12.07.2015 Views

plik .pdf, 3.3 MB - Akademia Sztuk Pięknych w Gdańsku

plik .pdf, 3.3 MB - Akademia Sztuk Pięknych w Gdańsku

plik .pdf, 3.3 MB - Akademia Sztuk Pięknych w Gdańsku

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

C e r a m i k aDla ceramiki na Wybrzeżu istotna okazała się także wystawawe Wrocławiu w 1969 roku, na której przedstawiono kierunki rozwojuposzczególnych twórców. Uznanie zdobyły kuliste formy HenrykaLuli, zachowujące kształty klasycznych naczyń z nienagannymmodelunkiem, pokryte różnorodnymi szkliwami. Maria Alkiewiczpokazała swoje „Butle”. Grubo kładzione wielobarwne szkliwocharakteryzowało patery i reliefowe dzbany Ryszarda Surajewskiego.Żuławska kontynuowała prace nad „Torsami” i cyklem„Ptaków”. W przedstawionej ekspozycji widoczne było postępująceopanowanie warsztatu, które do tej pory nie stanowiło najmocniejszejstrony wybrzeżowej ceramiki. Wystawa ostatecznieoddzieliła ceramikę unikatową od wzornictwa przemysłowego,potwierdzając stanowisko, iż dzieła sztuki nie mogą stanowić pierwowzorudla produkcji seryjnej.Tak więc w powojennej ceramice można było obserwowaćnarastający proces indywidualizacji – w efekcie tego procesurozpadały się grupy twórcze. Wystawy ukazywały dwie tendencje:rozwijały się ceramika projektowana dla przemysłu i formyunikatowe. Powstawało wiele przedmiotów ceramicznych, którychjedynym zadaniem było organizowanie przestrzeni „wokół siebie”.Zmienił się status artystów ceramików i ceramiki. Wzrastające zainteresowanietą dziedziną spowodowało, iż wystawy cieszyły sięolbrzymia popularnością. Były miejscem konfrontacji poglądów,wyłaniania się nowych kierunków i tendencji, stymulowały dodziałania. Sympozjom, które wkrótce uznano za lepszą formę wymianydoświadczeń niż wystawy, towarzyszyły plenery. Zazwyczajgospodarzami spotkań plenerowych były zakłady przemysłowe,które dostarczały surowców. W zamian za to artyści pozostawialipo jednej pracy – dawało to możliwość tworzenia kolekcji, którenastępnie były przekazywane muzeom.Pod koniec lat sześćdziesiątych aktywność i bogaty dorobekceramików sprawiły, iż podjęto próbę zorganizowania pokazuceramiki na Wybrzeżu. Ponieważ osłabła rola uczelni, aktywnośćartystów objawiała się w samodzielnym organizowaniu plenerówi sympozjów o międzynarodowym charakterze. Autoramispotkań wokół ceramiki byli głównie członkowie wcześniejszejgrupy kadyńskiej: Edward Roguszczak, Henryk Lula, Andrzej Trzaska,Ryszard Surajewski, Maria Alkiewicz. Projekt powstał w pracowniEdwarda Roguszczaka. Pierwsze plany zakładały organizacjęwystawy pod tytułem „Ceramika Krajów Nadbałtyckich”, jednak• Ryszard SurajewskiGłuszec, 1971glina, szkliwo barwne fakturowe, wys. 30 cmwł. Muzeum Narodowe w <strong>Gdańsku</strong>• Druga Międzynarodowa Wystawa Ceramikiw Pałacu Opatów w Oliwiefragment ekspozycji, 1973 r.międzynarodowe kontakty sopockich ceramików (zaakceptowaneprzez ówczesne Ministerstwo Kultury i <strong>Sztuk</strong>i) pozwoliły poszerzyćgrono artystów zaproszonych do udziału w wystawie. Głównyciężar organizacyjny wziął na siebie Edward Roguszczak.Od 1970 roku w systemie triennale zorganizowano pięć wystawmiędzynarodowych, z hasłem Henryka Luli „Tworzywo ceramicznew sztuce współczesnej” (lata 1970, 1973, 1976, 1979, 1991). Pod hasłem„Ceramika dla architektury” odbyły się cztery sympozja plenerowe,zorganizowane w Kadynach (lata 1973, 1974, 1975, 1976). Na plenerachistotę „dyskusji” stanowiły forma ceramiczna, barwa szkliwaoraz ceramika związana z architekturą. Tu dominowało Wybrzeże,z racji uczestnictwa w odbudowie Gdańska i Warszawy. Tymrazem chodziło jednak o wprowadzenie dzieł sztuki do blokowisk– najczęściej były to mozaik i reliefy. Było to podjęcie próby wypracowanianowej formy dla architektury, która sprawdziłaby się jakoelement dekoracyjny lub element organizujący przestrzeń.201 .

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!