11.10.2014 Views

161 - Tychy.pl

161 - Tychy.pl

161 - Tychy.pl

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

8<br />

TWOJE TYCHY 21 GRUDNIA 2010<br />

nasze <strong>Tychy</strong><br />

www.tychy.<strong>pl</strong><br />

Siostry Józefitki z uczniami lokalnej szkoły.<br />

Z DALA OD DOMU<br />

Święta siostry Rachel<br />

WIELU LUDZI UCZY<br />

SIĘ, PRACUJE,<br />

ALBO NAWET<br />

MIESZKA, Z DALA<br />

OD RODZINNEGO<br />

DOMU. CZASEM<br />

TA ODLEGŁOŚĆ<br />

TO SETKI, CZASEM<br />

TYSIĄCE KILOMETRÓW.<br />

JEDNAK W OKRESIE<br />

ŚWIĄT BOŻEGO<br />

NARODZENIA,<br />

WIĘKSZOŚĆ STARA<br />

SIĘ POWRÓCIĆ<br />

W RODZINNE STRONY,<br />

DO DOMU, DO BLISKICH.<br />

SĄ JEDNAK<br />

I TACY, KTÓRZY<br />

24 GRUDNIA NIE<br />

ZASIĄDĄ DO WIGILII<br />

Z NAJBLIŻSZYMI,<br />

I NIE ZOBACZĄ ŚNIEGU<br />

ZA OKNEM...<br />

Sylwia Zawadzka<br />

s.zawadzka@twojetychy.<strong>pl</strong><br />

Libreville, stolica Gabonu,<br />

środkowa Afryka. Mieści się<br />

Siostra Claire z przedszkolakami.<br />

tu wspólnota zakonna sióstr Józefitek<br />

(Zgromadzenia Sióstr św.<br />

Józefa), jedna z ośmiu na tym<br />

kontynencie. Trzy siostry, pochodzące<br />

z trzech różnych krajów:<br />

Konga, Zairu i Polski, prowadzą<br />

tutaj przedszkole, oraz kursy szycia<br />

i wyszywania dla samotnych matek<br />

i kobiet, które nie zdobyły żadnego<br />

wykształcenia. Udzielają też pomocy<br />

chorym. To właśnie tutaj, w tej<br />

wspólnocie, spędzi najbliższe święta<br />

siostra Rachel, czyli pochodząca<br />

ze Żwakowa Maria Lerch. Dla niej,<br />

będą to już 25. święta Bożego Narodzenia,<br />

spędzone z dala od rodzinnego<br />

domu.<br />

Życie misjonarza<br />

– Do Zgromadzenia Sióstr św.<br />

Jozefa wstąpiłam w roku 1977, zaraz<br />

po maturze – opowiada siostra<br />

Rachel. – Po formacji, w 1984 roku<br />

złożyłam wieczystą Profesję, to znaczy<br />

na zawsze oddałam swoje życie<br />

Panu, poprzez śluby zakonne; posłuszeństwa,<br />

czystości i ubóstwa.<br />

Józefitki, naśladując postać<br />

założyciela zakonu, św. Zygmunta<br />

Gorazdowskiego, służą cierpiącym<br />

i potrzebującym. Przed wyjazdem<br />

na misję do Afryki, siostra Rachel<br />

przez 14 lat pracowała we Francji,<br />

ze starszymi ludźmi. – Tam spędzałam<br />

święta Bożego Narodzenia<br />

wśród francuskich staruszków<br />

– mówi. – Ale od dnia wstąpienia<br />

do Zgromadzenia, miałam ciche<br />

marzenie, by zostać misjonarką<br />

i wyjechać daleko... W 1999 roku,<br />

wyjechałam na misję do Yaoundé<br />

w Kamerunie. Przez osiem lat,<br />

pracowałam we wszystkich istniejących<br />

tam <strong>pl</strong>acówkach, jako pielegniarka.<br />

Ale praca misjonarza jest<br />

wszechstronna; trzeba być kierowcą,<br />

by dotrzeć do odległych wiosek,<br />

trzeba umieć naprawiać drobne<br />

usterki, uprawiać rolę, by żywić się<br />

własnymi <strong>pl</strong>onami, hodować zwierzęta<br />

domowe, a przede wszystkim,<br />

być otwartym na bliźniego i umieć<br />

wyjść mu naprzeciw, obdarzyć zaufaniem,<br />

