WIELOPOKOLENIOWOŚĆ
4/2012 - plik pdf (1 903 120 bajtów) - Wojewódzka Biblioteka ...
4/2012 - plik pdf (1 903 120 bajtów) - Wojewódzka Biblioteka ...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
i po angielsku, nieskomplikowana, rytmiczna struktura wykonywanej<br />
przez trio muzyki i naturalna, szczera ekspresja zostały docenione<br />
przez olsztyńską publiczność, która długo nie chciała się rozstać<br />
z muzykami z Izraela. Był to pierwszy koncert Shachara Gilada podczas<br />
tournée po Polsce i okazał się dobrym początkiem udanej trasy<br />
koncertowej, czego efekty można zobaczyć w teledysku pokazującym<br />
zmontowane obrazy z wielu koncertów, również koncertu w olsztyńskiej<br />
„Sowie”.<br />
Ostatni wieczór festiwalu, który okazał się sporą niespodzianką<br />
nie tylko dla miłośników jazzu, był zarazem ostatnim koncertem trasy<br />
koncertowej polsko-izraelsko-amerykańsko-ukraińskiego zespołu<br />
P.G.R. Rozwinięciem wdzięcznego skrótu jest nazwa zespołu Projekt<br />
Grzegorza Rogali. Jest to zespół pracujący według coraz szerzej<br />
stosowanej formuły otwartego składu. W zależności od możliwości<br />
w zespole pojawiają się różni muzycy, a styl muzyki jest wypadkową<br />
aktualnego składu. Taka kalejdoskopowa zmienność to niewątpliwie<br />
sposób na wzbogacenie prezentowanej muzyki, ale także recepta na<br />
ciągły rozwój współpracujących przy kolejnych projektach muzyków.<br />
W tej edycji P.G.R. tworzyli: izraelska saksofonistka Sagit Zilberman,<br />
puzonista Grzegorz Rogala, kontrabasista Wojciech Pulcyn i perkusista<br />
Igor Hnydyn.<br />
Aby przybliżyć atmosferę i wszelkie jakości koncertu finałowego<br />
Dni Kultury Żydowskiej, należałoby napisać osobny artykuł. Kwartet<br />
zagrał znakomicie, w wielu fragmentach doskonale wykorzystując<br />
nie sprzyjającą przecież muzyce jazzowej akustykę gotyckiego<br />
refektarza. Sagit Zilberman grająca na saksofonie altowym z precyzją<br />
artykulacyjną, doskonałą barwą i z subtelnie dobraną ekspresją, wprowadziła<br />
klasycznie jazzowy porządek. Puzonista Grzegorz Rogala był<br />
jej przeciwieństwem, bliższy bluesowej żywiołowości i silnej męskiej<br />
ekspresji, budował odważne, zdecydowane frazy. Fenomenalny perkusista<br />
z Ukrainy, Igor Hnydyn, prowadził własną narrację, opartą<br />
nie tylko na strukturach rytmicznych, ale przede wszystkim na bogactwie<br />
brzmieniowym i silnych kontrastach. Niezwykle interesujące<br />
dialogi z muzykami, a przede wszystkim z saksofonistką, nawiązywał<br />
Wojciech Pulcyn, którego kontrabas doskonale wybrzmiewał w zamkowych<br />
salach.<br />
Styl muzyczny, kreatywność improwizacji oraz repertuar obejmujący<br />
także utwory Johna Zorna pozwalają widzieć w muzyce P.G.R.<br />
nawiązanie do ruchu radykalnej kultury żydowskiej. I jest to niewątpliwie<br />
ważny element zarówno z punktu widzenia dalszego rozwoju<br />
młodych muzyków jak i olsztyńskiej publiczności, która jest już dobrze<br />
z tym nurtem zaznajomiona – między innymi dzięki kreatywnym<br />
działaniom Arona Bluma. Każdy z tegorocznych koncertów Dni<br />
Kultury Żydowskiej stawał się potwierdzeniem, że wartościowa muzyka<br />
jest przez olsztyńską publiczność ceniona i życzliwie oczekiwana.<br />
Specjalnością a nawet już tradycją olsztyńskiego festiwalu jest<br />
promocja kultury muzycznej powiązanej z kulturą żydowską, a jednak<br />
prezentującą wartości uniwersalne. I może w takim związku najbliżej<br />
jest do osiągnięcia zrozumienia i akceptacji, które są najważniejszym<br />
celem każdego festiwalu.<br />
Małgorzata Olewnik, z cyklu Odczucia, akwatinta, 2012<br />
04/2012<br />
VariArt 25