06.06.2013 Views

POKOLENIE STALOWOWOLSKIE [pdf] - Radio Katowice SA

POKOLENIE STALOWOWOLSKIE [pdf] - Radio Katowice SA

POKOLENIE STALOWOWOLSKIE [pdf] - Radio Katowice SA

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

powidoki gry na nastrojonych wodą kieliszkach i glissanda, nadające tej pierwszej części utworu charakter<br />

onirycznego obrazu. W części trzeciej mamy niemal słodycz pieśni Molto tranquillo e affettuoso.<br />

Lasoń wielokrotnie w komentarzach i wywiadach wspomina o poszukiwaniu nowego typu melodyczności,<br />

co w połowie lat osiemdziesiątych stało się też ideą Witolda Lutosławskiego. Lasoń był w tej sprawie<br />

wcześniej? No tak. Mamy tu więc melodię (śpiew) I skrzypiec, mamy względem niej, jako podstawę basową,<br />

kontrapunkt wiolonczeli oraz tremola II skrzypiec i altówki, które określić możemy jako ostinatowy akompaniament.<br />

Melodia z akompaniamentem? Tak to można ująć.<br />

Ten żywioł drugi, ów „vigoroso”, w partyturze I Kwartetu określany jako con somma bravura.<br />

Agitato realizowany jest tak często występującą u Lasonia heterofonią, niesynchronicznością dźwiękowych<br />

figur wartkich, często ozdobnikowych, melizmatycznych, naprzemiennością typów ruchu. Tu dochodzi<br />

do głosu ton scherzoso z bliższymi lub dalszymi aluzjami do muzykowania zgoła ludowego.<br />

*<br />

II Kwartet powstał po dłuższej przerwie, gdyż w roku 1987. W tym jednoczęściowym utworze kompozytor<br />

wykorzystał szkice do nieukończonego koncertu kameralnego na obój i orkiestrę smyczkową, pisanego<br />

w latach 1984–85. Kwartet powstał na zamówienie Kwartetu Śląskiego i jest mu dedykowany. Zespół ten<br />

wykonał utwór po raz pierwszy podczas festiwalu „Warszawska Jesień” w tym samym, 1987 roku. W komentarzu<br />

do partytury Aleksander Lasoń napisał: „Zapisany jest w formie partytury w tradycyjnym systemie<br />

taktowym oraz fragmentami przy użyciu przybliżonego zapisu wartości rytmicznych. Zastosowany<br />

tu przybliżony zapis wartości rytmicznych ma służyć w moim przekonaniu przede wszystkim pełniejszemu<br />

ukazaniu odtwórców jako swobodnie funkcjonujących wirtuozów, mogących realizować w pełni, poprzez<br />

swe partie, emocjonalny i intuicyjny sens mojej muzyki, nie będąc jednocześnie skrępowanymi narzuconym,<br />

metrorytmicznym rygorem. W moim odczuciu jest to rodzaj kontrolowanej swobody z pewną<br />

zależnością zbieżną z moim procesem komponowania, opartym na intuicji poddanej daleko idącemu działaniu<br />

świadomościowemu. Główny nacisk położyłem tu na tworzenie tzw. „nowej melodyki” oraz budowie<br />

specyficznej jednoczęściowej formy, płynącej niemalże od początku do końca utworu na zasadzie jednej<br />

fali. Dla uzyskania większej dynamiki i większego nasycenia brzmienia w utworze jest możliwe zastosowanie<br />

nagłośnienia przez użycie mikrofonów dla poszczególnych wykonawców”.<br />

W utworze tym kontynuowany jest ów dialog stylistycznych jakości (szybkość – spowolnienie, motoryczność –<br />

złagodzenie) zaznaczony wyżej przy opisie I Kwartetu. Kompozycja zaczyna się „ostro”, dynamicznie, od duetu<br />

skrzypiec. Melodyka jest tu figuracyjno-ornamentalna, co odtąd staje się w twórczości Lasonia swoistym<br />

znakiem rozpoznawczym (choćby w IV Kwartecie „Tarnobrzeskim” czy II Sonacie „Hebrajskiej” na skrzypce<br />

solo). Co przecież jest kontynuowane tu w większym, niż w I Kwartecie, stopniu? Subtelna gra z tonalnością czy<br />

to modalną, czy nawet wywodzącą się z systemu dur-moll. Jakby Lasoń odpowiadał swą muzyką na zrodzone<br />

przed dekadą pojęcia „nowy romantyzm” i „nowa tonalność”, wchodzące do pojemnego pojęciowego worka<br />

„postmoderny”. Ta ostatnia ulubiła sobie wszelakie zmiany kroków estetycznych, ambiwalencję wyrazową<br />

i gatunkową. I tu więc, w tym Kwartecie, mamy zbliżanie się do tonalności i oddalanie się od niej, falowanie<br />

ekspresyjne między emocjami typu vigoroso z ich ludycznością, i typu ukojenia, co Lasoń uzyskuje przede<br />

wszystkim różnicowaniem faktur brzmienia – nasycanych i rozrzedzanych, intensywnych i ekstensywnych,<br />

„modernistycznie postępowych” i „postmodernistycznie zachowawczych” (co by te określenia nie oznaczały…).<br />

*<br />

III Kwartet powstał na przełomie lat 1992–93 na zamówienie polsko-kanadyjskiego zespołu Penderecki<br />

String Quartet (Piotr Buczek i Jerzy Kaplanek skrzypce, Yariv Aloni altówka i Paul Pulford wiolonczela)<br />

na festiwal kwartetów smyczkowych Quartet Fest ’93 w Ontario. Kwartet im. Pendereckiego, któremu<br />

kompozycja jest dedykowana, utwór wykonał po raz pierwszy 13 czerwca 1993 w Waterloo (Ontario), jego<br />

polska premiera miała miejsce podczas festiwalu „Warszawska Jesień” w roku 1993 – grał Kwartet Śląski.<br />

Grany attaca czteroczęściowy utwór (Deciso con grazia – Deciso con agitazione – Molto tranquillo<br />

e semplice – Vivo e marcato) jest kolejnym etapem Lasonia gry z wewnętrznymi opozycjami, scalanymi<br />

w koherentną formalnie całość. Patrząc jakby w dwie różne strony (owego wyżej zaznaczonego żywiołu<br />

niemal nieokiełznanego w allegro i tej też wyżej wspomnianej liryczności, niemal romantyzującej<br />

w adagio) – to podziwu godne: Lasoń nie dostaje estetycznego zeza, nasze (słuchaczy) odbiorców reakcje<br />

28–29<br />

i odczucia prowadząc ku temu, co w jego muzyce (jednak!) koherentne i nie pozwalając na to, by się one<br />

rozproszyły na sfery względem siebie niekoheretne, czyli nie mające z sobą wiele wspólnego. Oto Lasońdialektyk<br />

słuchacza wodzi za nos tak, jak chce, nie pozwalając mu zagrzać mniejsca w którymś ze swych<br />

wyrazowych miejsc – czy to ekspresyjnych, czy też impresyjnych dowodząc skutecznie, że nie rozdzierają<br />

mu utworu na kształty względem siebie odmienne, lecz na kształty się dopełniające harmonijnie.<br />

Wedle słów kompozytora utwór ten stał się kolejnym etapem pracy nad nową tonalnością, a przede<br />

wszystkim nową melodyką. Rozbudowana część pierwsza jest jakby swoistym resume całości. Potem mamy<br />

część szybką i motoryczną (z wigorem), następnie trzecią, będącą dość krótkim „zawieszeniem” w statyce

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!