14.07.2013 Views

Legnicki Tygodnik Sportowy nr 2 - Legniczanin

Legnicki Tygodnik Sportowy nr 2 - Legniczanin

Legnicki Tygodnik Sportowy nr 2 - Legniczanin

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Wydawca: TV–M Press Media | al. Piłsudskiego 62 | 59–220 legnica<br />

kom. 604 739 819 | kom. 501 206 003 | kom. 889 537 252<br />

KonTAKT z redAKcją:<br />

sPorT@legniczanin.Pl<br />

Nr 002 (002) marzec 2012 r.<br />

Cena: 0,99 zł<br />

Można powiedzieć, że piłka<br />

ręczna zawsze odgrywała<br />

w moim życiu ważną rolę.<br />

Choć tak naprawdę przy<br />

szczypiorniaku w UKS<br />

Dziewiątka jestem od<br />

ponad 7 lat – mówi Artur<br />

Gorczyca, popularny „Kiero”,<br />

którego zna niemalże każdy<br />

związany z legnicką piłką<br />

ręczną. I to niezależnie, z<br />

jakim klubem sympatyzuje.<br />

Czytaj na str. 6<br />

Pierwsze klasy sportowe za<br />

mojej kadencji w Gimnazjum <strong>nr</strong><br />

2 powstały już w 2006 roku.<br />

Wiem, że jeszcze wcześniej,<br />

kiedy nie byłam dyrektorem<br />

tej szkoły klasy sportowe<br />

również funkcjonowały.<br />

Można zatem śmiało<br />

stwierdzić, że Gimnazjum <strong>nr</strong><br />

2 ma już na swoim koncie…<br />

sportowe tradycje – mówi<br />

z dumą Iwona Gorczyca.<br />

Czytaj na str. 18<br />

PZPN Nęka<br />

GórskieGo!<br />

Czytaj na str. 15<br />

– w tym<br />

8% VAT<br />

kiero, którego wszyscy kochają<br />

Młodzież ma się gdzie wyszaleć<br />

Wojciech Górski; Fot. B. Hamanowicz


2 » <strong>Legnicki</strong> <strong>Tygodnik</strong> SporTowy » marzec 2012 r.<br />

