11.07.2015 Views

01. - Śląska Izba Aptekarska

01. - Śląska Izba Aptekarska

01. - Śląska Izba Aptekarska

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

ISSN 1232-7220Nr 26, Rok XVII (ŚFF22)25 września 2009Apteka str. 15może byćtylko dla farmaceutyFarmakopeastr. 24dr Lucyna BułaśWspomnieniastr. 43dr Lidia CzajkaOpiniaprawnastr. 64mec. Krystian SzulcPrawomocnewyrokiOROZ i OSAstr. 66Z nowego projektu rozporządzenia w sprawie receptjasno wynika, że lekarze z Ministerstwa Zdrowia,kryjąc swoich kolegów niedbale wystawiających recepty,wolą obciążać pacjentów niż naprawić problem !str. 3<strong>Śląska</strong> <strong>Izba</strong> <strong>Aptekarska</strong> przygotowuje PROTEST !


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJE .................................. 2Lato, lato i już po - Anna Śliwińska .......................................................... 2Pisma ŚIA do MZ - Stanisław Piechula ................................................ 3Ekonomika insuliny - Tadeusz J. Szuba ................................................. 12Bezpieczeństwo stosowania leków - Danuta Wojnicka - Szuba ............ 13Apteka może być tylko dla farmaceuty - Tadeusz J. Szuba ................... 15Korespondencja ORA w Lublinie - Krzysztof Przystupa ...................... 21Farmakopea - Lucyna Bułaś .................................................................. 24Finanse przedsięwzięć inwestycyjnych - Krzysztof Majka .................... 27Rozmyślania o etyce zawodowej - Dionizy Moska .................................. 29dr Józef Degórski - Dionizy Moska ....................................................... 31XVIII Sympozjum Historii Farmacji - Dionizy Moska ......................... 34Wkład farmaceutów w bezpieczeństwo i obronność woj. śląskiegow latach II Rzeczypospolitej - Dionizy Moska ...................................... 3690 rocznica I Powstania Śląskiego - Krystian Szulc ............................. 41Wspomnienia cz. I - Lidia Czajka ......................................................... 43Racjonalna farmakoterapia zawrotów głowy - Jarosław Woroń ........... 47Colostrum a hemoroidy - Andrzej Sarnowski ...................................... 51APOTHECARIUS - BIULETYN ŚIA W KATOWICACH ......... 56Teleinformator ..................................................................................... 56Komisja ds. Nauki i Szkoleń - Piotr Brukiewicz ................................... 58Piknik Rodzinny - Aleksandra Puzyno, Teresa Przybylska ...................... 62Zmiany w zasadach dziedziczenia - Krystian Szulc ................................. 64OROZ i OSA - Stanisław Piechula ........................................................ 66Dlaczego ubezpieczenia na życie są ważne - J. S. Sienkiewicz ............. 77Pisma ..................................................................................................... 79Protokoły ............................................................................................... 90Polskie Towarzystwo Farmaceutyczne - Kazimiera Klementys ............. 98Odeszli od nas ........................................................................................ 100OGŁOSZENIA ..................................................................................... 102Na okładce:Uroczyste wręczenie Prawa Wykonywania Zawodu mgr farm. Aleksandrze Parlaprzez dr fram. Stanisława Piechulę - Prezesa Rady ŚIA.Wydawca: Rada Śląskiej Izby Aptekarskiejul. Kryniczna 15, 40-637 Katowicetel.: (032) 608 97 60kom.: 0668 220 478fax: (032) 608 97 69http://www.katowice.oia.plKolegium:Dionizy Moska - Redaktor NaczelnyDamian Nowak - Zastępca Redaktora NaczelnegoStanisław Piechula - Prezes Rady ŚIA w KatowicachLech Wróblewski - Redaktor prowadzący, opracowanie graficzne, korektaRedakcja czeka na korespondencję dotyczącąproblemów środowiska farmaceutycznego.Druk: Navia Designs, www.navia.plNakład: 2700 egz.Redakcja nie identyfikuje się ze wszystkimiprzedstawionymi poglądami autorów, niektórez nich traktujemy jako zaproszenie do dyskusji.e-mial: redakcja@katowice.oia.plwww.katowice.oia.pl


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJESezon wakacyjny to dla aptek prawdziwysezon „ogórkowy”. Z oczywistych przyczynod lat jest to czas znacznego spadku obrotów.Na tej prawidłowości planowane są w aptekachurlopy, płatnik prognozuje wydatki refundacje,hurtownie zapotrzebowanie.Ogólne odczucia właścicieli aptek rodzinnychnie odbiegają w tym roku od normy: wakacyjnybezruch.mgr farm. Anna Śliwińskawyrażony wzrostem refundacji ponad prognozy,odbiega od dotychczasowych norm.Nie można upatrywać przyczyny w „sezonowejwyprzedaży” leków z aptek, gdyż nigdynie stosowano takiej praktyki.Jedynym spektakularnym wydarzeniem tegolata było wdrożenie przez firmy nowej logistykii tzw. „sprzedaży bezpośredniej do aptek”.Tymczasem sporządzone pod koniec wakacjistatystyki zaskoczyły wszystkich. Najbardziejprognozy refundatora. Dotychczasoweprognozy przewidywały spadek refundacjiw lipcu, w porównaniu z czerwcem o ok. 7,5%.Tymczasem faktyczna refundacja lipcowa przekroczyławartość z czerwca o ok. 0,6%, a przerosłasamą prognozę o ok. 10,9%.Równocześnie pojawiła się informacja IMS,że w lipcu sprzedaż z hurtowni do aptek w porównaniuz czerwcem spadła o 7%. Zazwyczajte dwie wartości - refundacja dla apteki i zakupyw hurtowni falowały równomiernie,ulegając wakacyjnym spadkom.Przy zmniejszonych zakupachw hurtowni, jednoczesnywzrost obrotu w aptekach,Czy ta nowa strategia mogła spowodowaćtakie zaburzenie? Czy mogła stać się tak znaczącym,pozahurtowym źródłem zaopatrzenia dlaaptek, i których? Czy mogła obciążyć lipcowybudżet NFZ o 10% w stosunku do przewidywań ?Spróbujemy odpowiedzieć na te pytaniai sprawdzić kto zarobił na lecie 2009.mgr farm.Anna ŚliwińskaWiceprezes Rady ŚIAds. prawnychwww.katowice.oia.pl


Nasz znak: SIAKat-0180-2009 Katowice 2009-09-03Sz. P.Sekretarz StanuJakub SzulcDziękuję za odpowiedź (MZ-UZ-OPK-71-15786-1/AK/09) namoje pismo (SIAKat-0128-2009), jednak analizując Pana odpowiedź,stwierdzam, że odpowiada Pan nie na temat, dlatego ponownie pozwolęsobie na przedstawienie mojego stanowiska.1 - z istniejącej sytuacji prawnej i przesłanych dokumentów wynika, że zgodnie zapisamiustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych - Art.163. 2. Minister właściwy do spraw zdrowia bada uchwały przyjmowane przez RadęFunduszu oraz decyzje podejmowane przez Prezesa Funduszu i stwierdza nieważnośćuchwały lub decyzji, w całości lub w części, w przypadku gdy: 1) narusza ona prawo …,STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJE2 - z uwagi na powyższe wskazałem Ministrowi Zdrowia na niezgodność ZarządzeniaPrezesa NFZ Nr 23/2009/DSOZ z dnia 13 maja 2009r. w sprawie planowania,przygotowywania i prowadzenia postępowania kontrolnego oraz realizacji wynikówkontroli, z rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia z dnia 17 maja 2007r. w sprawierecept lekarskich, które bardzo dokładnie precyzuje i rozdziela zakres i miejsce kontrolirecept pomiędzy osoby wystawiające a realizujące recepty.Rozporządzenie Ministra Zdrowia §26.1. jasno określa miejsce kontroli wystawianiarecept i precyzuje, że NFZ dokonuje tej kontroli u osób wystawiających recepty.Prezes NFZ natomiast swoim Zarządzeniem łamie Rozporządzenie MinistraZdrowia i przenosi kontrolę sposobu wystawiania recept do apteki.3 - występując do Ministra wskazałem na łamanie obowiązującego prawa przez PrezesaNFZ i domagam się stwierdzenia nieważności Zarządzenia Prezesa NFZ w zakresieniezgodnym z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia w sprawie recept lekarskich orazwprowadzenia takiej korekty tego Zarządzenia, by było zgodne z rozporządzeniem,czyli kontrole sposobu wystawiania recept odbywały się u osób je wystawiających, a niew aptekach.4 - bardzo chętnie podyskutuję z Panem w tematach dotyczących recept, które Panporuszył w swoim piśmie, proszę jednak zwrócić uwagę na prawdziwe fakty i łamanieprawa przez NFZ właśnie w zakresie kontroli recept.Pisze Pan o orzecznictwie sądowym, proszę jednak pamiętać, że w RP nie ma prawaprecedensu i wyrok wiąże tylko w tej sprawie, a Sąd Apelacyjny nie jest Sądem Najwyższymktórego wyroki mogą ewentualnie wskazywać linię orzecznictwa dla sądów. Ponadtowww.katowice.oia.pl


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEorzecznictwo jest bardzo różne i mogę wskazać kilkanaście wyroków niekorzystnychdla NFZ, gdzie fundusz zapłacił też koszty sądowe i zastępstwa procesowego.Proszę jednak zwrócić uwagę na podstawową sprawę, gdyby NFZ przeprowadzałkontrole recept zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem i kontrolował orazkwestionował sposób ich wystawiania u osób za to odpowiedzialnych - wystawiającychrecepty a nie w aptekach, gdzie są realizowane, to apteki nie miałyby problemów i niewłóczyłyby się po sądach a lekarze zaczęliby recepty wypisywać poprawnie.Tymczasem Prezes NFZ wydaje Zarządzenie łamiące obowiązujące prawo,oddziały NFZ łamiąc prawo kontrolują apteki zamiast lekarzy pod względem sposobuwystawiania recept, w konsekwencji czego łupią apteki za błędy lekarzy, a MinisterZdrowia nie panuje nad NFZtem tworzącym własne prawo.Tak więc w odpowiedzi na Pana pismo ponownie i dokładnie wskazałem w czym problemi oczekuję na podjęcie obowiązujących Ministra działań i doprowadzenie do zgodnościZarządzenia Prezesa NFZ z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia a w konsekwencjiprowadzeniem kontroli sposobu wystawiania recept u osób je wystawiających.Przy okazji proszę się dowiedzieć ile NFZ skontrolował w Polsce aptek, a ilu lekarzyi z kogo ile złupił pieniędzy, a to będzie dla Pana najlepsza informacja o łamaniuobowiązującego prawa.Pozwolę sobie dodać, że jeżeli po tym piśmie Minister Zdrowia nie podejmie właściwegodziałania skieruję kolejne pismo ze skargą do Kancelarii Premiera z wnioskiem o zbadanieczy Min. Zdrowia prawidłowo sprawuje nadzór nad NFZ w zakresie legalności aktówwydawanych przez tę instytucję, jak też do Rządowego Centrum Legislacji z zapytaniemo prawidłowość korzystania przez Prezesa NFZ z przysługujących mu uprawnieńprawotwórczych. Rozważymy też, czy zgodnie z ustawa o izbach aptekarskich nieskierować zapytania do Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie.Dla zaprezentowania naszego stanowiska w załączeniu opinia w sprawie zakresuobowiązywania rozporządzenia w sprawie recept lekarskich .Na zakończenie dodam, że właśnie z wielkim rozczarowaniem przeczytałemprojekt rozporządzenia w sprawie recept lekarskich.Ministerstwo się naobiecywało, zapewniało o rozdzieleniu odpowiedzialności zarecepty pomiędzy wystawiających i realizujących a zadbał tylko o bezpieczeństwoi bezkarność niedbale wystawiających recepty, odbierając jednocześnie pacjentowiparagrafem 34 prawo do przysługujących mu leków refundowanych. Teraz aptekimają jasność, że nie mogą realizować zniżkowo ubezpieczonym niedbale i błędniewystawionych recept, a pacjent ma być znawcą rozporządzenia w sprawie receptlekarskich i we własnym interesie pilnować, by lekarz nie popełniał błędów.BRAWO ! Chce się tylko krzyknąć TERAZ POLSKA i DRUGA IRLANDIA !Z uszanowaniemPrezes Rady ŚIAdr farm. Stanisław Piechulawww.katowice.oia.pl


Nasz znak: SIAKat-0191-2009 Katowice 2009-09-14Sz.P.Julia PiteraSekretarz Stanu, Pełnomocnik ds. Opracowania ProgramuZapobiegania Nieprawidłowościom w Instytucjach PublicznychSzanowna PaniW dniu mianowania na piastowane stanowisko stwierdziła Pani, że urzędnicy państwowimuszą dobrze służyć obywatelom a ich praca ma zapewnić to, by Rzeczpospolita działałajak najbardziej harmonijnie. Żaden urzędnik nie może zatruwać ludziom życia swojąnieudolnością albo złymi intencjami.Z uwagi na te słowa pozwalam sobie przedstawić opisany problem wart setek milionów złotych.STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEMamy wolny rynek, ale gospodarka lekami powinna być bezwzględnie pod starannymnadzorem Państwa.Szczególnie ważna jest troska o ceny w momencie włączania leków w ciężar funduszypublicznych, czyli do wykazów produktów refundowanych. Obecność leku w takim wykaziejest instrukcją dla lekarzy „stosuj”. Ordynowanie i spożywanie wzrasta znacząco.Producenci składając wniosek o refundację liczą na znaczny wzrost sprzedaży. Abyto uzyskać, są skłonni do negocjacji cenowych. Z chwilą refundacji cena leku bywałaniejednokrotnie redukowana.Obecnie obserwujemy niebywałe kuriozum - przypadki podwyższania ceny lekuz chwilą jego włączania do wykazu leków refundowanych.Oto kilka przykładów:• AziTeva (azithromycina) zaw. 22,5 ml cena 17,79 rośnie do 35,94 o 102%• Ortanol (omeprazol) tabl 40 mg x 28 cena 31,71 rośnie do 61,09 o 92,7%• Cetiozone (cetirizina) tabl 10 mg x 28 cena 7,29 rośnie do 13,43 o 84,2%• Nolpazol (pantoprazol) tabl 40 mg x 28 cena 28,84 rośnie do 49,33 o 71,0%• Lorista (losartan) tabl 100 mg x 28 cena 25,01 rośnie do 42,60 o 70,3%Przedstawiony obraz jest niepojęty. Wzrostu cen nie sposób nie dostrzec. Zwłaszcza przy lekachdrożejących procentowo niewiele, a kwotowo ogromnie. Np. Pamidia (pamidronian) drożejetylko o 16,2% a kwotowo aż o zł 70,36 na 1 iniekcji (opracowanie szczegółowe w załączeniu).Jaka może być przyczyna tego zjawiska? Raczej na pewno ignorancjafunkcjonariuszy ministerialnych niwecząca możliwości wielomilionowychoszczędności. Ale może nie tylko?Dlatego zwracamy Pani uwagę na ten problem, by mu się przyjrzeć.Z uszanowaniemPrezes Rady Śląskiej Izby Aptekarskiej- dr farm. Stanisław Piechulawww.katowice.oia.pl


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJENasz znak: SIAKat-0156a-2009 Katowice 2009-05-28OPINIAdotycząca wprowadzenia przez Ministra Zdrowia na listy refundowaneleków w cenach wyższych od cen wcześniej występujących na rynku.Opinie sporządzono w związku z wprowadzeniem od refundacji od 16 marca 2009r.wielu leków w cenach wyższych a nawet rażąco wyższych od cen, w których te leki były jużwcześniej dostępne w aptekach.1 - WprowadzenieNa wstępie pozwolę sobie w sposób laicki wyjaśnić kilka szczegółów, które zorientująw temacie osoby spoza branży farmaceutycznej. Uproszczę i pominę także niektóre aspektynieważne dla tej opinii, by tematu nie komplikować.A - Co jakiś czas zostają nowelizowane rozporządzenia wpływające na ceny leków refundowanychprzez Narodowy Fundusz Zdrowia osobom ubezpieczonym.B - Na listy leków refundowanych wchodzą wtedy leki nowe, które dopiero pojawiają się napolskim rynku, jak i takie, które były już dostępne w aptekach ale za 100% odpłatnością.C - Ustalając ceny leków refundowanych, jak wskazuje ustawa o cenach (Dz.U.20<strong>01.</strong>97.1050- Art.7.), specjalny Zespół do Spraw Gospodarki Lekami działający przy Ministrze Zdrowia,powinien przedstawić Ministrowi swoje stanowisku w zakresie ustalania wykazów oraz cenurzędowych produktów leczniczych.Stanowisko jak i późniejsze ceny tych leków powinny wynikać z szeregu ważnych kryteriów,takich jak:1) poziomu cen w krajach o zbliżonej wysokości dochodu narodowego na jednego mieszkańca,2) konkurencyjności cenowej,3) wpływu leku na bezpośrednie koszty leczenia,4) wielkości realizowanych dostaw w okresie poprzedzającym złożenie wniosku lub informacjii deklarowanych w okresie późniejszym,5) kosztów produkcji,6) udowodnionej skuteczności leku,7) znaczenia leku w zwalczaniu chorób o znacznym zagrożeniu epidemiologicznym i cywilizacyjnym,8) marża hurtowa liczona przez przedsiębiorcę prowadzącego obrót hurtowy od ceny urzędowejhurtowej wynosi 8,91 %, przy czym w przypadku, gdy stopy procentowe ustalane przez RadęPolityki Pieniężnej ulegną obniżeniu o więcej niż 30 % w stosunku do ich wysokości obowiązującejw dniu wejścia w życie ustawy, marża ta powinna ulec obniżeniu co najmniej o 10 %,9) marża detaliczna liczona przez przedsiębiorcę prowadzącego obrót apteczny wynosi:www.katowice.oia.pl


Cena hurtowa w złotych Marża detaliczna liczona od ceny hurtowej0-3,60 40 %3,61-4,80 1,44 zł4,81-6,50 30 %6,51-9,75 1,95 zł9,76-14,00 20 %14,01-15,55 2,80 zł15,56-30,00 18 %30,01-33,75 5,40 zł33,76-50,00 16 %50,01-66,67 8,00 zł66,68-100,00 12 %powyżej 100,0012,00 złWAŻNE ! Ostateczna cena leku refundowanego powstaje z zaakceptowanej cenyproponowanej przez producenta, do której jest doliczana marża hurtowa 8,91%i detaliczna (apteczna) zależna od ceny leku i wynikająca z powyższej tabeli.D - marża hurtowa i detaliczna (apteczna) leków pełnopłatnych, które są dostępne dla pacjentajako nie refundowane, nie jest w Polsce ustawowo określona i przy dzisiejszych grachcenowych i konkurencji może wykazywać znaczące wahania, jednak do naszych obliczeńmożna założyć, że standardowo wynosi około 10% w hurtowni i 18% w aptece.STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJE2 - Analiza cen leków przed wprowadzeniem do refundacji.Jak wynika z w/w ustawy Zespół do Spraw Gospodarki Lekami działający przy MinistrzeZdrowia powinien wziąć pod uwagę mi. 1) poziom cen w krajach o zbliżonej wysokościdochodu narodowego na jednego mieszkańca, jak i 2) konkurencyjność cenową.Niestety nie wpisano w te kryteria konieczności uwzględnienia ceny leku na polskimrynku przed jego wprowadzaniem na listy leków refundowanych, jednak nie mieści sięw głowie, by analizując ceny w innych krajach i konkurencyjność cenową, nie wziąćpod uwagę ceny danego leku na polskim rynku przed jego refundowaniem!Przecież jest to najważniejsze kryterium, gdyż od razu pokazuje w jakiej cenie producentmoże dany lek wprowadzać na nasz rynek i jeżeli wiemy w jakiej cenie dany lek jest wcześniejsprzedawany w aptekach i hurtowniach, to już mamy najważniejszą informację o cenieproducenta dla danego leku na polskim rynku.Znając taką cenę, posiadamy najsilniejszy argument do negocjacji cenowych z producentem,gdyż dlaczego NFZ miałby refundować producentowi lek w wyższej cenieniż cena w jakiej producent sam wprowadził ten lek na polski rynek.3 - Jak powinno się obliczać maksymalną cenę leku refundowanego, gdy wcześniej lekten był dostępny na polskim rynku jako pełnopłatny.Najłatwiej byłoby od ceny detalicznej odjąć zwyczajową marżę detaliczną i hurtowąa następnie dodać marżę hurtową i detaliczną wynikającą z ustawy o cenach lub przynajmniejtaki mechanizm zastosować w negocjacjach.Wykonajmy takie obliczenie dla najbardziej jaskrawego przykładu z listy leków refundowanych,która obowiązuje od 16 marca 2009r.www.katowice.oia.pl


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJELek Pamidia; inj. (koncentrat) 90 mg/10 ml x 1 fiol. 10 mlLek ten przed wprowadzeniem do refundacji był dostępny w cenie detalicznej wolnejbrutto - 434,21złLek ten wprowadzono na listy refundowane w cenie detalicznej brutto 504,57 złz czego pacjent płaci ryczałt (3,2zł), zaś NFZ dopłaca (504,57 - 3,2) 501,37złKto i dlaczego dopuścił taką cenę trudno powiedzieć, jednak gdyby wziąć pod uwagęwcześniejszą cenę rynkową to należałoby zwrócić uwagę na następujące argumenty:3a - NFZ mógł zaoszczędzić około 149zł na każdej fiolceLek był w cenie wolnej brutto 434,21złW cenie tej było około 18% marży aptecznej i około 10% marży hurtowej, czyli 28%.(Częstym problemem w dyskusjach o marży na leki jest problem sposobu liczenia marżyod dołu lub od góry, czyli ustalenie czy mówimy o marży czy narzucie, co ma jeszczedodatkowy wpływ na ceny leków. Problem ten pominę, gdyż w tym przypadku pokazaniainnego problemu nie ma on większego znaczenia.)Jeżeli odejmiemy 28% (121,58zł) od 434zł, to otrzymamy orientacyjną cenę producentana poziomie 312złGdyby na takim poziomie ustalić cenę producenta do refundacji (producent by otrzymywałza lek nadal ten sam zysk a w dodatku wiadomo, że leki refundowane jako tańsze dlapacjenta sprzedają się w większych ilościach), to dodając dane z ustawy o cenach (marżahurtowa 8,91% (27.86zł) i marża apteczna 12zł) uzyskalibyśmy cenę ostateczną 312,63+ 27,86 + 12 = 352,49złNFZ mógłby zaoszczędzić (501,37 - 352,49) 149zł na każdej fiolceTymczasem !Cenę ustalono na poziomie 501,37złApteka zamiast 18% (78,12zł) zarabia 12 zł.Marża hurtowa nieco spadła do 8,91%Producentowi natomiast znacząco dołożono, gdyż wcześniej sprzedając lekotrzymywał za każdą fiolkę około 312zł zaś obecnie 445zł, czyli o 133zł więcej !UWAGA ! Ten system liczenia jest uproszczony i dobry tylko tam gdzie NFZrefunduje prawie całość leku. W innych przypadkach gdy zmieniają się odpłatnościpacjentów refundację NFZtu należy obliczać trochę inaczej.Jednak tak czy siak, producenci leków dzięki szczodrobliwości MinisterstwaZdrowia zarabiają więcej czym obciążany jest NFZ lub pacjent.3b - Dlaczego ceny są podnoszone przy wprowadzaniu na listy refundowane?Pomijając obliczenia z punktu 3a, wskazujące na zdroworozsądkowe podejście do negocjacjicen leków refundowanych oraz możliwości znaczących oszczędności, to i tak niezrozumiałyi kuriozalny pozostaje fakt podnoszenia ceny leku i dodatkowych maksymalizacjizysków producenta przy automatycznym, ustawowym obniżaniu marży hurtowni i apteki.www.katowice.oia.pl


