15.02.2024 Views

Tylko Toruń nr 244

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

BEZPŁATNA GAZETA TORUŃSKA | NR <strong>244</strong> | 16 LUTEGO 2024 | ISSN 4008-3456 | NAKŁAD 25 000 EGZ.<br />

Zaleski po raz szósty?<br />

Wciąż nie znamy wszystkich kandydatów, którzy<br />

ubiegać się będą o fotel prezydenta Torunia<br />

Olęderska w przebudowie<br />

Trwa inwestycja na lewobrzeżu. Mieszkańcy będą mieli<br />

do dyspozycji nowy asfalt<br />

Autobusem<br />

do sąsiadów<br />

Niedługo z autobusów<br />

MZK będą mogli korzystać<br />

mieszkańcy Aleksandrowa<br />

Kujawskiego. Pomysł jednak<br />

ma swoich krytyków<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 16 lutego 2024


2 DZIEŃ DOBRY •<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

Konkretnie! PO toruńsku<br />

Ze wsi do miasta<br />

PIOTR DRĄŻEK<br />

Skarbnik regionu PO<br />

WOJCIECH KLABUN<br />

Przewodniczący Klubu Radnych PiS w RMT<br />

Zanurzając się w gąszcz wyborczych<br />

haseł, plakatów i ulotek, czasem łatwo się<br />

pogubić w morzu obietnic i postawionych<br />

przed nami wyborczych wyzwań. Jednakże,<br />

czy zawsze w tłumie politycznych kandydatów<br />

znajdziemy te osoby, które nie tylko<br />

mówią o zmianie, ale faktycznie ją reprezentują?<br />

Chcę z dumą ogłosić, że kandyduję do<br />

Rady Miasta Torunia z listy Koalicji Obywatelskiej<br />

w pierwszym okręgu obejmującym<br />

Skarpę, lewobrzeże i Kaszczorek. Dlaczego<br />

pierwszy okręg? Ponieważ mieszkam<br />

tu i znam na własnej skórze jego problemy<br />

i wyzwania. Urodziłem się w Toruniu, tu się<br />

wychowałem i mieszkam. <strong>Toruń</strong> to miejsce<br />

na ziemi moje i mojej rodziny. Dlatego<br />

mam zamiar uczynić go lepszym.<br />

Nie zamierzam obiecywać złotych gór,<br />

nie będę snuł nierealistycznych wizji. Zamiast<br />

tego przyjmę bardziej pragmatyczne<br />

podejście, stawiając na konkretną pracę<br />

i realne rozwiązania. Może to brzmieć banalnie,<br />

ale w rzeczywistości jest to podejście,<br />

którego często brakuje w polityce. Czy<br />

wiecie Państwo, że na lewobrzeżu stacjonują<br />

tylko dwie karetki, a kolejna najbliżej jest<br />

na Skarpie? Przejazd na lewobrzeże autobusem<br />

po godz. 18:00 jest dużym problemem.<br />

Patrole policji i straży miejskiej na Skarpie<br />

lub Stawkach to rzadkość. To realne problemy,<br />

które należy rozwiązać!<br />

Hasło wyborcze „Konkretnie! PO toruńsku”<br />

– odzwierciedla tę pragmatyczność.<br />

To nie tylko puste frazesy, ale zobowiązanie<br />

do konkretnych działań na rzecz naszej<br />

społeczności. Bo czyż nie właśnie takiego<br />

podejścia potrzebujemy w obliczu codziennych<br />

problemów miasta?<br />

Głosując w tych wyborach, nie dajmy<br />

się zwieść obietnicom, które brzmią zbyt<br />

pięknie, by były prawdziwe. Zamiast tego<br />

zwróćmy uwagę na tych kandydatów, którzy<br />

nie tylko mówią, ale także działają.<br />

Tych, którzy rozumieją nasze potrzeby, ponieważ<br />

są częścią naszej społeczności. Zamierzam<br />

być właśnie takim wyborem.<br />

W miniony piątek torunianie byli świadkami<br />

wydarzenia, które w ostatnich latach<br />

nie miało precedensu ani w skali regionu,<br />

ani w skali ogólnopolskiej. Lokalny protest<br />

półtora tysiąca rolników, którzy blokowali<br />

swoimi ciągnikami praktycznie wszystkie<br />

wjazdy i wyjazdy z miasta, miał ogromny<br />

wpływ na mieszkańców miasta i okolicznych<br />

gmin.<br />

Dyrektorzy części szkół odwołali zajęcia,<br />

dzięki czemu dzieci i młodzież rozpoczęły<br />

ferie dzień wcześniej. Również niektóre zakłady<br />

pracy świeciły pustkami – gdzie tylko<br />

było to możliwe, pracownicy mieszkający<br />

poza granicami miasta wnioskowali tego<br />

dnia o pracę zdalną.<br />

Sytuacja powodująca jedynie z pozoru<br />

uciążliwość dla mieszkańców miasta<br />

po chwili zastanowienia wydaje się jednak<br />

niejednoznaczna. W praktyce rolnicy<br />

protestowali bowiem w interesie nie tylko<br />

swoim, ale także nas, konsumentów – czyli<br />

mieszkańców miast. Niskie ceny skupu<br />

produktów rolnych w zestawieniu z wysokimi<br />

cenami w sklepach, nowe założenia<br />

europejskiej polityki rolnej czy wreszcie<br />

wprowadzenie tzw. Zielonego Ładu uderzą<br />

nie tylko w wieś, ale także w miasto.<br />

<strong>Toruń</strong> od wielu lat stara się polepszać<br />

dostęp mieszkańców do świeżych produktów<br />

prosto z pola i sadu. Na <strong>Toruń</strong>skiej<br />

Giełdzie przy ul. Towarowej, gdzie na co<br />

dzień można zaopatrzyć się m.in. w płody<br />

rolne, w piątki i soboty handlujący rolnicy<br />

nie muszą uiszczać opłat. W ostatnim czasie<br />

zakończyła się również budowa zadaszenia<br />

targowiska miejskiego przy ul. Mickiewicza,<br />

w części, w której rolnicy oferują<br />

mieszkańcom swoje produkty.<br />

Protest zakończony przez rolników<br />

późnym popołudniem spotkał się ze zrozumieniem<br />

większości mieszkańców. Tak<br />

jak działania miasta wpływają na polepszenie<br />

warunków handlu i skrócenie łańcucha<br />

dostaw – tak mam nadzieję, że protest<br />

rolników wpłynie na refleksję decydentów<br />

i wycofanie zmian, na których stracimy<br />

wszyscy.<br />

Jaka partia,<br />

taki szturm<br />

PRZEMYSŁAW TERMIŃSKI<br />

przedsiębiorca, Senator IX kadencji<br />

Byli posłowie<br />

MARCIN SKONIECZKA<br />

Poseł na Sejm RP | Polska 2050 Szymona Hołowni<br />

Mit, jakoby Jarosław Kaczyński był wielkim<br />

strategiem, upada, a PiS od przegranych<br />

wyborów znajduje się w korkociągu.<br />

Wszystkie podejmowane przez władze partii<br />

wysiłki wyprowadzenia jej z tego stanu<br />

na nic się zdają.<br />

Od kilku dni czy nawet tygodni coraz widoczniejszy<br />

jest chaos panujący po prawej<br />

stronie polskiej sceny politycznej. Kandydatem<br />

PiS w wyborach na prezydenta Warszawy<br />

został Tobiasz Bocheński. „Pan doktór”,<br />

jak przedstawił go Jarosław Kaczyński, to<br />

36-letni prawnik z Łodzi, były wojewoda<br />

łódzki i mazowiecki. Na potrzeby kampanii<br />

już zaprzeczył, że kibicuje Widzewowi Łódź.<br />

Odnoszę wrażenie, że jeżeli PiS traktowałby<br />

wybory w Warszawie poważnie, to wystawiłby<br />

kogoś z pierwszego szeregu partii,<br />

w dodatku warszawiaka. Kontrkandydatem<br />

bardzo rozpoznawalnego, obecnego prezydenta<br />

Warszawy powinien być ktoś z silną<br />

pozycją w PiS i zbudowaną marką osobistą,<br />

a tak się nie stało.<br />

Kolejne kroki podejmowane przez opozycję<br />

wskazują, że jej działania obliczone są<br />

na to, żeby siać zamęt, żeby ludzie myśleli,<br />

że w Polsce nie jest przywracany porządek<br />

konstytucyjny, a właśnie łamany. Świadczy<br />

o tym chociażby próba wprowadzenia przez<br />

polityków PiS na obrady Sejmu dwóch byłych<br />

posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja<br />

Wąsika. Otoczeni przez innych przedstawicieli<br />

PiS próbowali szturmem przedostać<br />

się do budynku parlamentu i doprowadzili<br />

do przepychanki ze strażą marszałkowską.<br />

Awanturnicza strategia PiS nie przynosi<br />

jednak oczekiwanych efektów i jest niezrozumiała<br />

nawet dla jego własnego elektoratu,<br />

co widać w ostatnich badaniach opinii<br />

publicznej. Od dłuższego czasu w mediach<br />

mówiło się, że obecna opozycja chce doprowadzić<br />

do czegoś na wzór amerykańskiego<br />

„szturmu na Kapitol” – świątyni amerykańskiej<br />

demokracji, który miał miejsce trzy<br />

lata temu. Znowu przekonaliśmy się, że daleko<br />

nam do Ameryki, ale może i dobrze.<br />

W końcu jaka partia, taki szturm.<br />

Myślałem, że w sprawie panów Kamińskiego<br />

i Wąsika wszystkie argumenty<br />

w dyskusji już zostały wypowiedziane,<br />

fakty są znane i sprawa została zakończona.<br />

Politycy Prawa i Sprawiedliwości postanowili<br />

jednak kontynuować telenowelę,<br />

w której główne role odgrywają te dwie<br />

osoby. Powielając fałszywą narrację, nieudolnie<br />

próbują zrobić bohaterów z byłych<br />

przestępców.<br />

Fakty są takie, że panowie Mariusz Kamiński<br />

i Maciej Wąsik 20 grudnia 2023 r.<br />

zostali skazani prawomocnym wyrokiem<br />

Sądu Okręgowego w Warszawie na dwa lata<br />

więzienia, w związku z tzw. aferą gruntową.<br />

Z mocy prawa osoby te straciły mandaty<br />

poselskie w dniu wydania wyroku. Wynika<br />

to wprost z art. 247 Kodeksu wyborczego,<br />

który stanowi, że wygaśnięcie mandatu<br />

posła następuje m.in. w przypadku utraty<br />

prawa wybieralności. A prawo to traci osoba<br />

skazana prawomocnym wyrokiem na<br />

karę pozbawienia wolności za przestępstwo<br />

umyślne ścigane z oskarżenia publicznego,<br />

co jest zapisane w art. 99 Konstytucji.<br />

Politycy PiS-u udają, że nie ma powyższych<br />

przepisów prawa i ignorują prawomocny<br />

wyrok sądu. Powtarzają kłamstwo,<br />

że panowie Kamiński i Wąsik nadal są posłami,<br />

powołując się na postanowienia Izby<br />

Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.<br />

Przemilczają fakt, że Izba ta nie jest<br />

uznawana za niezawisły i bezstronny sąd.<br />

Ponadto postanowienia te wydały trzyosobowe<br />

składy „sędziowskie”, w których<br />

zasiadał Aleksander Stępkowski. Był on<br />

w latach 2015-2016 podsekretarzem stanu<br />

w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.<br />

„Sądził” więc on swoich politycznych kolegów!<br />

I te właśnie skandaliczne postanowienia,<br />

wydane na polityczne zamówienie,<br />

z naruszeniem wszelkich norm, są jedynym<br />

punktem zaczepienia dla obrońców dwóch<br />

byłych posłów.<br />

stopka redakcyjna<br />

Redakcja „ <strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong>”<br />

Złotoria, ul. 8 marca 28<br />

redakcja@tylkotorun.pl<br />

Wydawca<br />

Fundacja MEDIUM<br />

Prezes Fundacji<br />

Radosław Rzeszotek<br />

Redaktor naczelny<br />

Radosław Rzeszotek<br />

Zastępczyni redaktora naczelnego<br />

Kinga Baranowska (tel. 796 302 471)<br />

REDAKCJA<br />

Piotr Gajdowski<br />

Filip Pląskowski<br />

Joanna Węglewska<br />

Magdalena Witt - Ratowska<br />

Arkadiusz Włodarski<br />

Zdjęcia<br />

Łukasz Piecyk<br />

Korekta<br />

Piotr Gajdowski<br />

REKLAMA<br />

Kinga Baranowska<br />

(GSM 796 302 471).<br />

Justyna Tobolska<br />

(GSM 724 861 093),<br />

reklama@tylkotorun.pl<br />

Skład<br />

Studio <strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong><br />

Druk<br />

Drukarnia Polska Press Bydgoszcz<br />

ISSN 4008-3456<br />

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń.<br />

Treści przedstawiane przez felietonistów są<br />

wyłącznie ich poglądami a nie oficjalnym<br />

stanowiskiem redakcji<br />

***<br />

Na podstawie art.25 ust. 1 pkt 1b ustawy z dnia 4 lutego<br />

1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.<br />

Fundacja MEDIUM zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie<br />

materiałów opublikowanych w “<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong>”<br />

jest zabronione bez zgody wydawcy.<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 16 lutego 2024


4<br />

TEMAT NUMERU<br />

•<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

Autobusem do sąsiadów<br />

Niedługo z autobusów MZK będą mogli korzystać mieszkańcy Aleksandrowa Kujawskiego. Pomysł jednak ma swoich krytyków<br />

Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk<br />

Ostatnio zaczęto mówić o utworzeniu<br />

nowej linii autobusowej<br />

obsługiwanej przez toruńskie<br />

MZK. Prowadziłaby ona do Aleksandrowa<br />

Kujawskiego i Ciechocinka,<br />

a ruszyć ma od marca.<br />

Pomysł wzbudza pewne kontrowersje.<br />

List otwarty w tej sprawie<br />

opublikował <strong>Toruń</strong>ski Klub Miłośników<br />

Komunikacji Miejskiej.<br />

Autobusową podróż do Aleksandrowa Kujawskiego i Ciechocinka będzie można zacząć na pl. św.<br />

