E-LAI_2_24_short
by ZBiAM
by ZBiAM
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Vol. X, nr 2 (102)<br />
LUTY 20<strong>24</strong><br />
Numer 2<br />
ISSN <strong>24</strong>50–1298<br />
nakład: 14.5 tys egz.<br />
Aktualności wojskowe<br />
Paweł Henski, Krzysztof Kuska....................4<br />
Baza Aegis Ashore w Redzikowie<br />
ukończona<br />
Łukasz Pacholski...........................................8<br />
Aktualności kosmiczne<br />
Waldemar Zwierzchlejski............................10<br />
W numerze<br />
Przyszłość lotnictwa<br />
transportowego Federacji<br />
Rosyjskiej<br />
Piotr Butowski...............................................48<br />
Zdjęcie okładkowe:<br />
Airbus A321XLR. Fot. Airbus<br />
Redaktor naczelny<br />
Jerzy Gruszczyński<br />
jerzy.gruszczynski@zbiam.pl<br />
Korekta<br />
Stanisław Kutnik<br />
Redakcja techniczna<br />
Adam Mojski,<br />
redakcja.techniczna@zbiam.pl<br />
Stali współprawcownicy<br />
Piotr Abraszek, Paweł Bondaryk, Piotr Butowski,<br />
Robert Czulda, Jerzy Gotowała, Paweł Henski,<br />
Andrzej Kiński, Jerzy Liwiński, Marek Łaz,<br />
Edward Malak, Łukasz Pacholski,<br />
Michał Petrykowski, Miłosz Rusiecki.<br />
Wydawca<br />
Zespół Badań i Analiz Militarnych Sp. z o.o.<br />
ul. Anieli Krzywoń 2/155<br />
01-391 Warszawa<br />
office@zbiam.pl<br />
Biuro<br />
ul. Bagatela 10/17<br />
00-585 Warszawa<br />
Dział reklamy i marketingu<br />
Andrzej Ulanowski<br />
andrzej.ulanowski@zbiam.pl<br />
Dystrybucja i prenumerata<br />
office@zbiam.pl<br />
Reklamacje<br />
office@zbiam.pl<br />
Prenumerata<br />
realizowana przez Ruch S.A:<br />
Zamówienia na prenumeratę w wersji<br />
papierowej i na e-wydania można<br />
składać bezpośrednio na stronie<br />
www.prenumerata.ruch.com.pl<br />
Ewentualne pytania prosimy kierować<br />
na adres e-mail: prenumerata@ruch.com.pl lub<br />
kontaktując się z Telefonicznym<br />
Biurem Obsługi Klienta pod numerem:<br />
801 800 803 lub 22 717 59 59<br />
– czynne w godzinach 7.00–18.00.<br />
Koszt połączenia wg taryfy operatora.<br />
Copyright by ZBiAM 20<strong>24</strong><br />
All Rights Reserved.<br />
Wszelkie prawa zastrzeżone<br />
Przedruk, kopiowanie oraz powielanie na inne rodzaje<br />
mediów bez pisemnej zgody Wydawcy<br />
jest zabronione. Materiałów niezamówionych,<br />
nie zwracamy. Redakcja zastrzega sobie prawo<br />
dokonywania skrótów w tekstach, zmian tytułów<br />
i doboru ilustracji w materiałach niezamówionych.<br />
Opinie zawarte w artykułach są wyłącznie opiniami<br />
sygnowanych autorów. Redakcja nie ponosi<br />
odpowiedzialności za treść zamieszczonych ogłoszeń<br />
i reklam. Więcej informacji znajdziesz na naszej<br />
nowej stronie:<br />
www.zbiam.pl<br />
Aktualności cywilne<br />
Paweł Bondaryk............................................12<br />
ETC-PZL Aerospace Industries.<br />
Z Prezesem Zarządu ETC-PZL,<br />
Robertem Borochem i Członkiem Zarządu,<br />
Romanem Rucińskim rozmawia<br />
Jerzy Gruszczyński................................ 14<br />
System FCAS. Przyszły system<br />
lotnictwa bojowego<br />
Krzysztof Kuska............................................18<br />
Collaborative Combat Aircraft.<br />
Wybór najlepszej opcji (1)<br />
Józef M. Brzezina.........................................26<br />
Rywalizacja produkcyjna Airbusa<br />
i Boeinga w 2023 r.<br />
Jerzy Liwiński...............................................34<br />
Problemy programu Lockheed<br />
Martin F-35 Lightning II<br />
Paweł Henski................................................42<br />
Zapraszamy na nasz fanpage<br />
facebook.com/lotnictwoaviationinternational<br />
48<br />
Problemy programu F-35<br />
18<br />
Proces szkolenia pilotów<br />
i przygotowywania samolotów F-16<br />
dla Ukrainy trwa<br />
Krzysztof Kuska............................................53<br />
Na początku stycznia 20<strong>24</strong> r. koncern Lockheed Martin potwierdził, że tysięczny samolot myśliwski F-35<br />
