18.01.2024 Views

Tylko Toruń nr 242

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

BEZPŁATNA GAZETA TORUŃSKA | NR <strong>242</strong> | 19 STYCZNIA 2024 | ISSN 4008-3456 | NAKŁAD 25 000 EGZ.<br />

Prenatalium – komfort i szeroka diagnostyka<br />

Kompleksowa opieka lekarska i szeroka oferta medyczna<br />

- na mapie Torunia powstała nowa klinika<br />

Lewobrzeże do konsultacji<br />

W tym roku to lewobrzeżna część Torunia będzie<br />

tematem konsultacji o transporcie publicznym<br />

Żłobek prawie dla dorosłych?<br />

Dzieci ze żłobka przy ul. Strzałowej przegonił nie tylko wulgarny tik-toker.<br />

Co jeszcze zbulwersowało rodziców?<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 19 stycznia 2024


2 DZIEŃ DOBRY •<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

<strong>Toruń</strong> w kierunku przyszłości:<br />

wybory 7 kwietnia<br />

<strong>Toruń</strong>skie historie<br />

PIOTR DRĄŻEK<br />

Skarbnik regionu PO<br />

WOJCIECH KLABUN<br />

Przewodniczący Klubu Radnych PiS w RMT<br />

Już niedługo mieszkańcy Torunia staną<br />

przed ważnym wyborem – 7 kwietnia<br />

odbędą się wybory do Rady Miasta i na<br />

prezydenta miasta. Choć <strong>Toruń</strong> ma swoją<br />

niezaprzeczalną aurę, czasem konieczne są<br />

zmiany, aby dopasować się do dynamicznie<br />

rozwijającego się świata.<br />

Warto zastanowić się nad kandydatami<br />

na prezydenta. <strong>Toruń</strong> potrzebuje lidera,<br />

który potrafi zintegrować społeczność,<br />

stworzyć warunki do rozwoju przedsiębiorczości<br />

i zadbać o kulturę oraz dziedzictwo<br />

historyczne.<br />

Rada Miasta, podejmująca decyzje dotyczące<br />

edukacji, infrastruktury czy ochrony<br />

środowiska, wymaga solidnych liderów<br />

z wizją i zaangażowaniem.<br />

Miasto, choć pełne uroku, nie jest pozbawione<br />

wyzwań. Wśród najpilniejszych<br />

potrzeb wymienia się rozwój komunikacji<br />

publicznej, modernizację infrastruktury<br />

miejskiej oraz inwestycje w edukację i zdrowie.<br />

Nieodłącznym elementem debaty wyborczej<br />

powinno być również zwrócenie<br />

uwagi na sprawy środowiskowe. <strong>Toruń</strong><br />

jako miasto o bogatej historii powinien być<br />

wzorem w trosce o przyrodę. Konieczne są<br />

działania na rzecz zrównoważonego rozwoju,<br />

ochrony zielonych obszarów oraz promocji<br />

świadomego korzystania z zasobów<br />

naturalnych.<br />

Wybory to nie tylko obowiązek, ale<br />

i szansa na skonstruowanie lepszego jutra<br />

dla Torunia. Dlatego nie warto bagatelizować<br />

tego wydarzenia – każdy oddany głos<br />

ma znaczenie. Warto śledzić programy wyborcze<br />

kandydatów, uczestniczyć w debatach<br />

społecznych i podejmować świadome<br />

decyzje.<br />

<strong>Toruń</strong> zasługuje na dynamiczny rozwój,<br />

na miano miasta, które nie tylko utrzymuje<br />

swoją unikalność, ale także rozwija<br />

się w zgodzie z wymogami mieszkańców.<br />

Wszystko to zależy od wyboru torunian. 7<br />

kwietnia niech stanie się dniem, w którym<br />

<strong>Toruń</strong> kieruje się ku lepszej przyszłości,<br />

a społeczność jednoczy się wokół wspólnych<br />

celów i wartości.<br />

Wczoraj obchodziliśmy kolejną rocznicę<br />

powrotu Torunia do wolnej Polski. Dokładnie<br />

104 lata temu żołnierze błękitnej armii<br />

wkroczyli do naszego miasta i włączyli je<br />

ponownie w granice Rzeczypospolitej.<br />

Mimo że nie jest to rocznica okrągła, jak<br />

co roku jest ona fetowana przez torunian<br />

wyjątkowo hucznie. Po złożeniu kwiatów<br />

pod obeliskiem burmistrza Ottona Steinborna<br />

oraz pomnikami – wojewody Stefana<br />

Łaszewskiego i gen. Józefa Hallera – odbył<br />

się uroczysty przemarsz poprzedzający<br />

uroczystość wojskową. Uświetnili ją: niezawodna<br />

toruńska Orkiestra Wojskowa oraz<br />

Bractwo Kurkowe, które jak co roku oddało<br />

salut armatni.<br />

W tak wyjątkowym mieście jak <strong>Toruń</strong><br />

nic w tym dziwnego, że historia łączy się z<br />

teraźniejszością. Wszak niedawno, na uroczystej<br />

sesji Rady Miasta Torunia, zaprezentowano<br />

chorągiew <strong>Toruń</strong>skiego Pułku<br />

Strzelców, którą udało się po 100 latach<br />

rozłąki sprowadzić z powrotem na toruńską<br />

ziemię. To ona powiewała 104 lata temu<br />

nad głowami polskich żołnierzy, przynoszących<br />

mieszkańcom jutrzenkę wolności.<br />

Aktualnie specjaliści z, a jakże, toruńskiego<br />

Uniwersytetu Mikołaja Kopernika<br />

prowadzą badania tego artefaktu – który<br />

następnie zostanie poddany pieczołowitej<br />

renowacji. Po zakończeniu prac zostanie<br />

on wystawiony na stałe na widok publiczny,<br />

jako niemy świadek historii naszej Ojczyzny<br />

– którą dziś tworzy nasze pokolenie.<br />

Jesteśmy winni naszym przodkom<br />

wdzięczność za możliwość życia we (w<br />

miarę) spokojnych czasach. Naszym obowiązkiem<br />

jest pamiętać, że „naród, który<br />

nie szanuje swej przeszłości, nie zasługuje<br />

na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa<br />

do przyszłości”. Te słowa wypowiedziane<br />

przez jednego z ojców naszej Niepodległości,<br />

marszałka Józefa Piłsudskiego, były aktualne<br />

przed stu laty.<br />

I są aktualne również dziś.<br />

<strong>Tylko</strong> spokój może<br />

nas uratować<br />

PRZEMYSŁAW TERMIŃSKI<br />

przedsiębiorca, Senator IX kadencji<br />

Chaos sprawiedliwości<br />

MARCIN SKONIECZKA<br />

Poseł na Sejm RP | Polska 2050 Szymona Hołowni<br />

Za nami bardzo trudny 2023 r. W dużej<br />

mierze zdominowany przez zmiany na<br />

scenie politycznej i problemy gospodarcze.<br />

Wszyscy zdawaliśmy sobie sprawę, że wybory<br />

15 października nie zakończą sporów,<br />

a po 8 latach rządów PiS społeczeństwo jest<br />

tak bardzo spolaryzowane, że potrzeba będzie<br />

miesięcy, a być może lat, żeby zakopać<br />

rów, który dzieli Polki i Polaków.<br />

Każdy tydzień, niemalże każdy dzień<br />

przynosi tyle nowych wydarzeń, które podgrzewają<br />

emocje społeczne, że jeśli wyborczo-wojenny<br />

kurz nie opadnie, to wszyscy<br />

przypłacimy to zdrowiem psychicznym.<br />

Temperatura sporów politycznych zamiast<br />

opadać, zaczęła wzrastać do tego stopnia,<br />

że za chwilę wszyscy się w niej „ugotujemy”.<br />

Negatywne emocje sieją prawdziwe spustoszenie<br />

w relacjach międzyludzkich i doprowadziły<br />

do tego, że normalna rozmowa<br />

przestaje być możliwa. To, co dzieje się wokół<br />

nas, odbija się nie tylko na naszych relacjach<br />

z otoczeniem, ale również na naszym<br />

zdrowiu.<br />

Ludzie, którzy żyją wyłącznie polityką,<br />

choć skupiają się na sprawach publicznych –<br />

w istocie są oderwani od rzeczywistości, od<br />

problemów przedsiębiorców, od codziennego<br />

życia społeczeństwa i w konsekwencji od<br />

prawdziwych jego nastrojów. Wielu z nich<br />

już dawno doszło do wniosku, że nie warto<br />

rozmawiać z osobami wyznającymi inne<br />

poglądy, że nie ma sensu utrzymywać z „innymi”<br />

jakichkolwiek relacji. Zamknęli się<br />

w światopoglądowej klatce, zapominając, że<br />

polityka to tylko wąski wycinek naszego życia,<br />

a od polityków przede wszystkim oczekujemy<br />

rozwiązywania naszych codziennych<br />

problemów, a nie wojny na wszystkich<br />

frontach.<br />

Przy sporach, które tak bardzo oddziałują<br />

na nasze relacje, potrzebujemy dystansu,<br />

spokoju, chłodnej oceny sytuacji, a czasem<br />

spojrzenia z przymrużeniem oka i zrozumienia.<br />

Ta niekończąca się wojna polsko-polska<br />

wreszcie musi się skończyć, bo emocje nas<br />

niszczą, a tylko spokój może nas uratować.<br />

Przez osiem lat politycy PiS-u tworzyli państwo,<br />

które miało być całkowicie podporządkowane<br />

partii. Wprowadzali zmiany ustrojowe,<br />

nie zmieniając konstytucji, gdyż nie mieli odpowiedniej<br />

większości w Sejmie.<br />

Zaczęło się od Trybunału Konstytucyjnego.<br />

Gdy koalicja PO-PSL wybrała dwóch sędziów<br />

„na zapas”, po wygranych wyborach PiS wykorzystał<br />

sytuację i nie tylko cofnął decyzję poprzedników,<br />

ale poszedł o krok dalej. W 2015<br />

r. wybrał trzech sędziów „dublerów” na zajęte<br />

już miejsca. Był to początek sporu ustrojowego<br />

trwającego do dziś.<br />

Kolejną istotną kwestią było zawłaszczenie<br />

przez polityków PiS-u Krajowej Rady Sądownictwa.<br />

To ona stoi na straży niezależności<br />

sądów i niezawisłości sędziów. Odpowiada<br />

za nominacje sędziowskie. W Konstytucji RP<br />

zapisano, że w jej skład wchodzi między innymi<br />

piętnastu członków wybranych spośród<br />

sędziów, czterech członków wybranych przez<br />

Sejm spośród posłów oraz dwóch członków<br />

wybranych przez Senat spośród senatorów.<br />

Założeniem państwa demokratycznego jest<br />

rozdział władzy ustawodawczej, wykonawczej<br />

i sądowniczej. Dlatego piętnastu członków Krajowej<br />

Rady Sądownictwa wybierało spośród<br />

swojego grona środowisko sędziowskie. PiS postanowił<br />

to zmienić i w 2017 r. uchwalona została<br />

ustawa, w której zapisano, że to Sejm wybiera<br />

sędziów.<br />

Wielu konstytucjonalistów ostrzegało, że to<br />

rozwiązanie jest niezgodne z konstytucją, ale<br />

politycy PiS-u ignorowali te opinie. Jak mantrę<br />

powtarzali, że o zgodności z konstytucją decyduje<br />

Trybunał Konstytucyjny. A tam PiS miał<br />

już większość „swoich” sędziów na czele z panią<br />

prezes Julią Przyłębską, którą prezes Jarosław<br />

Kaczyński nazwał swoim „odkryciem towarzyskim<br />

ostatnich lat”.<br />

Efekt był taki, że to politycy Zjednoczonej<br />

Prawicy wybrali sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa.<br />

Od tego momentu jest ona nazywana<br />

neo-KRS, a nominowani przez nią sędziowie<br />

- neosędziami. Ich status jest podważany, co generuje<br />

kolejne problemy. I tak oto partia, która<br />

obiecała usprawnienie pracy sądów, zafundowała<br />

nam największy w historii III RP chaos<br />

w wymiarze sprawiedliwości.<br />

stopka redakcyjna<br />

Redakcja „ <strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong>”<br />

Złotoria, ul. 8 marca 28<br />

redakcja@tylkotorun.pl<br />

Wydawca<br />

Fundacja MEDIUM<br />

Prezes Fundacji<br />

Radosław Rzeszotek<br />

Redaktor naczelny<br />

Radosław Rzeszotek<br />

Zastępczyni redaktora naczelnego<br />

Kinga Baranowska (tel. 796 302 471)<br />

REDAKCJA<br />

Piotr Gajdowski<br />

Filip Pląskowski<br />

Joanna Węglewska<br />

Magdalena Witt - Ratowska<br />

Arkadiusz Włodarski<br />

Zdjęcia<br />

Łukasz Piecyk<br />

Korekta<br />

Piotr Gajdowski<br />

REKLAMA<br />

Kinga Baranowska<br />

(GSM 796 302 471).<br />

Justyna Tobolska<br />

(GSM 724 861 093),<br />

reklama@tylkotorun.pl<br />

Skład<br />

Studio <strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong><br />

Druk<br />

Drukarnia Polska Press Bydgoszcz<br />

ISSN 4008-3456<br />

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń.<br />

Treści przedstawiane przez felietonistów są<br />

wyłącznie ich poglądami a nie oficjalnym<br />

stanowiskiem redakcji<br />

***<br />

Na podstawie art.25 ust. 1 pkt 1b ustawy z dnia 4 lutego<br />

1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.<br />

Fundacja MEDIUM zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie<br />

materiałów opublikowanych w “<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong>”<br />

jest zabronione bez zgody wydawcy.<br />

Reklama strony: 14, 15<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 19 stycznia 2024


•<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

ZDROWIE<br />

3<br />

Prenatalium – komfort i szeroka diagnostyka<br />

To jedyne miejsce na mapie Torunia z tak innowacyjną ofertą medyczną na najwyższym poziomie. Pacjentki czują się tu zaopiekowane<br />

Magdalena Witt-Ratowska | fot. Łukasz Piecyk<br />

Dr n. med. Szymon Bednarek – perinatolog i współwłaściciel kliniki.<br />

Klinika Prenatalium powstała we<br />

wrześniu 2023 r. w Toruniu, od<br />

stycznia br. działa z pełnym zespołem<br />

i przygotowanymi gabinetami.<br />

Mieści się przy Bulwarze Filadelfijskim<br />

11, na parterze Hotelu<br />

Copernicus.<br />

Chociaż nazwa sugeruje diagnostykę<br />

prenatalną, centrum ma<br />

szeroką ofertę medyczną. Oprócz<br />

prowadzenia ciąży, także patologicznej,<br />

badań prenatalnych - porady<br />

ginekologiczne, andrologiczne,<br />

diagnostykę niepłodności, konsultacje<br />

diabetologiczne, endokrynologiczne,<br />

neurologiczne, angiologiczne,<br />

pełen wachlarz badań<br />

diagnostycznych, laboratoryjnych,<br />

USG. Na każdym etapie pacjentami<br />

zajmuje się profesjonalny zespół<br />

Prenatalium. To mocny atut tego<br />

miejsca.<br />

Zespół<br />

To specjaliści położnictwa i ginekologii,<br />

perinatologii, neonatologii,<br />

pediatrii, alergologii, radiologii,<br />

chorób wewnętrznych, diabetologii,<br />

endokrynologii, medycyny<br />

rodzinnej, genetyki klinicznej, angiologii,<br />

neurologii. Są też specjalistki<br />

fizjo- i urofizjoterapii, opieki<br />

okołoporodowej, edukacji cukrzycowej,<br />

pielęgniarstwa ginekologiczno-położniczego,<br />

psycholog.<br />

- Część zespołu stanowią przyjaciele<br />

pracujący ze sobą od ponad 10<br />

lat – mówi dr n. med. Szymon Bednarek,<br />

współwłaściciel kliniki Prenatalium.<br />

– Przekłada się to na naszą<br />

współpracę. To profesjonaliści,<br />

ludzie, którzy od wielu lat budzą<br />

zaufanie w medycynie, nie tylko<br />

lokalnej, dzięki czemu pacjenci są<br />

z nami. Niezależnie od lokalizacji.<br />

Ponadto stawiamy na młodą kadrę,<br />

która jest ambitna, pracowita,<br />

wyszkolona i wciąż podnosi swoje<br />

kwalifikacje.<br />

Patologia ciąży<br />

W zespole pracuje trzech perinatologów.<br />

Perinatologia to dosyć<br />

nowa dziedzina w Polsce, ukierunkowana<br />

na prowadzenie trudnej<br />

ciąży. Badania wykonywane przez<br />

perinatologa pozwalają wykryć<br />

wady wrodzone dziecka na etapie<br />

życia płodowego.<br />

- Patologia ciąży towarzyszy, niestety,<br />

coraz większej grupie pacjentek<br />

– informuje dr Bednarek. – Jeżeli<br />

pacjentka przebywa w szpitalu,<br />

to i tak wymaga później wzmożonego<br />

nadzoru położniczego. Dlatego<br />

nasi perinatolodzy - i ja też nim<br />

jestem - starają się kontynuować<br />

nadzór zaplanowany w szpitalu.<br />

I w drugą stronę – wstępnie konsultujemy<br />

pacjentki i decydujemy, czy<br />

schorzenie ich lub dziecka wymaga<br />

już hospitalizacji.<br />

Zresztą specjaliści Prenatalium<br />

opiekują się pacjentką kompleksowo.<br />

Nie ma mowy o szukaniu dalszej<br />

diagnostyki gdzie indziej, na<br />

własną rękę. Opieka jest na miejscu<br />

i to lekarz kieruje pacjentkę do specjalistów,<br />

którzy są przecież w gabinetach<br />

obok. Kobieta nie zostaje<br />

sama z problemem, w Prenatalium<br />

ma przyspieszoną ścieżkę diagnostyki.<br />

Taki sposób prowadzenia ciąży<br />

w ramach jednej kliniki i zespołu<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 19 stycznia 2024<br />

