15.12.2022 Views

Lotnictwo Aviation International 12/2022 SHORT

by ZBiAM

by ZBiAM

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

20 lat Urzędu Lotnictwa Cywilnego • Modernizacja polskiej OPL<br />

ISSN 2450-<strong>12</strong>98 INDEX 407437<br />

www.zbiam.pl<br />

Grudzień <strong>12</strong>/<strong>2022</strong><br />

AW101, czyli nowa jakość<br />

nad Morzem Bałtyckim<br />

Cena: 21,50 zł, w tym 8% VAT<br />

TFA „White Eagle” >>> 32 HC-130 Hercules >>> 52


Vol. VIII, nr <strong>12</strong> (88)<br />

grudzień <strong>2022</strong><br />

Numer <strong>12</strong><br />

ISSN 2450–<strong>12</strong>98<br />

nakład: 14.5 tys egz.<br />

Zdjęcie okładkowe:<br />

Leonardo AW101. Rys. Leonardo<br />

Redaktor naczelny<br />

Jerzy Gruszczyński<br />

jerzy.gruszczynski@zbiam.pl<br />

Korekta<br />

Stanisław Kutnik<br />

Redakcja techniczna<br />

Adam Mojski,<br />

redakcja.techniczna@zbiam.pl<br />

Stali współprawcownicy<br />

Piotr Abraszek, Paweł Bondaryk, Piotr Butowski,<br />

Robert Czulda, Jerzy Gotowała, Paweł Henski,<br />

Andrzej Kiński, Jerzy Liwiński, Marek Łaz,<br />

Edward Malak, Łukasz Pacholski,<br />

Michał Petrykowski, Miłosz Rusiecki.<br />

Wydawca<br />

Zespół Badań i Analiz Militarnych Sp. z o.o.<br />

ul. Anieli Krzywoń 2/155<br />

01-391 Warszawa<br />

office@zbiam.pl<br />

Biuro<br />

ul. Bagatela 10/17<br />

00-585 Warszawa<br />

Dział reklamy i marketingu<br />

Andrzej Ulanowski<br />

andrzej.ulanowski@zbiam.pl<br />

Dystrybucja i prenumerata<br />

office@zbiam.pl<br />

Reklamacje<br />

office@zbiam.pl<br />

Prenumerata<br />

realizowana przez Ruch S.A:<br />

Zamówienia na prenumeratę w wersji<br />

papierowej i na e-wydania można<br />

składać bezpośrednio na stronie<br />

www.prenumerata.ruch.com.pl<br />

Ewentualne pytania prosimy kierować<br />

na adres e-mail: prenumerata@ruch.com.pl lub<br />

kontaktując się z Telefonicznym<br />

Biurem Obsługi Klienta pod numerem:<br />

801 800 803 lub 22 717 59 59<br />

– czynne w godzinach 7.00–18.00.<br />

Koszt połączenia wg taryfy operatora.<br />

Copyright by ZBiAM <strong>2022</strong><br />

All Rights Reserved.<br />

Wszelkie prawa zastrzeżone<br />

Przedruk, kopiowanie oraz powielanie na inne rodzaje<br />

mediów bez pisemnej zgody Wydawcy<br />

jest zabronione. Materiałów niezamówionych,<br />

nie zwracamy. Redakcja zastrzega sobie prawo<br />

dokonywania skrótów w tekstach, zmian tytułów<br />

i doboru ilustracji w materiałach niezamówionych.<br />

Opinie zawarte w artykułach są wyłącznie opiniami<br />

sygnowanych autorów. Redakcja nie ponosi<br />

odpowiedzialności za treść zamieszczonych ogłoszeń<br />

i reklam. Więcej informacji znajdziesz na naszej<br />

nowej stronie:<br />

www.zbiam.pl<br />

Aktualności wojskowe<br />

Stanisław Kutnik, Łukasz Pacholski.....4<br />

Pułk w Dziomgi jako pierwszy<br />

dostanie Su-57<br />

Piotr Butowski.......................................8<br />

Su-35S z Dziomgi przeciwko<br />

Ukrainie<br />

Piotr Butowski.....................................10<br />

Tu-141 stał się pociskiem<br />

samosterującym<br />

Piotr Butowski.....................................<strong>12</strong><br />

Modernizacja polskiej<br />

naziemnej obrony przeciwlotniczej cz. I<br />

Aktualności kosmiczne<br />

Waldemar Zwierzchlejski...................14<br />

Aktualności cywilne<br />

Paweł Bondaryk..................................16<br />

Nowe schody pasażerskie<br />

z napędem od WCBKT S.A.<br />

Stanisław Kutnik.................................18<br />

Black Hawk, sieciocentryczne<br />

pole walki, a sprawa polska<br />

Stanisław Kutnik................................ 20<br />

Airbus Helicopters i przyszłość<br />

śmigłowców wojskowych<br />

Jerzy Gruszczyński, Piotr Wojtas..... 24<br />

Leonardo AW101, czyli nowa<br />

jakość na Morzu Bałtyckim<br />

Łukasz Pacholski............................... 28<br />

Task Force Air „White Eagle”<br />

Paweł Bondaryk................................. 32<br />

32<br />

Zapraszamy na nasz fanpage<br />

facebook.com/lotnictwoaviationinternational<br />

W numerze<br />

36<br />

,,VOLFA <strong>2022</strong>”.<br />

Międzynarodowe ćwiczenia<br />

lotnicze<br />

Maciej Świderski, Marek Łaz............ 36<br />

42<br />

Modernizacja polskiej<br />

naziemnej obrony<br />

przeciwlotniczej (1)<br />

Andrzej Kiński......................................42<br />

52<br />

Lockheed Martin HC-130<br />

w USAF i USCG<br />

Paweł Henski...................................... 52<br />

Władza lotnicza w Polsce.<br />

20 lat Urzędu Lotnictwa<br />

Cywilnego<br />

Jerzy Liwiński..................................... 64<br />

72<br />

Messerschmitt Me 262<br />

Schwalbe (2)<br />

Krzysztof Janowicz............................ 72<br />

www.zbiam.pl <strong>Lotnictwo</strong> <strong>Aviation</strong> <strong>International</strong> 3


