27.11.2014 Views

Akademia Sztuk Pięknych w Gdańsku 2008-2012

Akademia Sztuk Pięknych w Gdańsku 2008-2012

Akademia Sztuk Pięknych w Gdańsku 2008-2012

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

<strong>Akademia</strong> <strong>Sztuk</strong> <strong>Pięknych</strong> w <strong>Gdańsku</strong> <strong>2008</strong>–<strong>2012</strong><br />

nych skojarzeń wszelkiego pochodzenia. Idea miejsca,<br />

zapachy, kolory, materiały i następnie funkcja przestrzeni<br />

po pewnym czasie zaczynają się układać w niespodziewane<br />

struktury, formy pomieszczeń oczywiste<br />

i naturalne, które pozwala opanować zdrowy rozsadek<br />

i wyobraźnia. Na tym etapie utożsamiam się z poglądem<br />

o niezwykle ważnej roli zapisu projektowego, wynikającego<br />

z gestu ręki, bowiem tradycyjne narzędzie<br />

znakomicie przekazuje i obrazuje dyspozycje umysłu,<br />

nadając szkicowi charakter autorski i spontaniczny.<br />

Abstrakcyjność pojedynczej kreski zawiera w sobie<br />

ogromny ładunek emocji - otwierający umysł i kryje<br />

w sobie nieograniczone zasoby wyobraźni.<br />

Takie podejście znajduje zrozumienie u większości<br />

młodych projektantów, z którymi mogę dzielić się doświadczeniem.<br />

W związku z tym, nie do przecenienia<br />

jest pozycja rysunku, malarstwa i rzeźby w programach<br />

kierunków projektowych uczelni artystycznych.<br />

„Uderzająca konkretność naszych wyobrażonych obrazów<br />

(… )Pomaga nam nie pogubić się w jałowości abstrakcyjnych<br />

założeń teoretycznych, pomaga nam nie<br />

stracić łączności z konkretnymi właściwościami architektury.<br />

Pomaga nie zakochać się w graficznej wartości<br />

naszych rysunków i nie pomylić jej z prawdziwa jakością<br />

architektoniczną” - to również cytat z eseju Zumthora.<br />

Czas spędzony w studiu projektowym na budowach<br />

był i jest niezwykle ważnym aspektem uwiarygodniającym<br />

i wzbogacającym metodologię oraz programy<br />

prowadzonych przeze mnie zajęć w Pracowni<br />

Podstaw Projektowania Wnętrz i Projektowania Detalu<br />

i Sprzętu, a od <strong>2008</strong> roku także w Instytucie Wzornictwa<br />

Politechniki Koszalińskiej.<br />

W przeszłości zawsze zaskakiwał mnie fakt, że<br />

profesorowie pamiętają prawie wszystkich swoich studentów<br />

przez pryzmat ich prac sprzed lat. Teraz doświadczam<br />

sam tych projekcji, pamiętając projekty studentów<br />

od czasu pobytu w pracowni mebla, pracowni<br />

profesora Andrzeja Pniewskiego, czy mojej pracowni<br />

– to jeden ze śladów owego kapitału pozostawionego<br />

przez studentów. Przez lata pracy nauczyłem się,<br />

jak ważne jest w pracowni indywidualne podejście do<br />

poszczególnych studentów, szanujące ich odrębności<br />

charakterów i osobowości, umiejętność partnerskiego<br />

traktowania. Praca dydaktyczna zapisuje ślady nie tylko<br />

w osobowości studentów. Praca ze studentami trwale<br />

zmienia nas nauczycieli, zwłaszcza gdy w społeczności<br />

studenckiej trafiają się jednostki statystycznie odbiegające<br />

od standardu, bez znaczenia, w którą stronę.<br />

W okresie szczególnego nadmiaru zajęć, przed laty rozważałem<br />

rezygnację z części przyjętych obowiązków.<br />

Nigdy jednak nie dotyczyło to pracy dydaktycznej i nie<br />

wyobrażam sobie tego w przyszłości.<br />

Z tego też powodu, niedawno postanowiłem<br />

przenieść treść swych zainteresowań zawodowych<br />

w obszar dydaktyki i projektowania obiektów bardziej<br />

zindywidualizowanych niż powtarzalne przestrzenie<br />

bankowe. Z wielka przyjemnością wracam do zainteresowań<br />

jachtami i obiektami, o których mogę decydować<br />

jako projektant ze zdecydowanie mniejszymi<br />

ograniczeniami. Oczywiście w ramach, które znam<br />

i akceptuję.<br />

Remigiusz Grochal<br />

8

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!