Lightning II opuścił linię produkcyjną w Fort Worth w Teksasie. Pomimo tego niewątpliwego sukcesu,<br />
egzemplarz ten, podobnie jak i inne zbudowane w ostatnich miesiącach, zamiast zostać dostarczony<br />
odbiorcy, będzie przechowywany w magazynie (...)<br />
Bezzałogowe statki powietrzne.<br />
Rewolucja w Ukrainie (2)<br />
Jacek Fiszer, Jerzy Gruszczyński..............54<br />
54<br />
42<br />
Strategiczna Inicjatywa Obronna,<br />
czyli Gwiezdne Wojny<br />
Waldemar Zwierzchlejski............................62<br />
62<br />
www.zbiam.pl Lotnictwo Aviation International 3
Aktualności wojskowe<br />
Sercem bazy<br />
przeciwrakietowej<br />
w Redzikowie jest<br />
„nadbudówka”, która<br />
mieści stanowisko<br />
kierowania walką,<br />
urządzenia łączności<br />
oraz stacje radiolokacyjne<br />
AN/SPY-1D.<br />
Fot. US DoD<br />
Baza Aegis Ashore<br />
w Redzikowie ukończona<br />
Łukasz Pacholski<br />
15 grudnia 2023 r., bez udziału ważnych osobistości oraz mediów, w Redzikowie koło Słupska<br />
odbyła się oficjalna uroczystość zakończenia prac budowlanych amerykańskiej bazy, której<br />
sercem jest system obrony przeciwrakietowej Aegis Ashore. Tym samym kończy się długi<br />
etap budowy, który został rozpoczęty symbolicznie 13 maja 2016 r.<br />
Brak doniosłej uroczystości może wynikać z faktu, który<br />
wskazała Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych<br />
w odpowiedzi na pytania prasowe. Z jednej strony mowa<br />
o końcu budowy, jednak od razu kluczowe elementy zostały<br />
wyłączone w celu realizacji planowanego okresu remontowego<br />
i modernizacyjnego. Ma on zakończyć się w pierwszej połowie<br />
20<strong>24</strong> r. Wówczas baza ma osiągnąć pełną gotowość operacyjną<br />
i przejść pod formalne dowództwo NATO i dołączyć do sił amerykańskich,<br />
które pełnią zadania obrony europejskich sojuszników<br />
przed zagrożeniem ze strony pocisków balistycznych.<br />
Długi okres budowy powoduje, że oddanie bazy do służby<br />
ma miejsce w zupełnie innej sytuacji geopolitycznej niż była<br />
planowana ponad dwadzieścia lat temu. Jej budowa jest związana<br />
z koncepcją prezydenta George’a W. Busha Juniora, który<br />
po wydarzeniach z 11 września 2001 r. rozpoczął ambitny<br />
projekt zabezpieczenia Stanów Zjednoczonych przed atakiem<br />
ze strony „państw zbójeckich” – pod tym pojęciem wskazywano<br />
m.in. Islamską Republikę Iranu oraz Koreańską Republikę<br />
Ludowo-Demokratyczną. Ze względu na położenie geograficzne,<br />
a także potencjale trasy lotu międzykontynentalnych<br />
pocisków balistycznych, które miały stanowić zagrożenie dla<br />
wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych, projekt wzbudził<br />
zainteresowanie niektórych państw Europy, których władze<br />
chciały gościć amerykańskie instalacje wojskowe. Wśród<br />
nich znalazła się Polska.<br />
Już jesienią 2005 r. ówczesny rząd Marka Belki zadeklarował<br />
wstępną zgodę na zapoczątkowanie rozmów w sprawie budowy<br />
bazy amerykańskiej na terytorium Polski. Ostatecznie,<br />
na początku 2007 r., Stany Zjednoczone wystąpiły z formalną<br />
propozycją rozmów na ten temat. Negocjacje międzyrządowe<br />
zakończono 20 sierpnia 2008 r., kiedy doszło do podpisania<br />
dwustronnej umowy. Do budowy instalacji, według ówczesnej<br />
koncepcji, nie doszło ze względu na decyzje amerykańskie<br />
– problemy techniczne, opóźnienia oraz koszty skutecznie<br />
wyhamowały program GBD (Ground-Based Midcourse Defense).<br />
Nie bez znaczenia były czynniki polityczne, w postaci<br />
nowej administracji na czele z prezydentem Barackiem Obamą,<br />
która nie chciała kontynuacji tak kosztownego programu.<br />
System GBD powstał w dość ograniczonym zakresie – Amerykanie<br />
zbudowali dwie bazy rakietowe w Fort Greely na Alasce<br />
oraz Vandenberg w Kalifornii (łącznie dysponują one około<br />
60 pociskami GBI gotowymi do użycia). W marcu 2021 r. Departament<br />
