tutaj - Bogatynia

More documents

Recommendations

Info

Caritas Polska solidarnie z powodzianami Caritas znaczy miłość bratnia Mieszkańcy Bogatyni w ciągu kilkudziesięciu minut stracili dobytek całego życia. By odbudować zniszczone domostwa potrzeba wielu środków. Z pomocą potrzebującym niemal natychmiast ruszyły transporty zorganizowane przez wiele organizacji humanitarnych, między innymi Caritas Polska. W geście solidarności z poszkodowanymi Caritas diecezjalne zorganizowały ogromną pomoc. Już w następnym dniu po powodzi Caritas Polska wysłała pierwsze transporty z pomocą doraźną dla naszego miasta. Zgodnie z ustaleniami księdza Dziekana Jana Żaka z dyrektorem legnickiej Caritas, księdzem Czesławem Włodarczykiem, do Bogatyni skierowano różnorodną pomoc oraz podjęto ustalenia odnośnie konkretnych potrzeb. Pomoc poszkodowanym napływa ze wszystkich stron Polski oraz z zagranicy. Dzięki strukturom Caritas koordynacja pomocy jest i była dobrze zorganizowana i zgodna z potrzebami poszkodowanych. Ważne jest, aby dary jak najlepiej rozdysponować, tak, aby trafiły do najbardziej potrzebujących. W pierwszej kolejności do Bogatyni trafiły woda i chleb. Następnie zgodnie ze zgłoszonym zapotrzebowaniem koce, śpiwory, artykuły spożywcze, środki czystości, chemia gospodarcza, narzędzia do sprzątania, czyli podstawowe środki i produkty umożliwiające ewakuowanym i poszkodowanym osobom funkcjonowanie w pierwszych dniach po wylaniu rzeki. Umiłowani ludzie dobrej woli – Drodzy Diecezjanie! Jeszcze raz serdecznie dziękuję za wielką pomoc, jakiej doświadczyli i wciąŜ doświadczają mieszkańcy Diecezji Legnickiej, którzy ucierpieli w lokalnej powodzi na terenach przygranicznych w pobliŜu Czech i Niemiec. Jestem przekonany, Ŝe nikt nie zostanie sam i Ŝe kaŜdemu uda się pomóc, aby mógł wrócić do normalnego Ŝycia. Dziękuję za tak liczną i hojną odpowiedź na apel Caritas Diecezji Legnickiej. Dziękuję za kaŜdy produkt i kaŜdą rzecz przekazaną na pomoc powodzianom. Szczególnie dziękuję Caritas Polskiej, która od początku uruchomiła tryby pomocy i wsparcia w takich sytuacjach. Dziękuję wszystkim Caritasom diecezjalnym za róŜnoraką pomoc, a zwłaszcza Caritas Archidiecezji Wrocławskiej, Zielonogórsko-Gorzowskiej i Świdnickiej za szybką reakcję na ludzką biedę. Podziękowanie naleŜy się wielu instytucjom i słuŜbom na czele ze StraŜakami i Policją. Chcemy zauwaŜyć i podkreślić zaangaŜowanie wielu samorządów, sklepów, zakładów, firm, ludzi dobrej woli…lista jest naprawdę długa. Przed Bogatynią i mieszkańcami 40 innych miejscowości jest czas trudny i czas próby. Trzeba zrobić wszystko, aby ludzie mogli godnie mieszkać, pracować, uczyć się, świętować i odpoczywać. Wszyscy mamy świadomość, Ŝe pomoc poszkodowanym dalej powinna być udzielana. Najsłabsi powinni najbardziej doświadczyć pomocy. Jednocześnie informuję, Ŝe od początku modlę się i wspieram poszkodowanych. Uczestnicy XVIII Pieszej Pielgrzymki z Legnicy do Częstochowy ofiarowali swoje modlitwy i trudy w tej intencji, zbierając równieŜ pieniądze na