04.07.2016 Views

Mój żłobek, moje przedszkole (06) 1/2016

Drodzy Państwo, W przedszkolu dzieci się bawią, ale również uczą i rozwijają swoje umiejętności. Dlatego oprócz zabawek, w przedszkolu niezbędne są pomoce edukacyjne. Tablice, plansze, a także gry mogą pomóc w poznawaniu pierwszych literek, w rozwijaniu koncentracji i spostrzegawczości, a także w nauce języka angielskiego. Pomagają też logopedom w pracy z dziećmi nad ich prawidłową wymową. W tym numerze magazynu „Mój żłobek, moje przedszkole” przeczytacie o tym, jakie pomoce dydaktyczne warto mieć w swojej placówce. Ale to nie wszystko. Zapraszamy Was do świata zwierząt, który poznacie razem ze swoimi podopiecznymi dzięki warsztatom zoologicznym, a także do świata planszówek, które ostatnio są bardzo modne, a przy okazji pożyteczne. Podpowiemy Wam również, jak zorganizować w placówce „noc piżamowca” oraz wyjazd autokarem na wycieczkę. A dla wychowawców ciekawy tekst na temat ADHD, które zdaniem naukowców – w ogóle nie istnieje. Zapraszamy do czytania! Agnieszka Flisińska-Karwowska W NUMERZE: 4. Pomoce dydaktyczne. Plansze i tablice 6. Edukacja po angielsku 8. Wspomóc zmysły 10. Pomoce logopedyczne i reedukacyjne 12. Warto kupić 13. Jedź na targi 16. Powrót do przedszkola 18. Ochrona danych osobowych 20. Plac zabaw jak nowy! 22. Aktualności prawne 24. Jak żywić żłobkowicza, a jak przedszkolaka? 26. Śniadanie małych mistrzów 28. Troska o zdrowie jamy ustnej zaczyna się od pierwszego zęba 30. Alergik w placówce 32. Metoda Marii Montessori 34. Idzie jeż, może ciebie pokłuć też 36. Zabawki dla maluchów 40. Teatr nie zna wieku 44. ADHD- moda czy choroba? 46. Nielubiane leżakowanie 48. Na sportowo 50. Noc piżamowca 52. Po co dziecku zabawa? 54. Planszówki wracają do gry 56. Jedziemy autokarem! 58. Łazienkowe ABC 60. Klub w M3 62. Najlepsze drzwi do przedszkola

Drodzy Państwo,
W przedszkolu dzieci się bawią, ale również uczą i rozwijają swoje umiejętności. Dlatego oprócz zabawek, w przedszkolu niezbędne są pomoce edukacyjne. Tablice, plansze, a także gry mogą pomóc w poznawaniu pierwszych literek, w rozwijaniu koncentracji i spostrzegawczości, a także w nauce języka angielskiego. Pomagają też logopedom w pracy z dziećmi nad ich prawidłową wymową.
W tym numerze magazynu „Mój żłobek, moje przedszkole” przeczytacie o tym, jakie pomoce dydaktyczne warto mieć w swojej placówce. Ale to nie wszystko. Zapraszamy Was do świata zwierząt, który poznacie razem ze swoimi podopiecznymi dzięki warsztatom zoologicznym, a także do świata planszówek, które ostatnio są bardzo modne, a przy okazji pożyteczne. Podpowiemy Wam również, jak zorganizować w placówce „noc piżamowca” oraz wyjazd autokarem na wycieczkę. A dla wychowawców ciekawy tekst na temat ADHD, które zdaniem naukowców – w ogóle nie istnieje.
Zapraszamy do czytania!
Agnieszka Flisińska-Karwowska

W NUMERZE:
4. Pomoce dydaktyczne. Plansze i tablice
6. Edukacja po angielsku
8. Wspomóc zmysły
10. Pomoce logopedyczne i reedukacyjne
12. Warto kupić
13. Jedź na targi
16. Powrót do przedszkola
18. Ochrona danych osobowych
20. Plac zabaw jak nowy!
22. Aktualności prawne
24. Jak żywić żłobkowicza,
a jak przedszkolaka?
26. Śniadanie małych mistrzów
28. Troska o zdrowie jamy ustnej zaczyna
się od pierwszego zęba
30. Alergik w placówce
32. Metoda Marii Montessori
34. Idzie jeż, może ciebie pokłuć też
36. Zabawki dla maluchów
40. Teatr nie zna wieku
44. ADHD- moda czy choroba?
46. Nielubiane leżakowanie
48. Na sportowo
50. Noc piżamowca
52. Po co dziecku zabawa?
54. Planszówki wracają do gry
56. Jedziemy autokarem!
58. Łazienkowe ABC
60. Klub w M3
62. Najlepsze drzwi do przedszkola

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Praktyczny poradnik dla właścicieli<br />

i zarządców prywatnych placówek<br />

opieki nad dzieckiem w wieku 0-6 lat<br />

DWUMIESIĘCZNIK<br />

Cena 14,90 zł<br />

w tym 8% VAT<br />

Dostępne tylko<br />

w prenumeracie<br />

wydanie<br />

1/<strong>2016</strong><br />

<strong>żłobek</strong> • <strong>przedszkole</strong> • klub malucha • opiekunowie dzienni<br />

temat numeru:<br />

Pomoce<br />

edukacyjne<br />

fot. Fotolia.com<br />

Warsztaty<br />

o zwierzętach<br />

Wywiad z Agnieszką Czekierdą,<br />

szefową Teatru Małego Widza


POMOCE DYDAKTYCZNE Temat numeru<br />

fot. Fotolia.com<br />

Wydawca:<br />

Wydawnictwo Target Press sp. z o.o. sp. k<br />

Gromiec, ul. Nadwiślańska 30<br />

32-590 Libiąż<br />

Biuro w Warszawie<br />

ul. Przasnyska 6 B<br />

01-756 Warszawa<br />

tel. +48 22 635 05 82<br />

tel./faks +48 22 635 41 08<br />

Redaktor Naczelna:<br />

Agnieszka Flisińska – Karwowska<br />

tel. 600 939 329<br />

e-mail: agnieszka@fundacjadocelu.pl<br />

Adres Działu Promocji i Reklamy:<br />

ul. Przasnyska 6 B<br />

01-756 Warszawa<br />

tel./faks +48 22 635 41 08<br />

Dział Promocji i Reklamy:<br />

Paweł Dobrowolski<br />

tel. kom. 732 932 190<br />

pawel.dobrowolski@targetpress.pl<br />

Andrzej Kalbarczyk<br />

tel. kom. 531 370 279<br />

andrzej.kalbarczyk@targetpress.pl<br />

Robert Madejak<br />

tel. kom. 512 043 800<br />

robert.madejak@targetpress.pl<br />

Prenumerata: prenumerata@mzmp.pl<br />

Skład:<br />

Marcin Raj<br />

marcin.raj@konto.pl<br />

Druk: Moduss Sp. z o.o.<br />

Redakcja nie zwraca tekstów nie zamówionych, zastrzega sobie prawo ich redagowania oraz skracania.<br />

Nie odpowiadamy za treść zamieszczonych reklam.<br />

Drodzy Państwo,<br />

W przedszkolu dzieci się bawią, ale również uczą i rozwijają swoje<br />

umiejętności. Dlatego oprócz zabawek, w przedszkolu niezbędne<br />

są pomoce edukacyjne. Tablice, plansze, a także gry mogą pomóc<br />

w poznawaniu pierwszych literek, w rozwijaniu koncentracji<br />

i spostrzegawczości, a także w nauce języka angielskiego.<br />

Pomagają też logopedom w pracy z dziećmi nad ich prawidłową<br />

wymową.<br />

W tym numerze magazynu „<strong>Mój</strong> <strong>żłobek</strong>, <strong>moje</strong> <strong>przedszkole</strong>”<br />

przeczytacie o tym, jakie pomoce dydaktyczne warto mieć<br />

w swojej placówce. Ale to nie wszystko. Zapraszamy Was do świata<br />

zwierząt, który poznacie razem ze swoimi podopiecznymi dzięki<br />

warsztatom zoologicznym, a także do świata planszówek, które<br />

ostatnio są bardzo modne, a przy okazji pożyteczne.<br />

Podpowiemy Wam również, jak zorganizować w placówce<br />

„noc piżamowca” oraz wyjazd autokarem na wycieczkę. A dla<br />

wychowawców ciekawy tekst na temat ADHD, które zdaniem<br />

naukowców – w ogóle nie istnieje.<br />

Zapraszamy do czytania!<br />

Agnieszka Flisińska-Karwowska<br />

W NUMERZE:<br />

4. Pomoce dydaktyczne. Plansze i tablice<br />

6. Edukacja po angielsku<br />

8. Wspomóc zmysły<br />

10. Pomoce logopedyczne i reedukacyjne<br />

12. Warto kupić<br />

13. Jedź na targi<br />

16. Powrót do przedszkola<br />

18. Ochrona danych osobowych<br />

20. Plac zabaw jak nowy!<br />

22. Aktualności prawne<br />

24. Jak żywić żłobkowicza,<br />

<br />

a jak przedszkolaka?<br />

26. Śniadanie małych mistrzów<br />

28. Troska o zdrowie jamy ustnej zaczyna<br />

<br />

się od pierwszego zęba<br />

30. Alergik w placówce<br />

32. Metoda Marii Montessori<br />

34. Idzie jeż, może ciebie pokłuć też<br />

36. Zabawki dla maluchów<br />

40. Teatr nie zna wieku<br />

44. ADHD- moda czy choroba?<br />

46. Nielubiane leżakowanie<br />

48. Na sportowo<br />

50. Noc piżamowca<br />

52. Po co dziecku zabawa?<br />

54. Planszówki wracają do gry<br />

56. Jedziemy autokarem!<br />

58. Łazienkowe ABC<br />

60. Klub w M3<br />

62. Najlepsze drzwi do przedszkola<br />

3


Temat numeru POMOCE DYDAKTYCZNE<br />

Maria Piekart<br />

Plansze<br />

i tablice<br />

Jak pokazać maluchowi, dlaczego pada deszcz i jak wytłumaczyć, dlaczego ptaki latają?<br />

Po to są pomoce dydaktyczne, z którymi można stworzyć fantastyczne zajęcia.<br />

fot. Educarium<br />

Wiele przedszkoli prywatnych<br />

ma w swojej ofercie zajęcia<br />

przyrodnicze, fizyczne,<br />

matematyczne czy z wiedzy ogólnej.<br />

I choć nie nazywają się one tak poważnie,<br />

to jednak przekazują maluchom<br />

podstawowe wiadomości na temat<br />

zwierząt i roślin, zjawisk przyrodniczych<br />

czy reguł rządzących światem.<br />

Takie zajęcia wymagają pomocy dydaktycznych,<br />

dzięki którym dzieci lepiej<br />

zrozumieją temat i zapamiętaj najistotniejsze<br />

informacje.<br />

Plansze edukacyjne<br />

Tradycyjne plansze, które znany z naszych<br />

lat szkolnych, dziś są dużo bardziej<br />

kolorowe i ciekawe. Oprócz dużych<br />

formatów, które możemy zawiesić na<br />

ścianie, większość z nich ma również<br />

w komplecie zafoliowane karty pracy,<br />

które rozdaje się dzieciom podczas zajęć.<br />

Tematyka takich planszy jest różna.<br />

W ofercie Szkolnej Oficyny Wydawniczej<br />

Eurotest.pl znaleźć można plansze<br />

dotyczące zasad dobrego wychowania,<br />

„Małego patritę” omawiającego tematykę<br />

związana z Polską (godło, flaga,hymn)<br />

czy plansze z informacjami o sportach<br />

olimpijskich. Nowa szkoła proponuje<br />

natomiast plansze „Zawody” z 20 postaciami,<br />

reprezentującymi najpopularniejsze<br />

zawody oraz ich najbardziej charakterystyczne<br />

atrybuty.<br />

Tablice magnetyczne<br />

Doskonałe do nauki są również magnetyczne<br />

plansze, z możliwości przyczepiania<br />

na nich różnych elementów.<br />

Zachęcają dzieci do wykonywania prostych<br />

czynności (przyklejanie obrazków,<br />

zaznaczanie i odczytywanie ich).<br />

W ten sposób można odnotowywać<br />

zmiany w pogodzie czy kontrolować<br />

dietę maluchów. „Magnetyczny kalendarz<br />

pogody” z zestawem ruchomych,<br />

magnetycznych strzałek uczy dzieci<br />

kolejności występowania dni tygodnia,<br />

miesięcy, pór roku, zapoznaje dzieci<br />

z nazewnictwem zjawisk atmosferycznych<br />

i pogodowych.<br />

„Magnetyczna piramida żywienia dla<br />

dzieci” z zestawem 35 różnych produktów<br />

żywnościowych do samodzielnego<br />

przyklejania przez dzieci pomaga w nauce<br />

zasad zdrowego żywienia. Obie tablice<br />

to propozycja oficyny Eurotest.pl.<br />

„Logiczne porównania” to nieco trudniejsza<br />

pomoc edukacyjna marki Moje<br />

Bambino, która opiera się na zasadach<br />

gry sudoku. Dzieci muszą wypełnić sieci<br />

komórek, tak aby każda kolumna i wiersz<br />

zawierał tą samą część tylko raz. Gra roz-<br />

4


POMOCE DYDAKTYCZNE Temat numeru<br />

wija umiejętności logicznego rozumowania<br />

oraz ćwiczy pamięć wzrokową.<br />

Maty edukacyjne<br />

Dzieci lubią bawić się na podłodze, dlatego<br />

wychodząc naprzeciw tym preferencjom<br />

można skorzystać z propozycji firmy<br />

Educol, która na swojej stronie przedstawia<br />

matę „Skoki do setki”, To uniwersalna<br />

winylowa mata podłogowa wspomagająca<br />

naukę liczenia, rozwiązywania problemów<br />

matematycznych oraz ucząca wartości cyfr.<br />

Doskonałe do nauki są również maty ze<br />

scenariuszami zabaw edukacyjnych, przybliżających<br />

dzieciom nazwy figur geometrycznych<br />

czy zasad ruchu drogowego z dołączonymi<br />

zestawami znaków drogowych,<br />

pojazdów i postaci pieszych (Eurotest pl).<br />

„Mata z zegarem” to duża mata z dwiema<br />

ruchomymi wskazówkami: godzinową<br />

i minutową, dzięki którym dziecko poprzez<br />

ruch utrwala sobie sposób odczytywania<br />

i zapisywania czasu oraz obserwuje<br />

jego upływ. Winylowa mata to propozycja<br />

marki Moje Babmino.<br />

Puzzle<br />

Puzzle to od zawsze doskonała i bardzo<br />

pouczająca zabawa. Na dodatek są naprawdę<br />

lubiane przez dzieci. Rozwijają<br />

pamięć, spostrzegawczość, koncentrację,<br />

dlatego są chętnie kupowane jako pomoce<br />

edukacyjne do żłobków i przedszkoli<br />

– mogą służyć bowiem nawet najmłodszym<br />

dzieciom (o ile oczywiście ich poziom<br />

trudności jest dopasowany do wieku<br />

małego użytkownika). Takie są np. puzzle<br />

„Duo przeciwieństwa” czy „Farma” marki<br />

Moje Bambino. „Sprzątanie świata – recykling”<br />

to natomiast zestaw pięciu pudełek<br />

z puzzlami o tematyce ekologicznej wykonanych<br />

ze specjalnej, grubowarstwowej<br />

tektury. Podobnie skonstruowane są<br />

puzzle „Dbam o zdrowie – higiena” czy<br />

„Zwierzęta chronione” oficyny Eurotest.pl.<br />

Loteryjki<br />

Równie popularne co puzzle są loteryjki,<br />

czyli zestawy kart, które dopasowuje<br />

się tematycznie lub według określonego<br />

klucza. Nowa Szkoła ma w swojej<br />

ofercie karty „Znaki drogowe”, „Owoce”<br />

czy memory „Zwierzęta”. Takie zabawy,<br />

w zależności od tematyki, ćwiczą pamięć,<br />

nazywanie i klasyfikowania różnych<br />

znanych dzieciom przedmiotów.<br />

Jako pomoc dydaktyczna doskonale<br />

rozwijają koncentrację, spostrzegawczość<br />

oraz zdolności analityczno-syntetyczne.<br />

fot. Fotolia.com<br />

5


Temat numeru POMOCE DYDAKTYCZNE<br />

Maria Piekart<br />

Edukacja<br />

po angielsku<br />

Jak wspomagać naukę angielskiego w przedszkolu? Wybór materiałów edukacyjnych jest<br />

ogromny.<br />

Małe dzieci błyskawicznie uczą<br />

się obcych języków. To dlatego,<br />

że ich umysły w tym<br />

wieku są niezwykle sprawne – dużo<br />

sprawniejsze niż u dorosłego człowieka.<br />

Maluszki mają też naturalne zdolności,<br />

które ułatwiają im zapamiętywanie<br />

i przyswajanie wiedzy, dlatego<br />

warto wykorzystać ten moment rozwoju<br />

na naukę pierwszych obcych słówek.<br />

Najskuteczniejsza w tym wieku<br />

jest nauka przez zabawę, dlatego program<br />

nauczania i pomoce dydaktyczne<br />

powinny opierać się na grach i działaniach<br />

opartych na zabawie.<br />

Wśród pomocy dydaktycznych do nauki<br />

angielskiego, najpopularniejsze są gry<br />

– puzzle, loteryjki i innego rodzaju gry<br />

z zawartością kart czy popularne planszówki.<br />

Obrazki w wersji dla starszaków<br />

podpisane, służą do nauki nowych słówek,<br />

a zabawa polegająca na dopasowywaniu<br />

kartoników, szukaniu różnic lub<br />

podobieństw itd. ułatwia maluchom ich<br />

zapamiętywanie. Tego rodzaju pomoce<br />

są niezależne od programów nauczania,<br />

służą bowiem utrwalaniu wiedzy i poszerzaniu<br />

słownictwa. Warto jednak wspomnieć,<br />

że na rynku dostępne są również<br />

programy z dołączonymi dopasowanymi<br />

do programu grami i zadaniami dla najmłodszych.<br />

Gry planszowe<br />

Serię gier wprowadzających słówka<br />

angielskie poprzez aktywne działanie<br />

ma w swojej ofercie Educarium. Proste<br />

obrazki na planszy oraz kartonikach<br />

zawierają podpisy w języku angielskim.<br />

W czasie gry dzieci osłuchują się z wyrazem<br />

(wypowiada nauczyciel i uczeń),<br />

a jednocześnie utrwalają jego prawidłową<br />

pisownię.<br />

Adamigo poleca popularne memory,<br />

czyli grę pamięciową rozwijająca spostrzegawczość<br />

u dzieci. „Shop – angielski<br />

sklepik” polega na wyszukiwanie produktów,<br />

utrwalaniu ich angielskich nazw<br />

i kojarzenia z polskimi odpowiednikami.<br />

Celem gry jest nauka angielskich słówek,<br />

za pomocą skojarzeń: obraz, zapis,<br />

wymowa<br />

Dla młodszych dzieci przeznaczona jest<br />

układanka „Owoce i warzywa”, która ma<br />

na celu przyswojenie słówek poprzez<br />

zabawę. Przedstawia obrazki i wyrazy<br />

owoców i warzyw. Zestaw składa się<br />

z dwuelementowych puzzli.<br />

Maty do zabawy<br />

Do aktywnej nauki angielskiego w czasie<br />

zabawy przeznaczone są maty edukacyjne.<br />

Angielski alfabet obrazkowy oficyny<br />

wydawniczej Eurotest.pl przygotowany<br />

jest z myślą o rozwoju umiejętności<br />

dziecka, w szczególności zdolności językowych.<br />

Mata doskonali umiejętności<br />

nazywania i rozróżniania kolorów w języku<br />

angielskim oraz umożliwia wprowadzenie<br />

alfabetu w języku angielskim.<br />

Dodatkowym atutem maty jest fakt, że<br />

jej uniwersalna forma pozwala na tworzenie<br />

wielu modyfikacji zabaw. Do<br />

maty dołączone są 3 scenariusze zabaw<br />

edukacyjnych.<br />

W nauce miesięcy, godzin czy nazw codziennych<br />

czynności pomogą plansze<br />

sucho ścieralne. Nowa szkoła przygotowała<br />

plansze interaktywne, na których<br />

dzieci mogą uzupełniać dane czy dopisywać<br />

swoje propozycje. Ciekawa grafika<br />

i kolorystyka przyciąga uwagę dzieci<br />

ułatwiając zapamiętywanie zwrotów<br />

i słówek.<br />

Zaśpiewajmy razem<br />

Nauka angielskiego może być jeszcze<br />

łatwiejsza, jeśli połączymy ją ze śpiewaniem.<br />

Na rynku jest wiele płyt z prostymi<br />

piosenkami dla dzieci, które uczą<br />

maluchy nowego słownictwa, a przez<br />

skojarzenie z muzyką i rytmem ułatwiają<br />

zapamiętywanie słówek. Płyty z piosenkami<br />

wydawnictwa Edgard, Papilon<br />

z serii Centrum Edukacji Dziecięcej<br />

albo Mac Edukacja, z nagraną muzyką<br />

i nowymi zwrotami, osłuchują i ćwiczą<br />

prawidłową wymowę.<br />

fot. Educarium (2)<br />

6


Temat numeru POMOCE DYDAKTYCZNE<br />

Maria Piekart<br />

Wspomóc<br />

zmysły<br />

Integracja sensoryczna to obecnie popularny zwrot. Nic dziwnego: coraz więcej dzieci ma<br />

z nią problemy, dlatego terapia ta często stosowana jest w przedszkolach i żłobkach.<br />

Prawidłowe funkcjonowanie<br />

człowieka zależy m. in. od<br />

działania jego zmysłów. Jakiś<br />

czas temu naukowcy zauważyli jednak,<br />

że oprócz znanych od starożytności 5<br />

zmysłów, istotne dla życia człowieka<br />

są również tzw. trzy bazalne zmysły:<br />

dotyku, zmysł ruchu i równowagi (który<br />

pozwala odbierać wrażenia związane<br />

z ruchem ciała) oraz propriocepcji (czyli<br />

zmysł pozycji ciała, który pozwala<br />

wykonywać ruchy bez udziału wzroku<br />

i odpowiada za precyzyjne ruchy i manipulację).<br />

U większości dzieci proces<br />

integracji przebiega w naturalny sposób,<br />

podczas typowych aktywności,<br />

jednak u niektórych maluchów proces<br />

ten jest zaburzony. Okazuje się wtedy,<br />

że mózg dziecka otrzymując informację<br />

ze wszystkich systemów zmysłowych<br />

(wzrok, słuch, równowaga, dotyk,<br />

czucie ruchu-kinestezja), nie potrafi<br />

dokonać segregacji bodźców, ich rozpoznania<br />

czy interpretacji. Kilkulatek<br />

ma kłopoty z powiązaniem tego, co<br />

słyszy z tym, co widzi i czego dotyka,<br />

potyka się, nie lubi lekkiego dotyku,<br />

jest nadwrażliwy na dźwięki, szorstkie<br />

materiały itd.<br />

Do słuchania i wąchania<br />

Terapia sensoryczna polega na uporządkowaniu<br />

i unormowaniu funkcjonowania<br />

zmysłów. Niezbędne do tego są odpowiednie<br />

narzędzia: zabawki, pomoce<br />

dydaktyczne, które pomogą dziecku na<br />

nowo odkryć świat dźwięków, faktur,<br />

barw i temperatur. Pomoce do terapii<br />

integracji sensorycznej to zabawki różnorodne.<br />

Część z nich przeznaczona<br />

jest do rozwoju i kształtowana zmysłu<br />

dotyku: to specjalne ścieżki dotykowe,<br />

fot. Educarium (2)<br />

8


POMOCE DYDAKTYCZNE Temat numeru<br />

fot. Fotolia.com<br />

wyposażone w bolce i różne faktury, do<br />

spacerowania po nich boso, czy tzw. jeże<br />

– gumowe zabawki z kolcami do siedzenia<br />

lub stania na nich lub kolczaste piłki.<br />

Takimi piłkami „odwrażliwiane” jest nieraz<br />

całe ciało dziecka – jednym z elementów<br />

terapii jest bowiem pocieranie skóry<br />

przedmiotami o różnych fakturach.<br />

Odrębną grupę stanowią pomoce ćwiczące<br />

zmysł równowagi. To ruchome<br />

dyski do stania w pojedynkę lub we<br />

dwoje lub wąskie, kręte ścieżki do chodzenia,<br />

a także szczudła – niewysokie<br />

podstawki na sznurkach, na których<br />

dziecko porusza się po pomieszczeniu.<br />

Pomoce dydaktyczne rozwijają również<br />

inne zmysły – węch, słuch czy wzrok – to<br />

np. przedmioty wydzielające zapachy,<br />

zabawki muzyczne. Wśród pomocy dydaktycznych<br />

do integracji są też zabawki<br />

ćwiczące manipulację i małą motorykę.<br />

To rożnego rodzaju sortery, klocki do<br />

układania i układanki. Jednym z trudniejszych<br />

zabaw są sznurki i tabliczki do<br />

ich przewlekania. Tego rodzaju zabawki<br />

ćwiczą też koordynacje oko-ręka.<br />

Gabinety dziwów<br />

W niektórych placówkach znajdują się<br />

gabinety do terapii sensorycznej. Oprócz<br />

wymienionych już pomocy dydaktycznych<br />

powinny się w nich znaleźć sprzęty<br />

do ćwiczeń. Są to podwieszane huśtawki<br />

i sznury, które ćwiczą równowagę,<br />

równoważnie (ścieżki, pneumatyczne<br />

półkule, dyski) wzmacniające poczucie<br />

równowagi, materace i maty, niekiedy<br />

o rożnej fakturze. Olbrzymią grupę pomocy<br />

stanowią masażery i sprzęty fakturowe<br />

oraz pomoce dociążające – kołdry,<br />

kamizelki, kołnierzyki lub czapki z obciążeniem.<br />

Terapia integracji sensorycznej<br />

połączona z zabawą jest zazwyczaj dla<br />

dziecka przyjemnością i maluchy chętnie<br />

w niej uczestniczą. Zjeżdżalnie, platformy<br />

do huśtania, liny do wspinania, koła<br />

Polskie Towarzystwo Integracji Sensorycznej<br />

organizuje szkolenia i warsztaty zarówno<br />

dla rodziców, jak i opiekunów, którzy chcą<br />

w placówkach prowadzi zajęcia dla dzieci<br />

z zaburzeniami sensorycznymi<br />

http://www.integracjasensoryczna.org.pl/pl<br />

do wskakiwania służą całkowicie spontanicznej<br />

zabawie, niejako przy okazji<br />

trenując i uzupełniając braki w dziecięcej<br />

integracji. Terapia zwykle trwa od 1 roku<br />

do 2 lat i warto ją zacząć jak najwcześniej.<br />

Zależy to od stopnia nasilenia i rodzaju<br />

zaburzeń oraz tempa czynionych<br />

postępów.<br />

9


Temat numeru POMOCE DYDAKTYCZNE<br />

Kinga Szymańska<br />

Pomoce<br />

logopedyczne<br />

Pomoce dydaktyczne to podstawowe wyposażenie każdego żłobka i przedszkola. Dobór<br />