Katarzyny.<br />

Autorzy listu, który skierowano<br />

m.in. do prezydenta Torunia oraz<br />

radnych, nie są przeciwni samej<br />

idei skomunikowania miast i gmin<br />

wchodzących w skład Miejskiego<br />

Obszaru Funkcjonalnego Torunia.<br />

Wskazują jednak na wady proponowanego<br />

rozwiązania. Jedną<br />

z nich jest kwestia kosztów. Władze<br />

Aleksandrowa Kujawskiego miałyby<br />

dokładać do linii tylko 8 tys. zł<br />

miesięcznie.<br />

- Według ustawy każda gmina,<br />

przez teren której przebiega połączenie,<br />

zobowiązana jest dopłacać<br />

do jej uruchomienia proporcjonalnie,<br />

według długości trasy – stwierdzają<br />

autorzy. – Niedziwne więc, że<br />

Aleksandrów tak prze do przodu,<br />

na jej terenie znajduje się jedynie<br />

mały wycinek trasy przejazdu.<br />

Za linię płaciłby też Ciechocinek,<br />

a także gmina Wielka Nieszawka<br />

(w związku z przebiegiem<br />

przez jej teren odcinka trasy od<br />

Wołuszewa do granicy Torunia).<br />

Największe koszty ponosiłby <strong>Toruń</strong>.<br />

Chodzi nie tylko o utrzymanie<br />

samej linii, ale także o zakup autobusów.<br />

Pojazdy, którymi aktualnie<br />

dysponuje MZK, są dostosowane<br />

tylko do ruchu miejskiego. Nie<br />

mają półek bagażowych.<br />

Stowarzyszenie wskazuje także,<br />

iż pomimo atrakcyjnej dla mieszkańców<br />

Aleksandrowa Kujawskiego<br />

ceny (za bilet do Torunia płaciliby<br />

tylko 3,80 zł – dla porównania<br />

bilet kolejowy do Torunia to wydatek<br />

6,30 zł) czas przejazdu obejmujący<br />

Ciechocinek i Wołuszewo nie<br />

jest już tak korzystny. Nie jest więc<br />

możliwe przebicie kolei, dzięki której<br />

podróż na trasie Aleksandrów<br />

Kujawski – <strong>Toruń</strong> Główny trwa<br />

niecałe 15 minut.<br />

- Otwartym jest również temat<br />

miejsca docelowego w Toruniu –<br />

dodaje TKMKM. – Gminy ościenne<br />

chciałyby wjazdu do centrum<br />

(przynajmniej na pl. Rapackiego),<br />

jednak w centrum nie ma gdzie<br />

trasy skończyć, a każdy przejechany<br />

kilometr dodatkowo obciąża<br />

budżet WGK i utrudnia prowadzenie<br />

sensownego rozkładu jazdy.<br />

Relobus jeździ na swój dworzec<br />

autobusowy, podczas gdy autobusy<br />

podmiejskie MZK tłoczą się na<br />

przepełnionej pętli na pl. św. Katarzyny.<br />

Autorzy wzywają wszystkie zainteresowane<br />

strony do dyskusji,<br />

podkreślając, iż należy zaakceptować<br />

odpowiedzialny model współpracy<br />

przy obsłudze linii, tak aby<br />

nie było sytuacji, w której większość<br />

kosztów ponosi MZK, zaś<br />

jedynym skutkiem jest dodatkowa<br />

możliwość dojazdu do Torunia dla<br />

mieszkańców Aleksandrowa i Ciechocinka.<br />

Entuzjastycznie do pomysłu<br />

podchodzą władze podtoruńskich<br />

miejscowości objętych tym planem.<br />

- Jest to doskonała propozycja<br />

dla młodzieży, ale też dla osób starszych,<br />

które korzystają z usług specjalistów<br />

w Toruniu i muszą pojechać<br />

do przychodni w Toruniu i po<br />

wielokroć skazane są na taksówkę<br />

albo łączony transport – mówi Arkadiusz<br />

Gralak, burmistrz Aleksandrowa<br />

Kujawskiego.<br />

Nowa linia ma mieć 22 przystanki.<br />

W rozkładzie przewidziano<br />

11 par połączeń od poniedziałku<br />

do piątku i 5 par w weekendy,<br />

a przejazd ma trwać około 50<br />

minut. Okazuje się, że toruńskie<br />

MZK chce rozmawiać z <strong>Toruń</strong>skim<br />

Klubem Miłośników Komunikacji<br />

Miejskiej, nie wyznaczono jednak<br />

terminu rozmów. Wiadomo natomiast,<br />

że linia ma ruszyć już 1 marca.<br />

W rozmowie z nami członkowie<br />

stowarzyszenia zwracają uwagę<br />

także na inne aspekty:<br />

- Czemu Ciechocinek, a nie np.<br />

Grudziądz czy Golub Dobrzyń? Linia<br />

ewidentnie nie ma charakteru<br />

podmiejskiego, tylko międzymiastowy<br />

(w przeciwieństwie do linii<br />

np. do Wielkiej Nieszawki). Wkłady<br />

Aleksandrowa Kujawskiego<br />

i Ciechocinka w linię są niewielkie,<br />

wręcz symboliczne. To znaczy, że<br />

dużą część kosztów połączeń odciągniemy<br />

z ogólnego budżetu WGK<br />

na komunikację. Czyli – zamiast<br />

dodatkowych kursów np. linii 27 –<br />

będzie linia 141.<br />

Ich zdaniem zamawiający, czyli<br />

gminy podtoruńskie, powinny<br />

płacić za całą linię, a nie tylko za<br />

fragmenty przebiegające przez ich<br />

teren. Problemem jest także brak<br />

odpowiedniego węzła przesiadkowego<br />

w północnej części miasta.<br />

Z tego względu autobusy będą zaczynać<br />

i kończyć trasę na pl. św.<br />

Katarzyny, który już teraz przyjmuje<br />

8 linii. Jako alternatywę TKMKM<br />

proponuje pętlę na Stawkach.<br />

- Długoterminowo sugerujemy<br />

rozpoczęcie prac nad międzygminnym<br />

związkiem komunikacyjnym.<br />

W ten sposób będziemy w stanie<br />

stworzyć podmiot, który nie tylko<br />

będzie nadzorował, koordynował<br />

i rozliczał przewozy w sposób zunifikowany<br />

– dodają jego członkowie.<br />

- Taka jednostka może być<br />

motorem rozwojowym komunikacji<br />

w regionie.<br />

Jaka będzie ostatecznie przyszłość<br />

tej linii? Jak długo się utrzyma?<br />

I czy faktycznie będzie cieszyć<br />

się sporym zainteresowaniem? Będziemy<br />

to sprawdzać.<br />

REKLAMA<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 16 lutego 2024


•<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

WYWIAD<br />

5<br />

Nasz kandydat trafi w oczekiwania<br />

O karierze lokalnej i ministerialnej, a także o działaniach samorządu rozmawiamy z Tomaszem Sińczakiem, kandydatem do Rady Miasta Torunia<br />

W jaki sposób zaczęła się pańska<br />

działalność polityczna i społeczna?<br />

Rozpocząłem ją od wstąpienia do<br />

Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości.<br />

Było to w 2010 r., jeszcze<br />

przed katastrofą smoleńską. Miałem<br />

zaszczyt brać udział w pogrzebie<br />

pary prezydenckiej. Pamiętam,<br />

że wtedy wyjeżdżaliśmy autokarami<br />

z Torunia do Krakowa. Zainteresowanie<br />

wyjazdem było bardzo<br />

duże. Potem uczestniczyłem w kilku<br />

interesujących akcjach, w tym<br />

m.in. w spektakularnym topieniu<br />

„Tuskorzanny” wiosną 2012 r.<br />

Był to czas wielkiego społecznego<br />

wzmożenia. Wspomagaliśmy emerytowanych<br />

działaczy Solidarności<br />

w rocznicę wprowadzenia stanu<br />

wojennego, kolportując gazetkę<br />

„Noc zdrajców” na Rynku Staromiejskim.<br />

Potem wstąpiłem do<br />

„dorosłego” PiS-u, miałem zaszczyt<br />

i przyjemność być dyrektorem<br />

biura poselskiego Jana Krzysztofa<br />

Ardanowskiego, a później doradcą<br />

ministra w gabinecie politycznym<br />

w latach 2019-20, odpowiadałem<br />

m.in. za sprawozdawstwo w stosunku<br />

do KPRM, a w 2023 r. byłem<br />

szefem gabinetu minister Anny<br />

Gembickiej. Z zapałem brałem<br />

udział w tworzeniu jej autorskiego<br />

pomysłu na rolnictwo, który zaprezentowaliśmy<br />

w grudniu zeszłego<br />

roku. Wspólnie pracowaliśmy nad<br />

rozwiązaniami legislacyjnymi, które<br />

były długo oczekiwane przez<br />

rolników. Praca w Ministerstwie<br />

Rolnictwa i Rozwoju Wsi była bardzo<br />

intensywna, ale pozwoliła mi<br />

poznać, jak funkcjonuje państwo<br />

i jego mechanizmy.<br />

A jak wygląda pańska lokalna działalność?<br />

Jestem aktywnym działaczem Akcji<br />

Katolickiej w Toruniu. W parafii<br />

Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny<br />

Kowalskiej tworzymy uroczyste<br />

oprawy mszy świętej, które<br />

upamiętniają ważne patriotyczne<br />

rocznice. Staramy się także organizować<br />

wspólne modlitwy dedykowane<br />

pamięci Polaków pomordowanych<br />

na wschodzie. Celebrujemy<br />

również rocznice związane z Polakami,<br />

którzy są sejmowymi patronami<br />

poszczególnych lat. Przybliżam<br />

torunianom postacie zasłużone<br />

dla polskiej niepodległości. W wykładach<br />

i wystąpieniach staram się<br />

przypominać o tym, jak ważna jest<br />

pamięć o naszej przeszłości. Razem<br />

z żoną i córką pracujemy też charytatywnie.<br />

Od lat funkcjonuję w ciechocińskiej<br />

Radzie Zakonu Rycerzy<br />

Kolumba.<br />

Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk<br />

- Kwestią fundamentalną powinna być komunikacja samorządu z mieszkańcami – mówi Tomasz<br />

Sińczak.<br />

Przejdźmy teraz do polityki toruńskiej.<br />

Kończy się najdłuższa kadencja<br />

w historii polskiego samorządu.<br />

Jakby pan ją ocenił?<br />

Trudno na to pytanie udzielić jednoznacznej<br />

odpowiedzi. To była<br />

najdłuższa i wydaje mi się, że najtrudniejsza<br />

kadencja dla samorządowców.<br />

Większość moich znajomych,<br />

która określa się jako politycy<br />

samorządowi, uważa, że takiej kadencji<br />

jeszcze nie było. Mieliśmy<br />

COVID-19, kryzys energetyczny,<br />

wojnę na Ukrainie<br />

oraz zmianę<br />

rządu. Musimy<br />

pamiętać, że wiele<br />

rzeczy, które<br />

procedowano<br />

w toruńskiej Radzie<br />

Miasta, powinno<br />

być tematem<br />

pogłębionej<br />

dyskusji i analiz<br />

dla naszych wło-<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 16 lutego 2024<br />

