26.11.2012 Views

16 czerwca 2012 r.

16 czerwca 2012 r.

16 czerwca 2012 r.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

oso. Dzieci przez kilkanaście dni przygotowywały<br />

Siudo występów artystycznych.<br />

Były to głównie tańce, gdyż taniec jest<br />

czymś naturalnym w kulturze afrykańskiej.<br />

Przedstawienie i wręczanie podarków<br />

odbywały się po mszy świętej. Dzieci<br />

przynosiły swoim rodzicom adopcyjnym<br />

własne wyroby, często figurki z drzewa lub<br />

to, co miały, np. żywego koguta, króliczka<br />

lub woreczek ziemniaków. Nasze upominki<br />

przyjmowały z zachwytem. Najbardziej<br />

ciszyły się z piłek. Moją adoptowaną córkę<br />

– 19-letnią Alice – zobaczyłam twarzą<br />

w twarz podczas spotkania w Kibeho, nazywanego<br />

afrykańskim Lourdes, znanego<br />

na całym świecie miejscu objawień Matki<br />

Bożej. Alice mieszka w małej wiosce<br />

w okolicy Kibeho. Adoptowałam ją w 2004<br />

roku. Miała wtedy 12 lat. Teraz jest delikatną,<br />

młodą Afrykanką pełną ambicji.<br />

Jej historia jest tragiczna. W wieku dwóch<br />

lat została sierotą, jej rodzice i dziadkowie<br />

zginęli w wojnie plemiennej. Zaopiekował<br />

się nią brat dziadka. Nasze spotkanie było<br />

bardzo wzruszające. Łzy płynęły nam po<br />

policzkach. Alice cały czas trzymała mnie<br />

za rękę i tuliła się. Mogłyśmy porozmawiać<br />

bez tłumacza, bo Alice uczy się języka<br />

angielskiego. Spotkanie z nią oraz z innymi<br />

dziećmi było dla mnie spełnieniem<br />

potrzeby serca. Moje serce jest dziś wypełnione<br />

radością i nadzieją, że się jeszcze<br />

spotkamy z Alice – być może w Polsce…<br />

okaleczony kraj<br />

Początki Adopcji Serca łączą się z tragiczną<br />

wojną domową, która rozegrała<br />

się w Rwandzie w latach 1994-1996,<br />

pozbawiając życia około miliona osób.<br />

Najbardziej skrzywdzone zostały osierocone<br />

dzieci, będące ofiarami wojny. Dziś<br />

Rwanda to mały rolniczy kraj (do 1962 r.<br />

była kolonią belgijską). Z powodu górzystego<br />

krajobrazu nazywana jest „krajem<br />

tysiąca wzgórz”. Rwanda leży w środkowo-wschodniej<br />

Afryce, otoczona górami<br />

wulkanicznymi, których szczyty osiągają<br />

nawet 4500 m n.p.m. Jest to kraj pełen<br />

kontrastów społecznych. Woda jest bardzo<br />

cenna. Często czerpie się ją prosto z<br />

rynsztoków – deszczówki spływającej po<br />

styczeń-luty <strong>2012</strong><br />

opadach. Mieszkańcy Rwandy są niedożywieni,<br />

bardzo często jadają tylko jeden<br />

posiłek dziennie. Stolicą Rwandy jest<br />

Kigali, dynamicznie rozwijające się. Za<br />

dobrobyt w latach 70. i 80. oraz stabilność<br />

polityczną Rwanda zapłaciła bardzo wysoką<br />

cenę. Jest okaleczona domową wojną<br />

między plemionami Hutu (ok. 80 proc.)<br />

podRÓże<br />

i Tutsi (ok. 19 proc.), okupioną setkami<br />

tysięcy zamordowanych. Wojna w Rwandzie<br />

w latach 1994-1996 uznawana jest za<br />

jedno z największe ludobójstwo XX wieku.<br />

Dziś w Rwandzie panuje niewyobrażalna<br />

nędza obok widocznych inwestycji chińskich<br />

i amerykańskich w dynamicznie<br />

rozwijającym się Kigali.<br />

59

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!