Na tropach postępu<br />

Black Hawk,<br />

sieciocentryczne pole walki, a sprawa polska<br />

Stanisław Kutnik<br />

Apache i Black Hawk<br />

stanowią trzon floty<br />

śmigłowców US Army<br />

i jeszcze czeka je<br />

długa przyszłość.<br />

Wojna sieciocentryczna współcześnie rozumiana jest jako zespół operacji wojskowych prowadzonych<br />

przez wszystkie połączone siecią elementy sił zbrojnych w ramach wspólnej walki zbrojnej.<br />

Ważną rolę odgrywają w niej dwa czynniki – dzielenie się danymi i informacjami oraz świadomość<br />

sytuacyjna. Współużytkowanie informacji jest źródłem szczególnej wartości – podczas operacji<br />

wojskowych przekłada się na wzrost tempa operacji i skuteczność działań, zwiększenie odporności<br />

na atak przeciwnika, redukowanie zapasów oraz minimalizację śladów wskazujących kierunek<br />

głównego wysiłku, a także pozwala na szybszą adaptację do nowych warunków i reakcję na nie.<br />

To właśnie dzięki temu możliwe jest zastosowanie taktyki „roju” – dynamicznego integrowania,<br />

a następnie szybkiego rozpraszania się jednostek zadaniowych.<br />

Prym w wojnie sieciocentrycznej wiodą Stany Zjednoczone<br />

i obecnie US Army jest w pełni „sieciowa” –<br />

wszystkie wykorzystywane systemy dowodzenia, zarządzania<br />

oraz transmisji danych są zintegrowane w Army<br />

Battle Command System (ABCS). Jednym z nich jest Force<br />

XXI Battle Command, Brigade & Below – Blue Force Tracking<br />

(FBCB2-BFT), który został wprowadzony w brygadach<br />

(w tym w brygadach lotniczych dywizji US Army) i batalionach,<br />

z terminalami w kompaniach, plutonach i wozach bojowych,<br />

który pozwala zobrazować sytuację taktyczną na mapie<br />

i przekazać ją uprawnionym użytkownikom.<br />

FBCB2-BFT to podstawowy system w ramach którego prowadzi<br />

się dystrybucję jednolitego obrazu sytuacji taktycznej,<br />

przekazuje się rozkazy do działania (OPORD – Operations<br />

Orders) i poprawki do rozkazu do działania (FRAGO – Fragmentary<br />

Order) oraz składa się meldunki sytuacyjne (SI-<br />

TREP – Situation Report) w określonym formacie, co ułatwia<br />

odbiorcy znalezienie właściwych, interesujących go fragmentów.<br />

Brygada lotnicza dywizji wojsk lądowych dysponuje<br />

śmigłowcami szturmowymi Apache, wielozadaniowymi<br />

Black Hawk i transportowymi Chinook oraz bezzałogowymi<br />

statkami powietrznymi. System zarządzania lotem<br />

Flight Management System (FMS) zabudowany na Black<br />

Hawkach wykorzystuje dane automatycznie wprowadzonego<br />

planu lotu w formacie Digital Aeronautical<br />

Flight Information Files (DAFIF), który jest generowany<br />

w jednolitym systemie <strong>Aviation</strong> Mission Planning System<br />

(AMPS), stosowanym też na śmigłowcach Apache<br />

i Chinook. Mając dane o sytuacji taktycznej przekazywane<br />

przez systemy dowodzenia i zarządzania brygady<br />

lotniczej oraz dysponując rozkazem do działań w formie<br />

elektronicznej, planowanie misji jest w znacznym stopniu<br />

zautomatyzowane.<br />

20<br />

<strong>Lotnictwo</strong> <strong>Aviation</strong> <strong>International</strong> grudzień <strong>2022</strong>