pomoc poszkodowanym. Wiele inicjatyw innych moŜna byłoby tutaj wymieniać. Umiłowani! Sierpniowa powódź przyniosła tak wiele tragedii i strat i jest to wielkie doświadczenie szczególnie dla mieszkańców Bogatyni i okolic, ale jest to równieŜ wielka moŜliwość abyśmy zdali egzamin z naszej solidarności. Dlatego proszę, abyśmy dalej wspierali powodzian. Dary moŜna przynosić codziennie do biura Caritas w Legnicy, ul. Okrzei 22, najlepiej między 8.00 – 16.00, tutaj tez moŜna składać ofiary na pomoc powodzianom. Proszę równieŜ o pieniądze na konto poŜytku publicznego naszej Caritas: 75 1090 2066 0000 0001 0311 3423 z dopiskiem „Bogatynia”, ze świadomością, Ŝe równieŜ te środki dotrą do innych poszkodowanych mieszkańców diecezji. Proszę Matkę BoŜą Łaskawą z Krzeszowa, aby miała w swej opiece wszystkich poszkodowanych przez powódź. Modlę się za tragicznie zmarłych i ich rodziny. Na odpuście 15 sierpnia br. będziemy się takŜe modlić pod przewodnictwem Ks. Kard. Joachima Meisnera - Arcybiskupa Kolonii, za wszystkich Dobrodziejów i Darczyńców, którzy pomagają poszkodowanym. LEGNICKA KURIA BISKUPIA Legnica, 13 sierpnia 2010 r. Ldz. 1338/2010 Wasz Biskup Stefan Cichy Z A R Z Ą D Z E N I E Niniejszy Komunikat, naleŜy odczytać w najbliŜszą niedzielę po otrzymaniu, w ramach ogłoszeń parafialnych. Stefan Cichy BISKUP LEGNICKI Z upływem czasu pomoc przybrała nieco inna formę. Z doraźnej zmieniła się w długofalową. Działania Caritas skierowane również zostały na pomoc dzieciom. W sierpniu grupa dzieci wyjechała na kolonię, a ponieważ rok szkolny właśnie się rozpoczął Caritas rozdała ponad 300 kompletów tornistrów wraz z akcesoriami szkolnymi. Oprócz darowizn rzeczowych na konta parafialne wpłynęły również środki pieniężne, za które księża proboszczowie zakupili dla najbardziej potrzebujących niezbędny sprzęt gospodarstwa domowego, taki jak: pralki, lodówki i kuchenki elektryczne. Dzięki porozumieniu zawartym pomiędzy dyrektorem Caritas diecezji legnickiej a burmistrzem Andrzejem Grzmielewiczem w najbliższych dniach do Bogatyni przyjedzie około 150 lodówek. Caritas Polska apeluje o dalszą pomoc, która ciągle jest potrzebna. Nieustannie funkcjonuje system wsparcia finansowego SMS POMAGAM. Dzięki ludziom dobrej woli i wielkiego serca już w najbliższym czasie do poszkodowanych trafią kolejne niezbędne rzeczy takie jak: sprzęt AGD, grzejniki czy opał. Obok pomocy materialnej równie ważna dla powodzian jest pomoc duchowa. W dniu 13 sierpnia tereny dotknięte powodzią odwiedził Jego Ekscelencja Ks. Stefan Cichy Biskup Legnicki. Jego obecność wśród powodzian jest wyrazem wielkiej troski o nich, jak sam powiedział podczas wizyty „…odkąd dowiedziałem się o tej strasznej tragedii modlę się i proszę ludzi o modlitwę, żeby człowiek miał siłę, bo wiele można odbudować…”. Ksiądz Biskup podczas wizyty odprawił mszę świętą w intencji powodzian. W trosce o potrzebujących i poszkodowany Caritas i Biskup Legnicki Stefan Cichy zwrócił się z apelem do wszystkich ludzi o pomoc. List ten został odczytany 15 Wizyta