Ginące światy
Witaj w przestrzeni ginących światów. Chcemy oprowadzić Cię po miejscach, które przemijają, umierają, pozostają w niewidzialnych warstwach miast, ale często są też tym, co sami nosimy w sobie. Będzie to śląska “bebokologia”.
Witaj w przestrzeni ginących światów. Chcemy oprowadzić Cię po miejscach, które przemijają, umierają, pozostają w niewidzialnych warstwach miast, ale często są też tym, co sami nosimy w sobie. Będzie to śląska “bebokologia”.
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
O C O T U C H O D Z I ?
Witaj w przestrzeni ginących światów.
Chcemy oprowadzić Cię po miejscach,
które przemijają, umierają, pozostają
w niewidzialnych warstwach miast, ale
często są też tym, co sami nosimy w sobie.
Będzie to śląska “bebokologia”.
Zatrzymaj się.
Stań na chwilę w środku miasta i zastanów
się nad tym, czy ono zawsze tak
wyglądało? Na co dzień w pędzie mijamy
nieodkryte miejsca, które w (nie)widzialny
sposób wpływają na to, jak żyjemy.
Miejsca znikają i się pojawiają. Przestrzeń
zapełnia się znaczeniami. Sięgamy do
przeszłości, by opowiedzieć
o teraźniejszości. O nieoczywistej stronie
Śląska. Próbujemy zachować pamięć
o miejscach, które giną, ale nie
wskrzeszamy zmarłych. Zwracamy uwagę
na przemijalność i warstwowość
doświadczeń, które się na siebie nakładają
oraz przenikających się przestrzeni.
Często to, co widzimy, jest tak naprawdę
czymś innym.
Będziesz mieć do czynienia
z rozproszonymi miejscami, które mają
punkty styczne.
Chcemy podkreślić lokalność i zwrócić
Twoją uwagę na to, co bliskie, a tak
dalekie. Próbujemy nauczyć się żyć
z dziedzictwem u boku. Jesteśmy
pokoleniem między światami, należącym
trochę do tego, co bezpowrotnie minęło,
a trochę do tego, co jeszcze nadejdzie
i powróci. Przywołujemy powidoki.
Chcemy zatrzymać te miejsca, które się
da, i uświadamiać o ich istnieniu.
Wsłuchaj się we wszystkie rytmy -
przeszłe, obecne i przyszłe - odbijające się
echem od miejsc zapełniających ginące
światy. Pozwól poprowadzić się
w (nie)znajome przestrzenie, poznać te,
które już znasz, zajrzeć do podziemi.
Wejdź w ginące światy.
Duchy (Zmory) wychodzą z różnych
miejsc, a my wywołujemy je, by stworzyć
z nimi wspólnotę.
Widma (Nocnice), o których wspominamy,
są dość niespokojnymi istotami, można
porównać je do śnieżącego obrazu
w starym telewizorze.
Zombie (Utoplce) nie stanowią zagrożenia,
trwają zawieszeni pomiędzy życiem
i śmiercią, nie znając swojej przyszłości.