24.05.2017 Views

Mój żłobek, moje przedszkole 2/2017

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Praktyczny poradnik dla właścicieli<br />

i zarządców prywatnych placówek<br />

opieki nad dzieckiem w wieku 0-6 lat<br />

DWUMIESIĘCZNIK<br />

Cena 14,90 zł<br />

w tym 8% VAT<br />

Dostępne tylko<br />

w prenumeracie<br />

wydanie<br />

2/<strong>2017</strong><br />

<strong>żłobek</strong> • <strong>przedszkole</strong> • klub malucha • opiekunowie dzienni<br />

temat numeru:<br />

Zabawy podwórkowe.<br />

Jak urządzić plac zabaw<br />

i w co się bawić<br />

z dziećmi<br />

na dworze?<br />

Franczyza.<br />

Ekspert radzi,<br />

jak założyć własny <strong>żłobek</strong><br />

Jak postępować<br />

z niejadkiem?<br />

Fot: Fotolia.com


Fot: Fotolia.com<br />

Wydawca:<br />

Wydawnictwo Target Press sp. z o.o. sp. k.<br />

Gromiec, ul. Nadwiślańska 30<br />

32-590 Libiąż<br />

Biuro w Warszawie<br />

ul. Przasnyska 6 B<br />

01-756 Warszawa<br />

tel. +48 22 635 05 82<br />

tel./faks +48 22 635 41 08<br />

Redaktor Naczelna:<br />

Agnieszka Flisińska – Karwowska<br />

tel. 600 939 329<br />

e-mail: agnieszka@fundacjadocelu.pl<br />

Adres Działu Promocji i Reklamy:<br />

ul. Przasnyska 6 B<br />

01-756 Warszawa<br />

tel./faks +48 22 635 41 08<br />

Dział Promocji i Reklamy:<br />

Monika Sawicka<br />

tel. kom. 502 604 237<br />

monika.sawicka@targetpress.pl<br />

Andrzej Kalbarczyk<br />

tel. kom. 531 370 279<br />

andrzej.kalbarczyk@targetpress.pl<br />

Robert Madejak<br />

tel. kom. 512 043 800<br />

robert.madejak@targetpress.pl<br />

Prenumerata:<br />

prenumerata@mzmp.pl<br />

Druk: Moduss Sp. z o.o.<br />

Redakcja nie zwraca tekstów nie zamówionych,<br />

zastrzega sobie prawo ich redagowania oraz skracania.<br />

Nie odpowiadamy za treść zamieszczonych reklam.<br />

Drodzy Państwo,<br />

wreszcie nadeszła wiosna. Jak co roku o tej porze kierujemy naszą<br />

uwagę na ogródki, które po zimowej przerwie wymagają odnowienia,<br />

a czasem urządzenia na nowo. Dlatego piszemy w tym<br />

numerze magazynu „<strong>Mój</strong> <strong>żłobek</strong>, <strong>moje</strong> <strong>przedszkole</strong>” o zasadach<br />

bezpieczeństwa i wymogach, dotyczących placów zabaw. Przeczytajcie<br />

o normach, które muszą spełniać piaskownice i zjeżdżalnie,<br />

a także przypomnijcie sobie najwspanialsze zabawy podwórkowe<br />

z dzieciństwa. Może niektóre z nich warto zaproponować waszym<br />

podopiecznym? W tym wydaniu znajdziecie również kilka ważnych<br />

tekstów dotyczących zdrowia i żywienia dzieci oraz prowadzenia<br />

placówki dla najmłodszych. O franczyzie żłobka opowie ekspert<br />

z firmy pomagającej w rozkręceniu własnego interesu. A jeśli już<br />

macie własne <strong>przedszkole</strong>, przeczytajcie, jak je zareklamować.<br />

W końcu kwiecień to czas, gdy rodzice, których dzieci nie dostały<br />

się do państwowych placówek, szukają miejsc w prywatnych.<br />

A ponadto sprawdźcie, jaką rolę mogą odgrywać w lokalu kamery<br />

i przeczytajcie, jak zabezpieczyć meble, schody i kontakty przed<br />

maluchami, by ochronić je przed zrobieniem sobie krzywdy. W tym<br />

numerze zachęcamy również do zapoznania się z tekstem o bajkach<br />

terapeutycznych oraz o znaczeniu dziecięcych rysunków. A na<br />

koniec przeczytajcie, jakie korzyści niesie wizyta z kilkulatkami<br />

w teatrze lub kinie i czy organizując taką wycieczkę lepiej jest wynajmować<br />

autokar, czy też warto mieć własny pojazd.<br />

Zapraszamy do czytania!<br />

Agnieszka Flisińska-Karwowska<br />

W NUMERZE:<br />

4 Ogródek przedszkolny<br />

6 W co się bawić na dworze?<br />

8 Rowerek zamiast piaskownicy<br />

10 Franczyza. Tak czy nie?<br />

12 Wynagrodzenia w zatrudnieniu<br />

po zmianach przepisów<br />

14 Nieodebrane dziecko<br />

16 Kiedy nauczyciel nie może<br />

pracować w zawodzie?<br />

18 Jak zareklamować placówkę?<br />

20 Takich targów jeszcze nie było!<br />

22 Kiedy dziecko nie chce jeść<br />

26 Warto kupić<br />

28 Dzieci jedzą zdrowo: dlaczego<br />

produkty pełnoziarniste są lepsze?<br />

30 Gdy gluten jest problemem<br />

32 Badania alarmują! 81% dzieci<br />

na świecie ma za mało aktywności.<br />

Grozi im otyłość.<br />

34 Jak unikać odparzeń?<br />

36 Salmonella – groźna bakteria<br />

o pięknej nazwie<br />

38 Mały ogrodnik<br />

40 Rysunki dziecka<br />

44 Bajki terapeutyczne<br />

46 Malec z traumą<br />

48 Kino czy teatr?<br />

50 Kamery w żłobku<br />

52 Dziecko w świecie multimedialnym<br />

54 Jak budować dobre relacje<br />

z rodzicami?<br />

56 Żłobek bez zagrożeń<br />

58 Własny autokar. Dobry pomysł?<br />

60 Stopień do góry!<br />

mój<br />

3


Temat numeru ZABAWY PODWÓRKOWE<br />

Temat numeru ZABAWY PODWÓRKOWE<br />

Fot: Fotolia.com<br />

Renata Golonka<br />

Ogródek<br />

przedszkolny<br />

W letnie dni jest dla dzieci największą atrakcją, a kiedy aura sprzyja, można z niego<br />

korzystać przez większość roku. Jak powinien wyglądać i jakie warunki muszą spełnić<br />

znajdujące się w nim urządzenia?<br />

WAŻNE:<br />

1. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra<br />

Edukacji Narodowej i Sportu z dn. 31 grudnia<br />

2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny<br />

w publicznych i niepublicznych szkołach<br />

i placówkach zgodnie z zapisem Rozdziału 1,<br />

par. 9 , pkt. 3: ,,Szkoły i placówki nabywają<br />

wyposażenie posiadające odpowiednie atesty<br />

i certyfikaty”.<br />

2. Pamiętajmy, że istotnym elementem<br />

przygotowania bezpiecznego placu zabaw<br />

jest odpowiednia, amortyzująca upadki<br />

nawierzchnia. Może być wykonana z kilku<br />

rodzajów materiałów, np. piasku, kory, gumy,<br />

granulatu, sztucznej trawy.<br />

O tym, jakie urządzenia zostaną zakupione<br />

do żłobkowego czy przedszkolnego<br />

placu zabaw, decyduje nie tylko wysokość<br />

budżetu przeznaczonego na ten<br />

cel, ale przede wszystkim wiek dzieci,<br />

które będą z nich korzystały. Im starsze,<br />

tym przedmioty służące rozrywce mogą<br />

być bardziej skomplikowane. Wprawdzie<br />

trudno przewidzieć jednoznacznie,<br />

jakie place zabaw będą najbardziej odpowiednie<br />

dla dzieci w wieku od trzech<br />

do sześciu lat, ale z góry można założyć,<br />

że zdolność do zabawy, a także do radzenia<br />

sobie z trudnościami i wyzwaniami<br />

jest kwestią indywidualną. Normy (PN-<br />

-EN 1176-1:2009) mówią m.in. o urządzeniach<br />

trudno- i łatwodostępnych.<br />

Normy te są nieobligatoryjne, ale bezpieczeństwo<br />

urządzeń na placu zabaw<br />

powinno być zachowane, np. poprzez<br />

rozmaite kontrole. Działalność przedszkola<br />

czy żłobka niepublicznego jest,<br />

w myśl przepisów, działalnością odbywaną<br />

na terenie publicznym. I właściciel<br />

placówki, jako zarządca terenu, odpowiada<br />

za bezpieczeństwo bawiących się tam<br />

podopiecznych.<br />

Producenci nie posiadają obowiązku<br />

prawnego certyfikacji urządzeń na zgodność<br />

z normami, czyli nie muszą zgodnie<br />

z nimi produkować sprzętu. To od odbiorców<br />

zależy, czy kupują odpowiedzialnie<br />

bezpieczny sprzęt. W chwili, kiedy<br />

producent deklaruje zgodność swojego<br />

wyrobu z normami, to on ponosi za niego<br />

odpowiedzialność.<br />

Co oznaczają naklejki<br />

na zabawkach do ogrodu?<br />

GS – brak substancji szkodliwych<br />

(w przypadku urządzeń<br />

elektrycznych ten znak zapewnia<br />

o ich niezawodności);<br />

CE – produkt spełnia normy<br />

bezpieczeństwa wymagane<br />

przez Unię Europejską;<br />

TUV – certyfikat wysokiej jakości<br />

i bezpieczeństwa produktu.<br />

Przedszkole prywatne jest<br />

w myśl przepisów obiektem<br />

ogólnodostępnym, tak więc<br />

podlega wymaganiom norm<br />

PN-EN 1176-1:2009. W związku<br />

z tym, w przypadku, kiedy<br />

urządzamy plac zabaw na terenie<br />

placówki niepublicznej, plastikowe<br />

bujaczki, domki, zjeżdżalnie<br />

itp. są traktowane jako obiekty<br />

małej architektury, a nie zabawki.<br />

Dlatego też nie mogą posiadać<br />

oznakowania CE, obligatoryjnego<br />

dla zabawek. Albo inaczej: na placu<br />

zabaw mogą znaleźć się wyroby<br />

oznaczone CE pod warunkiem, że<br />

mają także certyfikat wypełniający<br />

wymagania ministerialne.<br />

ATESTY I CERTYFIKATY<br />

GWARANCJĄ BEZPIECZEŃSTWA<br />

Podstawowy zestaw to piaskownica,<br />

huśtawka, bujak i karuzela. Starsze (czy<br />

sprawniejsze młodsze) dzieci mogą korzystać<br />

np. z odpowiednio wysokiej zjeżdżalni<br />

czy drabinki.<br />

Niezwykle ważne jest, by zadbać o bezpieczeństwo<br />

dzieci korzystających z uroków<br />

placu zabaw na świeżym powietrzu.<br />

Dlatego urządzenia powinny posiadać odpowiednie<br />

atesty i spełniać normy bezpieczeństwa.<br />

Oprócz urządzeń metalowych,<br />

wyposażenie ogrodu mogą stanowić zabawki<br />

wykonane z innych tworzyw, np.<br />

drewniane lub plastikowe.<br />

Certyfikaty, które obowiązkowo muszą<br />

posiadać wszelkie urządzenia, przyznają<br />

specjalne firmy certyfikujące<br />

po przeprowadzeniu szczegółowych badań,<br />

których celem jest sprawdzenie bezpieczeństwa<br />

i jakości produktów oddawanych<br />

do sprzedaży. Certyfikat zgodności<br />

z normą w zakresie bezpieczeństwa jest<br />

wystawiany przez uprawnioną jednostkę,<br />

na podstawie badania wzorcowego egzemplarza.<br />

Certyfikat zaświadcza, że każde<br />

tak wykonane urządzenie jest zgodne<br />

z normami i przez to bezpieczne w określonym<br />

zakresie. Zdarzają się przypadki<br />

fałszowania certyfikatów, ale wtedy i tak<br />

odpowiedzialność za ewentualny wypadek<br />

ponosi fałszerz.<br />

mój<br />

mój<br />

4 5


Temat numeru ZABAWY PODWÓRKOWE<br />

Temat numeru ZABAWY PODWÓRKOWE<br />

a raz z lewej strony wyznaczonego terenu,<br />

budując mur. W ten sposób uczestnicy<br />

zabawy przebiegając, mają coraz<br />

węższe przejście. Osoba, która najdłużej<br />

nie da się złapać, zostaje murarzem.<br />

Marta Gładysz<br />

W co się bawić<br />

na dworze?<br />

CHODZI LISEK KOŁO DROGI<br />

Uczestnicy stoją w kręgu, trzymając ręce<br />

za plecami. Jedna osoba (lis) chodzi poza<br />

kręgiem z chusteczką w ręku. Wszyscy<br />

mówią: „Chodzi lisek koło drogi, nie ma<br />

ręki ani nogi, kogo kitą przyodzieje, ten<br />

się nawet nie spodzieje”. Lis wkłada jakiejś<br />

osobie chusteczkę w rękę i ucieka,<br />

a osoba ta goni go. Lis stara się szybko<br />

okrążyć koło i stanąć na zwolnionym<br />

miejscu. Jeśli mu się to uda, zostaje<br />

w kole, a osoba z chusteczką jest lisem.<br />

Jeśli osoba goniąca złapała lisa, wraca<br />

do koła, a lis dalej chodzi z chusteczką.<br />

BEREK WYBAWCA<br />

Uczestnicy zabawy wybierają spośród<br />

siebie ganiającego i „wybawcę”, o którym<br />

nie wie ten pierwszy. Zadaniem „wybawcy”<br />

jest ratowanie przez dotknięcie osób<br />

Dzieci powinny codziennie przebywać na świeżym powietrzu, jeśli tylko pozwala<br />

na to pogoda. Ponieważ jest już wiosna, coraz cieplejsze dni i więcej możliwości<br />

przebywania na dworze, proponujemy kilka zabaw, które można przeprowadzić<br />

w ogródku.<br />

Fot: Fotolia.com<br />

Fot: Fotolia.com<br />

Johan Huizinga uważa, że zabawa „jest<br />

dobrowolną czynnością lub zajęciem, dokonywanym<br />

w pewnych ustalonych granicach<br />

czasu i przestrzeni według dobrowolnie<br />

przyjętych, lecz bezwarunkowo<br />

obowiązujących reguł; jest celem samym<br />

w sobie, towarzyszy jej zaś uczucie napięcia,<br />

radości i świadomości odmienności<br />

od zwyczajnego życia”. Warto o tym pomyśleć<br />

i zaproponować maluchom stare,<br />

sprawdzone zabawy podwórkowe. Niektóre<br />

z prezentowanych są na pewno<br />

znane, ale często zapominamy o nich lub<br />

nie pamiętamy ich reguł.<br />

RYBY W SIECI<br />

Grupa dzieli się na dwa zespoły, z których<br />

jeden, chwytając się za ręce, tworzy<br />

sieć w kształcie koła, a drugi wchodzi<br />

do tego koła i stanowi ryby. Zabawa polega<br />

na próbie wydostania się z sieci różnymi<br />

sposobami. Po określonym czasie<br />

zespoły zamieniają się rolami.<br />

OCHRONIARZ<br />

Uczestnicy stoją w kole, a w środku<br />

znajdują się dwie osoby: VIP i ochroniarz.<br />

Uczestnicy rzucają do siebie piłkę,<br />

starając się trafić w VIP-a, w czym przeszkadza<br />

im ochroniarz. Trafiony VIP zostaje<br />

ochroniarzem, a osoba, która trafiła,<br />

zostaje VIP-em. Ochroniarz wchodzi<br />

do kręgu na jej miejsce.<br />

OGIEŃ, WODA, BURZA<br />

Wszyscy biegają po wyznaczonym terenie.<br />

Gdy prowadzący powie „burza”, trzeba<br />

się zatrzymać i nie poruszać, „ogień”<br />

– położyć się lub przykucnąć, „woda”<br />

– wdrapać się na coś lub skakać. Kto<br />

pomyli się lub ostatni wykona polecenie,<br />

jest nowym prowadzącym lub odpada<br />

z zabawy.<br />

KOMÓRKI DO WYNAJĘCIA<br />

Każdy uczestnik zabawy ma swoją komórkę,<br />

którą może być np. szarfa rozłożona<br />

na ziemi. Jedna osoba, która nie<br />

posiada komórki, krzyczy: „Komórki, komórki<br />

do wynajęcia”. Na to hasło wszyscy<br />

zmieniają komórki. Osoba, która<br />

wołała też się włącza. Kto zostanie bez<br />

komórki, ponownie krzyczy hasło.<br />

TRZĘSIENIE ZIEMI<br />

Uczestnicy zabawy tworzą grupy 3-osobowe:<br />

dwie osoby robią kółeczko (zamek),<br />

jedna osoba stoi w kółeczku (księżniczka).<br />

Prowadzący wydaje komendy:<br />

• zamek – księżniczki stoją nieruchomo,<br />

dwie osoby tworzące zamek szukają nowej<br />

księżniczki,<br />

• księżniczka – zamki stoją nieruchomo,<br />

księżniczki zmieniają zamki,<br />

• trzęsienie ziemi – wszyscy zamieniają<br />

się rolami, a prowadzący włącza się<br />

do zabawy.<br />

Kto pozostanie poza trójką wydaje polecenia.<br />

SPACER ZE ŻMIJĄ<br />

Jeden z uczestników zabawy zmienia<br />

się we właściciela żmii. Musi dbać<br />

o swojego pupila i spacerować z nim.<br />

Bierze sznur do ręki i ciągnie za sobą.<br />

Zadaniem każdego uczestnika jest<br />

przydeptanie sznura, co nie jest łatwe,<br />

ponieważ właściciel żmii wywija się<br />

energicznie.<br />

NOWY W PARZE<br />

Grupa stoi parami w rozsypce. Jedna<br />

para to uciekający i goniący. Gdy osoba<br />

uciekająca stanie obok osoby, w którejś<br />

parze, druga osoba z pary przejmuje rolę<br />

uciekającego. Gdy goniący złapie uciekającego,<br />

role zmieniają się.<br />

MURARZ<br />

Jedna osoba to murarz, który stoi<br />

na środku wyznaczonego terenu i próbuje<br />

zbudować mur. Uczestnicy zabawy<br />

stoją po jednej stronie i na znak prowadzącego<br />

przebiegają z jednej strony wyznaczonego<br />

terenu na drugą. Osoby, które<br />

murarz złapie, ustawia raz z prawej,<br />

już złapanych – stojących nieruchomo,<br />

a zadaniem ganiającego – jak najszybsze<br />

dostrzeżenie „wybawcy”.<br />

KOT I MYSZ<br />

Uczestnicy ustawiają się w kolumnie<br />

czwórkowej na odległość wyciągniętych<br />

ramion. Następnie podają sobie ręce,<br />

przez co tworzą się korytarze. Po tych<br />

korytarzach biega para: uciekający, czyli<br />

mysz i goniący czyli kot. Po schwytaniu<br />

następuje zmiana ról lub wyznacza<br />

się nową parę. Utrudnieniem jest to,<br />

że na sygnał prowadzącego, kolumna<br />

robi zwrot w prawo lub lewo i natychmiast<br />

ponownie chwyta się za ręce, co<br />

zmienia sytuację goniących się i wymaga<br />

od nich dobrej i szybkiej orientacji. Nie<br />

wolno przebiegać pod rękami.<br />

mój<br />

mój<br />

6 7


Temat numeru ZABAWY PODWÓRKOWE<br />

Temat numeru ZABAWY PODWÓRKOWE<br />

Anna Dubieńska<br />

Rowerek zamiast piaskownicy<br />

Przebywanie dzieci na świeżym powietrzu to niezbędny element przedszkolnego<br />

planu dnia. Warto zadbać, aby czas ten był wykorzystany w pełni. Chodzi przecież nie<br />

tylko o to, by dzieci nawdychały się odpowiedniej dawki tlenu, ale również o to,<br />

by podczas zabawy na dworze były aktywne ruchowo.<br />

Aktywność fizyczna to podstawa zdrowia<br />

w każdym wieku. Ale w dzieciństwie<br />

ma ona szczególne znaczenie, ponieważ<br />

rzutuje na przyszłość młodego<br />

człowieka, czyli na kolejne kilkadziesiąt<br />

lat jego życia. Ruch stymuluje wzrost<br />

ciała i kośćca dziecka: mechanizm nacisku<br />

na chrząstki wzrostowe obecny<br />

w czasie biegania, ćwiczenia, schylania<br />

się itd., wzrost wydzielania się hormonu<br />

wzrostu podczas aktywności – to<br />

elementy sprzyjające rozwojowi fizycznemu<br />

malucha. To nie wszystko: przyspieszony<br />

oddech, a więc większe dotlenienie<br />

organizmu sprzyja rozwojowi<br />

i wzmacnianiu mięśni. Zabawa aktywna<br />

zaspokaja też naturalna potrzebę ruchu<br />

małego dziecka. Istotnym jej czynnikiem<br />

jest też zdobywanie sprawności<br />

fizycznej przez malca, trening gibkości,<br />

wytrzymałości, zwinności, zmysłu<br />

równowagi, spostrzegawczości czy wypracowywanie<br />

naturalnych odruchów,<br />

pozwalających na unikanie zagrożeń<br />

(np. nauka bezpiecznego upadania).<br />

Aktywność ruchowa uprawiana w grupie<br />

rówieśniczej niesie również ze sobą<br />

inne zalety: maluchy uczą się właściwych<br />

zachowań społecznych, współpracy,<br />

zdrowej rywalizacji, przeżywania<br />

porażek itd. Dlatego wychodząc z maluchami<br />

do ogródka warto zapewnić im<br />

dużo zabaw ruchowych (piszemy o tym<br />

na stronie 6.). Oczywiście piaskownica,<br />

zjeżdżalnia to sprzęty uwielbiane przez<br />

dzieci i również dające im wiele korzy-<br />

ści rozwojowych, jednak warto czasem<br />

zrezygnować ze stawiania babek z piasku<br />

na rzecz zabawy w Murarza czy…<br />

wyścigu na hulajnogach.<br />

Samochód Little Tikes, cena: 224 zł<br />

NIEZBĘDNE W PRZEDSZKOLU<br />

Hulajnoga, rowerki czy plastikowe pojazdy<br />

to przydatne sprzęty. Niestety, nie<br />

każda placówka dysponuje powierzchnią,<br />

która pozwala dzieciom na takie<br />

zabawy. Jeżeli jednak dysponujecie<br />

długim tarasem, alejkami wyłożonymi<br />

kostką lub nawet szerokim pustym<br />

trawnikiem, zdecydujcie się<br />

na kupno tego rodzaju zabawek<br />

ogrodowych. Z pewnością spodobają<br />

się maluchom, a przy okazji będą<br />

bardzo korzystne dla ich rozwoju.<br />

Rowerek bez pedałów do nauki jeżdżenia<br />

DipDap, cena: 364 zł<br />

Rowerek Fitsh Puky, cena: 219 zł<br />

Rowerek Little Tikes, cena: 350 zł<br />

Jazda na rowerku trzykołowym to<br />

dla małego dziecka doskonały trening<br />

panowania nad swoim ciałem oraz<br />

utrzymywania równowagi. To również<br />

dobre ćwiczenie na koordynację<br />

ruchów kończyn. Rowerek pozwala<br />

również dziecku wykorzystać nagromadzoną<br />

w ciągu dnia energię i daje<br />

mu wiele radości.<br />

Hulajnoga to zabawka dla nieco starszych<br />

dzieci, chyba że wyposażymy<br />

placówkę w hulajnogi na czterech kołach,<br />

które są bardziej stabilne i nadają<br />

się dla młodszych podopiecznych. Ale<br />

nawet hulajnogi 4-kołowe wymagają<br />

umiejętności utrzymania równowagi<br />

na jednej nodze, koordynacji, dlatego<br />

są doskonałym pretekstem do ćwiczeń.<br />

Auta to popularne i lubiane przez<br />

dzieci zabawki. Wymagają odpychania<br />

się nogami, poruszania kierownicą,<br />

czyli niosą ze sobą – prócz zabawy<br />

– dużo korzyści ruchowych. Zaletą<br />

takich aut jest to, że zimą można<br />

je wstawić do środka i wykorzystać<br />

do zabawy wewnątrz przedszkola.<br />

Rowerek Kettler, cena: 377 zł<br />

Hulajnoga Mini Mikro Sporty, cena: 310 zł<br />

mój<br />

mój<br />

8 9


Zarządzanie PRAWO I PRZEPISY<br />

Zarządzanie PRAWO I PRZEPISY<br />

Małgorzata Szcześniak<br />

Franczyza.<br />

Tak czy nie?<br />

Czasem trudno samodzielnie opracować cały pomysł na biznes. Wtedy warto skorzystać<br />

z funkcjonujących już i sprawdzających się rozwiązań. O zaletach franczyzy rozmawiamy<br />

z Pawłem Kusekiem, który jest dyrektorem ds. franczyzowych w firmie Fair Play.<br />

