20.01.2020 Views

TTG Wiadomości Gospodarcze

TTG Wiadomości Gospodarcze to miesięcznik samorządu gospodarczego, skierowany do przedsiębiorców i organizacji, nastawiony na współpracę ogólnopolską i międzynarodową. Gazeta jest odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku na rzetelne wiadomości gospodarcze, bez kontekstu politycznego.

TTG Wiadomości Gospodarcze to miesięcznik samorządu gospodarczego, skierowany do przedsiębiorców i organizacji, nastawiony na współpracę ogólnopolską i międzynarodową. Gazeta jest odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku na rzetelne wiadomości gospodarcze, bez kontekstu politycznego.

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

nr 5-6 (17-18)/2019 Rynek 23

Specjaliści w cenie

– Już od jakiegoś czasu można zaobserwować,

że ukraińscy pracownicy,

którzy zdobyli kwalifikacje w Polsce, poszukują

miejsc, gdzie mogliby otrzymać

korzystniejsze warunki zatrudnienia

i coraz częściej emigrują na Słowacji lub

do Czech – mówi Mariusz Florczyk.

Zapowiedzi otwarcia rynków pracy

najbogatszych państw Unii Europejskiej

na pracowników z państw trzecich mogą

spowodować ich dalszy odpływ z polskiego

rynku pracy. Już od stycznia 2020

roku granice otworzą Niemcy.

– Skala odpływu pracowników

ukraińskich z Polski do Niemiec będzie

przede wszystkim zależała od kondycji

niemieckiej gospodarki, ale również od

kształtu przepisów wykonawczych dotyczących

zapowiadanej ustawy. Niemcy

niekoniecznie poszukują taniej siły

roboczej, raczej zwracają uwagę na potrzebę

zatrudnienia wysoko cenionych

specjalistów i tutaj właśnie obawiałbym

się zagrożenia dla naszej gospodarki. Powinniśmy

o tych specjalistów, również

z Ukrainy, bardziej zadbać.

Bliższa kultura, podobny język

Z szacunków Personnel Service

wynika, że w 2020 roku może wyjechać

z Polski nawet 500 tys. ukraińskich pracowników,

którzy będą szukali okazji do

zarobienia większych pieniędzy.

Obecnie standardowa procedura

zatrudniania cudzoziemców

w Polsce obejmuje wiele skomplikowanych

etapów w kilku różnych

urzędach w Polsce i poza granicami

kraju. W zależności od województwa

oraz kraju pochodzenia cudzoziemca

proces może trwać nawet 5 miesięcy,

od momentu badania rynku pracy

do wydania dokumentu legalizującego

zatrudnienie oraz wizy w polskim

konsulacie. Potrzebne są pilnie nowe

administracyjne rozwiązania umożliwiające

legalny pobyt w Polsce pracownikom

zagranicznym.

– Badania Polsko-Ukraińskiej Izby

Handlowej wskazują, że około 70 proc.

pracowników z Ukrainy jest zadowolonych

z pracy w Polsce, mimo że 77 proc.

z nich pracuje poniżej swoich kwalifikacji.

Jako korzyści wskazują przede

wszystkim bliskość geograficzną, kulturową,

łatwość języka oraz poziom wynagrodzenia

– wymienia Mariusz Florczyk.

źródło: Newseria

Potęga na

kurzych stopach

Chiński rynek szansą dla polskich producentów drobiu.

Rodzimi drobiarze za granicą wygrywają jakością i ceną.

Wszystko wskazuje na to,

że w tym roku eksport

drobiu z Polski, który od

kilkunastu lat nieprzerwanie

rośnie, po raz pierwszy będzie

większy niż dostawy mięsa drobiowego

na rynek krajowy.

– Jeszcze przez parę ładnych lat

czeka nas dosyć dobra koniunktura. Jesteśmy

jakościowo i cenowo lepsi niż

Europa Zachodnia i tym tak naprawdę

zdobywamy te rynki – mówi Jarosław

Kowalewski, członek zarządu Superdrobu.

– Od kilkunastu lat w Polsce inwestuje

się potężne pieniądze w sektor

przetwórstwa, w sektor mięsny, co powoduje,

że mamy najnowocześniejszy park

maszynowy w Europie, czyli jakościowo

zaczynamy być lepsi niż cały Zachód.

Jak podaje Instytut

Ekonomiki

Rolnictwa i Gospodarki

Żywnościowej,

w 2019

roku najwięcej

drobiu

spośród krajów

UE ubija

się w Polsce.

Według prognoz

Polska

utrzyma pozycję

lidera w produkcji drobiu.

W okresie

styczeń-sierpień

2019 roku skupiono w Polsce 2036,9 tys. t

drobiu wagi żywej, tj. o 0,4 proc. mniej niż

w analogicznym okresie roku poprzedniego,

a przedsiębiorstwa przemysłu mięsnego

zatrudniające 50 i więcej pracowników

wytworzyły 1817 tys. t mięsa drobiowego,

co oznacza wzrost o 3,8 proc. Średnia

cena skupu drobiu wyniosła w tym okresie

3,89 zł/kg i była o 4,6 proc. wyższa niż

w okresie styczeń-sierpień 2018 roku.

– Jesteśmy bardzo elastyczni i bardzo

szybko dostosowujemy się do tego,

co dzieje się na świecie. Przez kilkanaście

lat Rosja i rynki wschodnie były pokazywane

jako główny potencjalny motor

wzrostu. Trzy razy embargo na polskie

produkty spowodowało, że dzisiaj na te

rynki mało kto patrzy, a polscy przedsiębiorcy

doskonale się odnaleźli w Europie

Zachodniej, krajach afrykańskich

czy Azji – mówi Jarosław Kowalewski.

– Będziemy wykorzystywać wszystkie

dobre potencjalne kierunki eksportu.

Najpopularniejsze są dzisiaj Chiny, gdzie

po problemach z ASF jest znaczna zmiana

w spożyciu mięsa z wieprzowiny, co

ma bardzo mocne przełożenie na wzrost

spożycia drobiu, a co za tym idzie – również

eksportu z Europy.

Najwięk- szym odbiorcą

europejskiego

drobiu są wciąż

Filipiny, Ghana,

Ukraina i RPA,

gdzie wzrost był

ponaddwukrotny.

Dla Polski

największymi

odbiorcami są

wciąż Niemcy,

Wielka Brytania

i Francja. Europejski

konsument najchętniej

kupuje filety, podczas gdy

np. w Chinach i innych krajach

azjatyckich cenione są

bardziej części

zwierząt z kośćmi,

np. skrzydełka.

Polska jest trzecim największym

eksporterem drobiu na świecie, więc już

jesteśmy liczącym się graczem globalnie.

Jednak w skali potrzeb Chin to, co

Polska jest w stanie dostarczać, to kropla

w morzu i to jest na pewno duży potencjał

dla polskich firm. Również kraje

afrykańskie, które zaczynają się bogacić

i konsumpcja mięsa w strukturze spożycia

rośnie regularnie. Indie są ogromnym

rynkiem, z ogromnym potencjałem

wzrostu.

źródło: Newseria

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!