12.07.2015 Views

PDF 6 573 KB - Rybnik.eu

PDF 6 573 KB - Rybnik.eu

PDF 6 573 KB - Rybnik.eu

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Drodzy Rybniczanie,Wakacyjna, deszczowa pogoda, która mocno dala się we znaki zwłaszczatym z Państwa, którzy swój urlop zdecydowali się spędzić w naszym kraju,pokrzyżowała też trochę plany związane z remontami drogowymi mieście.Na szczęście, drogowcy odrabiają straty i udaje się sukcesywnie oddawaćdo dyspozycji kierowców kolejne wyremontowane drogi.Nie mogę, niestety, pocieszyć Państwa, że jesień upłynie na rybnickich drogach lekko, łatwo i przyjemnie– przed nami bowiem kontynuacja wielu ważnych inwestycji drogowych, i dalsze, związane z nimiutrudnienia. Ulice Żorska, Wodzisławska i Raciborska, to te największe, choć nie jedyne rejony, przezktóre przejazd jeszcze przez jakiś czas będzie utrudniony.Do końca roku powinny również zakończyć się inne prace drogowe, realizowane dzięki pozyskaniuprzez <strong>Rybnik</strong> blisko 24 milionów złotych z rezerwy budżetu państwa, na przebudowę infrastrukturydrogowej i lotniczej. Pieniądze te przeznaczone zostaną na pięć zadań drogowych – modernizację częściul. Raciborskiej, budowę łącznika Tkoczów z Małachowskiego oraz przebudowę fragmentów ulic: Podmiejskiej,Budowlanych i Niepodległości. Uzyskana kwota pozwoli również na częściowe sfinansowaniewykonania projektu drogi Pszczyna-Racibórz – to niezwykle ważny krok w kierunku realizacji budowy tejdrogi. Te zadania muszą zostać wykonane w tym roku, co oznacza, że cierpliwość i wyrozumiałość rybnickichkierowców po raz kolejny wystawiona zostanie na próbę – przekonany jednak jestem, że warto!Idące pełną parą prace drogowe to oczywiście nie jedyne prowadzone w mieście inwestycje. Już tylkokilka dni dzieli nas od rozpoczynającego się, nowego roku szkolnego – jak zwykle czas wakacji wykorzystaliśmyna przeprowadzenie remontów w placówkach oświatowych. Praktycznie każda rybnicka szkołaczy przedszkole przywitają 1 września swoich wychowanków w odnowionych wnętrzach. Blisko 14 mln złprzewidzieliśmy w tegorocznym budżecie miasta na remonty szkół – te mniejsze, jak na przykład malowanieścian, i te większe, poważne inwestycje, jak wymiana instalacji elektrycznej czy teletechnicznej.Okładka: Jedna z nielicznych tak pogodnych niedziel na Zalewie Rybnickim. Zdj.: W.T.Oczywiście marna to pociecha dla uczniów, którzy po wakacyjnym odpoczynku nie tryskają entuzjazmemz powodu konieczności powrotu do szkolnych ławek… Dlatego życzę Wam, Drodzy Uczniowie,by ten powrót był jak najprzyjemniejszy, wypełniony barwnymi wspomnieniami z wakacyjnych przygódi radosnymi spotkaniami z długo niewidzianymi przyjaciółmi.Zaś wszystkim Państwu życzę, by w pourlopowej codzienności jak najdłużej udało się zachowaćwakacyjną radość i optymizm.Z pozdrowieniamiAdam FudaliPrezydent <strong>Rybnik</strong>aKolejny numer „GR” ukaże się 25 września.Telefony do redakcji: 324 228 825, 324 260 070 3


finansowych nie powstały nowe miejsca pracy.Uchwała jest przygotowana proinwestycyjniei nowatorsko — odpowiedział prezydent Fudali.Więcej na temat zwolnień podatkowychdla inwestorów na stronie 19.Zmiany w podatkuod nieruchomości…...na wniosek prokuratora. — Zwolnieniaz podatku od nieruchomości mogą być tylkoprzedmiotowe — wyjaśniał skarbnik. Prokuratordopatrzył się nieprawidłowości w dotychczasowychzwolnieniach uznając, że niektórez nich mają charakter mieszany, tj. przedmiotowo-podmiotowy.Zmiany będą miały znaczenietylko dla podatków za 2010 rok i podatników(głównie jednostek organizacyjnych miasta),którzy do tej pory nie złożyli deklaracji podatkowych(lub informacji o nieruchomościachi obiektach budowlanych). Uchwałę przyjętojednogłośnie. Tego typu zwolnień nie możnabędzie już uchwalić na 2012 rok i lata następne,jeśli nie nastąpią zmiany ustawowe, o którychwprowadzenie już wystąpił prezydent miasta.Nowy adres DK ChwałowiceJednogłośnie i bez dyskusji radniprzychylili się do zmian w statucie DomuKultury Chwałowice. DK nie zmieni swojejsiedziby, jedynie numer porządkowy (odtądul. 1 Maja 91B). Druga zmiana wynikaz ustawy i precyzuje, że organizację wewnętrznąinstytucji kultury określa regulaminorganizacyjny nadawany przez dyrektora tejinstytucji, po zasięgnięciu opinii organizatorai działających w niej organizacji związkowychi stowarzyszeń twórców.Komisja powołana,wybiorą dyrektoraKomisja przeprowadzi konkurs na stanowiskoDyrektora Publicznego ZakładuOpieki Zdrowotnej Ośrodka Leczniczo-Rehabilitacyjnego dla Dzieci NiepełnoprawnychRuchowo i Umysłowo im. JanaPawła II w <strong>Rybnik</strong>u. Zasiądą w niej: Jan Mura– przewodniczący i przedstawiciele Rady Miasta:Leszek Kuśka, Henryk Cebula, WojciechKiljańczyk, Michał Chmieliński, Tomasz Zejer– lekarz, Franciszek Skórkiewicz – przedstawicielRady Społecznej OL-R, Grzegorz Góral– przedstawiciel Okręgowej Rady Lekarskiej,Mariola Bartusek – przedstawiciel OkręgowejRady Pielęgniarek i Położnych, Emilia Chomiuk– przedstawiciel NSZZ „Solidarność”Zarządu Zakładowego OL-R. Uchwałę powołującąkomisję przyjęto jednogłośnie.Pomoc dla rodzinJednogłośnie i bez dyskusji RM przyjęłaLokalny Program Rozwoju SystemuPomocy Rodzinie dla Miasta <strong>Rybnik</strong>ana lata 2011-2016. Koordynatorem programujest Ośrodek Pomocy Społecznejw <strong>Rybnik</strong>u. Jest on kontynuacją prowadzonegow latach 2006-2010 Programu rozwoju systemuopieki nad rodziną i dzieckiem w ramachSystemu Pomocy Społecznej w <strong>Rybnik</strong>u. PrzyjętyProgram koncentruje się na profilaktycezagrożeń w funkcjonowaniu współczesnejrodziny, w szczególności rodzin zagrożonychdysfunkcją lub przeżywających trudności.Projekt programu jest zgodny z trendami<strong>eu</strong>ropejskimi oraz zaleceniami UE, ponadtojego przyjęcie jest niezbędne przy staraniu sięo środki finansowe z funduszy <strong>eu</strong>ropejskichoraz Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.Również jednogłośnie zwiększono zryczałtowanąkwotę na utrzymanie dzieckaw placówkach rodzinnych. Kwotę tę zwiększonodo 46% podstawy pomocy pieniężnej(1.647,00 zł), tj. do 757,62 zł miesięcznie,z powodu wzrostu cen na towary i usługi.Radna M. Krakowczyk-Piotrowska pytała,czy przewidziano także zwiększenie kwot dlarodzin zastępczych. — Na dziś uchwała niedotyczy rodzin zastępczych — odpowiedziaławiceprezydent Joanna Kryszczyszyn.Raport przyjętyWszyscy radni głosowali za przyjęciemraportu z realizacji Strategii ZintegrowanegoRozwoju Miasta <strong>Rybnik</strong>a za lata2009-2010. Zgodnie z miejskim prawem takiraport jest sporządzany i publikowany co dwalata. M. Krakowczyk-Piotrowska chciała wiedzieć,ile mieszkań oddało do użytku miasto.— W latach, które obejmuje Raport, oddaliśmydo użytku 33 nowe mieszkania w bloku przyul. Kolejowej. Oprócz tego są mieszkania,które udało nam się odzyskać lub uzyskaćz podzielenia większego metrażu — wyjaśniłaJ. Kryszczyszyn.Cel bez celu?Przy 8 głosach wstrzymujących radniprzyjęli cele Strategii ZintegrowanegoRozwoju Miasta <strong>Rybnik</strong>a oraz wskaźnikiich realizacji na lata 2011-2012. Uchwałama dostosować strategię do aktualnierealizowanych zadań, wytyczonych planówi stojących przed <strong>Rybnik</strong>iem wyzwań, alezdaniem M. Krakowczyk-Piotrowskiej, brakw nim konkretów, a cele nie zostały wyraźnieokreślone i doprecyzowane. Tymczasem,zdaniem radnej, powinny one być… ambitne,mierzalne, określone czasowo i realne.— Skoro cel nie jest określony, to jak możnago realizować? Nie wiemy, ile chcemy wykupićgruntów pod inwestycje, ani ile imprez kulturalnychbędziemy realizować w przyszłymroku… — wyliczała radna. — Tej strategiibrak konkretów. W podobnym tonie wypowiadałsię B. Drabiniok, a wiceprezydentJoanna Kryszczyszyn wyjaśniała, że mamydo czynienia z wizją i zarysem kierunków,w których rozwija się miasto. Tłumaczyła,że niektórych celów nie da się zmierzyć,poza tym nie wszystko zależy od miasta, a naprzykład od zmian w prawie czy warunkówbiznesowych, do których <strong>Rybnik</strong> będzie siędostosowywać. — To nie plan, który musimywykonać, ale strategia pokazująca kierunki,w jakich miasto zmierza. Dlatego nie jestona tak precyzyjna, nie przytacza dokładnychliczb, ale mówi o wizji rozwoju. Dla przykładupodniesienie jakości edukacji – jeden z celów,jaki sobie stawiamy – jest niemierzalny —wyjaśniała wiceprezydent tłumacząc, że to,co było można, zostało w strategii doprecyzowane.Zapewniała też, że miastu zależyna tym, by zrealizować jak najwięcej założeńw niej zawartych. Zanim radni przystąpilido głosowania, zastanawiano się jeszcze nadbardziej adekwatną, zdaniem opozycji, nazwąsamej uchwały, ale ostatecznie przyjęto jąw niezmienionej formie.Na dodatek… dodatekRadni zmienili uchwałę z 2009 r.w sprawie ustalenia regulaminu określającegowysokość i szczegółowe warunkiprzyznawania dodatków do wynagrodzeniazasadniczego, szczegółowe warunki obliczaniai wypłacania wynagrodzenia za godzinyponadwymiarowe i godziny doraźnychzastępstw oraz wysokość nagród dla nauczycielizatrudnionych w szkołach i placówkachoświatowych prowadzonych przez miasto orazw placówkach opiekuńczo-wychowawczychzałożonych przez miasto w zakresie dotyczącymnauczycieli, do których stosuje sięprzepisy Karty Nauczyciela. Jedna ze zmiandotyczy dodatku motywacyjnego dla dyrektorówszkół. Jak wyjaśniała J. Kryszczyszyn,w związku ze wzrostem obowiązków spowodowanymrealizacją przez placówki projektówfinansowanych ze środków unijnychmożliwe będzie zwiększenie dodatku motywacyjnego(a nie jak dotychczas funkcyjnego)na czas określony. Zmieni się też wysokośćdodatku funkcyjnego dla dyrektorów szkół,zespołów szkół i zespołów szkolno-przedszkolnych,który będzie wyliczany na podstawiespecjalnego wzoru, a pod uwagę brana będzieoptymalna liczebność oddziału w poszczególnychtypach szkół. J. Kryszczyszyn przedstawiłaradnym specjalną prezentację na tematrybnickich placówek, oddziałów i ich średniegonapełnienia (w przypadku podstawówek– od 17 do 26 uczniów w klasie), bo liczniejszeklasy wiążą się z większym zaangażowaniem,co przekłada się na wzrost dodatku. Zmianadotyczy też wysokości dodatku funkcyjnegoz tytułu powierzenia wychowawstwa – w tymprzypadku również pod uwagę bierze sięcd. na stronie 6Telefony do redakcji: 324 228 825, 324 260 070 5


gminy. Dlatego właściciele nieruchomościpowinni partycypować w kosztach instalacjiwybudowanych ze środków publicznych.I z tym zgodzili się wszyscy radni, ale jużnie wszyscy z zaproponowaną wysokościąstawki. Wiceprezydent tłumaczył, że zgodniez przepisami, maksymalny poziom obciążeniamoże sięgać 50% wartości różnicy działkiprzed wybudowaniem instalacji i po jejwybudowaniu, a w uchwale zaproponowano35%. — Byłaby to forma wsparcia budżetugminy przez osoby, które z instalacji wybudowanychze środków publicznych również będąkorzystać — mówił i zaznaczył, że kwotę tęmożna rozłożyć na raty. — Nasza propozycjato 10%, 15%... — przedstawił Fr. Kurpaniki przekonywał, że w ministerstwie trwająprace nad nowelizacją ustawy o gospodarcenieruchomościami i opłacie adiacenckiej,zgodnie z którą maksymalny poziom obciążeniama wynosić 30%. Dlatego radził,by rybnickiej opłaty nie ustalać na wyższympoziomie, bo trzeba będzie ją zmienić, jeżeliustawa wejdzie w życie. Radny PO powoływałsię również na swoje doświadczeniaw branży obrotu nieruchomościami, argumentującprzeciwko wprowadzaniu tak wysokiejstawki: — (…) Mieszkańcy nam tegonie podarują… Nie możemy „iść po bandzie”.O jakich kwotach mowa? Wiceprezydent podałprzykłady konkretnych wyliczeń opłatyadiacenckiej dla trzech najpopularniejszychrodzajów działek na terenach, na którychwybudowano kanalizację. I tak, dla działkio pow. 2500 m kw. w Kamieniu opłatawedług nowej stawki wynosiłaby 4254 zł,dla działki o pow. 789 m kw. w Golejowie –2580 zł, a dla nieco mniejszej w Zamysłowie– 1417 zł. — Te wartości nie są szokujące,szczególnie jeżeli skorzysta się z możliwościrozłożenia kwoty na 10 lat — szacowałM. Śmigielski. B. Kołodziejczyk wyraziłobawę, że stosując taką stawkę miastostanie się nieatrakcyjne dla inwestorów,dlatego pytał, jak opłata adiacencka wyglądau sąsiadów. M. Śmigielski wyjaśniał,że, o ile pamięta, na maksymalnym i 30%poziomie stosują ją wszystkie większemiasta, a Michał Chmieliński (BSR) uznał,że skoro tak, to nie ma obaw, że <strong>Rybnik</strong>straci. Przeciwnie – może zyskać, bo pojawisię tendencja do „zwartej zabudowy, a niedo tworzenia latyfundiów”. Argumentacjanie przekonała opozycji – B. Drabiniokuznał, że zastosowanie tak wysokiej opłatypodetnie skrzydła rozwojowi <strong>Rybnik</strong>a, doczego PO ręki nie przyłoży: — Niech będziewiadomo, że uchwała została przyjęta głosamiradnych PiS-u i BSR-u. Do dyskusji włączyłsię również prezydent, który stwierdził, żestawka faktycznie nie jest mała, ale jest doprzyjęcia, a miasto musi pozyskiwać środkina dalszy rozwój i budowę infrastrukturytechnicznej. Zwrócił też uwagę na inną kwestię:— Załóżmy, że dana działka kosztowała100 zł za m kw., a po wybudowaniu potrzebnejinfrastruktury jest już warta 130 zł za m kw.Dlaczego mieszkający na osiedlu Nowiny Kowalskima ze swoich podatków dopłacać dotego, by rósł majątek Malinowskiego? Opłataprzyniesie sprawiedliwe rozwiązania. Z czymzgodził się również Stanisław Jaszczuk (PiS),argumentując, że mieszkańcy bloków od latwspierają budowę kanalizacji płacąc wyższestawki opłat, de facto nic nie mając w zamian:— Teraz wprowadzamy zasadę – płaciten, kto ma z tego korzyść. Radni dyskutowalijeszcze nad tym, kogo tak naprawdęopłata będzie dotyczyć i czy może działaćwstecz. Wątpliwości rozwiał M. Śmigielskiwyjaśniając, że wydanie decyzji o ustaleniuopłaty może nastąpić w terminie do trzechlat od dnia stworzenia warunków do podłączenianieruchomości do poszczególnychurządzeń infrastruktury technicznej albo oddnia stworzenia warunków do korzystaniaz wybudowanej drogi, jeżeli w dniu stworzeniatych warunków obowiązywała uchwała.Zdaniem Fr. Kurpanika sprawiedliwościnie ma i nie będzie, a… życie zweryfikuje tęuchwałę. — Będzie tyle odwołań do SamorządowegoKolegium Odwoławczego, a potemdo sądu, że nie wiem czy skórka jest wartawyprawki. Obniżmy stawkę, żeby był wilk sytyi owca cała! 10% do 15 % też daje niemałewpływy do kasy miasta — proponował Fr.Kurpanik, a prezydent A. Fudali zaproponował…przerwę i spotkanie z szefamiklubów. Po niej radni przegłosowali wnioseko wycofanie punktu z porządku obrad, bo jakstwierdził prezydent „... sprawa jest ważnai wymaga wysłuchania wszystkich opinii, bydojść do wspólnego konsensusu”. Wniosekpoparto jednogłośnie, a Fr. Kurpanik dziękowałza taką decyzję i wyraził nadzieję, ż<strong>eu</strong>da się znaleźć przysłowiowy złoty środek.Ekologiczne wsparcieRadni zgodzili się jednogłośnie nawsparcie finansowe kwotą 3 tys. złWojewództwa Śląskiego na wykonanierobót ziemnych na użytku ekologicznym„Kencerz” w Gotartowicach, mającychna celu ograniczenie degradacji tegocennego przyrodniczo obszaru. Tzw.użytki ekologiczne, do jakich Kencerz, leżącyw otulinie „Parku Krajobrazowego CysterskieKompozycje Krajobrazowe”, został przezmiasto formalnie zaliczony, są jedną z formochrony przyrody i pozostałości ekosystemu,mających znaczenie dla różnorodności biologicznejterenu. Projekt „Ochrona walorówprzyrodniczych wybranych obszarów wodnobłotnychna terenie parków krajobrazowychwojewództwa śląskiego” realizuje wnioskującyo dotację Zespół Parków KrajobrazowychWoj. Śląskiego w Katowicach, nad którymnadzór sprawuje województwo śląskie –właściciel terenu, na którym położony jest„Kencerz”. Wykonanie zatorów ziemnychw obrębie odprowadzalnika na „Kencerzu”pozwoli na podwyższenie poziomu wód gruntowychna łąkach i stworzy lepsze warunkidla istniejącej tam flory i fauny. Atrakcyjnośćprzyrodniczą „Kencerza” potwierdził radnyLeszek Kuśka (SR 2010), mówiąc o występowaniutam nie tylko bogatej roślinności,ale i gadów, płazów oraz rzadkiego ptactwa.Drugi radny z dzielnicy Gotartowice SzymonMusioł (PO) przypomniał przy okazji o koniecznościprzeglądu i udrożnienia ścieżekrowerowych w okolicy.Z Sezamkowej na WilcząJeszcze nigdy, nawet najbardziej dziurawadroga, nie wzbudziła na forumRady Miasta tak ożywionej dyskusji, jakniewielka wewnętrzna uliczka w dzielnicyOchojec, w okolicy, gdzie powstaje wielenowych domków jednorodzinnych. Po półroku wróciła sprawa jej nazwy – ówczesnespory wokół formalnych wymogów sprawiły,że uchwałę nadającą jej nazwę Sezamkowawycofano i procedurę rozpoczęto od nowa.Zakończyła się ona ostatecznie nie tylkojednogłośnym przyjęciem nazwy Wilcza, alei nieco zmienionym przebiegiem drogi (o tękwestię pytał radny Sz. Musioł), która przechodzićbędzie tylko po gruntach gminnych.— Dziękuję wszystkim radnym, którzy na sesji29 grudnia ub. roku w ogóle się nie odzywali —podsumował temat radny B. Drabiniok, któryuważał, że sposób procedowania uchwały byłwadliwy od początku i nie należało się zbytspieszyć. — Pośpiech jest wskazany jedynieprzy łapaniu pcheł — zakończył wymownymporzekadłem radny. Nie pozostał mu dłużnyStanisław Jaszczuk, konkludując żartobliwie,że dzięki całemu zamieszaniu nazwa ulicynawiązuje do nazwiska radnego HenrykaWilka, zasiadającego w opozycyjnym do POklubie BSR.Są też kolejki wąskotorowe……przypominali w Hymnie kolejarzywąskotorowych „Skaldowie”. Wszystkowskazuje na to, że kolejka z Rud do Gliwicodzyska swój blask. Rybniccy radni zrobiliku temu pierwszy krok poprzez przegłosowanie(jednogłośne) uchwały o wyrażeniuzgody na zawarcie porozumienia z Gliwicami,Kuźnią Raciborską i gminą Pilchowicew celu wykonania studium wykonalności dlaprojektu „Rewitalizacja kolei wąskotorowejna odcinku Gliwice Trynek – Rudy – <strong>Rybnik</strong>”.Jak powiedział wiceprezydent M. Śmigielski,na spotkaniu przedstawicieli wszystkichgmin zainteresowanych przywróceniem dawnegoszlaku kolejki, zadeklarowano udziałcd. na stronie 8Telefony do redakcji: 324 228 825, 324 260 070 7


cd. ze strony 7w kosztach opracowania studium. Od tegodokumentu zależeć będzie los unikatowegozabytku techniki kolejowej. Czynna kolejkabyłaby niezwykłą atrakcją turystyczną,z której można by podziwiać bogactwo przyrodyParku Krajobrazowego PocysterskichKompozycji Krajobrazowych.Pod Zegarem…… tak będzie się nazywało nowe rondona skrzyżowaniu ulic T. Brzozy, Willowej,T. Bieli i A. Szewczyka w Kamieniu. Radnijednogłośnie przychylili się do nazwy, która,jak powiedział B. Kołodziejczyk, jest efektemkonkursu dla uczniów Szkoły Podstawowejnr 28. Kamieńskie rondo jest jedynymw <strong>Rybnik</strong>u skrzyżowaniem o ruchu okrężnym,którego wystrojem „wyspy centralnej” jestzegar o czterech kwadratowych tarczach.Taryfy nie, plan rozwoju – takSpółka Hydroinstal przedstawiła radnymdo zatwierdzenia wieloletni planrozwoju i modernizacji swoich wodociągowychi kanalizacyjnych urządzeń,a radni dokument przyjęli jednogłośnie.Wcześniej przegłosowali usunięciez porządku obrad dwóch pokrewnychuchwał, dotyczących zatwierdzenia taryfdla zbiorowego odprowadzenia ściekówi zaopatrzenia w wodę na terenie działaniatejże spółki i spółki Best-Eko. Decyzję tę tłumaczyli,podobnie jak w przypadku odmowyprzegłosowania nowych cen wody i opłatyza odprowadzenie ścieków rybnickiegoPrzedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji,brakiem wpływu wyniku głosowania nawejście taryf w życie. Jak pamiętamy, nowetaryfy wchodzą w życie automatycznie po 70dniach, niezależnie od woli radnych, dlategouważają oni takie głosowanie za pusty gest.Jak tłumaczył pełnomocnik Janusz Koper,spółka Hydroinstal działa na niewielkim, aleniełatwym obszarze dzielnicy Boguszowice,w sąsiedztwie kop. „Jankowice”, od którejprzejęła gospodarkę wodno-ściekową. Aleprzejęła też starą, pokopalnianą sieć, którejawaryjność, spowodowana głównie szkodamigórniczymi, sięga 90%, a straty wody są bardzoduże. Dlatego tak wielkie znaczenie maplan rozwoju i modernizacji urządzeń firmy,która nie ma własnego ujęcia (kupuje wodęw GPW), korzysta też z oczyszczalni spółkiBest-Eko w Żorach. Plan na lata 2012-2014przedstawia zakres usług, przedsięwzięciarozwojowo-modernizacyjne racjonalizującezużycie wody i obniżające zrzut ścieków,a także nakłady inwestycyjne i sposoby finansowaniaplanowanych inwestycji. W tym czasiespółka, bez zaciągania kredytów, zamierza naroboty modernizacyjne wydać ok. 200 tys. zł.Radnego B. Drabinioka, przekonanego,że firma sprzedająca wodę chce jej sprzedaćjak najwięcej, zdziwił zamiar racjonalizacjizużycia wody i obniżenia zrzutu ścieków. Jaktłumaczył J. Koper, chodzi przede wszystkimo zmniejszenie strat wody z powodu awaryjnościsieci.Ławnicy „prześwietleni”Nim w październiku br. radni wybiorąławników na kadencję 2012-2015,są zobligowani do zasięgnięcia informacjio kandydatach u Komendanta WojewódzkiegoPolicji w Katowicach. Nowy wymógustawowy, zgodnie z którym rady gmino informacje o kandydatach na ławnikówwystępują do komendanta wojewódzkiego,przedstawiła sekretarz Daniela Lampert.Radni uchwałę w sprawie zasięgnięcia takiejinformacji przyjęli jednogłośnie.Miasto w rejestrzeBy wybudować internetową sieć szerokopasmową,<strong>Rybnik</strong> musi uzyskaćwpis do rejestru jednostek samorząduterytorialnego wykonujących działalnośćw zakresie telekomunikacji. Jak tłumaczyłasekretarz D. Lampert, podstawą wpisu dorejestru prowadzonego przez Urząd KomunikacjiElektronicznej jest uchwała Rady Miasta.Wpis nie powoduje skutków finansowychi nie jest równoważny z uzyskaniem przezmiasto statusu operatora telekomunikacyjnego.Radny M. Chmieliński pytał o zasadyprzyszłej eksploatacji sieci, a z odpowiedziD. Lampert wynika, że miasto może to zadaniewziąć na siebie, ale nie musi. W każdymrazie wybudowana z pomocą środkówunijnych sieć nie może być wykorzystywanado celów komercyjnych: dostęp do niej będąmiały jednostki organizacyjne miasta i inneinstytucje publiczne, zaś poprzez podłączeniedo sieci publicznych punktów – także mieszkańcy.Sieć będzie również udostępnionazainteresowanym operatorom, a poprzeznich – mieszkańcom.Na końcu, co nie znaczynajmniej ważne…Wiele problemów nie będących treściągłosowanych uchwał, a według radnychwartych dyskusji, jest poruszanychw ostatnim punkcie sesji.Przewodniczący Andrzej Wojaczek (PiS)zapoznał radnych z korespondencją, jakawpłynęła do Rady Miasta i jako pierwszejudzielił głosu Monice Krakowczyk-Piotrowskiej.Radna z niepokojem mówiłao likwidacji przez PKS połączeń autobusowychmiędzy <strong>Rybnik</strong>iem a Gliwicami.Decyzja ta mocno uderza w dojeżdżającychstudentów i rybniczan pracującychw Gliwicach, a tych nie brakuje. PrezydentA. Fudali przyznał, że PKS jest reliktem dawnychczasów i firmą bliską upadłości, czegodowodem jest również likwidacja kolejnychlinii. Miasto spróbuje ten problem rozwiązaćwspólnie z Międzygminnym Związkiem Komunikacyjnymw Jastrzębiu. Radna Krakowczyk-Piotrowskaskrytykowała też praktykęPrzedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacjizmiany numerów rachunków bankowychdla każdej wystawianej klientom faktury,co uniemożliwia np. zastosowanie tańszychod jednorazowego przelewu zleceń stałych.W związku z tym w pisemnym wnioskuzwróciła się do prezydenta <strong>Rybnik</strong>a o zmianęuchwalonego przez RM Regulaminu dostarczaniawody i odprowadzania ścieków przezPWiK i wprowadzenie zapisu „…(PWiK)ma obowiązek stosowania stałych numerówbankowych dla swoich klientów”.Do wycofanych uchwał o nowych taryfachza wodę i ścieki firm Best-Eko i Hydroinstalwrócił radny Sz. Musioł, pytając czy te firmybędą wystawiać faktury, a radny JózefPiontek tłumaczył (nawiązując do pytaniaFr. Kurpanika) dlaczego wnioskował o wycofanietych uchwał. D. Laska przypomniało problemie przewozu rowerów miejskąkomunikacją, a wiceprezydent J. Kryszczyszynpoinformowała o planach ZarząduTransportu Zbiorowego przetestowania zewnętrznychbagażników na rowery w ramachTygodnia Zrównoważonego Transportu.Radny poruszył również sprawę wygląduperonów i zdewastowanego kolejowegoprzejścia podziemnego z centrum do dzielnicyMeksyk, co razi szczególnie w porównaniuz odremontowanym budynkiem dworca.A pytany o ewentualne naciski miastana PKP, prezydent odpowiedział, że ta instytucjajest na nie wyjątkowo odporna. RadnyLaska podzielił się też swoimi refleksjamizwiązanymi ze Śląskim Forum Innowacjii Europejskim Kongresem Gospodarczym,w kontekście omawianych wcześniej ulgdla przedsiębiorców i, szerzej, rozwojugospodarczego <strong>Rybnik</strong>a oraz pozyskiwaniainwestorów. Z wystąpień ekspertów zajmującychsię rozwojem innowacyjnego biznesuwynika m.in., że samorządy powinny być animatoremlokalnego i regionalnego biznesu,którego rozwój jest jednoznaczny z rozwojemspołeczno-gospodarczym miasta. Radnydowiedział się też, że według tychże ekspertów,narzucanie potencjalnym inwestoromwizji zagospodarowania danego obszaruprzynosi więcej strat niż korzyści. W tymkontekście pytał o koszt wizualizacji i projektówtechnicznych przedkładanych przezmiasto potencjalnym inwestorom (chodzio tereny inwestycyjne w centrum miastaoraz zagospodarowanie Rudy i Kamienia),a jeśli trudno ich pozyskać,czy istnieje możliwość obniżenia ceny(przyp. red.: co w międzyczasie nastąpiło).8 Nr 8/482; sierpień 2011


