7 - Kurier Wileński

+ 25˚ 

+ 13˚ 

DZIENNIK POLSKI NA LITWIE SOBOTA, 7 — PONIEDZIAŁEK 9 CZERWCA 2008 r. Nr. 108 (15904) WYDANIE MAGAZYNOWE cena 1,80 Lt 

Koszyczek bez zakupów 

Informacje o kolejnych, niemalże codziennych podwyżkach cen żywności społeczeństwo wysłuchuje 

jak doniesień z pól walk frontowych. Próbuje kalkulować, co tym razem trzeba będzie wykreślić z 

listy codziennych zakupów, by zmieścić się w ramach budżetu rodzinnego. 

- Pestka w gardle stanie 

od takiej czereśni! – jak splunęła, 

tak skomentowała pewna 

emerytka cenę „świeżych” 

czereśni w jednym z wileńskich 

supermarketów. 19,99 

litów za kilogram! Zresztą nie 

po czereśnie tu przyszła. Skierowała 

swe kroki najpierw do 

lady z przecenioną żywnością, 

taką u schyłku terminu 

ważności bądź „poturbowaną” 

w drodze od producenta 

na półki sklepowe. 

Emerytka miała pecha. Za 

późno przyszła. Co lepsze 

okazy przecenionej żywności 

poszły jak świeże bułeczki. 

Pozostały okruchy. 

- Zawsze tego było o tej 

porze. Kiedy, kto zdążył? 

Trzeba będzie wcześniej przychodzić 

– mówiła do siebie, 

grzebiąc w pozostałościach 

po pozostałościach żywności. 

Coś wybrała. Musiała, by nie 

wracać z pustym, by coś dziś 

zjeść. Na koniec zakupów kupiła 

ćwiartkę chleba. Wybrała 

ten droższy. Nie po to jednak, 

by delektować się smakiem. 

Ta najniższa półka na poziomie 

podłogi, gdzie zazwyczaj 

Wzrost cen żywności zmusza litewskich konsumentów do głębszych przemyśleń, zanim sięgną po towar 

na półce sklepowej 

Fot. Marian Paluszkiewicz 

było najtańsze pieczywo była 

pusta. Drepcząc do kasy z 

zakupami, starsza kobieta raz 

jeszcze w zadumie spojrzała 

na czereśnie – 19,99 litów 

za kilo. Raczej nie po to, by 

kupić, chyba żeby nie zapomnieć, 

jak to wygląda. 

- Po tygodniu pracy w Parlamencie 

Europejskim, gdy 

wracam do domu, zawsze idę 

na zakupy, żeby coś kupić do 

jedzenia – chleb, mleko, mięso, 

owoce. Z przerażeniem 

obserwuję, że moje wydatki 

na żywność mają progresję 

już niearytmetyczną, lecz 

geometryczną. Jeśli rok wcześniej 

wystarczało mi 50-70 litów, 

to dziś bez 100-150 litów 

w sklepie nie pojawiam się. A 

co mają począć ci, na których 

w domu czeka duża rodzina, 

emeryci, osoby wspierane 

socjalnie? Ile jeszcze czasu 

minie, aż nasi medycy zaczną 

bić na alarm, że znacznie 

wzrosłą liczba zachorowań 

spowodowanych niedożywianiem 

albo wręcz z głodu 

przymusowego? – niedawno 

zastanawiała się na łamach 

prasy eurodeputowana Danutė 

Budreikaitė. 

Zwierzenia europosłaniki 

trudno by zaskoczyły. O tym, 

że w sklepach zaczyna straszyć, 

wie każdy, kto w miarę 

regularnie robi zakupy. 

Dziś już cały świat zastanawia 

się, jak zapobiec 

wzrostowi cen, który może 

doprowadzić, jak prognozują 

niektórzy eksperci, nawet do 

konfliktów zbrojnych. Na razie 

nikt nie ma na to sposobu. 

Na razie są wiadome jedynie 

przyczyny wzrostu cen 

żywności. 

Jako jedną z podstawowych 

eksperci podają globalny 

wzrost spożywania i wskazują 

na Indie oraz największe 

państwo świata Chiny, gdzie 

w ciągu ostatnich lat spożycie 

produktów mięsnych i 

zbożowych wzrosło o ponad 

250 proc. 

(Dokończenie na str. 2) 

Niegościnne trockie jeziora 

Gorący początek 

czerwca zaskoczył 

urzędników 

rejonu trockiego. 

Plaże i kąpieliska, 

znajdujące się na 

ich terytorium, 

nie są przygotowane 

do przyjęcia 

fali wypoczywających, 

którzy już 

tego weekendu 

przyjadą nad wody 

trockie. 

I 

chociaż higieniści rejonu 

wydają przychylne 

opinie o czystości wody, 

dopuszczając kąpieliska 

do użytku, o bezpieczeństwie 

kąpieli i odpowiednio przygotowanych 

plażach możemy 

jedynie marzyć. Jonas Liesys, 

dyrektor administracji samorządu 

rejonu trockiego zapewniał, 

że plaże i kąpieliska 

są przygotowywane: 

- Mamy podpisaną umowę 

z Centrum Zdrowia Społecznego 

i Doskonalenia się Specjalistów 

w Trokach, w której 

higieniści zobowiązują się do 

kontroli jakości wody jezior 

trockich co dwa tygodnie i 

informowanie społeczności o 

wynikach badań. W tym roku 

dodatkowo będzie badana 

woda nie tylko trockich jezior, 

ale również jezior gminy 

Grendowo. Chociaż nie ma w 

rejonowym budżecie pieniędzy 

na przygotowanie kąpielisk 

i plaży, każde starostwo 

w miarę możliwości przygotowuje 

się do sezonu letniego. 

Natomiast kąpieliska 

znajdujące się na terytorium 

Trockiego Historycznego 

Parku Narodowego są sprawą 

dyrekcji tej instytucji. 

(Dokończenie na str. 4) 

www.kurierwilenski.lt 

W NUMERZE 

„Swój wybór życiowy 

zawdzięczam... 

ogłoszeniu!” 

Młoda, energiczna, 

uśmiechnięta Krystyna Silko 

– każdemu doradzi, pomoże, 

cierpliwie wysłucha 

- a wszystko to jest bardzo 

ważne, ponieważ pracuje 

z ludźmi. Ludźmi, którzy 

planują sobie wczasy, wycieczkę 

czy kilkudniowy 

odpoczynek. 

ISSN 1392-0405 

Str. 7 

Mistrzostwa 

Europy w piłce 

nożnej - 

reprezentacja 

Polski rywali się 

nie boi 

Dziś, w 

sobotę rozpoczynają 

się mistrzostwa 

Europy w 

piłce nożnej, 

na których zabraknie reprezentacji 

Litwy. Turniej ME 

2008 zostanie rozegrany w 

dniach od 7 do 29 czerwca 

na stadionach w Austrii i 

Szwajcarii. 

Str. 9

2 WYDARZENIA 

Sobota 

7 

czerwiec 2008 

Bez szminki aktorzy stają się mało rozgarniętymi 

dziećmi. 

Alfred Hitchcock 

KOMENTARZ 

Po co skubać kurę, gdy można 

strusia 

Ostatnio politycy, co Sejm i rząd 

stanowią, na gwałt monopolizują 

podstawowe sektory gospodarki kraju, 

wychodząc z założenia, że łatwiej 

hodować (a potem oskubać) jednego 

strusia niż dziesięć kur. 

Zresztą, to monopolizowanie poniekąd 

wygląda nawet naturalnie. Tak 

na przykład, sprywatyzowany przed laty Telekomas (dziś 

TEO LT) nadal pozostaje faktycznym monopolistą na 

rynku usług telekomunikacji łączy stałych. Bo gdzie tak 

małemu krajowi, jak Litwa, mieć dwa komutatory. Byłoby 

to luksusem bardzo kosztownym. 

Również sprzedawaną kilkakroć, za każdym razem z 

różnym skutkiem, rafinerię - mamy jedną, która w końcu 

trafiła w jedne ręce - do polskiego ORLENU. 

Początkowo rozparcelowane, energetyczne sieci rozdzielcze 

dziś stanowią znowu jedną spółkę LEO LT, dla 

której na Litwie nie ma konkurencji. Mamy również jedną 

dominującą nad drobnymi innymi elektrownię, bo jądrową. 

Kolej - państwową. 

W kierunku unitaryzmu, monopolu, czy jak kto woli 

- dominującej pozycji na rynku podążają również sieci handlowe, 

producenci energii cieplnej oraz inni. Rzecz jasna 

– większy może więcej. Na pewno zarobić może więcej, 

tudzież wydać też. Byłoby tylko na co? 

Byłbym zapomniał, kilka słów o monopolu władzy, 

która ma pewną wadę, bo niczego nie produkuje, ale słono 

kosztuje. By być i żyć stale - musi kogoś oskubać, a po co 

ma skubać kurę, gdy może strusia. 

Stanisław Tarasiewicz 

Konsultacje prawne w sprawach zwrotu ziemi 

i innego znacjonalizowanego mienia 

udzielane są od poniedziałku do piątku. 

w godz, 13.00-19.00 oraz soboty w siedzibie 

Związku Polaków na Litwie przy ul, 

Nowogródzkiej 76 pokój 308, 

Osoby zainteresowane prosimy o rejestrację pod 

nr tel, 85 212 33 88 w godzinach pracy sekretariatu ZPL 

Koszyczek bez zakupów 

(Dokończenie ze str. 1) 

Kolejnym winowajcą 

wzrostu cen jest globalne ocieplenie, 

które wyniszcza tradycyjnie 

rolnicze regiony Ziemi. 

Stąd niskie urodzaje. Walcząc 

z globalnym ociepleniem, gospodarki 

krajów przestawiają 

się na biopaliwa, do którego 

produkcji wykorzystują się 

również produkty rolne jak 

soja, kukurydza i inne. To 

jeszcze bardziej winduje ceny 

żywności na światowych giełdach. 

Kolejną, podawaną często 

też jako podstawową przyczynę 

wzrostu cen, jest zdaniem 

ekspertów zwykła ludzka pazerność, 

czyli spekulacja. 

Podczas dyskusji, która 

niedawno miała miejsce w 

Parlamencie Europejskim, 

akcentowano, że producenci i 

handlowcy, korzystając z okazji, 

często nieproporcjonalnie 

do wzrostu kosztów własnych, 

podnoszą ceny. 

Od ponad roku, kiedy na 

Litwie zaczęto notować drastyczny 

wzrost cen żywności, 

właśnie wzrostem kosztów 

własnych litewscy producenci 

i handlowcy usprawiedliwiają 

stabilnie rosnące ceny. 

- Stale jesteśmy pod presją 

polskiej konkurencji, dlatego z 

trudem sobie radzimy – przed 

trzema miesiącami litewscy 

producenci produktów mięsnych 

tłumaczyli nam powody 

kolejnej podwyżki na swoją 

produkcję, gdyż nie mogliśmy 

zrozumieć, dlaczego wobec 

konkurencji ceny żywności na 

Litwie rosną, zamiast spadać 

jak w każdym innym kraju 

o gospodarce wolnorynkowej. 

Nie potrafiono nam tego 

wtedy wyjaśnić. Spróbowaliśmy 

sami. Sprawdziliśmy 

ceny żywności w wileńskich 

supermarketach i porównaliśmy 

ich z cenami w polskich 

„blaszakach”. Oczekiwaliśmy, 

że będzie zaskoczenie, nie 

oczekiwaliśmy, że aż takie: 

kostka masła 82 proc. 1,45 

złotego, ser żółty GOUDA 

10,95/kg, olej roślinny 4,95 za 

litr, kilo cukru 2,05, kilogram 

pomidorów średniej wielkości 

- 4,45, arbuz 1kg – 1,95. Takie 

są ceny w złotówkach niektórych 

produktów w supermarketach 

Carrefour. Podobnie w 

Realu - filet z kurczaka 14,45 

KURIER WILEŃSKI 

Sobota, 7— poniedzia∏ek 9 czerwca 2008 r. 

Nie ma to jak wakacje! 

Bo w ich to ramach są przecież obozy. Niekoniecznie te nad morzem czy też w 

dalekich krajach. Przecież czas spędzić można bardzo ciekawie i treściwie na 

miejscu, wracając wieczorem do swego domu. 

Dowodem tego jest np. 

obóz letni, działający w Szkole 

Podstawowej na Lipówce, 

zrzeszający uczniów klas 1-5. 

Obóz działa tylko od poniedziałku, 

a już dzieci wiele 

zobaczyły. Przedwczoraj np. 

byli w Trokach. A że pogoda 

dopisała, więc wrażenia ze 

zwiedzania są jeszcze lepsze. 

Wczoraj natomiast zwiedzili 

naszą redakcję. Zobaczyli, 

jak powstaje codzienne polskie 

pismo, no i oczywiście 

z tej okazji zrobili pamiątkowe 

zdjęcie. Jak powiedziała 

„Kurierowi” Beata Widuto, 

Zdjęcie pamiątkowe podczas zwiedzania redakcji „Kuriera Wileńskiego” 


Konkurs fotograficzny - „Mój pupil” 

Po raz trzeci startuje konkurs 

fotograficzny „Mój pupil”. 

Jak i zakłada nazwa, w 

centrum ma się znaleźć nie 

tylko dziecko, ale też pupil, 

którym nasza pociecha uczy 

się opiekować od dzieciństwa. 

Uczy się miłości do zwierząt. 

Może to być nie tylko kotek, 

piesek, ale też kurka, krówka 

itd. Zapraszamy naszych 

Czytelników do aktywnego 

udziału, przysyłania zdjęć, 

oczywiście, jakościowych i 

naturalnie pomysłowych ujęć. 

Zapraszamy nie tylko dzieci, 

ale ich miauczących, szczekających, 

ryczących, ćwierkających 

przyjaciół do udziału. 

Zwycięzcy będą oczywiście 

nagrodzeni!. Przypominamy, 

że każdy Czytelnik może nadesłać 

do trzech zdjęć (dziecka 

i pupilka). 

Wiek dziecka nie może 

przekraczać 10 lat. Termin 

przysyłania zdjęć do 15 września 

roku bieżącego. 

ILE W KIESZENI POLAKA I LITWINA 

2008 rok Polska/zł* Litwa/Lt* 

Minimalne wynagrodzenie 1126 800 

Przeciętna płaca 2969 2151 

Emerytura podstawowa 636 348 

* Przeciętnie 1 zł = 1 Lt 

kierownik obozu, pedagog 

socjalny, w programie obozu, 

który ma działać dwa 

tygodnie, przewidziano wiele 

wypadów, które na pewno 

bardzo przypadną dzieciom 

do gustu. Bo żadne dziecko 

nie pozostanie obojętne ze 

spotkania z kynologami oraz 

oczywiście ich czworonożnymi 

pupilami, bo to ludzie tego 

zawodu trenują psów. W następnym 

tygodniu zaplanowany 

jest wypad do Ogrodu 

Botanicznego w Kojranach, 

jak też do Parku Europy. 

H. G. 

Kupon do konkursu „Mój pupil” 

Imię, nazwisko ........................................................................ 

Data urodzenia ....................................................................... 

Adres, telefon .......................................................................... 

Krótki podpis pod zdjęcie ..................................................... 

.................................................................................................. 

Wypełnione kupony należy nadsyłać na adres redakcji: Birbynių g. 

4a, 02121 Vilnius, z dopiskiem: Konkurs fotograficzny „Mój pupil”. 

zł, szaszłyk wieprzowy - 11,95 

zł za kilogram, ogórki długie 

1,99 zł za kilogram. Biedronka 

i Litdl również kuszą cenami. 

Ceny w litewskich supermarketach 

są zaś na ogół o 10 

– 20 proc., ale też często nawet 

dwakroć wyższe niż w polskich. 

Kostkę masła w Wilnie 

nawet w czasie promocji nie 

kupimy poniżej 3 litów. Tyle 

też zapłacimy za cukier, zaś 

pomidory średniej wielkości w 

czasie promocji kosztują 4,59 

litów. Codziennie około 6 Lt. 

Zresztą nie musimy specjalnie 

porównywać cen żywności 

w supermarketach w Polsce 

i na Litwie, gdyż nawet w litewskich 

„blaszakach” polskie 

produkty są nieraz znacznie 

tańsze, niż litewskie. Nawet 

te, w czasie promocji. Czy 

też na półkach, z których coraz 

więcej osób, podobnie jak 

spotkana przez nas emerytka, 

zaczynają robić zakupy…. 



Ukazuje się od 1 lipca 1953 roku 

Birbynių g. 4a, 02121-30 Vilnius, Lietuvos 

Respublika, tel./fax 260 84 44 

DZIENNIK NALEŻY 

DO EUROPEJSKIEGO 

STOWARZYSZENIA 

GAZET CODZIENNYCH 

MNIEJSZOŚCI 

NARODOWYCH 

Wsparcie finansowe - Senat RP 

i Fundacja ,,Pomoc Polakom na Wschodzie" 

Redaktor naczelny — Ro bert Mic kiewicz 

(tel. 260 84 44, e - mail: redaktor@kurier 

wilenski.lt). 

Za stępcy re d. na cz.: Kry sty na Adamo 

wicz (news@kurierwilenski.lt), 

Aleksander Borowik (info@kurierwilenski.lt), 

Zygmunt Żdanowicz — (tel. 

260 84 46) 

Dziennikarze: He le na Gład kow ska, 

Witold Janczys, Stanisław Tarasiewicz, 

( p o l i t y k a @ k u r i e r w i l e n s k i . l t ) , 

Katarzyna Kuckiewicz, Ewa Gedris, 

Małgorzata Mozyro, Ma rian Pa lusz kiewicz 

— fo to re por ter 

Współpracownicy: Da nu ta Ka mi le wicz, 

Ja dwi ga Pod most ko, Ali na So bo lewska, 

Ju lit ta Tryk 

Sekretariat: (se kret@ku rier wi len ski.lt, 

tel. 260 84 47), Alina Wiszniewska 

— ła ma nie kom pu te ro we, Lu cja Stan kevičiūtė 

— projektant graficzny, Halina 

Taukin — skład komputerowy, Barbara 

Mintautienė — tłumaczka, Bronisława 

Michajłowska, Iwona Aleksandrowicz 

— styl-korekta 

Zbi gniew Mar ko wicz — pro mo cja 

(tel. 260 84 44), Da riusz Gusz cza, 

Weronika Wojsznis — re kla ma (tel. 

212 30 40, e-ma il: re kla ma@ku rierwi 

len ski.lt), Andrzej Podworski — kolpor 

taż-pre nu me ra ta (tel. 260 84 44, 

e-ma il: kol port@ku rier wi len ski.lt). 

Nakład — 3 800 egz. 

Ma te ria łów nieza mó wio nych re dak cja 

nie zwra ca. Za strze ga so bie pra wo do 

skra ca nia i ad iu sta cji tek stów. Za treść 

ogło szeń re dak cja nie od po wiada. Opinie 

Czy tel ni ków za war te w ich li stach nie 

za wsze sà zbież ne z opi nią re dak cji. 

Redaktor dyżurny Jadwiga Podmostko


WYDARZENIA 

Sobota, 7— poniedzia∏ek 9 czerwca 2008 r. 3 

Politycy chcą obarczyć winą „Mažeikių 

nafta” za rosnące ceny paliw 

Najpierw opozycyjna partia „Porządek i Sprawiedliwość” Rolandasa Paksasa, zaś 

dzień później minister komunikacji Algirdas Butkevičius z rządzącej Partii Socjaldemokratycznej 

zarzucili w tym tygodniu rafinerii „Mažeikių nafta”, że korzystając 

z „uprzywilejowanej” pozycji na rynku bezpodstawnie winduje ceny paliw. 

Jeśli zwolennicy Rolandasa 

Paksasa, usuniętego 

ze stanowiska prezydenta 

w drodze impeachmentu, 

tylko domagają się od 

rządu, żeby „zniósł monopol 

rafinerii” na rynku paliw, to 

przedstawiciel rządu zamierza 

podjąć się konkretnych działań 

w celu wyjaśnienia domniemanych 

„mechanizmów spekulacyjnych” 

ukrytych w strategii 

cenowej rafinerii. 

