You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
2 DZIEŃ DOBRY •
Rady dają radę!
Wirusowe miliardy
WOJCIECH KLABUN
Przewodniczący Klubu Radnych PiS w RMT
MARCIN SKONIECZKA
Wójt gminy Płużnica | Polska 2050
Rozpoczęły się wybory do Rad Okręgów
- jednostek pomocniczych Rady Miasta
Torunia.
Dziś już wiemy, że istnieje duża szansa,
aby wybrać prawie wszystkie Rady - również
na tych osiedlach, gdzie przez ostatnią
kadencję mieszkańcy nie mieli w nich swoich
reprezentantów.
Z pierwszych kilku wyborów wyróżnić
można na pewno Podgórz, gdzie w elekcji
wzięło udział prawie 250 mieszkańców.
Dobre wyniki uzyskano na Stawkach, Rudaku
i w Czerniewicach - gdzie wybór nowych
Rad był przesądzony praktycznie już
w połowie głosowania.
O, właśnie - zarówno sposób głosowania,
ułatwienia dla mieszkańców i kandydatów,
jak i wszelkie próby uatrakcyjnienia
Rad były przedmiotem prac komisji doraźnej
Rady Miasta, której pracom miałem
przyjemność przewodniczyć. Przez prawie
półtora roku (również w rzeczywistości
covidowej) rozmawialiśmy w gronie radnych,
Rad i społeczników o propozycjach
zmian. Przedyskutowaliśmy ponad 100
wniosków, z których wybraliśmy w naszej
ocenie najlepsze i najbardziej wartościowe.
Czy to wszystkie zmiany, których mogliśmy
dokonać? Pewnie nie. Czy te, które zostały
wprowadzone, pozytywnie wpływają
na Rady? Zdecydowanie tak. Czas na ostateczne
podsumowania przyjdzie z chwilą
zamknięcia ostatniego lokalu wyborczego,
choć już teraz możemy porównać - zamiast
uprzednio dwóch, teraz udało się wybrać
w czterech osiedlach cztery Rady. Jeśli uda
się utrzymać takie tempo dobrych zmian,
jestem spokojny o inne okręgi.
Wybory trwają, ale odbierając tak wiele
pozytywnych sygnałów, nie boję się stwierdzić
- toruńskie Rady dają radę!
W marcu 2020 r. Sejm przyjął ustawę,
w której przewidziano utworzenie Funduszu
Przeciwdziałania Covid-19, którego
dysponentem jest Prezes Rady Ministrów.
W uzasadnieniu ustawy znalazł się zapis,
że sumaryczna kwota pośrednich i bezpośrednich
transferów wyniesie ok. 15 mld zł.
Fundusz zasilany jest środkami pochodzącymi
z emitowanych przez Bank
Gospodarstwa Krajowego obligacji. Mają
one gwarancję Skarbu Państwa, ale wydatki
realizowane z tych pieniędzy nie są
wliczane do deficytu i długu publicznego.
W zeszłym roku w ten sposób pożyczono,
a następnie wydatkowano prawie 93 mld
zł. W tym roku ma to być kwota 40 mld zł.
Dla porównania wydatki budżetu państwa
w 2020 r. wyniosły 505 mld zł.
Rządzący znaleźli sposób na szybkie
i pozbawione społecznej kontroli wydatkowanie
publicznych pieniędzy w znaczącej
wysokości. Premier i ministrowie z dnia na
dzień mogą wdrażać w życie swoje pomysły.
Nie muszą przygotowywać ustaw, przekonywać
parlamentarzystów czy też robić
konsultacji.
Ponadto zastrzeżenia wzbudza to, że
środki wydatkowane z Funduszu mają coraz
mniej wspólnego z przeciwdziałaniem
Covid-19 - tak jak w finansowanym z tego
źródła Funduszu Inwestycji Lokalnych.
Samorządy mogły wnioskować o dotacje
na dowolne przedsięwzięcia. Przykładowo
gmina Koneck otrzymała 4 mln zł na adaptację
budynku na szkołę muzyczną z salą
koncertową. Nie wiem, jak to ma przyczynić
się do walki z pandemią.
Wiem natomiast, że na naszych oczach
zmienił się sposób funkcjonowania państwa.
Premier pod pretekstem walki z koronawirusem
otrzymał nowe uprawnienia
i może samodzielnie decydować o wydatkowaniu
setek miliardów złotych. Rozwiązanie,
które miało być tymczasowe i nadzwyczajne,
stało się narzędziem codziennej
polityki.
Zielona Konstytucja
Torunia
PAWEŁ GULEWSKI
Wiceprezydent Miasta Torunia
Ochrona zdrowia
bez personelu?
PAWEŁ SZRAMKA
Poseł na Sejm RP
Jak zwykle tematów do poruszenia
w ramach felietonu jest co nie miara. Ja
postanowiłem wybrać ten, który może
i ma wymiar tylko nasz – toruński, ale jest
ultraważny. Na ostatniej sesji radni miasta
Torunia pochylili się nad „Programem
Ochrony Środowiska na lata 2021-2024,
z perspektywą do roku 2028”. Ważnym
uzupełnieniem programu są jego trzy załączniki.