Pytał też, czy rybniccy samorządowcywykorzystują możliwości uczestnictwaw podobnych forach, by w praktyce nabytąwiedzę wykorzystać. Ze względu na szerokizakres tej tematyki, prezydent zapewnił,że odpowie na pytania pisemnie.Radny B. Kołodziejczyk złożył pisemnywniosek–interpelację, będący następstwemniedawnego śmiertelnego wypadku w dzielnicyKamień. Radny uważa, że władze są zbytpobłażliwe dla kierowców łamiących przepisy oruchu drogowym, szczególnie na wąskich drogachwewnętrznych. Obowiązujące od maja br.przepisy określiły wzór znaku „strefa ruchu”,której ustanowienie spowoduje, że na odpowiedniooznakowanej drodze wewnętrznejbędzie można karać za wykroczenia drogowe,co dotychczas było niemożliwe. W dzielnicachmiasta jest wiele tego typu dróg, na którychużytkownicy jeżdżą z niedozwoloną prędkościąi łamią inne przepisy, np. w dzielnicy Kamieńtakimi ulicami są Arki Bożka i Jodłowa. Wswoim piśmie radny zwrócił się do prezydenta,by, w porozumieniu z radami dzielnic, wyznaczyćte drogi do odpowiedniego oznakowaniatak, by można było na nich kontrolowaćruch drogowy. Wniósł też o wyznaczenie natych drogach punktów kontroli radaroweji kontroli przez Straż Miejską. Radny uważa, żetakie działania przyczynią się do podniesieniabezpieczeństwa użytkowników ruchu, główniedzieci i osób starszych.Radny Piotr Kuczera (PO) nawiązał dominipublikacji podsumowującej projektCentrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych„Deptak reWITA”, mający na celu rewitalizacjędziś „offowych”, a kiedyś głównychhandlowych i usługowych rybnickich ulic Sobieskiegoi Powstańców Śl. W projekcie bralirównież udział przedstawiciele miasta orazspecjaliści od planowania przestrzennego.Do publikacji dołączone są propozycje uchwałRM, których realizacja mogłaby zmienić obraztej części <strong>Rybnik</strong>a, a radny pytał czy miastojest zainteresowane wdrożeniem pomysłówwynikających z projektu. Prezydent zapewnił,że chce spełnić przedwyborcze obietnice tak,by do końca jego kadencji ulice Sobieskiegoi Powstańców przybrały formę atrakcyjnegodeptaku (przyp. red.: czego pierwszym krokiembyło zwolnienie od podatku właścicieli kamienicza remont elewacji). Czy jednak te działaniaożywią dawny handlowy szlak – trudno przewidzieć.W szerszym kontekście zarządzaniamiejską przestrzenią i roli, jaką w tym działaniupełni samorząd, prezydent Fudali wspomniał owspółpracy <strong>Rybnik</strong>a z prezesem TowarzystwaUrbanistów Polskich dr. Marcinem Borsą.Kilka „przyziemnych” kwestii poruszyłradny Zygmunt Gajda (BSR): naprawazniszczonego przez ciężkie samochody,w tym firmy budującą kanalizację, chodnikaprzy ul. Okulickiego oraz budowa chodnikaprzy tej samej ulicy do skrzyżowania z ul.Składową, na remont czeka też ogromnamulda na ul. Trzech Krzyży, problemem sąkradzieże kostki granitowej z remontowanejul. Niepodległości. O zniszczeniu kilkumetrowegoodcinka chodnika przy ul. Janasapoinformował radny H. Cebula, pytającrównież o szczegóły budowy boiska ze sztucznąnawierzchnią przy Szkole Podstawowejnr 21. Prezydent potwierdził zamiar realizacjitakiego obiektu, na który zabezpieczonesą środki i pozostaje wyłonić w przetarguwykonawcę. Nadmienił przy okazji, że Niedobczycejuż pobiły rekord liczby boiskw dzielnicy…Radny A. Oświęcimski wrócił do występukoncertu Bryana Adamsa, chwaląc organizacjękoncertu, ale zwrócił uwagę na brakpublicznych toalet w centrum miasta, mówiłteż o inwazji lisów nieopodal paruszowieckiegostawu, które stwarzają niebezpieczeństwodla ptaków. Radny B. Drabiniok poruszyłsprawę klimatyzacji w autobusach komunikacjimiejskiej, która w upały powinna działać,a nie jest przez kierowców włączana. Pytałteż o termin przejęcia usług komunikacyjnychprzez firmę z Dolnego Śląska (nastąpi to wnajbliższym czasie). Prezydent zapewnił, ż<strong>eu</strong>czuli Zarząd Transportu Zbiorowego, by odkierowców włączanie „klimy” egzekwować.B. Kołodziejczyk dodał, że wiele autobusów(radny nie zdradził, której firmy) niemiłosierniekopci, co może wynikać z faktu, że przyorganizacji przetargu na obsługę ZTZ firmynie musiały jeszcze wykazywać się ograniczonąemisją spalin. Nowe przepisy to przewidują inależałoby zwrócić na to uwagę.Fr. Kurpanik przypomniał o koniecznościnaprawy chodnika przy ul. Młyńskiej, któryjest w katastrofalnym stanie, a St. Jaszczukpoinformował o rozpoczęciu przez gazownięinwestycji na terenie dawnej szkoły zawodowej„Ryfama” i boisku, co pozbawi mieszkańcówi przyjezdnych ok. stu miejsc parkingowych,w tym dla SP 1. Sugerował też spotkanie zprzedstawicielami inwestora, by ten problemrozwiązać.Na zakończenie przewodniczący RMA. Wojaczek podziękował wszystkim miejskimsłużbom, które były zaangażowanew organizację koncertu Adamsa, a takżeDni <strong>Rybnik</strong>a i pogratulował skuteczności.A jako, że czerwcowa sesja miała być ostatniąprzed wakacjami (ale, jak się okazało, niebyła, bo zaistniała konieczność sprostowaniapomyłki w jednej z uchwał, co uczyniono potygodniu – 7 lipca) życzył radnym udanegoletniego wypoczynku…(m), (S), (r)Najbliższa, dodatkowa sesja RModbędzie się 31 sierpnia o godz. 16.00;następna planowana – 28 września br.o godz. 16.00.Pokazy sprzętu wojskowegoWrześnioweobchodyZbliża się 72. rocznica wybuchuII Wojny Światowej. W tymroku obchody w mieście będą miałykilka odsłon, a okazją do świętowaniana początku września będzierównież przypadające 15 sierpniaŚwięto Wojska Polskiego oraz 60.rocznica powstania WojskowejKomendy Uzupełnień.• W tym roku oficjalna miejska uroczystośćz okazji rocznicy Września ’39będzie miała miejsce1 września o godz. 13.00pod odnowionym pomnikiempamięci bohaterów walk o Polskęw Paruszowcu-Piaskach (więcejo losach pomnika na str. 41). W programieokolicznościowe wystąpienia orazzłożenie kwiatów.Uroczystość organizują wspólniemiasto i Muz<strong>eu</strong>m z udziałem samorządudzielnicy Paruszowiec-Piaski.Tradycyjne miejsca obchodów rocznicy– kwatera żołnierzy, którzy zginęliw obronie <strong>Rybnik</strong>a we wrześniu 1939i pomnik powstańców śląskich nacmentarzu przy ul. Rudzkiej – będąrównież odświętnie przygotowane, bymieszkańcy mogli oddać hołd obrońcommiasta.• Natomiast na rybnickim Rynku2 września o godz. 12.00będzie miała miejsce uroczystośćz okazji obchodów Święta WojskaPolskiego, Dnia Weterana, rocznicywybuchu II Wojny Światowej oraz 60.rocznicy powstania Wojskowej KomendyUzupełnień w <strong>Rybnik</strong>u. Odbędziesię uroczysty apel, pokazy sprzętuwojskowego oraz akcja promocyjnaNarodowych Sił Rezerwowych.Na obchody zapraszają wspólnie PrezydentMiasta <strong>Rybnik</strong>a oraz WojskowyKomendant Uzupełnień.• 19 września o godz. 12.00w Muz<strong>eu</strong>m odbędzie się wykład ppłk.Tad<strong>eu</strong>sza Dłużyńskiego, pt. „Agresjaniemiecko-sowiecka 1-17 września1939 r.”.Telefony do redakcji: 324 228 825, 324 260 070 9


Przejęcie przez nasz kraj prezydencji w UniiEuropejskiej jest dobrą okazją, by podsumowaćwymierne, obok możliwości nieskrępowanegoporuszania się po Europie, korzyści, jakie <strong>Rybnik</strong>owiprzyniosło wejście Polski do <strong>eu</strong>ropejskiejwspólnoty. Tym bardziej, że pozyskiwanie unijnychśrodków było od początku jednym z priorytetowychzadań kolejnych kadencji prezydentaAdama Fudalego.Jak <strong>Rybnik</strong> wykorzystuje fundusze <strong>eu</strong>ropejskie?UnijnaskarbonkaKanalizacja lokomotywąZe względu na koszt i zasięg lokomotywą współfinansowanych przez Unięinwestycji w <strong>Rybnik</strong>u jest niewątpliwie zakończona w 2010 r. budowa kanalizacji.W 17 dzielnicach powstała sieć długości 540 km, 68 przepompowni ścieków,w wyższym standardzie odtworzono prawie 400 km lokalnych dróg. Dzięki „inwestycjistulecia” możliwość podłączenia się do sieci otrzymało prawie 11,5 tys. posesji, czyliponad 39 tys. mieszkańców. Warto przypomnieć, że przed rozpoczęciem tej inwestycji,<strong>Rybnik</strong> był skanalizowany w 40%, obecnie – w 95%!Dziś <strong>Rybnik</strong>, jako jednostka samorządu terytorialnego,jest bezspornie jednym z największych beneficjentówprzedakcesyjnej i unijnej pomocy w kraju. Od 2001 rokuna inwestycje oraz realizację projektów edukacyjnych,kulturalnych i społecznych miasto pozyskało ponad525 mln zł. Pieniądze te zostały przeznaczone nainwestycje: kanalizację, drogi, gospodarkę odpadami,nowoczesne technologie, modernizację placówek kulturyi obiektów sportowych, ale również na projektywyrównujące szanse edukacyjne uczniów i skierowanedo osób zagrożonych wykluczeniem społecznym,współfinansowanie wydarzeń kulturalnych i promocjęmiasta, a także aktywne poszukiwanie pracy przez osobybezrobotne, w tym niepełnosprawne. Miasto korzystałopraktycznie ze wszystkich dostępnych unijnych programóww ramach funduszy strukturalnych (EuropejskiFundusz Rozwoju Regionalnego – EFRR, EuropejskiFundusz Społeczny – EFS) oraz Funduszu Spójności,a przed akcesją z funduszy PHARE i ISPA. W latach2004-2006 miasto było beneficjentem środków na inwestycjeze Zintegrowanego Programu OperacyjnegoRozwoju Regionalnego (ZPORR) i SektorowegoProgramu Operacyjnego „Transport” (SPOT), a takżeśrodków na realizację tzw. „projektów miękkich” z SPO„Rozwój Zasobów Ludzkich”, Inicjatywy WspólnotowejInterreg IIIA i IIIC, Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL.W jeszcze trwającej perspektywie finansowej 2007-2013miasto korzystało (a realizacja wielu projektów trwa)z Regionalnego Programu Operacyjnego Woj. Śląskiego(RPO WSL), Programu Operacyjnego Infrastrukturai Środowisko (POIiŚ), Programu Operacyjnego KapitałLudzki (PO KL) czy Programu Operacyjnego EuropejskiejWspółpracy Terytorialnej Czechy-Polska (POEWT Czechy Polska).O dobrym wykorzystaniu unijnego wsparcia świadczychoćby pierwsza lokata naszego miasta w niedawnymrankingu pisma „Wspólnota”, podsumowującym wydatkisamorządów ze środków pomocowych w latach2004-2009 oraz miejsce piąte, jeśli chodzi o wydatkiinfrastrukturalne. Nie jest też przypadkiem pierwszemiejsce <strong>Rybnik</strong>a w wykorzystaniu pomocy unijnej(w przeliczeniu na jednego mieszkańca) wśród inwestorówgminnych w ogólnopolskim rankingu „Rzeczpospolitej”na największych inwestorów w ogóle.Budowa kanalizacji była, jak dotąd, największym przedsięwzięciem współfinansowanym z unijnych środków.Wartość inwestycji wyniosła prawie 145 mln <strong>eu</strong>ro (ok. 570 mln zł), z czego ponad71 mln <strong>eu</strong>ro (ok. 280 mln zł) miasto pozyskało z funduszy unijnych. Trudno przecenićwynikające ze skanalizowania miasta korzyści: zmniejszenie zanieczyszczeniaśrodowiska, uregulowanie gospodarki ściekowej, poprawa warunków sanitarnychi podniesienie standardu życia mieszkańców, spełnienie wymagań prawa krajowegoi unijnego, wreszcie – zwiększenie atrakcyjności terenów inwestycyjnych. Jest szansa,że ryby i raki wrócą do rybnickich rzek! Rybnicki system kanalizacji sanitarnej wybranyzostał niedawno do katalogu dobrych praktyk jako modelowy krajowy przykładskutecznego wdrożenia dyrektyw unijnych oraz wymagań prawodawstwa krajowego.Kanalizacja sanitarna to pewny efekt ekologiczny.Zdj.: arch. red.12 Nr 8/482; sierpień 2011


cd. ze strony 13„Niepełnosprawni w społeczeństwie pełnosprytni w integracji” oraz projekt„Od wykluczenia do włączenia”, przeznaczony też dla długotrwalebezrobotnej młodzieży”. Największym projektem obejmującym ponad2,6 tys. osób, na realizację którego pozyskano ponad 15 mln zł jestwysoko oceniany i nagradzany projekt „Strategia do sukcesu”.Beneficjenci projektu „Przekroczyć próg”.Zdj.: arch. org.Poprzez udział kilku miejskich podmiotów (w tym PUP) w realizowanymprzez Rybnickie Centrum Edukacji Zawodowej projekcie „Odziedziczpracę” (Inicjatywa Wspólnotowa EQUAL), szansę na wejście narynek pracy zyskało wiele osób długotrwale bezrobotnych. Realizującnatomiast projekt „Dodajcie nam skrzydeł” czy prowadzony przezstowarzyszenie „Razem” projekt „Naucz mnie, a zacznę samodzielniepracować” pomoc w wejściu na rynek pracy otrzymały osoby niepełnosprawne.We wszystkich tych projektach chodziło o „danie wędki,a nie ryby”, choćby poprzez kursy zawodowe, stworzenie możliwościprzekwalifikowania się, ułatwienie kontaktów między potencjalnympracownikiem, a pracodawcą, a także fachowe doradztwo zawodowe.Po unijne środki z Europejskiego Funduszu Społecznego sięga OśrodekOpieki Społecznej, realizując projekty skierowane do osób wymagającychwsparcia. Niedawno zakończył się prowadzony od 2009 r. projekt„Przekroczyć próg”, będący inicjatywą partnerską realizowaną przezOPS w imieniu miasta, ze współudziałem Polskiego Związku Niewidomych.Celem projektu, na który pozyskanoponad 1,1 mln zł, było zapewnienie równegodostępu do życia społecznego i zawodowegoosób niewidomych i słabowidzących. Jegosukcesem jest większa świadomość problemówniewidomych, a także powstanie PunktuAktywności Lokalnej, gdzie niewidomi mogąpraktycznie rozwijać swoje umiejętności i zainteresowania. Projektowitowarzyszyła kampania społeczna „Bądź widoczny”, której celem byłozwiększenie świadomości społecznej i podjęcie rozwiązań zapewniającychbezpieczną, przyjazną przestrzeń publiczną i komunikację miejskąosobom niewidomym i słabowidzącym.Ważnym społecznie działaniem jest projekt „Skorzystaj z szansy”, realizowanyod 2008 roku, z planowanym zakończeniem w roku 2013 r. Kwotadofinansowania za lata 2008-2011 wyniosła ponad 4,15 mln zł. W ramachtego projektu realizowane są programy aktywności lokalnej „Moja dzielnica– moje miejsce” oraz „Czas na zmiany”, warsztaty profilaktyczno-terap<strong>eu</strong>tycznedla młodzieży zagrożonej wykluczeniem społecznym czy programintegracji społecznej i zawodowej osób niepełnosprawnych „Jesteśmyrazem”. Celem projektu jest integracja społeczna i stworzenie warunkówdo podejmowania aktywności zawodowej osób zagrożonych wykluczeniemspołecznym, wykluczonych oraz dyskryminowanych na rynku pracy,w szczególności kobiet, w tym stworzenie dla nich mieszkania chronionego.Zakończyła się realizacja projektu „Małe społeczności – wielkieproblemy. Skala i specyfika wykluczenia społecznego w wybranychdzielnicach <strong>Rybnik</strong>a”, którego celem było zdiagnozowanie skali zjawiskawykluczenia społecznego i ubóstwa w czterech dzielnicach, w którychw poprzednich latach odnotowanonajwiększe natężenie problemówi negatywnych zjawisk społecznych:Niedobczycach, Boguszowicach(Osiedlu i Starych), Paruszowcu-Piaskach oraz Maroku-Nowinach.Na badania z EFS pozyskano ponad200 tys. zł.E-<strong>Rybnik</strong>Miasto stara się również pozyskiwać pieniądze na inwestycj<strong>eu</strong>łatwiające wprowadzanie osiągnięć nowoczesnych technologii.Dzięki unijnemu dofinansowaniu <strong>Rybnik</strong> wprowadził ElektronicznąKartę Miejską, dzięki której można korzystać z e-biletu w środkachmiejskiej komunikacji, mieszkańcy mają też bezpłatny dostęp do Internetupoprzez publiczne infokioski i telecentra (wkład UE – prawie3,9 mln zł), a współfinansowane z programu SEKAP wirtualne biuroUrzędu Miasta, ułatwia pobranie potrzebnych wniosków i śledzeniewłasnej sprawy poprzez Internet. Ze wsparciem środków pomocowychwciąż poszerzana jest sieć monitoringu wizyjnego, a instalacja kamerw najbardziej newralgicznych obszarach miasta zdecydowanie poprawiłabezpieczeństwo mieszkańców. Na realizację II etapu projektu miastopozyskało ponad 1,8 mln zł. Ułatwieniem dla podróżnych są równieżelektroniczne tablice informujące, aktualizujące dane o przyjeździei odjeździe autobusów, umieszczone na przystankach komunikacjimiejskiej. Po udanym programie pilotażowym, miasto wystąpiłoo unijne pieniądze na kolejny etapmontażu tych urządzeń na przystankachobsługiwanych przez ZarządTransportu Zbiorowego. W efekcietablice zawisną na 90% przystanków.Na realizację tego projektymiasto pozyskało ponad 6,7 mln zł.Z pomocą unijnych pieniędzy powstałteż Rybnicki System Informacji Przestrzennej– bogate źródło wszelkich informacji o mieście dostępnychw Internecie, na które pozyskano 2,2 mln zł unijnej dotacji.Największą inwestycją w dziedzinie wprowadzania nowoczesnychtechnologii jest uruchomiany właśnie proces realizacji szerokopasmowejsieci internetowej, do której podłączone zostaną jednostki miejskiei publiczne punkty dostępu do Internetu. Sieć da również możliwośćjej wykorzystania przez prywatnych operatorów. Budowana etapaminowoczesna sieć światłowodowa będzie miała długość prawie 100 km,z czego większa część zadania już otrzymała dofinansowanie, a wnioseko dalsze wsparcie już został złożony i oczekuje na decyzję.Projekty edukacyjne i naukoweTrudno sobie wyobrazić współczesną szkołę bez unijnej pomocy.Rybnickie placówki oświatowe wykorzystują ją bardzo efektywnie– nie ma chyba w naszym mieście ucznia – od przedszkolaka dolicealisty – który nie byłby uczestnikiem i beneficjentem jednegoz kilkudziesięciu realizowanych projektów. Z PO Kapitał Ludzkina projekty edukacyjne pozyskano ponad 9 mln zł, z programu „Uczeniesię przez całe życie”, w ramach którego realizowane są projektySocrates Comenius, Leonardo da Vinci i kilka innych, wykorzystanoponad 1,5 mln zł, zaś na współpracę z Republika Czeską w ramach POWspółpracy Transgranicznej – prawie 200 tys. zł. Jednym z największychprzedsięwzięć, wdrożonym w 51 szkołach był projekt „Równystart w przyszłość. Wyrównywanie szans edukacyjnych w <strong>Rybnik</strong>u”,którego założeniem było stworzenie możliwości równego dostępu14 Nr 8/482; sierpień 2011