- Na razie nie znajdujemy 

odpowiedzi na pytanie, jakie 

są koszta własne produkcji 

paliw w samej „Mažeikių 

nafta”? Jaką część dochodów 

stanowi ta, wynikająca ze 

wzrostu ceny paliw z powodu 

wzrostu zapotrzebowania na 

nie. Na ile wzrosła cena paliw 

wobec wzrostu popytu? Społeczeństwo, 

a przynajmniej 

spółki transportowe domagają 

się jasności, czy nie stosuje się 

mechanizmów spekulacyjnych, 

które windują cenę – powiedział 

w czwartek minister 

Algirdas Butkevičius przepytywany 

w Sejmie podczas 

„godziny rządowej”. Minister 

chciałby też wiedzieć, czy 

ustalana cena paliw w zarządzanej 

przez Polski Koncern 

Naftowy ORLEN rafinerii 

uwzględnia jej monopolistyczną 

pozycję na rynku produktów 

naftowych. 

„Marża jest znana i jest regularnie 

ogłaszana przez PKN 

ORLEN. Jej schemat i reguła 

są przejrzyste i upublicznione. 

Wystarczy więc włączyć komputer, 

żeby wszystkiego się dowiedzieć” 

– odpowiadają nam 

w rafinerii w Możejkach. 

- Jeśli minister będzie tylko 

chciał, to przekażemy całą 

informację – powiedział w 

rozmowie z „Kurierem” Jacek 

Jan Komar, rzecznik prasowy 

spółki „Mažeikių nafta”. 

- Możemy też zapewnić ministra, 

że stosowana marża jest 

nawet niższa niż w innych rafineriach 

– zapewnia rzecznik 

rafinerii. – Jest to spowodowane 

tym, że „Mažeikių nafta” 

jest rafinerią o wysokich 

kosztach produkcji. Dlatego 

PKN ORLEN modernizuje 

zakłady, inwestując ogromne 

środki, żeby w przyszłości 

zmniejszyć koszta produkcji 

– wyjaśnił Jacek Komar i raz 

jeszcze zapewnił, że „wszystko 

jest jasne i nie ma żadnych mechanizmów 

spekulacyjnych”. 

Podobną ocenę dla zarządzanej 

przez Polaków rafinerii 

wcześniej również wystawili 

litewscy ekonomiści. 

Szef departamentu ekonomiki 

Narodowego Banku 

Dane na 6 czerwca 2008 r. 

CENY PALIW 

Na Litwie stacje narzucają średnio około 8 eurocentów marży Fot. M. P. 

Litwy Rajmunda Kulis powiedział 

nawet, że „daj Boże, żeby 

wszystkie przedsiębiorstwa, 

przede wszystkim zakłady 

mleczarskie i mięsne, stosowałyby 

tak przejrzystą strukturę 

kształtowania cen, jaką stosuje 

„Mažeikių nafta”. 

Ta struktura stosowana 

jest od wielu lat w sektorze 

naftowym i opiera się na średniej 

cenie paliwa z 10 ostatnich 

dni na trzech przodujących 

światowych giełdach paliw 

oraz średniego kursu dolara 

do lita również z ostatnich 10 

dni. 

W rafinerii „Mažeikių 

nafta” również z niezrozumieniem 

przyjmują zarzuty o 

dominacji na rynku paliw. 

- Ta dominacja wynika 

tylko z tego powodu, że oferujemy 

paliwa po najniższych 

kosztach w całym regionie. 

Zarówno Lukoil, jak i Statoil 

oraz więksi dystrybutorzy, 

którzy spełniają wymogi ustalone 

przez rząd, mogą importować 

paliwa, ale im się to nie 

opłaca, gdyż u nas kupią taniej 

– tłumaczy rzecznik prasowy 

rafinerii w Możejkach. 

Lukoil, obrażony na 

sprzątnięcie mu spod nosa 

przez ORLEN litewskiej rafinerii 

próbował importować 

paliwa dla swoich stacji z Rosji. 

Szybko jednak zrezygnował, 

gdyż koszta transportu 

oraz zaporowe cła eksportowe 

stosowane przez Rosję, jak 

też cła na import paliw spoza 

krajów Unii Europejskiej 

zwiększał cenę rosyjskiego 

paliwa do poziomu, że jego 

import po prostu przestawał 

się opłacać. Lukoil „wrócił po 

zakupy” do Możejek. Z Rosji 

importuję tylko około 12 proc. 

sprzedawanego na rynku oleju 

napędowego. 

Kolejnym argumentem polityków 

w zwalczaniu domniemanego 

monopolu rafinerii 

ORLEN - u nas, Litwie, są 

rzekomo niższe ceny paliw na 

Łotwie i w Estonii. 

Znawcy rynku tłumaczą 

nam jednak, że jest to wynik 

polityki rządów tych krajów 

oraz stosowane marże przez 

sprzedawców detalicznych. 

Rządy Łotwy i Estonii w 

większym stopniu niż Litwy 

przyczyniają się do utrzymywania 

tzw. rezerw stabilizacyjnych 

paliw, wobec czego 

dostawcy paliw mają niższe 

koszta własne. Co więcej, w 

Estonii i Łotwie stosuje się 

marżę detaliczną na średnim 

poziomie 3 eurocentów, gdy 

na Litwie stacje narzucają 

średnio około 8 eurocentów. 

To, zdaniem ekspertów, warunkuje, 

że paliwa na Litwie 

są najdrożej sprzedawane, mimo 

że w kraju pracuje jedyna 

w regionie rafineria. 

W rafinerii „Mažeikių 

nafta”, poza inwestowaniem 

w nowoczesne technologie, 

widzą też inne sposoby na 

obniżenia kosztów produkcji 

paliw. 

- Minister nie powinien 

atakować rafinerii, ale raczej 

pomóc dla niej obniżyć koszta 

– mówi Jacek Jan Komar i wyjaśnia, 

na czym ta pomoc konkretnie 

mogłaby polegać. 

- Mamy ogromny problem 

z kolejami, które wożą naszą 

produkcję z Możejek do terminalu 

w Kłajpedzie trasą 

dłuższą o 90 kilometrów niż 

my proponujemy. Koleje uważają 

jednak, że ich wybrana 

jest dobra, dlatego zamiast 

120 km do Kłajpedy wozimy 

trasą o długości 210 kilometrów. 

Zdaniem przedstawiciela 

rafinerii, jest to ogromne obciążenie 

kosztów produkcji 

paliw, za co w wyniku płaci 

klient. Obciążenie nabiera 

szczególnego wymiaru ze 

względu na to, że rafineria w 

Możejkach transportuje do 

terminali w Kłajpedzie ponad 

70 proc. swojej produkcji. 

Są to miliony ton produktów 

naftowych rocznie i ogromne 

koszta przewozów, które jako 

zysk zgarnia Kolej Państwowa, 

która podległa właśnie 

ministrowi komunikacji Algirdasowi 

Butkevičiusowi. 


HITACHI 

poszukuje 

dystrybutora automatyki przemysłowej 

na terytorium Republiki Litewskiej 

Kontakt w jęz. polskim, rosyjskim, angielskim, 

p.el.: andrzej.pirog@zeltech.pl, 

tel. +48 605 322611 

(Zam. 1487) 

PULS KURIERA 

ZDJĘCIE DNIA 

Mieszkaniec indyjskiej wioski niedaleko miasta Guvahati zbiera 

liście olbrzymich lilii wodnych 

Fot. EPA-ELTA 

TRZY PYTANIA DO... 

... Antanasa Šarūnasa Skapcevičiusa, rzecznika prasowego 

stołecznej Służby Przeciwpożarowej 

Z przyjściem lata zwiększa się liczba pożarów. 

1. Już w ciągu doby od 6 rano 4 czerwca do 6 rano 

5 czerwca na Litwie odnotowano 92 pożary. Jaka 

sytuacja jest w Wilnie? 

Na szczęście, w porównaniu do roku ubiegłego liczba 

pożarów jest mniejsza. W ciągu 5 miesięcy roku bieżącego 

na Litwie zanotowano 7275 pożarów. Stanowi to o 6 proc 

mniej w porównaniu do roku ubiegłego. Jeżeli mówimy o 4 

– 5 czerwca, to w Wilnie zanotowano 9 pożarów, w których 

na szczęście ofiar nie było. 

2. 

Gdzie najczęściej dochodzi do pożarów? 

Najczęściej dochodzi do pożarów na otwartym 

terytorium. Mam na myśli lasy, łąki, torfowiska, 

kontenery na śmieci. W gorące dni bardzo niebezpieczne 

jest podpalanie trawy, które czasami spowodowane jest 

przez nieostrożność dzieci. Właśnie w gorące dni lasy i 

pola wysychają, a z powodu nieodpowiedniego zachowania 

wczasowiczów zwiększa się ryzyko pożarów. Dlatego 

trzeba być bardzo ostrożnym, ogniska palić tylko w przeznaczonych 

do tego miejscach itd. Dość często również 

zdarza się, że ktoś wyrzuci tlący się niedopałek do kosza 

- i pożar gotowy. 

3. 

Najczęstsze przyczyny pożarów? 

Do takich nieszczęść dochodzi najczęściej przez 

nieostrożność. Karygodną nieostrożność, na przykład, 

palenie papierosów w łóżku w stanie nietrzeźwym. 

Nieraz osoby, które nadużyły alkoholu, zasypiają z zapalonym 

papierosem i tragedia gotowa. Ale zdarzają się i wypadki 

chuligańskie - celowe podpalenia. 

Rozmawiała Ewa Gedris 

CYTAT DNIA 

„Moim zdaniem Polska poprawiła się przez te 

dwa lata, które minęły od ostatniego mundialu. Nie tak łatwo 

będzie wygrać u Polaków” - powiedział na konferencji 

prasowej trener piłkarskiej reprezentacji Niemiec Joachim 

Loew. Bezpośrednia transmisja meczu „Polska-Niemcy” 

w niedzielę o godz. 21. 35 na kanale LTV 

LICZBA DNIA 

mln Lt, w tym 19,5 mln Lt 

24,55 

z budżetu państwa i 5 mln Lt 

z już zwracanych pożyczek, 

odsetek i grzywien za zwłokę 

przeznaczono na pożyczki dla 

studentów. Najpopularniejsze 

są pożyczki na wydatki życiowe. Część studentów, płacących 

za studia i otrzymujących tego rodzaju pożyczki część 

pieniędzy wykorzystuje na opłatę za naukę. Roczne odsetki 

pożyczek – 5 proc. Studenci, którzy skorzystali z pożyczek, 

muszą zacząć je zwracać i płacić odsetki po dwóch 

latach od dnia ukończenia bądź przerwania studiów.

4 SPOŁECZEŃSTWO 



Niegościnne trockie jeziora 

(Dokończenie ze str. 1) 

Gintaras Abaravičius, 

dyrektor Trockiego Historycznego 

Parku Narodowego 

kategorycznie nie zgadza się z 

zarzutami kierownika administracji 

samorządu: 

- Wszystko, co dotyczy 

usług dla społeczności, leży w 

gestii samorządu, a nie dyrekcji 

Parku. O ile wiem, samorząd 

przed kilkoma laty otrzymał 

pewne pieniądze z funduszy 

unijnych na urządzenie trzech 

czy czterech plaży i kąpielisk, 

jednak nie wiem, czy coś się w 

tej sprawie dzieje. Rejon trocki 

to nie tylko terytorium Parku, 

to jeszcze ogromna ilość jezior 

i bardzo uroczych miejsc. Na 

ostatnim spotkaniu z kierownictwem 

rejonu pytaliśmy, 

dlaczego nie ma możliwości 

odpoczynku dla ludzi nad innymi 

jeziorami. To samorząd 

układa programy i konkretyzuje 

swoje potrzeby, ma prawo 

ubiegać się o pomoc państwa 

również w sprawie urządzenia 

miejsc odpoczynku dla ludzi. 

Dlaczego tego nie robi? - pytał 

kierownik dyrekcji THPN. 

Według rozgoryczonego 

Abaravičiusa, władze samorządowe 

tradycyjnie oskarżają 

dyrekcję THPN we wszystkich 

swych problemach: 

- Nie ma kąpielisk, brak 

postojów, zanieczyszczone 

pojezierza! Winę za wszystko 

ponosi THPN. A przecież 

utrzymanie kąpielisk w należytym 

stanie, zapewnienie 

ich dostępności dla ludności 

i wykonywanie niezbędnych 

zabezpieczeń należy do zadań 

właścicieli kąpielisk i władz 

lokalnych. 

Jakość wody w kąpieliskach 

rejonu trockiego jest co 

roku badana pod względem 

zgodności z szeregiem wskaź- 

Z wodą nie ma żartów! 

ników fizycznych, chemicznych 

i bakteriologicznych. 

Termin badań, to termin sezonu 

letniego, rozpoczynającego 

się 1 czerwca i kończącego się 

15 września. 

Zdaniem Eliny Čepulienė, 

wicedyrektora Centrum 

Zdrowia Społecznego Trok 

i Doskonalenia się Specjalistów 

w Trokach, w jeziorach 

trockich można kapać się bez 

obaw. Czyli woda jest czysta, 

Gintaras Abaravičius nie jest 

zdziwiony, że samorząd we 

wszystkich swych problemach 

obwinia dyrekcję Trockiego 

Historycznego Parku Narodowego 


ale nic poza tym jak na razie 

rejon nie ma do oferowania 

dla chętnych odpoczynku na 

Ziemi Trockiej. Jeziora na 

terytorium rejonu trockiego 

stwarzają doskonałe możliwości 

do uprawiania sportu 

i rozrywek wodnych oraz 

żeglarstwa - o tym można 

przeczytać w każdym przewodniku. 

Dziś jednak tym, którzy 

planowali najbliższy weekend 

spędzić nad jeziorami w 

Jonas Liesys, dyrektor administracji 

samorządu rejonu 

trockiego jest przekonany, że 

starostwa dbają o miejsca 

zwyczajowo wykorzystywane 

do kąpieli 

Trokach, radzimy zaczekać. 

Plaże i kąpieliska znajdujące 

się na terytorium samorządu 

rejonu trockiego nie są przygotowane 

do przyjęcia wczasowiczów. 

Władze rejonu trockiego 

przy każdej okoliczności deklarują 

o potrzebie i rozwoju 

turystyki i rekreacji tego 

regionu. Jednak terenów 

położonych nad obszarem 

wodnym, z plażą na stałe 

przystosowaną do kąpieli, z 

wyznaczonymi i trwale oznakowanymi 

strefami kąpieli, 

wyposażonymi w urządzenia 

sanitarne oraz inne urządzenia, 

jak: pomosty, natryski i 

szatnie, z ratownikami posiadającymi 

wymagane kwalifikacje 

i pełniącymi dyżury 

codziennie, w rejonie trockim 

nie ma. 

Kęstutis Petkūnas, 

ekolog, starszy specjalista 

administracji samorządu 

rejonu trockiego stwierdził, 

że samorząd ma jedne takie 

oficjalne kąpielisko przy 

jeziorze Akmene. Jednak, 

Jadvyga Dzencevičienė ubolewa 

nad nieprzemyślanymi decyzjami 

władz sprzed lat, gdy 

sprywatyzowano wszystkie tereny 

nad zbiornikami wodnymi 

w tym starostwie 

Święto Średniowiecza po raz dziesiąty 

W 

najbliższy weekend 

- 7-8 czerwca 

na zamku na półwyspie 

w Trokach odbędzie 

się tradycyjne Święto Średniowiecza. 

Jubileuszowe 

obchody Święta Średniowiecza 

zostały w tym roku połączone 

ze świętem miasta. 

Wszystkich chętnych czeka 

tu wspaniała rozrywka w formie 

konkursów, występów 

muzycznych, pokazów walk, 

prezentacji uzbrojenia i życia 

z okresu średniowiecza. 

Święto Średniowiecza to 

nie tylko udział i podziwianie 

wielu imprez rozrywkowych, 

kulturalnych i muzycznych, 

ale też okazja do zwiedzenia 

zamku na półwyspie. Być 

może nie wszyscy wiedzą, że 

poza słynnym zamkiem na 

wyspie w Trokach są jeszcze 

pozostałości drugiej budowli 

zamkowej – tzw. zamek lądowy 

(Pusiasalio pilis, Kęstučio 

g. 2) wzniesiony w najwęższym 

miejscu „półwyspu” 

trockiego przez Kiejstuta w 

latach 1362–1382. Pierwotnie 

był drewniany, w początku 

XV w. wybudowano murowany 

z kamienia, z murem o 

wysokości 9 m i 11 basztami. 

Rozległe terytorium, które 

zajmował, każe przypuszczać 

badaczom, że być może z 

początku mieściła się w nim 

cała osada. W 1655 r. został 

zniszczony przez wojska moskiewskie. 

W obrębie zamku 

wznosi się Góra Ofiarna 

– sztucznie usypane grodzisko, 

o którym ciągle jednak 

bardzo niewiele wiadomo. 

- Wszyscy przybyli na 

tegoroczne święto będą mogli 

nie tylko zobaczyć, jak 

W Trokach odbędzie się tradycyjne Święto Średniowiecza Fot. M. P. 

niestety, nic nie mógł powiedzieć 

konkretnie na temat 

przygotowania tego terenu 

i innych tzw. niezorganizowanych 

kąpielisk w rejonie 

trockim na potrzeby wczasowiczów. 

Próbujemy zdobyć bardziej 

szczegółowe informacje 

w starostwie Trok. 

Tymczasem zastępca starosty 

Trok Valentinas Ūsas 

z radością informuje, że przy 

jeziorze Babruko jest już jedna 

przebieralnia, przy jeziorze 

Tatoriškių nawet dwie, 

a jedna zostanie urządzona 

przy jeziorze Lukos. Będą 

tam w przyszłości, ale jeszcze 

nie w czasie najbliższego 

weekendu, biotoalety. Teraz 

niestety zostaną wykorzystane 

nieco w innym miejscu. 

- W najbliższy weekend 

spodziewamy się kilku tysięcy 

osób na tradycyjnym Święcie 

Średniowiecza oraz Święcie 

Miasta - tłumaczył kłopotliwą 

sytuację z WC pan Ūsas. 

Nie udało się uzyskać też 

informacji na temat przygotowania 

się do sezonu letniego 

w Landwarowie. Specjalistka 

starostwa Rima Buivydienė 

zapewniła jedynie, że ostatnio 

oczyszczone jezioro w 

Landwarowie z pewnością 

ucieszy wczasowiczów, nic 

jednak nie potrafiła powiedzieć 

na temat WC, koszy na 

śmieci czy kabin do przebierania 

się nad tym zbiornikiem 

wodnym 

- Być może w następnym 

tygodniu bardziej dokładnej 

informacji udzieli 

starosta Landwarowa, który 

obecnie jest na zwolnieniu 

lekarskim... - tłumaczyła się 

zakłopotana pracowniczka 

starostwa w Landwarowie. 

Jadvyga Dzencevičienė, 

starosta Wysokiego Dworu, 

również nie miała pocieszających 

informacji dla wczasowiczów: 

- Mamy jedyne kąpielisko, 

znajdujące się na terenie 

chronionym, zaledwie 

18 arów. Tak się stało, że 

tereny nad jeziorami są dziś 

prywatnymi posiadłościami. 

To przykre, że ani Wydział 

Regulacji Rolnych, ani były 

starosta przed kilkoma 

laty nie pomyśleli o tym, że 

trzeba koniecznie zachować 

pewne terytoria dla potrzeb 

społeczności. Zwracałam się 

do wielu instytucji, aby na 

terytorium Parku Regionalnego 

urządzić takie miejsca 

dla odpoczynku, albo wykupić 

od prywatnych osób część 

ziemi nad jeziorem, aby wykorzystać 

to na potrzeby społeczności. 

Jak na razie dobrą 

nowiną jest jedynie to, że na 

terytorium starostwa Wysokiego 

Dworu działa wiele 

zagród agroturystycznych 

proponujących wiele atrakcji 

nad wodą. 

Alina Sobolewska 

NA DZIKO 

Przybywający do rejonu 

trockiego często szukają 

tzw. dzikich kąpielisk. Mniej 

ludzi i za darmo. Ale każdy, 

kto korzysta z takich miejsc, 

powinien być świadomy, że 

robi to na własną odpowiedzialność. 

Z wodą nie ma 

żartów! A o tych, co o tym zapominają, 

czytamy później 

w kronikach kryminalnych. 