Obrony USA uruchomił prace nad budową nowej<br />
generacji pocisków przechwytujących, które realizują korporacje<br />
Lockheed Martin oraz Northrop Grumman. Dotychczas<br />
zakontraktowane prace mają trwać do maja 2026 r. i umożliwić<br />
zapoczątkowanie produkcji seryjnej.<br />
Obok „nadbudówki”<br />
drugim bojowym elementem<br />
bazy są trzy<br />
wyrzutnie Mk 41,<br />
każda z nich z ośmioma<br />
stanowiskami<br />
startowymi dla rakiet.<br />
Fot. US DoD<br />
8<br />
Lotnictwo Aviation International LUTY 20<strong>24</strong>
WYWIAD<br />
Symulator lotu do<br />
szkolenia załóg<br />
śmigłowców W-3W<br />
Sokół został opracowany<br />
na zlecenie Sił<br />
Zbrojnych RP. Powstał<br />
symulator lotu<br />
charakteryzujący<br />
się innowacyjnymi<br />
rozwiązaniami<br />
i stwarzający szerokie<br />
możliwości szkoleniowe.<br />
Od momentu<br />
przekazania do<br />
użytkowania podlega<br />
on opiece serwisowej<br />
ETC-PZL Aerospace<br />
Industries.<br />
ETC-PZL Aerospace Industries<br />
Nowoczesne symulatory o unikalnych<br />
konfiguracjach i możliwościach treningowych<br />
Jerzy Gruszczyński<br />
Od ponad 30 lat ETC-PZL Aerospace Industries Sp. z o.o. projektuje i buduje symulatory i urządzenia<br />
szkoleniowe oraz specjalistyczne oprogramowanie dla wojska i służb porządku publicznego na<br />
całym świecie. Spółka zajmuje się także modernizacją i serwisem symulatorów i baz danych. O początkach<br />
działalności, dniu dzisiejszym oraz wyzwaniach stojących przed ETC-PZL Aerospace Industries<br />
z Prezesem Zarządu, Robertem Borochem i Członkiem Zarządu, Romanem Rucińskim rozmawia<br />
Jerzy Gruszczyński.<br />
Wasze rozwiązania pozwalają znakomicie poprawić jakość<br />
szkolenia oraz rozszerzyć jego zakres o dodatkowe możliwości.<br />
Stwarzają realistyczne środowisko pracy i możliwość<br />
uczenia się na błędach, eliminując przy tym zagrożenia dla<br />
człowieka. Umożliwiają lepsze przygotowanie pilotów do<br />
pracy, wpływając jednocześnie na obniżenie ryzyka i kosztów<br />
związanych z procesem szkoleniowym. Pracujecie nad<br />
unikatowymi projektami. Jak to wszystko się zaczęło?<br />
Roman Ruciński: Firma zaistniała w 1987 r. jako Zakład<br />
Innowacyjno-Wdrożeniowy Systemów Symulacyjnych<br />
i Elektronicznych WSK PZL Warszawa-Okęcie, który został<br />
stworzony do zaprojektowania kompleksowego symulatora<br />
lotu dla samolotu szkolno-bojowego I-22 Iryda. W 1991 r.<br />
firma przestała być zakładem innowacyjno-wdrożeniowym,<br />
powstała samodzielna firma Aerospace Industries Ltd. Od<br />
2001 r. firma działa w strukturach korporacji ETC z Filadelfii<br />
w Stanach Zjednoczonych. W 1992 r. w Wojskowym Instytucie<br />
Medycyny Lotniczej (WIML) zainstalowano symulator<br />
samolotu I-22 Iryda. W 1997 r. urządzenie zostało zmodernizowane<br />
poprzez zainstalowanie aparatury medycznej do<br />
pomiaru parametrów fizjologicznych oraz zmieniono charakterystyki<br />
lotne symulowanego samolotu, tak aby przypominały<br />
TS-11 Iskra, a nie I-22 Iryda. Dzięki temu stało się nowoczesnym<br />
narzędziem do selekcji kandydatów na pilotów<br />
wojskowych.<br />
Następnie przyszła kolej na kompleksowe symulatory<br />
lotu samolotów szkolno-treningowych TS-11 Iskra, PZL-130<br />
TB-I Orlik i PZL-130TC-II Orlik. Ponadto w firmie opracowano<br />
symulatory samolotu bojowego Su-22M4, śmigłowca<br />
14<br />
Lotnictwo Aviation International LUTY 20<strong>24</strong>
Na tropach postępu<br />
Future Combat<br />
Air System ma być<br />
wieloelementowym<br />
system współdziałających<br />
ze sobą komponentów.<br />
Zarówno<br />
takich, które znajdują<br />
się w fazie badań,<br />
jak i takich, których<br />
stworzenie jest dopiero<br />
planowane.<br />
W pracach nad FCAS<br />
intensywnie wykorzystywana<br />
jest wirtualna<br />
rzeczywistość<br />
i symulatory, co pozwala<br />
znacząco obniżyć<br />
koszty programu<br />
rozwojowego.<br />
System FCAS<br />