WYWIAD<br />

Airbus<br />

Helicopters<br />

i przyszłość śmigłowców<br />

wojskowych<br />

Jerzy Gruszczyński,<br />

Piotr Wojtas<br />

O dniu dzisiejszym i perspektywach śmigłowców<br />

na polu bitwy przyszłości oraz<br />

oferty w tym zakresie Airbus Helicopters<br />

z military advisor w Airbus Helicopters, gen.<br />

dyw. (rez.) Patrickiem Bréthous, rozmawiają<br />

Jerzy Gruszczyński i Piotr Wojtas.<br />

Jaki Pan widzi wykorzystanie śmigłowców na współczesnym<br />

polu walki?<br />

Opierając się na mojej wiedzy i doświadczeniu na temat<br />

bieżących operacji oraz czerpiąc z dyskusji francuskiego dowództwa<br />

na temat przyszłych operacji, wierzę, że śmigłowce<br />

nadal będą odgrywać ważną rolę w wielkoskalowych operacjach<br />

bojowych. Śmigłowce będą musiały przystosować się<br />

do nowego pola walki i nadal będą kluczowym atutem, gdyż<br />

pozwalają siłom zbrojnym działać blisko ziemi, ale bez ograniczeń<br />

wynikających z ukształtowania terenu. Głównymi cechami<br />

śmigłowców pozostaną: możliwość szybkiego użycia<br />

i zdolności manewrowe, w tym możliwość zawisu oraz zdolność<br />

do zaskoczenia przeciwnika.<br />

Przewaga śmigłowców polega na tym, że mogą operować<br />

blisko ziemi, blisko oddziałów, blisko przeciwnika i jednocześnie<br />

wykorzystywać ukształtowanie terenu do ukrycia<br />

się przed nim. Śmigłowce mogą wspierać wojska lądowe,<br />

przeprowadzać misje rozpoznawcze, ale też zwalczać wroga,<br />

dostarczać zaopatrzenie oraz ewakuować rannych żołnierzy.<br />

Mogą być też wykorzystane do wsparcia misji sił specjalnych.<br />

We Francji stworzyliśmy pułk śmigłowców do wsparcia operacji<br />

wojsk specjalnych, który wraz z pułkiem komandosów<br />

i pułkiem rozpoznania może sprawnie realizować operacje<br />

specjalne. Była to wymagająca, ale słuszna zmiana.<br />

Od ponad 30 lat nie ma działań na teatrze operacyjnym<br />

bez śmigłowców. Na Saharze, w trakcie operacji „Barkhane”,<br />

którą dowodziłem w latach 2015-2016, znajdowała się grupa<br />

bojowa śmigłowców ze śmigłowcami wielozadaniowymi<br />

(Puma, Caracal i Caïman) oraz szturmowymi (Gazelle i Tigre),<br />

których działania były skoordynowane z bezzałogowymi<br />

aparatami latającymi oraz samolotami uderzeniowymi Sił<br />

Powietrznych. Połączony potencjał śmigłowców dał mi bardziej<br />

przydatne narzędzie bojowe niż wojska na ziemi. Kiedy<br />

śmigłowce wykorzystywane są jako spójna, taktyczna grupa<br />

bojowa, wykonują jednocześnie misje rozpoznawcze i logistyczne,<br />

transportują wojska do wskazanego rejonu, przeprowadzają<br />

ewakuacje medyczne i niszczą obiekty wroga.<br />

Jak na tym tle prezentuje się francuskie lotnictwo wojsk<br />

lądowych? Czy jego struktura i sprzęt są odpowiednie?<br />

Francuskie siły zbrojne przywiązują bardzo dużą uwagę<br />

do śmigłowców i ich optymalnego wykorzystania. Posiadają<br />

wszystkie klasy śmigłowców. W Wojskach Lądowych łącznie<br />

300 śmigłowców jest podzielonych na kilka pułków. 4. Brygada<br />

Powietrzno-Bojowa (4e Brigade d’Aérocombat) ma<br />

w składzie trzy pułki śmigłowców bojowych: 1er Régiment<br />

d’Helicoptères de Combat, 3e Régiment d’Helicoptères de<br />

Combat i 5e Régiment d’Helicoptères de Combat, a w każdym<br />

pułku znajdują się śmigłowce szturmowe (Gazelle, Tigre),<br />

jak i wielozadaniowe (Puma, Cougar, Caïman). Czwarty<br />

pułk jest afiliowany przy siłach specjalnych (4e Régiment<br />

d’Helicoptères des Forces Spéciales). Także i ta jednostka<br />

ma do dyspozycji różne rodzaje śmigłowców (Gazelle, Tigre,<br />

Puma, Cougar, Caracal). W szkole École de l’aviation légère<br />

de L’Armée de terre wykorzystuje się śmigłowce Fennec.<br />

W Siłach Powietrznych znajdują się śmigłowce Caracal<br />

przeznaczone do misji bojowego poszukiwania i ratownictwa<br />

oraz wsparcia niektórych akcji sił specjalnych w Eskadrze<br />

Śmigłowców 1/67 „Pyrenees”, stacjonującej na zachodzie<br />

Francji. Poza nimi w wyposażeniu tego rodzaju sił zbrojnych<br />

znajdują się śmigłowce Puma, Super Puma i Cougar<br />

(wielozadaniowe średnie) oraz Fennec (wielozadaniowe lekkie).<br />

Natomiast Marynarka Wojenna ma śmigłowce Panther<br />

(zwalczania okrętów nawodnych), NH90 Caïman Marine<br />

(zwalczania okrętów podwodnych i poszukiwawczo-ratownicze),<br />

Dauphin (poszukiwawczo-ratownicze) i Alouette III<br />

Patrick Bréthous<br />

doradcą wojskowym<br />

prezesa Airbus Helicopters<br />

jest od 2020<br />

roku. W trakcie kariery<br />

wojskowej zajmował<br />

się programami<br />

śmigłowców Tigre,<br />

H225M i NH90.<br />

24<br />

<strong>Lotnictwo</strong> <strong>Aviation</strong> <strong>International</strong> grudzień <strong>2022</strong>