MNiejsZYM jesT łaTwiej?<br />

Trzy kluby z dolnośląskiej<br />

III ligi siatkarskiej<br />

zagrają w finałowych turniejach<br />

o awans „piętro”<br />

wyżej. zespoły z Milicza,<br />

Bielawy i złotoryi mają,<br />

więc szansę zagrać w<br />

przyszłym sezonie w rozgrywkach<br />

pod patronatem<br />

PzPS. W Legnicy na awans<br />

na razie się nie zanosi i nikt<br />

nie wie, czy kiedykolwiek<br />

taka sytuacja zaistnieje.<br />

zastanawia mnie fakt, że<br />

w tych trzech miastach<br />

mieszka w sumie ponad<br />

63 tysiące mieszkańców.<br />

To prawie o połowę mniej<br />

niż w Legnicy. Tam udało<br />

się zbudować „klimat” wokół<br />

siatkówki. U nas… nie.<br />

W jednym z bezpłatnych<br />

dodatków gazety, która należy<br />

do potentata wydawniczego<br />

w Polsce ukazał się<br />

artykuł o meczu piłkarzy<br />

ręcznych Siódemki Miedzi.<br />

Meczu wyjazdowym z Azotami<br />

Puławy. Trzeba przyznać,<br />

że dziennikarstwo<br />

sportowe zaprezentowane<br />

na jego łamach po prostu<br />

rzuca na… kolana. Żurnalista,<br />

który silił się na napisanie<br />

sportowego tekstu<br />

stwierdził w jego treści, że<br />

nasi zawodnicy bardzo dobrze<br />

rozpoczęli spotkanie.<br />

W kolejnym zdaniu czytamy<br />

dodatkowo, że legniczanie<br />

„W 5 minucie prowadzili<br />

1:3”. Fenomenalna<br />

informacja i jak rozumiemy<br />

można wygrywać… przegrywając.<br />

Legniccy dziennikarze,<br />

którzy dzwonili przed piłkarskim<br />

meczem Górnik<br />

Wałbrzych – Miedź Legnica<br />

do wałbrzyskiego klubu<br />

z prośbą o akredytację<br />

FaLsTarT<br />

czy problem tkwi tylko i<br />

wyłącznie w pieniądzach,<br />

które jak wiadomo rządzą<br />

światem? A może podłoże<br />

takiej sytuacji jest dużo<br />

głębsze. Wydaje mi się, że<br />

awans siatkarzy Ikara do<br />

II ligi poprawiłby sytuację<br />

siatkówki w Legnicy. jednak<br />

z moich obserwacji<br />

wynika, że oprócz stałej<br />

grupy zapaleńców, byłych<br />

zawodników i wieloletnich<br />

miłośników dyscypliny, nikomu<br />

innemu na legnickiej<br />

siatkówce nie zależy. nie<br />

czarujmy się i powiedzmy<br />

sobie szczerze, że to nie<br />

wróży nic pozytywnego.<br />

byli zaskoczeni. Każdy z<br />

nich usłyszał bowiem męski<br />

– bardzo miły, zresztą –<br />

głos… I nic by w tym fakcie<br />

nie było nadzwyczajnego<br />

gdyby nie jedno. Mężczyzna,<br />

który „załatwiał”<br />

akredytacje najprawdopodobniej<br />

był czechem. jakkolwiek<br />

nieźle operował<br />

językiem polskim to mimo<br />

wszystko nie był w stanie<br />

ukryć akcentu naszych<br />

południowych sąsiadów.<br />

zresztą to chyba jednak nic<br />

w Wałbrzychu dziwnego,<br />

bo do czech jest bardzo,<br />

bardzo blisko.<br />

nas z kolei szczególnie<br />

cieszy to, że ów „czeski<br />

wałbrzyszanin” doskonale<br />

wiedział o debiucie <strong>Legnicki</strong>ego<br />

<strong>Tygodnik</strong>a Sportowego.<br />

Przez telefoniczną<br />

słuchawkę usłyszeliśmy, że<br />

w Wałbrzychu nasza gazeta<br />

bardzo się spodobała<br />

i mamy trzymać tak dalej.<br />

zapewniamy, że… będziemy.<br />

ZDjęCie TYGoDNia<br />

Bartłomiej Hamanowicz<br />

Cieszymy się, że Miedź będzie<br />

w I lidze<br />

Fot. B. Hamanowicz<br />

22 koLejka<br />

24.03.2012<br />

GórNik wałBrZYCH<br />

VS<br />

MieDź LeGNiCa<br />

Wydaje się, że zaprezentowany<br />

przez nas<br />

skład jest na chwilę<br />

obecną optymalnym<br />

zestawieniem piłkarzy<br />

Miedzi. Oczywiście głos<br />

decydujący w tej sprawie<br />

ma sztab szkoleniowy<br />

naszego zespołu.<br />

Wróćmy<br />

do nomalności<br />

Infografika: dn<br />

BYło w PLeCY...<br />

Pierwsze spotkanie obu<br />

drużyn w tym sezonie miało<br />

miejsce 20 sierpnia 2011<br />

na boisku beniaminka II<br />

ligi. Gospodarze po trafieniach<br />

w drugiej części<br />

meczu, wygrali 2:0. Sędzia<br />

zawodów Sebastian załęski<br />

z ostrołęki, pokazał graczom<br />

obu drużyn cztery<br />

żółte kartki. z legnickiego<br />

zespołu „żółtko” zobaczył<br />

Wojna się skończyła, a jedynymi<br />

ofiarami są kibice.<br />

Stowarzyszenia, które do<br />

tej pory zajmowały się<br />

organizacją akcji charytatywnych,<br />

kontaktami na<br />

linii klub–kibice czy organi-<br />

LoŻa kiBiCa HiT TYGoDNia<br />

zacją dopingu i wyjazdów<br />

nagle w oczach zwykłych<br />

ludzi oraz współpracujących<br />

firm stały się bez<br />

mała organizacjami przestępczymi.<br />

A tak działać<br />

się nie da. nieodwracalne<br />

szkody wizerunkowe, a co<br />

za tym idzie ograniczenie<br />

możliwości działania cofają<br />

nas organizacyjnie w<br />

lata 90–te. czyli w te lata,<br />

kiedy chuligańskie wybryki<br />

na stadionach zdarzały się<br />

najczęściej. Taka jest cena,<br />

jaką zwykli kibice muszą<br />

płacić za kolejną medialną<br />

„wrzutkę” polityków.<br />

oczywiście nie można<br />

CYTaT TYGoDNia<br />

„Mam takie wrażenie, że<br />

kiedy siedzę w domu i nic<br />

nie robię to jestem nie do…<br />

zniesienia.”<br />

– Bogusław Baniak, trener piłkarzy<br />

nożnych Miedzi Legnica<br />

„usTawiaMY MieDZiaNkę”<br />

Bledzewski<br />

Paszlinski<br />

zasada<br />

wówczas między innymi<br />

Mateusz Gawlik. co ciekawe<br />

mecz obejrzało 500<br />

osób. W rewanżu, który<br />

odbędzie się w Legnicy, w<br />

składzie Bytovii może pojawić<br />

się Marcin Kajca, który<br />

w pierwszym meczu przebywał<br />

na boisku przez 33<br />

minuty. Tyle tylko, że wtedy,<br />

jako zawodnik Miedzi.<br />

BH<br />

Hempel<br />

Woźniczka<br />

MieDź LeGNiCa<br />

VS<br />

BYTovia BYTów<br />

nowacki<br />

Gawlik<br />

Garuch<br />

stosować uproszczeń, bo<br />

sytuacja na stadionach i w<br />

środowisku kibicowskim<br />

nie jest idealna. Ale nikt<br />

nie zaprzeczy, że od kiedy<br />

działają Stowarzyszenia<br />

Kibicowskie, ilość zjawisk<br />

negatywnych zmalała<br />

kilkudziesięciokrotnie.<br />

nie ma sensu powtarzać<br />

policyjnych wyliczeń, ale<br />

mogą mi Państwo wierzyć<br />

na słowo. I to są prawdziwe<br />

działania na rzecz poprawy<br />

bezpieczeństwa na stadionach<br />

- nie „newsy”, nie<br />

„wrzutki”, a już na pewno<br />

nie zakazy wyjazdowe i zamykanie<br />

stadionów.<br />

TwarZ TYGoDNia<br />

BaBeCZko ko<strong>nr</strong>ad<br />

Urodzony:<br />

16 XI 1990 r.<br />

Wzrost: 190 cm<br />

Waga: 82 kg<br />

Pozycja:<br />

środkowy obrońca<br />

Wychowanek:<br />

KS <strong>Legnicki</strong>e Pole<br />

Kariera:<br />

w Konfeksie Legnica<br />

od 2006 roku. Trafił do<br />

Legnicy jako junior młodszy.<br />

Obecny klub:<br />

Konfeks Legnica<br />

roZMaiTośCi sPorTowe<br />

Szewczuk<br />

Madejski<br />

Grzegorzewski<br />

20.08.2011<br />

Bytovia Bytów - Miedź Legnica<br />

2:0 (0:0)<br />

Bramki:<br />

54’ Wróbel, 58’ Pietrzyk.<br />

Bytovia Bytów:<br />

Gostomski - J. Szałek, M. Szałek, Wróbel, Szmidke, Kowal (83’<br />

Zejglic), Retlewski (90’ Laskowski), Pietrzyk, Pięta (74’ Sanni),<br />

Łapigrowski (70’ Kłos - Ż), Ambroziak.<br />

Miedź Legnica:<br />

Bledzewski - Zasada, Gawlik, Woźniczka, Hempel,<br />

Grzegorzewski (42’ Garuch), Feciuch (65’ Mowlik), Nowacki,<br />

Madejski (57’ Kajca), Zieliński (70’ Kuzimski), Orłowski.<br />

europejskie centrum<br />

odszkodowań zostało<br />

głównym sponsorem UKS<br />

9 Legnica. Po sześciu latach<br />

współpracy eUco i UKS 9<br />

podjęły decyzję o poszerzeniu<br />

współpracy. – Od<br />

dziś nazywamy się EUCO<br />

UKS 9 Legnica – mówi Tomasz<br />

dobrołowicz, prezes<br />

klubu. Kolejnym krokiem<br />

będzie profesjonalizacja<br />

klubu polegająca na utworzeniu<br />

II–ligowego zespołu.<br />

– Powolutku. Na razie<br />

pojawił się tylko taki pomysł<br />

- mówi.<br />

BH


LuDZie FuTBoLu<br />

Jeszcze przed meczem<br />

jednak „zabłysnąć” chcieli<br />

chyba wałbrzyscy policjanci.<br />

Zamiast sprawnie<br />

wpuszczać ponad 300 kibiców<br />

Miedzi do sektora,<br />

który był przeznaczony<br />

właśnie dla nich, postanowili<br />

stać i się im przyglądać.<br />

I w zasadzie nie ma w<br />

tym nic nadzwyczajnego<br />

poza jednym „drobnym”<br />

szczegółem. Kilka metrów<br />

od nich zgrupowali się,<br />

bowiem fani Górnika. Zrobiło<br />

się „gorąco”. Wszyscy,<br />

którzy się temu przyglądali<br />

rozpoczęli zakłady,<br />

kiedy dojdzie do zadymy.<br />

Na szczęście tak się nie<br />

stało, bo kolejnym punktem<br />

„policyjnego przygotowania”<br />

była akcja –<br />

gazem w oczy. W efekcie<br />

kilka interwencji pogotowia.<br />

Także w związku z<br />

rozciętą skórą głowy jednego<br />

z legnickich kibiców.<br />

Być może policjanci z Wałbrzycha<br />

nie przewidzieli,<br />

że przetrzymując fanów<br />

Miedzi pod sektorem doprowadzą<br />

do „konkursu<br />

rzutów kamieniami” w<br />

wykonaniu miłośników<br />

Górnika ubranych w szaliki<br />

tego klubu.<br />

Wróćmy do samego<br />

meczu. W 4 minucie swo-<br />

21 KLeJKA 17.03.2012 - Górnik WałBrzych vs Miedź LeGnica - 0:0<br />

ja obecność na murawie<br />

zasygnalizował zasada,<br />

który pociągnął prawa<br />

stroną. Będąc w okolicach<br />

narożnika boiska piłkę<br />

wprost w niego nabił jednak<br />

obrońca miejscowych.<br />

10 minut później było już<br />

wiadomo, że wałbrzyscy<br />

piłkarze nie traktują futbolu,<br />

jako sztuki. Brzydki faul<br />

Morawskiego na zasadzie<br />

dał sygnał, że będzie…<br />

ostro. no i ostro się zrobiło.<br />

zwłaszcza w 19 minucie,<br />

która mogła wpłynąć na<br />

losy całego meczu. Wojtarowicz<br />

z Górnika zachował<br />

się bardziej jak zawodnik<br />

MMA niż piłkarz. W polu<br />

karnym jaroszewskiego<br />

nieco się zakotłowało. W<br />

efekcie Wojtarowicz został<br />

sprowadzony do parteru.<br />

Wstał na nogi jak oparzony<br />

i wdał się w dyskusję<br />

z Mowlikiem. W efekcie<br />

piłkarz Miedzi został uderzony<br />

i upadł na murawę.<br />

– Ten nerwus w końcu się<br />

dorobi – dało się słyszeć na<br />

trybunie, która nosi dumną<br />

nazwę, głównej. dorobił<br />

się tylko żółtej kartki. I to<br />

wystawia najlepszą (bardzo<br />

słabą) oceną arbitra<br />

jabłońskiego, bo za takie<br />

zachowanie Wojtarowicz<br />

powinien zostać z boiska<br />

wyrzucony na zbity… - Po<br />

meczu przybiliśmy sobie<br />

piątkę i ok – powiedział<br />

później Mowlik. Inne zdanie<br />

miał Bogusław Baniak,<br />

trener Miedzi – Dla mnie<br />

ewidentna czerwona kartka<br />

i tyle.<br />

Mecz zrobił się nieciekawy.<br />

Legniczanie zaczęli się<br />

„boksować”, jak stwierdził<br />

Baniak. Przez to, mało było<br />

składnych, groźnych sytuacji.<br />

Pierwszy rzut rożny legniczanie<br />

wykonywali dopiero<br />

w 30 minucie. Poza<br />

dwoma kolejnymi kornerami<br />

i groźnym dograniem w<br />

pole karne Hempela w 31<br />

minucie nic wartego uwagi<br />

już się w pierwszej połowie<br />

nie wydarzyło.<br />

Po zmianie stron oba zespoły<br />

się… otworzyły. Po<br />

raz kolejny jednak zarówno<br />

Miedź, jak i piłkarze Górnika<br />

razili nieskutecznością.<br />

Warto dodać, że nasz zespół<br />

dominował. niestety<br />

wynik bezbramkowy się<br />

nie zmieniał. W 76 minucie<br />

Madejski ograł trzech<br />

obrońców Górnika i huknął<br />

na bramkę jaroszewskiego,<br />

jak z armaty. zabrakło niewiele.<br />

Miedź dominowała,<br />

a gospodarze próbowali<br />

odgryzać się kontrami<br />

przeprowadzanymi zwłasz-<br />

cza z lewej strony. dwa<br />

razy próbował orłowski,<br />

(który chciał coś Miedzi…<br />

oddać). jego start do piłki<br />

pozostawiał jednak wiele<br />

do życzenia. I tyle można<br />

napisać o tym spotkaniu<br />

gdyby nie kibice Górnika,<br />

którzy podobnie, jak przeszkadzający<br />

w grze sędzia<br />

jabłoński, chcieli chyba<br />

zaimponować wszystkim<br />

obecnym na stadionie w<br />

Wałbrzychu. ostentacyjnie<br />

spalili między innymi szaliki<br />

Miedzi. zrobił się z tego<br />

niemały pożar nie wspominając<br />

już o dymie. I tylko<br />

dziwi, co w tym momencie<br />

robiły służby porządkowe.<br />

ochroniarze stali jak zahipnotyzowani.<br />

no chyba, że<br />

po prostu lubią fajerwerki.<br />

Bez wątpienia to skandal,<br />

aby pozwalać na sytuacje<br />

zagrażające ludzkiemu<br />

bezpieczeństwu.<br />

Trzeba też przyznać,<br />

że zarówno zachowanie<br />

działaczy Górnika, jak<br />

również ich gościnność<br />

były na medal. Podobnie<br />

trenera Roberta Bubnowicza<br />

i jego asystenta - Piotra<br />

Przerywacza, bo obaj<br />

panowie związani niegdyś<br />

z legnicką Miedzią<br />

są dżentelmenami w każdym<br />

calu.<br />

marzec 2012 r. « <strong>Legnicki</strong> <strong>Tygodnik</strong> SporTowy « 3<br />

jaroszewski zakrzewski - ŻK Garuch<br />

Bledzewski<br />

Bartos<br />

Wojarowicz - ŻK<br />

zawadzki<br />

Sawicki zinke - ŻK<br />

Madejski<br />

rytko - ŻK<br />

orzech - 87’ - ŻK<br />

Morawski<br />

Wepa<br />

orłowski<br />

Maciejak - ŻK<br />

Michalak - 80”<br />

Infografika: d. nowak<br />

Bokserskie derby i wałbrzyscy piromani<br />

Murawa w fatalnym stanie, stadion w otoczeniu jednego wielkiego placu budowy, palące się szaliki Miedzi w sektorze kibiców<br />

Górnika i sędzia Jabłoński z Krakowa, który za wszelką cenę chciał wykreować się na najważniejszą postać na boisku – to w<br />

skrócie inauguracja drugoligowych rozgrywek w Wałbrzychu. Niestety w tym raczej przeciętnym piłkarskim spektaklu brali też<br />

udział futboliści legnickiej Miedzi.<br />

zieliński<br />

Kowal - 67”<br />

Marcin romanowski, Bartłomiej Hamanowicz<br />

Mowlik - ŻK<br />

Gawlik - 60’<br />

zasada<br />

nowacki<br />

Grzegorzewski - 82’<br />

Paszliński<br />

Woźniczka<br />

Hempel<br />

TreNerski DwuGłos<br />

„Bezbramkowy remis<br />

z Miedzią to dla nas<br />

wynik dobry. Jednak,<br />

kiedy na własnym<br />

boisku się remisuje<br />

i nie strzela bramki<br />

to ogólnie nie ma<br />

powodów do wielkiego<br />

optymizmu.”<br />

robert Bubnowicz - Górnik Wałbrzych<br />

TreNerski DwuGłos<br />

„Nie narzuciliśmy<br />

rywalom swojego<br />

stylu grania<br />

tylko przyjęliśmy<br />

drugoligowy bój. Z<br />

pierwszej połowy<br />

byłem zadowolony.<br />

Być może będziemy<br />

się odwoływali od<br />

żółtej kartki dla<br />

Zakrzewskiego.”<br />

Bogusław Baniak - Miedź Legnica


Fot. B. Hamanowicz<br />

GóRNy RZąD OD LeWeJ: Jakub Grzegorzewski, Damian Paszliński, Mateusz Bany, Piotr Czuryło, Mateusz Gawlik, Kamil Hempel, Adrian Woźniczka, Zbigniew Zakrzewski, Kamil Zieliński.<br />

ŚRODKOWy RZąD OD LeWeJ: Przemysław Kołkowski (kierownik drużyny), Mateusz Kula(masażysta), Piotr Madejski, Patryk Bębenek, Tomasz Szewczuk, Tomasz Laskowski, Andrzej Bledzewski,<br />

Andrzej Budnik, Dawid Grittner, Ben Starosta, Piotr Jacek(II Trener), Ireneusz Chrzanowski (asystent trenera), Hubert Łysy (asystent trenera).<br />

DOLNy RZąD OD LeWeJ: Mariusz Zasada, Paweł Kowal, Arkadiusz Kuciński, Bogusław Baniak(II trener), Marcin Nowacki, Marcin Garuch, Mariusz Mowlik.


Z ParkieTów sZCZYPiorNiaka<br />

Chcieć to po prostu… móc<br />

Człowiek niezwykle skromny, który w zasadzie niewiele mówi. Swoją olbrzymią<br />

wartość i trenerski warsztat pokazuje na boisku. I chyba nie ma zawodnika, który na<br />

temat Marka Motyczyńskiego będzie się wypowiadał negatywnie. To jest po prostu<br />

niemożliwe. Od momentu, kiedy prowadzona przez niego Siódemka Miedź wywalczyła<br />

upragnione 8 miejsce w rudzie zasadniczej polskiej Superligi, kibice, którzy do niedawna<br />

wątpili w możliwość utrzymania się „Miedzianki” w krajowej elicie, mówią dzisiaj –<br />

„Motyczyński czyni cuda”.<br />

– Takie jest życie. Często<br />

mówimy, że trzeba<br />

wszystko zrobić, pracować<br />

do końca dla określonego<br />

celu. Zdarza się<br />

jednak, że nie zostaje to<br />

zrealizowane. Po prostu<br />

życie weryfikuje pewne<br />

plany czy zamierzenia –<br />

twierdzi trener legnickiego<br />

zespołu. – Trzeba było w<br />

naszych chłopakach zaszczepić<br />

wiarę w ostateczny<br />

sukces. Motyczyński<br />

otwarcie mówi, że nikt mu<br />

w pracy szkoleniowej nie<br />

przeszkadza. nie było też<br />

presji czy rozmów, że jak<br />

się nie uda awansować do<br />

fazy play–off to ktoś zostanie<br />

zwolniony.<br />

Trener, który jest na<br />

ustach legnickich kibiców<br />

jest bez wątpienia życiowym<br />

optymistą. jak wiemy<br />

jest uznanym szkoleniowcem,<br />

który poza tym, że<br />

we Francji osiągnął w piłce<br />

ręcznej wiele to dodatkowo<br />

uzyskał najwyższe<br />

trenerskie uprawnienia. W<br />

Polsce zastała go jednak<br />

inna rzeczywistość. o sytuacji<br />

w Puławach lepiej<br />

się nie rozwodzić. Wszak w<br />

kryński<br />

z Markiem Motyczyńskim rozmawiał Marcin romanowski<br />

„wyleczył”<br />

zawodników<br />

vive<br />

Siódemka Miedź Legnica<br />

nie zdołała pokonać we<br />

własnej hali Vive Kielce i<br />

uległa 27:32. do przerwy<br />

nasi zawodnicy przegrywali<br />

12:19. Wicemistrzowie<br />

Polski udowodnili, że ich<br />

ostatnia porażka w zabrzu,<br />

była jedynie wypadkiem<br />

przy pracy. najlepszym<br />

zawodnikiem legnickiego<br />

zespołu był Lech Kryński,<br />

który w całym spotkaniu<br />

zaliczył 23 skuteczne interwencje.<br />

– Szkoda, że nie<br />

umówiliśmy się na jeszcze<br />

jedno spotkanie. Wtedy<br />

mielibyśmy komplet na<br />

hali po raz drugi – żartował<br />

po meczu Marek Motyczyński.<br />

rewanż już jutro w<br />

Kielcach.<br />

naszym kraju na piłce ręcznej<br />

wszyscy znają się lepiej<br />

od każdego z trenerów…<br />

I niech to będzie jedyną<br />

puentą pobytu Motyczyńskiego<br />

w Puławach. W Legnicy<br />

wszystko układało<br />

się doskonale do pewnego<br />

momentu. Momentu, o<br />

którym wszyscy doskonale<br />

wiemy. czy skromny trener<br />

może mieć zatem pecha<br />

do polskiego szczypiorniaka?<br />

– Ja tak do tego nie<br />

podchodzę, bo gdyby<br />

było inaczej to pewnie<br />

machnąłbym ręką sądząc,<br />

że nie dam rady. I pewnie<br />

zacząłbym wierzyć,<br />

że sam jestem… pechowy<br />

(śmiech – przyp. red.).<br />

Marek Motyczyński jest<br />

jednak takim samym człowiekiem<br />

jak każdy z nas. z<br />

radościami, bolączkami czy<br />

rozterkami. – Pewnie, że<br />

człowiek się martwi, kiedy<br />

pojawiają się problemy –<br />

mówi. na pytanie dotyczące<br />

zdrowia, a przede „trenerskiego<br />

serca” spokojnie<br />

odpowiada – w sumie to<br />

nie było potrzeby się denerwować.<br />

Jedyne, co<br />

musiałem robić to doglądać,<br />

co chłopaki robią na<br />

boisku.<br />

– Ja zawsze mówię zawodnikowi<br />

prawdę, na<br />

jakim jest poziomie. Jeżeli<br />

się do tego zastosuje i<br />

zacznie ostro trenować to<br />

będzie się sportowo roz-<br />

wijał. Jeżeli jest inaczej to<br />

często kończy się to tym,<br />

że trener się denerwuje<br />

i może dojść do „spięć”.<br />

Zawodnik musi zrozumieć<br />

to, co robi. I wiedzieć, że<br />

chcieć to po prostu… móc<br />

– twierdzi doświadczony<br />

trener.<br />

marzec 2012 r. « <strong>Legnicki</strong> <strong>Tygodnik</strong> SporTowy « 5<br />

Posłuchałem swojej intuicji<br />

Biliński<br />

obecnie reprezentuje barwy<br />

klubu z Zielonej Góry<br />

W legnickiej Siódemce był wyróżniającym<br />

się zawodnikiem, który reprezentował<br />

barwy tego klubu zarówno, jako młodzik,<br />

junior młodszy oraz jako junior. Mimo<br />

niedużego wzrostu charakteryzował się<br />

zawsze znakomitą techniką użytkową na<br />

boisku, jak również sportowym intelektem.<br />

Pewne braki treningowe zawsze nadrabiał<br />

niebywałą ambicją.<br />

Przyszedł czas, kiedy wej. Wszak wielu czynnych<br />

Grzegorz Biliński musiał sportowców decyduje się<br />

podjąć męską decyzję o właśnie na taki kierunek<br />

wyborze szkoły wyższej. kształcenia. – Na tę decy-<br />

Padło na zieloną Górę i zję wpłynęło kilka czyn-<br />

tym sposobem utalentoników. Sytuacja na rynku<br />

wany zawodnik „wyemi- pracy w Polsce, możliwość<br />

grował” z Legnicy. – Moja grania i zdobywania do-<br />

miłość do piłki ręcznej świadczenia w zielono-<br />

trwa nadal, bo nie ukrygórskim AZS–ie, intuicja i<br />

„Motyczyński to cudotwórca”<br />

wam, że ta dyscyplina kilka innych rzeczy. Poza<br />

mówią dziś kibice Siódemki Miedzi<br />

sportu wciąż stanowi nierozłączną<br />

część mojego<br />

tym jakoś nie widzę siebie<br />

w roli nauczyciela wycho-<br />

życia – mówi popularny wania fizycznego.<br />

Fot. B. Hamanowicz „Snickers”.<br />

dość często wraca my-<br />

Biliński ma to szczęście, ślami do lat swojej gry w<br />

że wraz z nauką nadal kon- Legnicy. chwil, które spętynuuje<br />

treningi. został, dził w UKS „Miedziak”,<br />

bowiem wypożyczony do MSPr „Siódemka” w koń-<br />

miejscowego AzS. Ówczecu w „Siódemce Miedzi”.<br />

sny prezes MSPr „Siódem- nie ukrywa, że w pewnym<br />

ka”, zdzisław Woźniak nie stopniu wpłynęło to na<br />

robił mu najmniejszych jego młodzieńcze wy-<br />

problemów z przejściem chowanie. zresztą wspo-<br />

do zielonogórskiej drużyminając zawsze na jego<br />

ny. Grzegorz zapytany o twarzy pojawia się szeroki<br />

to jak się czuje w nowym uśmiech. Mówi, że jest po<br />

klubie odpowiada bez na- prostu, co wspominać. –<br />

mysłu – w obu klubach Tutaj wszystkiego się na-<br />

atmosfera jest naprawdę uczyłem za sprawą pierw-<br />

bardzo w porządku. To na szego trenera Grzegorza<br />

pewno pomaga w zakli- Wierzbickiego. To dzięki<br />

1 mecz fazy play-off<br />

siódemka Miedź Legnica vs. vive Targi kielce<br />

matyzowaniu się nowym<br />

zawodnikom w drużynie.<br />

Także w grze na parkiecie<br />

niemu dowiedziałem się,<br />

na czym polega handball.<br />

Bardzo miło wspo-<br />

27:32 (12:19)<br />

– przekonuje.<br />

minam również trenera<br />

Mimo młodego wieku Romanowskiego i trenera<br />

SIóDeMKA MIeDź:<br />

Kryński, Janik – Bąk, Gregor 4, Szuszkiewicz, Koprowski, Skrabania 6,<br />

Czuwara 1, Jarowicz 2, Piwko, Brygier 1, Wita 5, Achruk 1, Buchwald 7.<br />

KARy: 6 min.<br />

legniczanin wie, jak ważną<br />

rolę w dzisiejszych czasach<br />

odgrywa edukacja. Wybrał<br />

studia inżynierskie, bo jak<br />

sam mawia – w sporcie<br />

Kowalskiego, którzy przekazali<br />

mi swoją wiedzę na<br />

temat postępowania na<br />

boisku jak i poza nim. Były<br />

to naprawdę dobre czasy.<br />

VIVe TARGI:<br />

Szmal, Cleverly – Grabarczyk, Tomczak 3, Jurecki 5, Tkaczyk 2,<br />

Zaremba 1, Olaffson 4, Kuchczyński, Jurasik 3, Jachlewski 5, Stojković<br />

1, Buntić 4, Musa 3,Rosiński, Zorman.<br />

KARy: 4 min.<br />

wystarczy jedna poważna<br />

kontuzja, która może<br />

przekreślić dalszą karierę,<br />

dlatego nie można<br />

stawiać wszystkiego na<br />

jedną kartę. do niedaw-<br />

Teraz przed Grzegorzem<br />

Bilińskim kolejny duży krok<br />

i seniorska kariera. – Dzięki<br />

Miedzi Legnica wyniosłem<br />

naprawdę solidne<br />

podstawy do grania, jako<br />

na tajemnicą poliszynela dorosły facet.<br />

było, dlaczego Grzesiek<br />

Mr, BH nie wybrał uczelni sporto-<br />

Mr<br />

Fot. B.H.