Przyszły system lotnictwa bojowego<br />
Krzysztof Kuska<br />
Koncepcja wspólnej budowy wielozadaniowego samolotu bojowego nowej generacji przez Francję<br />
i Niemcy początkowo wydawała się mieć spore szanse na powodzenie. W tym tandemie Francja miała<br />
grać pierwsze skrzypce, natomiast w projekcie europejskiego czołgu przyszłości liderować miały<br />
Niemcy. Na pierwszy rzut oka układ był uczciwy: oba państwa mogły wykorzystać w optymalny sposób<br />
możliwości swoich liderów przemysłowych i zapewnić utrzymanie potencjału intelektualnego<br />
na najbliższe dekady. Gdy przyszło jednak do realizacji tych założeń okazało się, że sprawy nie idą<br />
już tak gładko. Obecnie wydaje się, że jesteśmy w punkcie zwrotnym i może nawet dojść do zakończenia<br />
programu FCAS w obecnym kształcie.<br />
W<br />
2016 r. koncern Airbus przedstawił projekt samolotu,<br />
który miałby zastąpić obecnie używane<br />
odrzutowe samoloty bojowe, ale po oficjalnym<br />
starcie programu FCAS, projekt ten umarł śmiercią naturalną.<br />
Zaprezentowana koncepcja samolotu była ofertą,<br />
która miała w pierwszej kolejności pozwolić na stworzenie<br />
zmiennika dla szybko starzejących się samolotów myśliwsko-bombowych<br />
Tornado niemieckiego lotnictwa wojskowego.<br />
W tamtym czasie zakładano, że Tornado pozostaną<br />
w służbie do roku 2040 i w związku z tym Airbus celował<br />
ze swoim projektem w lata 2030-2040. Przedstawione wizje<br />
prezentowały dwusilnikową maszynę z dwuosobową<br />
załogą, w skład której wchodzili pilot i operator systemów<br />
zadaniowych szczególnie ważny w przypadku operowania<br />
w skomplikowanym środowisku, z użyciem dużej liczby zaawansowanych<br />
systemów w tym kierowanych z powietrza<br />
bezzałogowych aparatów latających. Airbus widział ten<br />
samolot nie jako maszynę z dużymi możliwościami uderzeniowymi,<br />
ale jako system wśród innych systemów (system<br />
of systems), która łączy swe działania z wielozadaniowymi<br />
samolotami bojowymi Eurofighter, bezzałogowymi nosicielami<br />
uzbrojenia czy rojami mniejszych bezzałogowych<br />
statków powietrznych. Gdy okazało się, że na kontynencie<br />
europejskim doszło do porozumienia dwóch najważniejszych<br />
graczy, powyższe założenia w naturalny sposób trafi-<br />
18<br />
Lotnictwo Aviation International LUTY 20<strong>24</strong>
Na tropach postępu<br />
1<br />
Collaborative Combat Aircraft<br />
Wybór najlepszej opcji<br />
Józef M. Brzezina<br />
Jak donoszą światowe media, w tym m.in. Shepheard Media w materiale z 7 listopada 2023 r.,<br />
wysoki rangą przedstawiciel Sił Zbrojnych RP poinformował, że Polska aktywnie poszukuje<br />
nowej bezzałogowej platformy powietrznej typu „lojalny skrzydłowy”. To właśnie ta od<br />
niedawna dopiero brana pod uwagę niestandardowa jak na dotychczasową wiedzę o bezzałogowych<br />
statkach powietrznych (BSP) i dość niepozorna, gdy ją porównamy z najbardziej<br />
znanym amerykańskim BSP MQ-9 Reaper, platforma powietrzna miałaby w przyszłości wesprzeć<br />
flotę polskich wielozadaniowych samolotów bojowych Lockheed Martin F-35A Lightning<br />
II. Dlatego Ministerstwo Obrony Narodowej ocenia rynek BSP w poszukiwaniu takiej<br />
odpowiedniej do potrzeb Sił Zbrojnych RP nowej platformy, która będzie w stanie współpracować<br />
w przyszłości z samolotami F-35A.<br />
Pomimo bardzo<br />
wysokich danych<br />
taktyczno-technicznych<br />
nawet najlepsze<br />
odrzutowe samoloty<br />
bojowe świata,<br />
Lockheed Martin F-35<br />
Lightning II, potrzebują<br />
wsparcia bezzałogowych<br />
„lojalnych<br />
skrzydłowych”.<br />
Przemawiając 6 listopada 2023 r. w Madrycie podczas<br />
Międzynarodowej Konferencji Myśliwskiej zastępca<br />
Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych,<br />
generał dywizji pilot Cezary Wiśniewski, poinformował<br />
zebranych wysokich rangą dowódców lotniczych, że polskie<br />
Ministerstwo Obrony Narodowej jest podobnie jak<br />