znacznie ułatwia organizację i planowanie<br />

konsultacji. Ginekologia<br />

na każdym etapie<br />

Prenatalium stawia na profilaktykę<br />

od ginekologii dziewczęcej po<br />

terapię problemów wieku okołomenopauzalnego.<br />

- Profilaktyka dotyczy osób<br />

w każdym wieku, nie tylko młodych<br />

pań, które wymagają wytworzenia<br />

w sobie pewnych nawyków<br />

i pierwsze wizyty są bardzo ważne,<br />

to one warunkują później regularne<br />

badania i nastawienie kobiet do<br />

lekarzy. Niestety, jest duży nawrót<br />

nowotworów ginekologicznych.<br />

Oferujemy rozszerzoną diagnostykę<br />

szyjki macicy, wykonujemy<br />

badania kolposkopowe, cytologię<br />

płynną, są szczepienia na HPV.<br />

Takie podejście pozwala wychwycić<br />

grupę ryzyka. Na ogół jest<br />

sporo programów profilaktycznych,<br />

jednak z trudnością trafiają<br />

do grupy docelowej. W klinice<br />

podkreśla się znaczenie badań,<br />

żeby zmniejszyć ryzyko nowotworów<br />

w wieku późniejszym. Są też<br />

inne pionierskie działania, jak diagnostyka<br />

schorzeń żylnych u kobiet.<br />

Klinika współpracuje z angiologiem<br />

i planuje w tym roku zabiegi<br />

naczyniowe.<br />

Nie tylko kobiety<br />

Placówka zaznacza, że priorytetem<br />

jest zapewnienie kompleksowej<br />

opieki medycznej dla kobiet<br />

i ich rodzin. Dlatego do panów kieruje<br />

się porady andrologiczne. Jest<br />

współpraca z urologami, radiolog<br />

wykonuje USG jąder, ale to również<br />

diagnostyka niepłodności, m.in.<br />

badania nasienia partnerów.<br />

Przy diagnostyce niepłodności<br />

spotkania są dla par. Działa punkt<br />

badań hormonalnych i genetycznych.<br />

Jeżeli zachodzi taka potrzeba,<br />

to pacjentów kwalifikuje się do zastosowania<br />

technik wspomagania<br />

rozrodu. Prenatalium współpracuje<br />

z centrami leczenia niepłodności<br />

metodą in vitro i pełni rolę ośrodka<br />

wstępnej diagnostyki par.<br />

Ponadto dla wszystkich pacjentów<br />

jest szeroka oferta badań USG<br />

- jamy brzusznej, tarczycy, węzłów<br />

chłonnych, piersi, tkanek powierzchownych.<br />

Wyniki można skonsultować<br />

z endokrynologiem, czy<br />

pokierować do dalszej diagnostyki<br />

inwazyjnej, np. biopsji.<br />

Kadra jest najważniejsza, ale to<br />

także możliwości, jakie daje sprzęt<br />

i świetnie wyposażone gabinety,<br />

część laboratoryjna, diagnostyczna<br />

czy KTG do monitorowania pracy<br />

serca płodu i skurczów macicy.<br />

Jak skorzystać z oferty<br />

Prenatalium jest nową placówką<br />

na rynku i jedyną tego typu<br />

w Toruniu. Posiada autorski system<br />

rejestracji, dający gwarancję,<br />

że pacjentka nie spędzi cennego<br />

czasu w oczekiwaniu na połączenie<br />

z infolinią. Można się kontaktować<br />

także telefonicznie i online - zawsze<br />

z potwierdzeniem oraz indywidualnym<br />

ustaleniem wizyty. Jakość<br />

usług jest nie do przecenienia.<br />

- Jesteśmy w wyższej puli cenowej<br />

– zaznacza dr n. med. Szymon<br />

Bednarek. - Mamy specjalistów,<br />

którzy cenią swoją pracę i doświadczenie,<br />

ale chcemy też dotrzeć do<br />

grupy pacjentów premium, którzy<br />

są w stanie przeznaczyć większe<br />

środki finansowe, żeby być przyjętym<br />

w sposób, jakiego oczekują.<br />

W Toruniu jesteśmy pierwszą taką<br />

kompleksową, prywatną placówką.<br />

Oczywiście, zawsze jest pewne<br />

ryzyko, wiemy o tym, ale odzew<br />

pacjentów jest taki, że mówią –<br />

o, wreszcie powstała taka klinika!<br />

Klinika Prenatalium przy Bulwarze<br />

Filadelfijskim 11 jest czynna<br />

od poniedziałku do piątku,<br />

w godzinach 8:00-20:00. Informacje<br />

są dostępne telefonicznie<br />

+48 692 903 399, e-mail rejestracja@prenatalium.pl<br />

oraz na stronie<br />

www.prenatalium.pl.


4<br />

TEMAT NUMERU<br />

• TYLKOTORUN.PL<br />

Żłobek prawie dla dorosłych?<br />

Dzieci ze żłobka przy ul. Strzałowej przegonił nie tylko wulgarny tik-toker. Co jeszcze zbulwersowało rodziców?<br />