uczniom rybnickich szkół do edukacji poza godzinami lekcyjnymi,a w efekcie rozwój zainteresowań i podniesienie poziomu nauczania.Trwa realizacja projektu „Szkoła dobrych pomysłów”, której celem jestpodniesienie atrakcyjności i jakości oferty edukacyjnej w 26 rybnickichszkołach podstawowych; licealiści realizują projekt „Nowoczesny uczeńw nowoczesnej szkole”. Zadaniem wspomnianego już projektu „Dodajcienam skrzydeł” jest aktywizacja edukacyjno-obywatelska osóbniepełnosprawnych zagrożonych wykluczeniem poprzez podniesieniei dostosowanie ich kwalifikacji do potrzeb rynku pracy. Ale chodzi równieżo to, by lokalna społeczność postrzegała osoby niepełnosprawnejako pełnoprawnych członków społeczeństwa.Kilkadziesiąt projektów realizują poszczególne szkoły, a wielez nich dotyczy przygotowania absolwenta do wejścia na rynek pracy.I tak np. Zespół Szkół Budowlanych realizuje projekt „Trafić w sedno –czyli edukacja skrojona na miarę sylwetki współczesnego rynku pracy”,a Zespół Szkół Technicznych „Lepszy start młodzieży w życie zawodowe(…)”, Zespół Szkół Mechniczno-Elektrycznych – „Zawód z pasją”i „Klucz do biznesu”. Zespół Szkół Ekonomiczno-Usługowych poprzezprojekt „Z ekonomią na co dzień” pogłębia współpracę ze szkołamiw Ostrawie, a Szkoła Podstawowanr 28 dzięki projektowi „Z sąsiademza pan brat” i rówieśnikomze szkoły w Opawie poznajeich region, obyczaje i historię.To tylko kilka z kilkudziesięciuwspółfinansowanych przez Unięprojektów „dodających skrzydeł”naszym uczniom. Trzeba również wspomnieć o realizowanych w <strong>Rybnik</strong>uod 2004 r. programach stypendialnych dla uczniów i studentów.<strong>Rybnik</strong> wziął również udział w projekcie ZPORR „InnowacyjnyZakończenie projektu „Równy start w przyszłość”.Zdj.: arch. red.Śląski Klaster Czystych Technologii Węglowych”, projekt realizowanyw partnerstwie z wieloma śląskim gminami pod przewodnictwemGłównego Instytutu Górnictwa. Z unijnym wsparciem powstały takżeLaboratorium Nowoczesnych Technologii Przemysłowych oraz CentrumUpowszechniania Technologii Informatycznych na terenie rybnickiegokampusu.Kultura, sport, rekreacjaZ unijnych pieniędzy skorzystała też rybnicka kultura, i tozarówno w wymiarze inwestycyjnym, jak i wzbogacenia ofertykulturalnej dla mieszkańców. Kompleksowej modernizacji poddanobudynek Rybnickiego Centrum Kultury, wykorzystując z funduszystrukturalnych prawie 9 mln zł, przy całkowitym koszcie projektuw wysokości 11.860.994,23 zł.Dzięki dofinansowaniu z RPO mieszkańcy już dwa razy mogli uczestniczyćw projekcie Rybnickie Boże Narodzenie i Kolędowanie – programieartystycznym promującym regionalne bożonarodzeniowe tradycjei zwyczaje. Wielkim powodzeniem cieszyły się kiermasz świątecznyRybnickie Centrum Kultury w trakcie modernizacji współfinansowanej ze środków UE.Zdj.: arch. red.i wspólne kolędowanie m.in. z Golec u’Orkiestrą, Kasią Skrzyneckączy Robertem Janowskim, występy lokalnych zespołów artystycznych,widowiska jasełkowe, spotkania ze św. Mikołajem i wspólna „wieczerzawigilijna” na Rynku.Dzięki zainicjowanemu przez nasze miasto, współfinansowanemuz EFRR projektowi „Promocja kultury ziemi rybnicko-raciborskiej”, IIIDni <strong>Rybnik</strong>a (2010 r.) obfitowały w szereg interesujących wydarzeń kulturalnych,w których uczestniczyli również goście z miast partnerskich.Jednym z ostatnich projektów upowszechniających kulturę jest projekt„Kultura.rybnik.<strong>eu</strong>”. Chodzi w nim o stworzenie systemu informacjikulturalnej w <strong>Rybnik</strong>u oraz prezentację spójnej i kompleksowej ofertykulturalnej miasta jak najszerszemu gronu odbiorców, zainteresowanychwydarzeniami prowadzonymi zarówno przez jednostki miejskie,jak i przez podmioty prywatne, stowarzyszenia, organizacje, parafie,czy rady dzielnic.Wartość projektu wynosi prawie 2 mln zł, z czego 1,6 mln zł to pieniądz<strong>eu</strong>nijne. Projekt składa się z kilku sukcesywnie realizowanych zadań,w tym emisji cyklicznego programu TV „Kulturalny Donosiciel”, druku„Informatora Kulturalnego” (dołączonego również do „GR”), uruchomieniainformatora internetowego www.kultura.rybnik.<strong>eu</strong>, wykonaniapodświetlanych gablot informacyjnych, infokiosków, montaż ekranówLCD oraz instalacji wielkoformatowego ekranu LED na frontonieRybnickiego Centrum Kultury.Ponad pół miliona zł z funduszy strukturalnych <strong>Rybnik</strong> pozyskał naadaptację wieży ciśnień na terenie Zabytkowej Kopalni „Ignacy” na celeturystyczno-rekreacyjne (całkowity koszt projektu – ponad 782 tys. zł).Dziś z punktu widokowego na wieży podziwiać można nie tylkopanoramę <strong>Rybnik</strong>a, ale przy dobrej widoczności, nawet Beskidy. Miastojest również partnerem parafii św. Antoniego w realizacji projektuo wartości ponad 5 mln zł mającego na celu remont elewacji bazylikii odtworzenie ceglanego ogrodzenia.W dziedzinie sportu największym projektem realizowanym przyudziale pieniędzy wspólnotowych (prawie 6 mln zł) była modernizacjahali widowiskowo-sportowej w Boguszowicach. Dwuetapowy remontobjął zarówno wnętrze hali (m.in. nowy parkiet, zaplecze, sanitariaty),jak i unowocześnienie elewacji, w tym termomodernizację i nowe tynki.Połączona z pływalnią hala po remoncie zdecydowanie zyskała nie tylkona funkcjonalności, ale i „na urodzie”.W ramach działania „Lokalna infrastruktura sportowa” udało się pozyskaćśrodki na budowę boiska piłkarskiego na terenie ośrodka sportu i rekreacjiw Kamieniu. Pełnowymiarowe boisko do piłki nożnej ze sztuczną nawierzchniąi oświetleniem da możliwość korzystania z obiektu również w okresie jesiennozimowym.Budowa boiska jest pierwszym krokiem planowanej rewitalizacjiośrodka mającego olbrzymie tradycje sięgające lat 70. ub. wieku, kiedy to w tymmiejscu przygotowywały się do najważniejszych imprez piłkarskie reprezentacjePolski Kazimierza Górskiego i Antoniego Piechniczka.cd. na stronie 16Telefony do redakcji: 324 228 825, 324 260 070 15


cd. ze strony 15Promocja<strong>Rybnik</strong> stara się również wykorzystywać środki unijne dowypromowania miasta, poprawy jego wizerunku na zewnątrzi zainteresowania miastem inwestorów oraz klientów w dziedzinieturystyki biznesowej. Projekt „<strong>Rybnik</strong> – Inwestujesz-Zyskujesz”,współfinansowany przez UE kwotą ponad 1,6 mln zł, ma na celu wypromowanieoferty inwestycyjnej terenów znajdujących się w ścisłymcentrum miasta, m.in. poprzez udział w prestiżowych targach nieruchomościw Monachium i Cannes oraz przeprowadzenie ogólnopolskiejkampanii promocyjnej w prasie i TV w postaci artykułów sponsorowanychw prasie i spotów telewizyjnych, a także kampanii outdoorowej.Kolejny projekt pn. „<strong>Rybnik</strong> to dobry adres” objął swoim zakresemprzeprowadzenie kampanii promocyjnej zorientowanej na turystykębiznesową i sportową, wykorzystując potencjał miasta (m.in. ZalewRybnicki, kampus, lotnisko, Kamień) oraz jego położenie. Zadanieto realizowano m.in. poprzez kampanię billboardową (umieszczonew odpowiednim kontekście wizualnym najciekawsze hasła, np.: „<strong>Rybnik</strong>– miasto wysokich lotów”, „<strong>Rybnik</strong> pnie się w górę” czy „<strong>Rybnik</strong>ma dobrą kondycję”, były przedmiotem wieludyskusji), promocję poprzez stworzenie idystrybucję katalogów, informatora i serwisuinternetowego czy udział w branżowychimprezach targowych z zakresu turystyki isportu. Beneficjentem projektu było miasto,ale również przedsiębiorcy działający w branżyhotelarskiej i sportowej, lokalne kluby i organizacjesportowe, turyści, sportowcy i biznesmeniz <strong>Rybnik</strong>a, województwa śląskiego i całejPolski. Przeprowadzona wśród internautówsonda potwierdziła, że… <strong>Rybnik</strong> to zawszedobry adres. By się o tym przekonać, Unia„wyłożyła” ponad 380 tys. zł.„Aktywny <strong>Rybnik</strong> – Miasto z Ikrą” to nazwaprojektu, który miał na celu wypromowanieoferty inwestycyjnej terenów sportowo-rekreacyjnych,głównie – ośrodka w Kamieniu oraz Rudy. Oferty inwestycyjnezostały przedstawione na kilku zagranicznych targach nieruchomości,gdzie zaprezentowano wizualizację wstępnych projektów. Przeprowadzonoteż ogólnopolską kampanię promocyjną w prasie, TV orazInternecie. Unijne wsparcie tego projektu wyniosło ponad 880 tys. zł.Środki wspólnotowe wspomogły również niedawno otwarty PunktInformacji Turystycznej, który ułatwia przyjezdnym gościom poruszaniesię po naszym mieście.• • •Fundusze unijne są jak wielka skarbonka, w której pieniądze są,ale żeby je wydobyć, trzeba się nieźle napracować. By wybierać optymalnedla potrzeb miasta programy i tworzyć przekonujące merytoryczniewnioski – a tylko takie są akceptowane – potrzebna jest wizjarozwoju miasta. Taką wizję rybnicki samorząd ma, a urzędnicy posiedliumiejętność tworzenia projektów. Przed nami następna perspektywafinansowa 2014-2020, podobno wcale nie gorsza od jeszcze trwającej.Wykorzystanie funduszy unijnych dla dobra <strong>Rybnik</strong>a i jego mieszkańcówpozostanie nadal priorytetem rybnickiego samorządu.(r)Jeden z billboardów promujących miasto w ramach projektu „<strong>Rybnik</strong> to dobry adres”.Odnowiona hala wraz z basenem i zadbanym otoczeniem tworzą ciekawy architektonicznie kompleks.Zdj.: rZagłosuj na halę!Zachęcamy do internetowego głosowania nahalę widowiskowo-sportową wraz z krytą pływalniąw Boguszowicach, w ramach konkursu NajlepszaPrzestrzeń Publiczna Województwa Śląskiego.Głosować można jeszcze tylko 3 dni (do końcasierpnia) na stronie internetowej www.slaskie.pl/npp,gdzie należy wybrać trzy najlepsze propozycje i przyznaćim odpowiednio 3, 2 lub 1 punkt, a następniepotwierdzić swój głos e-mailem. Wśród osób biorącychudział w głosowaniu rozlosowane zostaną atrakcyjnenagrody rzeczowe, a swoje nagrody w trzechkategoriach: urbanistyka, architektura i rewitalizacja,przyzna jury. Czy hala sportowo–rekreacyjna wrazz krytą pływalnią otrzyma nagrodę internautów? Niewiadomo, ale spełnia wszelkie kryteria – obiekt przystosowanyjest do potrzeb osób niepełnosprawnych,zwraca uwagę estetyką i pozwala na organizację zawodóww ramach wielu dyscyplin sportowych, takichjak judo, boks czy koszykówka i oczywiście pływanie.Wyniki konkursu ogłoszone zostaną w październikubr. podczas Śląskich Dni Architektury.16 Nr 8/482; sierpień 2011


Finanse za półroczeObecna sytuacja finansowa <strong>Rybnik</strong>a jest stabilna (główniedzięki wypracowanej w poprzednich latach nadwyżce operacyjnej)i w bieżącym roku nie ulegnie pogorszeniu.Jednak ogólnoświatowy kryzys, recesja gospodarcza, zamieszanie narynkach finansowych i rosnący dług publiczny (który minister finansówpróbuje ograniczyć kosztem samorządów) powodują, że niezależnośći samodzielność finansowa jednostek samorządu terytorialnego sąograniczane. Nie są podejmowane przez stronę rządową inicjatywylegislacyjne zmierzające do zwiększenia bazy dochodowej samorządów;wprost przeciwnie – na samorządy nakładane są kolejne kosztownezadania (przykładem zmiana w organizacji opieki zastępczej naddzieckiem). Ponadto muszą one ponosić konsekwencje błędów legislacyjnych(zwroty opłaty za karty pojazdu; korekty finansowe będącekonsekwencją błędnej interpretacji przez beneficjentów przepisówprawa przy realizacji projektów unijnych z powodu niedostosowaniapolskiego prawa zamówień publicznych do prawa wspólnotowego), nieotrzymując żadnej rekompensaty z budżetu państwa.Miasto weszło w rok 2011 z zadłużeniem w wysokości 187.302.532 zł.W trakcie pierwszego półrocza zaciągnięto pożyczkę z WFOŚiGW na instalacjękolektorów słonecznych w budynkach indywidualnych w kwocie300.000 zł. Spłacono raty kredytów i pożyczek na łączną kwotę 34.100.340 zł,w tym prefinansowanie salda końcowego pożyczki z NFOŚiGW w kwocie28.359.608 zł. Ogółem zadłużenie Miasta zmalało per saldo o 33.558.102 złi na koniec pierwszego półrocza wynosiło 153.744.430 zł, w tym z tytułuemisji obligacji komunalnych w kwocie 82 mln zł, pożyczek zaciągniętych wWFOŚiGW (43.370.813 zł) oraz z tytułu pożyczki płatniczej z NFOŚiGWna prefinansowanie salda końcowego ISPA/FS (28.373.617 zł).W pierwszym półroczu 2011 roku był również do dyspozycji kredytw rachunku bieżącym w wysokości 10 mln zł, z którego jednak nie korzystano.Poniesione koszty obsługi w kwocie 465 zł dotyczyły kredytuz 2010 roku. Ogółem koszty obsługi długu wyniosły 1.083 tys. zł,tj. 15,2% planu rocznego. Czasowo wolne środki pieniężne korzystnielokowano na rachunkach terminowych, z których uzyskano odsetkiw kwocie netto 2.237 tys. zł.Za www.rybnik.<strong>eu</strong>Dobre praktykiZrealizowany w <strong>Rybnik</strong>u system kanalizacji sanitarnejwybrany został do katalogu dobrych praktyk jakomodelowy krajowy przykład skutecznego wdrożeniadyrektyw unijnych oraz wymagań prawodawstwakrajowego.Na początku lipca gościła w <strong>Rybnik</strong>u złożona z przedstawicielimiast <strong>eu</strong>ropejskich komisja, której zadaniem jestopracowanie standardów zaopatrzenia miast w wodę.W Urzędzie Miasta członkowie komisji spotkali się z prezydentem<strong>Rybnik</strong>a Adamem Fudalim oraz przedstawicielamiPrzedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, zwiedzili teżnowoczesną oczyszczalnię ścieków w <strong>Rybnik</strong>u-Orzepowicach.Głównym celem spotkania roboczej „Urban Group”działającej w ramach inicjatywy „Water StewardshipProgramme”, było omówienie strategii wdrażania miastpilotażowych dla zarządzania zasobami wodnymi naobszarach miejskich. Na spotkaniu istotną rolę odegrałaprezentacja osiągnięć <strong>Rybnik</strong>a w zakresie zrównoważonegogospodarowania zasobami wodnymi, ze szczególnymuwzględnieniem kompleksowego programu rozbudowyinfrastruktury wodociągowo-kanalizacyjnej realizowanejze środków Funduszu ISPA/Spójność, jako dobregokrajowego przykładu skutecznego wdrożenia dyrektywunijnych oraz wymagań prawodawstwa krajowego.Uczestnicy spotkania reprezentujący szeroką gamę instytucjiz kilku krajów <strong>eu</strong>ropejskich, mieli również okazjęzapoznać się z rybnickimi doświadczeniami w zakresiegospodarowania zasobami wody i oczyszczania ścieków.Program „Water Stewardship Programme” zostałzainicjowany przez European Water Partnership w roku2009. Ma on na celu opracowanie i wdrożenie jednolitegomodelu oceny i certyfikacji w zakresie zrównoważonegozarządzania zasobami wodnymi w tak kluczowych obszarachjak: przemysł, rolnictwo, turystyka oraz obszaryzurbanizowane.Za www.rybnik.<strong>eu</strong>W wakacje nie tylko świętowali...Srebrnym medalem za zasługi dla Policji uhonorowano prezydenta <strong>Rybnik</strong>a.Zdj. A. KusidłoW lipcu 1919 roku Sejm Ustawodawczy Rzeczypospolitejprzyjął ustawę o organizacji Policji Państwoweji bezpieczeństwie państwa.W tym roku z powodu deszczowej aury rybniccy funkcjonariuszeswoje święto obchodzili nie na Rynku, lecz w Muz<strong>eu</strong>m. Na uroczystośćprzybyli przedstawiciele miasta, powiatu, służb mundurowych i parlamentarzyści.Gości powitał komendant miejski Krzysztof Sowula, następnie117 rybnickich policjantów odebrało awanse na wyższy stopień.Srebrny medal za zasługi dla Policji otrzymał prezydent Adam Fudali.W trakcie spotkania wielokrotnie dziękowano funkcjonariuszom zapełnioną służbę i dobrą współpracę ze społeczeństwem. — Dzięki wammieszkańcy <strong>Rybnik</strong>a czują się bezpiecznie — mówił prezydent Fudali.Do najważniejszych zadań policji należy ochrona naszego życia,zdrowia i mienia, utrzymanie porządku oraz działalność prewencyjna.Podczas wakacji rybniccy policjanci prowadzili pogadankio bezpieczeństwie dla dzieci oraz zorganizowali egzamin na kartęrowerową i motorowerową. Sezonowe patrole rowerowe i wodnepilnowały okolic Zalewu Rybnickiego i Rudy, funkcjonariuszewspółpracowali także z ratownikami WOPR-u.Z okazji święta zorganizowano zawody strzeleckie o PucharKomendanta Miejskiego Policji w <strong>Rybnik</strong>u. Najlepszym mundurowymstrzelcem został aspirant sztabowy Mirosław Krysztopik.(m)Telefony do redakcji: 324 228 825, 324 260 070 17


<strong>Rybnik</strong> czekana przedsiębiorcówZwolnienia z podatku i przetargi na atrakcyjne nieruchomości– w ten sposób rybnicki magistrat chce przyciągnąć domiasta inwestorów.Rada Miasta przyjęła uchwałę, która zwalnia z podatku od nieruchomościnowo wybudowane budynki i budowle, związane z prowadzeniemdziałalności gospodarczej oraz związane z nimi nowo nabyte grunty.Przyjęta uchwała obejmuje dwa okresy budżetowe w UE, co oznacza,że obowiązuje do końca 2013 roku, ale zwolnienia z podatku będąprzysługiwać, jeśli do tego czasu przedsiębiorca podejmie działaniainwestycyjne. Korzystne zapisy nie dotyczą działalności handlowej,której powierzchnia przekracza 1.000 m 2 , banków i stacji benzynowych– to decyzja zgodna z prawem, konsultowana z UOKiK. Okres, na jakiprzysługuje zwolnienie z podatku, jest zależny od kosztów inwestycji.Zainwestowane co najmniej:• 1 mld zł, inwestycja zakończona do 31 grudnia 2018 r. –zwolnienie przysługuje przez okres 9 lat,• 100 mln zł, inwestycja zakończona do 31 grudnia 2017 r. –zwolnienie przysługuje przez okres 3 lat,• 30 mln zł, inwestycja zakończona do 31 grudnia 2016 r. –zwolnienie przysługuje przez okres 2 lat.Im więcej inwestycji, tym w przyszłości większe wpływy z podatkówi nowe miejsca pracy. — To rozwiązanie korzystne dla miasta,dlatego chcemy naszą ofertą zainteresować jak największą liczbęprzedsiębiorców — mówi prezydent Adam Fudali. Informacja zostałaprzesłana do ogólnopolskich i lokalnych mediów, ukazała siętakże w pismach branżowych i PAP. Rybniccy urzędnicy starają sięrównież docierać bezpośrednio do inwestorów. Oprócz pomocypublicznej miasto ogłosiło przetargi na atrakcyjne nieruchomości.Do sprzedaży są tereny w centrum pomiędzy ulicami 3 Majai Miejską (0,8358 ha za nieco ponad 6,3 mln zł), ulicami Hallera, Pocztowąi Raciborską (1,4899 ha za prawie 10 mln zł) oraz dwie odrębne, niezabudowanenieruchomości przy Obwiedni Północnej, niedaleko kąpieliska„Ruda” (łączna pow. pierwszej to 4,9516 ha za prawie 10 mln zł, drugiejElewacja zamiast podatku. Jedna z odnowionych kamienic przy ulicy Sobieskiego.– 3,3587 ha za prawie 6,3 mln zł). Ceny wywoławcze w każdym przypadkusą niższe niż w poprzednich przetargach. Zgodnie z planem miejscowymwymienione działki to tereny usług publicznych i komercyjnych. W sąsiedztwieUrzędu Miasta miałby powstać hotel lub biurowiec, na parkinguprzy ul. Hallera „mały rynek” z wielorodzinną zabudową mieszkaniową.W obydwu miejscach przewidziano podziemneparkingi. Czekając na inwestorów, <strong>Rybnik</strong> zmieniasię na naszych oczach. Zwolnienia z podatku przysługujątakże właścicielom kamienic w centrummiasta, którzy odnawiają elewacje budynków.W ten sposób zostało odrestaurowanych ok. 40 kamienic,a kwota zwolnień sięga aktualnie 134 tys. zł.<strong>Rybnik</strong> poszukuje także zainteresowanych terenamiinwestycyjnymi wokół lotniska w Gotartowicach.Szczegóły ofert znajdują się na stroniewww.inwestuj.rybnik.<strong>eu</strong>.(m)Między ulicami 3 Maja i Miejską ma powstać hotel lub biurowiec.<strong>Rybnik</strong> szuka inwestorów z pasją i wizją.Zdjęcia: mTelefony do redakcji: 324 228 825, 324 260 070 19


ealny obraz ich działań poprzez większe nagłaśnianienegatywnych przykładów z naszejbranży, zgodnie zresztą z zapotrzebowaniemna sensację przez niektóre środowiska.W innych krajach transformacja straży miejskichposzła o krok dalej. Stworzono policjemunicypalne, których zakres kompetencji jesto wiele szerszy aniżeli w Polsce.— Czy uważa Pan, że dwadzieścia lat istnieniato za mało, by przyzwyczaić społeczeństwodo istnienia tego typu jednostek?— Problem polega na tym, że wszyscy zachłysnęliśmysię wolnością, której nie należyjednak mylić z anarchią. Pamiętam, że teżstraży nie lubiłem, bo w latach dziewięćdziesiątychpewien strażnik wlepił mi mandat. Dziś,znając strukturę funkcjonowania tej jednostkiod środka i jej zadania, zmieniłem swojepodejście. Do wszystkiego trzeba dojrzeć,a zrozumienie wielu rzeczy wymaga czasu.— Co sprawiło, że cztery lata temu zdecydowałsię Pan objąć obecne stanowisko?— Miałem świadomość tego, że będziebardzo ciężko. To tak samo jakby wsadzićrękę do ula – każda pszczoła chciała ukąsić.Dziś miejsce wysłużonych Yamah zajęły dwa skuteryZ perspektywy czterech, pięciu lat mentalnośćludzi i nastawienie do pracy się zmieniły.Dziś pracownicy mają prawo do dialogui przedstawiania swoich uwag dotyczącychfunkcjonowania jednostki, w której pracują.Jednak przyzwyczajenie ludzi do pewnychnorm i pobudzenie wyobraźni wymaga czasu.— W jakim kierunku zmierza Straż Miejskaw <strong>Rybnik</strong>u?— Straż Miejska się kształci, rozwijai nabiera doświadczeń. Będą one przydatne,kiedy obecna transformacja zaprowadzi nasdo momentu przemiany straży w policjęmunicypalną. Jestem przekonany, że to tylkokwestia czasu. Ciągle zmiany w prawie przysparzająnam nowych obowiązków. Ostatniodowiedzieliśmy się, że do listy zadań, trochę„tylnymi drzwiami”, dopisano nam kontroletrzeźwości w zakładach pracy.— Czego życzyć Panu i pracownikom nakolejne 20 lat istnienia?— Przemiany w policję municypalną orazwięcej życzliwości ze strony mieszkańców.Rozmawiał: Dawid Błatoń<strong>Rybnik</strong>na facebookuPodobno jeżeli nie masz profilu na Facebooku,to nie istniejesz. Serwis miejski„<strong>Rybnik</strong>.<strong>eu</strong>” postanowił więc zaistniećw jednym z najpopularniejszych portalispołecznościowych.Zachęcamy do zajrzenia na stronę www.facebook.com/rybnik<strong>eu</strong> i dołączenia do listyfanów, która wciąż rośnie. Oprócz tego znajdziemytam zdjęcia, konkursy, informacje...Na Facebooku powstał też profil projektu„Kultura.rybnik.<strong>eu</strong>”, realizowanego przywsparciu środków z Unii Europejskiej. Profileprowadzi Wydział Promocji i InformacjiUM <strong>Rybnik</strong>a, który przypomina, że od 2009roku „<strong>Rybnik</strong><strong>eu</strong>” działa również w serwisieYoutube. Bieżące informacje o mieście śledzićmożna również za pośrednictwem serwisówTwitter i blip.Pociągiemdo stolicyOd 1 lipca pasażerowie udający się doWarszawy mogą skorzystać z bezpośredniegopołączenia kolejowego <strong>Rybnik</strong>a zestolicą.Pociąg relacji <strong>Rybnik</strong>-Białystok wyruszaz naszego miasta codziennie o godzinie15.07. Podróż do Warszawy Centralnejzajmie mniej niż 5 godzin, planowo pociągpowinien tam dotrzeć o godz. 19.58.Połączenie jest m.in. rezultatem długotrwałychstarań prezydenta <strong>Rybnik</strong>a o poprawęjakości połączeń kolejowych z <strong>Rybnik</strong>a.Zarząd Transportu Zbiorowego przypomina,że na rybnicki dworzec kolejowy można siędostać środkami komunikacji miejskiej.Za www.rybnik.<strong>eu</strong>Kolejny dyskontw mieścieW sierpniu przy ul. Orzepowickiej otwartonowy sklep sieci Lidl. Z tej okazji firmaTo zdjęcie obiegło media w całej Polscew 2002 r., Katarzyna Musiolik,zleciła przeprowadzenie badania opiniiwśród mieszkańców <strong>Rybnik</strong>a na tematpodczas zabezpieczenia obchodów800-lecia <strong>Rybnik</strong>a.zakupów w tym dyskoncie.Konsumenci chwalą sobie bogatą ofertęsmacznych i zdrowych produktów (86% ankietowanych)oraz ciekawą ofertę artykułówcodziennego użytku o najwyższej jakościw bardzo korzystnej cenie (82%). — Opiniaprzedstawicieli lokalnych społeczności konsumenckichjest dla nas niezwykle ważna— wyjaśnia Anna Biskup reprezentująca siećLidl Polska. Nowy sklep ma powierzchnię saliKomendant Janusz Bismor podczas przeprowadzania testu sprawności fizycznej dla kandydatów ubiegających się o pracę.sprzedaży około 1200 metrów kwadratowych.Telefony do redakcji: 324 228 825, 324 260 070 21


