15.02.2015 Views

Pobierz - Wiatr

Pobierz - Wiatr

Pobierz - Wiatr

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

ejsy<br />

Fot. S. Dynek<br />

30 lat „Daru Młodzieży”<br />

Jubileuszowy rejs na jednym z najszybszych żaglowców świata<br />

Królestwo Króla Artura<br />

Król Artur zaimponował<br />

mi swoim kunsztem zaledwie<br />

kilka chwil po<br />

tym, gdy rzucono wszystko na<br />

dziobie i rufie. Zanim zamilkły<br />

pożegnalne okrzyki, zanim fregata<br />

zdołała się oddalić od nabrzeża,<br />

zanim na dobre ruszyliśmy<br />

w podróż...<br />

Podczas trudnego manewru odchodzenia<br />

od nabrzeża pękł hol rufowy.<br />

Przez moment burta „Daru Młodzieży”<br />

znalazła się niebezpiecznie blisko innych<br />

jednostek cumujących przy Wałach<br />

Chrobrego w Szczecinie. Wyglądało<br />

to trochę tak, jakby „Dar” chciał<br />

się przykleić z powrotem do kei. Wtedy<br />

właśnie Król Artur z kamienną twarzą<br />

i absolutnym spokojem wydawał kolejne<br />

komendy. Wkrótce fregata dostojnie<br />

i leniwie oderwała się od kei i ruszyła<br />

w jubileuszowy niezwykły rejs.<br />

Historia lubi się powtarzać<br />

Cofnijmy zegar o 30 lat. Jest sobota,<br />

10 lipca 1982 roku. Pod burtę szykującego<br />

się do wyjścia w morze „Daru<br />

Młodzieży” ściągają tłumy gdynian<br />

i wczasowiczów. Sezon jest w pełni,<br />

a lato wyjątkowo upalne. Żaglowiec<br />

pod dowództwem Tadeusza Olechnowicza<br />

wyrusza w dziewiczy rejs. Na<br />

Bałtyk, w cieśniny duńskie i na Morze<br />

Północne. Daniel Duda i Zbigniew Urbanyi<br />

w książce „Trzeci w wielkiej sztafecie”<br />

pisali: „O godzinie 10.09 zaczyna<br />

się trudna sztuka odciągnięcia »Daru<br />

Młodzieży« od kei. Wiemy, że ten żaglowiec<br />

bardzo niechętnie przesuwa się<br />

bokiem. Jest tak uparty, jakby nie chciał<br />

w ogóle opuszczać Gdyni, albowiem<br />

o godzinie 10.15 pękł jeden hol dziobowy.<br />

Drugi hol trzyma mocno i po chwili<br />

statek prezentuje się tłumom ze środka<br />

basenu portowego”.<br />

30 lat później na starcie do jubileuszowej<br />

wyprawy (sobota, 19 maja),<br />

„Darem Młodzieży” dowodzi nasz<br />

Król Artur, czyli Artur Król – uczeń<br />

kapitana Leszka Wiktorowicza, wieloletniego<br />

komendanta fregaty, który<br />

poprowadził żaglowiec w rejsie<br />

dookoła świata, wokół przylądka<br />

Horn i przez ryczące czterdziestki.<br />

Na nabrzeżu tym razem nie ma<br />

tłumów, ale wśród podziwiających<br />

żaglowiec znajduje się spora gromadka<br />

znajomych i przyjaciół. Są<br />

dzieciaki i dziewczyny machające<br />

swoim bliskim na pożegnanie, a także<br />

sporo przypadkowych osób. Na<br />

pokładzie oprócz 32 członków stałej<br />

załogi i 25 uczniów Technikum<br />

Morskiego w Szczecinie znajduje się<br />

grupa 120 dziennikarzy. Zerwany<br />

hol, tak jak przed trzydziestu laty,<br />

nie popsuł ani odejścia od nabrzeża,<br />

ani wyprawy.<br />

Plac Kaszubski i Camelot<br />

„Dar Młodzieży”, czwarty na świecie<br />

żaglowiec pod względem wielkości,<br />

to wyjątkowa fregata. Nie jest<br />

zwykłą kombinacją stali, płótna i lin.<br />

Ma w sobie nieuchwytną magię i ducha<br />

słynnych poprzedników: nie istniejącego<br />

już „Lwowa” i stojącego od<br />

trzydziestu lat przy gdyńskim nabrzeżu<br />

sędziwego „Daru Pomorza”, który<br />

w 2009 roku świętował 100. rocznicę<br />

wodowania.<br />

Mamy na „Darze” plac Kaszubski,<br />

nazwany tak na cześć centralnego placu<br />

w Gdyni. Jest to duża wolna przestrzeń<br />

pod pokładem, miejsce, gdzie<br />

zwykle obiera się ziemniaki. Do tego<br />

zadania zawsze przystępuje spora grupa<br />

załogantów – dwadzieścia lub nawet<br />

trzydzieści osób. Chętnych nigdy<br />

nie brakuje, ale gdyby kiedyś zabrakło,<br />

zawsze można wyznaczyć kilka osób<br />

16 magazyn dla żeglarzy • sierpień 2012 www.magazynwiatr.pl

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!