Mój żłobek, moje przedszkole (06) 1/2016
Drodzy Państwo, W przedszkolu dzieci się bawią, ale również uczą i rozwijają swoje umiejętności. Dlatego oprócz zabawek, w przedszkolu niezbędne są pomoce edukacyjne. Tablice, plansze, a także gry mogą pomóc w poznawaniu pierwszych literek, w rozwijaniu koncentracji i spostrzegawczości, a także w nauce języka angielskiego. Pomagają też logopedom w pracy z dziećmi nad ich prawidłową wymową. W tym numerze magazynu „Mój żłobek, moje przedszkole” przeczytacie o tym, jakie pomoce dydaktyczne warto mieć w swojej placówce. Ale to nie wszystko. Zapraszamy Was do świata zwierząt, który poznacie razem ze swoimi podopiecznymi dzięki warsztatom zoologicznym, a także do świata planszówek, które ostatnio są bardzo modne, a przy okazji pożyteczne. Podpowiemy Wam również, jak zorganizować w placówce „noc piżamowca” oraz wyjazd autokarem na wycieczkę. A dla wychowawców ciekawy tekst na temat ADHD, które zdaniem naukowców – w ogóle nie istnieje. Zapraszamy do czytania! Agnieszka Flisińska-Karwowska W NUMERZE: 4. Pomoce dydaktyczne. Plansze i tablice 6. Edukacja po angielsku 8. Wspomóc zmysły 10. Pomoce logopedyczne i reedukacyjne 12. Warto kupić 13. Jedź na targi 16. Powrót do przedszkola 18. Ochrona danych osobowych 20. Plac zabaw jak nowy! 22. Aktualności prawne 24. Jak żywić żłobkowicza, a jak przedszkolaka? 26. Śniadanie małych mistrzów 28. Troska o zdrowie jamy ustnej zaczyna się od pierwszego zęba 30. Alergik w placówce 32. Metoda Marii Montessori 34. Idzie jeż, może ciebie pokłuć też 36. Zabawki dla maluchów 40. Teatr nie zna wieku 44. ADHD- moda czy choroba? 46. Nielubiane leżakowanie 48. Na sportowo 50. Noc piżamowca 52. Po co dziecku zabawa? 54. Planszówki wracają do gry 56. Jedziemy autokarem! 58. Łazienkowe ABC 60. Klub w M3 62. Najlepsze drzwi do przedszkola
Drodzy Państwo,
W przedszkolu dzieci się bawią, ale również uczą i rozwijają swoje umiejętności. Dlatego oprócz zabawek, w przedszkolu niezbędne są pomoce edukacyjne. Tablice, plansze, a także gry mogą pomóc w poznawaniu pierwszych literek, w rozwijaniu koncentracji i spostrzegawczości, a także w nauce języka angielskiego. Pomagają też logopedom w pracy z dziećmi nad ich prawidłową wymową.
W tym numerze magazynu „Mój żłobek, moje przedszkole” przeczytacie o tym, jakie pomoce dydaktyczne warto mieć w swojej placówce. Ale to nie wszystko. Zapraszamy Was do świata zwierząt, który poznacie razem ze swoimi podopiecznymi dzięki warsztatom zoologicznym, a także do świata planszówek, które ostatnio są bardzo modne, a przy okazji pożyteczne. Podpowiemy Wam również, jak zorganizować w placówce „noc piżamowca” oraz wyjazd autokarem na wycieczkę. A dla wychowawców ciekawy tekst na temat ADHD, które zdaniem naukowców – w ogóle nie istnieje.
Zapraszamy do czytania!
Agnieszka Flisińska-Karwowska
W NUMERZE:
4. Pomoce dydaktyczne. Plansze i tablice
6. Edukacja po angielsku
8. Wspomóc zmysły
10. Pomoce logopedyczne i reedukacyjne
12. Warto kupić
13. Jedź na targi
16. Powrót do przedszkola
18. Ochrona danych osobowych
20. Plac zabaw jak nowy!
22. Aktualności prawne
24. Jak żywić żłobkowicza,
a jak przedszkolaka?
26. Śniadanie małych mistrzów
28. Troska o zdrowie jamy ustnej zaczyna
się od pierwszego zęba
30. Alergik w placówce
32. Metoda Marii Montessori
34. Idzie jeż, może ciebie pokłuć też
36. Zabawki dla maluchów
40. Teatr nie zna wieku
44. ADHD- moda czy choroba?
46. Nielubiane leżakowanie
48. Na sportowo
50. Noc piżamowca
52. Po co dziecku zabawa?
54. Planszówki wracają do gry
56. Jedziemy autokarem!
58. Łazienkowe ABC
60. Klub w M3
62. Najlepsze drzwi do przedszkola
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Temat Nasi podopieczni numeru POMOCE WYCHOWANIE DYDAKTYCZNE<br />
Magdalena Bodzoń, psycholog<br />
ADHD – moda<br />
czy choroba?<br />
Od lat nieprzerwanie trwa dyskusja, czy ADHD (zespół nadpobudliwości psychoruchowej<br />
z deficytem uwagi) jest rzeczywiście chorobą.<br />
W<br />
spór zaangażowanych jest<br />
mnóstwo środowisk: rodzice,<br />
nauczyciele, psycholodzy<br />
i psychiatrzy, lekarze pediatrzy,<br />
farmakolodzy. Dyskusja jest istotna,<br />
gdyż szacuje się, że ADHD może być<br />
dotkniętych aż 10% populacji. Dzieci,<br />
u których stwierdza się ADHD są<br />
poddawane psychoterapii, a nierzadko<br />
także farmakoterapii. Niewątpliwie<br />
problem istnieje. Mierzą się z nim<br />
na co dzień nauczyciele w szkołach<br />
i przedszkolach, rodzice a także same<br />
dzieci. Jednak warto rozważyć, czy<br />
w ogóle i jeśli tak, to w jakim stopniu<br />
jest to problem choroby.<br />
Jak rozpoznać ADHD?<br />
Jako pierwszy ADHD opisał i stworzył<br />
naukowe podstawy Leon Eisenberg<br />
amerykański psychiatra. W ostatnim<br />
swoim wywiadzie Eisenberg zwrócił<br />
uwagę na to, że liczba diagnoz ADHD<br />
lawinowo rośnie i że genetyczne podłoże<br />
ADHD jest mocno przeceniane.<br />
„Zamiast tego psychiatrzy dziecięcy powinni<br />
znacznie bardziej gruntownie rozpoznawać<br />
powody psychospołeczne […].<br />
Czy mają miejsce walki z rodzicami, czy<br />
matka i ojciec żyją razem, czy istnieją problemy<br />
w rodzinie? Te pytania są istotne,<br />
ale pochłaniają dużo czasu […]. „Pigułkę<br />
natomiast przepisuje się bardzo szybko”.<br />
To zdanie wydaje się być kluczem do<br />
przypatrywania się zjawisku ADHD<br />
w dzisiejszym świecie.<br />
Zdiagnozowanie ADHD ponad wszelką<br />
wątpliwość jest procesem niezwykle<br />
trudnym, długotrwałym, angażującym<br />
specjalistów z różnych dziedzin. Zawsze<br />
na początku należy wykluczyć podłoże<br />
somatyczne zachowania. Mogą to być<br />
fot. Fotolia.com<br />
44