17.09.2021 Views

Tylko Toruń nr 189

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

TYLKOTORUN.PL

ZDROWIE

9

Wiele zawdzięczam moim pacjentom

O blaskach i cieniach zawodu fizjoterapeuty, poświęceniu i satysfakcji z działalności charytatywnej oraz stawianiu wszystkiego na jedną kartę

rozmawiamy z Mariuszem Babiarzem, właścicielem kliniki Medical Clinic Babiarz w Krobi

Od zawsze wiedział pan, że zostanie

fizjoterapeutą? A może pana pierwsze

plany zawodowe były inne?

Tak, od samego początku zawsze

lubiłem pomagać osobom starszym,

niepełnosprawnym. Zawód

fizjoterapeuty polega na przywracaniu

ich do pełnej sprawności,

do samodzielności. Celem fizjoterapeuty

jest, by pacjent pomimo

ograniczeń nie czuł się zredukowany

do bycia osobą z niepełnosprawnością,

by czuł, że jest tym samym

człowiekiem, co przed wypadkiem

czy chorobą. Ten zawód daje bardzo

dużo możliwości pomagania

drugiemu człowiekowi na każdym

etapie jego problemów. W swojej

pracy wykorzystujemy masaż, terapię

manualną, kinezyterapię czy fizykoterapię.

Odpowiednio dobrana

i zastosowana terapia daje bardzo

duże efekty w powrocie pacjenta do

zdrowia.

Piotr Gajdowski | fot. Łukasz Piecyk

Co daje panu praca fizjoterapeuty?

Praca daje mi bardzo dużo. Mam na

co dzień kontakt z wieloma pacjentami

w każdym wieku. Możemy porozmawiać

o wszystkim, a bardzo

ważne jest, by całościowo spojrzeć

na problemy pacjenta w wymiarze

zarówno psychicznym, jak i fizycznym.

Od moich pacjentów nauczyłem

się niejednego. Podziwiam ich

wytrwałość, cierpliwość i niepoddawanie

się w powrocie do pełnej

sprawności, który bardzo często

jest długotrwały, w zależności od

dysfunkcji danej osoby.

Co uznaje pan za swój największy

sukces w ciągu ostatnich lat pracy?

Pracuję w zawodzie fizjoterapeuty

od 2007 r. Zawsze chciałem otworzyć

własną klinikę i udało się - od

2018 r. prowadzę własną klinikę

w Krobi. Obecnie mam ponad 1000

pacjentów. Ogromnym sukcesem

jest stale rosnąca liczba pacjentów,

pomimo że w okolicy jest bardzo

dużo innych gabinetów, a moja klinika

mieści się tuż pod Toruniem.

A co było dla pana największym

wyzwaniem?

By móc otworzyć własną działalność,

zrezygnowałem z pracy

w Domu Opieki Społecznej w Dobrzejewicach

(bądź co bądź szczególnie

cenionej przeze mnie samego).

Postawiłem wszystko na

jedną kartę i zakupiłem nowoczesny

sprzęt bardzo wysokiej jakości.

Bałem się, czy zarobię na leasing

i raty kredytu. Inne wyzwanie,

z którego podjęcia jestem bardzo

dumny, to moja decyzja, by od

początku własnej działalności zaproponować

bezpłatną opiekę rehabilitacyjną

mieszkańcom domu

opieki z Dobrzejewic. W tamtym

czasie każdy mi mówił: „otwierasz

prywatny gabinet, nie wiesz, czy

sam zarobisz na siebie, na spłatę

własnych zobowiązań, a od samego

początku chcesz pomagać innym”.

Ale się udało, z czego jestem bardzo

dumny.

Miał pan moment kryzysu, zwątpienia?

Jak pan sobie z nim poradził?

Dla każdego najgorszy był okres

zamknięcia miejsc pracy z powodu

Covid-19. U mnie też rehabilitacja

w 2020 r. była zamknięta przez

kilka miesięcy. Gdyby nie wsparcie

mojej rodziny i pacjentów, którzy

bardzo często podnosili mnie na

duchu w smsach czy rozmowach,

deklarując, że zawsze mogę na nich

liczyć, to pewnie nie byłoby dzisiaj

rehabilitacji w Krobi. Pacjenci wiedzieli,

że mam wydatki, kredyty

itp., więc po ponownym otwarciu

kliniki rehabilitacji już w pierwszym

dniu był komplet pacjentów.