odpowiednich materiałów edukacyjnych jest szczególnie ważny w przypadku organizacji<br />

zajęć specjalistycznych, które mają na celu stymulowanie rozwoju dziecka i niesienie mu<br />

pomocy w obszarach, gdzie występują nieprawidłowości rozwoju.<br />

fot. Fotolia.com<br />

Przemyślane pomoce dydaktyczne<br />

mogą być wykorzystywane<br />

zarówno podczas terapii pedagogicznej,<br />

jak i zajęć logopedycznych.<br />

Z gotowych materiałów warto korzystać<br />

zarówno w sposób tradycyjny<br />

(zgodnie z instrukcją), jak i twórczy<br />

(mogą stanowić podstawę do zabaw<br />

i ćwiczeń stworzonych na potrzeby<br />

konkretnego dziecka).<br />

Pomoce logopedyczne<br />

Celem terapii logopedycznej jest kształtowanie<br />

prawidłowej mowy dziecka. Podejmowane<br />

oddziaływania mają służyć<br />

korygowaniu zaburzeń i zapewnieniu<br />

lepszego rozwoju mowy pod względem<br />

fonetycznym, leksykalnym i gramatycznym.<br />

Terapię logopedyczną zawsze poprzedza<br />

diagnoza. Pozwala ona na ocenę<br />

rozwoju mowy i kompetencji komunikacyjnych<br />

dziecka. Narzędzia wykorzystywane<br />

w diagnozie to testy do badania<br />

mowy. Specjalista dobiera odpowiedni<br />

test w zależności od rodzaju badania (badanie<br />

artykulacji, sprawności językowej,<br />

słuchu fonemowego, kinestezji artykulacyjnej,<br />

płynności i prozodii mowy). Wiele<br />

pomocy skonstruowanych w celach diagnostycznych<br />

z powodzeniem znajduje<br />

swoje zastosowanie podczas terapii. Do<br />

takich pomocy można zaliczyć pomoce<br />

obrazkowe (np. Test do badania słuchu<br />

fonemowego, 100-wyrazowy test artykulacyjny,<br />

wydawnictwo Komlogo). W celu<br />

badania i usprawniania aparatu mowy<br />

można sięgnąć po zestawy do ćwiczeń<br />

logopedycznych (np. Buźki – zabawa<br />

10


POMOCE DYDAKTYCZNE Temat numeru<br />

logopedyczna, wyd. Harmonia; Articula<br />

– program ćwiczeń aparatu mowy z lusterkiem),<br />

które żmudną naukę zamienią<br />

w miłą zabawę. W równie skuteczny<br />

i atrakcyjny sposób warto usprawniać<br />

funkcje oddechowe. Tradycyjne wiatraczki<br />

piórka, bańki, można wzbogacić<br />

o dmuchajki, balonowe wyścigówki,<br />

różnego rodzaju gry oddechowe (np. grę<br />

Lotto polegającą na przesuwaniu piłeczki<br />

po planszy siłą podmuchu, grę Turbino<br />

Gonge wspomagającą naukę kontroli<br />

nad siłą i kierunkiem oddechu). Sposób<br />

utrwalania wywołanych głosek zależy<br />

od pomysłowości logopedy. Dzieci najbardziej<br />

lubią naukę przez zabawę, więc<br />

zasadne jest wzbogacenie gabinetu o ciekawe<br />

gry logopedyczne (np. Dżdżownica<br />

Żaneta – sz, ż, cz, dż, Pszczółki Lotniczki<br />

– l, Sadzawka – s, z, c, dz, Piotruś<br />

logopedyczny, wydawnictwo Komlogo).<br />

Każdemu logopedzie przydadzą<br />

się również pomoce językowe, choćby<br />

logopedyczne zbiory wyrazów i zdań,<br />

opowiadania, teksty piosenek, zagadki<br />

(np. Dlaczego ryba w stawie pływa?; Jak<br />

żyrafa szyję myje? – wydawnictwo Palatum)<br />

utrwalające w zabawnej formie<br />

konkretne głoski. Pomocne w diagnostyce<br />

i prowadzeniu terapii są programy<br />

multimedialne (np. Programy logopedyczne<br />

EduSensus; Wspomaganie rozwoju<br />

EduSensus, Multimedialny Pakiet<br />

Logopedyczny wydawnictwa Komlogo).<br />

Warto też wykorzystywać zasoby internetu<br />

(np. www.mimowa.pl, wystarczy<br />

się zalogować i korzystać z ciekawych,<br />

zabawnych i lubianych przez dzieci gier<br />

i zabaw logopedycznych).<br />

Wspomaganie rozwoju<br />

– reedukacja<br />

Terapia pedagogiczna, dawniej określana<br />

reedukacją, ma na celu niesienie<br />

pomocy dzieciom, u których zauważa<br />

się różnego rodzaju nieprawidłowości<br />

rozwoju i zachowania. Prowadzący zajęcia<br />

terapeuta dobiera metody, które<br />

korygują, wspierają i stymulują<br />

naturalny rozwój malucha. Większość<br />

działań terapeutycznych<br />

opiera się na angażowaniu wielu<br />

zmysłów (np. wzroku, dotyku, słuchu).<br />

Indywidualne potrzeby dziecka<br />

(podyktowane rodzajem występujących<br />

nieprawidłowości) warunkują<br />

dobór odpowiednich pomocy dydaktycznych.<br />

Biorąc to pod uwagę warto<br />

wyposażyć <strong>przedszkole</strong> w środki dydaktyczne,<br />

które będą wspierać rozwój różnych<br />

umiejętności dzieci. Z pewnością<br />

powinny znaleźć się materiały rozwijające<br />

umiejętności manualne i koordynację<br />

wzrokowo-ruchową. Do takich pomocy<br />

należą labirynty manipulacyjnyjne i różnego<br />

rodzaju „nawlekanki” (np. koraliki,<br />

sznurowanki – ubieranki, sznureczkowe<br />

obrazki, kartonowe wyszywanki). Dzieci<br />

mogą też ćwiczyć podstawowe umiejętności<br />

układając dowolne klocki (np. według<br />

wzoru, sortując je, budując z nich<br />

konstrukcje lub szeregi z zachowaniem<br />

sekwencji). Zmysł dotyku rozwiną pomoce<br />

różniące się fakturą (np. fakturowe<br />

maty, woreczki) lub kształtem (np.<br />

płaskie układanki składające się z elementów<br />

takich jak zwierzątka, figury<br />

geometryczne, litery, które należy<br />

dopasować do kształtów umieszczonych<br />

na tabliczkach). Do pomocy<br />

usprawniających percepcję wzrokową<br />

należeć będą przestrzenne figury<br />

geometryczne różniące się kolorem<br />

i wielkością. Z takich elementów<br />

dziecko może tworzyć zbiory, dobierać<br />

w pary figury charakteryzujące<br />

się określoną cechą,<br />

rozpoznawać w szeregach<br />

zmiany ilościowe<br />

i jakościowe. Do rozwijania<br />

percepcji<br />

wzrokowej przydadzą<br />

się puzzle, domino,<br />

gry oparte<br />

na porównywaniu<br />

i dopasowywaniu<br />

elementów,<br />

gry ćwiczące spostrzegawczość<br />

(np. 1,<br />

2, 3! Szukam! wyd. Egmont).<br />

Pomocne<br />

okażą się historyjki<br />

obrazkowe,<br />

które warto<br />

wykorzystywać nie tylko do rozwijania<br />

spostrzegawczości, ale także funkcji językowych<br />

(np. umiejętności opowiadania)<br />

i myślenia przyczynowo-skutkowego.<br />

Do usprawniania percepcji słuchowej<br />

świetnie nadają się pomoce logopedyczne.<br />

Warto sięgać po materiały z przygotowaną<br />

ścieżką dźwiękową (np. Świat<br />

dźwięków – zestaw do ćwiczenia percepcji<br />

słuchowej i rozwijania koncentracji;<br />

Co to? Kto to? Ćwiczenia i zabawy<br />

z dźwiękiem, Zwierzaki. Zabawy z obrazem<br />

i dźwiękiem, producent Seventh<br />

Sea).<br />

Nie wszystkie pomoce dydaktyczne<br />

trzeba kupować. Wiele z nich można<br />

zrobić samemu. Warto pamiętać, że od<br />

wiedzy i inwencji<br />

twórczej terapeuty<br />

zależy<br />

atrakcyjność<br />

i skuteczność<br />

działań specjalistycznych.<br />

11<br />

fot. Fotolia.com


Temat Co nowego numeru na rynku? POMOCE AKTUALNOŚCI<br />

DYDAKTYCZNE<br />

Jan Niezbędny<br />

w kuchni i łazience<br />

Produkt marki Jan Niezbędny to<br />

uniwersalne ściereczki nasączane.<br />

Szybko i łatwo usuwają kurz i brud<br />

pozostawiając świeży zapach.<br />

Doskonałe do sprzątania w całym<br />

budynku – salach, kuchni czy łazience.<br />

Cena 7 zł/40 szt.<br />

Ściereczki uniwersalne na rolce,<br />

rozmiar: 25×30 cm. Do mycia<br />

i polerowania. Miękkie, delikatne,.<br />

Bardzo chłonne. Wycierają na sucho,<br />

czyszczą na mokro. Cena 8,99/50 szt.<br />

Mąka bezglutenowa<br />

Marka 3 PAULY specjalizuje<br />

się w produkcji żywności<br />

pozbawionej głównych<br />

alergenów: glutenu, laktozy, mleka,<br />

jaj, orzechów, orzeszków ziemnych,<br />

sezamu, soi i łubinu. Dzięki temu<br />

oferta marki skierowana jest<br />

głównie dla alergików oraz osób<br />

zmagających się z nietolerancjami<br />

Wołowina dla<br />

najmłodszych<br />

Marka Holle specjalizuje się<br />

w produkcji ekologicznej żywności<br />

dla dzieci. Danie dla niemowląt<br />

Czysta Wołowina BIO DEMETER<br />

przeznaczone jest dla dzieci po<br />

4. miesiącu życia i zawiera mięso<br />

wołowe wysokiej jakości. Mięso<br />

to pochodzi z ekologicznych<br />

hodowli, na których zwierzęta<br />

– zgodnie z założeniami<br />

rolnictwa ekologicznego oraz<br />

biodynamicznego − przebywają<br />

na wolnym wybiegu i spożywają<br />

wyłącznie naturalne pasze.<br />

W procesie produkcji<br />

nie stosuje<br />

się żadnych<br />

hormonów<br />

i modyfikacji<br />

genetycznych,<br />

lecz wyłącznie<br />

naturalne<br />

komposty.<br />

Cena: 7 zł/125 g<br />

pokarmowymi. 3 PAULY 100% mąka<br />

teff jest świetną pełnoziarnistą<br />

alternatywą dla tradycyjnych mąk<br />

zbożowych i świetnie sprawdza się do<br />

bezglutenowych wypieków.<br />

Cena: 23 zł/800 g<br />

Zamiast<br />

krzesełka<br />

TULI stanowi podróżną<br />

alternatywę dla<br />

standardowych krzesełek<br />

przeznaczonych do<br />

karmienia najmłodszych.<br />

Łatwość użycia oraz niewielki<br />

rozmiar pozwalają korzystać<br />

z siedziska gdziekolwiek<br />

zajdzie taka potrzeba. TULI<br />

pasuje na niemal wszystkie<br />

krzesła i niektóre fotele.<br />

Przenośne krzesełko Tuli.<br />

Cena: 119 pln<br />

Butelkowy<br />

szał<br />

prosto<br />

z USA<br />

Kto by pomyślał,<br />

że szklane<br />

butelki mogą<br />

być bezpieczne<br />

dla niemowląt<br />

i dzieci. Co<br />

więcej, do tego<br />

ekologiczne<br />

i o wiele bardziej<br />

higieniczne.<br />

Moda na tego<br />

typu akcesoria<br />

przyszła do<br />

Polski ze Stanów<br />

Zjednoczonych.<br />

Butelki firmy<br />

Lifefactory<br />

wykonane są<br />

z najwyższej jakości, odpornego na<br />

zmiany temperatury szkła. Pozwala<br />

to na bezpieczne podgrzewanie<br />

butelki nawet tuż po wyjęciu<br />

z lodówki. Dodatkowym atutem<br />

butelek jest silikonowy rękaw, który<br />

nie tylko ułatwia małym rączkom<br />

utrzymanie butelki, ale również<br />

zabezpiecza ją w przypadku<br />

upuszczenia.<br />

Cena: od 64,99 do 79,99 zł<br />

12


POMOCE AKTUALNOŚCI DYDAKTYCZNE Przegląd Temat numeru targów<br />

fot. Fotolia.com<br />

Jedź na targi!<br />

Targi branży dziecięcej to dla właścicieli żłobków, klubów dziecięcych i przedszkoli okazja<br />

do zapoznania się z najnowszą ofertą producentów.<br />

Jeśli szukasz wyposażenia<br />

do swojej placówki lub chcesz<br />

poszerzyć je o nowy sprzęt, warto<br />

wybrać się na jedna z takich imprez.<br />

W Polsce w roku <strong>2016</strong> odbędzie się<br />

kilka targów, na których swoje oferty<br />

przedstawią producenci akcesorii, mebli,<br />

zabawek, książek, ubranek i innych<br />

produktów przeznaczonych dla dzieci.<br />

1. Kids Time, <strong>2016</strong>.02.25-27, Kielce,<br />

www.targikielce.pl/pl/kids-time.htm<br />

Największe spotkanie tego sektora<br />

w Europie Środkowo-Wschodniej i jedno<br />

z najważniejszych na Starym Kontynencie.<br />

Wydarzenie, które co roku<br />

przyciąga do stolicy województwa świętokrzyskiego<br />

czołowe firmy branży dziecięcej<br />

z Polski i zagranicy.<br />

2. Salon Wyposażenia Szkół i Przedszkoli,<br />

<strong>2016</strong>.03.18-20, Poznań, www.<br />

wyposazenieszkoly.pl<br />

Produkty: artykuły biurowe, artykuły<br />

do zajęć plastycznych, artykuły szkolne,<br />

czytniki e-booków, drukarki, e-dziennik,<br />

e-podręczniki, edukacyjne zasoby multimedialne,<br />

gry edukacyjne, komputery<br />

i urządzenia mobilne, meble i wyposażenie<br />

przedszkoli, oprogramowanie, pomoce<br />

dydaktyczne, pomoce logopedyczne,<br />

projektory, skanery, stanowiska dydaktyczne<br />

dla szkolnictwa zawodowego,<br />

systemy weryfikacji wiedzy, tablice interaktywne,<br />

technologie informacyjno-komunikacyjne,<br />

turystyka szkolna, wizualizery,<br />

wyposażenie bibliotek, wyposażenie<br />

placów zabaw, wyposażenie pracowni<br />

językowych, wyposażenie świetlic szkolnych,<br />

wyposażenie szatni, zabawki edukacyjne.<br />

3. Targi Książki Dla Dzieci<br />

i Młodzieży, <strong>2016</strong>.03.18-20, Poznań,<br />

www.targiksiazki.pl<br />

Już po raz czternasty Międzynarodowe<br />

Targi Poznańskie, Polskie Towarzystwo<br />

Wydawców Książek oraz Centrum<br />

Kultury „Zamek” zapraszają na Poznańskie<br />

Spotkania Targowe – Książka<br />

dla Dzieci i Młodzieży. To największe<br />

w kraju wydarzenie poświęcone promocji<br />

książek dla najmłodszych i dorastających<br />

czytelników. To ważne wydarzenie<br />

kulturalne łączy zabawę z popularyzacją<br />

czytelnictwa kształtującego dziecięcą<br />

wyobraźnię, rozwój intelektualny<br />

i wrażliwość. Podczas tych targów zaprezentowane<br />

zostaną nowości wydawnicze<br />

dla dzieci i młodzieży, a autorzy<br />

i ilustratorzy podpisywać będą książki.<br />

Odbędą się także liczne warsztaty, konferencje<br />

i dyskusje.<br />

4. Mother & Baby, <strong>2016</strong>.04.09-10,<br />

Gdańsk, motherandbaby.pl<br />

To największa w Polsce impreza przeznaczona<br />

dla rodziców spodziewających<br />

się dziecka oraz tych już z małymi pociechami.<br />

Przez 8 lat wydarzenie zaskarbiło<br />

sobie serca przyszłych rodziców, którzy<br />

czekają na to wydarzenie. Targi Mother<br />

& Baby skupiają w jednym miejscu nie<br />

tylko Wystawców ale m.in.: ciekawe wykłady,<br />

warsztaty, bezpłatne konsultacje<br />

medyczne, szkołę pielęgnacji, strefę eko.<br />

5. Mother & Baby, <strong>2016</strong>.05.07-08,<br />

Wrocław, motherandbaby.pl<br />

6. Targi Artykułów Dziecięcych i Zabawek,<br />

<strong>2016</strong>.<strong>06</strong>.11-12, Sosnowiec<br />

www.rodziceidzieciaki.pl<br />

Największe w województwie śląskim<br />

wydarzenie skierowane do Rodziców,<br />

Opiekunów i wszystkich dopiero przygotowujących<br />

się do pełnienia tych ról,<br />

a także osób zawodowo zajmujących się<br />

dziećmi. Zarówno Rodziny, jak i reprezentanci<br />

placówek edukacyjnych: żłobków,<br />

przedszkoli i szkół, spotkają się<br />

w czerwcu z przedstawicielami branży<br />

dziecięcej, aby zapoznać się z nowościami<br />

rynkowymi i wziąć udział w szaleństwie<br />

przedwakacyjnych zakupów.<br />

7. Mother & Baby, <strong>2016</strong>.<strong>06</strong>.18-19,<br />

Warszawa, motherandbaby.pl<br />

8. Happy Baby, <strong>2016</strong>.10.22-23,<br />

Poznań, happybaby.mtp.pl<br />

Targi Happy Baby to największa<br />

w Wielkopolsce impreza skierowana do<br />

rodzin z niemowlętami i dziećmi do 10.<br />

roku życia oraz handlowców, którzy są<br />

związani z branżą parentingową. Targi<br />

są podzielone na strefę zakupów oraz<br />

przestrzeń wydarzeń specjalnych.<br />

13


Temat Zarządzanie numeru PRAWO POMOCE I PRZEPISY DYDAKTYCZNE<br />

fot. Fotolia.com<br />

16


POMOCE PRAWO DYDAKTYCZNE I PRZEPISY Temat Zarządzanie numeru<br />

Małgorzata Szcześniak<br />

Powrót do<br />

przedszkola<br />

Wielu rodziców cieszy się, że sześciolatki będą mogły pozostać w przedszkolach.<br />

Czy jednak placówki są na to przygotowane?<br />

Temat sześciolatków idących<br />

do szkół wywoływał kontrowersje<br />

od kilku lat. Rodzice<br />

skupieni wokół Stowarzyszenia Rzecznik<br />

Praw Rodziców o odroczenie obowiązku<br />

szkolnego tych dzieci walczyli<br />

od 2008 r. Zbierali podpisy pod petycją,<br />

był obywatelski projekt ustawy, a nawet<br />

wniosek o referndum. To wszystko<br />

sprawiało, że wejście w życie reformy<br />

edukacyjnej odkładano w czasie. W zeszłym<br />

roku obowiązkiem szkolnym była<br />

objęta połowa rocznika (dzieci urodzone<br />

w drugiej poł. 2008 r.), w roku szkolnym<br />

2015/<strong>2016</strong> do szkoły poszedł już<br />

cały rocznik sześciolatków. Wielu rodziców,<br />

mając możliwość, decydowało<br />

się na odroczenie dzieci, czy to w poradniach<br />

państwowych, czy prywatnych.<br />

Idzie nowe<br />

Prezydent Andrzej Duda podpisał wreszcie<br />

ustawę, która przywraca obowiązek<br />

szkolny od 7. roku życia i pozostawia rodzicom<br />

prawo wyboru ścieżki edukacyjnej dla<br />

dzieci sześcioletnich: nauka w przedszkolu<br />

lub w pierwszej klasie. Szkoły podstawowe<br />

przygotowały się wprawdzie na przyjęcie<br />

maluchów, ale wiązało się to nierzadko<br />

z pracą placówek na dwie zmiany i przetrzymywaniem<br />

starszych dzieci do godzin<br />

wieczornych. Na sale lekcyjne przeznaczano<br />

nawet biblioteki lub część pokoi nauczycielskich.<br />

Tymczasem okazuje się, że<br />

sześciolatki mogą zostać w przedszkolach.<br />

Co to oznacza dla tych placówek?<br />

Przepełnione czy nie?<br />

Mówi się, że przedszkola, szczególnie<br />

w dużych aglomeracjach, są przepełnio-<br />

ne i nie będą w stanie sprostać zadaniu,<br />

jakim jest pozostawienie sześciolatków<br />

w ich budynkach na cały rok szkolny.<br />

Samorządowcy apelują, że w efekcie<br />

cofnięcia sześciolatków w przedszkolach<br />

zabraknie miejsc dla wielu trzylatków.<br />

Nieco lepiej jest w przedszkolach prywatnych,<br />

gdzie o przyjęciu dziecko decydują<br />

możliwości finansowe rodziców.<br />

Takie placówki są w pełni przygotowane<br />

na powrót sześciolatków. Świetnie poradzą<br />

sobie też nauczyciele, bo ci, którzy<br />

mają kwalifikacje, żeby uczyć w klasach<br />

1-3, mogą też nauczać w przedszkolu.<br />

Publicznie nie narzekają oni na reformę,<br />

podobnie jak dyrektorzy placówek, ale<br />

nieoficjalnie mówią, że zmiana im się nie<br />

podoba – zarówno oni, jak i rodzice maluchów<br />

dopiero co uporali się z poprzednim<br />

szokiem, jaki spowodowało wysłanie<br />

sześciolatków do szkół.<br />

Problemów ciąg dalszy<br />

Reforma oznacza, że na nowo będzie<br />

trzeba pisać programy edukacyjne<br />

i dostosowywać je do możliwości podopiecznych.<br />

Nauczyciele już apelują<br />

– grupy złożone z różnych roczników<br />

to fatalne rozwiązanie – dzieci nie rozwijają<br />

się wówczas równomiernie ani<br />

intelektualnie, ani emocjonalnie. Mają<br />

też większe trudności w nawiązywaniu<br />

relacji. Za decyzją rodziców, czy zostawić<br />

dziecko w przedszkolu czy wysłać<br />

je do szkoły nie zawsze przemawiają<br />

predyspozycje dziecka, czasem np.<br />

chodzi o zwykłą wygodę. A rozbijanie<br />

grup też nie wpływa korzystnie na nasze<br />

maluchy.<br />

Bonusy<br />

Dla wielu dzieci jest to szansa na dłuższe<br />

dzieciństwo, lepszy rozwój emocjonalny,<br />

dłuższe przebywanie w znanym<br />

już sobie otoczeniu, z ulubioną panią,<br />

w grupie, w której maluch ma już swoje<br />

miejsce. Nie zapominajmy, że rozwój<br />

emocjonalny dziecka jest równie ważny,<br />

jeśli nie ważniejszy niż sprawność intelektualna...<br />

Ewa Modelska, dyrektor przedszkola<br />

„Pod Poziomką” w Warszawie<br />

Nasze <strong>przedszkole</strong> jest przygotowane na powrót sześciolatków. Większość<br />

rodziców obecnych pięciolatków deklaruje chęć pozostawienia dzieci<br />

w przedszkolnej „zerówce”, co w naszej placówce zostanie im umożliwione.<br />

Uważam, że zmiana ustawy jest korzystna dla przedszkoli. Z uwagi na<br />

możliwości i charakter pracy z dzieckiem sześcioletnim przedszkola jako<br />

placówki oświatowe znów będą mogły rozwijać swój potencjał w pracy<br />

dydaktycznej na wyższym poziomie. Myślę, że pewien komfort zyskają<br />

również dzieci, zwłaszcza mniej dojrzałe emocjonalnie i społecznie, dla<br />

których nauka w przedszkolnym trybie jest optymalna. Z radością więc<br />

powitamy sześciolatki ponownie.<br />

17


Temat Zarządzanie numeru PRAWO POMOCE I PRZEPISY DYDAKTYCZNE<br />

Klaudia Gawlik-Bugańska<br />

Ochrona danych<br />

osobowych<br />

Właściciel prowadzący <strong>przedszkole</strong> bądź <strong>żłobek</strong> co do zasady zobowiązany będzie,<br />

za wyjątkiem przypadków określonych w ustawie o ochronie danych osobowych, do<br />

zgłoszenia Generalnemu Inspektorowi Ochrony Danych Osobowych prowadzonych przez<br />