darzy. Wielkie<br />

emocje w tej kadencji<br />

budziła<br />

choćby nazwa osiedla Jar, zakwestionowana<br />

przez brak konsultacji<br />

społecznych. Emocje były też generowane<br />

przez sprawy związane ze<br />

środowiskiem naturalnym, w tym<br />

z planowaną budową słynnego już<br />

ośrodka na terenie Wrzosowiska.<br />

Musimy pamiętać o tym, że wraz ze<br />

wzrostem społecznej świadomości<br />

i swoistego poczucia obywatelskości,<br />

a dziś coraz więcej torunian<br />

takie postawy przejawia, kwestią<br />

fundamentalną powinna być komunikacja<br />

samorządu z mieszkańcami.<br />

Jeśli jej nie ma, jeśli nie<br />

przeprowadza się kampanii informacyjnej,<br />

to trudno się potem dziwić,<br />

że zmiany budzą opór mieszkańców.<br />

Mam nadzieję, że w nowej<br />

Radzie Miasta dojdzie do zmiany<br />

myślenia o mieszkańcach, nie jako<br />

o czynniku blokującym zmiany, ale<br />

raczej o czynniku, z którym wspólnie<br />

dokonujemy zmiany.<br />

Wielu mieszkańców zastanawia się<br />

też, kto zostanie prezydentem Torunia.<br />

Jak pan na to patrzy, czy widzi<br />

pan dobrego kandydata?<br />

PiS będzie miał swojego kandydata,<br />

wierzę, że trafi w oczekiwania<br />

mieszkańców. W grze jest kilka<br />

nazwisk, uważam, że do momentu<br />

ogłoszenia kandydata przez zarząd<br />

partii nikt nie powinien wypowiadać<br />

się wiążąco o personaliach.<br />

Będzie to kandydat o szczególnych<br />

i wyjątkowych atrybutach w postaci<br />

wiedzy z ankiet ze spotkań<br />

z mieszkańcami, które organizujemy<br />

w ramach cyklu spotkań<br />

„Tworzymy program dla Torunia”.<br />

Nasz kandydat będzie zdawał sobie<br />

sprawę z tego, jakie są najnowsze<br />

trendy w sprawach dotyczących<br />

infrastruktury, edukacji, zdrowia,<br />

kultury, jak i ochrony środowiska.<br />

Będzie też potrafił wybrać z tego,<br />

co mieszkańcy zaproponowali<br />

i uzbrojony w taki oręż stanąć do<br />

konfrontacji zarówno z panem prezydentem<br />

Michałem Zaleskim, jak<br />

i kandydatami rządzącego obecnie<br />

w Polsce centrolewu. Jestem przekonany,<br />

że nasz kandydat przedstawi<br />

najbardziej transparentny<br />

program oparty na partycypacji<br />

mieszkańców w proces jego powstania.<br />

‘‘Miałem zaszczyt i przyjemność być dyrektorem biura<br />

Od powołania nowego rządu mijają<br />

dwa miesiące. W jaki sposób<br />

ocenia pan pierwsze działania tego<br />

gabinetu?<br />

W tej chwili trudno o tych poczynaniach<br />

rządu centrolewu powiedzieć<br />

cokolwiek dobrego. Kiedy PiS przystępował<br />

do rządów, zdawaliśmy<br />

sobie sprawę, że poza próbą audytu<br />

poprzedników musimy zaprezentować<br />

zmianę. Magiczne hasło, które<br />

ma być drogowskazem pokazującym<br />

kierunek przemian. Nie tylko<br />

duże inwestycje komunikacyjne,<br />

programy socjalne, ale też pewna<br />

zmiana myślenia o Polsce, nie jako<br />

o przedmiocie, ale podmiocie polityki<br />

międzynarodowej. Przez te<br />

pierwsze kilkadziesiąt dni trzeciego<br />

rządu Donalda Tuska Polacy nie zobaczyli<br />

żadnego pozytywnego programu.<br />

Obserwuję scenę polityczną<br />

dosyć uważnie także ze względu na<br />

moje warszawskie doświadczenia.<br />

Wiem, ile czasu zajmuje praca koncepcyjna<br />

w resortach i wiem, że przy<br />

dobrym, aktywnym kierownictwie<br />

ministerstw można ją szybko przekuwać<br />

w konkretne rozwiązania.<br />

Natomiast w obecnym rządzie Tuska<br />

nie widać jakiejś sprecyzowanej<br />

idei, która miałaby temu gabinetowi<br />

przyświecać. Słyszymy bez przerwy<br />

o nowych komisjach śledczych,<br />

audytach, brutalnych oskarżeniach<br />

wobec naszych byłych ministrów<br />

czy posłów albo kadry managerskiej<br />

w spółkach Skarbu Państwa,<br />

natomiast nie dowiedziałem się<br />

przez ponad połowę tej setki niczego<br />

konkretnego. Do tej pory<br />

nie wiemy, jaki jest stosunek rządu<br />

do dużych inwestycji, których nie<br />

zdążyliśmy sfinalizować. Podczas<br />

spotkania w Toruniu w ramach<br />

„Tworzymy program dla Torunia”<br />

minister Adamczyk zapewnił, że<br />

te inwestycje, które są już zakontraktowane,<br />

dojdą do skutku. To<br />

powinno wielu z nas uspokoić. Na<br />

pewno w tej chwili brakuje ekipie<br />

rządzącej wizji, zwłaszcza że świat,<br />

w którym nam przyszło funkcjonować,<br />

zmienia się bardzo dynamicznie.<br />

Wielkim zagrożeniem jest<br />

rosyjski, odrodzony<br />

imperializm.<br />

Dochodzą<br />

do tego absurdalne<br />

pomysły<br />

Unii Europej-<br />

poselskiego Jana Krzysztofa Ardanowskiego, a później<br />

doradcą ministra w gabinecie politycznym w latach 2019-20,<br />

odpowiadałem m.in. za sprawozdawstwo w stosunku do KPRM,<br />

a w 2023 r. byłem szefem gabinetu minister Anny Gembickiej.<br />

skiej, przeciwko<br />

którym protestują<br />

- i słusznie<br />

- rolnicy, jak<br />

chociażby nowy<br />

Zielony Ład, zawierający<br />

liczne<br />

absurdy. Zdajemy sobie sprawę<br />

z tego, że to, czego nie wyprodukujemy<br />

na miejscu, będziemy musieli<br />

sprowadzić z krajów pozaunijnych,<br />

a tam proces kontroli produkcji jest<br />

słabszy niż w Polsce. Nie usłyszałem<br />

od ministrów premiera Tuska<br />

żadnych interesujących propozycji<br />

dotyczących rozwoju infrastruktury<br />

chociażby u nas na Kujawach<br />

i Pomorzu. To przykre, bo nasz<br />

region jest położony strategicznie<br />

z punktu widzenia handlu i spedycji<br />

towarów.


6 MIASTO<br />

•<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

Młodzi na rzecz Torunia<br />

Jak radzą sobie młodzieżowi radni?<br />

Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk<br />

Niedługo minie rok, odkąd zaczęła<br />

działać Młodzieżowa Rada<br />

Miasta Torunia. Sprawdzamy, co<br />

udało się zrobić przez ten czas<br />

i czy są już jakieś plany dotyczące<br />

kolejnej kadencji. Obecna powoli<br />

dobiega końca.<br />

Pierwszy raz młodzieżowi radni<br />

zebrali się w sali posiedzeń toruńskiego<br />

Urzędu Miasta 13 marca<br />

zeszłego roku. Wcześniej odbyły<br />

się wybory. W przeciwieństwie do<br />

procedury z poprzednich lat nie<br />

organizowano głosowań w szkołach,<br />

za to ustalono jeden punkt<br />

wyborczy, właśnie w magistracie.<br />

W wyniku wyborów wyłoniono 25<br />

przedstawicieli młodzieży.<br />

- Naprawdę trzeba mieć coś w sobie,<br />

żeby chcieć działać aktywnie na<br />

rzecz innych. Możecie być z siebie<br />

dumni i jestem przekonany, że dalej<br />

będzie już tylko lepiej – mówił<br />

podczas pierwszego posiedzenia<br />

przewodniczący „dorosłej” Rady<br />

Miasta Torunia Marcin Czyżniewski.<br />

– Znajdujecie się w najważniejszej<br />

sali w mieście. Chcemy, abyście<br />

Dotychczas odbyło się osiem posiedzeń Młodzieżowej Rady Miasta<br />

Torunia.<br />

pomagali tym, którzy decydują<br />

o życiu naszego miasta, by mogli<br />

zauważać problemy i podejmować<br />

decyzje ważne dla młodych ludzi.<br />

Abyście dyskutowali o problemach<br />

młodych ludzi mieszkających w Toruniu,<br />

ale też o problemach polskiej<br />

i europejskiej młodzieży.<br />

Jak te dyskusje wyglądały? Od<br />

początku działania odbyło się<br />

osiem posiedzeń MRMT, oprócz<br />

tego wielokrotnie zbierały się komisje<br />

utworzone przy Radzie. Przyjęto<br />

sześć uchwał oraz jeden apel<br />

do RMT. Młodzież sprzeciwia się<br />

w nim odrzuceniu poprawki dotyczącej<br />

trybu wyboru Rad Okręgów.<br />

Jednak czy sami młodzieżowi radni<br />

czują, że ich głos jest zauważalny?<br />

- Tak, członkowie MRMT czują,<br />

że mają realny wpływ na działania<br />

miasta dotyczące młodzieży<br />

i szkolnictwa – mówi przewodniczący<br />

Rady Hubert Maciejewski.<br />

- Uczestniczyliśmy m.in. w przygotowaniach<br />

miasta do Europejskiej<br />

Stolicy Kultury oraz w budowaniu<br />

Strategii Rozwoju Edukacji Miasta<br />

na lata 2024-2028.<br />

Wśród działań podjętych<br />

w ostatnim czasie warto podkreślić<br />

ankietę, którą zorganizowała Komisja<br />

Zrównoważonego Rozwoju.<br />

Dotyczyła ona funkcjonowania<br />

transportu publicznego, a wypełniło<br />

ją ponad 6 tys. osób w szkołach<br />

średnich. Trwają prace nad<br />

raportem końcowym z tych badań.<br />

Z inicjatywy jednego z członków<br />

tej komisji uzupełniono brakujące<br />

rozkłady przy przystankach autobusowych.<br />

Młodzieżowi radni zorganizowali<br />

także piknik połączony<br />

z sadzeniem drzew na placu przy<br />

ul. Konstytucji 3 Maja, a Komisja<br />

Kultury odpowiedzialna była za<br />

nawiązanie współpracy z Fundacją<br />

Tumult. Członkowie MRMT zajmujący<br />

się tą sferą aktywnie działają<br />

również na rzecz rozwoju w dziedzinie<br />

dostępności kultury dla osób<br />

z niepełnosprawnościami.<br />

- Prowadziliśmy szereg spotkań<br />

w szkołach ponadpodstawowych<br />

przy okazji tworzenia ankiety dotyczącej<br />

transportu publicznego<br />

– dodaje Hubert Maciejewski. - Ponadto<br />

z inicjatywy MRMT powstała<br />

grupa łącząca przewodniczących<br />

samorządów uczniowskich z prezydium<br />

Rady.<br />

Trwają już prace nad aktualizacją<br />

statutu. W planach jest modyfikacja<br />

sposobu wyboru radnych, tak<br />

aby głosować i startować mogli nie<br />

tylko mieszkańcy do 18. roku życia,<br />

ale także ci uczniowie, którzy są już<br />

pełnoletni. Postuluje się też powrót<br />

do głosowania w szkołach, a nie<br />

w jednym centralnym punkcie.<br />

REKLAMA<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 16 lutego 2024


TYLKOTORUN.PL<br />

•<br />

MIASTO<br />

7<br />

Zaleski po raz szósty?<br />

Wciąż nie znamy wszystkich kandydatów, którzy ubiegać się będą o fotel prezydenta Torunia<br />

Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk<br />

7 kwietnia torunianie będą wybierać<br />

prezydenta miasta. Minął<br />

już czas na rejestrację komitetów,<br />

a do 14 marca powinniśmy poznać<br />

wszystkich kandydatów. Kto stanie<br />

w wyścigu o gabinet w budynku<br />

przy Wałach gen. Sikorskiego?<br />

Michał Zaleski rządzi Toruniem już od ponad 20 lat. Czy będzie mu dane dotrwać do ćwierćwiecza?<br />