Magdalena Witt-Ratowska | fot. Łukasz Piecyk<br />

Żłobek przy ul. Strzałowej 17e<br />

w Toruniu stoi pusty. W czasach,<br />

kiedy każde miejsce dla najmłodszych<br />

dzieci jest na wagę złota. Ale<br />

rodzice nie mają zamiaru przekraczać<br />

progu tej placówki.<br />

Placówka od tygodnia jest pusta. Po dawnym żłobku został szyld.<br />

Do końca 2023 r. niepubliczny<br />

żłobek działał pod szyldem Pa-Ta-<br />

-Taj. I tylko szyld został do dzisiaj.<br />

Wcześniej 50 maluchów było zaopiekowanych,<br />

„ciocie” wspaniałe,<br />

a zadowoleni rodzice mogli jechać<br />

do pracy i swoich zajęć.<br />

Niezręcznie zaczęło się robić tuż<br />

po Nowym Roku. Od 2 stycznia<br />

placówka ma nową właścicielkę.<br />

W wykazach na żłobek.edu.pl oraz<br />

rejestrzlobkow.mpips.gov.pl żłobek<br />

jest zarejestrowany na PERFECTO<br />

Anna Wierzbowska. Wpis jest z 9<br />

stycznia. Potem rodzice się dowiedzą,<br />

że przez kilka dni placówka<br />

była bez zgłoszenia. Nie wiedzieli<br />

też o kupnie -sprzedaży i zmianach<br />

personalnych.<br />

Ale najpierw pojawiła się informacja<br />

o 30-procentowej podwyżce<br />

czesnego – do 1800 zł. Jeżeli doliczy<br />

się do tego jeszcze 400 zł za wyżywienie,<br />

to kwota jest wysoka.<br />

Z każdym dniem rosła liczba<br />

przykrych niespodzianek, a wśród<br />

rodziców – poziom zaniepokojenia.<br />

Przykłady: zmiany w jadłospisie,<br />

bez uwzględnienia diety czy alergii,<br />

podawanie całych winogron (co<br />

budziło skojarzenie z ubiegłorocznym<br />

dramatem, kiedy w żłobku<br />

w Rzeszowie winogronem udusił<br />

się 3-letni chłopiec), wątpliwej jakości<br />

zabawy i edukacja, brokat<br />

w nocnikach do wybierania (!),<br />

żeby przekonać do korzystania z toalety.<br />

Jednak najbardziej wszystkich<br />

zszokowała osoba „Wujka Wojtka”<br />

czy też „Wojciecha z Taxi”. TikToker,<br />

bliski znajomy właścicielki,<br />

przygotowywał dzieciom posiłki.<br />

Jedzenie przywoziła firma cateringowa.<br />

Nowym zajęciem pochwalił<br />

się w mediach społecznościowych,<br />

opisując sytuację w wulgarnych słowach<br />

(„czterech takich, k…., roczniaków<br />

i reszta bandy 1-3”).<br />

Między innymi dlatego rodzice<br />

zażądali spotkania z nową właścicielką,<br />

żeby dowiedzieć się, jak<br />

planuje współpracę, co się zmieni,<br />

co z ubezpieczeniem dla dzieci, kto<br />

przygotowuje posiłki, sprząta, jak<br />

wygląda grafik i czy nadal będą te<br />

same opiekunki. Rodzicom zależało<br />

na udanej współpracy. Na spotkanie<br />

zaproszono mediatora.<br />

Nie wszystko zostało wyjaśnione,<br />

zdaniem rodziców nowa pani<br />

dyrektor nie była zupełnie przygotowana,<br />

a obiecane<br />

informacje i odpowiedzi<br />

nie dotarły w ustalonym<br />

czasie. Rodzice<br />

zdecydowali, że zabiorą<br />

dzieci. Stało się tak<br />

11 stycznia i od tamtej<br />

pory na Strzałową 17e<br />

nie przyszło ani jedno<br />

‘‘- Czy w tak bulwersujący sposób powinna wypowiadać<br />

się osoba, która pracuje z dziećmi? Nawet jeżeli nie prowadzi<br />

działań typowo pedagogicznych, to ma w zamyśle kontakt<br />

z dziećmi, co stanowi niezwykłe zagrożenie dla ich dobra.<br />

dziecko. Opiekunowie<br />

przestrzegali przed żłobkiem,<br />

który miał prowadzić nowy nabór<br />

i nazywać się „Dora i Przyjaciele”.<br />

Natomiast „Wojciech z Taxi” prezentował<br />

swój punkt widzenia na<br />

TikToku. Zamykał i otwierał konto,<br />

kasował filmy, wrzucał nowe<br />

z oceną sytuacji („film spotkał się,<br />

k…., z jakąś nagonką, nie wiadomo<br />

jaką, przez, k…., dziwnych delikatnie<br />

mówiąc ludzi”), korzystał z generatora<br />

głosu i postaci, odgrażał<br />

się, informował o planach żłobka<br />

„Dora i Przyjaciele”, w którym dzieci<br />

będą „megazaje… zaopiekowane”.<br />

Burzę wokół placówki nazywał<br />

„g…oburzą” i deklarował „nie musicie<br />

mnie lubić, mam na to wy…,<br />

robię swoje”.<br />

W dodatku opiekunki, które<br />

pracowały w żłobku, zostały zwolnione<br />

praktycznie z dnia na dzień.<br />

-Wychodziły ze łzami w oczach<br />

– opowiadają rodzice maluchów. –<br />

Zostały do ostatniego dziecka, nie<br />

opuściły placówki, dopóki ostatni<br />

podopieczny nie został zabrany do<br />

domu, choć nowi właściciele kazali<br />

im wyjść. Zaplanowane jest spotkanie<br />

dzieci i opiekunek, żeby mogły<br />

pożegnać się na spokojnie, porozmawiać.<br />

Rodzice pojedynczo przychodzą<br />

do żłobka, żeby zabrać rzeczy dzieci<br />

z szafek oraz próbują rozwiązać<br />

umowy z placówką. W międzyczasie<br />

rozpoczęła się kontrola Wydziału<br />

Zdrowia i Polityki Społecznej<br />

Urzędu Miasta, co potwierdziła<br />

nam Malwina Jeżewska, rzeczniczka<br />

prasowa prezydenta Torunia.<br />

Ponadto radny Piotr Lenkiewicz<br />

złożył do Prokuratury Rejonowej<br />

Centrum-Zachód zawiadomienie<br />

o możliwości popełnienia przestępstwa.<br />

Najwięcej miejsca poświęcono<br />

osobie „Wojciecha z Taxi”:<br />

- Czy w tak bulwersujący sposób<br />

powinna wypowiadać się osoba,<br />

która pracuje z dziećmi? Nawet<br />

jeżeli nie prowadzi działań typowo<br />

pedagogicznych, to ma w zamyśle<br />

kontakt z dziećmi, co stanowi niezwykłe<br />

zagrożenie dla ich dobra –<br />

czytamy w zawiadomieniu.<br />

Ogromny problem mają teraz<br />

rodzice, którzy muszą w środku<br />

roku przedszkolno-żłobkowego<br />

znaleźć nowe miejsca dla maluchów.<br />

Części się udało, nawet po<br />

kilkoro dzieci z byłych<br />

grup trafiło do tych samych<br />

nowych placówek.<br />

Niestety, niektórzy<br />

są zmuszeni do brania<br />

opieki lub urlopów.<br />

Do czasu zamykania<br />

tego numeru nie zapadły<br />

jeszcze kluczowe decyzje<br />

w sprawie byłego żłobka<br />

Pa-Ta-Taj.<br />

Mimo licznych prób kontaktu z<br />

kierownictwem żłobka, nie udało<br />

nam się uzyskać komentarza. Do<br />

tematu wrócimy.<br />

REKLAMA<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 19 stycznia 2024


6 ROK 2023<br />

• TYLKOTORUN.PL<br />

Styczeń<br />

Marzec<br />

Maj<br />

Lipiec<br />

Wrzesień<br />

Listopad<br />

Jar pozostanie Jarem. Postulowana przez część<br />

radnych i uchwalona na posiedzeniu Rady<br />

Miasta w marcu 2022 r. nazwa „Osiedle Niepodległości”<br />

nie znalazła się w rozporządzeniu<br />

Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.<br />

Określa ono, jakie zmiany w nazewnictwie<br />

nazw miejscowości, obiektów geograficznych<br />

czy danych obszarów mają obowiązywać<br />

od nowego roku. Powodem nieuwzględnienia<br />

wniosku było to, iż nie przeprowadzono w tej<br />

sprawie konsultacji społecznych. Chciało ich<br />

Stowarzyszenie Osiedle Jar.<br />

Ta sprawa odbiła się echem w całej Polsce. Podczas<br />

rekolekcji w kościele pod wezwaniem św.<br />

Maksymiliana Kolbego doszło do szokujących<br />

scen. Na nagraniach widać mężczyznę rozbierającego<br />

młodą dziewczynę, zdejmującego<br />

jej spodnie, który następnie zakłada jej na<br />

szyję obrożę, potem ciągnie ją przez kościół<br />

na smyczy i nazywa „szmatą”. Kuria Diecezjalna<br />

wyraziła żal, a autorzy inscenizacji, Grupa<br />

Ewangelizacyjna ELO, przeprosili. Prokuratura<br />

w odpowiedzi na zawiadomienia odmówiła<br />

wszczęcia śledztwa.<br />

Brytyjski dziennik „The Guardian” docenił<br />

walory turystyczne Torunia. W rankingu 10<br />

najciekawszych atrakcji turystycznych Polski<br />

miasto zajęło pierwsze miejsce. Gazeta opublikowała<br />

porady i wskazówki podróżnicze<br />

związane z atrakcjami w Polsce. Lista najciekawszych<br />

miejsc powstała w oparciu o opinie<br />

turystów z całego świata, którzy odwiedzili<br />

nasz kraj. Zaskoczyć może fakt, że na liście nie<br />

ma Gdańska czy Wrocławia. Jako „winning tip”,<br />

czyli miasto, które jest najciekawsze turystycznie,<br />

opisany został <strong>Toruń</strong>.<br />

Rozłam w Radzie Miasta. Klub Koalicji Obywatelskiej<br />

przestał istnieć. Powodem był brak<br />

poparcia prezydenta w głosowaniu absolutoryjnym<br />

przez trójkę radnych: Margaretę Skerską-Roman,<br />

Bartosza Szymanskiego i Macieja<br />

Krużewskiego. Dokonano rozwiązania klubu<br />

KO i powołania w jego miejsce klubu Platformy<br />

Obywatelskiej, ale już bez tej trójki. Wykluczeni<br />

radni zrzeszyli się w klubie „Aktywni<br />

dla Torunia”. Tym samym przestała obowiązywać<br />

umowa koalicyjna zawarta z prezydentem<br />

Michałem Zaleskim.<br />

Siedem lat musieli czekać kibice Apatora na<br />

kolejny medal toruńskich żużlowców. Ostatni,<br />

srebro, zdobyli w 2016 r. Tym razem udało się<br />

sięgnąć po brąz, choć nie było to łatwe zadanie.<br />

Jeszcze przed fazą play-off trener Robert<br />

Sawina został zawieszony, a następnie wycofany<br />

z drużyny, zaś jego miejsce zajął Jan Ząbik.<br />

Rywalem w walce o brąz był Włókniarz<br />

Częstochowa. Pierwszy mecz na Motoarenie<br />

udało się wygrać 50:40. W rewanżu żużlowcy<br />

przegrali 44:46, ale zdołali utrzymać wywalczoną<br />

zaliczkę.<br />

Przez wiele miesięcy w mieście dyskutowano<br />

o wykopaliskach na Bulwarze Filadelfijskim.<br />

Na początku listopada w wyniku ulewnego<br />

deszczu doszło do zalania reliktów zabytkowego<br />

kompleksu św. Ducha. Wypompowywanie<br />

wody trwało kilka dni. Śledztwo wszczęła<br />

prokuratura w Bydgoszczy. Sprawa Bulwaru<br />

wzbudzała także kłótnie, na przykład podczas<br />

konferencji radnych Platformy Obywatelskiej,<br />

gdy zarzucono, że radny Szymanski, zbierając<br />

podpisy pod wnioskiem o sesję nadzwyczajną,<br />

robi to tylko dla oklasków.<br />

Luty<br />

Kwiecień<br />

Czerwiec<br />

Sierpień<br />

Październik<br />

Grudzień<br />

W 550. rocznicę urodzin Mikołaja Kopernika<br />

w Toruniu rozpoczął się Światowy Kongres<br />

Kopernikański. Swoje wystąpienia wygłosili<br />

rektor UMK prof. dr hab. Andrzej Sokala oraz<br />

minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.<br />

Było to jedno z wielu wydarzeń, które zaplanowano<br />

w ramach przypadającego w 2023<br />

Roku Kopernikańskiego. Oprócz tego udało się<br />

między innymi pobić rekord Polski w przepisywaniu<br />

dzieła „De revolutionibus” Mikołaja<br />

Kopernika. Zrobiły to jednocześnie 484 osoby.<br />

Odbyła się także wielka parada.<br />

Kolejne znaleziska na terenie remontu Bulwaru<br />

Filadelfijskiego. Podczas robót ziemnych<br />

wykopano kości. W dodatku umieszczono je<br />

w czarnym worku i zawieszono na znaku drogowym.<br />

Szczątki były prezentowane radnym<br />

przez dyrektora wydziału inwestycji i remontów<br />

UMT Sławomira Wiśniewskiego. W toku<br />

badań ustalono, że były to szczątki zwierzęce.<br />

To istotny szczegół, gdyż zgłoszono już do<br />

prokuratury podejrzenie znieważenia zwłok.<br />

Sprawę umorzono. Termin zakończenia prac<br />

przesunięto na koniec kwietnia 2024 r.<br />

27. edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego<br />

Kontakt to powrót do konkursowej<br />

formuły, zawieszonej z powodu koronawirusa.<br />

Jury oceniło 13 wystawianych spektakli.<br />

Najlepsze okazało się przedstawienie „1989”<br />

z Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie<br />

oraz Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. Nie<br />

obyło się bez kontrowersji. Politycy PiS chcieli,<br />

aby z programu festiwalu usunięto przedstawienie<br />

„Śmierć Jana Pawła II” w reżyserii Jakuba<br />

Skrzywanka. Organizatorzy nie zgodzili się<br />

z tymi protestami.<br />

25 sierpnia otwarto nową linię tramwajową,<br />

prowadzącą na osiedle Jar, znajdujące się na<br />

północy miasta. Jej trasa przebiega przez Szosę<br />

Chełmińską, ul. Długą, Legionów, Polną,<br />

Ugory i Watze<strong>nr</strong>odego aż do nowej pętli przy<br />

ul. Heweliusza. Na otwarciu zgromadziło się<br />

wielu mieszkańców. Skorzystali oni z możliwości<br />

darmowej podróży nową trasą. Według<br />

zapewnień prezydenta Michała Zaleskiego pokonanie<br />

jej z centrum na osiedle Jar ma zająć<br />

18 minut. W praktyce jest to zależne od postojów<br />

na światłach.<br />

15 października poszliśmy do urn, by wybrać<br />

nowych posłów i senatorów. Wybory te okazały<br />

się przełomowe, w ich wyniku Prawo<br />

i Sprawiedliwość straciło władzę, a premierem<br />

został, już po raz trzeci, Donald Tusk. W okręgu<br />

obejmującym <strong>Toruń</strong> PiS zdobył 5 mandatów,<br />

Koalicja Obywatelska 4, a Trzecia Droga<br />

2. Po jednym mandacie uzyskały Lewica oraz<br />

Konfederacja. Nowym senatorem z okręgu<br />

został Tomasz Lenz, dotychczas zasiadający<br />

w Sejmie. Pokonał on Marię Mazurkiewicz,<br />

wicekurator oświaty.<br />

Zawodnik TSŻ Schoenberger <strong>Toruń</strong>, Arkadiusz<br />

Szymański, wywalczył tytuł indywidualnego<br />

mistrza świata podczas zawodów w Australii.<br />

O medale walczono w Adelajdzie na torze Salisbury.<br />

Srebro wywalczył Australijczyk i były<br />

zawodnik TSŻ Schoenberger <strong>Toruń</strong> Cody Chadwick,<br />

zaś brąz Mikołaj Menz z Aseko Ubezpieczenia<br />

Orła Gniezno. Czwarte miejsce zajął inny<br />

reprezentant TSŻ Dawid Bas. Łącznie zawodnicy<br />

toruńskiego klubu zdobyli w dalekiej Australii<br />

11 medali.Wcześniej w tym roku torunianie<br />

wygrali CS Superligę.<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 19 stycznia 2024


•<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

MIASTO<br />

7<br />

Szafki zamiast tornistrów<br />

W Szkole Podstawowej <strong>nr</strong> 4 brakuje 225 szafek dla uczniów. Są one bardzo przydatne<br />

Arkadiusz Włodarski | fot. pixabay<br />

Półki oraz szafki w szkołach<br />

są bardzo pomocne. Pozwalają<br />

uczniom odciążyć kręgosłupy<br />

i zostawić rzeczy, których nie<br />

muszą mieć w danym momencie<br />

w swoich plecakach. Wciąż jednak<br />

są placówki, gdzie nie każdy może<br />

skorzystać z takiej możliwości.<br />

Niedobór szafek widać choćby<br />

w Szkole Podstawowej <strong>nr</strong> 4 przy<br />

ul. Żwirki i Wigury. Sprawą zainteresował<br />

się przewodniczący Rady<br />

Miasta Marcin Czyżniewski. Zwrócił<br />

się on z wnioskiem do prezydenta<br />

Torunia.<br />

- W szkole, w której uczy się 856<br />

uczniów, brakuje łącznie 225 skrytek,<br />

w tym 104 dla uczniów klas 1-3<br />

oraz 121 dla uczniów klas 4-8 – wyjaśnia<br />

przewodniczący. - Stanowi to<br />

istotny problem dla tych uczniów,<br />

którzy nie mogą zostawić rzeczy<br />

we własnej szafce. Rada Rodziców<br />

i dyrekcja szkoły próbują rozwiązywać<br />

problem, m.in. poprzez zakupy<br />

finansowane wprost przez rodziców,<br />

nie może to jednak stanowić<br />

docelowego rozwiązania.<br />

Wniosek czeka na odpowiedź<br />

prezydenta. Zapytaliśmy o sprawę<br />

w Wydziale Edukacji Urzędu<br />

Miasta, jednak nie uzyskaliśmy<br />

odpowiedzi. A jak sytuacja z szafkami<br />

wygląda w innych toruńskich<br />

szkołach? Okazuje się, że nie jest to<br />

Szafki pozwalają odciążyć tornistry uczniów.<br />

już widok kojarzony tylko z zagranicznymi<br />

filmami o nastolatkach.<br />

W wielu toruńskich placówkach<br />

uczniowie mają gdzie zostawić<br />

przybory i podręczniki. W niektórych<br />

przypadkach konieczna była<br />

zbiórka na wyposażenie. Tak było<br />

choćby w 2021 r. w V Liceum Ogólnokształcącym.<br />

Są szkoły, które wraz z udogodnieniami<br />

w postaci szafek ustalają<br />

także regulaminy ich korzystania.<br />

Czterostronicowy kodeks posiada<br />

Szkoła Podstawowa <strong>nr</strong> 32 im. Armii<br />

Krajowej. Oprócz zwyczajowych<br />

w takich przypadkach punktów<br />

o tym, iż to uczeń odpowiada<br />

za wygląd i stan przydzielonej szafki,<br />

dlatego powinien o nią dbać, są<br />

także przepisy dotyczące bezpieczeństwa.<br />

- Szkoła zastrzega sobie prawo<br />

do otwierania szafek bez informowania<br />

ucznia w przypadku przechowywania<br />

w szafce przedmiotów<br />

niezgodnych z przeznaczeniem lub<br />

uchodzących<br />

za niebezpieczne – głosi jeden<br />

z punktów.<br />

Oznacza to, że uczniowie nie<br />

powinni korzystać z szafek do<br />

chowania tam wszystkiego co popadnie,<br />

gdyż może to być skonfiskowane.<br />

Co ciekawe, regulamin<br />

mówi o przydziale skrytek tylko dla<br />

uczniów klas od czwartej do ósmej.<br />

W przepisach z innych szkół, do<br />

których dotarliśmy, nie było takiego<br />

zapisu, za to mowa była np.<br />

o okresowych kontrolach zawartości.<br />

To przewiduje dyrekcja SP <strong>nr</strong> 7.<br />

Natomiast w „osiemnastce” szafki<br />

na przybory są w klasach, a nie na<br />

korytarzach.<br />

Szafki niosą ze sobą wiele zalet.<br />

Mogą służyć do zostawiania podręczników,<br />

książek, zeszytów, przyborów<br />

szkolnych, a także wielu innych<br />

rzeczy - stroju na lekcje WF-u,<br />

drugiego śniadania i prywatnych<br />

rzeczy. Oprócz plusów związanych<br />

ze zdrowiem i brakiem obciążenia<br />

kręgosłupa, minimalizuje się także<br />

problem zapominania rzeczy<br />

z domu, tak dobrze znany choćby<br />

pokoleniom, które musiały obywać<br />

się bez skrytek.<br />

Według badań prawie 80 proc.<br />

ośmiolatków nosi zbyt ciężki tornister,<br />

którego waga, wraz z zawartością,<br />

przekracza normę 10 proc.<br />

masy ciała. Ma to negatywne skutki,<br />

jak np. zaburzenia w obrębie<br />

kończyn dolnych czy osi barków,<br />

osłabienie mięśni czy skoliozy.<br />

Szafki pomagają z tym walczyć.<br />

Lewobrzeże do konsultacji<br />

W tym roku to lewobrzeżna część Torunia będzie<br />

tematem konsultacji o transporcie publicznym<br />

Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk<br />

Początek roku to tradycyjnie czas,<br />

w którym radni decydują o planie<br />

konsultacji społecznych. Tradycyjnie<br />

już pojawiają się w nim<br />

kwestie komunikacyjne. Tym razem<br />

jednak zdecydowano o nieco<br />

innym podejściu.<br />

Przez wiele lat organizowano<br />

konsultacje dotyczące działania<br />

komunikacji publicznej w całym<br />

mieście. W tym roku natomiast<br />

postanowiono, aby skupić się na<br />

lewobrzeżu. To właśnie tej części<br />

Torunia będą poświęcone konsultacje.<br />

Jak czytamy w uzasadnieniu<br />

do proponowanej listy tematów,<br />

powodem jest rozwój zabudowy<br />

w tej części. Jak na razie nie wiemy<br />

jeszcze, jakie dokładnie wątki będą<br />

podjęte w ramach tych rozmów.<br />

- Myślę, że być może jest to<br />

dobre podejście, ponieważ dzięki<br />

ogólnemu podejściu możemy<br />

potraktować temat kompleksowo<br />

i zebrać wszystkie problemy, które<br />

dotyczą komunikacji miejskiej na<br />

lewobrzeżu, a są istotne dla mieszkańców<br />

– uważa Piotr Lenkiewicz,<br />

radny Platformy Obywatelskiej.<br />

- Liczę na to, że Wydział Komunikacji<br />

i Informacji Społecznej zaproponuje<br />

szerokie podejście również<br />

w odniesieniu do czasu trwania<br />

samych konsultacji, aby zebrać jak<br />

najbardziej szeroki wachlarz odpowiedzi<br />

i pomysłów na usprawnienie<br />

komunikacji.<br />

A tematów jest sporo. Często<br />

mieszkańcy wskazują na to, iż jest<br />

za mało kursów podczas porannych<br />

i popołudniowych godzin szczytu.<br />

Również godziny odjazdów nie odpowiadają<br />

części pasażerów.<br />

- To idzie w tym kierunku, że<br />

transport na prawobrzeżu będzie<br />

w pełni rozwinięty, natomiast z lewobrzeża<br />

będzie można dojechać<br />

co najwyżej do centrum i tam<br />

czekać 20 minut na swój kolejny<br />

środek transportu – uważa jeden<br />

z internautów komentujący sytuację.<br />

– Już teraz dojechanie w niektóre<br />

miejsca wymaga dwóch przesiadek<br />

i zajmuje dobrą godzinę.<br />

Zdaniem radnego Lenkiewicza<br />

należy podjąć także rozmowy na<br />

temat jakości zbierania i agregacji<br />

danych, na podstawie których<br />

Wydział Gospodarki Komunalnej<br />

podejmuje decyzje o korektach<br />

w rozkładach jazdy czy nowych<br />

połączeniach lub redukcji istniejących.<br />

Jak stwierdza, często są one<br />

trafne, jednak nie zawsze wiadomo,<br />

jak one są zdobywane.<br />

- Coraz więcej użytkowników<br />

posiada bilety elektroniczne w aplikacjach<br />

mobilnych - podkreśla radny.<br />

- Do dziś nie wiem, jak wygląda<br />

przekazywanie danych o zarejestrowanych<br />

przejazdach i wyborach danych<br />

linii.<br />

Problemem jest także jakość<br />

i utrzymanie przystanków. Brakuje<br />

wiat oraz pojemników na śmieci.<br />

Ważna jest również kwestia skomunikowania<br />

linii w ramach podróży<br />

przesiadkowych. Lenkiewicz uważa,<br />

że konsultacje poświęcone tylko<br />

lewobrzeżnej części Torunia przyniosą<br />

lepszy efekt niż prowadzone<br />

wcześniej rozmowy o transporcie<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 19 stycznia 2024<br />

Tematów do dyskusji jest sporo, od stanu przystanków po siatkę<br />

połączeń.<br />

publicznym w całym mieście.<br />

- Do dziś otrzymuję głosy, że<br />

gros mieszkańców w ogóle nie wiedziało<br />

o tym, że się odbyły, inni ze<br />

świecą szukali raportu z ich przeprowadzenia<br />

– podkreśla radny. -<br />

Lewobrzeże jest tą częścią miasta,<br />

która ma obecnie największy potencjał<br />

rozwojowy i ta sytuacja będzie<br />

tylko postępować: coraz więcej<br />

przedsiębiorstw, rozwój sektora<br />

usług i zwiększenie liczby mieszkańców.<br />

To wszystko sprawia, że<br />

należy mocno postawić na rozwój<br />

komunikacji w poszanowaniu głosu<br />

mieszkańców.<br />

W planie konsultacji wpisano<br />

ten temat jako ogólnomiejski, jednak<br />

radny ma nadzieję, że spotkania<br />

będą odbywać się właśnie na<br />

lewobrzeżu. Jak na razie jednak nie<br />

wiadomo, kiedy one ruszą. Można<br />

jednak spodziewać się sporego<br />

zainteresowania mieszkańców.<br />

W końcu to oni, jako pasażerowie<br />

MZK, wiedzą, co powinno się<br />

zmienić.