siebie zbiorów danych osobowych.<br />

Z<br />

ustawowego zwolnienia mogą<br />

korzystać m.in. dane pracowników<br />

przedszkola, zbiory<br />

danych przedszkolaków oraz ich rodziców<br />

czy też ewidencja osób współpracujących<br />

z <strong>przedszkole</strong>m. Nie oznacza<br />

to jednak, że <strong>przedszkole</strong> nie jest zobowiązane<br />

do przestrzegania przepisów<br />

o ochronie danych osobowych i związanych<br />

z nimi zasad oraz zgłoszenia<br />

w pewnych przypadkach zbiorów danych<br />

osobowych GIODO.<br />

Obowiązkowa<br />

dokumentacja<br />

W pierwszej kolejności należy mieć na<br />

uwadze obowiązek prowadzenia dokumentacji<br />

z zakresu ochrony danych<br />

osobowych, którą jest polityka bezpieczeństwa<br />

oraz instrukcja zarządzania<br />

systemem informatycznym. Każdy administrator<br />

danych, a jest nim osoba lub<br />

podmiot przetwarzający dane osobowe<br />

w określonym celu oraz samodzielnie<br />

decydujący o środkach przetwarzania<br />

tych danych, jest zobowiązany ją wdrożyć<br />

i zapoznać z nią swoich pracowników.<br />

Jest też zobowiązany do zapobiegania<br />

ewentualnym naruszeniom zasad<br />

w niej określonych przez pracowników<br />

i współpracowników. Przedszkole będzie<br />

zatem administratorem danych<br />

osobowych, przetwarzając te dane<br />

w określonych celach (najczęściej tymi<br />

celami będzie prowadzenie działalności<br />

wychowawczej i opiekuńczej).<br />

Wśród innych zobowiązań, należy mieć<br />

na uwadze obowiązek uzyskiwania pisemnych<br />

upoważnień od przedstawicieli<br />

ustawowych dzieci dotyczących<br />

odbierania ich z przedszkola, jak również<br />

posiadanie zgody rodziców na pozyskanie<br />

ich numerów telefonu w celach<br />

kontaktu w nagłych sprawach związanych<br />

z dziećmi. Dodatkowo, zgodnie<br />

ze stanowiskiem GIODO podanie do<br />

publicznej wiadomości – poprzez wywieszenie<br />

na drzwiach wejściowych<br />

przedszkola – listy zawierającej imiona<br />

i nazwiska dzieci zapisanych do przedszkola<br />

oraz imion i nazwisk ich rodziców<br />

będzie zgodne z przepisami prawa,<br />

jeśli <strong>przedszkole</strong> uzyska na to ich zgodę<br />

(zaleca się, aby ta zgoda był wyrażona<br />

w formie pisemnej).<br />

Które zbiory danych<br />

podlegają zgłoszeniu<br />

GIODO?<br />

Z punktu widzenia obowiązku zgłoszenia<br />

przez <strong>przedszkole</strong> bądź inną<br />

placówkę opiekuńczą ewentualnych<br />

zbiorów danych osobowych GIODO<br />

bądź braku takiego obowiązku istotne<br />

będzie określenie, jakie dane osobowe<br />

znajdują się w tym zbiorze, jaka jest<br />

podstawa ich przetwarzania oraz jaki<br />

jest cel przetwarzania danych znajdujących<br />

się w konkretnym zbiorze. Przykładowo,<br />

rejestracji podlegać będzie<br />

zbiór danych przedszkolaków, którzy<br />

w wyniku przeprowadzonej rekrutacji<br />

nie zostali przyjęci do przedszkola,<br />

zaś ich dane są nadal przechowywane<br />

albo zbiór kandydatów do przedszkola<br />

oraz ich przedstawicieli ustawowych.<br />

Są to przykłady zbiorów danych<br />

osobowych przetwarzanych<br />

w innym celu niż edukacja<br />

oraz nie dotyczących danych osób<br />

uczących się w przedszkolu. Innym<br />

przykładem zbioru danych wymagających<br />

zgłoszenia będzie również rejestr<br />

korespondencji bądź archiwum,<br />

o ile istnieje w określonej jednostce.<br />

Możliwość powołania ABI<br />

Na skutek nowelizacji przepisów<br />

o ochronie danych osobowych w 2015r.<br />

ustawodawca wprowadził pewną alternatywę<br />

dotyczącą powołania przez daną<br />

jednostkę (np. <strong>przedszkole</strong>, szkoła) administratora<br />

bezpieczeństwa informacji<br />

(tzw. ABI). Powołanie takiej osoby do<br />

pełnienia funkcji ABI w przedszkolu<br />

powoduje, że dana jednostka na podstawie<br />

art. 43 ust. 1a ustawy o ochronie<br />

danych osobowych jest zwolniona ze<br />

zgłaszania zbiorów danych osobowych<br />

do GIODO. Wówczas ABI prowadzi<br />

wewnętrzną ewidencję zbiorów<br />

danych osobowych. Wyjątek stanowią<br />

zbiory danych szczególnie chronionych<br />

(tzw. dane wrażliwe, jak np. informacje<br />

o stanie zdrowia), wymienione w art. 27<br />

ustawy o ochronie danych osobowych,<br />

które nadal podlegają obowiązkowi<br />

zgłoszenia GIODO. Jeśli już zostanie<br />

powołany ABI, ma on za zadanie m.in.<br />

nadzorować ochronę danych osobowych<br />

u danego administratora danych osobowych,<br />

przeprowadzać cykliczne audyty<br />

zgodności przetwarzania danych z ustawą<br />

oraz wdrożyć w konkretnej jednostce<br />

niezbędną dokumentację.<br />

18


POMOCE PRAWO DYDAKTYCZNE I PRZEPISY Temat Zarządzanie numeru<br />

fot. Fotolia.com<br />

19


Temat Zarządzanie numeru PRAWO POMOCE I PRZEPISY DYDAKTYCZNE<br />

fot. Fotolia.com<br />

Maria Piekart<br />

Plac zabaw<br />

jak nowy!<br />

Zima już prawie za nami. To dobry moment, by przyjrzeć się urządzeniom na placu zabaw<br />

i sprawdzić, czy któreś z nich nie wymaga naprawy. Warto to zrobić, zanim rozpocznie się<br />

na dobre sezon wiosenny.<br />

Plac przy żłobku i przedszkolu<br />

musi spełniać zawarte w normie<br />

wymogi dotyczące bezpieczeństwa<br />

takiego miejsca, a szczególnie<br />

konstrukcji sprzętów, ich wielkości,<br />

materiałów, z których są wykonane,<br />

a także ich rozmieszczenia (na temat<br />

tworzenia miejsca do zabawy dla dzieci<br />

pisaliśmy w numerze 2. naszego magazynu).<br />

O tym, jak powinien wyglądać<br />

plac zabaw mówią normy europejskie<br />

PN-EN 1176. Cześć 7. tego dokumentu,<br />

zatytułowana „Wytyczne instalowania,<br />

sprawdzania, konserwacji i eksploatacji”<br />

uściśla natomiast, że plac zabaw<br />

20


POMOCE PRAWO DYDAKTYCZNE I PRZEPISY Temat Zarządzanie numeru<br />

oraz wszystkie sprzęty, które się na nim<br />

znajdują, powinny być regularnie konserwowane<br />

i sprawdzane. Za takie kontrole<br />

oraz za stan urządzeń odpowiada<br />

dyrektor placówki, który powinien<br />

również zadbać o założenie dziennika,<br />

w którym notowane będą zabiegi konserwatorskie,<br />

naprawy i kontrole. Taki<br />

obowiązek nakłada Rozporządzenie<br />

z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie<br />

bezpieczeństwa i higieny w publicznych<br />

i niepublicznych szkołach i placówkach,<br />

§ 31 ust. 5.<br />

Regularne kontrole<br />

Zgodnie z wytycznymi zawartymi<br />

w normie PN-EN 1176 cześć 7, właściciel<br />

i administrator placu zabaw powinien<br />

utrzymywać stały nadzór nad placem<br />

i urządzeniami, które się na nim znajdują.<br />

Norma zaleca trzy rodzaje kontroli<br />

placów zabaw, które powinny zostać odnotowane<br />

w książce-dzienniku.<br />

• Regularna kontrola przez oględziny,<br />

dzięki której administrator może<br />

sprawdzić najbardziej widoczne uszkodzenia<br />

– np. ubytki nawierzchni, połamane<br />

sprzęty itd. najlepiej wykonywać<br />

ją według listy sporządzonej przez<br />

producenta. Częstotliwość inspekcji<br />

zależy od tego, czy plac narażony jest<br />

na wizyty nieproszonych osób trzecich<br />

oraz od liczby dzieci bawiących się na<br />

placu, jednak określa się, że kontrola<br />

taka powinna być przeprowadzona co<br />

najmniej raz w tygodniu.<br />

• Kontrola funkcjonalna. Polega na<br />

sprawdzeniu urządzeń pod kątem zużycia<br />

i powinna być przeprowadzona<br />

co 1-3 miesiące.<br />

• Coroczna kontrola podstawowa.<br />

W przeciwieństwie do poprzednich,<br />

ta inspekcja powinna być przeprowadzona<br />

pod okiem specjalistów: producenta<br />

lub inspektorów. Raz na pięć<br />

lat przegląd placu zabaw powinna wykonać<br />

osoba posiadająca uprawnienia<br />

Po sezonie zimowym niezbędna jest wymiana<br />

piasku w piaskownicy. Nawet jeśli piasek był<br />

zasłonięty specjalną osłoną brezentową lub<br />

drewnianą, warto na nowy sezon nasypa<br />

dzieciom czystego i świeżego piasku. Trzeba<br />

też pamięta, że kontrola placu zabaw po<br />

zimie musi obją również takie elementy<br />

placu, jak roślinnoś czy ogrodzenie.<br />

Połamane gałęzie powinny zosta usunięte,<br />

a szczebelki płotu lub siatka dokładnie<br />

sprawdzone pod katem dziur czy uszkodzeń .<br />

fot. Fotolia.com<br />

budowlane. W jej trakcie muszą zostać<br />

skontrolowane sprzęty pod katem ich<br />

zużycia, sprawdzone fundamenty, nawierzchnie.<br />

Uwaga, usterka!<br />

Z jakimi problemami mamy najczęściej do<br />

czynienia w czasie kontroli placów zabaw?<br />

Specjaliści parafia wyliczyć ich co najmniej<br />

kilkanaście. Najwięcej z nich dotyczy nawierzchni<br />

placów zabaw. Jak wiadomo,<br />

place mogą mieć różne podłoże, które<br />

powinno być dostosowane m.in. do wysokości<br />

urządzeń, które się na nim znajdują.<br />

I to właśnie ubytki nawierzchni, jej nieodpowiednia<br />

grubość, mogą zagrozić bezpieczeństwu<br />

dzieci przebywających na placu.<br />

Jeśli mamy w ogródku nawierzchnię piaszczystą,<br />

konieczne może okazać się uzupełnienie<br />

jej po zimie nową warstwą, której<br />

grubość będzie odpowiadała normom.<br />

Równie częste i niebezpieczne są usterki<br />

samych sprzętów: poluzowane zaczepy,<br />

śruby kotwiące, które zagrażają stabilności<br />

zabawek, a także ostre krawędzie lub<br />

wystające elementy, które na skutek zniszczenia<br />

lub wandalizmu, stanowią ryzyko<br />

skaleczenia. Po sezonie zimowym częstym<br />

problemem są skorodowane elementy metalowe,<br />

odchodząca farba czy zdarte powierzchnie<br />

zjeżdżalni i siedzisk huśtawek<br />

czy karuzel. Wszystkie zauważone usterki<br />

i zniszczenia muszą być oczywiście usunięte<br />

jak najszybciej. Najlepiej też, aby prace<br />

konserwatorskie, jak malowanie sprzętu,<br />

były wykonywane regularnie, np. po każdej<br />

zimie, a dopiero wtedy, gdy inspekcja<br />

zauważy skorodowane elementy czy łuszcząca<br />

się farbę.<br />

Kontrola placów zabaw oraz naprawa<br />

i konserwacja urządzeń może być wykonywa<br />

we własnym zakresie przez osoby<br />

zatrudnione w placówce na stanowisku<br />

konserwatora lub zlecone odpłatnie<br />

firmie. Naprawa urządzeń powinna należeć<br />

do specjalistów, a jeśli urządzenia<br />

mają gwarancje, do pracowników producenta.<br />

21


Temat Zarządzanie numeru PRAWO POMOCE I PRZEPISY DYDAKTYCZNE<br />

Maria Piekart<br />

Aktualności<br />

prawne<br />

fot. Fotolia.com<br />

Ulga za zakładowy <strong>żłobek</strong><br />

1 stycznia <strong>2016</strong> roku<br />

wchodzi w życie<br />

ustawa podpisana<br />

przez Prezydenta<br />

Andrzeja Dudę, która<br />

rozszerza zwolnienia<br />

podatkowe związane<br />

m.in. z dofinansowaniem<br />

przez pracodawcę pobytu<br />

dziecka w żłobku, klubie<br />

dziecięcym, przedszkolu<br />

czy pod opieką opiekuna<br />

dziennego.<br />

W ramach polityki<br />

prorodzinnej państwa,<br />

postanowiono<br />

wprowadzić do<br />

polskiego systemu<br />

podatkowe preferencje<br />

podatkowych skierowane<br />

do pracujących rodziców<br />

oraz do pracodawców,<br />

którzy ponoszą wydatki<br />

związane z tworzeniem<br />

zakładowych żłobków,<br />

klubów dziecięcych<br />

i przedszkoli, bądź<br />

finansują część wydatków<br />

ponoszonych przez<br />

pracowników w związku<br />

z opieką nad dziećmi.<br />

Za wolne od podatku<br />

dochodowego uznano<br />

świadczenia otrzymane<br />

z zakładowego<br />

funduszu świadczeń<br />

socjalnych, związane<br />

z pobytem dzieci osób<br />

uprawnionych do tych<br />

świadczeń w żłobkach<br />

lub klubach dziecięcych<br />

i w przedszkolach oraz<br />

świadczenia otrzymane<br />

z tytułu objęcia dziecka<br />

pracownika opieką<br />

sprawowaną przez<br />

dziennego opiekuna,<br />

uczęszczania dziecka<br />

pracownika do żłobka<br />

lub klubu dziecięcego,<br />

a także uczęszczania<br />

dziecka pracownika<br />

do przedszkola.<br />

W projekcie ustawy<br />

znalazło się jednak<br />

górne ograniczenie<br />

tego dofinansowania<br />

– zwolnione<br />

z podatku będzie<br />

świadczenie<br />

nieprzekraczające<br />

300 zł na każde dziecko<br />

pracownika, które<br />

uczęszcza do tych<br />

placówek.<br />

Nowela mówi<br />

również o nowych<br />

kosztach uzyskania<br />

przychodów, które<br />

obejmują świadczenia<br />

nie finansowane<br />

z zakładowego funduszu<br />

świadczeń socjalnych.<br />

Są to koszty poniesione<br />

przez pracodawcę na<br />

utworzenie zakładowego<br />

żłobka, klubu dziecięcego<br />

lub przedszkola,<br />

koszty związane z ich<br />

prowadzeniem oraz koszty<br />

z tytułu dofinansowania<br />

pracownikowi wydatków<br />

związanych z objęciem<br />

dziecka pracownika<br />

opieką sprawowaną przez<br />

dziennego opiekuna,<br />

uczęszczaniem dziecka<br />

pracownika do żłobka<br />

lub klubu dziecięcego<br />

oraz uczęszczaniem<br />

dziecka pracownika do<br />

przedszkola.<br />

22


POMOCE PRAWO DYDAKTYCZNE I PRZEPISY Temat Zarządzanie numeru<br />

Szczeciński bon<br />

Szczecin jest pierwszym w Polce<br />

miastem, które przyznaje swoim<br />

mieszkańcom bon opiekuńczy.<br />

Ogłoszony program polega na<br />

dofinansowaniu rodzicom opieki<br />

nad maluchami, między pierwszym<br />

a trzecim rokiem życia. Bon<br />

opiekuńczy wynosi 500 złotych<br />

miesięcznie.<br />

Wnioski o przyznanie świadczenia<br />

trzeba było składać do 15 grudnia<br />

2015 roku. Ci, którym się to udało,<br />

mogą teraz liczyć na wsparcie<br />

miasta w dofinansowaniu opieki<br />

nad dzieckiem. Program dotyczy<br />

rodziców, którzy są posiadaczami<br />

Szczecińskiej Karty Rodzinnej,<br />

pracują i rozliczają się w Szczecinie<br />

Maluch <strong>2016</strong><br />

Na kolejną edycję programu MALUCH<br />

<strong>2016</strong> Ministerstwo Rodziny, Pracy<br />

i Polityki Społecznej przeznaczyło<br />

151 mln zł. Zgodnie z zasadami,<br />

dofinansowanie projektu może<br />

wynieść nawet 80 proc. kosztów, o ile<br />

inwestycja zostanie zrealizowana<br />

w <strong>2016</strong> roku.<br />

Zmiany w programie to jego<br />

rozszerzenie na więcej podmiotów<br />

– obecnie mogą brać w nim udział<br />

nie tylko gminy, ale również<br />

osoby fizyczne, przedsiębiorcy,<br />

a także organizacje nieposiadające<br />

osobowości prawnej oraz uczelnie<br />

(chodzi o miejsca dla dzieci<br />

studentów, doktorantów oraz<br />

pracowników uczelni).<br />

Tegoroczny Program „MALUCH“<br />

będzie finansował projekty<br />

dotyczące:<br />

1. tworzenia oraz utrzymania<br />

nowych miejsc opieki<br />

(moduł skierowany<br />

do gmin)<br />

oraz mają co najmniej dwoje dzieci<br />

(co najmniej jedno dziecko jest<br />

w wieku od rozpoczęcia 13 do<br />

ukończenia 36 miesiąca życia,<br />

lub nie ukończyło 48 miesiąca<br />

życia i niemożliwe lub utrudnione<br />

jest objęcie go wychowaniem<br />

przedszkolnym a drugie dziecko<br />

nie ukończyło 18 roku życia lub<br />

24 roku życia i kontynuuje naukę),<br />

a ich kryterium dochodowe<br />

uprawniające do uzyskania<br />

świadczenia wynosi 1922 zł (netto) na<br />

jednego członka rodziny. Warunkiem<br />

otrzymania bonu opiekuńczego jest<br />

rezygnacja z ubiegania się o miejsce<br />

w placówce publicznej i rezygnacja<br />

z urlopu wychowawczego.<br />

2. utrzymania już istniejących<br />

placówek, także prywatnych (moduł<br />

skierowany do gmin),<br />

3. tworzenia i utrzymania nowych<br />

miejsc opieki na uczelniach.<br />

Najwięcej środków zostało<br />

przeznaczonych na moduł drugi<br />

– aż 80 mln zł. Na tworzenie nowych<br />

miejsc przez gminy zarezerwowano<br />

60 mln zł, a przez uczelnie<br />

– 11 mln zł. W razie<br />

niewykorzystania<br />

środków, będą one mogły<br />

zostać przesunięte do<br />

innego modułu.<br />

Dane Ministerstwa Rodziny,<br />

Pracy i Polityki Społecznej<br />

mówią o działających<br />

obecnie ok. 1,9 tys.<br />

żłobków, 439 klubów<br />

dziecięcych oraz<br />

599 dziennych<br />

opiekunów.<br />

23


Temat Nasi podopieczni numeru POMOCE ŻYWIENIE DYDAKTYCZNE<br />

Justyna Pląskowska szefowa Akademii Kulinarnej Whirlpool we Wrocławiu<br />

Jak żywić żłobkowicza,<br />

a jak przedszkolaka?<br />

Czy dwuletniemu dziecku możemy podać na śniadanie to samo, co podajemy<br />

dziesięciolatkowi? Tu najważniejszym wyznacznikiem jest zapotrzebowanie energetyczne<br />

i na poszczególne składniki odżywcze.<br />

Dzieci młodsze (1-3 lata)<br />

Zapotrzebowanie energetyczne w ciągu<br />

dnia ok. 1200 kcal. W żywieniu młodszych<br />

dzieci duże znaczenie odgrywa<br />

sposób podawania posiłków. Smak<br />

potraw, zapach, wygląd, konsystencja,<br />

a także barwa mają bardzo istotny<br />

wpływ na proces trawienia. Produkty<br />

i potrawy należy zestawiać tak, by nie<br />

dominował w nich jeden smak. Należy<br />

zwrócić uwagę na to, aby posiłki były<br />

kolorowe i atrakcyjnie podane, gdyż takie<br />

zwiększają zainteresowanie dziecka<br />

jedzeniem i pobudzają łaknienie. Należy<br />

przestrzegać stałych pór posiłków. Najlepiej<br />

rozpisać sobie przedszkolny harmonogram,<br />

a dostosować się do niego<br />

powinni wszyscy pracownicy. Podstawowym<br />

produktem śniadaniowym powinno<br />

być mleko stąd obowiązkowo na<br />

stole powinna pojawić się zupa mleczna<br />

z dodatkiem klusek, makaronu lub kasz<br />

albo gorący napój na bazie mleka (kawa<br />

inka, kakao lub czyste mleko). Ponadto<br />

fot. Fotolia.com<br />

24


POMOCE DYDAKTYCZNE ŻYWIENIE Nasi Temat podopieczni numeru<br />

w menu nie może zabraknąć pieczywa<br />

z masłem, wędliną, serem lub jajkiem.<br />

Świetnym rozwiązaniem są różne pasty<br />

do kanapek domowej roboty (jajeczna,<br />

rybna, warzywna etc.), do których zawsze<br />

powinniśmy podawać warzywa<br />

lub owoce. Niech na stole goszczą różne<br />

rodzaje pieczywa (pszenne, razowe,<br />

pytlowe etc.), niech będzie różnorodnie<br />

i kolorowo.<br />

Przykładowe zestawy śniadaniowe:<br />

• zupa mleczna z makaronem<br />

200-250 g<br />

• pieczywo razowe z masłem i pastą<br />

z jajek 50 g<br />

• rzodkiewki świeże 50 g<br />

• kakao 200-250 g<br />

• pieczywo z masłem, twarogiem<br />

i miodem 50 g<br />

• owoce świeże 50 g<br />

• zupa mleczna z płatkami owsianymi<br />

200-250 g<br />

• pieczywo pszenne z masłem i pastą<br />

z sera twarogowego 50 g<br />

• pomidor świeży 100 g<br />

• zupa mleczna z kaszą gryczaną<br />

krakowską 250 g<br />

• pieczywo z masłem i wędliną 50 g<br />

• jabłko świeże 100 g<br />

Dzieci przedszkolne (3-5 lat)<br />

Zapotrzebowanie energetyczne w ciągu<br />

dnia ok. 1600 kcal. Żywienie dzieci<br />

w wieku przedszkolnym jest nie lada<br />

wyzwaniem, a to z tego względu, że rodzice<br />

oddając dziecko pod opiekę przedszkola,<br />

tracą bezpośredni wpływ na to,<br />

co i jak ich pociechy jedzą w ciągu dnia.<br />

Często w przedszkolu dziecko nabiera<br />

niestety nieprawidłowych nawyków.<br />

W przypadku przedszkolaka najważniejsza<br />

jest obserwacja i regularne kontrole<br />

lekarskie, weryfikujące tempo wzrostu<br />

i przybieranie na wadze. Jeśli nawet największy<br />

niejadek rozwija się dobrze, jest<br />

radosny i pełen energii, nie zmuszajmy<br />

go do jedzenia większych porcji – niech<br />

on sam decyduje, ile jest w stanie zjeść.<br />

Dieta zdrowego dziecka w wieku przedszkolnym<br />

może składać się ze wszystkich<br />

produktów, które spożywają dorośli<br />

z wykluczeniem kawy, mocnej herbaty,<br />

a także margaryny. Śniadanie, czyli<br />

pierwszy posiłek po długiej przerwie<br />

nocnej, powinien być pełnowartościowy<br />

i wysoce energetyczny. Oprócz mleka<br />

fot. Fotolia.com<br />

w różnej postaci na stole powinien pojawić<br />

się drugi produkt białkowy, czyli<br />

jaja, ser, wędlina lub ryba oraz pieczywo<br />

z masłem, warzywa i owoce (rzodkiewka,<br />

szczypiorek, pomidor, ogórek, sałata,<br />

owoce sezonowe etc.).<br />

Przykładowe zestawy śniadaniowe:<br />

• zupa mleczna z kaszą manną 250 g<br />

• chleb pszenno-razowy z masłem,<br />

wędliną i zieloną sałatą 50g<br />

• pomidor 100 g<br />

• kawa zbożowa z mlekiem 250 g<br />

• pieczywo z masłem i pastą z indyka<br />

50 g<br />

• owoce świeże 50 g<br />

• kawa zbożowa z mlekiem 250 g<br />

• pieczywo mieszane z masłem<br />

i serem topionym 50 g<br />

• ogórek świeży 50 g<br />

• zupa mleczna z ryżem 250 g<br />

• pieczywo pszenno-razowe z masłem<br />

i pastą rybną 50 g<br />

• jabłko 100 g<br />

Dzieci starsze (5-7 lat)<br />

Zapotrzebowanie energetyczne w ciągu<br />

dnia 1600-2200 kcal. Dzieci w tej grupie<br />

wiekowej potrafią różnić się znacząco,<br />

rosną i rozwijają się w różnym tempie,<br />

mają bardzo indywidualne zapotrzebowanie<br />

kaloryczne. Każdy rodzić w tym<br />

czasie na pewno zaobserwuje tzw. skoki<br />

wzrostowe. Uwzględniając ten fakt,<br />

należy wśród dzieci w wieku szkolnym<br />

wyróżnić kilka podgrup wiekowych, tj.<br />

Przykładowe zestawy śniadaniowe:<br />

• kasza manna z owocami suszonymi<br />

i bakaliami 250 g<br />

• chleb razowy z masłem i twarożkiem<br />

ze szczypiorkiem 50g<br />

• pomidor 100 g<br />

• herbata owocowa 250 g<br />

• pieczywo z masłem i pastą z jajka 50 g<br />

• owoce świeże 50 g<br />

• kawa zbożowa z mlekiem 250 g<br />

• pieczywo żytnie z masłem i chudą<br />

wędliną drobiową 50 g<br />

• ogórek świeży 50 g<br />

• jogurt naturalny z brzoskwinią<br />

i bananem 250 g<br />

• pieczywo pszenno-razowe z masłem<br />

i żółtym serem 50 g<br />

• pomarańcza 100 g<br />

W całej tej grupie pierwsze śniadanie jest<br />

absolutnie kluczowym, najważniejszym<br />

posiłkiem w ciągu całego dnia. Przekonanie,<br />

że zjedzona naprędce zupa mleczna<br />

wystarczy, jest błędny. Zjadany dzień<br />

w dzień jest nieatrakcyjny, nudny, nie<br />

wzbudza dobrego łaknienia. Mówi się,<br />

że dzieci czerpią przykład z rodziców,<br />

zatem zatrzymajmy się na chwilę, znajdźmy<br />

czas i ochotę na to, by wspólnie zjeść<br />

wspaniałe śniadanie i z werwą ruszyć na<br />

podbój nowego dnia.<br />

25


Temat Nasi podopieczni numeru POMOCE ŻYWIENIE DYDAKTYCZNE<br />

fot. Fotolia.com<br />

Justyna Pląskowska szefowa Akademii Kulinarnej Whirlpool we Wrocławiu<br />

Śniadanie<br />

małych mistrzów<br />

Wedle starego porzekadła śniadanie powinniśmy zjeść jak król, obiadem podzielić się<br />

z przyjacielem, a kolację oddać wrogowi. Odpowiednio skomponowane śniadanie<br />

wpływa na zdrowie naszych dzieci, przede wszystkim na zdolność koncentracji i nastrój.<br />

