You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
skiej, w których uczestniczą głównie mieszkańcy podwawelskiego<br />
grodu.<br />
W sprawozdaniu z działalności naszego koła pragniemy zamieścić<br />
opracowanie autorstwa kolegi Bogusława Ziajki, napisane<br />
wierszem, dla upamiętnienia spotkania w Dobczycach w czerwcu<br />
2011 roku. Oto ono:<br />
Podobnie jak wszystkie poprzednie zjazdy i ten postawił przede mną<br />
zadanie:<br />
Wrażeń, emocji i wzruszeń – wierszem opisanie<br />
W sumie uczestniczyło nas w nim 40 osób,<br />
A radości przy powitaniu każdej i każdego opisać nie sposób<br />
Byli tacy, którzy we wszystkich atrakcjach uczestniczyli,<br />
A także Ci, którzy tylko na ognisku lub balu obecność swą zaznaczyli.<br />
Komitet Organizacyjny jak zwykle stanął na wysokości zadania<br />
Dlatego też winnyśmy mu złożyć serdeczne podziękowania.<br />
Jak zwykle na początku było ognisko<br />
Pieczenie kiełbasek, piwko, śpiewy i to wszystko<br />
Co zwykle jest z tym związane<br />
Choć tym razem ograniczane<br />
Koniecznością następnego dnia wczesnego wstawania<br />
I do wyjazdu w rejon Ponidzia-przygotowania<br />
W czasie podróży, której głównym celem była Wiślica<br />
Zachwyciła nas pięknem mijana okolica<br />
Szczególne podziękowania należą się koledze Wiewiórce Januszowi<br />
Głównemu tej wyprawy entuzjaście i organizatorowi<br />
Janusz objaśniał nam podczas całej dwie godziny trwającej podróży<br />
Koleżanki i koledzy zebrani w Tyńcu w 2010 roku<br />
Historię, archeologię i geologię rejonu, tak że czas wcale się nie dłużył<br />
W Wiślicy zwiedziliśmy dwu nawową bazylikę fundacji Kazimierza<br />
Wielkiego<br />
I jej podziemia z ruinami kościoła romańskiego<br />
Z unikatową płytą orantów na wiek dwunasty datowaną<br />
A także architektoniczne perełki jak ruiny kościoła św. Mikołaja<br />
I misę chrzcielną na IX i X wiek określaną<br />
Nie sposób nie wymienić także Domu Długosza-kronikarza<br />
Dla Wiślicy i jej okolic prawdziwego darczyńcy i luminarza<br />
W Bazylice wysłuchaliśmy Mszy św. w intencji zmarłych koleżanek<br />
i kolegów<br />
Z naszego niezapomnianego Rocznika szeregów.<br />
Podczas podróży powrotnej zatrzymaliśmy się dwa razy<br />
W Chotelu – podziwiając kościół i zgromadzone figury i obrazy<br />
Urzekła nas tam świetna akustyka<br />
A śpiew Janusza z paniami z chóru głęboko w serce przenikał<br />
Obok kościoła jest odkrywka gipsu – tzw. „jaskółcze ogony”<br />
Oglądając je każdy z nas geologów i geofizyków był rozanielony<br />
Drugi postój miał miejsce przy promie w Opatowcu, znanym z tego,<br />
Że Dunajec wpływa tu do Wisły i stoi tam pomnik Józefa Piłsudskiego.<br />
Po powrocie do Dobczyc uczestniczyliśmy w balu, w czasie którego<br />
Uczczono „Noblami” naszych profesorów oraz organizatorów zjazdu<br />
niejednego<br />
Na zakończenie ustalono również termin najbliższego spotkania<br />
wrześniowego.<br />
• Barbara Kwiecińska<br />
Biuletyn <strong>AGH</strong> <strong>44</strong>/<strong>45</strong>-2011 37<br />
fot. ???