ks. Biskupa Stefana Cichego. Parafia Parafia Rzymskokatolicka NP NMP w Bogatyni tel. 075 7732121 Parafia Rzymskokatolicka Św. Apostołów Piotra i Pawła w Bogatyni tel. 075 7732830 Parafia Rzymskokatolicka Św. Maksymiliana Marii Kolbe w Bogatyni tel. kom. 601723450 Parafia Rzymskokatolicka Św. Marii Magdaleny w Trzcińcu tel. 075 7784219 Parafia Rzymskokatolicka Najświętszego Serca Jezusa w Porajowie tel. 075 7738216 sierpnia we wszystkich kościołach diecezji i spotkał się z ogromnym odzewem, poruszając serca i sumienia wielu Polaków. Księża dekanatu Bogatynia, na czele z księdzem Dziekanem Janem Żakiem, dziękują wszystkim ludziom dobrej woli zaangażowanym w pomoc. Zarówno parafianom pracującym przy rozładunku i dystrybucji darów, jak i przybyłym do Bogatyni ze wszystkich stron Polski i z zagranicy wspaniałym wolontariuszom, którzy wykonali ogromną pracę, pomagając głównie osobom starszym i samotnym w porządkowaniu i remontowaniu zalanych domostw. Msze święte niedziela: 9:00,10:30,12:00,18:00 w tygodniu: 18:00 w sobotę: 9:00 i 16:00 w kaplicy szpitalnej niedziela: 7:00,9:00,10:30,12:00,18:00 pn, wt, cz, pt: 18:00, śr: 7:00, 18:00 niedziela - osiedle: 7:30,10:30,12:00,17:00 Kaplica w Markocicach:9:00 w tygodniu: Osiedle:17:00 Kaplica w Markocicach: 9:00 niedziela: Trzciniec 8:00,11:00,17:00 Zatonie Wieś: 9:30 niedziela: Porajów:8:00,12:30 Sieniawka:9:30 Kopaczów:11:00 w tygodniu - Porajów: 7:30,18:00 Fot. Parafia NP NMP Fot. Parafia NP NMP Parafia Rzymskokatolicka Św. Jana Chrzciciela w Krzewinie tel. 075 7718990 niedziela: Krzewina:8:00,10:00 Niedów:12:00 w tygodniu w Krzewinie:17:00 Parafia Rzymskokatolicka Św. Bartłomieja w Działoszynie tel. 075 7718270 niedziela: 9:00, 10:30 Wyszków (nd): 12:00 w tygodniu: 17:00 Msza św. w kościele Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Fot. UMiG Parafia Rzymskokatolicka Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Opolnie Zdroju tel. 075 7738319 niedziela: Opolno Zdrój:9:00,12:00 Jasna Góra:10:30 12 www.bogatynia.pl
Wspomnienia trudnych dni po powodzi Szpital zdał egzamin W bieżącym numerze prezentujemy wywiad z Zastępcą Dyrektora ds. medycznych Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Bogatyni – Panią Magdaleną Załucką – Seweryn, która jest również Ordynatorem Oddziału Dziecięcego i Noworodkowego Szpitala Gminnego w Bogatyni. Jak szpital organizował pomoc dla mieszkańców po powodzi, która nawiedziła naszą gminę w dniu 7 sierpnia br. 7 sierpnia 2010 roku był to dzień pamiętny dla mieszkańców miasta i gminy Bogatynia. Była to sobota, a w związku z tym pracownicy SP ZOZ w Bogatyni pełnili dyżury. Ta straszna tragedia, która wymagała natychmiastowej pomocy mieszkańcom, przyszła w dniu, w którym pracowała zmniejszona liczba personelu medycznego. Mogłoby to spowodować trudności organizacyjne, gdyby nie fakt, że personel medyczny spontanicznie, z potrzeby serca, zgłaszał swoją gotowość do pracy w tych trudnych chwilach. Niektórzy z narażeniem życia próbowali dojechać do Bogatyni, zwłaszcza lekarze mieszkający poza