Ma również wpływ na to, po co sięgną przez resztę dnia.<br />

Bez względu na to, jak bardzo<br />

jesteśmy rano zabiegani, powinniśmy<br />

wygospodarować<br />

chwilę na pyszne i pożywne śniadanie.<br />

Dlaczego uważa się, że pierwszy<br />

posiłek naszego dnia jest najważniejszy?<br />

Otóż odpowiednio zbilansowane<br />

śniadanie stabilizuje stężenie cukru we<br />

krwi, dzięki czemu maleje prawdopodobieństwo,<br />

że w ciągu dnia dziecko<br />

będzie miało ochotę na coś słodkiego,<br />

tłustego lub wysoko przetworzonego.<br />

Badania naukowe dowodzą, że regularne<br />

spożywanie śniadań pomaga<br />

w nauce, sprzyja koncentracji, daje<br />

więcej energii, pomaga utrzymać prawidłową<br />

wagę, poprawia humor i samopoczucie.<br />

Jak zatem skomponować idealne śniadanie<br />

dla naszych małych mistrzów?<br />

Starajmy się kierować najważniejszymi<br />

zasadami:<br />

• Unikajmy produktów wysoko<br />

przetworzonych i o dużej zawartości<br />

cukru. Mimo, że dzieci<br />

za nimi przepadają, to takie słodkie<br />

śniadanie sprawi tylko, że jeszcze<br />

przed południem będą miały ochotę<br />

na kolejne porcje niezdrowych<br />

słodkich przekąsek. Dlatego najlepiej<br />

unikajmy takich produktów,<br />

jak słodkie płatki śniadaniowe<br />

(np. w czekoladzie, w miodzie lub<br />

z cukrem). Pożegnajmy na dobre<br />

wszelkie czekoladowe smarowidła,<br />

sztuczne muffinki i croissanty, batony<br />

zbożowe i ciasta.<br />

• Wprowadźmy na stałe węglowodany<br />

wolno-przyswajalne i białka,<br />

które zapewnią dzieciom uczucie sytości<br />

oraz równomiernie rozłożą zasoby<br />

energii do kolejnego posiłku. Takie<br />

śniadanie możemy wzbogacić o owoce<br />

lub warzywa.<br />

26


POMOCE DYDAKTYCZNE ŻYWIENIE Nasi Temat podopieczni numeru<br />

fot. Fotolia.com<br />

Poniżej przedstawiam kilka propozycji<br />

smacznego i odżywczego śniadania:<br />

• Pełnoziarniste płatki śniadaniowe<br />

z minimalnym dodatkiem cukru<br />

i tłuszczu z bananem i mlekiem. Pamiętajmy,<br />

że dzieci do drugiego roku<br />

życia powinny spożywać mleko pełnotłuste,<br />

tym starszym śmiało można podawać<br />

półtłuste. Badania wykazały, że osoby,<br />

które codziennie na śniadanie jadają pełnoziarniste<br />

płatki zbożowe, rzadziej padają<br />

ofiarą otyłości niż te, które ze śniadań<br />

kompletnie rezygnują. Rzadziej miewają<br />

problemy z wysokim cholesterolem i ze<br />

stężeniem cukru we krwi, co w obu przypadkach<br />

prowadzi do cukrzycy typu 2<br />

i powoduje poważne choroby serca.<br />

• Niesłodzona owsianka. Możną ją<br />

przygotować na bazie mleka, wody lub<br />

w proporcji pół na pół. Aby zrekompensować<br />

sobie brak cukru lub miodu, możemy<br />

dodać bakalie, orzechy lub pokrojone<br />

świeże owoce. Owsianka ma niski<br />

indeks glikemiczny (GI), co oznacza, że<br />

dostarcza energii powoli i równomiernie.<br />

Dzięki temu dłużej czujemy sytość.<br />

Płatki owsiane obniżają również stężenie<br />

złego cholesterolu we krwi.<br />

• Tost z chleba pełnoziarnistego,<br />

wieloziarnistego lub z chleba owocowego.<br />

Taki chleb jest zdrowszy od<br />

białego pieczywa, ponieważ wolniej<br />

uwalnia energię. Biały chleb nie jest naszym<br />

wrogiem, o ile nie jadamy go codziennie.<br />

Idealnym dodatkiem do tosta<br />

jest masło orzechowe o niskiej zawartości<br />

cukru, dżem niskosłodzony, najlepiej<br />

z własnej spiżarni, mus z banana<br />

lub innego owocu, serek śmietankowy<br />

lub plaster ulubionej szynki (najlepiej<br />

z indyka). Taki tost najlepiej podać<br />

z sokiem owocowym lub świeżymi kawałkami<br />

owoców.<br />

• Jajka gotowane, w koszulkach lub<br />

w postaci jajecznicy podawane<br />

z pełnoziarnistym pieczywem i pomidorem.<br />

Ze względu na nieznaczne<br />

ryzyko zatrucia salmonellą nie zaleca<br />

się podawania jajek niemowlętom poniżej<br />

9. miesiąca życia. Kupując jajka,<br />

zwracajmy uwagę, czy są one bogate<br />

w kwasy omega3. Kwasy te wpływają<br />

korzystnie na krążenie i pracę serca, poprawiają<br />

również koncentrację i zmniejszają<br />

nadaktywność.<br />

• Kubek naturalnego jogurtu z dodatkiem<br />

owoców i muesli najlepiej własnej<br />

produkcji. Gdy sami wzbogacamy<br />

jogurt słodkim dodatkiem, mamy pewność,<br />

że nasze dziecko nie je niczego<br />

przypadkowego. Jeśli macie w domu<br />

niejadka, pozwólcie mu samemu wybrać<br />

dodatki, które wrzuci do jogurtu.<br />

To dodatkowo zachęci go do jedzenia.<br />

• Koktajle owocowe są świetnym dodatkiem<br />

do śniadania. Nie ma nic lepszego<br />

niż mnóstwo witamin o poranku,<br />

ale i tu powinniśmy uważać. Mimo że są<br />

one skarbnicą przeciwutleniaczy i błonnika,<br />

starajmy się podawać je dzieciom<br />

dopiero po skończonym posiłku, gdyż<br />

wypite przed posiłkiem mogą odebrać<br />

apetyt. Uważajmy również z ilością,<br />

gdyż więcej niż jeden napój na bazie<br />

owoców może wywołać biegunkę.<br />

27


Temat Nasi podopieczni numeru POMOCE ZDROWIE DYDAKTYCZNE<br />

Troska o zdrowie<br />

jamy ustnej<br />

Ciastka, słodkie budynie, cukierki i batony. To smakołyki, z którymi nasi podopieczni mają<br />

kontakt na co dzień, przez co są narażeni na próchnicę.<br />

Tylko 20 proc. 5-latków ma całkowicie<br />

zdrowe zęby, zaś 15<br />

proc. nastolatków w wieku<br />

do 18 lat nie ma jednego zęba stałego<br />

– grzmią statystyki Ministerstwa Zdrowia.<br />

Młody wiek nie zwalnia z obowiązku<br />

dbania o zęby.<br />

Pierwszy ząbek<br />

– pierwsza szczoteczka<br />

Higiena jamy ustnej powinna towarzyszyć<br />

dzieciom już od najwcześniejszych<br />

lat. Dziecku, które jeszcze nie ma zębów,<br />

można przecierać dziąsła palcem<br />

zawiniętym w czystą, wilgotną gazę lub<br />

ściereczkę. Ząbkowanie występuje między<br />

3. a 12. miesiącem życia – już wtedy<br />

powinniśmy dbać o zęby malucha.<br />

– Kiedy pojawią się pierwsze ząbki, nie<br />

musimy używać pasty. Wystarczy je myć<br />

min. 2 razy dziennie mokrym, miękkim<br />

włosiem szczoteczki dostosowanej do<br />

niemowląt. Pamiętajmy także o przeglądzie<br />

zębów u dentysty, ten pierwszy<br />

powinien mieć miejsce pół roku po pojawieniu<br />

się pierwszych zębów. Tzw.<br />

wizyta adaptacyjna pomoże przełamać<br />

lęk przed dentystą i oswoić z tematem<br />

dbania o zęby i dziąsła – mówi lek. stom.<br />

Monika Stachowicz z Centrum Leczenia<br />

i Profilaktyki Paradontozy Periodent<br />

w Warszawie.<br />

W wieku niemowlęcym częstą przypadłością<br />

są pleśniawki, czyli niewielkie,<br />

białe plamki ulokowane na wewnętrznej<br />

stronie policzków i języku. Aby zapobiec<br />

ich powstaniu i rozprzestrzenianiu<br />

się w jamie ustnej, warto po karmieniu<br />

przepłukać usta malucha czystą, przegotowaną<br />

wodą, która wypłucze bakterie.<br />

fot. Fotolia.com<br />

28


POMOCE DYDAKTYCZNE ZDROWIE Nasi Temat podopieczni numeru<br />

Mleczaki też wymagają<br />

higieny<br />

fot. Fotolia.com<br />

Badania pokazują, że dzieci z większą<br />

ilością ubytków, są bardziej narażone<br />

na rozwój próchnicy w wieku dorosłym.<br />

Niektórzy ignorują higienę zębów dzieci,<br />

twierdząc, że skoro mleczne zęby są<br />

tymczasowe, to nie ma sensu o nie dbać<br />

– niesłusznie. Pojedynczy nieleczony ząb<br />

może doprowadzić do zakażenia innych,<br />

także tych stałych. W wieku do 6 lat,<br />

dziecko nawet jeśli chętne i ciekawe mycia<br />

zębów, nie ma jeszcze wyrobionej takiej<br />

sprawności ruchów, by prawidłowo<br />

wykonać tę czynność.<br />

– Powinniśmy wręczyć dziecku szczoteczkę<br />

i zachęcić do szczotkowania, instruując<br />

w jaki sposób powinno to robić na swoim<br />

przykładzie. Powinniśmy jednak mu<br />

asystować i w razie potrzeby pomóc mu.<br />

Dziecko intensywnie rośnie, a więc zmienia<br />

się i jego jama ustna. To wymaga nieco<br />

innego, bardziej precyzyjnego szczotkowania,<br />

np. zębów trzonowych, które<br />

już wyrosły – przypomina stomatolog.<br />

Jak zachęcić dziecko do dbania o zęby?<br />

Pomocne okażą się także kolorowe<br />

szczoteczki i pasty do zębów z ulubionym<br />

bohaterem czy niestandardowe nici<br />

do zębów, wyglądem przypominające<br />

miniaturowe nunczako, które uprzyjemnią<br />

mycie i wprowadzą element zabawy.<br />

Należy też pamiętać, że próchnica rozwija<br />

się już na zębach mlecznych. Jeśli<br />

pojawi się niewielki ubytek można go leczyć,<br />

np. za pomocą ozonoterapii. Dzięki<br />

ozonowaniu zębów u stomatologa można<br />

w skuteczny i bezbolesny sposób wyeliminować<br />

próchnicę, a także uniknąć<br />

nieprzyjemnego dla wrażliwego na ból<br />

małego pacjenta borowania. Dostępne<br />

są także inne bezbolesne i komfortowe<br />

metody znieczulenia, np. za pomocą<br />

komputera lub podtlenku azotu, które<br />

wypierają tradycyjną strzykawkę. Lepiej<br />

jednak zapobiegać, aniżeli leczyć.<br />

Pierwsze zęby są szczególnie podatne<br />

na ubytki, gdyż posiadają jeszcze mało<br />

składników mineralnych. Profilaktycznie<br />

stomatolog może wtedy wykonać lakowanie,<br />

czyli uszczelnianie bruzd zębów<br />

(zarówno mlecznych, jak i stałych), które<br />

nic nie boli, a uchroni zęby przed rozwojem<br />

próchnicy. Pierwszy taki zabieg wykonuje<br />

się na ogół w wieku 5-8 lat, może<br />

on towarzyszyć wizycie adaptacyjnej.<br />

W tym wieku powinniśmy także eliminować<br />

szkodliwe nawyki u dzieci, np.<br />

spożywanie produktów, które sprzyjają<br />

próchnicy. Należy ograniczać słodycze,<br />

słodkie napoje, przekąski typu krakersy<br />

i chipsy. Najgorsze dla naszych zębów<br />

są lizaki i twarde, słodkie landrynki czy<br />

cukierki toffi, które na długo oblepiają<br />

nasze zęby, wzmagając szkodliwe działanie<br />

cukru i kwasów.<br />

Szczególnie wieczorem należy unikać sytuacji,<br />

że dziecko kładzie się spać po wypiciu<br />

słodkiego soku bez umycia zębów<br />

lub wręcz zasypia z butelką w ustach. To<br />

przypomina o kolejnej ważnej kwestii,<br />

jaką jest obserwacja zgryzu. Wady zgryzu<br />

może prowokować zbyt długie stosowanie<br />

smoczka lub ssanie kciuka. – Dziecko<br />

powinno spożywać pokarmy, które<br />

będzie mogło przeżuwać i rozdrabniać,<br />

co sprzyja rozwojowi zdrowych i silnych<br />

zębów. Najlepiej więc odstawić smoczek<br />

przed ukończeniem drugiego roku życia.<br />

To sprawi, że ewentualne problemy<br />

z rozwojem kości szczęki i żuchwy będą<br />

miały szansę się samoistnie wyrównać.<br />

Dłuższe stosowanie smoczka lub nawykowe<br />

ssanie kciuka szkodzi zębom dziecka<br />

i sprzyja wadom zgryzu, tj. tyłozgryz czy<br />

tzw. zgryz otwarty. Zgryz dynamicznie<br />

zmienia się do ok. 13 roku życia, wtedy też<br />

kości są najbardziej plastyczne – mówi dr<br />

Stachowicz.<br />

29


Temat Nasi podopieczni numeru POMOCE ZDROWIE DYDAKTYCZNE<br />

Szybki ratunek<br />

• Atak astmy<br />

Posadź dziecko prosto na krześle,<br />

zadbaj o dostęp powietrza, uchyl<br />

okno. Podaj lek lub inhalator<br />

zapisany przez lekarza. Wezwij<br />

pogotowie.<br />

fot. Fotolia.com<br />

• Wstrząs anafilaktyczny<br />

Wezwij karetkę i usuń potencjalne<br />

źródło alergii, jeśli to możliwe.<br />

Połóż dziecko na plecach lub<br />

w pozycji najbardziej komfortowej<br />

i unieś kończyny dolne. Jeśli<br />

wymiotuje, ułóż je w pozycji<br />

bocznej ustalonej.<br />

30


POMOCE DYDAKTYCZNE ZDROWIE Nasi Temat podopieczni numeru<br />

Maria Piekart<br />

Alergik<br />

w placówce<br />

Na dziecko z uczuleniami czyha wiele zagrożeń. Naszym zadaniem jest stworzyć mu jak<br />

najlepsze i najbezpieczniejsze warunki do zabawy i nauki.<br />

Wielu rodziców obawia się<br />

posłać alergika do żłobka<br />

lub przedszkola, bo boją się,<br />

że placówka nie będzie w stanie zapewnić<br />

mu bezpieczeństwa. Aby tak się nie<br />

stało, musimy poznać dobrze chorobę,<br />

jaką jest alergia i wypracować zasady,<br />

które pozwolą nam uniknąć groźnych<br />

sytuacji. Cały personel powinien zdawać<br />

sobie sprawę z niebezpieczeństwa,<br />

jakim jest niedopilnowanie czy<br />

zlekceważenie ograniczeń i zasad dotyczących<br />

małego alergika oraz ich<br />

konsekwencji. W opracowaniu właściwego<br />

postępowania muszą nam pomóc<br />

rodzice małych uczuleniowców. Bardzo<br />

istotne jest, aby mimo ograniczeń<br />

placówka funkcjonowała w taki sposób,<br />

aby dziecko z alergią nie czuło się<br />

w grupie wyizolowane i wykluczone,<br />

aby miało takie same warunki do zabawy<br />

i nauki oraz mogło rozwijać się<br />

na równi z rówieśnikami.<br />

Alergie skórne<br />

Najczęstszą alergią objawiającą się problemami<br />

skórnymi jest atopowe zapalenie<br />

skóry. To alergia bardzo dokuczliwa, która<br />

wpływa nie tylko na wygląd dziecka,<br />

ale i jego samopoczucie oraz samoocenę.<br />

Uporczywy świąd, a nawet ból powoduje<br />

często, że dzieci z AZS są nieśmiałe i niepewne,<br />

mają problemy z nawiązywaniem<br />

relacji oraz z nauką, bo trudno jest im się<br />

skupić. Dlatego ważne jest, by wychowawca<br />

małego atopika przede wszystkim<br />

poznał zasady pielęgnacji jego skóry.<br />

Rodzice powinni dostarczyć do przedszkola<br />

kosmetyki i preparaty, którymi<br />

powinniśmy myć i smarować malca, gdy<br />

dokucza mu świąd. Warto też pamiętać,<br />

że dziecko z AZS może wiercić się i być<br />

rozdrażnione z powodu uporczywego<br />

swędzenia skóry – a my nauczyciele powinniśmy<br />

to zrozumieć. Powinniśmy też<br />

zwracać uwagę na detergenty stosowane<br />

w przedszkolu, gdyż mogą one dodatkowo<br />

uszkodzić już i tak podrażnioną skórę<br />

dziecka z AZS. Używanie materiałów<br />

plastycznych (plastelina, kleje, farby)<br />

zawsze powinno być prowadzone pod<br />

nadzorem nauczyciela, który powinien<br />

w porę zareagować, gdy zauważy nasilenie<br />

się objawów u dziecka. Niekiedy<br />

konieczna będzie też rozmowa z innymi<br />

dziećmi na temat wyglądu skóry małego<br />

atopika, która nauczy maluchy tolerancji<br />

i empatii.<br />

Alergie pokarmowe<br />

To ten rodzaj alergii, którego nie wolno<br />

lekceważyć. Czasem zjedzenie nawet<br />

odrobiny zakazanego produktu, może<br />

skończyć się wstrząsem anafilaktycznym.<br />

Dlatego już na początku roku poprośmy<br />

rodziców o dokładne instrukcje dotyczące<br />

diety małego alergika. Najlepiej, by<br />

przynieśli oni do przedszkola zaświadczenie<br />

lekarskie z wypisanymi produktami,<br />

na które dziecko jest uczulone. Jeśli<br />

mamy catering, dokument taki powinien<br />

trafić do firmy przygotowującej posiłki<br />

dla dzieci. Aby maluch nie czuł się wykluczony<br />

ze spożywania smacznych deserów<br />

czy innych potraw, warto ustalić z rodzicami<br />

ich zdrowe zamienniki, które bez<br />

pobaw będziemy mogli podawać alergikowi.<br />

W sytuacji, gdy w grupie znajduje<br />

się alergik, konieczna jest rozmowa<br />

z dziećmi na temat jego dolegliwości,<br />

by wiedziały, że nie wolno mu podawać<br />

słodyczy lub innego jedzenia bez zgody<br />

nauczyciela.<br />

Ponieważ dzieci z alergią pokarmową<br />

może być w przedszkolu kilkoro, ważne<br />

jest, by nie pomylić diet i uważnie pilnować<br />

jadłospisów. Niezbędne jest zachowanie<br />

higieny podczas przyrządzania<br />

śniadań i podwieczorków – do przygotowywania<br />

dań dla alergików powinniśmy<br />

używać oddzielnych desek, noży i naczyń,<br />

by do ich potraw nie przedostały się drobinki<br />

zakazanych produktów, np. orzechów,<br />

kakao czy mleka.<br />

Alergie wziewne<br />

Częstym objawem alergii wziewnych<br />

jest astma i duszności. To niebezpieczny<br />

objaw, dlatego rodzice powinni koniecznie<br />

poinformować placówkę o zagrożeniu<br />

taką dolegliwością. Niezbędne jest<br />

dostarczenie nauczycielom specjalnych<br />

inhalatorów wraz ze zgodą na podanie<br />

ich dziecku w przypadku wystąpienia<br />

duszności (o zasadach podawania leków<br />

w placówce pisaliśmy w poprzednim<br />

numerze). Warto też uczulić dzieci, by<br />

w razie dostrzeżenia niepokojących objawów<br />

natychmiast poinformowały o tym<br />

nauczyciela. Mając w grupie małego astmatyka<br />

powinniśmy zwracać szczególna<br />

uwagę na detergenty i substancje, którą<br />

mogą dostać się do dróg oddechowych<br />

malca. Mycie podłóg, blatów i inne czynności<br />

związane ze sprzątaniem powinny<br />

być wykonywane dopiero wtedy, gdy<br />

w placówce nie będzie już dzieci.<br />

31


Temat Nasi podopieczni numeru POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE<br />