Niestety o kąpieliskach zlokalizowanych 

tak, aby miały 

dogodnie ukształtowane 

brzegi i dno, z odpowiednimi 

urządzeniami i ratownikami, 

i za darmo, raczej możemy 

jedynie marzyć. 

wyglądało życie w średniowiecznych 

osadach, rzemiosło, 

uzbrojenie, stroje. Można 

będzie również spróbować 

potraw gotowanych według 

przepisów naszych przodków 

i zobaczyć jak wyglądały średniowieczne 

potyczki zbrojne 

- zachęca Vilma Bekšaitė, 

pracowniczka Trockiego Centrum 

Informacji i Turystyki. 

Powroty do okresu średniowiecza 

są, zdaniem organizatorów, 

próbą przybliżenia 

uznawanych wówczas 

wartości, a turnieje i walki 

rycerzy kolejny raz mają przypomnieć, 

że nie brakuje również 

dziś miejsca na wierność 

ideałom i szlachetność. 

Organizatorzy - Trockie 

Muzeum Historyczne - dbają 

również, aby każdego roku 

czymś zaskoczyć i zadziwić 

przybyłych na to święto gości. 

Po raz pierwszy odbędzie się 

międzynarodowy turniej rycerski 

imienia dowódcy Wojska 

Litewskiego, w niedzielę 

będzie można obserwować 

prawdziwy szturm zamku. 

Połączenie Święta Średniowiecza 

ze Świętem Miasta 

to dodatkowe imprezy 

rozrywkowe: bieg dookoła 

jeziora Tatoryszki, konkurs 

wędkarzy, występy zespołów 

folklorystycznych rejonu 

trockiego na Starówce 

Trockiej, wyścigi na rowerach 

dwu- i trzykołowych, 

jarmarki, wyjątkowe potrawy 

w kawiarenkach letnich, 

pływanie na starożytnych 

statkach i wiele innych atrakcji. 

Początek Święta Średniowiecza 

w sobotę, 7 czerwca, o 

godzinie 12.00. W ciągu dnia 

dokładnie co 30 minut organizatorzy 

będą oferować zebranym 

coraz to inne atrakcje. 

Walki rycerzy, zawody 

strzeleckie, a też koncerty 

muzyki średniowiecza, piosenki 

i tańce, konkurs plastyczny, 

występy teatru Lėlė 

z Wilna, koncerty zespołów 

folklorystycznych. W sobotę 

o godz. 19.30 występ grupy 

modern folk „LIBERTE” i 

misterium wiedźm, o 23.00 

- występy grup rockowych 

„Thundertale“ ir „SBS” , a 

od 24.00 - show ognia. W 

niedzielę uroczystości będą 

kontynuowane od godziny 

12.00. Zakończenie święta w 

niedzielę o godzinie 18.00. 

Alina Sobolewska 

WIĘCEJ O ŚWIĘCIE 

Bardziej szczegółową 

informację o planowanych 

imprezach można znaleźć 

na stronie internetowej 

www.trakai.lt/ naujienos/ 

viduramziusvente). Cena biletu 

na wszystkie atrakcje na 

zamku na półwyspie dla dorosłych 

5 Lt, dla dzieci - 2 Lt.


WYWIAD 

Sobota, 7 — poniedzia∏ek 9 czerwca 2008 r. 5 

Krzysztof Zanussi: „Pamięć o 

kresach jest ciągle żywa” 

W ramach tegorocznych 

Międzynarodowych Spotkań 

Poetyckich „Maj nad Wilią” 

na Litwie gościł znany polski 

reżyser filmowy i teatralny 

Krzysztof Zanussi. Krzysztof 

Zanussi już dziś jest zaliczany 

do klasyków światowego 

kina. Obecnie przygotowuje 

się do kręcenia filmu o królowej 

Jadwidze, którego akcja 

częściowo będzie rozgrywała 

się na Litwie. 

Pan jest dosyć częstym 

gościem w naszym mieście. 

Czym to jest spowodowane? 

Czy są to powody wyłącznie 

zawodowe, a może darzy Pan 

Wilno jakimś szczególnym 

uczuciem? 

Na pewno nie jestem tu 

zawodowo. Nigdy nie uczestniczyłem 

w żadnej litewskiej 

koprodukcji. Nigdy nie reżyserowałem 

tutaj w teatrze. 

Nigdy mnie nikt do czegoś 

takiego specjalnie nie zapraszał. 

Te związki są takie 

kulturalno-sentymentalne. 

Wilno jest bardzo ładnym 

miastem. I to nie jest bagatelna 

sprawa. Niewiele jest 

tak ładnych miast. Mam tu 

sporo przyjaciół. Dlatego 

czasami zdarza mi się tutaj 

przyjeżdżać. Czasami jestem 

zapraszany na jakieś spotkania. 

Pamiętam, jak byłem 

„Wilno jest bardzo ładnym miastem. Mam tu sporo przyjaciół. Dlatego 

czasami zdarza mi się tutaj przyjeżdżać.” 


zaproszony na spotkanie do 

domu Tomasza Manna na 

Mierzei Kurońskiej. I właśnie 

takie rzeczy sprowadzają 

mnie tutaj i zawsze to były 

miłe spotkania. 

Dlaczego Pan przyjął zaproszenie 

do uczestniczenia 

w „Maju nad Wilią”? Czy takie 

spotkania, dyskusje mają 

wpływ na rzeczywistość? 

Czy mają jakiś sens? Doraźnego 

sensu oczywiście nie 

mają. Nie spowodują żadnej 

zmiany, ale po prostu te 

rozmowy, spotkania, gdzieś 

tam przezwyciężają opory, 

zahamowania, uprzedzenia. 

„Szykując się do 

filmu o Jadwidze, 

który jest również 

o Jagielle, chciałem, 

aby ten film 

powstał z udziałem 

Litwinów” 

Wszystko to, co ciąży. A 

stosunki polsko-litewskie są 

zagmatwane. Mamy dzisiaj 

poczucie, że historię przeżywamy 

inaczej. Poza tym 

kwestia mniejszości, bo wydaje 

nam się, że jest tutaj źle 

traktowana przez Litwinów. 

Takie rzeczy zmuszają do 

zastanowienia, do obecności, 

do rozmowy. 

Pan wspomniał o mniejszości 

polskiej na Litwie, 

która ostatnio boryka się z 

różnymi problemami. Czy 

te problemy w Polsce są 

wystarczająco nagłaśniane? 

Czy przeciętny Polak o nich 

słyszał? 

Tak, są nagłaśniane. Nie 

wiem, czy wystarczająco, ale 

docierają do świadomości 

publicznej. Nie zawsze to 

naświetlenie wydaje mi się 

obiektywne, ale tak, słyszy 

się o tym. 

A czy w Polsce jest zainteresowanie 

Wilnem i w ogóle 

byłymi kresami? 

Jest, proszę Pana, jest. 

Pamięć o kresach jest ciągle 

żywa. Ta nostalgia jest bardzo 

odczuwalna. 

Wśród zwykłych obywateli 

również? 

Tak, chyba, tak. Świadczą 

o tym chociażby niekończące 

się wycieczki. Gdy zobaczyłem 

tak dużą liczbę polskich 

wycieczek, jaką zobaczyłem 

wczoraj w dzień święty 

(niedzielę – przypis. red.) to 

pomyślałem, że one również 

mogą budzić nastroje antypolskie. 

Każdy taki najazd 

turystów, w każdym kraju, 

budzi złe nastroje wśród ludności 

miejscowej. 

Powróćmy jednak bezpośrednio 

do Pańskiego zawodu... 

Geografia Pańskich 

filmów jest imponująca. Pan 

kręcił filmy w wielu krajach. 

Czy nie chciałby Pan nakręcić 

coś na Litwie albo o 

Litwie? 

Szykując się do filmu o 

Jadwidze, który jest również 

o Jagielle, chciałem, aby ten 

film powstał z udziałem Litwinów. 

Nie wiem, czy jednak 

do tego dojdzie. Chętnie 

kręciłbym jakieś sceny w 

Jan Mincewicz: „Wileńszczyzna” uda się 

do Australii 

Trokach. No, ale są też inne 

zamki, które mogę wykorzystać. 

Dopiero wtedy, kiedy 

będziemy mieli jasność co 

do polskich pieniędzy, będę 

się zastanawiał, czy są na to 

także pieniądze litewskie. 

A czy temat bardziej 

współczesny, z historii bliższej 

naszym czasom, Pana 

nie ciekawi? 

Jest ogromna liczba takich 

tematów. Nie mam ich 

we własnej kieszeni, bo rodzina 

tych bezpośrednich 

związków z Litwą nie miała. 

Myślę jednak, że takich tematów 

jest mnóstwo. Byłoby 

to interesujące ze strony 

Litwy, aby takie ruchy nastąpiły. 

Obserwuję młodych 

litewskich reżyserów. Ciekawi 

mnie to, że oni tak często 

ciążą ku Moskwie. Ciągle 

mają poczucie, że w świat 

wyjdą tą drogą wschodnią. A 

droga zachodnia jest przecież 

otwarta. W teatrze jest już 

inaczej. Litewscy teatralni 

reżyserzy już weszli w świat, 

do Europy Zachodniej. Są 

również młodzi reżyserzy, 

którzy pracują w Polsce. Natomiast 

wśród filmowców nie 

widzę tej tendencji. I to mnie 

zaskoczyło. 

Rozmawiał Antoni 

Radczenko 

Po raz już drugi Zespół 

Pieśni i Tańca „Wileńszczyzna”, 

której jest pan 

wieloletnim kierownikiem 

i założycielem, planuje tak 

daleki wyjazd - do Australii. 

Kiedy to ma nastąpić i jaki 

jest konkretny cel waszej 

tak dalekiej podróży? 

Bardzo szybko, bo już 

pozostał nam niecały miesiąc. 

Miesiąc intensywnych 

przygotowań do XXIII 

Światowych Dni Młodzieży, 

które w tym roku odbędą 

się właśnie w tym kraju i na 

które to nasz zespół został 

zaproszony. 

Do Australii wybieracie 

się już po raz drugi, czyli 

macie już tam swego widza. 

Owszem, byliśmy w tym 

kraju przed siedmioma laty. 

W zasadzie w tych samych 

miastach, w których będziemy 

i tym razem. Z tym, że 

widza chyba mamy pozyskiwać 

nowego, gdyż charakter 

naszego wyjazdu nieco się 

różni. Bo, jak zaznaczyłem 

na wstępie, jedziemy (a raczej 

lecimy) na Światowe 

Dni Młodzieży. Od 10 do 

Wieloletni kierownik i założyciel 

tego zespołu Jan Mincewicz 


14 lipca uczestnicy Dni będą 

brali udział w tzw. Dniach 

Diecezjalnych, które odbędą 

się w różnych miastach 

wschodniego wybrzeża tego 

kontynentu (Adelajda, Brisbane, 

Canberra, Melbourne, 

Newcastle). 

A potem? 

Od 15 do 20 lipca centralne 

uroczystości ŚDM 

będą się odbywały w Sydney 

z udziałem Ojca Św. 

Benedykta XVI. 15 lipca 

nastąpi ceremonia otwarcia 

uroczystą Mszą św., której 

przewodniczyć będzie Arcybiskup 

Sydney Kardynał 

George Pell. Nastąpi to w 

samym centrum tego miasta. 

Tam też nastąpi powitanie 

Ojca Świętego, który przypłynie 

statkiem do Portu 

Sydney 17 lipca po południu. 

Punktem kulminacyjnym 

ŚDM będą Czuwanie i 

Celebracja Eucharystii pod 

przewodnictwem Ojca Św. 

„Australijczyk, a konkretnie Polak mieszkający 

w Australii, zakochał się w naszej chórzystce 

i za Zytą do Niemenczyna przyjechał, 

a po ślubie do Australii wywiózł” 

Benedykta XVI w sobotę i 

niedzielę (19-20 lipca). Już 

dziś media podają, że zapowiada 

się ponad 200 tysięcy 

uczestników. W większości 

zapewne Australijczycy. Jeżeli 

chodzi o dokładność - to 

Polska audycja Radia Litewskiego zaprasza do słuchania W 

nadawanej codziennie w Radiu Litewskim audycji w języku polskim 

(Program „Klasika”, godz. 14.30) kontynuowany jest cykl 

rozmów z wybitnymi wilnianami oraz dawnymi mieszkańcami 

Wilna. W czerwcu swoimi wileńskimi wspomnieniami podzieli się 

profesor filozofii Polskiej Akademii Nauk, studentka USB, łączniczka 

AK Okręgu Wileńskiego, więzień łagrów sowieckich Barbara 

Skarga. Rozmowy z Barbarą Skargą, które przeprowadził 

Tadeusz Tomaszewski, nadawane będą w poniedziałki: 9, 16 i 23 

czerwca. W ostatni poniedziałek miesiąca, 30 czerwca, z okazji 

dnia urodzin Czesława Miłosza zostanie przypomniane przemówienie 

Poety w Ratuszu Wileńskim podczas spotkania w Wilnie w 

2000 roku trzech laureatów Nagrody Nobla. Emblemat Światowych Dni Młodzieży 

w Sydney 

połowa, bo ponad 100 tysięcy 

- to pielgrzymi zagraniczni 

z całego świata. Ponad 

1000 wyrusza z Polski. I jeszcze 

kilka bardzo ciekawych 

liczb dotyczących tych Dni. 

Posługę duszpasterską dla 

pielgrzymów będzie sprawowało 

2000 osób duchownych, 

przybędzie 700 kardynałów i 

biskupów. Relacje ze ŚDM 

będzie nadawało około 5 tysięcy 

akredytowanych dziennikarzy. 

Zdaniem kardynała 

Pella, będzie to wydarzenie 

ważniejsze od igrzysk olimpijskich. 

Zespół „Wileńszczyzna” 

weźmie udział we 

wszystkich imprezach Światowego 

Dnia Młodzieży. 

Ale, pobyt zespołu nie 

kończy się z zamknięciem 

ŚDM? 

Nie, pozostaniemy jeszcze 

na dwa tygodnie, dając 

występy w największych 

miastach tego kontynentu: 

Brisbane, Sydney i Melbourne. 

No i pozostawimy nieco 

czasu na zwiedzanie kraju 

kangurów i koali, bo nie skorzystać 

z takiej okazji przy 

tak dalekiej wyprawie – to 

byłoby nie do wybaczenia. 

Nie pozostawcie tylko 

kolejnej członkini „Wileńszczyzny”, 

jak to było po 

pierwszym wyjeździe, kiedy 

to wasza zespolanka wyszła 

za mąż do Australii i obecnie 

mieszka w tym kraju! 

Zostawić to my nie zostawiliśmy, 

bo wróciliśmy do 

domu wszyscy. A że Australijczyk, 

a konkretnie Polak 

mieszkający w Australii, zakochał 

się w naszej chórzystce 

i za Zytą do Niemenczyna 

przyjechał, a po ślubie 

do Australii wywiózł - to 

prawda. Świadczy to tylko o 

tym, że w „Wileńszczyźnie” 

mamy śliczne, utalentowane 

dziewczęta i takie do swego 

zespołu zapraszamy. 

Rozmawiała Helena 

Gładkowska

6 SMACZNEGO ! 


Sobota, 7 — poniedzia∏ek 9 czerwca 2008 r. 

DANIA 

DIETYCZNE 

Panga w cieście 

imbirowym 

To bardzo wykwintne i 

wspaniałe danie nawet na 

najbardziej elegancki stół. 

Owszem, wymaga nieco 

zachodu, ale jest zdrowe i 

dietetyczne i z tej to racji jak 

najbardziej pasuje na letnie 

menu. 

Składniki na 4 porcje 

• 800 g pangi • sok z 

jednej cytryny i otarta skórka 

• 50 g świeżego imbiru • 

6 łyżek mąki • 1/2 łyżeczki 

proszku do pieczenia • jedno 

żółtko • łyżka sosu sojowego 

• olej do głębokiego smażenia 

• zielona papryka do 

dekoracji 

Sposób przygotowania 

1.Imbir obierz, zetrzyj na 

drobnej tarce. Wymieszaj 

ze skórką z cytryny. Dodaj 

mąkę wymieszaną z proszkiem 

do pieczenia. Do tego 

dołóż żółtko. Przypraw 

sosem sojowym. Posól do 

smaku. Ucierając wszystkie 

składniki mikserem, powoli 

dodaj tyle wody, by powstało 

gładkie ciasto o konsystencji 

gęstej śmietany (ciasto będzie 

puszyste, jeśli dodasz gazowanej 

wody mineralnej). 2. 

Rozmrożone filety z pangi 

skrop sokiem z cytryny. Pokrój 

w grubą kostkę, lekko 

posól. Każdy kawałek ryby 

zanurzaj w cieście i smaż w 

głębokim oleju na złoty kolor 

(5 minut). Osącz, ułóż na 

półmisku, udekoruj. Rybę 

podawaj z ryżem i warzywami. 

Na oleju podduś np. 

plastry białej rzodkwi, imbiru 

i marchewki. Przypraw 

do smaku miodem, sosem 

sojowym i wegetą. Danie 

palce lizać! 

Dorsz w ziołowej 

skorupce 

Składniki na 4 porcje• 4 

filety z dorsza (po 150 g) • 

100 g tartej bułki • 2 łyżki 

natki pietruszki i tymianku 

• 4 pieczarki • 3 łyżki oleju 

karotynowego • 1 jajko • 2 

łyżki posiekanych orzechów 

włoskich • 2 łyżki startego 

na drobnej tarce sera żółtego 

sok z cytryny, sól, pieprz 


1.Filety opłucz i starannie 

osusz. Skrop sokiem z cytryny, 

posyp solą oraz pieprzem. 

Przykryj i odstaw do 

lodówki na 30 minut. 2.W 

misce utrzyj na gładką masę 

tartą bułkę, orzechy, posiekaną 

natkę i tymianek, drobno 

starte pieczarki i ser, wlej 

olej. Wbij jajko, dokładnie 

wymieszaj. 3.Filety posmaruj 

masą. Ułóż na żaroodpornej 

formie, przykryj folią aluminiową. 

Wstaw do piekarnika 

rozgrzanego do temperatury 

180 stopni. Zapiekaj 30 minut. 

Pod koniec pieczenia 

filety odkryj, aby wierzch się 

ładnie zarumienił. Podawaj 

z duszonymi warzywami. 

Stronę przygotowała 

Julitta Tryk 

Smaczne, zdrowe i tanio 

Nie jest to wprawdzie łatwe do osiągnięcia, ale dla dietetyka stołecznej szkoły-przedszkola „Wilia” 

Renaty Miłosz nie sprawia większego kłopotu, bo tej dziedzinie jest dobrą specjalistką, gdyż przed 

laty ukończyła dział dietetyki w Wileńskim Kolegium. 

Chłodnik u Pani Kasztelanowej 

Uzupełnieniem obrazu obyczajów szlacheckich i naszej wiedzy o staropolskiej kuchni jest wzmianka 

w książce Jana Chodźki (1777-1851) znanego też jako Jan ze Świsłoczy. 

