Tylko Toruń nr 242
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
•<br />
TYLKOTORUN.PL<br />
WYWIAD<br />
11<br />
Odchodzę z otwartą przyłbicą<br />
O tym, co udało się zrobić i o planach na przyszłość rozmawiamy z ustępującym wiceprezydentem Torunia Pawłem Gulewskim<br />
Radosław Rzeszotek | fot. Łukasz Piecyk<br />
wać. W działce społecznej udało<br />
się stworzyć <strong>Toruń</strong>skie Centrum<br />
Usług Społecznych. To niesamowity<br />
hub inicjatyw z usługami nie<br />
tylko dla osób wykluczonych, ale<br />
też dla tych, które nie mają co zrobić<br />
ze sobą w wolnym czasie. TCUS<br />
prowadzi domy dziennego pobytu<br />
dla seniorów. To też nowy sposób<br />
myślenia. Tworzymy miejsca, gdzie<br />
możemy porozmawiać z każdym<br />
z nich, oferować szeroką paletę<br />
zajęć, zabezpieczyć poradnictwo<br />
prawne czy psychologiczne.<br />
Jak bardzo polityka przeszkadzała,<br />
a na ile pomagała panu w pełnieniu<br />
funkcji wiceprezydenta?<br />
Biorąc pod uwagę to, jak funkcjonuje<br />
samorząd, jak jest prawnie osadzony,<br />
to oddziaływanie polityczne<br />
jest faktem o charakterze ustrojowym.<br />
Niezależnie, jakie plany<br />
ma wójt, burmistrz lub prezydent,<br />
musi to odnosić do kontrapunktu<br />
warszawskiego. Władza centralna<br />
kreuje normy prawne określające<br />
zasady funkcjonowania samorządu.<br />
Dla przykładu, można w różny<br />
sposób regulować stopień centralizacji<br />
samorządu chociażby poprzez<br />
odcinanie go od finansów, dokładanie<br />
nowych zadań do realizacji, bez<br />
należytego zabezpieczenia pieniędzy.<br />
Przez ostatnie lata trochę bezradnie<br />
obserwowałem odzieranie<br />
idei samorządu z jej pierwocin, tj.<br />
niezależności i samostanowienia.<br />
Gdybym miał ocenić oddziaływanie<br />
byłej już – na szczęście – ekipy,<br />
to biorąc pod uwagę interes samorządu<br />
lokalnego, w tym Torunia, to<br />
jest bez wątpienia bilans ujemny.<br />
Zamieszano w sposobie naliczania<br />
wpływów z podatku PIT. Tracimy<br />
na tym około 48 mln zł rocznie.<br />
W skali jednej kadencji jest to już<br />
240 mln zł! Czyli mielibyśmy spokojnie<br />
zmodernizowaną – do ludzkich<br />
standardów – ul. Olsztyńską.<br />
Cały czas istnieje gigantyczna luka<br />
w otrzymywanej subwencji oświatowej.<br />
W 2023 r. dopłaciliśmy do<br />
utrzymania systemu oświaty 188<br />
mln zł. Zatem tak, przez ostatnie 8<br />
lat polityka bardziej przeszkadzała,<br />
niż pomagała Toruniowi i większości<br />
innych samorządów.<br />
<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 19 stycznia 2024<br />
Skoro jesteśmy przy Toruniu –<br />
mówi się w pewnych kręgach, że<br />
jest to miasto nie zielone, a wręcz<br />
zabetonowane. Rzeczywiście tak<br />
jest?<br />
Bardzo często to określenie o stopniu<br />
zazielenienia lub zabetonowania<br />
jest bardzo subiektywne.<br />
Trzeba by było zainwestować w zdigitalizowany<br />
system zarządzania<br />
zielenią i przeprowadzić jej pełną<br />
inwentaryzację, by odpowiedzieć<br />
na to pytanie. To temat niezwykle<br />
skomplikowany. Natomiast uważam,<br />
że <strong>Toruń</strong> to miasto ze sporym<br />
zasobem istniejących terenów<br />
zielonych, choć na pewno można<br />
postarać się o ich zwiększanie. Jako<br />
zastępca prezydenta Torunia odpowiedzialny<br />
za ten temat mam w tym<br />
swój wkład. Zielone inwestycje nabrały<br />
tempa po 2020 r., gdyż udało<br />
się zaplanować środki na realizację<br />
koncepcji parków kieszonkowych.<br />
Pierwsze z nich już służą mieszkańcom.<br />
Rozpoczęliśmy rewitalizowanie<br />
przestrzeni, która była dotąd<br />
zabetonowana, albo takiej, gdzie<br />
ta zieleń była w formie niezwykle<br />
ubogiej. Świetnym przykładem<br />
jest tu uwolniony od kostki pas<br />
rozdziału jezdni wzdłuż ul. Bema.<br />
Zostawiam Wydział Środowiska<br />
i Ekologii z kolejnymi ciekawymi<br />
projektami, np. parku linearnego,<br />
chyba pierwszego w tej części Polski.<br />
Wzdłuż 1,2 km powstanie bardzo<br />
ciekawa zielona ścieżka, pełna<br />
wysokich drzew i miejsc do wypoczynku.<br />
Rozpoczęliśmy coś, co powstawało<br />