6 » <strong>Legnicki</strong> <strong>Tygodnik</strong> SporTowy » marzec 2012 r. LuDZie sPorTu<br />

kiero, którego<br />

wszyscy... kochają<br />

„kiero”<br />

traktuje setki zawodników<br />

jak własnych synów.<br />

Całą energię poświęca właśnie im.<br />

Fot. B. Hamanowicz<br />

„Kiero” przekonuje,<br />

że teraz handball jest dla<br />

niego czymś, bez czego<br />

nie potrafiłby po prostu<br />

funkcjonować. – Teraz w<br />

naszym klubie, UKS Dziewiątka,<br />

jest dużo więcej<br />

dzieci niż na początku<br />

działalności. Tym samym<br />

jest też więcej obowiązków<br />

i siłą rzeczy absorbuje<br />

to znaczną część<br />

mojego czasu – wyjaśnia<br />

Artur, który wraca pamięcią<br />

do czasów, kiedy daniel<br />

Wąsik, Bartek Pasieczny,<br />

Mateusz dobrołowicz<br />

czy Adrian Kondratiuk byli<br />

dzieciaczkami. dziś to silni,<br />

wysportowani mężczyźni.<br />

Kolejne roczniki piłkarzy<br />

ręcznych w „dziewiątce”<br />

traktują Gorczycę jak ojca.<br />

jego podejście do młodych<br />

ludzi jest imponujące.<br />

– Kiedy żarty to żarty.<br />

Jednak, gdy są sytuacje<br />

trudne to wówczas jestem<br />

wymagający – twierdzi<br />

„Kiero”. – Nigdy się nie zastanawiałem<br />

skąd wziął<br />

się mój pseudonim – wyjaśnia.<br />

– Myślę, że wymyśliły<br />

to kiedyś dzieciaki i<br />

tak się już utarło. Zostało<br />

i trwa nadal – śmieje się.<br />

Uważa, że zarówno on,<br />

jak i setek zawodników w<br />

Kajdan za burtą<br />

Zbigniew Kajdan nie jest już pracownikiem Miedzi Legnica. Po<br />

wielu latach pracy w klubie podziękował za współpracę.<br />

Były dyrektor zrezygnował<br />

z pracy w klubie<br />

na nieco ponad tydzień<br />

przed wyjazdowym meczem<br />

Miedzi z wałbrzyskim<br />

Górnikiem. nieoficjalnie<br />

wiadomo, że zakres jego<br />

obowiązków miał się poszerzyć<br />

o zajmowanie się<br />

grupami młodzieżowymi<br />

Miedzi Legnica. do przejęcia<br />

nowych obowiązków<br />

nie doszło.<br />

Można tylko domniemywać<br />

powodów decyzji byłego<br />

piłkarza Miedzi. jednym<br />

z nich mógł być udział<br />

w aferze korupcyjnej. Wraz<br />

z zenonem B. czekają na<br />

postawienie zarzutów. Patrząc<br />

z innej strony, można<br />

domyślać się, że podstawowym<br />

czynnikiem, który<br />

spowodował taką decyzję<br />

były jego problemy zdrowotne.<br />

nie tak dawno dy-<br />

rektor legnickiego klubu<br />

przeszedł poważną operację.<br />

Sam zainteresowany<br />

nie chce komentować<br />

przyczyn swojej decyzji.<br />

Jest to kolejny długoletni<br />

działacz klubu z Orła<br />

Białego, który rozstał się<br />

z Miedzią w nie do końca<br />

wyjaśnionych okolicznościach.<br />

B. Hamanowicz<br />

Można powiedzieć, że piłka ręczna zawsze odgrywała w moim<br />

życiu pewną, ważną rolę. Choć tak naprawdę przy szczypiorniaku<br />

w UKS Dziewiątka jestem od ponad 7 lat – mówi Artur Gorczyca,<br />

popularny „Kiero”, którego zna niemalże każdy człowiek<br />

związany z legnicką piłką ręczną. I to niezależnie, z jakim klubem<br />

sympatyzuje. „Kiera” w zasadzie nie da się nie… kochać.<br />

kajdan<br />

przez wiele lat był<br />

nie tylko dyrektorem<br />

Miedzi,<br />

ale też wieloletnim<br />

piłkarzem tego klubu<br />

Fot. B. Hamanowicz<br />

najróżniejszym wieku nie<br />

wyobrażają sobie zmianę<br />

tego oryginalnego pseudonimu.<br />

– Sport to w zasadzie<br />

jedyna słuszna dziś recepta<br />

na odpowiednie<br />

wychowanie młodych ludzi.<br />

I mówię to, jako facet,<br />

którego syn wychowuje<br />

się przy piłce ręcznej. Facet,<br />

który obserwował i<br />

obserwuje chłopaków z<br />

różnych domów. Facet<br />

znający ich problemy czy<br />

marzenia. Sport kształtuje<br />

młode charaktery i<br />

pomaga funkcjonować w<br />

grupie – przekonuje Artur.<br />

na temat profesjonalnej<br />

piłki ręcznej w Legnicy<br />

„Kiero” woli się nie wypowiadać.<br />

dla niego najważniejsi<br />

są młodzi adepci<br />

szczypiorniaka. Artur wie,<br />

że przyszłość każdego klubu<br />

to wychowankowie. –<br />

Może będzie lepiej – ucina<br />

ten wątek naszej rozmowy.<br />

z Tomaszem dobrołowiczem,<br />

osobą równie<br />

mocno kojarzoną z legnickim<br />

sportem poznali się<br />

właśnie przez piłkę ręczną.<br />

– Uważam, że to był<br />

bardzo dobry moment<br />

mojego życia, kiedy wraz<br />

z Tomkiem stanęliśmy na<br />

swojej drodze. Udało się<br />

nam wspólnie stworzyć<br />

coś wspaniałego – mówi<br />

skromnie, bo Gorczyca<br />

od razu stwierdził, że on<br />

w UKS „dziewiątka” jest<br />

najmniej ważny… – Ja tylko<br />

pomogłem Tomkowi.<br />

Zresztą podobnie jak nasi<br />

przyjaciele z EuCo – mówi<br />

o powstaniu klubu. Wydaje<br />

się, że Artur nie przyjmuje<br />

niejako do wiadomości, że<br />

dobrołowicz uważa go za<br />

ojca chrzestnego „dziewiątki”.<br />

czy to nie jest tak, że<br />

żona mówi do niego daj<br />

sobie spokój, bo już włosy<br />

zaczęły ci siwieć? – Dokładnie<br />

tak. Momentami<br />

ma już dość tego wszystkiego.<br />

Ciągłych moich<br />

wyjazdów – śmieje się po<br />

raz kolejny. nie dodaje jednak,<br />

że poza poświęcanym<br />

czasem poświęca również<br />

swoje pieniądze. – Dżentelmeni<br />

o forsie nie rozmawiają<br />

– ucina tematy<br />

finansowe. Mówi, że przy<br />

piłce ręcznej się zestarzeje.<br />

– Robiłem niedawno badania<br />

i zdrowie dopisuje,<br />

więc nie wyobrażam sobie,<br />

aby nie doczekać przy<br />

tych wszystkich dzieciakach…<br />

emerytury.<br />

Artura Gorczycę wysłuchał Marcin romanowski<br />

MieJsce na TWoJĄ reklaMĘ!<br />

zadzWoŃ: 604 739 819


Condizione health & fitness | LEGNICA, ul. NMP 8 – Galeria Piastów | www.condizione.eu<br />

niektórym radnym<br />

przydałoby się<br />

Condizione >>><br />

Tyberiusz Kowalczyk<br />

przekonuje, że ćwiczenie w Condizione<br />

to świetny sposób na doskonałe zdrowie<br />

Fot. A. Maciuszek<br />

Do lata zostały niecałe cztery miesiące, najwyższa<br />

pora żeby zadbać o swoją sylwetkę.<br />

Profesjonalna kadra klubu Condizione pomoże Ci<br />

odzyskać upragnioną kondycję i dobre samopoczucie.<br />

Tyberiusz Kowalczyk to człowiek doskonale znany w sportach<br />

siłowych. Od dawna jest uznawany za jednego z najlepszych<br />

polskich siłaczy, którego wielokrotnie mogliśmy oglądać w<br />

telewizji TVN. Dla Kowalczyka siłownia jest, jak drugi dom. Mówi,<br />

że nie potrafi żyć bez sportu, bo właśnie treningi pozwalają mu<br />

czuć się spełnionym facetem. Dlaczego z wielu siłowni znany i<br />

niezwykle sympatyczny siłacz wybrał Condizione, klub mieszczący<br />

się w największej legnickiej galerii, a zatem Galerii Piastów?<br />

Stara się codziennie ćwiczyć<br />

w condizione. zwłaszcza<br />

w godzinach porannych,<br />

bo to doskonały czas<br />

dla organizmu. Poza tym<br />

siłownia w condizione jest<br />

czynna od samego rana.<br />

– Nie ukrywam, że jest<br />

to duże udogodnienie.<br />

Zwłaszcza dla sportowca–<br />

mówi Tyberiusz Kowalczyk,<br />

strongman, który zasiada<br />

także w legnickiej radzie<br />

Miasta. – Jako zawodowiec<br />

mogę powiedzieć, że<br />

niczego mi tu nie brakuje.<br />

– Miałem okazję ćwiczyć<br />

już w wielu siłowniach<br />

i to nie tylko w<br />

Polsce. Odwiedziłem też<br />

wiele tego typu miejsc na<br />

świecie i muszę z dumą<br />

powiedzieć, że legnicki<br />

klub Condizione zaliczę<br />

do tych z najwyższej półki<br />

– dodaje potężnie zbudowany<br />

„Tyberian”. Uważa,<br />

że w siłowni klubu znajdującego<br />

się w legnickiej<br />

Galerii Piastów przydałoby<br />

się jeszcze kilka specjalistycznych<br />

maszyn, ale<br />

jest przekonany, że dzięki<br />

Grzegorzowi Turoniowi,<br />

wiceprezesowi condizione<br />

Health&Fitness, już niebawem<br />

się pojawią. – Grzegorz<br />

cały czas inwestuje<br />

między innymi w siłownię,<br />

więc jestem spokojny. I to<br />

widać także przez coraz<br />

większą liczbę osób, które<br />

stale ćwiczą – przekonuje<br />

Kowalczyk.<br />

„Tyberian” to zawodowiec,<br />

który wykonuje tre-<br />

Paulina Ościk–Witek<br />

Manager Klubu<br />

tel. 509 240 435<br />

paulina.oscik@condizione.eu<br />

Paulina ościk–Witek Anna Wilczek<br />

ningi typowo specjalistyczne.<br />

jest jednak pewny, że<br />

siłownia w condizione to<br />

miejsce także dla ludzi,<br />

którzy chcą poćwiczyć dla<br />

dobrego samopoczucia. –<br />

Każdy znajdzie tu coś dla<br />

siebie. <strong>Legnicki</strong> strongman<br />

obserwuje wielu ludzi<br />

ćwiczących w condizione.<br />

<strong>Legnicki</strong> strongman od<br />

razu zauważa, co cieszy się<br />

największym powodzeniem<br />

wśród – nazwijmy<br />

ich – amatorów siłowni? –<br />

Wszystkie maszyny mają<br />

„wzięcie”, bo i wszystkie<br />

są wykonane przez najlepszych<br />

światowych producentów<br />

– wyjaśnia.<br />

– Nie wszyscy przychodzą<br />

do Condizione „ostro<br />

ćwiczyć”, bo to także<br />

świetne miejsce na spotkania<br />

i chwilkę rozmowy<br />

– mówi Kowalczyk. –<br />

Przede wszystkim jednak<br />

osoby, które tu spotykam<br />

„ostro” ćwiczą, aby np.<br />

zrzucić zbędne kilogramy.<br />

Jedno jest pewne. To, że<br />

w Legnicy jest Condizione<br />

spowodowało, że coraz<br />

więcej ludzi tu ćwiczy<br />

i zaczyna dbać o swoje<br />

zdrowie. Za to trzeba podziękować<br />

właścicielom<br />

klubu.<br />

Kowalczyk godzi obowiązki<br />

sportowca z byciem<br />

legnickim radnym. na pytanie<br />

czy wielu innych radnych<br />

powinno właśnie w<br />

condizione pokazywać innym,<br />

jak żyć sportowo i łączyć<br />

obowiązki zawodowe<br />

NeWSLeTTeR<br />

KLUBOWy<br />

001<br />

03/2012<br />

z treningiem odpowiada<br />

z uśmiechem – na pewno<br />

byłoby to miłe gdyby<br />

wszyscy radni Legnicy tu<br />

przychodzili. Nie będę<br />

oszukiwał, że niektórym<br />

by się to bardzo przydało<br />

(śmiech – przyp. red.).<br />

Trening specjalistyczny<br />

czy stricte amatorski dla<br />

dobrego samopoczucia –<br />

to jedno. jednak bycie w<br />

„świecie condizione” to<br />

także możliwość spotkania<br />

wielu ludzi. Przyjaciół,<br />

kolegów czy znajomych z<br />

sąsiedztwa. – Codziennie<br />

spotykam setki kumpli<br />

ćwicząc w Condizione. Nie<br />

będę ukrywał, że przychodzi<br />

się tu także po to,<br />

aby dowiedzieć się choćby<br />

tego, co się dzieje w<br />

mieście. To jest tak, jak u<br />

dobrego fryzjera, u którego<br />

poza ścięciem włosów<br />

zawsze wiadomo, co w…<br />

„trawie piszczy” – wyjaśnia<br />

siłacz, który dodaje,<br />

że faceci także – podobnie,<br />

jak kobiety – lubią poplotkować<br />

nie tylko u fryzjera,<br />

ale przede wszystkim ćwicząc<br />

na siłowni.<br />

radny ma swoją ulubioną<br />

maszynę w siłowni condizione.<br />

Prezentuje ją dokładnie<br />

wyjaśniając nam jej<br />

działanie (o specjalistycznym<br />

urządzeniu piszemy<br />

na stronie 13 – przyp. red.).<br />

– To jest znakomite urządzenie<br />

do tzw. „pompowania<br />

mięśni”. W języku<br />

hardcorowym mawia się,<br />

że… pompa musi być.<br />

z Tyberiuszem Kowalczykiem rozmawiał Marcin romanowski<br />

Zadbaj o swoją sylwetkę już dziś. Pomożemy Ci<br />

przygotować się do lata.<br />

Skontaktuj się z naszym konsultantem, a my<br />

dobierzemy dla Ciebie najlepszą ofertę.<br />

Anna Wilczek<br />

Konsultant ds. Obsługi Klienta<br />

tel. 76 722 01 05<br />

legnica@condizione.eu


NeWSLeTTeR KLUBOWy<br />

Rowery nie tylko na wiosnę<br />

jest to prosty, ale zarazem<br />

niezwykle efektywny<br />

trening. Podczas jazdy na<br />

rowerach stacjonarnych<br />

stosowane są różne techniki<br />

imitujące trening w terenie:<br />

czasem jedziesz, jak<br />

na rowerze górskim – wjeż-<br />

dżając pod górę, czasem<br />

jak kolarz– ścigając się z innymi,<br />

ale również z samym<br />

sobą.<br />

Cycling poprawia kondycję,<br />

wytrzymałość,<br />

kształtuje sylwetkę i pomaga<br />

spalić tkankę tłusz-<br />

czową. Masz do wyboru,<br />

trzy formy zajęć, o różnym<br />

stopniu trudności i intensywności,<br />

które szczegółowo<br />

będą opisywane w<br />

kolejnych numerach. jednego<br />

dnia masz ochotę na<br />

„ciężką” jazdę po górach,<br />

Tyciu i zaburzeniom<br />

metabolicznym sprzyjają<br />

zwłaszcza pokarmy o wysokim<br />

indeksie glikemicznym.<br />

Są to produkty, które<br />

szybko podnoszą poziom<br />

glukozy we krwi – cukier,<br />

słodycze, chipsy, ziemniaki,<br />

białe pieczywo czy też<br />

łuskany ryż. najlepiej jeść<br />

pokarmy o niskim indeksie<br />

glikemicznym, a zatem<br />

makaron, pieczywo pełnoziarniste,<br />

pomidory,<br />

jabłka. oczywiście w rozsądnych<br />

ilościach i z pewnym<br />

umiarem.<br />

otyłość może być skutkiem<br />

zarówno wrodzonych<br />

predyspozycji, jak i wpływu<br />

środowiska. Brak ruchu,<br />

powszechna dostępność<br />

Fot. A. Maciuszek<br />

Nie masz pomysłu na trening? Sporty, które uprawiałeś już ci się znudziły? Lubisz jazdę<br />

na rowerze, a nie masz czasu na przejażdżki w terenie? Przyjdź na zajęcia rowerowe<br />