Żłobki i przedszkola wyrastają jak grzyby<br />

po deszczu. W czym przewagę nad<br />

konwencjonalnym rozwiązaniem ma<br />

franczyza?<br />

Przede wszystkim chodzi o doświadczenie<br />

w każdym aspekcie prowadzenia<br />

placówki oświatowej, w tym możliwość<br />

prowadzenia działalności pod brendem<br />

znanej marki, ale też pełną pomoc przy<br />

negocjacji warunków umowy z wynajmującym<br />

lokal. Dodatkowo zaoferować<br />

możemy pomoc przy otwarciu placówki,<br />

zarówno na etapie budowy i urządzenia<br />

lokalu, jak przy zgłaszaniu w urzędach.<br />

Poza tym nie bez znaczenia będą szkolenia<br />

dla właścicieli oraz możliwość korzystania<br />

z wypracowanych przez franczyzodawcę<br />

zniżek u reklamodawców.<br />

Dobrze, trochę mnie Pan przekonał.<br />

Co jeszcze przemawia za tym, że jako<br />

przedsiębiorca powinnam wybrać takie<br />

rozwiązanie?<br />

Kolokwialnie mówiąc, oferujemy biznes<br />

„podany na tacy”. Przekazujemy franczyzobiorcy<br />

wszystko to, co jest potrzebne<br />

do prowadzenia przedszkola i żłobka. Na<br />

przykład pomagamy w znalezieniu wartościowej<br />

lokalizacji, w której placówka<br />

będzie miała szansę na utrzymanie się<br />

i rozwój. Poza tym zgodnie z pakietem<br />

franczyzowym możemy zaoferować pomoc<br />

w negocjowaniu cen wynajmu lub<br />

kupna lokalu, zaprojektowanie i wyposażenie<br />

placówki zgodnie z obowiązującymi<br />

przepisami, załatwienie wszelkich<br />

urzędowych formalności, pomoc<br />

w prowadzeniu dokumentacji, ale też<br />

na przykład wsparcie w rekrutacji kadry<br />

pracowników. Co ważne – oferujemy też<br />

wsparcie w pozyskaniu pierwszej grupy<br />

wychowanków naszej placówki, a to,<br />

proszę przyznać, ogromnie dużo.<br />

No i spodobał mi się ten pomysł. Jak przystąpić<br />

do działania, jakie są pierwsze<br />

kroki w pozyskaniu umowy?<br />

Jest tylko jeden warunek: franczyzobiorca<br />

musi chcieć prowadzić taką działalność<br />

oraz mieć w sobie tę pasję, miłość<br />

do dzieci i powołanie. Proszę pamiętać,<br />

że forma franczyzy jako konceptu biznesowego<br />

zyskała zwolenników w wielu<br />

branżach na całym świecie. Funkcjonując<br />

według określonego systemu, franczyzobiorca<br />

ma dostęp do określonego<br />

know-how franczyzodawcy. Dzięki temu<br />

ma szansę stać się liderem na rynku lokalnym<br />

podobnych sobie placówek. My<br />

wierzymy, że zapotrzebowanie na takie<br />

ośrodki ciągle rośnie. I nie mnożymy<br />

trudności. Warto przyjść do nas i się<br />

po prostu o tym przekonać.<br />

Na jakie problemy powinniśmy być<br />

przygotowani?<br />

Problemy są w każdej pracy, w każdym<br />

biznesie – to jest nieuniknione. Jesteśmy<br />

po to, aby było ich jak najmniej.<br />

Co, jeśli nie wszystkie punkty umowy<br />

nam odpowiadają?<br />

Umowa jest tak stworzona, że sztywne<br />

punkty są nie do ruszenia, natomiast my,<br />

tworząc ją, chcieliśmy być partnerami<br />

w biznesie, dlatego bardzo nam zależy<br />

na sukcesie franczyzobiorcy. Stawiamy<br />

na atmosferę, każdemu maluchowi w placówkach<br />

przedszkolnych i w żłobkach<br />

powinno towarzyszyć ciepłe i radosne<br />

przyjęcie. Gratis oferujemy wszystko to,<br />

co najważniejsze dla dziecka, które debiutuje<br />

w roli przedszkolaka. Dokładamy<br />

na przykład wszelkich starań, aby nasze<br />

placówki były zlokalizowane w nowoczesnych<br />

budynkach: w centrach biurowych<br />

oraz osiedlach mieszkaniowych, po to,<br />

aby nam wszystkim było miło i wygodnie.<br />

Co otrzymujemy w pakiecie franczyzowym,<br />

jaki zestaw korzyści?<br />

Podstawowe informacje są w naszej ofercie<br />

franczyzowej, jeżeli chce pani poznać<br />

szczegóły, to dopiero po podpisaniu<br />

umowy. Tajemnica handlowa.<br />

Czy franczyzodawca sprawuje nad nami<br />

kontrolę podczas trwania umowy?<br />

Tak, ale staramy się nie kontrolować naszych<br />

klientów, tylko z nimi współpracować,<br />

jesteśmy do dyspozycji przez cały<br />

czas trwania umowy.<br />

Co robić, jeśli się z czymś nie zgadzamy?<br />

Jeżeli są to fajne pomysły, to bierzemy<br />

je pod uwagę i rozmawiamy.<br />

Chcemy wycofać się z umowy. Jakie ciążą<br />

na nas ograniczenia?<br />

Nikt nie chce wycofywać się z umowy,<br />

jeżeli współpraca przebiega dobrze,<br />

a biznes i rodzaj działalności jest satysfakcjonujący...<br />

www.systemfairplay.pl<br />

Fot: Fotolia.com<br />

mój<br />

mój<br />

10 11


Zarządzanie PRAWO I PRZEPISY<br />

Zarządzanie PRAWO I PRZEPISY<br />

Klaudia Gawlik-Bugańska<br />

Wynagrodzenia<br />

w zatrudnieniu<br />

po zmianach<br />

przepisów<br />

Od <strong>2017</strong> roku obowiązują przepisy<br />

prawne dotyczące minimalnej stawki<br />

godzinowej związanej z zatrudnieniem<br />

osób na podstawie umów zlecenia bądź<br />

umów o współpracy w ramach<br />

tzw. samozatrudnienia. Do tej pory<br />

wysokość minimalnego wynagrodzenia<br />

za pracę dotyczyła wyłącznie<br />

pracowników zatrudnionych na<br />

podstawie umów o pracę, do których<br />

stosowano przepisy kodeksu pracy.<br />

Obecnie, ustawodawca objął stawką<br />

minimalną także zatrudnionych<br />

w ramach umów cywilnoprawnych.<br />

Fot: Fotolia.com<br />

Zleceniodawca, który dopuści się naruszenia<br />

przepisów dotyczących minimalnej<br />

stawki godzinowej poprzez<br />

zaniżanie wynagrodzenia za każdą godzinę<br />

podlega karze grzywny od 1000 zł<br />

do 30.000 zł. Uprawnienia kontrolne<br />

w zakresie stosowania stawki minimalnej<br />

wynagrodzenia posiada m.in. Państwowa<br />

Inspekcja Pracy.<br />

MINIMALNE WYNAGRODZENIE<br />

ZA PRACĘ PRACOWNIKÓW<br />

Należy mieć również na względzie obowiązujące<br />

przepisy dotyczące minimalnego<br />

wynagrodzenia za pracę pracowników<br />

zatrudnionych na podstawie umów<br />

o pracę. Obowiązującą od <strong>2017</strong> roku płacą<br />

minimalną jest kwota 2000 zł brutto.<br />

Przepisy dotyczące minimalnego wynagrodzenia<br />

stosujemy wyłącznie do umów<br />

o pracę, nie zaś do umów cywilnoprawnych,<br />

do których z kolei ma zastosowanie<br />

minimalna stawka godzinowa.<br />

MINIMALNA STAWKA<br />

GODZINOWA DLA<br />

ZLECENIOBIORCÓW: 13 ZŁ<br />

Nowelizacją ustawy o minimalnym<br />

wynagrodzeniu z pracę objęto osoby<br />

wykonujące zlecenie bądź świadczące<br />

usługi w zakresie minimalnej stawki<br />

godzinowej. Zmiana ta dotyczy wszystkich<br />

osób fizycznych nieprowadzących<br />

działalności gospodarczej lub osób fizycznych<br />

prowadzących działalność<br />

gospodarczą, które nie zatrudniają<br />

pracowników lub nie zawierają umów<br />

ze zleceniobiorcami (tzw. samozatrudnienie).<br />

Od stycznia <strong>2017</strong> r. obowiązuje<br />

minimalna stawka godzinowa 13 złotych<br />

brutto. Oznacza to, że zatrudniając<br />

zleceniobiorcę bądź współpracując<br />

z osobą fizyczną w ramach tzw. samozatrudnienia,<br />

należy wypłacać takim<br />

osobom stawkę 13 złotych za jedną<br />

godzinę wykonywanego zlecenia bądź<br />

świadczonej usługi. Należy takim osobom<br />

zagwarantować minimum kwotowe<br />

każdej godziny wykonywania zlecenia.<br />

Ustawodawca przy tym nie narzuca<br />

maksymalnej stawki godzinowej za wykonywane<br />

zlecenie. Przykładowo, jeśli<br />

zleceniobiorca wykonuje na rzecz podmiotu<br />

go zatrudniającego zlecenie bądź<br />

usługi związane z opieką nad dziećmi,<br />

podmiot taki jest zobowiązany naliczać<br />

wynagrodzenie w oparciu o tę regułę<br />

(13 zł brutto/1 h). Innym przykładem<br />

zastosowania minimalnej stawki godzinowej<br />

będzie zlecenie w przedmiocie<br />

czynności związanych z dbaniem o czystość<br />

i porządek biura bądź wykonywanie<br />

czynności ochroniarskich.<br />

EWIDENCJA GODZIN<br />

ZLECENIOBIORCÓW<br />

Wysokość wynagrodzenia za każdą godzinę,<br />

przy uwzględnieniu limitu 13 złotych<br />

powinna być ustalona w treści zawieranej<br />

umowy zlecenia (analogicznie<br />

również w przypadku umowy o świadczenie<br />

usług). Umowa powinna również<br />

określać sposób potwierdzania liczby godzin<br />

wykonania zlecenia lub świadczenia<br />

usług. Podmiot, na rzecz którego wykonywane<br />

jest zlecenie może wprowadzić<br />

przykładowo pisemną ewidencję godzin<br />

wykonywania zlecenia, gdzie będzie zapisywane,<br />

ile godzin w danym dniu zleceniobiorca<br />

wykonywał czynności w ramach<br />

umówionego zlecenia. Ewidencja<br />

może być podpisywana przez obie strony<br />

zawartej umowy. Prowadzenie ewidencji<br />

może okazać się dobrym rozwiązaniem<br />

dla zleceniodawcy/przedsiębiorcy, gdyż<br />

ustawodawca uregulował, że w przypadku<br />

nieokreślenia sposobu potwierdzania<br />

liczby godzin wykonania zlecenia lub<br />

świadczenia usług, zleceniobiorca samodzielnie<br />

przedkłada informację o liczbie<br />

tych godzin.<br />

Fot: Fotolia.com<br />

mój<br />

12 13<br />

mój


Zarządzanie PRAWO I PRZEPISY<br />

Zarządzanie PRAWO I PRZEPISY<br />

Fot: Fotolia.com<br />

Renata Golonka<br />

Nieodebrane<br />

dziecko<br />

Co zrobić, kiedy po dziecko uczęszczające do żłobka lub<br />

przedszkola nie pojawi się rodzic lub opiekun prawny?<br />

Jakimi narzędziami dysponują pracownicy, gdy zdarzy się<br />

taka sytuacja?<br />

Sposoby oraz godziny przyprowadzania<br />

i odbioru dziecka powinny być szczegółowo<br />

określone w statucie lub innych<br />

przepisach, regulujących działanie danej<br />

placówki. Muszą być one ustalane<br />

w porozumieniu z radą rodziców. Statut<br />

czy regulamin powinny też zawierać<br />

ściśle opisane procedury, jakie wdrażane<br />

są w razie, gdy po zakończeniu zajęć<br />

nikt się nie pojawi, by odebrać dziecko.<br />

Z wytycznymi tymi należy zapoznać<br />

dokładnie zarówno pracowników, jak<br />

Ważne!<br />

W przypadku<br />

powtarzającej się<br />

nieobecności rodziców<br />

czy opiekunów,<br />

placówka może<br />

powiadomić sąd<br />

rodzinny o braku<br />

właściwej opieki nad<br />

dzieckiem.<br />

i wszystkie osoby, które są uprawnione,<br />

by przyprowadzać i odprowadzać dziecko<br />

do placówki.<br />

ZDARZAJĄ SIĘ<br />

NIEPRZEWIDZIANE<br />

OKOLICZNOŚCI<br />

Bywa, że mimo upływu czasu otwarcia<br />

placówki, dziecko nadal w niej pozostaje.<br />

Trzeba tu trochę elastyczności<br />

i empatii. W życiu przecież zdarzają<br />

się rozmaite, niekiedy nieprzewidziane<br />

sytuacje, które mogą uniemożliwić<br />

rodzicom lub opiekunom pojawienie<br />

się w żłobku czy przedszkolu na czas.<br />

Jeżeli to tylko jednorazowe spóźnienie,<br />

można je zrozumieć. Przeważnie telefoniczne<br />

poinformowanie o zaistniałej<br />

sytuacji ze strony rodzica czy opiekuna<br />

jest wystarczającym usprawiedliwieniem<br />

spóźnienia. Jeżeli natomiast<br />

niepunktualność powtarza się, należy<br />

porozmawiać z osobami uprawionymi<br />

do odbioru dziecka, co powinno<br />

wystarczyć i je zdyscyplinować. Kiedy<br />

jednak i to nie przynosi skutku, trzeba<br />

przypomnieć o treści statutu i o obowiązku<br />

przestrzegania go. Uprzedzamy,<br />

że nauczyciel czy opiekun, który musi<br />

pozostać z dzieckiem do czasu odbioru<br />

go, może zawiadomić policję, a w ostateczności<br />

poinformować sąd rodzinny<br />

o braku należytej opieki nad małoletnim<br />

(zaniedbywanie wychowawcze,<br />

wbrew przepisom kodeksu rodzinnego<br />

i opiekuńczego). Takie postępowanie<br />

podejmuje się wówczas, kiedy sytuacje<br />

z nieodebraniem dziecka powtarzają<br />

się. Wówczas to sąd może ustalić przyczyny<br />

niepojawiania się rodziców lub<br />

opiekunów po dziecko i zadecydować,<br />

co dalej. Może się zdarzyć, że problem<br />

tkwi np. w chorobie czy niewydolności<br />

wychowawczej.<br />

PROCEDURY<br />

Jak się zachować, kiedy po dziecko nikt<br />

się nie pojawia, a podane jako kontaktowe<br />

numery telefonów milczą? Chociaż<br />

prawo oświatowe nie reguluje tej<br />

kwestii, każdy nauczyciel ma obowiązek<br />

postępowania według obowiązujących<br />

w placówce procedur. Prezważnie brak<br />

kontaktu z rodzicami lub opiekunami<br />

skutkuje poinformowaniem o takim<br />

stanie rzeczy dyrektora placówki. To<br />

on podejmuje decyzję, jeżeli jednak nie<br />

ma kontaktu i z nim, wówczas należy<br />

powiadomić jego zastępcę. W przypadku<br />

zaś braku możliwości powiadomienia<br />

któregokolwiek z przełożonych, to<br />

Ważne!<br />

Nauczyciel nie ma<br />

prawa pozostawiać<br />

nieodebranego dziecka<br />

pod opieką innej osoby,<br />

ani też opuszczać<br />

z dzieckiem terenu<br />

żłobka czy przedszkola.<br />

Fot: Fotolia.com<br />

do nauczyciela należy podjęcie odpowiednich<br />

kroków. Może on poczekać<br />

do czasu przybycia kogoś po dziecko.<br />

Jednak gdy czas mija, a nikt się nie pojawia,<br />

powinien poinformować policję lub<br />

straż miejską, by wszczęły odpowiednie,<br />

przewidziane prawem procedury.<br />

Z przebiegu zdarzenia koniecznie należy<br />

sporządzić protokół, podpisany przez<br />

świadków. Następnie trzeba go dołączyć<br />

do dokumentacji żłobkowej czy przedszkolnej.<br />

Może on w razie konieczności<br />

stanowić dowód na jawne nieprzestrzeganie<br />

przez rodziców czy opiekunów<br />

narzuconych prawem obowiązków.<br />

mój<br />

mój<br />

14 15


Zarządzanie PRAWO I PRZEPISY<br />

Zarządzanie PRAWO I PRZEPISY<br />

Renata Golonka<br />

Kiedy nauczyciel<br />

nie może pracować<br />

w zawodzie?<br />

Fot: Fotolia.com<br />

Prawa i obowiązki, jakie mają nauczyciele, mogą być zróżnicowane i uzależnione od<br />

rodzaju placówki, w której są oni zatrudnieni. Jednak niezależnie od tego, czy placówka<br />

jest publiczna, czy niepubliczna, istnieją przepisy obowiązujące we wszystkich<br />

żłobkach, przedszkolach oraz szkołach.<br />

Kiedy nauczyciel stara się o pracę w placówce<br />

publicznej czy niepublicznej, jednym<br />

z wymogów w stosunku do niego<br />

jest wymóg niekaralności. Co jednak<br />

należy zrobić, jeżeli zdarzy się popełnić<br />

wykroczenie lub przestępstwo osobie już<br />

zatrudnionej na stanowisku nauczyciela?<br />

Chociaż jak wiadomo, nie wszystkie<br />

kwestie są regulowane w przypadku<br />

nauczycieli pracujących w placówkach<br />

niepublicznych przepisami Karty Nauczyciela,<br />

w przypadkach złamania<br />

dyscypliny czy uchybienia odpowiedzialności<br />

karnej stosuje się je tak, jak<br />

w placówkach publicznych.<br />

WSZYSCY RÓWNI<br />

WOBEC PRAWA<br />

Zgodnie z art. 75-85 KN o odpowiedzialności<br />

karnej i porządkowej, nauczyciele<br />

niepubliczni również podlegają<br />

odpowiedzialności dyscyplinarnej<br />

za uchybienie podstawowym obowiązkom<br />

nauczyciela lub godności zawodu<br />

nauczyciela, a także odpowiedzialności<br />

porządkowej za uchybienia przeciwko<br />

porządkowi pracy.<br />

Jak wynika z powyższego, Karta Nauczyciela<br />

nie chroni osób, które są skazane za<br />

przestępstwo ani tych, przeciwko którym<br />

wszczęto postępowanie karne.<br />

Istnieje kilka rodzajów kar dyscyplinarnych,<br />

a ich zakres reguluje art. 76 ust.<br />

1 KN. Przewidziano w nim następujące<br />

kary dyscyplinarne:<br />

• nagana z ostrzeżeniem,<br />

• zwolnienie z pracy,<br />

• zwolnienie z pracy z zakazem przyjmowania<br />

ukaranego do pracy w zawodzie<br />

nauczycielskim w okresie 3 lat<br />

od ukarania,<br />

• wydalenie z zawodu nauczycielskiego.<br />

Widać, że kary są stopniowane, a o tym,<br />

która z nich znajdzie zastosowanie<br />

w konkretnym przypadku, decyduje jednostka,<br />

która rozpatruje sprawę.<br />

Ważne!<br />

Nauczyciele<br />

zatrudnieni w placówce<br />

niepublicznej<br />

podlegają również<br />

odpowiedzialności<br />

dyscyplinarnej za<br />

uchybienia przeciwko<br />

porządkowi pracy,<br />

zgodnie z art. 108<br />

Kodeksu Pracy.<br />

NATYCHMIASTOWE<br />

ODSUNIĘCIE OD PEŁNIENIA<br />

OBOWIĄZKÓW<br />

Można zawiesić w pełnieniu obowiązków<br />

nauczyciela, przeciwko któremu<br />

złożono wniosek o wszczęcie postępowania<br />

dyscyplinarnego lub wszczęto<br />

postępowanie karne. Ma to miejsce<br />

wówczas, gdy wysunięte zarzuty są<br />

poważne i wiarygodne i uzasadniają<br />

odsunięcie nauczyciela od wykonywania<br />

obowiązków. W sprawach niecierpiących<br />

zwłoki nauczyciel może być<br />

zawieszony przed złożeniem wniosku<br />

o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego.<br />

Zawieszenie jest obligatoryjne,<br />

jeżeli wszczęte postępowanie karne lub<br />

złożony wniosek o wszczęcie postępowania<br />

dyscyplinarnego dotyczy naruszenia<br />

praw i dobra dziecka. Zawieszenie<br />

w pełnieniu obowiązków następuje<br />

z mocy prawa w razie tymczasowego<br />

aresztowania nauczyciela lub w razie<br />

pozbawienia go wolności w związku<br />

z postępowaniem karnym.<br />

KIEDY WYGASA<br />

STOSUNEK PRACY?<br />

Jeżeli nauczyciel czynny zawodowo zostanie<br />

ukarany, wówczas placówka rozwiązuje<br />

z nim stosunek pracy z mocy prawa.<br />

Zgodnie z art. 26 KN, stosunek pracy nauczyciela<br />

wygasa z mocy prawa, między<br />

innymi w następujących sytuacjach:<br />

• prawomocne skazanie na karę pozbawienia<br />

praw publicznych<br />

• prawomocne pozbawienie prawa wykonywania<br />

zawodu;<br />

• utrata pełnej zdolności do czynności<br />

prawnych;<br />

• prawomocne skazanie za przestępstwo<br />

popełnione umyślnie.<br />

mój<br />

mój<br />

16 17


Zarządzanie KSIĘGOWOŚĆ I FINANSE<br />

Zarządzanie KSIĘGOWOŚĆ I FINANSE<br />

18<br />

mój<br />

Odpowiednie wypromowanie<br />

Renata Golonka<br />

Jak<br />

żłobka czy przedszkola to<br />

w dzisiejszych czasach konieczność.<br />

Niezależnie od tego, czy placówka<br />

dopiero powstaje, czy jest już<br />

obecna na rynku, powiedzenie<br />

,,reklama dźwignią handlu” jest<br />

aktualne, także i w oświacie.<br />

zareklamować<br />

placówkę, warto zastanowić się nad<br />

czymś, co ją wyróżni. Mogą to być oryginalne<br />

propozycje, np. nauka jazdy<br />

na łyżwach czy gimnastyka artystyczna.<br />

W grę wchodzą też rozmaite warsztaty<br />

placówkę<br />

i pokazy. Wszystko zależy od możliwości<br />

i pomysłowości właściciela.<br />

Istnieje wiele sposobów, by o placówce JAKI RODZAJ REKLAMY<br />

dowiedziało się jak najwięcej potencjalnie<br />

zainteresowanych osób. Jednak Jeżeli siedziba przedszkola czy żłobka<br />

WYBRAĆ<br />

?<br />

nie sposób przewidzieć, która z metod jest naszą własnością lub posiadamy<br />

reklamowania okaże się najbardziej skuteczna.<br />

To wypadkowa wielu czynników, prościej wywiesić na ogrodzeniu czy<br />

zgodę wynajmującego, wówczas naj-<br />

z których najważniejszym jest zapotrzebowanie<br />

na określone usługi w danym Można też reklamować się na ulotkach<br />

terenie posesji transparent lub tablicę.<br />

miejscu i czasie.<br />

czy plakatach. Ulotki, za zgodą przedsiębiorców<br />

i właścicieli lokali, można<br />

LICZY SIĘ OFERTA<br />

pozostawiać w najbliższym otoczeniu,<br />

w sklepach oraz lokalach usługo-<br />

Kiedy już zdecydujemy się na zareklamowanie<br />

naszej placówki, musimy wych. Zdarza się, że ulotki informujące<br />

uczciwie odpowiedzieć sobie na kilka o przedszkolu pozostawione do zabrania<br />

ze żłobków czy nawet przychodni<br />

pytań. Czemu konkretnie ma służyć reklama?<br />

Co placówka ma do zaoferowania?<br />

Czy jest w czymś konkurencyjna teresującej nas grupy.<br />

– to też dobry sposób, by dotrzeć do in-<br />

w stosunku do innych placówek tego Idąc z duchem czasu, trzeba pamiętać<br />

typu? Jasne, że głównym celem reklamy o internecie. O tym, że placówka musi<br />

