28.04.2023 Views

Junkersy Ju-86 w służbie SAAF

Junkersy Ju-86 w służbie SAAF w czasie 2 Wojny Światowej

Junkersy Ju-86 w służbie SAAF w czasie 2 Wojny Światowej

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Lotnictwo

ZS-AGG Junkers Ju 86 Z-3 „Ryk Tulbagh” z silnikami Rolls-Royce Kestrel XVI [Fot. SAR Publicity and Travel

Department]

ZS-ANC Junkers Ju 86 Z-5 „Cdt. Louw Wepener” z silnikami Pratt & Whitney R-1690 Hermes [Fot. SAR

Publicity and Travel Department]

ci stawiali na współpracę z Niemcami zarówno

w sferze gospodarczej, jak i wojskowej,

w związku z czym dążenie do przeniesienia

na południowoafrykański grunt

rozwiązań realizowanych w Niemczech

wydaje się być zupełnie naturalne. Pomysł,

aby budować lotnictwo bombowe na bazie

linii lotniczych miał także inne sensowne

uzasadnienia. Najważniejszym z nich były

oszczędności budżetowe związane z zakupem

samolotów o potencjalnie podwójnej

roli i wykorzystywaniu ich zarówno

w czasie pokoju, jak i wojny. Samoloty na

co dzień przewożące pasażerów, pocztę

i towary w krótkim czasie mogły stać się

samolotami rozpoznawczymi i bombowymi.

Militaryzacja samolotów SAA połączona

z mobilizacją załóg w celu utworzenia

skrzydła bombowego była pragmatycznym

sposobem na posiadanie średnich i ciężkich

dywizjonów bombowych w czasie wojny,

bez konieczności finansowania ich w czasie

pokoju. Innymi słowy, część SAAF

byłaby efektywnie samofinansująca się,

a załogi podtrzymywałyby umiejętności,

jednocześnie obsługując i zaspokajając potrzeby

społeczne.

Człowiekiem, który stał za rozwojem

i realizacją tej koncepcji był minister obrony

(Department of Defence – DoD) ZPA

(1934-1939) Oswald Pirow, który jednocześnie

pełnił fukncję ministra kolei i portów

(South African Railways and Harbours

Administration – SAR&H). Jak napisano

o nim w 1941 r.: „lewa ręka pana Pirowa

w Ministerstwie Kolei rozpoczęła ambitny

plan rozwoju cywilnej linii lotniczej, podczas

gdy jego prawa ręka, Ministerstwo

Obrony, wiedziała przez cały czas, jak lewa

ręka to realizowała”.

Pierwsze posunięcia mające na celu

utworzenie Bomber Wing na bazie SAA

miały miejsce we wrześniu 193 r., kiedy

Gen. Pierre van Ryneveld, Szef Sztabu Generalnego,

poprosił o spotkanie z Dyrektorem

Generalnym SAR&H T.H. Watermeyerem.

Podczas rozmowy przedstawił plan

zorganizowania dwóch dywizjonów bombowych

i wyszkolenia pewnej liczby lotników

jako rezerwistów dla SAAF. Ponadto

zobowiązał się do wsparcia SAA w szkoleniu

pilotów i nawigatorów poprzez wypożyczenie

instruktorów do odpowiedzialnego

za szkolenie Witwatersrand Technical

College. Osobą odpowiadającą za realizację

tego programu uczyniono przeniesionego

na stanowisko doradcy Dyrektora Generalnego

SAR&H Col. Johna Holthouse’a.

Wnioskował on, aby piloci przeznaczeni

do służby w SAAF nie musieli zdawać egzaminów

wojskowych z zakresu ogólnej

wiedzy lotniczej oraz znajomości płatowców

i silników. Pozostawiono egzaminy

(oparte na obowiązujących podręcznikach

RAF) z przedmiotów związanych z walką

powietrzną, umiejętnością bombardowania

i wsparcia wojsk lądowych. Pomyślne

zdanie egzaminów było niezbędne do uzyskania

awansu na kolejne stopnie wojskowe.

W planowanym szkoleniu nie mogło

zabraknąć komponentu praktycznego, ale

zrobiono niewiele, aby go zrealizować. Do

wybuchu wojny nie przeszkolono pilotów

cywilnych z umiejętności bombardowania,

chociaż prawdopodobnie opracowano

stosowną instrukcję. Jednym z faktycznie

zrealizowanych szkoleń był kurs „ślepego

pilotażu” dla wytypowanych do przyszłej

jednostki pilotów SAA.

Colonel Holthouse jako doświadczony

wojskowy opracował memorandum, w którym

zwrócił uwagę, że dywizjon bombowy

to nie tylko personel latający i samoloty.

Równie ważny dla sprawnego funkcjonowania

jednostki jest personel techniczny

oraz pomocniczy. Wspomniał także o konieczności

zapewnienia transportu kołowego

niezbędnego w przypadku przeniesienia

dywizjonów z bazy w Germiston na lotniska

polowe.

Aby plan budowy skrzydła bombowego

(SAA Wing) na bazie cywilnej linii lotniczej

zdolnej do szybkiego przejęcia roli

jednostki bombowej był możliwy, należało

wyposażyć je w odpowiednie samoloty.

W tym celu Col. Holthouse odbył trzymiesięczną

podróż po Europie (od lipca do

września 1935 r.), w trakcie której odwiedził

wybrane europejskie zakłady lotnicze.

Rozmowy rozpoczął w Wielkiej Brytanii,

gdzie wizytował fabrykę firmy Airspeed

i odbył lot zapoznawczy na samolocie Airspeed

Envoy. Uznał, że jest to konstrukcja

interesująca z punktu widzenia przebudowy

wersji cywilnej na wojskową, decydując

o zakupie trzech sztuk tych płatowców.

Następnym przystankiem były Niemcy

i fabryka Junkersa w Dessau. Zakład i pro-

41

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!