Recenzje i omówienia 271opisał najlepiej Gintaras Beresnevičius: „Dla mnie, powiedzmy, piszącego na mitologicznetematy, ważne jest rozpocząć od źródeł i innych autorów, dopiero po zagłębieniusię w temat sięgnąć można po <strong>Greimas</strong>a. Jeśli zrobić inaczej i rozpocząć objaśnianie»według <strong>Greimas</strong>a«, od razu dasz się ponieść jego poglądom, myślom, metodomi pozostaniesz pod ich wpływem. To w mitoznawstwie materiał wybuchowy, z którymtrzeba się obchodzić ostrożnie. Co prawda, jest pewien przypadek, który mnie nieraz ratował: kiedy znajdziesz się w ślepym zaułku, a twoje badania utkną w martwympunkcie, trzeba otworzyć <strong>Greimas</strong>a, który o tym pisał i w kilku zdaniach wyraził jakiśpogląd czy teorię. Wtedy na pewno, ujrzawszy problem w nieoczekiwanej perspektywie,znów, posługując się cytatem, odkryciem, ideą będziesz mógł pójść dalej” 9 . Istniejewięc niebezpieczeństwo, że polski czytelnik mając do dyspozycji starsze i nieaktualneopracowania poświęcone <strong>litewskiej</strong> <strong>mitologii</strong> oraz książkę <strong>Greimas</strong>a wybierze właśnietę drugą, a wówczas może go ona już na zawsze zaślepić. Wprowadzenie MagdalenyZowczak nie przygotowuje niestety na spotkanie z pracą Algirdasa Juliusa <strong>Greimas</strong>a,ani nawet z mitologią litewską. Na nieuzbrojonego czytelnika czyhają jednak w polskimwydaniu nie tylko liczne niebezpieczeństwa wynikające często z intuicyjnych poszukiwańautora, ale także i te, które zrodziły się w wyniku pośredniego tłumaczeniaz języka francuskiego.W wydaniu polskim zabrakło czterech dużych podrozdziałów rozdziału czwartegopoświęconych bóstwom Gabjaujis, Gabjauja i Gawenisowi oraz całego rozdziałupiątego – ostatniego, w którym <strong>Greimas</strong> omawia kilka mniejszych bóstw litewskichznanych z dziełka O <strong>bogach</strong> żmudzkich Jana Łasickiego (Pizius, Ganda, Tavvals i TratitasKirbixtu). W pozostałych partiach książki spotkać się można z innym uszeregowaniemakapitów, a niekiedy nawet z całkowitą rezygnacją z niektórych z nich. Tajemniczobrzmią tytuły niektórych rozdziałów i podrozdziałów, m.in. Człowiek bedalisi poszukiwanie laimė, Biciulystė, Martavimas, Czas i Gegutė, co można było przetłumaczyćjako Człowiek bez losu (doli) i poszukiwanie szczęścia, Przyjaźń, Od zmówin ponarodziny pierwszego dziecka, Czas i Kukułka. Taki jednak zabieg zastosowano wcześniejw wersji francuskojęzycznej i nie jest winą tłumaczki, że w niektórych miejscachnagromadzenie słów litewskich w istotnym stopniu zmniejszyło czytelność tekstu.Najwięcej błędów znalazło się w przekładach tekstów folklorystycznych, na których<strong>Greimas</strong> nierzadko opiera przecież całe swe rozważania. Przykładowo, omawiającsymbolikę jabłek, autor odwołuje się do pieśni ludowej opowiadającej o tym, jak to„młodzieńcy przechadzają się po swym sadzie jabłoni, (jak) dziewczęta po rucianymogródku” 10 . Zarówno jabłonie, jabłka, jak i ruciany ogródek, symbolizują w tym przypadkunarodziny miłości, utratę niewinności, wkraczanie w dorosłość. Ten sam wersw tłumaczeniu na język polski ma już zupełnie inną wymowę: „młodzi ludzie space-9G. Beresnevičius, Žaibuojančios intuicijos ir struktūros, Šiaurės Atėnai, 2006, nr 799. Wersja on-line:http://www.culture.lt/satenai/?leid_id=799&kas=straipsnis&st_id=4015, dane dostępne: sierpień2009.10A.J. <strong>Greimas</strong>, Tautos atminties beieškant..., s. 126.
272Recenzje i omówieniarują po jabłkowych ogrodach, (jak) młode dziewczęta po ogródkach ulic” (s. 111).Przekłady tekstów folklorystycznych to jeden z najsłabszych punktów polskiego wydania,niejednokrotnie zatraciły one całkowicie swój urok i charakter, a poprzez błędyw tłumaczeniu stały się często bezużyteczne. W podrozdziale Laima nie zapraszaSaulė przeczytać można taki oto fragment ludowej piosenki: Przez dziewięć poranków/ Nie podnoszę się / A przez dziewięć innych poranków / Nie osuszam róży (s. 213), któryw rzeczywistości brzmi: Przez dziewięć poranków / Nie wzejdę / Przez innych dziewięć/ Rosy nie osuszę 11 . Inny podrozdział zawiera istotny dla prowadzonych rozważań diagram,który w wersji polskiej przedstawia się następująco:Laima Gwiazdy Saulė________ = ___________ = _________________morze dziewczęta starsza dziewczynachoć <strong>Greimas</strong> posłużył się takim zapisem:Laima Gwiazdy Saulė________ = ___________ = _________________matka córeczki starsza córka 12Szczególnie w tym ostatnim przypadku słowo ‘morze’ powoduje, że analiza przeprowadzonaprzez <strong>Greimas</strong>a staje się nieczytelna, niepełna, tym bardziej, że homologiata ma podkreślić „pewne hierarchiczne relacje pomiędzy z jednej strony Laimą,reprezentującą generację starszych bogów i gwiazdy, a Saulė należącą do generacjimłodszych istot mitycznych” (s. 214; w oryginale: „podkreśla jednak pewne hierarchicznerelacje pomiędzy Laimą – przedstawicielką starszego pokolenia, i Gwiazdamioraz Słońcem, przynależącymi do młodszego pokolenia istot mitycznych” 13 ). Takichnieścisłości, pomyłek oraz błędów tłumaczeniowych, nie wynikłych zapewne z winypolskiej tłumaczki jest w O <strong>bogach</strong> i <strong>ludziach</strong> niezmiernie dużo. Odbiór tekstu zakłócarównież pozostawienie w treści wyrazów litewskich, które z powodzeniem mogłybyzostać przetłumaczone na język polski:„Ostateczne wejście w »stan« kobiecy następuje, kiedy po chrzcie pierwszegodziecka „kobieta wychodzi po raz pierwszy do kościoła bez nuometas, uczesania bogatozdobionego, ale muturas – długiej chuście utkanej z lnu, której dwa końce opadająjej na ramiona”. I dalej: „[…] kobieta rozpoczynając życie jako młoda dziewczynaw warkoczykach, przekształca się w marti najpierw w koronie, następnie noszącą nuometas,ale dopiero ustroiwszy się w maturas, oznakę kobiety zamężnej i matki, kończyznaczący okres swojego życia” (s. 239).‘Nuometas’ to po prostu namiotka, ‘muturas’ – chusta czepcowa, a ‘marti’ –dziewczyna gotowa do małżeństwa i macierzyństwa lub bezdzietna mężatka. Po po-11Ibidem, s. 239.12Ibidem, s. 240.13Ibidem, s. 247.