07.04.2022 Views

Tylko Toruń nr 202

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

2 DZIEŃ DOBRY •

Pomagajmy Ukraińcom,

pamiętajmy o Polakach!

W cieniu wojny

PIOTR DRĄŻEK

Skarbnik regionu PO

WOJCIECH KLABUN

Przewodniczący Klubu Radnych PiS w RMT

Ogromna fala pomocy, którą otoczyliśmy

naszych sąsiadów z Ukrainy, pokazała

wielkie serce i szczodrość Polaków.

Nie oglądając się na innych, przyjęliśmy

pod swój dach miliony osób, które uciekły

przed wojną. Cały świat jest pod

wrażeniem naszej spontanicznej i bezinteresownej

pomocy. Jestem przekonany,

że tak długo jak trzeba, będziemy pomagać.

Uważam jednak, że problemy życia

codziennego Polek i Polaków nie mogą

zniknąć rządzącym z pola widzenia. Dziś,

kiedy jesteśmy w tak trudnej sytuacji, nie

możemy zapomnieć o tym, aby rozmawiać

także o polskich sprawach.

Prywatni ludzie wraz z samorządami

wzięli na swoje barki pomoc uchodźcom.

W samym Toruniu schronienie znalazło

kilka tysięcy osób. Jednak wszystko ma

swoją cenę. Samorządy alarmują, że przyjęte

pod koniec roku budżety nie zepną

się. Już wiemy, że w Toruniu nie zostanie

zrealizowanych wiele inwestycji, jak np.

budowa szkoły przy ul. Grasera. Skutki

wojny czujemy wszyscy, chociażby w postaci

nienotowanych dotąd cen paliw.

Nie można pozwolić, żeby polskie rodziny

poczuły się opuszczone, szczególnie

w tak dramatycznej sytuacji. Z pomocą

uchodźcom nie powinniśmy zostać sami,

to problem całej Europy, nie tylko Polski.

Unia Europejska nie uchyla się przed problemem.

Jak załagodzić skutki wojny, które

dotykają nas wszystkich? Niech rządzący

wezmą wreszcie z Europy pieniądze, które

na nas czekają! Mówimy o setkach miliardów

złotych, które od dłuższego czasu

powinny pracować tu w Polsce, na polskiej

ziemi. To fundamentalna sprawa dla każdej

polskiej rodziny! Wszyscy wiemy, jak

środki unijne zmieniły Polskę, wiemy też,

jak bardzo potrzebne są teraz. W trudnych

czasach potrzebne są decyzje, nie plany!

W ubiegłym tygodniu świat obiegły

zdjęcia z terenów Ukrainy, z których wycofali

się lub zostali wyparci Rosjanie. Bucza,

Irpień czy Mariupol stały się dla społeczności

międzynarodowej synonimami

miejsc masakry ludności cywilnej – jak

w przeszłości Sarajewo czy rzeź Woli.

Zbrodnie wojenne dokonywane przez

dzikie hordy ze wschodu są wstrząsającym

dowodem na starcie cywilizacji, które dokonuje

się w tym momencie na terenach

Ukrainy. Nikt zdrowo myślący nie może

przejść obok nich obojętnie, mam nadzieję,

że zarówno mocodawcy, jak ich wykonawcy

zostaną osądzeni i przykładnie ukarani.

Tym bardziej że rozmowy okupantów podsłuchane

przez stronę ukraińską w sposób

jednoznaczny wskazują na metodyczną,

świadomą i cyniczną działalność Rosjan

– którzy w ten sposób chcą złamać ducha

narodu ukraińskiego.

Niestety – z polskiego punktu widzenia

– takie obrazy z historycznego punktu

widzenia nie są niczym nowym. Żyją

jeszcze Polacy pamiętający czasy II wojny

światowej, podczas której radzieccy żołdacy

dopuszczali się podobnych zbrodni

wojennych.

Tym większego znaczenia nabierają

decyzje Rady Miasta oraz Prezydenta Torunia

– które to organy od samego początku

agresji podjęły jednoznaczne działania

w obrębie swoich kompetencji – zakończenie

partnerstwa z Kaliningradem, wsparcie

Łucka (nie tylko symboliczne, ale i również

materialne), ulgi na przejazdy komunikacją

miejską czy – już na najbliższej sesji

Rady Miasta – przekazanie konkretnych

kwot na pomoc uchodźcom.

Pomagajmy w każdy możliwy sposób,

bo dzięki temu oddalamy od naszych ukraińskich

gości koszmary, których w ostatnim

czasie doświadczali…

Co dalej?

Zagrożone dotacje

PAWEŁ SZRAMKA

Poseł na Sejm RP

MARCIN SKONIECZKA

Wójt gminy Płużnica | Ekonomista

Ukraina już sześć tygodni broni się przed

rosyjską agresją. Każdego dnia docierają do

nas kolejne, przerażające informacje o bestialskich

mordach na niewinnych obywatelach.

Mimo tych wydarzeń widoczne jest,

że przez lata Rosja wypracowała sobie na

tyle dobre relacje z różnymi państwami, że

teraz próbują one rozmywać rzeczywistość.

Prawdopodobnie większości z nich chodzi

głównie o interesy, które trudno jest zerwać

z dnia na dzień, bez poniesienia konsekwencji.