inne siły powietrzne państw NATO zaangażowane w kompleksową<br />
ocenę rynkową powstających dopiero zdolności<br />
„lojalnych skrzydłowych”. Poszukiwanie najbardziej odpowiedniego<br />
rozwiązania wpisuje się w działania MON<br />
mające na celu spełnienie wysokich wymagań jednego<br />
z ważniejszych programów ujętych w „Planie Modernizacji<br />
Technicznej Sił Zbrojnych RP na lata 2021-2035” Harpii<br />
Szpon dedykowanego dla wsparcia w powietrzu samolotów<br />
F-35A.<br />
Nie jest to jeszcze etap podejmowania ostatecznych decyzji<br />
w tym ważnym dla przyszłości naszych zdolności obronnych<br />
temacie. Teraz skrupulatnie zbierane są informacje<br />
potrzebne głównie po to, aby mieć pewność, że nie popełniony<br />
zostanie błąd podczas wyboru właściwej dla Polski<br />
opcji. Takie kroki wpisują się w główny nurt postępowania<br />
w temacie „lojalnych skrzydłowych” jaki jest dobrze znany<br />
z działań prowadzonych równolegle przez sojuszników<br />
Polski. Na razie przemysł nie jest jeszcze gotowy do zapewnienia<br />
takich innowacyjnych możliwości. Wciąż bowiem<br />
trwają prace związane z dochodzeniem do uzyskania optymalnej<br />
technologii w tym zakresie.<br />
Rozwój „lojalnego skrzydłowego” jakim jest bezzałogowy<br />
bojowy statek powietrzny (BBSP) MQ-28A Ghost z Boeing<br />
Australia, jest szczególnie uważnie obserwowany. Ma to ścisły<br />
związek z osiągniętym już bardzo wysokim poziomem<br />
gotowości tego produktu. Ponadto duże zainteresowanie<br />
wzbudza zapowiadany zakup „lojalnych skrzydłowych”<br />
tego typu przez Royal Australian Air Force (RAAF) i wysiłki<br />
w tym samym zakresie Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych<br />
(USAF). Duże zainteresowanie wzbudza amerykańska<br />
26<br />
Lotnictwo Aviation International LUTY 20<strong>24</strong>
PRZEMYSŁ LOTNICZY<br />
Rywalizacja produkcyjna<br />
Airbusa i Boeinga w 2023 r<br />
Jerzy Liwiński<br />
1<br />
W ubiegłym roku dwaj najwięksi producenci Airbus i Boeing dostarczyli liniom lotniczym 1263<br />
samoloty komunikacyjne (+11%) i pozyskali 3408 zamówień netto. Airbus przoduje zarówno pod<br />
względem wielkości dostaw (udział w rynku 58%) jak i sprzedaży (61%). Mniej korzystne wyniki uzyskane<br />
przez Boeinga są konsekwencją wolniejszego tempa wznawiania produkcji B737 MAX i czasowego<br />
wstrzymania montażu B787. Na koniec roku portfel zamówień oczekujących na realizację<br />
wynosił 14,2 tys. samolotów. Jest to wynik rekordowy i najwyższy w historii.<br />
Komunikacja lotnicza to dynamicznie rozwijająca<br />
się dziedzina transportu, ale wymaga dużych nakładów<br />
finansowych. Duża prędkość przemieszczania,<br />
bezpieczeństwo i spełnianie wymogów ekologicznych,<br />
w zakresie hałasu i emisji spalin, to główne kryteria działalności.<br />
Analitycy rynku transportu lotniczego szacują,<br />
że ten odbuduje swój potencjał jaki miał przed pandemią<br />
już w bieżącym roku, a w ciągu dwóch najbliższych dekad<br />
przewozy wzrosną 2,5-krotnie. Ponadto, uwarunkowania<br />
ekonomiczne i coraz bardziej restrykcyjne wymogi ochrony<br />
środowiska zmuszają przewoźników do przyspieszonej modernizacji<br />
floty i wycofywania samolotów starszych typów.<br />
Według ostatniej prognozy Airbusa linie lotnicze w ciągu<br />
20 lat powinny zakupić 40,8 tys. samolotów, w tym: 32,6 tys.<br />
wąskokadłubowych i 8,2 tys. szerokokadłubowych. Oznacza<br />
to, że wytwórnie lotnicze będą musiały ich corocznie<br />
dostarczać po 2040 szt.<br />
Konkurencja i konsolidacja w przemyśle lotniczym sprawiła,<br />
że obecnie na globalnym rynku zostało dwóch liczących<br />
się producentów dużych samolotów komunikacyjnych:<br />
amerykański Boeing i europejski Airbus. Przez lata<br />
konstruktorzy i pracownicy obu koncernów sukcesywnie<br />
rozwijali technologie, procesy produkcyjne i zakresy obsług<br />
technicznych, a ich rywalizacja to fascynująca historia zmagań<br />
na polu ekonomii i techniki. Każdy kontrakt wygrany<br />
