Wojna - Starachowice
Wojna - Starachowice
Wojna - Starachowice
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
STARACHOWICKI WRZESIEÑ<br />
102<br />
12 Dywizjê Piechoty przewieziono kolej¹ a¿ z Podola!<br />
dant stacji wy³adowczych urzêduj¹cy w Skar¿ysku-Kamiennej,<br />
podlegaj¹cy bezpoœrednio Sztabowi Naczelnego Wodza.<br />
Posiada³ on rozkazy wy³adowcze dla dowódców dywizji, wskazywa³<br />
miejsca wy³adunków, oraz kierowa³ oddzia³y do wyznaczonych<br />
rejonów zakwaterowania. Tajnoœæ przewozów wojskowych<br />
zapewnia³o oznaczenie wszystkich transportów szyfrem<br />
numerowym, a zwi¹zków taktycznych - kryptonimami.<br />
Organa wojskowe by³y w stanie ustaliæ zawartoœæ i przeznaczenie<br />
transportów, natomiast kolejnictwo mia³o do czynienia<br />
wy³¹cznie z numerami i kryptonimami. Transporty 12. Dywizji<br />
Piechoty nosi³y kryptonim „Andrzej”.<br />
Pierwszy transport kolejowy oddzia³ów 12. Dywizji Piechoty<br />
przejecha³ przez <strong>Starachowice</strong> w kierunku Skar¿yska 3<br />
wrzeœnia 1939 roku. Tego dnia przejecha³y jeszcze dwa nastêpne<br />
transporty, które wy³adowa³y siê w Skar¿ysku. Jednak-<br />
¿e ze wzglêdu na zniszczenia spowodowane nalotami niemieckiego<br />
lotnictwa na skar¿yski wêze³ kolejowy genera³<br />
Skwarczyñski 3 wrzeœnia po po³udniu postanowi³ czêœæ transportów<br />
wy³adowaæ na nieuszkodzonych stacjach wczeœniejszych<br />
- w W¹chocku i Wierzbniku, a wy³adowane oddzia³y<br />
skierowaæ marszem pieszym w rejon Skar¿yska.<br />
Harcerki do¿ywiaj¹ ¿o³nierzy<br />
Starachowicki Oddzia³ Polskiego Czerwonego Krzy¿a zorganizowa³<br />
na stacji kolejowej w Wierzbniku punkt do¿ywiania. Panie<br />
z Polskiego Czerwonego Krzy¿a oraz harcerki dy¿urowa³y na peronie<br />
przy kioskach z ¿ywnoœci¹, napojami i trafik¹ (artyku³ami tytoniowymi),<br />
które rozdawano bezp³atnie ¿o³nierzom z przeje¿d¿aj¹cych<br />
transportów. Jedn¹ z nich by³a uczennica szóstej klasy Szko-<br />
³y Powszechnej Nr 2 w Starachowicach, jedenastoletnia Jadwiga<br />
Jasiewicz, matka œp. profesora Lecha Kaczyñskiego, Prezydenta<br />
Rzeczypospolitej Polskiej. Tak wspomina te chwile: Po wybuchu<br />
wojny ja z grup¹ kole¿anek rozdawa³yœmy chleb i kawê ¿o³nierzom<br />
jad¹cym na front. Trwa³o to krótko – na stacji w Wierzbniku,<br />
gdzie pracowa³yœmy, wybuch³a bomba [lotnicza, by³o to 2 lub 3<br />
wrzeœnia 1939 roku – przypis autora] i mamy pozabiera³y nas do<br />
domu. Straszny to by³ dla nas wstyd.