e-edukacja w krajuDyskusja wyników i praktyczne implikacjePrezentowane badania potwierdzają wagę motywacjijako czynnika zaangażowania w korzystaniez e-learningu. Motywacja wewnętrzna, jak się okazało,ma wpływ na chęć uczestników do korzystaniaz plat<strong>formy</strong> interaktywnej w przyszłości. Zgodniez oczekiwaniami motywacja kształtowana byłaprzez poczucie autonomii oraz ocenę kompetencjiuczestników przejawiającą się w łatwości korzystaniaz e-learningu. Równie ważną rolę w budowaniumotywacji wewnętrznej odgrywała jakość treścizawartych w szkoleniu (ocena ich przydatności)oraz ocena samej plat<strong>formy</strong>. Wyniki te zgodne sąz pracami innych badaczy 9 .Motywacja wewnętrzna ma również istotne znaczeniedla chęci korzystania z e-szkoleń w przyszłości.Warto więc podjąć próby budowania wśród uczestni-ków motywacji wewnętrznej nie tylko ze względu naich zaangażowanie w aktualne korzystanie z plat<strong>formy</strong>,ale również na wolę sięgania po tę metodę naukiw przyszłości.Do badań motywacji w szkoleniach e-learningowychwłączono również dane na temat różnic osobowościowychuczestników. Analizy statystycznienie pozwoliły jednak na określenie, jakie czynnikiosobowościowe zaangażowane są w kształtowaniemotywacji wewnętrznej oraz woli korzystania z e-learninguw przyszłości. W kolejnych badaniach wartoponownie podjąć próbę zidentyfikowania zmiennychosobowościowych mających znaczenie w angażowaniusię uczestników w lekcje e-learningowe.Bibliografia i netografia dostępne sąw wersji internetowej czasopisma.9B. Zimmerman, Self-Efficacy: An Essential Motive to Learn, „Contemporary Educational Psychology” 2000, nr 25, s. 82–91; J. Roca,Chao-Min Chiub, F. Martinez, Understanding e-learning continuance intention: An extension of the Technology Acceptance Model, „InternationalJournal of Human-Computer Studies” 2006, nr, 64, s. 683–696; P. Wallace, The Internet in the Workplace: How New Technologyis Transforming Work, Cambridge University Press, Nowy Jork 2004.PolecamyZastosowanie IT w biznesie – wyniki konkursuRozstrzygnięto drugi ogólnopolski konkurs firmy e-point SA na najlepsze prace dyplomowe z zakresu zastosowańIT w biznesie. Celem konkursu było zwrócenie uwagi studentów na możliwości wykorzystywania najnowszychrozwiązań z dziedziny technologii informacyjnych i nowoczesnych narzędzi informatycznych w działalnościprzedsiębiorstw. Nagrodzeni to: Dariusz Nowak z Wydziału Zarządzania UE w Krakowie (I miejsce), BartłomiejJagodziński z Wydziału Zarządzania UE w Poznaniu (II miejsce) oraz Mateusz Poślednik z Wydziału Elektrotechniki,Informatyki i Telekomunikacji Uniwersytetu Zielonogórskiego (III miejsce).„E-<strong>mentor</strong>” był patronem medialnym tego wydarzenia.Więcej informacji na stronie: http://www.e-point.pl/u235/navi/30590.The MASIE Centre Learning Laband ThinkThankMASIE Centre to międzynarodowy think thankspecjalizujący się organizacyjnym uczeniu się.Jego założyciel, Elliott Massie, kieruje równieżLearning CONSORTIUM – koalicją 240 globalnychorganizacji współpracujących w zakresie rozwojustrategii uczenia się (członkami są m.in. Bank ofAmerica czy UPS).Na stronie znaleźć można m.in. wyniki badańi artykuły tematyczne, blog E. Massiego dotyczącytrendów w nauczaniu, prowadzony od 1997 r.,a także podcasty czy nagrania wideo.Więcej informacji na: http://www.masie.com/.46 e-<strong>mentor</strong> nr 1 (38)
