Wydanie specjalnePrzykład oficjalnejkorespondencjii wygląd podstawowejwizytówki(awers i rewers)się wszystko wszystkim podobało,lecz by widzieli sens w tym, by mówićjednym głosem. Ważne, by taświadomość zaistniała, zanim ktośzwróci się do nas o przełożenie tegogłosu na język obrazu.W ostatnim okresie pracowaliśmydla takich instytucji jak MinisterstwoZdrowia, Centrum NaukiKopernik, Kancelaria Premiera, TatrzańskiPark Narodowy czy AgencjaNieruchomości Rolnych. To wszystkosą duże struktury. Znamy specyfikępracy z klientem „publicznym”, któryjest troszkę inny niż klient „komercyjny”,i potrafimy jej sprostać. Niedawnozakończyliśmy duże zleceniedla Politechniki Warszawskiej.Mamy nadzieję, że nowo powstałySIW dla UMCS, podobnie jak kiedyśdla Collegium Civitas – będzie nasząwizytówką na uczelnianym rynku.A. G.: Proszę wyjaśnić, z czegowynikał sposób kreacji i formasystemu stworzonego dla naszegoUniwersytetu? Jak on powstawał,w jaki sposób nawiązuje do specyfikiUczelni, Wydziałów, tradycji?P. D.: Przede wszystkim należy pamiętać,że system jest wynikiem ścisłejwspółpracy z Działem Informacjii Promocji UMCS. Ponadto, by miałszanse zaistnieć, uwzględnia głosyi potrzeby zgłaszane przez reprezentatywnedla Uczelni podmioty.Kluczem systemu identyfikacjijest logo Uczelni. Na jego podstawiedokonaliśmy tzw. liftingu 11 logotypówwydziałowych. Chodziło o to,nej oraz jego mocne strony? W jakisposób można przekonać sceptyków,że warto go stosować?P. D.: Każda marka, aby mogła sięrozwijać, potrzebuje przemyślanejstrategii. Jednym z elementów strategiijest budowanie jej wyrazistości,rozpoznawalnośći i jej wizerunku.Wizerunek marki budowany jestoczami odbiorców. Natomiast tożsamośćwizualna marki to coś, co budowanejest od wewnątrz. W każdymz tych działań nieocenionym narzędziemjest komunikacja wizualna.Weźmy banalny przykład z życia– na pierwszy rzut oka (a tak właśnie– wzrokowo – w ciągu 20 sekundbudujemy pierwsze wrażenie)pozytywnie ocenimy kogoś,kto jest uśmiechnięty i ubrany porządnie,w dobrze dobrane i odpowiedniedo sytuacji, schludne rzebypowstała rodzina znaków wizualniewywodzących się z jego formyi z nim spójnych, w której poszczególneznaki jak najmniej odbiegająod tradycyjnej i głęboko zakorzenionejw kulturze Uczelni i świadomościpracowników symboliki poszczególnychWydziałów. Wymagało to pogodzeniawielu, często z pozoru sięwykluczających, składowych.Dodatkowym elementem wspomagającymidentyfikację markijest układ kwadratów, w którymkolor = wydział. Szukaliśmy formyjak najprostszej, syntetycznej i nieskomplikowanej,a przez to nowoczesneji mogącej nabierać różnychznaczeń i przybierać różne formy.Prawie każda uczelnia używa kodukolorystycznego dla zestawu swoichwydziałów i na tym się kończy.Mało która (o ile nie żadna) zrobiłaz tego swój atut i wizytówkę, swój– mówiąc językiem współczesnym– system i kod. Kod czysty i lapidarnyw formie, który, zachowującproporcje ważności w stosunku douczelnianego zestawu logotypów,ociepla, unowocześnia i urozmaicaprzekaz.Kwadraty mogą symbolizować rozbudowanąinfrastrukturę Uczelni,udział wszystkich Wydziałów w tworzeniunowoczesnego i inspirującegowizerunku Uniwersytetu. Kompozycjajest określona, ale podlega dynamiceprzekształceń, jest otwarta narozwój, uniwersalna (tożsama z wartościamiUczelni). Płaska grafika jestpodstawą do dalszego przetwarzaniana płaszczyźnie i w przestrzeni,jak również w