01.01.2015 Views

tutaj - Bogatynia

tutaj - Bogatynia

tutaj - Bogatynia

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Wywiad z Burmistrzem Miasta i Gminy<br />

Czeka nas ciężka praca<br />

Redakcja: Panie Burmistrzu,<br />

nie sposób nie zadać<br />

tego pytania – co Pan<br />

czuł widząc wielką wodę,<br />

która niszczyła wszystko<br />

na swojej drodze<br />

Burmistrz Andrzej Grzmielewicz:<br />

To, co się wydarzyło<br />

w Bogatyni, jest czymś<br />

strasznym. To ogromna tragedia<br />

tysięcy ludzi – tragedia,<br />

która w dalszym ciąguspędza<br />

sen z powiek. Skala<br />

zjawiska z jakim mieliśmy<br />

do czynienia to coś,<br />

czego nie widzieli najstarsi<br />

mieszkańcy naszej Gminy.<br />

To, co czuję dziś, to ogromny<br />

ból w sercu... Chyba każdy<br />

z nas czuje bezwzględnie<br />

to samo.<br />

Red.: Wobec tego, co dalej<br />

A.G.: Czeka nas ciężka praca,<br />

a to wymaga całkowitego<br />

zaangażowania. Na chwilę<br />

obecną wszelkie działania<br />

skoncentrowane są na odbudowie<br />

naszego miasta. W<br />

tym wszystkim najważniejsi<br />

są nasi mieszkańcy. Równolegle<br />

prowadzone są prace,<br />

których celem jest przywrócenie<br />

funkcjonalności w całej<br />

gminie, czyli odbudowa<br />

dróg, mostów i zniszczonego<br />

mienia. Oczywiście, aby<br />

tego dokonać, musimy zabezpieczyć<br />

środki finansowe,<br />

a przede wszystkim sięgnąć<br />

po pieniądze z budżetu<br />

państwa. W tym celu skierowałem<br />

podczas Sesji Sejmiku<br />

Województwa Dolnośląskiego<br />

wniosek o włączenie<br />

Bogatyni do rządowego<br />

programu odbudowy miejscowości<br />

poszkodowanych<br />

w tegorocznych powodziach.<br />

Red.: Panie Burmistrzu,<br />

jakie nasza Gmina poniosła<br />

straty w wyniku powodzi<br />

A.G.: Straty są ogromne. Na<br />

dzień dzisiejszy szacujemy,<br />

że jest to kwota około 230<br />

mln złotych. Zniszczone zostały<br />

drogi, mosty, budynki<br />

mieszkalne, sieć wodociągowa<br />

i kanalizacyjna. Największe<br />

straty są w majątku<br />

prywatnym – to kwota około<br />

50 mln złotych, jak również<br />

w majątku naszych lokalnych<br />

przedsiębiorców –<br />

38 mln złotych. Jednak najbardziej<br />

dotkliwe są starty<br />

moralne.<br />

Red.: Czy planowana jest<br />

odbudowa miejsc, które<br />

woda zmyła z powierzchni<br />

ziemi<br />

A.G.: Kataklizm, który nawiedził<br />

naszą gminę spustoszył<br />

wiele miejsc. Musimy<br />

dokonać zmiany w lokalnym<br />

planie zagospodarowania<br />

przestrzennego i nie<br />

możemy pozwolić na budowanie<br />

czegokolwiek w tych<br />

miejscach. Z naturą człowiek<br />

nie ma najmniejszych<br />

szans, co dobitnie pokazały<br />

wydarzenia z 7 sierpnia.<br />

W miejscach, gdzie powódź<br />

poczyniła te niewyobrażalne<br />

zniszczenia mogłyby powstać<br />

tylko skwery lub place,<br />

a na każdym z nich powinna<br />

znaleźć się tablica<br />

upamiętniająca te tragiczne<br />

wydarzenia oraz osoby, które<br />

przez to ucierpiały.<br />

Red.: Do kogo gmina<br />

zwróciła się o pomoc<br />

W jakim stopniu można<br />

liczyć na pomoc państwa<br />

i innych instytucji<br />