<strong>Lotnictwo</strong> MORSKIE<br />

Już wkrótce Marynarka<br />

Wojenna<br />

RP otrzyma cztery<br />

śmigłowce AW101<br />

do walki z okrętami<br />

podwodnymi oraz<br />

nawodnymi i ratownictwa<br />

bojowego<br />

z baz lądowych, co<br />

skokowo wzmocni<br />

zdolności polskiego<br />

lotnictwa morskiego.<br />

Leonardo AW101,<br />

czyli nowa jakość nad Morzem Bałtyckim<br />

Łukasz Pacholski<br />

W przyszłym roku 44. Baza Lotnictwa Morskiego, należąca do Brygady Lotnictwa Marynarki<br />

Wojennej, odbierze cztery śmigłowce Leonardo AW101, które zostały zamówione przez<br />

ówczesny Inspektorat Uzbrojenia w kwietniu 2019 roku. Głównym wykonawcą umowy jest<br />

PZL-Świdnik. Maszyny trafią do użytkowników w ciekawej konfiguracji ZOP z modułem bojowego<br />

poszukiwania i ratownictwa (CSAR), dzięki czemu zapoczątkują proces wymiany<br />

obecnie eksploatowanych Mil Mi-14PŁ oraz PŁ/R.<br />

Dla nikogo, kto zna obiektywne potrzeby lotnictwa Sił<br />

Zbrojnych RP, nie jest tajemnicą, że cztery AW101 to<br />

za mało dla Brygady Lotnictwa MW – szczególnie<br />

jak weźmie się pod uwagę, że dotychczas w linii znajdowało<br />

się dziesięć Mi-14 obu wersji (osiem PŁ i dwa PŁ/R). Dodatkowo<br />

nie należy także zapominać o tym, że obok „lądowych”<br />

wiropłatów BLMW będzie potrzebować nowych maszyn pokładowych,<br />

które zastąpiłyby cztery obecnie eksploatowane<br />

Kaman SH-2G Super Seasprite – projekt ich wymiany kryje<br />

się pod kryptonimem Kondor. Zgodnie z publiczną częścią<br />

informacji, może objąć od czterech do ośmiu egzemplarzy,<br />

które mają stanowić m.in. lotniczy element wyposażenia (zamówionych)<br />

fregat rakietowych Miecznik (trzy), a być może<br />

kolejnych okrętów planowanych do zamówienia na potrzeby<br />

Marynarki Wojennej. To, oraz gwałtowna zmiana sytuacji<br />

geopolitycznej w tej części świata, wynikająca z rosyjskiej<br />

agresji na Ukrainę, powoduje, że debata o kwestii kontynuacji<br />

zakupów śmigłowców morskich nie jest czysto akademicką<br />

i zapewne wzbudza już uwagę decydentów w Warszawie.<br />

Z całą pewnością wiele argumentów stoi za kontynuacją zakupów<br />

właśnie AW101, o czym w dalszej części artykułu.<br />

Obecnie specjaliści wyczekują pełnej specyfikacji konfiguracji<br />

śmigłowców AW101 zamówionych w kwietniu 2019<br />

roku przez Polskę. Zamawiający nie informował dotychczas<br />

o wielu szczegółach – analizując dostępne zdjęcia (wykonane<br />

przez miłośników lotnictwa zamieszkujących okolice Yeovil),<br />

a także oficjalne komunikaty prasowe dostawców wyposażenia,<br />

wiadomo na pewno o trzech rzeczach. Po pierwsze<br />

zamówione przez Polskę maszyny nie są wyposażone w tylne<br />

rampy ładunkowe, które nie są potrzebne śmigłowcom ZOP,<br />

ale już do zadań CSAR mogłyby być przydatne. Na pewno<br />

otrzymają zestawy hydroakustyczne FLASH Sonic, które dostarczy<br />

koncern Thales – stosowna informacja została opublikowana<br />

przez powyższy podmiot we wrześniu 2020 roku.<br />

Każdy z nich obejmie opuszczaną stację hydrolokacyjną niskiej<br />

częstotliwości i system zbierania oraz przetwarzania informacji<br />

z boi hydroakustycznych. W październiku bieżącego<br />

roku General Electric poinformował z kolei, że dla polskich<br />

28<br />

<strong>Lotnictwo</strong> <strong>Aviation</strong> <strong>International</strong> grudzień <strong>2022</strong>


Siły powietrzne<br />

W misji NATO Baltic<br />

Air Policing, która została<br />

rozszerzona po<br />

aneksji Krymu przez<br />

Federację Rosyjską,<br />

Włosi uczestniczą od<br />

2015 r., ale w Polsce<br />

stacjonowali po raz<br />

pierwszy. Fot. AMI<br />

Task Force Air „White Eagle”<br />

Paweł Bondaryk<br />

W obliczu napiętej sytuacji międzynarodowej i wojny w Ukrainie kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego<br />

podejmują inicjatywy mające lepiej chronić szczególnie zagrożoną wschodnią<br />

flankę NATO. W ramach inicjatywy Enhanced Air Policing od 1 sierpnia br. przez cztery<br />

miesiące w Malborku pełnił służbę wystawiony przez Włoskie Siły Powietrzne (AMI, Aeronautica<br />

Militare) Lotniczy Zespół Zadaniowy „Orzeł Biały” – Task Force Air „White Eagle”.<br />