przez jednego z producentów stawał się porażką drugiego.<br />
Stawki są olbrzymie (według cen katalogowych samolot<br />
kosztuje 80-440 mln USD), kontrakty często opiewają na<br />
Konsorcjum Airbusa<br />
w ciągu 49 lat<br />
działalności wyprodukowało<br />
15,2 tys.<br />
samolotów komunikacyjnych,<br />
z tego najwięcej<br />
A320 (6,6 tys.),<br />
A321 (3,1 tys.) i A330.<br />
Na zdjęciu widok centrum<br />
dostaw samolotów<br />
w Tuluzie.<br />
34<br />
Lotnictwo Aviation International LUTY 20<strong>24</strong>
Siły powietrzne<br />
Piotr Butowski<br />
lotnictwa transportowego<br />
Federacji Rosyjskiej<br />
Rosyjskie Ministerstwo Obrony zamówiło opracowanie nowego superciężkiego samolotu transportowego<br />
Iljuszyn Ił-100 na 100 ton ładunku, a także rozważa zamówienie pomocniczego samolotu<br />
transportowego Ił-212 na 17 ton ładunku. Podstawowym sprzętem pozostaje transportowiec<br />
Ił-76MD-90A z udźwigiem 60 ton ładunku, którego produkcja ma przyspieszyć do 18 egzemplarzy<br />
rocznie w 2025 r.<br />
W<br />
czasie wizyty w zakładzie Ił-Awiastar w Uljanowsku<br />
11 października 2023 r. minister obrony Rosji<br />
Siergiej Szojgu, w rozmowie z dowódcą Wojskowego<br />
Lotnictwa Transportowego (Wojenno-Transportnaja<br />
Awiacja, WTA) gen. por. Władimirem Benediktowem i dyrektorem<br />
Połączonej Korporacji Lotniczej (OAK) Jurijem<br />
Sliusarem, celowo lub nie, ujawnił istnienie programu<br />
nowego rosyjskiego ciężkiego wojskowego samolotu transportowego.<br />
Oglądając remontowany tam transportowiec<br />
An-1<strong>24</strong>, Szojgu spytał, czy „na setce” będzie użyty ten sam<br />
silnik D-18T, co na An-1<strong>24</strong>. Benediktow odpowiedział, że<br />
rozważane są dwa warianty, albo zmodernizowany D-18T,<br />
albo też zupełnie nowy silnik.<br />
Co to jest ta „setka” wyjaśniło się 4 listopada 2023 r., kiedy<br />
Gubernator Obwodu Uljanowskiego Aleksiej Russkich powiedział<br />
w telewizji Zwiezda (to kanał Ministerstwa Obrony<br />
Federacji Rosyjskiej), że zakład Ił-Awiastar będzie produkował<br />
nowy samolot transportowy Ił-100, jaki ma zabierać<br />
100 ton ładunku. Zaczynamy szykować dla niego nową halę<br />
produkcyjną, powiedział wówczas. Obecnie zakład w Uljanowsku<br />
wytwarza transportowce Ił-76MD-90A oraz remontuje<br />
i modernizuje An-1<strong>24</strong>-100.<br />
W maju 2022 r. został zgłoszony w Rosji patent na wzór<br />
przemysłowy nazwany „Superciężki wojskowy samolot<br />
transportowy”. Nie ma bezpośredniego dowodu, że ten patent<br />
pokazuje Ił-100, ale jest to bardzo prawdopodobne.<br />
Właścicielem patentu jest Ministerstwo Obrony Federacji<br />
Rosyjskiej, co potwierdza, że jest on wynikiem pracy zamówionej<br />
i opłaconej przez wojsko. Jednocześnie, autorami<br />
patentu są pracownicy OAK-Iljuszyn, co potwierdza, że jest<br />
to projekt Iljuszyna. Samolot ma konfigurację typową dla<br />
ciężkich samolotów transportowych: jest czterosilnikowym<br />
górnopłatem z usterzeniem T; ma rampę z tyłu oraz wjazd<br />
do ładowni od przodu. Podwozie główne to dwa ośmiokołowe<br />
wózki, zaś podwozie przednie – cztery koła obok siebie.<br />
Porzucone pomysły<br />
Zanim ruszył obecny projekt Ił-100, było w Rosji wiele pomysłów<br />
na nowy superciężki wojskowy samolot transportowy,<br />
poczynając od projektu Ił-106 (z którym Ił-100 ma wiele<br />
Rosja przywraca do<br />
służby superciężkie<br />
samoloty transportowe<br />
An-1<strong>24</strong>-100,<br />
przyspieszając tempo<br />
ich remontów w<br />
Uljanowsku. W 2025-<br />
2026 roku ma być<br />
w służbie około 25<br />
An-1<strong>24</strong>-100, dwukrotnie<br />
więcej niż<br />
obecnie.<br />
Projekt koncepcyjny Słoń przygotowany przez instytut CAGI, to<br />
powiększony An-1<strong>24</strong>, jaki miałby dostarczać 150 ton ładunku na<br />
odległość 7000 km, a maksymalnie zabierać 180 ton.<br />
48<br />
Lotnictwo Aviation International LUTY 20<strong>24</strong>