A.G.: Pierwszorzędną kwestią<br />

było oszacowanie strat<br />

oraz stała współpraca z instytucjami<br />

samorządowymi<br />

i władzami centralnymi<br />

w celu uruchomienia pomocy<br />

finansowej dla mieszkańców.<br />

Przypomnę, że wypłatę<br />

środków, w ramach zasiłków<br />

do 6 tysięcy złotych, rozpoczęliśmy<br />

zaraz na następny<br />

dzień po podjęciu decyzji<br />

w sprawie ich uruchomienia.<br />

W tej chwili robimy wszystko,<br />

aby jak najszybciej uruchomić<br />

zasiłki remontowe<br />

na odbudowę zniszczonych<br />

mieszkań i domów. Wypłacone<br />

zostały zasiłki na cele<br />

edukacyjne. W ciągu pierwszych<br />

dwóch tygodni wystosowaliśmy<br />

około 4000 pism<br />

z prośbą o pomoc. Apele<br />

kierowaliśmy do instytucji<br />

o różnym profilu działalności.<br />

Nasz apel otrzymały<br />

samorządy w całej Polsce –<br />

apel został przesłany drogą<br />

mailową – odzew jest niesamowity,<br />

a to daje pozytywną<br />

energię. Rodacy głęboko<br />

poruszeni naszą tragedią<br />

sukcesywnie przelewają<br />

środki na nasze konto. Wysłaliśmy<br />

również pisma do<br />

100 najbogatszych Polaków,<br />

do 500 największych przedsiębiorstw,<br />

do największych<br />

banków w Polsce, do mediów<br />

polonijnych. Pomoc<br />

otrzymujemy z każdej strony.<br />

Nie ukrywam, że w chwili<br />

obecnej z największą troską<br />

zabiegam o to, aby jak najszybciej<br />

wypłacone zostały<br />

pieniądze na remonty – tego<br />

oczekują mieszkańcy.<br />

Red.: Za co już możemy<br />

podziękować<br />

A.G.: Lista darczyńców jest<br />

bardzo długa – nie jestem<br />

w stanie w wywiadzie opowiedzieć<br />

o niezliczonej ilości<br />

przelewów na konto gminy.<br />

Odzew na nasze apele jest<br />

niesamowity. Każdego dnia<br />

wpływają pieniądze z tytułem<br />

przelewu „pomoc dla<br />

Bogatyni”. W tej chwili jest<br />

to ponad 2 miliony złotych.<br />

Liczymy na to, że kwota ulegnie<br />

podwojeniu – chociaż<br />

wpływy mogą być jeszcze<br />

dużo większe. Każdego dnia<br />

odbieram dziesiątki telefonów<br />

z deklaracją pomocy.<br />

To coś naprawdę niesamowitego.<br />

Jesteśmy wdzięczni<br />

wszystkim darczyńcom.<br />

Każdego dnia wysyłamy podziękowania<br />

do wszystkich<br />

ludzi dobrego serca. Proszę<br />

Burmistrz Andrzej Grzmielewicz koordynujący pracę służb.<br />

mi wierzyć, jest za co dziękować.<br />

Najbardziej poruszające<br />

są również wpływy małych<br />

kwot – oznacza to, że<br />

ktoś podarował nam kwotę,<br />

która dla małego domowego<br />

budżetu jest poważnym wydatkiem,<br />

ale mimo wszystko<br />

wspaniali ludzie decydują się<br />

wspomagać naszą gminę.<br />

Mogę powiedzieć również, że<br />

w najbliższym czasie wystąpię<br />

do Rady Gminy i Miasta<br />

z wnioskiem o nadanie jednej<br />

z ulic nazwy „Darczyńców<br />

Bogatyni”. Zrobię również<br />

wszystko, aby powstał<br />

pomnik z tablicami upamiętniającymi<br />

wszystkich Darczyńców,<br />

którzy wsparli nas<br />

w tych trudnych chwilach.<br />

Red.: Proszę powiedzieć,<br />

jak będzie wyglądała odbudowa<br />

po powodzi<br />

A.G.: Jeżeli chodzi o infrastrukturę,<br />