8 MÓJ TORUŃ<br />

• TYLKOTORUN.PL<br />

Działać doraźnie,<br />

O tegorocznych planach budżetowych Torunia, o tym, dlaczego warto inwestować w oświatę i transport publiczny, a także o tym,<br />

Jak ocenia pan tegoroczny budżet<br />

Torunia? Udało się zmieścić w nim<br />

te wszystkie założenia i plany, o których<br />

mowa była podczas jego przygotowania?<br />

Przede wszystkim to budżet wzrostowy<br />

w porównaniu do roku 2023<br />

i znacznie bardziej obfity niż w latach<br />

2020 czy 2021. Kwota budżetu<br />

jest oszałamiająca, bo po stronie<br />

wydatkowej mamy 1,8 mld zł, a po<br />

stronie przychodowej 1,6 mld zł!<br />

Planowany deficyt to 124 mln zł, ale<br />

spieszę uspokoić mieszkańców, że<br />

w roku 2023 planowaliśmy deficyt<br />

na poziomie 140 mln zł, a faktycznie<br />

będzie tylko 40 mln zł. Nie ukrywam,<br />

że na początku roku zawsze<br />

trzeba planować ostrożnie, szczególnie<br />

w części dochodowej. Poza tym<br />

nie można zapominać o dochodach<br />

płynących ze źródeł zewnętrznych,<br />

czyli budżetu państwa i środków<br />

unijnych, które planujemy przeznaczać<br />

na projekty inwestycyjne. Nie<br />

zapominajmy, że nasz deficyt finansuje<br />

kredyt, a ten z kolei jest w całości<br />

przeznaczany na inwestycje. Od<br />

kiedy pracuję w Urzędzie Miasta,<br />

jeszcze nigdy nie zaciągaliśmy kredytu<br />

na bieżące utrzymanie, a zawsze<br />

były to środki na inwestycje.<br />

Inwestycje w roku bieżącym to 384<br />

mln zł, o 90 mln zł więcej niż w roku<br />

minionym. To pokaźne zwiększenie<br />

wydatków inwestycyjnych. Wykorzystujemy<br />

również środki zewnętrzne.<br />

Będziemy rozliczali dwie<br />

duże inwestycje sfinansowane ze<br />

środków budżetu państwa – budowę<br />

szkoły przy ul. Strzałowej, której<br />

wartość projektu wyniosła 80 mln zł,<br />

z czego 65 mln zł stanowiła dotacja<br />

państwowa, a także rozliczenie przebudowy<br />

Bulwaru Filadelfijskiego,<br />

którego koszt wyniósł 50 mln zł, finansowany<br />

kwotą 35 mln zł z budżetu<br />

państwa. Będziemy pozyskiwali<br />

sporo środków unijnych, szczególnie<br />

z nowego okresu programowania,<br />

który rozpoczął się 1 stycznia 2021<br />

r. Są to środki na drogi rowerowe<br />

i na transport publiczny, pochodzące<br />

z zintegrowanych inwestycji terytorialnych,<br />

które ruszą w drugim<br />

kwartale. W tej chwili kończymy<br />

opracowanie strategii dla miejskiego<br />

obszaru funkcjonowania Torunia.<br />

Mamy opracowany inny dokument,<br />

który dla obszarów ościennych ma<br />

duże znaczenie, ponieważ jest to<br />

program transportu w tym obszarze<br />

– nie tylko publicznego, ale i komunikacji<br />

rowerowej, pieszej, jak również<br />

indywidualnej prywatnymi samochodami.<br />

Dokument nazywa się<br />

„SUMP” i jest sfinansowany częściowo<br />

ze środków budżetu UE. Pokazuje<br />

on obecny stan potoków ruchu,<br />

w tym ukierunkowania do centrów<br />

i to, co powinno być po roku 2035<br />

na tym obszarze. To są dane wyjściowe<br />

do strategii, która jest już po<br />

pozytywnej decyzji środowiskowej.<br />

W tej chwili czekamy na ocenę w Instytucji<br />

Zarządzającej, tj. Urzędzie<br />

Marszałkowskim. Mamy w sumie<br />

ok. 170 projektów z 36 samorządów,<br />

które będą finansowane z zintegrowanych<br />

inwestycji terytorialnych<br />

kwotą 88,5 mln euro, czyli około 400<br />

mln zł. Dzięki strategii ZIT możemy<br />

ponadto pozyskać dofinansowanie<br />

na transport publiczny w kwocie ok.<br />

220 mln zł. W poprzednim okresie<br />

programowania pozyskaliśmy<br />

w ten sposób 180 mln zł, które potem<br />

zwiększono do 260 mln zł. Teraz<br />

zaczynamy od 220 mln zł z nadzieją,<br />

że później też będą dodatkowe środki,<br />

które umożliwią nam realizację<br />

zadań z transportu publicznego –<br />

zakup autobusów elektrycznych,<br />

tramwajów, modernizację linii tramwajowych<br />

i pierwszy obiekt zajezdni<br />

tramwajowej. To będzie uzupełniający<br />

obiekt w sąsiedztwie zajezdni<br />

autobusowej i w tym celu przy ul.<br />

Legionów powstało już krótkie wyprowadzenie<br />

torów do przyszłego<br />

„garażu” dla tramwajów.<br />

Czy koszty utrzymania transportu<br />

komunikacji zbiorowej wzrosły<br />

w stosunku do ubiegłego roku?<br />

Nie ma co ukrywać - transport publiczny<br />

jest coraz droższy. W tej<br />

chwili mamy koszty na poziomie<br />

110 mln zł. 30 mln zł, może 36<br />

mln zł, to będą dochody z biletów,<br />

a resztę należy pokryć z innych dochodów<br />

miasta. Podstawowe koszty<br />

w transporcie publicznym to praca<br />

ludzi, paliwo i energia elektryczna.<br />

Jak ona podrożała, każdy z nas wie.<br />

W Toruniu jednak utrzymamy niezmienione<br />

ceny biletów. Równie<br />

ważną sprawą jest coraz lepszy komfort<br />

przejazdów i to również krok<br />

za krokiem się zmienia i poprawia.<br />

Nowoczesne tramwaje oraz autobusy<br />

to zupełnie inny standard podróżowania<br />

niż 10 czy 15 lat temu. Powinniśmy<br />

stwarzać więcej zachęt do<br />

podróżowania transportem publicz-<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 19 stycznia 2024


•<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

MÓJ TORUŃ<br />

9<br />

myśleć strategicznie<br />

jak trzeba zabiegać o wsparcie polityczne dla projektów rozwijających miasto – w rozmowie z Michałem Zaleskim, prezydentem Torunia<br />