Oficjalnie misja<br />

Włoskich Sił Powietrznych<br />

w Polsce<br />

rozpoczęła się<br />

1 sierpnia, a zakończyła<br />

30 listopada<br />

<strong>2022</strong> r. W tym czasie<br />

myśliwce Eurofighter<br />

uzyskały nalot ponad<br />

500 godzin.<br />

Głównym elementem TFA „White Eagle” były cztery<br />

wielozadaniowe samoloty myśliwskie Eurofighter<br />

Typhoon (według włoskiej nomenklatury<br />

oznaczone F-2000A). Kontyngent podlegał bezpośrednio<br />

włoskiemu Dowództwu Operacji Połączonych (COVI, Comando<br />

Operativo Vertice Interforze). Głównym zadaniem<br />

TFA „White Eagle” była ochrona północno-wschodniej flanki<br />

NATO (głównie obszaru nad Morzem Bałtyckim, ale również<br />

nad Litwą, Łotwą i Estonią) za pomocą dyżurujących przez 24<br />

godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu, dwóch samolotów<br />

(QRA-I, Quick Reaction Alert-Interceptor). Wśród wykonywanych<br />

przez parę dyżurną zadań było przechwytywanie<br />

niezidentyfikowanych statków powietrznych oraz udzielanie<br />

pomocy samolotom w sytuacjach nadzwyczajnych.<br />

Działaniami maszyn wypełniających zadania z zakresu Air<br />

Policing (zadania ochrony integralności suwerennej przestrzeni<br />

powietrznej państw członkowskich Sojuszu Północnoatlantyckiego)<br />

dowodzi Sojusznicze Dowództwo Powietrzne<br />

(AAC, Allied Air Command) w Ramstein, a za ochronę<br />

północnej części przestrzeni NATO odpowiada bezpośrednio<br />

centrum operacji powietrznych (CAOC, Combined Air Operation<br />

Centre) w Uedem w Niemczech. To centrum operacji<br />

powietrznych decyduje, które zasoby mają zostać uruchomione<br />

w odpowiedzi na zagrożenie przestrzeni powietrznej<br />

Sojuszu Północnoatlantyckiego.<br />

Przygotowania do przebazowania włoskiego lotniczego<br />

zespołu zadaniowego rozpoczęto jeszcze w czerwcu 2021 r.,<br />

kiedy to przeprowadzono pierwszą inspekcję techniczną 22.<br />

Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku, aby zdefiniować<br />

potrzeby i zadania do wykonania. Kolejna inspekcja precyzująca<br />

zadania i wyznaczająca niezbędny personel została<br />

wykonana w lutym bieżącego roku. Siedzibą kontyngentu<br />

został jeden z hangarów 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego<br />

32<br />

<strong>Lotnictwo</strong> <strong>Aviation</strong> <strong>International</strong> grudzień <strong>2022</strong>


SZKOLENIE lotnicze<br />

„VOLFA <strong>2022</strong>”<br />

Międzynarodowe ćwiczenia lotnicze<br />

Maciej Świderski, Marek Łaz<br />

Współczesne pole walki, w tym w obszarze działań lotniczych, wymaga ciągłego doskonalenia<br />

umiejętności, jak również współpracy międzynarodowej. W ramach wielonarodowych<br />

ćwiczeń lotniczych, które często mają miejsce w Europie, uczestniczą nie tylko statki powietrzne<br />

państw Sojuszu Północnoatlantyckiego. I tak w tegorocznych manewrach na terenie<br />

Grecji i Turcji pojawiły się samoloty lotnictwa wojskowego Pakistanu, Azerbejdżanu<br />

i Kataru. Kolejnymi tego typu ćwiczeniami, w których uczestniczyli przedstawiciele sił powietrznych<br />

ośmiu państw, była tegoroczna edycja manewrów „VOLFA”, które miały miejsce<br />

na terenie Francji w bazie BA118 Mont-de-Marsan „Colonel Constantin Rozanoff”. Ponadto<br />

po raz pierwszy w historii ćwiczeń w działaniach uczestniczyły również statki powietrzne<br />

znajdujące się w drugiej bazie – BA<strong>12</strong>5 Istres-le-Tubé „Sous-lieutenant Charles Monier”.<br />

Większość Rafale<br />

stanowiły jednomiejscowe<br />

samoloty<br />

w wersji C. Na zdjęciu<br />

Rafale C z EC 3/30<br />

„Lorraine” (30-GD,<br />

<strong>12</strong>5 w okolicznościowym<br />

malowaniu).<br />

Ćwiczenia „VOLFA” (Vol des forces aériennes) to<br />

najważniejsze francuskie, coroczne manewry Sił<br />

Powietrznych i Kosmicznych – AAE (armée de<br />

l’Air et de l’Espace). W ich ramach zaangażowane<br />

są wszystkie komponenty należące do francuskiego lotnictwa<br />

– samoloty bojowe, transportowe, walki elektronicznej,<br />

śmigłowce oraz bezzałogowe statki powietrzne. Dodatkowo<br />

udział biorą naziemne środki obrony przeciwlotniczej, jak<br />

również żołnierze wojsk specjalnych. Zadaniem „VOLFA”<br />

jest symulacja konfliktu zbrojnego o dużej intensywności<br />

z potencjalnymi siłami wrogich krajów. Obecna sytuacja polityczna<br />

w świecie, ilość lokalnych konfliktów oraz ostatnie<br />

działania wojenne w Ukrainie wymagają ciągłego treningu<br />

i doskonalenia, przygotowania personelu do działań zarówno<br />

w wymiarze obronnym, jak też poza granicami kraju.<br />

W ćwiczeniach brały udział również dwumiejscowe Rafale B,<br />

w tym egzemplarz 30-ID z EC 1/30 „Côte d’Argent” (329).<br />

36<br />

<strong>Lotnictwo</strong> <strong>Aviation</strong> <strong>International</strong> grudzień <strong>2022</strong>