od przysłowiowej „deski<br />
kreślarskiej”, czyli „Zielone korytarze<br />
Torunia”. To, co wymyśliliśmy<br />
i skonsultowaliśmy z mieszkańcami,<br />
zaczyna cieszyć oko. To bezkompromisowe<br />
nasadzenia drzew<br />
uzupełnione o krzewy i byliny<br />
wzdłuż największych dróg. Ostatnie<br />
realizacje to m.in. ul. Bydgoska,<br />
pięknie zadrzewiona, ul. Andersa<br />
ze szpalerami drzew czy ul. Lubicka<br />
od pl. Daszyńskiego na wschód.<br />
Innowacją w kwestii uspołecznienia<br />
tematu zarządzania zielenią był<br />
Green Lab - zielone laboratorium<br />
Torunia. To zespół roboczy składający<br />
się nie tylko z urzędników,<br />
ale przede wszystkim mieszkańców<br />
i przedstawicieli NGO-sów. Jego<br />
celem jest projektowanie rekomendacji<br />
w zakresie rozwoju i utrzymania<br />
zieleni miejskiej. Pilotaż okazał<br />
się sukcesem.<br />
Widać, że w tych sprawach był pan<br />
bardzo zaangażowany. Jednak czy<br />
nie zabrakło czasu, aby zrobić więcej?<br />
Oczywiście. Zawsze można więcej,<br />
lepiej i z większym skutkiem.<br />
Jeśli chodzi o zieleń, to są aspekty,<br />
gdzie zabrakło czasu, ale także<br />
środków. Część mieszkańców mówiła<br />
o ochronie zieleni w trakcie<br />
inwestycji. To jeden z załączników<br />
Zielonej Konstytucji Torunia. Możemy<br />
zarządzać zielenią w sytuacjach<br />
kryzysowych, karać wykonawców<br />
i inwestorów np. za to, że<br />
źle składują materiały, plac budowy<br />
nie zapewnił zabezpieczenia krzewów.<br />
Zabrakło natomiast czasu,<br />
by wytworzyć zarządzenie mówiące<br />
wprost o karach. Wiem, że taki<br />
dokument niedługo powstanie.<br />
Odpowiadałem nie tylko za zieleń.<br />
Moim marzeniem było powstanie<br />
sklepu socjalnego, w którym<br />
osoby, które korzystają z pomocy<br />
MOPR-u, będą mogły kupować.<br />
Rozmawialiśmy z fundacją, która<br />
prowadzi takie placówki. Byliśmy<br />
gotowi, mieliśmy już nawet konkretny<br />
lokal. Niestety z powodu<br />
sytuacji wewnętrznej fundacji nie<br />
udało się tego projektu zrealizo-<br />
Pańska wiceprezydentura jako<br />
członka Koalicji Obywatelskiej była<br />
nacechowana polityką. Chciałbym<br />
zapytać o osobę prezydenta Zaleskiego.<br />
Czy współpraca między<br />
wami układała się zgodnie z ustaleniami?<br />
Sposób kontaktów między mną<br />
a moim szefem wyznaczał codzienny<br />
rytm pracy. To spotkania<br />
robocze, typowe menadżerskie zadania<br />
cedowane przez prezydenta<br />
na swoich zastępców. Nie mogę<br />
narzekać. Zarówno panu prezydentowi,<br />
jak i mnie zależało na<br />
tym, żeby realizacja działań była<br />
jak najbardziej płynna. Oczywiście<br />
zdarzały się sytuacje nerwowe, jak<br />
na początku mojego urzędowania.<br />
Porównałbym to do wrzucenia<br />
na głęboką wodę. Zaczynałem<br />
w czerwcu 2020 r., w zenicie covidu.<br />
Byłem odpowiedzialny za<br />
punkty szczepień i wymazów. To<br />
było dla mnie novum. Gdy rozstawałem<br />
się z kierownictwem urzędu<br />
i osobami, z którymi pracowałem,<br />
stwierdziliśmy wszyscy, że to był<br />
dobry czas. Chciałbym podziękować<br />
wszystkim urzędnikom za te<br />
dobre i owocne lata. Warto dodać,<br />
że nie przyszedłem do urzędu bez<br />
celu i założeń. Razem z koleżankami<br />
i kolegami z klubu radnych<br />
Koalicji Obywatelskiej chcieliśmy<br />
zrealizować jak najwięcej zapisów<br />
programu wyborczego z 2018 r.<br />
„Lepszy <strong>Toruń</strong>”. To były konkrety<br />
dotyczące zieleni, infrastruktury,<br />
zwiększenia partycypacji mieszkańców<br />
w zarządzanie miastem czy<br />
sprawy społeczne. Obecnie moja<br />
misja na stanowisku wiceprezydenta<br />
już się zakończyła. Amerykanie<br />
mówią „no hard feelings”. Do nikogo<br />
nikt nie ma żalu. Odchodzę<br />
z otwartą przyłbicą. Obecnie, jako<br />
toruńska Platforma Obywatelska<br />
wraz z członkami naszego klubu<br />
radnych, patrzymy odważnie<br />
w przyszłość. Zbliżają się wybory<br />
samorządowe, to naprawdę piękny<br />
okres, w którym będziemy rozmawiać<br />
z mieszkańcami o przyszłości<br />
Torunia. Mogę tylko powiedzieć –<br />
do zobaczenia!