Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
strona 2 nr 1 | październik <strong>2017</strong><br />
Grzegorz<br />
Pawlik<br />
Witamy w pierwszym numerze <strong>Profil</strong>u <strong>Mielecki</strong>ego<br />
– nowego miesięcznika społeczno-kulturalnego<br />
Mielca i okolic.<br />
Jednym z postawionych przez nas celów<br />
jest bycie pozytywnym. Oczywiście nie za cenę<br />
prawdy, bo jak ktoś mądry i pozytywny powiedział:<br />
„Prawda uczyni was wolnymi”.<br />
Pozytywnym często określa się osobę, z<br />
której twarzy nie znika uśmiech, starającą się<br />
szukać optymizmu także tam, gdzie powodów<br />
ku takowemu jest niewiele. Problem w tym, że<br />
taki skrajny optymizm do niczego dobrego nie<br />
prowadzi. My będziemy pozytywni inaczej, bez<br />
zakrywania oczu.<br />
Owszem,<br />
świat jest piękny,<br />
ludzie są ciekawi,<br />
wiele decyzji<br />
należy chwalić.<br />
Jest wiele powodów<br />
do szczerego<br />
uśmiechu i<br />
nieudawanego<br />
optymizmu. Na przykład: zakończyły się prace<br />
remontowe drogi przy mieleckiej Strefie Ekonomicznej.<br />
To wiadomość bardzo pozytywna. Wielu<br />
pracowników mieleckiej Strefy wyda mniej<br />
pieniędzy na paliwo i dotrze do pracy szybciej.<br />
Mniej pozytywny jest jednak fakt, że nie postarano<br />
się o to, by droga ta była zamknięta krócej.<br />
A mogła być. Naprawdę. W innych cywilizowanych<br />
krajach roboty drogowe odbywają się nocami.<br />
W odpowiedzi na mój komentarz w tej sprawie<br />
na Facebooku Pan Starosta – Zbigniew Tymuła<br />
odpisał: „Termin został dotrzymany, przypominam<br />
mieszkamy w Polsce. Pozdrawiam”.<br />
To pozytywne, że rondo mamy większe, a<br />
jezdnia jest ładnie pomalowana. Bardzo miło<br />
również, że Pan Starosta odpisał i jeszcze pozdrowił.<br />
Nie piszę tego sarkastycznie. Bezpośredni<br />
kontakt z mieszkańcami to duży plus. Firma<br />
Kronospan na przykład ma na swojej stronie<br />
OD NACZELNEGO<br />
BĘDZIE POZYTYWNIE<br />
internetowej opcję wpisywania komentarzy, ale<br />
te o zanieczyszczeniu atmosfery znikają w ciągu<br />
kilku minut. Pan Tymuła negatywnych komentarzy<br />
nie usuwa i szybko na nie odpowiada. Za to<br />
go szczerze chwalę.<br />
Problem niepotrzebnego zakorkowywania<br />
mieleckich ulic jednak pozostaje. Argument, że<br />
żyjemy w Polsce to również niemały problem.<br />
Wolelibyśmy, aby dla naszych włodarzy „mieszkamy<br />
w Polsce” stało się kiedyś argumentem<br />
pozytywnym, a nie negatywnym. Mógłby być<br />
wyrażony na przykład w słowach „da się zrobić,<br />
przecież żyjemy w uczciwym, cywilizowanym<br />
kraju”.<br />
Ponieważ każda pozytywna zmiana rozpoczyna<br />
się od zaakceptowania faktu, że coś należy<br />
zmienić, od czasu do czasu będziemy tu<br />
wskazywać na niedoskonałości. Tak więc i w tym<br />
sensie będziemy pozytywni, wierząc, że zwrócenie<br />
uwagi na coś negatywnego jest potencjalnym<br />
krokiem ku<br />
pozytywnej zmianie.<br />
Wielu ludzi<br />
rzuciło palenie po<br />
tym jak dowiedziało<br />
się, że tytoń<br />
jest szkodliwy<br />
dla zdrowia. Tylko<br />
prawda może nas<br />
wyzwolić od szeroko pojętego zła.<br />
Jednak bez przesady z tym obnażaniem (nie<br />
zabrzmiało to może najlepiej). Jest wiele powodów<br />
do optymizmu. Upały za nami, objazdy za<br />
nami, wielu młodych mielczan angażuje się w<br />
pozytywne projekty (Klub Młodych Liderów),<br />
studenci rozpoczęli rok akademicki, w pięknych,<br />
sąsiadujących z mielcem lasach rosną po deszczu<br />
grzyby, natura dba o nasze zdrowie, a trener<br />
Stali zdaje się mieć głowę na karku. O tych<br />
i innych cennych informacjach i ciekawostkach<br />
przeczytasz drogi Czytelniku w tym numerze.<br />
Tak więc kłaniamy się nisko i zapraszamy do<br />
lektury. Jeśli masz coś ciekawego do przekazania<br />
– chętnie to wydrukujemy. Skontaktuj się z nami<br />
(email: redakcja@profilmielecki.pl).<br />
Pozdrawiamy panów, którzy zbudowali nam<br />
piękne rondo, Pana Starostę i wszystkich mieszkańców<br />
Powiatu mieleckiego!<br />
WŁASNA ELEKTROWNIA SŁONECZNA<br />