W 

1837 roku w drukarni 

A. Marcin- 

jajami, ogórkami i rakami. dłami w miodzie smażonymi za napój.” Ponieważ chłodnik przygotujmy go według staro- 

zabielonego, zaprawionego upieczony i naleśniki z powi- 

lodu czyste i smaczne służyło stołach, a lato mamy w pełni, 

kowskiego ukazała Zrazu kapłon tłusty dobrze służyły na wieczerzę, a piwo z był i jest lubiany na naszych polskiego przepisu. 

sie powieść pt. „Pani Kasztelanowa 

i jej sąsiedztwo”. Jak zaznacza 

Chłodnik wykwintny 

Chłodnik leniwy 

autor, jest to powieść z Świeży ogórek obrać, pokrajać w kostkę, dodać szczyptę Na co dzień jednak najczęściej robimy taki zwykły, 

końca XVIII wieku. Książka szczypiorku i pozostawić w lodówce (dawniej stawiano na lodzie). 

wileński chłodnik, zwany jeszcze leniwym, bo można 

zawiera wiele informacji o 

Dodać dużą garść ugotowanego i przetartego szczawiu go przygotować dosłownie w ciągu niemal 5 minut. 

kuchni, żywieniu i ówczesnych 

i liści buraczanych oraz 6 również ugotowanych i przetartych Bierzemy 0,5 litra kefiru, rozprowadzamy 0,5 litrem 

zwyczajach towarzy- 

żółtek. Całość rozprowadzić chłodnym rosołem z kostki (w przegotowanej wody lub maślanki. Dodajemy maryno- 

skich. A oto jak te zwyczaje XVIII wieku gotowano naturalny rosół z kurczaka lub wołowiny), 

wane buraczki lub boćwinkę, solony lub świeży szczaw. 

opisuje: „Ledwośmy usiedli, 

zabielić kwaśną śmietaną. Do wazy wrzucić połówki Drobno krajemy ogórek, pomidor, rzodkiewkę. Dodawane 

służący przyniósł na tacy jajek, szyjki rakowe, kawałki łososia lub pstrąga, kurczęcia jemy w ćwiartki pokrajane na twardo gotowane jajka. 

dzban piwa otoczony szklankami 

gotowanego, usiekanego bardzo drobno szczawiu. Jeśli Zamiast szyjek rakowych możemy wrzucić niezbyt 

i na środku postawił. chłodnik jest za mało kwaśny, można dodać kwasu z ogór- 

drobno pokrajane paluszki krabów. Doprawić solą i 

Pani Skarbnikowa zajęła się ków, schłodzić i podawać. Taki chłodnik możemy podać nawet 

świeżym koperkiem. 

rozdawaniem z wazy chłodniku 

na najbardziej wykwintny stół. 

z warzywa, gęsto śmietaną 

Kolorowa zapiekanka - danie na działkę 

Jest to bardzo dobre, bo smaczne i oryginalnie wyglądające 

danie na działkę, choć trzeba przyznać, że nieco pracochłonne. 

Składniki 

7 bułeczek • 200 ml 

mleka • 100 g szpinaku • 

2 ząbki czosnku • 4 jajka • 

50 g mąki • 2 łyżki posiekanego 

szczypiorku • 250 

g wędzonego boczku • sól, 

biały pieprz • 6 jajek gotowanych 

na twardo • tłuszcz 

i mąka do formy 


1.Z bułeczek zetnij 

skórkę. Miąższ pokrój w 

kostkę. Wrzuć bułeczki 

do miski i zalej je 100 ml 

„Powinniśmy jeść więcej kasz” - twierdzi dietetyk Renata Miłosz 

Fot. Zbigniew Markowicz 

Kalkulacje, układanie 

jadłospisu, 

recept, to podstawowa 

praca pani 

Renaty. Wszak wiadomo, że 

wszystko musi być nie tylko 

smaczne, ładnie podane, ale 

zarazem maksymalnie tanie, 

zdrowe, ale też dopasowane 

do gustów dzieci. Jak twierdzi 

kierowniczka placówki 

Zofia Matarewicz, Renatka 

doskonale sobie z tym radzi. 

Ponoć niejedna mamusia się 

uskarża, że ich pociechy coraz 

częściej zamawiają takie 

właśnie blinki, jakie pieką w 

przedszkolu. 

W „Wilii” nasza rozmówczyni 

pracuje osiem lat i za 

każdym razem nie brakuje jej 

nowych pomysłów. A jak sama 

mówi, z przepisów raczej nieczęsto 

korzysta, ale już jeśli, to 

i tak z biegiem czasu wszystko 

na „swoją modłę” przerobi, 

coś udoskonali itp. Ale dobry 

przepis wymaga dobrego 

kucharza, a takich w „Wilii” 

również nie brakuje. Nie 

oznacza to jednak wcale, że 

problem żywienia można uważać 

za rozwiązany. - Gotować 

smacznie i zdrowo, to w dobie 

obecnej całkiem jeszcze nie 

oznacza, że dzieci będą z tego 

mleka. Szpinak oczyść, 

umyj i pokrój dość drobno. 

Czosnek obierz, przeciśnij 

przez praskę lub drobniutko 

posiekaj. 

2.Następnie rozbij 4 jajka 

i oddziel białka od żółtek. 

Wymieszaj żółtka z pozostałym 

mlekiem i dodaj 

czosnek. Wlej mieszankę 

do bułeczek. 

3.Pokrój w plasterki 50 

g boczku, pozostały pokrój 

w kostkę. Do miski z 

bułeczką dodaj mąkę, szpinak, 

szczypiorek oraz pokrojony 

w kostkę boczek. 

Wymieszaj masę. 

4.Z białek ubij sztywną 

pianę, dodaj ją do przygotowanej 

masy, delikatnie 

wymieszaj. Przypraw solą 

i pieprzem. Ugotowane 

jajka obierz ze skorupek. 

5.Foremkę wysmaruj tłuszczem. 

Połowę masy umieść 

na dnie foremki. Następnie 

ułóż obrane jajka. Przykryj 

pozostałą masą. Na wierzchu 

ułóż plasterki boczku. 

zadowolone. W domach większość 

dzieci jest przyzwyczajona 

do pizzy lub parówek, słowem 

czegoś , co „na szybko” i 

niemal w biegu do żołądka jak 

do śmietnika można wrzucić. 

Moim zadaniem jest złamać 

te szkodliwe dla zdrowia (i 

wszak całkiem nie najsmaczniejsze 

dla podniebienia) stereotypy 

i przyzwyczaić dzieci 

do normalnego i zdrowego 

odżywiania się - opowiada 

pani Renatka. A zdrowe to 

znaczy jakie? Chyba najmniej 

zdrowe są kanapki (pieczywo 

z masłem i mięsem), które 

(niestety) tak często goszczą 

na naszych stołach. Na obiad 

zbyt często lubimy podawać 

ziemniaki z mięsem, czego też 

nie należy robić. Ku naszemu 

wstydowi, bardzo rzadko na 

naszych stołach goszczą kasze. 

Nie wiadomo dlaczego jakoś 

nie lubimy kasz, a jeśli już, 

to najlepiej mannę. Za mało 

jadamy też sałat, a przecież 

sezon jest w pełni. Porwana w 

strzępy zwykła sałata, polana 

sokiem z cytryny i doprawiona 

ząbkiem drobno posiekanego 

Zapiekaj danie około 75 

minut w temperaturze 180 

stopni. Podawaj z surówką. 

Prawdopodobnie nie da 

się wyobrazić jakiegokolwiek 

działkowego dania 

bez gorczycy, w tym zapiekanki. 

Dlaczego warto 

ją stosować w kuchni i co 

sobą przedstawia? Znana 

jest ona niemal na całym 

świecie, a pochodzi z południowo-wschodniego 

rejonu 

Morza Śródziemnego. 

Jej nazwa jest ściśle związana 

z charakterystycznym 

gorzkim smakiem. Gorczyca 

jest podstawową rośliną 

czosnku, to nie tylko pycha, 

ale i samo zdrowie. - Do najmniej 

zdrowych dań zaliczyć 

należy pizzę, wszelkiego rodzaju 

sosy z dodatkiem majonezu 

lub keczupu, wszystkie 

produkty śmietano- i masłopodobne 

(czyli z różnymi 

domieszkami roślinnymi) - 

dzieli się fachowymi uwagami 

pani Renata. I jak sama mówi, 

chyba największym osiągnięciem 

jest to, że dzieci już nie 

tęsknią za tradycyjną pizzą, a 

coraz częściej i chętniej zjadają 

naleśniki np. z bananami, 

twarożkiem, piersią kurczaka 

lub żółtym serem. A tajemnica 

dobrych i pulchnych blinków 

polega na tym, by robić 

je na mleku i gazowanej wodzie 

mineralnej (pół na pół). 

Renata Miłosz rzeczywiście 

bardzo lubi kuchnię i pitraszenie 

. Kocha piec ciasta, a 

w wolnych chwilach chodzić 

po grzyby oraz „grzebać” się 

we własnym ogródku, gdzie 

zawsze jest mnóstwo kwiatów. 

Krócej mówiąc, prawdziwa 

kobieta. 

Julitta Tryk 

wraz z kolendrą, estragonem 

i pieprzem stosowaną 

do sporządzania musztard. 

Stosuje się ją także do 

przyprawiania wędlin, maseł 

ziołowych, majonezów 

i surówek. Świetnie nadaje 

się do konserwowanych 

ogórków i innych warzyw 

z octem. A warto jej używać 

chociażby dlatego, że 

pobudza wydzielanie soku 

trzustkowego i żołądkowego. 

Działa żółciopędnie, 

ułatwia trawienie pokarmów. 

Ma również właściwości 

antybakteryjne, obniża 

ciśnienie krwi. 

Opr. J.T.


Sobota, 7— poniedzia∏ek 9 czerwca 2008 r. BYå KOBIETÑ 7 

„Swój wybór życiowy zawdzięczam... 

ogłoszeniu!” 

Młoda, energiczna, uśmiechnięta Krystyna Silko – każdemu doradzi, pomoże, cierpliwie wysłucha - 

a wszystko to jest bardzo ważne, ponieważ pracuje z ludźmi. Ludźmi, którzy planują sobie wczasy, 

wycieczkę czy kilkudniowy odpoczynek. 

Może ktoś powie 

też mi coś 

- wyjazd, ale ten 

bardziej doświadczony 

zaprzeczy, że podczas 

urlopu można nie tylko 

odpocząć, ale też zepsuć sobie 

nerwy. Właśnie z powodu źle 

zorganizowanych wczasów. I 

od wyboru firmy, a faktycznie 

od ludzi w niej pracujących, 

zależy nastrój, dobre samopoczucie, 

a czasami i zdrowie 

odpoczywających. 

Dlatego w firmach turystycznych 

na zegarek się nie 

spogląda wraz z zamknięciem 

drzwi biura, ponieważ 

nie można zapomnieć o 

klientach, którzy odpoczywają 

za granicą. Gdy wynikną 

jakiekolwiek problemy, to 

mogą zadzwonić właśnie do 

firmy, która te wczasy zorganizowała. 

Ale Krystynę Silko 

to nie odstrasza (na szczęście 

są to wypadki pojedyncze) w 

jej praktyce. A w „Inturlicie” 

pracuje już 8 lat. 

„Gdzie na lato? O, nie! To nie dla nas, bo dużo pracy!” – mówi Krystyna 

Silko. - Ale chyba uda mi się zimą wyskoczyć do Meksyku” 

Fot. Zbigniew Markowicz 

Krystyna jest wilnianką. I 

tak jej życie się układa, że 

Owszem, to również jej się 

podobało, ale połączyć naukę 

z pracą było nie sposób, 

bo godziny zajęć pokrywały 

się, więc zdecydowała, że najpierw 

naukę skończy, a potem 

już będzie myśleć o poszukiwaniu 

rozpoczynały się wyjazdy do 

Turcji, Izraela – wspomina 

Krystyna. - Dzisiaj faktycznie 

już trudno powiedzieć dokąd 

nie organizujemy podróży, 

oby tylko byli chętni. 

Jak dalej z rozmowy się 

powiązana jest z dzielnicą 

stałej pracy. 

dowiemy „gorący sezon” jest 

Wirszuliszki, gdzie mieszkają 

rodzice, gdzie chodziła do 

Pierwsza, niestety, dosyć 

krótka praca była też w 

tu faktycznie nie tylko latem, 

bo już w lutym-marcu mają 

szkoły, no i obecna praca – firmie turystycznej, która zniżki na wykupienie wycieczek, 

czyli firma „Inturlita” mieści splajtowała, jednak Krystyna 

np. na wrzesień. Stali 

się właśnie na „przedsionku” te pierwsze kroki wspomina klienci to wiedzą i dlatego 

Wirszuliszek, czyli w Domu 

Prasy. 

również pozytywnie, bo kierownik 

był wymagający, więc 

chętnie z takiej oferty korzystają. 

Rozpoczynają się także 

Faktycznie to nasza sporo się nauczyła. 

wyjazdy do Egiptu, na Wyspy 

rozmówczyni ukończyła 

Kanaryjskie, do Tajlandii. 

specjalność zarządzanie hotelarstwem. 

Na drugim roku 

studiów nawet próbowała 

- Był to okres, kiedy większość 

podróży było autokarowych. 

W zasadzie były to 

Wspomnieliśmy wyżej, że 

wrzesień, który dla wielu, 

pracować w tej dziedzinie. takie kraje jak Bułgaria, szczególnie dla ludzi sowiec- 

Makijaż w pełnym słońcu 

kiego pokolenia kojarzy się 

z odpoczynkiem na Morzu 

Czarnym, w tak zwanym 

„sezonie aksamitnym”. A tu 

oferta „Inturlity” jest szczególnie 

bogata. Proponują 

najprzeróżniejsze miejsca na 

Krymie, hotele, no i, oczywiście, 

ceny. 

A kiedy zaczęliśmy mówić 

o cenach, to Krystyna 

zamyśliła się a po chwili odpowiedziała, 

że nie chodzi o 

kraj, ale o klasę, bo np., tzw. 

apartamenty prezydenckie w 

stosunkowo niedrogim kraju, 

to mogą kosztować więcej, 

niż zwiedzanie czegoś egzotycznego. 

Ale jeżeli chodzi 

o tendencje, to w ciągu 

ostatnich lat ludzie wybierają 

droższe hotele, to znaczy 

większy komfort, doskonale 

rozumiejąc, że na jakości 

odpoczynku oszczędzać nie 

można. 

A jak już mówimy o warunkach, 

to „Inturlita” ma 

świetną praktykę. Osoby 

tu pracujące same najpierw 

zwiedzają te miejsca, do których 

planują po raz pierwszy 

wysyłać wycieczki. I czasami 

po takich pobytach niektóre 

hotele w ogóle skreślano z 

listy, ponieważ były nieprzystosowane 

do potrzeb wypoczywających. 

Mówimy o wyjazdach, ale 

„Inturlita” sama też przyjmuje 

wycieczki, to znaczy, jeżeli 

jest zamówienie, to firma jest 

gotowa takie pobyty organizować. 

I organizuje. 

Gdzie lubi wypoczywać 

sama Krystyna, która chyba 

już cały świat zwiedziła? 

„No do całego – to jeszcze 

dużo pozostało, ale, że 

zawdzięczając rodzajowi 

pracy – spory kawał – to 

na pewno. Mówiąc szczerze, 

nigdy chyba w dzieciństwie i 

nie mogłam marzyć, że tyle 

zobaczę” - odpowiada. 

A jak za chwilę się dowiem, 

to w dzieciństwie 

Krysia marzyła, że zostanie 

nauczycielką. Była zakochana 

w swej nauczycielce. Ale, 

kiedy zaczynała dorastać, 

aż do ukończenia szkoły nie 

wiedziała, co wybrać. Pomogło 

ogłoszenie przeczytane 

w gazecie, w którym mówiło 

się o uzyskaniu specjalności 

w dziedzinie zarządzania 

hotelarstwem i turystyką. 

Błogosławi to ogłoszenie, 

bo praca w dziedzinie turystyki 

bardzo jej się podoba. 

Chociaż co tam kryć, kiedy 

czasami po ciężkim dniu 

wraca do domu, siada sobie 

na kanapie albo przed komputerem, 

by udzielić się swej 

drugiej pasji - tworzy strony 

internetowe, które m.in. robi 

też dla „Inturlity”: 

Gdy zapytałam, czy latem 

gdzieś wybiera się, to dostałam 

taką odpowiedź. 

- Lato to nie dla nas, bo 

dużo pracy – odpowiada 

nasza dzisiejsza bohaterka. 

- Ale chyba uda mi się zimą 

wyskoczyć do Meksyku. Tak 

przynajmniej planuję- kończy 

Krystyna Silko. 

Helena Gładkowska 

PLOTECZKI 

Beata znów mamą 

Znana spikerka, wiodąca 

w LTV program „Trzeba 

porozmawiać” Beata Nichelson 

w jednej z klinik Londynu 

urodziła synka. Waży 

on 4,3 kg i ma 58 centymetrów 

wzrostu. Rodzice nie 

mówią, jakie imię otrzyma 

narodzony. 

Beata i jej mąż Brytyjczyk 

Thomas mają także córeczkę 

Izabelę – Meile, która 

liczy niespełna dwa latka. 

Atlantę okradziono 

Nie powodzi się jakoś 

ostatnio piosenkarce Elenie 

Puidokytė - Atlancie. Wybrała 

się z małą córeczką 

Saulė do Trok i nawet nie 

zauważyła, kiedy z wózeczka 

znikła torebka. Atlanta 

spokojnie spacerowała z 

wózeczkiem i nie może zrozumieć, 

w jakim momencie 

skradziono torebkę leżącą w 

specjalnie przeznaczonym 

miejscu wózka, czyli na dole. 

Kradzież zauważyła dopiero 

po powrocie do Wilna. 

W torebce była spora suma 

pieniędzy, dokumenty. 

Uroczy, wabiący 

Takie właśnie badania 

opinii publicznej na temat 

tego, jacy ludzie twórczy na 

Litwie są najbardziej uroczymi, 

przeprowadziło „Spinter 

tyrimai”. Na pierwszym 

miejscu uplasowała się aktorka 

Inga Jankauskaitė, na 

drugim - piosenkarka Natalija 

Zvonke. Za nimi uplasowała 

się Inga Valinskienė, 

potem Violeta Riaubiškytė. 

Skoro chodzi o mężczyzn to 

czołową pozycję zdobył Virgilijus 

Alekna, na drugim jest 

Radżi, na trzecim Arūnas 

Valinskas, zaś na czwartym 

uplasował się Marijonas Mikutavičius. 

A jednak rozwód... 

Kłopoty z makijażem to letnia specjalność. 

Spływający podkład, rozmazana 

szminka czy tusz - skąd my to znamy? 

Czy jest na to rada? Tak. W upalne dni 

trzeba po prostu zmienić kosmetyki na 

takie, które nie poddadzą się letniemu 

słońcu. 

Ciężkie, „zimowe” 

podkłady nie są odpowiednie 

na lato. 

W pełnym słońcu 

wyglądają na twarzy sztucznie, 

a wysoka temperatura roztapia 

je i zamiast maskować to, 

co chcemy ukryć, zaczynają 

spływać, tworząc na twarzy 

smugi i plamy. W letnim 

słońcu dużo lepiej wygląda 

skóra rozświetlona, ożywiona 

leciutką opalenizną. Dlatego 

bardziej niż podkład latem 

przyda nam się kosmetyk z 

opalizującymi drobinkami, 

który rozświetli cerę i optycznie 

ją wygładzi. Możemy też 

wybrać kosmetyk brązujący, 

który nie tylko rozświetli cerę, 

ale też ozłoci ją delikatną 

opalenizną. 

Szminkę należy zamienić 

na błyszczyk. Twarda 

pomadka wymaga precyzyjnego 

rysunku ust. Przy 

letnich temperaturach zachowanie 

takiego stanu rzeczy 

jest praktycznie niemożliwe. 

Szminka rozpuszcza się, rozmazuje 

i trudno „utrzymać” 

ją na miejscu. Za to w letnie 

dni doskonale sprawdza się 

błyszczyk. To po prostu wymarzony 

kosmetyk na lato. 

Nadaje wargom seksowny połysk, 

powiększa je optycznie, 

a przy okazji chroni przed 

wysychaniem. Ma też tę zaletę, 

że jeśli trochę przekroczy 

linię warg, to może nawet dodać 

im uroku. Do wyboru są 

błyszczyki bezbarwne, które 

tylko nadają ustom połysk, i 

kolorowe. Na lato proponujemy 

żywe, owocowe kolory. 

Latem najlepiej zrezygnować 

z intensywnego malowania 

rzęs, ale jeśli bez tuszu 

czujesz się jak bez ubrania, 

sięgnij po maskarę wodoodporną. 

Zaoszczędzi ci to 

ciągłego sprawdzania w lusterku, 

czy tusz przypadkiem 

nie spłynął, a podkrążone 

oczy nie wywołają podejrzeń 

o przemoc w rodzinie. 

Wprawdzie z tuszem wodoodpornym 

jest trochę kłopotu, 

bo zmywa się go trudniej i 

tylko specjalnym płynem, ale 

takie kosmetyki można kupić. 

Jeśli masz swój ukochany tusz 

do rzęs, a nie występuje on w 

wersji wodoodpornej, i na to 

znajdzie się sposób. Wystarczy 

sięgnąć po żel nadający 

tuszowi wodoodporność. 

Jedna warstwa kosmetyku 

nałożona na zwykły tusz 

sprawi, że niegroźne nam 

będą słońce, pot ani nawet 

kąpiel w basenie. 