Obecny prezydent Torunia,<br />

Michał Zaleski, nie ogłosił jeszcze<br />

oficjalnie, że chce ubiegać się o szóstą<br />

już kadencję. Jest jednak coraz<br />

bardziej pewne, iż taka deklaracja<br />

padnie już niedługo. Zarejestrowano<br />

już Komitet Wyborczy Wyborców<br />

Michała Zaleskiego, a część<br />

wyborców twierdzi, że odbywające<br />

się od kilku tygodni spotkania<br />

w poszczególnych okręgach są już<br />

kampanią wyborczą. Prezydent<br />

zaprzecza i stwierdza, że takie rozmowy<br />

odbywają się od wielu lat, ale<br />

wstrzymano je z powodu pandemii<br />

koronawirusa.<br />

Dla 71-letniego Zaleskiego będzie<br />

to najprawdopodobniej ostatni<br />

start w wyborach. To z racji przepisów<br />

wprowadzonych jeszcze za rządów<br />

PiS-u, które wprowadziły limit<br />

dwóch kadencji.<br />

Wiadomo, że Platforma Obywatelska<br />

nie powtórzy manewru<br />

z 2018 r. i nie wystawi czynnego<br />

parlamentarzysty. Tym razem<br />

kandydatem tej partii został Paweł<br />

Gulewski, do niedawna zastępca<br />

Zaleskiego. Wcześniej mówiło się<br />

o kandydaturach Arkadiusza Myrchy<br />

i Grzegorza Karpińskiego, ale<br />

plany przestały być aktualne po<br />

zaangażowaniu tych polityków do<br />

rządu Donalda Tuska.<br />

Swoich planów nie ujawnia na<br />

razie Prawo i Sprawiedliwość, choć<br />

spekuluje się o tym, iż ponownie<br />

kandydatem zostanie wiceprezydent,<br />

tym razem Adrian Mól. Propozycje,<br />

z jakimi ma wystąpić reprezentant<br />

tej partii, są kreowane<br />

podczas spotkań „Tworzymy program<br />

dla Torunia”.<br />

Jeszcze w grudniu zeszłego roku<br />

Aktywni dla Torunia ogłosili, że<br />

mają dwójkę kandydatów, a ostateczną<br />

decyzję podejmą w ramach<br />

prawyborów.<br />

- Jesteśmy jedynymi poważnymi<br />

kontrkandydatami i z naszą wizją<br />

miasta chcemy się zmierzyć z Michałem<br />

Zaleskim – mówił wtedy<br />

Maciej Krużewski, jeden z kandydatów<br />

na kandydata. - Jeśli chodzi<br />

o PiS, to znów będzie to syndrom<br />

kolegi Rasielewskiego. Będzie udawanka.<br />

Podobnie w PO, która ma<br />

na koncie fiasko z kandydatem lansowanym<br />

przez cały rok.<br />

Jak sytuacja wygląda teraz? Postanowiliśmy<br />

o to zapytać Margaretę<br />

Skerską-Roman, która również<br />

deklarowała chęć startu:<br />

- Podjęliśmy decyzję w sprawie<br />

kandydata na prezydenta. Ogłosimy<br />

ją niezwłocznie.<br />

Mówi się też o tym, że Lewicę<br />

w tych wyborach miałby reprezentować<br />

Piotr Wielgus. Sam zainteresowany,<br />

spytany o swój udział<br />

w wyścigu prezydenckim, odpowiedział:<br />

- Nie mogę potwierdzić, że zostałem<br />

wybrany. Mamy kilka propozycji,<br />

wybór jeszcze nie został<br />

dokonany.<br />

Jednym z zarejestrowanych<br />

komitetów jest Koalicja Ruchów<br />

Miejskich. Skupia ona aktywistów<br />

działających w takich organizacjach<br />

jak <strong>Toruń</strong>ska Brygada Feministyczna<br />

czy Zielone Wrzosy. Ich<br />

kandydatem ma być Robert Kwiatkowski,<br />

były poseł okręgu toruńskiego,<br />

a wcześniej między innymi<br />

prezes TVP. Oficjalna prezentacja<br />

kandydatów, w tym także tych,<br />

którzy chcą zostać radnymi, miała<br />

nastąpić 14 lutego, została jednak<br />

przełożona na przyszły tydzień.<br />

W 2018 r. z Zaleskim walczyło<br />

pięcioro kandydatów: Tomasz Lenz<br />

(KO), Zbigniew Rasielewski (PiS),<br />

Sylwia Kowalska (KWW My <strong>Toruń</strong>),<br />

Irena Paczkowska (Kukiz’15)<br />

oraz Sławomir Mentzen. Obecny<br />

prezydent wygrał w pierwszej turze,<br />

zdobywając 55,4 proc. głosów.<br />

REKLAMA<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 16 lutego 2024


8 MÓJ TORUŃ<br />

• TYLKOTORUN.PL<br />

Sytuacja nad Wisłą jest monitorowana<br />

fot. Agnieszka Bielecka<br />

Z dniem 12 lutego 2024 r. ogłoszony<br />

został stan pogotowia przeciwpowodziowego<br />

dla terenu Gminy<br />

Miasta <strong>Toruń</strong>.<br />

Prezydent Torunia Michał Zaleski<br />

zaapelował do osób przebywających<br />

na terenach wzdłuż<br />

rzeki Wisły o zachowanie rozwagi<br />

i ostrożności. Zwłaszcza osoby<br />

przebywające na terenach zalewowych<br />

oraz użytkownicy ogrodów<br />

działkowych, w szczególności<br />

działek na Rudaku i przy ul. Przybyszewskiego<br />

powinny na bieżąco<br />

śledzić wydawane komunikaty<br />

w sprawie sytuacji powodziowej<br />

oraz stan wody w Wiśle, aby w razie<br />

potrzeby podjąć niezbędne działania<br />

mające na celu ochronę mienia<br />

na terenach potencjalnie zagrożonych<br />

podtopieniem.<br />

Przypomnijmy, że w Toruniu<br />

od dziesięciu lat obowiązuje Operacyjny<br />

plan ochrony przed powodzią<br />

Miasta Torunia. W związku<br />

ze stanem pogotowia przeciwpowodziowego<br />

zebrał się toruński<br />

zespół zarządzania kryzysowego,<br />

w skład którego weszli przedstawiciele<br />

instytucji, organizacji i służb<br />

zajmujących się bezpieczeństwem<br />

w mieście, a także zabezpieczeniem<br />

terenów przed skutkami powodzi.<br />

- To pierwszy etap, w którym kierując<br />

się zasadą ostrożności, informujemy<br />

o tym, co może przynieść dalszy<br />

wzrost wody w Wiśle, aby każdy<br />

kto znajduje się w strefie ewentualnego<br />

zagrożenia powodziowego<br />

wiedział kiedy i w jaki sposób ma<br />

się zachować – mówił Prezydent<br />

Michał Zaleski.<br />

Wśród podjętych działań są<br />

patrole Straży Miejskiej, która dociera<br />

do miejsc, gdzie woda może<br />

spowodować jakiekolwiek zagrożenie<br />

dla majątku mieszkańców.<br />

Prezydent Michał Zaleski wspólnie<br />

z dyrektorem Wydziału Ochrony<br />

Ludności Urzędu Miasta Torunia<br />

Marcinem Lutowskim i komendantem<br />

Straży Miejskiej Mirosławem<br />

Bartulewiczem wizytował<br />

teren działek na Rudaku i przy ul.<br />

Przybyszewskiego. - Widzieliśmy,<br />

że już do niektórych działek na<br />

Rudaku woda dociera, aczkolwiek<br />

jeszcze bezpośredniego zagrożenia<br />

nie ma. Podobnie w terenie przy<br />

ul. Przybyszewskiego. Tam już też<br />

widać wodę w pobliżu działek, ale<br />

jeszcze też zagrożenia zalania działek<br />

nie widać. W Kaszczorku duże<br />

tereny łąk zostały zalane. Obszar, za<br />

którym znajdują się domy chroniony<br />

jest niewysokim zbudowanym<br />

przez miasto 1,5 m wałem. Te tereny<br />

także są bezpieczne i zagrożeń<br />

dla domostw, ani ogrodów przy<br />

tych domostwach nie ma. Przy ul.<br />

Przybyszewskiego zalane zostały<br />

tereny wokół miejsca, gdzie jest<br />

przystań AZS-u. Sama przystań<br />

również jest już w pełni wypełniona<br />

wodą. Pomosty pływające podnoszą<br />

się - informował prezydent.<br />

Służby miejskie zabezpieczyły<br />

50 tysięcy worków do ewentualnego<br />

nasypania. Miejskie Przedsiębiorstwo<br />

Oczyszczania będzie<br />

w razie potrzeby gotowe do dostarczenia<br />

piasku do miejsc, które trzeba<br />

byłoby ochronić przed zalaniem.<br />

Przygotowywane są także miejsca<br />

do ewentualnej ewakuacji zwierząt<br />

hodowlanych w obszarze nadwiślańskim.<br />

Ponadto przygotowywany<br />

jest transport do ewentualnej<br />

ewakuacji ludzi.<br />

W sytuacji, gdyby stan wody się<br />

zbliżał do alarmowego, wówczas<br />

najważniejsze będzie alarmowanie<br />

osób znajdujących się w terenach<br />

zalewowych o konieczności opuszczenia<br />

tych terenów. - Szacujemy, że<br />

na terenie ogrodów działkowych,<br />

nie tylko w obszarach zalewowych,<br />

ale we wszystkich ogrodach działkowych<br />

w Toruniu mieszka ok.<br />

400-500 osób. Przede wszystkim do<br />

takich osób w terenach zalewowych<br />

będziemy docierali, bo to jest rzecz<br />

najważniejsza - mówił prezydent.<br />

Trwa czyszczenie wpustów kanalizacji<br />

deszczowej, szczególnie<br />

w rejonie dwóch wiaduktów – przy<br />

Placu Armii Krajowej i przy ul.<br />

Kujawskiej. Miasto przygotowuje<br />

również sprzęt do znakowania<br />

i zamykania ewentualnych przejazdów<br />

pod wiaduktami, przy wodzie<br />

znacznie przekraczającej 650 cm.<br />

Prezydent poinformował o tym<br />

jak istotna jest łączność między poszczególnymi<br />

służbami i stałe komunikowanie<br />

się. Zapowiedział też<br />

kolejne posiedzenia toruńskiego<br />

zespołu zarządzania kryzysowego<br />

w sytuacji podejścia wody do wspomnianych<br />

650 cm. - W tej chwili<br />

nie ma powodów do obaw, ale<br />

prosimy o zachowanie ostrożności,<br />

szczególnie w miejscach, gdzie jest<br />

blisko do wody, gdzie jeszcze kilkanaście<br />

dni temu jej nie było, a dzisiaj<br />

widać. To przede wszystkim<br />

łąki, tereny użytków rolniczych,<br />

które nie są zajęte pod zamieszkanie,<br />

albo uprawy działkowe, ale jeżeli<br />

będą wzrastały poziomy wody<br />

to te tereny mogą znaleźć się pod<br />

wodą, dlatego prośba o ostrożność,<br />

o uważne obserwowanie tych<br />

miejsc i najlepiej nie zbliżanie się<br />

do terenów zalewowych lub potencjalnie<br />

zalewowych, bo może<br />

się zdarzyć, że jednego dnia jeszcze<br />

tam wody nie ma, a już drugiego<br />

dnia woda będzie i można doznać<br />

jakiegoś uszczerbku.<br />

Prognozy Instytutu Meteorologii<br />

i Gospodarki Wodnej wskazują,<br />

że w przeciągu kolejnych pięciu dni<br />

mają być przelotne opady. - Może to<br />

mieć wymiar na stan wody w Wiśle<br />

w Toruniu, jednakże nie powinniśmy<br />

osiągnąć tego pułapu 650 cm.<br />

Na poziom stanu rzeki Wisły również<br />

mają takie punkty w Polsce,<br />

na które zawsze zwracamy uwagę<br />

jako <strong>Toruń</strong>skie Centrum Zarządzania<br />

Kryzysowego, a mianowicie<br />

stan wody w Zawichoście i w Kępie<br />

Polskiej. To są mierniki fali, która<br />

mogłaby dotrzeć do Torunia. Jeżeli<br />

chodzi o Zawichost to w ciągu<br />

pięciu dni zawsze poziom tej wody<br />

dociera do Torunia, a jeżeli chodzi<br />

o Włocławek to w ciągu półtora<br />

dnia. Na chwilę obecną w Zawichoście<br />

mamy akurat stan alarmowy.<br />

On jest przekroczony o 4 cm. Z kolei<br />

w Kępie Polskiej, która jest między<br />

Włocławkiem a Płockiem jest<br />

stan ostrzegawczy i on jest przekroczony<br />

o 47 cm. Wszystko to pozwala<br />

łącznie ze zrzutami wody dojść<br />

do takiego wniosku, że na chwilę<br />

obecną takiego zagrożenia nie ma<br />

i pułapu 650 cm nie powinniśmy<br />

osiągnąć. Wszystko zależy od warunków<br />

atmosferycznych i wód<br />

roztopowych, które gdzieś z południowych<br />

krańców Polski docierają<br />

również do nas - tłumaczył dyrektor<br />

Lutowski.<br />

Komendant Straży Miejskiej<br />

Mirosław Bartulewicz przypomniał<br />

mieszkańcom, że powinni zwracać<br />

uwagę na swoje otoczenie: - Mogą<br />

się z nami kontaktować - zarówno<br />

z dyżurnym Straży Miejskiej, jak<br />

i dyżurnym Wydziału Ochrony<br />

Ludności. Uspokajamy – na chwilę<br />

obecną jesteśmy tam gdzie zazwyczaj<br />

woda była wysoka i każda<br />

z osób przebywających na terenie<br />

Rudaka, na działkach w pobliżu<br />

najwyższego punktu, czy też na ul.<br />

Przybyszewskiego zawsze ma kontakt<br />

z nami i zawsze jesteśmy do<br />

dyspozycji. Jesteśmy także przygotowani<br />

na kwestie ewentualnej<br />

ewakuacji i kontakt ze wszystkim<br />

służbami oraz Wydziałem Ochrony<br />

Ludności. Apeluję do mieszkańców,<br />

żeby oglądali, patrzyli się na swoje<br />

otoczenie i jeśli mają jakieś pytania<br />

zawsze mogą się do nas zwrócić.<br />

Bieżących informacji o sytuacji<br />

hydrologicznej na terenie miasta<br />

Torunia udziela całodobowo dyżurny<br />

<strong>Toruń</strong>skiego Centrum Zarządzania<br />

Kryzysowego pod numerem<br />

telefonu 56 611 93 10.<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 16 lutego 2024


•<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

MÓJ TORUŃ<br />

9<br />

Dies Natalis Copernici 2024<br />

fot. UMT<br />

Przed nami 551. rocznica urodzin<br />

Mikołaja Kopernika. Zapraszamy<br />

do wspólnego świętowania podczas<br />

Dies Natalis Copernici 2024.<br />

Tematem planowanej uroczystości<br />

będzie refleksja na temat<br />

obecności Mikołaj Kopernika<br />

w ikonosferze, ze szczególnym<br />

uwzględnieniem wykorzystywania<br />

postaci astronoma w grafice.<br />

Razem z zaproszonymi gośćmi, tj.<br />

Mariuszem Knorowskim, który<br />

przygotuje prelekcję na temat historii<br />

plakatu kopernikańskiego, Jarosławem<br />

Bujnym – organizatorem<br />

dużego konkursu na plakat kopernikański<br />

w Olsztynie, Lechem Karczewskim<br />

plastykiem toruńskim,<br />

wieloletnim admiratorem tematu<br />

kopernikańskiego w wielu własnych<br />

pracach plastycznych i Mirkiem<br />

Gurzyńskim – plastykiem<br />

młodego pokolenia, czerpiącym<br />

z inspiracji kopernikańskich, zastanowimy<br />

się nad siłą i znaczeniem<br />

wizerunku Mikołaja Kopernika we<br />

współczesnej plastyce.<br />

Nietypowym zdarzeniem towarzyszącym<br />

imprezie Dies Natalis<br />

będzie performatywny występ<br />

w formule Live Art Andrzeja Poprostu,<br />

twórcy toruńskich murali,<br />

który przez cały wieczór będzie<br />

malował swój mural wewnętrzny,<br />

poświęcony postaci Mikołaja Kopernika.<br />

W tym roku w ramach Dies<br />

Natalis Copernici Dom Mikołaja<br />

Kopernika przygotowuje wystawę<br />

Doręczamy decyzje podatkowe<br />

„Kopernik 550+1!”. Będzie to bogaty<br />

pokaz ponad 100 plakatów o tematyce<br />

kopernikańskiej z kolekcji<br />

Muzeum Okręgowego w Toruniu.<br />

Tradycyjną częścią wydarzenia<br />

jest również występ artystyczny.<br />

Specjalny koncert na tegorocznym<br />

jubileuszu kopernikańskim zaprezentuje<br />

ekipa Voices of the Cosmos,<br />

czyli Rafał Iwański, Wojciech Zięba<br />

oraz Sebastian Soberski. Widzowie<br />

będą mieli okazję posłuchać<br />

naturalnych dźwięków dobiegających<br />

z kosmosu, poddanych obróbce<br />

współczesnych inżynierów<br />

brzmień.<br />

Szczegółowy program wydarzenia:<br />

godz. 17:00 – Przywitanie gości<br />

Dyrektor Aleksandra Mierzejewska<br />

godz. 17:05 – Symboliczne zamknięcie roku kopernikańskiego 2023<br />

Podsumowanie wydarzeń jubileuszu 550. rocznicy urodzin Mikołaja<br />

Kopernika<br />

Prezydent Miasta Torunia Michał Zaleski<br />

godz. 17:20 – Wręczenie medali<br />

Prezydent Miasta Torunia Michał Zaleski<br />

godz. 17:25 – Prelekcja: „O obrotach w ikonosferze…”<br />

Mariusz Knorowski<br />

godz. 17:45 – Dyskusja panelowa: „Kopernik graficznie! Człowiek symbol – symbol<br />

człowieka. Dyskusja o motywach kopernikańskich w plakacie, grafice współczesnej<br />

