11.08.2015 Views

Cały numer 15 w jednym pliku PDF - Pro Libris - Wojewódzka i ...

Cały numer 15 w jednym pliku PDF - Pro Libris - Wojewódzka i ...

Cały numer 15 w jednym pliku PDF - Pro Libris - Wojewódzka i ...

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

m¹drej zgody na istnienie, osi¹gniêtej harmoniioraz dyscypliny s³owa. Poeta nie d¹¿y,co nie zawsze daæ mo¿e dobry efekt, do epatowaniadramatyzmem lub przeci¹¿ania poetyckiejsytuacji nadmiarem w³asnej emocjonalnoœci,a zaledwie ustala proporcje, które byidealnie, z umiarem, wrêcz pozwala³y przejawiaæsiê podmiotowi i œwiatu, jak np.w piêknym wierszu „Sen”. Z jednej strony:„czerwi siê w sadzie / czerwiec”, a z drugiej,jednoczeœnie i obok: „przez pole / idê do domu/ - jestem ma³ym ch³opcem”. Ile tu obok siebierównoleg³oœci. Napiêcie liryczne powstaje tunie przez retorykê zaostrzania wypowiedzi, aleprzez zaznaczenie, raczej zanotowanie, mog¹cejzdumiewaæ wielotorowoœci istnienia.Takie uœwiadomienia mog¹ mieæ charakterkatharktycznego wstrz¹su. Zdziwienia. Dziwnoœci.Czytam: „Zaskakuje mnie liœæ / co przezszybê powietrza upada / i wszystkich liœcikszta³ty i kolory”. W tych wierszach zachwyti urzeczenie piêknem nie o wartoœci estetycznejwy³¹cznie œwiadczy. A o mentalnymzbli¿eniu siê do sacrum natury, jej tajemnicy.Myœlê, ¿e W³adys³aw £azuka zawsze szed³w tym kierunku, we wszystkich do tej porywydanych ksi¹¿kach, których uzbiera³o siê ju¿w jego dorobku nawet sporo. Jego poetyckiopis cechuje wytrawnoœæ, dok³adnoœæ przedstawionychrealiów „by nic nie uroniæ”. Poecinatury, jeœli cechuje ich twórczoœæ odpowiedniadoza samowiedzy, czyli autorefleksji,zdaj¹ sobie, a¿ do bólu, sprawê, ¿e przedmiotowoprzedstawiaj¹c widziany obraz , jegozmys³ow¹ wyj¹tkowoœæ, wyj¹tkowoœæ osobistegodoznania, odczuwania, nie s¹ wstanieoddaæ sekretu podmiotowej fascynacji. Nawetiluminacyjny wiersz zawsze jest tylkoznakiem ukrytej za nim rzeczywistoœci. St¹dproblem „Jak to wszystko powiedzieæ”.Oczywiœcie nie da siê zrezygnowaæ z opisu.Wytrwa³ego notowania. Tymi narzêdziamistylistycznymi najczêœciej pos³uguje siê £azuka, ale jego opis raz po raz zmienia optykê.Niedopowiedzenie przeradza siê we wzruszenie.W ten sposób poeta wytycza swój rozpoznawalnyszlak. Myœlê, ¿e za tym wszystkimstoi potrzeba zaznaczania pola czystoœci i godnoœci.Bardzo pokrewnej do tej, jak¹ poetasygnalizuje w wierszu poœwiêconym swojemuojcu, który ¿y³ uczciwie „z pracy r¹k” i najwa¿niejsze:„nie da³ z³amaæ siê”. Z tymrodowodem ³¹czy siê ca³a filozofia poetycka,a wiêc sposób widzenia œwiata. Tematy i formyw tej poezji (owszem) zmieniaj¹ siê, alestosunek do wartoœci pozostaje zawsze tensam. To, samo w sobie, uwiarygodnia wypowiadanes³owa. Ta czynnoœæ traktowanapowa¿nie mo¿e istotnie przyczyniaæ siê dowytyczania pozytywnego obrazu œwiata.(W³adys³aw £azuka, Jeszcze wiersz, Gorzów 2005,Wydawnictwo Arsena³, 60 s.)Na prowincjiNie jest niczym strasznym mieszkaæ naprowincji. Ta swojskoœæ i ten rytm ¿ycia mo¿es³u¿yæ zag³êbianiu siê w istotne kontemplacje,bez których nie ma poznania duchowego. Anizobaczenia rzeczy wa¿nych. Jakby pojedynczoobok siebie ustawionych, nie w chaosie.Straszni raczej bywaj¹ ludzie prowincjonalni.Sk³onni zdeptaæ. Oszukaæ. Poni¿yæ. Jakiœpowód zawsze znajd¹. Nic im na przeszkodzie.¯eby¿ chocia¿ potrafili zobaczyæ siebiew tej bezpretensjonalnej brzydocie istnienia.Mieczys³aw3 maja rano (a wa¿ny to dla mnie dzieñ)telefon od Mietka Warszawskiego. Tak.Uciekaj¹ nam lata. Nieco os³abliœmy. Leczjeszcze ¿yjemy. I czasem udaje siê zamieniækilka s³ów. Coœ napisaæ.KartkaWzruszaj¹ca kartka od Jacka £. Pamiêæzawsze bywa wzruszaj¹ca. Wyrywkowa.Czasami niepokoj¹ca. Za s³owami twarzcz³owieka. W jego mieszkaniu na Pereca,Popowickiej, na przystanku autobusowym,kiedy ju¿ póŸnym wieczorem odje¿d¿a³em,id¹cego ulic¹ KuŸnicz¹ we Wroc³awiu, z torb¹przewieszon¹ przez ramiê, w stronê InstytutuFilologii, kiedy przed rzêsist¹ ulew¹ schroniliœmysiê pod daszkiem kiosku Ruchu naSzewskiej, naprzeciw sto³ówki studenckiej,Czes³aw Sobkowiak37

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!