Gdyby cenę leku refundowanego nawet pozostawiono na tym samym poziomie, to producentjuż zwiększa zyski, gdyż automatycznie na niego przechodzi część marży hurtoweji przy lekach droższych większość aptecznej.Z uwagi na powyższe działania Ministerstwa Zdrowia należałoby mówić o:- ewidentnych stratach (ES) wynikających z nieuzasadnionego podnoszenia cen,które dla wybranych leków z załączonej tabeli wynoszą:LekESzł za 1 op.Pamidia; inj. iv. (koncentrat) 90 mg/10 ml x 1 fiol. 10 ml 70,36Zolaxa; tabl. powl. 10 mg x 30 tabl. 53,38Ketilept 200 mg; tabl. powl. 200 mg x 60 tabl. 46,70Fentanyl Actavis 100 mcg/h; TTS plastry 0,1 mg/h x 5 plastrów 43,33Fentanyl Actavis 75 mcg/h; TTS plastry 0,075 mg/h x 5 plastrów 30,34Zolaxa; tabl. powl. 5 mg x 30 tabl. 22,77Fentanyl Actavis 50 mcg/h; TTS plastry 0,05 mg/h x 5 plastrów 21,55Razy ilośćrefundowanychopakowań przezNFZ ???- możliwych oszczędnościach (MO) wynikających z możliwości zachowania cenyproducenta wynikającej z wcześniejszej sprzedaży pełnopłatnej i dołożenia ustawowejmarży na leki refundowane, które dla wybranych leków z załączonej tabeli wynoszą:STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJELekMOzł za 1 op.Pamidia; inj. iv. (koncentrat) 90 mg/10 ml x 1 fiol. 10 ml 149Zolaxa; tabl. powl. 10 mg x 30 tabl. 81Ketilept 200 mg; tabl. powl. 200 mg x 60 tabl. 74Fentanyl Actavis 100 mcg/h; TTS plastry 0,1 mg/h x 5 plastrów 75Fentanyl Actavis 75 mcg/h; TTS plastry 0,075 mg/h x 5 plastrów 51Zolaxa; tabl. powl. 5 mg x 30 tabl. 32Fentanyl Actavis 50 mcg/h; TTS plastry 0,05 mg/h x 5 plastrów 36Razy ilośćrefundowanychopakowań przezNFZ4 - Straty NFZChcąc wykazać faktyczne straty przy takim podejściu do ustalania cen leków refundowanychnależałoby sprawdzić ile opakowań danego leku w wyższej cenie sprzedano w danymokresie refundacyjnym i wymnożyć razy ewentualny wzrost ceny a jeszcze lepiej razy możliweoszczędności, co pokaże straty NFZ dotyczące refundacji tylko tego leku.Proszę wystąpić do Centrali NFZ, by do podanej tabeli w załączniku dopisali ilość sprzedanychw Polsce opakowań w ciągu tych kilku miesięcy ich refundowania. Przypuszczam,że tu kwoty nie będą porażające.Należy jednak zwrócić uwagę na jeszcze większe i NAJPOWAŻNIEJSZE stratyz takiego niedbałego podejścia do polityki lekowej naszego Państwa, gdyż gdyby każdyz tych leków, który posiada już na listach leków refundowanych swoje odpowiedniki(a większość z nich właśnie posiada) wprowadzić w cenie niższej, to jednocześnie możnaa nawet wypadałoby obniżyć limit dla danej grupy odpowiedników, co spowodowałobyoszczędności na tym leku i wszystkich już wcześniej dostępnych w refundacjiodpowiednikach. Działanie takie spowodowałoby zmniejszenie wydatków NFZ a takżeobniżenie cen leków przez pozostałe firmy.www.katowice.oia.pl


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEUważam, że są to BARDZO POWAŻNE kwoty !Proponuję wystąpić do NFZ o podanie ilości refundowanych opakowań dla wszystkichodpowiedników w danej grupie i dopiero wtedy policzenie możliwych oszczędności.Przykład:Gdyby lek Pamidia inj. 90mg/10ml wprowadzono w cenie urzędowej 352,49zł (jak obliczonowyżej) i do tego poziomu zostałby obniżony limit dla Acidum pamidronicum, to NFZmógłby refundowałby o 149zł każdą fiolkę nie tylko leku Pamidia ale także wszystkich refundowanychodpowiednikó, takich jak: Pamidronat-ratiopharm, Pamitor, Pamidronat medac,Pamifos-90, Pamisol 9, Aredia (dokładne dane w załączniku przy leku Pamidia).5 - WnioskiWytłumaczeniem braku prawdziwej polityki lekowej i dopuszczaniem do takich sytuacjiw naszym Państwie jest braku specjalistów z wykształceniem farmaceutycznym na odpowiednichstanowiskach.Druga przyczyna to ciągły wpływ polityki. Od lat brak odpowiedniego wiceministrazdrowia do spraw leków z wykształceniem farmaceutycznym, który by od początku swojejkadencji zajmował się lekami i orientował się w temacie, co dałoby dla budżetu MILIAR-DOWE oszczędności. Do tego jeszcze należy dodać wymiatanie specjalistów z przyczynpolitycznych, jak ostatnio Prezesa Urzędu Rejestracji Leków. Niestety zmieniono takżew Ministerstwie Zdrowia Departament Farmacji na Departament Polityki Lekowej, by niebyło żenady przy zatrudnianiu tam niefarmaceutów.W wyniku synergii wielu powyższych zjawisk, fatalnych dla polskiej polityki lekowej,która w mojej ocenie jest coraz gorsza, doprowadzono do braku odpowiednich specjalistówi fachowców na odpowiednich stanowiskach, którzy nie panują nad tym co należałoby zrobić.Konkretnie jednak w tym przypadku, należałoby wyposażyć Ministerstwo Zdrowiaw wiedzę o cenach leków pełnopłatnych na naszym rynku i to nie tylko tych refundowanych.Do podawania tych cen należałoby przynajmniej zobligować firmy farmaceutyczne przywystępowaniu o wprowadzenie ich leków do refundacji.Poza tym należałoby wnikliwie sprawdzić, ktobył odpowiedzialny i dopuścił, by takie zawyżoneceny leków zaakceptowano i wprowadzono.Z uszanowaniemPrezes Rady ŚIAdr farm. Stanisław Piechula10www.katowice.oia.pl


Załącznik 1** Załączniki opublikowano w formie skróconej - całość na stronach ŚIA www.katowica.oia.plNazwa; postać dawka Opakowanie PRODINDEX C.u.det. C.w.det Cu-Cw Wzrostu cenyRispolept; tabl. powl. 1 mg 20 tabl. Janssen-Cilag (BE) 53,44 12,69 40,75 76,25%Rispolept; roztwór doustny 1 mg/ml 1 butelka 30 ml Janssen-Cilag (BE) 78,21 19,08 59,13 75,60%Rispolept; tabl. powl. 2 mg 20 tabl. Janssen-Cilag (BE) 103,39 26,34 77,05 74,52%Rispolept; roztwór doustny 1 mg/ml 1 butelka 100 ml Janssen-Cilag (BE) 242,87 63,43 179,44 73,88%Rispolept; tabl. powl. 3 mg 20 tabl. Janssen-Cilag (BE) 149,88 44,97 104,91 70,00%Rispolept; tabl. powl. 4 mg 20 tabl. Janssen-Cilag (BE) 196,33 60,61 135,72 69,13%Risperon; tabl. powl. 1 mg 20 tabl. w blistrach Lek-AM (PL) 31,49 12,69 18,80 59,70%Risperon; tabl. powl. 1 mg 40 tabl. w blistrach Lek-AM (PL) 77,40 36,06 41,34 53,41%Risperon; tabl. powl. 2 mg 40 tabl. w blistrach Lek-AM (PL) 150,47 71,67 78,80 52,37%Contix; tabl. dojelitowe 20 mg 14 tabl. w blistrze Lek-AM (PL) 15,07 7,64 7,43 49,30%Apo-Doxan 1; tabl. 1 mg 30 tabl. Apotex (UK) 26,95 13,70 13,25 49,17%Załącznik 2*Nazwa INN Nazwa; postać, dawka x opakowanieC.u.det. - Cena urzędowa detaliczna po wprowadzeniu do refundacji, C.uw.det. - Cena wolna detaliczna przed wprowadzeniem do refundacjiCu-Cw - róznica pomiedzy Cena urzędową a Ceną wolnąC.detalbruC.wolnabruRóżnicaC.d.b. - C.w.b.Acidum pamidronicum Pamidia; inj. iv. (koncentrat) 90 mg/10 ml x 1 fiol. 10 ml 504,57 434,21 70,36Olanzapinum Zolaxa; tabl. powl. 10 mg x 30 tabl. 255,13 201,75 53,38Quetiapinum Ketilept 200 mg; tabl. powl. 200 mg x 60 tabl. 247,18 200,48 46,7Fentanylum Fentanyl Actavis 100 mcg/h; TTS plastry 0,1 mg/h x 5 plastrów 260,93 217,6 43,33Fentanylum Fentanyl Actavis 75 mcg/h; TTS plastry 0,075 mg/h x 5 plastrów 199,78 169,44 30,34Omeprazolum Ortanol 40 Plus; kaps. 40 mg x 28 kaps. 61,09 31,71 29,38Clopidogrelum Clopidix; tabl. powl. 75 mg x 28 tabl. w blistrach (2x14) 122,01 95,09 26,92Olanzapinum Zolaxa; tabl. powl. 5 mg x 30 tabl. 135,57 112,8 22,77Fentanylum Fentanyl Actavis 50 mcg/h; TTS plastry 0,05 mg/h x 5 plastrów 158,17 136,62 21,55Pantoprazolum Nolpaza 40 mg; tabl. dojelitowe 40 mg x 28 tabl. 49,33 28,84 20,49Topiramatum TopiLEK 100; tabl. powl. 100 mg x 60 tabl. w blistrach 166,47 146,48 19,99Valsartanum Valsacor 160 mg; tabl. powl. 160 mg x 28 tabl. w blistrach (4x7) 63,08 43,99 19,09Azithromycinum AziTeva; proszek do p. zawiesiny doustnej 200 mg/5 ml x 1 butelka 22,5 ml (22 g) 35,94 17,79 18,15Losartanum Lorista; tabl. powl. 100 mg x 28 tabl. 42,6 25,01 17,59Quetiapinum Ketilept 100 mg; tabl. powl. 100 mg x 60 tabl. 129,99 112,56 17,43Insulini injectio neutralis + Isophanum insulinum Polhumin Mix-2; inj. (zawiesina) 300 j.m./3 ml x 5 wkładów po 3 ml 100,49 83,49 17www.katowice.oia.pl 11


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEInsulina jest nieodzowna. Nie stosujemy żadnych ograniczeń w dostępie do niej. Wręczmaksymalnie ułatwiamy dostępność refundowaniem pacjentowi wydatku. NarodowyFundusz Zdrowia wykłada na insulinę niecałe pół miliarda złotych rocznie!Przemysł byłby rad, gdyby to było nie pół a cały miliard. Zaoferował dwa nowe analogiinsuliny, mniej więcej dwukrotnie droższe. My, przy wielkiej sympatii do diabetyków,nie mając obiektywnych dowodów naukowych świadczących o lepszejskuteczności produktów droższych i nie istnieniu działań niepożądanych,wystąpiliśmy do władz o pohamowanie się z refundowaniem nowoścido czasu zebrania doświadczeń z krajów zamożniejszych, w których półmiliarda nie jest problemem.dr Tadeusz J. SzubaPrezes ZarząduTowarzystwo Farmaceutyczno-Ekonomiczne Warszawa, 13 lipca 2009r.Szanowna Pani, Szanowny Panie,Dr Ewa Kopacz, Minister ZdrowiaDr Marek Twardowski, V-Minister ds. FarmacjiWarszawaZgłaszamy ekstra prośbę, dotyczącą insuliny, leku bardzo ważnego zdrowotnie(cukrzyca) i ekonomicznie (setki milionów rocznie).W farmacji wielokrotnie ma miejsce aktywny lobbing nowych produktów. Są wytwarzanemonopolistycznie, a więc bardzo drogie, można na nich bardzo dużo zarobić. Pacjentomzależy na zdrowiu, łatwo ulegają sile promocji, zwłaszcza gdy płaci NarodowyFundusz Zdrowia.Tu chodzi konkretnie o dwa leki, o dwa analogi insuliny:1. insulina glarginowa, Lantus, firmy Sanofi-Aventis,2. insulina detemirowa, Levemir, firmy Novo Nordisk.Ministerstwo Zdrowia jest pod niewiarygodną presją lobbingu, by te dwa leki objąćnatychmiast refundacją (patrz np. ogromny artykuł w poczytnym „Wprost” Nr 19/2009)i jest obawa, że tej presji niebawem ulegnie.Prosimy o rozwagę z maksymalną determinacją. Dla dwóch powodów:1. Refundowanie insulin analogowych długodziałających spowoduje niepotrzebnie ogromnywzrost wydatków NFZ i ograniczy fundusze na inne leki. Mogą wchodzić w grękwoty rzędu 200-300 mln złotych rocznie.2. Dobroć refundacyjna może wyjść nam bokiem. O ile insuliny naturalne wytwarzaneprzez trzustkę ludzie używają już milion lat bez szkody dla zdrowia, insuliny nienaturalne,analogowe, mogą za 5-10-20 lat ujawnić skutki katastrofalne. Tego jeszcze niktna świecie nie wie.Poczekajmy. Nie spieszmy się. Poobserwujmy rozwój wydarzeń. Diabetycy mają siędoskonale na wyśmienitych insulinach stosowanych obecnie. Żaden kraj na świecie nie12www.katowice.oia.pl


zdecydował się jeszcze na orgię „analogową”. W zamożnych Niemczech, w których nalepsze leki nie skąpi się pieniędzy, Lantus i Levemir stanowią zaledwie 12,8% spożyciainsulin. A więc widać nie są one bardzo lepsze. Ale tam lekarze słuchają ministra zdrowiai szefa NFZ. A w Polsce - repów.Jest podstawa do obaw. Bezkrytyczne finansowanie groszem publicznym wszystkichinsulin wyrządzi dużą szkodę NFZ`owi, jeszcze większą przemysłowi krajowemu i możejeszcze większą zdrowiu ludzkiemu. Radzimy zastosować się do rekomendacji AOTM`ui objąć Lantus i Levemir protekcją państwa w sposób uwarunkowany ostrożnością. Naszymzdaniem nie należy jeszcze długo wpisywać obu leków na listę leków refundowanych, dostępnychpowszechnie, każdemu.Nieduża pula obu leków mogłaby być przydzielona eksperymentalnie prezesowi NFZdla indywidualnych diabetyków „źle idących” na normalnych doskonałych insulinach,w ramach tzw. programów terapeutycznych. Profesorowie diabetologii robiliby stosowneobserwacje.I ten gest można „sprzedać” prasie jako wyraz troski o człowieka. Podobnie jak to byłowczoraj z lekami na dolegliwości występujące bardzo rzadko.Pretekstem do zmniejszenia życzliwości wobec stowarzyszeń diabetyków mogą byćostatnie doniesienia naukowe, że insuliny analogowe powodują raka piersi.Z poważaniem, dr Tadeusz J. Szuba - Prezes ZarząduSTANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEBotulinowa toksynaW Polsce jeszcze mało popularna, jest już na świecie rozluźniaczem mięśniowymnumer 1. Częściej używanym niż tetrazepam, baclofen, tolperison. Zapewne i u nasznajdzie szersze zastosowanie, bo nie jest bardzo droga.USA. FDA poleciła producentowi uzupełnić opakowanie leku (ulotkę) ostrzeżeniem,że jego działanie rozprzestrzenia się niekiedy poza obszar przeznaczenia(miejsce iniekcji).Red.: Przy okazji informujemy o najczęstszych działaniach niepożądanych toksynybotulinowej, wg danych WHO, na podstawie 752 raportów:• utrudnienie połykania - 249• opadanie powiek - 203• osłabienie mięśni - 185• odwojenie widzenia - 60.Przy okazji można też prosić Urząd Rejestracji Leków, by Botox nie nazywał sięBotulinum antitoxin, a Botulinum toxin.ErlotinibKanada i USA. W Kanadzie (www.hc-sc.gc.ca) i w USA (www.fda.gov) opublikowanoinformację o przypadkach perforacji żołądkowo-jelitowych, zespołu Stevens-Johnsonai perforacji rogówki przy stosowaniu erlotinibu (Tarceva) do leczenia raka płuc. Przypadkibywają śmiertelne.www.katowice.oia.pl 13


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEEtanerceptKanada. Ostrzeżono lekarzy o ryzyku histoplazmozy, inwazyjnej infekcji grzybiczej,u pacjentów biorących Enbrel (etanercept). Lek jest stosowany do leczenia reumatoidalnegozapalenia stawów, artropatii łuszczycowej, młodzieńczego zapalenia stawów, zesztywniającegozapalenia stawów kręgosłupa i łuszczycy płytkowej.Health Canada miała raporty o niekorzystnych działaniach:• poważna płucna i rozsiana histoplazmoza,• kokcydiogrzybica,• drożdżyca wywołana przez Blastomyces z finałem śmiertelnym.AliskirenAnglia. MHRA ostrzegła, że przy stosowaniu aliskirenu może wystąpić obrzęk naczynioruchowyi ostra niewydolność nerek. Szkodliwe działanie jest częstsze przy jednoczesnymstosowaniu niesteroidowych leków przeciwzapalnych.Red.: Wiadomość jest wielce niedobra dla producentów, którzy już zaoferowali aliskirendo leczenia nadciśnienia: Enviage, Rasilez, Riprazo, Sprimeo, Tekturna.ClopidogrelChemicznie prymitywny kongener ticlopidiny, clopidogrel, został zrobiony i opa-tentowanyw 1988 r., gdy ochrona patentowa ticlopidiny wygasała. Nowy à la wynalazek w oparciuo ważny patent kosztuje do dziś w USA zł 18,00/1 tabl 75 mg Plavixu, w Polsce - zł 5,67.Krytyczne uwagi o clopidogrelu pochodzące z USA przekazaliśmy w „Aptekarzu” Nr7/8 (2009) na str. 145-146. Oto inne:Irlandia. Irlandzki Urząd Leków powiadomił o raportach sugerujących, że clopidogreljest mniej efektywny u jednych pacjentów, niż u drugich (włącznie z tymi biorącymi inhibitorpompy protonowej) powodując zwiększone ryzyko ostrego zawału serca.Temat jest poważny, niezrozumiały. Podjęto studia dostępnych danych. Na razie tylkoostrzeżono lekarzy o możliwości interakcji clopidogrelu z inhibitorami pompy protonowejskutkującej zawałem serca.MethylphenidatPopularny pół wieku temu methylphenidat (Ritalin firmy Ciba), po czym niemal całkowiciezaniechany, stał się obecnie bodaj lekiem Nr 1 do leczenia ADHD (attention deficit hyperactivitydisorder) zaburzenia uwagi/aktywności przeważnie u dzieci i młodzieży. Zwanynajczęściej handlowo Concerta. Anglia. Komitet ds. Leków dla ludzi postanowił w oparciuo dostępne dane, że korzyści z methylphenidatu są większe od ryzyka powodowanego jegodziałaniami niepożądanymi. Sprecyzowano liczne przeciwwskazania (depresja, anoreksja,tendencje samobójcze, schizofrenia itd.). Podawanie leku ma być pod okiem specjalisty,monitorowane, i choć raz w roku przerywane celem podjęcia decyzji, czy nadal potrzebne.Risperidon/OlanzapinaAnglia. Komitet Bezpieczeństwa Leków poinformował o ewidentniezwiększonym ryzyku udaru mózgu u staruszków z demencją leczonychatypowymi lekami antypsychotycznymi. Udary są trzy razyczęstsze niż u osób otrzymujących placebo. W toku kontroli skutkówrisperidonu zauważono częstsze zgony przy ordynowaniu jednoczesnymfurosemidu. W listopadzie 2008r. konkludowano, że zwiększoneryzyko zgonu nie może być wykluczone przy podawaniu jakichkolwiektypowych antypsychotyków.Danuta Wojnicka-Szuba14www.katowice.oia.pl


Tendencja wypychania farmaceutów z aptek przez kupców jest dość powszechna. Tendencjata jest zrozumiała, bo apteka przy ważnych funkcjach prozdrowotnych jest przedsiębiorstwem,które może przynosić zysk. Amatorów zysku są miliony.Ta tendencja zwyciężyła w III RP. Nie dlatego, że rząd i parlament uznały, iż aptekanie różni się od sklepu spożywczego lub bławatnego. Dlatego, że w PRL brak wolnościdokuczył ludziom do tego stopnia, iż zapragnęli złotej wolności, nieograniczonej swobodyjakiejkolwiek działalności gospodarczej.W dyskusji „na szczycie” na temat prawa farmaceutycznego zadano aptekarzom (IzbieAptekarskiej) pytanie: „macie dowody, że apteka w rękach kupca wyrządza szkodyzdrowiu?” Nie mogli odpowiedzieć „tak”, bo przecież w każdej aptece oprócz właścicielajest kierownik-farmaceuta. Godziliby w niego. Sprawa „aptecznego” bezpieczeństwaludności jest bardzo złożona. Trudno jest wyłożyć i przekonać, że kluczowe stanowienieustawy Prawo farmaceutyczne (Art. 86) „Apteka jest placówką ochrony zdrowia publicznego”nie może nie być fikcją, gdy apteką włada kupiec zainteresowany przecieżwyłącznie zyskiem.Dziś mamy więc to, co każdy widzi. Nie tylko indywidualne apteki nie-farmaceutów,ale całe sieci aptek nie-farmaceutów. Malejący udział władczy farmaceutóww obrocie lekami.Tak źle nie potoczyły się sprawy na Zachodzie Europy, gdzie nie było wcześniej „demokracjiludowej” i ucisku gospodarczego, gdzie nie było później reakcji psychologicznej naten ucisk. Autorytet apteki farmaceutycznej pozostał nietknięty. Darzono ją pełnym zaufaniemwłaśnie dlatego, że była we władaniu fachowca od leków, a nie od wszystkiego, czyliniczego. Nie kojarzono tego z ograniczeniami swobód działalności gospodarczej. Tam, takjak w II RP, było bez aptek pod dostatkiem dziedzin w przemyśle, handlu i usługach dlakażdego podmiotu przedsiębiorczego.Do dzisiaj w wielu krajach europejskich właścicielem apteki jest tylko farmaceuta. Nawetfarmaceuta ma swobody gospodarcze ograniczone w tym sensie, że nie może władać10-50-100 aptekami. Chodzi tu o taką sytuację w detalu, by pacjent miał maksimum dostępudo zdrowia i minimum dostępu do wyzysku, by firmy produkcyjne, oferujące produktymonopolistyczne, z racji bądź patentu, bądź nazwy zastrzeżonej, miały trudność wchodzeniaw zmowę z detalistami. Zmowę prowadzącą do faworyzowania ich produktów kosztemproduktów konkurencji, tańszych i często lepszych.Interes chorego/pacjenta/konsumenta/obywatela jest nadrzędny. Jednak interes przedsiębiorcyteż jest ważny. Na świecie wymyślono różne metody godzenia tych interesów:• w Anglii każdy może mieć aptekę, ale obrót lekami jest precyzyjnie regulowany; ktochciałby zarobić za dużo, rychło straci wszystko,• w USA swobody gospodarcze są największe, ale ustawodawstwo antymonopolowei antyspekulacyjne - najostrzejsze,• w Europie kontynentalnej, w aptekarstwie przeważa system powierzania troski o interespacjenta profesjonalnemu farmaceucie.My w Polsce mamy kłopot. Po nastaniu III RP pozwoliliśmy każdemu mieć aptekę,a nawet dużo aptek, a nie potrafimy ustrzec obywateli od ujemnych tego skutków.Dobrze to ilustrują orgie cenowo/rabatowo/lojalnościowe. Zawrotne sprzedaże lekówdrogich przy obfitości identycznych lub analogicznych leków tanich.STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEwww.katowice.oia.pl 15


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJENa szczęście weszliśmy do Unii Europejskiej. Tam rządy krajowe też ulegają złymwpływom potężnych przedsiębiorców, jednak unijny rozum zbiorowy temu przeszkadza.Możemy my, a nawet bodaj musimy, na tym skorzystać. Dowodem na to jest spór międzykupcami i aptekarzami w Republice Federalnej Niemiec. Rząd lokalny nie miał odwagisprzeciwić się kupcom. Aptekarze sprzeciwili się i obronili swoje, i pośrednio pacjentów,interesy. Nie tylko interesy niemieckich aptekarzy i pacjentów. Wszystkich europejskich.Przed kilku dniami, 19 maja 2009r., zapadł wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości(ETS) w Luksemburgu w sprawie wniesionej przez Izbę Aptekarską kraju Saaryi Niemieckie Stowarzyszenie Aptekarzy przeciw holenderskiej spółce DocMorris i lokalnemurządowi Saary, który pozwolił w 2006r. tej spółce na otworzenie filii nie będącej własnościąfarmaceuty i na detaliczną sprzedaż leków. Wygrali aptekarze, przegrał rząd i kupcy.Przewód sądowy i wyrok jest absolutnie autorytatywny. W skład zespołu ETS wchodzilirównież pełnomocnicy rządu polskiego: E. Ośniecka-Tamecka oraz M. Kapko.Za błyskawiczne informacje dziękujemy serdecznie Konradowi Niklewiczowi z GazetyWyborczej, http://blogue.blox.pl/2009/05 oraz Ireneuszowi Kolowcy z biura prasowegoETS, http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ.do?uriCELEX:62007J0171:PL: HTML.Oto fragmenty przewodu sądowego i wyroku ETS z 19 maja 2009 r.:1. Wnioski o wydanie orzeczenia dotyczą wykładni art. 43 WE i 48 WE oraz zasad prawawspólnotowego.Uregulowania wspólnotowe3. Dyrektywa 2005/36/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 7 września 2005r.stanowi:Kwestie rozmieszczenia geograficznego aptek i monopolu na wydawanie produktówleczniczych powinny pozostać w kompetencji państw członkowskich. Dyrektywa niewprowadza żadnych zmian w przepisach ustawowych, wykonawczych i administracyjnychpaństw członkowskich wprowadzających zakaz wykonywania przez spółki niektórychczynności w dziedzinie farmacji lub uzależniających wykonywanie tych czynności od spełnieniaokreślonych warunków.Uregulowania krajowe5. W świetle par. 1 niemieckiej ustawy o aptekach zaopatrują one ludność w produktylecznicze zgodnie z wymogami interesu publicznego z poszanowaniem przepisów prawa.Prowadzenie apteki oraz filii danej apteki w liczbie nieprzekraczającej trzech filii (w tymsamym rejonie - powiecie lub sąsiednim) wymaga uzyskania zezwolenia właściwego organuadministracji publicznej.Zezwolenie dotyczy wyłącznie farmaceuty, któremu zostało udzielone, oraz pomieszczeńokreślonych w zezwoleniu.6. Par. 2 w/w ustawy stanowi, że zezwolenia udziela się, jeżeli:• wnioskodawca jest Niemcem lub obywatelem jednego z pozostałych krajów UniiEuropejskiej,• ma pełną zdolność do czynności prawnych,• posiada uprawnienia do wykonywania zawodu farmaceuty zgodnie z przepisami niemieckimi,• jest dostatecznie godny zaufania, by prowadzić aptekę,• jest zdolny, z punktu widzenia zdrowia, do prawidłowego prowadzenia apteki.Przedsiębiorca posiadający zezwolenie jest zobowiązany do osobistego zarządzaniaapteką. Dla każdej filii jest zobowiązany zapewnić odpowiedzialnego farmaceutę.8. Aptekę może prowadzić kilka osób wspólnie, ale wszystkie muszą uzyskać zezwolenie.16www.katowice.oia.pl


