26.10.2014 Views

Aleje 3 - Biblioteka Publiczna w Częstochowie

Aleje 3 - Biblioteka Publiczna w Częstochowie

Aleje 3 - Biblioteka Publiczna w Częstochowie

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

PLASTYKA<br />

Władysław Ratusiński<br />

Upiory w Miejskiej Galerii<br />

W podziemiach – czytaj: magazynach – Miejskiej<br />

Galerii Sztuki pojawił się ostatnio upiór. Nie jest to<br />

upiór dzienny 1 . To upiór artystyczny. A właściwie upiory<br />

– bo niejeden tu straszy.<br />

Straszą - dawno, wydawałoby się, zapomniane -<br />

monumentalne kompozycje malarskie, na których stłoczeni<br />

za stołem, niby podczas Ostatniej Wieczerzy, robotnicy<br />

i chłopi w napięciu słuchają słów Wodza Rewolucji.<br />

Albo – tenże wódz przechadza się samotnie nad brzegiem<br />

morza. Zaś Generalissimus, Słoneczko, Najwybitniejszy<br />

Językoznawca, pozuje do portretu z towarzyszem<br />

Tomaszem. Skupioną uwagą artysty uhonorowani są<br />

też prości ludzie. W tej konwencji mdlącego słonecznego<br />

koloryzmu i urzędowego optymizmu podobizny młodych<br />

ludzi uczących się, robotników przemysłowych<br />

i kołchoźników przy pracy i świętowaniu – odbiera<br />

się dziś jako propagandową farsę, niewiele mającą<br />

wspólnego z realizmem. Usiłują również artyści<br />

przekazać grozę i tragedie wojny – ale wychodzi z tego<br />

kiepski, naiwny banał.<br />

Znany kolekcjoner Piotr Dmochowski przywiózł<br />

skupowane przez siebie w Paryżu dzieła radzieckich<br />

twórców z czasów realizmu socjalistycznego. I galeria<br />

ma zamiar to wystawić.<br />

Nie wiem, czy owe dużych formatów obrazy pokazują<br />

ogólny, przeciętny poziom tej produkcji, czy może były<br />

uważane za szczególne osiągnięcia. W wielu przypadkach<br />

wprost rażą nieudolnością. Może to i lepiej. Byłoby gorzej,<br />

gdyby jad ideologii skrywała piękna forma zewnętrzna.<br />

Proszę się nie znęcać nad rosyjskimi malarzami!<br />

Sztuka rosyjska jest w <strong>Częstochowie</strong> tak rzadko<br />

pokazywana, że wystawowa publiczność może jej<br />

wcale nie znać. Parę lat temu w Muzeum Częstochowskim<br />

mieliśmy okazję podziwiać dzieła najwybitniejszych<br />

jej przedstawicieli. Tym bardziej proszę nie psuć smaku.<br />

Z pewnością warto by też pomyśleć o pokazywaniu<br />

rosyjskiej sztuki współczesnej. Na pewno ma sens<br />

przechowywanie propagandowych przykładów realizmu<br />

socjalistycznego – na świadectwo epoce. Zapewne ma<br />

również sens czasami ich pokazywanie – ku przestrodze<br />

- ale musiałoby to być odpowiednio przygotowane,<br />

w całym kontekście historycznym. A może przewrotnie<br />

zaplanowano włączenie tej ekspozycji do Triennale<br />

Sacrum – które w tym roku ma za temat zło?<br />

Zaś do podziemia Galerii powinni zajrzeć ci ludzie<br />

kultury, którzy sądzą, że wszystkie nieszczęścia w sztuce<br />

były spowodowane jej odchodzeniem od funkcji<br />

przedstawiania. A są takie osoby i dziś, wyznające<br />

i głoszące podobny pogląd. Jak każde uproszczenie –<br />

może on być chwytliwy.<br />

Nikt raczej nie popularyzuje “zdrowej” sztuki<br />

nazistowskiej. Jakieś próby jej popularyzacji spotkałyby<br />

się z oburzeniem. Natomiast jakże podobna, nawet pod<br />

względem formy, zaangażowana sztuka stalinowska<br />

bywa traktowana inaczej. Obserwuje się skłonność<br />

do patrzenia na nią z uśmiechem, przymrużeniem oka.<br />

I bynajmniej nie z tym uśmiechem, który jest formą<br />

obrony, manifestacją niezależności, zdrową reakcją na<br />

nonsens, absurd wtłaczany przemocą. Chodzi raczej<br />

o rodzaj pobłażliwości. To poniekąd zrozumiałe. Trudno<br />

dziś pojąć, jak można było niektóre brednie traktować<br />

poważnie. A jednak...<br />

Nie ma potrzeby i sensu robienia takich wystaw,<br />

jeśli nie przyczyniają się one do poważnego opracowania<br />

zjawiska zniewolenia sztuki przez systemy totalitarne,<br />

oddania się artystów na służbę tych systemów. Ekspozycje<br />

jako tylko specyficzne smaczki, a może przejawy swoistej<br />

mody i czynniki tę modę kształtujące mogą przynosić<br />

więcej szkody niż pożytku. Tym bardziej, że już<br />

oglądaliśmy niedawno w Muzeum Częstochowskim<br />

polski socrealizm ze zbiorów w Kozłówce. Co prawda<br />

wśród pokazanych wtedy knotów przynajmniej było<br />

parę niezłych obrazów, których autorzy, dostosowując<br />

się do panujących tendencji, usiłowali jednak nie robić<br />

ze sztuki narzędzia nachalnej i prymitywnej propagandy<br />

politycznej. Co ciekawe, wystawa miała entuzjastyczne<br />

recenzje prasowe. Proponowano nawet nawiązanie<br />

z Kozłówką stałej współpracy. Nie powinno się rozbudzać<br />

takich sentymentów, hołdować takim tęsknotom<br />

za przeszłością. Byłoby to też w jakimś stopniu<br />

wprowadzenie w błąd mniej zorientowanej publiczności<br />

(skoro w galerii wisi i w dodatku widać, co jest na<br />

obrazie – to pewnie dobra sztuka).<br />

Częstochowa nie musi się stawać stolicą socrealizmu!<br />

1<br />

Tak w PRL nazywano efekt całodniowej pracy pralni.<br />

Studium Scenografii<br />

PODYPLOMOWE STUDIUM SCENOGRAFII<br />

TEATRALNEJ, FILMOWEJ I TELEWIZYJNEJ<br />

powołano w Akademii Im. J. Długosza.<br />

Nauka będzie trwać pięć semestrów. Zajęcia<br />

poprowadzą m.in. dyr. częstochowskiego teatru<br />

Robert Dorosławski, dyr. kieleckiego teatru Piotr<br />

Szczerski, reż. filmowy Łukasz Wylężałek, niemiecki<br />

reż. teatralny Wojciech Kopciński, scenograf Marian<br />

Panek, prof. Włodzimierz Kulej, prof. Janusz Pacuda,<br />

ad. Jolanta Winiszewska, artysta plastyk Szymon<br />

Parafiniak, prodziekan wydziłu WWA, fotografik<br />

Jerzy Piwowarski.<br />

Informacje o warunkach przyjęcia można uzyskać<br />

w Instytucie Plastyki AJD (ul. Dąbrowskiego).<br />

aleje III 15 IX-X 2006

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!