12.11.2012 Views

Wolnomularstwo i jego tajemnice - W Sercu Polska

Wolnomularstwo i jego tajemnice - W Sercu Polska

Wolnomularstwo i jego tajemnice - W Sercu Polska

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

12. Zabiegi wolnomularstwa, aby ukryć się przed swoimi i obcymi<br />

Wiadomo jest, że nie ma nikogo, kto mógłby powiedzieć z całą pewnością, jaki jest cel masonerii, i<br />

sytuacja taka ciągnie się już przez dwa stulecia istnienia tej organizacji. Czy jest to cel filozoficzny?<br />

Czy też dobroczynny? Antykatolicki? Liberalny? Dobrego spędzenia wolnego czasu? Pornograficzny?<br />

Sataniczny? Istnieją zwolennicy pozytywnych odpowiedzi na każde z tych pytań, i to nie tylko między<br />

nie członkami, ale i między samymi masonami. To jest naturalne.<br />

"Pomimo obłudnych deklaracji, cel i sposoby działania masonerii pozostają w sposób cudownie<br />

przebiegły zatajone w objaśnianiu symboli i hieroglifów. Każdy z nich rozpatrywany oddzielnie może mieć<br />

znaczenia rozliczne i różnorakie. Niektóre wydają się dodane tylko w celu utrudnienia interpretacji tych<br />

ważniejszych... W instrukcji dla czeladnika w rytuale Loży-Matki Trzech Globów czytamy te znaczące<br />

słowa: "mason nowicjusz musi pamiętać, że każdy symbol ma podwójne znaczenie: jedno moralne i drugie<br />

mistyczne. Znaczenie mistyczne dotyczy częściowo spraw wewnętrznych masonerii i częściowo jej historii.<br />

Nie daje się uczniowi nic z tego ponad pewne napomknienia i nigdy nie udziela się wytłumaczenia<br />

kompletnego, ponieważ w żaden sposób nie mógłby zrozumieć ich w pełni bez zrozumienia całego<br />

zbioru" (Eckert, I, 148-149).<br />

Posłuchajcie co mówi Pikę, jeden z uczonych nauk masońskich: "Stopnie niebieskie (tak się nazywają trzy<br />

pierwsze stopnie) nie są niczym więcej jak podcieniem zewnętrznym przedsionka Świątyni (pracą masonerii<br />

jest skonstruowanie Świątyni duchowej). Część symboli tłumaczy się tutaj nowicjuszowi, ale jest on celowo<br />

wprowadzany w błąd przez fałszywe interpretacje. Nie ma się zamiaru dać mu je do zrozumienia, ale chodzi o<br />

to, aby mu się zdawało, że je rozumie. Ich prawdziwa interpretacja jest zarezerwowana dla wtajemniczonych i<br />

dostojników masonerii..." (Preuss A. R, 12). "Masoneria - mówi ten sam Pikę - jak wszystkie religie,<br />

wszystkie misteria, zamknięte towarzystwa i jak alchemicy, skrywa swoje <strong>tajemnice</strong> przed wszystkimi za<br />

wyjątkiem wtajemniczonych i mędrców lub wybranych i używa fałszywych interpretacji dla swoich<br />

symboli, aby oszukać tych, którzy zasługują na to, aby byli oszukani i aby zakryć przed nimi prawdę, która<br />

nazywa się światłem i aby oddzielić ich od niej" (Preuss A. F., 13).<br />

Spytajcie masonów, jaki jest cel, który sobie wyznacza ich organizacja, i większość z nich wam odpowie,<br />

że chodzi o dobroczynność, albo że jest to wzajemna pomoc w pracy, handlu itd. Inni, zachwyceni<br />

bankietami powiedzą, że chodzi o chwile rozrywki w gronie przyjaciół itd. Inni wreszcie powiedzą, że jest to<br />

studiowanie. Nie myślmy, że mówiąc o innego niż czują, lecz same ich wypowiedzi świadczą, że nie wiedzą nic<br />

o historii masonerii. Są ofiarami tego celowego oszustwa, o którym mówi Pikę.<br />

Masoneria czyni specjalne wysiłki, aby zmylić swoich własnych adeptów, jeśli chodzi o istotę stopni<br />

wyższych, za pomocą symboli, rytów i samej organizacji. Tak np. mówi Copin Albancelli, że uczniowi wpaja<br />

się ideę, że wszyscy masoni, których on widzi ze sznurami dystynkcji, są mistrzami, jeśli zda sobie sprawę,<br />

że są inne stopnie wyższe, powie się mu, że te stopnie wyższe nic nie znaczą i że dowodem jest iż brat .'. X i<br />

brat .'. Y są tak jak wszyscy inni bardzo posłuszni wielebnemu, mimo że mają wyższe stopnie; a jeśli dalej<br />

ujawnia swoją ciekawość co do wyższych stopni, opowiada mu się, że masoni wyższych stopni są mało warci,<br />

mniej warci od mistrza, gdyż mają słabość do odznak. Mistrzowie są według rytuału masonami doskonałymi.<br />

Ci z wyższymi stopniami nie rozumieją wzniosłego znaczenia tego wyrażenia; dali się skusić przez to, co<br />

uważają za wyróżnienie (godność), i są w lożach wyższego stopnia, gdzie nie mają nic do roboty. I jeśli<br />

uczniowie wyrażaj ą zdziwienie, że masoneria przyzwala na takie bezprzedmiotowe słabostki, odpowiada się<br />

im, że toleruje się to, gdyż to należy do tradycji, której nie warto porzucać i w ten sposób uspokaja się<br />

ucznia, tak że uważa on za swo<strong>jego</strong> przełożonego tylko wielebnego, którego wybór zależał także od <strong>jego</strong><br />

głosu (Copin P. O., 217-219).<br />

To samo dzieje się z mistrzem, przed którym zataja się istnienie lub przynajmniej znaczenie stopni

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!