Mocno wymalowane cieniami 

powieki to nie najlepszy 

pomysł na letnie dni. Ale 

jeśli już koniecznie musisz 

używać cieni do powiek, 

zrezygnuj z tych pudrowych, 

które będą gromadzić się w 

załamaniach powiek. Najlepiej 

stosuj zasadę, że letni 

makijaż powinien mieć pewien 

nonszalancki wdzięk. 

Podczas upału gruczoły 

potowe i łojowe pracują pełną 

parą - to dlatego skóra 

tak błyszczy. Ale matowanie 

tego blasku pudrem to błąd, 

bo gdy kosmetyk połączy się 

z potem i łojem, skóra wcale 

nie będzie wyglądała lepiej, 

a na domiar złego powstała 

mieszanka będzie zatykała 

pory. Dlatego zamiast pudru 

proponujemy bibułki matujące, 

które pozwalają łatwo 

usunąć ze skóry nadmiar 

tłuszczu i ją zmatowić. Przykłada 

się je do twarzy miejsce 

przy miejscu (nie pociera!), 

a po zabiegu skóra jest 

sucha. Można też zmatowić 

skórę skutecznie działającym 

kosmetykiem matującym. 

Można go stosować nawet na 

makijaż. 

Opr. H. G. 

Šarūnas i Linor 

Gwiazdor koszykówki litewskiej 

Šarūnas Jasikevičius 

już nie zaprzecza, że się rozwodzi 

ze swą żoną, Żydówką 

Linor Abargol, która w roku 

1998 zdobyła tytuł „Miss 

świata”. Od głośnego ślubu 

tej znanej pary minęło niespełna 

dwa lata. 

O przyczynach rozwodu 

ani Šarūnas ani Linor nie 

mówią, gdyż zarówno on, 

jak i ona uważają, że to ich 

prywatne życie.

8 STRONA LITERACKA 

Z POCZTY 

"Miłość w Warszawskich 

Łazienkach” 

Warszawianka Marlena 

Zynger, czytelniczka „Kuriera 

Wileńskiego” w Internecie 

nadesłała do „Strony 

Literackiej” nastrojowy 

wiersz, który poniżej zamieszczamy. 

Wiersz dedykowany 

prof. Markowi Kwiatkowskiemu, 

dyrektorowi Zespołu 

Pałacowo-Ogrodowego 

Łazienki Królewskie w 

Warszawie 

Miłość w Warszawskich Łazienkach 

widziałam wiele razy 

można spotkać Ją w Trou 

Madame 

krąży wśród białych stolików 

w woni herbat i kaw 

Młodzieńców i ich Dam 

w muzyce słów starannie dobranych 

bądź wyśmianych przez Satyra 

Miłość ta smak ma szarlotki 

jajecznicy lub sera 

czasem stoi w alejce parkowej 

samotnie przy drewnianej 

ławce 

zapatrzona w liści rozmowę 

z wiewiórką i orzeszkiem 

bez świerszcza 

Miłość ta duszę ma wieszcza 

co rozmawia ze swoim natchnieniem 

a słowa ulatują w przestworza 

niekiedy w trawie się chowa 

przy licealiście i licealistce 

a na stosie ich dyskusji i teorii 

nowej 

płonie pierwszym pocałunkiem 

Miłość ta pachnie jak narcyz 

chwilami jak jałowiec 


kroczy alejkami dumna jak 

paw 

i jego okiem spogląda na 

świat 

Miłość ta jest kolorowa 

bezkompromisowa 

zdarza się że ucieknie jak 

spłoszony ptak 

lecz potem uparcie powraca 

i śpiewa na koronach drzew 


jest 

Marlena Zynger 

Stronę przygotowała 

Jadwiga Podmostko 

Jednak nieprzypadkowo 

się mówi, że poeci, 

jak prorocy, widzą i 

rozumieją głębiej, 

patrzą szerzej, młodość nie 

przeszkadza ujmować swe 

myśli w filozoficzne przesłanie, 

aktualne na długie 

lata. Zbigniew Maciejewski 

urodził się 18 stycznia 1960 

r. w Wilnie. Z wykształcenia 

jest biochemikiem. Jednak 

jego zainteresowania zawsze 

szły w kierunku literatury, 

muzyki, sztuki teatralnej. 

Pracował jako tłumacz i 

dziennikarz w „Czerwonym 

Sztandarze”, kierował Polskim 

Zespołem Dramatycznym 

przy dawnym klubie 

medyków, wystawił własną 

sztukę „Ot facecyja” w 

Teatrze Dramatycznym im. 

Węgierki w Białymstoku. 

Z zamiłowaniem komponował 

muzykę do wierszy 

własnych oraz do utworów 

polskich poetów: Edwarda 

Stachury, ks. Twardowskiego, 

Zbigniewa Herberta, 

Czesława Miłosza, a także 

naszego niezapomnianego 

Sławka Worotyńskiego, które 

pięknie wykonuje żona 

pana Zbyszka, Jolanta Pietkiewicz-Maciejewska. 

W 

dorobku pana Zbigniewa 

są trzy zbiorki poetyckie: 

„Dokąd?...” (1990,Warszawa), 

„Czołem kameleony” i 

„Lekcja religii” (wydane w 

r. 1994 i 2001 przez oficynę 

Literatów i Dziennikarzy 

„Pod Wiatr” w Warszawie. 

Bez wątpienia Zbigniew 

Maciejewski jest jednym z 

najbardziej interesujących 

twórców na wileńskim firmamencie 

poetyckim. Jego 

wiersze są osadzone w konkretnych 

realiach, ilustrują 

konkretną sytuację lub 

wydarzenie a jednocześnie 

urzekają prawdą życia i spokojem. 

Szkoda, że ostatnio 

niezbyt często autor chwyta 

za pióro, być może w nawale 

obowiązków, które posiada 

jako dyrektor Szkoły Średniej 

im. św. Rafała Kalinowskiego 

w Niemieżu (rejon 

wileński), twórczość odeszła 

na dalszy plan. Dlatego też 

ucieszyliśmy się, gdy w maju 

br. podczas Dnia Poezji 

w Trockiej Szkole Średniej 

usłyszeliśmy w wykonaniu 

wileńskiego barda Wiktora 

Dulko nowy utwór Zbigniewa 

Maciejewskiego pt. „Wilcza 

ballada”. Warto odnotować, 

że większość wierszy 

Maciejewskiego należy do 

tzw. poezji śpiewanej. Niżej 

zamieszczamy „Wilczą balladę”, 

a także kilka innych 

wierszy z wymienionych 

zbiorków. 

Jadwiga Podmostko 

Zbigniew Maciejewski 

Wilcza ballada 

(tekst śpiewany) 

Śniłem, że wilkiem byłem 

szarym. 

Na szczycie góry siedziałem 

sam ja, 

a wyłem tęsknie i groźnie 

patrząc, 

jak blask księżyca oświetla 

basztę. 

I nie spostrzegłem, że psów 

gromada 

mnie okrążyła, i że ujada. 

Była to zgraja z ochrony 

zamku - 

zażarta, tępa, o tłustych 

karkach. 

Patrzyła na mnie, jak na 

złodzieja: 

„Co, wilk na zamku? Wypędzić 

w knieje! 

Nie miejsce mu przy naszym 

garnku. 

25 maja w Warnie podczas 

Festiwalu Poetów Słowiańskich 

międzynarodowa 

kapituła, złożona z wybitnych 

poetów i krytyków kilku 

krajów przyznała Aleksandrowi 

Nawrockiemu za 

całokształt własnej twórczości 

poetyckiej i popularyzację 

literatury narodów słowiańskich 

Główną Nagrodę 

Festiwalu. W tej imprezie 

udział wzięli poeci z Rosji, 

Bułgarii, Polski, Chorwacji, 

Macedonii, Serbii, Słowenii, 

Ukrainy i innych państw. 

Ponadto otrzymał wyróżnienie 

Słowiańskiej Akademii 

Literatury i Sztuki oraz 

Związku Literatów Bułgarii 

w konkursie na wiersz własny. 

Szanowny panie Aleksandrze! 

Poeci i dziennikarze 

Wileńszczyzny cieszą się 

razem z Panem z wysokiej 

nagrody i to przez tak autorytatywne 

gremium. Zaiste 

słuszne jest powiedzenie o 

tym, że nikt nie jest prorokiem 

we własnym kraju. 

Jednak stara prawda głosi, 

że talent i przeznaczenie zawsze 

znajdą drogę i zostaną 

dostrzeżone. Sądzimy, że w 

Nie służy on, przyjaciel las 

mu. 

Wilk - to drapieżca, on żre 

ofiary, 

pies niewybredny, je co mu 

dają”. 

Dawno by mi przegryźli 

gardło, 

lecz psami byli,a wilkiem 

ja im. 

Więc ujadali dalej, dalej, 

że wyję, gdy zaszczekać 

trzeba, 

że nie pochlebiam za kawał 

chleba, 

że psem nie jestem, jak ich 

bracia, 

żem niebezpieczny, bom ja 

basior. 

Wtem wyszedł pan i gwizdnął 

głośno, 

pomknęły psy, a jam pozostał. 

I wyłem dalej do księżyca 

o wilczym życiu, o wilczym 

życiu. 

tej nagrodzie jest też ocena 

pracy, jaką wykonuje Pan 

dla promowania Wileńszczyzny 

i jej poetów. Gratulujemy! 

Aleksander Nawrocki 

Testament poety 

Bądź górą wysoką z granitu, 

sprzeciwiaj się wiatrom i burzom, 

bądź twardy od dołu do 

szczytu 

i nie daj się pokryć kurzem. 

Chociaż i granit z czasem 

przemieni się w ziarnka piasku, 

będą to ziarnka z granitu - 

odporne na losu łaskę. 

Gwiazdą bądź jasną na niebie, 

świecącą wśród gwiazd tysięcy, 

blask twój niech będzie wierny 

ludziom na ziemi żyjącym. 

W chwili, gdy wokół siebie 

ujrzysz błędne pochodnie - 

bądź ogniem, wieczystym 

ogniem - 

prastarą gwiazdą Dawida. 

1982 r. 

Czołem kameleony 

Najwyższy czas 

najwyższy czas 

spojrzeć prawdzie w oczy. 

Jak nie - to nas, 

Ojczyzna 

Mam jedną Ojczyznę Od Odry 

po Chrobrego szczerbiec, 

Pod Ciechanowem Opinogórę, 

o której milczą bedekery. 

W mojej Ojczyźnie szakale 

też 

mają szacunek, choć gryzą 

jej ręce, 

a gdy ktoś czysty, 

twarz mu błotem ranią, 

więc jest samotny 

nawet wśród uczciwych. 

Jeśli ktoś Poniatowskim - 

na pewno utonie, 


Sobota, 7 — poniedzia∏ek 9 czerwca 2008 r. 

Zbigniew Maciejewski: "Sprzeciwiaj się wiatrom i burzom" 

Wers w tytule pochodzi z wiersza „Testament poety” autorstwa znanego wileńskiego poety Zbigniewa 

Maciejewskiego. Napisał go bardzo wcześnie, w roku 1982, jako 22-letni młodzieniec. 

Cieszymy się i gratulujemy! 

Do redakcji „Kuriera Wileńskiego” w 

tych dniach dotarła miła wiadomość z 

Warszawy. Znany polski poeta, redaktor 

naczelny pisma „Poezja dzisiaj” i 

wielki przyjaciel Wileńszczyzny Aleksander 

Nawrocki otrzymał wysoką nagrodę 

literacką. 

Szkoda, że dyrektor Zbigniew Maciejewski zbyt rzadko sięga po pióro 

poetyckie... 


Aleksander Nawrocki zdobyl Główną Nagrodę Festiwalu Poetów Słowiańskich 

Fot. Teresa Markiewicz 

jak nie - to was 

do reszty czerwie stoczą. 

Więc naprzód, hej 

do pracy, hej 

dziś mamy przebudowę 

zdejmując pleśń 

intonuj pieśń 

w powadze czyn - nie słowa. 

Płynęła pieśń... 

Tymczasem pleśń 

przebrana w nowomowę 

wyrokowała, kto jest za, 

a kto przeciwko 

novum. 

1987 r. 

Pamięci 

Janiny Stróżanowskiej 

Córka Dedala 

Wspinała się po stromych 

zboczach skrzydeł Ikara 

wytrwale, uparcie, z uśmiechem. 

Szła powoli, ostrożnie stąpając 

po śliskich głazach swej 

drogi - 

cal za calem, rok po roku, 

ciągle naprzód. 

Po drodze napotkała różnych 

ludzi; 

jednych niósł pegaz fortuny, 

inni sami ciągnęli wóz złego 

fatum. 

Byli oni jednak tylko ziarnkami 

czasu 

w prastarym zegarze historii. 

Szła. Ciągle szła naprzód. 

Szła obok nas. Szła wśród 

nas. 

Gdy spojrzymy na szczyty 

swych marzeń, 

widzimy ją. 

Widzimy, jak się wspina - 

niestrudzona, nieśmiertelna. 

Patrzy na nas i mówi: 

N i c s i ę n i e b ó j . 

T o p r o s t e. T y 

w y t r w a sz. 

T y d o t r z e s z . T y 

M U S I S Z. 

jeśli Kościuszką - 

umrze na wygnaniu, 

jeśli podpisze rozbiory - 

zawsze ktoś ręce mu umyje. 

Żeby było więcej bólu, importują 

nam 

krzyże uczynni dobrodzieje... 

Moja Ojczyzna każdemu 

wierzy, 

a zwłaszcza tym, którzy 

mają dla niej slogan uśmiechu 

i sztylet w rękawie; 

a o prorokach 

milczy zawzięcie. 

Moja Ojczyzna w niebezpieczeństwie 

jest beztroskim dzieckiem, 

które patykiem 

drażni jadowitego węża. 

1982 r. 

Wiersz A. Nawrockiego 

został wybrany z pisma „Poezja 

dzisiaj” nr 43. za rok 

2005, w całości poświęconego 

sierpniowej poezji lat 

1980-1982.


Sobota, 7— poniedzia∏ek 9 czerwca 2008 r. REPORTA˚ 9 

Pielgrzymka mego życia – Australia (2) 

XV Wileńska Pielgrzymka Rowerowa młodzieży harcerskiej i studenckiej Wileńskiego Hufca Maryi im. Pani Ostrobramskiej, 

pod przewodnictwem ks. hm. Dariusza Stańczyka, z Melbourne do Sydney w Australii dobiegła końca w maju, po 33 

dniach pobytu i przejechaniu 1336 km. 

W 

pierwszym 

dniu 

pedałowania 

nie czułem 

żadnego zmęczenia, 

bo zachwycaliśmy się 

tymi cudownymi australijskimi 

widokami i przyrodą. Jakoż 

u nich nadchodziła zima, to 

oczywiście i ciemniało bardzo 

szybko, bo do godz. 18.00 było 

dość dużo światła, a np. tuż po 

18.10 wyglądało tak, jakby ci 

ktoś wyłączył „żarówkę w pokoju”. 

Tak ciemno przez kilka 

minut, że nic nie widać, tylko 

słychać szum strumyków i różne 

dźwięki z dzikiej dżungli. 

Noclegi mieliśmy w różnych 

miejscach, u kogoś na 

parafii, w park-karawan, w 

namiotach lub w jakiejś rodzinie. 

Podczas pedałowania 

spotykały nas góry i pagórki, 

zjazdy i podjazdy i to bardzo 

ostre! Moją osobistą krótką 

modlitwą w ciężkiej sytuacji 

były słowa: „Jezu, Ufam Tobie” 

i chyba dzięki tym słowom 

dojechałem i wytrwałem 

do samego końca pielgrzymki. 

Takie pielgrzymki dają 

dobre doświadczenie i nawyki 

życiowe. Na przykład - orientacja 

w terenie, życie w grupie, 

obcowanie i poznawanie innych 

ludzi, inną kulturę. 

Każdy też na pewno przeżył 

swoje duchowe wewnętrzne 

rekolekcje. Przeżył swoje 

rekolekcje w każdym czasie i 

miejscu. Czy to podczas mszy, 

w malutkiej kapliczce na górze, 

gdzie dokoła pełno owiec, 

koni, czy to nad oceanem 

albo na najwyższym szczycie 

gór australijskich, na górze 

Kościuszki (2228 m n.p.m.) 

nazwanej tak przez słynnego 

badacza Polaka Pawła Strzeleckiego 

w 1840 roku. 

I tam, na Górze Kościuszki, 

w jesienną, ale słoneczną 

pogodę, była jedna z najpiękniejszych 

Mszy św. w moim 

życiu celebrowana przez kapelana 

hm. Dariusza Stańczyka. 

Kangur „patrzy” na „kangurka” na 

naszych koszulkach 

Dookoła cisza, wieje rześki 

wiaterek. Błękitne niebo, 

oślepiający śnieżek na stokach 

górskich i „baranki chmurne”. 

W pewnym momencie 

przypomniało mi się, jak nasz 

Ojciec, Polaków i całego świata, 

Jan Paweł II również miał 

wykłady i podróże z młodzieżą 

w góry. 

Hostia i kielich wznoszony 

nad szczyt góry Kościuszki 

do dzisiejszego dnia stoi mi w 

oczach, bo takiego spotkania 

z Bogiem nie da się zapomnieć. 

W czasie pielgrzymki, 

gdy spotykali nas różni ludzie, 

to najpierw pytali, skąd 

jesteśmy? A później mówili, 

że jesteśmy „creazy” lub „wariaci”. 

No, bo naprawdę nie 

każdy odważy porwać się na 

taki wyczyn. Tym bardziej, że 

wileńskie kontynentalne pielgrzymki 

ks. Stańczyka od lat 

są poświęcone Ojcu Świętemu 

Janowi Pawłowi II, a także 

są świadectwem Miłosierdzia 

Bożego. 

Dla narodu australijskiego 

i młodych ludzi od Melbourne 

aż po Sydney byliśmy dobrym 

przykładem i wzorem. A 

ludzie zadawali ciągle pytania: 

„Skąd macie „żywego” 

księdza?”. Zazdrościli nam i 

chcieli naszego duszpasterza 

zostawić sobie! I wtedy właśnie 

rozumiesz, iż ksiądz jest 

Rowerzyści w stronę Sydney na ulicach jednego z miasteczek nad 

Pacyfikiem 

naszym skarbem życiowym na 

Wileńszczyźnie, który nas prowadzi 

i czuwa nad nami! 

Podczas pielgrzymkowej 

trasy poleciało mi 5 dętek i 2 

opony. To nawet mój rekord, 

bo na innych pielgrzymkach 

tyle dętek i opon nigdy nie 

złapałem. Ale nie tylko ja byłem 

takim „szczęściarzem”. Z 

chłopaków każdy to „zarobił”, 

a hufcowa Dorotka, tak silna 

w nogach była, że nawet porwała 

łańcuch w rowerze jadąc 

z Gór Śnieżnych! 

Każdy z uczestników 

pielgrzymki w czymś był najlepszy. 

Dorotka przejechała 

kilka całych etapów i robiła 

smaczne dania, a szczególnie 

zupy. Justynka wspaniale 

orientowała się na mapach i 

cały czas pomagała księdzu 

pokonywać labirynty miast i 

miasteczek. Jula robiła bardzo 

smaczną kawę z rana i 

była ogromnie miła wobec 

wszystkich. Jurek tak dobrze 

się popisywał, że aż podbił 

serce Dorotki! Stasinek, to 

chyba najromantyczniejsza 

osoba w grupie. A ks. Dariusz 

był mózgiem całej grupy 

i naszym przewodnikiem jak 

marszałek Józef Piłsudski! 

No i ja, Marek, chyba najwięcej... 

żartowałem! 

Taka to była nasza grupa 

wileńska. Byliśmy „drużyną 

braterską” widoczną 

wszędzie, bo mieliśmy bardzo 

ciekawe, oryginalne kolorowe 

koszulki pielgrzymkowe, 

gdzie pośrodku był kangur z 

logo ŚDM - Sydney, a z tyłu 

- w konturach mapy Australii 

kolarz i takie słowa: „Niech 

Duch Święty zstąpi na was”. 

Pod Górą Kościuszki w 

miejscowości Jendabay akurat 

trafiliśmy na II festiwal 

poświęcony Gen. Tadeuszowi 

Kościuszce i Panu Strzeleckiemu. 