Schwinn Cycling – zajęcia z instruktorem na rowerach stacjonarnych prowadzone w<br />

rytm muzyki.<br />

innego – wyścig przy submaksymalnychwartościach<br />

tętna. Możesz też<br />

wybrać lekką przejażdżkę<br />

dla relaksu. Każdy wybiera<br />

bowiem zajęcia odpowiednie<br />

do swoich potrzeb, a<br />

także - możliwości.<br />

Szymon Latała<br />

dieTeTYKA<br />

– nie gońmy<br />

Amerykanów<br />

jedzenia i wszechobecne<br />

reklamy słodyczy sprawiają,<br />

że szczupłe dzieci<br />

wkrótce mogą się stać wyjątkami.<br />

o ile w Stanach zjednoczonych<br />

odsetek otyłych<br />

dzieci wzrasta o 3–4 procent<br />

rocznie to w Warszawie<br />

nawet o 1. choć Amerykanie<br />

są w tej dziedzinie<br />

rekordzistami świata, przy<br />

takim tempie mamy szanse<br />

ich dogonić. Tym bardziej<br />

należy teraz zrobić wszystko,<br />

aby temu przeciwdziałać.<br />

chcąc tego dokonać<br />

wystarczy wprowadzić<br />

dwie najważniejsze zasady<br />

w swoim życiu: ruch i odpowiednie<br />

żywienie.<br />

Mistrz Jan to doskonały fachowiec od Jogi<br />

joga to system ćwiczeń<br />

łączących ciało i umysł.<br />

Tutaj znajdziesz nie tylko<br />

ćwiczenia fizyczne, ale<br />

również wskazówki służące<br />

rozwojowi emocjonalnemu<br />

i umysłowemu. joga<br />

ma na celu zwiększenie<br />

witalności i dobrego samopoczucia.<br />

To trening jogi pomaga<br />

uczestnikom uzyskać lepszą<br />

elastyczność ciała, równowagę,<br />

siłę i odpowiednią<br />

Potrójne i skuteczne uderzenie<br />

w tkankę tłuszczową!<br />

Suplement diety dostarcza<br />

trzy najbardziej<br />

aktywne substancje wspomagające<br />

proces redukcji<br />

tkanki tłuszczowej: cLA,<br />

wyciąg zielonej herbaty<br />

mianowany na eGcG oraz<br />

l–karnitynę. Specjalnie dobrany<br />

zestaw składników<br />

uaktywnia wszystkie etapy<br />

spalania tłuszczu, zapobiegając<br />

jednocześnie utracie<br />

jędrności ciała. Kilkutygodniowa<br />

suplementacja zapewnia<br />

widoczny spadek<br />

wagi, ogranicza ryzyko<br />

efektu jo–jo oraz daje wyraźne<br />

zmniejszenie oznak<br />

cellulitu.<br />

Komu suplement polecany<br />

jest w szczególności?<br />

Ta specjalnie opracowana<br />

formuła preparatu<br />

Fot. A. Maciuszek<br />

Joga – dyscypliną fizyczną,<br />

umysłową czy łączącą obie<br />

te dziedziny?<br />

postawę. Praktyka jogi<br />

może pomóc poprawić<br />

zdrowie, rozciągnięcie mięśni<br />

i utrzymać w świetnej<br />

kondycji cały układ kostny.<br />

niektóre zajęcia jogi są<br />

trudniejsze niż inne.<br />

Spróbujcie naszych zajęć,<br />

a sami przekonajcie<br />

się, że przynosi to znakomite,<br />

a przede wszystkim<br />

zamierzone efekty.<br />

jan Mędrala<br />

DIETETYKA – SUPLEMENTY<br />

Produkt dostępny<br />

we wszystkich klubach<br />

sieci Condizione<br />

w cenie:<br />

48 złotych<br />

sprawdza się niemal w każdym<br />

przypadku nadwagi.<br />

Suplement jest szczególnie<br />

wskazany zarówno podczas<br />

stosowania kuracji<br />

odchudzającej, jak również<br />

po jej zakończeniu. W trakcie<br />

trwania terapii, preparat<br />

nie tylko dynamicznie<br />

przyspiesza proces spalania<br />

tłuszczu, ale także zapobiega<br />

utracie jędrności<br />

ciała. natomiast po zakończeniu<br />

kuracji ogranicza ryzyko<br />

pojawienia się efektu<br />

jo–jo. Suplement wywiera<br />

dodatkowe, bardzo korzystne<br />

działanie na pracę<br />

serca i układu krążenia.<br />

Może być z powodzeniem<br />

stosowany także w warunkach<br />

niskiej aktywności<br />

fizycznej. naszego organizmu.<br />

dominika Mowlik dominika Mowlik


Bogusław Baniak<br />

ostatnie dni przed<br />

wznowieniem rozgrywek<br />

spędził na analizach z<br />

minionej rundy<br />

Był na stażu u<br />

samego Cesare<br />

Prandelliego, obecnego<br />

selekcjonera Włoch.<br />

Jest zafascynowany<br />

schematami granymi<br />

przez piłkarzy<br />

Barcelony. Uwielbia<br />

dobre zegarki i kocha<br />

konie. Na starość<br />

marzy się mu mała<br />

stadnina i domek na<br />

spokojnej, polskiej<br />

wsi. W życiu ma dwie<br />

miłości – żonę i futbol.<br />

I co najważniejsze nie<br />

ma w tych związkach<br />

zazdrości. – Wiem, po<br />

co jestem w Legnicy.<br />

Mam do wykonania<br />

duże zadanie – mówi<br />

Bogusław Baniak.<br />

ODLICZANIE<br />

DO MECZU<br />

- Ostatnie dni przed wznowieniem<br />

rozgrywek są trudne<br />

dla trenera. Wolałbym<br />

żeby to już był mikrocykl<br />

startowy. Bo to jest jak czekanie<br />

na start samolotu. W<br />

pewnym momencie jestem<br />

w zasadzie jego pasażerem,<br />

a nie pilotem. Przed tegorocznymi<br />

meczami wsiadam<br />

do niego i jak wystartuje to<br />

super, jak będzie leciał bez<br />

turbulencji to fajnie, a jak<br />

wyląduje w czerwcu z zamierzonym<br />

celem I ligi to będę<br />

bardzo szczęśliwym człowiekiem<br />

– mówi Bogusław Baniak,<br />

trener walczącej o awans<br />

Miedzi. Szkoleniowiec mówi,<br />

że poza treningami ma tak naprawdę<br />

czas tylko na zatelefonowanie<br />

do żony. – Wbrew<br />

pozorom szkoleniowiec to<br />

na ogół człowiek samotny,<br />

bo często jest zmęczony<br />

swoją codzienną pracą i nie<br />

ma już chęci na posiedzenie<br />

choćby w restauracji.<br />

TURECKIE<br />

WYCISZENIE<br />

Fot. B. Hamanowicz<br />

doświadczony szkoleniowiec<br />

przekonuje, że niedawny pobyt<br />

wraz z zespołem w Turcji<br />

wyraźnie go „wyciszył”. - Pogoda,<br />

a zwłaszcza promienie<br />

słońca spowodowały, że<br />

w pewnym sensie uciekłem<br />

myślami od rozgrywek ligowych.<br />

Choć nie ukrywam, że<br />

był pewien stres związany z<br />

grami kontrolnymi podczas<br />

zgrupowania – mówi z uśmiechem<br />

Bogusław Baniak. W<br />

Legnicy ma dobrego kolegę<br />

od lat, Wojciecha Butryma. –<br />

Czasami się spotykamy przy<br />

kufelku piwa i rozmawiamy<br />

nie tylko o futbolu, ale również<br />

o piłce ręcznej – wyjaśnia<br />

Baniak. - Nie wiem czy<br />

to dobrze, że w moim wieku<br />

zamiast obejrzeć w wolnej<br />

chwili dobry film człowiek<br />

stale analizuje mecze i myśli<br />

praktycznie tylko o futbolu.<br />

W trakcie ligowych rozgrywek<br />

nie ma w zasadzie na to<br />

czasu – mówi.<br />

WYCIAGANIE<br />

WNIOSKÓW<br />

Baniak przekonuje, że wyciągnął<br />

wnioski po rundzie<br />

jesiennej. Wie, jakie błędy<br />

popełnił. zadaje sobie jednak<br />

pytanie, na które odpowiedzi<br />

jeszcze nie uzyska. czy<br />

selekcja, jaka była robiona do<br />

zespołu Miedzi była odpowiednia<br />

z uwagi na warunki<br />

fizyczne zawodników? Szkoleniowiec<br />

uważa bowiem, że<br />

drugoligowa polska piłka jest<br />

skupiona przede wszystkim<br />

na motoryce i sile fizycznej.<br />

- Mamy bardzo fajnych chłopaków,<br />

ale nie oszukujmy<br />

się, że kiedy wychodzimy na<br />

mecz to już w tunelu wyglądamy<br />

jak wyglądamy. Ktoś<br />

może powiedzieć, że Barcelona<br />

też ma niski zespół.<br />

Tylko do tej drużyny jeszcze<br />

się nie przyrównujmy – wyjaśnia<br />

doświadczony trener. Po<br />

każdym treningu robi analizę<br />

i szuka nowych rozwiązań.<br />

często Baniak nie może też<br />

długo zasnąć.<br />

ŻYCIE<br />

NA WALIZKACH<br />

Nr 001 (marzec 2012)<br />

Pasje<br />

i marzenia<br />

Bogusława<br />

Baniaka<br />

- część 1<br />

Baniak nigdy się nie zastanawiał<br />

nad tym, czy może dać<br />

sobie spokój z trenerskim<br />

życiem. Ma już „nazwisko”,<br />

wiele osiągnął, a poza tym od<br />

lat zawsze mieszka poza rodzinnym<br />

Szczecinem. no i…<br />

żona z dala od niego.- Pierwszy<br />

raz dziennikarz mi takie<br />

pytanie zadaje – dziwi się doświadczony<br />

coach. – Jasne, że<br />

to trudne żyć na odległość.<br />

Choć z drugiej strony moja<br />

żona, która pracuje na AWF<br />

chyba się cieszy, że wykonuję<br />

swoją pracę poza domem.<br />

Mam takie wrażenie, że kiedy<br />

siedzę właśnie w domu<br />

i nic nie robię to jestem nie<br />

do… zniesienia (śmiech –<br />

przyp. red.). Moi dwaj dorośli<br />

synowie doskonale sobie radzą<br />

w życiu. Jeden na stałe<br />

mieszka w Walii. Drugi skończył<br />

AWF i co ciekawe robi<br />

karierę sędziego… piłki nożnej.<br />

Ponoć nieźle sobie radzi<br />

w III lidze.<br />

ZAWÓD -<br />

– KOMANDOS<br />

- Niezależnie czy pracowałem<br />

w Poznaniu, Szczecinie<br />

czy dużo mniejszych miejscowościach<br />

to nigdy nie<br />

miało dla mnie znaczenia.<br />

Przecież dla trenera to zawsze<br />

jest trening i dom. Jeżeli<br />

szkoleniowiec ma pasje<br />

piłki nożnej i traktuje swój<br />

zawód poważnie to nie robi<br />

mu różnicy, w jakim klubie<br />

i w jakim mieście pracuje.<br />

Często rozmawiam z dużo<br />

młodszymi od siebie trenerami<br />

i oni mi mówią – no<br />

gdzie to w jakiejś „pipidówie”<br />

pracować. To ja im na<br />

to bardzo prosto i z grubej<br />

rury, – ale co ty chcesz w tej<br />

miejscowości zrobić? Zabytki<br />

zwiedzać czy prowadzić<br />

zespół? Trener dostaje zlecenie,<br />

jak komandos i albo<br />

go rozstrzelają, bo go nie<br />

wypełni, albo będzie wielki i<br />

będą go bardzo pozytywnie<br />

wspominali w danym środowisku<br />

– przekonuje Baniak.