Postępowania przed sądem krajowym i pytania prejudycjalne11. DocMorris jest spółką akcyjną z siedzibą w Holandii, która prowadzi w szczególnościdziałalność w zakresie sprzedaży korespondencyjnej produktów leczniczych.Ministerstwo Sprawiedliwości, Zdrowia i Spraw Socjalnych Kraju Saarland udzieliło29 czerwca 2006r. spółce DocMorris zezwolenia na prowadzenie jako filii, apteki w Saarbruck,pod warunkiem zatrudnienia farmaceuty.12. W dniach 2 i 18 sierpnia 2006r. <strong>Izba</strong> <strong>Aptekarska</strong> Saarlandu i Niemieckie StowarzyszenieAptekarzy wnieśli skargi do Sądu Administracyjnego o unieważnienie decyzjiMinisterstwa z 29 czerwca 2006r.13. W swych skargach podnoszą oni, że decyzja ta jest sprzeczna z ustawą o aptekach, jej zasadązastrzegającą wyłącznie na rzecz farmaceutów prawo do posiadania i prowadzenia apteki.14. Ministerstwo, popierane przez DocMorris, podniosło, że było zobowiązane do niestosowaniaprzepisów ustawy o aptekach, bo naruszały one prawo Unii Europejskiej gwarantująceswobodę przedsiębiorczości. Spółka kapitałowa prowadząca zgodnie z prawem aptekę w jednymz państw członkowskich nie miałaby dostępu do rynku niemieckiego. Ograniczenie takienie jest niezbędne dla osiągnięcia zgodnego z prawem celu ochrony zdrowia publicznego.15. W tych okolicznościach Sąd Administracyjny Saarlandu postanowił zawiesić postępowaniei zwrócić się do Trybunału z pytaniem: Czy przepisy UE dotyczące swobodyprzedsiębiorczości w odniesieniu do spółek kapitałowych należy interpretować w ten sposób,że sprzeciwiają się one zasadzie wykluczenia osób nie będących farmaceutami?STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEOdpowiedź Trybunału17. Sąd Krajowy dąży do ustalenia, czy przepisy UE stoją na przeszkodzie uregulowaniukrajowemu, takiemu jak będące przedmiotem postępowania przed sądem krajowym,które uniemożliwia osobie nie będącej farmaceutą posiadanie i prowadzenie apteki.18. Po pierwsze prawo wspólnotowe nie uchyla kompetencji państw członkowskich w zakresieuregulowania ich systemów zabezpieczenia społecznego i przyjmowania w szczególnościprzepisów w zakresie organizacji usług zdrowotnych, takich jak dotyczące aptek. Jednakże przywykonywaniu tej kompetencji państwa członkowskie powinny przestrzegać prawa wspólnotowego,w szczególności zaś postanowień traktatu dotyczącego swobody przepływu towarów.19. Zdrowie i życie ma pierwszorzędne znaczenie pośród dóbr i interesów chronionychtraktatem i do państw członkowskich należy decyzja o poziomie, na którym chcą zapewnićochronę zdrowia publicznego i sposobie osiągnięcia tego poziomu.20. Po drugie żadna dyrektywa dotycząca swobody przepływu gwarantowanej traktatemnie przewiduje przesłanek dostępu do działalności w dziedzinie farmacji, które precyzowałybykrąg osób, które mają prawo prowadzenia zakładu.21. Po trzecie należy stwierdzić, że uregulowania mające zastosowanie do osób, którym powierzonodetaliczną dystrybucję produktów leczniczych są odmienne w poszczególnych krajachczłonkowskich. W jednych tylko niezależni farmaceuci mogą posiadać i prowadzić apteki, w innychnie-farmaceuci mogą być właścicielami aptek powierzając ich zarząd zatrudnionym farmaceutom.W przedmiocie swobody przedsiębiorczości25. Ograniczenia swobody, które są stosowane bez dyskryminacji ze względu na obywatelstwo,mogą być uzasadnione nadrzędnymi względami interesu ogólnego.27. Ochrona zdrowia publicznego znajduje się pośród nadrzędnych względów interesu ogólnego.28. Ograniczenia mogą zostać uzasadnione celem w zakresie zapewnienia stałego i dobregojakościowo zaopatrzenia ludności w produkty lecznicze.30. Gdy brak jest pewności co do istnienia lub znaczenia zagrożeń dla zdrowia osób,państwo członkowskie może podjąć środki ochronne nie musząc czekać na pełną realizacjętych zagrożeń. Ponadto państwo członkowskie może podjąć środki, które ograniczają, takwww.katowice.oia.pl 17


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEjak to możliwe, zagrożenia dla zdrowia publicznego, w tym konkretnie, zagrożenia dla stałegoi dobrego jakościowo zaopatrzenia ludności w produkty lecznicze.31. W tym kontekście należy podkreślić szczególny charakter produktów leczniczych,jako że ich skutki terapeutyczne istotnie wyróżniają je spośród innych towarów.32. Konsekwencją tych skutków terapeutycznych jest to, że jeśli produkty lecznicze są przyjmowanebez potrzeby lub w sposób nieprawidłowy, mogą one mieć znacznie szkodliwy wpływ nastan zdrowia, przy czym pacjent nie jest w stanie uświadomić sobie tego podczas ich przyjmowania.33. Nadmierna konsumpcja leków lub nieprawidłowe z nich korzystanie prowadzi domarnotrawstwa środków finansowych.Zasoby finansowe, które mogą być poświęcone na opiekę zdrowotną, nie są, bez względuna stosowany sposób finansowania, nieograniczone.W tym zakresie należy stwierdzić, że istnieje bezpośredni związek pomiędzy zasobami finansowymii zyskami przedsiębiorców działających w sektorze farmaceutycznym, gdyż zapisanie lekówjest finansowane w większości państw członkowskich przez instytucje ubezpieczenia zdrowotnego.34. W świetle zagrożenia dla zdrowia publicznego i równowagi finansowej systemówzabezpieczenia społecznego, państwa członkowskie mogą poddać osoby, którym powierzonodetaliczną dystrybucję produktów leczniczych ścisłym wymogom, w szczególności w zakresiesposobów sprzedaży i osiągania zysków. W szczególności mogą zastrzec detaliczną sprzedażproduktów leczniczych co do zasady na rzecz farmaceutów, ze względu na gwarancje,które ci ostatni muszą dawać i informacje, których powinni potrafić udzielić konsumentowi.35. W tym zakresie, uwzględniając uprawnienie przyznane państwom członkowskim dodecydowania o poziomie ochrony zdrowia publicznego, należy przyznać, że mogą one wymagać,by produkty lecznicze były rozprowadzane przez farmaceutów korzystających z prawdziwejniezależności zawodowej. Mogą one również podjąć środki zdolne do wyeliminowanialub ograniczenia groźby uszczerbku dla tej niezależności, gdy uszczerbek tak mógłbywpływać na poziom pewności i jakości zaopatrzenia ludności w produkty lecznicze.36. W tym kontekście należy rozróżnić trzy kategorie podmiotów mogących prowadzićaptekę, osoby fizyczne będące farmaceutami, podmioty działające w sektorze produktówfarmaceutycznych jako producenci lub hurtownicy, oraz osoby nie będące farmaceutamiani nie działające w rzeczonym sektorze.37. Co się tyczy prowadzącego aptekę, który jest farmaceutą nie można zaprzeczyć, że podobniejak inne podmioty, dąży on do celu w postaci osiągania zysków. Jednakże jako zawodowyfarmaceuta, powinien on prowadzić aptekę nie tylko w celu wyłącznie gospodarczym,lecz również w interesie zawodowym. Jego interes prywatny związany z osiąganiem zyskówjest zatem ograniczony jego wykształceniem, doświadczeniem zawodowym i ciążącą na nimodpowiedzialnością, jako że ewentualne naruszenie reguł prawnych i deontologicznych godzinie tylko w jego inwestycję, lecz również w jego funkcjonowanie zawodowe.38. Odmiennie niż farmaceuci, podmioty nie będące farmaceutami nie mają z definicjiwykształcenia, doświadczenia ani odpowiedzialności równej farmaceutom. W tych okolicznościachnależy stwierdzić, że nie dają oni tych samych gwarancji co farmaceuci.39. W konsekwencji państwa członkowskie mogą uważać, że w ramach ich marginesuswobodnego uznania, o którym mowa w pkt 19 niniejszego wyroku, odmiennie niż w przypadkuzakładu prowadzonego przez farmaceutę, prowadzenie apteki przez nie-farmaceutęmoże stanowić zagrożenie dla zdrowia publicznego, w szczególności dla pewności i jakościdetalicznej dystrybucji produktów leczniczych, gdyż osiąganie zysków w ramach takiejdziałalności nie jest ograniczone takimi elementami jak wskazane w pkt 37 niniejszegowyroku, które charakteryzują działalność farmaceutów.40. Jest zatem dopuszczalne, by państwo członkowskie dokonało oceny, w ramach marginesuswego swobodnego uznania, o którym mowa w pkt 19 niniejszego wyroku, czy zagrożenie takieistnieje w przypadku producentów i hurtowników produktów farmaceutycznych z tego względu,18www.katowice.oia.pl


że mogą oni naruszyć niezależność zawodową zatrudnionych farmaceutów zachęcając ich dopromocji produktów leczniczych, które sami wytwarzają lub sprzedają. Podobnie państwo członkowskiemoże ocenić, czy prowadzący apteki, którzy nie są farmaceutami mogą zagrażać niezależnościzatrudnionych farmaceutów, zachęcając ich do upłynnienia produktów leczniczych, którychskładowanie nie jest już dochodowe lub czy prowadzący apteki mogą przystąpić do redukcjikosztów działalności, wpływających na sposoby detalicznej dystrybucji produktów leczniczych.54. W świetle pozostawionego państwom członkowskim marginesu swobodnego uznania,o którym mowa w pkt 19 niniejszego wyroku, państwo członkowskie może uznać, żeistnieje ryzyko, iż przepisy prawne mające zagwarantować niezależność zawodową farmaceutówzostaną w praktyce naruszone, jako że interes podmiotów niebędących farmaceutamiw osiągnięciu zysków nie jest ograniczony w równorzędny sposób do interesu niezależnychfarmaceutów, a podporządkowanie farmaceutów, jako pracowników, prowadzącemu aptekęmoże utrudniać im sprzeciwienie się wydanym przez prowadzącego aptekę instrukcjom.61. Na pytanie należy odpowiedzieć w ten sposób, że art. 43 WE i 48 WE nie stojąna przeszkodzie uregulowaniu krajowemu, takiemu jak będące przedmiotem postępowańprzed sądem krajowym, które uniemożliwia osobom nieposiadającym dyplomu farmaceuty,posiadania i prowadzenia apteki.Z powyższych względów Trybunał (wielka izba) orzeka, co następuje:Artykuł 43 WE i 48 WE nie stoją na przeszkodzie uregulowaniu krajowemu, takiemujak będące przedmiotem postępowań przed sądem krajowym, które uniemożliwia osobomnieposiadającym dyplomu farmaceuty, posiadania i prowadzenia apteki.Jakie mogą być pożytki dla Polski z wyroku ETS uniemożliwiającego w RFN nie-farmaceutomdetaliczną sprzedaż leków. Na razie niewielkie.Trybunał zdecydowanie dostrzega wyższość aptekarstwa farmaceutycznego nad kupieckim.Jednocześnie Trybunał pozwala państwom-członkom Unii tego nie dostrzegać. Innymi słowy,kraj członkowski może mieć prawo farmaceutyczne jakie chce.W III RP rząd i parlament zechciały mieć złe prawo farmaceutyczne. Unia Europejska niebędzie nam go poprawiać. Przeto kupcy mogą nadal u nas władać aptekami i otwierać nowe.Pozytywne może być to, że rząd polski przestanie się bać oskarżeń o ograniczanie unijnejswobody przedsiębiorczości w farmacji. I jeśli jakiś DocMorris, polski lub zagraniczny, niebędącyfarmaceutą, zechce otwierać u nas apteki dyspensujące leki korespondencyjnie, rząd odważysię temu sprzeciwić, jako niezgodnemu z prawem polskim. Mało prawdopodobne wydaje sięobecnie dalsze korygowanie przez Sejm prawa farmaceutycznego pod kątem jego dopasowaniado woli kupców. Trybunał tego by nie zabronił, ale bardzo by się dziwił.A więc natychmiastowy pożytek z wyroku ETS może polegać na pohamowaniu procesówdalszego przesuwania aptekarstwa ze sfery zdrowia do sfery handlu.Jutrzejsze pożytki mogą być znacznie większe.Większość działaczy politycznych, obojętnie jakiej formacji, ma głęboką potrzebę troskio zdrowie obywateli. Nie ma żadnej partyjnej opozycji na tym polu. Jeśli <strong>Izba</strong> <strong>Aptekarska</strong>, <strong>Izba</strong>Lekarska i inne organizacje pozarządowe potrafią mądrość Trybunału przekuć w polską mądrośćustawodawczą, prawo farmaceutyczne III RP uda się korygować w stronę prawa farmaceutycznegoII RP. Przecież nie ma wątpliwości, że interes zdrowotny obywateli jest lepiej chronionyprzez farmaceutę, aniżeli przez kupca, podobnie jak przez lekarza, a nie znachora.„Rozum” ETS jest nam szczególnie potrzebny do uświadomienia prawd ekonomiczno-farmaceutycznych.O ile polscy politycy i decydenci dość łatwo dostrzegą zalety aptekarstwa niemieckiego(zachodnioeuropejskiego i II RP) wprost przez pryzmat zdrowia obywateli (lekarz lepiejsłuży zdrowiu niż znachor, farmaceuta - lepiej niż kupiec), mogą mieć trudności z dostrzeżeniemkorzyści obywateli widocznych przez pryzmat ekonomiczny. U nas postkomunistyczny kult biznesuoślepia. Widzi się tylko ogromne pożytki z wolności gospodarczej, z szerokiej konkurencji,STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEwww.katowice.oia.pl 19


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEa nie widzi się szkód wskutek zabijania konkurencji przez nadmierną wolność gospodarczą nicponi,zwłaszcza monopolistów, których w farmacji jest pełno.ETS zdejmuje ciemne okulary z oczu polityków, urzędników, decydentów. Patrz - naciskTrybunału na zagrożenia dla zdrowia powodowane dążeniem do zysku, na liczne punkty wyroku:19, 25, 27, 28, 30, 31, a zwłaszcza 33, 34, 35, 37 i 38. Trybunał podkreśla, że zasobyfinansowe, które mogą być poświęcone na opiekę zdrowotną nie są nieograniczone. Że istniejebezpośredni związek pomiędzy zasobami finansowymi i zyskami przedsiębiorców działającychw sektorze farmaceutycznym. Trybunał widzi, i każe nam widzieć, różnicę między potrzebązysku przedsiębiorcy-farmaceuty i pazernością przedsiębiorcy-kupca nie rozumiejącego skutkówzdrowotnych farmakoterapii.Tu nie chodzi tylko o to, że agresywność kupiecka wciska lek gorszy zamiast lepszego. Npdrogie Prestarium (perindopril) nie preferowane przez medycynę światową, zamiast tanich enalaprililub ramiprili, preferowanych. Chodzi też o to, że agresywny kupiec wciska identyczny lekdrogi zamiast tańszego. Np. Klacid zamiast Klarminu, Zovirax zamiast Hascoviru.Ludzie nie umrą od Prestarium, Klacidu i Zoviraxu. Umrą z braku innych leków, gdy pieniądzena nie zostaną rozszastane na Prestarium, Klacidy i Zoviraxy.Temat jest kolosalny, przesypiany przez izby aptekarskie, przez uczelnie farmaceutyczne. Nasząfarmację za przykładem farmacji ZSRR podporządkowano medycynie. Szkołami farmacji rządząrektorzy - lekarze, analfabeci ekonomiczno - farmaceutyczni. Zatrudniają do uczenia ekonomikileku lekarzy powolnych naukom wyprodukowanym na zamówienie koncernów farmaceutycznych.Naukom „udowadniającym”, że leki droższe (5-10 razy) są tańsze. W efekcie takich uniwersytetów(wczoraj akademii medycznych) nie ma ludzi zdolnych oświecać polityków, decydentów.Paradoksalnie, bodaj przychodzi nam z pomocą wybryk jednego z koncernów, AstraZeneca,polegający na sprzedaży leków monopolistycznych bezpośrednio od producenta do apteki.Wybryk ten nie może nie rozpętać dyskusji „dlaczego”. Dyskusja ujawni politykom prawdę.Produktów w aptece jest 10.000. Pochodzą od 500 producentów via 50 hurtowni. Jakże trudnojest w tej sytuacji forsować sprzedaż bardzo drogich produktów koncernu. Z reguły nie lepszychod innych produktów tanich. Rozwiązaniem jest dotarcie do apteki (via wybraną hurtownię) ze„smarami” w rodzaju rabatów, upustów, darowizn. Cena pozostanie wysoka, a jej cząstką przekupisię wszystkich po drodze: hurtownika, aptekarza, pacjenta. W tym ohydnym procederzebez oporu moralnego będą partycypować kupcy istniejący dla zysku (nie widzieliśmy hurtowni,która odmówiłaby współpracy koncernom - każda zabiega o nią). Będą partycypować bezoporu apteki nie-farmaceutów. Apteki farmaceutów brzydzą się tym procederem. Jeśli podpisząumowę współpracy z koncernem, to dlatego, że muszą. Nie mogą nie mieć pełnego asortymentu.Nie wiemy jak się skończy afera AstraZeneki. Wierzymy, że rząd zamknie ten dodatkowykanał promowania sprzedaży leków drogich zamiast tanich. Wierzymy, że po drodze będzieogólnopolska debata na temat rynku leków z wykorzystaniem nauk płynących z EuropejskiegoTrybunału Sprawiedliwości. Wyjdzie na jaw ogrom zła powodowanego bezmyślną akceptacjąw farmacji złotej wolności. Włącznie z aptekarstwem kupieckim zamiast farmaceutycznego.Nie wydaje się, by lepsze poznanie całego zła zaistniałego w latach III RP spowodowałorewolucyjne skutki. Spowodowało zamianę ustawową prokupieckiego porządku polskiegona propacjentowy porządek niemiecki, szwajcarski, francuski. Nie sposób w krajuznów szanującym prawo własności odebrać apteki kupcom, odsprzedać je farmaceutom. Napewno można zastopować dalszy proces ubazarawiania aptekarstwa. Na pewnomożna nie pozwolić na działalność DocMorrisów.Wielkim sukcesem „rewolucyjnym” byłaby kompromisowa nowelizacjaprawa farmaceutycznego zezwalająca każdemu na detaliczną sprzedaż lekówbez Rp i ograniczająca prawo dyspensowania leków Rp tylko do dyplomowanychfarmaceutów.dr Tadeusz J. Szuba - Prezes Zarządu20www.katowice.oia.pl


Członkowie Naczelnej Rady AptekarskiejWróciłem właśnie ze spotkania Naczelnej Rady Aptekarskiej w Warszawie. Po raz drugipróbowałem zainteresować Was problemami małej polskiej apteki. Po raz pierwszy miałoto miejsce w Lublinie (Konwent Prezesów) i dzisiaj po raz drugi i co? Niestety, dalej brakzainteresowania tematem, brak zrozumienia, jakieś dziwne propozycje.Przypominam, że zostaliśmy wybrani do reprezentowania interesów naszych Koleżaneki Kolegów aptekarzy. Ktoś na nas liczy, ktoś oczekuje pomocy. Egzystują w tym kraju apteki,które są dzisiaj w kiepskiej kondycji finansowej i każdy dzień tego bałaganu, na którynie reaguje władza i niewiele samorząd przybliża je do kresu istnienia. Nie mają znikądpomocy, pozostawieni samym sobie, bez cienia nadziei, uzależnieni od tolerujących ich,jeszcze, hurtowni, tracą grunt pod nogami i coraz szybciej przepadają.A czym zajmujemy się na posiedzeniach Rady. Najważniejsze jest zamknięcie ust tymktórzy próbują coś jeszcze zrobić, coś uratować. O zgrozo, co nam się stało, a gdzie odpowiedzialnośćza innych, za Kolegów, którzy uczciwie pracują, ale będąc poza wszelkimikorupcjogennymi układami, nie mają dalej szans prowadzenia swojej apteki.Co gorsze, nikt nie widzi w tym nic złego, przecież możemy, a nawet powinniśmy sięorganizować i układać swoje życie za wszelką cenę. Szanowni Koledzy, a gdzie jest KodeksEtyki i uczciwość zawodowa, czyżby coś takiego było dobre tylko dla dinozaurówi tych właśnie niereformowalnych na własne życzenie aptekarzy? Zresztą, Kodeks Etyki,przygotowywany i konsultowany z Okręgowymi Radami przez 3 lata, przedstawiony naKrajowym Zjeździe Aptekarzy w Bełchatowie również upadł, bo zastanawialiśmy się gdziepostawić przecinek. Niektórzy z Delegatów przekrzykiwali się, że to źle..., to niedobrze...,to nie tak... Gdzie są dziś, te Koleżanki i ci Koledzy, którzy najgłośniej oponowali przeciwuchwaleniu Kodeksu, gdzie są propozycje... Brak. Smutne, ale widać w obecnym świecienikomu Kodeks Etyki potrzebny nie jest, bo każdy ma własny!Gdzie uczciwość, szacunek dla zawodu tak trudno zdobytego? Przykro mi, że któryś razz rzędu słyszę „pohukiwania” o moim niewłaściwym zachowaniu, o tym, że źle postępuję wobecsamorządu, bo „pyskuję”, próbuje coś robić, zabieram głos. Dziękuję za taką ocenę, tak sobiemyślę, że ktoś z nas pewnie się myli, albo ci co milczą, albo może ja, bo próbuję wszelkimi możliwymisposobami zwrócić uwagę na małą, biedną aptekę, w której jeszcze biedniejszy aptekarzstara się każdego dnia związać koniec z końcem. Powiem tak piszcie Wy i ja nie będę musiał.Wybrali mnie, tak jak i Was, aptekarze i jestem im winien uczciwość i pomoc w każdejsprawie. A dzisiaj właśnie moi Koledzy i Koleżanki z małych aptek oczekują pomocy, a naposiedzeniach NRA uchwałami zamykacie mi usta. Przy czym większość z Was, członkowieNRA, milczy. W ciszy pozwalacie na to, aby powoli upadały kolejne apteki. Koleżankii Koledzy, ci co nas wybrali, abyśmy ich reprezentowali, po prostu na nas liczą. Jak spojrzymyim w oczy na koniec obecnej kadencji.Rozumiałbym, gdyby było tak, że jesteśmy dla rządzących partnerami do rozmów,do dyskusji nad przyszłością naszą i naszego zawodu. Rzeczywistość jesttaka: zmiany do ustawy Prawo farmaceutyczne odrzucono, zawód wszelkimi metodamijest dewaluowany, apteka sprowadzana do roli sklepu, w którym i takjest co raz mniej pozycji, bo przecież OTC można kupić w hipermarketach,czy stacjach paliw. Aktualne informacje o lekach otrzymujemy z przekazówreklam telewizyjnych (opieka farmaceutyczna).STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEwww.katowice.oia.pl 21