Anna Dubieńska<br />

Metoda Marii<br />

Montessori<br />

Pierwsze <strong>przedszkole</strong> Montessori powstało w Lublinie w latach 90. ubiegłego wieku,<br />

po nim zaczęto tworzyć kolejne. Dziś jest ich w naszym kraju kilkaset.<br />

Każde dziecko jest inne. To<br />

zdanie słyszeliśmy zapewne<br />

nie raz. Powtarzała je również<br />

Maria Montessori, włoski lekarz i pedagog,<br />

która w pierwszych latach XX<br />

wieku zaczęła tworzyć swoją metodę<br />

wychowawczą opartą na tym właśnie<br />

stwierdzeniu. Zgodnie z nią proponowała,<br />

by edukacja przebiegała zgodnie<br />

z indywidualnymi potrzebami i zdolnościami<br />

każdego dziecka. Chciała zawsze<br />

dostosowywać tempo nauki i wychowania<br />

do możliwości dziecka, a nie<br />

odwrotnie. W tamtych czasach była to<br />

prawdziwie rewolucyjna metoda.<br />

Indywidualny rozwój<br />

Dziś, dzięki licznym badaniom wiemy, że<br />

Maria Montessori miała racje, uważając,<br />

że każde dziecko rozwija się we własnym<br />

tempie, a naszym zadaniem jest to uszanować<br />

i pokierować nim tak, by wykorzystało<br />

swoje możliwości i umiejętności jak<br />

najlepiej. W przedszkolach pracujących<br />

metodą Montessori stymuluje się naturalną<br />

chęć poznawania świata każdego<br />

dziecka. Nie ma tu miejsca na szufladkowanie,<br />

nie ma norm, określających, co<br />

powinien umieć 3-latek, a co 4-latek. Indywidualne<br />

podejście do ucznia, pozwala<br />

podążać za jego potrzebami i zdolnościami.<br />

Zwraca się uwagę na wrodzone predyspozycje<br />

malucha, które są adekwatne<br />

do jego wieku. Zgodnie z metodą Marii<br />

Montessori, nauczyciel pracuje indywidualnie<br />

z każdym maluchem, dzięki<br />

czemu może go obserwować, a następnie<br />

dostosować metody nauki tak, aby<br />

wzmocnić i poprawić to, z czym ma problemy<br />

oraz wykorzystać i rozwijać jego<br />

mocne strony. Taka metoda sprawia, że<br />

dzieci szybko się uczą i doskonalą swoje<br />

umiejętności zachowując wiarę we własne<br />

siły, poczucie własnej wartości oraz<br />

ufność, że dadzą radę zdobywać kolejne<br />

szczeble wiedzy.<br />

32


POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE Nasi Temat podopieczni numeru<br />

fot. Fotolia.com<br />

Popularne, bo skuteczne<br />

Przedszkola i szkoły Montessori cieszą<br />

się w Polsce dużą popularnością. To,<br />

co rodzice cenią w nich najbardziej to<br />

wykorzystywanie naturalnych cech poznawczych<br />

dzieci w edukacji. Głównym<br />

przesłaniem pedagogiki Montessori<br />

jest stawianie na samodzielność dziecka,<br />

nauczyciel jest jedynie obserwatorem<br />

i przewodnikiem. Program Marii<br />

Montessori daje dziecku dużo swobody<br />

w wyborze tempa i kierunku rozwoju pozwalając<br />

decydować mu czym i jak długo<br />

chce się zajmować, ale pod kierownictwem<br />

nauczyciela, który zawsze ma<br />

być dostępny, służyć pomocą i wspierać.<br />

Podczas gdy grupa pracuje samodzielnie,<br />

nauczyciel podchodzi kolejno do<br />

każdego dziecka i zajmuje się nim: obserwuje<br />

jego pracę, pomaga mu, poprawia.<br />

Na podstawie obserwacji tworzy plan<br />

rozwoju stworzony dla konkretnego<br />

dziecka. W miarę postępów, ingerencja<br />

jest coraz rzadsza.<br />

Istotnym elementem metody Montessori<br />

jest brak podziału na grupy wiekowe.<br />

Przedszkola montessoriańskie wzorują<br />

się tu na modelu rodziny, gdzie zróżnicowanie<br />

wiekowe uczy dostosowywania się<br />

do innych oraz współpracy z młodszym<br />

czy starszym rodzeństwem. Sprzyja wymianie<br />

umiejętności i zdobywaniu<br />

wiedzy od innych.<br />

Maria Montessori stworzyła<br />

dla swojej metody<br />

zestaw pomocy dydaktycznych,<br />

z których nauczyciele<br />

korzystają do dziś. Są proste<br />

i estetyczne, dopasowane do<br />

każdego wieku dziecka. Metoda<br />

Montessori jest bowiem<br />

stosowana w wychowaniu<br />

dzieci zarówno w żłobkach, jak<br />

i przedszkolach, szkołach oraz<br />

gimnazjach. Przedszkole Montessori<br />

to <strong>przedszkole</strong> bez zabawek<br />

„komercyjnych”, zatem<br />

pomoce te są niezbędne, by<br />

zająć dziecko i zainteresować<br />

je. Ważnym elementem pedagogiki<br />

Montesorii jest<br />

też podsuwanie dziecku<br />

zabawek naturalnych,<br />

wykonywanych przez<br />

same dzieci z materiałów,<br />

drewna czy<br />

papieru. Dziecięca<br />

wyobraźnia potrafi<br />

z pudełek po jogurtach<br />

czy kartonów<br />

stworzyć<br />

najwspanialsze<br />

zabawki.<br />

Specjalne szkolenia<br />

Aby założyć <strong>przedszkole</strong> Montessori nie<br />

wystarczy przeczytać książkę na temat<br />

włoskiej pedagog. Metody wychowawczej<br />

Marii Montessori trzeba się nauczyć.<br />

W Polsce istnieje kilka ośrodków,<br />

które prowadzą kursy i szkolenia dla<br />

przyszłych i obecnych nauczycieli oraz<br />

wychowawców, zafascynowanych tą metodą<br />

i chcących ją stosować. Są to m.in.<br />

Stowarzyszenie Oświatowe Montessori<br />

(www.montessori.pl), Polski Instytut<br />

Montessori (www.montessori.info.pl)<br />

czy Polskie Stowarzyszenie Montessori<br />

(www.montessori-centrum.pl). Można<br />

dzięki nim poznać podstawy teorii pedagogicznej<br />

M. Montessori, koncepcję wychowania<br />

dziecka oraz odbyć praktyczne<br />

ćwiczenia dnia codziennego,<br />

kształcenia<br />

zmysłów, edukacji<br />

matematycznej,<br />

edukacji językowej,<br />

religijnej<br />

itd.<br />

fot. Fotolia.com<br />

33


Temat Nasi podopieczni numeru POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE<br />

fot. Fotolia.com<br />

Anna Dubieńska<br />

Idzie jeż, może<br />

ciebie pokłuć też<br />

Dzieci są zafascynowane zwierzętami, zwłaszcza tymi, które są dla nich nieznane. Dlatego<br />

warto zorganizować w placówce kącik zoologiczny lub zaprosić weterynarza, który<br />

pokaże maluchom ciekawy świat fauny.<br />

Zwierzęta i dziecko to dobre<br />

połączenie. Zdaniem psychologów<br />

posiadanie psa lub<br />

chomika uczy malca odpowiedzialności<br />

i empatii. Dlatego warto, by zwierzaki<br />

na stałe zagościły w naszej placówce.<br />

Możliwości jest kilka. Nie każde dziecko<br />

ma w domu kontakt z psami czy<br />

kotami. A maluchy żyjące w miastach,<br />

często w ogóle nie mają pojęcia, jak<br />

wyglądają kury czy krowy, o których<br />

słyszą tylko w kontekście pożywienia.<br />

Aby nasze dzieci nie wyrosły na zoologicznych<br />

ignorantów, warto zaznajomić<br />

je ze zwierzętami zarówno tymi,<br />

mieszkającymi w naszych domach, jak<br />

i tymi, które mogą spotkać na wsiach<br />

czy w lasach. To wiedza ogólna, którą<br />

w stopniu podstawowym powinno<br />

przyswoić każde dziecko.<br />

Same zalety<br />

Kontakt ze zwierzętami uczy naszych<br />

podopiecznych prawidłowych postaw<br />

w odniesieniu do żywych stworzeń. Zdaniem<br />

mgr inż. nauk o zwierzętach oraz<br />

pedagoga szkolnego Katarzyna Kotkiewicz<br />

z firmy „Zwierzęta dzieciom”, uczy<br />

też pokonywać strach przed kontaktem<br />

ze zwierzęciem. Im młodsze, tym mniej<br />

się boją i są bardziej ciekawe.<br />

34


POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE Nasi Temat podopieczni numeru<br />

– Jeśli zajęcia są organizowane w odpowiedzialny<br />

sposób, uwrażliwiają dzieci<br />

i mogą stać się początkiem pięknej przygody,<br />

gdyż rozbudzają w maluchach pragnienie<br />

obcowania z naturą, wyrywają<br />

ze sztucznych warunków, jakie stwarza<br />

współczesna cywilizacja – mówi Agnieszka<br />

Plutowska, która na co dzień również<br />

organizuje w przedszkolach warsztaty na<br />

temat zwierząt.<br />

Warsztaty o zwierzakach<br />

Doskonałym sposobem na zapoznanie<br />

dzieci ze zwierzętami są warsztaty, organizowane<br />

w przedszkolach i żłobkach.<br />

W internecie znaleźć można wiele firm,<br />

które prowadzą takie zajęcia. Zajęcia<br />

prowadzone są przez specjalistów, np.<br />

zoologów czy weterynarzy, którzy opowiadają<br />

dzieciom o zwierzętach nie tylko<br />

tych, które znają, jak psy i koty, ale również<br />

o tych, z którymi nie mają kontaktu<br />

– egzotycznymi i domowymi, które dla<br />

dzieci miejskich są nie mniej „egzotyczne”.<br />

Takie spotkania edukują i poszerzają<br />

wiedzę dzieci na temat świata zwierząt<br />

w sposób łatwy do zapamiętania, bo połączony<br />

z osobistym doświadczeniem.<br />

– Przyjeżdżamy z naszymi zwierzątkami<br />

do szkoły czy przedszkola, mamy ich<br />

około 60 gatunków. Zajęcia opierają się<br />

na spotkaniu i zabawie ze zwierzęciem,<br />

w czasie których staram się przybliżyć<br />

dzieciom świat danej grupy zwierząt<br />

– np. gadów – opowiada Katarzyna<br />

Kotkiewicz. – Informacje przekazujemy<br />

w formie ciekawostek, nie jest to twarda<br />

książkowa wiedza. Dodatkowo zapewniamy<br />

możliwość pogłaskania, dotknięcia<br />

zwierzaka. Tego nie doświadczą np.<br />

w ogrodzie zoologicznym, gdzie mogą<br />

tylko popatrzeć na zwierzęta.<br />

– Zanim na naszych zajęciach pojawi<br />

się zwierzę, przygotowujemy dzieci do<br />

tego niecodziennego spotkania poprzez<br />

fabułę związaną z tematyką zajęć – opowiada<br />

Agnieszka Plutowska z Zagrody<br />

Powroty, która organizuje warsztaty<br />

dla dzieci. – Podczas naszych warsztatów<br />

zwierzęta są nie tyle pieszczochami,<br />

co elementem treści edukacyjnych.<br />

Na pierwszy plan wysuwamy ich wartość<br />

użytkową, np. w przypadku zajęć<br />

z kozą, pokazujemy, że jest ona nie tylko<br />

psotnicą z bajek, ale zwierzęciem, które<br />

daje nam mleko, podczas zajęć z owcą<br />

dzieci przędą wełnę na kołowrotku.<br />

Tak naprawdę poprzez skupienie się na<br />

wartości użytkowej zwierząt odwracamy<br />

nadmierną uwagę dzieci od samego<br />

zwierzaka, na którego widok rzeczywiści<br />

zawsze rozbrzmiewa pełne radości<br />

„woooow”, a często i brawa.<br />

Zajęcia ze zwierzętami mają ogromne<br />

walory edukacyjne także dla dzieci niepełnosprawnych.<br />

Zagroda Powroty,<br />

organizuje często warsztaty w grupach<br />

integracyjnych.<br />

– Dzieciom, do których najbardziej przemawia<br />

dotyk, pozwalamy na bardziej<br />

osobisty kontakt ze zwierzęciem – tłumaczy<br />

Agnieszka Plutowska. – Prowadzimy<br />

wtedy zajęcia w ograniczonych liczebnie<br />

grupach, z doświadczenia wiemy, że im<br />

więcej dzieci, tym trudniej zapanować<br />

nad emocjami.<br />

Kącik zoologiczny<br />

W wielu placówkach spotkać można<br />

rybki, chomiki, żółwie lub ptaki – papugi<br />

czy kanarki. Klatki lub akwaria<br />

znajdują się w salach lub na korytarzach<br />

w specjalnych „kącikach” zoologicznych.<br />

Opiekunami zwierzątek,<br />

czyli osobami, które karmią i zmieniają<br />

wodę są dzieci, które oczywiście robią<br />

to pod bacznym okiem wychowawców.<br />

Przedszkolny żółw czy chomik<br />

uczy malca, że żywe stworzenie, jakim<br />

jest każde zwierzę, potrzebuje naszej<br />

opieki, troski i szacunku. Uczy odpowiedzialności<br />

i empatii. Posiadanie<br />

zwierzaka to również nauka o jego<br />

zwyczajach i upodobaniach – maluchy<br />

dowiadują się, czym żywi się dane<br />

zwierzę, jakie warunki są mu niezbędne<br />

do życia i rozwoju, czego potrzebuje<br />

do zabawy. Dziecko zajmujące się<br />

pupilem dowiaduje się też, że trzeba<br />

być ostrożnym w kontaktach ze zwierzętami,<br />

które w obronie własnej mogą<br />

zrobić człowiekowi krzywdę.<br />

Dziękujemy za wypowiedź www.zagrodapowroty.pl<br />

i www.zwierzetadzieciom.com.pl<br />

fot. Fotolia.com<br />

35


Temat Nasi podopieczni numeru POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE<br />

Małgorzata Szcześniak<br />

Zabawki dla<br />

maluchów<br />

Jakie zabawki dawać maluchom na różnych etapach rozwoju, aby nie tylko się czymś<br />

zajęły i były spokojne, ale żeby się przy tym rozwinęły i czegoś ciekawego nauczyły?<br />

Podpowiadamy...<br />

Zabawki powinny być dostosowane<br />

do wieku naszych podopiecznych.<br />

Te najmniejsze<br />

maluchy powinny bawić się czarno-<br />

-białymi, bo te kolory najsilniej przemawiają<br />

do małych, niespełna trzymiesięcznych<br />

dzieci. Potem hitem każdego<br />

żłobka stają się maty edukacyjne, kolorowe,<br />

z przyczepionymi zabawkami<br />

i grzechotkami, które świecą, grają<br />

i grzechoczą, zachęcając naszych<br />

milusińskich do wykonywania<br />

dodatkowych ruchów.<br />

Świetnie<br />

sprawdzają się też leporella – harmonijkowe<br />

książeczki, początkowo z gumy,<br />

które oswajają dzieci z... książką. To<br />

na początek... A co podsuwać dzieciakom<br />

na kolejnych etapach rozwoju?<br />

Gdy świat jest jeszcze<br />

czarno-biały<br />

Niemowlę oczywiście jeszcze się nie<br />

bawi, ale wielu rodziców kusi, aby dziecku<br />

na tym etapie rozwoju<br />

już zapewnić jakieś<br />

zabawki, a my, jako pedagodzy, powinniśmy<br />

za tym oczekiwaniem podążać<br />

(i dlatego warto pokusić się o nabycie<br />

kilku czarno-białych zabawek na pierwszy<br />

etap rozwoju naszych milusińskich).<br />

Niech to będą grzechotki, kocyki, karuzelki<br />

czy wreszcie pierwsze książeczki.<br />

Kiedy dziecko już się z nimi oswoi – czas<br />

przejść do kolejnego etapu – układania<br />

dziecka na macie.<br />

Maluch na macie<br />

Jak wygląda standardowa mata edukacyjna?<br />

To z reguły kwadratowy, prostokątny<br />

lub okrągły mały, kolorowy<br />

dywanik (dla najmłodszych dzieci z elementami<br />

czarno-białymi). Wszystkie<br />

maty zawierają elementy, które mają za<br />

zadanie oddziaływanie na różne zmysły<br />

naszych podopiecznych – wzrok,<br />

słuch czy dotyk. Pamiętajmy, że mata<br />

edukacyjna powinna być na tyle duża,<br />

aby maluch mógł się na niej swobodnie<br />

przekręcać czy wykonywać pierwsze<br />

ruchy. Zabawka ta sprawdza się<br />

przez cały pierwszy rok życia dziecka.<br />

Jej głównymi zaletami są: bezpieczeństwo,<br />

łatwość w rozkładaniu i przenoszeniu,<br />

pomocność w rozwoju przez<br />

wiele pierwszych miesięcy życia<br />

dziecka, które bawi się coraz to<br />

nowymi elementami maty i z czasem<br />

dostrzega te detale, których<br />

nie widziało wcześniej.<br />

Sortery na dobry start<br />

Sortery, czyli zabawki przeznaczone<br />

do sortowania przez malucha<br />

różnych klocków czy elementów<br />

przynoszą mnóstwo korzyści naszym<br />

36<br />

fot. Fotolia.com


Temat Nasi podopieczni numeru POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE<br />

fot. Fotolia.com<br />

podopiecznym. Jest to zabawka, którą<br />

możemy starać się zainteresować już<br />

dwulatka – dziecko w tym wieku chętnie<br />

podejmie próbę włożenia klocka do<br />

odpowiedniego otworu. Maluch samodzielnie<br />

definiuje zasadę, która pozwala<br />

mu na właściwy dobór elementu. Ale<br />

pierwsza zasada wspólnego sortowania<br />

brzmi – nie zmuszaj malucha do takich<br />

działań i nie denerwuj się, jeżeli sukces<br />

nie przyjdzie od razu. Pamiętaj, że sortery<br />

nie uczą tylko rozróżniania kolorów<br />

i kształtów, ale ich zaletą jest również<br />

wspomaganie umiejętności manualnych,<br />

ćwiczenie sprawności i precyzji ruchów<br />

małych rączek. Zabawa sorterami<br />

pozwoli maluchowi wkroczyć w kolejny<br />

etap rozwoju, pozwalający nazywać<br />

przedmioty i kształty. W twoim żłobku<br />

są dzieci w różnym wieku? Może uda się<br />

namówić starsze dzieci do wspólnej zabawy<br />

z maluchami – rozwiniemy w ten<br />

sposób ich opiekuńczość i umiejętność<br />

współpracy z młodszym dzieckiem, nierzadko<br />

innej płci (co jeszcze bardziej<br />

zwiększa trudność kontaktu).<br />

Zabawki grające<br />

Zabawki grające bywają irytujące, a co<br />

najgorsze – maluchy, zamiast bawić się<br />

nimi, bardzo często się ich boją. Dlatego<br />

zakupując je do naszej placówki,<br />

powinniśmy najpierw uważnie je sprawdzić<br />

i przetestować. Warto zrezygnować<br />

z piszczących samochodzików na rzecz...<br />

No właśnie! Pokuśmy się lepiej o zakup<br />

instrumentów muzycznych pomagających<br />

rozwijać poczucie rytmu, takich jak jantar,<br />

kastaniety, grzechotki itp. lub o nabycie<br />

takich zabawek, które imitują prawdziwe<br />

zwierzątka i wydają dźwięki zbliżone do<br />

piesków czy kotków. Jest to forma doskonałej<br />

kompensaty dla tych dzieci, które nie<br />

mają styczności z żywym pupilem.<br />

Basen z chińskimi kulkami<br />

Chińskie kulki to prawdziwe szaleństwo!<br />

Można w nich nurkować, można się nimi<br />

obrzucać, można się bawić wspólnie,<br />

a więc uczyć współzabawy z równolatkiem.<br />

Warunkiem zakupu do placówki basenu<br />

z chińskimi kulkami jest duża powierzchni<br />

żłobka czy przedszkola, ale umieszczając<br />

tam taką atrakcję, zyskujemy mnóstwo<br />

bonusów. Nasi podopieczni maja świetną<br />

zabawę, a my możność zorganizowania nowego<br />

typu zajęć, co z pewnością spodoba<br />

się rodzicom naszych malców.<br />

Czas na laki i misie<br />

Po okresie zabawek rozwijających manualnie<br />

przychodzi czas na rozwój emocjonalny<br />

– wtedy przydadzą się laki i misie.<br />

Pamiętajmy, dzieci bawią się przez naśladownictwo,<br />

dlatego chłopcy wybierają<br />

samochody, dziewczynki natomiast<br />

częściej – zabawę w dom. Tej ostatniej<br />

sprzyjają lalki i misie, które mogą z powodzeniem<br />

udawać dziecko, służyć za<br />

przytulankę czy przyjaciela-powiernika,<br />

także dla chłopców. Pamiętajmy, że zainteresowanie<br />

tego typu zabawką przychodzi<br />

najczęściej w okolicy trzeciego<br />

roku życia.<br />

Na koniec – uważajmy, aby zawsze dobierać<br />

zabawki odpowiednio do wieku<br />

wychowanków. Te zbyt skomplikowane<br />

tylko je zniechęcą i spowodują u nich<br />

zbędną frustrację.<br />

38


Temat Nasi podopieczni numeru POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE<br />

Z Agnieszką Czekierdą, Dyrektorem Generalnym i Artystycznym Teatru Małego Widza<br />

rozmawia Małgorzata Szcześniak<br />

Teatr nie<br />

zna wieku<br />

Teatr Małego Widza jest przeznaczony<br />

dla dzieci od pierwszego roku<br />

życia. Czy to naprawdę ma sens?<br />

Przecież takie małe nie zrozumie...<br />

A jaki sens ma teatr dla dorosłych?<br />

Czy zawsze musimy go rozumieć? Nie<br />

wystarczy czuć? Teatr ma przecież wiele<br />

wymiarów. Jest teatr tańca, teatr przedmiotu,<br />

teatr performatywny, plastyczny,<br />

muzyczny… Dlaczego upieramy się, że<br />

dzieci muszą rozumieć teatr w sposób<br />

logiczny – tak jak chcą tego dorośli? Dlaczego<br />

nie mogą go po prostu odbierać<br />

za pomocą zmysłów i emocji? Co takiego<br />

ma dorosły człowiek, czego nie ma małe<br />

dziecko? Dziecko świetnie widzi, świetnie<br />

słyszy, czuje, odbiera każdy przekaz<br />

oparty na emocjach, lubi rytm i muzykę,<br />

lubi też kiedy się do niego mówi. Tak po<br />

prostu. Bez konieczności rozumienia<br />

znaczenia słów, bo melodia języka już<br />

sama w sobie jest interesująca. Poza<br />

tym, to przecież we wczesnym dzieciństwie<br />

kreuje się wiele potrzeb. Także tych<br />

związanych z doświadczaniem piękna!<br />

A nie boi się Pani, że dziecko wbiegnie<br />

na scenę, popsuje spektakl?<br />

Spektakle dla maluchów są bardzo<br />

kameralne i grane w bliskim kontakcie<br />

z widownią. Często dzieli nas, aktorów,<br />

od dzieci zaledwie 2-3 metry. To ważne<br />

dla tego rodzaju teatru, bo jego sensem<br />

jest nawiązanie komunikacji z dziećmi<br />

i taka bezpośrednia relacja ma ogromne<br />

znaczenie w skupianiu ich uwagi.<br />

Oczywiście ta bliskość niesie ze sobą<br />

ryzyko wtargnięcia małego widza na<br />

scenę, dlatego bardzo ważna jest w tym<br />

przypadku współpraca z rodzicami, którzy<br />

zwykle skutecznie udaremniają takie<br />

próby. Dziecko, które biega po scenie<br />

w trakcie spektaklu nie nam go psuje,<br />

ale innym widzom. Ważne żeby rodzice<br />

rozumieli, że nie tylko oni ze swoją pociechą<br />

są na widowni.<br />

Czy jest Pani prekursorką w Polsce?<br />

Ma Pani naśladowców?<br />

Teatr Małego Widza powstał w 2011<br />

roku. Właśnie obchodzi swoje 5. urodziny.<br />

Zanim zaczęliśmy swoją przygodę<br />

z teatrem dla zupełnie małych dzieci<br />

w Polsce powstało już kilka tego rodzaju<br />

spektakli głównie za sprawą poznańskiego<br />

Centrum Sztuki Dziecka i Teatru<br />

Atofri. W Warszawie można było obejrzeć<br />

wyłącznie jeden spektakl w Teatrze<br />

Lalka skierowany do dzieci od 2 lat. Natomiast<br />

Teatr Małego Widza był i nadal<br />

jest jedynym stacjonarnym i repertuarowym<br />

teatrem w Polsce skoncentrowanym<br />

wyłącznie na realizacji spektakli dla<br />

dzieci od 1. roku życia. Nie to jest jednak<br />

istotne kto był pierwszy czy drugi. Sukces<br />

ma zwykle wielu ojców. Ważne jest to jak<br />

działania danej organizacji przyczyniają<br />

się do promowania idei dostępności teatru<br />

dla bardzo małych dzieci i włączania<br />

ich do uczestnictwa w kulturze. Kiedy<br />

zaczynaliśmy 5 lat temu graliśmy kilka<br />

spektakli miesięcznie, w minionym, 2015<br />

roku, zagraliśmy ponad 600 spektakli,<br />

które obejrzało blisko 40 tysięcy widzów.<br />

Prowadzimy kilka bardzo ważnych społecznie<br />

projektów. W ramach projektu<br />

„TMW w terenie” gramy nasze spektakle<br />

i koncerty we wszystkich publicznych<br />

żłobkach w Warszawie. W ramach<br />

projektu „Nie wykluczam” gramy nasze<br />

spektakle dla dzieci z głęboką niepełnosprawnością,<br />

także intelektualną.<br />

Prowadzimy warsztaty dla nauczycieli,<br />

wspieramy ich w procesie tworzenia<br />

spektakli i warsztatów z dziećmi. W 2015<br />

roku zorganizowaliśmy ogromny, trwający<br />

niemalże cały rok Międzynarodowy<br />

Festiwal Teatru dla NAJmłodszych TAKE<br />

PART in ART. W ramach festiwalu odbyło<br />

się ponad 100 wydarzeń, w których<br />

40


POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE Nasi Temat podopieczni numeru<br />

uczestniczyło blisko 6 tysięcy widzów,<br />

gościliśmy 38 artystów z wielu krajów,<br />

min.: z Włoch, Hiszpanii, Niemiec, Austrii,<br />

Holandii… Warszawska publiczność<br />

była zachwycona spektaklami, które<br />

sprowadziliśmy do Polski. Myślę więc, że<br />

inspirujemy. I o to nam przede wszystkim<br />

chodzi. Niezmiernie cieszy mnie fakt,<br />

że coraz więcej twórców podejmuje się<br />

zadania tworzenia teatru dla zupełnie<br />

małych dzieci. W ostatnim czasie<br />

powstało w Polsce całkiem sporo takich<br />

spektakli. Nagle wszyscy chcą robić teatr<br />

dla rocznych dzieci. Wydaje się więc, że<br />

to dobry moment, aby przyjrzeć się bliżej<br />

tej twórczości, zacząć zadawać pytania<br />

o jakość, wartość, merytoryczne przygotowanie,<br />

po to aby pomoc rozwijać się<br />

temu nurtowi w najlepszym możliwym<br />

kierunku.<br />

Jak teatr został odebrany przez rodziców<br />

i opiekunów? Czy ich podejście<br />

nie jest sceptyczne?<br />

Dziś już nie ma o tym mowy. Dziś nie<br />

musimy nikogo przekonywać, że już nawet<br />

roczne dziecko może zacząć swoją<br />

przygodę z teatrem. Ale rzeczywiście na<br />

początku naszej działalności pojawiały<br />

się głosy, że to jakaś fanaberia, że takie<br />

bobasy są za małe, żeby cokolwiek<br />

zrozumieć, że nie będą w stanie usiedzieć<br />

na widowni, a nawet pojawiały się<br />

dosadniejsze głosy, że to kolejny sposób<br />

na wyciąganie od rodziców pieniędzy.<br />

Liczyłam się z tym, kiedy otwieraliśmy<br />

Teatr Małego Widza. Wiedziałam, że nie<br />

będzie łatwo i co więcej – to wszystko<br />

było dla mnie zrozumiałe, bo trudno<br />

sobie wyobrazić taki spektakl, trudno<br />

o nim opowiedzieć, trzeba to zjawisko<br />

zobaczyć na własne oczy. Sama podchodziłam<br />

do tematu sceptycznie dopóki nie<br />

pojechałam do Włoch i nie obejrzałam<br />

pierwszego w swoim życiu spektaklu<br />

z dwudziestką maluchów na widowni,<br />

które z emocji zapominały oddychać.<br />

Niewiele trzeba, żeby zmienić zdanie.<br />

Wystarczy przyjść na spektakl, spojrzeć<br />

na dzieci i wie się wszystko.<br />

Operuje Pani światłem, cieniem, kolorem,<br />

dźwiękiem. Jak wynika z Pani<br />

doświadczeń, na co najbardziej<br />

wrażliwy jest taki maluch?<br />

Na wszystko, co sensoryczne. Na<br />

wszystko, czego można doświadczać<br />

i dotykać za pomocą zmysłów. Stąd<br />

teatr inicjacyjny jest bardzo plastyczny,<br />

pełen pięknych obrazów, muzyki,<br />

światła, nastroju, ruchu i tańca. Natomiast<br />

tematów na spektakle nie trzeba<br />

daleko szukać, wystarczy rozejrzeć się<br />

dookoła, bo ukryte są w codzienności,<br />

która dla rocznych czy dwuletnich dzieci<br />

jest przedmiotem absolutnej fascynacji.<br />

Kolory, woda, piasek… to w nich<br />

zamknięta jest magia. Małym dzieciom<br />

nie jest w spektaklu potrzebna skomplikowana<br />

fabuła, powiedziałabym, że ona<br />

wręcz przeszkadza, bo to, co się dzieje<br />

na scenie musi być proste do interpretacji.<br />

To nie lada wyzwanie reżyserskie<br />

i aktorskie. Trzeba naprawdę ogromnej<br />

samodyscypliny, żeby nie komplikować<br />

przekazu, umieć rezygnować z nadmiaru<br />

pomysłów, ograniczać działania do tych<br />

najpotrzebniejszych, aby potem na tym<br />

minimalizmie budować wielkie emocje<br />

i utrzymywać napięcie. Tutaj najważniejszy<br />

jest rytm. Dzieci wspaniale reagują<br />

na zabawę opartą na wielokrotnej zmianie<br />

tempa i pauzach. Jednostajne tempo<br />

oznacza utratę uwagi małego widza,<br />

a ten lubi być nieustannie zaskakiwany.<br />

No i oczywiście dzieci uwielbiają muzykę<br />

i zabawę z dźwiękiem.<br />

Jako aktorka ogranicza się Pani<br />

głównie do mimiki, gestu. Czyli to<br />

taki teatr bez słowa?<br />

Zagrałam w swoim życiu wiele spektakli<br />

tylko i wyłącznie opartych na słowie,<br />

mam wielki szacunek do tekstu na<br />

scenie, lubię bawić się jego interpretacją,<br />

ale uwielbiam też wyzwania. Dlatego<br />

41


Temat Nasi podopieczni numeru POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE<br />