Był to faktycznie Zjazd 

Polonii z całej Australii. 

Fantastyczne święto! 

Nawet skosztowaliśmy bigosu, 

który niczym nie różnił się 

od polskiego, bo był zrobiony 

przez Rodaków. Na festiwalu 

były różne występy taneczne, 

muzyczne licznych zespołów 

polonijnych. Nas także 

zaproszono na scenę, gdzie 

zaśpiewaliśmy pięć piosenek 

i krótką gawędą poderwał 

publiczność ks. Dariusz. Po 

czym daliśmy parę wywiadów 

dla gazet i różnych stacji telewizyjnych. 

Muszę powiedzieć, 

że dzięki udzielanym wywiadom 

na całej trasie naszego 

pobytu i występach, stronach 

internetowych byliśmy dość 

znani w całej Australii. 

25 kwietnia, w piątek, 

pod wieczór wjechaliśmy do 

ogromnego Sydney. Na peryferiach 

miasta spotkali nas 

harcerze z Australii i dopomogli 

nam przejechać 45 km 

ulicami dzielnic metropolii 

do ostatecznego celu. Jechaliśmy 

rowerami przez bajecznie 

oświetlone nocą dzielnice, 

zwiedziliśmy ogromne plaże, 

słynną operę, najwyższy most, 

dużo ciekawych budynków, 

no i na koniec dojechaliśmy 

pod katedrę St. Marys! 

Po przejechaniu 1336 km 

w 10 dni pedałowania grupa 

była niesamowicie szczęśliwa, 

gdyż osiągnęła tak piękny cel 

w swoim życiu – pielgrzymka 

dla Papieża. 

Hm. Marysia i Jerzy Nowakowie 

przyjmują nas pod 

dach w Sydney, w uroczej willi 

w buszu. Tych wzniosłych 

momentów i przeżyć nikt 

nam nie odbierze, ani nikt nie 

wykreśli z pamięci, bo to nasze 

życiowe doświadczenia! I 

W drodze powrotnej 

do Ojczyzny Litwy, 

po przybyciu do 

Rzymu, stał się cud! 

Byliśmy na audiencji 

z Papieżem 

to wszystko dzięki księdzu 

Dariuszowi. 

W uroczystość Królowej 

Polski było nam dane liturgicznie 

uczestniczyć 3 maja 

w niesieniu ulicami Melbourne 

Krzyża, który wędruje 

przed każdymi Światowymi 

Dniami Młodzieży. Później 

byliśmy na Mszy św. razem 

z harcerzami miejscowymi 

oraz na wzruszającym i tak 

mocno patriotycznym koncercie 

Macierzy Polskiej 

poświęconym 3 Maja. W 

przeddzień ks. Dariusz był 

gościem honorowym Ambasady 

RP i przedstawicieli 

rządu australijskiego z Canberra. 

Te różne spotkania, konferencje, 

koncerty i Msze dla 

Polonii po prostu naładowywały 

nas dobrą energią na 

nasze dalsze życie. Widzieliśmy 

prawdziwe wzory rodzin, 

mocne patriotyczne i religijne 

dzieła. I miłość, która była w 

tych ludziach i którą dzielili 

się z nami. 

I za to chciałbym serdecznie 

podziękować wszystkim 

dobrym ludziom, których 

spotykaliśmy na drodze 

pielgrzymowania. Ogromne 

Wam Bóg zapłać! Ciężko 

nam było się rozstać z wami, 

a także z tak piękną Australią! 

Powiem szczerze, że mam 

zamiar jeszcze raz na dłuższy 

czas wrócić do Australii... 

W drodze powrotnej do 

Ojczyzny Litwy, po przybyciu 

do Rzymu, stał się cud! Byliśmy 

na audiencji z Papieżem, 

a także na koncercie „Requiem 

Mozarta” poświęconym 

Benedyktowi XVI. Po zakończeniu 

w auli Pawła VI Papież 

podszedł do nas i uścisnął 

nam ręce. Spośród tłumu też 

mi się udało dosięgnąć dłoni 

Ojca Świętego Benedykta 

XVI. To również kolejny najpiękniejszy 

moment w moim 

życiu! Do dnia dzisiejszego 

jestem pod wrażeniem z całej 

naszej wyprawy. 

Całą naszą podróż zakończyliśmy 

u stóp naszej Ostrobramskiej 

Matki, dziękując 

za Jej nieustanną opieką nad 

nami. Można powiedzieć, że 

cały miesiąc byliśmy jak w 

kolorowej bajce z najlepszym 

zakończeniem. 

Wyrażamy szczere podziękowanie 

i składamy 

niski pokłon naszemu Ojczulkowi 

ks. Darkowi za jego 

miłość do nas, do młodzieży 

polskiej na Wileńszczyźnie. 

Całym sercem serdeczne 

Bóg zapłać! 

Pwd. Marek Tomaszewicz 

pielgrzym z Kowalczuk 

Fot. archiwum 

Cdn. 

Aborygen grający dla turystów w Górach Błękitnych (znający parę słów po litewsku) 

Na Górze Kościuszki uczestniczymy w Mszy św. za papieża Jana Pawła II i Polonię całego świata


Sobota, 7— poniedzia∏ek 9 czerwca 2008 r. SPORT 11 

Mistrzostwa Europy w piłce nożnej - 

reprezentacja Polski rywali się nie boi 

SPRINTEM 

Ana Ivanovic 

w finale 

Dziś, w sobotę rozpoczynają się mistrzostwa Europy w piłce nożnej, na których zabraknie reprezentacji 

Litwy. Turniej ME 2008 zostanie rozegrany w dniach od 7 do 29 czerwca na stadionach w Austrii 

i Szwajcarii. 

Na boisku stadionu 

w Klagenfurt w 

Austrii niedzielnym 

wieczorem 

podopieczni Leo Beenhakkera 

zmierzą się z reprezentacją 

Niemiec. Dotychczasowe 

spotkania z niemiecką 

reprezentacją kończyły się 

dla polskich piłkarzy porażką. 

Nawet kiedy w 1974 

roku Niemcy długo nie byli 

w stanie wyjść z własnej połowy 

na Waldstadionie we 

Frankfurcie, a Grzegorz Lato, 

Robert Gadocha i spółka bez 

ustanku bombardowali bramkę 

Seppa Maiera, to i tak na 

końcu górą byli oni. 

Jednak Leo Beenhakker 

jest ponoć przygotowany na 

mecz z Niemcami doskonale. 

Polacy od zgrupowania 

w Donaueschingen ćwiczą 

ustawienia taktyczne, którymi 

mogą zagrać przeciw 

Niemcom. Wśród nich jest 

oczywiście wariant, który 

tak dobrze sprawdził się w 

eliminacjach (4-2-3-1). Jeśli 

Beenhakker pozostanie 

wierny temu rozwiązaniu, 

to w zasadzie pierwsza 

jedenastka na niedzielne 

spotkanie nie będzie żadną 

niespodzianką. Ale wystarczy 

tylko, że zamiast jednego 

z dwójki defensywnych 

pomocników Leo do gry desygnuje 

Rogera i ustawienie 

Polaków na pierwszy rzut 

oka wyglądać będzie bardzo 

ofensywnie. 

Za konstruowanie ataków 

odpowiedzialna będzie 

czwórka piłkarzy: Euzebiusz 

Smolarek, Jacek Krzynówek, 

Wojciech Łobodziński 

i Maciej Żurawski, a wspomagać 

ich będzie właśnie 

Roger. To od niego będzie 

rozpoczynało się większość 

akcji ofensywnych naszego 

zespołu. Zadaniem piłkarza 

Grupa A - 

2008-06-07 

Szwajcaria 

Czechy 

2008-06-07 

Portugalia 

Turcja 

2008-06-11 

Czechy 

Portugalia 

2008-06-11 

Szwajcaria 

Turcja 

2008-06-15 

Szwajcaria 

Portugalia 

2008-06-15 

Turcja 

Czechy 

Leo Beenhakker, główny trener Polaków, jest pewien zwycięstwa 

swych podopiecznych nad Niemcami 

Fot. ELTA 

Legii będzie jak najszybsze 

uruchomienie naszych 

skrzydłowych. Selekcjoner w 

zanadrzu ma przygotowane 

także dwa warianty w ustawieniu 

4-4-2. Niewykluczone, 

że właśnie w ten sposób 

Beenhakker będzie chciał 

zagrać przeciwko Niemcom. 

Dodatkową zaletą takiego 

ustawienia może być element 

zaskoczenia, bo nasi najbliżsi 

rywale raczej spodziewają się, 

że reprezentacja Polski zagra 

z jednym napastnikiem. Sędzią 

meczu Polska - Niemcy, 

który rozegrany zostanie 

w Klagenfurcie 8 czerwca, 

będzie Norweg Tom Henning 

Ovrebo. Pomagać mu 

będą Geir Age Holen i Jan 

Petter Randen, również z 

Norwegii, a czwartym sędzią 

będzie Craig Thomson 

ze Szkocji. 

Tymczasem w czwartek 

w polskiej kadrze wybuchła 

bomba. Kubie Błaszczykowskiemu 

odnowiła się kontuzja 

mięśnia dwugłowego 

prawej nogi i po badaniach 

postanowiono, że nie ma 

szans, by zagrał na Euro 

2008. Niewinny sparing z IIligowym 

szwajcarskim FC 

Schaffhausen dwa tygodnie 

temu okazał się brzemienny 

w skutkach. Kuba Błaszczykowski 

naderwał wtedy mięsień 

dwugłowy prawej nogi i 

rozpoczęła się dla niego walka 

z czasem. Fizjolog kadry 

Mike Lindemann mówił, że 

Polska reprezentacja będzie musiała pokonać bramkarza Niemiec 

Michaela Ballacka 

Fot. ELTA 

Grupa B 

2008-06-08 

Austria 

Chorwacja 

2008-06-08 

Niemcy 

Polska 

2008-06-12 

Chorwacja 

Niemcy 

2008-06-12 

Austria 

Polska 

2008-06-16 

Polska 

Chorwacja 

2008-06-16 

Austria 

TERMINARZ SPOTKAŃ 

Niemcy 

Grupa C 

2008-06-09 

Rumunia 

Francja 

2008-06-09 

Holandia 

Włochy 

2008-06-13 

Włochy 

Rumunia 

2008-06-13 

Holandia 

Francja 

2008-06-17 

Holandia 

Rumunia 

2008-06-17 

HISTORIA MISTRZOSTW EUROPY 

Mistrzostwa Europy w piłce nożnej odbywają się co cztery 

lata, a drużyny, które biorą w nich udział, wcześniej muszą zwyciężyć 

fazę eliminacyjną. W tych eliminacjach biorą udział oczywiście 

drużyny narodowe z Europy. Pierwsze mistrzostwa tego 

typu odbyły się w 1960 roku we Francji pod nazwą Puchar Narodów 

Europejskich. System zawodów nie zawsze wyglądał tak jak 

dzisiaj (16 zespołów, faza grupowa i pucharowa), ale zawsze gospodarze 

mistrzostw kwalifikują się automatycznie do tych zawodów. 

W roku 2000 po raz pierwszy organizatorami mistrzostw 

Europy zostały dwa państwa - Belgia i Holandia. Mistrzostwa te 

okazały się wielkim sukcesem organizatorów i to nowatorskie 

działanie zyskało dużo zwolenników. Mistrzostwa Europy 2008 

również są organizowane przez dwa sąsiadujące państwa - Austrię 

i Szwajcarię, podobnie Euro 2012 - przez Polskę i Ukrainę. 

Błaszczykowski może być 

gotowy dopiero na ostatni 

mecz grupowy z Chorwatami. 

Beenhakker nie rezygnował, 

chciał zabrać go na 

Euro 2008 nawet gdyby miał 

nie grać w pojedynkach z 

Niemcami i Austriakami. 

Błaszczykowski, największy 

talent w polskiej piłce 

ostatnich lat, jest nękany kontuzjami. 

W grudniu w meczu 

Borussi Dortmund doznał 

urazu mięśnia dwugłowego 

lewej nogi. Po trzech miesiącach 

wrócił, zagrał w meczu 

z Werderem i zszedł przed 

końcem pierwszej połowy. 

W jego miejsce Leo powołał 

Łukasza Piszczka z 

Herthy Berlin, który nie był 

na zgrupowaniu w Donaueschingen. 

W czwartek był 

na Rodos, w piątek wylądował 

w Austrii, gdzie przejdzie 

rutynowe badania zalecane 

przez UEFA. Wkrótce 

po niezbędnych badaniach 

dołączy do drużyny. 

Oprócz dramatu Błaszczykowskiego 

niespodzianką 

jest obecność w składzie 

Jakuba Wawrzyniaka. Ma 

dostać szansę kosztem Pawła 

Golańskiego. 

- W Polsce zawsze jest 

Francja 

Włochy 

Grupa D 

2008-06-10 

Hiszpania 

Rosja 

2008-06-10 

Grecja 

Szwecja 

2008-06-14 

Szwecja 

Hiszpania 

2008-06-14 

Grecja 

Rosja 

2008-06-18 

Grecja 

nerwowo, kiedy biorę kogoś 

po raz pierwszy. A przecież 

Ronaldo musiał zadebiutować 

w kadrze Portugalii, a 

Boniek zagrać dla Polski, 

żeby był raz, drugi i trzeci. I 

żeby przyszło doświadczenie. 

Kiedyś musiał być ten pierwszy 

ważny mecz - mówił Leo. 

Prawie dwa lata temu wystawił 

w meczu z Portugalią 

kontuzjowanego dziś Grzegorza 

Bronowickiego. Ten 

zdał egzamin. Nadszedł czas 

Wawrzyniaka. 

Sercem zespołu jest druga 

linia. A serce polskiej pomocy 

to Mariusz Lewandowski. 

Selekcjoner tylko kręcił 

głową i cmokał z podziwu, 

mówiąc o tym, jakie postępy 

poczynił zawodnik Szachtara 

w ostatnich dwóch latach. 

Zagraniczni dziennikarze go 

rozpoznają, Niemcy widzą w 

nim największe zagrożenie i 

nazywają „mieszanką Ballacka 

z Fringsem”. 

Leo dodaje, że jest organizatorem 

ustawienia drugiej 

linii i ataku, że dyryguje kolegami, 

nie zaniedbując własnych 

obowiązków. Lewandowski 

ma dbać, by ogień 

w grze nie przygasł ani na 

moment. 

Hiszpania 

2008-06-18 

Rosja 

Szwecja 

Ćwierćfinały: 

2008-06-19: A1 – B2 

2008-06-20:B1 – A2 

2008-06-21:C1- D2 

2008-06-22:D1- C2 

Półfinały: 

2008-06-25: A1/B2 - B1/A2 

2008-06-26: C1/D2 – D1/ 

C2 

Finał: 

2008-06-29:A1/B2 – B1/A2 

– C1/D2/D1/C2 

Ana Ivanovic 

Rozstawiona z numerem 

drugim Serbka Ana 

Ivanovic pokonała swoją 

rodaczkę Jelenę Jankovic 

(3.) 6:4, 3:6, 6:4 w półfinale 

wielkoszlemowego turnieju 

na kortach ziemnych im. 

Rolanda Garrosa (z pulą 

nagród 15,575 mln euro) w 

Paryżu. Dzięki tej wygranej 

ubiegłoroczna finalistka 

French Open zapewniła 

sobie pierwsze miejsce w 

poniedziałkowym rankingu 

WTA. Jej finałową rywalką 

będzie rewelacja turnieju 

- Dinara Safina (13.), która 

wygrała w drugim półfinale 

z wyżej notowaną Swietłaną 

Kuzniecową (4.) 6:3, 6:2. 

Rekordowy 

kontrakt dla Ronaldo 

Ronaldo, 

skrzyd łow y 

Manchesteru 

United i 

pi ł ka r sk iej 

reprezentacji 

Por t u ga l i i , 

p ow ie d z i a ł 

w wywiadzie 

dla brazylijskiej 

Terra 

Ronaldo chce 

do Realu 

Web, że jest gotowy przejść 

do Realu Madryt, o ile 

hiszpański klub zapłaci mu 

odpowiednio wysoką kwotę. 

Hiszpańskie i angielskie media 

podały, że prezes Realu 

Roman Calderon przygotował 

dla asa „Czerwonych 

Diabłów” rekordowy kontrakt 

- 75 milionów funtów 

(około 320 milionów litów) 

za pięć lat gry. „Zgadza się 

- chciałbym grać w Realu. 

Ale pod warunkiem, że rzeczywiście 

są gotowi wyłożyć 

takie kwoty, jakie oferowane 

są mi i klubowi Manchesteru 

United. Ewentualny transfer 

nie zależy jednak ode mnie” 

- wyjaśnił Ronaldo. 

Celtics lepsi 

od Lakers 

B o s t o n 

Celtics pokonali 

98:88 

Los Angeles 

Lakers w 

p ier w s z y m 

meczu finału 

NBA i objęli Pierce w akcji 

prowadzenie 

1:0 w finale ligi koszykówki 

NBA. Największy impuls do 

zwycięstwa dla Boston Celtics 

dał Paul Pierce, który 

znakomicie zagrał w trzeciej 

kwarcie. 

Stronę przygotował 

Witold Janczys

12 ROZRYWKA 

Sprawdź swój układ obronny 

1. Przeziębiasz się, chorujesz 

na grypę: 

A) nie 

B) sporadycznie 

C) ciągle 

2. Masz opryszczkę: 

A) nie 


C) ciągle 

3. Wyczuwasz obrzmiałe 

gruczoły limfatyczne pod 

pachami: 

A) nie 


C) ciągle 

4. Dokucza ci alergia: 

A) nie 


C) ciągle 

5. Łatwo łapiesz grzybice: 

A) nie 


C) ciągle 

6. Jesz dużo warzyw i 

owoców: 

A) nie 


C) ciągle 

7. Cierpisz na zaburzenia 

snu: 

A) nie 


C) ciągle 

8. Jesteś przemęczona, 

nerwowa, zestresowana: 

A) nie 


C) ciągle 

9. Miewasz nastroje depresyjne, 

jesteś podatna na 

negatywne emocje, lęki: 

A) nie 


C) ciągle 

10. Brakuje ci pieniędzy 

lub masz inne poważne kłopoty 

życiowe: 

A) nie 


C) ciągle 

Więcej odpowiedzi A) 

Nie ma powodu do niepokoju. 

Zadbaj o dietę bogatszą 

w warzywa i owoce. Przyda 

się również więcej snu. 

Więcej odpowiedzi B) 

Twoja odporność jest osłabiona. 

Spróbuj sobie pomóc, 

zjadając codziennie 2-3 ząbki 

czosnku, który wzmacnia 

odporność, przynajmniej 

2 cytrusy - wit. C zwiększa 

apetyt makrofagów i wytwarzanie 

przeciwciał oraz 2 

tabletki wit. E mobilizującej 

siły obronne. 

Więcej odpowiedzi C) 

Siły obronne twojego organizmu 

są na spoczynkowym, 

oszczędnościowym biegu. 

Wykonaj morfologię krwi, 

przydadzą się leki zwiększające 

odporność. 

Sprawdź jak się odżywiasz 

1. Jak często jadasz ryby? 

A) Czasami otwieram 

puszkę 

B) 1-2 razy w miesiącu 

C) Regularnie 2 razy w 

tygodniu 

2. Czy kupujesz sobie 

frytki i hot-dogi? 

A) Nie znoszę fast foodów 

B) Sporadycznie, co 2-3 

miesiące 

C) Kilka razy w tygodniu 

3. Co dominuje na twoim 

obiadowym talerzu? 

A) Mięso 

B) Ziemniaki, makaron 

C) Warzywa i surówki 

4. Jakie zupy najbardziej 

lubisz? 

A) Gęste, w których 

„staje łyżka” 

B) Unikam jadania zup 

C) Cienkie, chude 

5. Jak często sięgasz po 

warzywa i owoce? 

A) Prawie codziennie 

B) Codziennie 

C) Kilka razy dziennie 

6. Jakie pieczywo jadasz 

najchętniej? 

A) Białe, świeże bułki 

B) Chleb żytni 

C) Razowiec i graham 

7. Jaki jest twój ulubiony 

napój mleczny? 

A) Kakao i słodkie koktajle 

B) Mleko 

C) Jogurty i kefiry 

8. Jak często sięgasz po 

słodycze? 