i dizajnie”<br />

Mariusz Knorowski, Mirek Gurzyński, Jarosław Bujny, Lech Karczewski<br />

godz. 18:10 – Otwarcie wystawy KOPERNIK550+1!<br />

Mała Galeria, II p.<br />

godz. 18:15 – Koncert VOICES OF THE COSMOS<br />

Galeria, II p.<br />

Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny.<br />

fot. Martyna Mielcarz<br />

Trwa roznoszenie decyzji wymiarowych<br />

w sprawie podatku od<br />

nieruchomości, podatku rolnego,<br />

podatku leśnego oraz łącznego<br />

zobowiązania pieniężnego na rok<br />

2024. Do doręczenia na terenie<br />

Torunia jest łącznie 90 tys. decyzji.<br />

Oko na most Piłsudskiego<br />

fot. Focus Art<br />

Dla wygody mieszkańców oraz<br />

sprawnej obsługi decyzje na terenie<br />

Torunia będą roznosili – wprost do<br />

Państwa domów i mieszkań - pracownicy<br />

Urzędu Miasta Torunia.<br />

Pracownik doręczający korespondencję<br />

będzie miał ze sobą identyfikator,<br />

a na żądanie podatnika powinien<br />

on okazać również legitymację<br />

służbową.<br />

Doręczanie może odbywać się<br />

w dni powszednie oraz w soboty od<br />

godziny 10:00 do 20:00.<br />

Skuteczne doręczenie decyzji<br />

podatkowej wymaga, aby ją odebrać<br />

osobiście. Osoby odbierające<br />

przesyłki proszone są o składanie<br />

czytelnych podpisów wraz z datą<br />

na potwierdzeniu odbioru.<br />

Ważne:<br />

Jeżeli decyzja podatkowa nie<br />

została Państwu doręczona co<br />

najmniej na 14 dni przed terminem<br />

płatności raty lub decyzję<br />

doręczono po upływie ww. terminu<br />

– wpłata dokonana w terminie<br />

14 dni od dnia odbioru decyzji<br />

uznawana jest jako wpłata<br />

terminowa (art. 47 § 2 Ordynacji<br />

podatkowej).<br />

Dane kontaktowe: Wydział<br />

Podatków i Windykacji, tel. 611<br />

85 74, e-mail: wpiw@um.torun.pl.<br />

Monitoring wizyjny naszego miasta<br />

zostanie rozbudowany o kolejne<br />

kamery. System zostanie zamontowany<br />

na moście drogowym<br />

imienia Marszałka Józefa Piłsudskiego.<br />

Obejmie on swym zasięgiem<br />

nie tylko obiekt mostowy, ale także<br />

windy, które bardzo często są niszczone<br />

przez wandali. Monitoring<br />

ma być gotowy do końca czerwca<br />

br. W sumie zamontowanych zostanie<br />

16 nowych kamer. Podpięcie ich<br />

do miejskiego monitoringu ułatwi<br />

służbom szybkie reagowanie. Koszt<br />

inwestycji wynosi 788 tys. zł.<br />

Warto dodać, że w roku 2023<br />

monitoring został zamontowany<br />

na moście drogowym gen. Elżbiety<br />

Zawackiej. Dziesięć kamer „obserwuje”<br />

Trasę Wschodnią na odcinku<br />

od placu Daszyńskiego do ul.<br />

Łódzkiej. Monitoring wizyjny miasta<br />

stanowi jeden z elementów systemu<br />

zapewnienia bezpieczeństwa.<br />

Przeciwdziała aktom wandalizmu<br />

i chuligaństwa. Ma działanie prewencyjne.<br />

W przypadku mostów<br />

kontroluje także ruch uliczny.<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 16 lutego 2024


10 MIASTO<br />

•<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

Walka o dostęp do zabiegu<br />

<strong>Toruń</strong>skie placówki medyczne niechętnie wykonują zabieg wprowadzenia wkładki domacicznej<br />

Joanna Węglewska | fot. pixabay<br />

Aktywistki <strong>Toruń</strong>skiej Brygady<br />

Feministycznej sprawdziły, jakie<br />

są koszty założenia wkładki<br />

domacicznej w gabinetach prywatnych<br />

i w ramach Narodowego<br />

Funduszu Zdrowia. Wiele pacjentek<br />

spotyka się jednak z odmową<br />

wykonania zabiegu w placówkach.<br />

<strong>Toruń</strong>ska Brygada Feministyczna walczy o prawa kobiet.<br />

Koszt zabiegu różni się w zależności<br />

od placówki medycznej i od<br />

indywidualnej sytuacji pacjentki<br />

– wieku, stanu zdrowia i ewentualnych<br />

dodatkowych badań diagnostycznych<br />

przed procedurą.<br />

Jak dowiedziały się aktywistki,<br />

samo założenie wkładki domacicznej<br />

(bez ceny wkładki) to koszt<br />

od 600 zł. Zabieg wprowadzenia<br />

wkładki zakupionej w gabinecie to<br />

koszt 1500 zł, co jest niższą kwotą<br />

niż suma kosztów osobno zakupu<br />

wkładki (poza gabinetem) i procedury<br />

jej założenia. Z kolei koszt<br />

założenia wkładki na NFZ wynosi<br />

69,70 zł, a usunięcie jej 97,71 zł.<br />

Placówki mające podpisany kontrakt<br />

z NFZ niechętnie jednak wykonują<br />

ten zabieg.<br />

– Jeżeli podpisane są kontrakty<br />

z NFZ, to świadczenie powinno być<br />

wykonywane – mówi Agata Chyżewska-Pawlikowska<br />

z <strong>Toruń</strong>skiej<br />

Brygady Feministycznej.<br />

Według informacji z 2023 r. placówek,<br />

które takie kontrakty miały<br />

podpisane, było 14. Jednak niewiele<br />

z nich wykonuje zabieg założenia<br />

wkładki domacicznej. Już na etapie<br />

rejestracji wiele pacjentek spotyka<br />

się z odmową, różnie uargumentowaną,<br />

np. brakiem odpowiedniego<br />

sprzętu. To kolejny problem, ponieważ<br />

wiele gabinetów na NFZ nie<br />

jest wyposażonych w sprzęt USG.<br />

– Kobiety, które spotykają się<br />

z odmową, powinny składać skargi.<br />

Presja ma sens – mówi Chyżewska-<br />

-Pawlikowska.<br />

Aktywistki napisały do Kujawsko-Pomorskiego<br />

Oddziału<br />

Wojewódzkiego NFZ w sprawie<br />

świadczenia wkładki domacicznej.<br />

Z odpowiedzi wynika, że takich<br />

świadczeń w ubiegłym roku wykonano<br />

jedynie 140 – 60 zabiegów<br />

wprowadzenia wewnątrzmacicznej<br />

wkładki antykoncepcyjnej i 80 zabiegów<br />

usunięcia jej. Co niepokoi,<br />

to fakt, że większość z zakontraktowanych<br />

placówek nie wykonało<br />

ani jednego takiego zabiegu, m.in.<br />

Centrum Medyczne „Olk-Med”,<br />

Civis Vita czy Revital Medic. Zaledwie<br />

trzy procedury wykonały<br />

Lecznice Citomed i Przychodnia<br />

Lekarska „Na Skarpie”. Najwięcej<br />

procedur wykonał Wojewódzki<br />

Szpital Zespolony im. L. Rydygiera<br />

w Toruniu – 112.<br />

Temat zakładania wkładek<br />

w Toruniu jest nagłaśniany przez<br />

aktywistki od zeszłego roku. Na<br />

skrzynkę mailową <strong>Toruń</strong>skiej Brygady<br />

Feministycznej regularnie<br />

wpływają opowieści o kolejnych<br />

placówkach, w których kobiety<br />

spotkały się z odmową wykonania<br />

świadczenia. Za zgodą autorek historie<br />

są publikowane w mediach<br />

społecznościowych. Aktywistki<br />

złożyły dwie skargi, a planowane<br />

są również kolejne, tym razem na<br />

wszystkie przychodnie, które odmówiły<br />

założenia wkładki, mimo<br />

posiadanych kontraktów z NFZ<br />

na to świadczenie. To istotny krok<br />

w dążeniu do zapewnienia kobietom<br />

pełnego i bezpiecznego dostępu<br />

do potrzebnej opieki zdrowotnej.<br />

Olęderska w przebudowie<br />

Trwa inwestycja na lewobrzeżu. Mieszkańcy będą mieli do dyspozycji nowy asfalt<br />

Joanna Węglewska | fot. Łukasz Piecyk<br />

Do tej pory wykonano podbudowę i chodniki.<br />

Środki z rządowego Funduszu<br />

Rozwoju Dróg pozwolą na wykonanie<br />

ośmiu zadań drogowych<br />

w mieście, m.in. na osiedlu Jar.<br />

Wśród zadań jest również przebudowa<br />

ul. Olęderskiej na lewobrzeżu.<br />

W sierpniu ubiegłego roku<br />

miasto podpisało umowę z firmą<br />

Bud-West na rozbudowę ul. Olęderskiej.<br />

Chodzi o 420-metrowy<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 16 lutego 2024<br />

odcinek pomiędzy ul. Otłoczyńską<br />

a Gliniecką. Prace mają potrwać<br />

do listopada, jednak jak zapowiada<br />

kierownik budowy, przy sprzyjających<br />

warunkach realizacja zadania<br />

może skończyć się nawet wcześniej.<br />

– Budowa jest już na tyle zaawansowana,<br />

że jest szansa, że uda<br />

się ją szybciej zakończyć – mówi Filip<br />

Jakubowski, kierownik budowy.<br />

Na ulicy pojawi się nawierzchnia<br />

asfaltowa, a po dwóch stronach<br />

wykonany zostanie chodnik z kostki<br />

betonowej.<br />

– Oprócz tego będą budowane<br />

trzy odgałęzienia boczne nazywane<br />

„sięgaczami”. Zapewnią one dojazd<br />

z dodatkowych działek na tę drogę.<br />

Każde odgałęzienie będzie miało<br />

ok. 120-140 m – informuje Filip Jakubowski.<br />

Do tej pory udało się przygotować<br />

główną drogę – wykonana jest<br />

już podbudowa i chodniki. Wkrótce<br />

pojawi się też asfalt.<br />

– Kończymy budować już kanalizację<br />

deszczową. Gdy tylko<br />

warunki pogodowe się poprawią,<br />

zamierzamy dokończyć prace brukarskie<br />

i rozpocząć układanie nawierzchni<br />

asfaltowej. Cały czas<br />

trwają też prace przy sięgaczach<br />

bocznych – opowiada Filip Jakubowski.<br />

Choć mieszkańcy muszą liczyć<br />

się z chwilowymi utrudnieniami,<br />

wkrótce ul. Olęderska zmieni się<br />

nie do poznania.<br />

– Okresowo ten odcinek jest<br />

nieprzejezdny. Na bieżąco jednak<br />

informujemy mieszkańców i zawsze<br />

zapewniamy dojazd do posesji<br />

z jednej albo z drugiej strony ulicy<br />

– zapewnia kierownik budowy.<br />

Przebudowa ulicy stanowi istotny<br />

krok w poprawie infrastruktury<br />

drogowej, zwłaszcza w kontekście<br />

Trasy Wschodniej.<br />

– Ul. Olęderska łączy się<br />

z ul. Otłoczyńską, która przebiega<br />

wzdłuż Trasy Wschodniej i umożliwia<br />

dojazd do nowego przebiegu<br />

drogi krajowej <strong>nr</strong> 91 <strong>Toruń</strong> - Łódź.<br />

Planowana do przebudowy droga<br />

przebiega w stanie istniejącym<br />

od wspomnianej ul. Otłoczyńskiej<br />

w kierunku ul. Rypińskiej, krzyżując<br />

się w połowie z ul. Gliniecką.<br />

Celem projektu jest zapewnienie<br />

ciągłości i spójności z obecną siecią<br />

drogową i poprawa dostępności<br />

transportowej do kluczowej dla<br />

miasta Trasy Wschodniej – nowego<br />

przebiegu drogi krajowej <strong>nr</strong> 91<br />

– mówi Agnieszka Kobus-Pęńsko,<br />

rzeczniczka prasowa MZD w Toruniu.<br />

Zrealizowany zakres prac stanowi<br />

prawie 50 proc. Koszt inwestycji<br />

to kwota 5,1 mln zł brutto, a w 50<br />

proc. dofinansowano ją ze środków<br />

Funduszu Rozwoju Dróg. W tym<br />

roku inwestycje są realizowane<br />

w różnych częściach miasta, m.in.<br />

przy ul. Łącznej, Pająkowskiego,<br />

Hebanowej oraz na drogach na<br />

osiedlu Jar.<br />

– W sumie wybudujemy prawie<br />

6 km nowych dróg z chodnikami,<br />

drogami rowerowymi, zjazdami,<br />

oświetleniem i zatokami autobusowymi<br />

– informuje Agnieszka Kobus-Pęńsko.