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEZa chwilę obudzimy się jako bankruci, bo w tym totalnym bałaganie i przy „bananowym”prawie nie mamy żadnych szans. Ci, którzy uczciwie pracują, prowadząc aptekęwedług zasad etycznych salus aegroti suprema lex esto muszą przepaść lub się spakowaći pójść na służbę do innych.Brawo! Mistrzostwo świata!Zajmujemy się, o zgrozo, konferencjami, szkoleniami, opieką farmaceutyczną i innymina chwilę obecną bzdurami. Nasze Koleżanki i Koledzy oczekują realnej i doraźnej pomocy,bo świat wali im się na głowę, na wszystko pozostałe naprawdę przyjdzie czas.Czy zastanawialiście się przez chwilę, co na naszym miejscu zrobiliby lekarze i pielęgniarki?Najgorszy jest fakt, że w tym wszystkim nie jesteśmy partnerami dla ministerstwi władzy w tym kraju. Jesteśmy dla nich „pryszczem”, który nic nie może, ale bardzo utrudniażycie i najlepiej jakby go usunąć. Kim jesteśmy dla funduszu, bo na pewno nie partnerem.A mocni, cwani, sieci i cała ta struktura niszczy nas bezpardonowo, bez skrupułów i dokońca. Za chwilę nie będzie tej małej apteki, nieco później dużej, znikną małe sieci aptek,a w następnej kolejności, jeśli nie zdarzy się cud, nie będzie także tych, którym dzisiaj wydajesię, że są bardzo mocni.Koleżanki i Koledzy, obudźmy się, bo może jeszcze jest czas. Zawalczmy razem, a przynajmniejspróbujmy uratować co się jeszcze da. Zobaczcie zagrożenie, zmuśmy władze doreakcji. Wystąpmy w obronie chorego, bo warto, bo to jedyna droga. Zmuśmy rząd douzdrowienia farmacji. Nie ma innej drogi, inaczej przepadniemy, za chwilę będziemy nasłużbie w sieci. Zróbmy coś razem, wspólnie, bo za chwilę będzie za późno.Wzywam, proszę, błagam pomóżcie sobie i tym którzy Was wybrali. Niektórzy aptekarzepiszą do rządzących o nas i dziękują im za taką reprezentację i taką obronę, a władzaoczywiście z tego skorzysta i to skrupulatnie, za chwilę nie będzie samorządu.Próbujmy szukać sojuszników w obronie chorego. Gdańsk twierdzi, że wygrał sprawęz GIF. Super, chcecie mieć i ich przeciwko sobie? „Gratulacje”.Ktoś pisze nowe Prawo farmaceutyczne, może wiecie kto? A gdzie my jesteśmy, Samorząd.Czy rozmawiamy, proponujemy co trzeba zrobić, co uchwalić? Może to już uzgodnione?A gdzie dobre obyczaje, gdzie budowa prestiżu zawodu i samorządu?Dalej bawmy się we własnym gronie, bo czym weselej tym lepiej, a może poobrażajmysię na siebie i wszystkich razem i zamknijmy się w sobie.Piszę do Was jako Prezes ORA w Lublinie, nasz biedny, wschodni region jest poligonemdoświadczalnym. U nas powstawały pierwsze sieci aptek, u nas także firmy farmaceutycznedo chwili obecnej trenują jak uzależnić od siebie aptekę. Pamiętacie, jak parę lat temu opowiadałemo problemach z lekami za 1 grosz, o jednej, wybranej przez firmy farmaceutyczneaptece, gdzie ceny detaliczne są poniżej cen hurtowych. Patrzyliście, myśląc, że to Was niedotyczy, że to do Was nie dotrze. Co powiecie dzisiaj? Po drugiej stronie Wisły macie jużpo kilka wybranych tanich aptek sieciowych w mieście, prawda?Nie chciałbym, aby nasze aptekarstwo spotkał taki sam los jak Titanica. Nie uśmiechami się zabawa przed górą lodową, a wreszcie, nie chciałbym aby nasze apteki zatonęły wrazz nami. Dlatego też, jeszcze raz apeluję i błagam zacznijmy bronić chorego, zacznijmybronić małe apteki, póki jest jeszcze trochę czasu. Pokażmysiłę samorządu, udowodnijmy, że zostaliśmy wybranispośród grupy wielu tysięcy aptekarzy, aby ich bronići dać im poczucie bezpieczeństwa pracy.I na koniec wszystkim, którzy już coś robiąi reagują - dziękuję.mgr farm. Krzysztof PrzystupaPrezes ORA w Lublinie22www.katowice.oia.pl


Drogi KrzysztofieSz.P.Prezes Lubelskiej OIAKrzysztof PrzystupaCiekawie się czyta Twój list o „małych polskich aptekach”. Trochę to to samo, co japodnosiłem i pisałem na początku kadencji Wróbla (około 4 - 5 lat temu) i starałem sięinnych przebudzić i uświadomić, że giniemy, a Prezes i NRA nic znaczącego nie robili(Ty też tam byłeś), no ale wtedy jak i obecnie, większość chowa głowę w piasek i wolisiedzieć cicho.Ty się teraz mocniej ruszyłeś, gdyż pewnie zaczynasz odczuwać na własnej skórze too czym piszesz (jak domniemywam) i jest to najlepszy bodziec do działania, niestety jeston tylko jednostkowy, gdyż pozostali go tak jeszcze nie odczuwają, by równie zdecydowanielub może desperacko ruszyć do boju.Niestety wiele OIA działa trochę efektywniej dopiero wtedy, gdy ktoś z działaczydostanie po d...., czyli odczuje na sobie krzywdę, a póki co to raczej się zachowują jaktowarzystwo kanapowe.STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEAle z drugiej strony zastanów się dlaczego miałoby być inaczej, wszak w samorządziedecyduje demokracja. Aptekarze na zjazdach wybrali swoich działaczy - delegatów, Ciz kolei wybrali swoich reprezentantów w OIA, a także Delegatów na KZA. Tam wybraliśmyPrezesa i NRA, a następnie Prezydium NRA (gdzie niektórzy za reprezentację naszegośrodowiska biorą nawet BARDZO DUŻE pieniądze). Więc w rzeczywistości mamy tocośmy sobie wybrali - jak sobie posłaliśmy tak mamy. I dopóki aptekarze nie zrozumiejąroli i ważności samorządu, dopóki będą wybierali koleżkę i koleżankę, to będą otrzymywalito na co zasłużyli.Nie chce mi się rozpisywać ale wiem, że się świetnie rozumiemy i wiemy jaka jestsytuacja. Ja wyłem i nawyłem się ile potrafiłem na puszczę. Teraz jak chcesz to Ty sobietrochę powyj, a nóż stanie się cud, trzymam kciuki. Natomiast gdybyś rzeczywiściechciał coś zmienić, to trzeba liczyć na zmiany u podstaw! Wybory dobrych i rozsądnychludzi, a potem dobra organizacja działań w oparciu o zaplanowaną strategię dlasamorządu, a nie gaszenie pożarów polewaczką.Może doczekamy cudu zanim zniknąmałe polskie apteki ?PozdrawiamPrezes Rady ŚIAw Katowicachdr farm.Stanisław Piechulawww.katowice.oia.pl 23


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEFarmakopea należy do pozycji literaturowychwymaganych w aptece zarówno szpitalnejjak i ogólnodostępnej. Zazwyczaj informacjewykorzystywane w pracy aptecznej zawartesą w FP IV, FP V T.II, FP VI i FP VIII.Obecnie wymagana jest Farmakopea VIII(trzy - tomowa). Należy zaznaczyć ze trwają pracenad przygotowaniem Farmakopei zawierającejmonografie narodowe, oraz informacje niezbędnedo przygotowania leku recepturowego.Uzasadnienie konieczności posiadania Farmakopeinie powinno stanowić istoty pisma. Usłyszałamkiedyś motywację konieczność zakupu tejpozycji do apteki - „katolicy mają Biblię, muzułmanieKoran, a farmaceuci Farmakopeę”.Dyspensowanie produktów leczniczych wiążesię z koniecznością kontroli dawki substancjiczynnej zawartej w produkcie leczniczym.Obecnie dawki podane w Farmakopei VI zostałyzastąpione dawkami podanymi w FarmakopeiVIII. Zmieniła się również zasada korygowaniaprzekroczenia dawki jednorazowej maksymalnejoraz dawki dobowej maksymalnej w odniesieniudo zapisów umieszczonych w Farmakopei VI.Należy jednak zaznaczyć, że w FarmakopeiVIII brak jest między innymi:• dawek i monografii np. allobarbitalu, aminofenazonu.Wymienione surowce wchodząw skład produktu leczniczego i surowcafarmaceutycznego - pabialginy. Farmaceutazgodnie z wymogiem akademickim, w przypadkuleku recepturowego i zastosowaniuw nim odrębnych surowców musi liczyćłączną dawkę barbituranów czy aminofenazonu.Dawki wraz z monografią podane sąw Farmakopei IV t. IIdr n. farm. Lucyna Bułaś• Tabelarycznego zestawienia ilości kroplicieczy zawartych w gramie i ciężary1 kropli, (FP IV t.II),• Tabeli dotyczącej doboru właściwych środkówpomocniczych i metod sporządzaniakropli do oczu. Informacja ta jest również niezbędnaprzy wykonaniu kropli do nosa. ( FPVt. II.) Wymienione uszczegółowienia są cytowanew nowych podręcznikach do receptury.• Tabele gęstości d (20)mieszanin etanoluz wodą. W przypadku aptek posiadającychrecepturę podczas przygotowania leku recepturowegonależy substancję np. rozpuścićw spirytusie 760g/l, zgodnie z podanąrozpuszczalnością podaną w monografii,a następnie wprowadzić ilość wody wynikającąz przeliczeń w celu uzyskania stężeniaspirytusu wymaganego przez lekarza.Tabele te znajdują się w Farmakopei VI.Niewątpliwą zaletą wprowadzonej FarmakopeiVIII jest umieszczenie informacji odsyłającej dofarmakopei, w której dana monografia się znajduje.Biorąc pod uwagę powyższe, uważam, żew aptece powinna być Farmakopea uwzględniającaaktualny wykaz surowców farmaceutycznychoraz dawek.Przesłanie to spełniaFarmakopea VIII.24www.katowice.oia.pl


W celu przypomnienia podaję nazwy rozporządzeńz wyjętymi fragmentami dotyczącymiFarmakopei, w których enumeratywnie odniesiononiektóre czynności wykonywane w aptecedo konieczności posiadania farmakopei.Niektóre zapisy dotyczące Farmakopeiw ustawodawstwie farmaceutycznym:Ustawa Prawo Farmaceutycznew art. Art.2 pkt.10 i 29)1. Dz.U.06.169.1216, Rozporządzenie MinistraZdrowia z dnia 11 września 2006 r.w sprawie środków odurzających, substancjipsychotropowych, prekursorów kategorii1 i preparatów zawierających te środkilub substancje; § 6, ust. 2§ 6. 1. Recepta wystawiona na preparatyzawierające środki odurzające lub substancjepsychotropowe zawiera oprócz danych określonychw przepisach wydanych na podstawieustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodachlekarza i lekarza dentysty również ilość środkaodurzającego lub substancji psychotropowejwyrażoną dodatkowo słownie. (....)§ 7 ust 2. Jeżeli przepisana dawka jednorazowalub dobowa leku zawiera w swoim składzieśrodki odurzające grupy I-N, lub substancjepsychotropowe GRUPY II-P przekraczadawkę maksymalną określoną w FarmakopeiEuropejskiej, Farmakopei Polskiej lub odpowiednichfarmakopei uznawanej w państwachczłonkowskich Unii Europejskiej oraz w CharakterystyceProduktu Leczniczego, a takżew przypadku; gdy dawki nie określa FarmakopeaEuropejska, Farmakopea Polska lubodpowiednia farmakopea uznawana w państwachczłonkowskich Unii Europejskiej alboCharakterystyka Produktu Leczniczego, osobawystawiająca zobowiązana jest obok przepisanejdawki postawić wykrzyknik i zapisaćja słownie oraz umieścić swój czytelny podpisi pieczęć.2. Dz.U.02.187.1565, Rozporządzenie MinistraZdrowia dnia 18 października 2002 r.w sprawie podstawowych warunków prowadzeniaapteki; § 6 ust.1, pkt 2)§ 6. 1. Leki recepturowe i leki apteczne sporządzanesą w aptece na podstawie:1) leki recepturowe:a) recepty lekarskiej,b) odpisu recepty lekarskiej;2) leki apteczne - przepisu przygotowania zawartegow Farmakopei Polskiej lub farmakopeachuznawanych w państwach członkowskichUnii Europejskiej.3. Dz.U.02.183.1531, Rozporządzenie MinistraZdrowia z dnia 18 października 2002 r.w sprawie wydawania z apteki produktówleczniczych i wyrobów medycznych; §,ust.1, pkt. 2; § 3, ust.1, pkt. 4) oraz ust. 2§ 3. 1. Osoba sporządzająca lek recepturowy:1) stosuje, z zastrzeżeniem pkt 2, surowce farmaceutyczneniezbędne do przygotowania danejpostaci leku recepturowego;2) stosuje surowiec o najniższym stężeniu, jeżelina recepcie - jako wchodzący w skład leku recepturowego- wymieniony został surowiec farmaceutycznywystępujący w kilku stężeniach,a stężenie tego surowca nie zostało określone;3) dokonuje korekty składu leku recepturowego,jeżeli podany na recepcie skład może tworzyćniezgodność chemiczną lub fizyczną, mogącązmienić działanie leku lub jego wygląd, przez:a) dodanie surowca farmaceutycznego ułatwiającegoprawidłowe przygotowanie postaci lekurecepturowego lub pozwalającego na uzyskaniejednolitego dawkowania,b) prawidłowy dobór surowców farmaceutycznych,zapewniający rozpuszczenie wszystkichskładników leku recepturowego w celu uzyskaniajego właściwej postaci,c) zmianę postaci surowca farmaceutycznegoz rozpuszczalnej na nierozpuszczalną lub odwrotnie,z uwzględnieniem koniecznej różnicyw ilości surowca;4) zmniejsza ilość surowca farmaceutycznegoSTANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEwww.katowice.oia.pl 25


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEw składzie leku recepturowego do wielkościokreślonej przez dawkę maksymalną, jeżeli:a) dawka maksymalna jest dla tego surowcaustalona,b) ze składu oraz sposobu użycia podanegow recepcie wynika, że nastąpiło przekroczeniedawki maksymalnej, a wystawiający receptęnie uczynił adnotacji o konieczności zastosowaniadawki wskazanej w składzie leku;5) umieszcza na recepcie lekarskiej adnotacjeo dacie i czasie sporządzenia leku recepturowegooraz składa swój podpis i pieczątkę.2. Surowce farmaceutyczne i postać leku recepturowego,o których mowa w ust. 1 pkt 1,muszą spełniać wymagania określone w FarmakopeiPolskiej lub Farmakopei Europejskiej,lub innych odpowiednich farmakopeachuznawanych w państwach członkowskich UniiEuropejskiej.3. Osoba sporządzająca lek recepturowy możedokonywać zmian innych niż wymienione w ust.1 pkt 3 i 4 jedynie po porozumieniu się z osobą,która receptę wystawiła.4. Osoba sporządzająca lek recepturowy odnotowujena odwrocie recepty dokonanie zmian,o których mowa w ust. 1 pkt 3 i 4 i ust. 3, orazumieszcza swój podpis i pieczątkę.5. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się odpowiedniow przypadku osoby sporządzającej lek apteczny.4. Dz.U.09.21.118, Rozporządzenie MinistraZdrowia z dnia 2 lutego 2009 r. w sprawiekwalifikacji osób wydających produkty leczniczew placówkach obrotu pozaaptecznego,a także wymogów, jakim powinien odpowiadaćlokal i wyposażenie tych placówek orazpunktów aptecznych; § 3, pkt 2§ 3. Punkt aptecznyprowadzi się w odrębnymbudynku lub wydzielonymlokalu, w których:1) ściany i podłogi musząbyć łatwe do utrzymaniaw czystości;2) zapewnia się przechowywanieproduktówleczniczych w sposóbgwarantujący zachowanieich właściwejjakości określonej przezpodmiot odpowiedzialnylub farmakopeę, ze szczególnym uwzględnieniemzakresu temperatury i wilgotności.5. Dz.U.08.56.341, Rozporządzenie MinistraZdrowia z dnia 31 marca 2008 r. w sprawiewykazu leków, które mogą być traktowanejako surowce farmaceutyczne, wysokościopłaty ryczałtowej za leki podstawowe i recepturowe,ilości leku recepturowego, któregodotyczy opłata ryczałtowa, oraz sposobuobliczania kosztu sporządzania lekurecepturowego; §5§ 5. Koszt sporządzenia w aptece leku recepturowegoobejmuje:1) wartość użytych surowców farmaceutycznychdopuszczonych do obrotu na terytoriumRzeczypospolitej Polskiej lub zamieszczonychw Farmakopei Polskiej lub Farmakopei Europejskiej,w tym leków gotowych:a) wymienionych w załączniku do rozporządzenia- w największych zarejestrowanych opakowaniach,b) innych leków niż określone w lit. a, zamieszczonychw wykazach leków podstawowychi uzupełniających, pod warunkiem że przepisanaprzez lekarza dawka leku recepturowegojest mniejsza od najmniejszej zarejestrowanejdawki leku gotowego w formie stałej stosowanejdoustnie;2) wartość opakowań;3) koszt wykonania leku recepturowego (taksalaborum).dr n. farm. Lucyna BułaśKonsultant Wojewódzkiw dziedzinie26


Źródła finansowania inwestycjiWybór koncepcji finansowania przedsięwzięciainwestycyjnego jest jednym z podstawowychjego realizacji. Środki pieniężne potrzebnedo realizowania inwestycji, zwane kapitałemfinansowym mogą być różnego pochodzenia.Najczęściej są to środki własne inwestora, którewymagać będą uzupełnienia ze źródeł obcych.Do własnych źródeł finansowania inwestycjizalicz się:• zysk zatrzymany (nieinwestowany) tj. zyskpo opodatkowaniu i wypłacie dywidend.• odpisy amortyzacyjne w części niewykorzystanejna odtworzenie składników majątkowych.• sprzedaż lub dzierżawa zbędnych i nadmiernychskładników majątkowych,• sprzedaż przeterminowanych lub przyszłychnależności (faktoring),• oszczędności podatkowe będące konsekwencjąulg inwestycyjnych (przedmiotowychlub podmiotowych),• podwyższenie kapitału (kolejna emisja akcjiw spółkach akcyjnych lub podwyższenie kapitałuw spółkach z o.o. I komandytowych),Do podstawowych źródeł finansowaniaobcego inwestycji zalicz się:• kredyty bankowe, leasing, dotacje, subsydia.• kredyty kupieckie (udzielane głównie przezprzyszłych odbiorców dóbr inwestycyjnych),• pożyczki uzyskane poza bankiem, np. od innych instytucjifinansowych lub od innych przedsiębiorstw,Zaletą finansowania ze środków własnych jestto, że środkami tymi można dysponować niezależnieod formy własności i formy prawnej firmy.Środki te dobrze nadają się do finansowaniaprzedsięwzięć wiążących się z dużym ryzykiemi dużą niepewnością, nie narażają przedsiębiorstwana niebezpieczeństwo niespłaceniapożyczek zaciągniętych ze źródeł obcych.mgr farm. Krzysztof MajkaFirma dążąca do utrzymania lub wzmocnieniaswojej pozycji na rynku wykorzystujew celach inwestycyjnych całość lub część wypracowanychzysków, nie wypłacając ich właścicielomkapitału. Ci ostatni godzą się na reinwestowaniezysków, gdyż oczekują, że rozwójfirmy podniesie jej wartość.Pozyskiwanie dodatkowego kapitału oddotychczasowych lub nowych właścicieli przebiegaw różny sposób, w zależności od formyorganizacyjno - prawnej przedsiębiorstwa.W spółkach osobowych kapitał będzie pochodziłz wkładów właścicieli. W przypadku spółekjuż istniejących kapitał ten może pochodzić zarównoz powiększenia wkładów przez dotychczasowychwspólników, jak też poszerzenia gronawspółwłaścicieli wnoszących własne środki.Pozyskiwanie środków w spółkach z o.o.następuje w drodze sprzedaży udziałów wspólnikom,a także podwyższenie kapitału zakładowegoi sprzedaż udziałów dotychczasowym lubnowym udziałowcom.Ważną pozycję w finansowaniu środkamiwłasnymi przedsiębiorstwa stanowią odpisyamortyzacyjne, których wysokość zależy odczasu użytkowania i efektywnej utraty wartościurządzenia. Finansowanie inwestycji z odpisówamortyzacyjnych traktowane jest jako elementrestrukturyzacji przedsiębiorstwa. Zaletą finansowaniaamortyzacyjnego jest to, że jest on najczęściejwolny od dywidend i podatków.Finansowanie środkami obcymi jest najczęściejwykorzystywane do realizacji celówinwestycyjnych o mniejszym stopniu ryzyka.Szczególną uwagę wśród źródeł zewnętrznychnależy zwrócić na kredyty bankowe.Kredyty inwestycyjne cechują się:• celowością, specyfiką przedmiotową,• długim okresem kredytowania,STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEwww.katowice.oia.pl 27


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJE• karencją (tj. przesunięciem terminu spłatykredytu),• trwałym zabezpieczeniem,• zmiennością oprocentowania,• wysokimi kosztami operacyjnymi.Uwzględniając ryzyko odzyskania kredytubanki żądają od kredytobiorcy zabezpieczeń.Do najczęściej stosowanych zabezpieczeńkredytu zalicz się:• poręczenie, gwarancje bankową• cesję praw (przelew wierzytelności)• zastaw na rzeczach ruchomych lub prawnych• przewłaszczenie na zabezpieczenie (przeniesieniepraw własności na kredytodawcęna okres spłaty kredytu)• hipotekę (zabezpieczenie nieruchomościprawem, na mocy którego wierzyciel możedochodzić zaspokojenia roszczeń).Mima istnienia tak wielu form zabezpieczeniakredytów, w przypadku kredytów inwestycyjnychbank może oprócz zastosowaniakilku form z wyżej wymienionych, żądaćspełnienia dodatkowych warunków przezinwestora. Mogą nimi być przykładowo:• konieczność minimalnego udziału inwestoraw całkowitych nakładach inwestycyjnychprzekraczających np. X%,• konieczność uzyskania rocznej stopy pokryciazadłużenia na określonym poziomie,gwarantującym wypłacalność kredytobiorcy,• konieczność uzyskania określonych wskaźnikówna wysokim poziomie (np. wskaźnikapłynności bieżącej na poziomie Z%).Kolejną formą finansowania obcegojest pożyczka.Przedmiotem pożyczki są pieniądze lub rzeczy,które dłużnik zwraca wierzycielowi po upływieokreślonego terminu. Pożyczki długoterminowe(powyżej 4 lat) wykorzystywane są przezprzedsiębiorstwa do finansowania inwestycji,choć mogą być zużywane np. na finansowanieelementów majątku obrotowego, ale tylko wtedy,gdy konieczne jest utrzymanie zapasów niezbędnychdla zapewnienia ciągłości produkcji.Szczególną forma długotrwałego finansowaniaobcego jest pożyczka pod skrypt dłużny.Skrypt dłużny jest dokumentem potwierdzającymprzez pożyczkobiorcę przyjecie kwotypożyczki. Różni się od papieru wartościowegotym, że w przypadku utraty skryptu dłużnegowierzyciel może dochodzić swoich praw. Instytucjamiktóre udzielają pożyczek pod skryptdłużny są najczęściej towarzystwa ubezpieczeniowei towarzystwa ubezpieczeń społecznych.Podsumowując należy wymienić wadyi zalety finansowania obcego z punktu widzeniaprzedsiębiorstwa.Do zalet należy zaliczyć:• Dawca kapitału nie ma wpływu na podejmowaniedecyzji w przedsiębiorstwie oraznie może dokonywać jego kontroli. Jest tospowodowane tym, że pożyczający kapitałnie nabywa praw własności.• Odsetki od kapitału obcego są traktowanejako wydatki przedsiębiorstwa i w związkuz tym zmniejszają podstawę opodatkowania• Angażowanie obcego kapitału przynosizysk, jeżeli koszty wykorzystania obcegokapitału są niższe od dochodu uzyskiwanegodzięki jego zaangażowaniu.Do wad finansowania obcego kapitałunależy zaliczyć:• Wzrost kosztów, odsetki mogą wpłynąć napłynność finansową przedsiębiorstwa. Musząbyć zapłacone nawet jeśli występuje strata.• Zapewnienie różnych form gwarancji zestrony przedsiębiorstwa wymaga poniesieniawydatków i może nawet ograniczyćdysponowanie majątkiem.• Pozyskiwanie kapitału wiąże się z wyboremkierunku i form inwestowania. Wybór decydujeo powiązaniu dwóch obszarów decyzjiprzedsiębiorstw: kształtowania strukturymajątku (decyzje inwestycyjne) i strukturykapitału (decyzje finansowe).W następnymartykulechciałbymzająć się analizątego paragonu.Liczę na pomoc.28www.katowice.oia.pl


