"Złodzieje chleba i róż: Balcerowicz i ekonomia polityczna kary w Gruzji"
Posłowie Antka Wiesztorta, uczestnika grupy wsparcia migrantów strajkujących w jesienią 2012 roku przedstawia historię walk społecznych w Gruzji, skupiając się na funkcji politycznej i gospodarczej, jaką pełniło w tym kraju więziennictwo w okresie rządów Michaiła Saakaszwilego.
Posłowie Antka Wiesztorta, uczestnika grupy wsparcia migrantów strajkujących w jesienią 2012 roku przedstawia historię walk społecznych w Gruzji, skupiając się na funkcji politycznej i gospodarczej, jaką pełniło w tym kraju więziennictwo w okresie rządów Michaiła Saakaszwilego.
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
ła wzorem wolności gospodarczej. Temat został więc zgodnie<br />
pominięty. Ki czort ucieka bowiem masą z wolnego w końcu<br />
kraju, czemu odwraca oczy od dumnie wznoszącego się tam<br />
pkb, po co uparcie zatyka nos na powietrzu przesiąkniętym<br />
rozkwitłą „rewolucją <strong>róż</strong>”?! Te same zapachy wolności były<br />
szeroko transmitowane przez nasze media, a rozczulony polski<br />
naród niczym starszy brat wspominał lata własnej inicjacji<br />
– pokojowego zrywu do wolnorynkowej iii rp. Michaił Saakaszwili,<br />
nowoczesny menedżer swego ogrodu, zrobił nawet więcej<br />
– siał szybciej niż <strong>Balcerowicz</strong>, zrywał mocniej niż Ziobro.<br />
Stał się więc syntezą największych polskich żywiołów, niczym<br />
wolnorynkowa wersja „Kapitana Planety”, który walczy z rosyjskim<br />
imperium. „Miszę” w 2008 roku nasz były prezydent Lech<br />
Kaczyński odznaczył Krzyżem Wielkim Orderu Zasługi rp za<br />
„wybitne zasługi w rozwijaniu współpracy między rp a Gruzją”<br />
(tydzień po tym Krzyżem Wielkim nasz prezydent obdarzył<br />
Hosniego Mubaraka, obalonego wkrótce później dyktatora<br />
Egiptu). Dziś za to Saakaszwilego, gubernatora ukraińskiej<br />
Odessy, polskie media mianowały już zaocznie na przyszłego<br />
premiera Ukrainy.<br />
Co zatem w tym obrazie robi w Polsce Gruzinka, uchodźczyni,<br />
na strajku?! Więcej – co robi tu cała masa Gruzinów wołających<br />
o azyl, a zarazem reformujących fasadową polską demokrację?<br />
Dominujące w krajowej debacie ramy poznawcze nie<br />
dają nam zbyt wiele miejsca na wyjaśnienia. Idąc ich tropem,<br />
strajkujący mogli więc być wysłanymi przez Miszę delegatami,<br />
AE 00000253<br />
253