W ŚWIETLE NOWYCH PRZEPISÓW<br />
Elektrownie słoneczne zaczynają powoli ekspansje<br />
na dachach także w naszym mieście.<br />
Stąd parę słów o tym, jak wygląda praca takiej<br />
elektrowni i jak prezentują się korzyści z takiej<br />
inwestycji w świetle obecnych przepisów.<br />
Nowe przepisy, które weszły w życie w<br />
lipcu 2016, całkowicie zmieniły rentowność<br />
małych elektrowni fotowoltaicznych (PV) w<br />
kraju. Zmiany dotknęły głównie gospodarstwa<br />
domowe i wprowadziły bilansowanie energii<br />
(tzw. net metering) wytworzonej przez własną<br />
elektrownię, z tą odebraną z sieci. Bilansowanie<br />
oznacza, że energia słoneczna, której nie<br />
zużyje na bieżąco nasza lodówka, pralka etc.,<br />
a którą wyślemy do sieci będziemy mogli odebrać<br />
z owej sieci bezpłatnie.<br />
W dużym skrócie. Każda 1 kWh wprowadzona<br />
przez właściciela prywatnej elektrowni<br />
na dachu do sieci, umożliwia mu w późniejszym<br />
czasie odbiór 0,8 kWh, dzięki czemu w<br />
nocy także meże korzystać z wypracowanej<br />
przez panele fotowoltaiczne energii słonecznej.<br />
Istotne jest też, że energię wytworzoną<br />
przez elektrownię PV możemy bilansować w<br />
okresie 365 dni. Tak więc nadwyżki energii wyprodukowane<br />
w okresie wiosennym i letnim,<br />
mogą nam pokrywać słabsze okresy produkcji<br />
w okresie jesienno-zimowym. Żeby lepiej to<br />
zobrazować, można powiedzieć, że sieć działa<br />
jak akumulator, który liczy ile oddaliśmy. Pozwala<br />
to nam korzystać z tej energii w nocy i w<br />
okresach, gdy dni są krótsze.<br />
Rozpatrując inwestycję we własną elektrownię<br />
słoneczną w świetle nowych przepisów,<br />
należy zwrócić uwagę przede wszystkim<br />
na własne zużycie prądu, ponieważ ustawa<br />
nie przewiduje wypłaty za energię, którą nasza<br />
elektrownia wyprodukuje w nadmiarze.<br />
Dobrze dobrana elektrownia PV obniży nam<br />
rachunki nawet do kwoty 15 zł miesięcznie.<br />
Jednak większa i droższa instalacja także obniży<br />
nam rachunki do tego samego poziomu, a<br />
nie przyniesie więcej korzyści.<br />
Artur<br />
Mryczko<br />
fot. GP<br />
PRZYKŁAD:<br />
Pan Jan płacił rachunki za prąd ok. 350 zł<br />
za dwa miesiące użytkowania. Nasz bohater<br />
zainstalował elektrownię PV o mocy 3 kWh,<br />
która wyprodukowała 3000 kWh w ciągu roku.<br />
Pana Jana i jego rodziny często nie było w<br />
domu w trakcie dnia, tak więc więcej energii<br />
zużywali wieczorami, korzystając z tej zmagazynowanej<br />
w sieci. Do obliczeń przyjmijmy, że<br />
nasz bohater 1000 kWh zużył w trakcie pracy<br />
elektrowni PV a 2000 kWh oddał i później wykorzystał<br />
z mnożnikiem 0,8.<br />
Oszczędność Pana Jana na rachunkach<br />
(1000 kWh + 2000 x 0,8) x 0,6 zł* = 1320 zł/rok<br />
Wcześniej nasz bohater płacił 350 zł co<br />
dwa miesiące, a obecnie płaci jedynie 90 zł.<br />
Jego oszczędności na takiej elektrowni wynoszą<br />
więc 1560 zł/rok.<br />
*obecna cena prądu (+ dystrybucja) w<br />
PGE dla mieleckiego rejonu energetycznego<br />
w taryfie C11 to przeszło 0,58 zł/kWh.<br />
PODSUMOWUJĄC,<br />
elektrownie PV to jedyne urządzenia,<br />
które są w ten sposób rozliczane. Biorąc pod<br />
uwagę fakt ich długiej żywotności (szacowana<br />
przydatność do użycia instalacji to 30-40 lat) –<br />
są dobrą inwestycją i zasługują na uwagę tych<br />
osób, które chcą w miarę bezpiecznie ulokować<br />
kapitał, z myślą o niskich rachunkach za<br />
prąd w przyszłości (inwestycja w zależności od<br />
wielkości, zwraca się po ok. 8-10 latach).<br />
Na rynku istnieją także możliwości skorzystania<br />
z dopłat albo nisko oprocentowanego<br />
kredytu, co pozwala na wygodne nabycie<br />
własnej elektrowni za niewielkie pieniądze i<br />
spłacanie raty zamiennie, zamiast części rachunku<br />
za prąd. Jeżeli przyjmiemy, że wraz ze<br />
wzrostem wynagrodzeń ceny prądu będą szły<br />
w górę, to taka inwestycja może być bardzo<br />
dobrą decyzją.<br />
MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ<br />
redakcja@profilmielecki.pl<br />
fot. GP