You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
•<br />
TYLKOTORUN.PL<br />
MIASTO<br />
11<br />
Radni z inicjatywą<br />
dla zwierząt<br />
Rada Miasta poparła inicjatywę „PiESEL – nadaj<br />
zwierzęciu tożsamość”<br />
Joanna Węglewska<br />
Projekt ma zapobiec bezdomności czworonogów.<br />
Podczas ostatniej sesji Rady Miasta<br />
radni głosowali nad projektem<br />
„PiESEL – nadaj zwierzęciu tożsamość”.<br />
Z inicjatywą wyszedł klub<br />
radnych Aktywni dla Torunia.<br />
„PiESEL – nadaj zwierzęciu<br />
tożsamość” to ogólnopolska kampania,<br />
której celem jest przygotowanie<br />
projektu ustawy o wprowadzeniu<br />
obowiązku czipowania oraz<br />
rejestracji psów i kotów w centralnym,<br />
elektronicznym rejestrze.<br />
Dzięki temu problem bezdomności<br />
wśród zwierząt mógłby się znacznie<br />
zmniejszyć.<br />
– Poparcie samorządów jest<br />
ważne. Z prośbą o wsparcie tej inicjatywy<br />
zwróciła się do mnie Maria<br />
Januszczyk, koordynatorka kampanii<br />
PiESEL. Wyraziłam gotowość<br />
do poparcia tej kampanii, ponieważ<br />
sama mam psa, rozumiem tę ideę<br />
i widzę potrzebę, aby ją szerzyć –<br />
mówi Margareta Skerska-Roman,<br />
przewodnicząca klubu radnych<br />
Aktywni dla Torunia.<br />
Projekt został uchwalony przez<br />
radnych. Pozytywną opinię na temat<br />
uchwały wydał prezydent Torunia<br />
Michał Zaleski, mówiąc, że<br />
działania przyczynią się do poprawy<br />
dobrostanu zwierząt i zmniejszą<br />
populację psów i kotów przebywających<br />
w schronisku. Pomysł popiera<br />
również Schronisko dla Bezdomnych<br />
Zwierząt w Toruniu.<br />
– Myślę, że czas najwyższy<br />
uznać czipowanie za normę. U nas<br />
bezdomność bierze się ze zwierząt<br />
właścicielskich, nie ze zwierząt bezpańskich,<br />
bo tych jest naprawdę<br />
znikomy procent w schronisku –<br />
mówi Agnieszka Szarecka, kierowniczka<br />
Schroniska dla Bezdomnych<br />
Zwierząt w Toruniu.<br />
W toruńskim schronisku pojawia<br />
się trudny problem dotyczący<br />
zwierząt, które niegdyś cieszyły się<br />
domem, lecz zostały porzucone<br />
przez swoich opiekunów. Dla wielu<br />
z nich to ogromna trauma.<br />
– Porzucanie zwierząt jest karalne<br />
i niezgodne z prawem. Wszystkie<br />
te osoby powinny ponieść za to<br />
odpowiedzialność. A ludzie niestety<br />
czują się w tej kwestii zupełnie<br />
bezkarni. Najgorsze jest to, że osoba,<br />
która pozbyła się jednego zwierzaka,<br />
bo sprawiał jakieś problemy,<br />
za chwilę ma kolejnego – opowiada<br />
Agnieszka Szarecka.<br />
Schronisko wydaje na bezdomność<br />
coraz większe fundusze. Coraz<br />
więcej płacą również gminy na<br />
utrzymanie bezdomnych zwierząt.<br />
Czipowanie i rejestrowanie zwierzęcia<br />
w systemie przyczyniłoby się<br />
do zmniejszenia tego zjawiska. Projekt<br />
jest potrzebny, a prace nad jego<br />
wdrożeniem są w realizacji.<br />
– Kampania PiESEL jest na etapie<br />
uzgodnień w Sejmie. Myślę, że<br />
wszystko jest na dobrej drodze –<br />
mówi Margareta Skerska-Roman.<br />
– Bycie właścicielem psa czy kota<br />
to odpowiedzialność. To powinna<br />
być świadoma i racjonalnie podjęta<br />
decyzja, ze względu na wszystkie<br />
koszty, które się wiążą z utrzymaniem<br />
zwierzęcia.<br />
W opiece i dbaniu o dobrobyt<br />
czworonogów istotna jest również<br />
kwestia kastracji. Obecnie<br />
w Toruniu nie ma dofinansowania<br />
z Urzędu Miasta na taki zabieg.<br />
Jest jednak ochrona zwierząt wolno<br />
żyjących, na którą w tym roku<br />
Wydział Gospodarki Komunalnej<br />
przyznał 72 tys. zł. Przyznano je<br />
fundacji „Cztery łapy”, która otrzymała<br />