nym. Jak można stworzyć te zachęty?<br />

Tak jak mówiłem – komfortowe<br />

pojazdy, stabilne opłaty, mimo wzrostu<br />

cen czy inflacji. Mamy przepiękną<br />

Starówkę, którą turyści mogą<br />

zwiedzać, nie tylko parkując swoje<br />

samochody na jej terenie, co wiąże<br />

się z opłatami parkingowymi. Lepiej<br />

w związku z tym wsiąść do autobusu<br />

czy tramwaju i dojechać na<br />

Starówkę transportem publicznym.<br />

Czy to, panie prezydencie, nie jest<br />

wynik tego, że strategia rozwoju<br />

miasta opiera się m.in. właśnie na<br />

tego typu inwestycjach?<br />

O tak, to jest najważniejsze. Działanie<br />

w mieście ma rzecz jasna<br />

czasem charakter doraźny. Mieliśmy<br />

parę dni temu przypadek, gdy<br />

w jednej ze szkół pękła rura i zalało<br />

część pomieszczeń. Szkołę trzeba<br />

wyłączyć z użytkowania. Trwają<br />

teraz intensywne remonty – to jest<br />

działanie doraźne. Jednak większość<br />

działań w mieście powinna się<br />

opierać o strategie. Mamy strategię<br />

związaną z bezdomnością – realizujmy<br />

ją. Mamy strategię z rozwojem<br />

transportu publicznego – realizujmy<br />

ją. Mamy też strategię rozwoju szkół<br />

w Toruniu – realizujmy ją. Lista strategii,<br />

które<br />

wcielamy w życie, jest naprawdę długa<br />

i podlega nieustannej aktualizacji.<br />

To ze strategii wyciągane są wnioski<br />

do planów miasta. Przykład to raz<br />

jeszcze inwestycje oświatowe – skoro<br />

rozwijają się osiedla, gdzie brakuje<br />

szkół, jak choćby wspomniane<br />

osiedle na północy miasta, to trzeba<br />

budować szkołę. Zbudowaliśmy tam<br />

parę lat temu przedszkole, ale teraz<br />

przyszedł czas na szkołę i zaczynamy<br />

za dwa miesiące pierwszy etap budowy.<br />

Na lewobrzeżu już istniejące<br />

szkoły zaczęły pękać w szwach i budujemy<br />

nową szkołę, którą ukończymy<br />

we wrześniu.<br />

Lewobrzeże to ta część Torunia, która<br />

rozwinęła się w tak ekspresowym<br />

tempie, że można się obawiać, czy<br />

starczy środków, pomysłów i energii<br />

na to, by zaspokoić potrzeby mieszkańców?<br />

Pomysłów nie zabraknie. Mieszkańcy<br />

mają pomysły. Są cztery Rady<br />

Osiedla, radni i administracja samorządowa.<br />

Problem jest ze środkami.<br />

Natomiast cieszy to, że ten<br />

obszar tak dynamicznie się rozwija.<br />

Dziesięć lat istnienia nowego mostu<br />

doprowadziło do tego, że nie ma już<br />

problemu skomunikowania lewobrzeża<br />

z prawobrzeżem. Choć nie<br />

na długo. Kiedy budowaliśmy most<br />

im. gen. Zawackiej, czynny był tylko<br />

most drogowy im. Piłsudskiego, po<br />

którym poruszało się 35 tys. pojazdów<br />

na dobę. Spodziewaliśmy się,<br />

że jeżeli jeszcze kilka lat nie będzie<br />

nowego mostu, to tych pojazdów będzie<br />

40 tys. na dobę. Skończyliśmy<br />

budowę, ruch się rozłożył i było po<br />

ok. 20 tys. pojazdów na obu mostach.<br />

‘‘ Nie<br />

Początkowo na starym moście było<br />

większe natężenie, ale mieszkańcy<br />

zaczęli się przyzwyczajać do nowego<br />

mostu. W tej chwili mamy już ponad<br />

30 tys. na każdym z obydwu mostów.<br />

Widząc, jak napełniają się oba nasze<br />

mosty, doszliśmy do wniosku, że<br />

trzeba przygotowywać się do trzeciego<br />

mostu drogowego w Toruniu.<br />

Rozpoczęliśmy prace nad studiem<br />

techniczno-ekonomiczno-środowiskowym,<br />

potrwają do 2025 r. Potem<br />

trzeba będzie szukać pieniędzy na<br />

budowę tej przeprawy. Jest to właśnie<br />

strategiczne myślenie – trzeba<br />

pracować nad planami miasta w ten<br />

sposób.<br />

Znaczna część budżetu Torunia<br />

to kwoty pokrywające wydatki na<br />

oświatę. Czy miasto stać na przekazywanie<br />

tak wysokich<br />

środków, żeby utrzymać<br />

oświatę na obec-<br />

‘‘<br />

nym poziomie?<br />

Samorządowe<br />

Budujemy dwie nowe<br />

szkoły. Pozostałe rozbudowujemy<br />

i modernizujemy,<br />

np. salę<br />

sportową przy Szkole<br />

Podstawowej <strong>nr</strong> 11.<br />

Przy Zespole Szkół <strong>nr</strong><br />

19 budujemy specjalny<br />

basen rekreacyjno-rehabilitacyjny.<br />

Czy subwencja oświatowa pokrywa<br />

koszty toruńskiej oświaty?<br />

Samorządowe myślenie jest proste<br />

– skoro oświata w Toruniu kosztuje<br />

663 mln zł, subwencji powinno być<br />

663 mln zł. Tymczasem planowana<br />

subwencja wynosi 446 mln zł i brakującą<br />

kwotę 217 mln zł trzeba znaleźć<br />

w środkach własnych Torunia,<br />

co przy takiej kwocie nie jest łatwe.<br />

Przykładowo, gdyby ten miejski<br />

udział mógł zmniejszyć się choćby<br />

o połowę przez 10 lat, to moglibyśmy<br />

sfinansować z tych środków budowę<br />

trzeciego mostu!<br />

Rozmawia pan z przedstawicielami<br />

władz centralnych, nie wierzę, że<br />

samorządowcy tego problemu nie<br />

zapominajmy, że nasz deficyt finansuje kredyt, a ten<br />

z kolei jest w całości przeznaczany na inwestycje. Od kiedy pracuję<br />

w Urzędzie Miasta, jeszcze nigdy nie zaciągaliśmy kredytu na bieżące<br />

utrzymanie, a zawsze były to środki na inwestycje. Inwestycje w roku<br />

bieżącym to 384 mln zł, o 90 mln zł więcej niż w roku minionym.<br />

To pokaźne zwiększenie wydatków inwestycyjnych. Wykorzystujemy<br />

również środki zewnętrzne.<br />

podnoszą.<br />

Wszyscy to podnosimy, im większe<br />

miasta, tym jest to bardziej bolesne.<br />

Przeżyłem różne ekipy rządzące,<br />

w tym temacie zgodność ekip rządzących<br />

jest jednakowa – wiemy,<br />

rozumiemy, ale więcej nie mamy.<br />

Damy tyle, ile mamy. Odkąd pracuję<br />

w Urzędzie Miasta Torunia, początkowo<br />

było to 20 proc. różnicy między<br />

subwencją a kosztami oświaty,<br />

teraz jest 32 proc. Nie spodziewam<br />

się, że coś się istotnie zmieni. Cieszymy<br />

się, że wynagrodzenia nauczycieli<br />

i nauczycielek wzrosną, z przekonaniem,<br />

iż będą w całości pokryte<br />

ze środków budżetu państwa. Nie<br />

mamy skąd brać kolejnych pieniędzy<br />

na pokrycie ewentualnej różnicy.<br />

Obiekty oświatowe utrzymujemy,<br />

przedszkola miejskie są pełne, szkoły<br />

podstawowe potrzebne. Szkoły<br />

ponadpodstawowe to najczęściej<br />

chluba miasta. Co można powiedzieć<br />

o toruńskiej oświacie bez I, IV,<br />

V, X LO, czy np. Zespołu Szkół Przemysłu<br />

Spożywczego? Udział miasta<br />

w utrzymywaniu oświaty osiągnął<br />

maksimum. Pozostaje nadzieja, że<br />

może w kolejnych latach ta różnica<br />

między subwencją a kosztem utrzymania<br />

oświaty będzie się choć odrobinę<br />

zmniejszała. U nas „odrobina”,<br />

np. 10 proc., to ponad 100 mln zł!<br />

<strong>Toruń</strong> jest miastem specyficznym,<br />

jeśli chodzi o władze miasta. Czy<br />

fakt, że jest pan prezydentem niezwiązanym<br />

z którąkolwiek z opcji<br />

politycznych, które spolaryzowały<br />

naszą scenę polityczną, jest w pana<br />

perspektywie utrudnieniem czy ułatwieniem?<br />

Pracuję w ten sposób od 21 lat i,<br />

moim zdaniem, w samorządach powinni<br />

być właśnie tacy ludzie, którzy<br />

szukają sposobów, jak ma miasto<br />

funkcjonować bez względu na barwy<br />

polityczne. W Toruniu w życiu<br />

publicznym obecni są wszyscy możliwi<br />

ludzie, jeśli chodzi o poglądy<br />

polityczne. Wystarczy spojrzeć na<br />

wyniki wyborów parlamentarnych.<br />

To, co dla mnie szczególnie ważne,<br />

to fakt, że są ludzie o różnych ocenach<br />

tego, co się wokół nich dzieje.<br />

Najważniejsze to wiedzieć od nich,<br />

co jest ważne, przygotować program<br />

działania i konsekwentnie go realizować.<br />

Pojawiają się pytania, że skoro<br />

nie jestem umocowany po jakiejś<br />

stronie politycznej, to dana formacja<br />

polityczna będzie omijała <strong>Toruń</strong> szerokim<br />

łukiem. Do tej pory tak się nie<br />

zdarzało. Zaczynałem pracę w urzędzie,<br />

gdy rządziła Lewica, później<br />

były rządy PiS, następnie PO i PSL<br />

itd. Zawsze starałem się wytłumaczyć<br />

– potrzeby takiego miasta jak<br />

<strong>Toruń</strong> nie mają barw politycznych.<br />

One są rzeczywiste i trzeba wiedzieć,<br />

co jest potrzebne i umieć to uzasadnić,<br />

umieć prosić albo domagać się<br />

i tworzyć wokół tego atmosferę rzeczywistego<br />

rozwoju miasta. Warto<br />

w mieście współpracować. I mieć<br />

projekty, których nikt nie odrzuci.<br />

Jestem kimś, kto czuje się odpowiedzialny<br />

za<br />

miasto, jako<br />

działacz samorządowy,<br />

pracownik<br />

miasta.<br />

Żadne ugrupowanie<br />

polityczne<br />

nie jest dla<br />

mnie takim,<br />

myślenie jest proste – skoro oświata<br />

w Toruniu kosztuje 663 mln zł, subwencji powinno być 663<br />

mln zł. Tymczasem planowana subwencja wynosi 446 mln<br />

zł i brakującą kwotę 217 mln zł trzeba znaleźć w środkach<br />

własnych Torunia, co przy takiej kwocie nie jest łatwe.<br />

które omijam.<br />

Wspominał<br />

pan o proszeniu,<br />

naciskaniu<br />

i wymuszaniu.<br />

Jakie punkty w budżecie są najistotniejsze?<br />

Inwestycje, które wynikają z działań<br />

programowych. Na przykład program<br />

budowy dróg lokalnych opracowany<br />

na 3-4 lata, Rada Miasta go<br />

uchwala i potem mamy wpisane, co<br />

realizujemy w danym okresie. W tym<br />

roku będziemy budowali 17 dróg<br />

osiedlowych. Niektóre króciutkie,<br />

niektóre nawet kilometrowe. Po drugie,<br />

kontynuacja już rozpoczętych<br />

inwestycji. Dostaliśmy na projekty<br />

drogowe w roku ubiegłym 30 mln<br />

zł ze środków państwowych i dołożyliśmy<br />

do tego 31 mln zł środków<br />

własnych, budujemy 8 odcinków<br />

dróg. Na przykład ul. Okrężna czy<br />

ul. Łączna na lewobrzeżu, ale także<br />

część ulic na tzw. JAR-ze. Na budowę<br />

strategicznych rozwiązań drogowych<br />

wybraliśmy dwa. Od ronda pl.<br />

Niepodległości trzeba przebudować<br />

i zbudować jezdnię tzw. Trasy Staromostowej,<br />

jest to odcinek około 800<br />

m. Drugi odcinek strategiczny, który<br />

wynika z rozwoju miasta, to skrzyżowanie<br />

ul. Strobanda z Grudziądzką.<br />

Powstanie rondo, rozszerzenie<br />

jezdni do dwóch, przejścia dla pieszych,<br />

co sprawi, że ruch będzie bezpieczny.<br />

To jest najważniejszy pakiet<br />

drogowy.<br />

A sport i kultura?<br />

W kulturze mamy duże współfinansowanie<br />

z budżetu państwa, to jest<br />

budowa Europejskiego Centrum<br />

Filmowego Camerimage. Nie tylko<br />

największa inwestycja związana<br />

z kulturą, ale bardzo prestiżowa.<br />

W sporcie modernizacje obiektów<br />

sportowych, m.in. MOSiR-u. Niektóre<br />

obiekty, które mają więcej niż<br />

15-20 lat, wymagają modernizacji.<br />

Modernizowaliśmy Tor-Tor przez<br />

dwa i pół roku i jest to już właściwie<br />

zakończone.<br />

Problemem części mieszkańców Torunia<br />

są sprawy mieszkaniowe...<br />

No właśnie. Przy ul. Poznańskiej powstaje<br />

osiedle, to inwestycja własna<br />

miasta realizowana za pośrednictwem<br />

miejskiej spółki. W tej chwili<br />

budujemy 150 mieszkań rocznie.<br />

Dostajemy dofinansowania,<br />

co najmniej na poziomie 30 proc.,<br />

a w niektórych budynkach nawet<br />

do 90 proc. Jest to możliwe dzięki<br />

środkom z Funduszu Dopłat – to są<br />

dziesiątki milionów złotych rocznie.<br />

Budujemy teraz nowy dom przy ul.<br />

Rolniczej i przygotowujemy do budowy<br />

kolejne dwa domy. Zaczynamy<br />

też budowę nowego osiedla na<br />

przedłużeniu ul. Batorego. Były tam<br />

budynki, których w mieście takim<br />

jak <strong>Toruń</strong> nie powinno być, bez sanitariatów,<br />

w złym stanie technicznym.<br />

Wyprowadziliśmy stamtąd<br />

mieszkańców, stare budynki wyburzyliśmy<br />

i w tym miejscu powstaje<br />

osiedle na 240 mieszkań, również<br />

współfinansowane ze środków zewnętrznych.<br />

Czego pan życzy Toruniowi w 2024<br />

r.?<br />

Mieszkankom i mieszkańcom naszego<br />

miasta w życiu prywatnym,<br />

osobistym – miłości, w życiu społecznym<br />

– wzajemnego zrozumienia<br />

i zgody, a w wymiarze politycznym<br />

– pokoju.<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 19 stycznia 2024


10 MIASTO<br />

• TYLKOTORUN.PL<br />

Prace nad programem in vitro w toku<br />

Jak wyglądają prace nad obiecanym przez prezydenta Torunia Michała Zaleskiego finansowaniem in vitro?<br />

Joanna Węglewska | fot. pixabay<br />

Prezydent Torunia Michał Zaleski<br />

obiecał, że miasto przygotuje własny<br />

program in vitro. Jak jednak<br />

okazało się podczas grudniowej<br />

sesji Rady Miasta, budżet na 2024<br />

r. go nie obejmował. Prezydent<br />

zapewnił jednak, że prace nad<br />

programem trwają. W międzyczasie<br />

pojawił się również wniosek<br />

o wprowadzenie naprotechnologii.<br />

Program miejskiego programu<br />

in vitro przygotowali radni klubu<br />

Aktywni dla Torunia. Obejmuje<br />

on skalę problemu niepłodności<br />

w Toruniu, zapotrzebowanie na<br />

dofinansowanie leczenia lub refundacji.<br />

Na jakim etapie są prace?<br />

– Wydział Zdrowia i Polityki<br />

Społecznej pracuje nad projektem.<br />

Określany jest m.in. wiek odbiorców<br />

tego programu. Ufam, że zostanie<br />

on przygotowany w sposób<br />

odpowiedni i dostosowany do potrzeb<br />

osób w wieku reprodukcyjnym<br />

w Toruniu – mówi Margareta<br />

Skerska-Roman, przewodnicząca<br />

klubu radnych Aktywni dla Torunia.<br />

O trwających pracach nad finansowaniem<br />

in vitro informuje<br />

również Urząd Miasta.<br />

– Jesteśmy w trakcie przygotowywania<br />

kompleksowego programu<br />

– przekazuje Malwina<br />

Jeżewska, rzeczniczka prasowa prezydenta<br />

Torunia.<br />

A zapotrzebowanie na finansowanie<br />

zabiegu jest, ponieważ coraz<br />

Metoda in vitro to czasem jedyna możliwość dla par, które<br />

naturalnie nie mogą zajść w ciążę.<br />

więcej torunian mierzy się z problemem<br />

bezpłodności.<br />

– Ludzie, którzy borykają się<br />

z problemami płodności, zwracają<br />

się do mnie z nadzieją na uruchomienie<br />

programu in vitro przez<br />

miasto. To realne potrzeby mieszkańców,<br />

którzy oczekują wsparcia<br />

w tej kwestii – przekazuje radna.<br />

Gdy inne podejścia lecznicze<br />

zawodzą lub występują dodatkowe<br />

trudności biologiczne utrudniające<br />

naturalne poczęcie, metoda in<br />

vitro staje się czasem jedyną możliwością<br />

dla par, które czekają na<br />

potomstwo.<br />

– Zabieg in vitro daje największe<br />

szanse na ciążę u par z niepłodnością<br />

– mówi dr n. med. Szymon<br />

Bednarek, specjalista położnictwa<br />

i ginekologii, specjalista perinatologii<br />

w Centrum medycznym Prenatalium<br />

w Toruniu. – Proponuje<br />

się go parom, gdy inne metody okazują<br />

się nieskuteczne lub w sytuacji,<br />

gdy towarzyszące schorzenia ginekologiczne<br />

lub andrologiczne nie<br />

umożliwiają bezpiecznego zajścia<br />

w ciążę. Są też pacjenci, którzy późno<br />

decydują się na ciążę, bo tak im<br />

ułożyło się życie i czasem dopiero<br />

w późnym wieku rozpoczynają diagnostykę<br />

i leczenie niepłodności.<br />

W obliczu malejącej liczby urodzeń<br />

w Polsce wsparcie finansowe<br />

dla programu in vitro stanowiłoby<br />

istotny krok w zachęcaniu rodziców<br />

do powiększania rodzin.<br />

Przyczyniłoby się to nie tylko do<br />

zwiększenia liczby dzieci, ale byłoby<br />

również wsparciem dla par, które<br />

z różnych powodów napotykają<br />

trudności w naturalnym poczęciu<br />

potomstwa.<br />

– Liczba porodów drastycznie<br />

spada w Polsce.<br />

Czekamy na statystyki za<br />

zeszły rok, ale mogą one<br />

osiągnąć nawet kilkadzie-‘‘– Ludzie,<br />

siąt procent – dodaje dr n.<br />

med. Szymon Bednarek.<br />

– Każda forma pomocy<br />

przyszłym rodzicom jest<br />

ważna. W naszym centrum<br />

diagnozujemy wiele<br />

par z tym problemem.<br />

Pacjenci oczekują od nas<br />

najskuteczniejszych form leczenia<br />

ich choroby. I to jest w pełni zasadne<br />

oczekiwanie. A naszym zadaniem<br />

jest umożliwić im dostęp do<br />

takiej procedury. Leczymy schorzenia<br />

ginekologiczne, chirurgiczne<br />

itd. w ramach ubezpieczenia. In<br />

vitro jest często jedyną opcją leczniczą<br />

i dlatego refundacja procedury<br />

jest w pełni zasadna. W grudniu<br />

zeszłego roku radna Katarzyna<br />

Chłopecka wystosowała do prezydenta<br />

Torunia wniosek, w którym<br />

występuje o przystąpienie do prac<br />

nad uruchomieniem Programu<br />

Leczenia Niepłodności Metodą<br />

Naprotechnologii. Wniosek spotkał<br />

się jednak z odmową. Prezydent<br />

argumentował, że nie jest to<br />

rekomendowany standard leczenia<br />

niepłodności. Wskazał jednak, że<br />

„Wydział Zdrowia i Polityki Społecznej<br />

UMT analizuje możliwość<br />

wdrożenia działań z zakresu naprotechnologii,<br />

we współpracy z organizacjami<br />

pozarządowymi”.<br />

– Naprotechnologia jest opcją<br />

którzy borykają się<br />

z problemami płodności, zwracają się<br />

do mnie z nadzieją na uruchomienie<br />

programu in vitro przez miasto.<br />

leczenia niepłodności, ale nie powinna<br />

zastępować procedur inwazyjnych<br />

– mówi dr n. med. Szymon<br />

Bednarek. – Jest na pewno mniej<br />

zmedykalizowaną opcją, ale w statystykach<br />

skuteczności wypada gorzej.<br />

Każda para decyduje sama,<br />

jak chce być leczona. Ale zadaniem<br />

medyków jest umożliwienie dostępu<br />

parom z niepłodnością do każdej<br />

z form jej leczenia.<br />

Pomimo różnych opcji leczenia<br />

in vitro pozostaje często jedyną<br />

realną szansą dla wielu par, co<br />

podkreśla potrzebę refundacji tego<br />

zabiegu.<br />

Ostatnie przygotowania do WOŚP<br />

Tym razem Fundacja Jurka Owsiaka zbiera pieniądze na płuca po pandemii. Co szykują sztaby?<br />

Joanna Węglewska | fot. Łukasz Piecyk<br />

<strong>Toruń</strong>skie sztaby od kilku miesięcy<br />

pracują nad 32. Finałem WOŚP.<br />

To będzie wyjątkowe wydarzenie.<br />

W Toruniu działają cztery sztaby<br />

WOŚP – główny, zajmujący się<br />

wydarzeniami na Rynku Staromiejskim,<br />

SP 1, Placówka Opiekuńczo-Wychowawcza<br />

„Młody Las”<br />

oraz III LO Na Skarpie. Atrakcje<br />

będą nie tylko w dniu finału, ale też<br />

przed nim.<br />

– Przeprowadzamy głównie<br />

kwestę uliczną i organizujemy Orkiestrowy<br />

Spacer Dobrych Emocji<br />

z Panem Przewodniczącym. Odbędzie<br />

się on już 21 stycznia – zapowiada<br />

Radosław Boroch, szef sztabu<br />

Na Skarpie.<br />

Sztab główny organizuje 27<br />

stycznia bieg „Policz się z cukrzycą”<br />

w lasku Na Skarpie, w którym<br />

Jak sztaby przygotowują się do finału?<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 19 stycznia 2024<br />

będzie można przebiec 550 m lub<br />

5 km.<br />

– Ma to związek z 550. urodzinami<br />

Mikołaja Kopernika. Kończymy<br />

w ten sposób kopernikański rok<br />

– opowiada Artur Majerowski, szef<br />

sztabu.<br />

Dzień finału to mnóstwo atrakcji.<br />

Będą MotoOrkiestra, a na niej<br />

piknik i możliwość przejażdżki<br />

zabytkowymi, sportowymi samochodami,<br />

wydarzenia sportowe<br />

w Galerii Plaza i Galerii Copernicus,<br />

występy na Rynku Staromiejskim,<br />

Orkiestra Wojskowa i Wielka<br />

Ściskawa, w której torunianie<br />

zbiorą się w sercu i spróbują pobić<br />

rekord największej liczby osób.<br />

W godz. 11:00-18:00 będzie WO-<br />

ŚP-owe miasteczko, a w nim stoiska<br />

(m.in. stoisko medyczne, Fort IV<br />

i Młyn Wiedzy), symulator dachowania,<br />

licytacje i oklejanie samochodu<br />

ciężarowego. Nie zabraknie<br />

tradycyjnego światełka do nieba<br />

w postaci pokazu laserowego, a także<br />

statku kopernikańskiego.<br />

– Ok. godz. 15:00 aktorzy przeprowadzą<br />

inscenizację z Baju Pomorskiego<br />

na Rynek Staromiejski<br />

– zapowiada organizator.<br />

Do toruńskiego sztabu trafiła<br />

również Złota Karta, którą będzie<br />

można wylicytować podczas finału.<br />

Skala wydarzeń jest duża i zapowiada<br />

się, że WOŚP przewyższy zeszłoroczny<br />

wynik.<br />

– Liczymy na to, że pobijemy<br />

rekord – mówi szef sztabu Artur<br />

Majerowski.<br />

Środki z tegorocznego finału pomogą<br />

wyposażyć oddziały pulmonologiczne<br />

w urządzenia do leczenia<br />

chorób płuc dzieci i dorosłych.


•<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

WYWIAD<br />

11<br />

Odchodzę z otwartą przyłbicą<br />

O tym, co udało się zrobić i o planach na przyszłość rozmawiamy z ustępującym wiceprezydentem Torunia Pawłem Gulewskim<br />

Radosław Rzeszotek | fot. Łukasz Piecyk<br />

wać. W działce społecznej udało<br />

się stworzyć <strong>Toruń</strong>skie Centrum<br />

Usług Społecznych. To niesamowity<br />

hub inicjatyw z usługami nie<br />

tylko dla osób wykluczonych, ale<br />

też dla tych, które nie mają co zrobić<br />

ze sobą w wolnym czasie. TCUS<br />

prowadzi domy dziennego pobytu<br />

dla seniorów. To też nowy sposób<br />

myślenia. Tworzymy miejsca, gdzie<br />

możemy porozmawiać z każdym<br />

z nich, oferować szeroką paletę<br />

zajęć, zabezpieczyć poradnictwo<br />

prawne czy psychologiczne.<br />

Jak bardzo polityka przeszkadzała,<br />

a na ile pomagała panu w pełnieniu<br />

funkcji wiceprezydenta?<br />

Biorąc pod uwagę to, jak funkcjonuje<br />

samorząd, jak jest prawnie osadzony,<br />

to oddziaływanie polityczne<br />

jest faktem o charakterze ustrojowym.<br />

Niezależnie, jakie plany<br />

ma wójt, burmistrz lub prezydent,<br />

musi to odnosić do kontrapunktu<br />

warszawskiego. Władza centralna<br />

kreuje normy prawne określające<br />

zasady funkcjonowania samorządu.<br />

Dla przykładu, można w różny<br />

sposób regulować stopień centralizacji<br />

samorządu chociażby poprzez<br />

odcinanie go od finansów, dokładanie<br />

nowych zadań do realizacji, bez<br />

należytego zabezpieczenia pieniędzy.<br />

Przez ostatnie lata trochę bezradnie<br />

obserwowałem odzieranie<br />

idei samorządu z jej pierwocin, tj.<br />

niezależności i samostanowienia.<br />

Gdybym miał ocenić oddziaływanie<br />

byłej już – na szczęście – ekipy,<br />

to biorąc pod uwagę interes samorządu<br />

lokalnego, w tym Torunia, to<br />

jest bez wątpienia bilans ujemny.<br />

Zamieszano w sposobie naliczania<br />

wpływów z podatku PIT. Tracimy<br />

na tym około 48 mln zł rocznie.<br />

W skali jednej kadencji jest to już<br />

240 mln zł! Czyli mielibyśmy spokojnie<br />

zmodernizowaną – do ludzkich<br />

standardów – ul. Olsztyńską.<br />

Cały czas istnieje gigantyczna luka<br />

w otrzymywanej subwencji oświatowej.<br />

W 2023 r. dopłaciliśmy do<br />

utrzymania systemu oświaty 188<br />

mln zł. Zatem tak, przez ostatnie 8<br />

lat polityka bardziej przeszkadzała,<br />

niż pomagała Toruniowi i większości<br />

innych samorządów.<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 19 stycznia 2024<br />