postanowiłam sobie utrudnić zadanie<br />

i zobaczyć co się stanie, kiedy jedynym<br />

narzędziem aktorskim do wyrażania<br />

emocji i intencji będzie <strong>moje</strong> ciało. I absolutnie<br />

nie mam tu na myśli pantomimy.<br />

Nie lubię pantomimy. Chodziło mi<br />

po prostu o ciało, ciało jako instrument,<br />

jako medium w komunikacji. Poza<br />

tym od jakiegoś czasu fascynuje mnie<br />

teatr przedmiotu. Lubię przyglądać się<br />

temu, jakie przedmiot może opowiadać<br />

historie. To wspaniała przestrzeń<br />

dla wyobraźni. Dzisiaj, w teatrze, chcę<br />

zostawiać dzieciom tej przestrzeni jak<br />

najwięcej.<br />

Po spektaklu aktorzy proponują<br />

dzieciom zabawę na scenie. Sama<br />

widziałam, dla dzieci bywa to jeszcze<br />

ciekawsze niż sam spektakl.<br />

Rzeczywiście wszystkie nasze spektakle<br />

składają się z dwóch części. Dla mnie<br />

równorzędnie ważnych. Pod koniec<br />

spektaklu oddajemy scenę dzieciom. Dokonuje<br />

się to w bardzo płynny i przemyślany<br />

sposób, tak jakby spektakl nie miał<br />

końca, ale toczył się dalej z dziećmi w roli<br />

głównej. One teraz mają szansę przyglądać<br />

się przedmiotom, badać je i eksperymentować.<br />

Wymyślać swoje historie<br />

i budować swoje teatralne światy. Spektakle<br />

zagraniczne są pozbawione tego<br />

komponentu lub w ogóle nie kładzie się<br />

na ten element nacisku. Jest to pewien<br />

standard, który w tak rozbudowanej<br />

formie Teatr Małego Widza wprowadził<br />

do nurtu teatru inicjacyjnego, standard,<br />

który obecnie w Polsce znajduje wielu<br />

naśladowców. Bardzo mnie cieszy ten<br />

fakt, pod warunkiem, że się wie po co<br />

się to robi. Dla mnie ta część jest bardzo<br />

ważna ponieważ pozwala dzieciom<br />

uwolnić nagromadzone podczas oglądania<br />

spektaklu emocje. Często są one<br />

ogromne i warto je gdzieś skanalizować.<br />

Przecież my – dorośli wychodząc z kina<br />

lub z teatru, po obejrzeniu czegoś, co<br />

zrobiło na nas wielkie wrażenie nierzadko<br />

mamy potrzebę, żeby to odreagować,<br />

czasem z kimś przegadać. Podobną potrzebę<br />

mają dzieci, tylko one nie mogą<br />

tego przegadać, bo na przykład nie<br />

potrafią gadać, albo nie mają jeszcze takiego<br />

zasobu słów, żeby wyrazić wszystkie<br />

swoje emocje, a też nie potrafią ich<br />

jeszcze nazwać. Ta „zabawa” na scenie<br />

ma dla mnie dużo głębszy wymiar. Dlatego<br />

w tej części, jako aktorzy usuwamy<br />

się w cień, choć pozostajemy na scenie<br />

do dyspozycji dzieci. Nie chcemy nikogo<br />

animować, nie chcemy mówić, co robić.<br />

Naszym zadaniem jest po prostu być.<br />

Dzieci same do nas przychodzą i na różne<br />

sposoby dzielą się swoimi emocjami.<br />

Nie narzucamy się im.<br />

Organizuje Pani też koncerty. Jak<br />

wpływają one na rozwój takich<br />

malców?<br />

Dzieci uwielbiają muzykę i w niezwykły<br />

sposób na nią reagują, szczególnie<br />

jeśli grana jest na żywo. Niektóre jak<br />

zaczarowane wpatrują się w instrumenty,<br />

inne tańczą, klaszczą w ręce i wydają<br />

spontaniczne okrzyki. Wystarczy poobserwować<br />

dzieci w kontakcie z muzyką<br />

i widać jak wiele radości ona im sprawia,<br />

a przede wszystkim jak otwiera, rozwija<br />

wyobraźnię, wrażliwość zmysłową<br />

i emocjonalną.<br />

Dlatego często wykorzystujemy muzykę<br />

graną na żywo w naszych spektaklach,<br />

ale też uwielbiamy tworzyć koncerty, bo<br />

dają one dzieciom możliwość swobodnej<br />

i niczym nieskrępowanej ekspresji.<br />

Zespół artystyczny Teatru Małego Widza<br />

współtworzy 5 profesjonalnych muzyków,<br />

wyjątkowych multiinstrumentalistów,<br />

którzy komponują, piszą teksty,<br />

świetnie improwizują, a co najważniejsze<br />

łączy nas wspólna misja. Nie ma<br />

w nas zgody na serwowanie dzieciom<br />

infantylnych piosenek, na skoczną<br />

nutę z syntezatora, śpiewanych przez<br />

dorosłych udających dzieci. Dla nas<br />

dzieci są takim samym odbiorcą muzyki<br />

jak dorośli. Po co ją dzielić na taką dla<br />

dzieci i taką dla dorosłych. Muzyka jest<br />

albo dobra, albo zła. I tyle, lub aż tyle.<br />

Dlatego na naszych koncertach wszyscy<br />

doskonale się bawią, zarówno dzieci, jak<br />

i rodzice, ponieważ przygotowujemy je<br />

dbając wyłącznie o jakość. Podróżujemy<br />

przez różne style muzyczne. Gramy jazz,<br />

pop, reggae, muzykę etniczną, rozrywkową,<br />

afrykańską. Używamy przedziwnych<br />

instrumentów, bawimy się tempem, rytmem<br />

i klimatem. Mamy z tego ogromną<br />

42


POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE Nasi Temat podopieczni numeru<br />

radość, bo energia na tych koncertach<br />

jest kosmiczna. Bawią się wszyscy,<br />

i duzi, i mali – tańczą, śpiewają, grają<br />

na instrumentach, które im rozdajemy,<br />

klaszczą i się wygłupiają. A jak się dobrze<br />

rozejrzeć wśród rodziców, to można się<br />

natknąć na znanych muzyków, jak choćby<br />

Andrzej Smolik czy Piotr Rubik, którzy<br />

zupełnie prywatnie przychodzą do nas<br />

ze swoimi dziećmi.<br />

Czy dopuszcza Pani wizytę grup zorganizowanych,<br />

np. grupy ze żłobka<br />

czy przedszkola?<br />

Teatr Małego Widza żyje nie tylko<br />

w weekendy. Gramy 7 dni w tygodniu,<br />

codziennie odwiedzają nas grupy ze<br />

żłobków i przedszkoli, bardzo często to<br />

my jeździmy do nich, choć uważam, że<br />

większą wartość ma dla dzieci wyprawa<br />

do teatru, bo wiąże się też z wieloma dodatkowymi<br />

doświadczeniami i przeżyciami.<br />

Nawet nie zdajemy sobie sprawy<br />

jaką frajdę sprawia dzieciom już sama<br />

jazda autobusem. One zawsze z wypiekami<br />

na twarzy mi o tym opowiadają.<br />

Z czym wychodzi maluch z Pani<br />

przedstawienia? Innymi słowy, jakie<br />

odnosi korzyści?<br />

Wczesne dzieciństwo to czas poznawania,<br />

doświadczania, eksperymentowania<br />

i „dotykania świata”,<br />

odkrywania i wyjaśniania różnych<br />

zjawisk, naśladowania i dzielenia się<br />

emocjami. Ideą Teatru Małego Widza<br />

jest wspieranie dzieci w tym procesie.<br />

Teatr to idealne miejsce do rozwijania<br />

dziecięcej wrażliwości i wyobraźni, ale<br />

też wyjątkowa okazja do rozwijania<br />

umiejętności poznawczych, do samodzielnego<br />

myślenia, analizowania,<br />

ćwiczenia koncentracji. Nie do przecenienia<br />

jest również wartość społeczna<br />

wizyty w teatrze. Oczekiwanie na<br />

spektakl, potem wspólne zasiadanie<br />

z równolatkami na widowni, obserwowanie<br />

ich zachowań, interakcje<br />

z nimi po spektaklu podczas wspólnej<br />

zabawy, interakcje z aktorami i innymi<br />

dorosłymi, to wszystko wspiera proces<br />

socjalizacji, a także uczy radzenia<br />

sobie z nowością.<br />

Ważne jest, aby odbywało się to w przyjaznych<br />

warunkach, w bezpieczny<br />

sposób, u boku z kimś kto przytuli kiedy<br />

trzeba, kto odpowie na pytania, kto<br />

zachęci do ekspresji, ale też złagodzi<br />

emocje, gdy są zbyt silne. Świetnie<br />

sprawdzają się w tej roli nie tylko rodzice,<br />

ale i dziadkowie, a także opiekunowie ze<br />

żłobka, czy przedszkola.<br />

Poszanowanie prawa małych dzieci<br />

do uczestnictwa w kulturze, kreowanie<br />

w nich potrzeby doświadczania piękna<br />

ma ogromny wpływ na harmonijny rozwój<br />

dziecięcej wrażliwości, inteligencji<br />

emocjonalnej i kompetencji społecznych.<br />

Czy dzieci lubią wracać do Teatru<br />

Małego Widza?<br />

Wracać? One nie chcą z niego wyjść<br />

(śmiech). Mamy ogromną rzeszę małych<br />

i dużych fanów. Często przychodzą po<br />

kilka razy na ten sam spektakl. Od rodziców<br />

dowiadujemy się, że dzieci w domu<br />

nas naśladują, każą sobie puszczać<br />

w nieskończoność trailery z naszych<br />

spektakli lub fragmenty, które udało<br />

się zarejestrować rodzicom. Czasem<br />

tak ukochają sobie jeden spektakl, że<br />

nie chcą przyjść na inny, mimo usilnych<br />

próśb rodziców. Pamiętam chłopca,<br />

który zakochał się w spektaklu „Rozplatanie<br />

tęczy”. Był na nim z 10 razy i kiedy<br />

rodzicom udało się go przekonać, żeby<br />

obejrzeli inny spektakl, to i tak siedział na<br />

nim ściskając w rękach ulotkę z „Rozplatania<br />

tęczy”. Zdecydowanie lubią wracać<br />

i my uwielbiamy, kiedy wracają.<br />

43


Temat Nasi podopieczni numeru POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE<br />

Magdalena Bodzoń, psycholog<br />

ADHD – moda<br />

czy choroba?<br />

Od lat nieprzerwanie trwa dyskusja, czy ADHD (zespół nadpobudliwości psychoruchowej<br />

z deficytem uwagi) jest rzeczywiście chorobą.<br />

W<br />

spór zaangażowanych jest<br />

mnóstwo środowisk: rodzice,<br />

nauczyciele, psycholodzy<br />

i psychiatrzy, lekarze pediatrzy,<br />

farmakolodzy. Dyskusja jest istotna,<br />

gdyż szacuje się, że ADHD może być<br />

dotkniętych aż 10% populacji. Dzieci,<br />

u których stwierdza się ADHD są<br />

poddawane psychoterapii, a nierzadko<br />

także farmakoterapii. Niewątpliwie<br />

problem istnieje. Mierzą się z nim<br />

na co dzień nauczyciele w szkołach<br />

i przedszkolach, rodzice a także same<br />

dzieci. Jednak warto rozważyć, czy<br />

w ogóle i jeśli tak, to w jakim stopniu<br />

jest to problem choroby.<br />

Jak rozpoznać ADHD?<br />

Jako pierwszy ADHD opisał i stworzył<br />

naukowe podstawy Leon Eisenberg<br />

amerykański psychiatra. W ostatnim<br />

swoim wywiadzie Eisenberg zwrócił<br />

uwagę na to, że liczba diagnoz ADHD<br />

lawinowo rośnie i że genetyczne podłoże<br />

ADHD jest mocno przeceniane.<br />

„Zamiast tego psychiatrzy dziecięcy powinni<br />

znacznie bardziej gruntownie rozpoznawać<br />

powody psychospołeczne […].<br />

Czy mają miejsce walki z rodzicami, czy<br />

matka i ojciec żyją razem, czy istnieją problemy<br />

w rodzinie? Te pytania są istotne,<br />

ale pochłaniają dużo czasu […]. „Pigułkę<br />

natomiast przepisuje się bardzo szybko”.<br />

To zdanie wydaje się być kluczem do<br />

przypatrywania się zjawisku ADHD<br />

w dzisiejszym świecie.<br />

Zdiagnozowanie ADHD ponad wszelką<br />

wątpliwość jest procesem niezwykle<br />

trudnym, długotrwałym, angażującym<br />

specjalistów z różnych dziedzin. Zawsze<br />

na początku należy wykluczyć podłoże<br />

somatyczne zachowania. Mogą to być<br />

fot. Fotolia.com<br />

44


POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE Nasi Temat podopieczni numeru<br />

takie choroby jak: nadczynność tarczycy,<br />

padaczka, astma, choroby pasożytnicze,<br />

choroby organiczne CUN. Mogą<br />

być także wynikiem głębszych zaburzeń<br />

psychicznych, np.: autyzmu, zaburzeń<br />

zachowania, manii depresyjnej. Dopiero<br />

po wykluczeniu w/w przyczyn podchodzi<br />

się do obserwacji dziecka w kierunku<br />

ADHD. Aby mogła być postawiona<br />

diagnoza muszą być spełnione następujące<br />

kryteria:<br />

1. Dziecko ujawnia co najmniej 6 objawów<br />

związanych z zaburzeniami<br />

uwagi i co najmniej 6 objawów<br />

związanych z nadpobudliwością.<br />

2. Objawy te utrzymują się dłużej niż<br />

6 miesięcy.<br />

3. Objawy występują w kilku formach<br />

aktywności dziecka oraz co<br />

najmniej w 2 różnych miejscach<br />

(nie tylko w szkole, ale i w domu).<br />

ADHD poznajemy po tym, że<br />

dziecko ma ogromne problemy<br />

w domu, w szkole i w grupie rówieśniczej,<br />

albo co najmniej w dwóch<br />

spośród tych 3 miejsc, np. 3-latek<br />

przebywa głównie w domu<br />

dlatego ADHD można rozpoznać<br />

u dzieci powyżej 6 r.ż.<br />

4. Objawy ADHD występują<br />

nie tylko przez cały<br />

dzień, ale także w nocy<br />

(dziecko ma problem<br />

z zasypianiem).<br />

5. Objawy te występowały<br />

przed 7. rokiem życia i utrzymują<br />

się do chwili obecnej.<br />

Jak sobie radzić?<br />

Zapracowani, pędzący rodzice, którzy<br />

zasypywani są poradami co to znaczy<br />

być „doskonałym” rodzicem, bezstresowe<br />

wychowanie, kultura w której<br />

wszystko wolno, prawo, które często<br />

wiąże ręce nauczycielom, to wszystko<br />

sprawia, że dzieciom trudno odnaleźć<br />

się w otaczającej rzeczywistości. Brak<br />

ram, jasnych zasad, które dla dzieci<br />

są buforem bezpieczeństwa. Do tego<br />

dochodzi ogromy biznes jaki zbijają na<br />

ADHD firmy farmaceutyczne. Biorąc<br />

pod uwagę wszystkie te aspekty, a także<br />

to jak trudno jest zdiagnozować<br />

ADHD niejednokrotnie diagnoza jest<br />

nadużywana.<br />

Niemniej jednak, pomijając rozważania<br />

teoretyczne nad ADHD, nauczyciele<br />

i rodzice na co dzień mierzą<br />

się z problemami jakie stwarzają dzieci,<br />

które są impulsywne, nie potrafiące dostosować<br />

się do panujących reguł, są<br />

agresywne, nie potrafią się skupić. Warto<br />

wprowadzić w życie malucha<br />

bardzo dużo spokojnej<br />

stanowczości, jasnych<br />

reguł, konsekwencji.<br />

Dzieci nadpobudliwe<br />

nie radzą<br />

sobie z chaosem.<br />

Maluchy<br />

potrzebują dużej<br />

dawki akceptacji<br />

– nie<br />

odbiegają<br />

w tym względzie<br />

od swoich<br />

rówieśników,<br />

jednak ze względu na swoje dysfunkcje,<br />

często spotykają się z krytyką, ignorowaniem,<br />

co tylko pogłębia problem. Ważne<br />

aby dziecko wiedziało, że jest akceptowane<br />

i doceniane, mając jednocześnie<br />

świadomość, że w przedszkolu<br />

obowiązują pewne zasady, do<br />

których trzeba się dostosować.<br />

Chcąc przeprowadzić<br />

jakieś zajęcia warto<br />

podzielić dziecku<br />

zadania na mniejsze<br />

części co umożliwia<br />

maluchowi zrealizowanie<br />

postawionego<br />

mu celu. W pracy<br />

z dzieckiem z nadpobudliwością<br />

i impulsywnością<br />

warto<br />

skupić się na jego mocnych<br />

stronach. Sprawia<br />

to, że zarówno grupa<br />

jak i sam zainteresowany<br />

może zobaczyć<br />

dziecko<br />

przez inny<br />

pryzmat niż<br />

fot. Fotolia.com<br />

„ten, który<br />

zawsze przeszkadza”.<br />

Bez względu<br />

na podłoże<br />

problemów<br />

z jakimi<br />

boryka się<br />

dziecko<br />

tym, czego<br />

najbardziej potrzebuje<br />

impulsywny<br />

przedszkolak, jest<br />

wyjście naprzeciw<br />

jego potrzebom.<br />

Spokój, konsekwencja<br />

i jasne<br />

granice wydają<br />

się kluczem<br />

do poradzenia<br />

sobie z tą<br />

trudną sytuacją.<br />

45


Temat Nasi podopieczni numeru POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE<br />

Kinga Szymańska<br />

Nielubiane<br />

leżakowanie<br />

Leżakowanie ma zapewnić dzieciom relaks, chwilę oddechu w natłoku zdarzeń. Spora<br />

grupa przedszkolaków lubi tę formę odpoczynku, są jednak maluchy, które bronią się<br />

przed leżakowaniem. Co robić, aby je polubiły?<br />

Specjaliści zgodnie uważają,<br />

że układ nerwowy dwu-, trzyletniego<br />

dziecka nie jest na tyle<br />

dojrzały, by dobrze funkcjonować<br />

przez kilkanaście godzin. Maluszek,<br />

który wstaje około godziny 7.00 rano<br />

i kładzie się przed 21.00, jest aktywny<br />

aż 14 godzin. W tym czasie jego<br />

mózg pobiera i przetwarza ogromną<br />

ilość bodźców i informacji. Zabawa<br />

z rówieśnikami, aktywność fizyczna,<br />

emocje związane z tworzeniem relacji<br />

z innymi dziećmi, do tego hałas<br />

– wszystko to powoduje zmęczenie.<br />

A zmęczony przedszkolak nie potrafi<br />

z radością bawić się czy z fascynacją<br />

poznawać świat. W efekcie zaczyna<br />

odczuwać rozdrażnienie, złość, często<br />

płacze. Krótki odpoczynek na leżaku<br />

czy materacu staje się najlepszym rozwiązaniem.<br />

Z pewnością jest wskazaniem<br />

w przypadku dzieci, u których<br />

stwierdzono wzmożoną pobudliwość<br />

psychoruchową.<br />

fot. Fotolia.com<br />

46


POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE Nasi Temat podopieczni numeru<br />

fot. Fotolia.com<br />

Leżakowanie tak,<br />

spanie niekoniecznie<br />

Zmuszanie dzieci do zasypiania podczas<br />

leżakowania jest błędem. Maluszki, które<br />

jeszcze nie zaaklimatyzowały się w przedszkolu,<br />

mogą czuć niepokój przez zaśnięciem.<br />

Będą odczuwały lęk przez trwałym<br />

rozstaniem z rodzicami (dzieci często<br />

myślą, że jak zasną, to już po nie nikt nie<br />

przyjdzie). Zwykle po upływie pierwszych<br />

tygodni i przyzwyczajeniu się do<br />

stałego rozkładu dnia dzieci nie bronią<br />

się przed leżakowaniem, ale z pewnością<br />

trzeba je wesprzeć i szukać skutecznych<br />

rozwiązań w okresie adaptacyjnym.<br />

W grupie mogą też być dzieci, które nie<br />

będą chciały odpoczywać z innych powodów,<br />

np. przyprowadzane do przedszkola<br />

po śniadaniu w porze leżakowania nie<br />

odczuwają zmęczenia. Biorąc pod uwagę<br />

różne sytuacje podopiecznych, warto<br />

tak zorganizować odpoczynek, by nie był<br />

dla nikogo karą. Zmuszanie do zasypiania<br />

(obowiązkowego zamykania oczu)<br />

i nadmierne wydłużanie czasu leżakowania<br />

(nawet do dwóch godzin) to najczęstsze<br />

niezadowolenia przedszkolaków i ich<br />

rodziców. Takie praktyki w efekcie mogą<br />

spowodować ogólną niechęć dziecka do<br />

przedszkola.<br />

Leżakowanie inaczej<br />

Warto zatem szukać form, które będą<br />

zachęcały dzieci do odpoczynku. Pomysłów<br />

jest wiele.<br />

Kilkulatki potrzebują powtarzalnych<br />

czynności, dlatego dobrze jest wypracować<br />

odpowiednie rytuały ułatwiające<br />

grupie wyciszenie się, np. napicie się<br />

wody, pójście do toalety, zmiana oświetlenia<br />

na delikatne (np. zasłonięcie rolet),<br />

przemawianie do dzieci szeptem.<br />

• Dzieci mogą leżeć na materacach lub<br />

leżaczkach, przykryte lekkim kocykiem<br />

– konieczność przebierania się w piżamki<br />

wzbudza w najmłodszych opór<br />

przed położeniem się, bowiem piżama<br />

kojarzy się z nocą (w tym przypadku<br />

nocą spędzaną bez mamy).<br />

• Warto włączyć dzieciom muzykę relaksacyjną<br />

– zmęczonym maluchom ułatwi<br />

zasypianie, tym, które nie mają ochoty<br />

na sen, pozwoli się wyciszyć.<br />

• Można przeprowadzić zabawę relaksacyjną.<br />

Dzieci kładą się na plecach, przez<br />

nos robią wdech, wypuszczają powietrze<br />

ustami, następnie „kładą spać” kolejne<br />

części ciała. Kiedy już się wyciszą,<br />

wychowawca snuje opowieść, która<br />

pomaga przenieść się w świat fantazji<br />

– dzieci wyobrażają sobie, że zmieniają<br />

się w chmurki, gwiazdki, motylki.<br />

• W atmosferze wyciszenia dzieciom<br />

można poczytać bajeczki na dobranoc<br />

(np. „Bajki – zasypianki”, „Poczytaj mi<br />

mamo”, „Bajki terapeutyczne”).<br />

• Usypianie przy dźwiękach kołysanek<br />

śpiewanych przez wychowawcę lub<br />

odsłuchiwanych z dowolnego nośnika<br />

też może być dobrym rozwiązaniem.<br />

• Odtworzenie słuchowiska z ciekawą<br />

muzyką i wciągającą treścią może okazać<br />

się świetnym sposobem na maluchy,<br />

którym się nudzi w czasie leżenia.<br />

Godne polecenia są „Bajki-Grajki”.<br />

• Warto przygotować ciche zajęcia dla dzieci,<br />

które wcześniej zakończą odpoczynek.<br />

Można je zachęcić do układania puzzli, rysowania,<br />

kolorowania, lepienia z plasteliny<br />

lub do innych czynności manualnych (np.<br />

nawlekania na sznurek korali).<br />

47


Temat Nasi podopieczni numeru POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE<br />

fot. Fotolia.com<br />

Maciej Wójcik<br />

Na sportowo<br />

Ostatnimi czasy łatwo można zauważyć zmiany w zachowaniu dzieci w wieku<br />

przedszkolnym. Są one mniej aktywne, nie odczuwają takiej potrzeby ruchu fizycznego<br />

jaką odczuwały kiedyś. Coraz częściej mają problemy z otyłością. Co jest tego przyczyną?<br />