WOJNy i konflikty<br />
2<br />
Bezzałogowe statki powietrzne<br />
Rewolucja w Ukrainie<br />
Jacek Fiszer, Jerzy Gruszczyński<br />
BSP różnego rodzaju<br />
są jednym z najskuteczniejszych<br />
środków<br />
umożliwiających<br />
ukraińskim żołnierzom<br />
w ogromnym<br />
stopniu zniwelować<br />
bardzo dużą liczebną<br />
i sprzętową przewagę<br />
Rosjan.<br />
Bezzałogowe aparaty latające i amunicja krążąca są obecnie jednymi z głównych systemów<br />
uzbrojenia, jakie zadają straty rosyjskim wojskom lądowym, porównywalne ze stratami<br />
zadawanymi przez artylerię. Odwołany niedawno naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy,<br />
gen. Walerij Załużny, widział w systemach bezzałogowych statków powietrznych (BSP)<br />
i amunicji krążącej bardzo ważny element walki o przewagę w powietrzu obok samolotów<br />
bojowych. Słusznie uważa on, że flota bezzałogowych aparatów latających musi współdziałać<br />
z załogowym lotnictwem bojowym, prowadzić na jego rzecz rozpoznanie oraz uczestniczyć<br />
w obezwładnianiu naziemnych środków przeciwlotniczych przeciwnika. Pod tym względem<br />
potencjał systemów BSP do dziś nie jest wykorzystany, a ich siła polega głównie na bardzo<br />
niskiej cenie, co z kolei pozwala na ich masową produkcję i zastosowanie.<br />
Małe bezzałogowe aparaty LATAJĄCE<br />
produkcji ukraińskiej<br />
Wojska Lądowe Ukrainy używają kilku typów systemów<br />
BSP klasy mini. Jednym z nich jest Spectator (Spectator-M,<br />
Spectator-M1), opracowany przez studentów Politechniki<br />
Kijowskiej i wprowadzony do produkcji w firmie Meridian.<br />
Aparat latający ma masę 5,5 kg, w tym ładunek zadaniowy<br />
– 1,5 kg. Spectator-M1 jest standardowo wyposażony<br />
w optoelektroniczną kamerę dzienną z 10-krotnym zoomem<br />
optycznym do wideo i fotografii lub kamerę termowizyjną.<br />
Łączność jest prowadzona bezpośrednim, szyfrowanym łączem<br />
danych. Aparat startuje z ręki, a ląduje jak szybowiec<br />
zdalnie sterowany. Napęd stanowi silnik elektryczny, który<br />
wraz z bateriami pozwala na lot o długotrwałości do 3 godzin.<br />
Prędkość maksymalna wynosi 120 km/h, przelotowa<br />
– 70 km/h, pułap – 3000 m, promień działania – 30 km.<br />
Czas przygotowania do startu – 15 minut; komponenty<br />
systemu są przenoszone w plecakach transportowych. Dla<br />
Państwowej Służby Granicznej oraz Wojsk Lądowych Ukrainy<br />
wyprodukowano ponad 20 systemów BSP Spectator<br />
(w każdym znajdują się trzy bezzałogowe aparaty latające).<br />
W wojsku używa się ich do obserwacji pola walki, wskazywania<br />
celów i korygowania ognia artylerii.<br />
Innym ukraińskim systemem BSP klasy mini jest Leleka-100.<br />
Jest to produkt firmy DeViRo z Dnipro. W zasadzie<br />
jest to rozwiązanie konkurencyjne dla Spectatora, o analogicznym<br />
przeznaczeniu – do obserwacji pola walki na rzecz<br />
dowództw batalionów oraz do kierowania ogniem artylerii.<br />
A1-CM Furia to pierwszy<br />
ukraiński system<br />
bezzałogowych statków<br />
powietrznych<br />
opracowany przez<br />
prywatną firmę,<br />
który został przyjęty<br />
na uzbrojenie Sił<br />
Zbrojnych Ukrainy,<br />
co miało miejsce<br />
w 2020 r.<br />
54<br />
Lotnictwo Aviation International LUTY 20<strong>24</strong>
KOSMOS<br />
Waldemar Zwierzchlejski<br />
Strategiczna<br />
Inicjatywa Obronna,<br />
czyli<br />
GWIEZDNE WOJNY<br />
Jest 23 marca 1983 r., Prezydent<br />
Stanów Zjednoczonych Ronald Reagan<br />
w swoim orędziu do narodu<br />
otwarcie krytykuje dotychczasową<br />
strategię MAD (Mutually Assured<br />
Destruction, gwarantowanego wzajemnego<br />
zniszczenia), jako samobójczą.<br />
Rzeczywiście, jaki jest zysk ze<br />
zniszczenia przeciwnika rakietami<br />
z głowicami nuklearnymi wystrzeliwanymi<br />
z ziemi, czy z okrętów podwodnych,<br />
jeśli nie będzie komu świętować<br />
zwycięstwa? Reagan wzywa<br />
naukowców i inżynierów do opracowania<br />
systemu który sprawi, że broń<br />