Skoro jesteśmy przy Toruniu –<br />

mówi się w pewnych kręgach, że<br />

jest to miasto nie zielone, a wręcz<br />

zabetonowane. Rzeczywiście tak<br />

jest?<br />

Bardzo często to określenie o stopniu<br />

zazielenienia lub zabetonowania<br />

jest bardzo subiektywne.<br />

Trzeba by było zainwestować w zdigitalizowany<br />

system zarządzania<br />

zielenią i przeprowadzić jej pełną<br />

inwentaryzację, by odpowiedzieć<br />

na to pytanie. To temat niezwykle<br />

skomplikowany. Natomiast uważam,<br />

że <strong>Toruń</strong> to miasto ze sporym<br />

zasobem istniejących terenów<br />

zielonych, choć na pewno można<br />

postarać się o ich zwiększanie. Jako<br />

zastępca prezydenta Torunia odpowiedzialny<br />

za ten temat mam w tym<br />

swój wkład. Zielone inwestycje nabrały<br />

tempa po 2020 r., gdyż udało<br />

się zaplanować środki na realizację<br />

koncepcji parków kieszonkowych.<br />

Pierwsze z nich już służą mieszkańcom.<br />

Rozpoczęliśmy rewitalizowanie<br />

przestrzeni, która była dotąd<br />

zabetonowana, albo takiej, gdzie<br />

ta zieleń była w formie niezwykle<br />

ubogiej. Świetnym przykładem<br />

jest tu uwolniony od kostki pas<br />

rozdziału jezdni wzdłuż ul. Bema.<br />

Zostawiam Wydział Środowiska<br />

i Ekologii z kolejnymi ciekawymi<br />

projektami, np. parku linearnego,<br />

chyba pierwszego w tej części Polski.<br />

Wzdłuż 1,2 km powstanie bardzo<br />

ciekawa zielona ścieżka, pełna<br />

wysokich drzew i miejsc do wypoczynku.<br />

Rozpoczęliśmy coś, co powstawało<br />

od przysłowiowej „deski<br />

kreślarskiej”, czyli „Zielone korytarze<br />

Torunia”. To, co wymyśliliśmy<br />

i skonsultowaliśmy z mieszkańcami,<br />

zaczyna cieszyć oko. To bezkompromisowe<br />

nasadzenia drzew<br />

uzupełnione o krzewy i byliny<br />

wzdłuż największych dróg. Ostatnie<br />

realizacje to m.in. ul. Bydgoska,<br />

pięknie zadrzewiona, ul. Andersa<br />

ze szpalerami drzew czy ul. Lubicka<br />

od pl. Daszyńskiego na wschód.<br />

Innowacją w kwestii uspołecznienia<br />

tematu zarządzania zielenią był<br />

Green Lab - zielone laboratorium<br />

Torunia. To zespół roboczy składający<br />

się nie tylko z urzędników,<br />

ale przede wszystkim mieszkańców<br />

i przedstawicieli NGO-sów. Jego<br />

celem jest projektowanie rekomendacji<br />

w zakresie rozwoju i utrzymania<br />

zieleni miejskiej. Pilotaż okazał<br />

się sukcesem.<br />

Widać, że w tych sprawach był pan<br />

bardzo zaangażowany. Jednak czy<br />

nie zabrakło czasu, aby zrobić więcej?<br />

Oczywiście. Zawsze można więcej,<br />

lepiej i z większym skutkiem.<br />

Jeśli chodzi o zieleń, to są aspekty,<br />

gdzie zabrakło czasu, ale także<br />

środków. Część mieszkańców mówiła<br />

o ochronie zieleni w trakcie<br />

inwestycji. To jeden z załączników<br />

Zielonej Konstytucji Torunia. Możemy<br />

zarządzać zielenią w sytuacjach<br />

kryzysowych, karać wykonawców<br />

i inwestorów np. za to, że<br />

źle składują materiały, plac budowy<br />

nie zapewnił zabezpieczenia krzewów.<br />

Zabrakło natomiast czasu,<br />

by wytworzyć zarządzenie mówiące<br />

wprost o karach. Wiem, że taki<br />

dokument niedługo powstanie.<br />

Odpowiadałem nie tylko za zieleń.<br />

Moim marzeniem było powstanie<br />

sklepu socjalnego, w którym<br />

osoby, które korzystają z pomocy<br />

MOPR-u, będą mogły kupować.<br />

Rozmawialiśmy z fundacją, która<br />

prowadzi takie placówki. Byliśmy<br />

gotowi, mieliśmy już nawet konkretny<br />

lokal. Niestety z powodu<br />

sytuacji wewnętrznej fundacji nie<br />

udało się tego projektu zrealizo-<br />

Pańska wiceprezydentura jako<br />

członka Koalicji Obywatelskiej była<br />

nacechowana polityką. Chciałbym<br />

zapytać o osobę prezydenta Zaleskiego.<br />

Czy współpraca między<br />

wami układała się zgodnie z ustaleniami?<br />

Sposób kontaktów między mną<br />

a moim szefem wyznaczał codzienny<br />

rytm pracy. To spotkania<br />

robocze, typowe menadżerskie zadania<br />

cedowane przez prezydenta<br />

na swoich zastępców. Nie mogę<br />

narzekać. Zarówno panu prezydentowi,<br />

jak i mnie zależało na<br />

tym, żeby realizacja działań była<br />

jak najbardziej płynna. Oczywiście<br />

zdarzały się sytuacje nerwowe, jak<br />

na początku mojego urzędowania.<br />

Porównałbym to do wrzucenia<br />

na głęboką wodę. Zaczynałem<br />

w czerwcu 2020 r., w zenicie covidu.<br />

Byłem odpowiedzialny za<br />

punkty szczepień i wymazów. To<br />

było dla mnie novum. Gdy rozstawałem<br />

się z kierownictwem urzędu<br />

i osobami, z którymi pracowałem,<br />

stwierdziliśmy wszyscy, że to był<br />

dobry czas. Chciałbym podziękować<br />

wszystkim urzędnikom za te<br />

dobre i owocne lata. Warto dodać,<br />

że nie przyszedłem do urzędu bez<br />

celu i założeń. Razem z koleżankami<br />

i kolegami z klubu radnych<br />

Koalicji Obywatelskiej chcieliśmy<br />

zrealizować jak najwięcej zapisów<br />

programu wyborczego z 2018 r.<br />

„Lepszy <strong>Toruń</strong>”. To były konkrety<br />

dotyczące zieleni, infrastruktury,<br />

zwiększenia partycypacji mieszkańców<br />

w zarządzanie miastem czy<br />

sprawy społeczne. Obecnie moja<br />

misja na stanowisku wiceprezydenta<br />

już się zakończyła. Amerykanie<br />

mówią „no hard feelings”. Do nikogo<br />

nikt nie ma żalu. Odchodzę<br />

z otwartą przyłbicą. Obecnie, jako<br />

toruńska Platforma Obywatelska<br />

wraz z członkami naszego klubu<br />

radnych, patrzymy odważnie<br />

w przyszłość. Zbliżają się wybory<br />

samorządowe, to naprawdę piękny<br />

okres, w którym będziemy rozmawiać<br />

z mieszkańcami o przyszłości<br />

Torunia. Mogę tylko powiedzieć –<br />

do zobaczenia!


12 MIASTO<br />

•<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

Po co Toruniowi 78 metrów?<br />

Drapacz chmur zniszczy nadwiślańskie „zielone płuca” miasta – biją na alarm aktywiści<br />

Magdalena Witt-Ratowska | fot. autorka<br />

<strong>Toruń</strong>scy społecznicy nie ustają<br />

w walce o zaniechanie budowy<br />

wieżowców przy Winnicy, Rzecznej<br />

i Szosie Lubickiej 82. Najwięcej<br />

kontrowersji budzi drapacz<br />

chmur o wysokości 78 m, który<br />

miałby powstać na obszarze Natura<br />

2000.<br />

Koalicja organizacji pozarządowych<br />

„Wpływamy na <strong>Toruń</strong>” złożyła<br />

w styczniu wniosek o wszczęcie<br />

postępowania dyscyplinarnego<br />

wobec autora projektu w ramach<br />

inwestycji „GVD CT Wieżowiec<br />

w Toruniu”. Wniosek skierowano<br />

do Rady Kujawsko-Pomorskiej<br />

Okręgowej Izby Architektów. Chodzi<br />

o naruszenie reguły 2 Kodeksu<br />

Etyki Zawodowej Architektów, która<br />

brzmi:<br />

„Architekci szanują w swej<br />

twórczości wartości zastane, dziedzictwo<br />

przyrodnicze i kulturowe,<br />

i dbają o ich zachowanie i rozwój.<br />

Dążą do podnoszenia jakości życia<br />

i zamieszkiwania oraz jakości<br />

środowiska i otoczenia, w sposób<br />

nienaruszający ich równowagi,<br />

działając z przekonaniem, że efekty<br />

ich pracy służą szeroko pojętym<br />

interesom wszystkich, którzy mogą<br />

Zbliżona lokalizacja wieżowca.<br />

oczekiwać pożytku i zadowolenia<br />

z nich”.<br />

Zdaniem społeczników projekt<br />

ewidentnie narusza tę zasadę. To<br />

kolejne już działanie i próba, żeby<br />

oddalić decyzję o rozpoczęciu inwestycji.<br />

Nad wizją budowy tak<br />

wysokiego budynku dyskusja toczy<br />

się od 2020 r., kiedy na zdalnej<br />

sesji radni przyjęli miejscowy plan<br />

zagospodarowania przestrzennego<br />

dla Winnicy. Sposób zatwierdzenia<br />

planu zakwestionowali potem<br />

radni Piotr Lenkiewicz, Margareta<br />

Skerska-Roman i Bartosz Szymanski.<br />

W 2023 r. złożyli do Regionalnej<br />

Dyrekcji Ochrony Środowiska<br />

w Bydgoszczy wniosek m.in.<br />

o przedstawienie kompleksowej<br />

analizy oddziaływania na środowisko<br />

planowanego przedsięwzięcia<br />

oraz podania podstaw prawnych,<br />

na podstawie których decyzje środowiskowe<br />

wyłączają z ochrony teren<br />

Natura 2000.<br />

Największe obawy budzi ryzyko<br />

zdegradowania ekosystemu. Według<br />

opracowań ekofizjograficznych<br />

i przyrodniczych wiadomo,<br />

że występują tam przynajmniej<br />

44 gatunki ptaków wymienionych<br />

w dyrektywie ptasiej, pod ochroną,<br />

ptaki migrujące oraz para orłów<br />

bielików, które mają gniazdo po<br />

drugiej stronie Wisły, a Winnica<br />

stanowi ich rewir łowiecki.<br />

- Mamy taki skarb w postaci<br />

Doliny Dolnej Wisły, mamy Naturę<br />

2000, a budujemy tam ogromny<br />

budynek mieszkalno-biurowy<br />

– podkreśla Łukasz Broniszewski,<br />

prezes Fundacji Stabilo. - Z drugiej<br />

strony, co jest dla nas również<br />

kontrowersyjne, to generalnie sam<br />

<strong>Toruń</strong>. Czyli jak wygląda Stare<br />

Miasto, zabudowa, skarpa wiślana.<br />

I teraz taka dominanta w postaci<br />

budynku, który ma 78 m? Jak to<br />

się w ogóle wpisuje w naszą niską<br />

zabudowę? W naszym odczuciu<br />

w żaden sposób – zauważa Broniszewski.<br />

– Nie mamy nawet makiety,<br />

która by to zobrazowała, bo<br />

wizualizacje 3D w ogóle nie oddają<br />

skali wysokości.<br />

Zwraca uwagę, że w Toruniu<br />

jest wciąż tendencja do zabudowywania<br />

naturalnych fragmentów<br />

zieleni, które mają potencjał na<br />

miejsca odpoczynku i spacerów.<br />

Niekoniecznie muszą być parkowe<br />

alejki, ławeczki czy inna mała architektura.<br />

- W całej Europie jest tendencja,<br />

żeby zostawiać takie skrawki zieleni,<br />

żeby mieszkańcy mogli z nich<br />

korzystać, żeby ta dzika przyroda<br />

też była w mieście, bo jest po prostu<br />

niezmiernie ważna. A my idziemy<br />

w przeciwnym kierunku.<br />

Coraz więcej stulatków<br />

Na co mogą liczyć osoby, które przeżyły już wiek?<br />

Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk<br />

W święto Trzech Króli grono toruńskich<br />

stulatków powiększyło<br />

się o kolejną osobę. Ten piękny<br />

wiek osiągnęła pani Kazimiera<br />

Szarafińska. Z życzeniami do<br />

jubilatki udał się prezydent Michał<br />

Zaleski. My zaś<br />

sprawdzamy, jak wygląda<br />

sytuacja wśród<br />

‘‘<br />

najstarszych obywateli<br />

miasta.<br />

-<br />

Kazimiera Szarafińska,<br />

z domu Szymańska,<br />

urodziła<br />

się 6 stycznia 1924 r.<br />

w miejscowości Przecław<br />

w Wielkopolsce.<br />

Do Torunia przeniosła się po ślubie<br />

za sprawą swojego męża He<strong>nr</strong>yka,<br />

rodowitego mieszkańca miasta.<br />

Państwo Szarafińscy pobrali się<br />

w Obornikach 27 grudnia 1946 r.,<br />

zaś rok potem zorganizowali ślub<br />

kościelny. Pani Kazimiera zajmowała<br />

się wychowaniem dwójki<br />

dzieci, które urodziły się w Toruniu.<br />

Ma jedną wnuczkę, czworo<br />

prawnuków (dwóch chłopców<br />

i dwie dziewczynki) oraz jedną praprawnuczkę.<br />

- Wiem, że wśród najbliższych<br />

i przyjaciół jest pani podziwiana za<br />

wyjątkową zaradność, pracowitość,<br />

Po ukończeniu 100 lat seniorzy<br />

mogą liczyć na dodatkową gratyfikację za<br />

wiek, czyli świadczenie honorowe.<br />

umiejętność samodzielnego wykonywania<br />

prac domowych w latach<br />

pełnej aktywności, zainteresowania<br />

ogrodnicze, upodobania czytelnicze,<br />

a także szczególną miłość do<br />

kwiatów – powiedział prezydent.<br />

– Ta rodzinna sympatia najwięcej<br />

mówi o pani przyjaznej i życzliwej<br />

osobowości, czego pani serdecznie<br />

gratuluję.<br />

Z osiągnięciem tak pięknego<br />

wieku wiążą się nie tylko wyrazy<br />

uznania wobec przebytej życiowej<br />

drogi, ale także dodatki pieniężne.<br />

- Po ukończeniu 100 lat seniorzy<br />

mogą liczyć na dodatkową gratyfikację<br />

za wiek, czyli świadczenie<br />

honorowe – wyjaśnia Krystyna Michałek,<br />

regionalna rzeczniczka prasowa<br />

Zakładu Ubezpieczeń<br />

Społecznych. - Wysokość tej<br />

kwoty zależy od kwoty bazowej,<br />

która obowiązuje w dniu<br />

setnych urodzin seniora.<br />

Zmienia się ona zawsze wraz<br />

z waloryzacją i jest ważna od 1<br />

marca każdego roku kalendarzowego<br />

do końca lutego następnego<br />

roku. Raz przyznane<br />

dodatkowe wsparcie nie ulega<br />

zmianie i jest wypłacane do końca<br />

życia w tej samej wysokości.<br />

Obecnie stulatkowie mogą liczyć<br />

na około 5500 zł brutto. Dodatek<br />

jest przyznawany wraz z rentą lub<br />

emeryturą. Można go również pobierać<br />

w sytuacji, gdy nie korzysta<br />

się ze świadczeń ZUS-u. W takim<br />

przypadku trzeba jednak złożyć<br />

wniosek wraz z dokumentem potwierdzającym<br />

datę urodzenia. Od<br />

Za 14 lat w regionie będzie ponad 1300 stulatków. Ze znaczną<br />

przewagą pań.<br />

2018 r. osoby, które przeżyły wiek,<br />

są honorowane przez marszałka<br />

województwa medalem Unitas Durat<br />

Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis.<br />

W marcu zeszłego roku<br />

otrzymała go Franciszka Górecka,<br />

mieszkanka Dźwierzna w powiecie<br />

toruńskim.<br />

W ostatnich miesiącach do grona<br />

stulatków dołączyli m.in. Jędrzej<br />

Konarski oraz Felicja Cyrankowska.<br />

Mogą oni korzystać ze wszystkich<br />

ulg przysługujących seniorom,<br />

takich jak darmowe przejazdy pojazdami<br />

komunikacji miejskiej czy<br />

<strong>Toruń</strong>ska Karta Seniora. Umożliwia<br />

ona różnego rodzaju zniżki na<br />

wydarzenia kulturalne, jak również<br />

tańsze usługi medyczne oraz bezpłatne<br />

badania u specjalistów.<br />

Według danych ZUS-u najstarsza<br />

seniorka w regionie kujawsko-<br />

-pomorskim ma obecnie 108 lat<br />

i mieszka w Toruniu. Stulatków<br />

będzie przybywać. To efekt starzenia<br />

się społeczeństwa. Według<br />

statystycznych prognoz ludności<br />

w 2030 r. będzie w regionie 749 stulatków<br />

(125 mężczyzn i 624 kobiety),<br />

w roku 2040 - 1319 (193 panów<br />

i 1126 pań), a w roku 2050 - 3220<br />

(odpowiednio 543 i 2677).<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 19 stycznia 2024