Wiek przedszkolny to wiek,<br />

w którym organizm dziecka<br />

przechodzi bardzo dużo<br />

zmian. Jedną z nich jest duży rozwój<br />

ruchowy, dzieci łatwo uczą się i szybko<br />

„podłapują” zachowania, które są naturalne<br />

i niezbędne do poprawnego działania<br />

organizmu. Oznacza to, że chętniej<br />

się ruszają, biegają, są bardziej<br />

aktywne. Kształtują nawyki, wspomagające<br />

ich rozwój. A w każdym razie tak<br />

powinno być. W dzisiejszych czasach<br />

jednak dzieci mają dużo innych rzeczy,<br />

które odciągają ich od fizycznych zajęć<br />

i ruchowych zabaw. Mowa oczywiście<br />

o nowinkach technicznych, do których<br />

dostęp mają coraz to młodsze dzieci.<br />

Tablety czy telefony rodziców są coraz<br />

częściej rozwiązaniem gdy dziecko się<br />

nudzi, a zmęczony rodzic nie ma czasu<br />

czy siły na zabawę. Dlatego tak ważne<br />

48


POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE Nasi Temat podopieczni numeru<br />

jest, żeby tego ruchu dzieciom mimo<br />

wszystko dostarczyć. Naprzeciw muszą<br />

wyjść przedszkola. To one muszą<br />

zaszczepić w umysłach dzieci miłość<br />

do sportu i ruchu, ponieważ to właśnie<br />

rozwój fizyczny pozwala na poznanie lepiej<br />

swojego ciała, swoich możliwości.<br />

W tak młodym wieku najłatwiej rozwinąć<br />

gibkość, skoczność itp. Dlatego nie<br />

należy tego czasu zmarnować i powinno<br />

się w programach przedszkoli uwzględniać<br />

także i ten typ zajęć.<br />

Rozgrzewka<br />

Jak więc powinny one wyglądać? Każde<br />

zajęcia ruchowe, powinna rozpoczynać<br />

rozgrzewka, polegająca na rozgrzaniu<br />

stawów i rozciągnięciu się. Często można<br />

poświęcić na nią trochę więcej czasu,<br />

ponieważ oprócz tego, że dzięki niej łatwiej<br />

uniknąć niechcianych kontuzji, to<br />

rozciąga ona naszego malucha i rozwija<br />

jego gibkość. Nie należy jednak sprowadzać<br />

całego bloku zajęć do rozciągania<br />

się. Zajęcia takie muszą być różnorodne,<br />

nie mogą znudzić dzieci. Powinny zawierać<br />

przemienność form, a także łączyć ze<br />

sobą różne typy ruchu, a co za tym ostatni<br />

idzie – wskazane byłoby włączenie<br />

w te zajęcia na przykład muzyki. Muzyka<br />

to element, który ma dodatkowy wpływ<br />

na rozwój dziecka. W wieku przedszkolnym<br />

można bowiem zauważyć, zwłaszcza<br />

u chłopców pewną niechęć do tańca,<br />

który nie wiedzieć czemu utożsamiają<br />

z czymś dziewczęcym. Niechętnie chodzą<br />

oni na „tańce”. Dlatego przyzwyczajenie<br />

się do tego typu zajęć jest czymś<br />

więcej niż wspomaganiem rozwoju fizycznego<br />

dziecka. Oddziałuje również,<br />

a może przede wszystkim na psychikę<br />

dziecka, które podczas zajęć tanecznych<br />

w towarzystwie kolegów z grupy ośmiela<br />

się i otwiera, przezwycięża nieśmiałość.<br />

Gry i zabawy<br />

Jak już powiedzieliśmy nie oznacza to,<br />

że należy się ograniczać do jednej formy<br />

zajęć ruchowych tylko dlatego, że<br />

rozwija wiele aspektów funkcjonowania<br />

organizmu dziecka. Równie wartościowe,<br />

a tym samym czyniące zajęcia różnorodnymi<br />

będą zabawy w „murarza”<br />

(w którym dzieci przebiegają z jednej<br />

strony sali na drugą, a tytułowy murarz<br />

stojący w połowie drogi próbuje je łapać<br />

i dołączać to swojego muru, utrudniającego<br />

zadanie pozostałym graczom) czy<br />

klasycznego „berka” i „ciuciubabkę”.<br />

Sprawę bardzo ułatwia ładna pogoda,<br />

która sprzyja wyprawom do przedszkolnego<br />

ogródka, gdzie dzieci nie mają<br />

problemu ze znalezieniem sobie zajęcia.<br />

Chłopcy rzucają się momentalnie do gry<br />

w piłkę nożną czy zbijaka itp i nawet niewielka<br />

przestrzeń jest w stanie zapewnić<br />

całej grupie świetną zabawę. Ruch na<br />

świeżym powietrzu jest bardzo dobry dla<br />

naszych pociech i również nie powinno<br />

się o nim zapominać, a wręcz przeciwnie<br />

korzystać z przedszkolnego ogródka tak<br />

często jak tylko się da. Warto pamiętać,<br />

że mamy wiele zabawek i przyrządów,<br />

które wspomagają koordynację ruchową<br />

dziecka i warto za nimi się rozejrzeć<br />

i zaopatrzyć naszą placówkę. Rozwój naszych<br />

podopiecznych jest bardzo ważny,<br />

dlatego nie pomijajmy żadnych aspektów<br />

ich rozwoju. Powinniśmy dbać o to, żeby<br />

ćwiczyły one równowagę, koordynację,<br />

celność płynność ruchów, kondycję, gibkość,<br />

skoczność itp. Trzeba o to zadbać,<br />

bo to właśnie na przedszkolach spoczywa<br />

odpowiedzialność, za rozwój podopiecznych.<br />

fot. Fotolia.com<br />

49


Temat Nasi podopieczni numeru POMOCE RODZICE DYDAKTYCZNE<br />

Maciej Wójcik<br />

Noc piżamowca<br />

W życiu każdego malucha, istnieje dużo przełomowych momentów. Gdy nauczy się<br />

jeździć na rowerze, wiązać buty, gdy pierwszy raz pójdzie do przedszkola oraz... gdy<br />

pierwszy raz spędzi noc poza domem.<br />

T<br />

o jedno z ciekawszych i ważniejszych<br />

wydarzeń w życiu<br />

dziecka. Odrywa się podczas<br />

niego od rodziców na dobre i choć<br />

jest to tylko kilka godzin, to powinno<br />

je przeżyć odpowiednio. Dlaczego<br />

więc nie zrobić tego w przedszkolu?<br />

Noce piżamowca, zielone noce – są<br />

to coraz powszechniejsze formy zajęć<br />

przedszkolnych. Potrzeba na nie jednak<br />

przygotować zarówno dzieci, jak i ich<br />

rodziców, ponieważ zarówno u jednych,<br />

jak i u drugich budzą one nie lada obawy.<br />

Zaczynając od początku, dla tych co nigdy<br />

styczności z tego typu wydarzeniami<br />

nie mieli. Czym jest taka noc piżamowca<br />

i jak przebiega? Cała zabawa to oczywiście<br />

nocowanie w przedszkolu. Dotyczy<br />

ona głównie starszych grup wiekowych<br />

i towarzyszy, jakimś innym ważnym<br />

zdarzeniom jakim jest np. końcówka<br />

ostatniego roku w przedszkolu. Stanowi<br />

ona wtedy rodzaj pożegnania z okresem<br />

przedszkolnym, po którym dni w przedszkolu<br />

stają się policzone, a szkolna<br />

rzeczywistość zbliża się wielkimi krokami.<br />

Dzieci przychodzą do przedszkoli<br />

z wyjątkowym ekwipunkiem. Uzbrojeni<br />

w śpiwór, ulubioną poduszkę i przytulankę<br />

i ruszają w nieznane. Co zrobić, żeby<br />

„nieznane” przerodziło się w największą<br />

przygodę w życiu tych maluchów?<br />

Przekonać<br />

niezdecydowanych<br />

Na samym początku należy przekonać<br />

do całej zabawy osoby, które wbrew<br />

pozorom, mogą być nią zaniepokojone<br />

bardziej niż sami zainteresowani. Mowa<br />

oczywiście o rodzicach. Najlepszym rozwiązaniem<br />

byłoby poruszenie tego tematu<br />

na zebraniu. Jest to idealny moment na<br />

fot. Fotolia.com<br />

50


POMOCE DYDAKTYCZNE RODZICE Nasi Temat podopieczni numeru<br />

omówienie całego wydarzenia, ustalenie<br />

ogólnego zarysu całej nocy, wysłuchanie<br />

wszystkich przeciwwskazań, rozwianie<br />

wszelkich wątpliwości, ustalenie dokładnego<br />

terminu, nawet jeśli miałby on być<br />

wybrany z dużym wyprzedzeniem. Trzeba<br />

również zająć się stroną prawną i formalną.<br />

Rodzice muszą podpisać oświadczenia<br />

czy wypełnić formularze o tym, że<br />

zgadzają się na to, by ich dziecko spędziło<br />

noc w przedszkolu, a opiekunowie przejmą<br />

odpowiedzialność za dzieci na ten<br />

czas (tak jak w przypadku wycieczek).<br />

Dodatkowo w placówce może przebywać<br />

również dyrektor czy wicedyrektor,<br />

a rodzice powinni być dostępni całą noc<br />

pod telefonem w razie problemów z przeżyciem<br />

rozłąki przez ich dzieci.<br />

Z przytulanką w ręku<br />

Gdy z rodzicami wszystko już ustalone,<br />

informację można przekazać maluchom.<br />

Z początku wzbudzi zainteresowanie<br />

i podniecenie. Dzieci zaczną myśleć tylko<br />

o tym, w ich głowach zaczną tworzyć<br />

się plany, będą się nawzajem „nakręcać”.<br />

Niepokój zacznie się pojawiać z czasem,<br />

a nasilać się za pewno tym bardziej, im<br />

bliżej do całej imprezy będzie. Nie należy<br />

zatem wspominać o „pierwszej nocy bez<br />

rodziców”, a raczej o „kolejnej wyjątkowej<br />

przygodzie” itp. W dużej mierze samopoczucie<br />

dziecka przed zieloną nocą oraz<br />

jego nastawienie, z jakim będzie na nią<br />

zmierzać, zależeć będzie oczywiście od<br />

rodziców i ich postawy. Nie na wszystko<br />

więc mamy wpływ my, ale nie jesteśmy<br />

zupełnie bezradni. Dzieci powinny być<br />

nastawiane pozytywnie na wydarzenie na<br />

długo przed nim. Powinny dowiadywać<br />

się powoli, czego mają się spodziewać.<br />

Można je zapoznać ogólnie z przebiegiem<br />

albo z pojedynczymi atrakcjami,<br />

tak żeby nie szły zupełnie w nieznane, ale<br />

były przekonane, że chcą spędzić tę noc<br />

w przedszkolu, a nie w domu.<br />

Nocna zabawa<br />

Sam przebieg zielonej nocy zależeć może<br />

od zwyczaju jaki panuje w przedszkolu.<br />

Może to być jak już wyżej powiedzieliśmy<br />

pożegnanie z <strong>przedszkole</strong>m, a więc<br />

może je poprzedzać jakaś część artystyczna<br />

dla rodziców, po której ci rozejdą się<br />

do domów. Można też poprosić rodziców<br />

o pomoc i wcielić ich w zabawę<br />

– odczytać dzieciom przy rodzicach regulamin<br />

obowiązujący podczas zielonej<br />

nocy, a dzieci mogą złożyć na ich ręce<br />

uroczystą obietnicę powiązaną z tematyką<br />

całonocnej zabawy, w której przysięgają<br />

całą noc być grzeczne oraz dzielne.<br />

Scenariusz całej nocy jest oczywiście<br />

zupełnie dowolny i liczy się tu przede<br />

wszystkim inwencja twórcza opiekunów<br />

i organizatorów, jednak zapoznanie<br />

dzieci z regulaminem zachowania, który<br />

z racji oczywiście zmienionych okoliczności<br />

również powinien zostać odrobinę<br />

zmieniony i przystosowany do nadzwyczajnych<br />

warunków. Nie powinno się<br />

oczywiście zapominać o przygotowaniu<br />

swojego leżaczka i posłania oraz o wieczornej<br />

i porannej toalecie. A to wszystko,<br />

żeby przygotować wydarzenie, które<br />

na długo utkwi w pamięci dzieci. Dlatego<br />

tak ważne, żeby wspomnienia te były<br />

jak najlepsze.<br />

fot. Fotolia.com<br />

51


Temat Nasi podopieczni numeru POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE<br />

Magdalena Bodzoń, psycholog<br />

fot. Fotolia.com<br />

Po co dziecku<br />

zabawa?<br />

Patrząc na malca, który wrzuca klocki do pudełka, myślimy, że świetnie się bawi.<br />

Tymczasem on zdobywa doświaczenie, uczy się i rozwija swój mózg oraz zmysły.<br />

Zabawa to niezwykle ważny element<br />

życia każdego, zwłaszcza<br />

małego człowieka. Jako naturalne<br />

zjawisko wyraża się we własnej<br />

aktywności dziecka. Jest niezbędnym<br />

narzędziem do pracy z dzieckiem szczególnie<br />

w wieku żłobkowym, przedszkolnym<br />

i wczesnoszkolnym. Ma nieoceniony<br />

wpływ na rozwój poznawczy,<br />

emocjonalny, społeczny. Pozwala odwzorowywać<br />

rzeczywistość, wyrażać<br />

emocje, uczy radzić sobie z codziennymi<br />

wyzwaniami.<br />

Czemu służy zabawa?<br />

Aby dziecka rozwój przebiegał harmonijnie<br />

konieczne jest zapewnienie mu możliwości<br />

swobodnej zabawy. Zabawa jest<br />

dziecku potrzebna do prawidłowego rozwoju<br />

podobnie jak spanie czy jedzenie. Pełni<br />

różnorakie funkcje: (wg. E. Hurlock):<br />

• funkcja kształcąca – dziecko kształci<br />

swoje zmysły, doskonali sprawność<br />

motoryczną, wzbogaca wiedzę o świecie<br />

i o sobie samym, uczy się poznawać<br />

swoje możliwości i je oceniać;<br />

• funkcja wychowawcza – dziecko<br />

przyswaja sobie różne normy, poznaje<br />

reguły postępowania, zawiera umowy,<br />

których przestrzeganie obowiązuje<br />

w zabawach z innymi dziećmi;<br />

• funkcja terapeutyczna (korekcyjna)<br />

– w zabawie dziecko ma z jednej strony<br />

możliwość uwolnienia się od dręczących<br />

je napięć i emocji, a z drugiej<br />

– uczy się różnych sposobów wyrażania<br />

swoich uczuć i rozwiązywania osobistych<br />

problemów;<br />

• funkcja projekcyjna – pozwala dziecku<br />

wchodzić w różne role społeczne,<br />

dając mu okazję do zrealizowania rzeczy<br />

niemożliwych w życiu codziennym.<br />

Zabawka zabawce<br />

nierówna<br />

Wiedząc to dorośli powinni zadbać o to,<br />

aby stworzyć maluchom przestrzeń do<br />

nieskrępowanej zabawy. Ogromną rolę<br />

odgrywają właściwie dobrane zabawki.<br />

W zależności od wieku dobra zabawka<br />

rozwija te zdolności, które na danym etapie<br />

rozwoju są najważniejsze.<br />

Dzisiejszy rynek oferuje bardzo szeroką<br />

gamę różnorodnych zabawek. Można<br />

w nim znaleźć mnóstwo takich, które stymulują,<br />

zachęcają do tworzenia, inspirują,<br />

rozwijają i drugie tyle niespełniających<br />

tych kryteriów. Warto więc poświęcić<br />

czas i energię, aby wybrać takie, które<br />

będą służyć maluchom na początkowym<br />

etapie ich edukacji.<br />

Zabawki edukacyjne możemy podzielić<br />

na kilka głównych kategorii produktów.<br />

Najbardziej popularne z nich to różnego<br />

typu klocki, układanki i puzzle. Kolejne to<br />

różnego typu zabawki drewniane czy plastikowe<br />

tj. przeplatanki, piramidki czy sortery,<br />

a także zabawki muzyczne. Odrębną<br />

kategorię zabawek edukacyjnych tworzą<br />

tzw. zabawki sensoryczne, które współcześnie<br />

należą do grupy najsilniej polecanych<br />

przez pedagogów zabawek dedykowanych<br />

dla najmłodszych dzieci. Dla dzieci nieco<br />

starszych (w wieku przedszkolnym) polecane<br />

są zabawki edukacyjne pozwalające<br />

pracować nad poziomem ich koncentracji,<br />

budujące ich wytrwałość i cierpliwość,<br />

a także ich zdolności manualne.<br />

52


POMOCE DYDAKTYCZNE PRENUMERATA<br />

Temat numeru<br />

FORMULARZ ZAMÓWIENIA PRENUMERATY DWUMIESIĘCZNIKA<br />

„MÓJ ŻŁOBEK MOJE PRZEDSZKOLE”<br />

Roczna prenumerata obejmuje:<br />

– 6 numerów czasopisma<br />

– bezpłatną przesyłkę pocztową<br />

Cena rocznej prenumeraty – 89,40 zł brutto.<br />

Zamawiam roczną prenumeratę czasopisma „<strong>Mój</strong> Żłobek Moje Przedszkole”.<br />

Dane zamawiającego:<br />

Nazwa firmy <br />

Imię i nazwisko, stanowisko<br />

Adres<br />

…………………………………………………………………………………………<br />

…………………………………………………………………………………………<br />

…………………………………………………………………………………………<br />

NIP<br />

Ilość egzemplarzy każdego numeru ……….<br />

Dane do wysyłki jeżeli inne niż powyżej:<br />

Imię i nazwisko/firma<br />

Adres<br />

…………………………………………………………………………………………<br />

…………………………………………………………………………………………<br />

Upoważniam Fundację Do Celu z siedzibą: ul. Broniewskiego 91/5, 01-876 Warszawa do wystawienia faktury<br />

VAT bez <strong>moje</strong>go podpisu.<br />

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych, zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.1997r.<br />

o Ochronie Danych Osobowych (Dz. U. Nr 133 poz. 883).<br />

…………………………………….…<br />

Data<br />

…………………………………….…<br />

Czytelny podpis zamawiającego<br />

Zamówienie prosimy przesłać pocztą na adres: Wydawnictwo Target Press Sp. z o.o. Sp. k., ul. Przasnyska 6b,<br />

01-756 Warszawa lub zeskanować i przesłać na adres: mzmp.prenumerata@targetpress.pl.<br />

Aby zamówić prenumeratę można również skorzystać z formularza dostępnego na stronie: www.mzmp.pl<br />

Zamówienie zostanie zrealizowane po dokonaniu opłaty.<br />

Opłatę za prenumeratę należy wnieść na konto: Fundacja Do Celu, adres: ul. Broniewskiego 91/5,<br />

01-876 Warszawa, nr rachunku: BZ WBK S.A. 10 1090 1014 0000 0001 3014 9503, tytułem: prenumerata.<br />

53


Temat Nasi podopieczni numeru POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE<br />

Anna Dubieńska<br />

Jedziemy<br />

autokarem!<br />

Jak zorganizować<br />

wycieczkę<br />

autokarową<br />

dla maluchów<br />

i o czym<br />

pamiętać przy<br />

zamawianiu<br />

pojazdu?<br />

fot. Fotolia.com<br />

Przedszkolne wycieczki do teatru<br />

czy ZOO to zazwyczaj wycieczki<br />

autokarowe. Z takimi maluchami<br />

lepiej nie poruszać się komunikacją<br />

miejską, nawet z większą liczbą<br />

opiekunów. Dzieciom w wieku 3-4<br />

lata trudno zapewnić bezpieczeństwo<br />

w autobusie lub tramwaju. Nie możemy<br />

liczyć na wolne miejsca ani na to,<br />

że dzieci będą się dobrze trzymać poręczy,<br />

a pojazdy hamują i szarpią, więc ryzyko,<br />

że maluchy się poprzewracają jest<br />

dość wysokie. Poza tym w tłumie podróżujących<br />

łatwo któreś zgubić, nawet<br />

przy ogromnej koncentracji i dobrej<br />

woli opiekunów. Dlatego większość<br />

placówek na wycieczki wynajmuje autokary<br />

lub mniejsze busy – wszystko<br />

zależy od liczby dzieci, z którymi chcemy<br />

wyjść z przedszkola. Na szczęście<br />

firmy przewozowe dysponują obecnie<br />

zarówno dużymi autokarami na 40-50<br />

miejsc, jak i 10-20-osobowymi busami.<br />

W Internecie znaleźć można wiele firm,<br />

które oferują takie usługi. Warto mieć<br />

sprawdzoną i zaprzyjaźnioną firmę,<br />

która będzie naszym stałym przewoźnikiem,<br />

Zanim jednak komuś zaufamy,<br />

musimy wiedzieć, na co zwracać uwagę<br />

przy wyborze.<br />

Po pierwsze: bezpieczny<br />

Autokar, którym mają jechać nasi podopieczni<br />

musi być bezpieczny, czyli<br />

sprawny i wyposażony w pasy. Jak to<br />

sprawdzić? Bardzo pomocna jest stro-<br />

54


POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE Nasi Temat podopieczni numeru<br />

na internetowa uruchomiona przez Ministerstwo<br />

Spraw Wewnętrznych. Na<br />

stronie www.bezpiecznyautobus.gov.pl<br />

można – wpisując numer rejestracyjny<br />

pojazdu, którym mają jechać nasze dzieci<br />

– można sprawdzić, czy autobus posiada<br />

ważne obowiązkowe ubezpieczenie<br />

OC, badania techniczne, informacje<br />

o dacie kolejnego, dane techniczne dotyczące<br />

np. liczby miejsc. Dane te pochodzą<br />

z Centralnej Ewidencji Pojazdów.<br />

Dzięki temu można dokonać wstępnej<br />

weryfikacji pojazdu i ocenić uczciwości<br />

kompetencje przewoźnika.<br />

Kontrola policyjna<br />

To jednak rozwiązanie niepełne, na które<br />

możemy sobie pozwolić w przypadku<br />

organizowania wycieczek na krótkich<br />

trasach, np. w obrębie miasta. W przypadku<br />

dalszych wyjazdów, warto zgłosić<br />

autokar do kontroli. Kontrole stanu<br />

technicznego pojazdu mogą przeprowadzić<br />

policjanci i inspektorzy transportu<br />

drogowego. Co jest sprawdzane? Kontrolowane<br />

są elementy bezpieczeństwa<br />

ruchu – oświetlenie, ogumienie, układ<br />

kierowniczy, tachograf, układ hamulcowy<br />

itd. Sprawdzane są również gaśnice,<br />

wyjścia awaryjne, dokumenty kierowcy<br />

i przewoźnika. Niezbędna jest również<br />

kontrola trzeźwości kierowcy.<br />

W foteliku czy bez?<br />

Polskie prawo mówi, że przewożenie<br />

dzieci bez fotelików jest zabronione. To<br />

jednak zapis dotyczący przejazdów samochodami<br />

osobowymi. Przepisy nie opisują<br />

i w żaden sposób nie regulują zasad<br />

przewożenia maluchów autokarami. Co<br />

więcej, dopiero od 2007 roku autokary<br />

bez pasów bezpieczeństwa nie są rejestrowane,<br />

co oznacza, że po naszych drogach<br />

mogą jeździć pojazdy bez takich pasów.<br />

Każdy szanujący się przewoźnik dba jednak,<br />

by jego autobusy były wyposażone<br />

w pasy, dlatego koniecznie powinniśmy<br />

to sprawdzić przed zamówieniem autokaru<br />

na wycieczkę. A co z fotelikami? Przewoźnik<br />

nie ma obowiązku zapewnienia<br />

takiego sprzętu dla dzieci. Czy w takim<br />

zabierając maluchy w podróż musimy<br />

prosić rodziców o to, by dostarczyli do<br />

placówki foteliki samochodowe? Niekoniecznie.<br />

Ostatnie zmiany w prawie<br />

o ruchu drogowym konsultowane przez<br />

Polską Izbę Gospodarczą Transportu<br />

Samochodowego i Spedycji mówią, że<br />

dzieci powyżej 3 lat przewożone na odrębnych<br />

siedzeniach w autobusie, wyposażonym<br />

w pasy bezpieczeństwa, muszą<br />

mieć zapięte pasy bezpieczeństwa, a foteliki<br />

wtedy w takich autobusach także nie<br />

obowiązują. W trosce o bezpieczeństwo<br />

naszych podopiecznych, warto jednak poprosić<br />

rodziców o to, by w dniu wycieczki<br />

zostawili w przedszkolu prywatne foteliki<br />

czy podstawki, z których korzystają na co<br />

dzień. Ich użycie będzie jednak możliwe<br />

jedynie wtedy, gdy zamówiony przez nas<br />

autokar będzie wyposażony w trzypunktowe<br />

pasy bezpieczeństwa.<br />

fot. Fotolia.com<br />

55


Temat Nasz budynek numeru WYPOSAŻENIE<br />

POMOCE DYDAKTYCZNE<br />

Magdalena Bodzoń, psycholog<br />

Planszówki<br />

wracają do gry<br />

Pomimo wszechobecnej elektroniki okazuje się, że „planszówki” przeżywają dziś swój<br />

