Magdalena Bobryk Zawiłe i zmysłowe ścieżki ogrodowe Japońskie legendy głoszą, że pewien mistrz wprowadził ścieżkę do ogrodu, ponieważ nie lubił, kiedy sandały i buty mu się brudziły gdy chodził bezpośrednio po ziemi… 44
Ścieżki w ogrodach mają więcej niż jedną funkcję – nie tylko prowadzą do konkretnych miejsc i celu, ale także są swoistym zmysłowym przewodnikiem przez ogród. Zabierają nas do najlepszych widoków i niewątpliwie wpływają na to, jak doświadczamy otaczającej nasz przestrzeni. Jak projektować ścieżki? Z jakich materiałów? W jakich kształtach? Inspirujemy! Wąska czy szeroka? Szeroka i starannie wyłożona ścieżka zachęca do tego, by iść nią szybko, razem z drugą osobą i rozmawiać lub oglądać ogród i budynki. To bardzo ważne, gdy taka ścieżka ma być zaplanowana jako połączenie wybranych elementów architektury – tworzyć swoisty pomost od ogrodzenia domu aż do jego głównego wejścia. To, co wydarzy się na tym odcinku „drogi” może zaważyć o nastroju – naszym, naszych gości, innych osób, które zaraz zapukają do drzwi. Wyobraźmy sobie, że na spotkanie ze znajomymi, przechodzimy przez pachnącą alejkę, mijamy klomby kolorowych kwiatów, żwirek przyjemnie chrupie pod podeszwami. Ścieżka jest płaska i wystarczająco szeroka, by osoby mogły iść obok siebie, w rozmowie dzieląc się spostrzeżeniami tego, co widzą. Ścieżka do domu kojarzy się z powrotami do miejsca relaksu, spokoju i bezpieczeństwa. Na wąskiej ścieżce, która w dodatku wykonana byłaby z zaokrąglonych, nierównych kamieni, idący musieliby podążać jeden za drugim, gęsiego, poświęcając sporo uwagi na sposób stawiania kroków. To mało wygodne rozwiązanie, które zupełnie nie pozwala na obserwację tego, co mijamy dookoła. Gdy spadnie deszcz, dodatkowo kamienie stają się śliskie i niebezpieczne. Przemyślmy zatem dobrze, która ścieżka do czego ma służyć, szczególnie ta frontowa, która prowadzi do domu, powinna być bardzo przyjazna. Wtedy będziemy wiedzieć, czy ma być szeroka, czy też wąska. Fot: Fotolia Zarzymaj się! Tam, gdzie chcemy by ludzie przystawali, specjalnie tworzymy ścieżki, które same narzucają takie zachowanie. Efekt ten osiągniemy wijąc i zakręcając ile się da ścieżki, tworząc alejki, zmieniając kierunki. Zwiedzający ogród, chętnie zatrzyma się dla chwili refleksji właśnie na zakręcie, przy altance, ławce czy w punkcie widokowym. Dzięki zakrętom uzyskujemy jeszcze jeden efekt – przełamujemy nudę i monotonię. Proste ścieżki skracają optycznie ogród, a kręte – urozmaica- 45