•<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

ECF | MIASTO<br />

13<br />

Czy ECFC się nam opłaci?<br />

fot. Sławomir Kowalski<br />

Budowa w Toruniu Europejskiego<br />

Centrum Filmowego CAMERI-<br />

MAGE analizowana jest na wielu<br />

płaszczyznach już od wielu miesięcy.<br />

Jednym z najczęściej poruszanych<br />

tematów dotyczących<br />

przyszłej działalności tej instytucji<br />

są koszty funkcjonowania siedziby<br />

ECFC i korzyści, jakie może<br />

miastu przynieść ten obiekt. Instytucja<br />

zamówiła obszerną analizę,<br />

która miała dać odpowiedź<br />

na pytanie, jaki<br />

‘‘<br />

jest prawdziwy potencjał<br />

ekonomiczny i społeczny<br />

najmłodszej toruńskiej<br />

instytucji kultury.<br />

Twórcy<br />

Dokument o nazwie<br />

„Analiza potencjału gospodarczo-społecznego<br />

i strategii komercjalizacji<br />

Europejskiego Centrum<br />

Filmowego CAMERIMAGE” przygotowało<br />

międzynarodowe grono<br />

ekspertów, na którego czele stanął<br />

związany z Toruniem ekonomista<br />

prof. Krzysztof Celuch. Przedstawiciele<br />

instytucji podkreślają, że<br />

to materiał unikalny, jakiego nie<br />

stworzono do tej pory na potrzeby<br />

żadnego z istniejących bądź budowanych<br />

obiektów o podobnym charakterze<br />

co ECFC.<br />

Twórcy analizy zakładają, że<br />

uniwersalność obiektu, dzięki której<br />

będzie on mógł funkcjonować<br />

na wielu rynkach, ma mu zapewnić<br />

stabilność finansową. Szczegółowo<br />

przyjrzano się zarówno<br />

kosztom, badając przewidywane<br />

zużycie mediów, wynagrodzenia<br />

pracowników, podatki i opłaty,<br />

usługi zewnętrzne, jak i przychodom<br />

związanym z działalnością<br />

ECFC. Zgodnie z wyliczeniami<br />

naukowców i ekspertów branżowych<br />

przychody generowane przez<br />

analizy zakładają, że<br />

uniwersalność obiektu, dzięki której będzie<br />

on mógł funkcjonować na wielu rynkach, ma<br />

mu zapewnić stabilność finansową.<br />

obiekt równoważyć będą koszty<br />

jego funkcjonowania. Na potrzeby<br />

badania przyjęto trzy warianty<br />

obłożenia obiektu, przy czym najbardziej<br />

pesymistyczny zakłada,<br />

że przestrzenie ECFC wykorzystywane<br />

będą zaledwie przez 40% dni<br />

w roku. Jednak już takie obłożenie<br />

ma pozwolić na bilansowanie się<br />

przychodów i kosztów instytucji.<br />

Przeanalizowano również warianty<br />

55% i 70% obłożenia, w których<br />

przychody ECFC w znacznym stopniu<br />

przewyższają koszty funkcjonowania<br />

obiektu i to przy założeniu<br />

braku dotacji pochodzących z Ministerstwa<br />

Kultury i Dziedzictwa<br />

Narodowego oraz Gminy Miasta<br />

<strong>Toruń</strong>. W samym obiekcie zgodnie<br />

z przewidywaniami autorów dokumentu<br />

pracować ma ok. 50 osób.<br />

Sprzątanie i ochrona mają zostać<br />

powierzone firmom zewnętrznym.<br />

Zyski związane z funkcjonowaniem<br />

w Toruniu siedziby ECFC nie mają<br />

się jednak ograniczać wyłącznie do<br />

prostego bilansu finansowego.<br />

„W przypadku ECFC<br />

mamy do czynienia z nowym<br />

zjawiskiem, które jeśli będzie<br />

dobrze prowadzone, będzie<br />

punktem odniesienia dla innych<br />

flagowych projektów dla<br />

miast” – mówił po publikacji<br />

dokumentu jeden z ekspertów<br />

– Piotr Lutek, specjalizujący<br />

się w budowaniu i pobudzaniu<br />

marek produktów, usług<br />

i miejsc. Kluczowe dla sukcesu<br />

ECFC ma być sprawne i efektywne<br />

zarządzanie jego infrastrukturą<br />

przez kadrę posiadającą doświadczenie<br />

w organizacji dużych wydarzeń,<br />

takich jak chociażby Festiwal<br />

EnergaCAMERIMAGE.<br />

„Cieszę, że wreszcie ktoś głośno<br />

mówi o tym, że ten budynek nie<br />

jest mrzonką artystyczno- kulturalną,<br />

tylko że jest to budynek zaplanowany<br />

tak, by przynosił korzyści<br />

materialne miastu” – komentował<br />

powstanie analizy Marek Żydowicz<br />

– pomysłodawca powstania ECFC<br />

Na zdjęciu prof. Krzysztof Celuch prezentujący analizę.<br />

i dyrektor Festiwalu EnergaCAME-<br />

RIMAGE.<br />

Lider zespołu przygotowującego<br />

analizę prof. Krzysztof Celuch odniósł<br />

się w wywiadach medialnych<br />

do pojawiających się w przestrzeni<br />

publicznej głosów sceptycznych<br />

dotyczących realizacji inwestycji:<br />

„Czy pojawiają się głosy na tak i na<br />

nie? Oczywiście, że się pojawiają.<br />

Gdy powstawały centra kongresowe<br />

w Katowicach, w Lublinie,<br />

w Gdańsku, w Krakowie, to również<br />

takie głosy się pojawiały, ale<br />

później w każdym z tych miast<br />

centra te stawały się impulsem do<br />

rozwoju miasta”.<br />

Dyrektor Europejskiego Centrum<br />

Filmowego CAMERIMAGE<br />

Kazimierz Suwała uważa analizę za<br />

doskonałe źródło wiedzy mówiące<br />

o tym, w jaką stronę powinna rozwijać<br />

się prowadzona przez niego<br />

instytucja.<br />

„Jeżeli da się wpisać <strong>Toruń</strong><br />

w branżę spotkań biznesowych<br />

jako atrakcyjną lokalizację do organizacji<br />

dużych wydarzeń konferencyjno-kongresowych,<br />

targowych,<br />

to wchodzimy jako miasto na zupełnie<br />

inny poziom wykorzystania<br />

naszych możliwości” – uważa Suwała.<br />

Przewidywania ekspertów przygotowujących<br />

analizę zakładają, że<br />

goście wydarzeń odbywających się<br />

w ECFC w ciągu pierwszych 10 lat<br />

zostawią w mieście od 439 mln zł<br />

do 666 mln zł, co wyraźnie wzmocni<br />

lokalną gospodarkę. <strong>Toruń</strong> będzie<br />

miał również szansę walczyć<br />

z wizerunkiem miasta „na jeden<br />

dzień”.<br />

Pełen, blisko 200-stronicowy dokument<br />

znaleźć można na stronie internetowej<br />

poświęconej inwestycji:<br />

www.inwestycja.ecfcamerimage.pl.<br />

Czy w Toruniu pozostaną apteki całodobowe?<br />

Od 1 stycznia apteki mają zmienione<br />

zasady dyżurowania. Chodzi<br />

o dyżury nocne i świąteczne,<br />

które są teraz finansowane przez<br />

Narodowy Fundusz Zdrowia. Czy<br />

te zmiany obowiązują również apteki<br />

w Toruniu?<br />

Zmiany wiążą się z nowelizacją<br />

ustawy refundacyjnej uchwaloną<br />

przez Sejm. Mówiąc najprościej<br />

– wcześniej dyżury były obowiązkowe<br />

i bezpłatne. Teraz są opłacane<br />

przez NFZ – w określonych<br />

godzinach oraz dobrowolne. Ale<br />

zmiany dotyczą także m.in. godzin<br />

pracy farmaceutów, finansowania<br />

dyżurów czy zniesienia dodatkowych<br />

opłat za leki wydawane na<br />

dyżurach. Nowe przepisy mają<br />

zapewnić dostęp do aptek i leków<br />

przede wszystkim mieszkańcom<br />

mniejszych miejscowości, gdzie<br />

w dni wolne czy święta często<br />

w ogóle nie było takiej możliwości.<br />

Stąd obowiązek wyznaczenia dyżurów,<br />

za które właścicielowi apteki<br />

zapłaci NFZ.<br />

W mieście są dwie takie placówki. Sprawdzamy, czy objęły je zmiany w ustawie<br />

Dyżury nocne to dwie godziny<br />

wyznaczone między 19:00 a 23:00.<br />

Dyżury w dni wolne i święta –<br />

to cztery godziny między 10:00<br />

a 18:00. Co ważne, musi je pełnić<br />

magister farmacji, a nie osoba, która<br />

tylko sprzedaje leki. W takim<br />

czasie godzina pracy to ok. 148 zł<br />

(brutto).<br />

Skąd decyzja, że akurat w tych<br />

Magdalena Witt-Ratowska | fot. Łukasz Piecyk<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 19 stycznia 2024<br />

godzinach apteka powinna pełnić<br />

dyżur? To statystyka. Sprawdzono,<br />

że właśnie w godzinach wieczornych<br />

i późnym popołudniem najwięcej<br />

osób kupuje leki w aptekach.<br />

Najmniejszy ruch jest w nocy. Trzeba<br />

jednak podkreślić, że obowiązek<br />

organizowania tego typu dyżurów<br />

mają powiaty z siedzibą w mieście<br />

mniejszym niż 40 tys. mieszkańców.<br />

Natomiast w powiecie z większym<br />

miastem – organizowanie<br />

dyżurów jest dobrowolne. Głównie<br />

z tego powodu, że nie ma problemu<br />

z dostępnością do aptek – jest ich<br />

więcej niż jedna, otwarte dość długo,<br />

żeby wykupić receptę w dogodnym<br />

czasie, bez pilnej potrzeby.<br />

W Toruniu są dwie apteki całodobowe,<br />

otwarte bez przerwy, przez<br />

cały rok. To placówka przy ul. św.<br />

Faustyny 14/4a oraz sieciowa DOZ<br />

przy ul. Lelewela 29-43 (w Bumarze).<br />

Sprawdziliśmy – w Aptece<br />

św. Faustyny wszystko pozostaje<br />

bez zmian. Jak potwierdziła nam<br />

telefonicznie pracownica apteki –<br />

przez całą dobę, we wszystkie dni<br />

tygodnia, łącznie z niedzielami niehandlowymi<br />

oraz w święta.<br />

- W tygodniu ruch jest normalny,<br />

bo są przecież inne apteki<br />

w Toruniu. Za to rzeczywiście<br />

w dni wolne, świąteczne i weekendy<br />

mamy całkiem duży ruch, także<br />

w nocy – usłyszeliśmy w Aptece Św.<br />

Faustyny.<br />

Tak samo jest w aptece sieci<br />

DOZ (Dbam o Zdrowie) przy ul.<br />

Lelewela 29-43 (w Bumarze), czynnej<br />

przez całą dobę, niezależnie od<br />

dnia i świąt.<br />

Jak wygląda sytuacja w powiecie<br />

toruńskim? Nie przez całą dobę, ale<br />

od poniedziałku do niedzieli (dotyczy<br />

też niehandlowych) czynna jest<br />

placówka DOZ w Chełmży przy<br />

ul. gen. Sikorskiego 30. Godziny<br />

otwarcia w dni powszednie 8:00-<br />

21:00, w weekendy 8:00-20:00.<br />

W województwie kujawsko-<br />

-pomorskim apteki całodobowe są<br />

w Bydgoszczy (7) oraz jedna w Inowrocławiu.<br />

Natomiast w innych<br />

miastach, takich jak np. Chełmno,<br />

Brodnica, Grudziądz, Lipno, Świecie<br />

– apteki mają wyznaczone dyżury.<br />

Albo w tych godzinach, za które<br />

teraz płaci NFZ, albo dłużej – za<br />

co już płacić powinien samorząd.<br />

W takim przypadku harmonogram<br />

dyżurujących placówek powinien<br />

być opublikowany na urzędowych<br />

stronach internetowych powiatów<br />

lub miast.


14 SPORT<br />

•<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

Historyczny debiut 16-latka<br />

Torunianin Paweł Kwiatkowski w wieku 16 lat zadebiutował w barwach legendarnego<br />

Widzewa Łódź. Czy kariera piłkarza stoi przed nim otworem?<br />

Filip Pląskowski | fot. YouTube Widzew Łódź<br />

Twarde Pierniki zmieniły nazwę. Teraz to Arriva Polski Cukier <strong>Toruń</strong>. Wszystko za sprawą<br />

sponsorskiego powrotu po latach.<br />

Paweł Kwiatkowski z Torunia<br />

został jednym z najmłodszych<br />

debiutantów w historii czterokrotnego<br />

mistrza Polski Widzewa<br />

Łódź w rozgrywkach Ekstraklasy.<br />

Młody zawodnik zadebiutował<br />

w roli środkowego obrońcy w meczu<br />

z Pogonią Szczecin, mając zaledwie<br />

16 lat i 350 dni.<br />

16-letni Paweł Kwiatkowski<br />

trafił do akademii Widzewa Łódź<br />

w 2021 r. z Juventus Academy <strong>Toruń</strong>.<br />

Występował w rozgrywkach<br />

Walec przejechał Zastal<br />

Centralnej Ligi Juniorów U-17,<br />

Ligi Makroregionalnej U-19 i Centralnej<br />

Ligi Juniorów U-19, a na początku<br />

bieżącego sezonu zadebiutował<br />

w zespole rezerw w Betcris IV<br />

lidze. W listopadzie rozpoczął treningi<br />

z pierwszą drużyną, jednak<br />

nie mógł występować w oficjalnych<br />

meczach zespołu. Młody zawodnik<br />

na tyle spodobał się sztabowi<br />

szkoleniowemu, że łódzki klub<br />

zdecydował się zarejestrować go do<br />

rozgrywek PKO Bank Polski Ekstraklasy,<br />

a w grudniu 2023 r. podpisał<br />

z nim profesjonalny kontrakt.<br />

- Paweł w minionych tygodniach<br />

otrzymał szansę treningów z pierwszym<br />

zespołem, potwierdzając swój<br />

potencjał, który pokazywał w spotkaniach<br />

drużyn młodzieżowych<br />

- mówił w grudniu Tomasz Wichniarek,<br />

dyrektor sportowy Widzewa<br />

Łódź. - Wprowadzanie takich<br />

zawodników jest zgodne z przyjętą<br />

przez nas strategią rozwoju sportu.<br />

Warto podkreślić, że Paweł był<br />

pozyskany z naszego klubu współpracującego<br />

na podstawie analizy<br />

skautingowej, a teraz może zdobywać<br />

doświadczenie od starszych<br />

obrońców w pierwszej drużynie.<br />

Na debiut w seniorskiej piłce na<br />

najwyższym poziomie rozgrywkowym<br />

torunianin nie musiał długo<br />

czekać. 16 grudnia w domowym<br />

meczu 19. kolejki PKO BP Ekstraklasy<br />

trener Daniel Myśliwiec<br />

postanowił zaryzykować i postawił<br />

na Pawła Kwiatkowskiego od<br />

pierwszych minut. Była to duża<br />

niespodzianka, ponieważ wszyscy<br />

spodziewali się występu bardziej<br />

doświadczonych zawodników.<br />

Tym bardziej że po stronie Portowców<br />

w ofensywie miał wystąpić<br />

93-krotny reprezentant Polski - Kamil<br />

Grosicki. Kto się spodziewał,<br />

że nastolatek z Torunia zatrzyma<br />

go w jednym z najbardziej efektownych<br />

pojedynków spotkania<br />

i perfekcyjnym wślizgiem wybije<br />

mu piłkę spod nóg? Kwiatkowski<br />

był jedną z najjaśniejszych postaci<br />

w pierwszej połowie meczu,<br />

a świadczyły o tym gromkie brawa<br />

od kibiców. Miał nawet okazję zdobyć<br />

bramkę po strzale głową, ale<br />

jego strzał obronił bramkarz Pogoni<br />

Szczecin. W 85. minucie zmuszony<br />

był opuścić murawę z powodu<br />

skurczów.<br />

- Noga ma się dobrze - zaczął<br />

Paweł Kwiatkowski po meczu na<br />

antenie Widzew.TV. - To był tylko<br />

skurcz, więc nie ma jakiejś poważnej<br />

kontuzji i doszedłem już do<br />

siebie. Jestem gotowy na następne<br />

spotkanie. Wszedłem na boisko<br />

i stres automatycznie puścił. Niesamowitym<br />

uczuciem było, kiedy<br />

cały stadion zaczął bić brawa po<br />

dobrej akcji.<br />

Torunianin mający 16 lat i 350<br />

dni zapisał się na kartach historii<br />

Widzewa Łódź. Został trzecim najmłodszym<br />

piłkarzem, który zagrał<br />

w Ekstraklasie w jego barwach,<br />

oraz piątym najmłodszym piłkarzem<br />

łódzkiego klubu w historii,<br />

który wystąpił w oficjalnym meczu.<br />

W całej historii klubu o czerwono-biało-czerwonych<br />

barwach<br />

młodsze debiuty zaliczyli Mariusz<br />

Stępiński i Jakub Rzeźniczak.<br />

Zastal nie miał najmniejszych szans w starciu z Polskim Cukrem <strong>Toruń</strong>. Twarde Pierniki<br />

