30.07.2015 Views

U PROGU DEMOKRACJI - Powiat Słupski

U PROGU DEMOKRACJI - Powiat Słupski

U PROGU DEMOKRACJI - Powiat Słupski

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

częścią opozycji solidarnościowej, mimo silnych oporów części aparatuwładzy, zakończyły się w styczniu 1989 r. osiągnięciem wstępnegoporozumienia. Jego warunkiem była zgoda władz na relegalizacjęSolidarności, bez której Wałęsa i jego współpracownicy skupieni wutworzonym w grudniu 1988 r. Komitecie Obywatelskim, nie chcieliusiąść przy okrągłym stole.27 stycznia 1989 r. odbyło się spotkanie w ośrodku MinisterstwaSpraw Wewnętrznych w Magdalence, na którym ustalono, że obradyokrągłego stołu rozpoczną się 6 lutego w należącym do Urzędu RadyMinistrów Pałacu Namiestnikowskim przy Krakowskim Przedmieściu.Wzięło w nich udział 57 osób, w tym 29 reprezentowało obózrządzący, 25 opozycję i 3 hierarchię kościelną. Obradowano w trzechgłównych zespołach roboczych (stolikach): gospodarki i politykispołecznej, reform politycznych oraz pluralizmu związkowego. Wzespołach powołano podzespoły i grupy robocze. Łącznie w negocjacjachuczestniczyło około 450 osób. Jednakże najistotniejsze kwestiesporne rozstrzygnięto w trakcie poufnych spotkań kierownictwwszystkich delegacji, które najczęściej odbywały się w Magdalence.Uczestniczyły w nich 42 osoby, lecz faktycznie liczyło się tylko kilkanaściez nich. Po stronie rządowej byli to: Stanisław Ciosek, CzesławKiszczak, Aleksander Kwaśniewski i Janusz Reykowski. Natomiast wreprezentacji Solidarności kluczową rolę, poza Wałęsą, odgrywali:Zbigniew Bujak, Władysław Frasyniuk, Bronisław Geremek, JacekKuroń, Tadeusz Mazowiecki i Adam Michnik. W rozmowach w Magdalencebrali też udział bp Tadeusz Gocłowski i ks. Alojzy Orszulik.W trakcie obrad okrągłego stołu ustalono, że Sejm zostanie rozwiązanyprzed terminem, odbędą się wybory do Sejmu i Senatu wedługwspólnie ustalonej ordynacji wyborczej, nowy parlament powołarząd i prezydenta, a w przyszłości uchwali nową konstytucję.O zmianie ustroju nie było mowy. Władze chciały skłonić opozycjęsolidarnościową do udziału w tzw. niekonfrontacyjnych wyborachparlamentarnych, co miało stanowić wstęp do wbudowania jej wsystem polityczny PRL w sposób nie naruszający kierowniczej roliPolskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w państwie. Strona solidarnościowazgodziła się na niedemokratyczny charakter wyborów,domagając się jednak, aby ordynacja dotyczyła wyłącznie jednej ka-11

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!