nią. Dlatego też składam gorące podziękowania całemu personelowi SP ZOZ w Bogatyni. Również straż pożarna pomagała jak mogła, szczególnie w dowożeniu lekarzy do szpitala, aby mogli pełnić swoje obowiązki. Kto tylko mógł dojść lub dojechać, stawiał się do pracy. Może na początku wydawało się to chaotyczne, ale wynikało to z potrzeb. Na początku zorganizowaliśmy punkt medyczny w Szkole nr 3, gdzie ewakuowano pierwsze osoby. Następnie zaczęliśmy wychodzić z tą pomocą na zewnątrz, tam gdzie ona była najbardziej niezbędna. Na początku udzielaliśmy pomocy medycznej, co jest podstawowym zakresem działania Zespołu, ale również pomagaliśmy tym ludziom, którzy zgłaszali się, bo nie mieli gdzie pójść, gdyż stracili swoje domy. Umieszczaliśmy ich w miejscach ciepłych, suchych, parząc gorącą herbatę, dając posiłek, który akurat mieliśmy. Zaczęli pojawiać się pierwsi wolontariusze, osoby z PCK, Pan Albert – kierowca rajdowy, któremu udało się dotrzeć do Bogatyni. Dostarczali koce, posiłki, wodę i inne potrzebne rzeczy. To, co się stało, było dla nas wszystkich wielkim zaskoczeniem. Również dzięki zrozumieniu naszych mieszkańców, którzy okazali wiele wyrozumiałości i serca, nie było zniecierpliwienia, każdy spokojnie czekał na przyjęcie przez lekarza, ludzie pomagali sobie wzajemnie. Któregoś dnia po powodzi zadano mi pytanie, czy czujemy się bohaterami. Nie uważam, że my nimi jesteśmy, myślę natomiast, że to nasi mieszkańcy są właśnie bohaterami i chcę im za to serdecznie podziękować. Dzięki ich postawie, wyrozumiałości i wzajemnej pomocy mogliśmy dotrzeć z pomocą medyczną do odległych miejsc naszej gminy. Z jednej strony nieśliśmy pomoc medyczną bardzo potrzebną osobom mocno poszkodowanym, jak również tym, którzy mieli tylko otarcia, ale zwracały się również do nas osoby nieposzkodowane, które chciały być w ciepłym miejscu z drugim człowiekiem, bo straciły swoje domy. Okazywaliśmy im życzliwość, staraliśmy się nieść pomoc drugiemu człowiekowi. Uruchomiliśmy agregat prądotwórczy, jako jedyni mieliśmy wodę w szpitalu, a jadąc w teren braliśmy ze sobą latarki konserwy, koce, wodę i inne rzeczy, które mogły się przydać na miejscu, żeby udzielić pomocy osobom potrzebującym. Z jakimi dolegliwościami zgłaszali się najczęściej powodzianie Czy były to poważne przypadki Jakimi szczepieniami zostali objęci nasi mieszkańcy Było parę poważnych przypadków, ale dzięki możliwościom, którymi dysponujemy, pomoc medyczna była fachowa i udzielana na wysokim poziomie. Przez pierwsze dni najwięcej było urazów, otarć i okaleczeń. W pierwszych trzech dobach wszyscy pacjenci, którzy przebywali w wodzie popowodziowej, zostali objęci szczepieniami przeciwko tężcowi, a od czwartej doby zgodnie z zaleceniami Sanepidu szczepiono osoby po urazach. Bardzo duża liczba ludności była poszkodowana, a w związku z tym objęta szczepieniami. Była to rzecz niewyobrażalna, skala tego zniszczenia była ogromna, a ilość osób poszkodowanych była o wiele większa niż w innych miejscowościach zalanych wcześniej w Polsce. Na Izbie