sowanie szefów firm globalnymi zagadnie - Inwestycje
sowanie szefów firm globalnymi zagadnie - Inwestycje
sowanie szefów firm globalnymi zagadnie - Inwestycje
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
M<br />
76<br />
raport franchIsInG<br />
RECEPTA NA SUKCES<br />
Franczyza kojarzy się z rozwiązaniem<br />
dedykowanym inwestorom o sporym<br />
doświadczeniu rynkowym. Nic dziwnego<br />
– choć to dobry sposób na swój<br />
własny biznes pod cudzą marką, nie<br />
jest on wolny od pułapek.<br />
Franczyza nie jest tylko sprzedażą praw do używania<br />
logo danej sieci. Tak naprawdę obejmuje cały<br />
system prowadzenia biznesu – od przekazania<br />
know-how, poprzez integrację systemów informatycznych,<br />
do szkoleń pracowników z zakresu niezbędnej<br />
dla branży wiedzy. Oczywiście, nie ma nic<br />
za darmo, o czym doskonale wiedzą przedsiębiorcy,<br />
którzy zdecydowali się na franczyzę.<br />
Udzielenie licencji i „wpięcie” do systemu sieciowego<br />
kosztuje. Koszt ten składa się najczęściej<br />
z jednorazowej opłaty za licencję i używanie logotypu<br />
oraz z regularnych wpłat, będących albo<br />
pewnym procentem od obrotów, albo zryczałtowaną<br />
kwotą. Sposób płatności określa każdorazowo<br />
umowa. I to w niej powinny znaleźć się zapisy, które<br />
regulują wszystkie ustne obietnice franczyzodawcy.<br />
Warto, decydując się na rozwój biznesu poprzez<br />
lipiec-sierpień 2010<br />
przystapienie do systemu franczyzowego, nie dać<br />
się ponieść emocjom. Nigdzie nie ma łatwych pieniędzy.<br />
Przystąpienie do sieci daje siłę, wsparcie<br />
i pewną markę, ale do tego biznesu, jak zresztą do<br />
każdego innego, trzeba podejść z głową.<br />
Przede wszystkim, należy dokładnie przeanalizować<br />
branżę, w której mamy zamiar działać.<br />
Następnie dobrze sprawdzić sieć, do której<br />
chcemy przystąpić. Eksperci radzą, by zdjąć<br />
różowe okulary, trzeźwo przeanalizować potencjalne<br />
zyski i zapoznać się z zagrożeniami, które<br />
idą w parze z biznesem. Franczyzodawca, który<br />
obiecuje niebotyczne zyski, a niechętnie mówi<br />
o szczegółach wsparcia i przekazania know-<br />
-how, integracji systemów i opieki na starcie, powinien<br />
wzbudzić naszą czujność. Tym bardziej, jeśli<br />
za swoje niedookreślone eldorado każe sobie słono<br />
zapłacić.<br />
Kolejna sytuacja do zastanowienia dla potencjalnego<br />
biorcy franczyzy to struktura samej sieci. Jeśli<br />
franczyzodawca działa długo na rynku, a do tej pory<br />
nie rozwinął właściwie sieci, może to oznaczać, że<br />
<strong>firm</strong>a, którą sobie wybraliśmy, niekoniecznie od-<br />
nosi sukcesy rynkowe wespół z franczyzobiorcami.<br />
I jeszcze jedno – rozmowa z aktualnymi i byłymi<br />
franczyzobiorcami danej <strong>firm</strong>y może dać pełniejsze<br />
zrozumienie biznesu, w który chcemy wejść.<br />
Najważniejsza jest świadomość i chłodne kalkulacje.<br />
Systemy franczyzowe, mimo niekiedy wad<br />
i dużej dozy ryzyka, sprawdzają się na całym świecie.<br />
Dlatego warto zwrócić uwagę na ten rodzaj<br />
biznesu. W Polsce sieci franczyzowe są obecne<br />
praktycznie w każdej branży, tak więc potencjalny<br />
franczyzobiorca ma w czym wybierać. Rożne są,<br />
w zależności od branż i miejsca lokalizacji biznesu,<br />
kwoty wejścia w biznes. Nie ma tutaj żadnej normy,<br />
czasem do np. otworzenia gastronomicznego<br />
lokalu franczyzowego wystarczy 100 tys. zł, a czasem<br />
start biznesu zamyka się w kwocie 1 mln zł.<br />
Ważne, by przy podejmowaniu decyzji o zakupie<br />
konkretnej licencji kierować się twardymi danymi<br />
finansowymi. Czasem zainwestowane 200 tys. zł<br />
zwróci się po np. 3 latach, a np. uruchomienie restauracji<br />
za milion zwróci się najpóźniej za 2 lata<br />
(przykład jednej z wrocławskich restauracji w pasażu<br />
handlowym). n<br />
Eugeniusz Racki<br />
Tomasz Kozikowski, właściciel turystycznych sieci franczyzowych<br />
ostatniemiejsca.pl oraz Travkon<br />
Nasza sieć franczyzowa stara się tworzyć bufor dla klientów wahających<br />
się, czy dokonywać zakupów w Internecie. Chcemy, aby klientom było<br />
do nas blisko nie tylko na naszych stronach, ale też, by mieli poczucie, że<br />
w razie potrzeby niedaleko jest do najbliższego oddziału.<br />
Na wielu rynkach ilość usług turystycznych sprzedawanych przez Internet<br />
przekracza 50 proc., a w Polsce jest to tylko ok. 10 proc. Z kolei ponad<br />
80 proc. turystów sprawdza oferty w sieci. Klienci świetnie już sobie radzą<br />
z rezerwacjami biletów czy hoteli, a z wczasami idzie im coraz lepiej.<br />
Mamy więc konkretne podstawy, aby w najbliższych latach oczekiwać<br />
kilkusetprocentowego wzrostu. Udział sprzedaży internetowej w całej sieci<br />
ostatniemiejsca.pl wynosi 74 proc., a średni wzrost obrotu przez 4 ostatnie<br />
lata to 81 proc. rok do roku. Dlaczego tak jest? Decyduje kilka czynników:<br />
czas otwarcia i wygoda; wybór wakacji w domu, o dogodnej porze; i, oczywiście,<br />
ceny. Niższe koszty i szerszy rynek pozwalają na wybór tańszego operatora.<br />
Klient uzyskuje wyczerpujące informacje, a to sprzyja trwałości relacji.<br />
Warto dodać, że w naszej sieci każdy z oddziałów w czymś się specjalizuje.<br />
M