Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Ola dostrzegła, że Jacek, stojący za plecami lekarza, przecząco kręci głową. On też zdał<br />
egzamin z miłości. Wszystko było jasne: jedyne, co można było „z tym” zrobić, to kochać<br />
bez względu na wszystko.<br />
- A jeśli nie będzie mogło jeździć na rowerze? – spytała Aleksandra.<br />
- Będziemy grać w szachy – odpowiedział.<br />
Pamiętna wizyta u lekarza nie była ostatnią, podczas której podpowiadano przerwanie<br />
ciąży.<br />
Po jednej z takich rozmów obudziłam się rano, słysząc w głowie głos, który mówił:<br />
„nie macie prawa zrobić temu dziecku krzywdy”. Pomyślałam: anioł, i nawet trochę<br />
się zagniewałam, bo wcale nie było trzeba fatygować anioła, żeby bronił życia Gai. To,<br />
co sugerowali lekarze nie wchodziło w rachubę. Postanowiłam, że moje dziecko będzie<br />
szczęśliwe – mówi Ola.<br />
***<br />
Rączki dziewczynki, która przyszła na świat 26 grudnia 1997 roku, kończą się powyżej<br />
łokcia. Brakuje w nich dłoni. Jedna z nóżek kończy się powyżej kolana. Brakuje stópki.<br />
Ale przecież szczęścia nie łapie się dłońmi. Szczęście na pewno nie mieszka też w parze<br />
skarpetek ani nawet w parze bucików na obcasach.<br />
Gdy Gajka była malutka, przyszła mi kiedyś do głowy taka myśl: co będzie, gdy ona<br />
pokocha kogoś, kto ją odrzuci. Ale po chwili olśniło mnie: bo to mało ludzi na świecie,<br />
którzy mają ręce i nogi, i są, albo byli, albo będą nieszczęśliwie zakochani? Dlaczego<br />
moja córka ma tego nie doświadczyć? – pyta mama Gai.<br />
***<br />
Moja mama to taka Smoczyca. Nie wahała się, gdy trzeba było użyć ognia gniewu<br />
w mojej obronie, ale też dobrze wiedziała, jak nauczyć mnie bronić się samodzielnie.<br />
Dzięki niej umiem radzić sobie ze swoimi emocjami i umiem też całkiem nieźle<br />
pyskować. Pamiętam taką scenkę z dzieciństwa: byłam na wczasach nad morzem...<br />
przypadkowo spotkana dziewczynka na mój widok woła do swojej babci: patrz, ona<br />
nie ma rąk, ona nie ma rąk! A ja słysząc to wołam do swojej babci: patrz, patrz – ona<br />
nie ma mózgu!<br />
Tak właśnie smocze dzieci używają „ognia”, gdy ich ścieżki krzyżują się z niemądrymi<br />
ludźmi.<br />
78 Iwona Kamieńska <strong>Akademia</strong> <strong>Orłów</strong>