22 tys. zł na zapobieganie poszerzaniu<br />
się bezdomności kotów<br />
wolno żyjących. Taką samą kwotę<br />
otrzymało <strong>Toruń</strong>skie Towarzystwo<br />
Ochrony Praw Zwierząt na ograniczanie<br />
i kontrolę populacji kotów<br />
wolno żyjących na terenie Torunia<br />
w 2024 r. Na przeprowadzenie zabiegów<br />
weterynaryjnych w zakresie<br />
sterylizacji i kastracji co najmniej<br />
500 kotów wolno żyjących na terenie<br />
miasta przyznano 28 tys. zł<br />
fundacji „KOT – Koty Otoczone<br />
Troską”.<br />
Pielgrzymki<br />
do Obajtka<br />
Z księgi wejść do szefa Orlenu wynika, że Lidia<br />
Kochanowicz-Mańk i o. Jan Król powiązani z fundacją Lux<br />
Veritatis ponad 50 razy byli gośćmi Daniela Obajtka<br />
Filip Pląskowski<br />
Przedstawiciele fundacji Lux Veritatis<br />
od 2019 r. do 2023 r. spotykali<br />
się z byłym prezesem Orlenu<br />
Danielem Obajtkiem. Fundacja<br />
twierdzi, że prowadziła rozmowy<br />
handlowe, ale pozostawiła<br />
bez odpowiedzi zapytanie<br />
o ujawnienie konkretnych kwot,<br />
jakie otrzymała od koncernu paliwowego.<br />
Od kilku tygodni w Polsce jest<br />
głośno o tym, z kim w czasie sześciu<br />
lat swoich rządów w siedzibie<br />
największej i najbogatszej polskiej<br />
spółki spotykał się już były prezes<br />
Orlenu Daniel Obajtek. Oprócz<br />
nazwisk czołowych polskich polityków,<br />
ludzi biznesu i mediów na<br />
liście znaleźli się również ludzie<br />
związani z mediami o. Tadeusza<br />
Rydzyka – Radiem Maryja, Telewizją<br />
Trwam oraz powołaną przez<br />
niego fundacją Lux Veritatis.<br />
Jak poinformował na początku<br />
lutego Onet, ponad 50 razy gośćmi<br />
Daniela Obajtka byli Lidia<br />
Kochanowicz-Mańk i o. Jan Król<br />
z zarządu fundacji Lux Veritatis.<br />
Kobieta współpracuje z o. Rydzykiem<br />
od lat 90. XX w. Członkiem<br />
zarządu fundacji jest od 2011 r.<br />
Ma ona decydować o finansach<br />
medialnej działalności redemptorystów.<br />
Zasiada również w spółkach<br />
Salus i Geotermia <strong>Toruń</strong>.<br />
Z kolei o. Jan Król jest dyrektorem<br />
muzeum „Pamięć i Tożsamość”<br />
im. św. Jana Pawła II oraz prezesem<br />
należących do fundacji spółek<br />
Geotermia <strong>Toruń</strong> i Uzdrowisko<br />
Termy <strong>Toruń</strong>skie.<br />
- Daniel Obajtek traktował ją<br />
z ogromną atencją - mówi Onetowi<br />
informator z centrali Orlenu.<br />
- Kilkukrotnie byłem świadkiem,<br />
gdy podczas jakiegoś spotkania<br />
wchodziła do niego sekretarka,<br />
zapowiadając wizytę pani Lidii,<br />
a on po prostu zrywał się i biegł<br />
do windy, żeby osobiście powitać<br />
ją przy drzwiach.<br />
Zarząd Lux Veritatis w przesłanym<br />
Onetowi oświadczeniu<br />
przekazał, że „fundacja prowadziła<br />
m.in. rozmowy handlowe<br />
dotyczące usług reklamowych<br />
w mediach należących do fundacji”.<br />
Gdy zapytano o konkretne<br />
kwoty, jakie fundacja i związane<br />
z nią media i spółki otrzymały od<br />
paliwowego giganta, odpowiedzi<br />
nie otrzymano.<br />
- Umowy zawarte z Orlen S.A.<br />
posiadają zapisy o zachowaniu<br />
poufności, nie możemy zatem<br />
ujawniać ich treści, a dane w tym<br />
zakresie, zgodnie z przepisami<br />
prawa, nie stanowią informacji<br />
publicznej - poinformował zarząd<br />
fundacji.<br />
Mimo że gościem Daniela<br />
Obajtka ani razu nie był o. Tadeusz<br />
Rydzyk, to nie znaczy, że nie<br />
był jego zwolennikiem. Wiosną<br />
2021 r. chwalił on prezesa Orlenu<br />
na antenie Radia Maryja, gratulując<br />
mu „za to, co robi dla Polski”.<br />
REKLAMA<br />
<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 16 lutego 2024