Ponadto bardzo dużo osób kupiło

u mnie bony upominkowe, by rehabilitacja

w Krobi przetrwała najgorszy

okres. Za to każdemu będę

zawsze wdzięczny.

Jak wspomina pan pracę w szpitalu,

a później w Domu Kombatanta?

Bardzo dobrze wspominam pracę

w szpitalu i domu opieki. Do dzisiaj

mam kontakt z pracownikami

i moimi pacjentami z tamtego

okresu.

Czy praca fizjoterapeuty wymaga

ciągłego dokształcania się?

Tak, praca fizjoterapeuty wymaga

stałego dokształcania, dlatego bardzo

często uczestniczę w szkoleniach

i sympozjach, by jak najlepiej

wykorzystać zdobytą wiedzę i doświadczenie

podczas rehabilitacji

z moimi pacjentami.

Bardzo dużo udziela się pan charytatywnie.

Tak. Od trzech lat rehabilitują się

u mnie mieszkańcy Domu Opieki

„Dom Kombatanta” w Dobrzejewicach.

Ponadto objąłem partnerstwo

medyczne nad klubem sportowym

Start Mentzen Toruń, a także nad

bardzo utalentowanym Danielem

Rumińskim z Brzozówki w gminie

Obrowo. Zafascynował on mnie

swoimi umiejętnościami - wykonywanymi

przez niego akrobacjami

na rowerze. Wcześniej sam zgłosiłem

się do gminy, by ewentualnie

wskazali utalentowanych sportowców,

którym mógłbym pomóc

w rehabilitacji. Sportowcy bardzo

często ulegają kontuzjom podczas

treningów, zawodów itp. Moje

wsparcie to objęcie ich kompleksową

rehabilitacją, która ma na celu

przywrócić ich do szybkiego powrotu

do zdrowia i dalszego uprawiania

sportu. Chętnie podejmę się

także podobnych działań we współpracy

z gminą Lubicz.

Ponadto wraz z mieszkańcami Krobi

zbieramy nakrętki dla toruńskiej

fundacji „Światło”, która prowadzi

ośrodek opieki dla osób w śpiączce.

Specjalny pojemnik na nakrętki

w kształcie serca z mojej inicjatywy

postawiono przed siedzibą Medical

Clinic Babiarz.

Czym jest dla pana działalność charytatywna,

dlaczego się jej pan podejmuje?

Działalność charytatywna to pomoc

drugiemu człowiekowi. Odkąd

pamiętam, moja mama i dziadkowie

podkreślali, by pamiętać o drugim

człowieku. Z naszego punktu

widzenia pomoc może wydawać się

niewielka, ale dla potrzebującego to

może być ogromne wsparcie.

Jakie ma pan plany na przyszłość?

Co chciałby pan jeszcze osiągnąć?

Dalsze plany to dalsza pomoc osobom

potrzebującym, objęcie ich

partnerstwem medycznym. Następnym

działaniem, jakie obecnie

podejmuję, to poszerzenie zakresu

zabiegów z medycyny estetycznej.

Chciałbym, by zabiegi były dostępne

dla każdego. Zabiegi będą na

najwyższym poziomie w bardzo

atrakcyjnej cenie, by każdy mógł

pozbyć się zbędnych kilogramów

i tkanki tłuszczowej. Sam osobiście

mam problem z tkanką tłuszczową

i wiem, jak to jest, a nie każdego

stać na tego typu zabiegi. Dlatego

też przygotowałem liczne, atrakcyjne

cenowo akcje z szerokim wachlarzem

tego typu zabiegów, dla

tych, którzy mają inne, ważniejsze

wydatki i nie mogą pozwolić sobie

w obecnej chwili na tego typu

zabiegi albo też ich część. Więcej

szczegółów już wkrótce na moim

fanpage’u na Facebooku: „Medical

Clinic Babiarz”.

Tylko Toruń . 17 września 2021

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!