przejechały się jak walec po drużynie z Zielonej Góry<br />

Arkadiusz Włodarski | fot. TSŻ <strong>Toruń</strong><br />

Arriva Polski Cukier <strong>Toruń</strong> depcze<br />

po piętach czołówce Orlen<br />

Basket Ligi. W 17. kolejce sezonu<br />

torunianie wygrali na wyjeździe<br />

z Eneą Zastalem Zielona Góra<br />

110:89.<br />

Zdecydowanymi faworytami<br />

spotkania z Zastalem byli toruńscy<br />

koszykarze. Mimo że początek<br />

sezonu nie był łaskawy dla podopiecznych<br />

trenera Srdjana Suboticia,<br />

to w ostatnim czasie ekipa<br />

Twardych Pierników złapała wiatr<br />

w żagle. Efektem tego było wygranie<br />

sześciu z siedmiu ostatnich<br />

spotkań. Jedyną porażką była ta<br />

w derbach województwa kujawsko-pomorskiego<br />

po zaciętej walce<br />

z Anwilem Włocławek. Z kolei<br />

Zastal do tego meczu przystępował<br />

z dużymi kłopotami kadrowymi.<br />

Z jego składu wypadł Novak Musić,<br />

który nabawił się urazu nogi.<br />

Torunianie bezwzględnie wykorzystali<br />

słabość rywali. Zaledwie<br />

po ośmiu minutach koszykarze<br />

z Zielonej Góry przegrywali różnicą<br />

aż 20 punktów. Pierwsza kwarta<br />

zakończyła się wynikiem 38:17<br />

dla torunian. Koszykarze trenera<br />

Suboticia byli zabójczo skuteczni,<br />

rzucając siedem „trójek”. W drugiej<br />

kwarcie przyjezdni kontrolowali<br />

przebieg gry. Zielonogórzanie mieli<br />

pojedyncze zrywy, ale to torunianie<br />

zeszli na przerwę do szatni<br />

z 17-punktowym prowadzeniem<br />

(59:42). Mimo topnienia przewagi<br />

na początku trzeciej kwarty to<br />

Twarde Pierniki wzięły się w garść<br />

i znowu odskoczyły gospodarzom.<br />

Po trzydziestu minutach meczu<br />

goście prowadzili 86:59. Zastal walczył<br />

do końca, ale nie o zwycięstwo,<br />

tylko o jak najmniejszy wymiar<br />

kary. Ekipa z grodu Kopernika<br />

ostatecznie zwyciężyła 110:89. Najlepiej<br />

punktującym zawodnikiem<br />

po stronie torunian był Aljaz Kunc.<br />

Słoweniec zakończył spotkanie z 26<br />

punktami na koncie i dołożył do<br />

tego 4 asysty i 2 zbiórki. Pod koszem<br />

królował Mate Vucic, który<br />

zanotował 14 punktów, 17 zbiórek<br />

i 8 asyst. Mało brakowało, a zdobyłby<br />

triple-double.<br />

– Wiedzieliśmy, że w zespole<br />

z Zielonej Góry są pewne problemy<br />

– mówił na pomeczowej konferencji<br />

prasowej Srdjan Subotić,<br />

trener Arrivy Polskiego Cukru<br />

<strong>Toruń</strong>. – Jednak z doświadczenia<br />

wiem, że taka sytuacja może być<br />

podstępna. Zazwyczaj wtedy mamy<br />

do czynienia z nietypową grą w koszykówkę.<br />

Nie mieliśmy dokładnej<br />

wiedzy na temat tego, czego możemy<br />

się spodziewać. Pomimo tego<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 19 stycznia 2024<br />

<strong>Toruń</strong>scy koszykarze rozbili Zastal na jego własnym parkiecie.<br />

nasza drużyna prezentowała się<br />

doskonale w obronie i od samego<br />

początku narzuciła tempo spotkania.<br />

Przejście piłki z obrony do<br />

ataku odbywało się bardzo płynnie.<br />

Kluczowym elementem naszego<br />

zwycięstwa było utrzymanie pełnej<br />

kontroli i niedawanie przeciwnikom<br />

żadnej szansy. W momencie<br />

okazania słabości sytuacja mogłaby<br />

się skomplikować.<br />

Było to dziesiąte zwycięstwo<br />

Arrivy Polskiego Cukru <strong>Toruń</strong><br />

w tym sezonie, a siódme w ostatnich<br />

ośmiu meczach. Twarde Pierniki<br />

to największe pozytywne zaskoczenie<br />

tego sezonu Orlen Basket<br />

Ligi. <strong>Toruń</strong>scy koszykarze przed<br />

sezonem byli typowani jako kandydaci<br />

do spadku, a teraz walczą<br />

o czołowe ligowe lokaty.


•<br />

TYLKOTORUN.PL<br />

ZA MIEDZĄ<br />

15<br />

Więcej w budżecie na drogi<br />

Gmina w TOP 10<br />

Będzie dużo inwestycji drogowych<br />

Magdalena Witt-Ratowska | fot. Urząd Gminy Obrowo<br />

Tegoroczny budżet gminy Obrowo<br />

zakłada rekordowe wydatki<br />

na modernizację i budowę dróg,<br />

chodników oraz oświetlenie uliczne.<br />

Pulę budżetową, przyjętą pod<br />

koniec 2023 r., zwiększono o prawie<br />

1 mln zł. Podczas styczniowej<br />

sesji radni gminy Obrowo wyrazili<br />

zgodę na podniesienie limitu<br />

środków przeznaczonych na drogi.<br />

Chodzi o kwotę 835 tys. zł. Umożliwi<br />

to wybranie najkorzystniejszej<br />

oferty na przebudowę dróg m.in.<br />

w Brzozówce, Głogowie, Obrowie<br />

i Zębowie.<br />

Po zmianach budżetowych<br />

na tego typu inwestycje będzie<br />

w gminnej kasie ponad 17,5 mln zł.<br />

Skąd wygospodarowano dodatkowe<br />

pieniądze? 309 tys. zł pochodzi<br />

z planowanego dofinansowania<br />

termomodernizacji budynku OSP<br />

w Dobrzejewicach (realizacja zakończona)<br />

i zwrotu środków unijnych,<br />

których gmina nie otrzymała<br />

w ubiegłym roku, tylko teraz. Natomiast<br />

526 tys. zł to wolne środki,<br />

uzyskane z rozliczeń za poprzednie<br />

lata, które są na koncie bankowym<br />

gminy, ale nie zostały zaangażowane<br />

w budżecie na 2023 r. Dzięki tym<br />

oszczędnościom będzie możliwe<br />

rozstrzygnięcie postępowania przetargowego<br />

na zadania drogowe.<br />

Przebudowa obejmuje ulice<br />

w poszczególnych miejscowościach:<br />

Brzozówka – Dębowa, Gruszowa,<br />

Okrężna, w Głogowie – Borowikowa<br />

i Grzybowa, w Obrowie<br />

– ul. Energetyczna, Silno – ul. Sosnowa,<br />

w Zębowie działka <strong>nr</strong> 168<br />

oraz w Kuźnikach działka <strong>nr</strong> 92.<br />

Wartość najbardziej korzystnej<br />

dla gminy oferty wynosi 2,9 mln zł,<br />

gdzie dofinansowanie z Rządowego<br />

Funduszu Polski Ład to 1,9 mln zł.<br />

Z kolei gmina Obrowo, po zwiększeniu<br />

kwoty, do zadania dołoży 1<br />

mln zł środków własnych. Umowa<br />

zostanie wkrótce podpisana.<br />

Jak informuje Urząd Gminy<br />

Obrowo – pod koniec ubiegłego<br />

roku pozyskano w sumie ok. 8 mln<br />

zł dofinansowania zewnętrznego na<br />

przebudowę i modernizację dróg<br />

gminnych. Realizacja w Brzozówce,<br />

Obrowie, Głogowie i pozostałych<br />

miejscowościach będzie pierwszym<br />

zadaniem, natomiast przetargi na<br />

kolejne inwestycje zostaną ogłoszone<br />

w najbliższym czasie.<br />

Przypomnijmy, że budżet gminy<br />

Obrowo na 2024 r. zakłada dochody<br />

na poziomie 131 mln zł, a wydatki<br />

to 136 mln zł. Na zadania inwestycyjne<br />

przeznaczono 36 mln<br />

zł, z czego prawie połowa – teraz<br />

już 17 mln zł – właśnie na drogi,<br />

chodniki i oświetlenie ulic.<br />

Wysokie noty dla gminy Obrowo<br />

w ogólnopolskim rankingu „Gmina<br />

Dobra do Życia”.<br />

Oceniano przede wszystkim<br />

jakość życia we wszystkich 2477<br />

gminach w Polsce. W tej kategorii<br />

gmina Obrowo znalazła się na<br />

125. miejscu. Natomiast w kategorii<br />

strefy podmiejskie miast w województwie<br />

kujawsko-pomorskim<br />

– otrzymała dziesiątą lokatę na 144<br />

gminy.<br />

Ranking opracowano na podstawie<br />

63 wskaźników. Dotyczą one<br />

m.in. wydatków inwestycyjnych,<br />

brane są pod uwagę liczba żłobków<br />

i przedszkoli, jakość dróg, poziom<br />

edukacji, sieć wodociągowa<br />

i kanalizacyjna, dostępność zieleni<br />

czy zanieczyszczenie środowiska.<br />

Autorzy raportu przyjrzeli się też<br />

budżetom gmin. Suma punktów<br />

określa Wskaźnik Jakości Życia. Im<br />

jego wartość wyższa, tym wyższe<br />

miejsce.<br />

Wyniki rankingu za 2023 r.<br />

ogłoszono w pięciu kategoriach:<br />

miasta na prawach powiatu, strefy<br />

podmiejskie miast na prawach<br />

powiatu, gminy z siedzibą powiatu,<br />

gminy miejskie i gminy miejsko-wiejskie<br />

z miastem powyżej 5<br />

tys. mieszkańców, gminy wiejskie<br />

i miejsko-wiejskie z miastem poniżej<br />

5 tys. mieszkańców.<br />

Ranking opracowany został<br />

przez Serwis Samorządowy PAP.<br />

(MW-R)<br />

Inwestycje w wiedzę<br />

Dzięki pomocy finansowej samorządu województwa dzieci i młodzież z regionu mają<br />

warunki do tego, aby w pełni wykorzystać swój potencjał<br />

Filip Pląskowski | fot. Mikołaj Kuras dla UMWKP<br />

Samorząd województwa inwestuje<br />

w głodnych wiedzy młodych<br />

ludzi. Wpływa to na rzeczywisty<br />

poziom placówek oświatowych<br />

w regionie.<br />

– Edukacja była i jest priorytetem<br />

samorządowych władz województwa<br />

– mówi marszałek<br />

‘‘<br />

Piotr Całbecki. - Przyznajemy<br />

stypendia dla najlepszych<br />

uczniów, budujemy<br />

nowoczesne zaplecza dydaktyczne<br />

oraz wspiera-<br />

-<br />

my sztandarowe placówki<br />

regionu w rozszerzaniu<br />

możliwości badawczych<br />

i wzbogacaniu ofert edukacyjnych.<br />

Marszałkowskie stypendia<br />

do 5 tys. zł dla uczniów<br />

wszystkich typów szkół przyznawane<br />

są corocznie. Program stypendiów<br />

objął blisko 12 tys. uczniów.<br />

Łączna wartość wypłaconych<br />

uczniom stypendiów wyniosła 33,5<br />

mln zł. W ciągu roku 2023 środki<br />

finansowe zostały przydzielone<br />

łącznie ponad 1,4 tys. uczniom<br />

w ramach trzech programów edukacyjnych.<br />

Dużą wagę przykłada się do rozwoju<br />

i modernizacji szkolnictwa<br />

zawodowego. Bez środków unijnych<br />

warsztaty i pracownie kształcenia<br />

praktycznego w całym regionie<br />

nie mogłyby zostać wyposażone<br />

w nowoczesny sprzęt, a uczniowie<br />

oraz nauczyciele nie braliby udziału<br />

Przyznajemy stypendia dla najlepszych<br />

uczniów, budujemy nowoczesne zaplecza<br />

dydaktyczne oraz wspieramy sztandarowe<br />

placówki regionu w rozszerzaniu możliwości<br />

badawczych i wzbogacaniu ofert edukacyjnych.<br />

w specjalistycznych kursach i szkoleniach.<br />

Sześć nowych pracowni<br />

nauki zawodu przeznaczonych<br />

dla przyszłych kucharzy, cukierników,<br />

piekarzy, przetwórców mięsa,<br />

fryzjerów i elektryków zostało<br />

uruchomionych w wyniku zakończonej<br />

w tym roku rozbudowy<br />

Kujawsko-Pomorskiego Centrum<br />

Kształcenia Zawodowego w Bydgoszczy.<br />

Łączna wartość inwestycji<br />

wyniosła 12 mln zł, z czego ponad<br />

połowa środków pochodzi z Regionalnego<br />

Programu Operacyjnego<br />

2014-2020.<br />

Województwo nie zapomina<br />

o szkołach wyższych. Od początku<br />

roku studenci i pracownicy Politechniki<br />

Bydgoskiej korzystają z nowego<br />

budynku. Mieści się w nim<br />

reprezentacyjna aula, pracownie<br />

i laboratoria, studium językowe<br />

oraz centralny<br />

dziekanat. Inwestycja, na<br />

<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 19 stycznia 2024<br />

Wręczenie stypendiów naukowych.<br />

której budżet złożyły się<br />

środki budżetu państwa<br />

i samorządu województwa<br />

oraz wkład własny uczelni,<br />

pochłonęła 50 mln zł.<br />

W fordońskiej uczelni<br />

działalność rozpoczęło także<br />

Laboratorium Badawcze<br />

Systemów Funkcjonalnych.<br />

Poświęcone jest badaniom<br />

rozwojowym pojazdów szynowych.<br />

Inwestycja kosztowała 8 mln zł<br />

i została sfinansowana w ramach<br />

Regionalnego Programu Operacyjnego<br />

2014-2020. Z kolei na<br />

Uniwersytecie Mikołaja Kopernika<br />

w Toruniu otwarto nową siedzibę<br />

Instytutu Medycyny Weterynaryjnej<br />

i przychodnię weterynaryjną.<br />

Według wielu jest to najnowocześniejszy<br />

tego typu obiekt w kraju.<br />

Podopieczni z Kujawsko-Pomorskiego<br />

Specjalnego Ośrodka<br />

Szkolno-Wychowawczego <strong>nr</strong> 1 dla<br />

Dzieci i Młodzieży Słabo Widzącej<br />

i Niewidomej w Bydgoszczy mają<br />

teraz do dyspozycji funkcjonalnie<br />

zaplanowaną przestrzeń do zabaw<br />

i rehabilitacji. Całkowita wartość<br />

inwestycji wynosi 7 mln zł, z czego<br />

4,8 mln zł stanowi dofinansowanie<br />

z Regionalnego Programu<br />

Operacyjnego. Przedszkole Braille’a<br />

w Bydgoszczy jest teraz gotowe<br />

do użytku.<br />

Przedszkola z regionu wezmą<br />

udział w pilotażowym projekcie<br />

„Dwujęzyczne przedszkolaki Kujaw<br />

i Pomorza”. Zakłada on naukę<br />

języka angielskiego zgodnie<br />

z założeniami międzynarodowego<br />

programu powszechnej dwujęzyczności.<br />

Weźmie w nim udział<br />

31 przedszkoli, co przekłada się na<br />

naukę języka obcego dla 1,5 tys.<br />

dzieci.<br />

Samorząd województwa kujawsko-pomorskiego<br />

zdobył tytuł<br />

Samorządowego Lidera Edukacji,<br />

a marszałka Piotra Całbeckiego<br />

wyróżniono tytułem Mecenasa<br />

Wiedzy. Wszystko za sprawą<br />

marszałkowskich programów stypendialnych,<br />

zajęć w Kujawsko-<br />

-Pomorskiej Szkole Internetowej<br />

dla uchodźców z Ukrainy, przedsięwzięć<br />

podnoszących poziom<br />

wiedzy oraz najnowszej inicjatywy<br />

- Kujawsko-Pomorskiego Centrum<br />

Edukacji i Innowacji.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!