Obrona POWIETRZNA<br />

Modernizacja polskiej<br />

naziemnej obrony przeciwlotniczej<br />

Andrzej Kiński<br />

1<br />

Pod koniec listopada<br />

przemysł poinformował<br />

o przekazaniu<br />

SZ RP 1000. pocisku<br />

Piorun. Od końcu<br />

2018 r. najnowsze<br />

polskie MANPADS-y<br />

są sukcesywnie dostarczane<br />

do jednostek,<br />

a od kilkunastu<br />

miesięcy szkolenie<br />

z ich udziałem staje<br />

się coraz powszechniejsze.<br />

Na zdjęciu<br />

zestawy z celownikami<br />

dziennymi GR-D.<br />

Mijający rok <strong>2022</strong> był przełomowy z punktu widzenia procesu modernizacji naziemnej<br />

obrony przeciwlotniczej Sił Zbrojnych RP. Z jednej strony wynika to z faktu, że w finalną<br />

fazę – realizacji dostaw sprzętu i szkolenia obsług z wykorzystaniem polskiej wersji<br />

systemu – wkracza sztandarowy program modernizacyjny polskiej OPL – Wisła, z drugiej<br />

zaś z przyspieszenia innych przedsięwzięć z racji wzrostu zagrożenia przestrzeni<br />

powietrznej naszego kraju za sprawą wojny na Ukrainie. To wpłynęło na niezwykle szybkie<br />

decyzje o pozyskaniu, a także wdrożeniu pierwszych jednostek ogniowych systemu<br />

rakietowego krótkiego zasięgu nowej generacji – „małej Narwi”, zamówienie wcześniej<br />

nieplanowego systemu Pilica+, a także rozszerzenie skali zakupów przenośnych zestawów<br />

Piorun.<br />

Tocząca się od 24 lutego wojna za naszą wschodnią<br />

granicą i związana z nią decyzja polskich władz<br />

o udzieleniu w możliwie szerokim zakresie wsparcia<br />

Siłom Zbrojnym Ukrainy poprzez dostawy<br />

uzbrojenia, amunicji, sprzętu itp., a także realizację szkoleń,<br />

ale również wzmocnienie ochrony nieba nad naszym<br />

krajem przez zachodnich sojuszników, ma wpływ także na<br />

wiele aspektów funkcjonowania systemu naziemnej OPL<br />

Polski. Przekazanie z zasobów Sił Zbrojnych RP pewnej liczby<br />

przeciwlotniczych rakietowych wozów bojowych systemu<br />

9K33BM2/3/Osa-AKM-P1, należących do pułków wojsk<br />

OPL Wojsk Lądowych, a także części baterii systemu S-<strong>12</strong>5<br />

Newa-SC ze składu 3. Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej<br />

Sił Powietrznych wraz z amunicją, przyspieszyło o kilka<br />

lat zapoczątkowanie, od dawna planowanego, procesu wycofywania<br />

nieperspektywicznego sprzętu sowieckiej produkcji<br />

z jednostek pierwszoliniowych. Z kolei sukcesy odnoszone<br />

w walce z rosyjskimi środkami napadu powietrznego, odnoszone<br />

przez ukraińskie obsługi przenośnych przeciwlotniczych<br />

zestawów rakietowych (PPZR) Piorun, wpłynęły nie<br />

42<br />

<strong>Lotnictwo</strong> <strong>Aviation</strong> <strong>International</strong> grudzień <strong>2022</strong>


Siły powietrzne<br />

Para Herculesów ze<br />

stacji CGAS Elizabeth<br />

City w Karolinie Północnej,<br />

podczas lotu<br />

17 września 2009 r.<br />

Na pierwszym planie<br />

CH-130H w historycznym<br />

malowaniu<br />

z lat 60. XX w. naniesionym<br />

z okazji<br />

50-lecia służby samolotów<br />

C-130 Hercules<br />

w USCG. Na drugim<br />

planie – HC-130J,<br />

trzeci egzemplarzy<br />

otrzymany przez<br />

USCG.<br />

Lockheed Martin HC-130<br />

w USAF oraz USCG<br />

Paweł Henski<br />

Od początku lat 60. XX wieku zarówno siły powietrzne Stanów Zjednoczonych (USAF) jak<br />

i straż wybrzeża Stanów Zjednoczonych (USCG – United States Coast Guard) użytkują kolejne<br />

wersje samolotów transportowych typu Lockheed Martin C-130 Hercules w wersji<br />

specjalnej oznaczonej jako HC-130. W USCG samoloty HC-130J pełnią rolę platform poszukiwawczo-ratowniczych<br />

(SAR), zdolnych do wykonywania patroli morskich na dalekich<br />

dystansach oraz zrzucania na spadochronach sprzętu ratowniczego. Należące do USAF<br />

