19.11.2012 Views

KURIER SŁAWKOWSKI

KURIER SŁAWKOWSKI

KURIER SŁAWKOWSKI

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

nionej młodzieży oraz pomoc w rozwoju jej<br />

zainteresowań i realizacji marzeń.<br />

W części artystycznej zadebiutowali<br />

uczniowie klas pierwszych gimnazjum.<br />

Choć trema była ogromna, zachowali się jak<br />

na prawdziwych profesjonalistów przystało.<br />

W wierszach i piosenkach dla nauczycieli<br />

i o nauczycielach odkryli, że uczestnicząc<br />

w lekcjach można zdobyć nie tylko wiedzę<br />

o świecie, ale także dobrze się bawić. Nie zapomniano<br />

o żadnym nauczycielu, miło było<br />

usłyszeć słowa:<br />

„Kochana pani polonistko, ja dla pani zrobię<br />

wszystko,<br />

Choćbym w męczarniach miał skonać,<br />

będę po nocach kuł Redutę Ordona…”<br />

albo<br />

„Matematyko, ty potęgo magiczna,<br />

jesteś wymierna i logiczna…”<br />

czy też<br />

„Historia to piękna nauka,<br />

w której wciąż prawdy się szuka…”<br />

Istotę relacji uczeń – nauczyciel najlepiej opisali prowadzący<br />

uroczystość komentatorzy: „Nauczyciel nie miałby<br />

racji bytu bez swego ucznia. I w ten oto sposób od niepamiętnych<br />

czasów tworzą jedno - uczeń i nauczyciel. Uczeń Platon<br />

miał swego Sokratesa, Aleksander Wielki był uczniem Arystotelesa,<br />

Jasiu Potocki „umilał” życie profesor Ostrowskiej.<br />

Upływają lata, zmieniają się nazwiska, ale relacje pozostają<br />

KS nr 206<br />

Informacje oświatowe<br />

Otrzęsiny na Olimpie<br />

Podziękowania dla Burmistrzów Miasta<br />

bez zmian. Jedni chcą jak najwięcej nauczyć, drudzy wytężają<br />

całą swą inteligencję, żeby nic z tego nie wyszło. I od wieków<br />

trwają obok siebie wieczni antagoniści złączeni niewidzialną<br />

nicią wiedzy, którzy żyć bez siebie nie mogą. Co ich łączy?<br />

Szkoła, to oczywiste”.<br />

Pozostaje nam wierzyć, że relacje te przyniosą prawdziwy<br />

pożytek dla obu stron: uczniów i nauczycieli. Z niecierpliwością<br />

czekamy na kolejny Dzień Edukacji. Czym tym<br />

razem uczniowie nas zaskoczą?<br />

Gabriela Płazińska<br />

Przedłużeniem miłej<br />

atmosfery Dnia Edukacji były<br />

otrzęsiny klas pierwszych liceum<br />

i gimnazjum oraz „formalne”<br />

przyjęcie ich w poczet<br />

uczniów szkoły. Młodzi adepci<br />

sztuki uczniowskiej musieli<br />

stawić czoła wymagającym<br />

i pomysłowym mieszkańcom<br />

Olimpu, którzy sprawdzali,<br />

czy młode pokolenie rokuje<br />

nadzieje na dobre funkcjonowanie<br />

w szkole.<br />

Było wiele zabawy,<br />

a stroje całkiem jeszcze wakacyjne,<br />

przypominające gorące<br />

plaże, pełne słońca i beztroskiego<br />

odpoczynku. W tej atmosferze<br />

trzeba było się praw-<br />

Nowe pokolenie uczniów poddane było próbom na samym Olimpie<br />

dziwie napocić, aby sprostać wymyślnym konkurencjom, tańcom, biegom, śpiewom. Na koniec, jak to na plaży, duże ilości<br />

wody mineralnej.<br />

W role wymagających „bogów” wcielili się uczniowie klasy drugiej liceum, którzy pod okiem swojego wychowawcy<br />

oraz we współpracy z samorządem uczniowskim wymyślili „niebiańskie” konkurencje i bardzo sprawnie je przeprowadzili.<br />

Okazało się, że wszyscy zasłużyli na to, aby być prawowitymi uczniami. Tak więc brać uczniowska wzbogaciła swe szeregi<br />

o nowe koleżanki i kolegów.<br />

Aneta Zawisz<br />

21

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!