20.01.2013 Views

memorie biografiche del venerabile don giovanni bosco - Salezjanie

memorie biografiche del venerabile don giovanni bosco - Salezjanie

memorie biografiche del venerabile don giovanni bosco - Salezjanie

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

władzy kościelnej. Był w tym zgodny sam ze sobą, iż szacunek, jaki żywił do Stolicy<br />

Apostolskiej potwierdził faktami, nie słowami.<br />

Rossmini z głęboką wiedzą połączył stateczny rozsądek i pokorę dobrego<br />

katolika. Nie wiem, czy jaki inny kapłan odprawiał Mszę świętą z taką wiarą<br />

i pobożnością, jak Rosmini. Naocznie stwierdzono, jak z tej jego żywej wiary tryskała<br />

miłość, skromność i powaga...<br />

Drugie pytanie nie pochodzi od nas, lecz postawili je Księdzu Bosko inni:<br />

Dlaczego to – spytał razu pewnego z zaufaniem sekretarz – sam Ksiądz Bosko<br />

przyczynił się u Piusa IX do nominacji kanonika Gastaldiego na biskupa Salazzo<br />

i arcybiskupa Turynu? Wszak wiedział, że był zwolennikiem rosminianów<br />

i akarosminianinem? Na to Ksiądz Bosko, według pierwszego świadectwa księdza<br />

sekretarza, miał dać taką odpowiedź: Widzisz, kanonik Gastaldi zapewniał mnie<br />

wielokroć, że porzucił Instytut Miłosierdzia, gdyż niektórzy jego członkowie nie dość<br />

okazywali uległości Papieżowi oraz zapewniał, iż wyrzekł się pewnych poglądów<br />

liberalnych wyznawanych i bronionych przez siebie, zanim wstąpił do rosminianów.<br />

Prócz tego spodziewałem się, że mogłem liczyć na jego życzliwość do nas. Ale<br />

niestety zawiodłem się. Zaledwie został arcybiskupem, zmienił się zupełnie.<br />

Popierał rosminizm prywatnie i publicznie, protegując jego zwolenników<br />

a zwalczając nas, gdy Ksiądz Bosko nie chciał podzielać jego poglądów. Tak Ksiądz<br />

Bosko daleki od bezpośredniej walki, przybrał taktykę defensywną, zdecydowany<br />

wycierpieć wszystko od arcybiskupa, jako ofiara jego sekatur.<br />

To samo pytanie po wielokroć mu stawiano w roku 1878 zaproszony na obiad<br />

przez Benedyktów do św. Pawła na odpust ich założyciela, słuchał w milczeniu, co<br />

opowiadano w refektarzu o arcybiskupie turyńskim, aż zaindagowany przez kardynała<br />

Bartolini, czy nie on sam przyczynił się do jego wyniesienia na stolicę arcybiskupią,<br />

odpowiedział:<br />

Tak, Eminencjo, ale obecnie tego żałuję.<br />

W pierwszych dniach pobytu w Rzymie Ksiądz Bosko złożył wizytę ministrowi<br />

oświaty. Miał szczególny powód po temu. W listach poprzednich urządzono publiczne<br />

egzaminy dla tych, którzy nie posiadając dyplomu nauczycielskiego, ubiegali się<br />

o habilitację w szkołach średnich, co nie było mile widziane przez profesorów<br />

zwyczajnych, którzy ukończyli normalne studia uniwersyteckie. Jako powód<br />

przytaczano, że z tej koncesji korzystało najwięcej nauczycieli szkół prywatnych,<br />

a więc katolickich, istniała zaś tendencja skasowania tych szkół. Za inicjatywą<br />

Księdza Bosko wielu nauczycieli katolickich z całych Włoch i klerycy Księdza Bosko<br />

oczywiście incognito wnosiło do ministerstwa podania o dopuszczenie do egzaminów<br />

kwalifikacyjnych celem uzyskania pozwolenia na nauczanie. Naturalnie każdy<br />

występował w swoim imieniu, podając coraz odmienne powody. Dwukrotnie już<br />

udawało się Księdzu Bosko osiągnąć cel zamierzony. Jak wynikało ze sprawozdań<br />

urzędowych, władze szkolne widząc wielką liczbę zgłoszeń, wobec braku sił<br />

nauczycielskich, godziło się na uzupełnianie kadr tą drogą. Tak więc i teraz próbował<br />

powiększyć liczbę swych dyplomowanych nauczycieli w zakładach.<br />

12

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!