Nr 001 (marzec 2012)<br />

doskonały doping<br />

w wałbrzychu<br />

Wiosenne mecze<br />

sezonu 2011/2012<br />

zaczęliśmy od<br />

mocnego uderzenia,<br />

bo już w pierwszym<br />

spotkaniu mieliśmy<br />

okazję pokazać<br />

się na „gorącym”<br />

terenie naszego<br />

odwiecznego<br />

rywala- Górnika<br />

Wałbrzych. Podobnie<br />

jak w przypadku<br />

ubiegłorocznych<br />

derbów w Głogowie,<br />

na przygotowania<br />

mieliśmy bardzo<br />

mało czasu. Ze<br />

względu na trwające<br />

w Wałbrzychu prace<br />

remontowe, aż do<br />

początku marca<br />

nie wiedzieliśmy,<br />

czy będziemy mogli<br />

udać się na ten<br />

mecz. Ostatecznie<br />

otrzymaliśmy<br />

decyzję, że<br />

dostajemy 300<br />

biletów! Początkowa<br />

euforia szybko<br />

opadła. Okazało<br />

się bowiem, że<br />

zapotrzebowanie<br />

na bilety było<br />

dużo większe.<br />

Zapisy zakończyły<br />

się po zaledwie<br />

siedmiu dniach. Na<br />

stadionie Górnika<br />

zameldowaliśmy się<br />

w 300 osób, w tym 8<br />

przyjaciół ze Śląska<br />

Wrocław. Dodatkowo<br />

kilkanaście osób z<br />

różnych przyczyn<br />

musiało pozostać<br />

poza stadionem.<br />

droga do Wałbrzycha<br />

przebiegała szybko i bez<br />

zakłóceń. z naszego stałego<br />

miejsca zbiórek ostatecznie<br />

wyruszyły 3 autokary,<br />

2 duże busy oraz<br />

kilkadziesiąt samochodów.<br />

nie obyło się bez małych<br />

niespodzianek – jedno<br />

auto musiało wrócić do<br />

Legnicy w połowie drogi<br />

po … pałeczki do bębna,<br />

bez których ciężko o dobry<br />

doping. W Wałbrzychu<br />

jesteśmy półtorej godziny<br />

przed meczem, ale ze<br />

względu na brak parkingu<br />

przed stadionem, zostajemy<br />

skierowani na parking<br />

MPK, gdzie czekają na nas<br />

podstawione autobusy komunikacji<br />

miejskiej. Tutaj<br />

mała dygresja. Umieszczenie<br />

ponad trzystu osób w<br />

dwóch „przegubowcach”<br />

z pewnością jest możliwe.<br />

Sprawdziliśmy to na<br />

własnej skórze. natomiast<br />

zamkniecie drzwi i prawie<br />

półgodzinny postój w wąskiej<br />

uliczce, w temperaturze<br />

osiągającej wewnątrz<br />

autobusu ok. 40 stopni…<br />

nam pozostaje się tylko<br />

cieszyć, że nikt nie zakończył<br />

tego wyjazdu w szpitalu<br />

z powodu omdlenia<br />

bądź przegrzania. dość powiedzieć,<br />

że kilometrowa<br />

trasa: zajezdnia MKP- stadion<br />

zajęła nam 35 minut.<br />

Wejście na sektor gości<br />

przebiegało bardzo<br />

sprawnie i szybko, stad już<br />

piętnaście minut przed<br />

pierwszym gwizdkiem<br />

okolice stadionu rozbrzmiewały<br />

pieśniami sławiącymi<br />

nasz ukochany<br />

klub. Mimo ograniczonej<br />

liczby kibiców na sektorze<br />

(a może właśnie dzięki<br />

temu, każdy, kto był tam<br />

tego dnia z nami, wiedział<br />

dokładnie gdzie i po co<br />

jest), nasz doping można<br />

uznać za bardzo dobry.<br />

Początek meczu to<br />

minuta ciszy poświęcona<br />

zmarłemu piłkarzowi<br />

Górnika, którą oczywiście<br />

Kibice Miedzi<br />

uszanowaliśmy oraz oprawa<br />

Górnika, składającą się<br />

z dwóch transparentów<br />

oraz „sektorówki”. W trakcie<br />

meczu oprócz naszych<br />

stałych hitów, takich jak<br />

„MKS Miedź”, „nasza miłość<br />

i wiara”, czy „Legniczanie”,<br />

przypomnieliśmy kilka<br />

przyśpiewek z lat 90-tych,<br />

takich jak „To my, legniccy<br />

fani”, a także „do boju<br />

MKS”. Po meczu dziękujemy<br />

naszym piłkarzom za<br />

walkę oraz pozdrawiamy<br />

Marcina orłowskiego - lat<br />

spędzonych w Miedzi nie<br />

zapomnimy!<br />

Powrót do Legnicy<br />

spokojny i szybki. Tuż po<br />

19.00 jesteśmy w naszym<br />

mieście. niektórzy udają<br />

się wprost do domów.<br />

Inni natomiast w licznych<br />

lokalach rozpamiętują ten<br />

jakże udany wyjazd. Szkoda<br />

jedynie, że piłkarze nie<br />

dostosowali się do formy,<br />

jaką zaprezentowali ich<br />

kibice, …ale do końca sezonu<br />

jeszcze kilkanaście<br />

spotkań, więc musi być dobrze!<br />

duże brawa i słowa<br />

uznania należą się organizatorom<br />

wyjazdu, którzy<br />

po raz kolejny stanęli na<br />

wysokości zadania. zapisy,<br />

wpłaty, tworzenie listy wyjazdowej,<br />

rozmieszczenie<br />

w autokarach – wszystko<br />

to przebiegało bardzo<br />

sprawnie i nikt nie miał<br />

powodów do narzekań.<br />

Uczestnicy wyjazdu mogli<br />

się skupić tylko i wyłącznie<br />

na atmosferze meczowej.<br />

osoby organizujące wyjazdy<br />

nie spoczywają jednak<br />

na laurach, lecz biorą się do<br />

pracy, gdyż….<br />

Kolejny mecz wyjazdowy<br />

już za dwa tygodnie.<br />

Tym razem legnicka armia<br />

odwiedzi pobliski Żagań.<br />

Już teraz zapraszamy<br />

wszystkich na ten mecz.<br />

Szczegóły na stronie<br />

sktm.pl oraz forum. Hej<br />

Miedź!<br />

Miedzianka - dodatek Meczowy<br />

Pierwszy postój<br />

w drodze do<br />

Wałbrzycha<br />

Doping dla naszych<br />

piłkarzy był<br />

znakomity<br />

Każdy wiedział,<br />

że musi wspierać<br />

piłkarzy naszego<br />

ukochanego klubu<br />

Tuż przed wejściem<br />

na sektor...<br />

Jak zwykle było<br />

bardzo barwnie i...<br />

głośno<br />

Doping rozpoczął<br />

się jeszcze przed<br />

wejściem na sektor<br />

gości


Miedzianka - dodatek Meczowy Nr 001 (marzec 2012)<br />

Andrzej Dadełło i<br />

Piotr Waśniewski<br />

wymienili koszulki obu<br />

klubów<br />

nieformalna współpraca<br />

między klubami została<br />

nawiązana już jakiś czas<br />

temu. To dzięki niej do Miedzi<br />

na zasadzie bezpłatnego wypożyczenia<br />

trafił napastnik Tomasz<br />

Szewczuk. Teraz szefowie obu<br />

klubów sformalizowali współpracę<br />

stosownym porozumieniem.<br />

okiem Prezesa<br />

Wiosna w Legnicy będzie<br />

miała kolor niebieski...<br />

Piłkarze Miedzi walczą o<br />

awans legnickiej piłki nożnej<br />

na zaplecze ekstraklasy<br />

i chyba nikomu wynik tych<br />

zmagań nie jest obojętny.<br />

Pomóżmy więc naszym piłkarzom<br />

tak jak potrafimy -<br />

kibicując na stadionie!<br />

Miedź jest klubem dla<br />

wszystkich - kibiców fanatyków,<br />

rodzin z dziećmi,<br />

młodych i tych starszych,<br />

kobiet i mężczyzn. Staramy<br />

się, by każdy podczas meczów<br />

czuł się dobrze i znalazł<br />

coś dla siebie. W sobotę<br />

inaugurujemy piłkarską<br />

wiosnę w mieście. W kolejne<br />

sobotnie popołudnia<br />

czekamy na wszystkich.<br />

Legniczanie mają piękny i<br />

bezpieczny stadion, ładnie<br />

grającą drużynę piłkarską,<br />

czyli w skali Polski jesteśmy<br />

w mniejszości. Warto więc<br />

wykorzystywać te możliwości.<br />

Wyjście na mecz ze<br />

znajomymi czy rodziną<br />

to znakomity sposób na<br />

wspólne spędzanie czasu.<br />

Mam nadzieję, że równie<br />

chętnie legniczanie będą<br />

odwiedzać miejski stadion,<br />

jak i sięgać po meczowy<br />

dodatek, w którym chcemy<br />

przybliżyć klub. Budujemy<br />

nową jakość, organizujemy<br />

profesjonalny klub piłkarski,<br />

na który Legnica zasługuje.<br />

niech każdy z nas<br />

stanie się częścią tego sukcesu.<br />

zapraszamy wszystkich<br />

legniczan na stadion<br />

przy orła Białego. Musisz<br />

mieć swoją Miedź!<br />

Martyna Pajączek<br />

Śląsk Wrocław partnerem Miedzi Legnica<br />

Na nowym wrocławskim stadionie, w przerwie meczu ekstraklasy pomiędzy Śląskiem i Cracovią,<br />

właściciel Miedzi Legnica, Andrzej Dadełło i prezes Śląska, Piotr Waśniewski, zawarli<br />

porozumienie o współpracy obu klubów! Umowę przypieczętowała wymiana okolicznościowych<br />

koszulek.<br />

zakłada ono m.in. wymianę doświadczeń,<br />

wzajemną pomoc w<br />

organizacji szkoleń dla trenerów<br />

oraz rozgrywanie kontrolnych<br />

meczów sparingowych na różnych<br />

poziomach, nie tylko seniorów,<br />

ale też grup młodzieżowych.<br />

– Cieszę się z tego porozumienia<br />

i liczę, że przyniesie ono<br />

korzyści obu stronom. Kibice<br />

Miedzi i Śląska współpracują<br />

ze sobą od dawna, zatem przyszedł<br />

czas żeby także kluby zaczęły<br />

współpracować – powiedział<br />

Andrzej dadełło, właściciel<br />

Miedzi. zadowolenia nie krył tak-<br />

że prezes Śląska Piotr Waśniewski.<br />

– Możemy sobie wzajemnie<br />

pomóc. Jeśli będzie taka chęć<br />

z obu stron, to zawodnik, który<br />

nie mieści się w meczowej<br />

kadrze Śląska w Ekstraklasie,<br />

może zostać wypożyczony do<br />

Legnicy, a młodzieżowiec, którego<br />

Miedź zechce wypromować,<br />

może gościnnie zagrać w<br />

zespole Śląska Młodej Ekstraklasy.<br />

Ważne jest dla nas także<br />

to, że kibice obu klubów darzą<br />

się sympatią – wyjaśnił szef WKS.<br />

obaj panowie, na znak nawiązanej<br />

współpracy, w przerwie<br />

Lew Miedziak<br />

jest zawsze<br />

tam gdzie Miedź<br />

meczu Śląska z cracovią wymienili<br />

się koszulkami swoich klubów.<br />

na głównej płycie boiska<br />

został także rozegrany pokazowy<br />

mecz 10-latków Miedzi i Śląska.<br />

obie drużyny zostały przyjęte<br />

przez kibiców burzą oklasków.<br />

dla orlików Miedzi wizyta na wrocławskiej<br />

arenie zbliżającego się<br />

euro 2012 była nie lada przeżyciem.<br />

– Chłopcy byli zachwyceni!<br />

Powiedziałem im, że jeśli będą<br />

ciężko pracować na treningach,<br />

to być może w przyszłości będzie<br />

im dane częściej rozgrywać<br />

Zakrzewski niczym Rocky Balboa<br />

Podczas prezentacji<br />

piłkarskich drużyn<br />

Miedzi było bardzo<br />

gorąco<br />

mecze na takim pięknym stadionie<br />

– powiedział Tomasz Piasecki,<br />

trener orlików Miedzi. duże<br />

wrażenie na chłopcach zrobiła<br />

także prezentacja obu drużyn na<br />

środku biska, na którą legniczanie<br />

wyprowadzili zespół Śląska.<br />

Kiedy stadionowy spiker zakomunikował,<br />

że zawodników Śląska<br />

wyprowadzają młodzi piłkarze<br />

legnickiej Miedzi, kilkanaście<br />

tysięcy kibiców na wrocławskim<br />

stadionie zaczęło skandować:<br />

Miedź Legnica! Miedź Legnica!...<br />

Tomasz Brusiło<br />

Był ogień na murawie, autografy, wspólne zdjęcia i piłkarze. Tuż przed tegorocznym wznowieniem<br />

rozgrywek odbyła się prezentacja wszystkich drużyn Miedzi Legnica. Nie brakowało też<br />

konkursów dla publiczności.<br />

Najefektowniejsze wejście<br />

ze wszystkich<br />

piłkarzy Miedzi zaprezentował<br />

zbigniew zakrzewski.<br />

Popularny „zaki” niczym<br />

zawodowy bokser wyszedł<br />

na murawę w kapturze z zaciśniętymi<br />

pięściami. dodatkowo<br />

w geście triumfu wzniósł<br />

ręce do góry.<br />

Po przedstawieniu wszystkich<br />

drużyn przyszedł czas na<br />

prawdziwy… ogień. I to dosłownie.<br />

Agencja Artystyczna<br />

everest rozpaliła publiczność<br />

swoim występem.<br />

Znajdź<br />

siebie<br />

na<br />

fotce!<br />

B.H.<br />

Szanowni Państwo od<br />

tego numeru <strong>Legnicki</strong>ego<br />

<strong>Tygodnik</strong>a Sportowego<br />

zapraszamy wraz z Miedzią<br />

Legnica do cyklicznego<br />

konkursu pt. „znajdź<br />

siebie na fotce”. zasady<br />

zabawy są bardzo proste,<br />

bo wystarczy odnaleźć siebie<br />

na zamieszczanych, co<br />

tydzień zdjęciach. osoby,<br />

których głowy są zakreślone<br />

okręgiem zwyciężają w<br />

konkursie.<br />

Wystarczy zgłosić się<br />

wówczas do siedziby pił-<br />

Fot. B. Hamanowicz<br />

„Zaki” prezentował<br />

się niczym Tomasz<br />

Adamek<br />

Fot. B. Hamanowicz<br />

karskiej Miedzi (trybuna c<br />

legnickiego stadionu) wraz<br />

z danym numerem <strong>Legnicki</strong>ego<br />

<strong>Tygodnik</strong>a Sportowego<br />

i tym samym odebrać<br />

klubowe gadżety.<br />

zapraszamy do udziału w<br />

zabawie!


Nr 001 (marzec 2012)<br />

Oznacz auto i jedź na Miedź!<br />

dla kibiców, którzy w najbliższą sobotę o godz. 15.00<br />

wybiorą się na domowy mecz Miedzi z Bytovią Bytów,<br />

klub przygotował 1000 bezpłatnych naklejek na samochody<br />

o treści „jedź na Miedź”. otrzyma je pierwsze<br />

tysiąc osób, które pojawi się w sobotę na legnickim stadionie,<br />

dlatego warto przyjść wcześniej! Właściciele samochodów,<br />

które zostaną oznaczone naklejkami Miedzi,<br />

będą mieli szansę zdobyć nagrody. Szczegóły w komunikatach<br />

spikerskich podczas meczu z Bytovią oraz na klubowej<br />

stronie internetowej: www.miedzlegnica.eu.<br />

Tomasz Brusiło<br />

Z Miedzy do kadry Dolnego Śląska<br />

Trzech zawodników Miedzi Legnica otrzymało powołania<br />

na konsultację szkoleniową kadry dolnośląskiego<br />

związku Piłki nożnej z rocznika 1997. Są to Maciej Szwedyk,<br />

Piotr Dyrda i Mateusz Miazga. W sumie trener<br />

Bator powołał 21 piłkarzy. Oprócz zawodników Miedzianki<br />

powołania otrzymali: Adrian Sobczak, Mateusz<br />

Zygmunt (Śląsk Wrocław), Piotr Walaszek (KKS Jelenia<br />

Góra), Wojciech Błąd, Filip Jagiełło, Damian Oko, Patryk<br />

Kozak, Filip Dudziak, Marcin Gołębiowski (Zagłębie Lubin),<br />

Adam Bońkowski, Mateusz Doręgowski, Mikołaj<br />

Kotfas (Nysa Kłodzko), Bartosz Cegiełka, Wojciech Kocielski<br />

(Lechia Dzierżoniów), Szymon Rusiecki (Lotnik<br />

Twardogóra), Jakub Rusiecki (Wiwa Goszcz), Mikołaj<br />

Sosnowski (Górnik Wałbrzych) i Adam Makuchowski<br />

(Górnik Polkowice).<br />

Rekordowa transmisja<br />

z Wałbrzycha<br />

Fot. B. Hamanowicz<br />

T. B.<br />

relacja tekstowa na żywo z derbów dolnego Śląska<br />

między Górnikiem Wałbrzych i Miedzią Legnica, prowadzona<br />

przez stronę www.miedzlegnica.eu cieszyła się<br />

rekordową popularnością – w jej trakcie strona została<br />

odwiedzona prawie 100 tys. razy! nawet nowe, o wiele<br />

mocniejsze niż dotychczas serwery miały problem z<br />

tak rekordową liczbą odwiedzin. dlatego klub będzie<br />

je nadal wzmacniać i rozbudowywać tak, aby sprostały<br />

rosnącej popularności Miedzianki. Przypominamy, że<br />

bieżące informacje o „Miedziance” można także znaleźć<br />

w powiązanych z nią serwisach społecznościowych,<br />

takich jak Facebook czy Twitter (twitter.com/miedzlegnica).<br />

znajdują się tam także informacje, jak wygrać<br />

bilet na najbliższy mecz Miedzi z Bytovią!<br />

T. B.<br />

Szwedyk chce być<br />

Czerwonym<br />

Diabłem<br />

Szwedyk<br />

bez wątpienia jest<br />

wielką przyszłością<br />

klubu z orła Białego<br />

Kolejnym młodym<br />

zawodnikiem<br />

Miedzi, na którego<br />

zwracamy uwagę<br />

jest Maciej Szwedyk.<br />

Piętnastolatek<br />

występuje w zespole<br />

juniorów młodszych<br />

prowadzonym przez<br />

Macieja Gałęzę.<br />

Mimo młodego wieku<br />

ma już na swoim<br />

koncie występy w<br />

reprezentacji Polski.<br />

Miedzianka - dodatek Meczowy<br />

z orzełkiem na piersi nie<br />

zagrał jeszcze w oficjalnym<br />

spotkaniu, ale reprezentował<br />

biało-czerwone barwy<br />

podczas kilku meczów sparingowych<br />

podczas konsultacji<br />

szkoleniowych. debiutem<br />

Szwedyka w kadrze<br />

narodowej był przegrany<br />

mecz z SMS Łódź - rocznik<br />

1995 (1:3 – przyp. red.).<br />

Maciej Szwedyk gra w<br />

Miedzi Legnica od sześciu<br />

lat. jest środkowym obrońcą.<br />

Piłkarz „operuje” zarówno<br />

prawą, jak i lewą nogą.<br />

Bardzo kibicuje Manchesterowi<br />

United. Młody zawodnik<br />

wzoruje się na grze<br />

nemanji Vidicia, johna Terrego,<br />

Franka Lamparda i<br />

co pocieszające, polskiego<br />

obrońcy Łukasza Piszczka.<br />

jak sam mówi, nie wie,<br />

co będzie robił w przyszłości.<br />

jego marzeniem<br />

jest jednak gra w ekstraklasie.<br />

już teraz przekonuje,<br />

że wcale nie musi to<br />

być polska liga. chciałby<br />

najpierw zadebiutować w<br />

pierwszym zespole Miedzi.<br />

Piłkarz urodzony 19 maja<br />

1997 roku, zdaje sobie<br />

sprawę, że aby osiągnąć<br />

wysokie cele, musi ciężko<br />

trenować. największym<br />

marzeniem Maćka Szwedyka<br />

jest gra dla Manchesteru<br />

United czyli „czerwonych<br />

diabłów”. no i oczywiście<br />

reprezentacji Polski.<br />

B.H.


