Bliżej Źródła nr 32 luty 2018
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
B A J K A<br />
wymi. Słońce wyjrzało zza chmury i rozjaśniło<br />
wzgórze, które teraz zupełnie zmieniło swój wygląd.<br />
Las ożył. Kolczaste, groźne krzewy znowu się<br />
zazieleniły. A Jesienny Wietrzyk powiewał między<br />
gałęziami, strącając suche liście. Bo to przecież<br />
Jesień zapanowała na świecie. Królowa niepostrzeżenie<br />
opuściła las na wzgórzu i odeszła w nieznaną<br />
dal. Jesienny Wietrzyk odprowadził ją do<br />
granic krainy i nigdy więcej o niej nie słyszano.<br />
Tylko mały żołądź pomyślał, że nikt nie jest tak do<br />
końca zły. W każdym jest dobro, choćby jego<br />
cząstka. Trzeba ją tylko wydobyć.<br />
- Misja skończona! Czas wracać do domu! – rzekł<br />
Rudzik.<br />
- Oj tak. Jesień niebawem zagości w Szumiącym<br />
Lesie. A potem musimy przygotować się na przyjście<br />
Zimy – przytakiwały Mrówki Gajówki.<br />
- Ciekawek! Ciekawek, gdzie jesteś? Ciekawek, nie<br />
chowaj się! – wołał zaniepokojony lis.<br />
W całym tym jesiennym zamieszaniu nikt nie zauważył,<br />
że dzielny żołądź postanowił chwilę<br />
odpocząć.<br />
- Ciii…On jest tutaj. Śpi – powiedziała Jesień i wskazała<br />
na miejsce pośród opadłych liści.<br />
- Nie budźcie go, niech śni. Ożywi się, gdy przyjdzie<br />
Wiosna. Wtedy spotkacie się znowu - dodała,<br />
okrywając brązowego maluszka kolejną warstwą<br />
listków.<br />
Przyjaciele powrócili do swych domów, opowiadając<br />
o swoich przygodach i zasługach Ciekawka.<br />
Jesień wykonała swoje zadanie, a potem odeszła,<br />
robiąc miejsce siostrze Zimie. A ta przysypała świat<br />
białą kołderką ze śniegu.<br />
I tak minęło kilka miesięcy. Nadeszła Wiosna. Lód<br />
zamienił się w kałuże, które z czasem wyschły, odkrywając<br />
pierwsze wiosenne kwiaty. Wśród nich<br />
wychylił główkę nowy mieszkaniec lasu. Miał krótką<br />
łodygę i małe, zielone listki.<br />
- Ale mi się dobrze spało! – powiedziała roślinka. –<br />
A gdzie jest moja czapeczka? Zgubiłem czapeczkę?<br />
A gdzie mój brązowy brzuszek? Jestem jakiś…<br />
inny!<br />
- Witaj, Ciekawku! – powiedział głos, który należał<br />
do wysokiego drzewa stojącego tuż obok – Już nie<br />
jesteś żołędziem, choć bije w tobie to samo dobre<br />
serce. Jesienią zasnąłeś w ziemi, a gdy przyszła<br />
Wiosna obudziłeś się, przybierając inną postać.<br />
Masz teraz korzenie, łodygę i liście. Jak twój ojciec,<br />
stałeś się dębem. Na razie jeszcze malutkim, ale to<br />
tylko kwestia lat. Kiedyś będziesz największym<br />
z drzew.<br />
- Będę taki, jak mój tato! – Po tych słowach Ciekawek<br />
spojrzał w stronę Szumiącego Lasu i wspomniał<br />
słowa swojego ojca. Kropla porannej rosy<br />
spłynęła po jego liściach jak łzy tęsknoty.<br />
- Tutaj zapuściłeś swoje korzenie i Zielone Wzgórze<br />
stało się twoim domem. Jesteśmy dumni, że<br />
najodważniejszy z odważnych pozostał w naszej<br />
leśnej rodzinie.<br />
- Ale ja przecież nie zrobiłem nic wielkiego! – zaprotestował<br />
Ciekawek.<br />
- Nie znamy dzielniejszego od ciebie – mówiły<br />
chórem inne drzewa. – Bo choć byłeś niewielki, to<br />
odwagę miałeś ogromną! Gdyby nie ty i twoi przyjaciele,<br />
nadal byśmy spali, pokryci szarym kolorem.<br />
Dlatego w zamian za twoje zasługi chcemy, byś<br />
stał się królem Zielonego Wzgórza.<br />
Tak też się stało. Ciekawek został władcą pięknej<br />
krainy, która na nowo zaczęła tętnić życiem. Podziemna<br />
rzeka na powrót stała się potrzebna. Do<br />
lasu powróciły zwierzęta i ptaki. Nawet przyjaciel -<br />
Rudzik wykopał w nim norę, a rodzina Mrówek<br />
Gajówek usypała swój kopiec. Szczęśliwi mieszkańcy<br />
żyli w zgodzie, bo dzięki swojemu królowi<br />
w każdym potrafili dostrzec dobro.<br />
Dąb rósł, a każdego roku przybywało mu o kilkanaście<br />
centymetrów więcej. Po wielu latach stał<br />
się wielkim drzewem, przyozdobionym zieloną koroną<br />
z liści i kolorowych motyli, które były częstymi<br />
gośćmi króla Ciekawka.<br />
Wieść o dzielnym i dobrym władcy Zielonego<br />
Wzgórza rozeszła się po świecie. A Jesienny<br />
Wietrzyk, nucił o nim wesołe pieśni:<br />
Koniec<br />
Moja pieśń twe serce wzruszy,<br />
w niej Ciekawka chcę dziś chwalić.<br />
I historię, w której ruszył<br />
z przyjaciółmi świat ocalić.<br />
Znów porządek jest w przyrodzie<br />
Lato, Jesień, Zima, Wiosna.<br />
Pory roku chcą żyć w zgodzie.<br />
Niech w świat płynie pieśń radosna!<br />
Ewa Hoppe-Rychłowska<br />
9