ma być zainteresowanie rodziców i pozyskanie<br />

potencjalnych podopiecznych. przekonywać. Powinna ona być na bie-<br />

posiadać swoją stronę, nie trzeba chyba<br />

Bywa też tak, że <strong>żłobek</strong> czy <strong>przedszkole</strong><br />

np. otwiera filię i do wymienionych<br />

wcześniej celów dochodzi informacja<br />

żąco uzupełniana o informacje z życia<br />

żłobka czy przedszkola. Dynamika, dobre<br />

zdjęcia i informacje podane w jasny,<br />

o kolejnej siedzibie.<br />

Obecnie konkurencja jest na tyle spora,<br />

że warto zastanowić się, jak powinna<br />

wyglądać skuteczna promocja placówki.<br />

WAŻNE!<br />

Ze względu na różnorodność ofe-<br />

Jeżeli na materiale reklamowym<br />

chcemy umieścić<br />

rowanych w tego typu obiektach zajęć,<br />

warto wypromować te, które są istotne<br />

dla rodziców i dzieci. Nauka języków, zdjęcia wychowanków, koniecznie<br />

uzyskajmy zgodę<br />

tańca czy rysunków mogą stanowić<br />

dodatkową zachętę. Podobnie z ciekawym,<br />

uwzględniającym np. alergików<br />

ich rodziców lub opiekunów<br />

prawnych.<br />

jadłospisem. Jeżeli dopiero otwieramy<br />

Fot: Fotolia.com<br />

Fot: Fotolia.com<br />

przejrzysty sposób – tak prezentująca<br />

się strona jest najlepsza wizytówką.<br />

Dodatkowo, dobrym pomysłem na zaistnienie<br />

w sieci jest ogłaszanie się na lokalnych<br />

portalach. Minusem tego typu<br />

reklamy może być otrzymywanie propozycji<br />

rozmaitych kursów, zakupów czy<br />

innych usług. To nieuniknione w dobie<br />

komunikacji internetowej.<br />

Jeszcze lepiej, kiedy znajdziemy się<br />

na forum np. dla rodziców dzieci<br />

w wieku przedszkolnym. W przypadku,<br />

kiedy pojawi się pytanie odnośnie<br />

do przedszkolaka, odpowiadamy na nie<br />

rzetelnie i fachowo, podpisując się i zamieszczając<br />

np. link do strony placówki.<br />

Zyskujemy wtedy pewność, że nasza<br />

odpowiedź pomoże, a my jako przedstawiciele<br />

placówki zyskamy wiarygodność<br />

u forumowiczów i przekonamy ich<br />

o swoich kompetencjach.<br />

NAJLEPSZA REKLAMA TO<br />

ZADOWOLENI RODZICE I DZIECI<br />

Choć współczesna technika zdominowała<br />

wszelkie sfery naszego życia, pewne<br />

zachowania pozostały niezmienione.<br />

I tak, wciąż najlepszą rekomendacją<br />

pozostaje tzw. poczta pantoflowa. Wystarczy,<br />

że jedna mama wspomni drugiej<br />

o wspaniałym żłobku czy przedszkolu,<br />

a już wieść niesie się dalej. Dlatego warto<br />

dbać o jak najwyższy, wszechstronny<br />

poziom placówki.<br />

Niezwykle istotne jest pokazywanie<br />

działalności placówki od przysłowiowej<br />

kuchni. Aktywizacja najbliższego<br />

sąsiedztwa, poprzez np. organizowanie<br />

zabawy karnawałowej dla maluchów<br />

z okolicy czy huczne obchodzenie Dnia<br />

Dziecka. Obowiązkowo, przynajmniej<br />

raz w roku, powinien być organizowany<br />

tzw. dzień otwarty. Wtedy wszyscy zainteresowani<br />

mają możliwość zapoznania<br />

się z miejscem, w którym będą przebywać<br />

oni sami lub ich dzieci. Maluchy<br />

oswoją nieznaną dotąd przestrzeń, poznają<br />

opiekunki, zobaczą zabawki.<br />

I choć placówki różnią się potencjałem<br />

marketingowym, ze względu na rodzaj<br />

proponowanych zajęć, najlepszymi ambasadorami<br />

pozostają rodzice. Pamiętajmy,<br />

że biorą oni pod uwagę nie tylko<br />

ciekawe zajęcia, ale przede wszystkim<br />

atmosferę i warunki panujące w żłobku<br />

czy przedszkolu, do którego uczęszcza<br />

ich pociecha.<br />

mój<br />

19


Takich targów jeszcze nie było!<br />

Kielecki KIDS’ TIME wielkim festiwalem branży dziecięcej<br />

Wystawa pod znakiem rekordów – tak w wielkim skrócie<br />

opisać można tegoroczne, VIII Międzynarodowe Targi Zabawek<br />

i Artykułów dla Matki i Dziecka KIDS’ TIME. Największa w historii<br />

liczba wystawców i zwiedzających, siedem wypełnionych<br />

po brzegi hal wystawienniczych i mnóstwo nowości od<br />

producentów z całego świata, to dowód na rosnące znaczenie tej<br />

imprezy na mapie międzynarodowych wydarzeń tego sektora.<br />

sta z hiszpańskiego Instytutu AIJU. Jej<br />

tegoroczne wystąpienie było kontynuacją<br />

prezentowanych do tej pory podczas<br />

KIDS’ TIME, wyników badań, dotyczących<br />

preferencji zakupowych rodziców.<br />

Tematyka konferencji obejmowała także<br />

logistykę w sklepach internetowych,<br />

bezpieczeństwo zabawek oraz trendy<br />

i narzędzia sprzedażowe.<br />

Udział w targach wzięli również przedstawiciele<br />

międzynarodowych stowarzyszeń:<br />

Baby Care Magazines International i International<br />

Toy Trade Magazine Association.<br />

KIDS’ TIME<br />

Z GWIAZDORSKĄ OBSADĄ<br />

Aż 75 procent wypadków z udziałem<br />

dzieci ma miejsce w domu – dowodzą<br />

wyniki najnowszych badań Polskiego<br />

Instytutu Badań i Innowacji. Tylko<br />

jedna trzecia rodziców kupujących<br />

wózek bierze pod uwagę atesty bezpieczeństwa.<br />

A ponad połowa opiekunów<br />

daje dzieciom jedzenie i picie w trakcie<br />

podróży. Codzienne zagrożenia i bezpieczeństwo<br />

dzieci było wiodącym tematem<br />

konferencji prasowej, zorganizowanej<br />

przez firmę Marko – partnera<br />

strategicznego targów KIDS’ TIME.<br />

Podczas eventu, o bezpieczeństwie<br />

produktów dziecięcych opowiadały<br />

gwiazdy telewizji: aktor Marcin Mro-<br />

jących. Zakupów dokonuje konsument<br />

wychowany w dobie cyfryzacji, a głównym<br />

hasłem, które wpływa na marketing<br />

na rynku rosyjskim jest kreatywność –<br />

mówiła podczas prelekcji „Przegląd rynku<br />

rosyjskiego artykułów dziecięcych”,<br />

Ekaterina Migol z GFK.<br />

SIŁA W BLOGOSFERZE<br />

Tegoroczne targi były również okazją<br />

do organizacji drugiego spotkania blogerek<br />

parentingowych z przedstawicielami<br />

branży dziecięcej. Aż 31 blogerek<br />

Minione targi KIDS’ TIME zapiszą się<br />

w historii Targów Kielce, jako niezwykle<br />

udane. Wystawa, która odbywała się od<br />

23 do 25 lutego <strong>2017</strong>, zgromadziła 474<br />

firmy z 17 krajów świata, takich jak:<br />

Belgia, Chiny, Chorwacja, Czechy, Hiszpania,<br />

Holandia, Litwa, Łotwa, Niemcy,<br />

Polska, Rosja, Ukraina, USA, Szwecja,<br />

Słowacja, Turcja i Wielka Brytania. Wydarzenie,<br />

o łącznej powierzchni 16 292<br />

mkw, zajęło wszystkie 7 hal kieleckiego<br />

ośrodka wystawienniczo – kongresowego.<br />

Ofertę producentów i dystrybutorów:<br />

wózków, fotelików samochodowych,<br />

zabawek, mebli, tekstyliów i artykułów<br />

dziecięcych obejrzało blisko 7000 branżowych<br />

zwiedzających.<br />

ŚWIATOWI EKSPERCI<br />

NA KIDS’ TIME<br />

Tradycyjnie, w ramach targów KIDS’<br />

TIME odbyły się spotkania z polskimi<br />

i zagranicznymi specjalistami sektora<br />

branży dziecięcej i marketingu. O kierunkach<br />

rozwoju na rynku zabawek i artykułów<br />

dla dzieci opowiadała między<br />

innymi Reyne Rice.<br />

– Ekozabawki to jeden z głównych trendów,<br />

który króluje obecnie w branży<br />

dziecięcej. Zdecydowanie widać go również<br />

podczas KIDS’ TIME. Na stoiskach<br />

możemy zobaczyć zabawki z recyklingu,<br />

drewniane czy biodegradowalne. Ten<br />

sam trend widać w sektorze artykułów<br />

dziecięcych – mówiła w czasie swojej<br />

prelekcji trendsetterka z Nowego Jorku.<br />

O tym, jak sklepy mogą wykorzystać<br />

trendy zakupowe, mówiła dr Maria Co-<br />

czek – tata rocznego synka, dziennikarka<br />

Beata Sadowska - mama dwóch<br />

urwisów i Paweł Zawitkowski, fizjoterapeuta<br />

dziecięcy, znany między innymi<br />

ze stacji TVN.<br />

ROSYJSKIE RYNKI KUSZĄ<br />

POLSKICH PRODUCENTÓW<br />

Już po raz drugi, w programie KIDS’<br />

TIME znalazł się polsko-rosyjski okrągły<br />

stół. Wydarzenie, w którym udział<br />

wzięły zarówno delegacje z Rosji i Białorusi<br />

oraz przedsiębiorcy z Polski,<br />

przybliżyło specyfikę rynku rosyjskiego.<br />

W ramach spotkania omówiono<br />

między innymi trendy marketingowe<br />

na Wschodzie.<br />

– Internet wpływa na świadomość kupu-<br />

z całej Polski przyjechało do Kielc,<br />

by zobaczyć największe targi dziecięce<br />

w Europie Środkowo-Wschodniej<br />

i nawiązać nowe współprace. W czasie<br />

spotkań z wystawcami, zapoznały się<br />

z najnowszą ofertą produktową firm<br />

branży dziecięcej oraz ich rynkowymi<br />

hitami.<br />

– Targi KIDS’ TIME to najlepsze miejsce<br />

w Polsce, by zobaczyć mnóstwo<br />

nowości w jednym miejscu. Dla mnie<br />

to bardzo ważna impreza, którą odwiedzam<br />

już trzeci raz. Wystawa jest<br />

imponująca, z roku na rok coraz większa.<br />

Nie wyobrażam sobie, że mogłoby<br />

mnie na niej zabraknąć – mówiła<br />

w czasie wystawy Maria Górecka, autorka<br />

bloga Mamy Gadżety.<br />

20<br />

mój


Nasi podopieczni ŻYWIENIE<br />

Nasi podopieczni ŻYWIENIE<br />

Materiały prasowe<br />

Kiedy dziecko<br />

nie chce jeść<br />

Fot: Fotolia.com<br />

Regularne, odpowiednie<br />

odżywianie w kluczowym<br />

dla dziecka okresie 1000<br />

pierwszych dni życia<br />

odgrywa decydującą<br />

rolę dla jego zdrowia<br />

i prawidłowego rozwoju.<br />

Problem pojawia się, gdy<br />

dziecko nie chce jeść.<br />

Brak apetytu może wystąpić na każdym<br />

etapie rozwoju dziecka. Zarówno u niemowląt,<br />

u których układ pokarmowy dopiero<br />

się kształtuje, a niechęć do jedzenia<br />

może być spowodowana np. bolesnym<br />

ząbkowaniem, jak i u starszych dzieci.<br />

U nich źródło przyczyn może mieć różne<br />

podłoże. Chwilowa zmiana, wywołana<br />

stresującą sytuacją w życiu malucha, reakcja<br />

fizjologiczna organizmu, ale także<br />

np. neofobia mogą być przyczyną braku<br />

apetytu. W każdym przypadku odmowa<br />

jedzenia wywołuje niepokój i budzi wiele<br />

obaw rodziców. W takiej sytuacji kluczowe<br />

jest poznanie przyczyn problemu<br />

i właściwa reakcja.<br />

OD SAMEGO POCZĄTKU<br />

Wszystko zaczyna się już w okresie ciąży<br />

i karmienia piersią. To wtedy dieta<br />

mamy jest kluczowa dla zdrowia dziecka<br />

– teraz i w przyszłości. Ważne, aby od<br />

początku 1000 pierwszych dni życia, czyli<br />

już od poczęcia, dziecko otrzymywało<br />

bogactwo witamin i składników mineralnych.<br />

Po narodzinach mleko mamy<br />

jest rekomendowane jako najodpowiedniejszy<br />

pokarm, zawierający składniki<br />

odżywcze w odpowiednich ilościach<br />

i proporcjach, niezbędne do prawidłowego<br />

rozwoju. Właśnie dlatego Światowa<br />

Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca wyłączne<br />

karmienie piersią przez 6. pierwszych<br />

miesięcy życia dziecka. Pokarmy,<br />

które spożywa mama karmiąca, w niewielkim<br />

stopniu zmieniają smak mleka,<br />

co może się w przyszłości przyczynić się<br />

do większej akceptacji dziecka w okresie<br />

rozszerzania diety.<br />

ROZSZERZANIE DIETY<br />

Wprowadzanie nowych smaków do diety<br />

powinno nastąpić nie wcześniej niż<br />

PAMIĘTAJ!<br />

Program „Zdrowo jemy, zdrowo rośniemy” współtworzony<br />

jest przez Fundację Rozwoju Dzieci im. J. A. Komeńskiego,<br />

Fundację NUTRICIA, Szkołę Główną Gospodarstwa Wiejskiego<br />

w Warszawie, Instytut Matki i Dziecka oraz Akademickie<br />

Inkubatory Przedsiębiorczości. Celem programu jest wzrost<br />

świadomości na temat roli żywienia w 1000 pierwszych<br />

dni już od poczęcia wśród pracowników żłobków<br />

i przedszkoli oraz rodziców, promowanie zrównoważonej<br />

diety oraz kształtowanie u dzieci właściwych nawyków<br />

żywieniowych. Program „Zdrowo jemy, zdrowo rośniemy”<br />

jest laureatem prestiżowego konkursu „Edukacyjne<br />

działania biznesu. Lista najbardziej znaczących<br />

inicjatyw” na inicjatywy edukacyjne 2016. Placówka może<br />

dołączyć do programu przez zarejestrowanie się na stronie<br />

internetowej www.zdrowojemy.info.<br />

po ukończeniu 17. tygodnia życia i nie<br />

później niż w 26. tygodniu życia dziecka.<br />

Ponieważ człowiek rodzi się z naturalną<br />

preferencją do smaku słodkiego,<br />

pierwsze w diecie powinny znaleźć się<br />

warzywa. Dopiero po nich przyjdzie<br />

czas na owoce. Taka kolejność sprawi,<br />

że dziecko, nie znając słodyczy jabłka czy<br />

banana, szybciej zaakceptuje smak marchewki<br />

czy brokuła. Zdarza się jednak,<br />

że okres rozszerzania diety bywa dla niemowlęcia<br />

bardzo stresujący. Może wywoływać<br />

wiele lęków oraz powodować<br />

niechęć do poznawania nowych smaków.<br />

Warto pamiętać, że dziecko potrzebuje<br />

nawet kilku lub kilkunastu prób, aby<br />

zaakceptować nowe warzywo czy owoc.<br />

Należy uzbroić się w cierpliwość, która<br />

na pewno zaowocuje w przyszłości prawidłowymi<br />

nawykami żywieniowymi<br />

młodego człowieka.<br />

NIECHĘĆ CZY JUŻ NEOFOBIA?<br />

Zdarzają się sytuacje, kiedy dziecko między<br />

2. a 5. rokiem życia wyraża szczególną<br />

niechęć do spożywania posiłków. To<br />

zjawisko znane jest pod pojęciem neofobii.<br />

Jej przyczyny są ściśle związane<br />

ze środowiskiem, w jakim maluch się<br />

rozwija. Nowe posiłki budzą w nim lęk<br />

i poczucie dyskomfortu. Zmiana konsystencji,<br />

zapachu czy wyglądu dania<br />

sprawia, że dziecko reaguje przesadnym<br />

krzykiem lub płaczem. Atmosfera, która<br />

towarzyszy spożywanym posiłkom,<br />

a także podejście rodziców, mają w tym<br />

przypadku decydujące znaczenie. Bezradni<br />

opiekunowie, często nie potrafiąc<br />

poradzić sobie z awersją dziecka, stosują<br />

błędny mechanizm zmuszania, którego<br />

efekt jest odwrotny do oczekiwanego.<br />

Warto spróbować wspólnych posiłków<br />

przy rodzinnym stole, dzięki czemu rodzina<br />

będzie mogła spędzić trochę czasu<br />

razem. Maluchy odczuwają silną potrzebę<br />

więzi z bliskimi i chcą uczestniczyć<br />

w rodzinnym życiu, dlatego chętniej spożywają<br />

posiłki przy wspólnym stole. To<br />

od dorosłych mali obserwatorzy uczą się,<br />

poprzez naśladowanie, czynności, które<br />

widzą. Jeśli mama i tata siadają przy stole<br />

do wspólnego posiłku – dziecko chętnie<br />

do nich dołączy.<br />

NIE DLA PRZEKĄSEK<br />

Jedną z najczęstszych przyczyn braku<br />

apetytu u dzieci jest spożywanie między<br />

głównymi posiłkami dosładzanych, dosalanych<br />

lub mącznych przekąsek. Chętnie<br />

sięgają po nie dzieci, ale także rodzi-<br />

mój<br />

mój<br />

22 23


Nasi podopieczni ŻYWIENIE<br />

PRENUMERATA<br />

WYCHOWANIE Nasi podopieczni<br />

FORMULARZ ZAMÓWIENIA PRENUMERATY DWUMIESIĘCZNIKA<br />

„MÓJ ŻŁOBEK, MOJE PRZEDSZKOLE”<br />

Roczna prenumerata obejmuje:<br />

– 6 numerów czasopisma<br />

– bezpłatną przesyłkę pocztową<br />

Cena rocznej prenumeraty – 89,40 zł brutto.<br />

Zamawiam roczną prenumeratę czasopisma „<strong>Mój</strong> Żłobek, Moje Przedszkole”.<br />

Dane zamawiającego:<br />

Nazwa firmy<br />

…………………………………………………………………………………………<br />

Imię i nazwisko, stanowisko …………………………………………………………………………………………<br />

Adres<br />

Telefon<br />

…………………………………………………………………………………………<br />

…………………………………………………………………………………………<br />

NIP<br />

Fot: Fotolia.com<br />

Ilość egzemplarzy każdego numeru ……….<br />

ce, którzy chcąc zaspokoić chwilowy głód<br />

maluszka, wybierają chrupki, słodkie lub<br />

nawet zwykłe bułki, batony czy soki. Tego<br />

typu produkty zawierają dużą ilość kalorii,<br />

a często mają małą wartość odżywczą.<br />

Spożywanie ich dużej ilości może doprowadzić<br />

do próchnicy czy nadwagi, a nawet<br />

w dalszej perspektywie do cukrzycy<br />

typu 2. Przekąski rozregulowują system<br />

odczuwania głodu i powodują, że dziecko<br />

często odmawia spożywania głównych<br />

i wartościowych posiłków. Aby unikać<br />

sytuacji, w której dziecko odczuwa głód<br />

i ma pokusę do niezdrowych produktów<br />

warto kontrolować czas i wielkość podawanych<br />

dań, np. w formie dzienniczka żywieniowego,<br />

gdzie można zapisać wszystkie<br />

spożywane przez nie posiłki.<br />

To ważne! Pojemność żołądka malucha<br />

jest zdecydowanie mniejsza niż u osoby<br />

dorosłej, dlatego porcje dziecka należy<br />

odpowiednio dostosowywać do jego potrzeb<br />

i wieku.<br />

GDY JEDZENIE NUDZI…<br />

Jeśli menu małego dziecka staje się monotonne,<br />

a ono nie spożywa posiłków tak<br />

chętnie, jak wcześniej, warto wprowadzić<br />

do jego diety różnorodność. Jedząc, wykorzystujemy<br />

bowiem nie tylko zmysł<br />

smaku, ale także zapachu i wzroku. Dobrze<br />

znane dania, które przygotowujemy,<br />

mogą być podane w ciekawy, nowy sposób.<br />

Kolorowe kanapki, przedstawiające<br />

np. zwierzątka lub uśmiechnięte buzie,<br />

na pewno przyciągną uwagę dziecka<br />

i zachęcą do jedzenia. Łatwo stworzyć<br />

takie dzieła przy użyciu wielu różnych<br />

warzyw, wędliny i sera.<br />

Od momentu, kiedy dziecko samodzielnie<br />

siedzi, warto je włączać<br />

w przygotowywanie posiłków i dawać<br />

mu drobne zadania, np. ozdobienie<br />

kanapeczek, rozdrobnienie czegoś,<br />

podzielenie natki, a nawet pokrojenie<br />

nieostrym, dziecięcym nożem sera.<br />

Zadanie polegające na samodzielnym<br />

rozdzieleniu owoców do kilku miseczek<br />

– dla rodzeństwa czy rodziców<br />

– to również podniesienie przy okazji<br />

kompetencji matematycznych.<br />

Inspiracji warto szukać w internecie:<br />

• na fanpage’u programu „Zdrowo jemy,<br />

zdrowo rośniemy”,<br />

• na stronach edukatorów żywieniowych<br />

programu:<br />

- www.dylematymamyitaty,<br />

- www.dietanazdrowiepoznan.blogspot.com,<br />

- naukazesmakiem.pl,<br />

Inne edukacyjne adresy stron dostępne<br />

są na: www.zdrowojemy.info/edukatorzy.<br />

A może uruchomić własną wyobraźnię<br />

lub zaangażować w przygotowanie posiłku<br />

dziecko? To pobudzi jego kreatywność,<br />

a jednocześnie apetyt. Posiłki, które<br />

dziecko przygotuje własnoręcznie, są<br />

przez nie chętniej spożywane. Dodatkowo<br />

maluch uczy się, że jedzenie nie jest<br />

nudnym obowiązkiem, ale także ciekawą<br />

zabawą.<br />

Imię i nazwisko/firma<br />

Adres<br />

Dane do wysyłki, jeżeli inne niż powyżej:<br />

…………………………………………………………………………………………<br />

…………………………………………………………………………………………<br />

Upoważniam Wydawnictwo Target Press Sp. z o.o. Sp. k. z siedzibą: Gromiec, ul. Nadwiślańska 30, 32-590 Libiąż<br />

do wystawienia faktury VAT bez <strong>moje</strong>go podpisu.<br />

Wyrażam zgodę na otrzymanie faktury VAT w wersji elektronicznej na adres e-mail: ………………………………<br />

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych, zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.1997r.<br />

o Ochronie Danych Osobowych (Dz. U. Nr 133 poz. 883)<br />

Regulamin prenumeraty dostępny jest na stronie www.mzmp.pl w zakładce „Prenumerata”.<br />

…………………………………….…<br />

Data<br />

…………………………………….…<br />

Czytelny podpis zamawiającego<br />

Zamówienie prosimy przesłać pocztą na adres: Wydawnictwo Target Press Sp. z o.o. Sp. k., ul. Przasnyska 6b,<br />

01-756 Warszawa lub zeskanować i przesłać na adres: mzmp.prenumerata@targetpress.pl.<br />

Aby zamówić prenumeratę można również skorzystać z formularza dostępnego na stronie: www.mzmp.pl<br />

Opłatę za prenumeratę należy wnieść na konto: Wydawnictwo Target Press Sp. z o.o. Sp. k.<br />