Stosunek do pracy jest ważnym, istotnym,ale nie najważniejszym kryterium moralnejwartości człowieka. Decyduje o niej takżewrażliwość, ideowość, aktywność społeczna,pozytywny stosunek do ludzi. Encyklika JanaPawła II „Laborem exercens”, uwzględnia moralnąpowinność pracy. Człowiek powinienpracować „ze względu na swoje własne człowieczeństwo,ze względu na bliźnich, na swojąrodzinę, na własne społeczeństwo i naród”. Toprzesłanie, zalecenie może przemawiać sugestywniedo każdego człowieka, niezależnie odorientacji społecznej, światopoglądowej.Jan Paweł II napisał: „Praca ma to do siebie,że przede wszystkim łączyludzi - i na tym polegajej siła społeczna: siłabudowania wspólnoty.W ostatecznościwe wspólnocietej musząprof. Dionizy Moskasię w jakiś sposób połączyć i ci, którzy pracują,i ci, którzy dysponują środkami produkcji lubsą ich posiadaczami”.„Moralność pracownicza” i „etyka zawodowa”dotyczą m.in. stosunków międzyludzkichw środowisku pracy, stosunku do własności, dozawodu, jak i postępowania poza pracą i środowiskiempracy, ale chodzi również o ogólnąpostawę życiową, warunkowaną przez przynależnośćdo grupy zawodowej i rodzaju wykonywanejpracy.„Moralność pracownicza” dotyczy, odnosisię do każdego zatrudnionego i każdej pracy.„Etyka zawodowa” zaś odnosi się do właściwych,pożądanych postaw pracowniczychi stosunków międzypracowniczych ludzi, którzystanowią zorganizowane grupy zawodowe.Etyka zawodowa wiąże się z organizacją wewnętrzną(grupy zawodowej), statusem, co maswój konkretny wyraz w zinstytucjonalizowanychkodeksach.Zakres czynności charakterystycznych dladanego zawodu i funkcje, jakie pełnił lub pełniw społeczeństwie oraz obiektywne warunkiulegają histerycznym zmianom. A zatem, etykizawodowej nie wolne rozpatrywać w oderwaniuod konkretnej sytuacji społecznej, gospodarczej,czy nawet politycznej.W zasadzie przyjmuje się normy etyki zawodowejza konkretyzację ogólnych zasad moralnychobowiązujących w danym społeczeństwie.Zasady, normy etyki zawodowej wyrażajązarówno w formie, jak i w treści charakter,swoistość zawodu, jego społeczne położenie,zadania i funkcje.Opracowane, stosowane, obowiązujące etykizawodowe występują zwykle w postaci normzinstytucjonowanych, wyrażonych w odpo-STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJE29


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEwiednich dokumentach, przepisach prawnychlub w zbiorach np.: kodeksach, rotach, przysięgachczy ślubowaniach. Kodeksy etyki zawodowejobejmują treściowo przeważnie trzytypy relacji, w jakie wchodzą przedstawicieledanego zawodu: Według R. Jadczaka nożnaprzyjąć:1. stosunki wewnątrzgrupowe,2. stosunek członków określonego zawodu doich zadań i uprawnień, do zjawisk, z jakimispotykają się oni w trakcie wypełnianiaswych obowiązków zawodowych,3. stosunek do osób, z którymi członkowie danegozawodu kontaktują się z racji i w trakciespełniania swych zadań, czy powinności.Kodeksy nie są „panaceum” na załatwianie,na regulowanie wszystkich występującychproblemów pracy. Kodeks etyczny powinienbyć czynnikiem, elementem ułatwiającym wypełnianieobowiązków pracowniczych, orazstanowić dla pracownika rzeczywiste oparciew występujących sytuacjach konfliktowych.Etyki zawodowe - kodeksy - mają lub mogąmieć znaczenie pomocnicze, wskazywać propozycjerozwiązań problemów, stanowić podstawoweźródło wychowania moralnego pracownika,być czynnikiem humanizacji pracy.Etyki zawodowe powinny pozytywnie przekształcaćświadomość moralną społeczeństwa.Sytuacje społeczno-gospodarcze kraju, jegoklimat moralny i prawny warunkują jednak,prawdziwość zastosowań i żywotność dobrychetyk zawodowych.Wymóg fachowości, wysokich kwalifikacjii rzetelności należy raczej odnosić do technicznejstrony wykonywanej pracy, natomiast reguły,zasady, normy etyki zawodowej dotycząwewnętrznych kwalifikacji człowieka, charakterumotywacji i aspiracji, określają jego postępowaniezawodowe z punktu widzenia dobrai zła moralnego, wartości i ideałów moralnych.W każdej grupie zawodowej (farmaceuci,lekarze, pielęgniarki) występuje innahierarchia wartości. W każdej etycezawodowej bardzo ważne są sprawyhonoru pracowniczego, dumyzawodowej, solidności, rzetelności,poczucia odpowiedzialności, solidarnościzawodowo-grupowej i inne.W grupie pracowników ochrony zdrowiagłównym zaleceniem moralnym jest m.in.szacunek do życia i zdrowia, życzliwość doludzi, kompetencja, przestrzeganie tajemnicyzawodowej, wiedza, kultura pracy, światopoglądukierunkowany na cywilizację życia, a nieśmierci.„Etos pracy w ujęciu autorów chrześcijańskich”St. Markiewicza mówi, iż w naszej cywilizacjiłacińskiej praca ma cztery motywy, którepobudzają jednostkę do jej wykonywania:1. religia, która każe człowiekowi pracowaćzgodnie z wolą Bożą.2. moralność, która nakazuje pracować, gdyżprzynosi dobro drugiemu człowiekowi.3. korzyść, czyli m.in. zysk.4. przyjazność, satysfakcja z pracy i jej owoców,które nadają człowiekowi w właściwysens życia.Powiedzieliśmy powyżej, że etyka zawodowakażdej grupy posiada swoistą specyfikację,gdyż stanowi zespół norm i ocen oraz wytycznychcharakterystycznych dla danego zawodu.Deontologia farmaceutyczna jest dyscyplinąukierunkowaną na obowiązki i powinnościzawodowe, które aktualnie oczekują na nowespojrzenie, na nowelizację współczesną. DepartamentEtyki i Deontologii Zawodu NaczelnejRady Aptekarskiej pojął pracę nad nowymkształtem i treścią Kodeksu Etyki AptekarzaRzeczypospolitej Polskiej.Zwracam się do Szanownych Czytelnikówz prośbą o przesłanie do Redakcji Apothacariusaswoich przemyśleń, uwag i propozycji co dotreści nowelizowanego Kodeksu zawodu.prof. Dionizy MoskaRedaktor NaczelnyPiśmiennictwou autora.30www.katowice.oia.pl


Zdjęcia z archiwum ŚIAJednym z wybitniejszych farmaceutów śląskichbył dr Józef Degórski. Urodził się w dniu17 sierpnia 1878r. w Grabowie w powiecieostrzeszowskim (dzisiejsze województwowielkopolskie) jako syn miejscowego aptekarzaAntoniego Degórskiego i Heleny z domuJanowskiej. W 1899r. ukończył z wyróżnieniemgimnazjum w Lesznie, po czym - idącw ślady ojca - wybrał zawód farmaceuty. Początkowopodjął pracę w aptece szpitalnej podwezwaniem Wszystkich Świętych we Wrocławiu;następnie przeniósł się do Berlina, gdziekontynuował praktykę w aptece Victoria. Tamteż przystąpił do egzaminu na stopień pomocnikaaptekarskiego w 1902 roku. Przez następnychkilka lat pracował w różnych aptekach naterenie Wielkopolski.Studia wyższe rozpoczął w 1904 r. na WydzialeFilozoficznym w uniwersytecie wrocławskim,jednakże po roku przeniósł się douniwersytetu w Rostocku, gdzie studiował równocześniefarmację i chemię. W 1906 r. przystąpiłdo egzaminu państwowego, w wynikuktórego uzyskał dyplom aprobowanego aptekarzaz wynikiem celującym. Ponieważ przejawiałduże zainteresowanie chemią, pogłębiałswoją wiedzę w tym zakresie na tejże uczelni.Po trzech latach opracował rozprawę doktorskąpt. „Beitrage zur Kenntnis des Cummarons undeiniger seiner Derivate”, którą obronił w dniu22.XII.1909r. na uniwersytecie w Rostocku 1 .W latach 1910-1913 pracował jako przedstawicielnaukowy Oddziału FarmaceutycznegoTowarzystwa Akcyjnego ,,Fabryka FarbFriedrich Bayer i Spółka” w Leverkusen-Elberfeld.Na półtora roku przed wybuchem pierwszejwojny światowej objął stanowisko dyrektoraoddziału berlińskiego firmy „Profesor DrPoehi i Synowie”, specjalizującej się w produkcjipreparatów organoterapeutycznych. Siedzibatej fabryki znajdowała się w Petersburgui dlatego z chwilą wybuchu wojny - w sierpniu1914r. - jej filia w Berlinie została zlikwidowana,a dyrektor Józef Degórski ponownie podjąłpracę w aptece.Podczas wojny dr J. Degórski był zatrudnionyw aptekach w Poznaniu, w Pobiedziskachi Friedlandzie, służył również w armiipruskiej w charakterze wojskowego aptekarza.Pod koniec 1919 i. zgłosił się do dyspozycjiwładz niepodległej Polski i został mianowanykierownikiem Inspektoratu Pracyw Lesznie, którą to instytucję zaczął organizowaćod podstaw. Jednakże jego wykształceniechemiczne oraz dotychczasowa praktykaw przemyśle chemiczno-farmaceutyczprof.Dionizy MoskaSTANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEwww.katowice.oia.pl 31


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEnym zadecydowały o tym, że wkrótce zostałodwołany z Inspektoratu Pracy i skierowanydo Huty Miedzi w Poznaniu, gdzie pełniłfunkcję zastępcy członka zarządu. W kilkalat później oddelegowano go na podobne stanowiskoczłonka zarządu w WielkopolskichZakładach Kartoflanych we Wronkach. Równocześniezostał mianowany radcą Izby Przemysłowo-Handlowejw Poznaniu.Z okazji 10-lecia niepodległości RzeczypospolitejPolskiej Rada Główna Krajowej Wystawyw Poznaniu nadała dr. J. Degórskiemudyplom uznania za wybitne zasługi w dziedzinieorganizacji przemysłu spożywczego w Polsce.Jednakże wkrótce potem dr J. Degórskina skutek fuzji dwóch firm podobnej branży -„Lubań” i „Wronki” oraz wynikłych stąd zmianpersonalnych wniósł rezygnację z dotychczasowegostanowiska 2 .W 1932r. dr Józef Degórski przeniósł sięna Górny Śląsk i osiedlił się w Szarleju-Piekarach,gdzie nabył od Niemca aptekę pod godłem„Mariańska”. W rok później walne zgromadzenieoddziału górnośląskiego PolskiegoPowszechnego Towarzystwa Farmaceutycznegowybrało go do władz tej organizacji. Przezkilka kadencji sprawował obowiązki przewodniczącegoSądu Koleżeńskiego PPTF oraz brałudział w pracach różnych komisji problemowych,jak Komisja Rewizyjna, Komisja EtykiZawodowej itp. 3Wybuch II wojny światowej zastał dra J.Degórskiego na posterunku pracy w aptece.Przez pierwszych siedem miesięcy okupacyjnewładze hitlerowskie tolerowały go na stanowiskukierującego apteką w Piekarach, leczw dniu 8 kwietnia 1940r. gestapo aresztowałogo. Pamiętny kwiecień tamtego roku obfitowałna Śląsku w smutne i dramatyczne wydarzenia.Katowickie gestapo przeprowadzało wówczasmasowe aresztowania. Miały one charakter takzwanej Sonderaktion-Polen, tj. akcji skierowanejprzeciwko polskiej inteligencji, która - wedługoceny władz okupacyjnych - mogła zagrażaćRzeszy Niemieckiej. Nazwiska większościPolaków uwięzionych w tamtych dniach znajdowałysię w słynnej księdze gończej „Sonderfahndungsbuch-Polen”.Wśród aresztowanych w dniu 8 kwietnia1940r. znajdowała się duża grupa lekarzy, farmaceutówi drogistów. Tylko dwom spośróduwięzionych udało się uzyskać w tym samymdniu zwolnienie w wyniku energicznej interwencjirodzin oraz wysokiemu okupowi; bylito adwokat dr Jan Mańka (współwłaściciel firmy„Degas” w Katowicach) i właśnie dr JózefDegórski z Piekar. Spokój zwolnionych nietrwał jednak długo, po kilku miesiącach obajzostali ponownie uwięzieni. Dr J. Mańka zginąłw 1942r. w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu,zaś dr J. Degórski zdołał przetrwać okresokupacji na Śląsku. Ponownie uwolniony, byłpotem jeszcze parokrotnie aresztowany. Brakfachowych pracowników aptek na Śląsku stwarzałkorzystną okoliczność dla interweniującychw gestapo w sprawie zwolnienia członkarodziny. Przebywając okresowo na wolnościdr J. Degórski nie mógł pracować we własnejaptece w Piekarach, placówka ta była bowiemprowadzona przez powiernika niemieckiego,tzw. Treunhandera. Wolno mu było natomiastpracować w innych aptekach. W tym też okresie,pomimo braku poczucia własnego bezpieczeństwa,wspólnie z innymi farmaceutaminiósł pomoc tym, którzy przebywali za drutamiw obozach, przekazując dla nich paczki z lekamii żywnością; zaopatrywał również oddziałypartyzanckie.Po zakończeniu wojny dr Józef Degórskipowrócił do pracy we własnej aptece „Mariańskiej”w Piekarach Śląskich, włączając sięrównocześnie w nurt pracy społecznej. W lutym1945r. uczestniczył w pierwszym zebraniuorganizacyjnym, na którym powołano w Katowicachsamorząd zawodowy - Okręgową IzbęAptekarską. Jego wysoki autorytet oraz popularnośćwśród kolegów spowodowały, iż zostałjednogłośnie wybrany prezesem zarządu OkręgowejIzby Aptekarskiej w Katowicach.Warto tu przy okazji przypomnieć, iż polskaustawa o <strong>Izba</strong>ch Aptekarskich uchwalonazostała na kilka zaledwie miesięcy przed wybuchemII wojny światowej (przez sejm w dniu22.III.1939r., a przez senat 31.V.1939r.). Ogłoszeniejej w czasopiśmie „Wiadomości Farmaceutyczne”nastąpiło dopiero 6 sierpnia 1939r. 4 .Stąd nie zdążono ustawy tej wprowadzić w życieprzed wrześniem 1939r. Jako pierwsi utworzylifarmaceuci lubelscy pod koniec lipca1944r. Izbę Aptekarską w Lublinie na podstawieustawy z maja 1939r. Kolejno powoływanonastępne Izby Aptekarskie: w Warszawie, Krakowie,Łodzi, Katowicach i w innych miastachwojewódzkich.32www.katowice.oia.pl


Dr Józef Degórski nie urzędował długo nastanowisku prezesa Izby Aptekarskiej w Katowicach,gdyż przeżycia wojenne zrujnowałymu zdrowie, m. in. cierpiał na lęk przestrzeni.Tym niemniej wywiązywał się sumiennie zeswoich obowiązków i wspólnie z zarządemIzby, zwłaszcza z mgr. Tadeuszem Gańcząjako sekretarzem, mgr Florianem Jankowiakiemjako skarbnikiem oraz dyrektorem biuraIzby mgr. Janem Twardowskim, postawiłkatowicką Izbę Aptekarską na wysokim poziomieorganizacyjnym. Utworzono różneagendy i komisje problemowe, zorganizowanoSpółdzielczy Bank Aptekarski oraz SpółdzielnięFarmaceutyczną „Vis”; zabezpieczonoopuszczone apteki, rejestrowano personelfachowy, utworzono fundusz stypendialnydla studentów farmacji i podejmowano wieleinnych działań.Dr Józef Degórski zmarł nagle w dniu 15stycznia 1947 r. na skutek wypadku na ulicy.Po jego śmierci obowiązki prezesa IzbyAptekarskiej w Katowicach przejął mgr MieczysławEstkowski, powołany na to stanowiskokomisarycznie przez Urząd Wojewódzkiw Katowicach.Dr Józef Degórski należał do wzorowychaptekarzy. Prowadzoną przez siebie własną aptekępostawił na wysokim poziomie i urządziłprzy niej nowoczesne laboratorium analityczno-wytwórcze.Odznaczał się głęboką wiedzą,wytrwałością, pracowitością i innymi zaletamicharakteru, stąd cieszył się powszechnym szacunkiemi uznaniem.Przypisy:Przedruk:Farmacja Polska czerwiec 39 (6) 1983Do druku podał prof. Dionizy Moska1. Oryginał dyplomu doktorskiego J. Degórskiegoznajduje się w zbiorach autora..2. Na podstawie życiorysu napisanego własnoręcznieprzez dra Józefa Degórskiego.3. Kalendarz Farmaceutyczny F. Heroda, r.1933 s. 403; r. 1934 s. 257; r. 1935 s. 361; r.1939 s. 540.4. Wiadomości Farmaceutyczne, R. 66; 1939,nr 32, s. 475-477.Otrzymano: 6.XI.1982.STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEZdjęcia z archiwum Śląskiej Izby AptekarskiejZarząd Okręgowej Izby Aptekarskiej w KatowicachSiedzą od lewej: mgr W. Makiełło, mgr J. Macherski - Prezes, mgr M. ZbrowskiStoją od lewej: mgr F. Jankowiak, mgr Z. Turski, I. Jędras, R. Chicińskiwww.katowice.oia.pl 33


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJETematem wiodącym SympozjumHistorii Farmacji było: „MuzealnictwoFarmaceutyczne”. Organizatorami byli:Przewodniczący Komitetu OrganizacyjnegoXVIII Sympozjum mgr farm.Bartłomiej Wodyński, PrzewodniczącaSekcji Historii Farmacji Oddziału BydgoskiegoPolskiego Towarzystwa Farmaceutycznegomgr farm. Alina Piotrowska oraz sekretarz KomitetuOrganizacyjnego mg Wojciech Ślusarczyk.Współorganizatorami sympozjum było równieżMuzeum Okręgowe im. L. Wyczółkowskiegow Bydgoszczy oraz Pomorsko - Kujawska Okręgowa<strong>Izba</strong> <strong>Aptekarska</strong>.Uczestnicy sympozjum byli zakwaterowaniw Hotelu Amazonka w Ciechocinku.Uroczyste otwarcie obrad oraz sesja referatowaodbyła się w Muzeum Okręgowym im. LeonaWyczółkowskiego w Bydgoszczy. W przerwieobrad uczestnicy sympozjum zwiedzali prywatneMuzeum Farmacji Apteki „Pod Łabędziem”mgra farm. Bartłomieja Wodyńskiego.Historycy, miłośnicy historii farmacjii medycyny wzięli również udział w otwarciuprof. Dionizy Moskawystawy „Muzea polskiew medalierstwie ze zbiorówMuzeum Okręgowegoim. L. Wyczółkowskiegow Bydgoszczy”. Relaksembył spacer po bydgoskiej starówcei poczęstunek (czerwonybarszcz i wspaniałe pierogi).W drugim dniu (sobota - 27.06.2009) zajęciaprogramowe, naukowe miały miejsce w Ciechocinku,w Hotelu Amazonka oraz wycieczkaautokarowa do Torunia - zwiedzanie pięknego,zabytkowego miasta oraz zakupy toruńskichpierników.Sympozjum naukowo-badawcze i popularyzującehistorię, głównie poświęcone byłozagadnieniom muzealnictwa farmaceutycznego(aptekarskiego) w Polsce, a szerzej ujmującw Europie. Wygłoszono 32 referaty.W referatach między innymi reprezentowanebyły muzea medyczno - farmaceutycznena Białorusi (Grodno), na Litwie (Wilno,Kowno), w Polsce (Kraków, Warszawa, Bydgoszcz,Poznań, Krośniewice, Ciechanowiec).Zdjęcia: dr B. UniejewskaPrzed budynkiem Muzeum Okręgowegoim. L. Wyczółkowskiego w Bydgoszczy34dr farm. Jan MajewskiPrzewodniczący Sekcji Historii Farmacji PTFarmZwiedzanie zabytków Toruniawww.katowice.oia.pl


Osobiście najbardziej zainteresowały mnietematy (nie ujmując pozostałym Autorom) dotyczącenp. „Prawda o nieprawdzie w sprawie autorstwa„Aptekarza” (Stanisław Pic - Poznań);„Aptekarze i lekarze jako kolekcjonerzy i teoretycymuzealnictwa” (Iwona Arabas - Warszawa);„Jerzy Dunisz Borkowski - aptekarz Hetman KolekcjonerówPolskich” (Janusz Gerasik - Pułtusk).Dionizy Moska jako jedyny uczestnik (wykorzystująckrajowe sympozjum) poruszył,podjął temat związany z 70. rocznicą wybuchuII. Wojny Światowej. Wielka szkoda. Że zabrakłojeszcze innych autorów, by mocniej zaakcentować,okolicznościową tą szczególną rocznicęhistoryczną. Farmaceuci (aptekarze) mająbogatą kartę w działaniach II Wojny Światowej.D. Moska swoje wystąpienie ujął w referaciept. „Wrzesień 1939r. na Górnym Śląskui w Zagłębiu Dąbrowskim w wybranych wspomnieniachaptekarzy i lekarzy”. W zakończeniureferatu powiedziałem: „Eksponatami muzealnymi”do 70. rocznicy wybuchu II WojnyŚwiatowej są m.in.: pola bitew pod Wyrami naŚląsku, nad Bzurą, pod Tobrukiem, Monte Cassino,pod Lenino, Narwikiem, w Normandii, tomiejsca ludobójstwa w Ostaszkowie i w Katyniu,to niemieckie (nazistowskie) obozy koncentracyjne,krematoria, komory gazowe, więzienia,to cmentarze żołnierskie i cywilne, topomniki, grobowce, muzea Holocaustu i bezimiennekrzyże. II Wojna Światowa to takżepolskie groby w Kazachstanie, w kopalniach naKołymie, w Gułagach i w tajdze syberyjskiej.My farmaceuci, lekarze i inni pracownicy ochronyzdrowia, miłośnicy historii musimy dbaćo prawdę i pamięć, szanować przeszłość i honortych co odeszli, oddając życie za Ojczyznę.Generalnie należy stwierdzić, że sympozjumtematycznie było kształcące, interesujące.Mam jednak uwagę krytyczną (jako uczestnikczynny), że nie pojąłem jakim „kluczem” organizatorzyposługiwali się w ustalaniu kolejnościprezentowania referatów. Myślę, że tenproblem budzi zastrzeżenia.W sympozjum z woj. Śląskiego wzięła równieżudział dr n .farm. Barbara Uniejowska z Bielska- Białej, poważna kandydatka na konsultantawojewódzkiego w dziedzinie farmacji szpitalnej.Kolejne sympozjum historyków farmacjipowinno się odbyć w roku 2010 w Lublinie.prof. Dionizy MoskaSTANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEII. Sesję referatową prowadził prof. Dionizy Moskaw sali Muzeum Okręgowego w Bydgoszczy(26.06.2009)Kolacja w Hotelu Amazonka w Ciechocinkudr Peter Gorski- Dinslaken (Niemcy)Zdjęcia: dr B. Uniejewskaprof. Dionizy Moskawww.katowice.oia.pl 35