Przyjęć Szpitala Gminnego, w Przychodni przy ulicy Fabrycznej, w wiejskich ośrodkach zdrowia w Porajowie, Opolnie Zdroju i Działoszynie udzielano wszechstronnej pomocy. Również na terenie Bogatyni w różnych jej częściach tworzono punkty lotne pomocy medycznej, które tworzono wzdłuż ulic Głównej, Kościuszki i Turowskiej, jak również w Sieniawce. Sami Ludzie kierowali nas w miejsca, gdzie ta pomoc była najbardziej potrzebna. Udzielanie pomocy medycznej osobom poszkodowanym odbywało się we wszystkich obiektach gminnej służby zdrowia, była udzielana nie tylko pomoc medyczna, ale również wydawano posiłki. Kiedy wokół tyle nieszczęść związanych z trudną sytuacją po powodzi, życie jednak idzie swoim rytmem, a w związku z tym przychodzą na świat nowi mieszkańcy naszej gminy. Ile dzieci urodziło się po powodzi Czy są to dzieci urodzone w rodzinach, które bezpośrednio dotknęła sierpniowa powódź W tych trudnych dniach rodziły się dzieci z rodzin poszkodowanych, które straciły dach nad głową. Szpital udzielał wszelkiej pomocy medycznej. Uważam, że Szpital zdał egzamin, gdyż od pierwszego dnia powodzi działał bezproblemowo, a przede wszystkim spontanicznie, co w danej chwili było bardzo ważne. Szpital jest po to, by udzielać pomocy i być do dyspozycji mieszkańców miasta i gminy Bogatynia. Ta sytuacja - katastrofa i ogrom nieszczęścia, pokazały jak ważny jest Szpital w Bogatyni. Zwłaszcza, że droga prowadząca do naszej gminy była uszkodzona i nieprzejezdna. Gdyby nie nagła pomoc, szybka reakcja pracowników szpitala, to powaga tego problemu byłaby o wiele większa. Jeśli nie udzielonoby natychmiastowej pomocy medycznej, to w kilku sytuacjach byłoby więcej przypadków śmiertelnych. Kobiety mogły rodzić, wykonywane były operacje, udzielano pomocy zachowawczej, tj. internistyczno – pediatrycznej. Ten ogrom katastrofy pokazał, jak potrzebny jest Szpital tu i teraz. Ta potrzeba się uwypukliła, co do tego mieszkańcy naszej gminy zdają sobie sprawę i wiedzą już o tym na pewno, jak również personel szpitala, który zdał egzamin na szóstkę. Ilu osobom udzielono pomocy W ciągu pierwszych dni udzielano pomocy nawet do pięciuset osobom na dobę, a w ciągu dwóch tygodni przyjęto dziesięciokrotnie więcej pacjentów, to jest ok. 4 tysiące osób. Szło to na tyle sprawnie, że pacjenci chyba nie odczuwali tego czekania, a jeśli czekali to naprawdę z olbrzymią wyrozumiałością. I chcę im za to serdecznie podziękować. Czy, po miesiącu od tej tragedii, nadal w głosach pacjentów czuje się strach po przeżyciach tamtych dni Na początku był to duży stres i trauma, która w pewien sposób niwelowała jakby to zdarzenie, czyli wiedzieliśmy, że coś przeżyliśmy, to było bardzo gorące. Natomiast w tej chwili jest to analizowane, do niektórych dociera ta tragedia w sposób bezlitosny i bezpośredni. Teraz można ocenić bezmiar tej tragedii, bo to, co się zdarzyło jest nieodwracalne i że skutki tej tragedii jeszcze przez wiele lat niektórzy będą przeżywać. Sadzę, że problem obciążenia psychicznego pewnej grupy pacjentów będzie w