•<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

MIASTO<br />

11<br />

Radni z inicjatywą<br />

dla zwierząt<br />

Rada Miasta poparła inicjatywę „PiESEL – nadaj<br />

zwierzęciu tożsamość”<br />

Joanna Węglewska<br />

Projekt ma zapobiec bezdomności czworonogów.<br />

Podczas ostatniej sesji Rady Miasta<br />

radni głosowali nad projektem<br />

„PiESEL – nadaj zwierzęciu tożsamość”.<br />

Z inicjatywą wyszedł klub<br />

radnych Aktywni dla Torunia.<br />

„PiESEL – nadaj zwierzęciu<br />

tożsamość” to ogólnopolska kampania,<br />

której celem jest przygotowanie<br />

projektu ustawy o wprowadzeniu<br />

obowiązku czipowania oraz<br />

rejestracji psów i kotów w centralnym,<br />

elektronicznym rejestrze.<br />

Dzięki temu problem bezdomności<br />

wśród zwierząt mógłby się znacznie<br />

zmniejszyć.<br />

– Poparcie samorządów jest<br />

ważne. Z prośbą o wsparcie tej inicjatywy<br />

zwróciła się do mnie Maria<br />

Januszczyk, koordynatorka kampanii<br />

PiESEL. Wyraziłam gotowość<br />

do poparcia tej kampanii, ponieważ<br />

sama mam psa, rozumiem tę ideę<br />

i widzę potrzebę, aby ją szerzyć –<br />

mówi Margareta Skerska-Roman,<br />

przewodnicząca klubu radnych<br />

Aktywni dla Torunia.<br />

Projekt został uchwalony przez<br />

radnych. Pozytywną opinię na temat<br />

uchwały wydał prezydent Torunia<br />

Michał Zaleski, mówiąc, że<br />

działania przyczynią się do poprawy<br />

dobrostanu zwierząt i zmniejszą<br />

populację psów i kotów przebywających<br />

w schronisku. Pomysł popiera<br />

również Schronisko dla Bezdomnych<br />

Zwierząt w Toruniu.<br />

– Myślę, że czas najwyższy<br />

uznać czipowanie za normę. U nas<br />

bezdomność bierze się ze zwierząt<br />

właścicielskich, nie ze zwierząt bezpańskich,<br />

bo tych jest naprawdę<br />

znikomy procent w schronisku –<br />

mówi Agnieszka Szarecka, kierowniczka<br />

Schroniska dla Bezdomnych<br />

Zwierząt w Toruniu.<br />

W toruńskim schronisku pojawia<br />

się trudny problem dotyczący<br />

zwierząt, które niegdyś cieszyły się<br />

domem, lecz zostały porzucone<br />

przez swoich opiekunów. Dla wielu<br />

z nich to ogromna trauma.<br />

– Porzucanie zwierząt jest karalne<br />

i niezgodne z prawem. Wszystkie<br />

te osoby powinny ponieść za to<br />

odpowiedzialność. A ludzie niestety<br />

czują się w tej kwestii zupełnie<br />

bezkarni. Najgorsze jest to, że osoba,<br />

która pozbyła się jednego zwierzaka,<br />

bo sprawiał jakieś problemy,<br />

za chwilę ma kolejnego – opowiada<br />

Agnieszka Szarecka.<br />

Schronisko wydaje na bezdomność<br />

coraz większe fundusze. Coraz<br />

więcej płacą również gminy na<br />

utrzymanie bezdomnych zwierząt.<br />

Czipowanie i rejestrowanie zwierzęcia<br />

w systemie przyczyniłoby się<br />

do zmniejszenia tego zjawiska. Projekt<br />

jest potrzebny, a prace nad jego<br />

wdrożeniem są w realizacji.<br />

– Kampania PiESEL jest na etapie<br />

uzgodnień w Sejmie. Myślę, że<br />

wszystko jest na dobrej drodze –<br />

mówi Margareta Skerska-Roman.<br />

– Bycie właścicielem psa czy kota<br />

to odpowiedzialność. To powinna<br />

być świadoma i racjonalnie podjęta<br />

decyzja, ze względu na wszystkie<br />

koszty, które się wiążą z utrzymaniem<br />

zwierzęcia.<br />

W opiece i dbaniu o dobrobyt<br />

czworonogów istotna jest również<br />

kwestia kastracji. Obecnie<br />

w Toruniu nie ma dofinansowania<br />

z Urzędu Miasta na taki zabieg.<br />

Jest jednak ochrona zwierząt wolno<br />

żyjących, na którą w tym roku<br />

Wydział Gospodarki Komunalnej<br />

przyznał 72 tys. zł. Przyznano je<br />

fundacji „Cztery łapy”, która otrzymała<br />

22 tys. zł na zapobieganie poszerzaniu<br />

się bezdomności kotów<br />

wolno żyjących. Taką samą kwotę<br />

otrzymało <strong>Toruń</strong>skie Towarzystwo<br />

Ochrony Praw Zwierząt na ograniczanie<br />

i kontrolę populacji kotów<br />

wolno żyjących na terenie Torunia<br />

w 2024 r. Na przeprowadzenie zabiegów<br />

weterynaryjnych w zakresie<br />

sterylizacji i kastracji co najmniej<br />

500 kotów wolno żyjących na terenie<br />

miasta przyznano 28 tys. zł<br />

fundacji „KOT – Koty Otoczone<br />

Troską”.<br />

Pielgrzymki<br />

do Obajtka<br />

Z księgi wejść do szefa Orlenu wynika, że Lidia<br />

Kochanowicz-Mańk i o. Jan Król powiązani z fundacją Lux<br />

Veritatis ponad 50 razy byli gośćmi Daniela Obajtka<br />

Filip Pląskowski<br />

Przedstawiciele fundacji Lux Veritatis<br />

od 2019 r. do 2023 r. spotykali<br />

się z byłym prezesem Orlenu<br />

Danielem Obajtkiem. Fundacja<br />

twierdzi, że prowadziła rozmowy<br />

handlowe, ale pozostawiła<br />

bez odpowiedzi zapytanie<br />

o ujawnienie konkretnych kwot,<br />

jakie otrzymała od koncernu paliwowego.<br />

Od kilku tygodni w Polsce jest<br />

głośno o tym, z kim w czasie sześciu<br />

lat swoich rządów w siedzibie<br />

największej i najbogatszej polskiej<br />

spółki spotykał się już były prezes<br />

Orlenu Daniel Obajtek. Oprócz<br />

nazwisk czołowych polskich polityków,<br />

ludzi biznesu i mediów na<br />

liście znaleźli się również ludzie<br />

związani z mediami o. Tadeusza<br />

Rydzyka – Radiem Maryja, Telewizją<br />

Trwam oraz powołaną przez<br />

niego fundacją Lux Veritatis.<br />

Jak poinformował na początku<br />

lutego Onet, ponad 50 razy gośćmi<br />

Daniela Obajtka byli Lidia<br />

Kochanowicz-Mańk i o. Jan Król<br />

z zarządu fundacji Lux Veritatis.<br />

Kobieta współpracuje z o. Rydzykiem<br />

od lat 90. XX w. Członkiem<br />

zarządu fundacji jest od 2011 r.<br />

Ma ona decydować o finansach<br />

medialnej działalności redemptorystów.<br />

Zasiada również w spółkach<br />

Salus i Geotermia <strong>Toruń</strong>.<br />

Z kolei o. Jan Król jest dyrektorem<br />

muzeum „Pamięć i Tożsamość”<br />

im. św. Jana Pawła II oraz prezesem<br />

należących do fundacji spółek<br />

Geotermia <strong>Toruń</strong> i Uzdrowisko<br />

Termy <strong>Toruń</strong>skie.<br />

- Daniel Obajtek traktował ją<br />

z ogromną atencją - mówi Onetowi<br />

informator z centrali Orlenu.<br />

- Kilkukrotnie byłem świadkiem,<br />

gdy podczas jakiegoś spotkania<br />

wchodziła do niego sekretarka,<br />

zapowiadając wizytę pani Lidii,<br />

a on po prostu zrywał się i biegł<br />

do windy, żeby osobiście powitać<br />

ją przy drzwiach.<br />

Zarząd Lux Veritatis w przesłanym<br />

Onetowi oświadczeniu<br />

przekazał, że „fundacja prowadziła<br />

m.in. rozmowy handlowe<br />

dotyczące usług reklamowych<br />

w mediach należących do fundacji”.<br />

Gdy zapytano o konkretne<br />

kwoty, jakie fundacja i związane<br />

z nią media i spółki otrzymały od<br />

paliwowego giganta, odpowiedzi<br />

nie otrzymano.<br />

- Umowy zawarte z Orlen S.A.<br />

posiadają zapisy o zachowaniu<br />

poufności, nie możemy zatem<br />

ujawniać ich treści, a dane w tym<br />

zakresie, zgodnie z przepisami<br />

prawa, nie stanowią informacji<br />

publicznej - poinformował zarząd<br />

fundacji.<br />

Mimo że gościem Daniela<br />

Obajtka ani razu nie był o. Tadeusz<br />

Rydzyk, to nie znaczy, że nie<br />

był jego zwolennikiem. Wiosną<br />

2021 r. chwalił on prezesa Orlenu<br />

na antenie Radia Maryja, gratulując<br />

mu „za to, co robi dla Polski”.<br />

REKLAMA<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 16 lutego 2024


12 ECF<br />

•<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

Filmowy placek w toruńskich lokalach<br />

W drugiej połowie lutego serialomaniacy,<br />

a zwłaszcza miłośnicy<br />

twórczości Davida Lyncha<br />

będą mieli okazję do świętowania!<br />

W dniach od 19 do 25 lutego<br />

Europejskie Centrum Filmowe<br />

CAMERIMAGE i Fundacja Tumult<br />

zapraszają mieszkańców Torunia<br />

oraz turystów na „cholernie<br />

dobrą kawę” i wiśniowe wypieki<br />

do zaprzyjaźnionych, toruńskich<br />

lokali!<br />

Fani serialu „Miasteczko Twin<br />

Peaks” doskonale zdają sobie sprawę,<br />

że koniec lutego jest symbolicznym<br />

świętem wszystkich miłośników<br />

tej kultowej produkcji. To<br />

właśnie wtedy Agent Cooper przybywa<br />

do tytułowego miasteczka,<br />

dając początek jednej z najbardziej<br />

ikonicznych serii telewizyjnych<br />

lat 90., która zawładnęła wyobraźnią<br />

milionów widzów na całym<br />

świecie. Ten niekonwencjonalny<br />

kryminał skupiający się wokół niewyjaśnionej<br />

śmierci Laury Palmer<br />

debiutował na srebrnym ekranie<br />

w 1990 r. dwoma sezonami i powrócił<br />

nań triumfalnie po przeszło<br />

25 latach, by zamknąć ostatecznie<br />

historię jego bohaterów, a przy okazji<br />

na nowo zelektryzować swoją<br />

nieuchwytną tajemnicą zwolenników<br />

serii.<br />

To właśnie z ich inicjatywy narodziła<br />

się tradycja corocznego święta<br />

„Twin Peaks”, podczas którego fani<br />

serii organizują filmowe maratony<br />

serialu, odwiedzają miejsca, w których<br />

był kręcony, a przede wszystkim<br />

spotykają się, by wspólnie zjeść<br />

obowiązkowy zestaw składający się<br />

z placka wiśniowego i „cholernie<br />

dobrej kawy”, czyli ulubionej przekąski<br />

Agenta Coopera.<br />

Twórca serialu, David Lynch jest<br />

silnie związany z Festiwalem EnergaCAMERIMAGE.<br />

Reżyser wielokrotnie<br />

odwiedzał wydarzenie,<br />

chętnie spotykając się z miłośnikami<br />

swoich filmów, jak też aktywnie<br />

biorąc udział w promowaniu sztuki<br />

operatorskiej. W 2002 r. otrzymał<br />

Nagrodę dla Reżysera o Wyjątkowej<br />

Wrażliwości Wizualnej oraz<br />

Wyróżnienie Specjalne dla Duetu<br />

Autor Zdjęć – Reżyser, którą odebrał<br />

wraz z Frederickiem Elmesem.<br />

Dekadę później został ponadto<br />

uhonorowany przez festiwal Nagrodą<br />

za Całokształt Twórczości<br />

dla Reżysera. Podziwiając bogaty<br />

dorobek filmowy Davida Lyncha,<br />

twórcy EnergaCAMERIMAGE<br />

pamiętali także o docenieniu jego<br />

twórczości artystycznej, organizując<br />

dwukrotnie kompleksowe wystawy<br />

prezentujące jego działalność<br />

plastyczną. W 2012 r. pokazane<br />

zostały litografie reżysera, z kolei<br />

w 2017 r. zorganizowana została<br />

wystawa SILENCE AND DYNA-<br />

MISM, w tamtym czasie największa<br />

ekspozycja jego dzieł.<br />

Amerykański reżyser, dyrektor<br />

Festiwalu EnergaCAMERIMAGE<br />

Marek Żydowicz oraz Kazimierz<br />

Suwała, dyrektor Europejskiego<br />

Centrum Filmowego CAME-<br />

RIMAGE, związali swoje artystyczne<br />

drogi, angażując się także<br />

w powstanie trzeciego sezonu serialu<br />

„Twin Peaks”.<br />

W dniach 19-25 lutego ulubioną<br />

przekąskę Agenta Coopera – wiśniowy<br />

placek oraz „cholernie dobrą<br />

kawę” specjalnie dla torunian<br />

i gości naszego miasta przygotuje<br />

dwadzieścia toruńskich kawiarni<br />

i restauracji. Choć akcja odbywa<br />

się w Toruniu już po raz kolejny, to<br />

po raz pierwszy spotkała się z tak<br />

dużym odzewem wśród toruńskich<br />

lokali. Choć symbolicznie do świata<br />

„Twin Peaks” będziemy mogli<br />

przenieść się w kawiarniach: Beza<br />

- Polna 7b / Jagiellońska 16, Cafe<br />

pARTer – Wały Gen. Sikorskiego<br />

13 (CSW), Coffee&Whisky House<br />

– Św. Ducha 3, Pie Town – Mickiewicza<br />

107, NAPAR – Most Pauliński<br />

3 i restauracjach: Chleb i Wino<br />

– Rynek Staromiejski 22, ESENCJA<br />

– Szpitalna 9, Hotel Nicolaus – Św.<br />

Ducha 14-16, Karramba – Łazienna<br />

13, Mistrz i Małgorzata – Szewska<br />

17, Monka – Piekary 2, Nova<br />

22 – Żeglarska 22, Pałac Widokowy<br />

– Majdany 1, Street31 – Mostowa 7,<br />

Szamanko – Podmurna 81-83, Szeroka<br />

№ 9 – Szeroka 9, Piernicova –<br />

Przedzamcze 6B.<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 16 lutego 2024


TYLKOTORUN.PL<br />

•<br />

SPORT<br />

13<br />

Pierniki przygasły<br />

Twarde Pierniki oblały sprawdzian przed ćwierćfinałowym meczem Pucharu Polski i przegrały na wyjeździe ze Stalą Ostrów Wielkopolski 98:80<br />