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEW historii państwowości polskiej znajdujemywiele dowodów społeczno-politycznegoi narodowego zaangażowania farmaceutów.Bronili kraju z bronią w ręku, lub postawą,działaniem humanitarnym i zawodowym ratowaliludzkie życie.Od zarania istnienia II Rzeczpospolitejfarmaceuci brali czynny udział w odzyskiwaniuziem polskich z byłego naboru pruskiego.Uczestniczyli w powstaniach: wielkopolskimi śląskich oraz w plebiscytach Górnego <strong>Śląska</strong>oraz Warmii i Mazur.Farmaceuci przykładali dużą wagę do czynnegouczestnictwa we wszelkichakcjach państwowych i społecznych,które służyły rozwojowibezpieczeństwa i obronnościPolski.prof. Dionizy MoskaObrona przeciwlotniczogazowapaństwaZagadnienie obrony przeciwlotniczej i przeciwgazowejpaństwa polskiego powstało odpierwszych lat istnienia II Rzeczpospolitej Polskiej.W tym działaniu ogólnopaństwowym niezabrakło różnorodnych stowarzyszeń, organizacjispołecznych, zawodowych i naukowych.Farmaceuci z racji przyrodniczego (szczególniechemicznego) wykształcenia, i działalnościw służbie zdrowia publicznego, braliczynny udział w przygotowaniu obrony przeciwlotniczo-gazowejkraju.Apteki zostały przygotowane jako ośrodkisporządzania i rozdziału środków leczniczychi ochronnych, mających na celu złagodzenie i osłabienieskutków ewentualnego napadu lotniczego.Farmaceuci z racji tych dodatkowych obowiązkówmusieli być przygotowani, zaznajomieniz zasadami obrony OPLG, w szczególnościzaś sposobami wykrywania gazów bojowychi elementami ratownictwa sanitarnego 1 .Polskie Powszechne Towarzystwo Farmaceutycznena swej warszawskiej konferencji(1924r.) dotyczącej obrony przeciw gazom trującymgościło cenionego prof. dr J. Muszyńskiegoz referatem na temat wojny gazowej.Szczególnie zajęto się budową chemiczną gazów,sposobem ich otrzymywania i szkodliwegodziałania. Referat Monikowskiego dotyczyłsposobu fabrykacji gazów trujących we Francji.Natomiast płk Małyszko mówił o potrzebie wyszkoleniagrupy ludzi, obeznanych z produkcjągazów trujących. Do tych zadań moglibyć przydatni farmaceuci. KonferencjaPPTF podjęła uchwałę mającą na celuzakładanie Kół Ligi Obrony PowietrznejPaństwa 2 .Zarząd Związku ZawodowegoFarmaceutów i Pracowników wzywał(1931r.) wszystkich farmaceutówdo zapisywania się na specjalnykurs instruktorski obrony przeciwgazowejpierwszej i drugiej kategorii. Kursybyły początkowo organizowaneprzez Ligę Obrony Powietrzneji Przeciwgazowej (LOPP)w Warszawie.Kurs instruktorski pierwszej kategorii obejmowałw swym programie przedmioty dostosowanedo poziomu wykształcenia magistrówi prowizorów farmacji. Obszernie potraktowanabyła chemia gazów bojowych 3 .Z inicjatywy Sekcji Farmaceutycznej TowarzystwaWiedzy Wojskowej, Polskiego PowszechnegoTowarzystwa Farmaceutycznego,Związku Zawodowego Farmaceutów Pracowników,Nowej farmacji, Towarzystwa PopieraniaNauk Farmaceutycznych - Lechicja,Odznaka LOPP 1928-1939- Źródło: pl.wikipedia.org36www.katowice.oia.pl


utworzono Komitet Wykonawczy organizacjifarmaceutycznych współpracy w obronie przeciwgazowej.Całość akcji uzgodniono z ZarządemGłównym LOPP 4 .W kwietniu 1932r. w Warszawiekurs instruktorski obronyprzeciwlotniczej ukończyło100 osób. W uroczystościrozdania dyplomów prof. drBronisław Koskowski wyraziłmyśl: „… iż farmaceuci zamknięci dotychczasw przysłowiowych czterech ścianach aptecznych,czy też laboratoryjnych zaczynają spoglądaćszerzej na świat - farmaceuci są pierwszorzędnymmateriałem na chemików sanitarnych” 5 .W obronie przeciwlotniczej i przeciwgazowejwypowiedziano się w Ustawie z dnia 15marca 1934r. (Dz.U.R.P. nr 80 z dn. 11 września1934r. poz. 742).Okólnik Ministerstwa Opieki Społecznejnr 18/34 z dnia 7 maja 1934r. przewidywał, żewyszkolenie w ratownictwie sanitarnym OPLGlekarzy i farmaceutów winno być ukończonedo dnia 31 grudnia 1935r. Z treści okólnikawynika: „Wszyscy farmaceuci dyplomowani(doktorzy, magistrowie, prowizorzy farmacji)zasadniczo powinni wykazać się świadectwemz ukończenia kursów z ratownictwa sanitarnegoOPLG, przewidzianych przez PCK dla instruktorówI lub II klasy, albo równoznacznym.Wszyscy lekarze i farmaceuci (pomocniczypersonel aptekarski i personel drogistowski)ubiegający się o stanowiska w służbie państwowej,samorządnej i wszelkiego rodzaju instytucjachnadzorowanych przez władze państwowe,mają się wykazać, jako nieodzownym warunkiem,świadectwem z ukończenia odpowiedniegokursu, lub zdania (jak lekarze) egzaminu przedkomisją wojewódzką z ratownictwa OPLG.”Wszyscy ubiegający się o zezwolenia (koncesję)na założenie lub prowadzenie apteki,jako też starających się o zarząd apteki, powinniwykazać się świadectwem ukończenia odpowiednichkursów z ratownictwa OPLG” 6 .Zwolnieniu od obowiązku przeszkoleniaOPLG byli:1. oficerowie lekarze i farmaceuci czynnejsłużby wojskowej;2. oficerowie rezerwy lekarze i farmaceucimający zaświadczenie o ukończeniu odpowiednichkursów na ćwiczeniach rezerwy;3. lekarze i farmaceuci, którzy podczas obowiązkowejsłużby wojskowej ukończyli pomyślnieSzkołę Podchorążych Sanitarnych Rezerwy 7 .Ciekawym dokumentem jest odezwa, okólnikWojewody Śląskiego dr M. Grażyńskiegoskierowany do wszystkichfarmaceutów (1932r.), w którympowiedział m.in.: „Władzieadministracji ogólnej,ponosząc odpowiedzialnośćza zorganizowanie obronyprzeciwlotniczo-gazowejludności cywilnej, przystąpiłyna zasadzenie specjalnych zarządzeń MinistraSpraw Wewnętrznych do przygotowaniaobrony biernej na obszarze całego państwa (…)Oczekuję, że wszyscy panowie aptekarze - rozumiejącw pełni ważności akcji, jeżeli chodzio obronę kraju, jak i obronę własną - bez wyjątkuwezmą udział w kursach”. 8Zarządzeniem Wojewody Śląskiego z dnia 17września 1935r. (Nr.Z.19/2) odbyły się trzy kursyinstruktorskie ratownictwa sanitarnego OPLGdla dyplomowanych farmaceutów i asystentówfarmacji woj. Śląskiego, zorganizowane przezWojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznegow Katowicach. Na każdym kursie uczęszczałoponad 60 osób - liczba przeszkolonych ok. 200osób. Wykłady obejmowały zakres przedmiotówprzewidzianych w odnośnym rozporządzeniu Min.Opieki Społecznej i przeprowadzone były przez:Naczelnika Wydziału Zdrowia Publicznego dr Sęczyka,aptekarza dr. W. Mrozińskiego, DyrektoraPaństwowych Zakładów Badania Żywności w Katowicach,inspektora Farmaceutycznego mgr J.Plucińskiego dr. Kołoczyka, lek. pow. dr F. Adamskiego,Dyrektora Śląskiego Zakładu Higienyw Katowicach oraz instruktora I kat. Hostyńskiego.Wykłady odbywały się w Sali gmachu UrzęduWojewódzkiego, ćwiczenia zaś z chemiiw laboratorium Państw. Zakł. Higieny w Katowicach,oraz ćwiczenia gazowe w PaństwowychZakładach Technicznych w Katowicach. Programkursów obejmował wizytowanie wzorowourządzonych schronów na terenie Katowic. Nakursach funkcje starostów pełnili kolejno: aptekarzM. Soliński - Prezes Okręgu ŚląskiegoPPTF, mgr Wł. Mitko - Prezes Oddziału ŚląskiegoZZFP. Wicestarostami byli: farmaceuci - Simińska,E. Gajdas, J. Łopatka, A. Mierzowski.Farmaceuci z „prowincji” przez czas trwaniakursu (10 dni) zamieszkali w Katowicach. Egzaminyodbywały się po każdym odbytym kursie 9 .STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEwww.katowice.oia.pl 37


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEDo druku podał: prof. Dionizy Moska - Kronika Farmaceutyczna Nr 22, 1932, s. 275Rozporządzenia władzDzięki staraniom Oddziału Górnośląskiego Z. Z. F.P. o uruchomienie Kursów obrony przeciwgazowej p.wojewoda Dr. Grażyński wydał następujący okólnik:„Do wszystkich Panów Aptekarzy na obszarzeWojewództwa Śląskiego.Rozwój techniki i chemicznych środków bojowych,jaki zaznacza się w ostatnich latach, zmusza wszystkieorganizmy państwowe do jak najintensywniejszychprzygotowań obrony swej ludności przed niebezpieczeństwemlotniczo-gazowem.Należyte zrozumienie obowiązków w zakresie zabezpieczeniażycia i mienia mieszkańców jest obowiązkiemspołecznym zarówno każdego obywatela, jak i organizacyjdziałających na terenie państwa.Jednym z czynników, mających spełnić poważne zadaniew przygotowaniu oraz realizacji obrony przeciwlotniczo-gazowejsą farmaceuci, którzy z tytułu swegowykształcenia fachowego i stałego kontaktu z szerokiemiwarstwami społeczeństwa są w pierwszej linji powołanido niesienia pomocy w chwili niebezpieczeństwa.Władze administracji ogólnej, ponosząc odpowiedzialnośćza zorganizowanie obrony przeciwlotniczo- gazowej ludności cywilnej, przystąpiły na zasadzie specjalnychzarządzeń Min. Spraw Wewnętrznych do przygotowaniaobrony biernej na obszarze całego państwa.W Województwie Śląskiem akcja jest w toku odszeregu miesięcy, obecnie zaś przystępuje do przeszkoleniaPanów farmaceutów, tak Panów właścicieli aptekjak i pracowników fachowych.W związku z powyższem, po wysłuchaniu opinji PanówPrezesów Związku Właścicieli Atek oraz PracownikówFarmaceutów, zarządzam przeprowadzenie kursu.Kurs odbędzie w Katowicach (2 turnusy) orazw Bielsku. Terminy dla I-go turnusu w Katowicach sąnastępujące: 8, 15, 22, 29 listopada, 6, 13 grudnia, dla 2-go turnusu 11, 18, 25 listopada oraz 2, 9, 16 grudnia, dlaBielska 10, 17, 24 listopada, 1, 5, 15 grudnia. Wykładyw Katowicach odbywać się będą w Śląskich TechnicznychZakładach Naukowych, ul. Krasińskiego, w Bielskuw sali Związku Straży Pożarnych.Kursy te przeprowadzi Śląski Komitet WojewódzkiL.O.O.P. według programu uzgodnionego z władzamiwojewódzkiemi. Program ten zostanie doręczony pp.uczestnikom przy rozpoczęciu kursu.Otwarcie wszystkich 3-ch kursów dla panów aptekarzyodbędzie się dnia 6 listopada o godz. 17-tej w auliŚląskich Technicznych Zakładów Naukowych w Katowicach,pokój nr 136, I p.Załączone deklaracje wypełnione przez panów właścicieli,wzgl. pracowników fachowych należy zwrócićdo dnia 25 października b.r. bezpośrednio Wydz. ZdrowiaŚl. Urzędu Wojew.Wydział Z. P. powiadomi oddzielnem pismem poszczególnychpanów, do którego z kursów zostaliprzydzieleni.Oczekuję, że wszyscy panowie aptekarze - rozumiejącw pełni ważność akcji, jeżeli chodzi o obronę kraju, jaki obronę własną - bez wyjątku wezmą udział w kursach”.Dr. Grażyński, WojewodaZjazd farmacji śląskiej poświęcony zagadnieniomoplg odbył się 30 kwietnia 1939r.w Sali Sejmu Śląskiego. Celem zjazdu byłopogłębienie wiadomości o obronie przeciwlotniczo-gazoweji ostatecznie przygotowanie siędo niej. Protektorat nad zjazdem objął InspektorFarmaceutyczny Urzędu WojewódzkiegoŚląskiego, mgr J. Pluciński, przewodniczyłzjazdowi mgr H. Latanowicz - prezes OddziałuGórnośląskiego ZZFP.Do prezydium zjazdu powołano m.in. aptekarzyM. Solińskiego, dr. W. Mrozińskiego, W.Rubaszkiewicza I J. Łopatkę. Ze strony związkowców- pracowników: mgr R. Nowakowską,mgr Zb. Jaślara i mgr Fl. Jankowiaka jako sekretarza.W programie zjazdu wygłoszono 4referaty:1. mgr D. Perlińskiego - Toksyczność gazówbojowych;2. mgr B. Wiśniewski - rola farmaceuty w oplg;3. mgr J. Sznornun - Przystosowanie aptek do oplg;4. apt. dr W. Mroziński - Odczynniki gazowe i najnowszemetody wykrywania gazów bojowych.W dyskusji uzyskano dodatkowe informacjezawodowe i dotyczące ewentualnej wojnyz Niemcami. Mgr Lewandowski - przedstawicielfirmy „Deges” w Katowicach przedstawiłdane o rodzajach opatrunków: osobiste, mieszkaniowe,blokowe, oraz indywidualne pakietyprzeciwperytowe. W skład tych ostatnich wchodziło:mydło annogenowe, puder annogenowy,soda oczyszczona i lignina.Insp. Farm. J. Pluciński mówił o możliwościachwykonania przez apteki zestawów opatrunkowych(według instrukcji o organizacji rat.- sanit. w OPLG). Niezbędnie była potrzebnainformacja dla społeczeństwa, o możliwościachich nabycia i o pouczeniach udzielenia sobiepierwszej pomocy. Dyskutowano o roli hurtowniaptecznych w OPLG, jak również dotkniętokwestii postaw moralnych w pracy. Ewentualnalichwa ze strony hurtowni będzie bezwzględnietępiona i surowo karana. Wyjaśniono także, żena wypadek wojny upadają kolejne dyżury nocneaptek, gdyż w tych warunkach apteki dzieńi nic bez przerwy winny czuwać i pracować.W poważnej atmosferze psychozy wojny poruszonow dyskusji problem dostawy polskichleków z hurtowni do aptek. Aptekarz Solińskistwierdził, że niestety aptekarze często chętniejbiorą zagraniczne środku farmaceutyczne - jakotańsze. Hurtownie są więc zależne od aptek. 1038www.katowice.oia.pl


Przeprowadzona przez władze Urzędu Wojewódzkiegow Katowicach kontrolna strychówpod względem zabezpieczenia przeciwpożarowegowykazała rażące braki w budynkach mieszczącychapteki. „Zważywszy, że każda apteka jakoskładnica większej ilości środków leczniczych,odkażalników, surowic i szczepionek, opatrunkówitp. jest publiczną placówką sanitarną o wielkiejdoniosłości społecznej, każdy właściciel jaki każdy kierownik apteki ma obowiązek należytegozabezpieczenia apteki przed zniszczeniem. 11W myśl przepisów § 2 rozporządzenia MinistraOpieki Społecznej z dn. 1 lipca 1937r. o FarmakopeiPolskiej (Dz.U.R.P. nr 52, poz. 409)wszystkie apteki obowiązane były utrzymywać,przygotować, badać i wydawać wszystkie lekiobjęte Farmakopeą. Urzędowe lustracje wykazały,że zaledwie część aptek województwa śląskiegozastosowało się do wyżej wymienionychprzepisów i nie posiadały na składzie takichśrodków jak wapno chlorowane, chloramina, annogen,preparaty annogenowe, tiosiarczan sodu,tlen, szare mydło itp. środki objęte nową Farmakopeąpolską oraz wymienione środki farmaceutycznew rozporządzeniu Min. Op. Społ. z dn. 24czerwca 1938r. (Dz.U.R.P. nr 58, poz. 454).Śląski Urząd Wojewódzki polecił niezwłocznieuzupełnić braki i zaopatrzyć aptekiw dostateczną ilość chemikaliów, odkażalników,wszelkiego rodzaju opatrunków itp. Zapasykażdej apteki powinny były pokrywaćnormalne zaopatrzenie pracowni analitycznychw aptece, sprowadzić wszystkie niezbędne odczynnikido rozpoznawania gazów trujących,każdy aptekarz, jak i mgr farmacji zatrudnionyw aptece powinien posiadać własną maskę gazowąz zapasowym pochłaniaczem, itp. 12Naczelnik Wydziału Zdrowia Publicznegodr Sęczyk w imieniu Wojewody Śląskiegoprzekazał wszystkim aptekom specjalny wykazśrodków leczniczych, które stosownie do poleceniaMinisterstwa Opieki Społecznej nr Zf 5/6-9 z dn. 28 marca 1939r. powinny znajdować sięw aptekach w ilościach podobnych w wykaziei to według następującego podziału:Apteki opłacające świadectwa przemysłoweI kategorii powinny posiadać ilości dwukrotniewiększe jak podano w wykazie. Apteki posiadającświadectwa II kategorii ilości jak podanow wykazie. Apteki według III kategorii - ilościo połowę mniejsze, a apteki ubezpieczalni społecznejilości czterokrotnie większe. 13Wielu autorów 14, 15 rozważało przygotowaniai przystosowanie aptek do działań wojennych.J. Podbielski realnie oceniał możliwościkonfliktu zbrojnego z Niemcami, oraz problemfunkcjonowania normalnego aptek, w sytuacjizupełnego odcięcia ich od źródeł zaopatrzeniaw niezbędne środki lecznicze i opatrunkowe,jak i niemożliwości korzystania ze środkówkomunikacji, które zajęte będą dla obsługi walczącejarmii. Podbielski bardzo trzeźwo oceniłsytuację, jaka może zaistnieć. Stwierdził, że„apteki wówczas będą mogły normalnie funkcjonowaćtydzień do dwóch tygodni”. 16Akcja ogólnopolska przeszkolenia farmaceutóww obronie przeciwlotniczo-gazowej trwałaprzez kilka lat, właściwie do samego wybuchuII wojny światowej. Szczególnie efektywnie byłzaangażowany Związek Zawodowy FarmaceutówPracowników oraz Polskie Powszechne TowarzystwoFarmaceutyczne, we współdziałaniuwojewódzkich inspektorów farmaceutycznych.Zawód farmaceutyczny, z głębokim poświęceniemi świadomością społeczno - politycznąpragnął być potrzebnym i pomocnym ojczyźniei narodowi w zbliżającej się wojnie.Dnia 1 września 1939 roku wybuchła II WojnaŚwiatowa. Polskie działania obronne nie spotkałyzastosowań trujących gazów bojowych, jakw I Wojnie Światowej. Barbarzyństwo lotnictwai czołgów hitlerowskich uczyniły tak wiele zła,że ziemia nasza słynęła obficie krwią Polaków.Lecznictwo i aptekarstwo tamtych lat, spełniłorzetelnie zawodowy i patriotyczny obowiązek.Farmaceuci godni są tej skromnej pamięci.prof. Dionizy MoskaPrzypisy:1. W. Batycki, Poglądy współczesne na rolę farmaceutycywilnego i apteki w obronie przeciwlotniczo-gazowej,„Kronika Farmaceutyczna”1937, 14, 13-152. Z kroniki: Walka przeciwgazowa a farmaceuci,„Kronika Farmaceutyczna” 1934, 11, 113. Obrona przeciwgazowa, „Kronika Farmaceutyczna”1931, 21, 273-2744. Z kroniki: Współpraca farmaceutów w obronieprzeciwgazowej, „Wiadomości farmaceutyczne”1931, 41, 5555. E. Szyszko, Zakończenie kursu instruktorskiego obronyprzeciwlotniczej, „Kron. Farm.” 1932, 9, 1326. Wyszkolenie w ratownictwie sanitarnym OPLGlekarzy i farmaceutów, „Wiad. Farm.” 1934,27 397-399STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEwww.katowice.oia.pl 39


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJE7. Okólnik Ministerstwa Opieki Społecznej nr43/34 z dn. 25 października 1934, „KalendarzFarmaceutyczny” 1936, s. 1608. M. Grażyński, Rozporządzenie władz, „Kron.Farm.” 1932, 22, 275; Do Dyrekcji Policji(lek. pow.) w Chorzowie wpłynęło pismo:„Urząd Wojewódzki na podstawie kart statystycznychwypełnionych w październiku1938r. stwierdza, że na terenie m. Chorzowapozostaje Zając Tadeusz, zatrudniony w apteceśw. Maryi w Chorzowie, który dotychczasnie odbył wymienionego kursu. Ponieważ kurstaki odbywa się w styczniu 1939r. w Krakowie,uprasza się o spowodowanie, aby Zając T. kursten odbył. Za Wojewodę, dr Sęczyk, NaczelnikWydziału” Wojewódzkie Archiwum Państwowew Katowicach, zesp. Dyr. Pol. Chorzów, sygn.498 (korespondencja dot. Personelu aptekarskiego1939r.)9. Kursy OPLG w Katowicach, „Kron. Farm.”1936, 4-6, 56-5710. Fl. Jankowiak, Zjazd Farmacji Śląskiej poświęconyzagadnieniom OPLG, „Kron. Farm.”1939, 11, 159-16011. Urząd Wojewódzki Śląski, Wydział ZdrowiaPublicznego nr Z.70 (17 z dn. 5 września 1938r.Okólnik skierowany do wszystkich aptek)12. Urząd Woj. Śląski, Wydz. Zdr. Publ. nr Z.78a/9z dn. 1 października 1938r. Okólnik skierowanydo wszystkich aptek.13. Urząd Woj. Śląski, nr Z. 85/14, z dn. 29 marca1939r. Okólnik do wszystkich aptek.14. L. Krzewiński, Apteki a zagadnienia wojny lotniczo-gazowej,„Kron. Farm.” 1939, 18, 240-24415. Wł. Sieniecki, Przygotowanie aptek do OPLG,„Kron. Farm.” 1934, 24, 471-47316. J. Podbielski, Apteki w czasie wojny, „Wiad.Farm.” 1938, 46, 681.Do druku podał: prof. Dionizy MoskaZaświadczenie o odbytym przeszkoleniu w obronie przeciwpożarowej przez mgr Janinę Dyczkowska.40www.katowice.oia.pl


Powstania Śląskie są wyjątkowym wydarzeniemw historii Europy. Teren <strong>Śląska</strong> w tymi Górnego <strong>Śląska</strong> przez prawie 600 lat był pozagranicami Państwa Polskiego pomimo tego,a może właśnie dlatego, ludność posługiwałasię gwarą będącą odmianą języka polskiegoi jak wykazały powstania czuła się Polakami.Nie analizując przyczyn wybuchu PowstańŚląskich należy wskazać na fakt, że był to ruchautentycznie oddolny i w I Powstaniu możnanawet powiedzieć ludowy. Robotnicy i rolnicymieszkańcy śląska sami organizowali się i walczylio przyłączenie do Polski.Polska Organizacja Wojskowa na Śląskubyła odpowiedzią na potrzeby ludności, a nie zewnętrznąorganizacją rekrutującą zwolenników.Jako jedną z wielu iskier zapalnych wybuchuI Powstania Śląskiego wymienia się masakręludności na kopalni w Mysłowicach w dniu 15sierpnia 1919 roku, następnego dnia 16 sierpniawybuchły walki w różnych rejonach Górnego<strong>Śląska</strong> w tym miejscu ograniczę się do walk naterenie miasta Katowice.W Katowicach najcięższe walki trwały od18 sierpnia - tak opisuje walki w KatowicachPaweł Dobrzański w swojej pracy „PowstaniaŚląskie„ Warszawa 1971:mec. Krystian Szulc18 sierpnia był dniem największego nasileniadziałań powstańczych. Do boju ruszyły dalszeoddziały w okręgu przemysłowym. Najzaciętszewalki toczyły się w powiecie katowickim.W dwóch sąsiadujących miejscowościach: Bogucicachi Małej Dąbrówce, trwały przez trzydni. Najpierw w Bogucicach powstańcy stoczylitrzygodzinny bój z nacierającymi policjantamii wojskiem. Po nadejściu nowych sił wrogaŚlązacy wycofali się ze wsi. Następnego dniakilkakrotnie ponawiali szturmy, aby odbić miejscowość;Niemcy mieli jednak zdecydowanąprzewagę ogniową, rozporządzali bowiem takżeartylerią.Od 20 sierpnia siły powstańcze w Bogucicachi Małej Dąbrówce zjednoczył pod swoimdowództwem Henryk Miękina. W walkach podMałą Dąbrówką Niemcy użyli trzech samolotówJeden z nich powstańcom udało się zestrzelić,a zagrzani sukcesem nacierali ze zdwojoną siłąi zmusili Niemców do odwrotu. Następnego dniaprzybyły nowe oddziały niemieckie wzmocnionesamochodami pancernymi. Teraz powstańcy musieliopuścić swoje stanowiska, ale wycofując sięwysadzili most kolejowy, co na pewien czas sparaliżowałotransport wojsk niemieckich.Równie dramatyczny przebieg miała powstańczaepopea w Szopienicach. Po krótkiejpotyczce udało się rozbroić spory oddziałGrenzschutzu. Zdobyto 100 karabinów ręcznych,7 maszynowych i wielki zapas amunicji.Powstańcy opanowali całą gminę i przystąpilido budowy mostu zapewniającego komunikacjęz Sosnowcem. Budowa odbywała się podogniem artylerii niemieckiej, a mimo to zakończonazostała sukcesem. 20 sierpnia nastałciężki dzień dla powstańców w Szopienicach.Niemcy podjęli zaciekłe ataki z różnych stron.Najpierw rozpoczęli ogień od strony Katowici Mysłowic. Przed południem do akcji weszłydwa niemieckie pociągi pancerne, a wkrótcesiły wroga wzmocnione zostały 4 samochodamipancernymi i 2 kompaniami ściągniętymiz Małej Dąbrówki. O zaciętości walk, jakie rozgorzały,niech świadczą straty niemieckie, którewyniosły ponad 100 zabitych i rannych. Przewaganieprzyjaciela była jednak zbyt duża, abypowstańcy mogli obronić swoje pozycje.W Nikiszowcu w niecodzienny sposób łupempowstańców padło 100 ręcznych, 2 ciężkie i 2STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEwww.katowice.oia.pl 41


