30.04.2015 Views

GłosPolitechniki - Aktualności Politechniki Poznańskiej

GłosPolitechniki - Aktualności Politechniki Poznańskiej

GłosPolitechniki - Aktualności Politechniki Poznańskiej

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

STRATEGIA NAUCZANIA MATEMATYKI W POLSCE (II)<br />

STRATEGIA NAUCZANIA<br />

MATEMATYKI W POLSCE (II)<br />

W pierwszej części artykułu scharakteryzowana została,<br />

zreformowana w 2009 roku, podstawa programowa nauczania<br />

matematyki oraz zarysowane zostały zasadnicze<br />

powody, dla których ta reforma została przeprowadzona.<br />

Całość omawiana jest na tle zmian dokonujących się<br />

w polskim systemie edukacyjnym.<br />

Czy matura z matematyki powinna być<br />

obowiązkowa?<br />

W roku 1983, pod koniec trwania stanu wojennego,<br />

zapadła decyzja znosząca obowiązek zdawania matematyki<br />

na egzaminie maturalnym. Matematyka stała<br />

się jednym z kilku przedmiotów maturalnych do wyboru.<br />

Polski system edukacyjny, choć został okaleczony,<br />

funkcjonował nadal (jakoś), ale nauczanie matematyki<br />

zaczęło w polskiej szkole schodzić na drugi plan. Rozpoczął<br />

się stopniowy proces marginalizacji matematyki.<br />

Na skutki tego procesu nie trzeba było długo czekać.<br />

Młodzi ludzie, wiążący swoją zawodową przyszłość bardziej<br />

z naukami humanistycznymi, dali sobie wmówić<br />

matematyczną nieporadność. Wielu „zawodowych humanistów”,<br />

między innymi za pośrednictwem mediów,<br />

skutecznie utwierdzało ich w tym przekonaniu, dzieląc<br />

się osobistymi doświadczeniami (czytaj: porażkami)<br />

z lat szkolnych. Z czasem – w niektórych środowiskach<br />

- ukształtował się obiegowy fałszywy model humanisty,<br />

jako człowieka absolutnie bezradnego w zakresie matematyki.<br />

Ignoranci matematyczni, deklarując się jako<br />

owi „humaniści”, znaleźli swoje miejsce na ziemi. Mogli<br />

odtąd z powodzeniem skrywać swoje braki w wykształceniu<br />

matematycznym i uniknąć krytyki. W publicznych<br />

wystąpieniach mniej lub bardziej świadomie przeciwstawiali<br />

„umysły ścisłe” „umysłom humanistycznym”.<br />

Wystarczy jednak przywołać nazwiska wielkich matematyków<br />

czy fizyków, którzy równocześnie byli wybitnymi<br />

humanistami (Kartezjusz, Leonardo da Vinci, Pascal czy<br />

Newton), by przekonać się, że takie antagonizowanie nie<br />

ma sensu. Szkoła natomiast, pozbawiona odpowiednich<br />

środków przymusu, skazana została na tolerowanie tego<br />

niezwykle szkodliwego społecznie stanowiska młodych<br />

ludzi, uznającego swoją matematyczną niemoc. Przeświadczenie,<br />

że matematyka jest trudna, a jej poznawanie<br />

wymaga niekiedy dużego wysiłku (skądinąd słuszne<br />

przeświadczenie) sprawiły, że młodzież w znaczącej części<br />

zdecydowała się uzyskać maturę bez – jej zdaniem<br />

– niepotrzebnych nakładów sił i środków. Naiwnej i społecznie<br />

szkodliwej racjonalizacji tego przeświadczenia<br />

nieoczekiwanie w sukurs przyszła kolejna decyzja, która<br />

zniosła egzaminy wstępne do wyższych uczelni.<br />

Odkąd matura stała się w zasadzie jedynym kryterium<br />

rekrutacyjnym w szkołach wyższych, niedostatki w wykształceniu<br />

matematycznym zaczęły być coraz silniej<br />

odczuwane i bardziej dokuczliwe w realizowanym tam<br />

procesie dydaktycznym. Zniesiono egzaminy wstępne,<br />

które wobec braku obowiązku zdawania matury z matematyki,<br />

stanowiły jedyny mechanizm wymuszający na<br />

kandydatach do stanu studenckiego, jako taki poziom<br />

wykształcenia matematycznego dostępnego w liceum.<br />

Mimo, że uczelnie przyjmujące na kierunki wymagające<br />

przyzwoitej znajomości matematyki, wyraźnie deklarowały<br />

(poprzez przyjęcie kryteriów oceny kandydatów), że<br />

w procesie rekrutacji będą zdecydowanie faworyzować<br />

tych kandydatów, którzy wylegitymują się zdanym egzaminem<br />

maturalnym z matematyki (najlepiej na poziomie<br />

rozszerzonym), to w praktyce to kryterium na ogół nie<br />

działało. Stało się tak z dwóch powodów: w mury uczelni<br />

wyższych wkroczył ufnie i beztrosko niż demograficzny,<br />

a jednocześnie nastąpił znaczący wzrost liczby<br />

miejsc oferowanych tak przez uczelnie państwowe jak<br />

i prywatne. Wysoka podaż i w jakiejś części urynkowienie<br />

usług edukacyjnych sprawiły, że indeks zdecydowanej<br />

większości kierunków studiów stał się łatwo dostępny<br />

bez konieczności spełnienia teoretycznie dość wysokich<br />

wymagań. Mechanizm selekcji przestał działać. Konferencja<br />

Rektorów Akademickich Szkół Polskich w swoich<br />

Uwagach 1 do nowej podstawy programowej kształcenia<br />

ogólnego w poszczególnych typach szkół, zdecydowanie<br />

poparła proponowane przez MEN zmiany, mające<br />

w rozsądnej perspektywie czasowej przynieść oczekiwane<br />

rezultaty w polskim systemie edukacji. W opinii<br />

Konferencji o nowej podstawie programowej czytamy:<br />

„nowa podstawa programowa przywiązuje szczególną<br />

uwagę do poszerzonego nauczania matematyki”, a dalej:<br />

„ (…) usunięcie matematyki z zestawu obowiązkowych<br />

1<br />

Uwagi Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich w sprawie projektu rozporządzenia określającego podstawę programową wychowania<br />

przedszkolnego oraz kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół.<br />

GŁOS POLITECHNIKI | 27

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!