Szkoły bez przerwy Szkoły bez przerwyRówieśnicy sprzed latUczniowie Gimnazjum nr 3 pokonali wielu konkurentów i zajęliIII miejsce w I etapie ogólnopolskiego konkursu edukacyjno-filmowego„Rówieśnicy” organizowanego przez Muz<strong>eu</strong>m Historii Polskii Fundację Banku Zachodniego WBK. W ten sposób dowiedzielisię, jak wyglądało życie nastolatkóww „epoce słusznie minionej”.Uczestnicy konkursu mieli odnaleźći opisać swoich rówieśników, którzyw latach 1945-1989 walczyli o niepodległośći suwerenność państwa, nie zgadzali się z zastaną rzeczywistościąlub brali udział w niezależnej działalności kulturalnej. Gimnazjaliściz Chwałowic – Dagmara Kubik, Rafał Małkuch i Maksymilian Trybuś,pod okiem Marka Franusiaka napisali pracę na temat Natalii Ponety-Piekarskiej, która wspólnie z koleżankami protestowała przeciwkozmianie nazwy Katowic na Stalinogród. W okresie stalinowskim byławielokrotnie przesłuchiwana w Urzędzie Bezpieczeństwa i osadzonam.in. w więzieniu w Katowicach. Po ucieczce z zakładu poprawczegościgana była listem gończym. Wolność odzyskała w 1956 r. Zostałanauczycielką i autorką książek dla dzieci, a dziś wciąż chętnie spotykasię z młodzieżą. Gimnazjaliści z Chwałowic napisali w swojej pracy:„(…) Dzięki takiej osobie mogliśmy się zapoznać z rzeczywistością,w której żyli w czasach stalinizmu młodzi ludzie. (…) Dziękujemy paniNatalii Piekarskiej za to, że pomogła nam zrozumieć i wyobrazić sobieżycie ówczesnego nastolatka”.Projekt, w którym uczestniczą gimnazjaliści składa się z III etapów.Za nami część pisemna. W II etapie zaplanowano warsztaty filmowerealizowane we współpracy z Łódzką Szkołą Filmową, a efektemfinalnym będzie etiuda filmowa związana z bohaterem pracy konkursoweji jej pokaz.Piąte w Polsce!Z Gdańska przywiozły… opaleniznę, wiele nagród i 5. miejsceOgólnopolskiego Konkursu Wiedzy o Filmie. ReprezentująceMłodzieżowy Dom Kultury, rybnickie licealistki Marta Mańkai Kinga Gromotka, pod okiem Ewy Klonowskiej, najpierw zdobyłypierwsze miejsce w eliminacjach wojewódzkich, a potem udaniezaprezentowały się w finalenad Bałtykiem.Etap centralny konkursu jużpo raz 22 zorganizowało GdańskieCentrum Filmowe, a podczaskilkudniowego pobytu nauczestników filmowej rywalizacjiczekał również bogaty programartystyczny. Tym razem finaliścii ich opiekunowie uczestniczyliw przeglądzie kina brytyjskiego,wykładach i panelach dyskusyjnych, a w czasie projekcji pokazano m.in.„Toma Jonesa” i „Szczęśliwego człowieka” oraz nowsze produkcje „Królową”i oskarowy „Jak zostać królem”. — Filmy były rozrywką pomiędzykolejnymi konkursowymi konkurencjami, a dziewczyny zobaczyły nadużym ekranie obrazy, o których rozmawiałyśmy na zajęciach — mówiopiekunka drużyny Ewa Klonowska. — Konkurs był też okazją do poznaniafilmowych pasjonatów z całej Polski i zetknięcia się z kadrą naukowąfilmoznawców–członków jury. A w finale Marta i Kinga wykazały sięwiedzą dotyczącą kinematografii polskiej, <strong>eu</strong>ropejskiej i światowej,znajomością zarówno historii kina, jak i bieżących faktów związanychz wydarzeniami filmowymi czy festiwalowymi nagrodami. Ostatecznierybniczanki zajęły 5 miejsce w gronie 33 drużyn. To spory sukces zważywszy,że reprezentantki MDK ukończyły dopiero I i II klasę LO i w konkursiebyły jedną z młodszych drużyn. 5 miejsce w finale zapewnia im udziałw przyszłorocznym konkursie w Gdańsku bez dodatkowych eliminacjiwojewódzkich. Gratulujemy, a wszystkich zainteresowanych filmeminformujemy, że Młodzieżowy Dom Kultury zaprasza już od września nazajęcia koła filmowego prowadzonego przez E. Klonowską.Recykling to jest to!Szkoła Podstawowa nr 13 realizuje dwuletni projekt „The worldis screaming silently” w ramach programu Socrates Comenius,którego tematyka związana jest z ekologią.Po prawie roku współpracy ze szkołami z Turcji, Danii, Włoch i Czechi analizie stanu świadomości ekologicznej w tych krajach, podjęto szeregdziałań, by wpłynąć na poprawęsytuacji. W pobliżu chwałowickiejplacówki posadzonoblisko 30 drzew, zakupionokosze do selektywnej zbiórkiodpadów i zorganizowanokilka zbiórek surowcówwtórnych oraz elektrośmiecinadających się do recyklingu.W ramach projektu odbyły sięrównież dwie wizyty roboczewe Włoszech oraz w Czechach, a w czerwcu w SP nr 13 spotkali sięnauczyciele zaangażowani w projekt, by podsumować dotychczasoweosiągnięcia i zwiedzić rybnicką elektrownię, park krajobrazowy w Rudach,Pszczynę, Koniaków, Jaworzynkę i Wisłę. Goście spotkali się równieżz wiceprezydent J. Kryszczyszyn, a zajęcia w szkole koncentrowały się nazagadnieniach ekologii: selektywnej zbiórce odpadów, recyklingu, rekultywacjiterenów kopalnianych oraz ochronie gatunków zagrożonych.Ekspresem przez szkoły:*Nauczycielka języka angielskiego w Gimnazjum Dwujęzycznymnr 17 Zuzanna Pasierbek otrzymała z rąk minister edukacji KatarzynyHall Brązowy Krzyż Zasługi *(S)Dobra strona projektuStrona www.przekroczycprog.pl znalazłasię w dziesiątce finalistów pierwszegoetapu konkursu „Strona internetowabez barier” w kategorii serwisów administracjipublicznej.Jak podkreślają organizatorzy, poziomtegorocznej edycji był najwyższy z dotychczasowych,a wybór finalistów wyjątkowo trudny.Wyróżniona rybnicka strona poświęconajest projektowi „Przekroczyć próg”, któregocelem było zapewnienie równego dostępudo życia społecznego i zawodowego osóbniewidomych i słabo widzących, a od 2009do 2011 r. realizowały go wspólnie OśrodekPomocy Społecznej w <strong>Rybnik</strong>u i Polski ZwiązekNiewidomych – Oddział Śląski. Obokwww.przekroczycprog.pl w finale znalazłysię również strony internetowe m.in. Starostwa PowiatuWarszawskiego Zachodniego, Biura ds. OsóbNiepełnosprawnych Politechniki Łódzkiej, Sądu Okręgowegow Lublinie, Wojewódzkiego Urzędu Pracy wGdańsku (serwisy administracji publicznej), a także HydrobudowaPolska S.A., Pomorska Fundacja Sportui Turystyki Osób Niepełnosprawnych „Keja”, czyStowarzyszenie Monar (kategoria serwisów komercyjnych).Przewodniczący Parlamentu EuropejskiegoJerzy Buzek patronuje konferencji finałowejkonkursu „Strona internetowa bez barier”pt. „Cyfrowo wykluczeni”, która odbędzie się2 września w Uniwersytecie Śląskim w Katowicach.Z kolei patronat nad samym konkursemobjęli poseł do Parlamentu EuropejskiegoRafał Trzaskowski oraz ministerstwa: Pracyi Polityki Społecznej, Spraw Wewnętrznychi Administracji, Edukacji Narodowej, Naukii Szkolnictwa Wyższego, Infrastruktury, Sprawiedliwości,a także Rzecznik Praw Obywatelskichi Urząd Komunikacji Elektronicznej.(S)22 Nr 8/482; sierpień 2011


Organizatorzy tegorocznej akcji „Lato w mieście” musieli się nieźle natrudzić, by w czasie deszczowego lipcaokrzykniętego zgodnie „lipcopadem”, zapewnić najmłodszym ciekawe zajęcia. Wiadomo przecież, że w czasiedeszczu dzieci się nudzą… W „sierpniu-cierpniu” było tylko trochę lepiej…Jak co roku zainteresowanie wypoczynkiemw ramach akcji „Lato na Nowinach” byłoogromne. — Ze względu na warunki lokalowejuż pierwszego dnia zapisów musieliśmyzamknąć listy — tłumaczą w MłodzieżowymDomu Kultury, a codziennie z zajęć przygotowanychprzez placówkę korzystało ponad 100dzieci. A zaczęło się od odwiedzin policjanta,gros zajęć odbywało się w placówce – warsztatytaneczne, muzyczne, plastyczne, filmowei sportowe. Były też konkursy tańca i piosenki,projekcja filmu „Auta 2” w Cinema Cityi szaleństwa w „Figloraju”. Tak bogatą ofertętrzytygodniowych zajęć udało się przygotowaćdzięki dotacji z miasta i przy wsparciu finansowymRady Osiedla Nowiny.Trzy tygodnie pełne atrakcji przygotowałteż Dom Kultury w Chwałowicach, a każdyznalazł coś dla siebie na warsztatach fotograficznych,ceramicznych, decoupage’u czyzajęciach gitarowych. Dzieci z chęcią uczyłysię tańca towarzyskiego z elementami disco,a nawet podstaw flamenco, rysunku i malarstwasztalugowego. Zobaczyły też Jurę Krakowsko-Częstochowską i Hutę Szkła w Zawierciu orazkilka seansów filmowych, ale największą frajdęsprawił dzieciom wyjazd naściankę wspinaczkową doNiedobczyc.Akcję „Lato w mieście”po raz kolejny zorganizowałteż Dom Kulturyw Niedobczycach, a z dwutygodniowegowypoczynkuskorzystało blisko 50 dzieciw wieku od 8 do 15 lat.„Koloniści” wspinali sięna ściance wspinaczkowej„CW Cechownia” w Niedobczycach,kąpali na rybnickiej „Rudzie”,zwiedzili też wieżę widokową kopalni „Ignacy”w Niewiadomiu i Rodzinny Park Atrakcji w Kamieniuoraz pojechali na wycieczkę do Ojcowa.O najmłodszych czytelnikach spędzającychlato w mieście nie zapomniała też Powiatowai Miejska Biblioteka Publiczna. Wakacjeprzebiegały pod hasłem „W GórnośląskiejA lato było kiepskie tego roku…który przypomniał zasady bezpiecznego wypoczynkupodczas wakacji oraz zwrócił uwagę naczyhające niebezpieczeństwa. Organizatorzyzaplanowali też kilka wycieczek, a dzieci dotarłydo Aquaparku w Tarnowskich Górach,Parku Dinozaurów w Zatorze i WesołegoMiasteczka w Chorzowie, gdzie szalały nakaruzelach, rollercoasterach czy diabelskimmłynie. Gdy pogoda na to pozwalała (czylirzadko) organizowano wyjazdy na Rudę, aleW ramach akcji „Lato na Nowinach” dzieci dotarły m.in. do Parku Dinozauróww Zatorze.Ta n e c z n e i p l a s t y c z n e z a j ę c i aw Młodzieżowym Domu Kultury cieszyłysię sporym zainteresowaniem i stanowiłyciekawą alternatywę na lipcową pogodę…v Lato na Nowinach, lato na „Rudzie”.Zdjęcia: arch. org.krainie”, a zajęcia tematycznie nawiązywały doobchodów 90. rocznicy wybuchu III PowstaniaŚląskiego. Zaplanowano więc konkursy i zabawyna temat tradycji i obrzędowości GórnegoŚląska i gwary, zajęcia rekreacyjno-plastyczne„Śląsk w oczach dzieci”, a podczas wycieczkido rybnickiego Muz<strong>eu</strong>m najmłodsi czytelnicydowiedzieli się, jak to drzewiej na Śląskubywało… Dzieci poznały też ciekawe miejscanaszego miasta, a zajrzały m.in. za kulisy TeatruZiemi Rybnickiej i wzięły udział w warsztatachplastycznych „Bajkowe twarze”. Z kolei Filianr 18 PiMBP zaprosiła wszystkie dzieci do„Bajkowego ogrodu malucha” – zajęcia odbywałyna placu zabaw w pobliżu bibliotekioraz w samej placówce. Maluchom serwowanogłośne czytanie, warsztaty plastyczne i zabawyruchowe, a nieco starszym czytelnikom – lekturęciekawych czasopism. Filia nr 1 i KlubKultury „Harcówka” przewidziały chyba, żepogoda będzie wietrzna, bo zaproponowałydzieciom robienie latawców, a ponadto zajęciakomputerowe i gry świetlicowe, rozgrywki sportowe,seans kinowy,ognisko orazspacer ścieżkąedukacyjno-przyrodnicząNadleśnictwa<strong>Rybnik</strong>,a także zwiedzaniebiblioteki centralnej.458 zuchów,h a r c e r z y o r a zdzieci niezrzeszonychw strukturzeZHP wypoczywałow czasietegorocznych wakacji w Wapienicy, gdziew ubiegłym roku oddano do użytku nowoczesnyDom Zucha. Wapienica gościłateż zuchów i harcerzy z Hufca Radomsko,wychowanków obozu integracyjnego rodzinz parafii św. Teresy, dzieci z parafii Zamysłów,drużyny młodzieżowe OSP z Gaszowic,skautów ze Szkocji, grupę polsko-francuskąz Hufca ZHP z Sosnowca, a także kolonieakcji socjalnej z województwa śląskiego24 Nr 8/482; sierpień 2011


Filia nr 18 PiMBP zaprosiła dzieci do „Bajkowego ogrodu malucha”. Zdj.: arch org.Bajkowe buzie wyczarowanopodczas zajęć w Powiatoweji Miejskiej BibliotecePublicznej. Zdj.: arch. org.dofinansowane przez śląskie kuratorium.Jak co roku w czasie letniego wypoczynkuw Wapienicy realizowano też program „Czas nazdrowy tryb życia bez nałogów” dofinansowanyprzez Urząd Miasta <strong>Rybnik</strong>a, adresowany dorybnickich dzieci z rodzin znajdujących sięw trudnych warunkach materialnych. Opiekęnad wypoczywającymi sprawowała harcerskakadra, która dbała o wakacyjne atrakcje,ale także o to, by przebywające na oboziedzieci zdobyły jak najwięcej praktycznychumiejętności m.in. udzielania pierwszej pomocy.Zaletą ośrodka jest to, że znajduje sięw pobliżu toru saneczkowego na Dębowcui kolejki linowej na Szyndzielnię, więc wyjściaw góry sprawiały dzieciom ogromną frajdę.Podobnie jak przygotowane podczas każdegoturnusu przez firmę Centaurus zajęcia integracyjne– strzelanie z łuku, mosty linowe, czyzabawy z wykrywaczami metalu. Na obozachnie brakowało też konkursów plastycznych,olimpiad sportowych, czy festiwali piosenki.Realizowane były również zajęcia ekologicznedotowane przez Wojewódzki Fundusz OchronyŚrodowiska i Gospodarki Wodnej, a dofinansowaniedo programu „Aktywny i bezpiecznywypoczynek w harcerskich bazach” przeznaczyłteż Urząd Gminy Gaszowice. W trakcie wakacjiwypoczywających w Wapienicy odwiedzili m.in.prezydenci Adam Fudali i Ewa Ryszka, radnyJan Mura i przedstawiciele starostwa powiatowegow <strong>Rybnik</strong>u – Aleksander Chudzik,Janina Grosek i Grzegorz Potysz. W Wapienicyodbyło się również spotkanie rady przyjaciółi władz Hufca. Jednak wakacyjne przygodyrybnickich skautów nie kończyły się wyłączni<strong>eu</strong> podnóża Beskidu Śląskiego. 34 DH wyjechałana obóz harcerski do Pogorzelicy, 6 DHŻ zorganizowałam.in. obóz nad zalewem rybnickim,spływ oraz rejs po Bałtyku, a 27 DH wyjechałana obóz do Czech.W Poroninie wypoczywały dzieci z parafiiśw. Józefa Robotnika, a zgodnie z hasłem„Kolonie ze świętym Franciszkiem – jesteśmypokoleniem JP II”, zajęcia nawiązywałydo postawy i zainteresowań papieża-Polakaoraz św. Franciszka z Asyżu. Koloniści czytaliksiążkę „Jan Paweł II, czyli jak Karolek zostałpapieżem i kilkadziesiąt razy okrążył ziemię”i sporo czasu spędzali na górskich wędrówkachi rozgrywkachsportowych. Ponadtodzieci zwiedziły ParkMiniatur w Inwałdzie,bawiły się nabasenach termalnych,dyskotekachi uczyły tańca orazpoznawały regioni góralskie tradycje.W Poroninie realizowanybył równieżprogram „Profilaktykai rozwiązywanieproblemów narkomanii”– najmłodsiuczyli się, jak kulturalnie, ale stanowczo odmawiaćna propozycje spróbowania używek. Odbywałysię również zajęcia związane z racjonalnymodżywianiem,a z dietyk o l o n i s t ó wzniknęły… napojegazowanei chipsy. Opiekęduchowązapewnił organizatori kierownikkolonii,proboszczojciec Terencjan,a pedagogiczną– wolontariusze,którzy równieżw trakcie rokuszkolnego angażują się w pracę narzecz parafii. — Wyjazd był możliwydzięki funduszom pozyskanym z UrzęduMiasta w <strong>Rybnik</strong>u oraz wsparciudobrodziejów nie tylko z naszej parafii.Wszystkim, którzy umożliwili dzieciomkolejny wyjazd serdecznie dziękujemy— podsumowuje zastępca kierownikai wychowawca kolonii ze św. FranciszkiemAnna Porwoł.— Fajne byływycieczki do stadninykoni, jazdakonno, przejażdżkawozem taborowymi wyjazddo Parku Miniaturw Ogrodzieńcu.Pierwszy raz widziałemtaki zamekzbudowany zeskał, ale najlepszebyło to, że byliśmytam razem.Poznałem kilkukolegów. Mam nadzieję,że spotkamysię w przyszłymroku — powiedziałjeden z uczestnikówIII integracyjnychpółkolonii zorganizowanychprzezStowarzyszenie na„Paparazzi” z Chwałowicpodczas zajęć fotograficznychzorganizowanychprzez Dom Kultury, poznawalitajniki robienia zdjęć.Zdj.: arch. org.rzecz wspomagania osób z niepełnosprawnościąi ich otoczenia „Razem”. Podczas 10dni, z pełnego atrakcji wypoczynku skorzystało25 uczniów z kilku dzielnic, uczęszczający dorybnickich szkół, również specjalnych. Podokiem wykwalifikowanej kadry przeplatały sięnauka i zabawa, a przedsięwzięcie zrealizowanodzięki dofinansowaniu z miasta i wpłatomz 1% podatku pozyskanym przez stowarzyszenie„Razem”. Warto zaznaczyć, że integracyjnepółkolonie cieszą się coraz większymzainteresowaniem, a rodzice zgłaszają chęćuczestnictwa swoich dzieci z kilkumiesięcznymwyprzedzeniem. Organizatorzy mają nadzieję,że w kolejnych latach uda się pozyskać więcejfunduszy i będą mogli organizować więcejpodobnych turnusów.„Żegnaj lato na rok…” tym razem,ze względu na aurę, z pewnością zanucimy bezcienia żalu…(S)Zdjęcia również na wewnętrznej stronieokładkiHumory uczestnikom III integracyjnych kolonii dopisywały...Zdj.: arch. org.Telefony do redakcji: 324 228 825, 324 260 070 25


Stolica USA kojarzy się nam najczęściej z Białym Domem, Kapitolemczy pomnikiem Waszyngtona. Dwóm rybniczankom Julce i Paulince, Waszyngtonbędzie kojarzyć się z największą dziecięcą imprezą artystycznąświata, na której reprezentowały Polskę, ale w pamięci pozostanie imrównież… basen pewnej urokliwej rezydencji i suczka–modnisia. Niebyłoby jednak tych wspomnień, gdyby nie Aldona Kaczmarczyk-Kołuckaoraz sponsor, który pomógł w sfinalizowaniu wyjazdu.Z R y b n i k a z a o c e a nZwycięstwo,czyli sukces ma wielu ojcówWszystko zaczęło się od talentów Julkii Paulinki, które pomaga rozwijać AldonaKaczmarczyk-Kołucka w pracowni plastycznej„Creatio”, działającej w MłodzieżowymDomu Kultury. To właśnie ona wysłałaprace kilku swoich podopiecznych do USAna czwartą edycję Olimpiady Sztuk, którajest częścią Światowego Festiwalu Dzieciorganizowanego przez MiędzynarodowąFundację Sztuki Dziecięcej. Konkurs odbywasię co 4 lata na wzór olimpiad sportowychi adresowany jest do uzdolnionych plastyczniedzieci w wieku od 8 do12 lat. Tematykaprac zawsze nawiązuje do szeroko rozumianejidei sportu i sportowców – Paulinawybrała więc narciarstwo biegowe (wiadomo,Justyna Kowalczyk!), a Julia zainspirowałasię kajakarstwem. Jury spośród tysięcy dzieciz prawie 100 krajów wytypowało zwycięzców,którzy mieli reprezentować swój kraj nafestiwalu w Waszyngtonie. W marcu br. do<strong>Rybnik</strong>a dotarła wiadomość, że 11-letnia JuliaSzreder i 8-letnia Paulina Kaziród znalazłysię w gronie zwycięzców i mają pojechać dostolicy USA, by wziąć udział w uroczystościpodsumowania konkursu jako reprezentantkiPolski. Wiadomość opatrzono adnotacją, żeprzyjazd i pobyt uczestników leży w gestii rodzicówlub sponsorów. — Zadzwoniłam więcdo rodziców dziewczyn, złożyłam gratulacjei tyle… Miałam świadomość, że wyjazd jestpraktycznie nierealny. Moi podopieczni częstowygrywają w zagranicznych konkursach, ale nafinały jeździmy tylko wtedy, gdy pozwalają nato koszty, więc w praktyce oznacza to bliskiewyjazdy — wyjaśnia A. Kaczmarczyk-Kołucka.— Wtedy mama Julki zasugerowała,by poszukać sponsorów. Byłam sceptyczna,bo zwykle na mniejsze rzeczy nie udawało sięnam znaleźć darczyńców, a co dopiero na wyjazdz biletami wartymi ok. 8 tys. zł? Rodzicepostanowili jednak spróbować, podobniejak dyrektor Młodzieżowego Domu KulturyBarbara Zielińska, a szefowa „Creatio” zobowiązałasię napisać do mediów oraz instytucjipolonijnych i poszukać w USA rodzin, któremogłyby pomóc.Boguszowicekoło Żor, czyli jakiten świat małyOdezwał się dziennikarz zPolskiego Radia w Nowym Jorku.Zasugerował, że audycja natemat sukcesu młodych Polekmoże okazać się pomocna. Potelefonicznej relacji „na żywo”,już poza anteną radiowiec dopytywało Młodzieżowy DomKultury i dowiedział się, żezajęcia plastyczne odbywają sięrównież w Boguszowicach. —Kiedy zapytał czy to, aby nie jestna trasie z Żor na Świerklany, byłam zaskoczona:— To pan w Nowym Jorku wie, gdzie są Boguszowice?Wyjaśnił wtedy, że 5 lat uczył się w <strong>Rybnik</strong>u,nazywa się Wojtek Maślanka i chodził na zajęciakomputerowe do MDK-u przy ul. Chrobrego —wspomina szefowa „Creatio”. Jednak to nieradiowiec z NY pomógł w wyjeździe za ocean, aleJerzy Zawartka z Radia Katowice oraz lokalnemedia, które sprawę nagłośniły (również naszaredakcja apelowała do osób i instytucji o wsparciewyjazdu utalentowanych rybniczanek). Na tekstyna ten temat natknęła się praktykantka z RadiaKatowice. Zrobiła swoją audycję, ale zakończyłają smutną puentą, że dziewczynki jednak do USAnie pojadą. Wtedy sprawą zajął się J. Zawartka,a jego audycję o perypetiach utalentowanychdziewczynek usłyszał prezes Jastrzębskiej SpółkiWęglowej. — Wkrótce dostałam telefon, że ktośze spółki chce się z nami pilnie skontaktować —opowiada dyrektor MDK B. Zielińska. — Kiedyusłyszałam, że chcą nas wesprzeć sumą 8.500zł byłam pewna, że się przesłyszałam, że chodziraczej o 850 zł! W wyjeździe pomogła też kop.„Jankowice”, a MDK zapłacił za wizy. — Chybaczuwały nad nami dobre anioły. Gdyby niekilka zbiegów okoliczności i teksty w mediach…— B. Zielińska zastanawia się co by było gdyby…Paulina i Julka przed Kapitolem.Wielcy znani i nieznani,czyli Polacy w WaszyngtonieO zakwaterowaniu w hotelach stolicy USAtrudno było marzyć, bo koszty są spore nawetdla samych Amerykanów. Stąd pomysł, byposzukać kontaktu z rodziną, u której 4 latatemu zatrzymali się inni laureaci tego konkursu,podopieczni OPP „Przygoda”. W dotarciudo „pani Basi” pomógł Facebook i „Naszaklasa”. — Po wpisaniu danych pojawiły się4 szukane nazwiska, w tym jedno z Waszyngtonu.Napisałam więc e-maila z pytaniem, czy gościłajuż dzieci z <strong>Rybnik</strong>a… — wspomina AldonaKaczmarczyk-Kołucka. Okazało się, że tak…W ten sposób plastyczka i jej dwie podopiecznetrafiły w gościnne progi Polaków, którzy wyjechaliza ocean w latach 80. Ona studiowała naAGH marketing i zarządzanie, on był aktoremi jako „artystyczna dusza” wciąż tęskni zaPolską. Oboje prowadzą dobrze prosperującąfirmę, a w ich luksusowej posiadłości z basenemgościli m.in. Kazimierz Kutz i JolantaKwaśniewska. — Trudno więc dziwić się dziewczynkom,że pytane o wrażenia z Waszyngtonunajwięcej mówią o basenie u pani Basi i piesku…— śmieje się A. Kaczmarczyk-Kołucka. Właścicielkąpieska o imieniu Coco jest inna Polkaz powodzeniem działająca na tamtejszym rynkunieruchomości, której pupil nie bez kozery maprzezwisko „Chanelka”. Szyję suczki zdobiwysadzana drogimi kamieniami obroża, jej„garderoba” pełna jest markowych sukieneki kostiumów (w tym do nurkowania!), a doprzewozu strojów służy torba Louisa Vuittonaza 1500 dolarów. Dziewczynki były zachwycone!Z kolei ich zachowaniem i postawą zachwycalisię amerykańscy gospodarze…W czasie swojego pobytu rybniczanki miałyteż okazję poznać kolejną niezwykle barwną28 Nr 8/482; sierpień 2011


