19.11.2012 Views

KURIER SŁAWKOWSKI

KURIER SŁAWKOWSKI

KURIER SŁAWKOWSKI

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

KS nr 206<br />

wydarzenia kulturalno - społeczne<br />

Wystawa poplenerowa studentów z Politechniki Śląskiej<br />

20 października w godzinach popołudniowych<br />

w Galerii Miejskiego Ośrodka<br />

Kultury w Dziale Kultury Dawnej przy Rynku<br />

9, odbyła się uroczysta wystawa poplenerowa<br />

studentów I roku z Wydziału Architektury<br />

Politechniki Śląskiej z Gliwic pt. „Sławków<br />

w rysunkach 5”. Otwarcia dokonała pani Małgorzata<br />

Reczko Burmistrz Miasta Sławkowa<br />

witając przybyłych gości: pana Wojciecha Paculę<br />

Przewodniczącego Rady Miejskiej, radnych,<br />

wspaniałych sławkowian i oczywiście<br />

młodych artystów i ich opiekuna Adama Styrylskiego.<br />

Na wystawie możemy obejrzeć rysunki:<br />

ruiny zamku biskupów krakowskich,<br />

zabudowę browaru, starą zabudowę przy ulicach:<br />

Krakowskiej, Browarnej, Olkuskiej,<br />

Krzywda czy w Rynku. Są również malownicze<br />

domy na Niwie. Owe prace prezentują studenci<br />

z kierunków architektury i urbanistyki oraz architektury wnętrz: Magdalena Chabowska, Kacper Cholewa, Radosław<br />

Fiołek - wyróżnienie, Grzegorz Klimek, Ewelina Kowalik, Marta Mandat, Paulina Marus i Aleksandra Nowak.<br />

Prace studentów w galerii Działu Kultury Dawnej MOK będzie można oglądać do 31 grudnia 2009 r.<br />

Instruktor MOK Bożena Hauzer<br />

Między rozbiorami i w Powstaniu Kościuszkowskim<br />

ciąg dalszy z Kuriera Sławkowskiego nr 205<br />

Tylko oficjalnie nie dotknął naszego regionu także<br />

II rozbiór Polski w 1793 r. Prusy zajęły całą Wielkopolskę<br />

i część Mazowsza. Wojska pruskie wkroczyły do Częstochowy.<br />

Ale i tym razem nie obyło się bez obcej interwencji,<br />

przede wszystkim jako kontrakcja na insurekcję kościuszkowską.<br />

Wojska rosyjskie wkroczyły już ponownie do Polski<br />

w roku 1792 w obronie uznawanej przez carycę Katarzynę<br />

II – konfederacji targowickiej. Oficjalnie były to wojska<br />

sprzymierzone, które wspierały „legalną władzę skonfederowanego<br />

narodu”. Silny korpus gen. Denisowa wkroczył również<br />

do Krakowa, rzekomo dla pilnowania spokojności publicznej.<br />

Tereny przyszłego Zagłębia były więc już osaczane<br />

przez zaborców. Prusacy po zajęciu Częstochowy (polska załoga<br />

wycofała się i ciągnęła przez Siewierz, Będzin, Sławków<br />

i Olkusz do Krakowa) odbyli tam naradę wojenną, a dowodzący<br />

gen. Moellendorf zarządził, aby wysunięto posterunki<br />

na przedpole, dla osłonięcia sił własnych. W ten sposób<br />

już pod koniec 1793 r. Prusacy wkroczyli do Siewierza, który<br />

przecież formalnie nie podlegał zaborowi. Patrole ciężkiej kawalerii<br />

pruskiej, bynajmniej nie zważając na nic, zaczęły rozjeżdżać<br />

się po okolicy dzisiejszego Zagłębia, już to dla obserwacji<br />

wojennych, albo też dokonywać rekwizycji żywności.<br />

Wszelki opór mieszkańców dławiony był siłą; chłopów, którzy<br />

stawiali opór przed tymi grabieżczymi rekwizycjami po<br />

prostu zabijano. Dwory, które starały się ratować swe majętności<br />

i sabotować pruskie zarządzenia rekwizycyjne – palono.<br />

Wprawdzie „dyplomatycznie” wojska rosyjskie wycofały<br />

się z Krakowa, w rejon Skalbmierza, a Tadeusz Kościuszko<br />

zaczął przygotowywać Kraków do obrony (wykorzystując<br />

swą wiedzę w zakresie fortyfikacji wojennych),<br />

lecz Prusacy pilnie obserwowali jego działania, zamierzając<br />

w każdej chwili oficjalnie wkroczyć do „wolnego” jeszcze obszaru<br />

województwa krakowskiego, które okrojone zostało<br />

przez Austriaków po I rozbiorze Polski. W odróżnieniu od<br />

Tadeusza Kościuszki, który nie zdołał z braku czasu stworzyć<br />

organizacji wywiadowczych i po prostu nie miał wystarczających<br />

informacji o nieprzyjacielu, szpiegowska siatka pruska<br />

stworzona na Śląsku przenikała na tereny między Brynicą<br />

a Przemszą i była bardzo dobrze zorganizowana.<br />

Nie miał więc Tadeusz Kościuszko praktycznie<br />

żadnych danych o koncentracji wojsk pruskich nad granicą,<br />

a były one alarmujące; „W Bytomiu i Tarnowicach (Tarnowskich<br />

Górach) stał sprowadzony z Nysy batalion grenadierów<br />

Hennenfelda, w Mysłowicach zakwaterowano batalion strzelców<br />

Eisenhardta. Piechota Ruitsa i 5 szwadronów kirasjerów<br />

księcia Eugena von Wuertemberga zatrzymały się w okolicach<br />

Częstochowy. Na linii Bytom-Siewierz rozstawiono tysiąc kawalerzystów<br />

z 4 regimentu Dallwiga z Raciborza i Głubczyc,<br />

z 9 regimentu Mengdena z Prudnika i Głogowa, z 12 regimentu<br />

Mannsteina z Opola i Lwówka oraz 14 regimentu Hoertza<br />

z Oławy i Strzelina. Dyslokacje wojsk przeprowadzał generał<br />

- Lejtnat von Schwerin(...). Od połowy kwietnia 1794<br />

r. gen. Schwerina zastąpił gen. Francois Andre Jaquier de Bernewy<br />

Favrat. Ściągnął on w okolice Bytomia dodatkowe posiłki<br />

z Dzierżoniowa, m.in. batalion strzelców dolnośląskich Schultza”<br />

(Z. Janeczek, H. Kocój - „Śląsk, a insurekcja kościuszkowska”).<br />

Wiadomo było, że Prusacy szykują się do wojny.<br />

24 marca Tadeusz Kościuszko ogłosił akt powsta-<br />

Dokończenie na str. 14<br />

13

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!