Grzegorz Turoń<br />

KoBIeTTon, bo o tym<br />

spektaklu mowa, powstał<br />

zainspirowany specyfiką<br />

jednej z osiedlowych sal<br />

fitness. jest to opowieść<br />

o kobietach, stworzona<br />

przez kobiety, ale przeznaczona<br />

nie tylko dla nich.<br />

W każdej z przedstawicielek<br />

płci pięknej tkwi pragnienie<br />

bycia księżniczką,<br />

konieczność bycia kurą<br />

domową, umiejętność bycia<br />

żoną i skłonność do<br />

stawania się kobietą zawiedzioną.<br />

W końcu każda<br />

z nich potrafi powiedzieć<br />

sobie – nie będę! Porzucić<br />

nieszczęśliwego kochanka<br />

i zacząć znów żyć według<br />

niegdysiejszych marzeń.<br />

OLIMP Pure Whey Isolate<br />

95 jest najwyższej<br />

jakości wolnym od laktozy,<br />

czystym izolatem białek<br />

serwatkowych (WPI).<br />

Wzbogaconym kompleksem<br />

witamin i składników<br />

mineralnych, zapewniających<br />

prawidłowy przebieg<br />

procesów metabolicznych<br />

przy zwiększonym wysiłku<br />

fizycznym i zwiększonym<br />

spożyciu białek. Izolaty<br />

białek serwatkowych cha-<br />

jak powiedziała Aleksandra<br />

Lesiak, reżyserka spektaklu<br />

– szanowne Panie,<br />

jesteśmy fantastyczne,<br />

dlatego czasami możemy<br />

pozwolić sobie na to by,<br />

być słabe i śmieszne, po<br />

to, by za chwilę zaskoczyć<br />

naszą siłą.<br />

KoBIeTTon obejrzało<br />

blisko 100 osób. Głównie<br />

pań. z rozmów podczas<br />

bankietu dało się usłyszeć<br />

zaskoczenie, że tak młode<br />

twórczynie potrafiły pokazać<br />

taki dojrzały spektakl.<br />

Spektakl o każdej kobiecie.<br />

W końcu, że takich przedstawień<br />

powinno być więcej.<br />

z nieoficjalnych źródeł<br />

wiadomo, że jest to moż-<br />

SUPLEMENTACJA<br />

– PRODUKT<br />

Condizione dla płci pięknej TRENING SIŁOWY<br />

Nie jest tajemnicą, że kobiet jest dziś nieco<br />

więcej na świecie niż mężczyzn. Wyraźnie<br />

widać dysproporcje w obszarach, które<br />

pretendują do miana sfeminizowanych,<br />

a takim z pewnością jest sala fitness,<br />

gdzie kobiety codziennie wylewają z<br />

siebie „siódme poty”. By być bardziej… no<br />

właśnie, jakie? Kobiece, piękniejsze, bliższe<br />

swoim ideałom? By czuć się lepiej ze sobą,<br />

by w końcu stanąć przed lustrem i móc<br />

sobie powiedzieć – jestem fantastyczna!<br />

W takim oto na wskroś przesiąkniętym<br />

kobiecością miejscu Dzień Kobiet uczcił<br />

klub Condizione w Legnicy. Na co dzień<br />

siłownia i klub fitness, od święta – scena<br />

teatralna.<br />

Produkt dostępny<br />

we wszystkich klubach<br />

sieci Condizione<br />

w cenie:<br />

259 złotych (2,2 kg)<br />

lub<br />

70,85 złotych (0,6 kg)<br />

rakteryzują się najwyższą<br />

wartością odżywczą i aktywnością<br />

anaboliczną<br />

spośród wszystkich białek<br />

pokarmowych. Wysoka<br />

wartość odżywcza i wspomniana<br />

aktywność anaboliczna<br />

sprawiają, że izolowane<br />

białka serwatkowe<br />

uznano za najwartościowsze<br />

źródło białka pokarmowego<br />

dla sportowców<br />

wyczynowych i osób aktywnych<br />

ruchowo.<br />

liwe… KoBIeTTon będzie<br />

można obejrzeć jeszcze w<br />

pozostałych klubach condizione<br />

w jeleniej Górze,<br />

Kaliszu oraz Świdnicy.<br />

Spektakl powstał dzięki<br />

uprzejmości Condizione,<br />

na zaproszenie Marty<br />

Kowalskiej i przy wsparciu<br />

sponsorów: De’longhi,<br />

Petit, Amber Gold oraz<br />

Douglas. Spektakl wyreżyserowała<br />

oraz napisała<br />

scenariusz – Aleksandra<br />

Lesiak. Za ruch sceniczny<br />

była odpowiedzialna Joanna<br />

Kwiatkowska zaś w<br />

roli kobiety wystąpiła Katarzyna<br />

Rutowska.<br />

Grzegorz Turoń<br />

radosław Kolanek<br />

To urządzenie przeznaczone<br />

do treningu funkcjonalnego<br />

wraz z zamontowaną<br />

dotykową konsolą Lcd,<br />

która oferuje nam ponad<br />

60 wideo–demonstracji<br />

różnego rodzaju treningu.<br />

W łatwy do naśladowania<br />

sposób, filmy pokazują<br />

ćwiczącym jak skonfigurować<br />

urządzenie i jak wykonać<br />

prawidłowo dziesiątki<br />

ćwiczeń. Konsola jest<br />

doskonałym sposobem<br />

na zapewnienie wysokiego<br />

poziomu edukacji dla<br />

członków klubu condizione.<br />

dzięki temu urządzeniu<br />

masz swobodę poruszania<br />

wszystkimi kończynami, na<br />

wielu płaszczyznach i z różnym<br />

obciążeniem.<br />

radosław Kolanek radosław Kolanek<br />

Magda Serkies<br />

Trening ten przeznaczony<br />

jest przede wszystkim<br />

dla ludzi chcących<br />

być zdrowymi, pięknymi i<br />

pełnymi życia w świetnym<br />

samopoczuciu. Korzyści,<br />

jakie nam daje to przede<br />

wszystkim kontrola masy<br />

ciała. Duża ilość mięśni<br />

uzyskanych poprzez trening<br />

siłowy stwarza, bowiem<br />

większe możliwości<br />

dla organizmu do bardziej<br />

efektywnego spalania<br />

tkanki tłuszczowej.<br />

Kolejnym plusem treningu<br />

siłowego jest zapobieganie<br />

chorobom serca.<br />

Tyberiusz<br />

Kowalczyk<br />

twierdzi, że to jego<br />

ulubiona... maszyna<br />

Fot. A. Maciuszek<br />

Recepta na udane<br />

życie<br />

Dążenie do idealnej sylwetki czy pragnienie<br />

bycia zdrowym to tylko niektóre czynniki<br />

prowadzące do coraz większego<br />

zainteresowania naszego społeczeństwa<br />

treningiem siłowym. Jest to coraz<br />

chętniej wybierana przez większość<br />

ludzi – zarówno panów, jaki i pań – forma<br />

treningu. Stereotyp treningu siłowego<br />

tylko i wyłącznie dla mężczyzn poszedł,<br />

bowiem w niepamięć. Zaczynamy zdawać<br />

sobie sprawę z tego, że tak naprawdę<br />

trening siłowy może być receptą na długie<br />

i przyjemne życie.<br />

dzieje się tak, ponieważ<br />

systematyczny trening<br />

siłowy poprawia ogólną<br />

kondycję organizmu.<br />

Przede wszystkim jednak<br />

wzmacnia mięsień serca i<br />

zwiększa wytrzymałość kości.<br />

Systematyczny trening<br />

siłowy zmniejsza również<br />

ryzyko urazów i kontuzji, a<br />

zwiększa elastyczność. dodatkowo<br />

działa antydepresyjnie.<br />

jak sami Państwo widzicie<br />

taki trening to dużo<br />

plusów dla naszego organizmu.<br />

I to nie tylko pod<br />

względem wizualnym, ale<br />

NeWSLeTTeR KLUBOWy<br />

także zdrowotnym. Takich<br />

korzyści jest dużo więcej.<br />

Trening siłowy to nic innego,<br />

jak ćwiczenia z obciążeniem<br />

wykonywane na<br />

wszystkie grupy mięśniowe.<br />

dzieli się on na kilka<br />

metod. jedną z nich opiszę<br />

w następnym numerze <strong>Legnicki</strong>ego<br />

<strong>Tygodnik</strong>a Sportowego.<br />

na czym polega<br />

trening obwodowy i jak<br />

powinniśmy dopasować<br />

taki trening indywidualnie<br />

do siebie? Także i o tym dowiecie<br />

się drodzy czytelnicy<br />

już w najbliższym numerze.<br />

Condizione<br />

od… kuchni<br />

– maszyna DAP<br />

Magda Serkies


AKCEPTUJEMY KARTĘ<br />

MULTISPORT<br />

dołącz do nas Lubię to!<br />

NAJLEPSZY<br />

KLUB FITNESS<br />

W LEGNICY<br />

FITNESS<br />

SIŁOWNIA<br />

ROWERY<br />

SAUNY<br />

OPIEKA DLA DZIECI


wokół koNFeksu<br />

Modli się, dziękując<br />

za drugą szansę<br />

Łukasz Polański, piłkarz Konfeksu Legnica,<br />

który w ubiegłym roku po wypadku<br />

samochodowym trafił do szpitala w<br />

ciężkim stanie, wraca na boisko. Młody<br />

futbolista nie ukrywa, że od kiedy otrzymał<br />

od życia drugą szansę, myślał tylko o<br />

jednym... o powrocie do gry w piłkę nożną.<br />

> Kiedy w szpitalu doszło<br />

do Ciebie, co się stało nie<br />

myślałeś o zakończeniu<br />

kariery?<br />

nie. nigdy mi to nawet<br />

przez myśl nie przeszło. Pamiętam,<br />

że po wybudzeniu<br />

się ze śpiączki, już na drugi<br />

dzień pytałem lekarza, kiedy<br />

będę mógł wrócić do<br />

futbolu. Lekarze najpierw<br />

się dziwili, a później odpowiadali,<br />

że nie tak szybko.<br />

Wiedzieli, że czeka mnie<br />

jeszcze ciężka operacja.<br />

> Uważasz, że dostałeś<br />

drugą szansę?<br />

Myślę, że tak. Modląc się<br />

w kościele dziękuję za nią.<br />

Lekarze byli bardzo zdziwieni,<br />

że wszystko dobrze<br />

się skończyło. Mówili, że to<br />

szczęście w nieszczęściu.<br />

operacja w wojskowym<br />

szpitalu trwała sześć godzin.<br />

Po wybudzeniu się<br />

ze śpiączki, kolejny miesiąc<br />

był bardzo bolesny.<br />

> Wiosna będzie należała<br />

do Polańskiego? Czujesz<br />

się już na tyle mocny na<br />

boisku?<br />

Wiosna będzie należała<br />

do Polańskiego? (śmiech –<br />

przyp. red.). To się okaże.<br />

nigdy nie lubiłem siebie<br />

oceniać. od tego są tre-<br />

Terminarz<br />

okręgowej<br />

Ligi juniorów<br />

starszych<br />

Konfek Legnica<br />

2012<br />

nerzy i inni ludzie. Mogę<br />

potwierdzić, że czuję się<br />

już na siłach. Uważałem<br />

na siebie w dwóch pierwszych<br />

sparingach. Teraz<br />

wychodząc na boisko,<br />

czuję się coraz pewniej.<br />

Tym bardziej, że dostałem<br />

pozwolenie od lekarza na<br />

uprawianie sportu.<br />

> Konfeks pozostanie w IV<br />

lidze?<br />

no jasne. Tym bardziej<br />

prezentując taką grę, jak<br />

w sparingach. Ważne jest,<br />

aby wszyscy w meczu dawali<br />

z siebie 120 procent.<br />

Wtedy na pewno zdołamy<br />

się utrzymać.<br />

> Jaką rolę odegrało<br />

wsparcie kolegów z klubu<br />

kiedy byłeś w szpitalu?<br />

Bardzo mi pomogli dojść<br />

do siebie. dzięki nim wiedziałem,<br />

że zawsze o mnie<br />

pamiętają i mogę na nich<br />

liczyć.<br />

> Po powrocie na boisko<br />

na pewno określiłeś sobie<br />

sportowe cele.<br />

Moim celem w życiu zawsze<br />

było, jest i będzie<br />

wybicie się do wyższej ligi.<br />

chcę bardzo grać na wyższym<br />

poziomie i czerpać z<br />

tego ogromną radość.<br />

łukasz Polański<br />

wrócił na boisko<br />

po bardzo<br />

poważnym wypadku<br />

samochodowym<br />

Fot. B. Hamanowicz<br />

> Miałeś długą przerwę.<br />

Po powrocie widać zmiany<br />

w systemie gry? Konfeks<br />

może zaskakiwać na<br />

IV - ligowych boiskach?<br />

Moim zdaniem widać duże<br />

zmiany w naszej grze. Staramy<br />

się jak najwięcej grać<br />

piłką. Przede wszystkim<br />

mamy znakomitego trenera<br />

Wojciecha Górskiego,<br />

który przekazuje nam swoje<br />

olbrzymie doświadczenie.<br />

dzięki temu, możemy<br />

dużo się nauczyć. nie ukrywam,<br />

że jesteśmy z tego<br />

bardzo zadowoleni.<br />

> Jak widzisz siebie w<br />

przyszłości?<br />

To trudne pytanie. Myślę,<br />

że z czasem wszystko się<br />

okaże.<br />

rozmawiał: Bartłomiej Hamanowicz<br />

kolejka (31 III 2012r.)<br />

PROCHOWICZANKA - KONFeKS LeGNICA<br />

kolejka (14 IV 2012r.)<br />

KONFeKS LeGNICA – ORZeŁ ZAGRODNO<br />

kolejka (21 IV 2012r.)<br />

GLKS GAWORZyCe - KONFeKS LeGNICA<br />

kolejka (28 IV 2012r.)<br />

KONFeKS LeGNICA - CHOJNOWIANKA<br />

kolejka (03 V 2012r.)<br />

ZAMeT PRZeMKóW - KONFeKS LeGNICA<br />

kolejka (05 V 2012r.)<br />

KONFeKS LeGNICA – KUźNIA JAWOR<br />

kolejka (12 V 2012r.)<br />

CZARNI ROKITKI - KONFeKS LeGNICA<br />

kolejka (19 V 2012r.)<br />

KONFeKS LeGNICA – GóRNIK POLKOWICe<br />

kolejka (26 V 2012r.)<br />

SPARTA RUDNA - KONFeKS LeGNICA<br />

kolejka (02 VI 2012r.)<br />

UNIA MIŁGOSTOWICe - KONFeKS LeGNICA<br />

kolejka (09 VI 2012r.)<br />

KONFeKS LeGNICA – MIeSZKO RUSZOWICe<br />

opracował zbigniew Warchoł<br />

- Sprawa się toczy, ale<br />

to nie jest finalne jej rozstrzygnięcie.<br />

To trwa już<br />

od dosyć dawna – mówi<br />

Górski, który jest przekonany,<br />

że cała sprawa dotycząca<br />

okresu, kiedy występował<br />

w polkowickim klubie<br />

może jeszcze „ciągnąć” się<br />

miesiącami. - Nic nie jest<br />

jeszcze pewnego, a zresztą<br />

ja mogę się odwołać,<br />

bo takie mam prawo – dodaje.<br />

Trener legnickiego<br />

Konfeksu, który jest także<br />

zawodnikiem tego klubu<br />

mówi wprost – ja mogę w<br />

tej chwili grać i trenować.<br />

jak to się, zatem ma do<br />

9-miesięcznego zawieszenia<br />

przez Polski związek<br />

Piłki nożnej? - W Polkowicach,<br />

kiedy grałem w<br />

Górniku, był taki system,<br />

że cała drużyna była w to<br />

zaangażowana. Dlatego<br />

teraz wszyscy ponosimy<br />

tego konsekwencje. Konsekwencje,<br />

które są wynikiem<br />

działania pewnych<br />

marzec 2012 r. « <strong>Legnicki</strong> <strong>Tygodnik</strong> SporTowy « 15<br />