O „Traktacie teologicznym” Czesława Miłosza mówiks. prof. Jerzy Szymik,teolog, poeta i znawca twórczości polskiego noblisty.Na błahostki szkoda czasu— Obchodzimy Rok Czesława Miłosza.Ksiądz Profesor zajmuje się dorobkiem noblistyjako czytelnik, teolog, literaturoznawca.Proszę opowiedzieć o pierwszym spotkaniuz jego twórczością.— Chodziłem do rydułtowskiego lic<strong>eu</strong>mw latach 1968-72. Pamiętam, że czytaliśmyna lekcji „Tren Fortynbrasa” Zbigniewa Herberta,ale o twórczości, a nawet istnieniu Miłosza,któremu ten wiersz jest dedykowany,nikt się nawet nie zająknął. Po raz pierwszyz pełną świadomością usłyszałem o nimw 1980 roku, w grudniu, przy okazji NagrodyNobla. Jeśli cokolwiek do tego czasu czytałemz Miłosza, to były to utwory w „TygodnikuPowszechnym”, gdzie publikował podps<strong>eu</strong>donimem Adrian Zieliński. W latach1980-86 wykorzystywałem jego teksty w pracyduszpasterskiej, podczas katechezy, spotkańoazowych. Ale wielka fascynacja wierszamii esejami Miłosza to rok 1986, początek moichdoktoranckich studiów.— Czy kiedy ukazał się „Traktat teologiczny”,był Ksiądz Profesor zaskoczony? Myślreligijna, teologiczna, metafizyczna byłau Miłosza już wcześniej – czy zatem ten utwórstanowi jej podsumowanie?— Nie byłem zaskoczony. Było dla mniejasne, że cała literatura Miłosza przed „Traktatemteologicznym”, czyli do 2001 roku,jest już mniej lub bardziej zaszyfrowanymtraktatem teologicznym. „Traktat teologiczny”wnosi niewiele nowego w stosunku doteologii literackiej, rozwijanej przez poetęprzez całe dziesięciolecia. Nowością jestsilny wątek mariologiczny, który zamyka„Traktat…”. Podobną puentą – mariologiczną– kończą się dokumenty UrzęduNauczycielskiego Kościoła. „Piękna Pani”,ostatnia część „Traktatu...”, jest wierszemo ukazywaniu się Matki Bożej w Lourdesi Fatimie. To akt niemałej odwagi człowieka,który reprezentuje określone środowisko.Ten typ mariologii, pobożności prywatnychobjawień, nie jest częstym zjawiskiem animocną stroną katolicyzmu „Tygodnika Powszechnego”,tak to środowisko – do któregoMiłoszowi przecież było najbliżej – umownieokreślmy. To odważny, nowy i bardzo ciekawyelement twórczości Miłosza.— Teologia to też zmaganie z ograniczeniami,niewystarczalnością języka. Jak Miłosz,znakomity poeta, radził sobie z wyrażaniemtreści, wobec których często brak adekwatnychsłów?— Miłosz stworzył typ języka, który jestw stanie znakomicie wyrażać teologicznetreści. Te tendencje współczesnej poezji,które polegają na traktowaniu języka jakocelu ostatecznego, te, które są zafascynowanejedynie fragmentarycznością językowego„uchwytu” rzeczywistości albo skoncentrowanena zabawie językiem, także tej okrutnej– te z definicji nie nadają się do wyrażeniatreści teologicznych. Z inkantacji psalmicznej,z ucha przyłożonego do wersetów biblijnych,Miłosz stworzył styl, który potrafiunieść teologiczne prawdy. To jest genialne:literatura, która poprzez słowo zbliża nas doLogosu. Wielką wartością jego dzieła jestteż filozofia realizmu epistemologicznegoi ontologicznego. Stąd bierze się to charakterystycznespojrzenie na poszczególnegoczłowieka, a nie na „ludzkość jako taką”.Człowiek istnieje, ludzkość nie bardzo... Tojest bliskie chrześcijańskiej „uważności” nakażdą jedną kroplę krwi i potu poszczególnegoczłowieka.— W „Traktacie teologicznym” czytamy:„Nie jestem i nie chcę być posiadaczemprawdy”, spokój wiary zostaje nazwany samozadowoleniem.Jak Ksiądz Profesor odnosisię do tych fragmentów? Wolno w traktacieteologicznym pisać takie rzeczy?— W traktatach teologicznych wolno pisaćróżne rzeczy (i faktycznie pisano różne– w ciągu wieków), ale trzeba jasno powiedzieć,że sam szacowny tytuł poematu, esejuczy rozprawy nie czyni jeszcze automatyczniekażdej zawartości teologią... „Posiadacz” tosłowo z agresją w środku, też nie chcę byćprawdy posiadaczem (a na pewno nie jestemjej wytwórcą, „producentem”), ale chciałbymbyć jej poszukiwaczem, znalazcą (a nie posiadaczem),beneficjentem, żeby mi była światłemna drodze życia i tym samym, żeby mnieczyniła wolnym. Poznacie prawdę, a prawdawas wyzwoli – powiedział Jezus (J 8,32). Natomiastspokój wiary jako samozadowolenie?To, najłagodniej mówiąc nieporozumienie,pomyłka – jasne, że prawda wiary koi serce,daje mu pokój („niespokojne jest serce mojedopóki nie spocznie w Tobie”, to Augustyn,który wiedział na ten temat naprawdę niemało).Ale utożsamiać to z samozadowoleniem?No cóż, wiara jest wszystkim tylko niesamozadowoleniem; przede wszystkim onaotwiera na innych, każe z nimi współcierpieć,otwiera oczy na własną grzeszność etc. etc.Dlatego nieco się dziwię... Czytelnik powinienmieć świadomość, że czytając „Traktat— Miłosz stworzył typ języka, który jest w stanie znakomicie wyrażaćteologiczne treści — uważa ks. prof. Jerzy Szymik. Zdj.: arch. pryw.teologiczny” Miłosza, ma przed sobą genialnytekst znakomitego autora, ale to nie jestCredo nicejsko-konstantynopolitańskie. Jeślichcę się dowiedzieć czegoś na temat wiary,która ma kształtować mój umysł i życie,to czytam Ewangelię i teksty soborowe, a nieMiłosza. Natomiast jeśli chcę się dowiedziećczegoś o zderzeniu, przenikaniu i aporiachchrześcijaństwa ze współczesnością, o zmaganiachczłowieka, który próbuje świadomieistnieć w obu tych przestrzeniach, jakoś jew sobie godzić, wtedy sięgam po „Traktatteologiczny” – ale, jeszcze raz powtórzę, niejest on wyznacznikiem rozwoju mojej wiaryczy myślenia teologicznego. Te wywodzą sięz innych źródeł. Umiem sobie wyobrazićkłopoty czytelnika – zawarte w Pani pytaniu– lecz nie można mieć pretensji do Miłosza,że nie jest Janem Pawłem II i, odwrotnie,nie można Miłosza stawiać w miejscu JanaPawła II. Tekst literacki, nawet najlepszy, marangę taką, jaką ma – nie większą (bo to niejest encyklika) i nie mniejszą (bo to jednakwspaniała literatura).— Miłosz niepokoił się o zanik hierarchii,pisał, że „pierwsze ma być pierwsze”.— Te słowa Miłosza budzą mój największyszacunek. Według niego literatura ma byćotwarta na Prawdę i ni<strong>eu</strong>stannie jej poszukiwać.Nie jakieś ble ble, ani też żadna liniaPrzybosia (język wielbiący samego siebie).Logos musi ważyć, a literatura musi mieć zasobą i w sobie, w arteriach swoich wersetów,coś większego niż ona sama. Rozmawiajmy,spierajmy się, ale niech to będą rzeczynaprawdę ważne. Mamy tylko to życie, nabłahostki szkoda czasu. To jest ten cudownykomunikat Miłosza, tak mi drogi.Rozmawiała: Małgorzata TytkoCała rozmowa z ks. prof. Jerzym Szymikiemukaże się w półroczniku misjologiczno-religioznawczym„Nurt SVD”, nr 2/2011(www.werbisci.pl/nurt-svd).32 Nr 8/482; sierpień 2011


XXVI Dni MuzykiOrganowej i KameralnejNa koncerty zapraszamyod 6 do27 września. Repertuarwrześniowychspotkań z muzykązamieszczony jestw Kulturalnym Informatorze.Znane i lubiane melodieArtyści z GliwickiegoTeatru Muzycznegozapraszająna Wielką GalęOperetkowo-Musicalową.Wystąpiorkiestra, chór orazsoliści: MałgorzataDługosz, Andrzej Lampert i Bartosz Urbański.Wejściówki w cenie 10 zł (młodzież 5zł) można nabyć w kasie RCK. Osoby, dlaktórych zabraknie miejsc w sali, będą mogłyuczestniczyć w koncercie poprzez telebimyumieszczone na zewnątrz RCK.4 września, godz. 16.00Marcin Wyrostek na żywoZapraszamy na koncert akordeonowy,podczas którego wystąpi zwycięzca drugiejedycji programu „Mam Talent”, obecnie najpopularniejszypolski akordeonista – MarcinWyrostek.11 września, godz. 17.00Spektakle na jesieńTeatr Sztuki Mariana Bednarka zaprezentuje„Korespondentów” – autorski projekt,inspirowany myślą wielu wybitnych filozofówi artystów, skoncentrowany na grzeprzeciwieństw: starość-młodość, przeszłośćteraźniejszość,niewola-posłuszeństwo itp.17 września, godz. 20.00Teatr Dzieci Zagłębiazapraszanajmłodszych widzówna przedstawienie„W dolinieMuminków”.18 września,godz. 16.00POLECA!KabaretNeo-NówkaKabareciarze zWrocławia i okolicna pewno wypełniąwieczór humorem,żartem i satyrą. Ichnajpopularniejsze skeczeznamy z programów telewizyjnych – to m.in.„Nasz Gmina” i trzy moherowe przyjaciółki.25 września, godz. 16.30 i 19.00Janda znowu w <strong>Rybnik</strong>u„Biała bluzka” toniezwykle popularneprzedstawieniena podstawie opowiadaniai piosenekAgnieszki Osieckiej,które debiutowałona scenie w latach80. Temat spektaklu pozostał niezmienny:miłość niemożliwa i szarość PRL. Dziś jednakbohaterką jest dojrzała kobieta, a jej odczuciai interpretacje rzeczywistości korespondują z naszącodziennością... „Biała bluzka” zostanie pokazanaw ramach 42. Rybnickich Dni Literatury.18 października, godz. 18.0042. Rybnickie Dni LiteraturyLiteratura i okoliceOd 16 do 22 października odbędą się 42. Rybnickie Dni Literatury. Przed namikoncerty, spektakle, spotkania z pisarzami i wiele innych, ciekawych wydarzeń.Prestiżowa impreza zawsze ściąga wspaniałychartystów. Nie inaczej będzie w tymroku. Rybnickie Centrum Kultury zaprasza namuzyczny spektakl „Biała bluzka” w wykonaniuKrystyny Jandy (18.10). Tego wieczoruzaplanowano także wręczenie Złotej HonorowejLampki Górniczej. Ucieszą się miłośnicyfrancuskich piosenek i talentu MichałaBajora – podczas RDL odbędzie się koncertartysty (21.10), a melomani z poczuciemhumoru spotkają kabaretowo-muzycznąGrupę MoCarta (22.10). Propozycjądla młodzieży będą wokalneinterpretacjepoezji Tad<strong>eu</strong>szaR ó ż e w i c z a ,które zaprezentujeKarolinaCicha(19.10). To niejedyny „różewiczowski”akcenttegorocznych RDL– zostanie również pokazanyfilm dokumentalny KrzysztofaKorwina Piotrowskiego„Gliwickie lata Tad<strong>eu</strong>szaRóżewicza” (19.10). Poeta mieszkał w Gliwicach20 lat, w tym czasie napisał wielesłynnych wierszy, poematów i dramatów(m.in. „Kartotekę”). DKF zaplanował pokazfilmów Lecha Majewskiego, w którymprawdopodobnie weźmie udział sam reżyser(17.10). Wyświetlone zostaną dwaobrazy: „Lot świerkowej gęsi” z 1986 rokui nakręcony przed rokiem w nowoczesnejtechnologii „Młyn i krzyż”, inspirowany„Drogą krzyżową” Pietera Br<strong>eu</strong>ghla (starszego),niezwykły film, przenoszący widzóww głąb malarskiego arcydzieła. Dla najmłodszychwidzów atrakcją będzie spektakl„Śląskie powiastki” Teatru Lalek „Bajka”z Czeskiego Cieszyna (20.10), zrealizowanyw ramach Roku Morcinkowskiego na Zaolziu.Przedstawienie jest grane w gwarze – „Łysekz pokładu Idy” po śląsku, „Czarna Julka”po góralsku.Biblioteka zaprasza na spotkania z pisarzami.Swoją obecność do tej pory potwierdziłotrzech autorów. Z czytelnikamispotka się Marcin Antoni Brykczyński(20.10), autor i tłumacz książek dla dzieci(m.in. „Liczydełko”). <strong>Rybnik</strong> odwiedzą takżeMałgorzata Gutowska-Adamczyk (17.10),pisarka i scenarzystka filmowa („Cukierniapod Amorem”) oraz dobrze znany w naszymmieście Jacek Kurek (17.10). Planowane jesttakże spotkanie autorskie z Ewą Nowak.W Roku Czesława Miłosza nie zabraknietakże wydarzeń inspirowanychjego twórczością. Pewny jest już projektmuzyczno-taneczny „To nie koniecświata...”, który przygotowuje grupaZawiało Folk Free Music (18.10 w CHFocus Mall). Wydarzenie z pewnością będziewidowiskowe, artyści skupią się napołączeniu dźwięków żywych instrumentówz elektroniką, ludzkim głosem orazprzeplatającymi się wzajemnie scenami(wykonanymi przez teatr tańca jazzowego)i body paintingiem. — Obok poezji Miłoszanie można przejść obojętnie. W swoichwierszach opowiada o pięknie, bezkresiei „pozawymiarowości” świata, jednocześniepodając w wątpliwość boskie działanie,przez co skłania czytelnika do zadumy,kontemplacji, poszukania własnej drogii odkrycia cudu stworzenia. Prawda jegoutworów wynika z życiowego doświadczeniai długiej emigracji. Porusza ważnedla człowieka problemy intelektualne,a także sprawy sumienia i wiary — mówio inspiracjach poezją noblisty Mariola Rodzik-Ziemiańska.Pełny program Rybnickich Dni Literaturyopublikujemy we wrześniowymnumerze „GR”.(m)tel. 32 42 22 132, 32 42 23 23534 Nr 8/482; sierpień 2011


Jazzmani z <strong>Rybnik</strong>ana festiwalu w KaliningradzieZespół South Silesian Brass Band zagrałw sierpniu na VI Międzynarodowym FestiwaluDon Chento Jazz.— Rosjanie się sprawdzili, to był festiwal naświatowym poziomie. Scena, nagłośnienie, zaplecze– wszystko funkcjonowało bez zarzutu —chwalą organizatorów muzycy SSBB. Propozycjawyjazdu do Kaliningradu padła ze strony firmyBCD Records. Z powodów wakacyjno-personalnychzespółuzupełnilikontrabasistaAndrzej Kocybai krakowskipuzonista JanuszNowak.Rybniczaniezostali dobrzeprzyjęci przezrosyjską publicznośći zebrali świetne recenzje. A przyszłoim grać w doborowym towarzystwie – wśródgości festiwalu była także brytyjska grupa MattBianco (znana ze współpracy z Basią Trzetrzelewską),legenda amerykańskiej muzyki TheEarth, Wind&Fire Experience, 15-letni GadiLehavi – cudowne dziecko jazzu z Izraela orazzespoły: Thoughts Aloud (Rosja), Jazzkantine(Niemcy), Brink Man Ship (Szwajcaria), TheAl McKay Allstars (USA), Schinkarenko Jazz 5(Litwa). South Silesian Brass Band wystąpił jakosupport przed koncertem Zucchero, jednegoz najpopularniejszych włoskich wokalistów.Koncerty, pomimo drogich biletów, przyciągnęły„Każdy koncert Zuccherojest wyjątkowy,pełen improwizacji,a artysta madobry kontakt z publicznością”– pisałyrosyjskie media.w sumie dziesięciotysięcznąpubliczność. Kaliningradzkifestiwal zyskał już uznanie najazzowej mapie Europy, jesttakże jedną z atrakcji turystycznychRosji.(m)Uniwersytet III Wiekuzaprasza na zajęcia do swojejsiedziby, ul. Sobieskiego 15,tel. 32/755 79 90Program zajęć na wrzesień• 5.09., poniedziałek, godz. 10.00 –dyżur prawniczy mec. Gerard Kuźnik;• 8.09., czwartek, godz. 11.00 – Zebranieorganizacyjne na rozpoczęcienowego roku akademickiego;• 15.09., czwartek, godz. 11.00 – Wyklad:„Zdrowie a matematyka” – EdmundKorzuch;• 19.09., poniedziałek, godz. 10.00– dyżur prawniczy mec. SzczepanBalicki;• 21.09., środa, godz. 12.00 – Piknik„Pożegnanie lata na Piaskach”;• 22.09., czwartek, godz. 11.00 –Wykład: „Realizm kontra symbolizmw malarstwie <strong>eu</strong>ropejskim XIX wieku”– Helena Kisielewska;• 26.09., poniedziałek, godz. 11.00 –spotkanie chóru przed występem nainauguracji roku akademickiego.• 27.09-29.09., wycieczka do Budapesztu– wyjazd 27.09. o godz. 1.00spod Kampusu• 29.09., czwartek, godz. 11.00 –Wykład: „Rola i zadania SamorząduWojewództwa Śląskiego” – CzesławSobierajski;• Pozostałe zajęcia: rękodzieło artystyczne,gimnastyka qui gong, brydż,grupa „Impresja” wg starego planu.Muzycy SSBB są zadowoleni z koncertu, chwalą też organizatorów festiwalu.Zdj.: arch. SSBB5 września, godz. 19.00POZNASZ PRZYSTOJNEGO BRUNETAprod. Hiszpania/USA2010, Dramat/Komedia/Romas,98 min,scen. i reż.: WoodyAllen, obsada: NaomiWatts, AnthonyHopkins, AntonioBanderas.Przewrotna komedia Woody’ego Allenao skomplikowanych miłosnych perypetiachdwóch par – Alfiego i Heleny, ich córki Sallyoraz zięcia Roya. Szalone namiętności, wielkieambicje i przezabawne obsesje wywrócąich świat do góry nogami.12 września, godz. 19.00MAMAS & PAPASprod. Czechy 2010,Familijny, 110 min,scen i reż.: Alice Nellis,obsada: ZuzanaBydżowska, FilipCapka.Opowieść o radościachi trudach rodzicielstwa,opowiedziana przez pryzmatczterech wzajemnie przeplatających sięhistorii. Adopcja, aborcja, sztuczne zapłodnienie– egzystencję bohaterów naznaczająmyśli o dzieciach i chęć lub niechęć wobecdoświadczenia rodzicielstwa.19 września, godz. 19.00NIC DO OCLENIAprod. Belgia/Francja2010, Komedia, 108min., scen. i reż.:Dany Boon („Jeszczedalej niż północ”),obsada: Benoit Poelvoorde,Dany Boon.Początek lat 90. Zniesieniewewnętrznej kontroli celnej w UniiEuropejskiej sprawia, że znikają zwyczajowekontrole, a ich miejsce zajmie eksperymentalnypatrol składający się z Belga i Francuza,którzy w rozpadającym się, starymRenault mają kontrolować bezdroża.26 września, godz. 19.00SOMEWHERE, MIĘDZY MIEJSCAMIprod. USA 2010,Dramat/Komedia,98 min, scen. i reż.:Sofia Coppola („Międzysłowami”), obsada:Stefen Dorff, ElleFanning.Hollywoodzki gwiazdorprowadzi hulaszcze życie wśród alkoholu,młodych kobiet, szybkich samochodów.Nie znika z pierwszych stron popularnychtabloidów. Niespodziewanie w jego życiewkracza 11-letnia Cleo – córka z małżeństwa,które dawno się rozpadło.Seanse odbywają się w sali Rybnickiego Centrum Kultury, ul. Saint Vallier 1, 44-200 <strong>Rybnik</strong>.Jednorazowe karty wstępu w cenie 12 zł oraz miesięczne karnety w cenie 35 zł do nabycia w kasie Teatru.Szczegóły: www.dkf.rybnik.plTelefony do redakcji: 324 228 825, 324 260 070 35


200 lat dla 100-latkiKondycji i pamięci mógłby jej pozazdrościć niejeden 50-latek,a przecież Maria Ochojska z Chwałowic przeżyła niepół – ale cały wiek!W sile wiekuZłote GodyBogactwo uczućWprawdzie Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskienie są wykonane ze złota, ale dla par świętujących 50-leciemałżeństwa to nie problem. — To złota kobieta… — tako swojej żonie Magdalenie mówi Zygmunt Adamczyk. Nicdziwnego, przecież obchodzi jubil<strong>eu</strong>sz Złotych Godów!Prezydent Adam Fudali, Andrzej Wojaczek i Joanna Cichecka oraz ks. prałat Teodor Suchoń z jubilatką,która pozdrawia czytelników „Gazety Rybnickiej”.Zdj.: rPracowała od 16. roku życia– w ogrodnictwie, w paruszowieckiejhucie, gdzie przenosiłado emalierni ciężkie wanny,była krawcową, a by przetrwaćw najcięższych czasach, wybierałaz hałdy węgiel… Wyszła za mążna początku lat 20., sama urodziłatylko jedną córkę Joannę, ale okolicznościsprawiły, że wychowałakilkoro dzieci swojego rodzeństwa.Powojenne zawirowania sprawiły,że mąż Herman wrócił dodomu dopiero kilka lat po wojniei w tym trudnym czasie musiałasobie radzić sama. Już razem wybudowalidom, który jednak zniszczyłyszkody górnicze. Za otrzymaneodszkodowanie wybudowalidrugi przy ul. Ogrodowej, a paniMaria sama „wyprodukowała”20 tys. sztuk cegły. Pod koniec lat80. córka z rodziną wyjechała nastałe z Polski, a pani Maria zostałapod opieką wnuka Huberta,z którym mieszka do dziś.Wiek tylko trochę zwolnił jej aktywność- szacowna jubilatka nadalpierze, gotuje, lubi popracowaćw „zegrodce”, choć nawet sąsiedzinamawiają do większego zadbaniao zdrowie.— Nic mnie nie boli, jeść smakuje,czego chcieć więcej? — mówi paniMaria. Parę lat temu przeszła zapaleniepłuc, a po „wysieczeniu” sierpemtrawy w zakamarkach ogrodu trochędokucza jej ramię. Z lekarzamimiała niewiele do czynienia, wierzyraczej w domowe sposoby leczenia.— Na przeziębienie najlepszy jestczarny bez, lipa i wygrzanie sięw łóżku… — mówi. Pani Maria mateż swoją „słodką tajemnicę” – uwielbiacukier, który wyjada łyżką prostoz „tytki”… I jak się do tego mająteorie o „białej śmierci”?Na urodzinowym przyjęciu,w którym uczestniczyło kilkadziesiątosób, były inne słodkości, niezabrało też serdecznych życzeń.W imieniu mieszkańców <strong>Rybnik</strong>azłożył je prezydent Adam Fudalioraz Joanna Cichecka i AndrzejWojaczek z Rady Dzielnicy Chwałowice,a proboszcz sanktuariumśw. Teresy od Dzieciątka Jezusks. prałat Teodor Suchoń wyraziłradość, że parafia i lokalna społecznośćma w swoim gronie takszacowną jubilatkę… Do życzeńdołącza się również redakcja „GazetyRybnickiej”!(r)Pochodzący z Biertułtów państwoAdamczykowie znają sięniemal od dziecka. — Mieliśmywspólną ciotkę, więc spotykaliśmysię na różnych rodzinnychuroczystościach. Byłem nawet naI komunii swojej przyszłej żony —wspomina pan Zygmunt. Jednaktak naprawdę między młodymi„zaiskrzyło” podczas innej rodzinnejimprezy: — Na ślubie siostrymego przyszłego męża w Opolu —wyjaśnia Magdalena Adamczyk.— Pobraliśmy się kiedy miałam21 lat, a uroczystość była huczna,na 100 osób. Z. Adamczyk, inżynierbudowlany i architektwciąż nie rozstał się z zawodem,a z jego doświadczeń nadal chętniekorzystają inni. Z kolei paniMagdalena jest ekonomistką, alez księgowością związała się nakrótko, bo górę wzięło wychowaniedwójki dzieci oraz prowadzeniedomu. Dziś cieszą się równieżz osiągnięć swoich trzech wnuków,a szczególnie kciuki trzymająza studenta Oksfordu. — Taknaprawdę w życiu nie są ważnepieniądze. Liczy się dobra i zgodnarodzina, w której wszyscy się szanują— mówi pani Magdalena, a jejmąż, który ma jeszcze sześciororodzeństwa podkreśla, jak ważnesą łączące wszystkich dobre relacje:— Staramy się wzajemnie sobiepomagać i przez te wszystkie latanigdy się nie pokłóciliśmy. Wszyscyspotkają się podczas uroczystościZłotych Godów, którą państwoAdamczykowie zaplanowali nawrzesień. Patrząc na nich trudnouwierzyć, że świętują taki jubil<strong>eu</strong>sz,bo mimo upływających lati problemów zdrowotnych małżonkowiewyglądają, a co najważniejsze,wciąż czują się młodo.Jak to robią? — Z natury jestemwesoła, a optymizm trzyma mnieprzy życiu… — śmieje się paniMagdalena, a jej mąż przekonuje,że najważniejsza jest pogodaducha, radość życia i poczuciehumoru, którego mu nie brakuje!Państwo Adamczykowie i pozostalimałżonkowie zaproszeni nauroczystość Złotych Godów doUrzędu Miasta są doskonałymprzykładem dla małżeństw z krótszymstażem. — Gratuluję wamtrwałości związków, które stworzyliścieprzed 50 laty… Jesteściewzorem dla młodych — mówił prezydentAdam Fudali, który wspólniez kierownikiem Urzędu StanuCywilnego Marią Cwenar wręczyłjubilatom Medale za DługoletniePożycie Małżeńskie przyznawaneprzez prezydenta RP. A „ZłoteGody” świętują również: Helenai Zdzisław Antoszkowie, Janinai Jan Bajorowie, Zofia i AlbinBuczkowie, Anna i FranciszekChrobokowie, Danuta i JanCzyżowie, Halina i ArkadiuszFojcikowie, Kazimiera i KazimierzGołuńscy, Olga i JerzyHeczkowie, Olga i MarianJabrzykowie, Łucja i EngelbertKantorowie, Anna i JózefKolarscy, Gertruda i MarianKostrzewowie, Róża i AlojzyMagierowie, Barbara i JózefMurowie, Albertyna i HermanNieszporkowie, Irmgardai Karol Oczadły, Maria i StanisławPiechowie, Anna i RajnoldPiechowie, Otylia i Jan Piontkowie,Krystyna i Bohdan Pylowie,Aurelia i Jacek Rusieccy,Krystyna i Ludwik Serwatowie,Maria i Roman Szymiczkowie,Maria i Jan Śmietanowie, Mariai Kazimierz Wojaczkowieoraz Krystyna i MieczysławWypchło.Życzymy wszystkim kolejnychjubil<strong>eu</strong>szy!Tekst i zdjęcia: (S)36 Nr 8/482; sierpień 2011