HC-130J wykorzystywane są do prowadzenia i koordynowania cywilnych i bojowych misji<br />

poszukiwawczo-ratowniczych (SAR/CSAR), jak również przekazywania paliwa w powietrzu<br />

i na ziemi śmigłowcom oraz zmiennowirnikowcom biorącym udział w takich misjach. Wykonują<br />

też szereg innych zadań takich jak transport i zrzut zaopatrzenia oraz sprzętu na<br />

potrzeby misji specjalnych, czy zrzuty para-ratowników (PJ – Para Jumper).<br />

Na początku lat 60. XX wieku USAF rozpoczęły<br />

program zakupu nowych samolotów dla podlegającej<br />

dowództwu transportu powietrznego<br />

(MATS) powietrznej służby ratownictwa – ARS<br />

(Air Rescue Service). Miały one zastąpić użytkowane przez<br />

ARS samoloty Douglas HC-54D/G Skymaster oraz Boeing<br />

HC-97G Stratofreighter. Ich rolą było prowadzenie pokojowych<br />

i bojowych misji poszukiwawczo-ratowniczych (SAR/<br />

CSAR), jak również powietrzna kontrola i koordynacja operacji<br />

SAR/CSAR oraz innych działań. Samolot miał być<br />

zbudowany na bazie produkowanego przez firmę Lockheed<br />

transportowego C-130E Hercules, ale wyposażonego w mocniejsze<br />

silniki Allison T56-A-15 (4 x 4910 shp). W 1964 r.<br />

Lockheed rozpoczął produkcję nowej wersji Herculesa oznaczonej<br />

jako C-130H. Oprócz silników T56-A-15, model H<br />

otrzymał zmodernizowaną awionikę, zmienioną zewnętrzną<br />

część skrzydła, wzmocniony centropłat oraz efektywniejszy<br />

układ hamulcowy. W związku z tym USAF wybrały C-130H<br />

jako bazę dla nowego samolotu oznaczonego jako HC-130H.<br />

Przeznaczony dla ARS HC-130H otrzymał pokładowy radar<br />

poszukiwawczo-pogodowy Sperry AN/APN-59 oraz poszerzony<br />

zestaw systemów łączności i nawigacji, w tym automatyczny<br />

system namierzania kierunkowego (ADF – Automatic<br />

Direction Finding).<br />

W samolocie zainstalowano powiększone, prostokątne<br />

okna w przedniej części kadłuba wraz ze stanowiskami dla<br />

obserwatorów. Stanowisko radiooperatora zostało przeniesione<br />

do tylnej części przedziału transportowego, podczas<br />

52<br />

<strong>Lotnictwo</strong> <strong>Aviation</strong> <strong>International</strong> grudzień <strong>2022</strong>


<strong>Lotnictwo</strong> cywilne<br />

Na przełomie wieków<br />

kompetencje<br />

związane z nadawaniem<br />

uprawnień<br />

przewoźnikom<br />

lotniczym posiadały:<br />

Główny Inspektorat<br />

Lotnictwa Cywilnego<br />

(certyfikacja działalności)<br />

i Departament<br />

Lotnictwa Cywilnego<br />

(koncesjonowanie i<br />

umowy międzynarodowe).<br />

Na zdjęciu widok<br />

Lotniska Chopina<br />

w Warszawie.<br />

Władza lotnicza w Polsce<br />

20 lat Urzędu Lotnictwa Cywilnego<br />

Jerzy Liwiński<br />

Dwadzieścia lat temu 17 listopada 2002 r. na mocy nowo uchwalonej ustawy Prawo lotnicze,<br />

rozpoczął działalność Urząd Lotnictwa Cywilnego (ULC). Pełni on funkcję organu administracji<br />

państwowej i nadzoru lotniczego. Jako urząd realizuje zadania władzy lotniczej,<br />

zapoczątkowanej ponad sto lat temu, ulegając licznym przekształceniom stosownie do<br />

rozwoju lotnictwa cywilnego, postępu techniki, zmian organizacyjnych w kraju i wymogów<br />

zmieniającego się prawa.<br />

Okolicznościowy<br />

znaczek wydany<br />

przez Pocztę Polską,<br />

który upamiętnia 20<br />

rocznicę powstania<br />

Urzędu Lotnictwa<br />

Cywilnego.<br />

Władza lotnicza w Polsce funkcjonuje już od lipca<br />

1919 r. i jest ściśle związana z lotnictwem cywilnym.<br />

Zakres jej działania obejmował szeroką problematykę:<br />

transportu powietrznego, infrastrukturę<br />

lotniskową, eksploatację sprzętu,<br />

ruch lotniczy, bezpieczeństwo lotów oraz<br />

uwarunkowania związane ze szkoleniem<br />

i pracę personelu lotniczego. W ostatnim<br />

okresie działalność władzy lotniczej skupia<br />

się przede wszystkim na wydawaniu i wdrażaniu<br />

przepisów oraz wykonywaniu czynności<br />

kontrolnych, wynikających z członkostwa<br />

w międzynarodowych organizacjach<br />

lotniczych (np. ICAO i EASA).<br />

Władza lotnicza jako administracja państwowa<br />

funkcjonowała w różnych strukturach<br />

administracyjnych, ulegając przekształceniom stosownie<br />

do zmian organizacyjnych i ustrojowych w kraju oraz<br />

wymogów zmieniającego się prawa lotniczego. Ponad sto lat<br />

temu jej przedstawicielem był referent pracujący<br />

w Wydziale Kolejek Wąskotorowych<br />

i Miejskich Ministerstwa Kolei Żelaznych,<br />

a od dwudziestu lat rolę tą pełni wspomniany<br />

wyżej Urząd Lotnictwa Cywilnego.<br />

Wydział Kolejek Wąskotorowych<br />

i Miejskich MKŻ<br />

W Europie po zakończeniu I wojny światowej<br />

wzrosło zainteresowanie nowym<br />

środkiem transportu pasażerów, towarów<br />

i poczty jakim był samolot. Rozwojowi organizujących<br />

się towarzystw lotniczych<br />

64<br />

<strong>Lotnictwo</strong> <strong>Aviation</strong> <strong>International</strong> grudzień <strong>2022</strong>