Arriva Polski Cukier <strong>Toruń</strong> przegrał<br />

na wyjeździe w 21. kolejce<br />

Orlen Basket Ligi ze Stalą Ostrów<br />

Wielkopolski 98:80. Torunianie<br />

przespali pierwszą połowę spotkania<br />

i nie zdołali nadrobić potężnej<br />

straty punktowej do jego<br />

końca.<br />

Spotkanie z brązowymi medalistami<br />

Orlen Basket Ligi zapowiadało<br />

się na ciężką przeprawę. Twarde<br />

Pierniki przystępowały do tego<br />

spotkania, mając na koncie trzy porażki<br />

z rzędu: z Dzikami Warszawa<br />

(78:56), z Czarnymi Słupsk (90:65)<br />

oraz Spójnią Stargard (72:97).<br />

Natomiast ostrowianie to zespół<br />

z ogromnymi ambicjami, o czym<br />

świadczy wysoka pozycja w ligowej<br />

tabeli.<br />

Od początku wszystko układało<br />

się po myśli gospodarzy. Pierwszą<br />

kwartę zakończyli z dużą przewagą<br />

i wygrali ją 33:19. Ostrowianie<br />

w następnej kwarcie nie spuszczali<br />

nogi z gazu. Kiedy obydwie ekipy<br />

zeszły na przerwę do szatni, na<br />

tablicy widniał wynik 61:35. Wydawało<br />

się, że mecz jest już przesądzony,<br />

a gospodarze będą z minuty<br />

na minutę powiększać przewagę,<br />

ale podopieczni Srdjana Suboticia<br />

wzięli się do roboty. Ich gra wyglądała<br />

znacznie lepiej i trzecia kwarta<br />

zakończyła się wynikiem 22:21<br />

dla Stali. Torunianie swego dopięli<br />

w ostatnich dziesięciu minutach<br />

meczu, wygrywając ją 24:15. Jednak<br />

ostatecznie spotkanie wygrała<br />

Stal Ostrów Wielkopolski 98:80.<br />

Filip Pląskowski | fot. Facebook Arriva Twarde Pierniki <strong>Toruń</strong><br />

To czwarta porażka z rzędu. Czy torunianie przejdą przemianę w pucharowym meczu z Anwilem?<br />

Najlepiej po stronie Twardych Pierników<br />

zaprezentował się Goran Filipovic.<br />

Chorwat zdobył 20 punktów<br />

i dołożył do tego 6 asyst oraz<br />

5 zbiórek.<br />

- Po raz kolejny słabo weszliśmy<br />

w mecz – powiedział po spotkaniu<br />

ze Stalą Bartosz Diduszko.<br />

– Po raz kolejny zagraliśmy słabo.<br />

Do przerwy mieliśmy już spory<br />

deficyt punktowy. To nasz czwarty<br />

mecz, kiedy nie byliśmy nawet<br />

blisko przeciwnika. Musimy przeanalizować<br />

powtórkę i wyciągnąć<br />

wnioski z tej porażki. Teraz będziemy<br />

grać w pucharze i zapominamy<br />

o wszystkich meczach, które graliśmy.<br />

Puchar rządzi się swoimi zasadami.<br />

Nie pojedziemy tam w roli<br />

faworyta po wynikach w ostatnich<br />

tygodniach. Mamy parę dni, żeby<br />

przemyśleć wszystko, co było złe.<br />

Historia pokazuje, że Puchar Polski<br />

to specyficzna impreza. Jedziemy<br />

tam z myślą, żeby powalczyć z Anwilem<br />

i sprawić niespodziankę.<br />

- Myślę, że mecz rozstrzygnął się<br />

już w pierwszej połowie. Jednak jest<br />

jedna rzecz, którą zrobiliśmy dobrze<br />

– stwierdził Goran Filipovic.<br />

- Udowodniliśmy, że możemy grać<br />

dobrze po przerwie. Postaramy się<br />

to przełożyć na następne mecze.<br />

Jedziemy teraz na puchar i postaramy<br />

się zapomnieć o poprzednich<br />

porażkach.<br />

Już dzisiaj Arriva Polski Cukier<br />

<strong>Toruń</strong> podejmie w ćwierćfinale<br />

Pucharu Polski Anwil Włocławek.<br />

Mimo że torunianie są jednym<br />

z największych zaskoczeń rozgrywek,<br />

to mecz z liderem Orlen Basket<br />

Ligi będzie najtrudniejszym<br />

sprawdzianem. W pierwszym bezpośrednim<br />

pojedynku w tym sezonie<br />

górą byli włocławianie (83:78),<br />

ale podopieczni trenera Srdjana<br />

Suboticia postawili przyjezdnym<br />

trudne warunki. Derby województwa<br />

kujawsko-pomorskiego rozpoczną<br />

się już o godz. 18:00.<br />

Gazetę tworzymy dla Was<br />

Masz temat, problem? Potrzebujesz interwencji?<br />

Zadzwoń lub napisz<br />

Nasi dziennikarze czekają<br />

na TWOJE zgłoszenia<br />

796 302 471<br />

607 908 607<br />

redakcja@tylkotorun.pl<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 16 lutego 2024


14 SPORT<br />

•<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

Koniec marzeń<br />

Drugoligowe CUK Anioły <strong>Toruń</strong> pożegnały się z rozgrywkami Pucharu Polski. Torunianie<br />

postawili jednak twarde warunki przyjezdnym z Warszawy<br />

Filip Pląskowski | fot. Sławomir Kowalski; Facebook CUK Anioły <strong>Toruń</strong><br />

CUK Anioły <strong>Toruń</strong> przegrały<br />

w ćwierćfinale Pucharu Polski<br />

z Projektem Warszawa 0:3 (14:25,<br />

18:25, 12:25). Obyło się bez sensacji,<br />

ale torunianie i tak odnotowali<br />

największy sukces w krótkiej<br />

historii swojej drużyny.<br />

<strong>Toruń</strong>skie „Anioły” w tym sezonie<br />

idą jak burza. Przed ćwierćfinałem<br />

Pucharu Polski nie przegrały<br />

ani jednego oficjalnego spotkania.<br />

Na cztery kolejki przed zakończeniem<br />

rundy zasadniczej<br />

II ligi mają na swoim<br />

koncie 18 zwycięstw<br />

i zapewnione pierwsze<br />

miejsce. W Pucharze Polski<br />

zespół zanotował 4<br />

zwycięstwa. Torunianie<br />

pokonali rezerwy Trefla<br />

Gdańsk 3:0, BAS Białystok<br />

3:0, UKS Spartę Grodzisk<br />

Mazowiecki 3:2 i Arkę<br />

Chełm 3:1. W ćwierćfinałowym<br />

spotkaniu turnieju czekała na nich<br />

ekipa Projektu Warszawa. Warszawiacy<br />

w tym sezonie świetnie<br />

spisywali się w PlusLidze. Obecnie<br />

zajmują trzecie miejsce. Na dodatek<br />

do Torunia podopieczni Piotra<br />

Grabana przyjechali podrażnieni<br />

porażką z Bogdanką LUK Lublin<br />

1:3. Trzeba było cudu, aby wyeliminować<br />

przyjezdnych naszpikowanych<br />

gwiazdami, takimi jak<br />

Andrzej Wrona, Kévin Tillie, Piotr<br />

Nowakowski, Artur Szalpuk czy<br />

Damian Wojtaszek.<br />

– Chciałbym, żeby moi chłopcy<br />

zagrali w czwórce – mówi Krzysztof<br />

Stelmach, trener CUK Aniołów<br />

‘‘ Chciałbym wziąć chłopaków na taki turniej.<br />

Szkoda, że nie obowiązują przepisy sprzed kilku<br />

lat, kiedy do turnieju finałowego kwalifikowało<br />

się osiem zespołów.<br />

w rozmowie z Polsatem Sport. –<br />

Takie są marzenia, ale nieraz marzenia<br />

się spełniają. Nie będziemy<br />

ukrywać, że Projekt Warszawa jest<br />

zdecydowanie silniejszym zespołem.<br />

Chciałbym wziąć chłopaków<br />

Mglista przyszłość<br />

Czy sezon 2024 dla Patryka Dudka i Pawła Przedpełskiego<br />

będzie ostatnim w barwach Apatora <strong>Toruń</strong>? Ich kontrakty jak<br />

na razie nie zostały przedłużone<br />

Filip Pląskowski | fot. Róża Koźlikowska<br />

Patryk Dudek i Paweł Przedpełski<br />

nie są pewni swojej przyszłości<br />

w Toruniu. „Duders” w jednym<br />

z wywiadów zadeklarował, że<br />

chciałby wrócić w przyszłości do<br />

Falubazu Zielona Góra. Z kolei<br />

dalsza jazda Przedpełskiego<br />

w barwach<br />

‘‘<br />

Apatora <strong>Toruń</strong> w dużej<br />

mierze zależy od jego<br />

występów w przyszłym<br />

sezonie.<br />

Kontrakt<br />

mi się kończy w tym roku<br />

w Toruniu. Nie wiem, co przyniesie sezon. Może<br />

będzie takie zainteresowanie z Zielonej Góry lub<br />

z innych klubów. Zobaczę.<br />

O mistrzostwo w następnym<br />

sezonie toruńscy<br />

żużlowcy powalczą<br />

w takim samym składzie<br />

jak dotychczas. Apator<br />

to jedyny zespół w lidze,<br />

w którym nie zaszły żadne zmiany.<br />

Jedyna roszada zaszła na stanowisku<br />

trenera, gdzie Piotr Baron zastąpił<br />

Jana Ząbika. Klub ma nawet<br />

przygotowany trzon drużyny na<br />

sezon 2025. Działacze przedłużyli<br />

kontrakty Emila Sajfutdinowa<br />

i Roberta Lamberta. Duże szanse<br />

na dalszą jazdę w barwach Apatora<br />

ma także Wiktor Lampart. Pod<br />

znakiem zapytania stoi przyszłość<br />

Patryka Dudka i Pawła Przedpełskiego.<br />

Spekuluje się, że ma to<br />

związek z powrotem popularnego<br />

„Dudersa” do Falubazu Zielona<br />

Góra. Żużlowiec na początku lutego<br />

przebywając na zgrupowaniu reprezentacji<br />

Polski na Malcie, udzielił<br />

wywiadu dla oficjalnego portalu<br />

na taki turniej. Szkoda, że nie obowiązują<br />

przepisy sprzed kilku lat,<br />

kiedy do turnieju finałowego kwalifikowało<br />

się osiem zespołów – dodaje<br />

szkoleniowiec.<br />

W hali Szkoły Podstawowej <strong>nr</strong><br />

28 Na Skarpie w pierwszym secie<br />

szybkie prowadzenie objął Projekt<br />

Warszawa. Siatkarze z Warszawy<br />

kontrolowali jego przebieg i po<br />

kilku minutach wypracowali sporą<br />

przewagę, wygrywając go 25:14.<br />

Anioły nie zraziły się wysoką<br />

porażką w pierwszej<br />

odsłonie meczu. Drugi set<br />

to przemiana podopiecznych<br />

trenera Krzysztofa<br />

Stelmacha, którzy wspięli<br />

się na wyżyny swoich<br />

możliwości. Od początku<br />

obie drużyny szły punkt<br />

za punkt, a w pewnym<br />

momencie minimalną<br />

przewagę zdobyli torunianie.<br />

W połowie seta prowadzenie<br />

odzyskali podopieczni trenera<br />

Piotra Grabana i nie wypuścili go<br />

już do końca. Projekt wygrał drugą<br />

odsłonę 25:18. W trzecim secie<br />

było widać różnicę klas pomiędzy<br />

kadry. Zdradził w nim, kiedy wróci<br />

do swojego macierzystego klubu.<br />

- No właśnie. Kiedy? - zaczął<br />

Dudek cytowany przez Przegląd<br />

Sportowy Onet. - Kontrakt mi się<br />

kończy w tym roku w Toruniu. Nie<br />

wiem, co przyniesie sezon. Może<br />

będzie takie zainteresowanie z Zielonej<br />

Góry lub z innych klubów.<br />

Zobaczę. Trudno odpowiedzieć na<br />

to pytanie teraz. Myślę, że będzie<br />

dużo scenerii ze mną związanych<br />

w internecie. Będzie kolejna saga<br />

Patryka Dudka. Gdzie pójdzie, do<br />

jakiego klubu? Na pewno plan jest<br />

taki, że chcę wrócić do Zielonej<br />

Góry, ale kiedy, to jest kolejne pytanie,<br />

na które w tej chwili nie umiem<br />

odpowiedzieć - wyznał reprezentant<br />

Polski.<br />

Swojej przyszłości nie jest pewien<br />

także Paweł Przedpełski.<br />

Na razie nie widać<br />

w planach na przyszłość<br />

wychowanka Apatora <strong>Toruń</strong>.<br />

Sam żużlowiec wie, że<br />

jest dużo możliwości.<br />

– Nikt nie wie, co się<br />

wydarzy – powiedział<br />

Przedpełski w rozmowie<br />

z „Tygodnikiem Żużlowym”.<br />

– Oczywiście, że jest<br />

taka możliwość, że za rok<br />

o tej porze będę na drugim końcu<br />

Polski. Generalnie wiadomo, jak<br />

to wygląda. Był okres, że byłem<br />

w Częstochowie i wróciłem też do<br />

Torunia. I czuję się w tym Toruniu<br />

bardzo dobrze. To moje miasto, to<br />

klub, w którym zaczynałem karierę<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 16 lutego 2024<br />