Telefony do redakcji: 324 228 825, 324 260 070 37


Diamentowe GodyPrzeżyłamz tobą tyle lat…— Z naszego rocznika tylko my doczekaliśmy takiego jubil<strong>eu</strong>szu…— zamyśla się pani Berta Kampny. Wspólniez mężem Robertem świętuje wyjątkową rocznicę – 60-leciemałżeństwa! Diamentowe Gody odbyły się nie tylko w Kłokocinie,ale również w Gotartowicach, gdzie obchodzili jepaństwo Eugenia i Aleksander Rojkowie.Państwo Kempni poznali się, jak wiele parz tamtych lat, na zabawie. Ona pochodziz Kłokocina, w którym teraz mieszkają, onz Roju, a ślub odbył się w Boguszowicach. PanRobert wciąż jeszcze wspomina huczną zabawęswoich gości: — Pamiętam, jak bracia i szwagrowiedrugiego dnia śpiewali na dachu stodoły!— śmieje się. I pamięta również swoją żonę, jakpięknie wyglądała w dniu ślubu… Pani Bertanigdy nie pracowała – zajmowała się prowadzeniemdomu, a jej mąż w kopalni „Jankowice”przepracował 35 lat. Doczekali się 3 dzieci,6 wnuków i 3 prawnuków. Choć są coraz starsii kondycja już nie ta, nie narzekają. Podkreślają,że najważniejsze jest zdrowie, bo z resztą dająsobie radę. I to właśnie życzenia zdrowia byłynajczęstszymi, jakie usłyszeli od gości, którzywzięli udział w jubil<strong>eu</strong>szowych uroczystościach,m.in. od przedstawicieli Rady Dzielnicy orazradnego Leszka Kuśki. Mszę św. w intencjiŻyczenia z okazji Diamentowych Godów złożyli Bercie i Robertowi Kempnym przedstawicieleRady Dzielnicy Kłokocin.Zdj.: smałżonków odprawił ks. proboszcz AndrzejGruszka, który w homilii mówił o radościach,ale i smutkach 60 wspólnych lat. Podkreślał,że łatwiej było je przetrwać wspólnie:— Codzienne życie ma swoje jasne, ale i ciemnestrony. Życzę wam, byście znajdywali tylko tejasne, a wsparciem niech będzie Bóg, bo onjest źródłem prawdziwego szczęścia — mówiłproboszcz.• • •Diamentowe gody świętowali równieżpaństwo Eugenia i Aleksander Rojkowiez Gotartowic. Ich recepta na zgodne życieprzez tyle lat? Zająć się czymś pożytecznym,wzajemnie sobie pomagać i pamiętać, by byćwyrozumiałym. Państwo Rojkowie mają dziś po81 lat. — Muszę słuchać żony, bo jest o tydzieństarsza, jestem pod pantoflem… — żartuje jubilat.Poznali się na zabawie w Michałkowicach.Pani Eugenia pochodzi z Chwałowic, więc przyszłymąż musiał pokonywać kilka kilometrówdo swojej wybranki. — Kiedyś nie było autobusów,samochodów, wszędzie chodziło się pieszo.Taki spacer trwał około godziny — wspominapan Aleksander. Wytrwałość się opłaciła – dziścieszą się czteropokoleniową rodziną i mająwiele wspaniałych wspomnień. Potrafią takżedocenić zwykłą codzienność: — Zawsze lubiłemrobić coś koło domu. Do dziś mam królikii gołębie — mówi jubilat. Pan Aleksanderprzepracował 38 lat na kopalniach w Jankowicachi Chwałowicach. Dalej chętnie pomagaw różnych pracach wokół domu i trudno goprzekonać, żeby częściej odpoczywał. PaniEugenia po ślubie zajęła się rodziną i wychowaniemtrzech synów. Doczekali się ośmiuwnuków i siedmiu prawnuków. Przez wielelat, dokąd tylko zdrowie pozwalało, państwoRojkowie odwiedzali różne zakątki Polski.Dziś mieszkają z rodziną najmłodszego synaJana, a ich przydomowy ogródekzostał wybrany najładniejszymw mieście, zyskał także uznanie MaiPopielarskiej.Jubilatów odwiedzili przedstawicielemiasta i dzielnicy. — Tenuroczysty dzień niech będzie okazjądo miłych spotkań w gronierodzinnym i radosnego spojrzeniaw przyszłość — mówił radny LeszekKuśka, składając życzenia w imieniuprezydenta i mieszkańców <strong>Rybnik</strong>a.— Życzę wam zdrowia, radościi ni<strong>eu</strong>stającej miłości małżeńskiej— dodała Urszula Stajer z RadyDzielnicy. Goście obdarowali jubilatówkwiatami i koszem słodkości.My dołączamy się do tych ciepłychsłów, życząc państwu Eugeniii Aleksandrowi oraz diamentowymjubilatom z Kłokocina jeszcze wieluwspólnych rocznic.(S), (m)Jubilatom z Gotartowic życzenia składała najbliższa rodzina i przedstawiciele samorządu – radny Leszek Kuśka i przewodnicząca RD Urszula Stajer.Zdj.: m38 Nr 8/482; sierpień 2011


Datki jak kwiaty…W zaproszeniach na różnorakie uroczystości - wesela, urodzinowejubil<strong>eu</strong>sze i inne rocznice - coraz częściej pojawiasię prośba, by goście, zamiast kupować kwiaty, przeznaczalipieniądze na określony przez gospodarzy, zbożny cel.Mszę św. z okazji Złotych Godów Marii i Leszka Papieżów przed domem w Waksmundzie odprawiłks. Jacek Paszenda.Zdj.: rTen rodzący się, godny naśladowania,zwyczaj zaobserwowaliśmyniedawno na uroczystości ZłotychGodów rybnickiego nauczycielskiegomałżeństwa, państwa Mariii Leszka Papieżów. Swoich gościzaprosili oni na Podkarpacie,skąd pochodzi Leszek Papieżi gdzie jubilaci, po przejściu naemeryturę, osiedli. Zebranew czasie mszy w intencji jubilatówdatki, przeznaczone zostały nawakacyjny wypoczynek dzieciz parafii św. Jana Bosko w Wilniena Litwie. Nabożeństwo w podhalańskimWaksmundzie odprawiłproboszcz tej wileńskiej parafii,rybniczanin ks. Jacek Paszenda,salezjanin, który, z racji rodzinnychkoligacji, był również gościemjubil<strong>eu</strong>szu. To właśnie ks. Jacek byłinicjatorem kontaktów <strong>Rybnik</strong>aze szkołą w Egliszkach w RejonieWileńskim, którą rybniczaniewspierali materialnie, przyczyniającsię także do jej rozbudowy.Państwo Papieżowie, którzyjeszcze w <strong>Rybnik</strong>u angażowalisię w działalność społeczną,działają w Stowarzyszeniu „DrogamiTischnera”. Ks. profesorJ.Tischner – filozof i publicysta,urodził się w Łopusznej,nieopodal Waksmundu, skądpochodzi pan Leszek. W czasachgimnazjalnych byli kolegami,a znajomość ta przetrwała wielelat, podobnie jak z księdzem,dziś arcybiskupem, StanisławemDziwiszem, również absolwentemnowotarskiego gimnazjum. Niezdziwiła zatem obecność na uroczystościZłotych Godów państwaPapieżów najmłodszego brataks. J. Tischnera – Kazimierzai Wojciecha Bonowicza, autorakilku publikacji o ks. Tischnerze,w tym jego biografii, a takżeinnych twórców pochodzącychz Podhala.(r)W lipcu ponad 4 tysiące osób odwiedziłoXXI Wystawę Lilii i Kompozycji Kwiatowychz Lilią. Podobnie jak w zeszłym roku hodowcąnajlepszej siewki (określonej tajemniczym kodemAM – 03/1925-16) okazał się Anton Megoz Bratysławy, który zwyciężył także w punktacjiogólnej. Do konkursu wystawiono 230 lilii w 130odmianach, które prezentowało 21 wystawcówz Polski, Czech i Słowacji. Swój głos miała takżepubliczność. Zwiedzający zdecydowali, żenajpiękniejsza lilia to „Manisa” wyhodowanaprzez Margot i Zbigniewa Beneckich z Nędzy.Spośród kompozycji kwiatowych najwięcejgłosów zdobyła „Pink Power” autorstwa KatarzynyOchenkowskiej z Zabrza. Po zwiedzeniuwystawy pasjonaci roślin mogli kupić sadzonki,nie zbrakło też atrakcji dla amatorów zdrowejżywności i ogrodnictwa.Lilie, dalie, mieczykiW wakacje Teatr Ziemi Rybnickiej tonął w kwiatach. Podczasimprez zorganizowanych przez Rybnicki Klub Miłośników Kwiatówzaprezentowali się wystawcy z kraju i zagranicy.Jak zwykle w wakacje oczy zwiedzających cieszyłynie tylko lilie, ale też… georginie i gladiole,czyli mieczyki i dalie. Kwiaty drugiej połowy latapokazano na XIV już wystawie, którą honorowympatronatem i wsparciem objęło miasto.A po raz kolejny swoją dominację w <strong>Rybnik</strong>upotwierdzili Czesi i Słowacy, którzy wiodą prymw hodowli mieczyków i stanowią absolutną światowączołówkę. — Ciekawostką niech będzie fakt,że słowacki hodowca Peter Lelek, swoją najwyżejocenioną na jednej z naszych wystaw siewkę mieczykazarejestrował pod nazwą„<strong>Rybnik</strong>” — wyjaśnia PiotrWistuba z Rybnickiego KlubuMiłośników Kwiatów. Do konkursuwystawiono 231 odmianmieczyków i 64 siewki, któreprezentowało 10 wystawców.Najwyżej oceniony mieczyknależał do Juraja Belički,a siewkę wyhodowałLubomir Rypar, któryzwyciężył też w punktacjiogólnej, a jego mieczyk„Bombaj” (na zdj. obok)okazał się bezkonkurencyjnyw głosowaniu publiczności.Drugim kwiatem wystawybyła dalia – wystawionook. 330 łodyg 186 odmian, a prezentowałoje 6 wystawców. W punktacji ogólnejzwyciężył Andrzej Surma, który wyhodował teżnajpiękniejsze dalie dekoracyjne i pomponowe.Z kolei zwiedzającym najbardziej spodobałasię georginia Grzegorza Sztymali oraz kompozycjakwiatowa pod nazwą „Sama słodycz”K. Ochenkowskiej. A wybierano spośród 26wymyślnych bukietówwykonanych przez8 florystek, którewniosły sporo barwdo tegorocznego, szaroburegolata…(m), (S)Kwiatowy zawrót głowy.Zdj.: (m), (s)Telefony do redakcji: 324 228 825, 324 260 070 39


Tegoroczne uroczystości z okazjirocznicy wybuchu II Wojny Światowejodbędą się pod odrestaurowanympomnikiem w Paruszowcu-Piaskach.Zdj.: sz Pierwotny widok pomnika.x Pomnik po remoncie w 2000 r.Trzy odsłony monumentuPomnik w Paruszowcu-Piaskach upamiętniający „Poległych bohaterówza Polskę” – śląskich powstańców, żołnierzy II wojny światowejoraz ofiary obozów koncentracyjnych z terenu kilku rybnickich dzielnic,od momentu odsłonięcia w 1958 roku był dwukrotnie gruntownieodnawiany. Ostatnią metamorfozę monument przeszedł z inicjatywyRady Dzielnicy.Przed kilkudziesięciu laty inicjatorem postawieniaprostego pomnika przy ul. Przemysłowej,kamiennego prostopadłościanu z dwiematablicami z nazwiskami, była huta „Silesia”,zatrudniający kilkaset osób, najbardziej znaczącyzakład pracy w okolicy. Pomnik miał nawiązywaćdo umieszczonej na pobliskim domutablicy upamiętniającej śląskich powstańców,która została zniszczona w czasie wojny przezniemieckich okupantów.Estetyka monumentu z 58 r. nie odbiegałaPonad 3,5 tys. pątników w trasę wyruszyło przy wtórze marsza górniczejorkiestry, a marszrutę poprzedziła msza święta, którą w rybnickiej bazyliceodprawił biskup Józef Kupny. Na Jasną Górę dotarli po 4 dniach i pokonaniuprawie 115 km, a jak zwykle, przez krótki odcinek z pielgrzymamiszedł 79-letni Gerard Korus, bo jak mówi, zdrowie niepozwala mu już dojść pieszo do Częstochowy. Jednakzawsze pojawia się na czele pierwszej grupy, z charakterystycznymkrzyżem na ramieniu… To już tradycja, aleco roku w największej pielgrzymce archidiecezji katowickiejpojawiają się nowe elementy. Tym razem dziękiwirtualnej mapie w internecie, można było śledzić, jakrybnicka pielgrzymka przesuwa się w kierunku JasnejGóry. Wszystko dzięki komórce w kieszeni jednegoz pielgrzymów, z której sygnał był odbierany przezstacje nadawcze. Kierownik rybnickiej peregrynacji ks.Marek Bernacki cieszy się, że … pielgrzymka żyje i masię dobrze. O czym świadczą nowi pątnicy, bo opróczgrup z Jastrzębia i Pszowa, kolejny rok rybniczaniepielgrzymowali wspólnie z grupą z Gierałtowic, a po66. rybnicka piesza pielgrzymka peregrynowała pod hasłem „Z Maryjątrwamy w Bogu”. Zdj.: s.Wygodne buty, odpowiedni strój, coś od deszczu i słońca, śpiwór, karimata,plecak, plastry i lekarstwa – tak mniej więcej wygląda ekwipunek rybnickiegopielgrzyma. Jednak w trasę zabierają coś więcej – swoje intencje – najczęściejo zdrowie dla siebie i bliskich, ale zapewniają, że zawsze jest za co dziękowaći o co prosić…od innych obiektów powstałych w okresie„wczesnego Gomułki”, swoje zrobił równieżczas, dlatego w 2000 r. miasto postanowiło pomnikprzebudować i uporządkować otoczenie.Nowy, autorstwa Mieczysława Nawrockiego,przybrał formę przestrzennej bryły z piaskowcaz dwoma skrzydłami, na których zawisłyzdjęte z poprzedniego pomnika tablice z brązuz nazwiskami. Niestety, metal skusił złodzieii w 2004 roku tablice zostały skradzione. Poroku wróciły na swoje miejsce, ale już granitowe.W tym roku, dzięki zabiegom RadyDzielnicy, granitem obłożono cały pomnik,a odsłonięcie miało miejsce na początku lipcabr., z okazji 90. rocznicy zakończenia III PowstaniaŚląskiego.Odrestaurowany monument w Paruszowcu-Piaskachbędzie tłem części tegorocznychobchodów rocznicy wybuchu II Wojny Światowej,organizowanych przez miasto i rybnickieMuz<strong>eu</strong>m.(r)K i l o m e t r ym o d l i t w yraz pierwszy w Gliwicach dołączyła do nich grupa z Łazisk Średnich. —To dobry znak… — twierdzi ks. Marek. A znakiem czasu są też… kijkitrekkingowe, z którymi w marszrutę wybrała się część pielgrzymów.(S)Telefony do redakcji: 324 228 825, 324 260 070 41


Abecadło Rzeczy ŚląskichNiezwykłe meble z TurzyWielu rybniczan pielgrzymuje do Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej do Turzy Śląskiej, która leżyniedaleko, przy drodze w kierunku Chałupek, między Wodzisławiem Śląskim a Gorzycami. Mało kto jednakwie, że z tą miejscowością związana jest niezwykła historia jeszcze bardziej niezwykłych mebli. Ale po kolei…Znamy opowieści o pewnym „krakusie” –sprytnym szewczyku co przechytrzył smokawawelskiego oraz o „poznanioku” MichaleDrzymale, który mimo niemieckiego zakazui tak zbudował sobie dom, tyle że w formiewozu. Tego typu historie łatwo zapadają w pamięć,dlatego nadszedł odpowiedni czas, żebyuczyć też o śląskich szewczykach i Drzymałach.Poznajmy więc spryciarza, który przechytrzyłnie smoka czy niemiecką biurokrację, ale cośo wiele straszniejszego i głupszego – komunistów.Żeby jednak opowieść była jasna trzebasięgnąć do roku 1917. Dokładnie 13 maja1917 roku w miejscowości Fatima w Portugaliimiały miejsce niezwykłe objawienia MatkiBoskiej, która ukazała się trzem pastuszkomFranciszkowi, Hiacyncie i Łucji. Matka Boskazachęcała wtedy świat do pokuty za duszeNiezwykłe „poszkryflane”, czyli popisane meble ks. Ywaldado dzisiaj stoją na probostwie w Turzy.w czyśćcu, do odmawiania codziennie różańcaw intencji nawrócenia grzeszników i domodlitwy za pokój. Powierzyła też Łucji tzw.tajemnice. Przykładowo „druga tajemnica”mówi: „(…) Przyjdę, by żądać poświęceniaRosji memu Niepokalanemu Sercu i ofiarowaniakomunii św. w pierwsze soboty nazadośćuczynienie. Jeżeli ludzie me życzeniaspełnią, Rosja nawróci się i zapanuje pokój,jeżeli nie, Rosja rozszerzy swoje błędne naukipo świecie, wywołując wojny i prześladowaniaKościoła. Dobrzy będą męczeni, Ojciec Świętybędzie bardzo cierpieć, wiele narodów zostaniezniszczonych, na koniec zatriumfuje mojeNiepokalane Serce. Ojciec Święty poświęci miRosję, która się nawróci, a dla świata nastanieokres pokoju”.Jak łatwo się domyślić, w czasach komunizmuwładze rosyjskie i polscy komuniścirobili co mogli, by o Fatimie nic się nie mówiło.Dlatego też prześladowano między innymiwspomniane już Sanktuarium Matki BoskiejFatimskiej w Turzy Śląskiej, które powstałow 1947 roku. Aby więc całkowicie wyeliminowaćturzyckie sanktuarium, komunistycznewładze wymyślały coraz to noweprzeszkody. Nakładano kary pieniężne, usuwanoduchownych, straszono… Między innymiw 1964 roku dokonano rewizji w kościele i naprobostwie, robiąc listę cennych rzeczy do konfiskaty.Jednak ówczesny proboszcz z Turzy,ks. Ewald Kasperczyk, którego wszyscy pośląsku nazywali Ywaldym, postanowił ocalićcenne parafialne meble w bardzo sprytnyi odważny sposób. Otóż dzień przed konfiskatąwziął pędzel i puszkę białej farby olejnej i naowych meblach wypisał po polsku i po łaciniecytaty z Biblii. I kiedy następnego dnia specjalnaekipa przyjechała ciężarówkami po meble,odjechali z niczym. Prawdopodobnie bowiem,dębowe komody i szafy do swoich willi czysłużbowych gabinetów upatrzyli sobie komunistycznidygnitarze. W tej sytuacji zrezygnowanoz konfiskaty, bo jaki pieroński komunistachciałby mieć szafę na której było napisane:„Bądźcie czujni, bo diabeł niczym lew ryczącykrąży by was pożreć” albo „Błogosławcie Panuwszystkie bestie i całe bydło!”. Zatem naszśląski ks. Ywald dzięki swojej pomysłowościpowinien być o wiele bardziej ceniony niż jakiśtam szewczyk czy Drzymała, tylko ludzie musząo tym wiedzieć. Dlatego polecamy też tegotypu regionalną wiedzę wszystkim uczniomi nauczycielom, którzy od września rozpoczynająnowy rok szkolnej nauki. Pamiętajcie:Uczcie się o smokach, Drzymałach, ale teżo śląskich Ywaldach!Tekst i zdjęcia: Marek Szołtysek42 Nr 8/482; sierpień 2011


Wielki album <strong>Rybnik</strong>a (cz.89)Kontynuujemy nasz cykl prezentujący sta re zdję cia przed sta wia ją ce losy Ryb ni ka i ryb ni czan na prze strze ni ostatnich 150 lat. Każ da pu blikowa na fo to gra fia otrzy ma swój nu mer. Uła twi to dys ku sję z Czytelnikami na temat przed sta wio nych na zdję ciu wy da rzeń, rze czy i osób.Za chę ca my więc Czy tel ni ków do wy ci na nia tych stron i zbie ra nia ich w se gre ga to rze. Ponadto proponujemy Czytelnikom współ re da gowanie cyklu – za chę ca my do przy no sze nia do re dak cji sta rych zdjęć będących świad ka mi mi nio nych cza sów. Najbardziej in te re su jąceza mie ści my w „GR”. Za każ de zdję cie wy bra ne do druku, za pła ci my 10,00 zł. Spon so rem akcji jest Wy daw nic two „Ślą skie ABC”z Ryb ni ka. Za po wie rzo ne nam zdję cia – dzię ku je my!Zdjęcie 89/1Jest to powiększony fragment zdjęciapublikowanego już w poprzednimWielkim Albumie <strong>Rybnik</strong>a i miało onowówczas numer 88/1. Powodem tejponownej publikacji jest ogromnezainteresowanie jakie wzbudziła tafotografia. Oto niektóre z otrzymanychinformacji: Alina Wojaczek napisała:„Na zdjęciu do mikrofonu przemawiamój dziadek Alojzy Wachtarczyk.Urodził się 3 września 1916 rokuw Skrbeńsku. Podczas wojny brał udziałw kampanii wrześniowej 1939 i działałw ruchu oporu. Był więźniem Auschwitz,zarejestrowany w dniu 18.12.1940 r.jako więzień nr 7511, tam przebywałdo wiosny 1941. Niewiele wiemy na tentemat, bo nigdy nie chciał opowiadaćo okresie wojennym, a o pobycie w oboziew szczególności. Podobno zachował sięlist pożegnalny z obozu, ale niestety jestpilnie strzeżony przez jego najstarszącórkę, a moją ciocię Halinę Holonę.Po wojnie pracował jako urzędnikw Urzędzie Miejskim w <strong>Rybnik</strong>u orazdyrektor Miejskiego PrzedsiębiorstwaGospodarki Komunalnej w <strong>Rybnik</strong>u.Zmarł 5 stycznia 1988 r. Niestety niktz rodziny nie potrafi powiedzieć kiedy89/1zostało zrobione to zdjęcie. Dziękuję zazamieszczenie zdjęcia w Gazecie, gdziebyło nam bardzo miło rozpoznać nanim dziadka. Dawno nie wspominaliśmygo, a tak, choć na chwilę znowu sobieprzypomnieliśmy o nim nie tylkoz powodu Święta Zmarłych”Alicja Bosak napisała: „Zdjęcieto przedstawia otwarcie SzkołyPodstawowej nr 20 w Gotartowicachdnia 21 sierpnia 1978 roku. Kobietaw białym kołnierzyku za przemawiającym,to dyrektor szkoły w latach 1971-1980pani Maria Cinal, natomiast stojącaz lewej strony pani z siwym koczkiem topani Zofia Strantz, żona Józefa Strantzaobrońcy Żor, która była zaangażowanaw budowę nowej szkoły. Niestety, obiepanie już nie żyją. Żyje za to i mieszkaw Gotartowicach pan Józef Stajer. Jestto mężczyzna w okularach, stającyprzed strażakami z lewej strony, w tylezdjęcia. Niestety, nie znam pozostałychosób. Jestem mieszkanką Gotartowici absolwentką SP 20 z roku 1981.”Tak więc dzięki licznym informacjomrozpoznano na zdjęciu następująceosoby: A – Alojzy Wachtarczyk, B – MariaCinal, C – Zofia Stranz, D – Józef Stajer,E – Jerzy Rożek, wówczas wiceprezydent<strong>Rybnik</strong>a, F – Stanisław Wdówka, G –Michał Piasecki, H – Ewa Mitręga, I – PanGomółka, J – Walenty Kaczmarczyk,K – Wojciech Wolnik, L – Pan Śpiewok,Ł – Julia Rzytki, M – Kazimierz Klang,N – Stanisław Socha, O – ZbigniewSoroczan, wtedy komendant hufca ZHP,P – nauczycielka pani Dusza.Opracowanie i fotokopie: Marek Szołtysek89/2 89/3Zdjęcia 89/2 i 89/3Przedstawiamy dwa sympatyczne zdjęcia paniStanisławy Nosiadek. Zostały zrobione na rybnickimRynku w 1957 lub 1958 roku. Tak wnioskuje samabohaterka zdjęcia, urodzona w 1953 roku. Drugimbohaterem jest biały niedźwiedź pozujący wówczasw <strong>Rybnik</strong>u do zdjęć i ciągle czekamy na informacjekto krył się pod skórą tego wielkiego pluszaka. Jestjeszcze jeden problem – pani Stanisława twierdzi, żeoba zdjęcia zostały zrobione tego samego dnia. Tak, aledlaczego na jednej fotografii dziewczynka ma czapkęzawiązaną na sznurek z bąblami, a na drugiej nie?Oto zagadka! My uważamy, że miś się tak pani Stasispodobał, że wróciła na Rynek innego dnia.DZIĘKUJEMY licznym Czytelnikom, którzy wypowiedzielisię na temat zdjęcia 88/1. Natomiast Roman Pistołkaw sprawie zdjęcia 88/2 twierdzi, że zostało wykonanepo roku 1950, gdyż widoczne w tle Technikum Górniczeoddane zostało do użytku w roku 1950, a późniejwykonano płaskorzeźbę na budynku, która na fotografiijest już widoczna.UWAGA! Informacje, uwagi i inne materiały można też przysyłać na adres mailowy: szoltysek@szoltysek.com.plTelefony do redakcji: 324 228 825, 324 260 070 43