to najważniejszą<br />

kwestią jest odbudowa koryta<br />

Miedzianki. Rzeka nie<br />

jest własnością gminy. W tej<br />

chwili trwają prace związane<br />

z oczyszczaniem koryta,<br />

a także z dostosowaniem<br />

naszego projektu sprzed<br />

dwóch lat do obecnych warunków.<br />

Za sprawę odpowiedzialny<br />

jest Dolnośląski<br />

Urząd Melioracji i Urządzeń<br />

Wodnych. Na dziś wiemy, że<br />

specjaliści szacują koszt odbudowy<br />

na kwotę ponad 100<br />

mln złotych – to są ogromne<br />

środki, potrzebna jest pomoc<br />

samorządu województwa<br />

dolnośląskiego oraz<br />

władz centralnych. Kolejną<br />

kwestią jest odbudowa infrastruktury<br />

wodociągowej,<br />

kanalizacyjnej oraz odbudowa<br />

zniszczonej oczyszczalni.<br />

W tym miejscu należy podkreślić,<br />

iż dzięki doskonałej<br />

współpracy z Wojewódzkim<br />

Funduszem Ochrony Środowiska<br />

i Gospodarki Wodnej<br />

we Wrocławiu bogatyńska<br />

spółka wodociągowa otrzymała<br />

ponad 9 milionową dotację<br />

na odbudowę zniszczonej<br />

infrastruktury. Kolejna<br />

kwestia to odbudowa dróg<br />

i mostów. Liczymy w tym<br />

zakresie na pomoc państwa.<br />

Włączenie Bogatyni do rządowego<br />

programu odbudowy<br />

jest szansą na szybką<br />

i skuteczną odbudowę –<br />

w tym kierunku zmierzają<br />

nasze działania.<br />

Fot. Express Zgorzelecki<br />

104 nowe mieszkania<br />

Domy dla powodzian<br />

już na wiosnę<br />

Kataklizm, który nawiedził<br />

naszą gminę 7 sierpnia<br />

spowodował zniszczenia<br />

o skali sięgającej<br />

niemal ćwierć miliarda<br />

złotych. W wyniku powodzi<br />

około 600 osób oczekuje<br />

na nowy dom. Jedyną<br />

szansą na rozpoczęcie<br />

„nowego życia” będzie<br />

budowa osiedla, które<br />

ma powstać wiosną przyszłego<br />

roku.<br />

Według wstępnej koncepcji<br />

osiedle ma powstać na<br />

gminnej działce pomiędzy<br />

ulicą Pocztową i Świerczewskiego.<br />

W tym miejscu można<br />

wybudować 52 domy typu<br />

„bliźniak”. W sumie powstaną<br />

104 nowe mieszkania.<br />

Dzięki temu szybko uda<br />

się stworzyć odpowiednie<br />

warunki bytowe dla ponad<br />

setki rodzin.<br />

Według planów mieszkania<br />

będą miały 50 lub 70<br />

metrów kwadratowych –<br />

wszystko w zależności od<br />

ilości pomieszczeń (2 lub 3<br />

pokoje). W każdym z domów<br />

będzie można zamieszkać<br />

zaraz po otrzymaniu kluczy.<br />

Natomiast aranżacją wnętrza<br />

domu będą musieli zająć<br />

się sami lokatorzy. Kryterium<br />

przydziału mieszkań<br />

na nowym osiedlu będzie<br />

wielkość strat poniesionych<br />

podczas powodzi, sytuacja<br />

rodzinna, jak również inne<br />

uwarunkowania społeczne.<br />

„Nowy dom dla najbardziej<br />

poszkodowanych mieszkańców<br />

to jedyna szansa i nadzieja<br />

na powrót do normalności”<br />

– mówi burmistrz Andrzej<br />

Grzmielewicz i jak dodaje<br />

„realizacja tego zadania<br />

jest priorytetem dla samorządu,<br />

a nasze zaangażowanie<br />

w budowę to dziś być<br />

albo nie być dla 600 mieszkańców”.<br />

www.bogatynia.pl<br />

3

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!