A) Codziennie 

B) 2-3 razy w tygodniu 

C) Okazjonalnie 

Więcej odpowiedzi A) 

Twoja dieta daleka jest od 

racjonalnej. Spożywasz zbyt 

wiele tłuszczu oraz pustych, 

pozbawionych wartości odżywczych 

kalorii, zawartych 

np. w słodyczach. Odchudź 

dietę, zastąp śmietanę niskokalorycznym 

jogurtem 

bądź kefirem oraz wzbogać 

jadłospis rybami, warzywami 

i owocami. 

Więcej odpowiedzi B) 

Starasz się odżywiać prawidłowo, 

ale zbyt często 

popełniasz różne grzechy 

dietetyczne. Zrezygnuj z fast 

foodów, częściej sięgaj po jogurty, 

warzywa i owoce. 

Więcej odpowiedzi C) 

Wystarczą drobne korekty, 

zwłaszcza jeśli chodzi o 

spożywanie większej ilości 

ciemnego pieczywa, ryb i 

zieleniny, by twój sposób 

żywienia zasłużył na pochwałę. 

Krzyżówka na 7 czerwca 

Litery z pól ponumerowanych od 1 do 17 utworzą rozwiązanie – dokończenie sentencji 

FOTODOWCIP 



Sponsor nagród - UAB „Lisenas”: 

produkcja cukierków 

Cotygodniowe losowanie 

nagród za rozwiązanie krzyżówki. 

Kupon z rozwiązaniem 

krzyżówki można nadsyłać 

do 11 czerwca (decyduje data 

stempla pocztowego). Wyniki 

zamieścimy 14 czerwca. 

Rozwiązanie krzyżówki 

z 31 maja 

Poziomo: interstadiał, dipol, 

epizod, korsak, odnoga, pająk, 

szarada, Nike, cis, seks, chappe, 

Tuła, lon, świta, Asta, Re, 

kląć, war, Kamile, Rit, sekta. 

Pionowo: wiąd, indris, Wiljams, 

stęp, kepi, okorek, Ćwirk, 

prolog, star, alit, rasa, egreta, 

stres, cło, papacha, Ikaria, 

bicz, jaspis, osąd, pot, głód, 

„Kamena”. 

Hasło: ... jemu płacą za taką 

namiętność (dokończenie 

humoru) 

Wśród Czytelników, którzy 

nadesłali prawidłowe rozwiązanie 

krzyżówki z 31 maja, zostały 

rozlosowane nagrody. Tym 

razem ufundowała je spółka 

akcyjna „Lisenas”: produkująca 

cukierki. 

Zwycięzcami zostali: Polikarp 

Dudojć (Mickuny, rej. wileński), 

Jan Pukenas (Wilno). 

Nagrody prosimy odebrać w 

redakcji do 13 czerwca. 

Uwaga, osoby przysyłające 

rozwiązania krzyżówek, prosimy 

o podanie imienia, nazwiska, 

adresu, a także w miarę 

możliwości - numeru telefonu. 

W losowaniu nagród za 

rozwiązanie krzyżówki nie mogą 

uczestniczyć pracownicy 

redakcji oraz członkowie ich 

rodzin. 

Ułożył Kazimierz Wołodko



INFORMATOR 13 

Przewodnik kinomana 

Dream Works Animation i Paramount Pictures ogłosiły obsadę amerykańskiego 

dubbingu „Madagaskar 2”. Obok znanych z pierwszej części głosów usłyszymy 

kilka zupełnie nowych. 

W 

filmie ponownie 

usłyszmy 

Bena Stillera 

jako Alexa, 

Chrisa Rocka jako Marty- 

’ego, Davida Schwimmera 

jako Melmana, Jadę Pinkett 

Smith jako Glorię, Sachę 

Barona Cohena jako króla 

Juliena, Ced 

rica the Entertainera jako 

Maurice’a i Andy’ego 

Richtera jako Morta. 

Nowymi nabytkami 

są William jako lowelas znad 

wodopoju Moto Moto, Bernie 

Mac jako Zuba, ojciec 

Alexa, Alec Baldwin jako 

Makunga, przeciwnik Zuby 

o władzę i Sherri Shepherd w 

roli matki Alexa. Bohaterowie 

pierwszej części próbują 

wydostać się z Madagaskaru. 

Udaje im się zbudować maszynę 

latającą, która jednak 

zbyt długo w powietrzu się 

nie utrzymała. Na szczęście 

zwierzaki wylądowały na 

suchym lądzie, a dokładniej 

w Afryce, gdzie część z nich 

spotka swoich dzikich kuzynów. 

William dodatkowo 

będzie współautorem muzyki, 

którą skomponuje wraz z 

Hansem Zimmerem. Obraz 

reżyserują Eric Darnell i 

Tom McGrath. 

Zombie z Los Angeles. 

Zack Snyder („Strażnicy”) 

wybrał osobę na stanowisko 

reżysera thrillera akcji „Army 

of the Dead”. Został nim znany 

i ceniony autor reklamówek 

Matthijs van Heijningen, 

dla którego film ten będzie 

kinowym debiutem. Obraz 

powstaje dla Warner Bros. 

Akcja „Army of the Dead” 

rozgrywa się w Las Vegas, 

TEATRY 

Jaunimo. Arklių 5 

7.VI. godz. 12.00 - premiera „Ronja, córka rozbójnika”. 

Lėlė. Arklių 5 

7.VI. godz.12.00 - „Brzydkie kaczątko”. 8.VI. godz. 12.00 i 

14.00 - „Powstanie zająców”. 

Keistuolių. Laisvės 60 

7.VI. godz. 12.00 - „Ostrożnie, szczur”. 

MUZEA 

Narodowe. Arsenalo 1 

„Litewska kultura etniczna”, „Państwowe odznaczenia 

Łotwy” oraz „Herby miast i miasteczek Litwy”. „Znaki 

zesłań – 1941-1953”. 

Sztuki Stosowanej. Arsenalo 3a 

„Nieznana sztuka Korei Północnej”, „Śladami starej ceramiki”, 

jak też ekspozycja sztuki sakralnej (XV-XIX w.) 

oraz rzeźby sakralne twórców ludowych (XVII-XX w.). 

Ratusz. Didžioji 31 

Prace absolwentów i pedagogów ze Szkoły Sztuk Pięknych 

im. M. K. Čiurlionisa. 

GALERIE 

P a ve i k s l ų . Didžioji 4 

Ekspozycja sztuki litewskiej XVI–XX wieków. 

„Vartai”. Vilniaus 39 

„Patrioci” - twórczość młodych plastyków Litwy. 

„Arka”. Aušros Vartų 7 

Z cyklu „Noc europejskich galerii”. 

Fotografijos. Didžioji 19 

Modernistyczny prymitywizm. 

Twórcy popularnego Madagaskaru szykują już kontynuację, w której pojawią się też nowe postacie 

Fot. archiwum 

gdzie nagle wybucha epidemia 

zombie. Miasto zostaje odcięte 

od świata. Ojciec jednej z 

przebywających w Las Vegas 

kobiet postanawia ją uratować 

i w tym celu wynajmuje grupę 

najemników. Nie wyjawia 

im jednak prawdziwego celu 

wyprawy, lecz kusi pozostawionymi 

bez opieki skarbcami 

wielkich kasyn. Autorem scenariusza 

jest Joby Harold. 

„Kung Fu Panda” już w 

kinach. Premierą tego weekendu 

jest zabawny film animowany 

„Kung Fu Panda”. 

Optymistycznie nastawiony 

do życia, troszkę niezgrabny 

Po jest największym fanem 

Kung Fu w okolicy … Co jednak 

nie zawsze przydaje się w 

jego codziennej pracy – sprzedawcy 

w prowadzonym przez 

rodzinę sklepie z makaronem. 

Wybrany nieoczekiwanie 

do wypełnienia starożytnej 

przepowiedni Po nie może 

uwierzyć, że jego marzenia 

mogą się lada moment spełnić. 

Wstępuje do świata Kung Fu i 

zaczyna ćwiczyć u boku swoich 

idoli, legendarnych pięciu 

zawodników – Tygrysicy, 

Żurawia, Modliszka, Żmii i 

Małpy – pod przewodnictwem 

lidera grupy, nauczyciela i trenera, 

Mistrza Shifu. Zanim 

jeszcze wszyscy zorientują się, 

o co tak naprawdę chodzi w tej 

grze, mściwy i zdradziecki biały 

lampart Tai Lung zmierza w 

ich kierunku, aby rozbić grupę 

w proch i pył. Tym razem to 

właśnie Po będzie musiał sta- 

„Prospekto”. Gedimino 43 

Fotografie T. Vyšniauskasa. 

„Akademija”. Latako 2 

Prace bakałarzy Akademii Sztuk Pięknych. 

„Lietuvos aido”. Žemaitijos 11 

Malarstwo N. Lewkowskiej „Sady”. 

„Meno niša”. Basanavičiaus 1/12 

Świat dziecięcej emalii. 

Kairė-dešinė. Latako 3 

Linoryty D. Kairytė, A. Jurcytė „Inaczej o tym samym”. 

„ARtima”. Totorių 3 

Grafika I. Dargužytė. 

„Amatų gildija”. Pranciškonų 6 

Ekspozycja ceramiki. 

„Dalia”. Žirmūnų 70 

9 autorska wystawa K. Matiukienė pt.„Słońcem oświeceni”. 

Rotunda. Rotundo 3 

Malarstwo V. Šatasa. 

Gintaro. Šv. Mykolo 8 

Pokaz prac współczesnych twórców. 

Užupio. Užupio 3-1 

Malarstwo V. Vidurgytė i J. Balčiūnasa. 

Centrum Filmowe „Skalvija”. Goštauto 2/15 

„Fotografie z miasta Łodzi” autorstwa Krzysztofa Kieślowskiego. 

KONCERTY 

wić czoła niebezpiecznemu 

przeciwnikowi i uratować 

wszystkich przed nadciągającym 

niebezpieczeństwem. Czy 

uda mu się ziścić marzenie o 

mistrzowskim opanowaniu 

sztuki walki? Po całym swoim 

sercem i „masą” oddany jest 

zadaniu, jakie ma do wykonania. 

Z czasem okaże się, że 

ten nieoczekiwany bohater ze 

swoich słabości potrafi uczynić 

atut i największą siłę swojego 

działania. 

Film obejrzeć można w kinie 

„Coca-Cola Plaza” do 12 

czerwca o godz.: 11.00, 13.10, 

15.30, 17.45, 20.00 i 22.10. W 

kinie „Akropolis“ również 

do 12 czerwca o godz.: 10.00, 

12.10, 14.30, 16.40, 18.50 oraz 

21.00. 

Kościół św. Kazimierza 

8.VI. godz.13.00 – Michał Wachowiak (organy, Polska). 

NIEDZIELNE MSZE ŚW. W JĘZYKU POLSKIM 

W kościołach wileńskich 

Kościół pw. św. Bartłomieja, Užupio 

17a (Zarzecze), godz. 12.00; 

Kościół pw. Chrystusa Króla, ul. Švarioji 

3 (Kolonia Wileńska), tel. (8-5) 

267 25 75, godz. 9.00; 

Kościół pw. Ducha Świętego (podominikański), 

ul. Dominikonų 8 (Starówka), 

tel. (8-5) 262 95 95, godz. 8.00, 

9.00, 10.30, 12.00, 13.30, 18.00; 

Kościół pw. bł. Jerzego Matulewicza, 

pl. Matulevičiaus (Wirszuliszki), tel. 

(8-5) 246 17 70, godz. 8.00, 14.00; 

Kościół pw. św. Jana Bosko, ul. Erfurto 

3 (Lazdynai), tel. (8-5) 244 76 66, 

godz. 9.30, 13.00; 

Kościół pw. św. Józefa, ul. Tolmienkiemio 

4 (Zameczek), tel. (8-5) 230 82 

56, godz. 10, 13, 18. 00; 

Kościół pw. św. św. Jakuba i Filipa, 

Lukiškiškių 10 a, (Centrum) tel. 212 

46 11, godz. 16.00; 

Kościół pw. św. Kazimierza, ul. Palydovo 

15 (Nowa Wilejka), tel. (8-5) 267 

1650, godz. 9.00, 13.00; 

Kościół pw. Królowej Pokoju, ul. Parko 

(Nowa Wilejka), godz. 8.00, 10.00, godz. 

14.00; 

Kościół pw. Miłosierdzia Bożego, ul. 

Dominikonų 12 (Starówka), godz. 

16.00; 

Kościół pw. Niepokalanego Poczęcia 

NMP. ul. Selių 17 (Zwierzyniec), (8-5) 

273 31 62, godz. 8.30, 13.00; 

Kościół pw. Odnalezienia Krzyża św., 

ul. Kalvarijų 225 (Jerozolimka), tel. 

(8-5) 269 74 69, godz. 9.00, 13.30; 

Kościół pw. św. św. Piotra i Pawła, ul. 

Antakalnio 1 (Antokol), tel. (8-5) 234 

02 29, godz. 8.30, 13.00; 

Kościół pw. św. Rafała, ul. Upės 1 

(Śnipiszki), tel. (8-5) 272 41 64, godz. 

9.00, 13.00, 18.00; 

Kościół pw. Serca Jezusowego, ul. 

Gerosios Vilties 17 (Dobra Rada), tel. 

(8-5) 233 28 98, godz. 8.30, 13.00; 

Kościół pw. św. Teresy (Ostra Brama), 

ul. Aušros Vartų 14 (Starówka), tel. 

(8-5) 212 35 13, godz. 9.00, 13.00, 

17.30; 

Kościół pw. Wniebowzięcia NMP, ul. 

Trakų 9 (Starówka), godz. 11.30, 

13.00; 

Kościół pw. Wszystkich Świętych, ul. 

Rudninkų 20 (Starówka), tel. (8-5) 

261 74 34, godz. 10.30. 

W kościołach Wileńszczyzny 

Bezdany – kościół pw. Najświętszej 

Maryi Matki Miłosiernej Ostrobramskiej, 

godz. 12.00; 

Balingródek – kościół pw. Opatrzności 

Bożej, godz. 10.00; 

Bujwidze – kościół pw. św. Jerzego, 

godz. 14.00; 

Butrymańce – kościół pw. św. Michała, 

godz. 9.00 i 13.00; 

Dukszty – kościół pw. św. Anny, godz. 

9.30; 

Dziewieniszki – kościół pw. MB. Różańcowej, 

tel. (8-380) 54272, godz. 

10.30; 

Ejszyszki – kościół pw. Wniebowstąpienia 

Pańskiego, tel. (8- 380) 56727, 

godz. 8.30, 12.00, 17.00; 

Grzegorzewo – kaplica pw. Ducha 

Świętego, godz. 12.00; 

Jaszuny – kościół pw. św. Anny, tel. 

(8-698) 18923, godz. 11.30; 

Jęczmieniszki – kościół pw. św. Antoniego, 

godz. 9.00; 

Kamionka – kościół pw. św. Teresy, 

godz. 11.00; 

Kiena – kościół pw. Matki Bożej Miłosierdzia, 

godz. 10.30; 

Koleśniki – kościół pw. Niepokalanego 

Poczęcia NMP, tel. (8-380) 48380, 

godz. 12.00; 

Korkożyszki – kościół pw. św. św. Piotra 

i Pawła, godz. 12.00; 

Korwie – kościół pw. św. Józefa, godz. 

13.00; 

Kowalczuki – kościół pw. Miłosierdzia 

Bożego, godz. 10.00; 

Landwarów – kościół pw. Zwiastowania 

NMP, tel. (8-528) 28141, godz. 

10.00; 

Ławaryszki – kościół pw. św. Jana 

Chrzciciela, godz. 7.30, 12.00; 

Mejszagoła – kościół pw. Wniebowzięcia 

NMP, tel. (8-5) 2494493, 

godz. 10.30; 

Mickuny – kościół pw. Wniebowzięcia 

NMP, tel. (8-5) 2386397, godz. 9.00, 

11.00; 

Miedniki – kościół pw. Trójcy św., tel. 

(8-5) 2597296, godz. 9.00, 12.15, 

16.00; 

Mościszki – kaplica pw. Matki Bożej 

Królowej Rodzin, godz. 9.00; 

Niemenczyn – kościół pw. św. Michała 

Archanioła, tel. (8-5) 2372652, 

godz. 9.00, 10.30; 

Narwiliszki – kościół pw. Matki Boskiej 

Miłosiernej, godz. 15.00; 

Olany – kościół pw. Niepokolanego 

Poczęcia NMP, godz. 10.45; 

Podborze – kościół pw. Wniebowzięcia 

NMP, godz. 11.00; 

Podbrzezie - kościół pw. Serca Jezusowego, 

tel. (8-5) 2586218, godz. 

12.15; 

Połuknie – kościół pw. św. Jana, godz. 

9.00; 

Porudomino – kościół pw. Przemienienia 

Pańskiego, godz. 10.30; 

Podbrodzie – kościół pw. św. Józefa, 

tel. (8-387) 54514, godz. 13.30; 

Powiewiórka - kościół pw. św. Kazimierza, 

godz. 9.00; 

Rudomino – kościół pw. M.B. Dobrej 

Rady, tel. (8-5) 2340441, godz. 8.00, 

12.00; 

Rudniki – kościół pw. Trójcy św., tel. 

(8-380) 47922, godz. 11.00; 

Rudziszki – kościół pw. Najświętszego 

Serca Jezusa, tel. (8-528) 57474, 

godz. 13.00; 

Rukojnie – kościół pw. św. Michała 

Archanioła, tel. (8-5) 2352068, godz. 

9.00, 11.30; 

Podbrodzie- kościół pw. św. Rodziny 

(nowy) , godz. 9.30;13.30 

Rzesza – kościół pw. św. Stanisława, 

tel. (8-5) 2469355, godz. 11.30; 

Skojdziszki – kaplica pw. św. Faustyny, 

tel. (8-5) 2340441, godz. 13.30; 

Soleczniki – kościół pw. św. Piotra 

Apostoła, godz. 7.30, 10.30, 12.00, 

17.00; 

Małe Soleczniki – kościół pw. św. Jerzego, 

godz. 9.00, 13.00; 

Sużany – kościół pw. św. Feliksa, tel. 

(8-5) 2550236, godz. 9.00, 11.00; 

Suderwa – kościół pw. Trójcy Świętej, 

tel. (8-5) 2490287, godz. 11.00; 

Szumsk – kościół pw. św. Michała 

Archanioła, tel. (8-5) 2532191, godz. 

8.00, 12.00; 

Szyłany – kościół pw. Wniebowzięcia 

MP, godz. 13.00; 

Święciany – kościół pw. Wszystkich 

Świętych, godz. 9.00; 

Nowe Święciany – kościół pw. św. 

Edwarda, godz. 9.30; 

Turgiele – kościół pw. Wniebowzięcia 

NMP, tel. (8-380) 41330, godz. 9.00; 

Taboryszki – kościół pw. św. Michała, 

tel. (8-380) 41330, godz. 13.00; 

Troki – kościół pw. Nawiedzenia NMP, 

tel. (8-528) 51656, godz. 10.00; 

Stare Troki – kościół pw. Zwiastowania 

Pańskiego i św. Benedykta, tel. 

(8-528) 66500, godz. 14.00; 

Wojdaty – kościół pw. Nawrócenia 

św. Pawła, tel. (8-5) 352715, godz. 

11.00. 

W kościołach Auksztoty 

Gajdy – kościół pw. Jezusa Ukrzyżowanego, 

godz. 10.00; 

Turmonty – kościół pw. Serca Jezusowego, 

godz. 8.45; 

Visaginas – kościół pw. św. Pawła 

Apostoła, 10.00; 

Kowno – kościół pw. św. Krzyża, ul. 

Giedymina 1, tel. (8-370) 37201340, 

godz. 8.30; 

W kościołach Dzukii 

Druskienniki – kościół pw. Matki Bożej 

Szkaplernej, godz. 10.30; 

W kościołach na Żmudzi 

Kłajpeda – kaplica pw. św. Józefa 

Robotnika, ul. Smiltelės 27, tel. (8-46) 

361954, godz. 16.00. 

Parafia Brunona Kwerfurtskiego, ul. 

Debreceno 3, tel. 8- 68252787. 

Msza św. o godz. 15.00. 