Nr rachunku: 55 1090 1014 0000 0001 3231 9650. Zamówienie będzie zrealizowane po dokonaniu opłaty.<br />

mój<br />

24 25 39<br />

mój


Nasi podopieczni WARTO KUPIĆ<br />

Nasi podopieczni WARTO KUPIĆ<br />

Emolium, krem ochronny<br />

przeciw odparzeniom<br />

cena: 15 zł/75 ml<br />

Krem ochronny Emolium to aktywny<br />

emolient zalecany do codziennej<br />

pielęgnacji wrażliwej, suchej<br />

i skłonnej do podrażnień skóry. Chroni<br />

przed powstawaniem odparzeń<br />

odpieluszkowychi łagodzi skutki<br />

w przypadku ich wystąpienia. Dzięki<br />

wieloskładnikowej formule długotrwale<br />

chroni, intensywnie nawilża i natłuszcza<br />

skórę, łagodzi podrażnienia i odparzenia<br />

oraz reguluje równowagę skóry dzięki<br />

zawartości prebiotyku.<br />

Wyprawka Ziołolek z płytą DVD, cena: 40 zł<br />

Zestaw zawiera kosmetyki: LINOMAG® żel do mycia ciała<br />

i głowy, LINOMAG® olejek do kąpieli, LINOMAG® bobo A+E,<br />

LINOMAG® krem z tlenkiem cynku oraz płytę – instruktaż<br />

udzielania pierwszej pomocy niemowlętom, która powstała<br />

przy współpracy z ratownikiem medycznym.<br />

Metoda Montessori w domu, wyd. RM, cena: 24,99 zł<br />

Książka zawiera 80 zabaw edukacyjnych wykorzystujących zalety pedagogiki<br />

Montessori. Ćwiczenia można wykonać w domu, a pomoce do nich<br />

przygotować samodzielnie.<br />

Jogolino Gruszka,<br />

Nestlé<br />

cena: 10 zł/4x100 g<br />

Dostępne w kilku<br />

wersjach smakowych<br />

deserki mleczne<br />

pozwalają poznać już na<br />

początku rozszerzania<br />

diety jak najwięcej<br />

ciekawych smaków.<br />

Można wybierać spośród<br />

aż 7 propozycji.<br />

Po 6. miesiącu życia.<br />

Kaszka gryczana ze śliwką po 6. m-cu,<br />

Nestlé, cena: 7,80 zł/180 g<br />

Każda z kaszek gryczanych Nestlé zawiera<br />

żelazo, ważne dla rozwoju mózgu<br />

dziecka – jedna porcja dostarcza ponad<br />

połowę dziennego zapotrzebowania na<br />

ten składnik, a obecność witaminy C<br />

dodatkowo wspiera jego wchłanianie.<br />

Omawiając ich wartość odżywczą nie<br />

można również zapomnieć o jodzie,<br />

odgrywającym ważną rolę w rozwoju<br />

poznawczym maluszka oraz aktywnych<br />

kulturach bakterii Bifidobacterium lactis<br />

(Bifidus BL), które naturalnie zasiedlają<br />

przewód pokarmowy dzieci.<br />

ALOE VERA, Gorvita<br />

cena: 11 zł/ 150 ml<br />

Bioaktywny żel<br />

zawierający wyciąg<br />

z aloesu oraz leczniczą<br />

wodę mineralną<br />

z uzdrowiska Rabka. Żel<br />

polecany jest zarówno<br />

do codziennej pielęgnacji<br />

podrażnionej i wrażliwej<br />

skóry, jak również przy<br />

ukąszeniach owadów,<br />

oparzeniach termicznych<br />

i słonecznych, zmianach<br />

alergicznych skóry.<br />

Ariel Baby, płyn do prania<br />

cena: 19,50 zł/1,3 l<br />

Dzięki odpowiedniemu połączeniu<br />

składników piorących Ariel<br />

Baby usuwa głęboko zalegające<br />

plamy oraz chroni tkaniny przed<br />

osadzaniem się na nich cząsteczek<br />

brudu unoszących się w bębnie<br />

pralki podczas prania. Jego<br />

specjalna nakrętka do pocierania<br />

plam, zaprojektowana została, by<br />

pomagać w delikatnym spraniu<br />

uporczywych plam i zabrudzeń,<br />

gdy jest taka potrzeba, na<br />

konkretnej partii ubrania.<br />

Sudocrem, cena: 31 zł/400 g<br />

Krem barierowo-ochronny dla dzieci<br />

i dorosłych z problemami skórnymi,<br />

pielęgnacja skóry narażonej<br />

na odparzenia, odleżyny, otarcia,<br />

odpieluszkowe odparzenie skóry.<br />

Hipoalergiczny.<br />

Materac lateksowo-kokosowy<br />

Eos 120 x 60, Janpol<br />

cena: 332 zł<br />

Materac o dwóch stronach twardości:<br />

średniotwardej i twardej. Pokryty<br />

dzianiną jersey pikowaną<br />

obustronnie ociepliną.<br />

Materac posiada opinię<br />

Instytutu Zdrowia Matki<br />

i Dziecka.<br />

mój<br />

mój<br />

26 27


Nasi podopieczni ŻYWIENIE<br />

Nasi podopieczni ŻYWIENIE<br />

Materiały prasowe<br />

Dzieci jedzą zdrowo:<br />

dlaczego produkty<br />

pełnoziarniste są lepsze?<br />

Chrupiąca kajzerka czy bułka grahamka? Ryż oczyszczony<br />

czy pełnoziarnisty? A co z kaszkami – manna, jaglana, a może<br />

tapioka? Jakie produkty powinno jeść małe dziecko?<br />

Przeprowadzone w 2010-2011 r. badania<br />

dotyczące żywienia dzieci w wieku 1-3<br />

w Polsce ujawniły szereg nieprawidłowości,<br />

związanych z dietą najmłodszych.<br />

Aż 55% badanych dzieci miało nieprawidłowy<br />

wskaźnik masy ciała (BMI), z czego<br />

połowa wykazywała nadmiar masy<br />

ciała, a połowa niedobór. Dzieci jadły<br />

za mało produktów pełnoziarnistych,<br />

warzyw i mleka, za dużo zaś mięsa i wędlin.<br />

Ogromna większość, bo 80-90%<br />

badanych maluchów, spożywała za dużo<br />

soli, cukru oraz miała niedobory wapnia<br />

i wit. D, a u ponad połowy codzienna<br />

dieta nie zaspokajała zapotrzebowania<br />

na błonnik.<br />

Produkty pełnoziarniste to, po warzywach<br />

i owocach, druga grupa produktów,<br />

które – zgodnie z aktualna piramidą<br />

żywienia – powinniśmy spożywać w ciągu<br />

dnia w największej ilości. Dietetycy<br />

wskazują, że bez udziału pełnoziarnistego<br />

pieczywa, razowej mąki i makaronów,<br />

płatków zbożowych, nieszlifowanego<br />

ryżu oraz cudownych kasz nie powinien<br />

być skomponowany żaden posiłek. Produkty<br />

te dostarczają nam węglowodanów<br />

i są podstawowym źródłem energii<br />

zarówno dla ciała, jak i mózgu. Zawierają<br />

także duże ilości błonnika, który nie<br />

tylko syci i oczyszcza, ale dodatkowo<br />

sprzyja rozwojowi dobroczynnych bakterii<br />

jelitowych, reguluję stężenie cukru we<br />

krwi i obniża poziom cholesterolu i trójglicerydów.<br />

Produktów pełnoziarnistych<br />

w odpowiedniej ilości, nie może zabraknąć<br />

ani w diecie dziecka, ani dorosłego.<br />

– Produkty z pełnego ziarna są istotnym<br />

źródłem składników mineralnych oraz<br />

witamin – mówi Katarzyna Barwińska<br />

General Manager marki Holle – znanego<br />

producenta ekologicznej żywności<br />

dla dzieci i niemowląt. – Przykładowo,<br />

oczyszczanie ryżu niszczy prawie 90%<br />

witamin z grupy B oraz ponad połowę<br />

magnezu i fosforu. Takie straty witaminowe<br />

nie są pożądane, dlatego w kaszkach<br />

czy słoiczkach dla najmłodszych<br />

dzieci powinniśmy szukać zbóż i ziaren<br />

pełnoziarnistych. Zawarta w nich energia<br />

uwalnia się powoli, dostarczając<br />

dziecku niezbędnej siły i zapewniając<br />

uczucie sytości przez dłuższy czas. Sprawiają,<br />

że dziecko szybciej się najada i nie<br />

dostarcza organizmowi zbędnych kalorii,<br />

a dodatkowo poprawiają perystaltykę jelit,<br />

czyli przeciwdziałają występowaniu<br />

zaparć – dodaje Katarzyna Barwińska<br />

z Holle.<br />

Przygotowując samodzielnie posiłki dla<br />

najmłodszych pamiętajmy, że to od rodziców<br />

zależy, jakie nawyki żywieniowe<br />

dziecko będzie kultywowało w przyszłości.<br />

Pierwszy trzy lata życia dziecka<br />

to także czas tzw. programowania<br />

metabolicznego, dlatego warto w tym<br />

okresie zwrócić szczególną uwagę na jakość,<br />

różnorodność i pochodzenie produktów,<br />

które codzienne spożywa mały<br />

człowiek. Wybierając gotowe danie dla<br />

A co do ciemnego chleba?<br />

Wiele badań pokazuje,<br />

że ograniczenie tłuszczów<br />

nasyconych w diecie, a także<br />

zastąpienie ich tłuszczami<br />

nienasyconymi wiąże<br />

się z obniżeniem ryzyka<br />

wystąpienia zawału serca.<br />

Specjaliści polecają tu tzw.<br />

margaryny miękkie, czyli<br />

w kubkach, które zawierają<br />

śladowe ilości kwasów trans,<br />

a dodatkowo są wzbogacane<br />

witaminami i kwasami<br />

omega. Mogą je jeść dzieci<br />

powyżej 3. roku życia.<br />

Młodsze maluchy powinny<br />

jeść pieczywo samrowane<br />

masłem, ponieważ jest<br />

ono zdrowe i zawiera wiele<br />

cennych składników.<br />

maluszka upewnijmy się natomiast, czy<br />

jest ono certyfikowane, ekologiczne oraz<br />

czy do jego wytworzenia wykorzystano<br />

całe, nieoczyszczone ziarna. To właśnie<br />

w łusce znajdują się wszystkie cenne<br />

minerały i enzymy, zapewniające dziecku<br />

wzmocnienie naturalnego systemu<br />

immunologicznego – i dlatego właśnie<br />

ważne jest, aby wybierać produkty pełnoziarniste.<br />

WAŻNE!<br />

Produkty pełnoziarniste<br />

znajdują się na dole<br />

piramidy zdrowego<br />

żywienia, tuż nad<br />

aktywnością fizyczną oraz<br />

warzywami i owocami.<br />

Tłuszcze natomiast<br />

(np. masło) zajmują jej<br />

szczyt: oznacza to, że trzeba<br />

ograniczać ich spożycie.<br />

Mimo to specjaliści zalecają,<br />

by w diecie dzieci w wieku<br />

1–3 lata aż 35–40 proc.<br />

energii dziennej pochodziło<br />

z tłuszczu.<br />

mój<br />

mój<br />

28 29


Nasi podopieczni ZDROWIE<br />

Nasi podopieczni ZDROWIE<br />

Gluten to rodzaj białka, które występuje<br />

w zbożach: pszenicy, życie, owsie i jęczmieniu.<br />

Niektóre dzieci nie tolerują jego<br />

obecności w pożywieniu. Spożycie glutenu<br />

wywołuje u nich nieprawidłową reakcję<br />

układu odpornościowego, a w konsekwencji<br />

uszkodzenie jelita cienkiego<br />

i chorobę zwaną celiakią. Celiakia u dzieci<br />

objawia się najczęściej problemami<br />

trawiennymi, w tym m.in. przewlekłymi<br />

biegunkami, wzdęciami i bólami brzucha,<br />

wymiotami, zaparciami, jasnymi, cuchnącymi<br />

lub tłuszczowymi stolcami. Wśród<br />

objawów mogą pojawić się również: utrata<br />

wagi, zmęczenie, zmiany usposobienia,<br />

problemy rozwojowe (w tym ADHD), niski<br />

wzrost i inne.<br />

– Celiakia jest chorobą trudną do zdiagnozowania,<br />

gdyż objawia się w różny<br />

sposób. Dotychczas określono około 200<br />

jej symptomów, występujących w układzie<br />

trawiennym, ale też innych układach<br />

oraz częściach ciała, np. stawach – mówi<br />

dr n. med. Andrzej Marszałek, dyrektor<br />

medyczny Laboratoriów Medycznych Synevo.<br />

– U niektórych osób choroba rozwija<br />

się w dzieciństwie, u innych dopiero<br />

gdy osiągną dojrzałość – dodaje.<br />

Pulpety z kurczakiem i ryżem<br />

Składniki na 6 porcji:<br />

• 1 cebula<br />

• 500 g zmielonej piersi z kurczaka<br />

• 2 szklanki bulionu z warzyw<br />

• 1 jajko<br />

• pęczek pietruszki<br />

• ½ szklanka ryżu<br />

• sól, pieprz do smaku<br />

Sposób przygotowania:<br />

Cebulę posiekaj i podsmaż na<br />

patelni tak, aby się zrumieniła.<br />

Wymieszaj ją w misce ze zmielonym<br />

mięsem, dodaj jajko i posikaną<br />

pietruszkę. Dosyp do masy ryż<br />

i przyprawy. Zacznij formować<br />

pulpeciki i wrzucaj je na patelnię po<br />

cebuli aż się lekko zrumienią. Całość<br />

przełóż do garnka, zalej bulionem<br />

i gotuj przez 20-30 minut aż ryż<br />

zmięknie.<br />

i dyscypliny, ponieważ zmieszanie produktów<br />

bez glutenu ze zwykłymi może<br />

skończyć się fatalnie. Produkty specjalne<br />

należy przechowywać w osobnych<br />

szafkach i pojemnikach, używać<br />

osobnych desek do krojenia, osobnych<br />

noży itd. Dobrze jest też przeznaczyć<br />

dla malca z celiakią specjalny talerzyk<br />

i sztućce. Uwagi wymaga również karmienie<br />

dzieci i obserwowanie ich podczas<br />

posiłków: sprawdzajmy, czy malec,<br />

który nie zawsze rozumie, że nie może<br />

jeść tego, co koledzy, nie sięga po ich<br />

jedzenie. Pamiętajmy też, że dieta bezglutenowa<br />

wymaga urozmaiconego<br />

jadłospisu: musi zawierać produkty<br />

zbożowe niezawierające glutenu, które<br />

są ważnym źródłem energii, błonnika<br />

i witamin z grupy B (amarantus, kaszę<br />

gryczaną i jaglaną, ryż brązowy, ziemniaki).<br />

Konieczne jest podawanie warzyw<br />

i owoców bogatych w witaminę<br />

C (paprykę czerwoną, natkę pietruszki,<br />

cytrusy), która poprawia wchłanianie<br />

żelaza, mleka i jego produktów z pełnowartościowym<br />

białkiem i wapniem.<br />

Podawajmy mięso (drobiowe, królik,<br />

cielęcina, wołowina), ryby i jaja.<br />

Maria Piekart<br />

materiały prasowe Laboratoriów Medycznych Synevo<br />

Gdy gluten<br />

jest problemem<br />

Celiakia (choroba trzewna) jest poważną chorobą<br />

immunologiczną o podłożu genetycznym. Celiakia, jest<br />

często mylnie kojarzona z nietolerancją pokarmową<br />

u małych dzieci.<br />

Fot: Fotolia.com<br />

Bezglutenowe placki z kiełkami<br />

i pastą jajeczną (VitaMenu)<br />

Składniki na 4 porcje:<br />

• 125 g ugotowanego ryżu<br />

pełnoziarnistego<br />

• 100 g kiełków, np. rzodkiewki<br />

• 7 jaj kurzych<br />

• 1 por (biała cześć)<br />

• 2 łyżki jogurtu naturalnego<br />

• 2 łyżki kaszki kukurydzianej<br />

• Sól o obniżonej zawartości sodu,<br />

pieprz, kurkuma<br />

Sposób przygotowania:<br />

Ryż włóż do miski, dodaj cztery<br />

jajka, umyte kiełki (zostaw trochę do<br />

dekoracji potrawy), przypraw solą,<br />

kurkumą i pieprzem, formuj małe<br />

placki i delikatnie obtaczaj w kaszce.<br />

Następnie układaj je na blaszce<br />

wyłożonej papierem do pieczenia<br />

i piecz w piekarniku nagrzanym do<br />

180 st. C przez 20 minut. Pozostałe<br />

jajka gotuj 6 minut, po ostygnięciu<br />

obierz i pokrój w drobną kostkę.<br />

Por przetnij na pół, dokładnie umyj<br />

i również pokrój w drobną kostkę.<br />

Połącz obydwa składniki, dodaj<br />

jogurt, przypraw solą i pieprzem,<br />

podawaj razem z plackami.<br />

Chociaż gluten znajduję się przede<br />

wszystkim w zbożach, a więc w mąkach,<br />

płatkach, kaszach, makaronach, pieczywie<br />

i produktach, w skład których<br />

wchodzi mąka (np. w naleśnikach, ciasteczkach),<br />

to występuje również w wędlinach,<br />

pasztetach i konserwach, niektórych<br />

wyrobach mlecznych (serkach<br />

topionych, śmietanie i jogurtach smakowych),<br />

w suszonych owocach, słodyczach,<br />

gumie do żucia oraz w wielu przyprawach,<br />

daniach typu instant i sosach.<br />

Dlatego mając w przedszkolu dziecko<br />

z celiakią lub nietolerancja glutenu, musimy<br />

szczególnie zwracać uwagę na to, co<br />

podajemy mu do jedzenia.<br />

DANIA SPECJALNE DLA DZIECKA<br />

Maluszkowi, któremu lekarz zalecił<br />

dietę bezglutenową, musimy przygotowywać<br />

osobne menu, ściśle według<br />

wskazań jego rodziców albo dietetyka<br />

lub zamówić je w firmie cateringowej,<br />

która dostarcza nam posiłki dla dzieci.<br />

Większość firm ma w swojej ofercie<br />

taką usługę. Przygotowywanie posiłków<br />

bezglutenowych wymaga staranności<br />

Pasztet drobiowy<br />

Składniki<br />

• 2 nóżki kurczaka<br />

• 200 g wątróbki drobiowej<br />

(np. z indyka)<br />

• 2 jaja<br />

• 2 marchewki<br />

• cebula<br />

• 2 pietruszki<br />

• mały seler<br />

• przyprawy do smaku (sól, pieprz,<br />

liść laurowy, majeranek, gałka<br />

muszkatołowa)<br />

Sposób przygotowania:<br />

Kurczaka oraz warzywa<br />

z przyprawami zalej w garnku wodą<br />

i gotuj ok. 40 minut. Wyjmij z rosołu<br />

i pozostaw do wystygnięcia.<br />

Następnie zmiel mięso (oddzielone<br />

od kości) oraz warzywa. Podsmaż na<br />

patelni wątróbkę i również ją zmiel.<br />

Dodaj do masy wątróbkę, jajka<br />

oraz 100 ml powstałego bulionu.<br />

Dopraw majerankiem, gałką<br />

i dokładnie zmiksuj. Wyłóż masę do<br />

foremki i piecz całość przez godzinę<br />

w temperaturze 180 st.<br />

mój<br />

mój<br />

30 31


Nasi nasi podopieczni: ZDROWIE<br />

Nasi nasi podopieczni: ZDROWIE<br />

Materiały prasowe<br />

Badania alarmują!<br />

81% dzieci na świecie ma za mało aktywności.<br />

Grozi im otyłość.<br />

W Polsce mamy najbardziej otyłe 11-latki<br />

w Europie. W dobie szybkiego rozwoju<br />

technologicznego dzieci spędzają<br />

coraz więcej czasu wolnego przed komputerem<br />

i innymi urządzeniami elektronicznymi,<br />

które zapewniają im rozrywkę<br />

na długie godziny. Z tego powodu zainteresowanie<br />

aktywnością fizyczną zdecydowanie<br />

spada. Osobom dorosłym z kolei<br />

brakuje pomysłów na to, jak zachęcić<br />

młodych ludzi do porzucenia urządzeń<br />

mobilnych na rzecz zwiększenia aktywności<br />

fizycznej. I tutaj właśnie zaczyna<br />

rodzić się problem…<br />

OTYŁOŚĆ A BRAK RUCHU<br />

– Skutki zbyt małej aktywności ruchowej<br />

wśród dzieci obejmują pełne spectrum<br />

ich rozwoju: od fizycznego po psychiczny.<br />

Dotykają także sposobu, w jaki młodzi<br />

ludzie funkcjonują w społeczeństwie<br />

i jak są przez nie odbierane – mówi Konrad<br />

Gaca, twórca autorskiej metody odchudzania<br />

GACA SYSTEM. Najbardziej<br />

niebezpieczną dla zdrowia dzieci konsekwencją<br />

jest jednak zagrożenie nadwagą,<br />

a nawet otyłością!<br />

Najnowsze badania Światowej Organizacji Zdrowia<br />

przedstawiają zatrważający wynik: na świecie już 81%<br />

dzieci w wieku szkolnym nie jest wystarczająco aktywne<br />

fizycznie. „Taki stan rzeczy może mieć fatalne skutki dla<br />

ich zdrowia w przyszłości, nadwaga i otyłość to realne<br />

zagrożenia” – mówi Konrad Gaca, ekspert ds. leczenia<br />

otyłości, specjalista żywieniowy.<br />

CUKRZYCA, NADCIŚNIENIE<br />

TĘTNICZE, UDARY – TO REALNE<br />

ZAGROŻENIA DLA NASZYCH<br />

DZIECI<br />

WHO alarmuje, że brak aktywności<br />

ruchowej znacząco zwiększa także ryzyko<br />

wystąpienia chorób niezakaźnych,<br />

Fot: Fotolia.com<br />

w szczególności udaru, cukrzycy i raka.<br />

Układ krążenia jest w przypadku otyłości<br />

szczególnie obciążony, ponieważ<br />

dodatkowa tkanka tłuszczowa często<br />

umiejscawia się w okolicy brzucha, a dokładniej<br />

między narządami, stanowiąc<br />

tzw. otyłość trzewną. – To z kolei sprawia,<br />

że organy wewnętrzne nie pracują<br />

prawidłowo – ostrzega Gaca. Wykazano<br />

także, że u dzieci otyłość powoduje aż<br />

siedmiokrotny wzrost ryzyka rozwoju<br />

nadciśnienia tętniczego w stosunku<br />

do osób o prawidłowej masie ciała.<br />

Następstwem braku ruchu i związanym<br />

z tym zwiększeniem wagi ciała może być<br />

także choroba metaboliczna: cukrzyca.<br />

– Siedzący tryb życia, jaki praktykuje<br />

teraz większość dzieci oraz zła dieta<br />

obfitująca w nadmiar cukrów prostych<br />

znacząco sprzyjają rozwojowi tej choroby.<br />

W najpopularniejszej odmianie<br />

– cukrzycy typu 2 – trzustka, odpowiedzialna<br />

za produkcję insuliny,<br />

nie jest w stanie produkować odpowiedniej<br />

ilości tego hormonu, aby zaspokoić<br />

zapotrzebowanie organizmu<br />

– mówi Gaca. Powodem tego jest właśnie<br />

zwiększona masa ciała.<br />

RUCH W STARCIU<br />

Z NOWOTWORAMI<br />

W kontekście działań profilaktycznych<br />

przeciw nowotworom, ruch maogromne<br />

znacznie. Obecny tryb życia jest znacznie<br />

odmienny od tego, do czego zostało<br />

przeznaczone przez naturę nasze ciało.<br />

Człowiek pierwotny musiał być w ciągłym<br />

ruchu, aby przeżyć. Współczesne<br />

życie dąży jednak do jak największego<br />

ograniczenia ruchu w służbie źle pojmowanego<br />

komfortu.<br />

– Organizm biologicznie nieprzystosowany<br />

do takiego trybu życia buntuje się<br />

i zaczyna chorować – tłumaczy ekspert<br />

ds. leczenia otyłości.<br />

Jak pracować z dzieckiem, które nie jest<br />

wystarczająco aktywne fizycznie?<br />

Brak aktywności fizycznej stanowi realne<br />

zagrożenie dla zdrowia i życia dzieci,<br />

zarówno teraz, jak i w ich późniejszych<br />

latach. Z tego powodu to na barkach<br />

dorosłych spoczywa zadbanie o efektywne<br />

zmniejszenie tego ryzyka. Kluczem<br />

do sukcesu jest czynne zachęcanie<br />

i umożliwianie dzieciom spędzania<br />

wolnego czasu na aktywności fizycznej.<br />

– Jako ekspert ds. leczenia otyłości<br />

spotkam się w swojej pracy z problemem<br />

nadmiernej ilości kilogramów<br />

także u dzieci i stąd wiem, że praca<br />

nad zachęceniem ich do zwiększenia<br />

aktywności fizycznej nie jest prosta<br />

– tłumaczy Gaca. – Dzieci bez odpowiedniego<br />

wsparcia psychicznego i motywacji<br />

szybko nudzą się nową formą<br />

spędzania czasu. Ważne jest więc, aby<br />

przedstawić dziecku wiele możliwości<br />

ruchu, tak aby miało możliwość<br />

wybrania tego, co przy okazji będzie<br />

także źródłem zabawy i przyjemności<br />

– dodaje ekspert.<br />

WIEDZA I DOBRY PRZYKŁAD<br />

– Z <strong>moje</strong>j wieloletniej praktyki zawodowej<br />

wynika, że wiedza może również<br />

być wspaniałym źródłem inspiracji<br />

do wprowadzenia zmian w życiu<br />

– mówi dalej Konrad Gaca. Podając ją<br />

w odpowiedniej formie, warto również<br />

dzieci uświadamiać, jak wiele dobrego<br />

dla ich zdrowia może nieść za sobą regularne<br />

uprawianie sportu. Nie zapominajmy<br />

także, że dzieci, zwłaszcza te<br />

młodsze czerpią wiedzę o świecie i tym<br />

jak należy postępować przez obserwację<br />

swojego otoczenia. Rodzice są dla<br />

nich wzorami do naśladowania. Trudno<br />

więc wymagać od dziecka, że będzie<br />

postępowało wręcz przeciwnie do tego<br />

co robią rodzice, dlatego też należy swoim<br />

zachowaniem dawać im przykład<br />

w kwestii ruchu. Jeśli sami jesteśmy<br />

Fot: Fotolia.com<br />

osobami aktywnymi i reprezentujemy<br />

sobą korzyści z tego płynące to nasze<br />

dzieci znacznie łatwiej przekonają się<br />

do takiego trybu życia.<br />

Walka o zdrowie dzieci rozpoczyna<br />

się w ich własnych domach. Placówki<br />

edukacyjne i społeczności lokalne,<br />

a w końcu władze państwowe mogą<br />

i powinny wspierać w tym rodziców,<br />

ale bez dobrego przykładu płynącego<br />

od nich samych rezultat nie będzie proporcjonalny<br />

do wysiłku. Konrad Gaca<br />

radzi: pamiętajmy, że aktywne fizycznie<br />

dziecko wyrasta na aktywnego dorosłego,<br />

a co za tym idzie do późnej starości<br />

może cieszyć się zdrowiem i dobrym<br />

samopoczuciem. Nie mamy wpływu<br />

na wszystko, co przydarzy się naszemu<br />

organizmowi przez całe życie, ale prawidłową<br />

dietą, regularną aktywnością<br />

fizyczną i skuteczną regeneracją możemy<br />

czynnie wspierać jego zdrowie.<br />

mój<br />

32 33<br />

mój


Nasi podopieczni ZDROWIE<br />

Nasi podopieczni ZDROWIE<br />

Materiały prasowe<br />

Jak unikać odparzeń?<br />

Najwięcej kłopotów każdemu opiekunowi sprawia pielęgnacja i ochrona delikatnej<br />

skóry pod pieluszką, która ze zrozumiałych względów jest najbardziej narażona na<br />

podrażnienia. Wspólnie z ekspertem, prof. dr hab. n. med. Magdaleną Czarnecką-Operacz,<br />

dermatologiem, podpowiadamy, jak właściwie opiekować się dzieckiem, które korzysta<br />