HISTORIA<br />

2<br />

Messerschmitt Me 262 Schwalbe<br />

Przekleństwo Luftwaffe<br />

Krzysztof Janowicz<br />

30 marca 1945 r.<br />

w ręce Amerykanów<br />

wpadł pierwszy<br />

w pełni sprawny Me<br />

262. Pilot zakładów<br />

Erla, antynazista<br />

Uffz. Hans Frey, podczas<br />

oblotu odrzutowca<br />

skierował się<br />

na dopiero co zajęte<br />

przez Amerykanów<br />

lotnisko we Frankfurcie<br />

nad Menem. Na<br />

zdjęciu samolot Uffz.<br />

Freya (W.Nr 111 711).<br />

Pod koniec lutego 1945 r. lotnicy alianccy zauważyli, że ataki Jetów (od angielskiego słowa<br />

Jet, czyli odrzutowiec) były wykonywane nie przez pojedyncze samoloty, pary czy klucze, ale<br />

coraz liczniejsze formacje. Niekiedy można było spotkać 15 i więcej samolotów myśliwskich<br />

Me 262 Schwalbe. Był to nieomylny znak, że do akcji kierowano większą liczbę pilotów pułku<br />

myśliwskiego (Jagdgeschwader) JG 7.<br />

Do zobaczenia w Walhalli!<br />

W dniu 22 lutego 1945 r. pułk JG 7 wystawił do walki aż<br />

34 odrzutowe samoloty myśliwskie Me 262, ale atak na amerykańskie<br />

bombowce został powstrzymany przez Mustangi.<br />

Niemcy zgłosili zestrzelenie trzech P-51 i dwóch B-17, ale<br />

sami stracili w walce trzy Schwalbe, a pięć innych rozbiło<br />

się w drodze powrotnej. Dwa dni później dywizjon III./JG 7<br />

zgłosił dwa zwycięstwa bez strat własnych, a 26 lutego zanim<br />

Me 262 zdołały wystartować do odparcia kolejnego nalotu<br />

ich lotniska zostały zaatakowane przez dziesiątki myśliwców<br />

US Army Air Force, które uniemożliwiły im start.<br />

Doskonały sukces, jakiego Luftwaffe od dawna nie widziała,<br />

piloci III./JG 7 zgłosili 3 marca. Wystartowało 29 odrzutowców<br />

i choć większość z nich została powstrzymana<br />

przez eskortę to kilku pilotom udało się przedrzeć do bombowców.<br />

Zestrzelono pięć B-17 i dwa B-24 oraz trzy myśliwce<br />

kosztem dwóch samolotów i jednego pilota. Okazał się<br />

nim Hptm. Heinz Gutmann z 9./JG 7, poprzednio pilot He<br />

111 z III./KG 53, w maju 1944 r. odznaczony Krzyżem Rycerskim.<br />

Gutmann strącił Latającą Fortecę jako swoje dziewiąte<br />

Wiosną 1945 r. dostawy Me 262 trafiały szerszym strumieniem do<br />

lotnictwa myśliwskiego. Na zdjęciu Me 262a-1a (W.Nr 500 071,<br />

żółta 3) z 9./JG 7. Dobrze widoczny jest wymalowany przed ogonem<br />

pas Obrony Rzeszy w kolorach granatowym i czerwonym<br />

przypisany JG 7.<br />

72<br />

<strong>Lotnictwo</strong> <strong>Aviation</strong> <strong>International</strong> grudzień <strong>2022</strong>


N O W A P R E N U M E R A T A 2 0 2 3<br />

<strong>Lotnictwo</strong> <strong>Aviation</strong> <strong>International</strong><br />

Prenumerata roczna: 258,00 zł | <strong>12</strong> numerów<br />

Obejmuje numery od 1/2023 do numeru <strong>12</strong>/2023.<br />

Wojsko i Technika Historia<br />

+ numery specjalne (6+6)<br />

Prenumerata roczna: 282 zł | <strong>12</strong> numerów<br />

Obejmuje 6 numerów regularnych i 6 numerów<br />

specjalnych wydawanych w 2023 roku.<br />

PRENUMERATA<br />

GWARANCJA<br />

STAŁEJ<br />

CENY<br />

Wojsko i Technika<br />

Prenumerata roczna: 234,00 zł | <strong>12</strong> numerów<br />

Obejmuje numery od 1/2023 do numeru <strong>12</strong>/2023.<br />

Prenumeratę zamów na naszej stronie internetowej www.zbiam.pl lub dokonaj wpłaty<br />

na konto bankowe nr 70 <strong>12</strong>40 6159 1111 0010 6393 2976


Eurofighter Typhoon to dwusilnikowy, wielozadaniowy samolot myśliwski, zbudowany<br />

w układzie ,,kaczka”. Posiada bardzo dużą zwrotność oraz zaawansowaną awionikę<br />

i uzbrojenie, co czyni go jednym z najnowocześniejszych i najsprawniejszych myśliwców<br />

świata. Fot. Paweł Bondaryk<br />

Eurofighter Typhoon<br />

Kombinacja zintegrowanych czujników, nowych możliwości przetwarzania komputerowego<br />

w połączeniu ze sztuczną inteligencją oraz koncepcją digital stealth i dużą<br />

wydajnością stawiają myśliwiec Eurofighter Typhoon najwyżej, jeśli chodzi o przewagę<br />

powietrzną. Fot. Paweł Bondaryk

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!