umocnić w wierze.<br />

We wrześniu 2007 roku, zgromadzenie<br />

Józefitek, na zaproszenie<br />

biskupa archidiecezji Libreville,<br />

podjęło pracę w Centrum św.<br />

Józefa, w stolicy Gabonu. – Każda<br />

z sióstr jest odpowiedzialna za inny<br />

sektor pracy – mówi siostra Rachel.<br />

Dzień siostry Józefitki zaczyna<br />

się o godzinie 5.25, od wspólnego<br />

brewiarza i medytacji. Następnie,<br />

o 6.45 wyjazd do oddalonego o trzy<br />

kilometry seminarium, na codzienną<br />

Eucharystię. Potem – rozejście<br />

się do pracy: przedszkole, kurs szycia,<br />

opieka nad chorymi. Po południu<br />

– obiad i 30 minut sjesty.<br />

– Dla dobrego zdrowia, jak mówi<br />

siostra Rachel. Następnie, wspólna<br />

modlitwa i prace domowe; sprzątanie,<br />

gotowanie. Cisza nocna zapada<br />

o 22.30.<br />

Coś, co nas łączy<br />

– W niedzielę i dni wolne, odwiedzamy<br />

chorych i rodziny naszych<br />

przedszkolaków, w pobliskich<br />

osiedlach i wioskach – mówi<br />

siostra Rachel. – Tutaj, w mojej<br />

rodzinie zakonnej, dzieląc się siostrzaną<br />

milością, przy śpiewie kolęd<br />

w rożnych językach, spędzę<br />

moje kolejne święta Bożego Narodzenia.<br />

Jak obchodzi się tak bliskie<br />

naszemu sercu święta, w tak egzotycznym<br />

kraju? – W Gabonie<br />

jest bardzo dużo obcokrajowców,<br />

inwestorów z Europy, Bliskiego<br />

Wschodu, Ameryki czy<br />

Chin – opowiada siostra Rachel.<br />

– To sprawiło, że bardzo<br />

wiele tradycji z Zachodu, na stałe<br />

tutaj zagościło. Duże sklepy,<br />

supermarkety, przyozdobione<br />

są w typowe europejskie dekoracje:<br />

choinki, bałwany, śnieżne<br />

„wisidełka”. To trochę paradoks,<br />

bo przecież Gabończycy<br />

nigdy tego nie widzieli, znają<br />

śnieg tylko ze środków masowego<br />

przekazu. Jednak jest coś,<br />

co nas łączy; wszyscy starają<br />

się spędzić święta z najbliższymi,<br />

w rodzinie. Jest zniewagą<br />

być nieobecnym podczas świąt,<br />

lub np. żałoby. Taka nieobecność<br />

rzuca zawsze podejrzenie<br />

na osobę, często czyni ją odpowiedzialną<br />

za nieszczęścia, choroby,<br />

czy też zgony. W afrykańskiej<br />

mentalności, zawsze ktoś<br />

jest sprawcą nieszczęść, nie bierze<br />

się pod uwagę przyczyn naturalnych.<br />

W Tychach, na Żwakowie,<br />

mieszka wraz z żoną i dziećmi,<br />

brat siostry Rachel. – Brat to moja<br />

najbliższa rodzina – mówi siostra<br />

Rachel. – Co dwa lata przyjeżdżam<br />

do Polski na dwumiesięczny<br />

urlop, wtedy przebywam<br />

właśnie u niego. Odwiedzam też<br />

szkolne koleżanki, kuzynostwo,<br />

przyjaciół, znajomych. Większość<br />

mojego życia, spędzam<br />

z dala od rodzinnego domu, jednak<br />

gdziekolwiek jesteśmy, trzeba<br />

pamiętać, że naszym pierwszym<br />

obowiązkiem jest prawdziwie<br />

chrześcijańskie życie tam, gdzie<br />

Pan nas posłał.<br />

Józefitki służą cierpiącym i potrzebującym.<br />

Siostra Rachel przy Palmie Podróżników...<br />

... i w Żwakowie.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!