jeszcze z pieluszek.<br />

najważniejsza jest higiena, czyli częste<br />

zmienianie pieluszki oraz dokładne<br />

mycie pupy. Bardzo ważne jest również<br />

wietrzenie, gdy skóra może „odpocząć”<br />

od pieluchy. Dobrym rozwiązaniem<br />

jest stosowanie preparatów zawierających<br />

związki cynku lub miedzi,<br />

które charakteryzuje działanie antybakteryjne<br />

oraz dodatkowo zdolność<br />

absorbowania wilgoci. Jednym z takich<br />

preparatów, wysoko ocenianych<br />

przez rodziców, jest Sudocrem, który<br />

można stosować już od 1. dnia życia<br />

– podsumowuje ekspert, dermatolog-<br />

-wenerolog, alergolog, prof. Magdalena<br />

Czarnecka-Operacz.<br />

Skóra nazywana jest największym narządem<br />

naszego organizmu. U dorosłego<br />

człowieka jej powierzchnia to około<br />

2 metry kwadratowe. Skóra rozpoczyna<br />

rozwijać się w drugim miesiącu ciąży,<br />

gdy zarodek ma długość około 1 centymetra.<br />

Stanowi ona łącznik pomiędzy<br />

światem zewnętrznym a wewnętrznym.<br />

To poprzez nią odczuwamy dotyk, ciepło<br />

czy wilgoć i wiele innych zróżnicowanych<br />

doznań. Przede wszystkim<br />

stanowi ona barierę pomiędzy organizmem<br />

człowieka i środowiskiem zewnętrznym.<br />

SKÓRA – BARIERA OCHRONNA<br />

JUŻ OD URODZENIA<br />

– Gdy maleństwo przychodzi na świat,<br />

jego skóra jest bardzo wrażliwa i narażona<br />

na działanie bakterii obecnych<br />

Fot: Fotolia.com<br />

Zwyczajem w żłobkach jest korzystanie z pieluszek<br />

oraz kosmetyków przeciw odparzeniom, które<br />

dostarczane są do placówki przez rodziców. To<br />

ważne, bo to właśnie oni wiedzą najlepiej, które<br />

kremy sprawdzają się w przypadku ich dziecka<br />

najlepiej, które nie uczulają i które dobrze wpływają<br />

na kondycję delikatnej skóry malca. Jeśli zapasy<br />

kosmetyków skończą się, można posmarować<br />

naszego podopiecznego hiperalergicznym produktem<br />

aptecznym, by zmniejszyć ryzyko podrażnienia skóry<br />

nowym preparatem.<br />

w środowisku zewnętrznym,<br />

czynników toksycznych oraz<br />

alergenów środowiskowych,<br />

takich jak roztocza kurzu domowego<br />

oraz wiele innych<br />

alergenów powietrznopochodnych,<br />

wahania temperatur<br />

oraz zanieczyszczenia. Struktura<br />

skóry dziecka staje się<br />

zbliżona do tej, jaką mają dorośli<br />

dopiero około 4. r.ż. Wynika<br />

to z niewykształconych<br />

jeszcze u noworodków gruczołów<br />

łojowych i potowych,<br />

które u dorosłych stanowią<br />

doskonałą barierę ochronną<br />

m.in. w odniesieniu do termoregulacji.<br />

Wartość odczynu<br />

pH skóry niemowląt waha<br />

się od 6,34 do 7,5 (u dorosłych<br />

pH 4,0 - 6,7), co znacznie obniża jej<br />

zdolność do obrony przed szkodliwym<br />

działaniem bakterii patogennych – wyjaśnia<br />

prof. dr hab. n. med. Magdalena<br />

Czarnecka-Operacz.<br />

Na każde pojawiające się na skórze niemowląt<br />

zmiany powinniśmy reagować<br />

natychmiast, sięgając po sprawdzone<br />

pod względem skuteczności i bezpieczeństwa<br />

środki kosmetyczne i terapeutyczne.<br />

Nie ma wówczas czasu na eksperymentowanie<br />

i testowanie szeregu<br />

maści czy kremów. Warto korzystać ze<br />

sprawdzonych rozwiązań, a wszelkie<br />

wątpliwości konsultować z lekarzem<br />

pediatrą oraz dermatologiem.<br />

– Skóra dziecka wymaga szczególnej<br />

troski. Pojawiające się podrażnienia<br />

i zaczerwienia powinny być jak najszybciej<br />

łagodzone. Przede wszystkim<br />

Fot: Fotolia.com<br />

Codzienna pielęgnacja krok po kroku:<br />

Zmiana pieluszki jest czynnością rutynową. Warto<br />

jednak wiedzieć, jak prawidłowo ją wykonywać,<br />

by przyswoić właściwe nawyki. O czym na pewno<br />

trzeba pamiętać?<br />

• Zmieniaj pieluszkę tak często, jak zachodzi potrzeba.<br />

Każdy opiekun najlepiej wie, kiedy dziecko<br />

zaczyna odczuwać dyskomfort. Istotne, by przewijać<br />

malca regularnie i często.<br />

• Zamiast chusteczek nawilżających od czasu do<br />

czasu należy umyć pupę malucha. Tu warto pamiętać<br />

o zasadzie mycia „od przodu do tyłu”, tak<br />

by bakterie z kału nie przedostały się do układu<br />

moczowego czy płciowego. Szczególnie narażone<br />

na takie infekcje są dziewczynki.<br />

• Zanim przystąpimy do nałożenia kremu<br />

ochronnego należy osuszyć pupę dziecka. Wilgoć<br />

sprzyja namnażaniu bakterii.<br />

• Pamiętajmy o doborze odpowiedniego<br />

kosmetyku do pielęgnacji<br />

skóry pod pieluszką. Nawet<br />

najlepsze pieluszki nie zapobiegną<br />

podrażnieniom, jeśli stosować<br />

będziemy niewłaściwe preparaty.<br />

Przy dozowaniu nie kierujmy<br />

się zasadą im więcej tym lepiej.<br />

Należy nakładać cienką warstwę<br />

kremu, zawierającego cynk,<br />

o działaniu przeciwzapalnym<br />

i ściągającym.<br />

• Gdy pojawiają się zmiany wysiękowe<br />

najlepiej stosować zawiesinę<br />

lub krem. Maści i pasty<br />

wpływają niekorzystnie, ponieważ<br />

nie pozwalają skórze oddychać.<br />

34<br />

mój<br />

mój<br />

35


Nasi podopieczni ZDROWIE<br />

Nasi podopieczni ZDROWIE<br />

Maria Piekart<br />

Salmonella – groźna bakteria<br />

Fot: Fotolia.com<br />

o pięknej nazwie<br />

Na początku kwietnia w podwarszawskim Chotomowie samonellą zatruła się prawie<br />

setka przedszkolaków. Czym jest ta bakteria i jakie stwarza zagrożenie?<br />

Fot: Fotolia.com<br />

Salmonella to bakteria o wdzięcznej nazwie,<br />

jednak bardzo niebezpieczna dla<br />

zdrowia. Wywołuje chorobę zwaną salmonellozą,<br />

która jest silnym zatruciem<br />

pokarmowym. U dorosłych, zdrowych<br />

osób może przejść ledwo zauważalna,<br />

jednak u dzieci ze słabszą odpornością<br />

może objawiać się wysoką temperaturą,<br />

silną biegunką, wymiotami, bólami<br />

brzucha. Przyczyną dolegliwości jest<br />

miejscowe, ale groźne zapalenie błon<br />

śluzowych jelit i żołądka. Dodatkowo<br />

objawy te mogą skończyć się odwodnieniem,<br />

które w przypadku maluchów<br />

jest dodatkowym niebezpieczeństwem.<br />

DROGA ZAKAŻENIA<br />

Salmonella to bakteria, która dostaje<br />

się do organizmu najczęściej drogą<br />

pokarmową. Najbardziej „niebezpieczne”<br />

produkty to te, których składnikiem<br />

są surowe jajka: ciasta, kremy,<br />

lody, ale również gotowe produkty, jak<br />

pierogi, pasztety itd. Bakteria rozwija<br />

się, gdy żywność przechowywana jest<br />

w nieodpowiednich, zbyt wysokich<br />

temperaturach, w niedogotowanym<br />

lub niedosmażonym mięsie, w powtórnie<br />

zamrożonych produktach.<br />

Nosicielem bakterii mogą być również<br />

zwierzęta gospodarskie oraz<br />

człowiek – po przebyciu salmonellozy<br />

pałeczki bakterii pozostają<br />

w organizmie przez kilka miesięcy<br />

i mogą być potencjalnym źródłem<br />

zakażenia. Dlatego osoby pracujące<br />

w gastronomii muszą mieć aktualne<br />

badania potwierdzające, iż nie<br />

są nosicielami salmonelli.<br />

WSPÓŁPRACA Z SANEPIDEM<br />

W przypadku żywienia zbiorowego,<br />

z którym mamy do czynienia<br />

w żłobkach czy w przedszkolach,<br />

problem salmonelli ma dwa oblicza.<br />

Po pierwsze, jeśli dojdzie<br />

do podania dzieciom zakażonych<br />

salmonellą produktów, musimy<br />

zgłosić ten fakt do Sanepidu. Tak<br />

było we wspomnianym na początku<br />

Chotomowie, gdzie zakażony<br />

Jak uniknąć<br />

salmonelli w kuchni?<br />

Surowe mięso oraz<br />

jajka powinny być<br />

przechowywane w innym<br />

miejscu niż gotowe<br />

jedzenie. Pamiętaj też,<br />

by jajka przed włożeniem<br />

do lodówki oraz koniecznie<br />

przed ich użyciem<br />

dokładnie sparzyć<br />

wrzątkiem. Wystrzegaj się<br />

ponownego zamrażania<br />

wcześniej odmrożonych<br />

produktów i nie podawaj<br />

nigdy maluchom potraw<br />

z surowym mięsem<br />

(dokładnie dosmażaj<br />

wszystkie dania mięsne)<br />

czy surowym jajkiem,<br />

np. kogel-mogel. Zachowuj<br />

higienę i dokładnie myj<br />

dłonie przed gotowaniem,<br />

po wyjściu z toalety itd.<br />

posiłek zjadły wszystkie dzieci obecne<br />

tego dnia w przedszkolu. Natychmiast<br />

po pierwszych zgłoszeniach o zatruciu<br />

do akcji wkroczyła lokalna stacja<br />

sanitarno-epidemiologiczna. To rutynowa<br />

czynność urzędników, których<br />

obowiązkiem w takim przypadku jest<br />

zamknięcie placówki oraz przeprowadzenie<br />

badań próbek żywności. Na<br />

zakładach żywienia zbiorowego spoczywa<br />

bowiem obowiązek pobierania<br />

i przechowywania próbek posiłków,<br />

które w razie konieczności są udostępniane<br />

do badań. W przypadku, gdy<br />

<strong>przedszkole</strong> korzysta w firmy cateringowej,<br />

na zasadzie umowy możemy<br />

ustalić, kto będzie to robić. Jeżeli decydujemy<br />

się na samodzielne pobieranie<br />

próbek, możemy pobierać próbki<br />

gotowych dań, a nie poszczególnych<br />

produktów, które się na nie składają.<br />

Jeśli badania Sanepidu wykazaną,<br />

że w przedszkolu doszło do zakażenia<br />

salmonellą, placówka musi zostać zamknięta,<br />

a następnie zdezynfekowana,<br />

zanim powrócą do niej dzieci.<br />

NOSICIEL W PLACÓWCE<br />

Drugim aspektem „przedszkolnym”<br />

salmonellozy jest przyjmowanie dzieci<br />

będących nosicielami do przedszkola.<br />

Zgodnie z przepisami maluch, który<br />

przeszedł chorobę ma prawo wrócić<br />

do placówki, nawet jeśli badania wykazują,<br />

że jest nadal nosicielem bakterii.<br />

Takie jest prawo, w praktyce jednak państwowi<br />

powiatowi inspektorzy sanitarni<br />

mogą zdecydować o ewentualnej izolacji<br />

dziecka. Pracownicy Sanepidu decydują<br />

się często na taki właśnie krok ze względu<br />

na brak nawyków higienicznych<br />

u kilkulatków i związane z tym ryzyko<br />

rozprzestrzenienia się choroby wśród<br />

dzieci. Jeśli natomiast Sanepid zezwoli<br />

na uczęszczanie malca do placówki,<br />

konieczne może być zapewnienie mu<br />

oddzielnej toalety i umywalki, pałeczki<br />

bakterii wydalane są bowiem z kałem.<br />

WAŻNE!<br />

Dziecko przestaje być nosicielem, jeżeli<br />

w trzech kolejnych badaniach,<br />

wykonywanych w odstępach 14-dniowych<br />

w próbkach jego kału nie wykryto<br />

salmonelli.<br />

Ustawa z dnia 5 grudnia 2008 (Dz.U. z dnia 30 grudnia<br />

2008 nr 234 poz. 1570) „O zapobieganiu oraz zwalczaniu<br />

zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.”<br />

Art. 30. pkt 1.<br />

Państwowi powiatowi inspektorzy sanitarni, państwowi wojewódzcy<br />

inspektorzy sanitarni lub wskazane przez nich specjalistyczne<br />

jednostki właściwe ze względu na rodzaj zakażenia lub choroby<br />

zakaźnej oraz Główny Inspektor Sanitarny lub wskazane przez niego<br />

krajowe specjalistyczne jednostki, właściwe ze względu na rodzaj<br />

zakażenia lub rodzaj choroby zakaźnej, prowadzą rejestr zakażeń<br />

i zachorowań na chorobę zakaźną, zgonów z powodu zakażenia<br />

lub choroby zakaźnej ich podejrzeń oraz przypadków stwierdzenia<br />

dodatniego wyniku badania laboratoryjnego.<br />

Art. 33.1<br />

Państwowy powiatowy inspektor sanitarny lub państwowy graniczny<br />

inspektor sanitarny może, w drodze decyzji, nałożyć na osobę<br />

zakażoną lub chorą na chorobę zakaźną albo osobę podejrzaną<br />

o zakażenie lub chorobę zakaźną lub osobę, która miała styczność<br />

ze źródłem biologicznego czynnika chorobotwórczego obowiązki<br />

określone w art. 5 ust.1.<br />

mój<br />

mój<br />

36 37


Książkę polecają:<br />

ISBN 978-83-7420-649-5<br />

/ \<br />

Książkę polecają:<br />

ISBN 978-83-7420-659-4<br />

9 788374 206594<br />

\<br />

/<br />

D059_zyrafa.indd 1 2016-03-11 13:05:01<br />

ISBN 978-83-7420-750-8<br />

9 788374 207508<br />

/ \<br />

Nasi podopieczni WYCHOWANIE<br />

Nasi podopieczni WYCHOWANIE<br />

Mały<br />

ogrodnik<br />

Anna Dubieńska<br />

Fot: Fotolia Fot: Fotolia.com<br />

Ogródek warzywny nie musi być<br />

ogromny. Na początek lepiej nawet, jeśli<br />

powierzchnia naszych upraw nie będzie<br />

okazała. Wystarczy kilka metrów<br />

kwadratowych ziemi i kilka skrzynek<br />

na kwiaty lub drewnianych skrzynek<br />

po warzywach i owocach wyłożonych<br />

folią. Przy okazji będą zdobiły przedszkolne<br />

podwórko, zwłaszcza gdy<br />

pomalujemy je na różne kolory. Jeśli<br />

chcemy założyć warzywnik w ziemi,<br />

znajdźmy miejsce z dostępem do wody<br />

(uprawy trzeba będzie regularnie podlewać)<br />

i światła słonecznego. Warto<br />

wybrać miejsce z dala od krzewów, by<br />

uniknąć problemów ze swobodnym<br />

dostaniem się do grządek. Przy zasadzonych<br />

roślinkach (zarówno w doniczkach<br />

jak i w ziemi) umieśćmy tabliczki<br />

z ich nazwami lub rysunkami,<br />

bo na pewno zapomnimy, co i gdzie<br />

zostało posiane.<br />

Jeśli chcemy zasadzić w warzywniku<br />

warzywa i zioła, wybierzmy takie, które<br />

szybko kiełkują i takie, które<br />

są proste w hodowli, by nasi<br />

mali ogrodnicy nie zniechęcili<br />

się. Posiejmy fasolę, rzodkiewki,<br />

marchewkę, koperek,<br />

bazylię czy sałatę. Możemy<br />

wykorzystać nasiona, które są<br />

dostępne w sklepach ogrodniczych<br />

albo wykorzystać warzywa<br />

z kuchni i zrobić z nich<br />

własne sadzonki (patrz ramka).<br />

Wczesna wiosna to idealny<br />

moment na prace w ogrodzie<br />

i sadzenie ziół i warzyw.<br />

Wyhodowane przez dzieci warzywa<br />

mogą być wykorzystywane<br />

w przedszkolnej kuchni<br />

lub do wspólnych zajęć kulinarnych<br />

i dietetycznych. Mogą<br />

być pretekstem do rozmów nie<br />

tylko o przyrodzie, ale i zdrowym<br />

żywieniu, wpływie witamin<br />

i minerałów na kondycję<br />

organizmu itd.<br />

Ponieważ nasze<br />

rośliny będą rosły<br />

na niewielkiej<br />

powierzchni, dlatego<br />

ziemia pod ich<br />

uprawę musi być<br />

urodzajna i bogata<br />

w składniki odżywcze.<br />

Najlepiej udać się do<br />

sklepu ogrodniczego<br />

i poprosić sprzedawcę<br />

o wskazanie<br />

specjalnej ziemi<br />

do warzyw oraz<br />

ewentualnie o jakiś<br />

nawóz (np. długo<br />

działający).<br />

Pobyt na podwórku nie<br />

musi ograniczać się do<br />

zabaw na zjeżdżalni<br />

i w piaskownicy. Czas<br />

spędzony na świeżym<br />

powietrzu warto<br />

wykorzystać także do prac<br />

ogrodowych.<br />

Dzieci lubią obserwować przyrodę,<br />

a najbardziej zainteresowane są tym,<br />

jak rosną zasadzone przez nich roślinki.<br />

Hodowanie fasolki na mokrej wacie to<br />

stary i nieco już nudny sposób na uczenie<br />

dzieci podstaw biologii i ekologii.<br />

Dlatego warto zrobić krok dalej i zaproponować<br />

maluchom założenie własnego<br />

warzywnika. Wbrew pozorom nie jest to<br />

takie trudne. I ma wiele zalet: uczy maluchy<br />

cierpliwości, dokładności i zachęca<br />

do próbowania warzyw (własnoręcznie<br />

wyhodowany szczypiorek smakuje naprawdę<br />

dużo lepiej).<br />

Uprawa ziemniaków<br />

Potrzebne będą do tego dwie<br />

duże plastikowe doniczki.<br />

W jednej z nich wycinamy cztery<br />

podłużne, pionowe otwory.<br />

„Dziurawą” doniczkę wkładamy<br />

do doniczki całej i wsypujemy<br />

do niej ziemi na wys. ok. 10 cm.<br />

Bierzemy kilka kiełkujących<br />

ziemniaków (takich, które po<br />

kilku dniach leżenia wypuściły<br />

biało-różowe pędy). Wkładamy<br />

je do doniczki i zasypujemy<br />

ziemią. Uklepujemy ją<br />

i podlewamy. Gdy na<br />

powierzchni po kilku dniach<br />

pojawią się listki, zakrywamy je<br />

kolejną warstwą ziemi i znów<br />

podlewamy. Po 3 miesiącach,<br />

możemy wyjąć wewnętrzną<br />

doniczkę. W wyciętych<br />

otworach powinny być<br />

widoczne małe, jasnobrązowe<br />

ziemniaczki.<br />

Uprawa sałaty i selera<br />

naciowego<br />

Ucinamy sałatę tak, aby pozostał<br />

głąb o długości ok. 5 cm.<br />

Wkładamy go na naczynia<br />

z wodą (stroną od korzenia do<br />

dołu) i zostawiamy. Po 5-7 dniach<br />

umieszczamy w doniczce lub<br />

skrzynce na kwiaty wypełnionej<br />

ziemią. Podobnie postępujemy<br />

z selerem, ucinając go na 5 cm<br />

długości od korzonka.<br />

Uprawa ziół<br />

Ucinamy listki bazylii lub mięty<br />

zostawiając łodyżki o długości<br />

7-8 cm z 1-2 listkami. Wkładamy<br />

je do naczynia z wodą.<br />

Przesadzamy do ziemi, gdy<br />

osiągną ok. 10 cm wysokości.<br />

Uprawa dymki<br />

Cebulę dymkę ucinamy<br />

zostawiając ok. 5 cm od<br />

korzonków. Wkładamy do<br />

naczynia z wodą i po 5-7 dniach<br />

umieszczamy w doniczce<br />

z ziemią.<br />

Uprawa czerwonej cebuli<br />

Cebulę staramy się tak okroić, by<br />

pozostał prostokątny korzonek.<br />

Wkładamy go bezpośrednio do<br />

doniczki z ziemią korzonkiem do<br />

dołu. Obok możemy umieścić<br />

kilka ząbków czosnku.<br />

Jeśli rośliny wystawione są<br />

na działanie silnego słońca,<br />

podlewamy je co jakiś czas.<br />

Teraz musimy czekać, aż pojawią<br />

się młode warzywa i zioła.<br />

Uwaga, Bajkowy Konkurs Plastyczny<br />

Wiadomo, że dzieci uwielbiają bajki. Lubią, gdy czyta je mama i pani<br />

w żłobku lub przedszkolu. Mają też swoich ulubionych bajkowych bohaterów.<br />

Przygotujcie z dziećmi wspólną<br />

pracę plastyczną w dowolnej<br />

technice na temat ,,Moja ulubiona<br />

postać z bajki”. Możecie wyczarować<br />

piękną księżniczkę, dzielnego księcia<br />

Przygody<br />

Wilka<br />

albo bardzo złego smoka…<br />

Zróbcie zdjęcie waszej pracy<br />

i prześlijcie na adres:<br />

redakcja@mzmp.pl<br />

Na zdjęcia Waszych prac czekamy<br />

do końca maja.<br />

Seria Przygody Wilka została wyróżniona w konkursie<br />

„Świat przyjazny dziecku” organizowanym<br />

przez Komitet Ochrony Praw Dziecka.<br />

Pewnej wiosny Wilk, zainspirowany widokiem przechadzających się tu i ówdzie<br />

wzdychających par, postanawia się zakochać (a co tam!).<br />

Zakłada ekscentryczne okulary przeciwsłoneczne, uczy się na pamięć<br />

wszystkich wierszy ze słowem „kocham” i zaopatruje w bukiet kwiatów…<br />

Ale czy to na pewno najlepszy sposób na znalezienie miłości?<br />

Przygody Wilka to kolekcja wzruszających i zabawnych historyjek, doskonałych<br />