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJElekkie karabiny maszynowe oraz 200 granatów.Odbyło się to bez walki. Do miejscowej placówkiGrenzschutzu udał się niewielki oddział powstańczypod dowództwem Teodora Chrószcza,zbyt jednak słaby, aby pokonać żołnierzy niemieckich.Na pomoc pospieszyli jednak robotnicyz kopalni „Giesche” i pobliskich fabryk.Zebrał się wielki tłum, który zażądał od Niemcówoddania broni, a następnie rzucił się nażołnierzy i ich rozbroił. W następnych dniachprzybyły silne oddziały niemieckie wyposażonew artylerię i uzyskały zdecydowaną przewagę.Powstanie objęło z różnym nasileniem większośćterenu Górnego Ślaska, jednak ze względuna przewagę armii niemieckiej oraz ostre represje(powstańcom groziła kara śmierci bez sąduzgodnie z rozporządzeniem O. Horsinga niemieckiegokomendanta regionu) widząc beznadziejnośćkontynuowania walki w dniu 24.08.1919komendant Powstania Alfons Zgrzebniok ogłosiłjego zakończenie. Powstańcy czasem z rodzinamiuchodzili przez Brynicę do Sosnowca gdziemiejscowa ludność i władze Polskie przygotowałypomoc i opiekę.Na Śląsku wzmógł się terror niemieckii bezkarne lincze na ludności polskiej.Krystian SzulcWnuk powstańców śląskichPamiątkowa przepustka z obchodów 90 rocznicy.Zdjęcie udostępnione dzięki uprzejmości Archiwum Państwowego w KatowicachPrzysięga pierwszych Członków POW. na powiat tarnogórski w dniu 2. lutego 1919r. w mieszkaniui aptekarza Gajdasa w Radzionkowie.Od lewej: profesor Piernikarczyk Józef, Zając Michał, Budnik Piotr, Książek Stanisław, Wrodarczyk Wincenty,Dziembała Franciszek, Pietryga Augustyn, Gajdas Emil, Mazur Wilhelm, Szyler Józef, Lazar Franciszek,Zejer Jan, Pietryga Paweł, Gnida Feliks,Winder Ignacy, Łuszczyk Augustyn, Tobor Florian, KrupaSzczepan, Nowak Jan, Urhańczyk Piotr i Nowak Piotr.42www.katowice.oia.pl


„Tempus fugit” aż trudno uwierzyć, że minęłotyle lat od dnia, kiedy zdawałam egzaminy nastudia farmaceutyczne w Akademii Medycznejw Łodzi. Był 1950 rok. Łódź w tym okresie byłaprężnym ośrodkiem naukowym i kulturalnym.Grono profesorskie Wydziału Farmaceutycznegoskładało się głównie ze znanych osobistości jakprof. J. Muszyński, prof. Z. Jerzmanowska, prof.T. Lipiec czy prof. R. Rembieliński. Obok obowiązkówzwiązanych z zajęciami dydaktycznymi,zajmowali się badaniami naukowymi. Wieluz grona profesorskiego pochodziło ze Lwowalub Wilna. Uczelnie, były znane jako placówki,posiadające wysokiej klasy naukowców.Wspominam te czasy z wielkim sentymentemchociaż zaliczanie ćwiczeń lub zdanie egzaminównie było łatwe i wymagało przyswojeniaogromnej wiedzy z wykładów oraz tej z publikacjinaukowych. Profesorowie byli bardzo wymagający,ale też służyli pomocą tym, którzy o niąprosili. Rozmawiając z Nimi, nie wyczuwało siędystansu, wynikającego z ich wybitnych zasługnaukowych oraz posiadanej wiedzy.Studenci nosili czapki identyfikacyjne. Ichwygląd zależał od uczelni oraz wydziału. Czapkiz czarnym daszkiem przyczepionym do białejgłówki z zielonym paskiem oraz złotym wężykiemnosili studenci Wydziału Farmaceutycznegow Łodzi. Wiele z czapek miało wspaniałe hafty.W okresie letnim odbywaliśmy praktykiw wyznaczonej przez uczelnię aptece orazw mieście. Po skończeniu studiów tj. zaliczeniupracowni, zdaniu egzaminów odbywała się ceremonia,w trakcie której, w obecności Rektoraoraz Grona Profesorskiego, Dziekanów, składaliśmyprzysięgę, w której treści zobowiązaliśmysię wykonywać swój zawód sumienniei rzetelnie. W trakcie ceremonii chór wykonywałm.in. Gaude Mater. To wszystko tworzyłoniesamowite wrażenie oraz przeżycia każdegocz. I1953 rokdr farm. Lidia Czajkaz nas. Po uroczystych przemówieniach Rektoraoraz Dziekana wręczono nam dyplomy oraztzw. nakazy pracy do konkretnej apteki, w określonymmieście w kraju. Absolwent otrzymywałroczny nakaz pracy, a wraz z nim pisemnezapewnienie otrzymania mieszkania.Otrzymałam nakaz pracy do nie istniejącejjuż apteki w Chorzowie nr 208 przy ul. Wolności,niedaleko poczty oraz Huty Baildon. Byłato apteka gigantyczna, niegdyś własność ubezpieczalni.Zajmowała piwnice, parter oraz częśćI-szego piętra dość dużej kamienicy. W piwnicachdziałało laboratorium apteczne, w którymwykonywało się leki galenowe. Parter zajmowałaekspedycja z czterema okienkami wydającymioraz 1 kasą. Dalej, w ciągu, ustawione były4 loże recepturowe. Każda z nich umożliwiałapracę dwóch osób równocześnie. Vis a vis tychlóż znajdował się stół do wykańczania leków recepturowychprzez pomocników aptekarskich.Każdy absolwent przydzielony był do konkretnegomgr farmacji, pod którego opieką wykonywałleki. Recepty złożone zawierały w swym składziewiele składników. Każda zatem recepta przed wykonaniem,była szczegółowo analizowana podwzględem celowości ich użycia, możliwości wytrącaniasię poszczególnych surowców i interakcji.Przemysł farmaceutyczny był w okresie powstawania.Istniały tylko laboratoria produkujące surowcefarmaceutyczne. Wiele roztworów wykonywałyapteczne laboratoria. Dlatego też, praca byłabardzo ciekawa i wiele się wówczas nauczyłam.W tym okresie Wojewódzkim InspektoremFarmaceutycznym był Pan mgr T. Kosmala.Wspominam Inspektora nie tylko dlatego, że byłato Osobowość, dbająca o poziom aptekarstwaw województwie, ale i dlatego, że cechowała Gobezstronność w wydawaniu ocen. Potrafił bronićkażdego, jeżeli miał inne zdanie, ale potrafiłteż ukarać. Dla nas, wchodzących w zawodoweSTANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEwww.katowice.oia.pl 43


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEżycie, był autorytetem. Znał personel każdej aptekii to pomagało mu w ocenie. Doskonale wiedział,jak trudna była ówczesna receptura, jejpracochłonność pomnożona przez dzienną ilośćtych recept - około 500 dziennie. Wiedział, żewykonywanie tylu, tego typu recept, wymagałoprzygotowania roztworów czy rozcierek, a tobyło niedozwolone. W trakcie kontroli zawsze ichszukał, ale nigdy nie znalazł. W aptece tej spotkałamsię z nietypowym wykonywaniem lekówpłynnych. Jedna z magistrów wykonywała je natzw. oko. Kontrole, brały te leki do analizy i zawszewynik był zgodny z zapisem na recepcie.Powodem zmiany miejsca pracy, było otrzymaniemieszkania. Na moją prośbę, zostałamprzeniesiona do apteki w Katowicach, mieszczącejsię przy ulicy 27-ego Stycznia, której kierowniczkąbyła mgr M. Śmigielska. Muszę przyznać,że miałam ogromne szczęście by pracować w aptekach,gdzie kierownikami byli prawi i ciekawiaptekarze, którzy wymagali solidnej pracy aleteż uczyli i pomagali. Taka też była Pani Magister.Nie pamiętam, czy już istniały PEVEXY alena pewno był handel „obwoźny” z tzw. zachodu.Do apteki przychodziła pani z wielką torbąpełną zagranicznych towarów. W trakcie jednejz takich wizyt, musiałam wejść do gabinetuSzefowej. Wówczas Pani Magister, pokazała midwustronny prochowiec niebiesko-morelowy, a jazachwycona powiedziałam że jest bardzo ładnyi wyszłam. Jakież było moje zaskoczenie kiedyokazało się, że Szefowa zatrzymała dla mnie tenpłaszcz, a ja spłacałam go z comiesięcznej pensji.Gorzej było, gdy ktoś z nas coś „przeskrobał”.Wysłuchała wprawdzie wyjaśnień, ale swoje zdaniena ten temat wypowiadała w formie nie pozwalającejna sprzeciw. Wszyscy wiedzieliśmy,że zwraca nam uwagę gdyż, dla naszego dobra,chce nauczyć nas odpowiedzialności zawodowej,by owe drobne usterki się nie powtarzały.To też ceniliśmy i szanowaliśmy swoją Szefową.Nasz zawód wymaga nadal dokształcaniazawodowego. Wówczas obowiązywała zasadauzyskania specjalizacji I-ego, a potem IIstopnia. Pierwszy stopień uzyskałam po kilkulatach pracy. Zaświadczenie wydawał WydziałZdrowia Urzędu Wojewódzkiego. Natomiastuzyskanie specjalizacji II stopnia uzależnionebyło od uczestnictwa w szkoleniach oraz zdaniaegzaminów. Szkolenia odbywały się w sposóbcentralny. Istniało zatem Centrum MedyczneSzkolenia Podyplomowego w Poznaniu,Bydgoszczy i Warszawie. Wkłady dotyczyływiedzy teoretycznej z zakresu postępu naukfarmaceutycznych i prowadzone były przezprofesorów wydziałów farmaceutycznych zaśdwustopniowe egzaminy dotyczyły znajomościteoretycznej jak i praktycznej. Nowościąbyły szafki do wykonywania leków jałowych.Pierwsze aparaty posiadały rękawy. Przy ichpomocy wykonywaliśmy leki w środku szafki.Nie było to łatwe zadanie.Po zdaniu egzaminów otrzymywaliśmy zaświadczeniao uzyskaniu specjalizacji II stopnia.Następnie zaproponowano mi pracę w HurtowniFarmaceutycznej na stanowisku instruktoramagazynowego. Administracja tej hurtownimieściła się w barakach przy ul Francuskiejw Katowicach, natomiast magazyny przy ul.1-go Maja. Do moich obowiązków należałysprawy fachowe związane z nadzorem przyjmowania,magazynowania leków oraz ich jakością.W tym ostatnim celu pobierałam próbki lekówz listy przesyłanej przez Instytut Leków i wykonywałamanalizy w laboratorium przy ul. 27-egoStycznia w Katowicach. Szefami Magazynówbyli mgr Barwiński oraz mgr Kuś, zaś dyrektoremmgr Moroz. Nie był farmaceutą, posiadałwykształcenie ekonomiczne, a mimo to starałsię by przyswoić sobie chociaż częściowo nieznane sobie zagadnienia. Posiadał umiejętnośćzainteresowania swoimi planami pracowników.Mgr Moroz był inicjatorem budowy dużej inwestycjijak na owe czasy - kompleksu powstającegoz połączenia aptek i hurtowni z jedno przedsiębiorstwoo nazwie Katowicki Zarząd Aptek.Jeździliśmy na tę budowę dość często, oglądającjak powstaje zespół budynków. Wreszcienadszedł czas przeprowadzki. Generalnie,poprawiły się warunki pracy. W porównaniuze starymi - to był komfort. Dyrektorem Naczelnymzostał mgr R. Sekudewicz, Działu Zaopatrzenia- mgr W. Cwikło, Działu Sprzedaży- mgr St. Skrzypczak zaś Magazynów - ja.Historią zawodu Aptekarskiego zainteresowałamsię dość wcześnie, bo już w okresie studiówdzięki wykładom Pana Prof. R. Rembielińskiego.Praca zawodowa, rodzina zajmowała miwiele czasu. Mimo to, postanowiłam zapisać siędo Polskiego Towarzystwa Farmaceutycznego,do Katowickiej Sekcji Historycznej. Przewodniczącymtego Oddziału oraz Sekcji Historycznejbył Pan dr Franciszek Nowak. Od dawna zajmowałsię przeszłością naszego Zawodu oraz opi-44www.katowice.oia.pl


sywał dzieje aptekarzy woj. śląskiego. Posiadałliczące się archiwum. Imponował nam ogromJego prac. Dzięki Panu Doktorowi powróciłydawne marzenia, by rejestrować naszą teraźniejsząhistorię zawodu. Szukałam tematów w ArchiwumWydziału Zdrowia w Katowicach, ArchiwumAkt Nowych, lub samo życie zawodowemi ich dostarczało. Moje prace zaczęły się pojawiaćw „Farmacji Polskiej”, „Gazecie Farmaceutycznej”w „Historii Medycyny i Filozofii”a potem w „Czamsopiśmie Aptekarskim”.Wróciłam do pracy aptecznej - zostałamkierownikiem Apteki Leków Gotowych przyul. Mikołowskiej i nazwałam ją im. AptekarzaEdmunda Baranowskiego.O tym Aptekarzu dowiedziałam się z publikacjidr. F. Nowaka. Jego historia, to nie tylkoobraz działacza, organizatora, patrioty, politykaale także aptekarza, który zginął wraz z harcerzamiwe wrześniu 1939r., rozstrzelany na rynkukatowickim. Będąc prezesem Pol. Tow. His.Med. i Fil. w Katowicach podjęliśmy uchwałęna jednym z zebrań o umieszczeniu tablicy pamiątkowejna domu, w którym mieszkał i pracowałw swojej aptece Edmund Baranowski.W realizacji tejże uchwały pomógł nam ówczesnyprezydent Chorzowa.W sposób bardzo uroczysty została odsłoniętatablica pamiątkowa, będąca dowodemszacunku do wielkiej Postaci naszego zawodu,a ja przybliżyłam zgromadzonym licznieuczestnikom uroczystości sylwetkę Aptekarza.Moje historyczne zainteresowania stały sięprzyczyną opracowania pracy doktorskiej pt.„Rozwój służby Farmaceutycznej WojewództwaKatowickiego w latach 1945-1975r.” Pracęprzygotowywałam na AM pod opieką doc. dr hab.Henryka Pankiewicza. Recenzentami byli prof. drhab. Jan Fijałek z AM w Łodzi oraz doc. dr hab.Wojciech Roeske z AM w Krakowie.Obrona pracy doktorskiej została wyznaczonana AM Wydz. Farm. w Łodzi na godz. 15.30w grudniu 1981r. Niestety, ogłoszono w Krajustan wojenny. Ponieważ nie działały telefony,więc trudno było się porozumieć. W związkuz zaistniałą sytuacją zwróciłam się do milicji.Pokazałam zawiadomienie prosząc o przepustkęna wyjazd do Łodzi. Otrzymałam ją z zastrzeżeniem,że muszę zatrzymać się w hotelu przy ul.Narutowicza, a potem iść na uczelnię. Po przyjeździena uczelnię dowiedziałam się, że obronapracy odbędzie się w małej salce w obecnościograniczonej liczby komisji oraz bez udziałuosób trzecich. O godz. 15.30 zebraliśmy sięw malutkiej salce, gdzie pan dziekan dokonałotwarcia posiedzenia, następnie promotor w bardzokrótkich słowach dokonał prezentacji mojejosoby, po czym zadano mi pierwsze pytanie. NieSTANOWISKA, OPINIE, INFORMACJETekst ślubowania ze zbiorów Lidii Czajkawww.katowice.oia.pl 45


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEpamiętam jakiej było treści, gdyż niemal w tymmomencie otworzyły się drzwi i na salę weszłodwóch żołnierzy z karabinami maszynowymiw rękach. Następnie zabrano dziekana. Wszyscybyliśmy zaskoczeni i zdenerwowani tym co sięstało. Po chwili wrócił dziekan i powiedział, żemamy wszyscy wyjść, gdyż obrona pracy doktorskiejsię nie odbędzie. Do Katowic jechałamw prawie pustym pociągu.Po zakończeniu stanu wojennego, odbyła sięponownie obrona mojej pracy doktorskiej. Tymrazem w auli uczelni. Okazało się, że byłamjedyną doktorantką w kraju, której przerwanoobronę pracy w tak nieciekawy sposób. Poproszonomnie bym weszła do sali. Kiedy otworzyłamdrzwi, zobaczyłam, że w auli, jest więcejosób niż miejsc - nogi dosłownie mi się ugięłyi nawet nie pamiętam, jak zeszłam po schodachi znalazłam się na scenie. Dziekan otwierającposiedzenie, opowiedział o mojej historii. Rozpoczęłasię obrona mojej pracy. Obroniłam ją.Uroczyste wręczanie dyplomów, poprzedzonezostało przysięgą złożoną przez każdegoz nas swoim promotorom, że będziemy godniei zgodnie z prawem reprezentować swój zawód.Wszyscy byliśmy ubrani w togi, cała zaś uroczystość,to niezapomniane wspomnienia.To był okres, w którym pracowałam w szpitaluO.O. Bonifratrów w Katowicach prowadzącaptekę szpitalną. Stary zabytkowy szpital - jegohistoria została przeze mnie opracowana i wydrukowanaw Archiwum Historii Medycyny i Filozofii.Atmosfera tego szpitala, a przede wszystkimlekarze, pielęgniarki, personel administracyjny,stwarzali chęć do pracy. Bardzo miło wspominampracę w tym szpitalu. A nie była ona łatwa. Brakleków. Dużą pomocą służyły nam dary z tzw. zachodu.Na aptece spoczywał obowiązek sprawdzaniadat ważności, zawartości opakowań, segregacjawg. działań, a przede wszystkim tłumaczeniana język polski, przygotowania list leków na danyoddział. Była to bardzo trudna i odpowiedzialnapraca. Dlatego organizowałam spotkania z ordynatorami,brałam nieraz udział w rannych obchodachlekarskich podpowiadając, jakimi lekamidysponowaliśmy. Pracowałam w tym szpitalu doczasu zamknięcia na czas kapitalnego remontu.Przeniosłam się zatem do PZF „Cefarm” zostająckierownikiem nowo uruchomionej apteki27-390 w Katowicach na Oś. Witosa. Początkowo,mieściła się ona w zastępczym pomieszczeniu przyul. Kwiatkowskiego 8 skąd mieliśmy się przenieśćdo lokalu na ten cel budowanego. Apteka była jedynąna całym osiedlu. Przenieśliśmy się do pięknego,gigantycznego lokalu o powierzchni 311 m 2przy ul. Witosa 17. Apteka nadal miała ten sam nr27-390. Wyposażona była w nowe meble, urządzenia,aparaturę. Nowością była loża z nawiewemlaminarnym do wykonywania leków jałowych.dr farm. Lidia CzajkaZdjęcia ze zbiorów Lidii CzajkaWręczenie dyplomów - AM w Łodzi46www.katowice.oia.pl


W ostatnich latach obserwujemy zwiększenieudziału leków generycznych wśród preparatówstosowanych w farmakoterapii zawrotówgłowy. W krajach europejskich leki generycznestanowią 40 - 60 proc. rynku leków. Zastępowanieleków oryginalnych generycznymi, maw zamyśle prowadzić do udostępnienia nowoczesnychleków większej liczbie pacjentóworaz ma zmniejszać koszty farmakoterapii, któreponoszone są zarówno przez refundatora, jaki przez pacjentów. Ceny leków generycznych sąniższe, gdyż ich producenci nie są zmuszeni doponoszenia kosztów badań klinicznych, któremogą wynosić ponad 70 proc. kosztów wprowadzenianowego preparatu na rynek.Polska polityka lekowa opiera się na lekachgenerycznych, jednak obecnie funkcjonującymodel refundacji powoduje, że bez względuna to, czy pacjent wybierze lek oryginalny, czygeneryczny, dopłata Narodowego FunduszuZdrowia jest identyczna. Funkcjonowanie limitówrefundacyjnych powoduje, że ewentualnąróżnicę cen leku oryginalnego i generycznegopokrywa pacjent.Wynika z tego, że jedynym argumentem zaordynowaniem leków generycznych jest brakmożliwości finansowych wykupienia przez pacjentaleku oryginalnego. Konsekwencją niemożnościwykupienia leku oryginalnego możebyć nieregularne przyjmowanie leków, którezwiększa ryzyko powikłań i może wywoływaćniepożądane efekty farmakoterapii pod postaciązespołów z odstawienia i może prowadzićdo niesystematycznej farmakoterapii, którazwłaszcza w chorobach układu sercowo-naczyniowegoindukuje wzrost liczby powikłań.Jednak jak zaznaczono wyżej, w żadnym razienie należy utożsamiać kosztów farmakoterapiidr n. farm. Jarosław Worońz kosztem tabletki stosowanego leku. Każdazamiana leku, nawet gdy substancja leczniczapozostaje identyczna, niesie ze sobą wzrostryzyka wystąpienia działań niepożądanych,których koszt musi być uwzględniony w szacowaniukosztów leczenia [2]. Według badańprzeprowadzonych w Norwegii 1/3 pacjentów,u których leki oryginalne zastąpiono generykami,zgłaszała negatywne konsekwencje takiejzmiany, związane przede wszystkim z występowaniempolekowych działań niepożądanych[3]. Nie należy zapominać, że za działania niepożądaneobserwowane podczas farmakoterapiinie musi odpowiadać substancja lecznicza, alemogą je powodować substancje pomocniczezawarte w postaci leku. W związku z różną zawartościąsubstancji pomocniczych w różnychlekach opisywane są przypadki występowaniadziałań niepożądanych ze strony przewodu pokarmowegoczy też reakcje nadwrażliwości.Obecność wśród substancji pomocniczych laktozymoże u niektórych chorych zaburzać perystaltykęprzewodu pokarmowego i wchłanianiesubstancji czynnej.Należy także pamiętać, że leki zawierająceidentyczną substancję leczniczą mogą miećróżne formy farmaceutyczne (tabletka, tabletkapowlekana, drażetka, kapsułka), a co zatym idzie, z różną szybkością uwalniają substancjęleczniczą. To także może wpływać naczęstość występowania polekowych działańniepożądanych. Zatem każda zamiana leku nainny, zawierający tę samą substancję czynnąjest istotną decyzją terapeutyczną, która musibyć podjęta przez lekarza lub farmaceutę poprzeanalizowaniu stosunku korzyści do ryzykatakiego działania. Istotne jest także posiadaniewiedzy na temat ewentualnych wcześniejszychSTANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEwww.katowice.oia.pl 47