animacjach.Wspomniane wyżej elementy –rodzina logo, kolorystyka oraz formakwadratów w połączeniu z jasnymi,klarownymi i spójnymi zasadamiich wzajemnej koegzystencji wewszelkich materiałach od wizytówki,przez papier firmowy, po prezentacjęppt – posłużyły do stworzeniaSystemu Identyfikacji Wizualnejnowoczesnej marki o wielkich tradycjach,jaką jest UMCS.A. G.: Jakie są najbardziej istotnekorzyści wynikające z wprowadzeniaSystemu Identyfikacji Wizual-Dyplom okolicznościowyciowy16 Wiadomości Uniwersyteckie <strong>luty</strong> 2012
Wydanie specjalneczy (niezależnie od stylu, który możenam się podobać bądź nie). Na niechlujnie,niedbale i nieodpowiedniodo norm czy sytuacji ubraną osobęz reguły zareagujemy z dystansemi nieufnością. I często nie ma czasu,by przekonać się, że pierwsze wrażeniemogło być mylące i że „nieszata zdobi człowieka”.Oczywiście w przypadku każdejmarki, a szczególnie uczelni, sprawanie powinna być tak prosta. Merytoryczneosiągnięcia i jakość niezależnaod „szat” powinny być priorytetowąwartością budującą obrazcałości. Jednak nie można w dzisiejszychczasach zapomnieć, żeutrzymanie ścisłych reguł systemuidentyfikacji wizualnej (stosowaniaznaku – usystematyzowane liternictwo,kolorystyka, formaty, sposobyrozmieszczenia elementów graficznychoraz użycie dopuszczalnychwariantów) jest niezbędne do budowaniawiarygodności marki orazzachowania jednorodnej i rozpoznawalnejtożsamości. To pomagaw komunikacji z otoczeniem i kreowaniuwizerunku instytucji. A toz kolei przyciąga studentów/sponsorów/firmywspółpracujące.A. G.: Studio Bakalie ma na swoimkoncie wdrożenia systemów i działaniapromocyjne dla firm i instytucjiz różnych branż z całejPolski. Jak na tle tych doświadczeńplasuje się nowy SIW opracowanyprzez Waszą firmę dlaUMCS? A może jest Pan w stanieBillboard(ugóry) i roll-up (po prawej)ocenić przyjęte właśnie przez nasząUczelnię rozwiązania w tymzakresie, dokonując analizy porównawczejz innymi szkołamiwyższymi?P. D.: Jest to ciężka praca, ale dającadużo satysfakcji. W każdej z tak dużychinstytucji ścierają się interesyczy osobiste preferencje wielu decydentów– są to często bardzo niezwykłe,ciekawe osobowości, mająceswoją wizję. Specyfika naszejpracy polega na tym, że – korzystającz naszej wiedzy i doświadczenia– musimy nie tylko zaproponowaćcoś dobrego, ale i znaleźć kompromismiędzy wszystkimi zainteresowanymi,stworzyć rozwiązaniaoptymalne z punktu widzenia zadania,które nam powierzono. Jak jużwspomniałem, nie zawsze ostatecznymcelem jest to, by wszystkim siępodobało :-) Uczelnia to olbrzymiamachina, w której pracuje mnóstwozupełnie różnych od siebie ludzi. Myśląco SIW, należy mieć na uwadzefakt, że aby spełnił swoje zadanie –każdy z pracowników, a czasem i studentówczy ludzi z zewnątrz powinienna co dzień go używać. Musiwięc być prosty, spójny, łatwy orazmożliwy do aplikacji.Wraz ze spójną rodziną znakówz pozornie oczywistych elementów,jakimi są tradycyjnie używanena uczelniach kolory, powstał kodi przekaz uniwersalny, a co najważniejszenieskomplikowany. Jest tokod, który z łatwością można kreatywniewykorzystać, np. wychodzącz nim w przestrzeń miejską.W tym jego olbrzymia wartość –jest to komunikat dający możliwośćrozwoju, prosty, nowoczesny, syntetycznyi elegancki, który nie dominujenad merytorycznym przekazemUczelni.•UkładkwadratówUMCS i ichwykorzystaniew przestrzeni<strong>luty</strong> 2012Wiadomości Uniwersyteckie17