do wspólnego spędzania czasu. W towarzystwie sympatycznego Wilka można<br />

słuchać i opowiadać, dzielić się emocjami oraz rozwijać wyobraźnię.<br />

A przy okazji… jaki to świetny pomysł na prezent!<br />

www.adamada.pl<br />

Nagrodzimy trzy najpiękniejsze dzieła,<br />

a nagrodami będą książki od wydawnictwa Adamada.<br />

9 788374 206495<br />

O Wilku, który chciał się zakochać<br />

O Wilku<br />

który chciał się zakochać<br />

Orianne La lemand<br />

Éléonore Thuillier<br />

Kto ma nos jak wąż?<br />

Kto jest tysiąc razy większy od rybki?<br />

Kto ma więcej pasków niż pszczoła?<br />

Książka z zagadkami, na które najlepsze odpowiedzi<br />

podsuwa dziecięca wyobraźnia.<br />

W sam raz dla ciekawskich smyków, szkrabów i bobasów.<br />

Inne książki z serii:<br />

Listę zwycięzców ogłosimy w numerze czerwcowym<br />

naszego czasopisma.<br />

COVER_LOUP3_AMOUREUX_New.in d 1 2016-03-07 13:05:25<br />

Gdzie kotek smacznie śpi?<br />

Gdzie dżdżownica ma głowę?<br />

Gdzie wiewiórka chowa orzeszki?<br />

Książka z zagadkami, na które najlepsze odpowiedzi<br />

podsuwa dziecięca wyobraźnia.<br />

W sam raz dla ciekawskich smyków, szkrabów i bobasów.<br />

Książkę polecają:<br />

Inne książki z serii:<br />

D061_kotek.indd 1 2016-03- 1 13:08:45<br />

mój<br />

mój<br />

38 39


Nasi podopieczni WYCHOWANIE<br />

Nasi podopieczni WYCHOWANIE<br />

Marta Gładysz<br />

RYSUNKI<br />

DZIECKA<br />

Rysunek malucha może być opowieścią<br />

o nim samym, psychologowie uważają<br />

nawet, że to ich „historie”. Co można<br />

wyczytać z prac plastycznych dziecka?<br />

Obrazki dzieci to kopalnia wiedzy<br />

o nich. Zagospodarowanie przestrzeni,<br />

kolor, sposób i kolejność rysowania dostarcza<br />

informacji o emocjach dziecka,<br />

o jego relacjach z otoczeniem. Odnajdujemy<br />

w nich ukryte pytania, radości, lęki,<br />

miłość i strach.<br />

Analizując rysunek dziecka, zwracamy<br />

uwagę na siłę linii, wielkość postaci<br />

i przedmiotów, kierunek rysowania, kolejność<br />

rysowania postaci.<br />

ROZMIAR I GRUBOŚĆ LINII<br />

Linie długie, rysowane z rozmachem<br />

i dużą siłą nacisku świadczą o energii,<br />

odwadze, pewności siebie, a nawet<br />

o gwałtowności malarza. Delikatne,<br />

rysowane niepewnie i tworzące postaci<br />

nieraz tak małe, że na kartce zostaje<br />

mnóstwo pustego miejsca, świadczą<br />

o nieśmiałości dziecka. Linie zamaszyste,<br />

chaotyczne, szybkie pociągnięcia kredki,<br />

cechują dziecko nadpobudliwe. Linie<br />

przerywane są przejawem większych lub<br />

mniejszych zahamowań, którym towarzyszy<br />

niezdecydowanie.<br />

KSZTAŁT LINII<br />

Linia zakrzywiona świadczy o łagodności,<br />

czułości. Kanciasta – to siła i twardość.<br />

Miękkość i krągłość linii mówi<br />

o bierności, słabości do obrony. Duża<br />

ilość kropek oznacza energię, silną<br />

wolę, czasem usposobienie agresywne.<br />

Linie cieniowane, prążkowane i czarne<br />

plamy – mogą świadczyć o silnym lęku.<br />

Wycieranie gumką, skreślenia to brak<br />

ufności we własne siły, brak akceptacji<br />

własnej osoby.<br />

POŁOŻENIE RYSUNKU<br />

NA KARTCE<br />

Lewa strona zdaniem psychologów pokazuje<br />

nam dziecko silnie związane<br />

z mamą, szukające ciepła i poczucia bezpieczeństwa,<br />

to przeszłość. Prawa – to<br />

silne relacje dziecka z ojcem lub innymi<br />

osobami, to przyszłość. Malec rysujący<br />

po tej stronie jest osobą konkretną, mocno<br />

stąpającą po ziemi, często materialistą<br />

i realistą.<br />

Rysunek u góry kartki oznacza duchowość,<br />

świat marzeń, wyobraźni i fantazji.<br />

Dolna część kartki to potrzeba fizycznego<br />

bezpieczeństwa. Rysunek w centrum<br />

kartki wykonuje osoba zrównoważona<br />

i harmonijna.<br />

RODZINA<br />

Jedną z istotniejszych prac do rozszyfrowania<br />

jest rysunek rodziny. Dla psychologa,<br />

pracującego z dzieckiem istotna<br />

Fot: Fotolia.com<br />

jest kolejność rysowania postaci oraz ich<br />

ustawienie względem siebie. Zwykle maluch,<br />

tuż obok siebie rysuje osobę, z którą<br />

jest najbardziej związany. O głębokiej<br />

więzi może świadczyć także zwrócenie<br />

się ku sobie osób na rysunku, a także<br />

to, czy osoby trzymają się za ręce. Jeśli<br />

na przykład w namalowanej pracy widzimy,<br />

że malec trzyma za rękę mamę<br />

i rodzeństwo, a tata stoi obok może to<br />

świadczyć, że dziecko ma z nim jakieś<br />

często ukryte „konflikty”. Być może nie<br />

widzimy tego na co dzień, bo dziecko<br />

bardzo kocha swojego tatę, ale może<br />

odczuwać na przykład złość, bo tata poświęca<br />

mu za mało uwagi. Jeśli na rysunku<br />

tym, pomiędzy trzymającymi się za<br />

ręce, a samotnym tatą znajdzie się jeszcze<br />

jakiś „separator” w postaci na przykład<br />

domowego pupilka (psa, kota),<br />

możemy sądzić, że dziecko nie czuje się<br />

przy ojcu bezpieczne. Być może wynika<br />

to z poważnych zaburzeń w relacji rodzinnej,<br />

a być może tak namalowany tata<br />

po prostu za dużo wymaga od dziecka.<br />

Tata jest przykładem, to może być również<br />

inna osoba.<br />

Osoby opuszczone przez dziecko w jego<br />

rysunku są dla niego źródłem lęku, to<br />

wyraźne odrzucenie i izolowanie się od<br />

tej osoby.<br />

Osoby rysowane z brzegu kartki wzbudzają<br />

w dziecku niepokój, niechęć lub<br />

inne przykre uczucia. Osoby rysowane<br />

jako ostatnie nie odgrywają szczególnej<br />

roli w życiu dziecka. Brak rąk to<br />

nieporozumienia między tymi osobami,<br />

a brak dłoni to brak czułości, miłości,<br />

zrozumienia, jak również poczucie<br />

winy z powodu ich używania. Gdy<br />

dziecko na końcu rysuje samego siebie<br />

to znaczy, że mało liczy się w rodzinie.<br />

Gdy nie ma go w ogóle na rysunku<br />

rodziny to sygnał, że jest odrzucone<br />

emocjonalnie przez najbliższych i pozbawione<br />

ich miłości.<br />

SYMBOLIKA KOLORÓW<br />

Kolory mają znaczenie psychologiczne,<br />

każdy z nich ma pewną wartość emocjonalną.<br />

Czerwony oznacza działanie,<br />

męskość, to kolor pobudzający i dynamiczny,<br />

wyraża potęgę pragnień. Jest też<br />

oznaką agresywności, gniewu. Przewaga<br />

czerwieni może oznaczać pobudzenie<br />

i potrzebę ruchu. Niebieski wyraża<br />

wrażliwość, podatność na bodźce, emocje,<br />

zamknięcie się w sobie. Symbolizuje<br />

spokój, wyciszenie, odpoczynek, czasem<br />

bierność i rezygnację. Barwa fioletowa<br />

wyraża pragnienie czegoś innego. Jeśli<br />

w rysunkach ten odcień pojawia się<br />

często oznaczać może niepokój, sprzeczne<br />

popędy, lęk. Żółty kolor to synonim<br />

światła, radości i optymizmu, przejawia<br />

pragnienie uczestnictwa lub chęć pójścia<br />

własną drogą. Przesadne użycie tego koloru<br />

może wskazywać potrzebę uwolnienia<br />

wewnętrznych napięć.<br />

Zielony – wiąże się z potrzebą uznania<br />

i poważania ze strony innych. W psychologii<br />

oznacza wolę działania, wytrwałość<br />

i upór. Zieleń czasem wyraża postawę<br />

sprzeciwu, oporu. Intensywna barwa<br />

wpadająca w żółć to skłonność to ekstrawersji,<br />

zieleń w odcieniu niebieskim lub<br />

brązowym oznacza introwersję. Ten kolor<br />

wyraża również potrzeby zmysłowe<br />

i powodzenie materialne.<br />

Pomarańczowy wyraża radość, wesołość<br />

i dynamizm. Nadmiar może oznaczać<br />

pobudzenie, przejaw pragnienia podobania<br />

się i zwrócenia na siebie uwagi.<br />

Różowy kolor to spokój, równowaga,<br />

harmonia, to przejaw czułości i łagodności.<br />

Czerń jest negacją koloru. Jej nadmiar<br />

na rysunku sygnalizuje negację,<br />

niepokój, śmierć, brak nadziei, smutek,<br />

Analiza postaci<br />

Głowa: ten kto jest mądrzejszy, ma głowę największą. Dziecko<br />

rysujące siebie z wielką głową wskazuje na osobę z fantazją czy<br />

intelektualistę. Mała głowa z reguły znajduje się na kartkach<br />

dzieci, u których często zdarzają się bóle głowy czy inne<br />

schorzenia.<br />

Oczy: duże, otwarte, wyraźne oczy świadczą o pozytywnym<br />

nastawieniu do świata, otwartości. Małe – rysuje egocentryk lub<br />

histeryk. Oczy narysowane jako punkt przedstawia schizofrenik,<br />

osoba skłonna do różnego rodzaju histerii, paranoi. Rzęsy i brwi<br />

rysują osoby o dużym ilorazie inteligencji.<br />

Uszy: duże uszy rysują osoby głuche lub niedosłyszące. Małe,<br />

przemieszczone w inne miejsce mogą wskazywać na zaburzenia.<br />

Brak uszu wskazuje na introwertyka (nie rysuję ich, bo są<br />

brzydkie).<br />

Nos: mocno zaznaczony nos to symbol siły odwagi, męskości.<br />

Usta (kontakty społeczne): gdy są ciepłe, otwarte i miękkie<br />

wskazują na osobę pozytywnie nastawioną do ludzi, otwartą.<br />

Małe, wąskie i zaciśnięte, wyrażone czasami jako kreska, rysuje<br />

osoba zamknięta w sobie lub z wadami wymowy.<br />

Nogi (kontakt ze światem): brak nóg to niepewność, lęk.<br />

Nogi bez stóp – zachwianie emocjonalne, brak stabilizacji.<br />

Długie nogi rysuje osoba ruchliwa, aktywna. Nogi w rozkroku<br />

świadczą o potrzebie przywództwa. Nogi w ruchu (idące)<br />

oznaczają dążenie do celu, wielką aktywność.<br />

Ręce (kontakty interpersonalne): podane drugiej osobie<br />

mówią o bliskości z tą osobą. Długie ręce rysuje osoba<br />

zawsze mająca coś do zrobienia, aktywna. Brak dłoni – osoba<br />

nieprzystosowana społecznie, zakłopotana. Brak rąk w ogóle<br />

może wskazywać na nieprzystosowanie, bezradność z powodu<br />

odczuwanej wrogości. Ręce założone na krzyż to wrogość,<br />

podejrzliwość. Trzymane za plecami – oznaczają niechęć do<br />

kontaktów z innymi osobami.<br />

Włosy: 3-4 latek ich nie rysuje, 5-6 latki rysują je, choć częściej<br />

robią to dziewczynki ze względu na chęć ich posiadania. Chłopcy<br />

rysują raczej pionowe kreski.<br />

Zęby: wyszczerzone świadczą o agresywnej, niedojrzałej<br />

społecznie osobowości.<br />

rozpacz. Drobne czarne plamki oznaczają<br />

lęk. Czerń zastosowana w niewielkich<br />

ilościach podkreśla inne barwy i nabiera<br />

innego znaczenia. Szarość natomiast<br />

może oznaczać trudności w wyrażaniu<br />

uczuć i przechodzeniu do czynów.<br />

To niektóre elementy, które pozwolą<br />

nauczycielom poznać głębiej dziecko<br />

na podstawie rysunku. Analizując rysunki<br />

dziecka należy zachować ostrożność<br />

w interpretacji, poważnym błędem jest<br />

wyciąganie wniosków na podstawie jednego<br />

rysunku. Dopiero seria rysunków<br />

pozwoli zaobserwować elementy stałe<br />

i zmienne. Każdy element należy rozpatrywać<br />

w szerszym kontekście, należy<br />

brać również pod uwagę okoliczności<br />

sytuacyjne.<br />

mój<br />

mój<br />

40 41


Dobre książki<br />

Dobre książki<br />

dla najmłodszych...<br />

dla najmłodszych...<br />

... i nieco<br />

... i nieco<br />

starszych<br />

starszych<br />

Czytanie dziecku i z dzieckiem zacieśnia więź emocjonalną między nim a bliskimi i pomaga mu<br />

w budowaniu poczucia własnej wartości. Motywuje do samodzielnego myślenia, rozwija etycznie<br />

i estetycznie, poprawia koncentrację oraz poszerza wiedzę o otaczającym świecie.<br />

Czytanie dziecku i z dzieckiem zacieśnia więź emocjonalną między nim a bliskimi i pomaga mu<br />

w budowaniu poczucia własnej wartości. Motywuje do samodzielnego myślenia, rozwija etycznie<br />

W Wydawnictwie i estetycznie, poprawia ADAMADA koncentrację świetnie o oraz tym poszerza wiemy i wiedzę dlatego o publikujemy otaczającym tylko świecie. takie książki,<br />

które potrafią zapewnić dziecku wszechstronny rozwój.<br />

W Wydawnictwie ADAMADA świetnie o tym wiemy i dlatego publikujemy tylko takie książki,<br />

które potrafią zapewnić dziecku wszechstronny rozwój.<br />

Przygody Wilka<br />

Przygody Wilka<br />

Drugiego takiego wilka ze świecą szukać. Był na Marsie i w amazońskiej dżungli, grywa w piłkę,<br />

piecze wyborną szarlotkę, a na dobranoc czyta zającowi historie o dzielnych rycerzach. Seria<br />

Drugiego takiego wilka ze świecą szukać. Był na Marsie i w amazońskiej dżungli, grywa w piłkę,<br />

Przygody Wilka to światowy bestseller, do tej pory jego historie poznały 2 000 000 dzieci na całym<br />

świecie. Książki o przygodach Wilka są dostępne również w bezpłatnej aplikacji do czytania<br />

piecze wyborną szarlotkę, a na dobranoc czyta zającowi historie o dzielnych rycerzach. Seria<br />

Przygody Wilka to światowy bestseller, do tej pory jego historie poznały 2 000 000 dzieci na całym<br />

świecie. Książki o przygodach Wilka są dostępne również w bezpłatnej aplikacji do czytania<br />

na głos – ADAMADA czyta dzieciom (głosu bohaterowi użyczyła sama Anna Dymna!).<br />

na głos – ADAMADA czyta dzieciom (głosu bohaterowi użyczyła sama Anna Dymna!).<br />

powyżej<br />

12 miesiąca<br />

powyżej<br />

12 miesiąca<br />

nowość<br />

nowość<br />

nowość<br />

nowość<br />

powyżej<br />

18 miesiąca<br />

powyżej<br />

18 miesiąca<br />

powyżej<br />

24 miesiąca<br />

powyżej<br />

24 miesiąca<br />

powyżej<br />

30 miesiąca<br />

powyżej<br />

30 miesiąca<br />

Wszystkie książki znajdziesz na www.adamada.pl<br />

Wszystkie książki znajdziesz na www.adamada.pl


nasi podopieczni WYCHOWANIE<br />

nasi podopieczni WYCHOWANIE<br />

Marta Gładysz<br />

Bajki terapeutyczne<br />

W oczach dorosłych problemy dzieci są mniejsze lub większe, w odczuciu maluchów –<br />

każdy może rosnąć do gigantycznych rozmiarów i utrudniać normalne funkcjonowanie.<br />

Pomocne mogą okazać się bajki terapeutyczne.<br />

Fot: Fotolia.com<br />

Bajki terapeutyczne silnie oddziałują<br />

na emocje, ponieważ dotykają trudnych<br />

sytuacji, z którymi dziecko zmaga<br />

się na co dzień. Proponują sposoby<br />

zachowania się, uczą samodzielnego<br />

rozwiązywania problemów. Przybliżają<br />

nieznany świat, pełen zagrożeń, niebezpieczeństw<br />

płynących ze strony ludzi<br />

i natury. To świat, w którym dziecko<br />

dopiero uczy się żyć.<br />

OPOWIEŚCI NIE ZWYCZAJNE<br />

Maluchy wymagają wsparcia w rozwoju,<br />

ponieważ inaczej rozumieją sytuacje<br />

zagrażające, mocno je przeżywają, są<br />

jakby w klatce własnych myśli i silnych<br />

emocji. Bajki terapeutyczne zawierają<br />

elementy kompensujące bezpieczeństwo,<br />

miłość czy uznanie.<br />

Takie opowieści to często krótkie, dowcipne<br />

utwory, w których świat realny miesza<br />

się z fantastycznym. Akcja rozgrywa<br />

się w bajkowym świecie zabawek, ufoludków,<br />

zwierzątek, nieraz trafiają tam dzieci<br />

i znajdują to czego szukają, tzn. wsparcie,<br />

akceptację, miłość, zrozumienie.<br />

Wyróżnia się trzy rodzaje bajek terapeutycznych:<br />

relaksacyjne, psychoedukacyjne,<br />

psychoterapeutyczne.<br />

DLACZEGO WARTO SIĘGAĆ<br />

PO BAJKI TERAPEUTYCZNE?<br />

Celem bajek relaksacyjnych jest uspokojenie<br />

i odprężenie dziecka. Wykorzystuje<br />

się w nich wizualizację. Uwolnienie<br />

od napięć i negatywnych emocji możliwe<br />

jest dzięki uaktywnianiu zmysłów<br />

w trakcie opowiadania bajki. Relaksacja<br />

prowadzi do zmniejszenia napięcia nerwowego.<br />

Osoba opowiadająca bajkę powinna<br />

być też odprężona, może przy tym<br />

towarzyszyć muzyka relaksacyjna.<br />

W bajkach psychoedukacyjnych poka-<br />

zane są problemy dzieci i możliwości<br />

ich rozwiązania. Obniżają lęk związany<br />

z przeżywaniem nowych sytuacji. Doskonale<br />

sprawdzają się, kiedy dziecko<br />

ma problem z adaptacją w przedszkolu<br />

i związanym z tym rozstaniem z rodzicami,<br />

ale także w innych sytuacjach,<br />

jak np. pójście do dentysty czy lekarza.<br />

Dziecko uczy się jak zachować się<br />

w nieznanej dotąd sytuacji.<br />

Bajki terapeutyczne pomagają obniżyć<br />

poziom lęku, kiedy dziecko przeżywa<br />

sytuacje traumatyczne, jak np. rozwód<br />

rodziców, strata bliskiej osoby. Przekazują<br />

dziecku wiedzę o lękach i strategie<br />

radzenia sobie z nimi. Pomagają nazwać<br />

nieznane dotąd uczucia.<br />

Dzieci często nie potrafią rozmawiać<br />

o swoich uczuciach lub nie mają dostatecznie<br />

rozwiniętej mowy, aby przekazać<br />

dorosłym to, co czują. Mogą wstydzić<br />

się ich oceny, bać się strofowania.<br />

Rozmowa może spowodować wycofanie<br />

się dziecka, zamknięcie. Bajka natomiast<br />

daje poczucie bezpieczeństwa.<br />

Może skłonić dziecko do przemyśleń,<br />

dostarcza możliwe rozwiązania. Malec<br />

może utożsamić się z bohaterem, odkryć<br />

i nazwać swoje uczucia.<br />

NAUCZYCIEL TWÓRCĄ BAJKI<br />

Każdy z nas może sam napisać bajkę<br />

i zachęcić do tego rodziców. Na początku<br />

warto zapoznać się z bajkami wzorcowo<br />

napisanymi np. autorstwa Marii<br />

Molickiej lub Doris Brett.<br />

Podejmując wyzwanie stworzenia takiej<br />

bajki musimy wiedzieć jakie najważniejsze<br />

elementy powinniśmy zawrzeć:<br />

• należy ustalić główny temat, czyli sytuację,<br />

wydarzenie lub emocje do których<br />

dobierzemy treść, przeżycia muszą<br />

być trudne emocjonalnie,<br />

• fabułę należy umieścić w fantastycznym<br />

świecie, dbając przy tym o identyczność<br />

problemów z tymi z życia<br />

dziecka,<br />

• stwarzamy bohatera bajki terapeutycznej,<br />

który doświadcza w swoim życiu<br />

powyższej sytuacji i podobnych emocji;<br />

bohaterem nie może być konkretne<br />

dziecko, ale ktoś podobny; może mieć<br />

ten sam wiek, płeć, a nawet zainteresowania,<br />

należy zmienić mu imię; dziecko<br />

nie może widzieć w bajce siebie,<br />

ale kogoś, kto poradził sobie z takim<br />

samym problemem, perspektywa ta<br />

pozwala się zdystansować,<br />

• zapewniamy bohaterowi obecność innych<br />

postaci, które będą udzielały mu<br />

wsparcia; postaci te nie mają jednak<br />

pełnić roli ekspertów czy mędrców, ale<br />

osób, które doświadczyły podobnych,<br />

co bohater sytuacji,<br />

• zadbajmy o pogodny nastrój opowiadania<br />

– o pozytywne myślenie skutkujące<br />

pomyślnym działaniem; tu nie<br />

ma miejsca na magiczne rozwiązania,<br />

a na konkretne sposoby radzenia sobie<br />

z problemem.<br />

Bajka terapeutyczna zawsze musi kończyć<br />

się szczęśliwie. Niepotrzebne jest<br />

moralizowanie czy pouczanie, a nawet<br />

zbędne wyjaśnianie. Opowiadanie ma<br />

dać słuchaczowi i czytelnikowi siłę oraz<br />

wiarę we własne możliwości.<br />

Do bajki warto przygotować ilustracje<br />

obrazujące treść. Jeśli dziecko jest<br />

zainteresowane bajką , należy co jakiś<br />

czas do niej wracać, jednorazowe oddziaływanie<br />

opowiadania nie jest wystarczające.<br />

Bibliografia:<br />

Molicka M., Biblioterapia i bajkoterapia.<br />

Rola literatury w procesie zmiany<br />

rozumienia świata społecznego i siebie.<br />

mój<br />

mój<br />

44 45


TRAUMA PRZEDSZKOLAKA<br />

Zdaniem psychologów, nie wszystkie<br />

maluchy radzą sobie z takimi problemami.<br />

Mały człowiek zostaje nagle rzucony<br />

w obce środowisko, odczuwa tęsknotę<br />

i strach przed samotnością. Nie rozumie<br />

ani dlaczego nagle mama go zostawiła<br />

w obcym miejscu, ani dlaczego w niektóre<br />

dni go tu przyprowadza, a w inne<br />

pozwala zostać w domu. Nie może pogodzić<br />

się z myślą, że musi tu zasnąć,<br />

zjeść śniadanie i obiad, że musi korzystać<br />

z nieznanej mu toalety.<br />

Dużym problemem dla dzieci na początku<br />

ich życia przedszkolnego może<br />

być też nieśmiałość i brak umiejętności<br />

nawiązywania kontaktów z rówieśnikami.<br />

Zdarzają się kilkulatki, które dotąd<br />

wychowywane były „pod kloszem” i nie<br />

są przygotowane do współżycia z innymi<br />

ludźmi. Zdarzają się też dzieci zakompleksione,<br />

z brakiem poczucia własnej<br />

wartości, dla których nawet łagodna<br />

uwaga ze strony nauczyciela czy odburknasi<br />

podopieczni WYCHOWANIE<br />

nasi podopieczni WYCHOWANIE<br />

Anna Dubieńska<br />

Malec<br />

z traumą<br />

Dzieci są zwykle pełne zapału, pełne chęci poznania czegoś nowego, uwielbiają<br />

zabawy i kolegów. Może jednak tak się stać, że tracą zapał i przestają lubić<br />

<strong>przedszkole</strong>. Przyczyn może być wiele – np. trauma.<br />

Kacper zaczął chodzić do zerówki. Od<br />

pierwszych dni zaprzyjaźnił się z dziećmi<br />

i wychowawczyniami. Potem nagle stracił<br />

zainteresowanie <strong>przedszkole</strong>m, dziećmi<br />

i zabawami. Stał się lękliwy, nie chciał<br />

opowiadać o zajęciach. Każdy dzień zaczynał<br />

od walki z mamą o to, by zostać<br />

w domu. Wreszcie wychowawczyni odgadła<br />

przyczynę problemu: przypomniała<br />

sobie, że kilka tygodni po rozpoczęciu<br />

roku szkolnego, mama Kacpra spóźniła<br />

się po niego do przedszkola. Były straszne<br />

korki i nie djechała na czas. Chłopiec<br />

musiał zostać sam w sali i czekał na nią<br />

z panią z innej grupy.<br />

SILNE PRZEŻYCIE<br />

Zdarzenie traumatyczne to według podręczników<br />

zdarzenie psychiczne lub<br />

fizyczne, które wywołuje w człowieku<br />

szkodę, stresuje lub szokuje. Jeżeli wydarzenie<br />

takie przeżywane jest przez osobę<br />

w młodym wieku, potem – w wieku<br />

dojrzałym – może być źródłem lęków lub<br />

nerwicy. Sytuacja, jaka zaistniała w życiu<br />

Kacpra to typowy przykład traumy, czyli<br />

urazu psychicznego. Pod jego wpływem<br />

chłopiec zaczął się bać przedszkola, a raczej<br />

tego, że mama go w nim zostawi<br />

na zawsze. Zamknął się w sobie i stracił<br />

ochotę do zabawy i nauki. Doznał szoku,<br />

który na długo pozostanie mu w pamięci,<br />

a jego konsekwencje będą widoczne<br />

być może jeszcze przez wiele lat.<br />

Trauma dotyka dzieci w różnym wieku:<br />

przedszkolaków, uczniów podstawówki,<br />

licealistów, a nawet studentów. Pierwszym<br />

poważnym stresem i szokiem<br />

jest dla dziecka rozpoczęcie edukacji<br />

w przedszkolu. Dla malucha, który dotąd<br />

przebywał tylko z mamą, rozstanie z nią,<br />

zetknięcie się z obcymi ludźmi, dziećmi<br />

jest bardzo trudne.<br />

nięcie kolegi urasta do rozmiarów klęski.<br />

Jeżeli dziecko ma wsparcie w rodzinie,<br />

jeśli jest przedmiotem zdrowej uwagi rodziców,<br />

wówczas jest bardziej odporne<br />

na urazy psychiczne. Gorzej z dzieci, które<br />

zaczynają mieć problemy w przedszkolu,<br />

a nie mają w domu nikogo, kto je wysłucha,<br />

zainteresuje się ich sprawami.<br />

DZIECIĘCE LĘKI<br />

Coraz częściej do placówek trafiają dzieci<br />

agresywne, które w ten sposób odreagowują<br />

własne lęki i traumy. Na wszelkie<br />

takie przejawy agresji wśród maluchów,<br />

jako pierwsi powinni reagować nauczyciele.<br />

Dobry wychowawca doskonale wie,<br />

które dziecko jest lubiane, a które odrzucone<br />

przez kolegów, które dobrze czuje się<br />

w grupie, a które nie potrafi do niej wejść<br />

i chce zwrócić na siebie uwagę innych.<br />

Czasem dzieci – ofiary małego agresora,<br />

a czasami on sam, czując, że jest nieakceptowany,<br />

wycofują się z konfrontacji,<br />

zmykają się w sobie, przestają uczestniczyć<br />

w zabawach. Stworzenie swojego własnego<br />

świata i zamknięcie się w sobie to właśnie<br />

niektóre z objawów traumy. Zdarza się<br />

też, że dziecko budzi się w nocy z krzykiem<br />

lub reaguje na stres bezsennością,<br />

utratą apetytu, a nawet podwyższoną<br />

temperaturą, bólami głowy, brzucha, wymiotami<br />

i innymi objawami nerwicy. Takie<br />

dolegliwości nie są symulowane – tak<br />

broni się organizm dziecka przed stresem.<br />

ROLA WYCHOWAWCY<br />

Bardzo ważne zadanie w takich sytuacjach<br />

ma nauczyciel. Wychowawczyni<br />

w przedszkolu jest zwykle ukochaną<br />

panią, autorytetem. Jeśli dziecko będzie<br />

czuło jej wsparcie, otworzy się, zacznie<br />

rozmawiać, pokona stres, lęk czy inne<br />

problemy. To nie wszystko: zachowanie<br />

nauczyciela jest obserwowane przez<br />

inne dzieci i jest przez nie naśladowane.<br />

Gdy więc dzieci widzą, jak wychowawca<br />

postępuje z maluchem, robią tak samo.<br />

Zaczynają z nim rozmawiać tak jak pani,<br />

mówić o uczuciach, o tym co się z nim<br />

dzieje. Jeżeli nauczyciel widzi, że dziecko<br />

doświadczyło jakiegoś urazu psychicznego,<br />

ma problem w kontaktach z rówieśnikami,<br />

jest wyizolowanie z pewnej<br />

społeczności, musi mu natychmiast pomóc.<br />

Inaczej ta sytuacja będzie ciągnąć<br />

się latami, dziecko wejdzie w dorosłe<br />

życie z poczuciem bycia ofiarą lub z poczuciem<br />

bycia odrzuconym.<br />

Fot: Fotolia.com<br />

mój<br />

mój<br />

46 47


nasi podopieczni WYCHOWANIE<br />

nasi podopieczni WYCHOWANIE<br />

Fot: Fotolia.com<br />

niejsze niż filmy dla dorosłych (bo dostosowane do wieku<br />

odbiorcy) takie właśnie są, dlatego mają swoich wiernych<br />

widzów już wśród kilkulatków.<br />

TEATR – MAGICZNY ŚWIAT<br />

Nieco inaczej jest z teatrem, który rządzi się swoimi prawami.<br />

Gra aktorów na scenie jest wolniejsza, choć zwykle<br />

bardzo ekspresyjna – tego wymaga młody widz, który<br />

potrzebuje takich środków wyrazu. Mimo kolorowych<br />

dekoracji, nie zmieniają się one w takim tempie, co sceny<br />

w filmie, dlatego mogą być mniej atrakcyjne dla malucha.<br />

Panuje tu większa cisza i spokój, choć oczywiście<br />

słowo i muzyka są stałym elementem spektakli. Mimo to<br />

pójście do teatru jest dla większości dzieci wyjątkowym<br />

przeżyciem. Przede wszystkim dlatego, że jest czymś nowym,<br />

mniej znanym. Nie każdy malec, nawet ten, który<br />

był na jakimś spektaklu, zna przedstawienie kukiełkowe,<br />

ten, który widział już lalki, nie widział z kolei nigdy grających<br />

na scenie aktorów itd. Dodatkowym magnesem dla<br />

małych odbiorców jest interakcja możliwa tylko w teatrze.<br />

Większość inscenizacji dla najmłodszych zakłada, że widzowie<br />

tak dalece wejdą w opowieść i tak bardzo utożsamią<br />

się z jej postaciami, że będą odpowiadać na pytania<br />

padające z desek, ostrzegać aktorów lub radzić im, co<br />

mają robić. W ten sposób maluchy stają się nie tylko obserwatorami,<br />

ale i uczestnikami przedstawienia, rozwijają<br />

swoją wyobraźnię, kreatywność, pokonują nieśmiałość,<br />

czasem lęk. To wszystko sprawia, że kilkulatek wychodzący<br />

z teatru jest zachwycony i upojony doświadczeniem,<br />

które stało się właśnie jego udziałem.<br />

REKLAMA<br />

Anna Dubieńska<br />

Kino czy teatr?<br />

Maluchy kochają kino, ale filmy na dużym ekranie oglądają dość często. Dlatego<br />

teatr, który jest droższą i bardziej ekskluzywną rozrywką, na pewno je zachwyci.<br />