Dlatego nie ma niestety jedności, nawet

jeśli chodzi o sankcje.

Organizacja Narodów Zjednoczonych

zawiesiła Rosję w Radzie Praw Człowieka.

To wydaje się oczywiste, prawda?

Jednak oczywiste było tylko dla 93

państw, które zagłosowały za zawieszeniem.

Aż 24 kraje były przeciw takiemu rozwiązaniu,

a 58 wstrzymało się od głosu.

Niewiele ponad połowa głosujących wyraziła

swój zdecydowany sprzeciw wobec

zbrodniczych działań Rosji. Reszta przymyka

na to oko.

Jednak nie tylko sojusznicy czy partnerzy

Putina nie potrafią nazwać rzeczy po

imieniu. Wielu przywódców państw mówi

o znamionach, prawdopodobieństwie, podejrzeniach,

zamiast wprost wyrazić, iż

mamy do czynienia z ludobójstwem.

Nawet papież Franciszek jest przesadnie

dyplomatyczny, pomijając w swoich przemówieniach

faktycznych agresorów. Mówi

za to, że wszyscy jesteśmy winni.

To zdecydowanie zbyt duże uogólnienie.

Myślę, że większość z nas potrafi jednak

bez większych wątpliwości wskazać, kto jest

winny. Odpowiedzieć na pytanie, kto jest

katem, a kto ofiarą.

Stwierdzenia, że nie należy podsycać

emocji, są chyba trochę spóźnione.

Może właśnie takie myślenie, że już zawsze

będzie pokój i nic złego się nie wydarzy,

doprowadziło do obecnej sytuacji.

Żeby zachować pokój, nie możemy zapominać,

że są na nim szaleńcy, którzy rzeczywistość

postrzegają zupełnie inaczej.

W zeszłym roku gminy i powiaty otrzymały

promesy dotacji w ramach rządowego

Programu Inwestycji Strategicznych. Teraz,

ze względu na wysoką inflację i nieprzemyślane

zapisy konkursu, pojawiło się zagrożenie

braku możliwości wykorzystania „przyznanych”

środków przez znaczną część

samorządów.

Standardową praktyką jest to, że po

przyznaniu dotacji podpisywana jest umowa

z beneficjentem, w której określony jest

termin realizacji zadania. W Programie

Inwestycji Strategicznych nie ma takich

umów, ale jest warunek, że samorządy muszą

w ciągu sześciu miesięcy od otrzymania

promesy wstępnej ogłosić przetarg. W przypadku

konieczności powtórzenia tej procedury

termin nie ulega wydłużeniu.

I ta regulacja powoduje duże zagrożenie

utraty dotacji, gdyż obecnie, ze względu na

szybki wzrost cen, wiele przetargów jest

unieważnianych. Coraz częściej zdarza się,

że złożone oferty są wyższe nawet o kilkadziesiąt

procent od wartości kosztorysowej

zadania, albo oferenci nie podpisują umowy,

gdyż wolą stracić wadium niż dołożyć

do zlecenia. Jeszcze większe problemy niesie

za sobą wycofanie się wykonawcy z już

rozpoczętej budowy. W takiej sytuacji dofinansowanie

przepada, a samorząd musi

sam pokryć już poniesione koszty. Wyeliminować

te wszystkie zagrożenia można

w prosty sposób - wystarczy zmienić kilka

zdań w załączniku do uchwały Rady Ministrów.

Realizacja sztandarowego programu dotacyjnego

Polskiego Ładu osiągnęła punkt

krytyczny. Jeżeli rządzący nie zmienią szybko

jego zasad, znaczna część środków nie

zostanie wykorzystana. W wielu gminach

i powiatach otrzymane tabliczki informujące

o przyznaniu dotacji trafią do kosza na

śmieci, a planowane inwestycje będą musiały

poczekać na lepiej przygotowane programy

dotacyjne.

stopka redakcyjna

Redakcja „ Tylko Toruń”

Złotoria, ul. 8 marca 28

redakcja@tylkotorun.pl

Wydawca

Fundacja MEDIUM

Prezes Fundacji

Radosław Rzeszotek

Redaktor naczelny

Radosław Rzeszotek

Zastępczyni redaktora naczelnego

Kinga Baranowska (tel. 796 302 471)

REDAKCJA

Łukasz Buczkowski

Monika Chmielewska

Piotr Gajdowski

Arkadiusz Włodarski

Zdjęcia

Łukasz Piecyk

Korekta

Piotr Gajdowski

REKLAMA

Kinga Baranowska

(GSM 796 302 471).

Justyna Tobolska

(GSM 724 861 093),

reklama@tylkotorun.pl

Skład

Studio Tylko Toruń

Druk

Drukarnia Polska Press Bydgoszcz

ISSN 4008-3456

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń.

Treści przedstawiane przez felietonistów są

wyłącznie ich poglądami a nie oficjalnym

stanowiskiem redakcji

***

Na podstawie art.25 ust. 1 pkt 1b ustawy z dnia 4 lutego

1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Fundacja MEDIUM zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie

materiałów opublikowanych w “Tylko Toruń”

jest zabronione bez zgody wydawcy.

Tylko Toruń . 8 kwietnia 2022

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!