renesans.<br />

Dzisiejszy świat jest zdominowany<br />

przez komputery, telewizję,<br />

tablety i telefony. Wiele<br />

dzieci spędza mnóstwo czasu przed<br />

błękitnym ekranem. Elektroniczne<br />

gadżety stały się ulubioną rozrywką,<br />

formą zabawy i spędzania wolnego<br />

czasu. Wydawać by się mogło, że czas<br />

gier planszowych odchodzi do lamusa.<br />

Tymczasem rynek gier planszowych<br />

prężnie się rozwija oferując gry piękne<br />

graficznie, z dopracowanym do perfekcji<br />

każdym szczegółem.<br />

Niedoceniany potencjał<br />

gier planszowych<br />

Przygotowując plan pracy z dziećmi<br />

warto wprowadzić jako stały element<br />

gry planszowe. Pedagodzy i psycholodzy<br />

podkreślają dobroczynny wpływ gier<br />

planszowych na dzieci. Niezaprzeczalnie<br />

gry analogowe wspomagają proces<br />

kształcenia. Rozwijają spostrzegawczość,<br />

uczą strategicznego myślenia,<br />

rozwijają koncentrację uwagi, pamięć<br />

i wyobraźnię. Pomagają poznawać<br />

otaczającą rzeczywistość, poszerzają<br />

wiedzę ogólną, rozwijają zdolności<br />

matematyczne i językowe. Pełnią także<br />

rolę wychowawczą – uczą kontrolować<br />

emocję, mierzyć się z przegraną i uczą<br />

przeżywania zwycięstwa. Wspólne granie<br />

uczy rozwiązywać problemy, znosić<br />

porażki. kształtuje postawy koleżeńskie,<br />

uczy opanowania i cierpliwości, wyrabia<br />

nawyki przestrzegania dyscypliny i reguł<br />

gry, uświadamia graczom potrzebę<br />

współdziałania i potrzebę podporządkowywania<br />

się interesom grupy. Należy<br />

także docenić funkcję projekcyjną gier<br />

fot. Fotolia.com<br />

56


POMOCE DYDAKTYCZNE WYPOSAŻENIE Temat Nasz budynek numeru<br />

fot. Fotolia.com<br />

– stwarzają okazję do wchodzenia w ciekawe<br />

sytuacje, wykonywania zadań, pełnienia<br />

różnych ról.<br />

Jaką grę wybrać?<br />

Istotne jest to, że gry planszowe są różne<br />

tak, jak różne są same dzieci. Na rynku<br />

dostępne są:<br />

• gry zręcznościowe i na spostrzegawczość<br />

(gdzie liczy się szybkość reakcji),<br />

np.: „Dobble” wyd. Rebel, „Kot<br />

Stefan” wyd. Egmont, „Nawlekaj nie<br />

czekaj” wyd. Alexander; „Jenga” wyd.<br />

Hasbro, „Mała obserwacja” wyd. Djeco<br />

• gry ruchowe, np.: „Twister” wyd.<br />

Hasbro, „Elefun” wyd. MB, „Tańczące<br />

jajeczka” wyd. Haba<br />

• gry logiczne, np.: „Mądry zamek” wyd.<br />

Granna, „Bio-trio” wyd. Piatnik, „Cztery<br />

pory roku” wyd. Granna<br />

• gry przygodowe, np.: „Jeżyki” wyd.<br />

Trefl, „Zoo” wyd. Trefl, „Grzybobranie”<br />

wyd. Granna<br />

• gry pamięciowe, liczbowe, językowe,<br />

np, „Koty” wyd. Trefl, „Joe’s zoo”<br />

wyd. Piatnik, „Memo” wyd. Granna,<br />

„Super Farmer” wyd. Granna, „Słowostwory”<br />

wyd. Egmont, „Sylaby w dominie”<br />

wyd. Alexander, „Wesoła lokomotywa”<br />

wyd. Benjamin, „Rymowanki” wyd.<br />

Alexander, „Opowiem ci mamo” wyd.<br />

Alexander.<br />

Będą gry, w których można zaszkodzić<br />

przeciwnikowi swoimi działaniami, ale<br />

także gry, w których gra się tylko na własny<br />

rachunek. Każda z takich gier musi<br />

trafić na odpowiedni grunt. Aby dzieci lubiły<br />

grać należy dobrać grę nie tylko zgodnie<br />

z temperamentem i wiekiem, ale także<br />

zgodnie z zainteresowaniami. Na szczęście<br />

oferta gier jest workiem bez dna i dla<br />

każdego można znaleźć odpowiednią.<br />

Dla grupy przedszkolnej najlepszym<br />

wyborem są gry kooperacyjne, tzw. drużynowe.<br />

Istotą tych gier jest bowiem to,<br />

że działamy razem jako drużyna i oczywiście<br />

nadal możemy przegrać, ale dotknie<br />

to nas wszystkich, albo też wszyscy razem<br />

wygramy przeciwko samej grze. Dzieci<br />

dużo bezpieczniej czują się w drużynie.<br />

Przeciwnikiem staje się sama gra, a nie<br />

inni gracze. Stawiamy na współpracę,<br />

bo rywalizacji mamy wystarczająco dużo<br />

na co dzień. Ciekawymi propozycjami<br />

wśród gier drużynowych są: „W ogrodzie”<br />

wyd. Haba. To gra zespołowa dla dzieci<br />

już 2 roku życia, w której maluchy muszą<br />

zdążyć przed krukiem zerwać wisienki<br />

z trójwymiarowego drzewa, zanim zrobi<br />

to kruk. Kolejną ciekawą propozycją „Potwory<br />

do szafy” wyd. Granna. Czy maluchy<br />

zdążą przepędzić potwory do szafy?<br />

– ciekawa gra na spostrzegawczość dla<br />

dzieci już od 3. roku życia. Dla nieco starszych<br />

dzieci interesującą propozycją jest<br />

gra „Smocza dolina” wyd. Rebel- Gracze<br />

starają się za pomocą dwóch magicznych<br />

różdżek, zagnać smoczki z powrotem<br />

do doliny. Aby osiągnąć zamierzony cel,<br />

muszą ze sobą współpracować. Wyjątkowo<br />

integrującą grą jest przestrzenna gra<br />

„Skarb kapitana Haka” wyd. Trefl. Gra<br />

ma dwa warianty dzięki temu długo się<br />

nie znudzi. Duża dawka emocji przy poszukiwaniu<br />

skarbu gwarantowana.<br />

Tworzenie własnych gier<br />

Gdy dzieci pokochają gry będą pragnęły<br />

stworzyć własną. Gry, które dzieci same<br />

budują są dla nich niezwykle atrakcyjne.<br />

Dzieci pasjonują się tworzeniem różnych<br />

wariantów gier i z wielkim zapałem negocjują<br />

reguły, jakie będą obowiązywały.<br />

Wymyślają różne pułapki i premie po to,<br />

aby rozgrywka była bardziej pasjonująca.<br />

Nie ma mowy o nudzie. Gdy gra przestaje<br />

być atrakcyjna można zawsze ułożyć<br />

nową. Możemy tworzyć z grupą naszą<br />

własną grę tematyczną. Wzmacniamy<br />

wtedy potencjał twórczy maluchów, sprawiamy,<br />

że dzieci będą mogły projektować<br />

i wytrwale realizować swoje pomysły.<br />

Daje to szerokie pole dla wyobraźni i poczucia<br />

sprawczości, dzieci a jednocześnie<br />

pozwala nauczycielowi w ciekawy sposób<br />

realizować program.<br />

57


Temat Nasz budynek numeru HIGIENA POMOCE DYDAKTYCZNE<br />

fot. Fotolia.com<br />

Łazienkowe ABC<br />

Bakterie i zarazki uwielbiają wilgotne pomieszczenia, dlatego tak ważne jest, aby łazienka<br />

była zawsze czysta. Ma to szczególne znaczenie, kiedy opiekujemy się niemowlętami. Na<br />

co zwrócić uwagę, co jest najważniejsze i gdzie gromadzi się najwięcej zarazków?<br />

Łazienka to jedno z tych miejsc,<br />

w których bakterie mają idealne<br />

warunki do rozmnażania.<br />

Najczęściej spotkać możemy w niej<br />

pałeczki okrężnicy Escherichia coli.<br />

Mogą znaleźć się w toalecie. Pleśń<br />

z kolei uwielbia gnieździć się w miejscach,<br />

gdzie jest wilgotno, stąd tak<br />

istotne jest utrzymywanie porządku<br />

w łazience.<br />

Podstawą jest dokładne mycie<br />

wszystkich miejsc, także tych, które<br />

na co dzień nie są dostępne.<br />

Mowa tu o wszelkich zakamarkach<br />

i kątach, w których stoi np. kosz<br />

z bielizną. Po gorącej kąpieli, parująca<br />

woda może osiąść również w tym<br />

miejscu.<br />

58


POMOCE DYDAKTYCZNE HIGIENA Temat Nasz budynek numeru<br />

Maluch w łazience<br />

Czystość w łazience ma niewątpliwe znaczenie<br />

dla naszego dziecka. Wszystkie<br />

miski, wanienki muszą być zawsze czyste<br />

i przygotowane dla naszego malucha.<br />

Warto w łazience wygospodarować<br />

miejsce na przewijak oraz miejsce na<br />

akcesoria do kąpieli. Rzeczy te powinny<br />

być dostępne w zasięgu ręki. Dziecko<br />

należy myć preparatami bardzo delikatnymi,<br />

przeznaczonymi specjalnie<br />

dla dzieci, które powinny składać się<br />

z substancji naturalnych. Warto zatem<br />

uważnie czytać etykiety. Kolejnym<br />

ważnym elementem jest, żeby w zasięgu<br />

dziecka nie stały żadne przedmioty,<br />

które może chwycić rączkami i zrobić<br />

sobie krzywdę. Niezwykle istotne jest<br />

także dbanie o czystość w łazience.<br />

Zaparowane po kąpieli szyby i lustra<br />

należy od razu wytrzeć. Jeśli jesteśmy<br />

w fazie projektowania łazienki warto<br />

wybierać elementy, które łatwo się<br />

czyści oraz na których osadza się mniej<br />

kamienia. Gdy maluch zaczyna raczkować<br />

czy chodzić, warto pamiętać, by<br />

środki czystości schowane były w trudno<br />

dostępnym miejscu – komentuje<br />

Jak skutecznie umyć łazienkę?<br />

1. Do mycia kamienia i zacieków idealnie nadaje się pumeks. Nie trzeba<br />

obawiać się zarysowań na ceramice, bo pumeks jest bardziej miękki.<br />

2. Czyszczenie fug i płytek można ułatwić, wykorzystując skórkę cytryny.<br />

Wyczyszczone w ten sposób powierzchnie warto przetrzeć wilgotną<br />

szmatką.<br />

3. Wannę oraz brodzik można umyć za pomocą roztworu wody i octu. Także<br />

i w tym przypadku kamień usunie pumeks.<br />

4. Niezwykle ważne jest możliwie częste wymienianie zasłonek prysznicowych<br />

oraz dokładne czyszczenie drzwi od prysznica. Te miejsca są idealnymi dla<br />

mnożenia się bakterii.<br />

5. Należy pamiętać o dywanikach i chodniczkach, które powinny być prane nie<br />

rzadziej niż raz na dwa miesiące. Oczywiście w przypadku zabrudzeń należy<br />

wyczyścić je jak najszybciej.<br />

położna Katarzyna Płaza-Piekarzewska,<br />

założycielka projektu edukacyjnego<br />

„Zapytaj położną”, współpracująca<br />

z marką Dettol.<br />

Szczegół ma znaczenie<br />

Obok zakamarków łazienki, czekają<br />

nas także miejsca, które na pierwszy<br />

rzut wcale nie wyglądają na brudne.<br />

Tak jest np. z kranami, słuchawką<br />

prysznica czy… klamką, która potrafi<br />

zgromadzić całkiem pokaźną ilość bakterii<br />

i zarazków zebranych przez nas<br />

z innych, dotykanych przez nas miejsc.<br />

Zdecydowanym królem zarazków jest<br />

przycisk spłuczki, stąd nie powinniśmy<br />

o nic zapominać podczas sprzątania. Po<br />

zakończonych pracach, warto umyć ręce<br />

skutecznym mydłem antybakteryjnym,<br />

które zabija 99,9% zarazków, w tym<br />

bakterie E. Coli i Salmonelli oraz wirusy<br />

grypy.<br />

fot. Fotolia.com<br />

59


Temat Nasz budynek numeru WYPOSAŻENIE<br />

POMOCE DYDAKTYCZNE<br />

Anna Dubieńska<br />

Klub w M3<br />

Klub dziecięcy, w którym przebywać będzie niewielka liczba dzieci nie musi być wielki.<br />

Musi jednak spełniać podstawowe wymogi narzucone przez ustawę.<br />

Klub dziecięcy to miejsce, do którego<br />

mogą uczęszczać dzieci od<br />

ukończenia 1. roku życia do 3<br />

lat. Zgodnie z ustawą żłobkowa, czyli<br />

ustawą z dnia 4 lutego 2011 r. o opiece<br />

nad dziećmi w wieku do lat 3 (Dz.U.<br />

2011 nr 45 poz. 235) w klubie dzieci<br />

przebywają maksymalnie przez 5 godzin<br />

dziennie. W tym czasie muszą<br />

mieć zapewniony odpoczynek. Ustawa<br />

dopuszcza, by klub dziecięcy znajdował<br />

się w budynku, np. lokalu mieszkalnym,<br />

przekształconym na potrzeby<br />

klubu. Co to oznacza?<br />

Po pierwsze: bezpiecznie<br />

Lokal, w którym ma być prowadzony klub<br />

dziecięcy musi mieć pomieszczenie o powierzchni<br />

co najmniej 16 mkw. Jeśli jest<br />

przeznaczony dla 3 do 5 dzieci. Jeśli dzieci<br />

jest więcej, na każdego malucha przypada<br />

dodatkowo co najmniej 2 m kw. Wysokość<br />

pomieszczeń nie może być niższa niż 2,5<br />

m; Lokal musi mieć możliwość otwierania<br />

w pomieszczeniu co najmniej 50% powierzchni<br />

okien. Jeżeli istnieje taka możliwość,<br />

klub powinien mieć bezpośrednie<br />

wyjście na dwór, z placem wyposażonym<br />

w urządzenia do zabaw lub tarasem do leżakowania<br />

dla najmłodszych dzieci.<br />

Lokal taki musi spełniać wymagania określone<br />

w przepisach techniczno-budowlanych<br />

oraz przepisach okresolonych w Rozporządzeniu<br />

Ministra Pracy i Polityki<br />

Społecznej z dnia 10 lipca 2014 r. w sprawie<br />

wymagań lokalowych i sanitarnych<br />

jakie musi spełniać lokal, w którym ma<br />

być prowadzony <strong>żłobek</strong> lub klub dziecięcy.<br />

W myśl rozporządzenia, lokal, w którym<br />

ma być prowadzony <strong>żłobek</strong> lub klub<br />

dziecięcy, znajduje się w budynku lub jego<br />

części spełniających wymagania określone<br />

w przepisach techniczno-budowlanych<br />

oraz przepisach o ochronie przeciwpożarowej<br />

dla kategorii zagrożenia ludzi ZL II<br />

lub wymagania uzgodnione z właściwym<br />

miejscowo komendantem wojewódzkim<br />

Państwowej Straży Pożarnej, w trybie<br />

określonym w tych przepisach. Dopuszcza<br />

się jednak prowadzenie żłobka lub<br />

klubu dziecięcego w lokalu znajdującym<br />

się w budynku lub jego części innych niż<br />

określone w ust. 1, jeżeli lokal: 1) jest przeznaczony<br />

dla nie więcej niż 15 dzieci; 2)<br />

znajduje się na parterze budynku wykonanego<br />

z elementów nierozprzestrzeniających<br />

ognia; 3) posiada co najmniej dwa<br />

wyjścia na zewnątrz, przy czym jednym<br />

z nich są drzwi wyjściowe z lokalu, a drugim<br />

– inne drzwi lub okno umożliwiające<br />

bezpośrednie wyjście na przestrzeń otwartą;<br />

4) został wyposażony w: a) trudnozapalne<br />

wykładziny podłogowe i inne stałe<br />

60


POMOCE DYDAKTYCZNE WYPOSAŻENIE Temat Nasz budynek numeru<br />

fot. Fotolia.com<br />

elementy wyposażenia i wystroju wnętrz,<br />

b) gaśnicę proszkową ABC o zawartości<br />

co najmniej 4 kg środka gaśniczego.<br />

Po drugie: czysto<br />

Lokal, w którym prowadzony jest klub<br />

dziecięcy, musi być czysty, utrzymany<br />

w porządku i regularnie (odpowiednio<br />

do potrzeb) remontowany i odświeżany.<br />

Musi mieć pomieszczeni sanitarne,<br />

w którym dzieci będą miały dostęp do<br />

łazienki z ciepłą bieżącą wodą do utrzymania<br />

higieny osobistej dzieci oraz dostępem<br />

do toalety. Ustawa mówi, że<br />

na 20 dzieci zapewniona musi być co<br />

najmniej 1 sedes oraz 1 umywalka na nie<br />

więcej niż 15 dzieci. Zarówno toaleta, jak<br />

i umywalki powinny być wielkością i wysokością<br />

dostosowane do wzrostu podopiecznych.<br />

Wskazane jest również, by<br />

w klubie zamontowano brodzik z natryskiem<br />

lub inne urządzenie do mycia ciała<br />

dziecka, zapewnioną centralną regulacją<br />

mieszania ciepłej wody, co zapobiegnie<br />

ewentualnemu oparzeniu dzieci. Konieczne<br />

jest również dostarczenie mydła<br />

w płynie, jednorazowych ręczników i innych<br />

środków do pielęgnacji dzieci.<br />

W klubie dziecięcym, w którym przebywają<br />

dzieci od 1. roku życia powinien<br />

znaleźć się również przewijak lub nocniki<br />

(tyle sztuk, ile dzieci), które są regularnie<br />

myte i dezynfekowane. W pomieszczeniu<br />

klubu właściciel jest zobowiązany<br />

do stworzenia miejsca niedostępnego<br />

dla maluchów, w którym będzie przechowywał<br />

sprzęt i detergenty do mycia<br />

pomieszczeń. Warto w czasie adaptacji<br />

pomyśleć o tym, by podłoga i ściany<br />

w pomieszczeniach sanitarnych były łatwe<br />

w utrzymaniu czystości, pokryte materiałami<br />

zmywalnymi, np. glazurą.<br />

Po trzecie: wyposażenie<br />

W klubie dzieci muszą mieć zapewnione<br />

miejsce do wypoczynku, czyli miejsce na<br />

rozłożenie materaców czy leżaczków.<br />

Każde dziecko powinno mieć własne<br />

miejsce do spania i własną pościel, co<br />

zapewni czystość i higienę. Wyposażając<br />

klub dziecięcy nie możemy zapomnieć<br />

o osłonach na grzejniki oraz wentylacji,<br />

która zapewni stałą temperaturę w pomieszczeniu<br />

nie niższą niż 20 st. C. Konieczne<br />

jest wyposażenie pomieszczeń<br />

w dobre zgodne z norma oświetlenie<br />

oraz stworzenie miejsca na szatnię, gdzie<br />

dzieci i personel będą mogły zostawić<br />

okrycia wierzchnie.<br />

Konieczne jest też kupno sprzętów i mebli<br />

oraz zabawek, z których będą korzystać<br />

dzieci. Wszystkie regały, półki czy<br />

szafki muszą posiada atesty lub certyfikaty<br />

i być dostosowane do wymagań ergonomii;<br />

Zabawki również muszą spełniać<br />

wymogi bezpieczeństwa i być oznakowane<br />

unijnym znakiem dopuszczającym<br />

je do użytkowania przez dzieci.<br />

Po czwarte: kuchnia<br />

W klubie dziecięcym, do którego uczęszcza<br />

dziecko karmione mlekiem matki,<br />

zapewnia się warunki do jego przechowywania<br />

i podawania. Jednak starszym<br />

dzieciom klub nie musi zapewnić wyżywienia.<br />

Warto jednak, by posiadał<br />

kuchnię, w której można przygotować<br />

dzieciom chociaż napoje czy podać przyniesione<br />

przez rodziców kanapki. Nie ma<br />

konkretnych przepisów określających,<br />

jakie wymogi powinna spełniać kuchnia<br />

w klubie dziecięcym. Musi jednak zostać<br />

zatwierdzona przez lokalny sanepid: od<br />

oceny Państwowej Inspekcji Sanitarnej<br />

zależy, czy placówka otrzyma zgodę na<br />

rozpoczęcie działalności, czy też nie. Wynika<br />

to z ustawy o bezpieczeństwie żywności<br />

i żywienia (art. 63 ust.1) z 20<strong>06</strong> r.,<br />

która dotyczy wszystkich zakładów prowadzących<br />

żywienie zbiorowe. Po wypełnieniu<br />

wniosku o stwierdzenie spełnienia<br />

wymagań koniecznych do „zapewnienia<br />

higieny w procesie przygotowywania<br />

posiłków i zapewnienia ich właściwej jakości<br />

zdrowotnej”, przedstawiciel sanepidu<br />

dokona oceny lokalu i znajdującej<br />

się w nim kuchni. Zrobi to na podstawie<br />

ogólnych systemów ocen dla każdego rodzaju<br />

działalności.<br />

61


Temat Nasz budynek numeru WYPOSAŻENIE<br />

POMOCE DYDAKTYCZNE<br />

Najlepsze drzwi<br />

do przedszkola<br />

Jak wybrać drzwi bezpieczne dla dziecka? Poznaj kilka sprawdzonych sposobów!<br />

Walory estetyczne, jakość wykonania<br />

i cena – to kluczowe<br />

kwestie, na które klienci<br />

zwracają uwagę przy wyborze drzwi.<br />

Jednak jeżeli mieszkańcami domu są<br />

również dzieci, warto poznać dostępne<br />

na rynku rozwiązania, które zwiększą<br />

ich komfort i bezpieczeństwo.<br />

Na początek:<br />

funkcjonalny materiał<br />

Drewno to symbol prostoty, minimalizmu<br />

i naturalności. To doskonały materiał<br />

na meble, ale w przypadku drzwi wewnętrznych<br />

lepiej sprawdzą się wysokiej<br />

jakości surowce drewnopochodne.<br />

– Drewniane drzwi są nie tylko o wiele<br />

droższe, ale i cięższe – twierdzi Joanna<br />

Lisowska z firmy Uniprofil. – Ewentualne<br />

przytrzaśnięcie będzie mniej bolesne,<br />

jeżeli wybierzemy drzwi wykonane<br />

z MDF lub HDF – wyjaśnia.<br />

Dodatkowo, wybór drzwi z materiałów<br />

drewnopochodnych wiąże się także<br />

z większym komfortem rodziców.<br />

Bez trudu można usunąć z nich plamy<br />

z kredek czy atramentu. Zamiast specjalistycznych<br />

preparatów, wystarczy wilgotna<br />

ściereczka!<br />

Po drugie:<br />

najlepsza technologia<br />

Rodzaj materiału to nie jedyny wybór,<br />

przed jakim stoją rodzice poszukujący<br />

idealnych drzwi. Przed zakupem warto<br />

poznać dostępne na rynku rozwiązania<br />

technologiczne. Z pomocą sprzedawcy<br />

lub konsultanta można wybrać to najbardziej<br />

funkcjonalne dla rodzin z dziećmi.<br />

Przykładem jest technologia SOFT,<br />

która na tle „konkurencji” wyróżnia się<br />

przede wszystkim dodatkowymi wzmocnieniami<br />

na zawiasy i zaokrąglonymi krawędziami<br />

pionowymi. To daje nie tylko<br />

ciekawy efekt estetyczny, ale jest także<br />

gwarancją bezpieczeństwa dzieci.<br />

Równie ważny jest dobór odpowiedniej<br />

oleiny – trwałej i odpornej na zabrudzenia.<br />

Z kolei klamki muszą być dostosowane<br />

do siły dziecka i nie mogą się<br />

zacinać. Popularnym rozwiązaniem jest<br />

także klamka z kluczykiem. Dzięki niej<br />

rodzice mogą być pewni, że maluch nie<br />

zatrzaśnie się w zamkniętym pomieszczeniu.<br />

Po trzecie:<br />

bezpieczne dodatki<br />

Niezależnie od preferencji estetycznych,<br />

a także sprawdzonych technologii, wybierając<br />

drzwi dla dzieci warto wybrać<br />

raczej prosty model. Jak wyjaśnia przedstawicielka<br />

firmy Uniprofil, wówczas<br />

o wiele łatwiej zaaplikować dodatki, które<br />

zapewnią najmłodszym domownikom<br />

bezpieczeństwo.<br />

Obowiązkowym gadżetem dla rodziców<br />

są nakładki zabezpieczające.<br />

Uchronią przed przypadkowym przytrzaśnięciem,<br />

a do tego są bardzo proste<br />

w użyciu – ich montaż trwa zaledwie<br />

kilka minut.<br />

Ciekawym rozwiązaniem są także podkładki<br />

i stopery blokujące otwarcie<br />

drzwi. Można zamontować także samoprzylepne<br />

listwy lub przeciw zatrzaskowy<br />

amortyzator do drzwi, a nawet<br />

zatyczki do dziurek.<br />

W trosce o bezpieczeństwo najmłodszych,<br />

wielu rodziców rezygnuje<br />

z własnych upodobań w urządzaniu<br />

wnętrza. To zupełnie niepotrzebne,<br />

ponieważ dostępne na rynku rozwiązania<br />

mogą skutecznie zniwelować<br />

zagrożenia.<br />

– Jest możliwość wyboru bezpiecznych<br />

szyb – radzi Joanna Lisowska ze sklepu<br />

Uniprofil. – Na życzenie klienta można<br />

zamontowac szyby ze szkła hartowanego<br />

lub klejowego. To rozwiązanie często<br />

wykorzystywane przez przeszkola lub<br />

szkoły – przekonuje.<br />

Po czwarte:<br />

dziecięca fantazja<br />

Bezpieczeństwo, bezpieczeństwem, ale<br />

w urządzaniu wnętrza klienci kierują się<br />

także walorami estetycznymi. Jak połączyć<br />

te aspekty, gdy mieszkańcami domu<br />

są także dzieci?<br />

Drzwi do pokoju dziecięcego nie muszą<br />

być ciemne i nudne. Warto pomyśleć<br />

nad własnym projektem lub pozwolić<br />

dziecku na ich udekorowanie. Takie,<br />

własnoręcznie ozdobione drzwi mogą<br />

tworzyć wizytówkę pokoju dziecięcego,<br />

zapraszając do jego wnętrza napisem „tu<br />

mieszka Ola”, który z wiekiem dziecka<br />

może zmienić się we „wstęp zbroniony”.<br />

Jednak niezależnie od przyszłości drzwi,<br />

fantazja w ich wyborze zdaje się nie mieć<br />

dziś żadnych ograniczeń...<br />

62

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!