Biuletyn Instytutu PamiÄci Narodowej nr 10-11/2007
Biuletyn Instytutu PamiÄci Narodowej nr 10-11/2007
Biuletyn Instytutu PamiÄci Narodowej nr 10-11/2007
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
„Niezłomni” − 17 września<br />
W siedzibie Episkopatu Polski odbyła się promocja tomu dokumentów, otwierającego<br />
ipeenowską serię wydawniczą „Niezłomni”, której bohaterami są hierarchowie<br />
Kościoła. Pierwszy tom przedstawia cztery postacie: kardynała He<strong>nr</strong>yka Gulbinowicza,<br />
abp. Ignacego Tokarczuka, bp. Juliusza Bieńka i bp. Jana Pietraszkę. Przez lata inwigilowani,<br />
podsłuchiwani, śledzeni, represjonowani, otoczeni agenturą, nie ulegli Służbie<br />
Bezpieczeństwa, pozostali „niezłomni”.<br />
WYDARZENIA<br />
Kościół katolicki był jedyną instytucją, która zachowała swoją tożsamość w okresie rządów<br />
komunistycznych. Podczas II wojny światowej i w późniejszych latach wymordowano,<br />
uwięziono i zdeklasowano polskie elity. Kościół dla narodu pozbawionego elit był najważniejszym<br />
oparciem. Od końca lat 40. do końca lat 80. w Polsce toczyła się z nim walka<br />
zarówno jawna, jak i ukryta – propagandowa, polityczna, policyjna. Archiwa IPN zawierają<br />
informacje dowodzące zarówno ludzkich słabości, jak i ludzkiego bohaterstwa. Prezentowana<br />
książka mówi nie tylko o niezłomności w oporze wobec komunistycznego reżimu, ale także<br />
o bezradności tego reżimu, bezradności właśnie wobec „niezłomnych”.<br />
Osobę bp. Juliusza Bieńka przedstawił Adam Dziurok, współredaktor tomu. Bp Bieniek<br />
jest autorem m.in. okólnika do księży diecezji katowickiej, w którym pisał: „Pełnienie posług<br />
konfidenta przez kapłanów poderwałoby zupełnie autorytet i zaufanie społeczeństwa<br />
do duchowieństwa i sprawiłoby, że prace jego w kierunku państwowotwórczym stałyby się<br />
bezowocne. Wobec tego władza duchowa nie może zgodzić się na udział duchowieństwa<br />
w tego rodzaju pracy. Jeżeliby zaś domagano się od księdza udzielenia informacji co do zarządzeń<br />
władzy duchownej, należy odnośnego urzędnika skierować do Kurii Diecezjalnej”.<br />
Jego nieprzejednanie dotyczyło nie tylko „pełnienia posługi konfidenta”, całkowicie sprzecznej<br />
z charakterem i posłannictwem kapłaństwa, ale także jakiegokolwiek innego uwikłania<br />
się w niejasne relacje z władzami państwowymi, m.in. współpracy z nimi w ramach ruchu<br />
„księży-patriotów”. Inwigilacja biskupa Bieńka trwała od 1945 r. do jego śmierci w 1978 r.<br />
Kardynał Gulbinowicz powiedział, że właściwą postawę w służbie dla Kościoła zawdzięcza<br />
spotkaniu na drodze swego życia wielu odpowiedzialnych ludzi. W 1940 r. w Wilnie,<br />
po otrzymaniu z rąk bp. Jałbrzykowskiego bierzmowania, poszedł do dziadka (bo taki był<br />
zwyczaj w jego rodzinie<br />
– po bierzmowaniu szło się<br />
do seniora rodu i prosiło<br />
o błogosławieństwo), pocałował<br />
go w rękę, ukląkł<br />
i usłyszał: „Jesteś jasny,<br />
świeć się jaśniej albo niech<br />
cię piorun trzaśnie”. Gdy<br />
w czasie wojny wybierał<br />
się do partyzantki, jego ojciec<br />
powiedział: „Żyj, żeby<br />
cię nikt nie przeklinał, żeby<br />
nikt z powodu twojego zachowania<br />
nie płakał i nie<br />
5