Sea change – brytyjski sposóbna gruntowną przemianęedukacjiMaria ZającObserwowany w ostatnich kilku latach gwałtowny rozwójtechnologii społecznościowych oddziałuje na styl życiai pracy, zwłaszcza młodego pokolenia. Nakłada on takżenowe wymagania na system edukacji, który powinienzostać przystosowany do warunków, w jakich dorastajątzw. cyfrowi tubylcy (digital natives), czyli pokolenie,które nie zna życia bez komputerów, internetu i telefonówkomórkowych. Zagadnień tych dotyczyły prace badawczerealizowane przez zespół Centrum Rozwoju Edukacji NiestacjonarnejSGH w 2010 roku. W ramach analizy dobrychpraktyk dokonano przeglądu działań podejmowanych narzecz unowocześniania procesów kształcenia w WielkiejBrytanii, która pretenduje do miana europejskiego liderazmian w edukacji. Obserwacje wynikające z tej analizystanowią zasadniczą treść niniejszego artykułu, posłużyłyone także jako podstawa do porównania polskiej edukacjiz trendami obserwowanymi w krajach, w których proceszmian jest już zaawansowany.Zmiany oczekiwane i nieoczekiwaneSea change to zwrot pochodzący ze sztuki Burza WilliamaSzekspira, a obecnie idiom, którego używa się wjęzyku angielskim na określenie głębokiej przemiany 1 .Oczekiwanie takiej gruntownej przemiany zaczętoostatnio wyrażać właśnie w odniesieniu do edukacji,która – zdaniem wielu edukatorów – bardzo tegopotrzebuje. Wydawać by się mogło, że nie ma w tymstwierdzeniu niczego nowego, bowiem o potrzebiezmian w sposobie kształcenia mówi się już od wielulat. I również od dawna próbowano łączyć te zmianyz wprowadzeniem komputerów do szkół. Świadcząo tym na przykład prace Seymoura Paperta, autoraznanej książki Burze mózgów, dzieci i komputery, wydanejpo raz pierwszy w 1980 roku, w której wskazujeon na konieczność wprowadzenia poważnych zmianw sposobie nauczania, w szczególności przedmiotówścisłych i przyrodniczych. Zmiany te Papert wiązałz edukacyjnym zastosowaniem komputerów. Jednakpomimo że komputery zaczęto wykorzystywaćw szkołach już w latach osiemdziesiątych, nie przyniosłoto zasadniczych zmian w sposobie kształcenia.Okazało się bowiem, że technologia sama w sobiemoże być tylko środkiem dydaktycznym, ale o tym,jak skutecznie zostanie on użyty, decyduje człowiekze swoją wiedzą, doświadczeniem, a także pomysłowościąi otwartością na zmiany.Kolejną falę oczekiwań na zasadnicze zmianyw sposobie kształcenia wywołało upowszechnieniedostępu do internetu, a w ślad za tym rozwój nauczaniaonline. Entuzjaści e-edukacji zapowiadali wręczzanik tradycyjnych form nauczania, wróżąc koniecepoki podręczników szkolnych i uczniowskich tornistrów.Szczęśliwie futurystyczne wizje szkoły beznauczyciela nie spełniły się – przestrzeń wirtualnaw internecie nie zastąpiła szkolnej klasy, a e-podręcznikinie wyeliminowały tradycyjnych książek.A jednak obecnie coraz częściej pojawiają się głosymówiące o konieczności wprowadzenia gruntownych– być może rewolucyjnych – zmian w sposobie podejściado procesów edukacyjnych. I przyczyną, przynajmniejpośrednio, znów jest technologia. Coraz bardziejpowszechne wykorzystanie aplikacji i serwisów społecznościowychzmienia bowiem już nie tylko sposóbfunkcjonowania współczesnych społeczeństw, ale takżewarunki, w jakich uczą się i dorastają młode pokolenia.Badania przeprowadzone na przykład w Centeron Media and Child Health przy szpitalu dziecięcymw Bostonie 2 wykazały, że mózgi dzieci i młodzieży,wychowywanych w otoczeniu multimediów i internetu,rozwijają się inaczej niż ich rówieśników kilkanaście lattemu. Przekłada się to np. na sposób reagowania młodychludzi na sygnały informacyjne z otoczenia. Mózgitych, którzy korzystają z technologii przez wiele godzindziennie, przyzwyczają się do szybkich zmian bodźcówi „uczą się” być w nieustannej gotowości do równieszybkiego reagowania na nie. Najpoważniejszą z konsekwencjimogą być problemy z koncentracją i niechęćdo dłuższego wysiłku umysłowego, związanego naprzykład z lekturą książki. Tego typu uwarunkowaniaznajdują swoje odbicie w edukacji, która – jak możnaobserwować – w coraz mniejszym stopniu korespon-1Za: M. Quinion, World Wide Words, http://www.worldwidewords.org/qa/qa-sea1.htm, [20.01.2011].2Center on Media and Child Health: http://www.cmch.tv/<strong>mentor</strong>s_parents/messaging.asp, [20.01.2011].luty 2011 47