30.07.2015 Views

Jesteś stąd bardziej niż myślisz - Powiat Słupski

Jesteś stąd bardziej niż myślisz - Powiat Słupski

Jesteś stąd bardziej niż myślisz - Powiat Słupski

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

w przyszłości chciałbym wybudować hotel i stworzyć mały zwierzyniecstrzem i szefem kuchni na statku, późniejotworzył swoje hotele i restaurację. Całąwięc swoją młodość pracowałem u ojca,kontynuuję tradycje rodzinne. Oczywiścieskończyłem szkołę gastronomiczną, wczasie której praktyki zawodowe odbywałemw „Karczmie pod Kluką”. Później tampodjąłem pracę, miałem też krótki epizodze szkołą wojskową. Jednak po dwóch latachstwierdziłem, że to nie dla mnie. Popowrocie pracowałem u ojca i po jednymsezonie podjąłem decyzję o wyjeździe doNiemiec.- Czy praca na Niemczech pozwoliłaPanu rozwinąć kulinarne rzemiosło?- Oczywiście. W tamtych czasach, abył to koniec lat osiemdziesiątych, w Polscebyła kulinarna pustynia. Po osiedleniusię w Niemczach, rozpocząłem pracę wRendsburgu w regionie Szlezwik-Holsztyn.Pierwszą podjąłem w restauracji, w którejwytwarzano piwo i tam byłem młodszymkucharzem. Przez lata doskonaliłem umiejętnościw niemieckich hotelach i restauracjach.Moim zdaniem, prawdziwy kucharzprzez pierwsze dziesięć lat powinien pracowaćw dziesięciu restauracjach po roku,aby nie być „kucharzem jednego garnka”.- Kiedy wrócił Pan do kraju i czybył jakiś szczególny powód? A może tozwyczajna tęsknota za krajem?- Do Polski wróciłem czternaście lattemu. Będąc jeszcze w Niemczech prowadziłemz bratem ośrodek wczasowy kołoKoczały, więc przyjazdy do kraju bardzosię nasiliły. Głównym jednak powodemprzyjazdu na przepiękną ziemię słupskąbyły sprawy osobiste. Po powrocie pracowałemu ojca w Rowach, a później już rozpocząłemswoją działalność. Najpierw byłato „Chaty Macochy” w Słupsku. Kolejnymetapem była realizacja moich marzeń, ajest nim „Gościniec Słupski”. Miejsce w Bydlinie,gdzie stoi moja restauracja, podobałomi się od wielu lat. Jestem niezwykleszczęśliwy, że właśnie w tym miejscu mogęmieszkać i pracować.- Jeżdżąc często do Ustki, widzę jakprężnie rozwija Pan swoją działalność.Jakie ma Pan plany na najbliższy okres planuję rozwijać się kulinarnie i braći czy myśli Pan o udziale w kolejnych udział w różnych konkursach krajowych,konkursach kulinarnych?a nawet zagranicznych. Mam wiele różnychpomysłów na ciekawe imprezy,- Położenie posesji w pobliżu rzekipowoduje, że w przyszłości chciałbym więc będę je również chciał zorganizowaću siebie. W ciągu najbliższych dniwybudować hotel i stworzyć mały zwierzyniec.Natomiast na najbliższy czas zrobię wszystko, aby jak najlepiej wy-Rowy kolorowe od maFot. M. Matuszewskaszósty ogólnopolski zjazd maskotekFot. ArchiwumDwadzieścia trzy maskotki z całego kraju, reprezentującesamorządy terytorialne, stowarzyszenia, organizacjepozarządowe oraz kluby sportowe wzięły udziałw IV Ogólnopolskim Zjeździe Maskotek w RowachSkupienie tylu maskotek w jednymmiejscu wymaga nie lada zachodu. MałgosiaŻabicka - inicjatorka dziecięcegoprzedsięwzięcia nie szczędziła starań, abyIV Ogólnopolski Zjazd Maskotek w Rowachmóc nazwać imprezą na wysokim poziomie.Tym razem maskotki miały możliwośćprezentacji swoich umiejętności na nowejestradzie, której twórcy nadali kształt okrętu.Cóż się tam działo? Miejska BibliotekaPubliczna przygotowała namiot urodzinowy,obchodząc wraz z małymi turystamipierwsze urodziny swego Koszałka Opałka.Maskotka Biblioteki bez swojej towarzyszkiSierotki Marysi nie mogłaby błyszczeć. Sierotkazabawiała dzieci przeróżnymi formami:artystyczne malowanie twarzy, zabawaw bańki mydlane, tańce i konkursy. StoiskoBiblioteki oblegały tłumy fanów Koszałka iSierotki. Szkoda, że nie można ich sklonować- padł miły okrzyk z tłumu.Obok stoiska urodzinowego KoszałkaOpałka zainstalowała się ekipa z gminyKępice. Po raz pierwszy w Rowach pojawiłsię Jeżyk Grzybik z Kępic, który zgodniez zamierzeniem twórców ma symbolizowaćwytrwałość i piękno przyrody. I rze-8POWIAT SŁUPSKI NR 7-9 (113-115) • LIPIEC-WRZESIEŃ 2010

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!