Żużlowcy na mecieŻużlowcy ROW-u <strong>Rybnik</strong> zakończylikolejny sezon w I lidze. Sezon na pewnoni<strong>eu</strong>dany, bo drużyna ze sporymi aspiracjaminie zdołała wywalczyć sobiemiejsca w pierwszej czwórce i nie bierz<strong>eu</strong>działu w rundzie finałowej rozgrywek.W efekcie prawdziwe emocje dla sympatykówrybnickiego żużla skończyły się już w lipcu.Ostatni mecz ligowy, odwołany w pierwotnymterminie, miał się co prawda odbyć 7 sierpnia,ale drużyna beniaminka z Łodzi już wcześniejzapowiedziała, że na ten mecz nie przyjedzietwierdząc, że wyznaczony termin jest nieregulaminowy.Główna Komisja Sportu Żużlowego,która ów termin meczu zaakceptowała,przyznała rybnickiej drużynie walkower. Innasprawa, że poza zamianą miejsc na dole tabeli,ani ewentualny mecz, ani decyzja GKSŻ niemiała dla drużyn z Łodzi i <strong>Rybnik</strong>a większegoznaczenia.Rybniczanie, jeśli w ogóle można używaćtakiego określenia, zajęli ostatecznie szóstemiejsce w ośmiozespołowej tabeli i zapewnilisobie utrzymanie w I lidze. O to utrzymanie niebyło w tym roku trudno, bo gwarantowało jezajęcie przedostatniego miejsca w lidze. Zresztąostatni w tabeli Poznań czeka nie spadek,a jedynie barażowy dwumecz o utrzymaniez trzecią drużyną II ligi.To już trzeci sezon, w którym rybnickimżużlem zawiaduje prezes Michał Pawlaszczyki jego współpracownicy. W drużynie po razpierwszy pojawił się zawodnik startujący w cykluturniejów Grand Prix o mistrzostwo świata,Szwed Antonio Lindback. I choć robił on comógł, drużyna w lidze spisywała się marnie.Na rybnickim torze żużlowcy ROW-u wygrali tylko trzy z sześciu rozegranych tu meczów.Gdy w pierwszym meczu sezonu w <strong>Rybnik</strong>uROW pokonał na piekielnie twardym torzespadkowicza z ekstraligi Polonię Bydgoszcz,wśród kibiców zapanowała <strong>eu</strong>foria. Niestety,kolejne mecze zakończone porażkami były jużtylko zimnym prysznicem. W całym sezoniedrużyna ROW-u <strong>Rybnik</strong> przegrała dziesięć meczów,wygrała trzy, a za jeden, który nie doszedłdo skutku, otrzymała walkowera. Większośćzawodników prezentowała chimeryczną formę.Powracający do macierzystej drużyny RomanChromik jeszcze przed sezonem złamał obojczyk,a gdy wrócił spisywał się bardzo przeciętnie.Kiepsko punktował też Ronnie Jamroży.Choć klub sporo otrzymuje z budżetu miastana szkolenie młodzieży, dyspozycja młodychżużlowców RKM-u i ich szkolenie pozostawiawiele do życzenia. Tak źle z żużlową młodzieżąjeszcze w <strong>Rybnik</strong>u, nie było. W turniejueliminacyjnym młodzieżowych drużynowychmistrzostw Polski rozgrywanym w sierpniuw <strong>Rybnik</strong>u młodzi rybniczanie na swoim torzezajęli dopiero czwarte miejsce, a na półfinałdo Lublina nie dojechali, bo rzekomo zepsułim się samochód.Trudno też pominąć fakt, że w tym sezoniewłodarze klubu zdecydowali się na zakontraktowaniejuniora z Rosji Aleksandra Loktajewa.Owszem, na torze spisuje się znacznie lepiejod młodych rybniczan, ale z tego powodu cistartują w lidze już naprawdę sporadycznie.Trudno nie zauważyć, że rybnicki żużel chylisię ku upadkowi. Klub z wielkimi tradycjamima dziś długi, jednosezonową armię zaciężnąi niewiele więcej. Nie ma systematycznegoszkolenia młodzieży, nie ma obiecujących wychowankówi kilku innych ważnych elementów.Oczywiście, żyjemy w czasach, że sport tworzygłównie pieniądz, nie można więc wykluczyć,że klubowi działacze złowią w końcu jakiegośzamożnego sponsora i za jego pieniądze zakontraktujądrużynę marzeń. Szkoda tylko,że gdyby nawet tak się stało, rybniczan w niejraczej nie zobaczymy.Jubil<strong>eu</strong>sz Rybek14 sierpnia na torze Rybek <strong>Rybnik</strong> w Chwałowicach odbył się turniej jubil<strong>eu</strong>szowyz okazji 10-lecia tego miniżużlowego klubu. Choć na torze ścigali sięteż zawodnicy z Częstochowy i Wawrowa, wszystkie miejsca na podium zajęlirybniczanie, podopieczni trenera Antoniego Skupienia. Zwyciężył z kompletemzwycięstw najlepszy obecnie polski miniżużlowiec Kacper Woryna, drugi był RobertChmiel, a trzeci Kamil Wieczorek. Dzień wcześniej na swoim torze „Rybki” pewniewygrały pierwszą eliminację drużynowych mistrzostw Polski i pewnie zmierzają poczwarty w historii klubu tytuł mistrzowski. Woryna prowadzi też w klasyfikacji generalnejindywidualnych mistrzostw kraju, a wspólnie z Chmielem i Wieczorkiem,również w Pucharze Polski Par Klubowych.Wbrew „mini” w nazwie, klub stworzony z pomocą miasta przez nieodżałowanegoAndrzeja Skulskiego i jego współpracowników, organizuje najpoważniejsze imprezyminiżużlowe na świecie. Już dwukrotnie odbyły się tu turnieje o Puchar Europyi dwukrotnie zawody o Złote Trof<strong>eu</strong>m FIM, uznawane za nieoficjalne mistrzostwaświata miniżużlowców. W czasie ostatniego lipcowego Złotego Trof<strong>eu</strong>m wszystkiemiejsca na podium zajęli Duńczycy, ale czwarte miejsce, najlepsze w historii polskiegominiżużla zajął polski rodzynek w finale Kacper Woryna.Zwycięzcy jubil<strong>eu</strong>szowego turnieju Kacper Woryna, Robert Chmiel i Kamil Wieczorek pamiętają o Andrzeju Skulskim,który stworzył ich klub.Strony sportowe redaguje Marcin Troszka.44 Nr 8/482; sierpień 2011


Aeroklub w żałobieW ciągu ledwie pięciu dni w wypadkach zginęło dwóch członków Aeroklubu ROW.16 sierpnia w czasie rozgrywanych w Lesznie szybowcowych mistrzostw Polski zginął 17-letniżorzanin Kamil Kochman. W czasie jednej z konkurencji pilotowany przez niego szybowiecCobra runął na ziemię. Młody szybownik zginął na miejscu. 20 sierpnia w Gotartowicach zginąłz kolei 33-letni spadochroniarz z Orzesza Marcin Zając. Późnym popołudniem wyskoczył z samolotuna wysokości ok. 2500 m, ale prawdopodobnie nie do końca, albo zbyt późno otworzyłsię jego spadochron. On również runął na ziemię. Zmarł w drodze do szpitala. Okolicznościi przyczyny obu tych wypadków ustala Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych,trwają też prokuratorskie śledztwa.Drużynowy brąz PerencStartująca w letniej Uniwersjadzie w chińskimShenzen dżudoczka Polonii <strong>Rybnik</strong> Agata Perenc(kategoria do 57 kg) wraz z polską reprezentacjązdobyła brązowy medal. Polki udział w turnieju rozpoczęłyod przegranej z Chinkami, ale potem pokonałyreprezentacje obu Korei i ex aequo z Francuzkamizajęły trzecie miejsce. Krótko przed wyjazdem na Uniwersjadę,a po mozolnych treningach poprzedzającychten najważniejszy start sezonu, Perenc wystartowałajeszcze w Mistrzostwach Polski Młodzieży w Cetniewie,gdzie zdobyła srebrny medal. Piąta w tej samej kategoriiwagowej był inna zawodniczka Polonii Ania Borowska.W kategorii do 60 kg brązowy medal wywalczył AdrianWala. Przypomnijmy, że w czerwcu Agata Perenc odebrałaz rąk prezydenta miasta nagrodę dla najlepszegosportowca <strong>Rybnik</strong>a 2010 roku.„Rybek” nożnyAż 31 siedmioosobowych, amatorskichdrużyn piłkarskich zagrałow dorocznym turnieju „Rybek2011” zorganizowanym 21 sierpniaprzez MOSiR <strong>Rybnik</strong>, RadęDzielnicy Śródmieście, Podokręg<strong>Rybnik</strong> PZPN oraz RKP ROW<strong>Rybnik</strong>. W młodszej grupie wiekowejwystąpiło 16 drużyn złożonych z piłkarzy15-letnich i młodszych; w drugiejgrupie, w której nie obowiązywałyjuż żadne limity wieku, zmierzyło się15 zespołów. W pierwszej tryumfował„GKS Familoki” w składzie: SebastianMusiolik, Damian Gorzawski, BartoszKulig (król strzelców, 4 bramki), PatrykOleś, Wojciech Wojtala, Mat<strong>eu</strong>szMazur, Artur Rzepka, Marcin Piechota.Druga grupę wygrała drużyna„Dzikie wenrze” z centrum <strong>Rybnik</strong>aw składzie: Michał Stachowicz, MarcinGromkiewicz, Dawid Papierok,Łukasz Pawlak, Stanisław Styrczula,Bartosz Fojcik, Mat<strong>eu</strong>sz Adamczyk,Jakub Biegaj, Karol Żadziłko. Królemstrzelców w tej grupie został zdobywcasześciu bramek Michał Wiencerz(FC Kilińskiego).Ciężki los beniaminkaKiepsko radzą sobie w II lidze piłkarze Energetyka ROW-u<strong>Rybnik</strong>. Z <strong>eu</strong>forii po awansie niewiele zostało. W pięciu pierwszychligowych meczach rybniczanie zdobyli tylko dwa punkty; zremisowaliu siebie 0:0 z Nielbą Wągrowiec i 1:1 na wyjeździe z Bałtykiem Gdynia.Pozostałe trzy mecze przegrali; z drużynami z Chojnic i Sosnowcawysoko (1:4 i 0:4), a ostatni mecz na Stadionie Miejskim w <strong>Rybnik</strong>u,20 sierpnia z MKS Kluczbork tylko 0:1. Po pięciu kolejkach Energetykzamykał tabelę II ligi grupy zachodniej.Po rozstaniu z Janem Furlepą, który wprowadził drużynę do II ligi,zarząd klubu zaangażował do prowadzenia drużyny 35-letniego, małojeszcze doświadczonego trenera, byłego piłkarza m.in. Ruchu ChorzówDamiana Geleję. Cel jaki przed nim postawiono to oczywiście utrzymaniezespołu w II lidze. Miał się też postarać, by drużynagrała ciekawy futbol, który będą chcieli oglądać kibice.Spektakularnych wzmocnień drużyna beniaminka sięnie doczekała. Z wypożyczeń wrócili Marcin Grolik,Piotr Pacholski i Sebastian Szweda. Drużynę wzmocnilim.in. były piłkarz Odry Wodzisław obrońca SzymonJary, pozyskany z Ruchu Radzionków, ale mający też zasobą występy w Górniku Zabrze ofensywny pomocnikDawid Gajewski i bramkostrzelny piłkarz trzecioligowegoLZS-u Leśnica Marek Gładkowski.— Podobnie, jak kibice nie jestem zadowolony z gryzespołu. Nasi piłkarze uczą się jeszcze gry w II lidze, tojednak inny poziom gry niż w III lidze. W czasie meczówdrużyna wypracowuje nawet sporo okazji do zdobyciabramek, ale ich nie wykorzystuje. Może się okazać,że niektórzy nasi piłkarze na II ligę się po prostu nie nadają — mówiGrzegorz Janik, prezes Energetyka. Zwraca uwagę, że nie jest tow pełni zawodowa drużyna tak, jak to było za czasów dawnego ROW-u<strong>Rybnik</strong>. — Sporo zawodników to jeszcze uczniowie bądź studenci. Treningiodbywają się wyłącznie popołudniami bo większość piłkarzy majeszcze dodatkowe zajęcia, trenują grupy młodzieżowe albo uczą w szkole— dodaje prezes Janik.Jak łatwo się domyślić pojawiły się już pytania kibiców o zmianętrenera. Zarząd klubu spotkał się z nim w przedostatni wtorek sierpnia.Niewykluczone, że wyjazdowy mecz z Turem Turek, który miał się odbyćw sobotę 27 sierpnia, już po zamknięciu tego wydania „GR”, był dlatrenera Damiana Geleji meczem ostatniej szansy. On sam po ostatnimmeczu w <strong>Rybnik</strong>u przegranym z Kluczborkiem (spadkowiczem z I ligi)0:1, chwalił swoją drużynę za postępy i serce do walki.Telefony do redakcji: 324 228 825, 324 260 070 45


Mazik na krawędziW czasie badań antydopingowychw organizmie Mat<strong>eu</strong>sza Mazika, najlepszegoboksera RMKS-u <strong>Rybnik</strong>wykryto niedozwolony środek THC.Próbkę moczu pobrano w Białymstoku,gdy Mazik jako zawodnik wypożyczony,boksował tam w zespole miejscowegoHetmana. Do Białegostoku pojechał prostoz Warszawy, zaraz po powrocie ze zgrupowaniakadry narodowej w Anglii. THCdziała podobnie jak jeden z popularnychnarkotyków – poprawia nastrój, ale niewydolność organizmu. Sam zawodnik, jaki jego trener Anatol Jakimczuk zarzekająsię, że o świadomym przyjęciu specyfikunie ma mowy. Decyzję w sprawie rybnickiegoboksera zarząd Polskiego ZwiązkuBokserkiego miał podjąć 26 sierpnia, jużpo zamknięciu tego wydania „GR”. Jakpowiedziano nam wcześniej w związku,najbardziej prawdopodobną wydawała siędecyzja o dwuletniej dyskwalifikacji Mazika,co oznaczałoby dla 22-letniego bokserakoniec marzeń o występie na olimpiadziew Londynie w 2012 roku. Jeśli dyskwalifikacjastanie się faktem, Mat<strong>eu</strong>sz Mazik straciteż miejskie stypendium. Od stycznia tegoroku bokser otrzymuje miesięcznie po ok.600 zł brutto.Domy Dziecka na mistrzostwachNadzieja na przyszłość, nadzieja na EuroBajtle z Gliwic, Burza z Kłobucka i DD<strong>Rybnik</strong> to trzy reprezentacje domów dzieckaz województwa śląskiego, które potwierdziłyswój udział w Międzynarodowych MistrzostwachPolski Domów Dziecka w Piłce Nożnej.Głównym organizatorem imprezy jest Stowarzyszenie„Nadzieja na Euro”.Obok rybniczan w turnieju wezmą udział 32drużyny z całego świata m.in. z Rosji, Słowacjii Ukrainy. Mistrzostwa odbędą się 24 i 25 wrześniaw Warszawie. Pierwszegodnia młodzi zawodnicypowalczą o puchar PrezydentMiasta StołecznegoWarszawy, który zwycięzcomwręczy Hanna Gronkiewicz-Waltz.Dzień późniejzostanie rozegranyMiędzynarodowy TurniejPiłkarski o Puchar „Nadzieina Euro”, w którymwezmą udział 3 drużynypolskie składające się znajlepszych zawodnikówMistrzostw Polski orazwszystkie drużyny zagraniczne.Najlepsi zawodnicyturnieju zmierzą się z piłkarską reprezentacjąartystów polskich, a rozgrywkom towarzyszyćbędzie piknik artystyczny (więcej na stronie www.nadziejana<strong>eu</strong>ro.pl).Ideą mistrzostw jest rozwijanie w dzieciach pasjido piłki nożnej i odkrywanie młodych talentówpiłkarskich. Ruch społeczny „Nadzieja na Euro”ma umożliwić dzieciom z placówek opiekuńczowychowawczychjak najlepszy start w dorosłe życie.Za piłkarzy z <strong>Rybnik</strong>a trzymamy kciuki!W ubiegłorocznej edycji mistrzostw wzięło udział blisko 400 dzieci z 25 domów dziecka z całej Polski.Zdj. arch.org.Po ni<strong>eu</strong>danym ubiegłorocznym sezonierybnickie koszykarki spadły formalniez Ford Germaz Ekstraklasy, ale nadal będąw niej występować bo zarząd klubu wykupiłtzw. dziką kartę. Po rozstaniu z dotychczasowymtrenerem Mirosławem Orczykiem zarządklubu podpisał roczną umowę z innym rybniczaninemKazimierzem Mikołajcem, którypracę w rybnickim klubie będzie łączył z funkcjąasystenta trenera kadry polskich koszykarzy. Mikołajecprowadził już rybnickie koszykarki, gdywystępowały pod szyldem Color Capu, ale wtedyjeszcze żeńska koszykówka funkcjonowała w zupełnieinnych realiach i dopiero rozpoczynał sięnapływ zagranicznych koszykarek do polskichklubów. Jak deklaruje, choć rybnickiego klubunie stać na zakontraktowanie wielkich gwiazd,chce zbudować zgrany, waleczny zespół, któryw boguszowickiej hali będzie w stanie powalczyćnawet z najsilniejszymi zespołami ligi. Ale nowegotrenera interesuje nie tylko ekstraklasa. Zamierzanawiązać kontakt z trenerami szkolącyminajmłodsze koszykarki i stworzyć w <strong>Rybnik</strong>u całysystem szkolenia koszykarskiego narybku, byz czasem koszykarki z <strong>Rybnik</strong>a znów grały nietylko w ligowej drużynie, ale też w reprezentacjachnarodowych poszczególnych roczników.Asystentem Mikołajca będzie Adam Rener,Mikołajec buduje zespółktóry asystował też Mirosławowi Orczykowi, zaśodnową biologiczną zajmie się Jerzy Mandrysz.Nowa drużyna rybnickich koszykarek jestjuż prawie skompletowana. Podobnie jakw minionym sezonie, w zespole będą występowaćrozgrywająca Amerykanka Rebeca Harris,która była jednym z filarów drużyny, KatarzynaSuknarowska i wychowanka Natalia Przekop.Pojawią się w niej również dwie 19-letnie wychowankiRybnickiego Młodzieżowego KlubuSportowego Aldona Morawiec i Justyna Kocon.Po dłuższej przerwie do rybnickiego zespołu powrócąMagdalena Skorek i Magdalena Radwan.Ta ostatnia grała w rybnickiej drużynie w sezonie2008/09, a teraz będzie jej najbardziej doświadczonązawodniczką. Po raz pierwszy wystąpiw niej Katarzyna Gawor, (23 l., 188 cm), któraw minionym sezonie zdobyła tytuł mistrza Polskiz drużyną Wisły Can Pack Kraków. Oczywiścieo sile zespołu mają decydować przede wszystkimzawodniczki zza oceanu. Włodarze klubuzakontraktowali już w sumie cztery Amerykanki;nowe twarze w zespole to: Sybil Dosty (25 l., 191cm), Rachele Fitz (24 l., 183 cm) i Alexis Rack(23 l., 167 cm). Jak zapowiada Gabriela Wistuba,prezes KK ROW <strong>Rybnik</strong>, drużynę wzmocnijeszcze zawodniczka zagraniczna pochodzącadla odmiany z Europy.22 sierpnia dziewięć zawodniczek, w tymtrzy Amerykanki, rozpoczęły tygodniowe zgrupowaniew Brennej, które z założenia było poświęconećwiczeniom siłowym i motorycznym,które prowadził trener Remigiusz Rzepka. Niewzięła w nim udziału występująca na Uniwersjadziew Chinach Katarzyna Suknarowskai Rebeca Harris, która ma się pojawić w <strong>Rybnik</strong>udopiero 3 września. W połowie zgrupowania dozespołu dołączył trener Kazimierz Mikołajec,który wcześniej przebywał z kadrą koszykarzyw Izraelu. Na drugi obóz koszykarki wyjadą wewrześniu do Cieszyna. To drugie zgrupowaniez udziałem całej już klubowej kadry będziepoświęcone prawie wyłącznie taktyce gry zespołu,a ta ma się opierać na solidnej obroniei szybkim ataku.Gdy sztab szkoleniowy pracuje nad formąkoszykarek, kierownictwo klubu zabiegao pozyskanie nowych sponsorów. Wciąż trwająposzukiwania sponsora strategicznego czy tytularnego.Z tej ostatniej roli wycofała się rybnickafirma Utex, która dalej będzie wspierać drużynękoszykarek, ale już w nieco mniejszym stopniu.Znany jest już terminarz rozgrywek Ford GermazEkstraklasy. Rybniczanki rozpoczną sezon1 października od wyjazdowego pojedynkuz Artego Bydgoszcz. Pierwszy mecz na swoimparkiecie rozegrają 5 października, kiedy tozmierzą się z odwiecznym rywalem Odrą Brzeg.46 Nr 8/482; sierpień 2011


Samorządowcypod żaglami...W niedzielę 4 września na wodach ZalewuRybnickiego (ośrodek w Stodołach) zostanąrozegrane XIII Regaty o Puchar Prezydenta<strong>Rybnik</strong>a. Na popularnych omegach będą rywalizowaćzałogi reprezentujące poszczególnerady dzielnic. Ze wstępnych informacji wynika,że zgłosiło się około dziesięciu samorządowychzałóg. Początek regat zaplanowano na godz.11.00 zakończenie na 15.30, a ogłoszenie wynikówna 16.00....a żużlowcy paramiRównież 4 września o godz. 18.00 naStadionie Miejskim rozpocznie się żużlowyturniej par o Puchar Kompanii WęglowejS.A., który RKM reklamuje jako nieoficjalnemistrzostwa świata par na żużlu. Wystąpiąw nim gwiazdy światowego żużla z liderem klasyfikacjimistrzostw świata Amerykaninem GregiemHancockiem na czele. W akcji zobaczymy teżzagranicznych reprezentantów ROW-u <strong>Rybnik</strong>– Lindbacka’a, Karpowa i Loktajewa. DziałaczeRKM-u chcą w ten efektowny sposób zakończyćni<strong>eu</strong>dany sezon, a przy okazji zaskarbić sobiehojność potencjalnego zamożnego sponsora.Dożynki czas zacząć!4 września ulicami Radziejowa i Popielowa przejedziebarwny korowód dożynkowy.Kawalkada pojazdów wyruszy o godz. 14.00z ul. Spółdzielczej w Radziejowie (zbiórkauczestników o 13.00) i przejedzie ulicamiobu dzielnic. Festynową zabawę dożynkowązaplanowano na godz. 16.00 na terenie OSPw Popielowie. Imprezę organizuje KółkoRolnicze Popielów przy współudziale samorządówtych dzielnic i Koła GospodyńWiejskich Popielów – Radziejów.Zachęcamy do udziału!Festyn rodzinnyRada Dzielnicy Meksyk zaprasza na festyn rodzinny do parku „Kozie Góry”4 września od godz. 18.00 do 22.00.Żegnaj lato na rok…Dom Kultury w Niedobczycach serdecznie zaprasza na imprezęplenerową kończącą tegoroczne lato, która odbędzie się w niedzielę18 września w Parku im. H. Czempiela.Impreza pod hasłem „Jazz–Pop–Rock” oprócz występów muzycznychi tanecznych połączona będzie z promocją zdrowia (zaplanowano prelekcjei badania profilaktyczne), a w organizację zaangażowała się również RadaDzielnicy Niedobczyce. Wstęp na imprezę jest bezpłatny, a szczegóły naplakatach oraz w Domu Kultury w Niedobczycach.Odpustowo pod chmurką„Muzyka, dobre jedzenie, piwko i zabawa na sto dwa” – tak Rada DzielnicyRybnicka Kuźnia i Stowarzyszenie Promocji Regionalnej Rybnicka Kuźniazachęcały mieszkańców do udziału w dziesiątym już rodzinno – odpustowymfestynie.Z zaproszenia skorzystało wielu mieszkańców, a ci, którzy przyszli, na brakwrażeń nie narzekali. Oprócz występów estradowych odbyły się zawody strzeleckiei mistrzostwa w speedrowerze, zabawa taneczna, konkursy z nagrodami,a szczególnie widowiskowy był pokaz chińskich sztuk walki. Dwudniowa zabawafestynowa była okazją do miłego spędzenia czasu wśród rodziny, przyjaciółi znajomych.Uczyć bawiąc,bawić uczącPromocja rodzinnych gier planszowych. — Towspaniała zabawa dla młodszych i starszych. Zaletągier jest także walor edukacyjny – rozwijają logicznemyślenie, pamięć, wyobraźnię, uczą uczciwejrywalizacji — zachęcał Patryk Blok, przedstawicielfirmy Egmont. Zainteresowanych odsyłamy doksięgarni „Orbita” i na stronę www.egmont.pl.Telefony do redakcji: 324 228 825, 324 260 070 47