Bilety na spotkanie z Projektem Warszawa sprzedały się w trzy<br />

minuty…<br />

obydwoma zespołami. Siatkarze<br />

Projektu Warszawa zdominowali<br />

trzeci set wynikiem 25:13 i awansowali<br />

do Final Four rozgrywek Pucharu<br />

Polski.<br />

CUK Anioły <strong>Toruń</strong> to klub siatkarski<br />

założony w 2021 r. Wilfredo<br />

Leon, reprezentant Polski, wraz ze<br />

wspólnikami i swoją żoną – Małgorzatą<br />

podjął inicjatywę stworzenia<br />

nowego ośrodka siatkarskiego<br />

w Toruniu. Aktualnie zespół gra na<br />

drugim poziomie rozgrywkowym<br />

w Polsce, ale aspiracje właścicieli<br />

sięgają wysoko. Ma on docelowo<br />

znaleźć się w pierwszej klasie rozgrywkowej.<br />

– Jesteśmy młodym klubem, to<br />

i z którym jestem związany.<br />

Wychowanek Apatora w poprzednim<br />

sezonie PGE Ekstraligi<br />

nie zachwycał. Zdobył 119 punktów<br />

i 15 bonusów. Wystąpił we<br />

wszystkich spotkaniach, a na tor<br />

wyjechał 89 razy. Dało to średnią<br />

1,506 punktu na mecz.<br />

- Wiem, że stać mnie na lepszą<br />

jazdę i myślę, że działacze Apatora<br />

też to wiedzą i też w to wierzą -<br />

dodał. - Do tego będę dążył, żeby<br />

w tym roku było lepiej, do tego bardzo<br />

mocno się przygotowuję. A jak<br />

to wypadnie? To się okaże.<br />

Spekuluje się, że w nadchodzącym<br />

sezonie ktoś z dwójki<br />

dopiero nasz trzeci sezon na siatkarskiej<br />

mapie Polski i cieszy fakt,<br />

że udało nam się wysłać do środowiska<br />

tak pozytywny sygnał –<br />

przekazał przed ćwierćfinałowym<br />

meczem Sportowym Faktom Karol<br />

Lejman, prezes Aniołów. – Natomiast<br />

na tę chwilę największą satysfakcję<br />

sprawia nam fakt, iż udało<br />

nam się zbudować bardzo duże<br />

zainteresowanie siatkówką w Toruniu.<br />

Praktycznie na każdym meczu<br />

mamy komplet kibiców, nasze<br />

działania wychodzą zdecydowanie<br />

poza halę i dzień meczowy po to,<br />

by w sposób trwały i na swój sposób<br />

oryginalny wpisać się w środowisko,<br />

w którym funkcjonujemy.<br />

Miejsce w składzie na sezon 2025 mają już zapewnione Emil<br />

Sajfutdinow i Robert Lambert.<br />

Dudek - Przedpełski może zostać<br />

zastąpiony przez Taia Woffindena<br />

z Betard Sparty Wrocław. Taką informację<br />

podał portal Interia. Klub<br />

z grodu Kopernika może pozyskać<br />

także żużlowców jednego ze spadkowiczów.<br />

W przypadku spadku<br />

ZOOleszcz GKM Grudziądz byłby<br />

to Max Fricke lub Jason Doyle,<br />

a gdyby z ligi zleciał Enea Falubaz<br />

Zielona Góra, toruńscy działacze<br />

mogliby popracować nad sprowadzeniem<br />

Jarosława Hampela, Piotra<br />

Pawlickiego czy Rasmusa Jensena.<br />

Jednak najgorętszym nazwiskiem<br />

byłby Janusz Kołodziej występujący<br />

w barwach FOGO Unii Leszno.


•<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

ZA MIEDZĄ<br />

15<br />

Wspólne inwestycje<br />

Być może wkrótce pętla autobusowa w Oborach nie<br />

będzie dłużej bezużyteczna. Jest szansa na kursy MZK do<br />

Torunia przez gminę Lubicz<br />

Magdalena Witt-Ratowska | fot. Urząd Gminy Obrowo<br />

Spotkanie gmin Lubicz i Obrowo.<br />

Połączenie autobusowe i budowa<br />

sieci kanalizacyjnej były tematem<br />

spotkania wójtów Marka Nicewicza<br />

i Andrzeja Wieczyńskiego<br />

oraz przedstawicieli gmin Lubicz<br />

i Obrowo. Rozpatrywano możliwość<br />

wspólnych przedsięwzięć.<br />

Jedną ze spraw, która ponownie<br />

była omawiana, jest połączenie autobusowe<br />

MZK do Obór. Chodzi<br />

o wydłużenie kursów poza gminę<br />

Lubicz. Tym razem w wariancie<br />

przeniesienia pętli autobusowej<br />

z Kopanina do Obór, a tym samym<br />

przedłużenia linii <strong>nr</strong> 113 w gminie<br />

Lubicz do gminy Obrowo.<br />

Gmina Obrowo od dawna jest<br />

przygotowana na to rozwiązanie,<br />

ponieważ pętla autobusowa stoi<br />

i czeka na autobusy od ponad 2 lat.<br />

Jednak takie kompromisowe rozwiązanie<br />

– o które od dłuższego<br />

już czasu zabiega gmina – jest niemożliwe<br />

bez porozumienia z gminą<br />

Lubicz.<br />

- Wreszcie ta ważna sprawa dla<br />

mieszkańców naszej gminy staje<br />

się realna. Mieszkańcy Kopanina<br />

zaś zyskają dodatkowy przystanek<br />

i odzyskają teren dotychczasowej<br />

pętli. Liczę, że ta kolejna koncepcja<br />

rozwiązania problemu będzie tą<br />

ostatnią i z korzyścią dla obu gmin.<br />

Cieszę się, że w zgodzie możemy<br />

rozwiązać szereg problemów w ramach<br />

dobrego sąsiedztwa – powiedział<br />

wójt Andrzej Wieczyński.<br />

Kolejne rozmowy w tej sprawie<br />

zaplanowano w toruńskim Urzędzie<br />

Miasta, w Wydziale Gospodarki<br />

Komunalnej. W spotkaniu<br />

wezmą udział przedstawicielki<br />

gminy Obrowo – radna Sylwia Lisińska<br />

oraz sołtys Lucyna Walczyk.<br />

Później będzie również spotkanie<br />

z tymi, dla których ta sprawa jest<br />

istotna, czyli mieszkańcami.<br />

W oczekiwaniu na docelowe<br />

rozwiązanie kwestii skomunikowania<br />

Obór z Toruniem wprowadzone<br />

zostało tymczasowe rozwiązanie,<br />

mianowicie kursy gminnym<br />

autobusem. Rozkład przewiduje<br />

trzy kursy poranne oraz trzy popołudniowe.<br />

Przy okazji omawiany był także<br />

temat wspólnej budowy kolektora<br />

ściekowego dla mieszkańców obu<br />

sąsiadujących ze sobą gmin. To<br />

także ciąg dalszy wcześniejszych<br />

ustaleń.<br />

- Przypomnę, że planuję budowę<br />

sieci kanalizacyjnej w Oborach,<br />

a środki na pierwsze prace<br />

uwzględnione są w budżecie na ten<br />

rok – mówił wójt Andrzej Wieczyński.<br />

- Mowa tu o wspólnym przedsięwzięciu<br />

wraz z gminą Lubicz<br />

zarówno na etapie projektowania,<br />

następnie budowy, a potem eksploatacji<br />

w ramach porozumienia między<br />

dwoma gminami – dodał.<br />

Droga w Kawęczynie<br />

fot. Urząd Gminy Obrowo<br />

To kontynuacja remontu.<br />

Jeszcze w tym roku mieszkańcy<br />

Kawęczyna pojadą wyremontowaną<br />

drogą. Ogłoszono przetarg<br />

na przebudowę od skrzyżowania<br />

z DK 10 do torów kolejowych.<br />

W 2021 r. przebudowano jej<br />

część – od torów w kierunku przedszkola.<br />

Teraz czas na ciąg dalszy.<br />

Jest to możliwe dzięki dofinansowaniu.<br />

- W związku z wahaniami cen,<br />

trudno oszacować, ile to przedsięwzięcie<br />

będzie dokładnie kosztować<br />

– wyjaśnia wójt Andrzej<br />

Wieczyński. - Dzięki otrzymanym<br />

środkom Rządowego Funduszu<br />

Rozwoju Dróg, w wysokości ponad<br />

1,5 mln zł, zabezpieczyliśmy w budżecie<br />

na ten rok środki na przebudowę.<br />

Czekamy na rozstrzygnięcie<br />

przetargu.<br />

Projekt zakłada nawierzchnię<br />

bitumiczną o szerokości 5 m, zjazdy<br />

do posesji, dwie zatoki autobusowe<br />

oraz dwa chodniki o długości 130<br />

m i oświetlone przejścia dla pieszych.<br />

Według założeń droga powinna<br />

być gotowa do końca roku.<br />

(MW-R)<br />

Dla osób z niepełnosprawnościami<br />

Budynki byłego kompleksu szpitala psychiatrycznego przy ul. Skłodowskiej-Curie w Toruniu zostaną wyremontowane.<br />

Powstanie tam Regionalne Centrum Wsparcia i Aktywizacji<br />

Filip Pląskowski | fot. Szymon Zdziebło / tarantoga.pl dla UMWKP<br />

W Toruniu powstanie Regionalne<br />

Centrum Wsparcia i Aktywizacji.<br />

Ma ono integrować opiekę<br />

nad osobami niesamodzielnymi<br />

w domu oraz pomagać osobom<br />

społecznie wykluczonym.<br />

Ruszyła przebudowa Regionalnego<br />

Centrum Wsparcia i Aktywizacji,<br />

a wraz z nią budowa bazy<br />

lokalowej dla segmentu rehabilitacyjnego.<br />

8 lutego w obecności<br />

marszałka Piotra Całbeckiego<br />

podpisano umowę z wykonawcą<br />

robót remontowo-adaptacyjnych<br />

w dwóch<br />

budynkach<br />

w kompleksie<br />

dawnego szpitala<br />

psychiatrycznego<br />

przy<br />

ul. Skłodowskiej-Curie.<br />

– Robimy<br />

coś bardzo ważnego, oczekiwanego<br />

przez mieszkańców regionu, bo<br />

potrzeby w tym zakresie są duże –<br />

wyjaśnia marszałek Piotr Całbecki.<br />

– To będzie miejsce, do którego<br />

będzie się można zwrócić po diagnozę<br />

(potrzeb rehabilitacyjnych),<br />

profesjonalne doradztwo, samą<br />

szeroko rozumianą rehabilitację,<br />

otwarte 24 godz. na dobę.<br />

Po przeprowadzeniu remontu<br />

w budynkach powstaną nowocześnie<br />

wyposażone sale: terapeutyczne,<br />

poznawania świata, integracji<br />

sensorycznej, kinezyterapii,<br />

pokoje terapeutów, nowoczesne<br />

pomieszczenia biurowe oraz miejsca<br />

krótkookresowego pobytu.<br />

W podpiwniczeniu zostaną przygotowane<br />

pomieszczenia przeznaczone<br />

na działalność cateringową oraz<br />

‘‘To będzie miejsce, do którego będzie się można<br />

zwrócić po diagnozę (potrzeb rehabilitacyjnych),<br />

profesjonalne doradztwo, samą szeroko rozumianą<br />

rehabilitację, otwarte 24 godz. na dobę.<br />

świadczenie usług pralniczych. Zakres<br />

prac obejmie wymianę wszystkich<br />

okładzin ściennych, podłogowych<br />

oraz sufitów podwieszanych,<br />

wymianę wszystkich drzwi wewnętrznych,<br />

kompleksową wymianę<br />

lub wykonanie nowych instalacji<br />

Regionalne Centrum Wsparcia i Aktywizacji to unikalne miejsce<br />

dla regionu i całego kraju.<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 16 lutego 2024<br />

sanitarnych, elektrycznych, monitoring<br />

wizyjny (CCTV), instalacji<br />

audio-wideo i TV, systemu sygnalizacji<br />

pożarowej, oznaczeń wizualnych<br />

(m.in. przeciwpożarowych,<br />

informacyjnych), a także montaż<br />

mebli oraz innych sprzętów. Po<br />

zakończonym remoncie budynki<br />

spełnią standardy dostępności dla<br />

osób z niepełnosprawnościami,<br />

obejmujące odpowiednie oznaczenia,<br />

balustrady, windę i oświetlenie.<br />

W toruńskim Regionalnym<br />

Centrum Wsparcia i Aktywizacji<br />

pacjenci będą mieć możliwość skorzystania<br />

nie tylko z rehabilitacji<br />

prowadzonej na zasadach ambulatoryjnych,<br />

lecz także z turnusów rehabilitacyjnych.<br />

W tym celu zostanie<br />

utworzone zaplecze z miejscami<br />

krótkookresowego pobytu.<br />

Misją Regionalnego Centrum<br />

Wsparcia i Aktywizacji jest uzupełnienie<br />

istniejącego systemu<br />

wsparcia i opieki społecznej o brakujące<br />

ogniwa, zwłaszcza dla osób<br />

z niepełnosprawnościami i ich rodzin.<br />

Centrum będzie oferować<br />

różnorodne usługi, w tym infolinię,<br />

mieszkania instruktażowe, mieszkania<br />

wspomagane, segment diagnostyczno-terapeutyczny,<br />

moduł<br />

warsztatowo-szkoleniowy, oraz<br />

zatrudniać będzie osoby niepełnosprawne<br />

w ramach spółdzielni<br />

socjalnej. Jego celem jest świadczenie<br />

pomocy w trudnych sytuacjach<br />

związanych z opieką nad osobami<br />

z niepełnosprawnościami w domu,<br />

a także wsparcie skierowane do<br />

osób społecznie wykluczonych.<br />

Baza lokalowa Centrum to stopniowo<br />

modernizowany kompleks<br />

dawnego szpitala psychiatrycznego<br />

przy ul. Skłodowskiej-Curie w Toruniu.<br />

Inwestycja zostanie sfinansowana<br />

w ramach programu regionalnego<br />

Fundusze Europejskie dla Kujaw<br />

i Pomorza 2021-2027. Koszt wyniesie<br />

22 mln zł, a dotacja 21 mln zł.<br />

W imieniu samorządu województwa<br />

inwestorem jest marszałkowski<br />

Regionalny Ośrodek Polityki<br />

Społecznej (ROPS), a wykonawcą<br />

robót budowlanych jest toruńska<br />

firma Dolmar. Zakończenie inwestycji<br />

planowane jest na październik<br />

2024 r.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!