tej chwili narastał. To jest jak po nagłej śmierci kogoś bliskiego z rodziny, w pierwszych dniach zbieramy się w siłach, gdyż musimy sobie poradzić, ale później przychodzi ten najgorszy okres, bo mamy poczucie, że już nie ma takiej pomocy, że z zewnątrz już tak bardzo nikt się nie interesuje, bo przecież życie toczy się dalej, np. ktoś robi zakupy, wychowuje dzieci, wraca codzienność, a człowiek pozostaje z tym problemem sam. Wchodząc w ten okres bardzo trzeba tym ludziom pomagać. Wiadomym jest, że budynki SP ZOZ w Bogatyni też ucierpiały podczas tegorocznej powodzi. Jak szacują się straty w majątku Zespołu Straty zostały oszacowane na łączna kwotę 114.600,00 zł, wnioski zostały złożone do tutejszego urzędu oraz do urzędu wojewódzkiego. Zastępca Dyrektora ds. medycznych – Lek. med. Magdalena Załucka – Seweryn. Moim pierwszym zetknięciem z powodzią była informacja od pracowników, że zostały zalane piwnice. Zaczęliśmy działać, uratowaliśmy częściowo magazyny medyczne. Wtedy jeszcze nikt nie wiedział, że idzie tragiczna powódź. Z minuty na minutę zaczęły docierać coraz bardziej tragiczne informacje. Oprócz pomieszczeń piwnicznych Szpitala ucierpiał dosyć poważnie wiejski ośrodek zdrowia w Opolnie Zdroju oraz mniej ośrodek w Działoszynie. Czego życzyłaby Pani naszym mieszkańcom bezpośrednio dotkniętym tą tragedią Życzę dużo siły i cierpliwości wszystkim osobom, które zostały bezpośrednio dotknięte tą powodzią, współczuję im bardzo. Wśród nich są również nasi pracownicy, staramy się każdemu z osobna i wszystkim wspólnie w jakiś sposób pomagać. Każda, nawet drobna forma pomocy jest mile widziana. Powinniśmy wszyscy pamiętać o tych najbardziej dotkniętych skutkami powodzi. Ci natomiast, którzy nie zostali bezpośrednio dotknięci tą tragedią, ale widzą uszkodzone mosty i drogi, winni zachować cierpliwość w codziennym utrudnionym życiu. Nie powinniśmy nastawiać się negatywnie, trzeba popatrzeć przez pryzmat, że inni ludzie mają gorzej. Należy pomagać, bo na tym to polega. Jeśli sobie nawzajem nie pomożemy w tym okresie i nie zjednoczymy swoich sił, wszyscy razem, to nie osiągniemy wiele. Nieważne, czy są to osoby sprawujące władze, czy osoby społecznie aktywne, czy też zwykli ludzie, powinniśmy zapomnieć o wszelkich animozjach i podziałach. Ważne jest to, co nas dotknęło, ta tragedia dosięgła całą ziemię bogatyńską, dlatego też wszyscy razem powinniśmy sobie pomóc, a wtedy tym ludziom, którzy najbardziej ucierpieli będzie łatwiej. Życzę wszystkim wiary, uśmiechu na twarzy i chęci niesienia pomocy innym. Pomagajmy sobie nawzajem. Fot. UMiG www.bogatynia.pl 13
Page 1 and 2: Nr 8 (18) wrzesień 2010 BEZPŁATNY
Page 3 and 4: Wywiad z Burmistrzem Miasta i Gminy
Page 5 and 6: My nie tyle potrzebujemy pomocy prz
Page 7 and 8: koza. A te dwie krowy, co odwiąza
Page 9 and 10: Nowa taryfa dla energii cieplnej Po
Page 11: Bogatyński Ośrodek Kultury Centru
Page 15 and 16: O jakie ulgi podatkowe mogą się u

tutaj - Bogatynia

Create successful ePaper yourself

Delete template?

Save as template?