Wizyta w teatrze czy kinie to nie tylko<br />

frajda i wypełnienie wolnego czasu. To<br />

również wyjście o charakterze edukacyjnym<br />

i szansa na zdobycie wielu nowych<br />

doświadczeń. Maluch idący do teatru czy<br />

kina dowiaduje się, że aby obejrzeć spektakl<br />

trzeba kupić bilet, że do teatru należy<br />

założyć eleganckie ubranie. Następnie<br />

wyrusza ze znanego przedszkola w nowe,<br />

nieznane miejsce, ogląda przez okno mijane<br />

domy i parki. Na miejscu obserwuje<br />

ludzi, uczy się, co to jest ekran, scena,<br />

widzi, że rzędy foteli są ponumerowane<br />

i aby usiąść, trzeba znaleźć swoje miejsce.<br />

Wreszcie, gdy zaczyna się film lub<br />

przedstawienie dziecko wkracza do innego<br />

świata: świata bajki, fantazji, barw<br />

i dźwięków. Zastanawiając się nad tym,<br />

czy zaproponować naszym dzieciom<br />

wyjście do kina czy teatru, pamiętajmy,<br />

że zarówno jedno, jak i drugie jest dla<br />

dziecka w tym wieku równie atrakcyjne,<br />

równie przydatne i równie korzystne dla<br />

jego rozwoju.<br />

KINO – TEMPO I HAŁAS<br />

Nie jest tajemnicą, że dzieci częściej<br />

chodzą do kina niż do teatru. Dlatego<br />

nie można się dziwić, że wolą ten rodzaj<br />

rozrywki. Są pokoleniem „obrazkowym”:<br />

poznają świat głównie za pomocą<br />

zmysłu wzroku, wolą oglądać niż słuchać.<br />

Potrzebują tempa, akcji, głośnych<br />

dźwięków i wielu barw – jednym słowem<br />

wielu bodźców, które przykują ich uwagę<br />

i zainteresują. Filmy dla dzieci, chociaż<br />

są, a przynajmniej powinny być powol-<br />

CO LEPSZE?<br />

Zdaniem psychologów, obrazy, które dzieci oglądają<br />

na ekranie, zarówno tym dużym, jak i tym małym, dla<br />

maluchów do 6. roku życia nie są wskazane. Źle wpływają<br />

na ich rozwój psychospołeczny, ograniczają zasób<br />

słownictwa, a nawet utrudniają naukę mowy, wpływają<br />

na koncentrację. Nadmiernie pobudzają i tak pełne energii<br />

kilkulatki. Dlatego zachęcają rodziców i pedagogów,<br />

by częściej niż do kina, zabierali swoich podopiecznych<br />

do teatru. Podkreślają przy tym, że teatr to sztuka przez<br />

duże „S” , która uczy poprawnego języka i pięknej, literackiej<br />

polszczyzny, ale również swoistego savoir vivre-<br />

’u, a więc poprawnego zachowania w miejscach publicznych.<br />

Nie oznacza to jednak, że kino jest samym złem.<br />

Przeciwnie. Wiele filmów dla dzieci ma wspaniałe przesłanie,<br />

znakomite animacje lub kreacje aktorskie. Filmy<br />

wytwórni Disney, Pixar („Karina Lodu”, „Toy Story” itd.)<br />

czy filmy fabularne jak „Opowieści z Narnii” to obrazy,<br />

które powinien znać każdy (bez względu na wiek). Ważne<br />

jednak, by zabierając dziecko do kina, dobrać film<br />

do jego wieku, możliwości percepcji i rozumienia. Szukając<br />

propozycji kinowej na wyjście z przedszkolakami,<br />

sprawdzajmy dla jakiego wieku jest przeznaczony dany<br />

film. Poczytajmy na forach opinie o nim i spytajmy wychowawców,<br />

czy ich podopieczni są gotowi emocjonalnie<br />

na film wzruszający lub opowiadający o złym wilku.<br />

mój<br />

mój<br />

48 49


Nasz budynek WYPOSAŻENIE<br />

Nasz budynek WYPOSAŻENIE<br />

Fot: Yale<br />

KAMERA MIO<br />

Z myślą o bezpieczeństwie dzieci Mi-<br />

TAC Europe, właściciel popularnej<br />

marki Mio, wprowadził do swojej oferty<br />

gamę urządzeń dla inteligentnego<br />

lokalu. Seria MioSMART składa się z 5<br />

współpracujących ze sobą elementów:<br />

domowej kamery z kartą SD, dwóch<br />

czujek (ruchu oraz otwarcia drzwi/<br />

okna), serwera osobistej chmury i centralnego<br />

koncentratora, który łączy system<br />

z komputerem lub urządzeniami<br />

przenośnymi.<br />

Najważniejszym elementem zestawu<br />

jest kamera Mio VixCam C10 (399 zł)<br />

współpracująca z siecią Wi-Fi, która<br />

umożliwia ciągły, zdalny monitoring<br />

wybranego miejsca w domu. Urządzenie<br />

posiada szereg zastosowań – jednym<br />

z nich jest opieka nad dziećmi. W połączeniu<br />

z dedykowaną aplikacją umożliwia<br />

monitorowanie pociechy i wyświe-<br />

Kamera VixCam C10 jest gotowa<br />

do użycia zaraz po wyjęciu z opakowania.<br />

Wystarczy zainstalować darmową<br />

aplikację mobilną, połączyć się z domowym<br />

routerem i zeskanować kod QR. Co<br />

ważne, dzięki dołączonym do kamery<br />

akcesoriom, użytkownik może zamontować<br />

na dowolnej powierzchni (sypialnia,<br />

łóżeczko dziecka, weranda). Jej konstrukcja<br />

pozwala na montaż w pionie,<br />

w poziomie lub pod dowolnym kątem.<br />

– Mio VixCam C10 to przydatny gadżet<br />

z wyjątkową elastycznością zastosowań.<br />

Kamerkę Mio VixCam C10 możemy<br />

wykorzystywać przez dłuższy czas, gdyż<br />

ze względu na swoją wszechstronność<br />

doskonale sprawdzi się jako zwykły<br />

monitoring, zwłaszcza w połączeniu<br />

z pozostałymi produktami z rodziny<br />

MioSMART – mówi Marcin Gutkiewicz,<br />

Marketing Manager CCE, MiTAC<br />

Europe.<br />

Maria Piekart<br />

Kamery w żłobku<br />

Kamera w placówce? Dlaczego nie? W ten sposób możemy<br />

czuwać nad śpiącymi dziećmi lub umożliwić rodzicom<br />

podglądanie swoich pociech za pośrednictwem internetu.<br />

Kamery towarzyszą nam wszędzie, dlatego<br />

coraz bardziej przyzwyczajamy się<br />

do ich widoku. Kamery zainstalowane<br />

w żłobku lub przedszkolu mogą służyć<br />

rodzicom, którzy chcą co jakiś czas zobaczyć,<br />

co dzieje się z ich dzieckiem,<br />

pozwalają też na obserwację pracy nauczycieli,<br />

zwłaszcza w sytuacjach, gdy<br />

rodzice są z niej niezadowoleni, a my<br />

chcemy zweryfikować ich skargi. Takie<br />

zastosowanie kamer w placówce budzi<br />

czasem wątpliwości, dlatego nie wszystkie<br />

żłobki decydują się na ich montowa-<br />

nie. Ale co, jeśli kamery mogą po prostu<br />

pomóc nam w pracy, czyli być dodatkowym<br />

okiem opiekuna maluchów? Oto<br />

dwa urządzenia, które sprawdzą się doskonale<br />

w niewielkiej placówce. Można<br />

je zamontować w sypialni naszych podopiecznych,<br />

by z daleka czuwać nad ich<br />

bezpiecznym snem.<br />

KAMERA YALE<br />

– Marka Yale, lider branży zabezpieczeń,<br />

wprowadza na rynek innowacyjną,<br />

miniaturową kamerę domową Wi-Fi<br />

Fot: Yale<br />

WIPC-301W (399 zł). To designerskie<br />

urządzenie pozwalające na zapis video<br />

i zdjęć bez konieczności podłączenia<br />

do komputera. Wszystkie dane są przechowywane<br />

w chmurze Dropbox lub<br />

na karcie pamięci. Co najważniejsze, za<br />

pośrednictwem aplikacji mobilnej Yale<br />

Home View dostępnej w Google Play<br />

i App Store, obraz jest dostępny online<br />

na ekranie smartfona w czasie rzeczywistym<br />

– wyjaśnia Piotr Palewicz, ekspert<br />

marki Yale i dodaje: – Kamera zapewnia<br />

bardzo dobrą jakość obrazu HD 720p.<br />

Nagrania w ciemności obejmują pole<br />

powierzchni aż do 8 m, natomiast te<br />

wykonane przy świetle bez przeszkód<br />

rejestrują obraz całego pomieszczenia.<br />

W urządzeniu zainstalowany jest<br />

również bardzo czuły detektor ruchu<br />

i dźwięku, który wychwyci najmniejszą<br />

reakcję dziecka. Kamerka działająca niezależnie<br />

od komputera i zapisująca dane<br />

w chmurze zapewnia pełne poczucie<br />

bezpieczeństwa. Nie trzeba się martwić,<br />

że ktoś pracując przy laptopie, przerwie<br />

transmisję danych lub usunie pliki z nagraniem.<br />

Innymi słowy kamera daje<br />

użytkownikom pełną swobodę i niezależność<br />

kontroli nad sytuacją w lokalu.<br />

W STAŁYM KONTAKCIE<br />

Niewielka, biało-czarna kamera Wi-Fi,<br />

którą możemy przymocować do każdej<br />

ściany lub ustawić na półce, to dyskretny<br />

oraz estetyczny sposób ochrony i kontroli<br />

placówki. Doskonale wpasuje się w wystrój<br />

każdego wnętrza. – Nowy produkt<br />

marki Yale jest bardzo prosty w montażu<br />

i konfiguracji. To jedna z pierwszych kamer<br />

Wi-Fi łącząca w sobie tak wiele funkcji,<br />

w tak małych gabarytach. W zestawie<br />

znajduje się zasilacz, kabel USB oraz kabel<br />

LAN – dodaje Piotr Palewicz, ekspert<br />

marki Yale. Bez względu na to, gdzie będziemy<br />

przebywać, w każdej chwili możemy<br />

„zajrzeć” do pomieszczenia, w którym<br />

przebywają dzieci. Jeśli nie znajdziemy<br />

czasu na uruchomienie aplikacji śledzącej,<br />

mamy możliwość obejrzeć wszystkie<br />

nagrania później, pobierając je z chmury<br />

lub karty pamięci. Więcej informacji:<br />

http://www.yalelock.pl/<br />

Fot: MiTAC Europe<br />

tlanie obrazu na dowolnym urządzeniu<br />

mobilnym z systemem Android lub iOS,<br />

mającym dostęp do Internetu. Co ważne,<br />

kamera została wyposażona w możliwość<br />

komunikacji głosowej. Posiada<br />

wbudowany mikrofon, który przekazuje<br />

dźwięki z monitorowanego pomieszczenia<br />

i jednocześnie pozwala mówić<br />

do pociechy. Kamera dzięki szerokiemu<br />

kątowi widzenia 85° i wbudowanemu<br />

systemowi noktowizyjnemu z 9 diodami<br />

podczerwieni, nagrywa wyraźny obraz<br />

zarówno w dzień jak i w nocy, przy<br />

zgaszonym świetle zapewniając widoczność<br />

do 8 m. Dzięki niej w każdej chwili<br />

można podejrzeć dziecko zarówno podczas<br />

snu jak i zabawy.<br />

WIELE MOŻLIWOŚCI<br />

System MioSMART można dostosowywać<br />

do swoich potrzeb i uzupełniać<br />

o kolejne kompatybilne elementy. Ponadto,<br />

producent zapewnia, że gama<br />

urządzeń dla inteligentnego domu od<br />

Mio będzie ciągle ewoluować dzięki<br />

opracowaniu nowych produktów – kamer<br />

IP, gniazdek, sensorów dymu i ciepła,<br />

czujników CO/CO 2<br />

, wewnętrznych<br />

i zewnętrznych syren alarmowych czy<br />

przycisków SOS, służących do szybkiego<br />

powiadamiania właściciela i autoryzowanych<br />

użytkowników. Szczegółowe<br />

informacje o poszczególnych modelach<br />

znajdują się na stronie producenta<br />

www.mio.com/pl.<br />

mój<br />

mój<br />

50 51


Nasi podopieczni WYCHOWANIE<br />

Nasi podopieczni WYCHOWANIE<br />

Marta Gładysz<br />

Dziecko<br />

w świecie<br />

multimedialnym<br />

Dzisiejsze pokolenie naszych<br />

podopiecznych to dzieci epoki mediów.<br />

Jak właściwie wykorzystywać medialne<br />

zasoby kształtując młodego człowieka?<br />

Czy nauczyciel w przedszkolu odgrywa<br />

w tej sferze jakąś rolę?<br />

Temat może wydawać się banalny, bo<br />

każdy wie, że świat mediów daje wiele<br />

pozytywnego, ale także niesie zagrożenia<br />

szczególnie dla dzieci. Jednak powinno<br />

się o tym mówić i nauczyciel powinien<br />

być dobrym stróżem oraz informatorem<br />

dla dzieci i rodziców. Nauczyciele przebywając<br />

z dziećmi, obserwując ich kontakt<br />

ze światem, relacje w grupie, pracę<br />

indywidualną mogą wychwycić niepokojące<br />

objawy związane z wpływem mediów<br />

na zachowanie malca i w porę<br />

poinformować rodziców, uświadamiać<br />

i edukować.<br />

CO MOŻE NIEPOKOIĆ?<br />

Badania wykazują, że dzieci do 2. roku<br />

życia nie powinny oglądać telewizji.<br />

Opublikowane badanie w „The Journal<br />

of Pediatrics” przeprowadzone na 384<br />

maluchach w wieku od 8 do 16 miesięcy<br />

wykazało, iż te spędzające godzinę dziennie<br />

przed telewizorem uczyły się o 6-8<br />

słów mniej niż dzieci, które jej w ogóle<br />

nie oglądały. Według Amerykańskiej<br />

Akademii Pediatrii starszaki nie powinny<br />

oglądać telewizji dłużej niż dwie godziny,<br />

inni specjaliści sugerują wyłącznie<br />

jedną godzinę dziennie.<br />

Niestety rzeczywistość jest inna, bardzo<br />

często rodzice zmęczeni pracą, zajęci domowymi<br />

obowiązkami włączają dziecku<br />

telewizję, komputer, nie kontrolując czasu<br />

i treści.<br />

Rodzaj oddziaływań na dziecko zależy<br />

od rodzaju mediów. Telewizja ogranicza<br />

rozwój wyobraźni, kształtuje postawę<br />

bierności, prowadzi do niedostatecznej<br />

Fot: Fotolia.com<br />

aktywności fizycznej, społecznej i intelektualnej.<br />

Dzieci korzystające z TV mają<br />

dostęp do treści, które nie są dla nich<br />

przeznaczone. Uczą się agresji, złych postaw,<br />

mogą się demoralizować, co wynika<br />

z pokazywania scen przemocy, erotyki,<br />

luźnego stylu życia. To wszystko dziecko<br />

ogląda w pokazywanych zwiastunach<br />

filmów, w reklamach, a najgorsze,<br />

że również w bajkach. Kilkulatek spędzający<br />

dużo czasu przed ekranem, nie<br />

ćwiczy mięśni gałek ocznych, a sprawne<br />

mięśnie oczu pozwalają na odpowiednie<br />

tempo nauki literek i cyferek. Dziecko,<br />

które nie ma tej sprawności, ma trudności<br />

ze śledzeniem pokazywanych przez<br />

nauczyciela znaków, szybko się męczy<br />

i zniechęca, nie nadąża za narzuconym<br />

tempem pracy.<br />

NIE TYLKO TV<br />

Media to nie tylko telewizja, to także<br />

komputer, który coraz mniejsze dzieci<br />

potrafią obsługiwać. Korzystanie z niego<br />

i z internetu niesie takie same zagrożenia<br />

jak oglądanie telewizji. Dziecko<br />

mając do dyspozycji komputer korzysta<br />

z gier. Gry składają się z wielu ruchomych<br />

elementów, bardzo wiele dzieje się<br />

na ekranie, jest mnóstwo kolorów, przez<br />

co układ nerwowy jest intensywnie stymulowany,<br />

dziecko może być nadmiernie<br />

pobudzone, mogą wystąpić trudności<br />

z koncentracją. Nadmierne korzystanie<br />

z komputera może też powodować otyłość,<br />

nadmierną nerwowość, agresywne<br />

zachowania, uzależnienie.<br />

Innymi zagrożeniami, jakie niesie niewłaściwe<br />

korzystanie z mediów jest:<br />

• brak umiejętności zapamiętywania<br />

• słabo wykształcona zdolność wysiłku<br />

intelektualnego<br />

• brak umiejętności czytania ze zrozumieniem<br />

• utożsamianie rzeczywistości z obrazem<br />

ekranowym<br />

• opóźnienie rozwoju emocjonalnego<br />

• oczekiwanie natychmiastowego zaspokojenia<br />

swoich potrzeb<br />

• negatywne nastawienie do rzeczywistości<br />

• egoizm, empatia<br />

• choroby kręgosłupa.<br />

POZYTYWNE OBLICZE MEDIÓW<br />

Media to jednak nie tylko zło. Czerpiemy<br />

z nich informacje o świecie, ludziach,<br />

należy jednak umiejętnie z nich<br />

korzystać i uczyć nauczycieli, rodziców<br />

i dzieci jak to robić. Media proponują<br />

dzieciom wiele ciekawych edukacyjnych<br />

programów, komputer, internet<br />

może być narzędziem edukacyjnym, jest<br />

wiele wartościowych gier i programów,<br />

które mogą być wykorzystywane przez<br />

rodziców, ale także nauczycieli w przedszkolu.<br />

Telewizja i internet mogą dostarczać<br />

dzieciom rozrywkę, przedstawiając interesujące,<br />

dostosowane do wieku filmy,<br />

dostarczają wiedzę na temat muzyki,<br />

którą można wykorzystać do zajęć ruchowych,<br />

opowiadają o świecie, skłaniając<br />

do refleksji i przemyśleń. Mogą<br />

dać też dzieciom szansę na zwiększenie<br />

wiedzy, zobaczenie miejsc, ludzi, zwierząt<br />

i roślin, o których by nie wiedziały.<br />

I wreszcie: media to również słuchowiska,<br />

e-książki , które mogą być interesującą<br />

formą spędzania czasu.<br />

ROLA NAUCZYCIELA W ŚWIECIE<br />

MEDIALNYM DZIECKA<br />

Nauczyciel może zrobić bardzo wiele,<br />

aby świat mediów był dla dziecka bezpieczny<br />

i zrozumiały.<br />

Media mogą stać się doskonałym narzędziem<br />

w procesie kształcenia dziecka,<br />

formowania jego osobowości, mogą<br />

urozmaicać zajęcia, są pomocą w pracy<br />

z dziećmi, które mają trudności edukacyjne,<br />

autyzm. Jako wychowawcy<br />

i pedagodzy mamy dostęp do programów<br />

multimedialnych, które wspierają<br />

rozwijanie umiejętności społecznych,<br />

uczą myślenia przyczynowo-skutkowego,<br />

nawiązywania relacji z innymi,<br />

ćwiczą narząd wzroku i mowy, uczą liczyć<br />

i czytać. Jest tego naprawdę bardzo<br />

wiele. Podstawowy warunek to rzetelna<br />

kontrola wszystkich przekazywanych<br />

dzieciom treści. Nauczyciel powinien<br />

pytać dzieci, czego nowego się nauczyły,<br />

powinien skłaniać do rozmowy, analizy<br />

tego, co dzieciom zostało wcześniej<br />

przedstawione.<br />

Opiekun kilkulatka powinien być również<br />

źródłem informacji dla rodziców,<br />

jeśli widzi niepokojące objawy u dziecka<br />

powinien o tym mówić, dostarczać<br />

informacji na temat złego wpływu mediów,<br />

ale również dostarczyć wskazówek<br />

jak pozytywnie je wykorzystywać.<br />

Fot: Fotolia.com<br />

52<br />

mój<br />

mój<br />

53


Nasi podopieczni RODZICE<br />

Nasi podopieczni RODZICE<br />

Kinga Szymańska<br />

Konsultacja: Maria Korendo-Połczańska, pedagog<br />

Jak budować<br />

dobre relacje<br />

z rodzicami?<br />

Dobra relacja pomiędzy nauczycielem a rodzicami opiera<br />

się na skutecznej komunikacji. Warto o nią zadbać już od<br />

pierwszego kontaktu.<br />

Na rozwój każdego dziecka, niezależnie<br />

od wieku, znaczący wpływ ma współpraca<br />

dwóch środowisk wychowawczych<br />

– domu i placówki, do której uczęszcza<br />

maluch. Zintegrowane oddziaływania<br />

sprzyjają harmonijnemu i wszechstronnemu<br />

rozwojowi, dlatego warto zadbać<br />

o jakość i skuteczność podejmowanych<br />

działań. Powszechnie wiadomo, że podstawą<br />

dobrych relacji jest komunikacja.<br />

Jak będzie ona przebiegać, zależy od<br />

nastawienia obu stron. W relacjach nauczyciel<br />

– rodzice ciężar komunikacji<br />

leży po stronie nauczyciela. Zdobywając<br />

przychylność i zaufanie rodziców, łatwiej<br />

nauczycielowi pracować i realizować<br />

swoje cele. Budowanie dobrych relacji<br />

z rodzicami to proces, który wymaga<br />

chęci, czasu i oczywiście wysiłku.<br />

POZYSKAJ RODZICÓW<br />

Budowanie relacji należy rozpocząć od<br />

pierwszego spotkania. Jego celem powinno<br />

być wzajemne poznanie się. Warto<br />

pamiętać, że tylko w atmosferze życzliwości<br />

i zaufania można konstruktywnie<br />

rozmawiać. Przed spotkaniem dobrze<br />

jest odpowiednio zagospodarować przestrzeń,<br />

czyli ustawić krzesła w kręgu, tak<br />

żeby wszyscy się nawzajem widzieli (prowadzenie<br />

spotkanie „zza biurka” daje poczucie<br />

dystansu). Niezwykle istotna jest<br />

mowa ciała. Chcąc okazać rozmówcy<br />

zainteresowanie, należy podczas dialogu<br />

utrzymywać z nim kontakt wzrokowy.<br />

Wyraz twarzy powinien być łagodny, tak<br />

by nikt nie czuł się traktowany z góry.<br />

Nie bez znaczenia jest gestykulacja i postawa<br />

ciała (zbytnie odchylenie do tyłu<br />

odczytywane jest jako unik, a do przodu<br />

jako atak). Kluczem do dobrego wrażenia<br />

jest serdeczność i otwartość na drugą<br />

osobę. Postawa taka pomaga przełamać<br />

stres i napięcie towarzyszące pierwszym<br />

kontaktom z rodzicami.<br />

USTAL WARUNKI WSPÓŁPRACY<br />

Satysfakcjonujący kontakt opiera się<br />

na obustronnym szacunku. Warto ustalić<br />

z rodzicami nie tylko oczekiwania obu<br />

stron i warunki współpracy, ale także<br />

określić swoją dyspozycyjność i zakres<br />

oddziaływań wychowawczych. Nauczyciel<br />

powinien przyjąć postawę otwartą<br />

i wysłuchać uwag rodziców. Dobrze jest<br />

tak poprowadzić rozmowę, aby pod koniec<br />

spotkania mieć rodziców po swojej<br />

stronie.<br />

ROZMAWIAJ BEZ UPRZEDZEŃ<br />

Szczery i bezpośredni kontakt z rodzicami<br />

na co dzień, takt oraz szacunek wobec<br />

rozmówcy z pewnością przyczynią się<br />

do zbudowania pozytywnej relacje. Na<br />

początku współpracy dobrze jest ustalić<br />

zasady tego kontaktu (np. problemy wy-<br />

Co utrudnia nauczycielom<br />

współpracę z rodzicami?<br />

• dominacja nauczyciela nad<br />

rodzicem;<br />

• ograniczenie się do działań<br />

dydaktycznych;<br />

• postawa bezradności;<br />