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEpolekowych działań niepożądanych, któremogą stanowić czynnik ryzyka ich ponownegowystąpienia. Zamiana leku oryginalnego na generycznymusi odbywać się w oparciu o gruntownąwiedzę o farmakokinetyczno-farmakodynamicznychuwarunkowaniach skutecznościi bezpieczeństwa farmakoterapii.Nieracjonalne z punktu widzenia optymalnejfarmakoterapii chorób przewlekłych jest proponowaniepacjentowi przy każdej wizycie u lekarzalub w aptece innego leku zawierającego tę samąsubstancję aktywną, gdyż utrudnia to, a w niektórychprzypadkach może nawet uniemożliwiać,monitorowanie prowadzonej farmakoterapii.Obecnie uznaje się, że zastępowanie lekóworyginalnych generycznymi może być brane poduwagę tylko pod warunkiem dokładnej kontrolirównoważności biologicznej leków [4]. Lekiuznaje się za biologicznie równoważne, jeżelizawierają tę samą substancję leczniczą, a ichdostępność biologiczna po podaniu takiej samejdawki molowej jest podobna w takim stopniu,że ich działanie w odniesieniu do skutecznościi bezpieczeństwa jest zasadniczo zbliżone. Jakwynika z przytoczonej definicji, istotnym elementemskuteczności leków jest ich dostępnośćbiologiczna, tj. szybkość i stopień wchłanianiasubstancji leczniczej z postaci leku do krążeniaogólnego. Charakteryzują ją 3 parametry farmakokinetyczne- maksymalne stężenie leku(Cmax), czas po jakim osiągane jest Cmax(tmax) oraz pole powierzchni pod krzywą zależnościzmian stężenia od czasu (AUC), któreopisuje obserwowany w klinice efekt terapeutycznyleku [5]. A zatem każda zmiana jegopowierzchni może powodować zmianę efektuterapeutycznego oraz zmianę częstości występowaniadziałań niepożądanych.Prawdziwa biorównoważność oznacza, że 2różne leki zawierające tę samą substancję lecznicząwywierają ten sam wpływ na konkretnegopacjenta. Jednak w praktyce klinicznej zwyklenie jest to mierzone [6]. Problem może wystąpićtakże w przypadku, gdy lek ma wpływać naredukcję zachorowalności i śmiertelność w grupiepacjentów, którzy go przyjmują, a w trakcietrwania terapii nie ma dostępnych obiektywnychmetod monitorowania skuteczności farmakoterapii.FDA zatwierdza do stosowania w celachregulacyjnych leki generyczne na podstawiebadania biorównoważności z udziałem 24-36zdrowych ochotników.Nie można pominąć faktu, że niejednokrotniecharakterystyka farmakokinetyczna populacji,w której stosowany jest lek, różni się od tej,w której wykonano badanie biorównoważności.A zatem decyzja o zamianie leku może budzićwątpliwości, szczególnie w grupach pacjentówo zmiennej farmakokinetyce. Do tej grupy pacjentównależą przede wszystkim: niemowlęta,dzieci, kobiety ciężarne oraz osoby w podeszłymwieku. Znaczną ostrożność należy zachowaćtakże w przypadku pacjentów z upośledzeniemwydolności wątroby i/lub nerek, gdyżstany te mogą modyfikować farmakokinetykęstosowanych leków. Warto pamiętać, że jednorazowepodanie leku nie dostarcza informacjina temat ewentualnego kumulowania się czynnychmetabolitów.Jak już wspomniano, biodostępność jestustalana na podstawie pomiaru parametrów farmakokinetycznych,takich jak Cmax, tmax orazAUC, przy czym akceptuje się odchylenia przedziałuufności w granicach -20 proc. +25 proc.Z punktu widzenia terapii zawrotów głowyzmiany w zakresie -20 proc. +25 proc. mogąw niektórych grupach pacjentów powodowaćzmniejszenie skuteczności terapii lub wzrostryzyka wystąpienia działań niepożądanych.Dotyczy to głównie 2 grup pacjentów. Dopierwszej z nich zaliczamy pacjentów, u którychdo osiągnięcia skuteczności leczenia koniecznejest stosowanie wysokich dawek leków.W grupie tej ewentualny dopuszczalnywzrost biodostępności leku o 25 proc. zwiększaprawdopodobieństwo wystąpienia działań niepożądanych.Grupa druga to pacjenci przyjmującyniewielkie, podtrzymujące dawki leków,u których obniżenie biodostępności o 20 proc.może spowodować zmniejszenie skutecznościprowadzonego leczenia.Niektórzy autorzy sugerują, aby oceniającbiodostępność leków, posługiwać się także innymiparametrami farmakokinetycznymi, takimijak procent fluktuacji i spłaszczenie krzywejzmian stężenia leku w stanie stacjonarnym, czasplateau oraz średni czas obecności leku w organizmie[7]. Parametry te są ważne dla ocenyskuteczności terapeutycznej leków oraz występowaniadziałań niepożądanych, jakie mogą towarzyszyćstosowanej farmakoterapii. Postulatten jest coraz istotniejszy ze względu na to, żejak wskazuje praktyka kliniczna, leki generycznew stosunku do oryginalnych mogą charak-48www.katowice.oia.pl


teryzować się wahaniem stężenia w surowicykrwi, co z kolei w prosty sposób przekłada sięzarówno na skuteczność, jak i tolerancję stosowanegoleczenia.Na biorównoważność i biodostępność lekówmają także wpływ (oprócz własności fizykochemicznychsubstancji czynnej) charakterystycznecechy pacjenta, a szczególnie:• wiek,• czynniki farmakogenetyczne, w tym szczególnieistotny z praktycznego punktu widzenia,genetycznie uwarunkowany metabolizmleków,• współistniejące zaburzenia ze strony przewodupokarmowego oraz funkcji wątroby i nerek,• hipoalbuminemia,• stosowanie polifarmakoterapii z uwagi na ryzykowystąpienia niekorzystnych interakcjileków, szczególnie farmakokinetycznych.Istotnym czynnikiem, który może modyfikowaćskuteczność i bezpieczeństwo farmakoterapii,jest wiek pacjenta. Jak już wspomniano,szczególną uwagę przy ordynowaniu farmakoterapiii przy podejmowaniu decyzji o zamianieleku oryginalnego na generyczny należypoświęcić pacjentom powyżej 65. roku życia.W tej grupie wiekowej pacjenci są leczeni przyużyciu kilku leków, dodatkowo skłonność dosamoleczenia wśród tych pacjentów znaczniezwiększa ryzyko występowania niekorzystnychinterakcji między stosowanymi lekami. U pacjentóww podeszłym wieku mogą występowaćzmiany farmakokinetyki leków, które zaburzająabsorpcję, dystrybucję (zmiany w wiązaniu lekówz białkami krwi), metabolizm oraz wydalanieleku. Konsekwencją tych zmian jest wydłużenieokresu półtrwania leku i zwiększenieczęstości występowania działań niepożądanychzwiązanych ze wzrostem stężenia leku w surowicy[8]. A zatem stosowanie leków generycznycho zwiększonej biodostępności zwiększaw tej populacji pacjentów prawdopodobieństwowystąpienia polekowych działań niepożądanych.Także klirens nerkowy zmniejsza sięwraz z wiekiem o około 50-70 proc. w stosunkudo wartości klirensu u osób młodych. Fakt tenma szczególne znaczenie w przypadku stosowanialeków wydalanych drogą nerkową.Od dawna znany jest także problem różnejdostępności biologicznej leków doustnych zawierającychte same substancje lecznicze w tejsamej postaci i dawce leku [4]. W piśmiennictwiemożna znaleźć doniesienia o większejczęstości występowania działań niepożądanychprzy stosowaniu leków generycznych zawierającychte same substancje czynne [9].Praktyczne problemy z ustaleniem równowagibiologicznej związane są najczęściej z:1. fizykochemicznymi własnościami substancji2. leczniczej zawartej w postaci leku (niska rozpuszczalnośćw wodzie, powolny proces uwalnianiaz postaci leku, wysoki stosunek substancjipomocniczych do substancji czynnej),3. niskim indeksem terapeutycznym, np. glikozydynasercowe,4. farmakokinetycznymi własnościami substancjileczniczej (wchłanianie na ograniczonymodcinku przewodu pokarmowego, niska dostępnośćbiologiczna po podaniu doustnym,farmakokinetyka nieliniowa, znaczny efektpierwszego przejścia >70 proc.Z punktu widzenia klinicznych skutków farmakoterapiiuważa się, że w przypadku leczeniazawrotów głowy, kiedy chcemy osiągnąć założonyefekt terapeutyczny, musimy posługiwaćsię lekami o ściśle przewidywalnym efekcieterapeutycznym, a wtedy problem dostępnościbiologicznej może być kluczowy [10].W przypadku promocji leków generycznychnie można powoływać się wprost na wyniki badańklinicznych dotyczących leku oryginalnegozarówno w odniesieniu do skuteczności, jaki bezpieczeństwa stosowanej farmakoterapii.Uniwersytecki Ośrodek Monitorowania i BadaniaNiepożądanych Działań Leków, działającyprzy Zakładzie Farmakologii Klinicznej KatedryFarmakologii CM UJ w Krakowie, w okresieod 1 stycznia 2007 do 1 września 2008 otrzymał103 raporty o wystąpieniu działań niepożądanycho różnym obrazie klinicznym, którebyły konsekwencją zamiany leku oryginalnegona generyczny. Substancje lecznicze, którychdotyczyły wspomniane działania niepożądane,przedstawiono w poniższej liście.Lista substancji leczniczych w przypadkuktórych zmianę leku oryginalnego na generycznyspowodowała wystąpienie objawów niepożądanych:Azytromycyna, Klarytromycyna, Klindamycyna,Betahistyna, Pentoksyfilina, Perindopril, Ra-STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEwww.katowice.oia.pl 49


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEmipril, Walsartan, Simwastatyna, Atorwastatyna,Tamsulozyna, Doksazosyna, Finasteryd, Dezogestrel,Fentanyl, Citalopram, Sertralina, Risperidon,Gabapentyna, Glimepiryd, Klopidogrel,Memantyna, Cetyryzyna .Jak wynika z przedstawionych informacji,każda zamiana leku oryginalnego na generycznymoże się wiązać ze zmianą skutecznościi bezpieczeństwa farmakoterapii. W literaturzenaukowej cały czas trwa dyskusja, czy udowodnieniebiorównoważności jest wystarczającymargumentem do zamiany leków, czy też możeargumentem rozstrzygającym jest przeprowadzeniebadań klinicznych, które udowodnią(bądź nie) równoważność terapeutyczną lekóworyginalnych i generycznych.W Polsce nie ma obiektywnych, niezależnychod firm farmaceutycznych informacji natemat skuteczności i bezpieczeństwa zastąpienialeku oryginalnego generycznym. W USAagencja FDA (Food and Drug Administration)wydaje tzw. orange book, która kategoryzujeleki generyczne. Każdy generyk otrzymuje odFDA dwuliterowy kod rozpoczynający się odliter A lub B. Jeżeli danemu lekowi generycznemuprzypisano kategorię AA, oznacza to, żejest on biologicznie i terapeutycznie równoważnyz lekiem oryginalnym. Z kolei przypisaniedanego leku generycznego do kategoriiAB oznacza, że uznano go za zbliżony do lekuoryginalnego pod względem skuteczności klinicznej,z uwagi na fakt, że w badaniach biorównoważnościwykazano różnice parametrówfarmakokinetycznych, jednak różnice te uznanoza dopuszczalne.Zaklasyfikowanie leku do kategorii BX jestrównoznaczne z informacją, że lek generycznynie może być uznany za równoważny biologiczniei terapeutycznie w stosunku to lekuoryginalnego.generic drug substitution In Norway.Pharm. Word Sci. 2006, 28: 284-289.4. Chojnowska-Jezierska J.: Leki generyczne -podstawowe wiadomości praktyczne. ProblemyTerapii Monitorowanej 2003, 14: 27-31.5. Woroń J., Filipczak-Bryniarska I., Trąbka-Janik E. et al.: Wybrane aspekty bezpieczeństwafarmakoterapii schizofrenii i padaczki.Terapia i Leki 2007, 1: 2-7.6. Besag F.M.C.: Is generic prescribing acceptablein epilepsy? Drug Safety 2000, 23:173-182.7. Bialer M., Yacobi A., Moros D. et al.: Criteriato asses In vivo performance and bioequivalenceof generic controled-releaseformulations of carbamazepine. Epilepsja1998, 39: 513-519.8. Olsen G.C., Tindall W.N., Clasen M.E.: Geriatricpharmacotherapy. American PharmacistsAssociation, Washington 2007.9. Sanderson J.H., Lewis J.A.: Differences Inside-effect incidence In patients on proprietaryand generic propranolol. Lancet 1986,1: 967-969.10. Gleiter C.H., Kotz U., Kuhlmann J. et al.:When are bioavailability studies requireda German proposal. J. Clin. Pharmacol.1998, 38: 904-907.dr n. farm. Jarosław WorońUniwersytecki Ośrodek Monitorowaniai Badania Niepożądanych Działań Leków,Zakład Farmakologii KlinicznejKatedry Farmakologii Collegium MedicumUniwersytetu Jagiellońskiego31-531 Kraków, ul. Śniadeckich 10Piśmiennictwo:1. Litt J.Z.: Drug Eruption ReferenceManual. Taylor & Francis, London2004.2. Hellstrom J., Rudholm N.: Side effectsof generic competition? Eur. J. HealthEconom. 2004, 5: 203-208.3 . K j o e n n i k s e n I . , L i n d b a e kM., Granas A.G.: Patients attitudestowards and experiences of50


Najczęstszą przyczyną powstawania chorobyhemoroidalnej (żylaków odbytu) są uporczywezaparcia i trudności w wydalaniu stolca,wstrzymywanie wypróżnień, nieregularnestolce, siedzący tryb życia, zbyt mała ilośćwypijanych płynów, ostre przyprawy, alkoholi inne używki. Inne przyczyny to niewydolnośćserca, marskość wątroby i nadciśnienietętnicze. Ciąża i poród również mogą byćprzyczyną choroby hemoroidalnej.Ważnym aspektem przeciwmikrobiologicznejaktywności laktoferyny zawartej w colomgrAndrzej SarnowskiPoprzez wpływ na mikroflorę bakteryjną,colostrum przeciwdziała długotrwałymi silnym zaparciom, które są, jak wspomniano,bezpośrednim sprawcą choroby hemoroidalnej.Długotrwałe i silne parcie stolcapowoduje wypełnienie splotu naczyniowegoodbytu krwią tętniczą pod zbyt dużym ciśnieniem.Nadmiernie wypełnione krwią naczyniakrwionośne mogą ulec dyslokacji z podłożatkankowego tworząc krwawiące guzy.STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEColostrum bovinum jest produktem o wielokierunkowymdziałaniu, mogącym przynieśćulgę w większości dolegliwości towarzyszącychtej chorobie. Colostrum, jak wynikaz wielu publikacji, ma korzystny wpływ nabudowę i strukturę tkanki łącznej. Jeśli strukturatkankowa ścianek podłoża, w którymtkwi splot naczyniowy odbytnicy jest silnai sprężysta, zagrożenie hemoroidami maleje.Przy zmniejszeniu ilości elementów sprężystych- ryzyko żylaków odbytu rośnie.Colostrum wpływa na regulację wewnętrznejrównowagi biologicznej mikroflory bakteryjnej.Poprzez korzystny wpływ na mikroflorębakteryjną jelit, colostrum:• nasila produkcje przeciwciał,• wspiera funkcje odtruwające wątroby,• oczyszcza organizm z toksyn,• wytwarza niekorzystne środowisko dlabakterii chorobotwórczych i gnilnych orazgrzybów,• przyspiesza gojenie ran,• pełni funkcje naturalnego antybiotyku.Jedną z przyczyn wypadania guzówkrwawniczych oraz świądu i bólu jest stan zapalnyi obrzęk błony śluzowej. Występującystan zapalny jest powodowany, głównie przezbakterie Escherichia coli.W jednym z badań, laktoferyna zawartaw colostrum hamowała kolonizację enteropatogennejE.coli na ludzkich komórkachnabłonka oraz na nabłonku jelitowym myszy(1). Inni badacze wskazywali hamowanieadhezji enteropatogennych E. coli do enterocytówi komórek linii HeLa (2). Pośrednie,antymikrobiologiczne działanie laktoferynyzawartej w colostrum bovinum jest związanez mobilizacją układu immunologicznego.Laktoferyna chroniła zwierzęta przed śmierciąpo podaniu letalnej dawki E. coli (3).Laktoferyna znacznie przyspieszała procesusuwania E.coli z krwi obwodowej, a takżeefektywność zabijania bakterii w układziesiateczkowo-śródbłonkowym (monocytarnomakrofagowym)wątroby, płuc, śledzionyi nerki (3).www.katowice.oia.pl 51


STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEstrum jest wybiórczość bójczego działania namikroflorę jelita: laktoferyna hamuje wzrost E.coli i innych patogennych bakterii jelitowych,ale nie korzystnych bakterii z rodzaju Bifidobacterium(4). Rozwój prawidłowej flory bakteryjnejzapewnia sprawne procesy trawienia,wytwarzanie niektórych witamin, chroni przedrozwojem bakterii patogennych i wzmaga odporność.W badaniach wykazano wpływ colostrumna wspomaganie leczenia chorób układu pokarmowegobędących skutkiem choroby hemoroidalnej,takich jak: wrzodziejące zapalenieokrężnicy (ulcerative colitis), zapaleniejelita i zapalenie śluzówki jelitowej (5).Laktoferyna wraz z działającym synergicznielizozymem, ogranicza zmiany zapalne prowadzącedo zmniejszenia siły i elastycznościpodłoża ścian odbytnicy oraz zmiany w pokrywającejje błonie śluzowej.Colostrum zmniejsza ilość tworzących sięguzów, powoduje wzmocnienie błony śluzowej,która staje się mniej krucha, tak łatwo niepęka i nie krwawi.2. de Araujo A.N., Giugliano >G.: Lactoferinand free secretory component of humanmilk inhibit the adhesion of enteropathogenicEscherichia coli to HeLa cells. BMCMicrobiol., 2001; 1:253. Zagulski T., Lipinski P., Zagulska A., JarząbekZ.: Antibacterial system generatedby lactoferrin in mice in vivo is primarilya killing system. Int.J.Exp.Pathol.,1998;79: 117-1234. Griffiths E.A., Duffy L.C.,Schanbacher F.I.,Dryja D., Leavens A., Neiswander R.L.,Qiao H., DiRienzoi D., Ogra P.: In vitrogrowth responses of bifidobacteria and enteropathogensto bovine and lactoferrin.Dig.Dis.Sci., 1989;8: 310-3135. Playford RJ, et al. Bovine Colostrum isa health food supplement which prewentsNSAID induced gut damage. Gut 1999;44: 653-8.mgr Andrzej SarnowskiNie bez znaczenia we wspomaganiu leczeniachoroby hemoroidalnej jest duża zawartośćw colostrum witamin. Głównie wit. E i C. Witaminyte wraz ze związkami magnezu i cynkuspełniają ważne funkcje we wspomaganiu mechanizmówobronnych organizmu oraz tworzeniuwłasnej odporności na infekcje. Witaminy Ei C mają działanie antyoksydacyjne i stabilizującemembrany komórek obronnych (makrofagów,granulocytów, limfocytów), tak istotnychw chorobie hemoroidalnej. Witamina E zmniejszailość powstających czynników stanu zapalnego,takich jak prostaglandyny. Czynniki stanuzapalnego powodują wzrost wolnych rodnikówi odgrywają ważną rolę w powstawaniu choróbprzewlekłych i nowotworów (w chorobie hemoroidalnej- nowotworów jelita grubego).Literatura:1. Kawasaki Y., Isoda H., Tanimoto M., DosakoS., Idota T., Ahiko k.,: Inhibition bylactoferrin and kappa-casein glycomacropeptideof binding of Choloera toxin toits receptor. Biosci. Biotechnol.Biochem.,1992;56:195-19852www.katowice.oia.pl


Osoby z niedoborem selenu są bardziej narażone na grypęIstotną funkcją selenu jest jego działanie odpornościowe i immunostymulujące.Ponadto selen ochrania stawy przed zwyrodnieniem, a także broni organizm przedtoksycznym działaniem soli rtęci, ołowiu i kadmu. Wiele ostatnio przeprowadzonychbadań wskazuje na działanie przeciwnowotworowe tego pierwiastka.Jednym z pierwiastków śladowych,które muszą być dostarczane z pożywieniemi warunkują prawidłowe funkcjonowanie organizmujest selen. Podobnie jak inne witaminyi minerały, selen odgrywa ważnąrolę dla zdrowia. Naukowcy są zdania, żejest szczególnie ważny, ponieważ stanowiochronę organizmu przed agresywnymicząsteczkami zwanymi wolnymi rodnikami,które są produkowane w organizmiemiędzy innymi w wyniku stresu, zanieczyszczeniaśrodowiska, promieniowania UV czychemikaliów. Wolne rodniki atakując zdrowe komórki, przedostają się przez błonę komórkową i niszcząjej kod genetyczny, w najgorszym wypadku powodując powstanie komórek nowotworowych.Jednak istnieje coraz więcej dowodów na to, że selen posiada właściwości mogące temu zapobiec.STANOWISKA, OPINIE, INFORMACJEJak działa selen ?W naszym organizmie selen jest związany z bardzo ważnymi białkami zwanymi selenoproteinami.Selen jako składnik selenoprotein odgrywa zarówno rolę strukturalną jak i enzymatyczną.Znany jest głównie jako przeciwutleniacz i katalizator produkcji czynnego hormonu tarczycy.Selen pobudza układ immunologiczny do wzrostu produkcji przeciwciał i powoduje zwiększonąaktywność komórek immunologicznych. Co więcej, synergiczne działanie selenu z witaminąE przyczynia się do opóźniania procesów starzenia oraz przyspieszenia regeneracji komórek.Ponadto pierwiastek ten jest konieczny do prawidłowego wzrostu oraz odgrywa ważną rolęw przekazywaniu impulsów nerwowych w ośrodkowym układzie nerwowym.Selen pełni następujące funkcje w organizmie:• stymuluje działanie systemu odpornościowego i zwiększa odporność przeciwbakteryjnąi przeciwwirusową• wspomaga właściwości antyoksydantów przez co pośrednio zapobiega utlenianiu siękomórek, błon komórkowych, narządów wewnątrzkomórkowych i kodu DNA• opóźnia procesy starzenia• zapobiega niszczeniu chromosomów, mutacjom i najprawdopodobniej chroni przedpowstaniem nowotworów• poprzez właściwości wiążące metale ciężkie obniża ich niszczycielski wpływ na nasze zdrowie• stymuluje płodność poprzez zwiększenie ruchliwości plemników• pomaga w utrzymaniu młodzieńczej elastyczności tkanekJak widać selen uczestniczy w wielu procesach wewnątrz organizmu na wielu różnychpoziomach, a jego niedobór powoduje wiele implikacji. Dlatego ważne jest abyśmydostarczali go w odpowiednich ilościach, aby wszystkie te funkcje były spełnione. Niedobórselenu bowiem może przyczyniać się do ograniczenia sprawności układu odpornościowegoi w niektórych przypadkach do intensyfikacji postępów choroby. Niedobór selenu stwierdzasię również w przypadku reumatoidalnego zapalenia stawów.www.katowice.oia.pl 53


APOTHECARIUS - BIULETYN ŚIA W KATOWICACHDzienne zapotrzebowanie na selen międzynarodowe standardy określają na 50 - 200mikrogramów. Jeśli ktoś by się uparł, że dostarczy sobie dużo tego pietwiastka z pożywieniem,miałby z tym w naszej strefie geograficznej niemałe trudności. Stosunkowo najwięcejselenu występuje w ziarnach roślin, lecz te zawierają go tyle ile zdołają wyciągnąć z gleby.Tymczasem w północnych obszarach Europy zawartość selenu w glebie jest wyjątkowoniska. Technologiczna obróbka żywności prowadzi do dalszego jej zubożenia w ten cennypierwiastek. Podczas obróbki cieplnej usuwa się nawet do 40 % tego pierwiastka.Aby zrekompensować zbyt małą ilość selenu dostarczanego w diecie warto przyjmowaćsuplementy diety zawierające selen. Należy pamiętać jednak, że pierwiastek ten niew każdej postaci jest dobrze wchłaniany w przewodzie pokarmowym. Źródło selenu jestbardzo istotne i istnieje ogromna różnica pomiędzy suplementem diety zawierającym selenorganiczny a zwykłą multiwitaminą, która najczęściej zawiera nieorganiczną postać selenu.Kilka lat temu Skandynawowie przeprowadzili badania sprawdzające jak skuteczne są różneformy selenu w stymulowaniu produkcji seleno-zależnego enzymu przeciwutleniającego- peroksydazy glutationowej. Nieoczekiwanie okazało się, że niektóre preparaty selenowesą kompletnie bezużyteczne. Aby uzyskać najlepsze rezultaty należy spożywać preparatyzawierające selen organiczny, który wykazuje najlepszą przyswajalność w organizmieludzkim. Ten składnik zawarty jest w suplemencie diety o nazwie Bio-Selen+Cynk firmyPharma Nord, od dawna dostępnym na naszym rynku. W jednej tabletce preparatu znajdujesię 100 µg selenu organicznego pozyskiwanego z drożdży tzw. formuła SelenoPrecise®,która charakteryzuje się nie tylko wysoką biodostępnością ale także licznymi badaniamiklinicznymi potwierdzającymi skuteczność i bezpieczeństwo tej formy selenu. Ponadtopreparat ten zawiera łatwo przyswajalny glukonian cynku, beta-karoten oraz witaminyC, E, i B6 - wszystkie w ilościach pokrywających dziennie zapotrzebowanie. Zestaw takiwykazuje synergistyczne działanie antyoksydacyjne. Z dotychczasowych badań wynika, żesuplementacja selenu łącznie z cynkiem i wspomnianymi witaminami może dawać korzystneefekty nie tylko jako ochrona przed szkodliwym działaniem nadtlenków i wolnych rodników,lecz także we wczesnej fazie RZS oraz w chorobach układu krążenia.Istnieją przesłanki, aby sądzić, iż ogromna część populacji w krajach Europy Zachodniejcierpi na niedobór selenu, nie tylko z powodu jego niedostatecznej ilości w codziennej diecie,lecz również dlatego, że styl życia tych ludzi wzmaga zapotrzebowanie na większe ilościselenu. Grupy ludzi, którzy są stale narażeni na ryzyko niedoboru selenu to:• palacze, spożywający duże ilości alkoholu, osoby źle odżywiające się• mieszkańcy obszarów silnie zanieczyszczonych, ludzie w podeszłym wieku• osoby na diecie, chorzy na reumatoidalne zapalenie stawówCzynniki niebezpieczne dla zdrowia takie jak palenie papierosów i życie na obszarachzanieczyszczonych naraża nasze organizmy na substancje rakotwórcze i metale ciężkie.Organizm broni się korzystając z zapasów selenu, który wzmaga ochronę immunologicznąprzed tymi substancjami. Zatem im większa aktywność układu immulogicznego, tym więcejpotrzebujemy selenu. Z tych powodów ciężko jest jednoznacznie określić zapotrzebowaniena selen dla całej populacji. Jest to kwestia bardzo indywidualna i uzależniona od nawykówżywieniowych, rozmiarów ciała, uwarunkowań genetycznych, trybu życia itp.Nie ma jednak wątpliwości, że zwiększenie ilości przyjmowanych przeciwutleniaczyto najbardziej naturalny i skuteczny sposób na wspomaganie funkcji odpornościowychorganizmu, czy to poprzez utrzymywanie starannie dobranej diety, czy też preparatówodżywczych, lub najlepiej - jednego i drugiego!54www.katowice.oia.pl


www.katowice.oia.pl55

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!