Hity na sierpieńZadie Smith, O pięknie, tłum. Z. Batko,Wydawnictwo Znak, Kraków 2011.Drugie wydanie bestsellerowej powieściz 2005 roku, nagrodzonej Orange Prize forFiction i nominowanej do nagrody NagrodyBookera. Profesorowie Belsey i Kipps odlat prowadzą akademicki spór o twórczośćRembrandta. Przewrotny los splata losy ichrodzin i szybko okazuje się, że różnice sięgająo wiele głębiej niż interpretacje malarstwa.Zadie Smith sięga po ważne kwestie tożsamości, religii, rasy, rodziny, rozdźwiękumiędzy rolami społecznymi i własnymi potrzebami. Różnorodnośćtematów, błyskotliwe i dowcipne dialogi dodają powieści uroku i sprawiają,ze czyta się szybko i zachłannie.• • •Wasze podróże, lipiec-sierpień 2011, ADAMEDIA Warszawa.W podróżniczym magazynie znajdziemyciekawe artykuły o bliższej i dalszej okolicy– tureckim wybrzeżu egejskim, meczecieKonboro w Mali, niemieckich parkach rozrywkii niedalekim Żywcu, gdzie znajduje sięnajwiększy w Polsce park w stylu angielskim.Ponadto „Wasze Podróże” wyróżniają sięwśród rodzimych czasopism turystycznychwspaniałymi zdjęciami.• • •Adele, 21, XL Recordings 2011.„21” to druga płyta młodej brytyjskiejwokalistki, laureatki nagrody Grammy. Albumw odpowiednich proporcjach łączy soul, gospel,blues i pop. Wszystkiego dopełnia wokalAdele – wrażliwy, mocny, piękny. Każdy utwórjest niepowtarzalny, na płycie znajdziemykilka poruszających ballad i oczywiście przebojowysingiel „Rolling In The Deep”. Po przesłuchaniu „21” wiadomo, żepopularność i pochwały dla Adele są całkowicie zasłużone.• • •127 godzin, reż. Danny Boyle, Imperial CinePix 2011.Historia Arona Ralstona poruszyła ludzina całym świecie. W maju 2003 roku podczaswspinaczki w górach Utah głaz przygniótłmu rękę. Przeżył, dzięki amputacji przedramieniascyzorykiem. Wypadek Ralstonazainspirował brytyjskiego reżysera Danny-’ego Boyla. „127 godzin” to trzymającaw napięciu opowieść o ponadludzkiej sileczłowieka, woli życia i walce o przetrwanie.Reżyserowi i grającemu Ralstona JamesowiFranco udała się rzecz niebywale trudna:skupiają uwagę widza przez 1,5 godziny, choć większość akcji dzieje sięw skalnej szczelinie, a uwięzionemu alpiniście towarzyszą jedynie własnemyśli i wspomnienia z przeszłości.empikCH Focus, ul. Chrobrego 1, tel. 75 55 980CH Plaza, ul. Raciborska 16, tel. 75 53 400Zostań harcerzemHarcerskie życie pełne jest atrakcji nie tylko w czasiewakacji. Zbiórki, biwaki, górskie wędrówki, wolontariatyczy kursy ruszają pełną parą już od września.Każdy kto chciałby spróbować swoich sił w strukturachZHP, bez względu na wiek i zainteresowania powinienskorzystać z zaproszenia na otwarte zbiórki i przekonaćsię, co ZHP ma do zaoferowania. Kontakt dodrużynowych i adresy harcówek w poszczególnychdzielnicach znaleźć można na stronie internetowej(www.rybnik.zhp.pl) lub w siedzibie Hufca Ziemi Rybnickiejprzy ul. Kościuszki 17. Warto pamiętać, że harcerskie ideaływychowały już całe pokolenia…Foto–zagadkaLubisz i znasz swoje miasto? Jesteś spostrzegawczy, znasz historię i interesujeszsię zachodzącymi w <strong>Rybnik</strong>u zmianami? Jeśli tak, weź udział w konkursie.Wystarczy przyjrzeć się publikowanemu zdjęciu i odgadnąć, jaka „budowladrogowa” na nim widnieje i jakiej większej trasy jest częścią.Na odpowiedzi na kartkach pocztowych czekamy do 16 września. Wśród osób,które rozwiązanie przyniosą do redakcji, przyślą pocztą (Rynek 12 a) lub e-mailemna adres gazeta@um.rybnik.pl (prosimy o podawanie w e-mailu imienia, nazwiska,adresu pocztowego i tel.), rozlosujemy nagrody:2 pozycje książkoweempikCH Focus, ul. Chrobrego 1, tel. 75 55 980CH Plaza, ul. Raciborska 16, tel. 75 53 40019–litrowa butla wodyz pompkąZadzwoń i zamów!32 42 25 127, 501 345 006Rozwiązanie foto-zagadki z poprzeniego numeru: zdjęcie przedstawia przejściena ul. Gliwickiej, a tymczasowe rozwiązanie dotyczy modernizacji DK 78,a wiedzieli o tym: Alina Ziołko i Włodzimierz Roszak (Empik) oraz WiesławaWiaterek (woda).Po odbiór nagród należy zgłaszać się do redakcji od poniedziałku 29 sierpniaw ciągu 1 miesiąca.48 Nr 8/482; sierpień 2011


WYBORY DO SEJMU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJI DO SENATU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJW dniu 9 października br. zostaną przeprowadzone wybory doSejmu RP i do Senatu RP.Co do zasady głosować będzie można w tych samych lokalachwyborczych, w których odbywało się głosowanie w czasie wyborówsamorządowych w listopadzie 2010 r.Zmiana dotyczyć będzie jedynie obwodu nr 46 zlokalizowanegodotychczas w Domu Kultury <strong>Rybnik</strong>-Chwałowice. Obecnie siedzibalokalu zostanie przeniesiona do IV Lic<strong>eu</strong>m Ogólnokształcącegow Chwałowicach przy ul. 1 Maja 91a.Pełny wykaz obwodów głosowania oraz siedzib obwodowych komisjiwyborczych, a także inne ważne informacje związane z wyboramimożna znaleźć w Biuletynie Informacji Publicznej w zakładce „WyboryParlamentarne 2011”.INFORMACJA DOTYCZĄCA SPOSOBÓW GŁOSOWANIAGłosowanie przez pełnomocnikaDo 29 września należy składać wnioski o sporządzenie aktu pełnomocnictwado głosowania. Uprawnieni do złożenia wniosku są:wyborcy posiadający orzeczenie o znacznym lub umiarkowanymstopniu niepełnosprawności oraz wyborcy, którzy najpóźniej w dniugłosowania kończą 75 lat. Pełnomocnikiem może być: tylko osobawpisana do rejestru wyborców w tej samej gminie, co udzielający pełnomocnictwado głosowania lub posiadająca zaświadczenie o prawiedo głosowania . Pełnomocnictwo do głosowania można przyjąć tylkood jednej osoby. Wyjątek: pełnomocnictwo do głosowania możnaprzyjąć od dwóch osób, jeżeli co najmniej jedną z nich jest wstępny,zstępny, małżonek, brat, siostra lub osoba pozostająca w stosunkuprzysposobienia, opieki lub kurateli w stosunku do pełnomocnika.Pełnomocnikiem nie może być osoba wchodząca w skład komisjiobwodowej właściwej dla obwodu głosowania osoby udzielającejpełnomocnictwa do głosowania, a także mężowie zaufania zgłaszaniprzez komitety, jak również kandydaci na posłów czy senatora.Wyborca ma prawo do cofnięcia udzielonego pełnomocnictwa dogłosowania. Cofnięcie pełnomocnictwa do głosowania następujeprzez złożenie osobie upoważnionej przez Prezydenta Miasta <strong>Rybnik</strong>anajpóźniej na 2 dni przed dniem wyborów (tj. do dnia 7 październikabr.) stosownego oświadczenia lub doręczenie takiego oświadczeniawłaściwej obwodowej komisji wyborczej w dniu głosowania. Głosowanieza pośrednictwem pełnomocnika jest wyłączone w przypadkugłosowania w obwodach utworzonych w szpitalach oraz zakładachpomocy społecznej.Głosowanie korespondencyjneZgodnie z ustawą Kodeks wyborczy (rozdział 7a) wyborca niepełnosprawnyo znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawnościmoże głosować korespondencyjnie. Zamiar głosowania korespondencyjnegonależy zgłosić do dnia 19 września br. w tut. urzędzie w WydzialeSpraw Obywatelskich. Zgłoszenie może być dokonane ustnie,pisemnie, telefaksem lub w formie elektronicznej. Zgłoszenie powinnozawierać nazwisko i imię (imiona), imię ojca, datę urodzenia, numerewidencyjny PESEL wyborcy niepełnosprawnego, oświadczenieo wpisaniu wyborcy do rejestru wyborców w danej gminie, oznaczeniewyborów, których dotyczy zgłoszenie, a także wskazanie adresustałego zamieszkania, na który ma być wysłany pakiet wyborczy.Do zgłoszenia dołącza się kopię aktualnego orzeczenia właściwegoorganu orzekającego o ustaleniu stopnia niepełnosprawności.Dodatkowo w zgłoszeniu, wyborca niepełnosprawny może żądaćprzesłania mu wraz z pakietem wyborczym nakładek na karty dogłosowania sporządzonych w alfabecie Braille’a.INFORMACJA DOTYCZĄCA SPISU WYBORCÓWDopisanie do spisu wyborcówWyborcy czasowo przebywający na terenie miasta <strong>Rybnik</strong>a jak równieżnigdzie nie zameldowani, przebywający na obszarze miasta, którzychcą wziąć udział w głosowaniu, powinni do dnia 4 października br.złożyć wniosek o dopisanie do spisu wyborców. Wniosek taki należyzłożyć w Urzędzie Miasta <strong>Rybnik</strong>a w Wydziale Spraw Obywatelskich.Lokale dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnychNa terenie miasta wyznaczone zostaną lokale wyborcze dostosowanedo potrzeb osób niepełnosprawnych. Szczegółowy wykaz lokalizostanie podany w Obwieszczeniu Prezydenta Miasta o siedzibachobwodowych komisji wyborczych.Wyborcy niepełnosprawni mogą wówczas głosować w wybranymprzez siebie obwodzie głosowania dostosowanym do potrzeb osóbniepełnosprawnych na obszarze miasta W tym celu powinni do dnia 26września br. w Wydziale Spraw Obywatelskich złożyć stosowny wniosek.Zaświadczenie o prawie do głosowaniaWyborca, który zamierza zmienić miejsce pobytu przed dniemwyborów może otrzymać zaświadczenie o prawie do głosowania.Wniosek o wydanie zaświadczenia o prawie do głosowania składasię w Wydziale Spraw Obywatelskich do dnia 7 października br.Udostępnienie spisu wyborcówSpis wyborców będzie udostępniony do wglądu w godzinach pracyUrzędu Miasta <strong>Rybnik</strong>a w dniach od 19 września do 3 październikabr. na pisemny wniosek złożony w Wydziale Spraw Obywatelskich.Informacje ogólneWszelkie informacje na temat spisu osób wyborców, składania wnioskówo dopisanie do spisu lub wydanie zaświadczenia o prawie dogłosowania oraz o sposobach głosowania udzielane są w UrzędzieMiasta <strong>Rybnik</strong>a ul. B. Chrobrego 2, w Wydziale Spraw Obywatelskichpok. 158, tel. 43 92 178, 43 92 000 wew. 7160.Okręgowa Komisja WyborczaW dniu 22 sierpnia 2011 r. odbyło się pierwsze posiedzenie OkręgowejKomisji Wyborczej w <strong>Rybnik</strong>u, powołanej Uchwałą PaństwowejKomisji Wyborczej z dnia 18 sierpnia 2011 r. w sprawie powołaniaokręgowych komisji wyborczych w celu przeprowadzenia wyborówdo Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu RzeczypospolitejPolskiej zarządzonych na dzień 9 października 2011 r. Komisja ukonstytuowałasię w następującym składzie: Przewodniczący Komisji– Elżbieta Gawlik – sędzia Sądu Okręgowego w Gliwicach, zastępcyPrzewodniczącego Komisji: Piotr Suchecki – sędzia Sądu Rejonowegow <strong>Rybnik</strong>u oraz Jarosław Wodzyński – sędzia Sądu Rejonowegow Żorach, członkowie Komisji: Iwona Nowak – sędzia Sądu Okręgowegow Gliwicach, Maria Olszowska – sędzia Sądu Okręgowegow Gliwicach, Krzysztof Kasica – sędzia Sądu Rejonowego w JastrzębiuZdroju, Michał Olszewski - sędzia Sądu Rejonowego w Raciborzu,Rafał Czapla - sędzia Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim,sekretarz Komisji – Daniela Lampert – Sekretarz Miasta <strong>Rybnik</strong>a.Komisja ustaliła następujące terminy dyżurów, podczas których przyjmowanebędą zgłoszenia okręgowych list kandydatów na posłóworaz kandydatów na senatorów w celu zarejestrowania: w dniach23-26 sierpnia br. w godz. 12.00-16.00, w dniu 29 sierpnia 2011 r.w godz. 12.00-16.00, w dniu 30 sierpnia 2011 r. w godz. 10.00-24.00Siedziba Okręgowej Komisji Wyborczej w <strong>Rybnik</strong>u mieści się w budynkuUrzędu Miasta <strong>Rybnik</strong>a w <strong>Rybnik</strong>u, ul. B. Chrobrego 2, pokój 109.Telefon: (32) 4392237, fax (32) 42-241-24, e-mail: rybnik@um.rybnik.pl.Terminy kolejnych dyżurów Okręgowej Komisji Wyborczej w <strong>Rybnik</strong>uzostaną podane w Biuletynie Informacji Publicznej UM <strong>Rybnik</strong>a.Telefony do redakcji: 324 228 825, 324 260 070 49


Ośrodek Pomocy SpołecznejDział Świadczeń Rodzinnych w <strong>Rybnik</strong>u,ul. Raciborska 20 informuje że:w sprawie uzyskania świadczeńz Funduszu Alimentacyjnego• od sierpnia 2011 r. można pobierać i składać wnioskio ustalenie prawa do świadczeń z funduszu alimentacyjnegona okres świadczeniowy 2011/2012• złożenie wniosku wraz z wymaganymi dokumentami dodnia 31 sierpnia skutkuje wypłatą świadczeń z funduszualimentacyjnego do dnia 31 października br.• złożenie wniosku wraz z wymaganymi dokumentamiw okresie od dnia 1 września do dnia 31 październikaskutkuje wypłatą świadczeń z funduszu alimentacyjnegoza październik br. do dnia 30 listopada br.w sprawie uzyskania Świadczeń Rodzinnych• od września 2011 r. można pobierać i składać wnioskio ustalenie prawa do świadczeń rodzinnych na okreszasiłkowy 2011/2012• złożenie wniosku wraz z wymaganymi dokumentami dodnia 30 września skutkuje wypłatą świadczeń rodzinnychdo dnia 30 listopada br.• złożenie wniosku wraz z wymaganymi dokumentamiw okresie od dnia 1 października do dnia 30 listopadaskutkuje wypłatą świadczeń rodzinnych za listopad br.do dnia 31 grudnia br.„Integrum” pomoże?Niesienie pomocy uzależnionym od alkoholu oraz ich bliskim,przełamanie stereotypów oraz możliwość poprawy jakości życiato cele, jakie stawia sobie „Integrum”, placówka która działaw Boguszowicach.Oddział dzienny odwykowy i poradnia leczenia uzależnień pomagajągłównie uzależnionym od alkoholu, by uświadomili sobie swoją chorobęi nauczyli się, jak żyć bez nałogu. — Jeżeli pacjent kończy leczenie z przekonaniem,że spożywanie alkoholu przynosi mu jedynie kolejne problemy,wtedy możemy być zadowoleni ze swojej pracy — mówią pracownicy„Integrum”. Poradnia pomaga także rodzinie i bliskim osób uzależnionychod alkoholu m.in. w przełamaniu wstydu, a także w znalezieniuodpowiedzi jak żyć i pomagać uzależnionemu, bo wyjście na prostą niejest łatwe… Często najtrudniejszą decyzją jest ta pierwsza – poszukaniepomocy. — Podziwiam osoby, które naprawdę chcą się leczyć oraz ichbliskich, że przełamali wstyd stygmatyzacji społecznej i mają w sobie dośćodwagi, by nie poddać się chorobie. Już dziś mogą czuć się wygrani…— mówi wolontariuszka „Integrum”. Oprócz pomocy terap<strong>eu</strong>tycznejw placówce świadczona jest pomoc lekarska bowiem tylko integracjaróżnych form pomocy może przynieść wsparcie tym, którzy go potrzebują.Stąd „Integrum”… (więcej na stronie www.nzoz-integrum.pl)BiuroZamiany Lokali44-200 <strong>Rybnik</strong>, ul. 3 Maja 12,tel. 32/42 94 868,e–mail: bzl@zgm.rybnik.pl, www.zgm.rybnik.plArtykuł sponsorowany50 Nr 8/482; sierpień 2011


Telefony do redakcji: 324 228 825, 324 260 070 51Strona przygotowywana przez Fundację Elektrowni <strong>Rybnik</strong>


Przed zabiegiem.Po zabiegu.nZdjęcia wykonano w gabinecie.Zęby jak z Hollywood zrobione w <strong>Rybnik</strong>u - tak przeczytałamw lokalnym tygodniku. Było tam napisane, że w gabinetach ART-DENTrobią zęby na raty, że szybko, tanio i że nic nie boli. Oj, żeby to byłaprawda - pomyślałam sobie.Sprawdziłam ceny i okazało się, że rzeczywiście były niższe niżw innych gabinetach (jako jeden nielicznych gabinetów mają cennikna stronie internetowej www.artdent.org).Ja dentysty od dziecka bałam się jak ognia, ale ponieważ moje zębybyły bardzo zniszczone poszłam tam na konsultację. I co? Nie uwierzycie.Po 4 dniach miałam uśmiech jak z bajki, co widać na zdjęciachponiżej. NIC MNIE NIE BOLAŁO!Na moje zęby założyli koronki porcelanowe, takie ładne, że nie mogłamuwierzyć, że to moje zęby. Płatność rozłożyli mi na raty.Byłam taka zadowolona, że przywiozłam tam męża i teściową. Mężowiusunęli na jednej wizycie 6 korzeni zepsutych zębów, całkowicie bezboleśnie,a teściowej zrobili protezę za 490 zł w 5 dni! O szczegółachmoże napiszę innym razem.Jestem taka zadowolona ze swojego nowego wyglądu, że zostawiamnawet mój numer telefonu (dla niedowiarków, że to co napisałam jestprawdą).PozdrawiamWiesia Palik, tel. 882 253 799Oddziały gabinetów stomatologicznych:ul. Korfantego 1, 44-200 <strong>Rybnik</strong>tel. 32 42 22 388, 601 42 76 99ul. Raciborska 175, 44-285 Kornowactel. 32 43 01 593, 601 42 76 99www.artdent.orgusługinaratyBiuro ogłoszeń: tel. 324 260 070, fax 324 332 160, e-mail: gazeta@um.rybnik.pl 53


Schronisko „Przytulisko”dla kobiet i kobiet z dziećmi, ul. Chro bre go 16, 32/42 33 599Przytulisko pomaga kobietom znajdującym się w sytuacji kryzysowej (czynne całą dobę)DRUK:Legra Sp z.o.o.30-716 Krakówul. Albatrosów 10cWażne adresy i telefony:Ośrodek Pomocy Społecznej, ul. Żużlowa 25, tel. 32/42 21 111, 118 (pon.-pt. 7.00–15.00)OPS – Dział Świadczeń Rodzinnych, ul Raciborska 20, tel. 32/42 375 72 (pon.–pt. 7.00–15.00)OPS –Sekcja Dodatki Mieszkaniowe, ul. J.F. Białych 7, tel. 32/42 371 88 (pon.–pt. 7.00–15.00)Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie – 42 60 033, 42 28 371 w. 43 (7.30–15.30)Miejska Komisja ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych32/42 26 245 (ul. Chrobrego 16, pon. 12.30–14.00, wt., śr., czw. 15.30–17.00)Punkt konsultacyjny do spraw uzależnień od alkoholu i narkotykówczynny w każdą środę w godz. 18.30–20.30. Szukasz pomocy? Przyjdź lub zadzwoń.Pomoc bezpłatna! Stowarzyszenie „Stacja”, tel. 503 037 205, www.stacja.hg.plPowiatowy Rzecznik Konsumentów 32/42 28 300 (pon., wt., śr. 8.00–15.00, czwartki 15.00–17.30po umówieniu telefonicznym w siedzibie Starostwa, ul. 3 Maja 31)Ośrodek Interwencji Kryzysowej i Psychoterapii, ul. Chrobrego 16, tel. 32/42 25 639 (pon.–pt. 8.00–20.00)Całodobowy Telefon Zaufania – 32/42 33 555Telefon informacyjny Anonimowych Alkoholików – 32/25 37 983 (pon., śr., czw. 17.00–20.00)Rybnickie Stowarzyszenie Abstynenckie „Zgoda”ul. Saint Vallier 4 (1 piętro), tel. 32/42 21 087 – wtorki, czwartki, piątki, niedziele 16.00–20.00Stowarzyszenie Amazonek „Odnowa”, ul. Ko ściusz ki 17, tel. 32/42 35 511, poniedziałek 10.00–12.00Spotkania „Amazonek” w każdy 2 poniedziałek miesiąca o 15.00Polski Związek Głuchych, Terenowy Ośrodek Rehabilitacji i Wsparcia Społecznego dla OsóbNiesłyszących, ul. Kościuszki 17, tel. 32/42 36 766, dyżury w piątki od godz. 15.00 do 20.00Rybnickie Stowarzyszenie Diabetyków w <strong>Rybnik</strong>u,ul. Kościuszki 17, tel. kom. 502 31 79 92 – zaprasza na spotkaniawtorki 11.00–13.00, czwartki 16.00–17.30, tel. 032/42 36 180 (czynny w czasie dyżurów)Stowarzyszenie Honorowych Dawców Krwi im. ks. Józefa Niedzieli w <strong>Rybnik</strong>uDyżur: 1 środa miesiąca, godz. 16.00, Zespół Szkół nr 3, <strong>Rybnik</strong>, Orzepowicka 15a, tel. 32 42 270 81, 660 054 159ZARZĄD ZIELENI MIEJSKIEJDział Cmentarzy Komunalnych, <strong>Rybnik</strong>, ul. Rudzka 70b, tel. 32/42 28 991czynny od poniedziałku do piątku w godz. 7.00–15.00, sobota 8.00–13.00Oferuje następujące usługi cmentarne:• przygotowanie grobu i wykonanie pochówku • pochowanie urn w grobach urnowych i ziemnych• umieszczanie urn w kolumbarium • czynności ekshumacyjneOferujemy wynajęcie kaplicy do pogrzebu oraz przechowanie zwłok w chłodni.Przyjmujemy opłaty przedłużające rezerwację grobu ziemnego o kolejne 20 lat.Administruje lub nadzoruje cmentarze komunalne w dzielnicach miasta:Północ – ul. Rudzka 70 b; Chwałęcice – ul. Karłowa; Chwałowice – ul. Kamienna; Boguszowice Stare – ul. ZadumyRedakcja: Wiesława Różańska (r) (redaktor naczelna);Sabina Horzela–Piskula (S), Dominika Ingram–Nowaczyk (D)(dziennikarz), Edyta Szymaszek–Górczyńska (redaktor techniczna), staliwspółpracownicy: Marek Szołtysek, Marcin Troszka, Małgorzata Tytko.Wydawca: Rybnickie Centrum KulturyADRES REDAKCJI: 44-200 <strong>Rybnik</strong>,Rynek 12a (ofi cy na), skryt ka pocz to wa 96tel. 324 228 825, 324 260 070, fax 324 332 160e–mail: gazeta@um.rybnik.plhttp://www.rybnik.pl/gazetaRedakcja czynna od po nie dział ku do piątkuZastrzegamy sobie prawo skracania tek stów i zmiany ty tu łów. Za treść ogłoszeń redakcjanie od po wia da. Teksty niezamawiane przyjmujemy wyłącz nie na nośnikach elektronicznych.Biuro OGŁO SZEń:<strong>Rybnik</strong>, Rynek 12awww.rybnik.pl/gazetagazeta@um.rybnik.pltel. 324 260 070, fax 324 332 160Telefony alarmowe:Policja 997 112 (bezprzewodowe) 42 95 200Straż Pożarna 998 43 95 801Pogotowie Ratunkowe 999 42 23 666Straż Miejska 986 42 27 254Powiatowe CentrumZarządzania Kry zy so we go 42 21 000, 43 95 801Centrum Powiadamiania Ratunkowego- Pogotowie Ratunkowe 999, 112 (przewodowe), 42 23 666Pogotowie zimowe 43 29 560, 43 29 565Pogotowie energetyczne 991 30 30 991Pogotowie gazowe 992 42 23 419, 42 25 565, 42 23 493Pogotowie ciepłownicze 993 42 24 645Pogotowie wodno–kanalizacyjne 42 23 681, 42 49 599Wodne Ochotnicze Pogotowie Ra tun ko we 500 543 300Pomoc Drogowa 9631 42 24 400, 42 24 407Pogotowie weterynaryjne 42 22 461Pogotowie dźwigowe 42 24 085Urząd Miasta w <strong>Rybnik</strong>u – tel. 32/43 92 000Urząd Stanu Cywilnego – tel. 32/42 23 210Blok Samorządowy <strong>Rybnik</strong> – dyżury radnychDyżury radnych w wtorki i środy od godz. 14.00 do 15.30 w Biurze Rady,UM, ul. Chrobrego 2, www.bsrrybnik.plPartia Demokratycznawww.demokraci.pl, tel. 602 534 080Platforma Obywatelska RP w <strong>Rybnik</strong>uBiuro poselskie Marka Krząkały czynne: pon.-pt. 10.00-17.00, ul. Wysoka15/17 (Okrąglak) tel./fax. 32/423 69 16, Poseł do Parlamentu EuropejskiegoJan Olbrycht, Radny Sejmiku Województwa Śląskiego Grzegorz WolnikRadni PO w Radzie Miasta – dyżury w czwartki 17.00-18.00 w UM, p. 112Szczegóły i informacje: www.platforma.rybnik.pl, www.krzakala.plBiuro Senatorskie Antoniego Motyczkiul. 3 Maja 11, 44–200 <strong>Rybnik</strong>, tel. 32/42 31 337 kom. 512 078 423Porady prawne w każdy poniedziałek od 17.30–19.30 (prosimy o zapisy – telefonicznie bądź osobiście)Dyżur Biura Poselskiego R. Zawadzkiego – wtorek 14.00–16.00Dyżur Biura Poselskiego H. Siedlaczka – czwartek 13.00–15.00Biuro Poselskie posła do Parlamentu Europejskiego Bogdana Marcinkiewiczaczynne w godz. 8.00-16.00, ul. Rynek 1, 44-200 <strong>Rybnik</strong>, tel./fax 32/433 16 76Prawo i SprawiedliwośćBiuro Senatorskie senatora Tad<strong>eu</strong>sza Gruszki, tel./fax 32/42 24 170Biuro Poselskie posłów Bolesława Piechy, tel. 32/42 28 453,Grzegorza Janika, tel. 32/42 22 909, ul. Sobieskiego 1.www.pis-rybnik.com.plUprasza się o wcześniejsze umawianie telefoniczne lub osobiste.Bezpłatne porady prawne: środy 16.30-18.30 i czwartki 16.00–18.00Rada Dzielnicy ŚródmieścieDyżury w czwar tki (16.00–17.00),ul. Kościuszki 17 (I piętro, p. 122), tel. 32/42 37 268 (czynny w cza sie dyżurów).W trakcie dyżuru istnieje możliwość spotkania się z policjantem dziel ni co wym.Ruch Autonomii ŚląskaDyżury każdy czwartek od 16.00 do 17.00, e-mail: rasrybnik@gmail.com lub telefonicznie.Paweł Helis, przewodniczący, tel. 515 192 278, Zenon Wieczorek,wiceprzewodniczący, tel. 605 423 835, Rudolf Kołodziejczyk, sekretarz, tel. 602393 299. Oferujemy pomoc mieszkańcom w każdej sprawie.Socjaldemokracja PolskaPrzewodniczący Zarządu Miejsko–Powiatowego Kazimierz Zięba zapraszaw każdy poniedziałek i czwartek 14.30–17.00 do biura SdPl, ul. Sa int Vallier 4.Sojusz Lewicy De mo kra tycz nejDyżury w każdy czwar tek 16.00–18.00 w miejsko-powiatowymbiurze SLD, ul. Saint Vallier 6, tel. 503 756 281.Związek Gór no ślą ski – koło Ryb nikzaprasza na spo tka nia w każ dy ostat ni piątek mie sią cado Domu Ka te che tycz ne go bazyliki św. Antoniego na godz. 18.00.54 Nr 8/482; sierpień 2011

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!