Zobacz peÅne wydanie (PDF) - SÄ deczanin
Zobacz peÅne wydanie (PDF) - SÄ deczanin
Zobacz peÅne wydanie (PDF) - SÄ deczanin
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
v www.sadeczanin.info<br />
FOT. LEŚ<br />
– Od kry wa jąc przed la ty no wą rze -<br />
czy wi stość i w ogó le ży cie w Afry ce,<br />
bez tru du mo głem stwier dzić, że śro do -<br />
wisko, w jakim sam wyrosłem, środowisko<br />
religijnie bogate, daje człowiekowi<br />
bardzo dużo. Pomimo że czasy społeczne<br />
i politycznie były zupełnie inne niż<br />
dzisiejsze. I właśnie trwanie w łańcuchu<br />
po ko le nio wym, prze ży wa nia wia ry,<br />
świa dec twa i trwa ło ści ro dzi ny<br />
– wszyst ko to jest ogrom nym bo gac -<br />
twem. Również w Peru, które kulturowo<br />
i cy wi li za cyj nie bar dzo ró żni ło się<br />
od ówczesnej Ludowej Republiki Kongo,<br />
mo głem prze ży wać po dob ne sy tu -<br />
acje. Jedna z parafianek peruwiańskich,<br />
która dotarła do Centrum Formacji Misyjnej<br />
w Warszawie, aby być native speaker<br />
i uczyć przy szłych mi sjo na rzy,<br />
kiedyś powiedziała: „Jeżeli czegoś wam<br />
zazdroszczę, to rodziny”. Bo miała okazję<br />
po znać w Pol sce ro dzi ny na szych<br />
kan dy da tów na mi sje, uczest ni czyć<br />
w na bo żeń stwach. To by ło dla niej głę -<br />
bokim przeżyciem i myślę, że musimy<br />
na uczyć się ce nić, al bo na no wo od kryć,<br />
że rodzina, wielopokoleniowość to jest<br />
ogrom ne bo gac two. Dziś świat się in dy -<br />
widualizuje. Obejmuje to naukę i produkcję,<br />
to dotyczy wszystkich dziedzin<br />
ży cia, i jest to po trzeb ne, bo ro dzi dy na -<br />
mi kę, po stęp, od kry cia. Ta kie pro ce sy<br />
nie powinny jednak w żaden sposób zainfekować<br />
rodziny, żeby ją tak podzielić,<br />
że póź niej trud no jest to wszyst ko<br />
skle ić w jed ną ca łość. Bo wiem trwa ła<br />
rodzina daje poczucie bezpieczeństwa,<br />
wzajemnego szacunku i miłości. W relacjach<br />
rodzinnych rządzą inne prawidła<br />
niż w na uce i pro duk cji. Re asu mu jąc,<br />
rodzina jest wielkim skarbem Sądecczyzny<br />
i na mocną, zdrową rodzinę zwracał<br />
uwagę w swojej posłudze Jan Paweł II.<br />
Jeden z pierwszych dokumentów naszego<br />
papieża, adhortacja apostolska Familia<br />
ris con sor tio mó wi o wspól no cie<br />
ro dzin nej. To jest wiel ka pro gra mo wa<br />
katecheza o życiu rodziny we współczesnym<br />
świe cie.<br />
Czy mo żna po wie dzieć, że pro ce sy<br />
laicyzacyjne, rujnujące w tej chwili<br />
na Za cho dzie Eu ro py spo łe czeń -<br />
stwa ka to lic kie nie raz o wiel kich<br />
tradycjach jakby do Nowego Sącza<br />
jesz cze nie do tar ły?<br />
– Są to procesy powolne, czasami nawet<br />
niezauważalne, i zawsze jest niespodzianką<br />
dostrzeżenie już złych skutków<br />
tych procesów. Brakuje nam wrażliwości,<br />
że by to w po rę do strzec, ale ży czył -<br />
bym mo jej pa ra fii i zie mi są dec kiej,<br />
że by ro dzi na by ła tym pięk nym spo -<br />
iwem tradycji, kultury, solidarności, dobra,<br />
któ re tu przez wie ki się do ko ny wa ły.<br />
***<br />
Ko ściół to rów nież miej sce kul tu,<br />
szy ku je się no wa świą ty nia w No -<br />
wym Są czu i to pod we zwa niem<br />
błogosławionego Jana Pawła II, co<br />
pięk nie ko re spon du je z ma jo wy mi<br />
uroczystościami w Rzymie.<br />
– Plany budowy kościoła w Nowym<br />
Sączu na osiedlu Barskie, choć wypadało<br />
by uści ślić czy to osie dle Bar skie, czy<br />
We ster plat te, przy ję ło się mó wić, że<br />
Barskie – mają już kilkuletnią historię.<br />
Ks. pra łat Jan Pio trow ski<br />
Uro dził się 5 stycz nia 1953 r. w Szczu ro wej.<br />
Po ukoń cze niu Wy ższe go Se mi na rium Du -<br />
cho we go w Tar no wie świę ce nia ka płań skie<br />
otrzy mał w ro ku 1980. Przez 6 lat (1985–<br />
1991) pra co wał w Kon go Braz za vil le, dzi siej -<br />
sza Republika Konga. Studiował w Paryskim<br />
In sty tu cie Ka to lic kim. Po uzy ska niu dok to ra -<br />
tu w Aka de mii Teo lo gii Ka to lic kiej wy je chał<br />
do Pe ru, gdzie przez trzy la ta (1997–2000)<br />
pra co wał w die ce zji Cho si ca. Od 2000<br />
do paź dzier ni ka 2010 r. był dy rek to rem kra -<br />
jo wym Pa pie skich Dzieł Mi syj nych, od 2001<br />
r. – konsultorem Komisji Episkopatu Polski<br />
ds. Mi sji, a od 2003 r. – człon kiem Kon gre ga -<br />
cji Ewan ge li za cji Na ro dów w Wa ty ka nie. Był<br />
re dak to rem na czel nym cza so pism wy da wa -<br />
nych przez Wydawnictwo Papieskich Dzieł<br />
Mi syj nych Mis sio–Po lo nia: Mi sje Dzi siaj,<br />
Świat Mi syj ny, Świa tło Na ro dów. Przez kil ka<br />
lat wy kła dał mi sjo lo gię na Uni wer sy te cie<br />
Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.<br />
Autor licznych artykułów naukowych<br />
i popularno-naukowych w zakresie misjologii.<br />
Wła da pię cio ma ję zy ka mi: fran cu skim,<br />
angielskim, włoskim, hiszpańskim oraz munukutuba<br />
(język używany na południu Konga).<br />
Jeździ na rowerze. Słucha muzyki<br />
poważnej i andyjskiej. Lubi dobrą lekturę<br />
z zakresu historii i antropologii kultury.<br />
Ja ko pro boszcz i pre po zyt ka pi tu ły ko le giac -<br />
kiej wprowadzony do bazyliki św. Małgorzaty<br />
22 li sto pa da 2009 r. za stą pił na urzę dzie<br />
ks. dr. Andrzeja Jeża, którego papież Benedykt<br />
XVI mianował biskupem pomocniczym<br />
diecezji tarnowskiej.<br />
LUTY 2011 Sądeczanin 35