Dawali kasę na…<br />

„potrzeby klubu”<br />

Wojciech Górski, ikona legnickiej piłki nożnej, klasyczny futbolowy<br />

obieżyświat, który od lat też szkoli piłkarski narybek został<br />

ukarany 9-miesięczną dyskwalifikacją przez Wydział Dyscypliny<br />

Polskiego Związku Piłki Nożnej. Taka sensacyjna informacja<br />

obiegła w minionym tygodniu środki masowego przekazu. Kara<br />

nałożona na popularnego „Zenka” jest związana z korupcją w<br />

Górniku Polkowice, jednym z byłych klubów Górskiego.<br />

Górski<br />

to klasyczna ikona<br />

legnickiego futbolu<br />

Fot. B. Hamanowicz<br />

ludzi. To oni tym wszystkim<br />

zawiadowali. Nie chcę<br />

powiedzieć, że my jesteśmy<br />

w tej całej sprawie typowymi<br />

kozłami ofiarnymi,<br />

ale do pewnych spraw<br />

najzwyczajniej w świecie<br />

zostaliśmy zmuszeni<br />

poprzez to jak wówczas<br />

funkcjonował ten klub –<br />

tłumaczy Górski.<br />

Były zawodnik choćby<br />

Miedzi Legnica i Śląska<br />

Wrocław dodaje, że w polkowickim<br />

klubie nie było<br />

pieniędzy. - Taka niekomfortowa<br />

sytuacja powodowała,<br />

że byliśmy zmuszeni<br />

do przekazywania<br />

części premii za wygrane<br />

mecze na tzw. „potrzeby<br />

klubu”. Dziś już wiemy,<br />

że te – nazwijmy to ”potrzeby<br />

klubu”, to było<br />

zupełnie coś innego. To<br />

nie był sprzęt, ani woda<br />

mineralna – przekonuje<br />

trener Konfeksu Legnica.<br />

Temu nie służyły pieniądze<br />

przekazywane na „potrze-<br />

by klubu”. za tę kasę załatwiano<br />

sędziów itp. – Zostaliśmy<br />

pod to podpięci,<br />

bo nikt nam nie mówił<br />

wówczas, na co będą w<br />

rzeczywistości „szły” te<br />

pieniądze. Potraktowano<br />

nas tak samo jak choćby<br />

Andrzeja Słowakiewicza,<br />

Mariusza Juraka czy Mirosława<br />

Dragana. Musimy,<br />

więc za to ponieść konsekwencje.<br />

co jeżeli Polski związek<br />

Piłki nożnej nie przychyli<br />

się do odwołania Wojciecha<br />

Górskiego? – Będę<br />

się odwoływał do Sądu<br />

Arbitrażowego Polskiego<br />

Związku Piłki Nożnej.<br />

Skorzystam z tego. To nie<br />

przeszkadza mi jednak w<br />

tym, aby grać i trenować –<br />

wyjaśnia Wojciech Górski.<br />

- Grzebią stare rany, ale<br />

tak to w życiu jest. Jestem<br />

przygotowany na to, że<br />

kiedyś przyjdzie ta kara.<br />

Bądźmy jednak dobrej<br />

myśli.<br />

Bartłomiej Hamanowicz, Marcin romanowski


16 » <strong>Legnicki</strong> <strong>Tygodnik</strong> SporTowy » marzec 2012 r. oBLiCZa sPorTu<br />

Pomoc nie może być jałmużną<br />

Był czas, kiedy w Legnicy doskonale funkcjonowała pierwszoligowa drużyna tenisistek<br />

stołowych Konfeksu Legnica. Wszystko w ryzach trzymał wówczas Mieczysław<br />

Paszkiewicz. Dzisiaj to tylko odległe wspomnienie i wydaje się, że powrót do lat<br />

świetności legnickiego tenisa stołowego jest mało prawdopodobny. Bo czy kogoś z<br />

władz miasta interesuje to, aby na tenisowej mapie Polski, Legnica znów była jasnym<br />

punktem?<br />

– Jestem trenerem zespołu<br />

ekstraklasy kobiet<br />

z Polkowic, ale jako członek<br />

zarządu Okręgowego<br />

Związku Tenisa Stołowego<br />

znam doskonale sytuację<br />

tej dyscypliny w naszym<br />

regionie. W Legnicy<br />

nie wygląda to najlepiej<br />

jak większość młodych<br />

chłopków pojawił się ten<br />

pierwszy raz na siłowni.<br />

– Spotkałem tam osobę,<br />

która zainspirowała mnie<br />

do dźwigania ciężarów.<br />

Jakoś tak wyszło, że pomysł<br />

na ten sport zrodził<br />

się sam – wyjaśnia Kupiec.<br />

Wielu kolegów i znajomych<br />

młodego sportowca<br />

zastanawia się, jakim cudem<br />

człowiek, który bynajmniej<br />

nie wygląda jak<br />

Mariusz Pudzianowski potrafi<br />

dźwigać duże ciężary.<br />

– Sam pracuję na osiągane<br />

wyniki. I dlatego wy-<br />

– twierdzi Sławomir Słowiński.<br />

– Dodatkowo nasza<br />

dyscyplina sportowa<br />

poniosła olbrzymią stratę,<br />

kiedy umarł Edward Muraszko.<br />

Człowiek, który<br />

poza tym, że był niezwykle<br />

oddany tenisowi stołowemu<br />

to inwestował nie<br />

brałem sport indywidualny.<br />

Dzięki temu jestem…<br />

niezależny.<br />

Mistrz Świata nie ukrywa,<br />

że złapał bakcyla i zainteresował<br />

się wyciskaniem<br />

sztangi leżąc na… maksa.<br />

– Pojechałem na pierwsze<br />

zawody bez przygotowania<br />

i zdobyłem trzecie<br />

miejsce – wspomina. Był<br />

to nie byle jaki sukces, bo<br />

siłacz stanął na najniższym<br />

stopniu podium podczas<br />

Mistrzostw Polski. – Od<br />

tamtej pory potraktowałem<br />

to całkiem poważnie<br />

i zacząłem intensywne<br />

tylko swój czas, ale także<br />

pieniądze w rozwój tego<br />

sportu – mówi.<br />

członek władz dolnośląskiego<br />

tenisa uważa, że<br />

najważniejsze jest dzisiaj,<br />

aby mimo przeciwności<br />

losu pracować na promowaniem<br />

i propagowaniem<br />

Można śmiało stwierdzić,<br />

że tenis stołowy<br />

to... „piękny” sport<br />

reklaMa!<br />

Fot. B. Hamanowicz<br />

Sport uczy mnie pokory<br />

treningi. Trwa to do dziś –<br />

wyjaśnia.<br />

dominik był przed kilku<br />

laty uznawany za duży<br />

talent w… piłce ręcznej.<br />

Tymczasem sporty siłowe<br />

są skrajnie różne od szczypiorniaka.<br />

– Zajmowałem<br />

się wieloma dyscyplinami<br />

sportu. Zaczynałem rzeczywiście<br />

od piłki ręcznej.<br />

Później były sporty walki<br />

oraz siatkówka. Zakończyło<br />

się na dźwiganiu<br />

ciężarów – mówi Kupiec.<br />

Sam nie wie czy jest już<br />

sportowcem spełnionym.<br />

– Jestem aktywny sporto-<br />

tenisa stołowego. – Trzeba<br />

nam odpowiedniego marketingu<br />

i takich pasjonatów,<br />

a wręcz fanatyków,<br />

jak Mieczysław Paszkiewicz.<br />

Tylko dzięki takim<br />

ludziom mamy szansę się<br />

przebić wśród wielu innych<br />

dyscyplin – przekonuje<br />

Słowiński.<br />

czasy są, jakie są i obecnie<br />

o rozwój tenisa stołowego<br />

trzeba po prostu<br />

walczyć codzienną, ciężką<br />

pracą. – Nie możemy się<br />

dawać ponosić stereotypom,<br />

że dzisiaj dyscyplina<br />

przędzie słabo, bo nie ma<br />

chętnych do jej uprawiania.<br />

To nie jest prawdą.<br />

Dzieci i młodzież garną się<br />

do tenisa stołowego – wyjaśnia<br />

szkoleniowiec.<br />

W opinii Słowińskiego<br />

podstawową rzeczą, o<br />

której powinni wiedzieć<br />

włodarze miasta, w którym<br />

działa klub tenisa stołowego,<br />

jest to, że finansowanie<br />

Dominik Kupiec to niezwykle skromny, młody sportowiec. Mistrz Świata w wyciskaniu<br />

sztangi leżąc. Mimo tego olbrzymiego sukcesu Dominik pozostaje zwykłym chłopakiem<br />

z Legnicy. Czy tak właśnie powinien wyglądać mistrz globu? – Trudno mi odpowiedzieć<br />

na to pytanie. Mam nadzieję, że moja postawa nie jest odbierana w negatywny sposób.<br />

Wynika ona z tego, że nie robię tego dla sławy, pieniędzy czy innych korzyści. Trenuję po<br />

prostu dla siebie – mówi.<br />

wo, więc wiele może się<br />

zmienić. Na pewno dotychczasowe<br />

osiągnięcia<br />

dają mi dużą satysfakcję<br />

z tego, co robię – uważa.<br />

– Osiągnąłem pewien<br />

szczyt, ale nie spocznę na<br />

laurach. Dalej będę ciężko<br />

trenował, bo chcę osiągać<br />

coraz lepsze wyniki.<br />

dominik Kupiec wie, że<br />

sport kształtuje młodych<br />

ludzi. – Mnie sport nauczył<br />

pokory, sumienności<br />

i wiary w siebie – mówi<br />

z przekonaniem młody,<br />

ale już utytułowany Mistrz<br />

Świata.<br />

z dominikiem Kupcem rozmawiał Marcin romanowski<br />

sportu dzieci i młodzieży<br />

na etapie podstawowym<br />

jest po prostu nieodzowne.<br />

– Masówka, a zatem<br />

najmłodsi adepci tej dyscypliny<br />

„ciągną” wyczyn,<br />

który w późniejszym<br />

etapie jest się w stanie<br />

sam obronić – uważa doświadczony<br />

trener. Słowiński<br />

przekonuje także,<br />

że nie może to być jednak<br />

jałmużna. – Oglądałem<br />

szkolne zawody w Legnicy<br />

i muszęstwierdzić, że<br />

w Legnicy jest pewnego<br />

rodzaju narybek do odpowiedniego<br />

rozwoju tenisa<br />

stołowego. Jednak małe<br />

kluby, które występują w<br />

niskich ligach nie pomogą<br />

w reaktywacji silnego<br />

tenisa w waszym mieście<br />

– wyjaśnia.<br />

Fachowcy uważają, że<br />

tenis stołowy na poziomie<br />

podstawowym nie jest<br />

sportem drogim. co ważne,<br />

potrafi zarazić choćby<br />

swoją dynamiką wielu młodych<br />

ludzi. – Tym samym<br />

jest też doskonałą alternatywą<br />

dla wielu patologii,<br />

co powoduje, że gra jest<br />

warta świeczki – mówi z<br />

przekonaniem szkoleniowiec.<br />

– Myślę, że mniejsza uwaga<br />

dotycząca tenisa stołowego<br />

ze strony choćby<br />

sławomir słowiński<br />

uważa, że także w<br />

Legnicy dzieci i młodzież<br />

garną się do tenisa<br />

stołowego<br />

samorządów jest dzisiaj<br />

podyktowana postrzeganiem<br />

sportu przez pryzmat<br />

biznesu. I nie jest to<br />

do końca trafne i prawdziwe.<br />

Takie podwaliny sportowego<br />

rozwoju dzieci i<br />

młodzieży to dla społeczności<br />

lokalnych olbrzymi<br />

plus – reasumuje Sławomir<br />

Słowiński.<br />

Dominik kupiec<br />

ur. 02 II 1992 roku;175 cm; 59 kg<br />

Fot. B. Hamanowicz<br />

Marcin romanowski<br />

osiąGnięcia:<br />

I miejsce<br />

Mistrzostwa Świata – Ryga 2011<br />

I miejsce<br />

Mistrzostwa europy – Praga 2011.<br />

III miejsce<br />

Mistrzostwa europy /open/ – Praga 2011.<br />

I miejsce<br />

Mistrzostwa Polskich Siłaczy – Złotoryja 2011.<br />

II miejsce<br />

Mistrzostwa Polskich Siłaczy – Złotoryja 2011.<br />

I miejsce<br />

Międzynarodowe Mistrzostwa<br />

w Wyciskaniu Leżąc – Bolesławiec 2011.<br />

III miejsce<br />

Mistrzostwa Polskich Siłaczy – Złotoryja 2010.<br />

GrAj TYLKo z nAjLePSzYMI!<br />

MY WIeMY, Że TA GrA jeST WArTA zAcHodU.<br />

PrzeKonAj SIĘ TAKŻe I TY!<br />

– zAdzWoŃ: 604 739 819<br />

Fot. arch. dK


18 » <strong>Legnicki</strong> <strong>Tygodnik</strong> SporTowy » marzec 2012 r.<br />