Ustanawiają one nowy standard
w kwestii ochrony i kierunków rozwoju
zieleni miejskiej: „Ochrona drzew i krzewów
w procesie inwestycyjnym”, „Kształtowanie
i pielęgnacja zieleni” i wreszcie
„Charakterystyka zieleni na terenie Torunia”.
To ważny moment zarówno dla zarządzających
zielenią miejską, jak i wszystkich,
którzy chcą jej maksymalnej ochrony.
Oczywiście to dopiero początek starań
o system, który kompleksowo odpowie
na wyzwania. W załączniku pierwszym:
„Ochrona drzew i krzewów w procesie
inwestycyjnym” znalazły się dokładne
wytyczne, jak chronić zieleń podczas prac
prowadzonych w mieście. Dotyczą one nie
tylko drzew, ale też trawników, łąk kwietnych,
rabat kwiatowych itp. i sposobów
ich zabezpieczenia. Jest tam ujęty także
sposób współpracy między inwestorem,
wykonawcą a Urzędem Miasta. Dołączamy
do nielicznej elity miast w Polsce,
gdzie problem ochrony i zagospodarowania
zieleni podczas inwestycji został kompleksowo
opracowany.
Warto w tym momencie zaznaczyć, że
to nie koniec starań Urzędu Miasta o lepsze
traktowanie zieleni miejskiej w trakcie
prac i inwestycji. To jeden (ale podstawowy)
element kompleksowej ochrony. Zdajemy
sobie sprawę, że bez wypracowania
narzędzi kontroli wykonawców oraz skutecznego
egzekwowania przyjętych zapisów
sukces będzie tylko połowiczny.
Mamy do czynienia z coraz bardziej zaogniającą
się sytuacją w systemie ochrony
zdrowia. Niezadowoleni są już chyba wszyscy.
Trwa akcja protestacyjna ratowników
medycznych. Sporo z nich złożyło wypowiedzenia
i przymierzają się do tego kolejni.
Grozi nam zatem sytuacja, w której po
prostu ich zabraknie. Będzie to skutkowało
tym, że nawet jeśli jest wystarczająca liczba
karetek, to zabraknie ludzi do ich obsady.
Mówiąc już najprościej, jak się da, nie
będzie komu ratować ludzi!
Jak można doprowadzić do takiej sytuacji?
Zwłaszcza mając na uwadze to, że
minister zdrowia zapowiada, iż przed nami
kolejna fala koronawirusa.
Jak chcemy sobie z tym poradzić? Uziemione
karetki i teleporady, jako jedyna
możliwość konsultacji z lekarzem, to skazywanie
kolejnych ludzi na pogorszenie
stanu zdrowia, a w drastycznych przypadkach
nawet na śmierć.
Nieustannie mamy do czynienia z reanimowaniem
trupa. Próbuje się go także
pudrować, aby na pierwszy rzut oka mogło
wyglądać, że wszystko jest w porządku.
Niestety nie jest. Daleko nam do sytuacji,
w której moglibyśmy być usatysfakcjonowani
z oferowanych usług i spokojni
o swoje zdrowie. Często robimy wielkie
oczy, kiedy okazuje się, że data na otrzymanym
skierowaniu od lekarza oznacza
kilku- bądź nawet kilkunastomiesięczne
oczekiwanie na badanie lub zabieg.
Musimy podjąć poważne działania
w celu reformy systemu ochrony zdrowia.
Obecnie jest on niewydolny. Są z niego
niezadowoleni pracownicy, ale co gorsze,
również pacjenci.
Pieniądze są potrzebne, ale póki będziemy
wrzucać je do dziurawego worka, to
wiele z tych pieniędzy będzie straconych.
stopka redakcyjna
Redakcja „Tylko Toruń”
Złotoria, ul 8 marca 28
redakcja@tylkotorun.pl
Wydawca
Fundacja MEDIUM
Prezes Fundacji
Radosław Rzeszotek
Redaktor naczelny
Radosław Rzeszotek
Sekretarz redakcji
Łukasz Piecyk (tel. 733 842 795)
Redaktor wydania
Łukasz Piecyk
REDAKCJA
Łukasz Buczkowski
Monika Chmielewska
Piotr Gajdowski
Barbara Krzyżanowska
Arkadiusz Włodarski
Zdjęcia
Łukasz Piecyk
Korekta
Piotr Gajdowski
REKLAMA
Kinga Baranowska
(GSM 796 302 471).
Justyna Tobolska
(GSM 724 861 093),
reklama@tylkotorun.pl
Skład
Studio Tylko Toruń
Druk
Drukarnia Polska Press Bydgoszcz
ISSN 4008-3456
Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń.
Treści przedstawiane przez felietonistów są
wyłącznie ich poglądami a nie oficjalnym stanowiskiem
redakcji
***
Na podstawie art.25 ust. 1 pkt 1b ustawy z dnia 4 lutego
1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Fundacja MEDIUM zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie
materiałów opublikowanych w “Tylko Toruń”
jest zabronione bez zgody wydawcy.
Tylko Toruń . 17 września 2021