nuklearna stanie się przestarzała.<br />
Program rozpocznie się rok później,<br />
uzyska nazwę oficjalną Strategic Defense<br />
Initiative (SDI) – Strategiczna<br />
Inicjatywa Obronna – jednak przejdzie<br />
do historii pod nazwą zaczerpniętą<br />
z przeboju kinowego „Star<br />
Wars” – Gwiezdne Wojny.<br />
Koncepcja obrony przeciwrakietowej<br />
rozwijana była przez Stany Zjednoczone<br />
od przełomu lat 50. i 60. ubiegłego<br />
wieku, w związku z pojawieniem się broni rakietowej<br />
i zaistnieniem potencjalnego zagrożenia<br />
ze strony ZSRR. W jej ramach rozwijano<br />
projekt Nike-Zeus oraz dołączano sukcesywnie<br />
programy Defender, Sentinel i Safeguard.<br />
Podstawowymi założeniami systemu były<br />
zestawy przeciwrakiet rozmieszczonych na<br />
wyrzutniach naziemnych, mogących zestrzelić<br />
nadlatujące pociski przeciwnika z dużej<br />
odległości, poza atmosferą ziemi lub w przypadku<br />
zmasowanego ataku (po przeniknięciu<br />
rakiet z głowicami atomowymi poza pierwszą<br />
linię obrony w przestrzeni kosmicznej) także<br />
w stratosferze – za pomocą ściany ognia<br />
stworzonej przez szereg wybuchów ładunków<br />
jądrowych wystrzeliwanych we własnych rakietach.<br />
W projekcie SDI system naziemnej obrony<br />
przeciwrakietowej rozszerzono o wyrzutnie<br />
rakiet i platformy z działami laserowymi,<br />
znajdujące się w przestrzeni kosmicznej, aby<br />
zminimalizować czas identyfikacji i zniszczenia<br />
wrogich obiektów oraz zapobiec<br />
potencjalnemu skażeniu promieniotwórczemu<br />
ziemi i atmosfery. W założeniach<br />
zniszczenie wrogich rakiet w pierwszym etapie<br />
następowałoby tuż po odpaleniu pocisku<br />
przez nieprzyjaciela, ponad jego terytorium<br />
i miało się obrócić przeciwko atakującemu,<br />
gdyż opad promieniotwórczy skaziłby terytorium<br />
wroga. Budowa systemu Strategic<br />
Defense Initiative miała trwać 17 lat do roku<br />
2000 i kosztować 125 miliardów USD. SDI<br />
była najszerzej zakrojonym projektem ze<br />
wszystkich kiedykolwiek podejmowanych<br />
amerykańskich programów obrony przeciwrakietowej<br />
i jedynym, w którego założe-<br />
Start rakiety Delta z ładunkiem Delta Star.<br />
niach znajdowało się wykorzystanie broni<br />
rozmieszczonej w przestrzeni kosmicznej.<br />
Czy to możliwe?<br />
W 1984 r. w celu nadzorowania programu<br />
utworzono w strukturze Departamentu<br />
Obrony SDIO (Strategic Defense Initiative<br />
Organization), której przewodniczył generał<br />
broni James Abrahamson z USAF, były dyrektor<br />
programu promu kosmicznego NASA. Od<br />
samego początku do programu zaprzęgnięto<br />
najlepsze ośrodki naukowe, technologiczne<br />
i komputerowe Stanów Zjednoczonych. Należało<br />
przebadać szeroką gamę zaawansowanych<br />
koncepcji broni, w tym różne rodzaje<br />
laserów, broń opartą o emisję wiązki cząstek<br />
oraz naziemne i kosmiczne systemy rakietowe,<br />
różne systemy czujników, dowodzenia<br />
62<br />
Lotnictwo Aviation International LUTY 20<strong>24</strong>
N O W A P R E N U M E R A T A 2 0 2 4<br />
Z A M Ó W P R E N U M E R A T Ę P A P I E R O W Ą I U Z Y S K A J<br />
D O S T Ę P D O E - W Y D A Ń A R C H I W A L N Y C H<br />
Wojsko i Technika<br />
Prenumerata roczna: 264,00 zł | 12 numerów<br />
Obejmuje numery od 1/20<strong>24</strong> do numeru 12/20<strong>24</strong>.<br />
Lotnictwo Aviation International<br />
Prenumerata roczna: 258,00 zł | 12 numerów<br />
Obejmuje numery od 1/20<strong>24</strong> do numeru 12/20<strong>24</strong>.<br />
Wojsko i Technika Historia<br />
+ numery specjalne (6+6)<br />
Prenumerata roczna: 300 zł | 12 numerów<br />
Obejmuje 6 numerów regularnych i 6 numerów<br />
specjalnych wydawanych w 20<strong>24</strong> roku.<br />
Prenumeratę zamów najpóźniej do końca lutego 20<strong>24</strong> r. na naszej stronie internetowej www.zbiam.pl<br />
lub dokonaj wpłaty na konto bankowe nr 70 1<strong>24</strong>0 6159 1111 0010 6393 2976