Uprzejmie prosimy zarówno księży, 

jak i parafian o powiadomienie o 

zmianach, które zaszły w rozkładzie 

nabożeństw. 

Redakcja

14 REKLAMA 


Sobota, 7— poniedzia∏ek 9 czerwca 2008 r.



OGŁOSZENIA 15 

KUPNO 

Kupię dokumenty (išvados) 

na przeniesienie ziemi i 

lasu. Tel. 8 676 44341 

Skupujemy w dowolnych 

ilościach pierwotny i wtórny 

surowiec mas plastycznych. 

Vilnius, tel. 230 99 11, 8 

698 21317 

Las. Ziemia nad wodą. 

Kupujemy, konsultujemy, 

wywozimy. Pomoc w sprzedaży 

lasu lub wymianie na 

auta europejskie i amerykańskie. 

Sprzedaż drewna 

na opał. 

Vilnius, tel. 8 687 56557 

(Zam. 1130) 

SPRZEDAŻ 

Sprzedam torfowe brykiety 

na opał. Vilnius, tel. 

269 84 00, 8 685 78001, 

Edward 

Sprzedam cegły szamotowe 

na kominki. 

Tel. 8 656 42008 

Sprzedam 180 m2 używanego 

eternitu i 28 sztuk 

krokwi. Vilnius, tel. 8 656 

42008 

Sprzedam krowę z cielęciem. 

Tel. 249 02 74, 8 601 

12344 

Sprzedam ziemię rolną 

4,08 ha, 20 km od Wilna na 

trasie Wilno-Mińsk, wieś 

Užukienė (Zakieńce), pow. 

Rukojnie. Jest dojazd, obok 

elektryczność. Cena umowna. 

Vilnius, tel. 8 683 59452, 

8 648 37899 

Sprzedam mieszkanie 

(20 m2) w Vieciunai (6 km 

od Druskiennik). 

Tel. 8 313 53870 

Pomniki, nagrobki, 

ogrodzenia po cenach producenta. 

Udzielamy zniżek. 

Vilnius, Kauno 28,tel. 

233 27 66 

Sprzedam konia (9 lat). 

Tel. 8 674 94556, Niewieryszki 

Sprzedam 8 ha ziemi, 

rej. wileński, gmina Mejszagoła. 

Odległość od sklepu 

Big Maxima 15 km. Cena 

jednego a 4500 Lt. Można 

kupić 1,5 ha, są pomiary 

geodezyjne. 

Vilnius, tel. 8 608 19942, 

wieczorem 

Sprzedam posiadłość 

ziemską 5 ha we wsi Petroškai 

rejonu solecznickiego, 

położoną w pięknym 

miejscu pod lasem, dobry 

dojazd. Budynki potrzebują 

remontu. Cena około 80 

000 Lt. Tel. 8 5 241 89 87, 

wieczorem 

USŁUGI 

Niedrogo przewozimy 

ładunki: meble, materiały 

budowlane i in. Usługi ła- 

dowaczy. Pracujemy bez dni 

wolnych. Tel. 8 616 26074. 

Drzwi wewnętrzne. Tanio 

i jakościowo. Montujemy 

i dostarczamy w ciągu 

trzech dni. Vilnius, Laisvės 

pr. 32 A, tel. 8 678 85914 

Odnawianie starych mebli 

(twardych i miękkich) 

oraz produkcja futryn, framug, 

drzwi i arkad. 

Tel. 8 605 91772, Stanisław 

Instalujemy współczesne 

anteny telewizyjne – lokalne 

i satelitarne. Vilnius, tel. 

244 26 02, 8 699 61081 

Montaż kominków. Marmur, 

kamień i inne. 

Tel. 8 673 92618 

Fotoceramika. Kolorowe 

i czarno-białe zdjęcia do pomników. 

Vilnius, Asanaavičiūtės 

20/2, tel. 8 650 89050 

Na żywo gramy i śpiewamy 

na weselach i innych 

uroczystościach. Wesoła 

zabawa i iluminacja. 

Tel. 8 614 19019 

Efektywna nauka języków 

angielskiego, litewskiego, 

rosyjskiego. Podarujcie 

sobie przyjemność obcowania. 

Tel. 244 04 96, 

8 675 55780 

Szkoła jazdy „Automotoket” 

zaprasza na kursy 

kategorii A, B, BC, C, CE. 

Pracujemy również w soboty. 

Vilnius, ul. Konarskio 1, 

tel. 233 65 11, 233 29 65, 8 

6000 17854, ul. S. Neries 21, 

tel. 24 41 17 

Jakościowa tapicerka. 

Naprawa miękkich mebli. 

Porady. Transport. 

Tel. 8 5 230 60 30, 

8 659 02529 

Firma naprawia miękkie 

meble, zmienia mechanizmy, 

szyje pokrowce, firany. 

Tel. 8 5 232 19 55, 

8 650 78022 

Fachowe foto-wideo na 

wesela i inne uroczystości. 

Komputerowy montaż. 

Vilnius, tel. 8 686 30302, 

8 602 97658 

Gabinet medyczny Rostowych. 

Porady, badania, 

leczenie. Ginekologia. Wenerologia. 

Dermatologia. 

Grzybica skóry i paznokci. 

Vilnius, pl. Matulaičio 11 

(obok sklepu „Mada”), tel. 

230 30 08, 8 687 96919, 271 

06 88 (wieczorem) 

Brykiety trocinowe. 

Dostarczamy do domu. 

Vilnius, tel. 2374740, 

861597254 

(Zam. 1438) 

UAB „GREŽINIAI” 

WYKONUJE GŁĘBOKIE 

ODWIERTY WODNE. 

TEL. +370 52751795, 

+370 65941230 

(Zam. 1394) 

Firma przewozi: 

−żwir 

− tłuczeń 

−piasek 

− inne sypkie materiały 

budowlane. 

Vilnius, tel. +370 655 01200 

(Zam. 1001) 

UAB „VITJUMA” oferuje: 

watę kamienną, szklaną, 

płytę styropianową, błonę 

budowlaną, klej, szalówkę 

PVC, gipsokarton, tynk, 

szpachlówkę (KNAUF). 

Wszystkie materiały fasadowe. 

Przywozimy. 

Vilnius, Linkmenų 13, 

tel./faks 275 09 34 

(Zam. 096) 

Urządzanie odwiertów 

wody i montowanie systemów 

ściekowych. 

Tel. 8 682 21031 

(Zam. 1434) 

PRACA 

Zakład krawiecki zatrudni 

prasowaczki, krawcowe, 

mistrza, technologa, 

krojczego. Tel. 277 23 45, 8 

682 18177, 8 698 01311 

Zatrudnię sprzedawczynię 

do kiosku w Žirmūnai. 

Vilnius, tel. 8 604 40719, 

277 44 02 

UAB ,,Adesoma” 

zatrudni w Wilnie sprzątaczkę 

(-cza) i sprzątaczy 

terytorium (doświadczenie 

niekonieczne), do sprzątania 

dziennego oraz nocnego 

w biurach. Potrzebni osoby 

do sprzątania po zakończeniu 

budowy i po remoncie. 

Vilnius, Ateities 10, 

tel. 233 53 72 

(Zam. 1022) 

RÓŻNE 

Zespół „Nas dwoje” 

umili waszą uroczystość weselną, 

święto rodzinne, imprezy 

świąteczne wesołym 

graniem, skoczną piosenką, 

dowcipnym słowem. 

Tel. 8 611 47468, 8 600 

34560 

Zwrot podatku z pracy, 

zasiłki rodzinne, 

Anglia, Europa Zachodnia. 

Adres: Consulting A.M.FE- 

RENC 

55-140 Żmigród, Kliszkowice 

38/3, Poland. 

Tel./fax 00 48 71 385 20 18 

(Zam. 1421) 

Producent manekinów z 

Warszawy szuka odbiorców 

na Litwie. 

Tel. +48 604863989 

(Zam. 1494) 

Zaproszenie 

Stowarzyszenie Techników i Inżynierów Polskich na Litwie 

zaprasza wszystkich chętnych 

na uroczyste podsumowanie Konkursu 

„Inżynier Roku 2008”. 

Uroczystość odbędzie się 7 czerwca o godz. 13.00 

w Domu Kultury Polskiej (ul. Naugarduko 76). 

Po uroczystości – koncert. 

Wstęp wolny. 

Polskie Studio Teatralne w Wilnie 

zaprasza 

wszystkich miłośników teatru na przedstawienie 

„JESZCZE POLSKA NIE ZGINĘŁA, 

PÓKI JĄ KOCHAMY” 

W wykonaniu Teatru „Zwierciadło” z Łodzi (Polska) 

które odbędzie się 9 czerwca 2008 r. 

o godz. 14.00 w Domu Kultury Polskiej w Wilnie 

ul. Naugarduko 76; Tel.info. +370 652 646 13 

Cena biletu 5 Lt 

Serdecznie zapraszamy na 

KONCERT 

Młodzieżowej Orkiestry Dętej i Zespołu Pieśni i Tańca 

„Suwalszczyzna” (Suwałki); chóru „Ojczyzna” 

(Węgorzewo); kapeli „Trzcinicoki” (Trzcinica); 

Zespołu Pieśni i Tańca „Wisznia” (Wiśniowa), Zespołu 

Tańca Tradycyjnego „Kłosowianie” i „Maliny” (Strzyżów). 

8 czerwca, w niedzielę, o godz. 16.00 

w Domu Kultury Polskiej w Wilnie 

Wstęp wolny 

Centrum szkoleniowe „Eliza” wspólnie z 

przedstawicielem USA na Litwie „EZ FLOW” 

Organizuje 15-dniowy 

kurs szkoleniowy 

narastania paznokci 

* Szkolenia będą się odbywały według międzynarodowego programu 

mistrzów narastania paznokci. 

Cena kursu 2000 Lt (obejmuje wszystkie nasze kosmetyki i 

środki). 

* Szkolenia prowadzi Ludmiła Iwanowa: 

* Dyplom - „Master artist adukator” - upoważnia do prowadzenia 

szkoleń: 

* Absolutna mistrzyni międzynarodowego konkursu specjalistów 

paznokci w Holandii w 2007 r. 

W programie szkoleń: 

* Narastanie paznokci z pomocą akrylu; 

* Narastanie paznokci z pomocą żelu; 

* Salonowe wzornictwo paznokci; 

* Narastanie paznokci u mężczyzn i dzieci. 

Po zdaniu egzaminu wydany zostanie certyfikat, upoważniający 

do pracy w Europie i innych krajach. 

Przygotowujemy również: 

* Mistrzów fryzjerstwa szerokiego profilu; 

* Mistrzów manicure; 

* Mistrzów pedicure; 

* Mistrzów kosmetyki – wizażu. 

Ul. Žalgirio 88A, Vilnius 

Tel. nr (8 5) 260 376, 8 686 16133

16 A PROPOS... 

Miś wrócił do dziewczynki po 

bardzo długiej podróży 

Prawie 5 tys. kilometrów 

samochodem, samolotem 

i pocztą. 1000 osób zaangażowanych. 

Wszystko po 

to, żeby mała dziewczynka 

odzyskała ukochaną przytulankę. 

7-letnia Jaimee Armstrong 

była niepocieszona, 

kiedy okazało się, że pomarańczowy 

miś nie wrócił 

z wakacji razem z rodziną 

dziewczynki do Wielkiej 

Brytanii, tylko został na lotnisku 

w Hiszpanii. Jej rodzice, 

Deborah i Daniel, zrobili 

wszystko, co było w ich mocy, 

żeby zabawka wróciła do 

dziecka. 

I udało się. Ale tylko 

dzięki wysiłkowi całego 

szeregu ludzi miś, po 44- 

dniowej podróży przez kontynent, 

dotarł do uszczęśliwionej 

właścicielki. 

Niezwykła podróż pluszowej 

zabawki zaczęła się 

23 kwietnia na lotnisku 

w Geronie, w Hiszpanii. 

Armstrongowie byli już na 

pokładzie samolotu, kiedy 

okazało się, że pomarańczowy 

miś przez przypadek został 

w słonecznej Hiszpanii. 

Jaimee była załamana. 

- Byłam z nią nawet u 

lekarza, bo przez dwie noce 

w ogóle nie spała ze zmartwienia 

- opowiada mama 

dziewczynki. 

Władze lotniska odmówiły 

odesłania pocztą zabawki. 

Zgubę można było 

tylko odebrać osobiście na 

miejscu. Nie było wyjścia. 

Państwo Armstrong wysłali 

e-maila z prośbą o pomoc do 

agencji turystycznej, która 

organizowała wycieczkę. 

Reakcja firmy była naprawdę 

nadzwyczajna. Kim 

Hughes rozesłał wiadomość 

do 1000 swoich kolegów. 

Potem już poszło bardzo 

prosto. Wspólnymi siłami 

ustalono trasę podróży 

przez kontynent. Przekazywany 

z rąk do rąk miś odbył 

wycieczkę po Hiszpanii i 

Francji, z Francji poleciał do 

Wielkiej Brytanii, do Bolton 

w hrabstwie New Yorkshire, 

a stamtąd już pocztą do domu 

dziewczynki w hrabstwie 

Somerset. 5 czerwca szczęśliwa 

Jaimee odebrała paczkę 

z ukochanym misiem. 

- Jedno jest absolutnie 

pewne: on już nigdy nie 

wyjedzie z kraju - zapewnia 

pani Armstrong. Podróże 

zagraniczne nie są wskazane 

dla pluszowych misiów. 

Władze Meksyku zasiewają dachy 

Władze stolicy Meksyku, 

należącej do najbardziej 

zanieczyszczonych 

miast świata, rozpoczęły 

w czwartek w ramach programu 

walki z globalnym 

ociepleniem zasiewanie dachów 

publicznych budynków 

- powiadomiła agencja 

Reutera. 

Po 44-dniowej podróży przez 

kontynent pluszowy miś dotarł 

do uszczęśliwionej właścicielki 

Fot. archiwum 

Co roku 10 tys. m kw. 

publicznej powierzchni dachowej 

zostanie pokryte 

pochłaniającymi dwutlenek 

węgla ogrodami. 

Władze 20-milionowej 

metropolii planują również 

wprowadzenie ulg podatkowych 

dla firm i osób prywatnych, 

które na dachach 

zajmowanych przez siebie 

budynków także zasadzą 

trawę oraz krzewy. 

Dyrektor jednej ze 

szkół, której dach już pokrywa 

roślinność przyznał, 

że utrzymywanie ogrodu 

pod palącym meksykańskim 

słońcem wymaga wiele 

wysiłku. 

Podkreślił jednak, że 

przedsięwzięcie warte jest 

zachodu, chociażby dlatego, 

że większość mieszkańców 

nękanego smogiem miasta 

nie ma żadnego dostępu do 

terenów zielonych. 

Inf. agencyjne 

Tamaryna białoczuba w ręku swojej opiekunki, pracownicy krakowskiego 

zoo Marii Sulińskiej. Małpka przyszła na świat w ubiegłym 

miesiącu. Ponieważ mama zwierzątka zmarła, opiekuje się nią, 

pełniąc funkcję matki zastępczej, pracownica zoo Fot. archiwum 

Po 6 tygodniach śpiączki 

obudził ją krzyk wnuczki 

Lekarze nie wiedzieli, 

jak pomóc 56-letniej Devbai 

Patel, która po wypadku 

znajdowała się w śpiączce. 

Nie reagowała na żadne 

bodźce. Kiedy jednak mała 

Leela krzyknęła na widok 

chorej babci, kobieta natychmiast 

odzyskała przytomność. 

- To cud! Próbowaliśmy 

już wszystkiego: puszczaliśmy 

muzykę, rozmawialiśmy, 

ale bez żadnego 

rezultatu - zapewnia mąż 

pani Patel, 57-letni Kunverji. 

Lekarze zmniejszyli nawet 

dawki leków, rodzina starała 

się nawiązać kontakt z chorą. 

Wszystko na nic. 

Wtedy medycy wpadli 

na pomysł, że Devbai Patel 

może zareagować na kontakt 

ze swoją wnuczką, 2-letnią 

Leelą. Kuracja zadziałała w 

piorunującym tempie. Kiedy 

mała dziewczynka krzyknęła 

z przerażenia na widok 

chorej babci, Patel natychmiast 

otworzyła oczy. 

- Lekarze nie mogli 

uwierzyć, jak szybko żona 

doszła do siebie - z przejęciem 

opowiada Kunverji 

Patel. 

Devbai Patel mieszka w 

Neasden w północnym Londynie. 

Właśnie wracała do 

domu, kiedy doszło do nieszczęśliwego 

wypadku. Kierowca 

ciężarówki wjechał 

nagle na chodnik, potrącił 

kobietę i uderzył w budynek 

obok. Devbai Patel odniosła 

obrażenia mózgu, brzucha i 

ramienia. 

- Nic nie pamiętam z 

wypadku - twierdzi kobieta, 

która odzyskuje teraz siły w 

domu i w otoczeniu najbliższych. 

- Cała rodzina jest 

dla mnie podporą. Kocham 

ich wszystkich i cieszę się, 

że jestem w domu - dodaje 

szczęśliwa Patel. 

Bogata wdowa wydała przyjęcie 

dla 100 tys. gości 

Bogata 80-letnia wdowa 

w Indiach wydała przyjęcie 

dla 100 tys. gości. Kobieta 

ma nadzieję, że w ten sposób 

zapewni sobie przychylność 

bóstw. 

Pochodząca ze stanu Bihar 

w północno-wschodnich 

Indiach, Phuljharia Kunwar, 

która nie ma już żadnej rodziny, 

przeznaczyła na przyjęcie 

równowartość ponad 

37 tys. dolarów. W ostatnią 

środę i czwartek wydała ona 

posiłki gościom z sąsiednich 

wsi i miast. Według jednego 

z przedstawicieli lokalnych 

władz, hojna gospodyni 

uznała, że teraz może już 

rozpocząć swoją ostatnią 

podróż. Ponieważ kobieta 

nie ma krewnych, obawiała 

się, że nikt nie zatroszczy się 

o zorganizowanie przyjęcia 

po jej śmierci. 



INFORMATOR 

POGODA 

W ciągu najbliższych dni 

ma być upalnie i sucho. 

Dziś bez deszczu, temperatura 

22-27 stopni. 

W niedzielę i w poniedziałek 

również raczej bez 

deszczu. temperatura w 

nocy 10-15, w dzień 22-27 

stopni. 

KALENDARIUM 

* Sobota (7.VI) jest 159 

dniem 2008 roku. Do końca 

roku pozostało 207 dni. 

* Znak Zodiaku – Bliźnięta. 

* Imieniny: Jarosława, Roberta, 

Wiesława. 

* Wschód Słońca – 04.44, 

zachód – 21.52. Długość 

dnia 17 godz. 08 min. 

* Księżyc. Nów – od 3 

czerwca. 

Dzień Wolności Prasy 

* Niedziela (8.VI) jest 160 

dniem 200 

8 roku. Do końca roku pozostało 

206 dni. 


* Imieniny: Maksyma, Medarda, 

Wilhelma. 





czerwca. 

* Poniedziałek (9.VI) jest 

161 dniem 2008 roku. Do 

końca roku pozostało 205 

dni. 


* Imieniny: Pelagii, Felicjana. 





KURS WALUT 

Bank Litewski 

Oficjalny kurs lita do walut 

obcych na 9 czerwca 2008 r. 

Euro 3,4528 

Dolar amerykański 2,2109 

Dolar australijski 2,1216 

1000 rubli 

białoruskich 1,0355 

Dolar kanadyjski 2,1719 

Frank szwajcarski 2,1308 

Koron czeskich 1,4026 

10 koron duńskich 4,6296 

10 koron estońskich 2,2067 

Funt szterling 4,3286 

100 forintów 

węgierskich 1,4175 

100 islandzkich koron 2,9069 

100 japońskich jenów 2,0854 

10 juani chińskich 3,1932 

Łat łotewski 4,9229 

10 mołdawskich lei 2,1852 

10 koron norweskich 4,3506 

10 złotych polskich 10,2071 

100 rubli rosyjskich 9,3441 

10 koron szwedzkich 3,7053 

Lira turecka 1,7804 

10 griwn ukraińskich 4,6495 

10 koron słowackich 1,1379

7 - Kurier Wileński

Create successful ePaper yourself

Delete template?

Save as template?