Młodzież ma się<br />

gdzie wyszaleć<br />

iwona Gorczyca<br />

nie ukrywa,że jest dumna z<br />

osiągnięć swoich uczniów<br />

Pierwsze klasy sportowe za mojej kadencji w Gimnazjum <strong>nr</strong> 2<br />

powstały już w 2006 roku. Były to klasy o profilu piłki ręcznej<br />

oraz pływania. Wiem, że jeszcze wcześniej, kiedy nie byłam<br />

dyrektorem tej szkoły, klasy sportowe również funkcjonowały.<br />

Można zatem śmiało stwierdzić, że Gimnazjum numer 2 ma<br />

już na swoim koncie… sportowe tradycje – mówi z dumą Iwona<br />

Gorczyca.<br />

Młodzi ludzie bardzo<br />

chętnie wybierają sportowe<br />

klasy w szkole mieszczącej<br />

się przy ulicy Mazowieckiej.<br />

Trudno bowiem<br />

ukryć, że „dwójka” cieszy<br />

się sporą popularnością.<br />

I to nie tylko wśród młodych<br />

sportowców. do klas<br />

sportowych przychodzą<br />

również uczniowie, którzy,<br />

na co dzień nie trenują w<br />

profesjonalnych klubach.<br />

– O tym czy uczeń dostanie<br />

się do klasy sportowej<br />

decyduje przede<br />

wszystkim sprawdzian<br />

uzdolnień kierunkowych,<br />

a zatem test ogólnej<br />

sprawności fizycznej. Nie<br />

każdy może być, przecież<br />

uczniem klasy sportowej,<br />

bo nie każdy ma po prostu<br />

do tego predyspozycje –<br />

wyjaśnia Iwona Gorczyca,<br />

dyrektor Gimnazjum <strong>nr</strong> 2.<br />

zasady naboru są zatem<br />

bardzo klarowne i jasno<br />

określone już na początku.<br />

oczywistym jest, że młody<br />

człowiek chcący rozpocząć<br />

edukację w gimnazjalnej<br />

klasie sportowej musi być<br />

ogólnie sprawny fizycznie.<br />

– Bardzo się cieszę,<br />

że młodzi ludzie coraz<br />

częściej wybierają klasy<br />

sportowe. To, co się w nich<br />

oferuje bez wątpienia jest<br />

fajne, ale edukacja w takich<br />

klasach wymaga też<br />

dużo więcej pracy – dodaje<br />

Gorczyca. W każdej<br />

„normalnej” klasie są tygodniowo<br />

cztery godziny<br />

wychowania fizycznego.<br />

zdecydowanie inaczej wygląda<br />

sytuacja w przypadku<br />

klas o profilu sportowym,<br />

bo „sportowcy” tych<br />

godzin mają, aż 10. Biorąc<br />

pod uwagę pięciodniowy<br />

tydzień nauki wynika,<br />

że codziennie przypadają<br />

dwie godziny lekcyjne wf.<br />

– Młodzież, która wybiera<br />

naukę w naszych<br />

klasach sportowych na<br />

pewno nie może narzekać<br />

na szkolną nudę. Plan<br />

ich zajęć jest bowiem tak<br />

przygotowany, że po prostu<br />

mają gdzie się… „spełnić”.<br />

Dodając do tego fakt,<br />

że nasi uczniowie mają<br />

możliwość korzystania z<br />

basenu kąpielowego „Bąbelek”,<br />

sali sportowej oraz<br />

nowo wybudowanego<br />

kompleksu boisk tartanowychprzy<br />

ulicy Mazowieckiej<br />

jest się gdzie…<br />

„wyszaleć” – przekonuje<br />

Iwona Gorczyca, dyrektor<br />

zSo <strong>nr</strong> 3.<br />

rozmawiał Marcin romanowski<br />

reklaMa!<br />

Fot. B. Hamanowicz<br />

Po raz pierwszy zajęcia w klasach sportowych o profilu piłki<br />

ręcznej rozpoczęły się w Gimnazjum <strong>nr</strong> 2 w Legnicy w roku<br />

szkolnym 2007/2008. Od początku ich istnienia uczniowie,<br />

którzy do nich uczęszczali odnosili wiele sportowych sukcesów.<br />

Zarówno indywidualnych, jak również drużynowych. Należy<br />

wspomnieć, że w klasach sportowych „dwójki” uczyło się oraz<br />

uczy wielu młodych zawodników UKS „Dziewiątka” Legnica i<br />

MSPR „Siódemka” Legnica.<br />

W roku szkolnym<br />

2007/2008 uczniowie Gimnazjum<br />

<strong>nr</strong> 2 zdobyli II miejsce<br />

w Gimnazjadzie Miasta<br />

Legnicy. Poza tym Szymon<br />

Szaynowski, Michał Skoczylas,<br />

Mateusz Głód i daniel<br />

Bartłomiejczyk zostali<br />

powołani do kadry dolnego<br />

Śląska młodzików. dodatkowo<br />

Bartłomiejczyka<br />

uznano za najlepszego<br />

zawodnika X Międzynarodowego<br />

Wiosennego Turnieju<br />

Piłki ręcznej w zielonej<br />

Górze. rok później<br />

uczniowie klasy sportowej<br />

o profilu piłki ręcznej Gimnazjum<br />

<strong>nr</strong> 2 okazali się w<br />

Legnicy najlepsi. Także i<br />

daniel Bartłomiejczyk zaliczył<br />

ten rok do niezwykle<br />

udanych, bo jako reprezentant<br />

dolnego Śląska zdobył<br />

wicemistrzostwo Polski w<br />

Szanowni Państwo!<br />

na łamach <strong>Legnicki</strong>ego<br />

<strong>Tygodnik</strong>a Sportowego<br />

będziemy prezentowali<br />

legnickich nauczycieli<br />

wychowania fizycznego.<br />

niezależnie czy pracują w<br />

szkołach podstawowych,<br />

gimnazjalnych, średnich<br />

czy wyższych. Będzie to<br />

swoisty plebiscyt, który<br />

wyłoni najpopularniejszego<br />

„wuefistę” naszego miasta.<br />

chcemy przybliżyć bowiem<br />

ich sylwetki. Sukcesy,<br />

porażki, plany, nadzieje itp.<br />

jako drugiego prezentujemy<br />

Władysława Morocha<br />

z zSS. czekamy jednak na<br />

Państwa propozycję dotyczącą<br />

wyboru pedagogów<br />

związanych z nauczaniem<br />

szeroko rozumianej kultury<br />

fizycznej, którzy znajdą<br />

się w kolejnych wydaniach<br />

gazety. na Państwa typy<br />

czekamy pod adresem mailowym:<br />

sport@legniczanin.pl<br />

„PoCZeT LeGNiCkiCH wueFisTów”<br />

redakcja<br />

Turnieju nadziei olimpijskich<br />

w Krakowie. To zaowocowało<br />

zaproszeniem<br />

na testy kadry narodowej<br />

juniorów młodszych. Ponownie<br />

też został najlepszym<br />

zawodnikiem (ze<br />

swojego rocznika – 1994),<br />

XI Międzynarodowego<br />

Wiosennego Turnieju Piłki<br />

ręcznej w zielonej Górze.<br />

Sukcesy młodych sportowców<br />

z legnickiej „dwójki”<br />

były coraz wyraźniejsze<br />

na sportowej mapie<br />

dolnego Śląska. Tym bardziej,<br />

że w roku szkolnym<br />

2009/2010 uczniowie pod<br />

wodzą trenera Bogusława<br />

dolaty wywalczyli mistrzostwo<br />

województwa. Skład<br />

drużyny stanowili wówczas<br />

daniel Bartłomiejczyk, Szymon<br />

Szaynowski, Mateusz<br />

Lis, Mateusz Głód, Seba-<br />

władysław Moroch<br />

Ze sZkoLNej ławki<br />

„Dwójka” piłką ręczną stoi<br />

stian Lis, Bartosz Pasieczny,<br />

Tomasz Sokołowski,<br />

Tomasz nurkowski, oskar<br />

chabecki, Kacper ziółkowski,<br />

Mateusz jezierski i Patryk<br />

Piątek. Wcześniej wygrali<br />

zarówno Gimnazjadę<br />

w Legnicy, podstrefie i strefie<br />

legnickiej.<br />

W roku szkolnym<br />

2009/2010 daniel Bartłomiejczyk<br />

został powołany<br />

do narodowej kadry Polski<br />

z rocznika 1994 oraz do<br />

kadry dolnego Śląska juniorów<br />

młodszych. Sukcesem<br />

młodych sportowców<br />

z legnickiej „dwójki” było<br />

też powołanie do kadry<br />

wojewódzkiej młodzików.<br />

Mowa o Łukaszu jaworskim<br />

i Szymonie Kutnym.<br />

c.d.n<br />

opracował: Bogusław dolata<br />

nauczyciel w Zespole Szkół Samochodowych<br />

w Legnicy. Od 2000 roku pracował w Centrum<br />

Kształcenia Ustawicznego. Po 5 latach przeniósł się<br />

do „Samochodówki”. Były piłkarz Miedzi Legnica (15<br />

lat). W 1971 roku zagrał dwa mecze w barwach MZKS<br />

Legnica, a następnie po przekształceniu tego klubu w<br />

MKS Miedź, został zawodnikiem „Miedzianki”. Grał też w<br />

Stanach Zjednoczonych, m.in. w polskiej reprezentacji<br />

Ameryki Wybrzeża Wschodniego. Był trenerem Miedzi,<br />

Prochowiczanki, Kuźni Jawor, Chojnowianki i Konfeksu.<br />

Obecnie prowadzi juniorów młodszych Miedzi.<br />

Wzrost – 176 cm, waga – 78 kg.<br />

nIe SPÓŹnIj SIĘ, Bo KToŚ cIĘ WYPrzedzI!<br />

reKLAMA TYLKo<br />

W LeGnIcKIM TYGodnIKU SPorToWYM<br />

– zAdzWoŃ: 604 739 819<br />

Fot. B.H.


sPorT w oBiekTYwie<br />

„He<strong>nr</strong>ykówka”<br />

ponownie na tronie<br />

Mistrzami Legnicy licealistów<br />

w piłce ręcznej zostali<br />

zawodnicy ZSTiO. drużyna<br />

Grzegorza Karnickiego<br />

w emocjonującym meczu<br />

finałowym, pokonała ekipę<br />

„Energetyka”, ubiegłorocznych<br />

tryumfatorów<br />

turnieju. Finał był bardzo<br />

zacięty. do przerwy byli<br />

mistrzowie naszego miasta<br />

prowadzili czterema<br />

bramkami. Po wznowieniu<br />

zawodnicy ZSTiO zaczęli<br />

się zbliżać do rywala, aż w<br />

końcu udało im się wyjść<br />

na prowadzenie. ostatecznie<br />

to oni wygrali 16:15. W<br />

meczu o trzecie miejsce<br />

„Samochodówka” przegrała<br />

z 7 LO 8:16.<br />

Grzegorz<br />

wyszogrodzki<br />

to także zawodnik<br />

Siódemki Miedzi<br />

Legnica<br />

Fot. B. Hamanowicz<br />

SZKOŁy PODSTAWOWe<br />

KLASyFIKACJA KOńCOWA WŚRóD DZIeWCZąT:<br />

1. Szkoła Podstawowa Nr 7<br />

2. Szkoła Podstawowa Nr 18<br />

3. Szkoła Podstawowa Nr 16<br />

4. Szkoła Podstawowa Nr 10<br />

KLASyFIKACJA KOńCOWA WŚRóD CHŁOPCóW:<br />

1. Szkoła Podstawowa Nr 18<br />

2. Szkoła Podstawowa Nr 7<br />

3. Szkoła Podstawowa Nr 16<br />

4. Szkoła Podstawowa Nr 10<br />

5. Szkoła Podstawowa Nr 20<br />

SZKOŁy GIMNAZJALNe<br />

PóŁFINAŁy:<br />

ZSTiO – ZSS<br />

28:12<br />

ZSeM – 7 LO<br />

18:17<br />

MeCZ O<br />

3 MIeJSCe:<br />

ZSS – 7 LO<br />

8:16<br />

FINAŁ:<br />

ZSTiO – ZSeM<br />

16:15<br />

KLASyFIKACJA KOńCOWA WŚRóD DZIeWCZąT:<br />

1. Gimnazjum Nr 9<br />

2. Gimnazjum im. Św. Franciszka<br />

3. Gimnazjum Nr 2<br />

4. Gimnazjum Nr 5<br />

KLASyFIKACJA KOńCOWA WŚRóD CHŁOPCóW:<br />

1. Gimnazjum Nr 2<br />

2. Gimnazjum TWP<br />

3. Gimnazjum Nr 1<br />

4. Gimnazjum Nr 5<br />

BH<br />

Najlepsi w Legnicy<br />

- ekipa Zespołu Szkół<br />

Technicznych i<br />

Ogólnokształcących<br />

Fot. B. Hamanowicz<br />

Styl dowolny<br />

DZIeWCZĘTA klasa V<br />

Tokarczyk Gabriela SP16 czas 34,48<br />

Stojanowska Joanna SP18 czas 35,90<br />

Gmerek Sara SP16 czas 38,10<br />

CHŁOPCy klasa V<br />

Hudyka Mieszko SP19 czas 35,16<br />

Kotwa Tomasz SP16 czas 38,22<br />

Ziętek Dawid SP16 czas 39,53<br />

DZIeWCZĘA klasa VI<br />

Kurzydło Anna SP10 czas 38,13<br />

Bińkowska Karolina SP7 czas 39,44<br />

Woroniuch Natalia SP10 czas 40,68<br />

CHŁOPCy klasa VI<br />

Frydrychowicz Ignacy SP10 czas 35,56<br />

Gorczyński Paweł SP7 czas 40,47<br />

Szot Łukasz SP Kunice czas 41,07<br />

Styl grzbietowy<br />

DZIeWCZĘTA<br />

Tokarczyk Gabriela SP16 czas 41,97<br />

Kurzydło Anna SP10 czas 48,13<br />

Gmerek Sara SP16 czas 49,12<br />

CHŁOPCy<br />

Hudyka Mieszko SP19 czas 41,09<br />

Mikołajczyk Szymon SP16 czas 54,05<br />

Ziętek Dawid SP16 czas 54,26<br />

Styl klasyczny<br />

DZIeWCZĘTA<br />

Stojanowska Joanna SP19 czas 45,97<br />

Sudoł elżbieta SP16 czas 49,23<br />

Maciuszek Julia SP7 czas 51,12<br />

CHŁOPCy<br />

Kotwa Tomasz SP16 czas 54,38<br />

Ziętek Dawid SP16 czas 54,54<br />

Paszkowski Patryk SP16 czas 56,84<br />

Styl motylkowy<br />

DZIeWCZĘTA<br />

Gmerek Sara SP16 czas 46,18<br />

Tokarczyk Gabriela SP16 czas 46,62<br />

Romanowska Ola SP7 czas 51,19<br />

CHŁOPCy<br />

Frydrychowicz Ignacy SP10 czas 40,64<br />

Hudyka Mieszko SP19 czas 44,40<br />

Kotwa Tomasz SP16 czas 49,03<br />

jAF nawracaj Karolina<br />

marzec 2012 r. « <strong>Legnicki</strong> <strong>Tygodnik</strong> SporTowy « 19<br />

Młodzi legniczanie<br />

pływają coraz lepiej<br />

W minionym tygodniu kryta pływalnia<br />

„Bąbelek” przy ulicy Mazowieckiej w Legnicy<br />

przeżywała istne oblężenie. To za sprawą<br />

rozegranych tam indywidualnych zawodów<br />

pływackich klas V i VI oraz drużynowych<br />

zawodów w pływaniu, które odbywały się w<br />

ramach Igrzysk Szkół Podstawowych oraz<br />

Gimnazjady. Tym samym okazało się, które<br />

legnickie szkoły mają najlepszych pływaków.<br />

Bez wątpienia zawody<br />

stały na wyższym poziomie<br />

niż w roku ubiegłym.<br />

Świadczą o tym choćby<br />

uzyskane czasy – mówi<br />

Bogusław dolata, prezes<br />

legnickiego Szkolnego<br />

związku Sportowego, a za-<br />

razem nauczyciel wychowania<br />

fizycznego w zSo<br />

<strong>nr</strong> 3. – Niezwykle zacięta<br />

była rywalizacja wśród<br />

dziewcząt szkół podstawowych<br />

(8 x 25 metrów)<br />

– dodaje dolata.<br />

Młodzi pływacy radzili sobie<br />

znakomicie na krytej pływalni<br />

„Bąbelek”<br />

Fot. B.H


auto-kompleks Autoryzowany dealer KIA | Legnica, ul. jaworzyńska 160 | Tel. 76 850 67 91 | www.kia.pl/autokompleks

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!