• brak czasu ze strony<br />

nauczyciela;<br />

• lęk przed szczerą rozmową<br />

z opiekunem dziecka;<br />

• krytykowanie charakteru<br />

dziecka (skarżenie się na nie);<br />

• przerzucanie problemu<br />

wyłącznie na rodziców;<br />

• niechęć do działania<br />

i obojętność (wypalenie<br />

zawodowe).<br />

chowawcze omawiamy w cztery oczy bez<br />

obecności podopiecznych w dniu, kiedy<br />

nauczyciel ma dyżur; informacje bieżące<br />

przekazujemy rano, po przyjściu dziecka<br />

do przedszkola). Należy pamiętać, żeby<br />

do rodzica mówić językiem dla niego<br />

zrozumiałym.<br />

ZATROSZCZ SIĘ O DZIECKO<br />

Podczas pierwszego zebrania można rozdać<br />

rodzicom ankietę (nie anonimową),<br />

która będzie stanowić źródło informacji<br />

o dziecku. Kilka prostych pytań (np. Jak<br />

bliscy zwracają się do niego w domu?, Co<br />

dziecko lubi robić?, Jakie są jego mocne<br />

strony?, Co lubi jeść?, Jakie potrawy mu<br />

nie smakują?, Na jakim obszarze funkcjonowania<br />

dziecko potrzebuje większej<br />

pomocy?). Pozyskane informacje to praktyczne<br />

źródło wiedzy o dziecku. Wiedza<br />

ta ułatwi pracę z maluszkiem.<br />

PRZEKAZUJ POZYTYWNE<br />

INFORMACJE<br />

Należy to robić jak najczęściej (np. kiedy<br />

dzieci są odbierane z przedszkola). Nawet<br />

krótka pozytywna informacja jest<br />

budująca dla rodzica. Dobre słowo to<br />

także przekaz, że pani widzi pozytywne<br />

zachowania podopiecznych. Z praktyki<br />

chwalenia nie należy rezygnować podczas<br />

zebrań z rodzicami.<br />

MÓW O SWOICH UCZUCIACH<br />

To bardzo ważne. Nauczyciel nie powinien<br />

oceniać charakteru dziecka. Należy<br />

przyglądać się jego czynom i opowiadać<br />

o nich ze swojej perspektywy. Zamiast<br />

krytykować, oceniać, uskarżać się na malucha,<br />

lepiej mówić o własnych uczuciach<br />

(np.: Niepokoi mnie zachowanie Jasia).<br />

To strategia, która pozwala przekazać informację<br />

bez oskarżycielskiego tonu.<br />

Fot: Fotolia.com<br />

WSPIERAJ, NIE WYRĘCZAJ<br />

Rodzice są najważniejszymi osobami<br />

w życiu dziecka. Wychowawca musi<br />

o tym pamiętać. Powinien ich wspierać<br />

w działaniach, jeśli jest taka potrzeba<br />

ukierunkować, wskazać, gdzie szukać<br />

pomocy. Błędem jest, kiedy nauczyciel<br />

udziela „dobrych rad” i próbuje wyręczać<br />

rodziców w procesie wychowawczym.<br />

Istnieje ryzyko, że w przypadku niepowodzenia,<br />

rodzice będą winą obarczać<br />

nauczyciela i jemu wytykać brak doświadczenia<br />

i profesjonalizmu.<br />

TRAKTUJ RODZICÓW<br />

PO PARTNERSKU<br />

Myśl o rodzicach dobrze. Warto wsłuchiwać<br />

się w ich oczekiwania (zwykle<br />

wynikają z troski o dziecko), szanować<br />

ich wolę, wykazywać zainteresowanie<br />

tym, co mówią. Praca z rodzicami będzie<br />

łatwiejsza, jeśli towarzyszyć jej będzie<br />

świadomość, że jest to grupa (tak jak<br />

każda inna), która ma pewną strukturę<br />

i charakteryzuje się dynamiką. W takim<br />

zespole z pewnością znajdą się osoby<br />

chętne do współpracy, które z przyjemnością<br />

zaangażują się w działania placówki.<br />

Będą też rodzice obojętni, z dystansem<br />

obserwujący to, co się dzieje.<br />

Nie zabraknie rodziców przyjmujących<br />

postawę „kontra”, którym nasz sposób<br />

działania i komunikacji nie będzie odpowiadał.<br />

Mając świadomość struktury grupy,<br />

najlepiej skupić się na współpracy z rodzicami,<br />

którzy są „za” i dołożyć starań, by<br />

pozyskać rodziców „obojętnych”.<br />

mój<br />

mój<br />

54 55


Nasz budynek WYPOSAŻENIE<br />

Nasz budynek WYPOSAŻENIE<br />

Maria Piekart<br />

Żłobek bez zagrożeń<br />

Żłobek, podobnie jak dom, powinien być dla dziecka bezpieczny. Dlatego warto<br />

wprowadzić w naszym lokalu pewne innowacje i usprawnienia, które sprawią,<br />

że raczkujące i chodzące maluszki będą mogły bawić się w nim bez obaw.<br />

Obojętne, czy nasza placówka znajduje<br />

się w lokalu zbudowanym od początku<br />

jako <strong>żłobek</strong>, czy też jest budynkiem przystosowanym<br />

do tego celu, musi spełniać<br />

wymogi bezpieczeństwa. Chodzi oczywiście<br />

zarówno o wymagania określone<br />

w przepisach techniczno-budowlanych<br />

oraz przepisach podanych w Rozporządzeniu<br />

Ministra Pracy i Polityki Społecznej<br />

z dnia 10 lipca 2014 r. w sprawie<br />

wymagań lokalowych i sanitarnych jakie<br />

musi spełniać lokal, w którym ma być<br />

prowadzony <strong>żłobek</strong> lub klub dziecięcy,<br />

ale również o ochronę przed codziennymi<br />

zagrożeniami wynikającymi z tego,<br />

że mamy do czynienia z małymi dziećmi.<br />

Tak samo jak w domu, w którym<br />

mieszka kilkumiesięczne czy kilkuletnie<br />

dziecko rodzice dbają o zabezpieczenie<br />

okien czy szuflad, tak samo opiekunowie<br />

w żłobku muszą zrobić wszystko, aby ich<br />

podopieczni nie zrobili sobie krzywdy<br />

w czasie zabawy, spożywania posiłków<br />

czy w czasie wypoczynku.<br />

DOBRZE ZAMKNIĘTE<br />

Podstawowe zabezpieczenia, w które<br />

musi być wyposażona placówka, w której<br />

przebywają małe dzieci, dotyczą okien<br />

i drzwi oraz bramy czy furtki. Założenie<br />

zamków i blokad ma na celu przede<br />

wszystkim ochronę malców przed wypadnięciem<br />

z okna lub przed samowolnym<br />

wyjściem na zewnątrz budynku.<br />

Oznacza to, że okna w salach powinny<br />

otwierać się wyłącznie w sposób uchylny<br />

lub mieć specjalne blokady uniemożliwiające<br />

szersze otworzenie ich skrzydeł.<br />

Drzwi w pomieszczeniach powinny być<br />

zamykane na klamki, a drzwi wejściowe<br />

– obserwowane przez kogoś dorosłego<br />

lub zabezpieczone zamkiem i domofonem.<br />

Drzwi do pomieszczeń stwarzają<br />

jeszcze jedno niebezpieczeństwo – ryzyko<br />

przycięcia paluszków przez nieuważne<br />

dzieci. Dlatego, jeśli któreś z nich<br />

muszą być na stałe otwarte, warto zamontować<br />

przy nich specjalne blokady<br />

– haczyki przytrzymujące drzwi w jednym<br />

miejscu, stopery lub gumowe elementy<br />

uniemożliwiające ich zatrzaśnięcie.<br />

Fot: Fotolia.com<br />

ELEKTRYCZNOŚĆ<br />

POD NADZOREM<br />

Kontakty, gniazdka i kable to elementy,<br />

które powinny być osłonione przed<br />

wścibskimi podopiecznych. Podobnie jak<br />

w mieszkaniu, warto zamontować na nich<br />

specjalne zatyczki, dzięki którym dziecko<br />

nie włoży do dziurek palców czy kredek.<br />

Kable najlepiej schować za meblami lub<br />

za specjalnymi listwami, tak aby dzieci<br />

nie miały do nich dostępu, nie mogły za<br />

nie ciągnąć czy się nimi bawić. Wszystkie<br />

komputery, projektory, odtwarzacze CD<br />

i inne sprzęty elektryczne znajdujące się<br />

w lokalu, powinny być umieszczone w takim<br />

miejscu lub na takiej wysokości, by<br />

dzieci nie mogły ich dotknąć.<br />

STABILNE I BEZ KANTÓW<br />

Meble, w których przechowujemy zabawki<br />

czy książki dzieci, szafki na pościel<br />

i na pomoce naukowe przede wszystkim<br />

muszą być przymocowane na trwałe<br />

do ściany, by nie przewróciły się na dzieci.<br />

Drzwiczki szafek powinny mieć blokady,<br />

które nie pozwolą szperać w nich<br />

niepowołanym rączkom, a szuflady<br />

– zabezpieczenia uniemożliwiające ich<br />

wypadnięcie, gdy dziecko za mocno za<br />

nie pociągnie. Konieczne jest również<br />

Fot: Fotolia.com<br />

sprawdzenie mebli w salach pod kątem<br />

ostrych kantów, wystających gwoździ<br />

i innych elementów, o które dziecko mogłyby<br />

się skaleczyć czy uderzyć. Bardzo<br />

pomocne są tu gumowe nakładki na rogi<br />

stołów, blatów czy szafek. Szczególną<br />

uwagę powinniśmy zwrócić na wysokie<br />

krzesełka, w których karmimy najmłodszych<br />

podopiecznych. Muszą być<br />

stabilne, sprawne i wyposażone w pasy,<br />

chroniące użytkownika przed upadkiem.<br />

TOALETA POD KLUCZEM<br />

Łazienka i sprzęty toaletowe muszą być<br />

dostosowane do wieku dzieci. Przepisy<br />

mówią, że zarówno sedes, jak i umywalki<br />

powinny być wielkością i wysokością<br />

dopasowane do wzrostu podopiecznych.<br />

Wskazane jest również, by w żłobku zamontowano<br />

brodzik z natryskiem lub<br />

inne urządzenie do mycia ciała dziecka,<br />

z zapewnioną centralną regulacją<br />

mieszania ciepłej wody, co zapobiegnie<br />

ewentualnemu oparzeniu dzieci. Toalety<br />

i brodzik powinny być jednak miejscami,<br />

do których maluchy mają wstęp tylko<br />

pod opieką dorosłych. Jeśli tak nie jest,<br />

warto zabezpieczyć sedes blokadami,<br />

a szybę kabiny prysznicowej – specjalną<br />

folią, która zapobiegnie rozpryśnięciu<br />

się szkła w razie ewentualnego rozbicia.<br />

Warto też, by podłoga w łazience i toalecie<br />

była wyłożona antypoślizgowymi<br />

kafelkami lub matami.<br />

SCHODY BEZ RYZYKA<br />

Schody to element często spotykany<br />

w żłobkach i przedszkolach. Jeśli nasz lokal<br />

znajduje się w budynku przystosowanym<br />

do celów opieki nad dziećmi i np.<br />

wcześniej był domkiem jednorodzinnym,<br />

na pewno ma wewnętrzne schody,<br />

do których dzieci mają stały dostęp.<br />

W takiej sytuacji konieczne jest zamontowanie<br />

bramek zarówno na dole, jak<br />

i na górze ciągu schodów, które ustrzegą<br />

maluchy przed upadkiem lub próbą niekontrolowanego<br />

wejścia na stopnie.<br />

mój<br />

mój<br />

56 57


Nasz budynek WYPOSAŻENIE<br />

Nasz budynek WYPOSAŻENIE<br />

Blokada wielofunkcyjna Patrull<br />

Ikea, 17,99 zł/2 szt.<br />

Ochraniacz narożny Patrull<br />

Ikea, 9,99 zł/8 szt.<br />

Zabezpieczenie szafek, sedesu<br />

BABY ONO, 9,50 zł<br />

Stoper do drzwi<br />

OBI, 19,99 zł<br />

Blokada drzwi<br />

Chicco, 19,99 zł<br />

Bramka<br />

na schody<br />

Chicco, 199 zł<br />

Rozporowa<br />

bramka<br />

zabezpieczająca<br />

Safety 1st<br />

EasyClose, 199 zł<br />

Mata do wanny<br />

Krokodyl zielony Patrull<br />

Ikea, 14,99 zł<br />

Blokada szafek<br />

Chicco, 17,99 zł/2 szt.<br />

Bramka<br />

na schody<br />

Reer, 199 zł<br />

mój<br />

mój<br />

58 59


Nasz budynek WYPOSAŻENIE<br />

Nasz budynek WYPOSAŻENIE<br />

Małgorzata Szcześniak<br />

Własny autokar.<br />

Dobry pomysł?<br />

Jeżeli chcemy dowozić dzieci z naszej placówki np. na basen czy na łyżwy lub na imprezy<br />

kulturalne, mamy dwa rozwiązania. Albo wynajem autokaru za każdym razem, albo<br />

kupno własnego pojazdu. Które rozwiązanie jest lepsze?<br />

Wiele ekskluzywnych szkół reklamuje się<br />

obecnie, że posiada własny autokar, który<br />

„zbiera” dzieci z całego miasta i dowozi<br />

je do placówki, a po zakończonych zajęciach<br />

przywozi pod dom. Oprócz tego<br />

pojazd jest wykorzystywany do podwożenia<br />

dzieci na zajęcia, które odbywają<br />

się poza placówką, np. basen, łyżwy czy<br />

na sporty w salach gimnastycznych. Takie<br />

rozwiązanie świetnie sprawdza się<br />

również wtedy, gdy często zabieramy<br />

podopiecznych na wydarzenia kulturalne<br />

lub pikniki czy festyny. Daje nam<br />

to sporą niezależność i wygodę. I o ile<br />

w przypadku szkół takie rozwiązanie się<br />

opłaca (właśnie ze względu na ofertę codziennego<br />

dowozu, którą to można skusić<br />

rodziców), o tyle ze żłobkiem lub <strong>przedszkole</strong>m<br />

jest już trochę inaczej – tu nie ma<br />

możliwości rozwożenia dzieci do domów,<br />

ponieważ są jeszcze na to za małe i nie<br />

pozwalają nam na to przepisy. Jednak istnieją<br />

ośrodki przedszkolne, które posiadają<br />

własny autokar. Czy takie rozwiązanie<br />

niesie większe korzyści niż straty?<br />

NAJWAŻNIEJSZE – KOSZTY<br />

Wynajem autokaru wydaje jest rzeczą<br />

prostą. Specjalizuje się w tym wiele firm<br />

przewozowych. Pojazd, na który się decydujemy,<br />

może prezentować bardzo<br />

różny stopień komfortu. W ofercie firm<br />

przewozowych mamy autokary jedno-<br />

i dwupiętrowe, z łazienkami i telewizorami<br />

(przydatnymi przy dłuższych<br />

wyjazdach, np. na wycieczki), z klimatyzacją,<br />

szyberdachem itp. Możemy zdecydować<br />

się na autokar z większą ilością<br />

miejsc (od 49 do 69), jak i na minibus<br />

dla mniejszej grupy wychowanków, co<br />

automatycznie obniża nam koszty. Cena<br />

przewozu podopiecznych uzależniona<br />

jest tu głównie od ilości kilometrów<br />

do przejechania, czasu potrzebnego<br />

na wykonanie usługi, opłat drogowych<br />

i parkingowych, czasów postoju kierowcy<br />

itp. Przy stałych zleceniach firmy oferują<br />

zniżki. Nie musimy się też martwić<br />

o pracownika (kierowcę), ubezpieczenie<br />

autokaru, garażowanie, mycie i konserwację,<br />

naprawy czy tankowanie. Jest to<br />

wiec rozwiązanie, które sprawdza się<br />

przy małych firmach, start-upach, które<br />

liczą każdy grosz w portfelach. Wszystkie<br />

powyższe problemy spadną na nas,<br />

gdy zdecydujemy się na zakup własnego<br />

pojazdu. Plus cena za sam autokar – za<br />

nowy zapłacimy kilkaset tysięcy, za używany<br />

nieco mniej. Ofert w necie można<br />

znaleźć mnóstwo, dla przykładu podajemy:<br />

autokar turystyczny IVECO CUBY<br />

na 31+1+1 osób kosztuje 473 915 zł, a za<br />

nieco używany autokar turystyczny ISU-<br />

ZU Novo lux z niewielkim przebiegiem<br />

zapłacimy już tylko ok. 300 000 zł.<br />

CO SIĘ BARDZIEJ OPŁACI?<br />

Wiadomo, że i z próżnego Salomon nie<br />

naleje, więc jeśli dopiero startujemy<br />

z naszą działalnością, a nasz budżet jest<br />

ograniczony, raczej nie będziemy mogli<br />

zdecydować się na zakup własnego pojazdu.<br />

To rozwiązanie proponujemy np.<br />

franczyzodawcom, którzy mogą włączyć<br />

użytkowanie autokaru do swojej oferty<br />

(na określoną ilość godzin w tygodniu<br />

na przykład). Na takie kosztowne<br />

rozwiązanie stać też te placówki, które<br />

traktują edukację kompleksowo – dysponują<br />

zarówno <strong>przedszkole</strong>m, jak<br />

i żłobkiem. Wówczas autokar obsługuje<br />

różne grupy wiekowe, jest maksymalnie<br />

wykorzystany, a jego zakup ma szansę<br />

w dłuższej perspektywie się zwrócić.<br />

– Mnie jako rodzicowi – mówi Aldona<br />

Kowalska, matka dwóch sześciolatków<br />

– bardzo podoba się to, że <strong>przedszkole</strong><br />

moich bliźniaków dysponuje własnym<br />

autokarem, który obsługuje też partnerską<br />

szkołę. Dzieci są wożone co piątek<br />

na basen, wiem świetnie, jak to funkcjonuje,<br />

ponieważ jeżdżę z nimi jako opiekun<br />

i pomagam im suszyć włosy. Pojazd<br />

zawsze czeka na nasze pociechy, nie ma<br />

więc obawy, że dziecko wyjdzie z pływalni<br />

niedosuszone – konstatuje. A jej<br />

koleżanka dodaje: – Moje dzieci również<br />

chodziły do przedszkola dysponującego<br />

własnym autokarem, na spółkę ze<br />

współpracującą szkołą. Zdecydowałam<br />

się na dalszą edukację <strong>moje</strong>go dziecka<br />

właśnie w partnerskiej placówce przede<br />

wszystkim dlatego, że oboje z mężem<br />

jesteśmy zapracowani i nie mielibyśmy<br />

szansy normalnie na dowóz naszej córeczki<br />

do szkoły oddalonej o kilkadziesiąt<br />

kilometrów od naszego domu, a słynącej<br />

z wysokiego poziomu nauczania.<br />

Tymczasem szkoła daje nam możliwość<br />

doprowadzania dziecka jedynie na przystanek<br />

i odbierania go stamtąd o określonej<br />

godzinie. Dzięki temu jesteśmy bardzo<br />

zadowoleni i polecimy te placówkę<br />

każdemu.<br />

Fot: Fotolia.com<br />

mój<br />

mój<br />

60 61


Nasz budynek WYPOSAŻENIE<br />

Materiały prasowe<br />

Stopień do góry!<br />

Wyposażamy nasze placówki w rozmaite,<br />

często nie do końca funkcjonalne,<br />

przedmioty, które mają podnieść komfort<br />

maluchów i uchronić je przed bolesnymi<br />

upadkami, także tymi z wysoka. A może<br />

zamiast stawać na głowie w poszukiwaniu<br />

najlepszych rozwiązań… postawmy<br />

dziecko na stabilnym podeście?<br />

Małym dzieciom trudno jest korzystać<br />

z urządzeń i pomieszczeń przeznaczonych<br />

dla dorosłych. Bywa to nie tylko<br />

niebezpieczne, ale wymaga także ciągłego<br />

nadzoru oraz kontroli ze strony<br />

opiekuna. Takie sytuacje nie sprzyjają<br />

rozwijaniu samodzielności i mogą stać<br />

się źródłem niezadowolenia maluchów.<br />

Dlatego ważne jest, by w pierwszych latach<br />

życia stwarzać dzieciom odpowiednie<br />

warunki uczenia się, rozwoju i uniezależnienia<br />

od pomocy dorosłych. Dla<br />

opiekuna nie ma przecież nic cenniejszego<br />

niż widok roześmianej buzi dziecka<br />

po tym, jak samodzielnie i z sukcesem<br />

poradziło sobie z kolejnym zadaniem.<br />

ŁAZIENKA: Z HIGIENĄ<br />

ZA PAN BRAT<br />

Rękawy mokre do łokci, rozmazane plamy<br />

mydła na blacie, podłoga pełna wody<br />

– to częste efekty samodzielnego mycia<br />

rąk przez nasze pociechy. A tak niewiele<br />

trzeba, by to zmienić! Wystarczą dostosowane<br />

do potrzeb najmłodszych wygodne<br />

meble i akcesoria, które nie tylko<br />

pomogą im w utrzymaniu czystości, ale<br />

sprawią, że korzystanie z łazienki będzie<br />

dla nich czystą przyjemnością. – Niewielu<br />

z nas może pozwolić sobie jednak<br />

na montaż niewielkiej umywalki na poziomie<br />

rączek dziecka, gdyż jest to duża<br />

inwestycja zaledwie na kilka lat. Dlatego<br />

idealnym rozwiązaniem jest zakup wy-<br />

godnego i bezpiecznego wielofunkcyjnego<br />

podestu, który zachowa stabilność<br />

nawet na śliskiej podłodze – podpowiada<br />

Marek Banach, ekspert firmy KRAUSE,<br />

producenta drabin i podestów również<br />

do zastosowań domowych.<br />

KUCHNIA: MAŁY CZŁOWIEK,<br />

DUŻE POTRZEBY<br />

Moda na gotowanie zapanowała nie tylko<br />

wśród dorosłych, ale i dzieci, nawet<br />

tych najmniejszych. Tylko jak tu przygotowywać<br />

wymyślne potrawy, gdy do blatu<br />

sięgamy jedynie brodą? Położone zwykle<br />

na wysokości 85 cm stają się barierą<br />

nie do pokonania dla małych kucharzy,<br />

którzy muszą posiłkować się krzesłem<br />

lub, co gorsza, niestabilnym taboretem.<br />

– W trosce o zdrowie dzieci i spokojną<br />

głowę rodziców stworzyliśmy podest<br />

Treppy. Duża, antypoślizgowa platforma<br />

robocza, stabilne stopki zabezpieczające<br />

przed poślizgiem oraz zintegrowana blokada<br />

przeciw samoczynnemu złożeniu<br />

się podestu to zalety, które gwarantują<br />

bezpieczeństwo naszych pociech i radość<br />

pomagania – rekomenduje ekspert.<br />

A WŁAŚNIE, ŻE KOLOR MA<br />

ZNACZENIE!<br />

Jeśli kiedykolwiek myśleliście, że w przypadku<br />

rzeczy typowo funkcjonalnych<br />

kolor nie odgrywa żadnej roli, to byliście<br />

w wielkim błędzie! Któż z nas nie prowadził<br />

długich rozmów z dzieckiem przekonując<br />

je, że rower wcale nie musi być<br />

różowy, a młotek zielony? Wychodząc<br />

naprzeciw młodym wielbicielom designu<br />

podest Treppy dostępny jest w kilku barwach,<br />

m.in.: żółtym, niebieskim, zielonym<br />

i obowiązkowo różowym. Co więcej,<br />

niewielkie rozmiary po złożeniu pozwolą<br />

przechowywać go bez trudu z dowolnej<br />

szafce i mieć zawsze pod ręką.<br />

Dumą każdego rodzica jest zaradne i samodzielne<br />

dziecko. Zamiast na każdym<br />

kroku wyręczać je w pokonywaniu trudności<br />

stwarzajmy bezpieczne warunki<br />

radzenia sobie z nimi – satysfakcja dziecka<br />

i radość rodzica gwarantowana.<br />

62<br />

mój


www.mzmp.pl/forum<br />

Dyskutuj na forum ,<br />

wygrywaj nagrody!<br />

Podziel się z innymi<br />

swoim doświadczeniem<br />

Poznaj doświadczenia<br />

innych właścicieli<br />

żłobków i przedszkoli<br />

Bądź aktywna!<br />

Bądź na bieżąco!<br />

Regulamin konkursu dostępny na stronie www.mzmp.pl

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!